Tego dzisiaj potrzebowałam. Zabieram ze sobą, ze jak ktos mnie nie wybiera, to wybiera cos innego, a nie mnie odrzuca, a moja wartość pozostaje bez zmian - takie proste a jak trudne do uchwycenia ♡ Biorę też wieczorne ćwiczenie od p. Zbyszka i czekam na jego książkę, jak superrr, że będzie 🎉🎉❤ sciskam, uwielbiam ten duet 😊
Ja to czuję tak że potrzeba przywrócić ustawienia fabryczne. Wyjść ze schematów nakazów wierzeń. Jesteśmy cudem do odkrycia a nie problemem do rozwiązania. Amen.
Zatrzymała mnie metafora "rzepów" -"dziadów" przyklejonych, wczepionych w nas.. Przypomniała mi się jedna z bajek Janiny Porazińskiej, w której bohater, pies, miał wczepione w futro takie rzepy. Bardzo chciał się od nich uwolnić, unieszczęśliwiały go, wiedział ze nie są jego. Sam próbował uwolnić się od nich, leecz one jeszcze bardziej wbijały się w jego futro. Był zrozpaczony, nieszczęśliwy. Poprosił o pomoc drugą istotę, człowieka, który pomógł mu uwolnić się od tych "dziadów". Hmm.. to się wydarza w terapii, a także dzięki takim rozmowom jak ta. Z serca dziękuję.
Uśmiecham się słuchając, ostatnio mam taką dziką radość z robienia sobie prezentów. Takich fizycznych np. bukiet kwiatów. Bardzo niedawno to odkryłam, choć żyję prawie 4 dekady 😊 Ogromną moc z tego czerpię ❤
Pani Agnieszki, Panie Zbyszku słuchanie Państwa rozmów, to nie tylko wielką przjemność, ale również praktyczny materiał , jak jak rozmawiać z drugim człowiekiem..Jest tu Szacunek do siebie samego, do drugiej osoby i do przestrzeni między Wami, i w treściach, które mówicie do siebie dostrzegam dawanie i branie z wdzięcznością. Miękko, z uważnością i odpowiedzialnością. Nieustannie mnie to porusza i czuję się obdarowana każdą Waszą rozmową. Przyszła do mnie refleksja: taka komunikacja, w relacji - z szacunkiem dla niej, dla siebie i drugiej osoby, z odpowiedzialnością, płynnością, miękkością, uważnością i tr jest jak przenikanie światła w zacienionej przestrzeni, przenika ją , płynie..otula..,zatrzymuje mnie ,zwraca uwagę CH tych którz chcą dostrzec i ucieszyć się z tego daru.. Pozwala wziąć głębszy oddech i w moim odczuciu, następuje zmiana, maleńka nawet choćby w w zmianie perspektywy widzenia. Takie doświadczenia sprawiają, że czuję spokojną radość, uśmiecham się także wewnętrznie, ludzie i świat i ja pięknieją. Czuję się napełniona?,pełna? hmm..całością i chce mi się chcieć! Tak czuję wdzięczność za Państwa rozmowę i to, że mogłam w niej uczestniczyć Przyznaję, nie było łatwe dla mnie zrozumienie, wraz z konsekwencjami, tego, że ja jestem darem. Moje myślenie było - inni tak, są darem i tak traktowałam, ale ja??!! To była niedorzeczność bardzo trudna, za ciężka nawet żeby ją próbować poderwać. Długo chodziłam wokół tego jak wokół jeża, który ma metalowe kolce.. Tak sobie to nazywałam. Pomocą ogromną stało się dla mnie proponowane przez Panią Agnieszkę, przyglądanie się słowom i nadawanie im znaczenia.. Skoro to ode mnie zależy, to na początek spróbowałam zamienić moje rozumienie tego co nie do ruszenia..i skontaktowałam się z lękiem, żeby to w ogóle ruszać (dziękuję Panie Zbyszku, w kilku niedawnych rozmowach zwracał Pan uwagę na to). Teraz po mału odklejam filtry starego sposobu postrzegania siebie.. Zauważam co udało mi się dobrego, a rozpoznaję to także po odczuciach z ciała. Teraz, gdy kończę pisać, uśmiecham się czując Wdzięczność dla Państwa i samej siebie, za dary które otrzymałam od Was i za to co płynie we mnie dzięki tej wymianie, teraz moim pisaniem. Serdeczności ślę😊
