Sporo sobie przypomniałem dzięki temu filmowi. Przed wykręceniem świec ( po odpięciu przewodów ) warto przedmuchać sprężonym powietrzem gniazdo świecy , by żaden syf nie wpadł do środka . Pozdrawiam
Jesteś gościu zajebisty , szczera gratulacje za posiadaną wiedze.Pokazujesz to wszystko w taki fajny sposób bez cwaniakowania i przemondrzania sie. Super, ale dość cukrowania, pozdrawiam i czekam na więcej
Jako, że to kanał dla początkujących warto byłoby dodać, że każdy przewód WN przypisany jest do konkretnego cylindra i nie są ona zamienne miejscami. A przynajmniej u mnie w mitsu tak jest :)
dzięki za filmik , dużo mi pomógł , akurat zamówiłem świece kopułkę, przewody zapłonowe i palec rozdzielacza, i teraz wiem co robić dalej, a w warsztacie powiedzieli 60 zl wymiana, a tak dzięki tobie 60 zł mam w kieszeni na kolejne kilometry, dzięki wielkie.
Spoko filmik, tak nawiasem w mechanicznych układach zapłonowych w zdecydowanej większości każdy kabel w zestawie ma inną długość więc trudno pomylić kolejność, najkrótszy podłączamy do świecy najbliższej aparatowi zapłonowemu i tak po kolei, źle nie podłączymy bo długość kabli nam nie pozwoli się pomylić, oczywiście zawsze trzeba sprawdzić czy aby na pewno:) Pozdrawiam
Dzięki Łysy za ten filmik :) Różnica między Łysym kilka lat temu a teraz praktycznie żadna. No może bardziej otworzyłeś się na kamerę ;) Dzięki jeszcze raz za filmik. Będzie pomocny przy naprawie mojej 26 letniej Galaxy :) Pozdro!
Sam mam podtlenek gazotu i wydałem trochę więcej na kable zalecane do takich instalacji. Kosztowały 30% więcej ale uważam, że warto. Często producenci sugerują kable do LPG. Polecam taki zakup bo samochód ma być niezawodny i trwały, czasami trzeba wydać trochę więcej.
ja mam na kablach trytytki , pierwszy kabel jedna trytytka i każdy kolejny kabel jedna trytytka wiecej . kilka razy w roku zdejmuje kable wiec na stałe se ponumerowałem . Michałku fajny materiał :-)
świeca 16 mm - ok 35 Nm , wkręcamy delikatnie palcami do pierwszego oporu, potem kluczem o 230 stopni czyli 180 i ok połowa z 90, instrukcja na każdym pudełku, wszystko, pozdro, nie dziękujcie...
Bardzo mi się podoba to co robicie :) Co do samego filmu - dodawanie scen z wpadkami jest bardzo dobre i fajnie, gdybyście do każdego filmu dorzucali te 20-30s materiału ukazujących wpadki :) Pozdrawiam!
Pierwszy raz trafiłem na kanał. Obejrzałem całość i spodobało mi się. Chciałbym zadać pytanie - być może ktoś miał podobny problem lub wie jak go rozwiązać. Mianowicie... Fiat Punto II, 1.2 8V, benzyna. Przy odpalaniu trzeba to robić z lekkim gazem bo silnik lubi zgasnąć (zimny). Ponadto, na wolnych obrotach chodzi trochę jak diesel (nierówno i głośno). W czasie jazdy lekko szarpie. Dodam, że nie zawsze tak jest. Zdarza się, iż odpalam bez problemu i silnik chodzi jak trzeba. Generalnie wszelkie problemy ustają po osiągnięciu nominalnej temperatury. Świece? Cewka? Może regulacja zaworów (201k przebiegu)?
Jak swiece maja z 15tys. przebiegu to smialo zmieniaj. Jak przewody maja wiecej niz rok to je sprawdz. Wyjmij swiece, wsadz do fajek i poloz na pokrywie zaworow. Niech ktos zakreci silnikiem i patrz czy iskra jest wszedzie taka sama. W tym modelu potrafilo padac sterowanie cewek w ecu, zazwyczaj na jedna cewke czyli dwie swiece. Przy okazji porownaj jakosc iskry z innym samochodem. W tym modelu nawet jak byl sprawny ecu to iskra byla dosc slaba przez co nawet niewielkie zuzycie kabli czy swiec skutkowalo widocznym objawem. Na pocieszenie dodam ze podobny objaw moga dac zuzyte pierscienie a ich srednia zywotnosc w tym modelu to wlasnie ok 200tys. km. W moim bylo akurat 180 tys. Osobiscie zrobilem remont po taniosci tylko pierscienie, uszczelki, plyny, rozrzad i uszczelnienia zaworow. Czesci kosztowaly ok 500zl. Nad prawidlowym remontem bym sie grubo zastanowil bo dojdzie planowanie glowicy, wymiana srub glowicy i korb, honowanie tulei i zrobi nam sie 2000 czego ta przeztarzala padaczka nie jest warta. No ale zacznij od zaplonu a pozniej proba kompresji wraz z proba olejowa.
posiadam bmw e34 520i m20b20 kable mam od nowości 270tys km zrobione i sie nic nie dzieje , a ze świecami to max 20tys km można zrobić , tak wogule to robisz zajebiste filmiki :) tylko tak dalej
z dokręcaniem świecy to czesto na opakowaniu jest podane jak ją dokręcać, np na moich NGK jest napisane aby dokręcić do pierwszego oporu, potem 1/2 obrotu (180 stopni) + 1/8 obrotu (45 stopni) i to wszystko :-) za mocno dokręcisz to możesz gwint zerwac, za luźno to się swieca będzi grzała.
witam. byłem na splywie autkiem i parkowalem przy rzece ,po nocy auto nie paliło normalnie i nie miało mocy ,wilgoć zrobiła swoje ,po wymianie świec i przewodów wszystko ok
Moja fabia II z silnikiem BXW zrobiła na oryginalnych świecach i rozrządzie prawie 160 tys km. 3 mm przerwy na elektrodach miały świece takie bladzie elektrody wyrajane a i tak szła jak kuna w tatarak :D Paski i napinacze rozrządu były w super stanie ale wymieniłem w końcu oba tematy bo 12 lat w użyciu to raczej był czas na EB ;) A nowe części to tyle nie przejadą bo teraz to wszystko robią z jakiegoś gównolitu :D
Ja bym prosil troszeczke wiecej o diagnostyce np.nie ma iskry na swiecach , a swiece sa nowe a wiec problem moze byc na kopulce jak to sprawdzic ,sprawdzilismy w sposob? i wszystko w porzadku a wiec nastepny krok to cewka jak ja sprawdzic ? i w ten sposob krok po kroku moze naucic sie reperowac swoje auto .Dziekuje z gory pozdrawiam.
A pykanie z rury wydechowej, wibracje i nierówna praca silnika to może być wypadanie zapłonów? Sytuacja ma miejse na gazie ( na benzynie wibracje są minimalne i praca równa). Pozdrawiam.
Kurde, Gdyby ten kanał powstał 3 lata temu to pewnie teraz nie pozbywałbym się mojej astry bo za dużo kasy już poszło na nią a nadal jest dużo do roboty :P. Niedługo będę miał kolejny jeździk to już zacznę sam grzebać ale najpierw odchudzę portfel na narzędzia. A za rok, może dwa z kumplem zabieramy się za KJSy i będziemy budowali auto. Może nawet podjedziemy do was prosić o jakąś pomoc bo też jesteśmy z Gdańska :D Pozdro, oby tak dalej.
Bardzo przydatny filmik. Mam jednak takie pytanie: jakie szkody masz na myśli (10:52) , które mogą powstać w wyniku "prychania" itd. na gazie? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam!
Zauważyłem że w przykładowym silniku, przy wymianie świec z jedną elektrodą nie wspomniałeś o tym, aby elektroda była umieszczona pionowo do wtrysków. Można na kluczu narysować markerem linię, która pomoże w odpowiednim dokręceniu świecy. Dlaczego? aby świece zużywały się jednakowo, krzywo dokręcone, albo za słabo dokręcone mogą powodować przegrzanie, pęknięcie eklektrody itp poważniejsze typu uszkodzenia głowicy.
Oczywiście nie piszę, że auto nie pojedzie, jak będą krzywo dokręcone. Piszę tylko o tym, aby o tym pamiętać żeby się później nie zdziwić :) że oo kupiłem miesiąc temu nowe świece i już się spaliły :P
Pionowo do wtrysku??? Skąd ten patent? A jak świeca ma dwie lub trzy elektrody? Świece zawsze dokręcamy ręką. Następnie kluczem o 45 do 90 stopni w przypadku podkładki lub o 1/16 obrotu w przypadku uszczelnienia na klin. Położenie elektrody nie ma znaczenia, zwoje gwintu i tak są losowo cięte.
Pomyśl o temperaturach jakie tam panują, do tego osadzanie się produktów spalania. Świeca z jedną elektrodą dokręcona krzywo, powiedzmy o 45 stopni wydłuży iskrę i będzie się wypalać nierównomiernie do pozostałych. Chodzi mi o długotrwały efekt.
Pytanko do Ciebie, czy możesz zrobić filmik o diagnostyce cewek zapłonowych? W niektórych silnikach jest to masakra a koszty diagnozy całego silnika ponad 200zł...
Mam pytanie co do fajki cewki. Jak wyciągnę cewkę z fajką, położę na silniku to jak mam sprawdzić czy fajka ma przebicie? Gdy cewka z fajkami jest wyciągnięta to mogę odpalić silnik??
Też tak zrobiłem w autach po 2000roku jeszcze z LPG i opel to Egr,to przepustnica,to sonda lambda, nie licząc innych rzeczy, wszystko zadziwiająco drogie lub skomplikowane w naprawie jak na starego Opla!!
Czasem upalone świece powodują check engine zupełnie nie związany z świecami jak np. błąd potencjometru gazu, błąd potencjometru przepustnicy etc. bo coś tam się przelewa/niedopala, to też dobry powód aby zajrzeć i zobaczyć w jakim są stanie.
Cześć co tu krytykować wg mnie jest ok, żeby każdy chodziaż pół tego wiedział co Ty to by było ok i nie było by szopek psełdo znawców którzy nic nigdy przy aucie nie robili a znają się lepiej od mechaników
+RogerThat Pod (w zasadzie) każdym samochodem masz rant progu. W niektórych autach jest on wzmocniony, w innych znów ma wcięcie które sugeruje o miejscu gdzie możemy podnośnik, bądź też kobyłkę ustawić. Ale można też się spotkać z kawałkiem gumy w rejonie rantu. I postępujemy wtedy tak samo :) Pozdrawiam.
