Ja z reguły w październiku mieszam rower, trenażer i bieganie + siłownia, w listopadzie jak pogoda jest łaskawa to głównie biegam i siłownia. Jak pogoda jest gorsza to bieganie zamieniam na basen, a od grudnia wracam na trenażer robić bazę, żeby od stycznia zacząć już z trochę mocniejszymi treningami. Któregoś roku jak się przesiadłem prosto na trenażer i zacząłem z treningami od grudnia to pod koniec lutego już miałem serdecznie dość.
Co do nie zrobienia roztrenowania,w punkt. Ja za kazdym razem nie robiac roztrenowania ,jezeli uprzednio bylem w szczycie formy i zaczalem przeciagac to w ciagu 4-6 tygodni kontuzja mnie nawiedza xd
Ja jeżdżę na naprawdę dobrym poziomie w ciągu roku. Jest rzeźnia naprawdę ale teraz wróciłem z Wietnamu z wakacji po 3tygodniach. Miałem dzisiaj zrobić FTP ale niestety miałem jet laga konkretnego i małe wymiotowanie wczoraj więc odpuściłem. Jutro robię pierwszy trening już po długiej przerwie. Ciekawe jak to będzie jutro 😞
Święte słowa jeśli sami nie zadbamy o roztrenowanie to ciało prędzej czy później załatwi sobie samo to np. jakąś kontuzją kolana czy zniechęceniem się do dalszej jazdy a wyjście potem z tej sytuacji będzie dużo gorsze jeśli samemu w odpowiednim momencie powiemy przerwa. A co do zmniejszenia formy i tak czy siak nasza forma po sezonie sama spadnie bo nie jesteśmy maszynami że zawsze będzie w piku a czasami lepszy regres by potem zacząć odbudować formę i ją przebić.
Fajny materiał. Jak zawsze dobrze się słucha. Merytoryczny materiał podany w przyswajalnej formie dla amatorów. Podparte doświadczeniem zawodnika. Same superlatywy. :) Pzdr z Winograd.
Mam trochę przymusowe roztrenowanie. Garmin pokazuje mi "stan wytrenowania - Zmeczenie" Zmienność tętna bardzo niski (czerwony), tętno spoczynkowe z nocy podwyższone ok 7-9bpm do tego co było normalnie i bodybatery w nocy bardzo słabo się odnawia po 8h snu mam ledwo do połowy. Ostatni mocniejszy trening miałem 7 dni temu więc obciążenie treningowe bardzo niskie. Moje jedyne aktywności w tym czasie to spacery i regeneracyjna jazda na trenażerze ok 30-40min bardzo delikatnie. Gdyby to miała być jakaś choroba to były by już jakieś oznaki a nie mam żadnych, nie mam tez oznak zmęczenia, przetrenowania typu jakieś depresje treningowe. Chciałbym ćwiczyć ale nie wiem co się dzieje, olać wskazania zegarka, czy zapobiegawczo odpocząć jeszcze kilka dni. Na razie odpoczywam.
Różnie bywa, same cyferki nie świadczą o przetrenowaniu ale moga gdzieś na nie wskazywać. Pytanie jak się czujesz i jak kręcisz nogami, jak ciężko wejść na wyższą intensywność, czujesz zamulenie w tętnie to może warto już odpocząć :)
@@movementcare Odpoczywam, trochę mnie wystraszyły te cyferki z garmina i wolę nie ryzykować. Zdrowie najważniejsze. Inna kwestia jest taka że robiłem progres praktycznie od stycznia, co miesiąc zwiększałem objętość treningową. Przez jakieś 9 miesięcy, robiłem jakieś regeneracje ale takie 3-4 dni odpoczynku albo rozjazdu regen, ale nie robiłem takich długich jak teraz. Niestety mimo że nic ciężkiego nie robię wskazania wcale się nie poprawiają i zastanawiam się jak długo tak nic nie robić. tydzień, dwa tyg, miesiąc ? czy az wskazania z zegarka sie poprawią ?
Czy jest opcja unikniecia podniesionego tętna o 10-15 uderzeń podczas wyścigu w porównaniu do tego samego obciążenia na treningu? Nawet gdy staram się uspokajać głowę to nadal gdzies podswiadomie rosnie te tętno. (Mam mały staż wyścigowy ledwo pierwsze 3 w tym roku)
Ja też po trzech pierwszych startach w tym sezonie. Można się mentalnie nastawić, że jedziemy „po pietruszkę”. I tak pudło nam nie grozi. A już jadąc okazuje się, że może idzie nam lepiej niż się spodziewaliśmy i wtedy pojawia się fajna motywacja i pewność siebie zamiast stresu 😉
To ja mam pytanie co z osobami jak ja które nazwijmy to trenują hybrydowo. Główny nacisk jest na kolarstwo gravelowe a konkretnie starty w ultramaratonach. Dodatkowo cały rok przeplatam to z siłownią bieganiem i basenem. Czy roztrenowanie powinno polegać na rezygnacji ze wszystkich aktywności i stopniowym powrocie czy np mogę zwiększyć objętość treningową siłowni i basenu na czas gdy rower zejdzie na drugi plan?