Przepięknie jest czytać takie słowa o osobistej refleksji i zmianie. Zawsze mnie to porusza. I czuję się wyróżniony mogąc je czytać. Mamy z Agnieszką dobry przepływ w rozmowach. Bardzo się cieszę, że to też pokazuje, jak w tych rozmowach być ze sobą. Dziękujemy ☺️
Jestem wdzięczna za kolejną piękną rozmowę. Wzbogacają, inspirującą i otwierającą do przemyśleń, do zmiany chociażby małego fragmentu życia. Dla siebie i dla drugiego człowieka ❤
@@agnieszka.kozak.ak75 gdy dajemy to więcej wraca do nas. Więc to my więcej korzystamy dając. I dlatego warto podziękować że trafiają się nam okazję by coś dobrego uczynić. Ale trzeba uważać żeby pomóc była dla właściwej osoby która np kupi chleb a nie alkohol po którym może zrobić coś złego
Dziękuję Agnieszko za tę rozmowę, wysłuchałem jej dziś z ogromnym zaangażowaniem przy porannej kawusi. Wiele wniosła i kolejny raz ugruntowała we mnie drogę do siebie i poczucia własnej wartości. I choć nie idę spać, już teraz pisząc te słowa, pragnę sobie podarować wdzięczność za to, że jestem i za to jaki jestem i co sobą wnoszę do świata swojego i innych. Dziękuje, że jesteś. Czuje ogromną wdzięczność za te treści, którymi nas obdarzasz. 😊
Nie wiwm czemu ale Zbyszka najbardziej lubię ma w sobie nieśmiałość dziecka ,skromnisc jest ciepły i sumpatycznh .Aż się chce was w tandemie oglądać. TO ze Agnieszka jest ciepla, miła i czuła już każdy wie❤ 😊❤scisakm was bardzi serdecznie dziękuję ze jestescie 🫶
Fantastyczna, ciepła rozmowa o najwyższej wartości jakią jest ludzkie życie. Bardzo klarownie przedstawiliscie Państwo znaki rozpoznania. Podobalo mi się to podkreślenie, że od urodzenia jesteśmy Wszyscy wartościowi, ani zbyt mało, ani zbyt dużo. Rozmowa ta przypomniała mi kilka sytuacji, w których bylam nie przyjęta z przekazywanymi znakami pozytywnymi, teraz rozumiem dlaczego. Cykl wysłuchanych poniedzialkowych podkastów zmienia mnie w autentyczną osobę, gotową do bycia w szczerości ze sobą i wobec innych. Kocham i daję się kochać. Z wdzięcznością czekam na książkę ❤
Jak ktoś mnie nie wybiera to znaczy,że wybiera coś innego a nie mnie odrzuca. Cudowne. Biorę to sobie głęboko do serca.♥️ A gdy mnie nie lubi to dlatego, że ma jakąś trudność a nie, że ja się do lubienia nie nadaje. To są słowa,które będę powtarzała w myślach. Wspaniale.
W myśl tego, to jak kobieta odrzuca męża który ją katuje to nie dlatego że ten facet nie nadaje się do lubienia,tylko ona ma jakiś problem,wszystko ładnie brzmi a jak się głębiej zastanowić to zgrzyta
Kurcze, dziękuję bardzo.. tak bardzo aktualny temat dla mnie dzisiaj, przeglądam się w Waszej rozmowie i cieszę się, że jako bezpieczne autorytety dajecie mi rozeznanie, dziękuję
Dziękuję za dzis.Zwrocil moja uwage motyw obawy wypalenia swoich zasobow,kiedy obdarzam innych wspolczuciem,dobrem codziennym.Tak mam- jestem rozczarowana czasem,ze tyle daje,a inni potrafia byc " niewdzieczni",niemili....Odsuwam sie wtedy..