Moze ja tez cos dodam czysto praktycznie. Oznaczanie kabli ma sens. /zadna strata czasu/> Swiety spokoj, wygoda, uzywam narzedzi po kolei. Kontroluje i porownuje stan i montaz. Klucz uzywany do swiec. Swiece umieszczane sa w roznego rodzaju gniazdach gdzie zwykla nasadka moze okazac sie za gruba czy niewyprofilowana. Jezeli wyjmujesz swiece tak jak na filmie i nie masz wyczyszczonych z brudu calych gniazd to pchajac fajke zgarniasz syf do srodka czy pod swiece. Tym bardziej jezeli swiece umieszczane sa pod katem i po wykreceniu opadna. Odpowiedni klucz "lapiacy" ogranicza w jakims stopniu to ryzyko.
Jestem Tere Ważne, że masz swoja metodę,a tych jest praktycznie tyle ile ludzi na ziemi.Ja najpierw przed wykręceniem świecy traktuje gniazdo np. plynem do czyszczenia gaźników/hamulców,a następnie to wszystko odsysam ewentualnie jeszcze dmuchne sprezarka.Staram sie to robić oczywiście bardzo dokładnie i gniazda sa czysciutkie,a wtedy to rach ciach,swieca wyjeta i zamontowana nowa.
Moglibyście kiedyś zrobić test kabli zapłonowych, świec i cewek. Tylko za bardzo nie wiem jak to testować,ale może coś wymyślicie :) . Są to części które dość często się wymienia. Ze swoich doświadczeń kiedyś w starej megance z LPG wstawiłem najtańsze przewody z Allegro bo nie miałem za dużo kasy i jeździł o to "to" bez zauważalnej różnicy od wiosny do wiosny. Jedyna różnica w jakości to gdy po zimie chciałem zobaczyć stan świec przy wyciąganiu urywały się wtyki zacisku :D.
OK, a jak poradzić sobie (Seat Toledo 2, 1.8 20V) - świece umieszczone cholernie nisko w komorze silnika, nawet zdjęcie pokrywy nic nie da, bo i tak jeszcze jest z 15cm tulei bloku silnika, a do tego - świeca nie ma obręczy gwintu do złapania kluczem (tzn. jest wkręcona do cylindra, tam ma gwint, ale nie ma tego pojedynczego pierścienia do złapania kluczem z góry - wcześniejszy właściciel wyrobił ją wokoło i nie ma ośmiokąta tylko jest gładka obręcz) - da się coś z tym zrobić oprócz rozkładania silnika na części? Czy np. długie, głębokie szczypce z allegro i dobre chwycenie - będzie się dało odkręcić? Są takie szczypce w ogóle, do odkręcania głębokich świec, które poradzą sobie, jak klucza nie da rady osadzić?
Polecam poprosic o pomoc ginekologa, na pewno ma jakies patenty.
8 ปีที่แล้ว
hej, mam nietypowy problem, gdy jadę na LPG(sekwencja) raz na jakiś czas ok 3000(+-500) obr/min potrafią zaświecić się wszystkie ikonki na desce rozdzielczej, jakby było zwarcie? Co morze być przyczyną?
Witam, mam pytanie. ostatnio jechałem Oplem Astrą. Wrzuciłem na luz, po czym wrzuciłem na piąty bieg. I wtedy auto tzn. silnik zaczął hałasować, następnie zjezdzając z górki auto zgasło. Otworzyłem maskę i przy kopułce odpiął się przewód. Ogólnie auto zaczeło troszkę dymić na biało, w ogóle nie wchodzi na obroty. Pod maską słychać dodając gazu dziwne chrobotanie. Proszę o pomoc. Opel Astra F 1,4 benzyna 1991.
Mam problem nierowno chodzi toyota rav 4 1.8 benzyna bledy wyskoczyly od wypadania zaplonu odpinalem po koleji cewki i gasl po odpieciu na kazdym cylindrze czyli cewka i swieca ok ? Gdzie dalej szukac ? Chodzi jak na 3 cyl
Czy szarpanie silnika podczas przyspieszania i nie tylko moze byc objawem uszkodzonych swiec? Mam astre g z przebiegiem 290tys i ostatnio strasznie szarpie mi silnik:/ Wymienilem filtr paliwa i na tydzien byl spokoj ale teraz znowu szarpie:/
Mam pytanie Jeżdzę Hondą accord ce8 2.0 benz. z 96 i na zimnym silniku przy małych obrotach szarpie silnikiem. Czy to może mieć coś wspólnego z układem zapłonowym? Jak tak to jakie części pasowało by wymienić a jak nie to gdzie ten błąd może lezec
Witam, mam taki problem z autem. Pewnego ranka chciałem odpalić auto i po 2 przekręcenie kluczyka było słychać jedynie pstryknięcie a rozrusznik nawet nie zareagował. Po kilku dniach powtórzyłem operację i zapalił od razu bez żadnego problemu. Nie wiem czy to ma znaczenie ale w pierwszym przypadku była temperatura w okolicach zera a w drugim mróz minus 1 i sucho. Auto golf 1.9 tdi.
Witam mam xsare picasso 2001 1.6 8v 70KW i silnik nie równo zaczął pracować niby czujnik położenia wału wymieniłem i po kolejnym podpięciu pod komputer wyskoczyło ujemne wyprzedzanie zapłonu i wybijanie zapłonu na 4 cylindrze jaka diagnoza co jeszcze wymienić i z czego to się wzięło ?
witam, a jak mam kilka mini iskierek na kablach zwilżonych to też do śmieci? Widoczne iskierki tak z odległości 20cm na stojąco ich nie widać. u Pana to porządnie trzaska iskra. podpowiecie?
"Dokręcamy do momentu aż ona przestanie nam się obracać" to mozna różnie zrozumieć. Powinno się dokręcać najpierw ręką samą przedłużkę grzechotki a potem grzechotką o np 1/16 obrotu albo ile tam producent zalecił na opakowaniu
Czy blaszka na paluchu dotyka styków w kopółce? Wydaje mi się, że nie powinna bo nie ma takiej potrzeby, iskra przeskoczy, wiec nie powinno sie nic piłowac a jedynie czyścić z sadzy.
Golf 4 1.4 przebieg licznikowy 230tys, przewody I swiece fabryczne.... wymienilem tylko swiece na ngk, rzeczywiscie lepiej pali, a przewody owinalem tasma samowulkanizujaca sie😉
witam.potrzebuje porady. wymieniłem świece i przewody a silnik na biegu jałowym nie równo pracuje . golf V 1.6 mpi, czytałem ze niby to normalne w tych silnikach ale nie chce mi sie w to wierzyć . silnik po generalnym remoncie , wymianie pierścieni
co to może być jak odpalaM na zimno i w momencie dodawania gazu mi dymi na jakiś szary z domieszką niebieskiego, jak trzymam np 2Tyś obrotów- dymi dymi ma jakieś zakłócenia słyszalne w spalaniu i po około 2 minutach przestaje. jest to gaźnik jeszcze na aparacie mechanicznym. świece zmieniane i był ich kolor szary z lekkim białym
kiedys wyslalem przewody NGK na reklamację bo iskrzyly i przyszla mi odpowiedz, ze wszystko w normie. Gdzieś nawet chyba mam ten list. Co Ty o tym sadzisz?
W moim dawnym samochodzie Nissan Micra K10 na stykach w kopułce tworzył się biały nalot i to bardzo gruby. Wymiana kopułki i palca na nowe nic nie dała, musiałem czyścić styki co parę miesięcy. Również palec był jakby okopcony i nadpalony. Wymienione zostały również świece (NGK, na 100% dedykowany model) oraz kable zapłonowe. Aparat zapłonowy również ustawiłem poprawnie, według książki serwisowej, przy pomocy lampy Yato. Zapłon jeszcze raz sprawdzany był inną lampą - kąt ten sam. Skąd więc ten biały nalot na stykach w kopułce i upalający się palec?
To prawdopodobnie wada fabryczna. W Daewoo Matiz na podzespołach DAC jest podobnie(nie wiem jak na MANDO). Szczególnie okres zimowy lub opady nasilają zjawisko...Podejrzewam zbieranie się wilgoci z otoczenia,do tego zle polozony odplyw.A wypalajacy sie palec(w srodku) to prawdopodobnie zablokowany weglik
To prawdopodobnie wada fabryczna. W Daewoo Matiz na podzespołach DAC jest podobnie(nie wiem jak na MANDO). Szczególnie okres zimowy lub opady nasilają zjawisko...Podejrzewam zbieranie się wilgoci z otoczenia,do tego zle polozony odplyw.A wypalajacy sie palec(w srodku) to prawdopodobnie zablokowany weglik
To prawdopodobnie wada fabryczna. W Daewoo Matiz na podzespołach DAC jest podobnie(nie wiem jak na MANDO). Szczególnie okres zimowy lub opady nasilają zjawisko...Podejrzewam zbieranie się wilgoci z otoczenia,do tego zle polozony odplyw.A wypalajacy sie palec(w srodku) to prawdopodobnie zablokowany weglik
Dobry kanał, mega propsy za materiał o silniku wankla ;) Cieszę się, że znalazłem i mogę z kolejną osobą spróbować :P Generalnie po awarii rozdzielacza zapłonu, gdzie palec wy... kopułkę, auto zaczęło przerywać. Po wymianie wszystkiego - rzecz jasna - zaczęło przerywać i, żeby znowu odpalić, trzeba rozpiąć obwód (odpiąć kabel gdzieś z modułu zapłonowego na akumulator, z cewki zdjąć, cokolwiek) Wymieniłem moduł zapłonowy (tą kostkę) i nadal jest problem. Jakieś sugestie? Nie wiem czy jest jeszcze coś, co może się tak zacinać w polo 86C (rocznik 88)
No i podstawowa zasada === świecę WKRĘCAMY delikatnie znajdując gwint RĘKĄ i tylko dokręcamy kluczem do pierwszego wyczuwalnego oporu, żeby nie zjechać gwintu. Nie prowadzimy świecy kluczem bo nie ma wtedy wyczucia i b. łatwo jest krzywo wkręcić.
