Mostek jest w alternatorze a altek w samochodzie wiec nie bardzo to sie uda. Jesli chodzi o wskazania to multimetr ustawiasz na test diod a wartosci to jest spadek napiecia na diodzie krzemowej w kierunku przewodzenia czyli miernik powinien pokazac wartosci od 600 do ponad 700 dokladna wartosc nie ma tu znaczenia, w druga stronę jest opor nieskonczenie wielki wiec miernik pokazuje 1.Jesli sa takie wskazania to dioda jest sprawna, Przewodzenie w obu kierunkach bądź nieskonczenie wielki opór w obu kierunkach oznacza uszkodzenie diody, pozdrawiam.
Witam, dzień dobry jestem obserwującym wasz kanał i kontaktuję się z wami w celu omówienia następującej sytuacji jaka ma miejsce w moim pojeździe, Fordzie mondeo mk2 2,5 v6, któregoś ranka padł akumulator, nie wiedząc jak go wymienić aku, gdy jakiś miesiąc auto stanęło jak jechało, jakby padł prąd, przestałem dawać i dawać aż odpalił, znowu jakby akumulator był pusty, miał tylko miesiąc, Pojechałem wymienić regulator alternatora i otóż kupiłem, ładuje na 14,5V i uznałem usterkę za skończoną, pewnego dnia czyściłem wnętrze, zostawiłem włączone radio na czas czyszczenia i po kilku minutach nic, napięcie zaczęło spadać, coraz mniej, aż w tym momencie rozładował się akumulator, zdziwiłem się, bo nigdy tak się nie działo, zrobiłem kolejny test, z akumulatorem ponownie naładowanym, włączyłem zapłon, po krótki czas, równy mniej mniej, że za chwilę bateria padnie, ładuję ją, montuję i zostawiam Jestem podłączony od około 2 miesięcy, aż zorientowałem się, że czerwona kontrolka alarmu nie miga, sprawdzam i rozładowuje, w przeszłości też tak nie było, zrobiłem test upływu prądu multimetrem, ponieważ powiedziałem sobie że to musiałby być upływ prądu, logiczne jest myślenie i jakie było moje zdziwienie, że wartość to podawała to 0,02 ampera, przy świeżo naładowanym akumulatorze, więc upływu prądu nie ma, ja też tak robiłem test spadków napięcia i daje 000v zarówno dodatnie jak i ujemne i co dalej?Wyjaśniłem Ci wszystko dokładnie, może pomożesz mi ustalić przyczynę, bo nie rozumiem tego nie wiem co co innego się stało, co do tego, co wam ujawniam, oczekuję waszych szybkich wyjaśnień, proszę, pozdrawiam.
Witam, jesli chodzi o uplyw prądu to 0,02Ax24hx31dni=14,88Ah, jesli bateria jest słaba bądź niedoładowana to po kilkunastu dniach może być problem z rozruchem silnika.Trzeba by sprawdzić kondycje akumulatora. Jesli rozładowany ładuje się szybko to jest juz słaby jeśli długo to znaczy że ma pojemność.Zakladajac, że ładowanie jest ok i nic w aucie nie pobiera dużego pradu w czasie postoju a samochod jest używany sporadycznie to skupiłbym się na akumulatorze,pozdrawiam.
Jeżeli dioda ma przebicie w dwie strony to alternator wtedy rozładowuje akumulator ?
cześć mam pytanie czy mógłbyś pokazać jeszcze raz sprawdzenie diód w alternatorze ale tak aby było widać wartości jakie pokazuje urządzenie
Mostek jest w alternatorze a altek w samochodzie wiec nie bardzo to sie uda. Jesli chodzi o wskazania to multimetr ustawiasz na test diod a wartosci to jest spadek napiecia na diodzie krzemowej w kierunku przewodzenia czyli miernik powinien pokazac wartosci od 600 do ponad 700 dokladna wartosc nie ma tu znaczenia, w druga stronę jest opor nieskonczenie wielki wiec miernik pokazuje 1.Jesli sa takie wskazania to dioda jest sprawna, Przewodzenie w obu kierunkach bądź nieskonczenie wielki opór w obu kierunkach oznacza uszkodzenie diody, pozdrawiam.
Witam, dzień dobry jestem obserwującym wasz kanał i kontaktuję się z wami w celu omówienia następującej sytuacji jaka ma miejsce w moim pojeździe, Fordzie mondeo mk2 2,5 v6, któregoś ranka padł akumulator, nie wiedząc jak go wymienić aku, gdy jakiś miesiąc auto stanęło jak jechało, jakby padł prąd, przestałem dawać i dawać aż odpalił, znowu jakby akumulator był pusty, miał tylko miesiąc, Pojechałem wymienić regulator alternatora i otóż kupiłem, ładuje na 14,5V i uznałem usterkę za skończoną, pewnego dnia czyściłem wnętrze, zostawiłem włączone radio na czas czyszczenia i po kilku minutach nic, napięcie zaczęło spadać, coraz mniej, aż w tym momencie rozładował się akumulator, zdziwiłem się, bo nigdy tak się nie działo, zrobiłem kolejny test, z akumulatorem ponownie naładowanym, włączyłem zapłon, po krótki czas, równy mniej mniej, że za chwilę bateria padnie, ładuję ją, montuję i zostawiam Jestem podłączony od około 2 miesięcy, aż zorientowałem się, że czerwona kontrolka alarmu nie miga, sprawdzam i rozładowuje, w przeszłości też tak nie było, zrobiłem test upływu prądu multimetrem, ponieważ powiedziałem sobie że to musiałby być upływ prądu, logiczne jest myślenie i jakie było moje zdziwienie, że wartość to podawała to 0,02 ampera, przy świeżo naładowanym akumulatorze, więc upływu prądu nie ma, ja też tak robiłem test spadków napięcia i daje 000v zarówno dodatnie jak i ujemne i co dalej?Wyjaśniłem Ci wszystko dokładnie, może pomożesz mi ustalić przyczynę, bo nie rozumiem tego nie wiem co co innego się stało, co do tego, co wam ujawniam, oczekuję waszych szybkich wyjaśnień, proszę, pozdrawiam.
Witam, jesli chodzi o uplyw prądu to 0,02Ax24hx31dni=14,88Ah, jesli bateria jest słaba bądź niedoładowana to po kilkunastu dniach może być problem z rozruchem silnika.Trzeba by sprawdzić kondycje akumulatora. Jesli rozładowany ładuje się szybko to jest juz słaby jeśli długo to znaczy że ma pojemność.Zakladajac, że ładowanie jest ok i nic w aucie nie pobiera dużego pradu w czasie postoju a samochod jest używany sporadycznie to skupiłbym się na akumulatorze,pozdrawiam.
Martin if he does something, he has to banglać. 👍
Nie inaczej 😁