Każda rozmowa ,każda książka Pani Agnieszko to balsam na me serce ♥️ Rozpoznania bywają trudne,czasem przygniotą na chwilę ,ale koniec końców świadomość uwalnia. Dziękuję za wszystko co Pani robi ❤ wiele dobrego na pewno do Pani wróci ! Wiele ciepła i życzliwości ,bo to właśnie odczuwam w tych rozmowach i książkach. Mam wielką nadzieję spotkać się z Panią i osobiście wyściskać i podziękować.Może na warsztatach ? Kto wie. ❤
Zawsze płaczę na tych rozmowach. Bo o mnie. Tak prosto, a tak w serce. Zatrzymuję rozmowę, rozmyślam co zostało powiedziane, czasem zapiszę żeby bardziej pomyśleć.. Dziękuję. Wasz duet najbardziej do mnie mówi. Książki mam wszystkie. Wracam do nich, piszę, podkreślam. To informacje które pomogły mi spojrzeć na siebie od innej strony. Dziękuję jeszcze raz.
Bardzp fajny podkast. Ludzie nie chca sluchac bo czuja sie zmuszani. Pieknie zauwazdzno , ze hejtowanie to krzyk roxpaczy Ja jedtem!!! Nalezy wyjsc ze swojego serca popatrxyc na druga strone sercem. Sercem patrz Wtedy bedziemy wszyscy oky
Też dziękuję serdecznie❤Całe lata sygnałów, że jestem w toksycznym związku, że nie powinnam być tak traktowana.Dopiero przejrzałam po czasie.I jednocześnie jestem wdzięczna, że tam byłam,że wielu osobom pomogłam bez słowa po niemiecku,że wpłynęłam na powiększenie firmy.Jestem trochę dumna,że pomimo nic nie znaczącej (jak mnie traktowal a nawet wroga,którego należy zniszczyć)Przecież wszystko ja organizowałam,ratowałam sezony i zmieniłam jego świat.Do dziś korzysta z owoców mojego poświęcania się.,a przedstawia mnie jak zła postać.Czasem jak wspomnę -smutno mi.Ale nie zasłużyłam na krzywdzenie mnie.Dziękuję, że jesteście.Bardzo mi pomagacie.Dziękuję 🌹Pani Agnieszko
Pani Agnieszko i Panie Zbyszku dziękuję za ten ciekawy temat. Lubię Państwa sluchać i dużo się uczę. Zrozumiałam,że mało daje pozytywnch znaków rozpoznania,bo sama dla siebie jestem bardzo krytyczna. Uczę się lubić siebie aby lubić innych. Napiszę do siebie list miłosny.. Dziękuję za te ćwiczenia ❤
Jak cudownie zacząć dzień od tylu dobrych słów, wspaniałego przekazu od wspaniałych, dobrych ludzi ❤️❤️❤️ Dało mi wiele do myslenia, jak ważne jest, aby dogłębnie przemyśleć kazdy znak rozpoznania, jaki kierujemy do swoich dzieci. To nasza (jako rodziców) odpowiedzialność, aby przyszły świat za sprawą naszych dzieci był nasycony wdzięcznością i miłością 🙏 Dziękuję pięknie! 🫶❤️❤️❤️
Zauważyłam ostatnio, że zmienia się moje podejście do komunikatów. Byłam wychowywana na tzw „dzielna” i tak byłam, przez co też cierpiałam bo nie zauważałam swoich potrzeb. Jestem w trakcie terapii i pracy nad sobą ciągłej i coraz bardziej mnie ta „dzielności uwiera” i wkurza. Ostatnio przyjaciółka o podobnej konstrukcji psychicznej opowiedziała mi,że została pochwalona za to że tak sobie dobrze radzi. Jej rekcja był płacz. Ona „musi” sobie radzić, ale bardzo jest tym zmęczona i trudno jej dotrzeć do ludzi z komunikatem,że sama potrzebuje ich pomocy. Rozmawiałyśmy o tym, jak bardzo nas taki wzorzec uwiera i rani. Ja też jestem odbierana jako silna i wytrzymała a w środku jestem wielką wrażliwością,niepewnością i mam potrzebę wsparcia, którego rzadko doświadczam. Też usłyszałam kiedyś,że jestem czymś bardzo obciążana, bo jestem ta silna. Zmienić w sobie wzorzec to jedno ale jak nauczyć otoczenie, że jest inaczej, że już chce być delikatna i potrzebuje zrozumienia. Oni nie widzą i nawet nie słyszą…
To trudne, bo wiąże się z postawieniem granic i powiedzeniem nie innym, ale także powiedzeniem tak sobie. To kolejny krok, wiem czego nie chcę i to komunikuje. Wiem czego chcę i też to komunikuje. Dla mnie osobiście granice są tylko wtedy przestrzegane, kiedy wychodzą z miłości do siebie. Wtedy są autentyczne, a nie tylko na chwilę, kiedy jest mi źle albo jestem sfrustrowana, to mówię stop. Trzymam kciuki, na pewno potrafisz stworzyć sobie przestrzeń!