Kable nawet jest strasznie ciężko pomylić gdy wyjmie się wszystkie naraz. W większości silników każdy kabel zapłonowy jest na wymiar i po prostu nie dosięgnie do innej świecy niż do takiej do której ma być podłączony, będzie za krótki lub zbyt długi a to raczej widać iż za dużo kabla zwisa.
Miłośnicy czterech kółek -zrób to sam Masz tu rację jeżeli rozchodzi się o kopułkę i tu nie zamierzam dyskutować. W swojej wypowiedzi zapomniałem dopisać iż rozchodzi się o wymianę samych świec. Nie wszyscy mogą wpaść na pomysł a zwłaszcza Ci początkujący aby sprawdzić oznaczenia na kopułce, ja spotkałem się z takimi gdzie były ponumerowane od 1 do 4 a na tańszych zamiennikach może wcale nie być oznaczeń. Lecz zawsze zostaje aparat w telefonie i można zrobić zdjęcie przed grzebaniem, ja tak sobie pomagam. Lecz przy samej wymianie świec to problemu raczej nie ma :). Sam nie mogę się doczekać odcinka o ustawianiu rozrządu, gaźnika oraz zapłonu, najbardziej to bym chciał się tego dowiedzieć. Gdyż nasz silnik jest kapryśny i rozstraja zapłon oraz gaźnik co jakiś czas. Zawsze mnie zastanawiało jak mechanicy potrafią poprawnie ustawić silnik na słuch i robią to dobrze sprawdzając na koniec przyrządem i gra gitara. Co dziwniejsze, każdy silnik inaczej brzmi, to jak oni to robią to nie wiem, lecz po tylu latach pewnie są już na słuchani tyle iż im wychodzi. Sam kiedyś bardzo chciałem być mechanikiem, dla mnie samochody były całym życiem, niestety przez moją chorobę nikt nie chciał mnie przyjąć na praktykę i marzenia poszły się jebać.
+BraDom Kiedyś pomyliłem kable w kopułce. A to wszystko ze zdenerwowania gdy autko nie chciało odpalić. Na szczęście pod ręką była serwisówka ;). Ale i tak przyczyną był zawieszony pływak w gaźniku, wisiał w górze i nie puszczał ani mililitra paliwa.
Krzysztof Szajter Heh, akurat my mamy prawdopodobnie problem z pływakiem. Jaki to gaźnik? U nas jest to Golf II 1.6 75km a zwie się pierburg czy jakoś tak, podobno pod względem usterek jest to dramatyczny gaźnik, gdyż jest przekombinowany w budowie i wyregulowanie tego draństwa to katorga.
+BraDom U mnie japoński gaźnik Hitachi DCZ 306 jeśli dobrze pamiętam. Nikt z pobliskich mechaników nie chciał się zabrać za regulację, bo mówili, że japońskie gaźniki mają tak zaawansowaną budowę, że trudno go wyregulować. Trochę poszperałem w service manual i trochę wziąłem to na logikę. Więc tak: Z przodu gaźnika miałem okienko gdzie było widać poziom paliwa. Poziom musiał być na środku, pływak regulowałem delikatnie wyginając blaszkę przyciskającą zaworek. Musiałem uważać, żeby w zaworku nie wygiąć drucika który go pociągał i żeby nie wyskoczył z zaworka. Regulację obrotów należało wykonywać na odpiętej lince, bo jakby była za mocno naciągnięta, to wiadomo że jest przekłamanie, bo tak jakbym miał lekko wciśnięty pedał gazu. Po rozgrzaniu silnika regulowałem śrubą obroty biegu jałowego, było widać jak ruszą się ten mechanizm który jest pociągany przez linkę (której podczas regulacji oczywiście nie było). Skład mieszanki regulowałem tak, że odkręcałem śrubę delikatnie, aż silnik przestał zwiększać obroty. Wtedy to był ten odpowiedni moment. i znów wróciłem do śruby biegu jałowego aby nadać mu odpowiednie obroty (ok 850-900). Miałem jeszcze jedną śrubę, od obrotów na ssaniu. Już nie pamiętam jak to wyregulowałem, ale chyba na oko, żeby na ssaniu nie zgasnął, ale żeby nie miał za wysokich obrotów. Ssanie na tym gaźniku było półautomatyczne, czyli włączało się na zimnym silniku automatycznie (ale przed odpaleniem trzeba było chociaż raz nacisnąć pedał gazu, wtedy widziałem, że odskakuje tam pewna blaszka która włączyła ssanie), ale gdyby auto stało odpalone na parkingu to ssanie nie wyłączało się same, trzeba było przycisnąć pedał gazu i pyk, wyłączone. Podczas jazdy wiadomo, wyłączało się same bo ciągle operuje się pedałem gazu. Wyregulowanie obrotów ssania było najgorsze, bo zajęło mi to z miesiąc, bo trzeba było poczekać na mrozy, jeździłem ze śrubokrętem w aucie i po każdym odpaleniu przekręcałem śrubę jeśli silnik ledwo zipał lub miał za duże obroty. Jakiś spec który miał przede mną to auto, pokleił uszczelkę silikonem. Przy okazji zakleił dyszę która podnosiła obroty po włączeniu świateł lub ogrzewania szyby (elektrozawór w gaźniku). I nie dziwię się, nie szło nigdzie dostać górnej korkowej uszczelki. Musiałem takową kupić w ASO za ok. 120zł. W gaźniku był jeszcze jeden elektrozawór który odcinał dopływ paliwa na zgaszonym silniku. I najważniejsze! Według instrukcji samochodu, pompa paliwa jest mechaniczna, więc przed każdym odpaleniem należało parę razy wcisnąć pedał gazu do oporu aby napompować paliwa na start. No i wtedy przy okazji włączało się to półautomatyczne ssanie ;) Na ciepłym silniku należało odpalać auto z wciśniętym pedałem gazu do połowy, a zalany silnik odpalać z wciśniętym pedałem gazu do oporu. Tak podawała instrukcja i faktycznie tak to działało. A ja wcześniej czarowałem co się dzieje, że na ciepłym kiepsko odpala :P
można się jakoś pana dopytac odnośnie zaplonowego układu w moim autku . bo już naprawdę wymieniam wszystko i no potrzeba mi fachowca który coś podpowie . bylem juz u kilku i nic
Auto jak na filmie toyota 4afe długo kręci zanim odpali ale czasami się zdaża że od kopa.Są tam dwa czujniki ,jeden przy wale i drugi w aparacie.Najważniejszy ten na dole ,bez niego nie uruchomie silnika,ten na górze po odłączeniu niema różnicy,silnik chodzi pali tak samo ale wyskakuje czek.Jak sprawdzić prawidłowo ten czujnik?Ja próbowałem diodą.Są tam trzy kable plus,zero,minus.Gdy podepnę diodę pod plus i zero lekko świeci gdy kręce silnikiem na moment rozbłyska mocnym światłem.zero z minusem lekko świeci i gaśnie w pewnym położeniu.Tam jest jedno wycięcie na obrót.Wydaje mi się że dioda nie powinna świecić się lekko tylko albo świeci albo nie.Kto kolwiek widział ,kto kolwiek wie .
e46 320i na benzynie ok, na lpg czasem lekkie falowanie (strasznie mnie to irytuje) na 99% jest to jakaś cewka jak to sprawdzić bo kable spryskałem i nic sie nie działo, a świece mam nowe.
W Łodzi naprawialem KIA CEED w serwisie " Marwel". Zapłaciłem 842 zl. za oczyszczenie świec, diagnostykę komputerową, oczyszczenie wiązki elektr. i pomiar cisnienia sprężania. Żadnych części zamiennych, tylko czyszczenie i taka kwota!!!! I jak tu naprawiać auto w serwisach (nie nowe), lepiej poszukać mechanika, czy elektryka i będzie taniej.
Tak tylko wy nie bierzecie pod uwagę ile my musimy sie uczyć, przykładowo ja codziennie poświęcam na nauke min. 2h plus szkolenia które kosztują. A co do tego sprawdzania polecał bym pojechać do prawdziwego serwisu po przez takie sprawdzanie można coś zjebać albo pójść piętro niżej.
A taka kwestia: Czemu w filmiku z moto cilerem o wymianie świec jest mówione, że jak nie chcą wyjść to żeby rozgrzać dobrze silnik. Natomiast tutaj nie ma mowy o trudnościach z wykręcaniem nawet bez użycia specjalnej nasadki, i mówisz aby robić to tylko na zimnym? Chodzi o to, że tam wymienialiście świece żarowe a tu iskrowe? Czy nastała zmiana poglądów?
Od jakiegoś czasu subskrybuję kanał i myślę, że ma duży potencjał pod warunkiem lepszego merytorycznego przygotowania do każdego odcinka (żeby uniknąć szkolnych błędów). Obecnie praktycznie każdy odcinek praktyczny opatrzony jest wyżej wspomnianymi błędami. Opis działania układu zapłonowego w tym odcinku jest niepełny i sugeruje, że napięcie z akumulatora trafia wprost na świece wywołując iskrę. Kompletna nieprawda, ani słowem nie wspomniano w jaki sposób cewka wytwarza iskrę i o zgrozo! jakie napięcia panują w układzie zapłonowym (kwestie bezpieczeństwa ).
Moduł zapłonowy też jest istotny i jego usterki. Czekam na kolejny odcinek, w którym omowicie wszystko o usterkach układu zapłonowego. Weźcie na warsztat astra f, g, japonca, coś z elektroniką.. Zrobię swój filmik na przykładzie starszego auta. Jakie objawy, co sprawdzić, jak udało się rozwiązać problem. Pozdrowił
+Krisgw, głupich nie sieją. Moc źródła jest za niska, aby zrobić człowiekowi jakąkolwiek szkodę. Mój prowadzący właśnie "łapał" iskrę przeskakująca z aparatu zapłonowego do masy. Napięcie ok 15kV - i nic mu nie zrobiło, nawet śladu nie miał na palcach. Mówił jedynie, że to dość nieprzyjemne. A sama iskra potrzebowała trochę czasu, zanim wypaliła dziurę w kartce papieru. Człowieku, jak się nie znasz, to się nie wypowiadaj. Powtórzę, że to prąd zabija... Napięcie ma tak duża wartość tylko po to, aby iskra przeskoczyła między elektrodą a masą w tak trudnych warunkach. W powietrzu przy tym napięciu iskra przeskakiwała do masy przy odległościach rzędu 3-4 cm.