W sportach siłowych też robi się tzw. "Deload" czyli zejście z obciążenia, nie jest to jak w przypadku kolarstwa całkowite zaprzestanie treningu ale myślę że zmniejszenie obciążenia na treningu również dobrze zrobi 😊
Po prostu odpocząć, w innym wypadku szycbiutko zajedziesz się ściganiem na zwift :) Roztrenowanie październik / listopad i potem można orać na zwiftcie :)
Roztrenowanie zabiera kawałek formy. To fakt. Do tej pory mnie to irytowało. W tym roku wręcz czekam na ten okres zluzowania z treningami. Warto słuchać swojego organizmu.
Ja z reguły w październiku mieszam rower, trenażer i bieganie + siłownia, w listopadzie jak pogoda jest łaskawa to głównie biegam i siłownia. Jak pogoda jest gorsza to bieganie zamieniam na basen, a od grudnia wracam na trenażer robić bazę, żeby od stycznia zacząć już z trochę mocniejszymi treningami. Któregoś roku jak się przesiadłem prosto na trenażer i zacząłem z treningami od grudnia to pod koniec lutego już miałem serdecznie dość.
Dzięki za filmik!
Dzieki za komentarz!
Co do nie zrobienia roztrenowania,w punkt. Ja za kazdym razem nie robiac roztrenowania ,jezeli uprzednio bylem w szczycie formy i zaczalem przeciagac to w ciagu 4-6 tygodni kontuzja mnie nawiedza xd
Ja jeżdżę na naprawdę dobrym poziomie w ciągu roku. Jest rzeźnia naprawdę ale teraz wróciłem z Wietnamu z wakacji po 3tygodniach. Miałem dzisiaj zrobić FTP ale niestety miałem jet laga konkretnego i małe wymiotowanie wczoraj więc odpuściłem. Jutro robię pierwszy trening już po długiej przerwie. Ciekawe jak to będzie jutro 😞
Powodzenia w powrocie do formy!
Święte słowa jeśli sami nie zadbamy o roztrenowanie to ciało prędzej czy później załatwi sobie samo to np. jakąś kontuzją kolana czy zniechęceniem się do dalszej jazdy a wyjście potem z tej sytuacji będzie dużo gorsze jeśli samemu w odpowiednim momencie powiemy przerwa. A co do zmniejszenia formy i tak czy siak nasza forma po sezonie sama spadnie bo nie jesteśmy maszynami że zawsze będzie w piku a czasami lepszy regres by potem zacząć odbudować formę i ją przebić.
🫡
Fajny materiał. Jak zawsze dobrze się słucha. Merytoryczny materiał podany w przyswajalnej formie dla amatorów. Podparte doświadczeniem zawodnika. Same superlatywy. :) Pzdr z Winograd.
Dziękuje! Pozdrawiam!
Super materiał, przydatna wiedza
Dziękuje!
Świetny materiał. Trzeba to nam, amatorom regularnie przypominać, żeby „ambicja” nas nie uszkodziła 👍🫣
Podziękował
Dzieki!
Super film!
Mam trochę przymusowe roztrenowanie. Garmin pokazuje mi "stan wytrenowania - Zmeczenie" Zmienność tętna bardzo niski (czerwony), tętno spoczynkowe z nocy podwyższone ok 7-9bpm do tego co było normalnie i bodybatery w nocy bardzo słabo się odnawia po 8h snu mam ledwo do połowy. Ostatni mocniejszy trening miałem 7 dni temu więc obciążenie treningowe bardzo niskie. Moje jedyne aktywności w tym czasie to spacery i regeneracyjna jazda na trenażerze ok 30-40min bardzo delikatnie. Gdyby to miała być jakaś choroba to były by już jakieś oznaki a nie mam żadnych, nie mam tez oznak zmęczenia, przetrenowania typu jakieś depresje treningowe. Chciałbym ćwiczyć ale nie wiem co się dzieje, olać wskazania zegarka, czy zapobiegawczo odpocząć jeszcze kilka dni. Na razie odpoczywam.
Różnie bywa, same cyferki nie świadczą o przetrenowaniu ale moga gdzieś na nie wskazywać. Pytanie jak się czujesz i jak kręcisz nogami, jak ciężko wejść na wyższą intensywność, czujesz zamulenie w tętnie to może warto już odpocząć :)
@@movementcare Odpoczywam, trochę mnie wystraszyły te cyferki z garmina i wolę nie ryzykować. Zdrowie najważniejsze. Inna kwestia jest taka że robiłem progres praktycznie od stycznia, co miesiąc zwiększałem objętość treningową. Przez jakieś 9 miesięcy, robiłem jakieś regeneracje ale takie 3-4 dni odpoczynku albo rozjazdu regen, ale nie robiłem takich długich jak teraz. Niestety mimo że nic ciężkiego nie robię wskazania wcale się nie poprawiają i zastanawiam się jak długo tak nic nie robić. tydzień, dwa tyg, miesiąc ? czy az wskazania z zegarka sie poprawią ?
u mnie minimum 1 msc do 2 msc max trwa roztrenowanie i pozniej praca nad baza 😊
Garmin właśnie pokazuje roztrenowanie i to czasu Twojego filmu miałem wyrzuty sumienia. A roztrenowanie mam przez remont 😅
nie ma co się tym zamęczać, odpoczynek jest potrzebny!
pod zasięg ;)
Dzięki!