Ta rozmowa dotknęła moich jednych z najwrażliwszych części. Treść tego spotkania jest brakującym puzzlem, którego teraz tak bardzo potrzebowałam. Wdzięcznopis piszę od ponad tygodnia, a list miłosny na razie zatytułowałam i odłożyłam na bok, bo to już mocne było chociażby samo napisanie do siebie czule, z miłością. Piękna rozmowa, dziękuję ❤ Książkę o wdzięczności kupiłam i czekam, jak również czekam na Pana książkę. Jeszcze dodam, słuchając tej rozmowy zatrzymywałam ją co chwilę, żeby poczuć to o czym mówicie. Nie było łatwe i zrobiłam, odsłuchałam do końca i wrócę jeszcze raz.
Mój ukochany duet. Chłone każda rozmowe i dużo we mnie zostaje ostatnio moja starsza siostra powiedziała, że pierwszy raz w życiu czuje, że dam sobie rade. Zmieniając siebie zmieniło się wszystko. Zaczęłam właśnie myśleć, że wszystko jest dla mnie nie przeciw mnie i wszystko ma sens.. czekam na książkę Pana Zbyszka z niecierpliwością. Wspaniały przykład z "dziadami", które do naszych ubrań przylegały tak jak te prawdy nie nasze o nas na których zbudowaliśmy swoją nieprawdziwą tożsamość.
@@zbigniewrecko4245słucham drugi raz tej rozmowy i tak mnie uderzyło, że jeśli ludzie myślą, że nie zasługują to nie potrafią brać dobrych znaków rozpoznania.. my z moim byłym partnerem ciągle przerzucaliśmy się winą.. przykre to, że kiedyś miłość wydawała się czymś tak prostym kochamy się chcemy być razem i tak zawsze będzie, a tu ciężko jak dwa głodki się spotkały, bo każde głodne samego siebie i nie może się najeść tym co ten drugi daje.. Proszę żeby Państwo nadal się spotykali i prowadzili tak bardzo poruszające i pouczające rozmowy🙏
Jesteście doskonałym duetem!❤👌⚘️ Genialnie wyjaśniacie najtrudniejsze tematy pojmowania siebie, życia jak i świata który nas otacza i w którym żyjemy. Dzięki! 🙏💋🙏
Pani Agnieszko i panie Zbyszku, jestem Wdzięczna za Was i dary jakie rozdajecie. Sobie jestem wdzięczna za to, że chcę je przyjmować. Czekam na Wasze książki 😊
Nie bardzo wiem jak można budować poczucie własnej wartości w oderwaniu od swoich zachowań,tylko na podstawie tego że jestem,czy tyrani tego świata też są wartościowi ,bo są ,świat bezwarunkowej akceptacji to fikcja,nawiązujemy relacje z innymi na podstawie ich zachowań które nam odpowiadają i bierzemy ich opinie o nas do serca ,co może być słuszne jak krzywdzimy innych,problemem ludzi jest to że nie potrafimy zwracać uwagi na to co dobre w ludziach i tego nie chwalimy na co dzień, za to punktujemu potknięcia,ale to efekt błędnego stylu wychowania w którym dobre myślenie o sobie to wyraz pychy,a samobiczowanie to cnota,długa droga przed nami żeby to zmienić,dzięki takim podkastom jest nadzieja
Wartość jest w nas bez względu na zachowania. Chociaż możemy zdecydować, że tej wartości nie okażemy innym. Okażemy zachowaniem. Na przykład tyranią. Nie ma potrzeby rezygnować z powiązania z zachowaniami. Ale, żeby nie łączyć wyłącznie z nimi.
Brak poczucia wartości to niewiedza kim jesteśmy, skąd pochodzimy i dokąd zmierzamy. Są tacy, którzy wierzą iż moment poczęcia oraz moment śmierci i wszystko co mieści się w międzyczasie to my. Są tacy, którzy wierzą, że to kolejny moment w drodze do doskonałości. Dopóki boisz się życia nie żyjesz pełnią życia.