+Jajak Ja nic nie pisałem o zabijaniu, sam żeś to sobie dopowiedział. Takie nieprzyjemne "kopnięcie" poza tym, że nieprzyjemne może też pośrednio wywołać inne skutki, ale nie zamierzam dyskutować z Tobą, bo jak sam piszesz "głupich nie sieją", a szkoda mi czasu na dyskusje z głupkami.
witam mam pytanie co jest przyczyną ciężkiego odpalania auta na początku jak kupiłem palił od strzała a teraz już nie chce jaka jest tego przyczyną ? z góry dziękuję
Po pierwsze zależy jakie auto, jaki silnik itp A po drugie to nie miejsce na takie pytania, poszukaj w google albo zajrzyj na grupę na facebooku i tam zapytaj ;)
dobra. a ja jestem w kropce i już nie mam pojęcia co robić. może tu uda mi się znaleźć rozwiązanie. może trochę inaczej bo rzecz się dzieje w motocyklu. fajki mają przebicie. wymieniłem fajki. nadal coś strzela. wymieniłem kable wn. nadal coś strzela. zmniejszyłem przerwę na świecach. nadal iskra błądzi po pokrywie zaworowej. szlag mnie trafia. regulator jest ok. cały czas laduje na 14.4 14.5. nie mam pojęcia co może być nie tak. Help! Suzuki gsx600f jajko
+krystian dziubiński yato ? Bierz bo są tanie i dobre... Ja mam je w warsztacie od 2 lat i nic, jedynie rączka od grzechotki pękła bo ją rzuciłem na ziemie ;) Polecam!
+Kacper Heheszkowy już je miałem kupować bo znalazłem dużo pozytywnych komentarzy o nich ale gdy jeszcze chwilę poszukałem to znalazło też się sporo osób które odradzają i mówią że to wyrzucone pieniądze szczególnie małe grzechotki chodź też i duże ponoć nie są najlepsze a no i że lubią rdzewieć i się narazie wstrzymałem z zakupem ale się jeszcze zobaczy mówie o YATO oczywiście
+krystian dziubiński Miałem w pracy ten zestaw YT-3884 (kupiony chyba z 7 lat temu) To co przetrwał przeczyło prawom fizyki, grzechotki od nowości działały dobrze, klucze czy nasadki nie pękały, ogólnie nic tylko polecać. Niestety czas zrobił swoje... Kupiłem taką samą walizkę 1,5 roku temu do użytku tylko w domu przy dwóch autach i niewielkich pracach przydomowych. Walizka z bardzo słabego plastiku, powierzchowna rdza, a dwie grzechotki musiałem już naprawiać. Szkoda że jakość tak spadła bo funkcjonalność zestawu jest na prawdę duża.
Miałem to badziewie u siebie w Audi A4 1.6 i potwierdzam, JAK NAJDALEJ OD TEGO CHŁAMU! Dobrze że nie wyrzuciłem starych oryginalnych kabli, bo po tych 2-3 latach od zamontowania SENTECHa miałem do czego wrócić.
Witam, Jak można się z Panem skontaktować?? Mam dość nietypową usterkę w samochodzie BMW 318i jeśli chodzi o układ chłodzenia. Od niecałych 2 lat próbuje naprawić układ chłodzenia, w którym wciąż ubywa płynu chłodniczego. Wymieniłem już cały układ zaczynając od termostatu, pompy wody, chłodnicy, króćców , węży, dokręcania wszystkich przewodów, odpowietrznika, korka, a wciąż ubywa. Testy na spaliny w układzie wydechowym jak i w układzie chłodzenia OK. Tylko testu kompresji nie robiłem i zbiorniczka wyrównawczego nie wymieniłem. Brak wycieków. Samochód jeździ na gazie.. Czterech mechaników już się poddało. Brak błędów na komputerze. Już nie mam pojęcia kto byłby wstanie naprawić lub nasunąć jakąś pomoc. dokładny opis mogę wysłać e-mailem lub się jakoś skontaktować. Proszę o wsparcie. Kanał Subskrbuje i daję zawsze łapkę do góry. Mój adres e-mail k.siadkowski3@gmail.com. Przy okazji skorzystam z rabatów zamawiając części.
Mialem kiedys podobny objaw w innym samochodzie. Wowczas byl maly wyciek na czujniku temperatury, ale wyciek byl nie widoczny bo plyn odparowal zanim dolecial na dol silnika. A znowu na zimnym silniku nie bylo cisnienia w ukladzie. Jakbys wytworzyl cisnienie na zimnym silniku to moze znajdziesz wyciek. Nagrzewnice sprawdzales?
Widzę Michu walczy z oznaczaniem kabli z podobną zaciętością jak ja z "dociskaniem maski bo to delikatnie" :-D Maskę wystarczy zwykle spuścić z wysokości ok. 30-40 km i sama ładnie chociaż głośno się zatrzaskuje. Niektórzy myślą, że to "delikatnie" położyć maskę na przednim pasie i uwalić się całym ciężarem wywołując tylko nacisk punktowy przy pomocy nadgarstków. No bo w końcu cicho to chyba mniej brutalnie. A później się dziwią, że lakier popękany albo na masce dołek, załamanie linii świetlnej.
Ja mam ostatnio problem z Vectrą B 1.6 16 V, nie pali na jeden garnek, brak mocy i wydaje mi się, że zwiększone spalanie. Kable były ewidentnie do wymiany bo błyskało z nich konkretnie ale efektu nie ma. Zastanawiam się jak uniknąć strzelania w ciemno i wymiany wszystkiego po kolei.
Pierwsze to kable kopulka i palec jak sa i swiece to zawsze sie przyda. A jesli masz ochote podjedz do warsztatu i niech sprawdza kompresje na cylindrach bo moze motor umiera ;-)
Usterka pojawiła się znikąd, nie jeździłem 2 tygodnie i chciałem przepalić motor. Zakręcił bez problemu ale od razu z takim skutkiem. Olej zjada ale tak było odkąd jest w rodzinie czyli dobre 6 lat. Jest kawa z mlekiem na bagnecie ale wydaje mi się, że to wina małych przebiegów, więcej jak 30 km dziennie nie robił. Jest po wymianie rozrządu. Na jałowym podbijają mu obroty do 1,500 delikatnie faluja i spadają w granice 1000. Dlatego się zastanawiam czy jest sens w ogóle drążyć temat, przy uszkodzeniu silnika w ogóle nie warto inwestować. Prócz kompresji słyszałem jeszcze opinię o czujniku położenia wałka rozrządu, ale historii jest tak dużo na forach, że taniej by było kupić silnik :)
Siemka oglądam twoje filmy i faktycznie są one bardzo pomocne ale mam do Ciebie mega wyzwanie, mam problem z moim autem z tym że jest to diesel, a więc. Posiadam Volvo V40 2000r 1.9Di 95 km i mam problem z rozruchem na zimnym silniku, wszystko zostało sprawdzone, Świece ok, pompa ok, przekaźniki ok, dodam tylko że na ciepłym silniku odpala na dotyk i jeszcze to że świece były wymieniane ostatnio jakieś 8 albo 9 lat temu, czy jest możliwość że sprawne świece po prostu za słabo grzeją?
Kurde oglądając stare odcinki, jaka przepaść przez te 6 lat. Brawo Michu takiego przeskoku
Bardzo mądrze prawisz o wszechwładny łysolu.
Sporo sobie przypomniałem dzięki temu filmowi. Przed wykręceniem świec ( po odpięciu przewodów ) warto przedmuchać sprężonym powietrzem gniazdo świecy , by żaden syf nie wpadł do środka . Pozdrawiam
Co do sprawdzenia cewki. Podstawa przebicia oraz rezystancje, które możemy sprawdzić zwykłym miernikiem. Oczywiście łapka w góre
Bardzo przydatny odcinek, dzięki temu dużo się dowiedziałem na ten temat, jak zawsze profesjonalnie wszystko wytłumaczone. 👏👏👏
Jesteś gościu zajebisty , szczera gratulacje za posiadaną wiedze.Pokazujesz to wszystko w taki fajny sposób bez cwaniakowania i przemondrzania sie. Super, ale dość cukrowania, pozdrawiam i czekam na więcej
Dzięki pozdrawiam
Jako, że to kanał dla początkujących warto byłoby dodać, że każdy przewód WN przypisany jest do konkretnego cylindra i nie są ona zamienne miejscami. A przynajmniej u mnie w mitsu tak jest :)
dzięki za filmik , dużo mi pomógł , akurat zamówiłem świece kopułkę, przewody zapłonowe i palec rozdzielacza, i teraz wiem co robić dalej, a w warsztacie powiedzieli 60 zl wymiana, a tak dzięki tobie 60 zł mam w kieszeni na kolejne kilometry, dzięki wielkie.
gratuluje 40 lecia zespołu ;)
Spoko filmik, tak nawiasem w mechanicznych układach zapłonowych w zdecydowanej większości każdy kabel w zestawie ma inną długość więc trudno pomylić kolejność, najkrótszy podłączamy do świecy najbliższej aparatowi zapłonowemu i tak po kolei, źle nie podłączymy bo długość kabli nam nie pozwoli się pomylić, oczywiście zawsze trzeba sprawdzić czy aby na pewno:) Pozdrawiam
+MarcoLC Norge od 6.04 ewidentnie chodzi o zaznaczanie kabli podczas wymiany świec, co do kopułki masz rację
Dzięki Łysy za ten filmik :)
Różnica między Łysym kilka lat temu a teraz praktycznie żadna. No może bardziej otworzyłeś się na kamerę ;)
Dzięki jeszcze raz za filmik. Będzie pomocny przy naprawie mojej 26 letniej Galaxy :)
Pozdro!
Sam mam podtlenek gazotu i wydałem trochę więcej na kable zalecane do takich instalacji. Kosztowały 30% więcej ale uważam, że warto. Często producenci sugerują kable do LPG. Polecam taki zakup bo samochód ma być niezawodny i trwały, czasami trzeba wydać trochę więcej.
ja mam na kablach trytytki , pierwszy kabel jedna trytytka i każdy kolejny kabel jedna trytytka wiecej . kilka razy w roku zdejmuje kable wiec na stałe se ponumerowałem . Michałku fajny materiał :-)
Hah takie proste a jakie praktyczne ;)
Łysy 2021 ale fajnie się to ogląda jak kiedyś działałeś
dzięki Michu za dobre rady .