👍🙏
🫡
Tylko pytanie jak wyjść z roztrenowania i zacząć bazę jak ZWIFT kusi?
Zrobimy o tym materiał ;)
Czy jest opcja unikniecia podniesionego tętna o 10-15 uderzeń podczas wyścigu w porównaniu do tego samego obciążenia na treningu? Nawet gdy staram się uspokajać głowę to nadal gdzies podswiadomie rosnie te tętno. (Mam mały staż wyścigowy ledwo pierwsze 3 w tym roku)
Adrenalina. Jak będziesz czesto startował to przywykniesz i tętno będzie normalne.
Ja też po trzech pierwszych startach w tym sezonie. Można się mentalnie nastawić, że jedziemy „po pietruszkę”. I tak pudło nam nie grozi. A już jadąc okazuje się, że może idzie nam lepiej niż się spodziewaliśmy i wtedy pojawia się fajna motywacja i pewność siebie zamiast stresu 😉
Ja robię roztrenowanie jak jestem przeziębiony. Czyli za późno 😂
Ja też
Ja jestem właśnie w trakcie przeziębienia 😭
@@tomasznowaknet roztrenowanie musowe
A wystarczyłoby z tydzień-dwa wcześniej odpocząć :D
@@movementcare mnie to akurat na 100% rodzina zaraziła
Po jakim czasie przy roztrenowaniu robić test FTP?
Zazwyczaj daje na to 4-6-8 tygodni spokojnego okresu przygotowawczego aż trochę forme odbudujemy i dopiero testy ;)
To ja mam pytanie co z osobami jak ja które nazwijmy to trenują hybrydowo. Główny nacisk jest na kolarstwo gravelowe a konkretnie starty w ultramaratonach. Dodatkowo cały rok przeplatam to z siłownią bieganiem i basenem. Czy roztrenowanie powinno polegać na rezygnacji ze wszystkich aktywności i stopniowym powrocie czy np mogę zwiększyć objętość treningową siłowni i basenu na czas gdy rower zejdzie na drugi plan?
W sportach siłowych też robi się tzw. "Deload" czyli zejście z obciążenia, nie jest to jak w przypadku kolarstwa całkowite zaprzestanie treningu ale myślę że zmniejszenie obciążenia na treningu również dobrze zrobi 😊
Ja dla mnie wszystkie treningi odłożyć na miniumum tydzień, a później powoli wchodzić na obciążenia
Odpocznij od wszystkiego tydzień-półtora. Spadki nie będą wielkie a świeżość Ci wynagrodzi :)
Jak koniec sezonu na dworze polaczyc z początkiem wyścigów w zwift;( nie ma kiedy zrobic przerwy
Po prostu odpocząć, w innym wypadku szycbiutko zajedziesz się ściganiem na zwift :) Roztrenowanie październik / listopad i potem można orać na zwiftcie :)
@@movementcare to brzmi jak plan ale liga zwift ruszyła 10.09 i drużyna czeka...muszę jednak zrobić pauze....
🔋
A jak się roztrenować pracując fizycznie? Amatorzy przecież wykonują różne zawody. Roztrenowanie od pracy jest trudne.
Odpoczywając od treningu. Już w ten sposób znacząco zredukujesz fizyczny stres jakiemu jest poddane Twoje ciało :)
Roztrenowanie zabiera kawałek formy. To fakt. Do tej pory mnie to irytowało. W tym roku wręcz czekam na ten okres zluzowania z treningami. Warto słuchać swojego organizmu.
No, teraz to już czas odpocząć! :D
to ja robilem 4 -5 miesiecy roztrenowania w zime za dlugo XDDDDD
😅
1400 watów max power to dobry wynik? mam 14 lat i waże 62kg
i trenuje od kwietnia tego roku :)
@@lil__apan To nie przestawaj i 3mam za Ciebie kciuki!
@@mikoloBoss999 nie przestane, mam zamiar kiedyś zawalczyć o podium za lokalnych zawodach
15 minut gadania - zero konkretów. W skrócie: zrób sobie 2 tygodnie przerwy na koniec sezonu dla dobrej regeneracji. Brawo 😂😂
Oglądałeś z dźwiękiem?;) może by tak słuchać 😂
@@mirektabor Następnym razem nie włączę nawet obrazu - cenię swój czas.
@@dariuszmalenski9864 nie zrozumiałeś treści, nie miej sobie za złe;) nie włączaj
Napisz do mnie maila, wyceń swoje stracone 15 minut, podaj kwotę, jak będzie w moim zasięgu to Ci zwrócę. Ale już więcej tego czasu nie marnuj.