Podłączyłem żarówkę do D+ i nie świeci się przed kręceniem wiertarką. Na woltomierzu nie zmieniają się wartości przy ruchu alternatora. W aucie jednak lampka świeci a po odpaleniu silnika gaśnie. Po jakimś czasie akumulator rozładuje się poniżej 12V i kontrolka ładowania zaświecą się. Wygląda na to że alternator wogóle nie ładuje. Wiem że pytanie z gatunku - co może być zepsute? Jest wróżeniem z fusów ale chyba reanimacja takiego akumulatora, tym bardziej że łożyska też huczą, jest raczej nieopłacalna bo za regenerowany trzeba zapłacić 300zł?
Super film. Czyli przepalenie żaróweczki ładowania skutkuje brakiem ładowania w aucie? Podobno są altki samowzbudne, ale czy te bez tej funkcji muszą mieć sprawną kontrolkę, aby zadziałać? Pozdrawiam
Nie wiem jak to jest rozwiązane we współczesnych samochodach, ale zawsze dobrze jest przed przekręceniem kluczyka w pozycje "start" zobaczyć, czy w pozycji "zapłon" świecą się wszystkie kontrolki. Pozdrawiam.
Dobrze byłoby podłączyć jakies obciążenie do alternatora powiedzmy połowę mocy alternatora i wtedy sprawdzić napiecie ładowania czy miesci sie w normie.
Super jeśli pokazałbyś za pomocą jakiejś mocnej wkrętarki z regulacją obrotów, w jakich zakresach obrotów te alternatory dają swoją pełną moc. Ciekawi mnie czy auto w takim normalnym zakresie obrotów, przy ruchu miejskim, jest w stanie dać większość mocy. Pozdrawiam, super film jak zawsze ;)
Dziękuję za dobre słowa. W zasadzie można to sprawdzić na samochodzie podłączając amperomierz i woltomierz, a potem dawać po obrotach. Problem byłby w znalezieniu dobrego amperomierza. Te które mam mogą pracować tylko w krótkim czasie (kilkanaście sekund). Pozdrawiam.
Co może sprawiać, że alternator wzbudza się dopiero po przekroczeniu 1700 obrotów/min silnika, a poniżej tej wartości nie ładuje? Gdy się wzbudzi, to ładowanie działa już normalnie nawet na wolnych obrotach.
Taki człowiek powinien uczyć w szkole wszystko przekazane jasno prosto i zwięźle 👍🙂
Podłączyłem żarówkę do D+ i nie świeci się przed kręceniem wiertarką. Na woltomierzu nie zmieniają się wartości przy ruchu alternatora. W aucie jednak lampka świeci a po odpaleniu silnika gaśnie. Po jakimś czasie akumulator rozładuje się poniżej 12V i kontrolka ładowania zaświecą się. Wygląda na to że alternator wogóle nie ładuje. Wiem że pytanie z gatunku - co może być zepsute? Jest wróżeniem z fusów ale chyba reanimacja takiego akumulatora, tym bardziej że łożyska też huczą, jest raczej nieopłacalna bo za regenerowany trzeba zapłacić 300zł?
Ciężko jest doradzać na odległość. Powodzenia
Mam alternator BOSCH
123 310 037 to masa jest na obudowie alternatora tak? Bo nie widzę żadnego zacisku B-
szybko i bez gadania
Cos tam jednak powiedziałem.
Prosto i na temat
Tak zwana krótka piłka.
Świetnie Pan tłumaczy. Dziękuję bardzo za film.
wspaniale przekazane informacje
Super film. Czyli przepalenie żaróweczki ładowania skutkuje brakiem ładowania w aucie? Podobno są altki samowzbudne, ale czy te bez tej funkcji muszą mieć sprawną kontrolkę, aby zadziałać? Pozdrawiam
Nie wiem jak to jest rozwiązane we współczesnych samochodach, ale zawsze dobrze jest przed przekręceniem kluczyka w pozycje "start" zobaczyć, czy w pozycji "zapłon" świecą się wszystkie kontrolki. Pozdrawiam.
Dobrze byłoby podłączyć jakies obciążenie do alternatora powiedzmy połowę mocy alternatora i wtedy sprawdzić napiecie ładowania czy miesci sie w normie.
To już w samochodzie. Mam na kanale video gdzie testuję miernikiem cęgowym prądy.
Super
czy zamiast żarówki można podłączyć przewód?
Super jeśli pokazałbyś za pomocą jakiejś mocnej wkrętarki z regulacją obrotów, w jakich zakresach obrotów te alternatory dają swoją pełną moc. Ciekawi mnie czy auto w takim normalnym zakresie obrotów, przy ruchu miejskim, jest w stanie dać większość mocy. Pozdrawiam, super film jak zawsze ;)
Dziękuję za dobre słowa. W zasadzie można to sprawdzić na samochodzie podłączając amperomierz i woltomierz, a potem dawać po obrotach. Problem byłby w znalezieniu dobrego amperomierza. Te które mam mogą pracować tylko w krótkim czasie (kilkanaście sekund). Pozdrawiam.
A miernik cęgowy sprawdził by się przy takim pomiarze?
@@Darnix90 tak o ile mierzy prąd stały. Mają one czujniki hallotronowe.
Co może sprawiać, że alternator wzbudza się dopiero po przekroczeniu 1700 obrotów/min silnika, a poniżej tej wartości nie ładuje? Gdy się wzbudzi, to ładowanie działa już normalnie nawet na wolnych obrotach.
Nie zetknąłem się jeszcze z takim problemem. Powodzenia.
Nagrał by ktoś jak zweryfikować co jest zepsute w alternatorze jak już nie ładuje .
Po pierwsze sprawdzić czy uzwojenia "mają przejście", stan szczotek i czy nie uszkodzone są diody. Po drugie, regulator napięcia.
@@robertdeptula2003 no szczotki to nie ma filozofii ale najbardziej mnie ciekawi jak sprawdzić regulator .
Jak sama nazwa wskazuje regulator napięcia reguluje napięcie. Voltomierz, i sprawdzamy napięcie ładowania przy różnych obrotach silnika.
Amperów nie amper. Woltów nie wolt. André Marie Ampère oraz Alessandro Volta byli mężczyznami, więc jednostki odmieniamy jako męskie.