Pozdrawiam .
Za patent z wyjmowaniem swiecy leci łapka w góre:)Ja się wczoraj męczyłem z jakimiś magnesami:D
jak zwykle kolejny dobry filmik
Super materiał :) Osobiście nie mogę doczekać się odcinka o autach używanych.
Jak zwykle świetny odcinek. Wszystko ładnie czysto i na temat. Dziękować . ;)
świeca 16 mm - ok 35 Nm , wkręcamy delikatnie palcami do pierwszego oporu, potem kluczem o 230 stopni czyli 180 i ok połowa z 90, instrukcja na każdym pudełku, wszystko, pozdro, nie dziękujcie...
Bardzo mi się podoba to co robicie :)
Co do samego filmu - dodawanie scen z wpadkami jest bardzo dobre i fajnie, gdybyście do każdego filmu dorzucali te 20-30s materiału ukazujących wpadki :)
Pozdrawiam!
Czasami sa takie ktorych nie moge pokazac ;-)
Pierwszy raz trafiłem na kanał. Obejrzałem całość i spodobało mi się. Chciałbym zadać pytanie - być może ktoś miał podobny problem lub wie jak go rozwiązać. Mianowicie...
Fiat Punto II, 1.2 8V, benzyna. Przy odpalaniu trzeba to robić z lekkim gazem bo silnik lubi zgasnąć (zimny). Ponadto, na wolnych obrotach chodzi trochę jak diesel (nierówno i głośno). W czasie jazdy lekko szarpie. Dodam, że nie zawsze tak jest. Zdarza się, iż odpalam bez problemu i silnik chodzi jak trzeba. Generalnie wszelkie problemy ustają po osiągnięciu nominalnej temperatury.
Świece? Cewka? Może regulacja zaworów (201k przebiegu)?
+phyrafin brzmi raczej jak regulacja wolnych obrotów
+phyrafin Regulacja luzu zaworowego. Znajdź na necie objawy luzu.
Jak swiece maja z 15tys. przebiegu to smialo zmieniaj. Jak przewody maja wiecej niz rok to je sprawdz. Wyjmij swiece, wsadz do fajek i poloz na pokrywie zaworow. Niech ktos zakreci silnikiem i patrz czy iskra jest wszedzie taka sama. W tym modelu potrafilo padac sterowanie cewek w ecu, zazwyczaj na jedna cewke czyli dwie swiece. Przy okazji porownaj jakosc iskry z innym samochodem. W tym modelu nawet jak byl sprawny ecu to iskra byla dosc slaba przez co nawet niewielkie zuzycie kabli czy swiec skutkowalo widocznym objawem.
Na pocieszenie dodam ze podobny objaw moga dac zuzyte pierscienie a ich srednia zywotnosc w tym modelu to wlasnie ok 200tys. km. W moim bylo akurat 180 tys. Osobiscie zrobilem remont po taniosci tylko pierscienie, uszczelki, plyny, rozrzad i uszczelnienia zaworow. Czesci kosztowaly ok 500zl. Nad prawidlowym remontem bym sie grubo zastanowil bo dojdzie planowanie glowicy, wymiana srub glowicy i korb, honowanie tulei i zrobi nam sie 2000 czego ta przeztarzala padaczka nie jest warta. No ale zacznij od zaplonu a pozniej proba kompresji wraz z proba olejowa.
Świetny jest ten kanał :)
Już wiele mi pomogliście. Macie wkład w postawieniu UnoLota do świetności ;)
posiadam bmw e34 520i m20b20 kable mam od nowości 270tys km zrobione i sie nic nie dzieje , a ze świecami to max 20tys km można zrobić , tak wogule to robisz zajebiste filmiki :) tylko tak dalej
z dokręcaniem świecy to czesto na opakowaniu jest podane jak ją dokręcać, np na moich NGK jest napisane aby dokręcić do pierwszego oporu, potem 1/2 obrotu (180 stopni) + 1/8 obrotu (45 stopni) i to wszystko :-)
za mocno dokręcisz to możesz gwint zerwac, za luźno to się swieca będzi grzała.
witam. byłem na splywie autkiem i parkowalem przy rzece ,po nocy auto nie paliło normalnie i nie miało mocy ,wilgoć zrobiła swoje ,po wymianie świec i przewodów wszystko ok
zajebisty dres pozdrawiam
Moja fabia II z silnikiem BXW zrobiła na oryginalnych świecach i rozrządzie prawie 160 tys km. 3 mm przerwy na elektrodach miały świece takie bladzie elektrody wyrajane a i tak szła jak kuna w tatarak :D Paski i napinacze rozrządu były w super stanie ale wymieniłem w końcu oba tematy bo 12 lat w użyciu to raczej był czas na EB ;) A nowe części to tyle nie przejadą bo teraz to wszystko robią z jakiegoś gównolitu :D
Świetny jak zawsze materiał.Pozdrawiam serdecznie;)
Ja Myślę,ze powinien powstać osobny odcinek o podkladkach miedzianych na świecach!!
Ja bym prosil troszeczke wiecej o diagnostyce np.nie ma iskry na swiecach , a swiece sa nowe a wiec problem moze byc na kopulce jak to sprawdzic ,sprawdzilismy w sposob? i wszystko w porzadku a wiec nastepny krok to cewka jak ja sprawdzic ? i w ten sposob krok po kroku moze naucic sie reperowac swoje auto .Dziekuje z gory pozdrawiam.
A pykanie z rury wydechowej, wibracje i nierówna praca silnika to może być wypadanie zapłonów? Sytuacja ma miejse na gazie ( na benzynie wibracje są minimalne i praca równa). Pozdrawiam.
Kurde, Gdyby ten kanał powstał 3 lata temu to pewnie teraz nie pozbywałbym się mojej astry bo za dużo kasy już poszło na nią a nadal jest dużo do roboty :P. Niedługo będę miał kolejny jeździk to już zacznę sam grzebać ale najpierw odchudzę portfel na narzędzia.
A za rok, może dwa z kumplem zabieramy się za KJSy i będziemy budowali auto. Może nawet podjedziemy do was prosić o jakąś pomoc bo też jesteśmy z Gdańska :D Pozdro, oby tak dalej.
Bardzo przydatny filmik. Mam jednak takie pytanie: jakie szkody masz na myśli (10:52) , które mogą powstać w wyniku "prychania" itd. na gazie? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam!
Zauważyłem że w przykładowym silniku, przy wymianie świec z jedną elektrodą nie wspomniałeś o tym, aby elektroda była umieszczona pionowo do wtrysków. Można na kluczu narysować markerem linię, która pomoże w odpowiednim dokręceniu świecy. Dlaczego? aby świece zużywały się jednakowo, krzywo dokręcone, albo za słabo dokręcone mogą powodować przegrzanie, pęknięcie eklektrody itp poważniejsze typu uszkodzenia głowicy.
Oczywiście nie piszę, że auto nie pojedzie, jak będą krzywo dokręcone. Piszę tylko o tym, aby o tym pamiętać żeby się później nie zdziwić :) że oo kupiłem miesiąc temu nowe świece i już się spaliły :P
Pionowo do wtrysku??? Skąd ten patent? A jak świeca ma dwie lub trzy elektrody? Świece zawsze dokręcamy ręką. Następnie kluczem o 45 do 90 stopni w przypadku podkładki lub o 1/16 obrotu w przypadku uszczelnienia na klin.
Położenie elektrody nie ma znaczenia, zwoje gwintu i tak są losowo cięte.
Pomyśl o temperaturach jakie tam panują, do tego osadzanie się produktów spalania. Świeca z jedną elektrodą dokręcona krzywo, powiedzmy o 45 stopni wydłuży iskrę i będzie się wypalać nierównomiernie do pozostałych. Chodzi mi o długotrwały efekt.
Durak.
Pytanko do Ciebie, czy możesz zrobić filmik o diagnostyce cewek zapłonowych? W niektórych silnikach jest to masakra a koszty diagnozy całego silnika ponad 200zł...
Dziekuje za info!
Pozdrawiam!
Caly czas ogladam ;-)
Dziękuję
Mam pytanie co do fajki cewki.
Jak wyciągnę cewkę z fajką, położę na silniku to jak mam sprawdzić czy fajka ma przebicie?
Gdy cewka z fajkami jest wyciągnięta to mogę odpalić silnik??
Zaczyna mnie męczyć ciągłe naprawianie mojego Opla chyba sprzedam i wrócę do roweru, tam nie miałem takich problemów :)
Też tak zrobiłem w autach po 2000roku jeszcze z LPG i opel to Egr,to przepustnica,to sonda lambda, nie licząc innych rzeczy, wszystko zadziwiająco drogie lub skomplikowane w naprawie jak na starego Opla!!
Świetny poradnik! Oby więcej :)
Dobry koniec :DDD
Czasem upalone świece powodują check engine zupełnie nie związany z świecami jak np. błąd potencjometru gazu, błąd potencjometru przepustnicy etc. bo coś tam się przelewa/niedopala, to też dobry powód aby zajrzeć i zobaczyć w jakim są stanie.
Cześć co tu krytykować wg mnie jest ok, żeby każdy chodziaż pół tego wiedział co Ty to by było ok i nie było by szopek psełdo znawców którzy nic nigdy przy aucie nie robili a znają się lepiej od mechaników
Dzień dobry? Mogę jeździć z błędem cewki i świecy?
Jak mi pracuje silnik nierówno i słuchać na wydechu nierówna pracę to będą to świece czy cewka ???
Mógł byś kiedyś wrzucić filmik pokazujący np. przykładowe miejsca do podstawiania łap podnośnikowych, żabek, itp ;)?
+RogerThat Pod (w zasadzie) każdym samochodem masz rant progu. W niektórych autach jest on wzmocniony, w innych znów ma wcięcie które sugeruje o miejscu gdzie możemy podnośnik, bądź też kobyłkę ustawić. Ale można też się spotkać z kawałkiem gumy w rejonie rantu. I postępujemy wtedy tak samo :) Pozdrawiam.
Dobry pomocny film Dzięki
Moze ja tez cos dodam czysto praktycznie. Oznaczanie kabli ma sens. /zadna strata czasu/> Swiety spokoj, wygoda, uzywam narzedzi po kolei. Kontroluje i porownuje stan i montaz. Klucz uzywany do swiec. Swiece umieszczane sa w roznego rodzaju gniazdach gdzie zwykla nasadka moze okazac sie za gruba czy niewyprofilowana. Jezeli wyjmujesz swiece tak jak na filmie i nie masz wyczyszczonych z brudu calych gniazd to pchajac fajke zgarniasz syf do srodka czy pod swiece. Tym bardziej jezeli swiece umieszczane sa pod katem i po wykreceniu opadna. Odpowiedni klucz "lapiacy" ogranicza w jakims stopniu to ryzyko.
Jestem Tere Ważne, że masz swoja metodę,a tych jest praktycznie tyle ile ludzi na ziemi.Ja najpierw przed wykręceniem świecy traktuje gniazdo np. plynem do czyszczenia gaźników/hamulców,a następnie to wszystko odsysam ewentualnie jeszcze dmuchne sprezarka.Staram sie to robić oczywiście bardzo dokładnie i gniazda sa czysciutkie,a wtedy to rach ciach,swieca wyjeta i zamontowana nowa.
Robicie super Robotę :)
Moglibyście kiedyś zrobić test kabli zapłonowych, świec i cewek. Tylko za bardzo nie wiem jak to testować,ale może coś wymyślicie :) . Są to części które dość często się wymienia. Ze swoich doświadczeń kiedyś w starej megance z LPG wstawiłem najtańsze przewody z Allegro bo nie miałem za dużo kasy i jeździł o to "to" bez zauważalnej różnicy od wiosny do wiosny. Jedyna różnica w jakości to gdy po zimie chciałem zobaczyć stan świec przy wyciąganiu urywały się wtyki zacisku :D.
Mogłeś jeszcze wspomnieć o koncie wyprzedzenia zapłonu i o tym jak się go ustawia ale materiał i tak zajebisty :)
+Owocowy1997 Kat nie ma konta w zadnym banku, wiem czepiam sie. Podpinam sie pod prosbe o filmik z ustawianiem kata wyprzedzenia zaplonu/wtrysku.
OK, a jak poradzić sobie (Seat Toledo 2, 1.8 20V) - świece umieszczone cholernie nisko w komorze silnika, nawet zdjęcie pokrywy nic nie da, bo i tak jeszcze jest z 15cm tulei bloku silnika, a do tego - świeca nie ma obręczy gwintu do złapania kluczem (tzn. jest wkręcona do cylindra, tam ma gwint, ale nie ma tego pojedynczego pierścienia do złapania kluczem z góry - wcześniejszy właściciel wyrobił ją wokoło i nie ma ośmiokąta tylko jest gładka obręcz) - da się coś z tym zrobić oprócz rozkładania silnika na części? Czy np. długie, głębokie szczypce z allegro i dobre chwycenie - będzie się dało odkręcić? Są takie szczypce w ogóle, do odkręcania głębokich świec, które poradzą sobie, jak klucza nie da rady osadzić?
Polecam poprosic o pomoc ginekologa, na pewno ma jakies patenty.
hej, mam nietypowy problem, gdy jadę na LPG(sekwencja) raz na jakiś czas ok 3000(+-500) obr/min potrafią zaświecić się wszystkie ikonki na desce rozdzielczej, jakby było zwarcie? Co morze być przyczyną?
Witam, mam pytanie. ostatnio jechałem Oplem Astrą. Wrzuciłem na luz, po czym wrzuciłem na piąty bieg. I wtedy auto tzn. silnik zaczął hałasować, następnie zjezdzając z górki auto zgasło. Otworzyłem maskę i przy kopułce odpiął się przewód. Ogólnie auto zaczeło troszkę dymić na biało, w ogóle nie wchodzi na obroty. Pod maską słychać dodając gazu dziwne chrobotanie. Proszę o pomoc. Opel Astra F 1,4 benzyna 1991.
Mam problem nierowno chodzi toyota rav 4 1.8 benzyna bledy wyskoczyly od wypadania zaplonu odpinalem po koleji cewki i gasl po odpieciu na kazdym cylindrze czyli cewka i swieca ok ? Gdzie dalej szukac ? Chodzi jak na 3 cyl
Czy szarpanie silnika podczas przyspieszania i nie tylko moze byc objawem uszkodzonych swiec? Mam astre g z przebiegiem 290tys i ostatnio strasznie szarpie mi silnik:/ Wymienilem filtr paliwa i na tydzien byl spokoj ale teraz znowu szarpie:/
Hej jedyną uwaga, mi kiedyś przepalila się cewka po sprawdzaniu kabli według zaprezentowanego sposobu.
Mam pytanie
Jeżdzę Hondą accord ce8 2.0 benz. z 96 i na zimnym silniku przy małych obrotach szarpie silnikiem.
Czy to może mieć coś wspólnego z układem zapłonowym? Jak tak to jakie części pasowało by wymienić a jak nie to gdzie ten błąd może lezec
zbyt uboga mieszanka jesli jeszcze potrzebne xDDD
Witam, mam taki problem z autem. Pewnego ranka chciałem odpalić auto i po 2 przekręcenie kluczyka było słychać jedynie pstryknięcie a rozrusznik nawet nie zareagował. Po kilku dniach powtórzyłem operację i zapalił od razu bez żadnego problemu. Nie wiem czy to ma znaczenie ale w pierwszym przypadku była temperatura w okolicach zera a w drugim mróz minus 1 i sucho. Auto golf 1.9 tdi.
Witam mam xsare picasso 2001 1.6 8v 70KW i silnik nie równo zaczął pracować niby czujnik położenia wału wymieniłem i po kolejnym podpięciu pod komputer wyskoczyło ujemne wyprzedzanie zapłonu i wybijanie zapłonu na 4 cylindrze jaka diagnoza co jeszcze wymienić i z czego to się wzięło ?
witam,
a jak mam kilka mini iskierek na kablach zwilżonych to też do śmieci?
Widoczne iskierki tak z odległości 20cm na stojąco ich nie widać. u Pana to porządnie trzaska iskra. podpowiecie?
Do wymiany
"Dokręcamy do momentu aż ona przestanie nam się obracać" to mozna różnie zrozumieć. Powinno się dokręcać najpierw ręką samą przedłużkę grzechotki a potem grzechotką o np 1/16 obrotu albo ile tam producent zalecił na opakowaniu
Czy blaszka na paluchu dotyka styków w kopółce? Wydaje mi się, że nie powinna bo nie ma takiej potrzeby, iskra przeskoczy, wiec nie powinno sie nic piłowac a jedynie czyścić z sadzy.
Golf 4 1.4 przebieg licznikowy 230tys, przewody I swiece fabryczne.... wymienilem tylko swiece na ngk, rzeczywiscie lepiej pali, a przewody owinalem tasma samowulkanizujaca sie😉
Janusz mechaniki, brawo Ty.
witam.potrzebuje porady. wymieniłem świece i przewody a silnik na biegu jałowym nie równo pracuje . golf V 1.6 mpi, czytałem ze niby to normalne w tych silnikach ale nie chce mi sie w to wierzyć . silnik po generalnym remoncie , wymianie pierścieni
Łysy u góry niezła ściąga :D
I co z tego nikt nie jest doskonały
co to może być jak odpalaM na zimno i w momencie dodawania gazu mi dymi na jakiś szary z domieszką niebieskiego, jak trzymam np 2Tyś obrotów- dymi dymi ma jakieś zakłócenia słyszalne w spalaniu i po około 2 minutach przestaje. jest to gaźnik jeszcze na aparacie mechanicznym. świece zmieniane i był ich kolor szary z lekkim białym
Mnie czeka wymiana właśnie. Teraz wiem co tak pstryka. Jeszcze jakiś przegląd firm kabli czy świec by się przydał.
Czy może tak się zdarzyć że cewka zapłonowa piszczy? (1,6 Sr 8v vw)
ja po odkręceniu świecy, wyciągałem ją takim "prętem z magnesem, z biedronki za 10 zł,bez żadnego problemu
Fajny filmik ;)
dziękuje jutro się biore za wymiane dzięki;)
kiedys wyslalem przewody NGK na reklamację bo iskrzyly i przyszla mi odpowiedz, ze wszystko w normie. Gdzieś nawet chyba mam ten list. Co Ty o tym sadzisz?
Cześć :D Oglądam Twój kolejny filmik . Subskrybuje :D. Dzięki za normalne podejście do tematu.
:D :D
W moim dawnym samochodzie Nissan Micra K10 na stykach w kopułce tworzył się biały nalot i to bardzo gruby. Wymiana kopułki i palca na nowe nic nie dała, musiałem czyścić styki co parę miesięcy. Również palec był jakby okopcony i nadpalony. Wymienione zostały również świece (NGK, na 100% dedykowany model) oraz kable zapłonowe. Aparat zapłonowy również ustawiłem poprawnie, według książki serwisowej, przy pomocy lampy Yato. Zapłon jeszcze raz sprawdzany był inną lampą - kąt ten sam. Skąd więc ten biały nalot na stykach w kopułce i upalający się palec?
To prawdopodobnie wada fabryczna. W Daewoo Matiz na podzespołach DAC jest podobnie(nie wiem jak na MANDO). Szczególnie okres zimowy lub opady nasilają zjawisko...Podejrzewam zbieranie się wilgoci z otoczenia,do tego zle polozony odplyw.A wypalajacy sie palec(w srodku) to prawdopodobnie zablokowany weglik
To prawdopodobnie wada fabryczna. W Daewoo Matiz na podzespołach DAC jest podobnie(nie wiem jak na MANDO). Szczególnie okres zimowy lub opady nasilają zjawisko...Podejrzewam zbieranie się wilgoci z otoczenia,do tego zle polozony odplyw.A wypalajacy sie palec(w srodku) to prawdopodobnie zablokowany weglik
To prawdopodobnie wada fabryczna. W Daewoo Matiz na podzespołach DAC jest podobnie(nie wiem jak na MANDO). Szczególnie okres zimowy lub opady nasilają zjawisko...Podejrzewam zbieranie się wilgoci z otoczenia,do tego zle polozony odplyw.A wypalajacy sie palec(w srodku) to prawdopodobnie zablokowany weglik
Dobry kanał, mega propsy za materiał o silniku wankla ;)
Cieszę się, że znalazłem i mogę z kolejną osobą spróbować :P
Generalnie po awarii rozdzielacza zapłonu, gdzie palec wy... kopułkę, auto zaczęło przerywać. Po wymianie wszystkiego - rzecz jasna - zaczęło przerywać i, żeby znowu odpalić, trzeba rozpiąć obwód (odpiąć kabel gdzieś z modułu zapłonowego na akumulator, z cewki zdjąć, cokolwiek)
Wymieniłem moduł zapłonowy (tą kostkę) i nadal jest problem. Jakieś sugestie? Nie wiem czy jest jeszcze coś, co może się tak zacinać w polo 86C (rocznik 88)
mogłeś pokazać jeszcze jeden układ z elektronicznym sterowaniem, gdzie jest jedna zintegrowana cewka + kable
Nie zawsze mam wszystko pod reka :-(
Nie zawsze mam wszystko pod reka :-(
No i podstawowa zasada === świecę WKRĘCAMY delikatnie znajdując gwint RĘKĄ i tylko dokręcamy kluczem do pierwszego wyczuwalnego oporu, żeby nie zjechać gwintu. Nie prowadzimy świecy kluczem bo nie ma wtedy wyczucia i b. łatwo jest krzywo wkręcić.
Chyba, ze swiece sa gleboko w pokrywie zaworow i tylko klucz tam wejdzie.
Kable nawet jest strasznie ciężko pomylić gdy wyjmie się wszystkie naraz. W większości silników każdy kabel zapłonowy jest na wymiar i po prostu nie dosięgnie do innej świecy niż do takiej do której ma być podłączony, będzie za krótki lub zbyt długi a to raczej widać iż za dużo kabla zwisa.
+BraDom wole powiedziec. Bo jak ba kopulce pomyli to hmmm
Miłośnicy czterech kółek -zrób to sam
Masz tu rację jeżeli rozchodzi się o kopułkę i tu nie zamierzam dyskutować. W swojej wypowiedzi zapomniałem dopisać iż rozchodzi się o wymianę samych świec. Nie wszyscy mogą wpaść na pomysł a zwłaszcza Ci początkujący aby sprawdzić oznaczenia na kopułce, ja spotkałem się z takimi gdzie były ponumerowane od 1 do 4 a na tańszych zamiennikach może wcale nie być oznaczeń. Lecz zawsze zostaje aparat w telefonie i można zrobić zdjęcie przed grzebaniem, ja tak sobie pomagam. Lecz przy samej wymianie świec to problemu raczej nie ma :).
Sam nie mogę się doczekać odcinka o ustawianiu rozrządu, gaźnika oraz zapłonu, najbardziej to bym chciał się tego dowiedzieć. Gdyż nasz silnik jest kapryśny i rozstraja zapłon oraz gaźnik co jakiś czas.
Zawsze mnie zastanawiało jak mechanicy potrafią poprawnie ustawić silnik na słuch i robią to dobrze sprawdzając na koniec przyrządem i gra gitara. Co dziwniejsze, każdy silnik inaczej brzmi, to jak oni to robią to nie wiem, lecz po tylu latach pewnie są już na słuchani tyle iż im wychodzi.
Sam kiedyś bardzo chciałem być mechanikiem, dla mnie samochody były całym życiem, niestety przez moją chorobę nikt nie chciał mnie przyjąć na praktykę i marzenia poszły się jebać.
+BraDom Kiedyś pomyliłem kable w kopułce. A to wszystko ze zdenerwowania gdy autko nie chciało odpalić. Na szczęście pod ręką była serwisówka ;). Ale i tak przyczyną był zawieszony pływak w gaźniku, wisiał w górze i nie puszczał ani mililitra paliwa.
Krzysztof Szajter Heh, akurat my mamy prawdopodobnie problem z pływakiem. Jaki to gaźnik? U nas jest to Golf II 1.6 75km a zwie się pierburg czy jakoś tak, podobno pod względem usterek jest to dramatyczny gaźnik, gdyż jest przekombinowany w budowie i wyregulowanie tego draństwa to katorga.
+BraDom U mnie japoński gaźnik Hitachi DCZ 306 jeśli dobrze pamiętam. Nikt z pobliskich mechaników nie chciał się zabrać za regulację, bo mówili, że japońskie gaźniki mają tak zaawansowaną budowę, że trudno go wyregulować. Trochę poszperałem w service manual i trochę wziąłem to na logikę. Więc tak: Z przodu gaźnika miałem okienko gdzie było widać poziom paliwa. Poziom musiał być na środku, pływak regulowałem delikatnie wyginając blaszkę przyciskającą zaworek. Musiałem uważać, żeby w zaworku nie wygiąć drucika który go pociągał i żeby nie wyskoczył z zaworka. Regulację obrotów należało wykonywać na odpiętej lince, bo jakby była za mocno naciągnięta, to wiadomo że jest przekłamanie, bo tak jakbym miał lekko wciśnięty pedał gazu. Po rozgrzaniu silnika regulowałem śrubą obroty biegu jałowego, było widać jak ruszą się ten mechanizm który jest pociągany przez linkę (której podczas regulacji oczywiście nie było). Skład mieszanki regulowałem tak, że odkręcałem śrubę delikatnie, aż silnik przestał zwiększać obroty. Wtedy to był ten odpowiedni moment. i znów wróciłem do śruby biegu jałowego aby nadać mu odpowiednie obroty (ok 850-900).
Miałem jeszcze jedną śrubę, od obrotów na ssaniu. Już nie pamiętam jak to wyregulowałem, ale chyba na oko, żeby na ssaniu nie zgasnął, ale żeby nie miał za wysokich obrotów. Ssanie na tym gaźniku było półautomatyczne, czyli włączało się na zimnym silniku automatycznie (ale przed odpaleniem trzeba było chociaż raz nacisnąć pedał gazu, wtedy widziałem, że odskakuje tam pewna blaszka która włączyła ssanie), ale gdyby auto stało odpalone na parkingu to ssanie nie wyłączało się same, trzeba było przycisnąć pedał gazu i pyk, wyłączone. Podczas jazdy wiadomo, wyłączało się same bo ciągle operuje się pedałem gazu. Wyregulowanie obrotów ssania było najgorsze, bo zajęło mi to z miesiąc, bo trzeba było poczekać na mrozy, jeździłem ze śrubokrętem w aucie i po każdym odpaleniu przekręcałem śrubę jeśli silnik ledwo zipał lub miał za duże obroty.
Jakiś spec który miał przede mną to auto, pokleił uszczelkę silikonem. Przy okazji zakleił dyszę która podnosiła obroty po włączeniu świateł lub ogrzewania szyby (elektrozawór w gaźniku). I nie dziwię się, nie szło nigdzie dostać górnej korkowej uszczelki. Musiałem takową kupić w ASO za ok. 120zł. W gaźniku był jeszcze jeden elektrozawór który odcinał dopływ paliwa na zgaszonym silniku.
I najważniejsze! Według instrukcji samochodu, pompa paliwa jest mechaniczna, więc przed każdym odpaleniem należało parę razy wcisnąć pedał gazu do oporu aby napompować paliwa na start. No i wtedy przy okazji włączało się to półautomatyczne ssanie ;) Na ciepłym silniku należało odpalać auto z wciśniętym pedałem gazu do połowy, a zalany silnik odpalać z wciśniętym pedałem gazu do oporu. Tak podawała instrukcja i faktycznie tak to działało. A ja wcześniej czarowałem co się dzieje, że na ciepłym kiepsko odpala :P
można się jakoś pana dopytac odnośnie zaplonowego układu w moim autku . bo już naprawdę wymieniam wszystko i no potrzeba mi fachowca który coś podpowie . bylem juz u kilku i nic
Auto jak na filmie toyota 4afe długo kręci zanim odpali ale czasami się zdaża że od kopa.Są tam dwa czujniki ,jeden przy wale i drugi w aparacie.Najważniejszy ten na dole ,bez niego nie uruchomie silnika,ten na górze po odłączeniu niema różnicy,silnik chodzi pali tak samo ale wyskakuje czek.Jak sprawdzić prawidłowo ten czujnik?Ja próbowałem diodą.Są tam trzy kable plus,zero,minus.Gdy podepnę diodę pod plus i zero lekko świeci gdy kręce silnikiem na moment rozbłyska mocnym światłem.zero z minusem lekko świeci i gaśnie w pewnym położeniu.Tam jest jedno wycięcie na obrót.Wydaje mi się że dioda nie powinna świecić się lekko tylko albo świeci albo nie.Kto kolwiek widział ,kto kolwiek wie .
U mnie po deszczu, jak zgasiłem Celic'e to przestała zapalać, nie ma iskry, i małe napięcie. Co może być przyczyną?
lol xD
Naprawiłem to dawno, ale żarcik dobry.(odcięcie zapłonu miała o którym poprzedni właściciel mi nie powiedział, ustrojstwo się przerwało)
e46 320i na benzynie ok, na lpg czasem lekkie falowanie (strasznie mnie to irytuje) na 99% jest to jakaś cewka jak to sprawdzić bo kable spryskałem i nic sie nie działo, a świece mam nowe.
W Łodzi naprawialem KIA CEED w serwisie " Marwel". Zapłaciłem 842 zl. za oczyszczenie świec, diagnostykę komputerową, oczyszczenie wiązki elektr. i pomiar cisnienia sprężania. Żadnych części zamiennych, tylko czyszczenie i taka kwota!!!! I jak tu naprawiać auto w serwisach (nie nowe), lepiej poszukać mechanika, czy elektryka i będzie taniej.
Tak tylko wy nie bierzecie pod uwagę ile my musimy sie uczyć, przykładowo ja codziennie poświęcam na nauke min. 2h plus szkolenia które kosztują. A co do tego sprawdzania polecał bym pojechać do prawdziwego serwisu po przez takie sprawdzanie można coś zjebać albo pójść piętro niżej.
A taka kwestia: Czemu w filmiku z moto cilerem o wymianie świec jest mówione, że jak nie chcą wyjść to żeby rozgrzać dobrze silnik. Natomiast tutaj nie ma mowy o trudnościach z wykręcaniem nawet bez użycia specjalnej nasadki, i mówisz aby robić to tylko na zimnym? Chodzi o to, że tam wymienialiście świece żarowe a tu iskrowe? Czy nastała zmiana poglądów?
super
Od jakiegoś czasu subskrybuję kanał i myślę, że ma duży potencjał pod warunkiem lepszego merytorycznego przygotowania do każdego odcinka (żeby uniknąć szkolnych błędów). Obecnie praktycznie każdy odcinek praktyczny opatrzony jest wyżej wspomnianymi błędami. Opis działania układu zapłonowego w tym odcinku jest niepełny i sugeruje, że napięcie z akumulatora trafia wprost na świece wywołując iskrę. Kompletna nieprawda, ani słowem nie wspomniano w jaki sposób cewka wytwarza iskrę i o zgrozo! jakie napięcia panują w układzie zapłonowym (kwestie bezpieczeństwa ).
Moduł zapłonowy też jest istotny i jego usterki. Czekam na kolejny odcinek, w którym omowicie wszystko o usterkach układu zapłonowego. Weźcie na warsztat astra f, g, japonca, coś z elektroniką.. Zrobię swój filmik na przykładzie starszego auta. Jakie objawy, co sprawdzić, jak udało się rozwiązać problem. Pozdrowił
+Krisgw, kwestia bezpieczeństwa? Po co? Co ci zrobi to 30kV? To nie napięcie zabija a prąd...
+Jajak Laskę mi zrobi to 30kV i to jeszcze z połykiem...
+Krisgw, głupich nie sieją. Moc źródła jest za niska, aby zrobić człowiekowi jakąkolwiek szkodę. Mój prowadzący właśnie "łapał" iskrę przeskakująca z aparatu zapłonowego do masy. Napięcie ok 15kV - i nic mu nie zrobiło, nawet śladu nie miał na palcach. Mówił jedynie, że to dość nieprzyjemne. A sama iskra potrzebowała trochę czasu, zanim wypaliła dziurę w kartce papieru. Człowieku, jak się nie znasz, to się nie wypowiadaj. Powtórzę, że to prąd zabija... Napięcie ma tak duża wartość tylko po to, aby iskra przeskoczyła między elektrodą a masą w tak trudnych warunkach. W powietrzu przy tym napięciu iskra przeskakiwała do masy przy odległościach rzędu 3-4 cm.
+Jajak Ja nic nie pisałem o zabijaniu, sam żeś to sobie dopowiedział. Takie nieprzyjemne "kopnięcie" poza tym, że nieprzyjemne może też pośrednio wywołać inne skutki, ale nie zamierzam dyskutować z Tobą, bo jak sam piszesz "głupich nie sieją", a szkoda mi czasu na dyskusje z głupkami.
Jeśli mam przebicie na kablu można po prostu to zaizolowac?
Teoretycznie nie, praktycznie tak
witam mam pytanie co jest przyczyną ciężkiego odpalania auta na początku jak kupiłem palił od strzała a teraz już nie chce jaka jest tego przyczyną ? z góry dziękuję
Po pierwsze zależy jakie auto, jaki silnik itp A po drugie to nie miejsce na takie pytania, poszukaj w google albo zajrzyj na grupę na facebooku i tam zapytaj ;)
damianoq1 damianoq1 Wymień kable wysokiego napięcia
baca350 Piotr Prawie jak wróżbita Maciej widzę... Brak słów.
no we fiacie to już nie jest tak łatwo i kolorowo jednak polecam zainwestować te 20 zł na klucz do świec
dobra. a ja jestem w kropce i już nie mam pojęcia co robić. może tu uda mi się znaleźć rozwiązanie. może trochę inaczej bo rzecz się dzieje w motocyklu. fajki mają przebicie. wymieniłem fajki. nadal coś strzela. wymieniłem kable wn. nadal coś strzela. zmniejszyłem przerwę na świecach. nadal iskra błądzi po pokrywie zaworowej. szlag mnie trafia. regulator jest ok. cały czas laduje na 14.4 14.5. nie mam pojęcia co może być nie tak. Help! Suzuki gsx600f jajko
Prawidłowy klucz do świec powinien być w kształcie litery T. Świece wkrecamy jedną ręką w osi świecy.
moja fajka nie ma gwintu , jak wymienić fajkę bez wkręcania ?
jak się sprawują te klucze których używacie ?? bo zamierzam kupić podobne ale opinię o nich nie są najlepsze
+krystian dziubiński yato ? Bierz bo są tanie i dobre... Ja mam je w warsztacie od 2 lat i nic, jedynie rączka od grzechotki pękła bo ją rzuciłem na ziemie ;) Polecam!
Ok jeszcze się zastanawiam nad honitonem... Dzięki za radę
+krystian dziubiński z tych nie korzystałem. Ale yato przetrwały najdłużej i jeszcze długo pociagną ;)
+Kacper Heheszkowy
już je miałem kupować bo znalazłem dużo pozytywnych komentarzy o nich ale gdy jeszcze chwilę poszukałem to znalazło też się sporo osób które odradzają i mówią że to wyrzucone pieniądze szczególnie małe grzechotki chodź też i duże ponoć nie są najlepsze a no i że lubią rdzewieć i się narazie wstrzymałem z zakupem ale się jeszcze zobaczy mówie o YATO oczywiście
+krystian dziubiński Miałem w pracy ten zestaw YT-3884 (kupiony chyba z 7 lat temu) To co przetrwał przeczyło prawom fizyki, grzechotki od nowości działały dobrze, klucze czy nasadki nie pękały, ogólnie nic tylko polecać. Niestety czas zrobił swoje... Kupiłem taką samą walizkę 1,5 roku temu do użytku tylko w domu przy dwóch autach i niewielkich pracach przydomowych. Walizka z bardzo słabego plastiku, powierzchowna rdza, a dwie grzechotki musiałem już naprawiać. Szkoda że jakość tak spadła bo funkcjonalność zestawu jest na prawdę duża.
Protip: przewody zapłonowe Polskiej firmy SENTECH omijamy jak najszerszym łukiem.
Miałem to badziewie u siebie w Audi A4 1.6 i potwierdzam, JAK NAJDALEJ OD TEGO CHŁAMU! Dobrze że nie wyrzuciłem starych oryginalnych kabli, bo po tych 2-3 latach od zamontowania SENTECHa miałem do czego wrócić.
Raczej ludzie sobie chwalą nic narzekają na tą firmę. Pierwszy raz widzę odradzanie. Na pewno jest to wyższa jakość niż maxgeary i inne badziewia.
Witam,
Jak można się z Panem skontaktować?? Mam dość nietypową usterkę w samochodzie BMW 318i jeśli chodzi o układ chłodzenia. Od niecałych 2 lat próbuje naprawić układ chłodzenia, w którym wciąż ubywa płynu chłodniczego. Wymieniłem już cały układ zaczynając od termostatu, pompy wody, chłodnicy, króćców , węży, dokręcania wszystkich przewodów, odpowietrznika, korka, a wciąż ubywa. Testy na spaliny w układzie wydechowym jak i w układzie chłodzenia OK. Tylko testu kompresji nie robiłem i zbiorniczka wyrównawczego nie wymieniłem. Brak wycieków. Samochód jeździ na gazie.. Czterech mechaników już się poddało. Brak błędów na komputerze. Już nie mam pojęcia kto byłby wstanie naprawić lub nasunąć jakąś pomoc. dokładny opis mogę wysłać e-mailem lub się jakoś skontaktować. Proszę o wsparcie. Kanał Subskrbuje i daję zawsze łapkę do góry. Mój adres e-mail k.siadkowski3@gmail.com. Przy okazji skorzystam z rabatów zamawiając części.
Mialem kiedys podobny objaw w innym samochodzie. Wowczas byl maly wyciek na czujniku temperatury, ale wyciek byl nie widoczny bo plyn odparowal zanim dolecial na dol silnika. A znowu na zimnym silniku nie bylo cisnienia w ukladzie. Jakbys wytworzyl cisnienie na zimnym silniku to moze znajdziesz wyciek. Nagrzewnice sprawdzales?
Zależy jaki masz parownik,bo jak tomasetto to na kolankach ci ucieka bo to jest lipa
Widzę Michu walczy z oznaczaniem kabli z podobną zaciętością jak ja z "dociskaniem maski bo to delikatnie" :-D Maskę wystarczy zwykle spuścić z wysokości ok. 30-40 km i sama ładnie chociaż głośno się zatrzaskuje. Niektórzy myślą, że to "delikatnie" położyć maskę na przednim pasie i uwalić się całym ciężarem wywołując tylko nacisk punktowy przy pomocy nadgarstków. No bo w końcu cicho to chyba mniej brutalnie. A później się dziwią, że lakier popękany albo na masce dołek, załamanie linii świetlnej.
Obywatel Cane 30 - 40 km =D
Ja mam ostatnio problem z Vectrą B 1.6 16 V, nie pali na jeden garnek, brak mocy i wydaje mi się, że zwiększone spalanie. Kable były ewidentnie do wymiany bo błyskało z nich konkretnie ale efektu nie ma. Zastanawiam się jak uniknąć strzelania w ciemno i wymiany wszystkiego po kolei.
Pierwsze to kable kopulka i palec jak sa i swiece to zawsze sie przyda. A jesli masz ochote podjedz do warsztatu i niech sprawdza kompresje na cylindrach bo moze motor umiera ;-)
Usterka pojawiła się znikąd, nie jeździłem 2 tygodnie i chciałem przepalić motor. Zakręcił bez problemu ale od razu z takim skutkiem. Olej zjada ale tak było odkąd jest w rodzinie czyli dobre 6 lat. Jest kawa z mlekiem na bagnecie ale wydaje mi się, że to wina małych przebiegów, więcej jak 30 km dziennie nie robił. Jest po wymianie rozrządu. Na jałowym podbijają mu obroty do 1,500 delikatnie faluja i spadają w granice 1000. Dlatego się zastanawiam czy jest sens w ogóle drążyć temat, przy uszkodzeniu silnika w ogóle nie warto inwestować. Prócz kompresji słyszałem jeszcze opinię o czujniku położenia wałka rozrządu, ale historii jest tak dużo na forach, że taniej by było kupić silnik :)
Siemka oglądam twoje filmy i faktycznie są one bardzo pomocne ale mam do Ciebie mega wyzwanie, mam problem z moim autem z tym że jest to diesel, a więc. Posiadam Volvo V40 2000r 1.9Di 95 km i mam problem z rozruchem na zimnym silniku, wszystko zostało sprawdzone, Świece ok, pompa ok, przekaźniki ok, dodam tylko że na ciepłym silniku odpala na dotyk i jeszcze to że świece były wymieniane ostatnio jakieś 8 albo 9 lat temu, czy jest możliwość że sprawne świece po prostu za słabo grzeją?
A ja jednak wymieniam świece na gorącym silniku. Na zimno pare razy wykręciłem razem z gwintem z głowicy.