Pani Agnieszko, jest Pani wsparciem dla wielu osób, które oglądają ten kanal. Na rolkach po wywiadzie na kanale Charyzmatycznym jest trochę hejtu. Niech Pani nie pozwoli żeby Pani 1 zdanie mogło mieć wpływ na ocenę Pani osoby. Jest Pani zbyt dobra. ❤❤❤
@@agnieszka.kozak.ak75Pani Agnieszko, ratuje Pani złamane serca i dusze. W tym moją. Wyznam tutaj, że jestem od dawna w terapii i doszłam do tzw.ściany. Utknęłam w martwym punkcie i straciłam wiarę w sens całego procesu. I gdy szukalam drzwi, przez ktore moglabym wejsc dalej, znalazlam okno, przez ktore doslownie wyfrunelam. Tym oknem jest Pani i Pani goscie :) Trafiłam tu "przypadkiem" kilka miesięcy temu i od tego czasu zaczęła się prawdziwa zmiana we mnie. Pani łagodność i akceptacja dla siebie i innego czlowieka działa jak ten delikatny masaż blizny. Doświadczenie lekkosci i autentycznosci komunikacji pomiędzy Panią i gośćmi sprawiło, że wreszcie pękła we mnie jakaś blokada i powoli, małymi krokami próbuje wprowadzać NVC we własnym życiu. Napawam się, chłonę te życzliwość, zabieram ja do środka mojego ja i znajduje w sobie odwagę do przekraczania siebie, do łamania schematu. Dziękuję. Dziękuję za Pani pracę, za gości, których Pani zaprasza. Naprawdę dają Państwo Nadzieję na to, że można zmieniać swój mały świat. Pomagają Państwo wielu ludziom. Dobro niesie dobro. Niech się niesie!❤
Dziękuję za bardzo poruszającą rozmowę! Sama myśl o ćwiczeniu, o którym była mowa na końcu mnie bardzo porusza! Cóż będzie kiedy spróbuję? Ta rozmowa pokazała mi że jest szansa dla mnie na lepsze i bardziej szczęśliwe życie! ❤❤❤
Bardzo mi się podobała rozmowa, dziękuję. Mąż który słuchał mówi że to egoizm w czystej postaci że liczę się tylko Ja ale on jeszcze nie rozumie żeby dać to trzeba mieć skąd 😊
Moja Pani Polonistka nauczyła: w cudzysłowie tak samo jak w d.....e. Kiedy cech psychologów zadba o poziom i zerwie z kołczowaniem? Zadba o język? Mindfulness nadal na topie.Podobno.
Witam,swietnie sie was slucha. Temat rozmowy o ktory kiedys Cie prosilem. Ciekawe jaka ilosc osób sluchajacych slyszy i patrzy na dualizm w podawanych przez was przykladach i tylko na to? Mam nadzieje ,ze wielu potrafi doświadczyć i pozytywów i negatywow w relacjach ,ale nie oceniając zachowania czyjegoś, tylko mając zaufanie i wdziecznosc do siebie życ w godnosci. Bo to o nic innego nie chodzi jak o to ,ze bedac dobrymi dla innych jestesmy dobrymi dla samych siebie. Pozdrawiam C
Brakuje mi takich rozmów na terapii, niestety chodzę na terapię już jakiś czas i czuję się jak kosmita, który mówi po kosmitowemu a terapeutka mówi po marsjańsku. Kompletnie się nie rozumiemy, wczoraj wróciłam z kolejnej sesji kompletnie rozbita :( Odnajduję w tym jakiś swój schemat działania w życiu ale nie wyobrażałam sobie, że to samo będzie na terapii, czuję sie do niczego. Działam bardzo zadaniowo na co dzień, jak wiem co mam robić, jak pracować nad czym myśleć - szukać rozwiązań, wtedy czuję się bezpiecznie, pewnie dlatego, że jest tak, jak o tym, o czym tu mówicie, cały czas musiałam sobie i wszystkim udowadniać, że jestem wartościowa, nie potrafię mówić o swoich uczuciach o złości, bezsilności, rozżaleniu, braku bycia wysłuchaną, rozmowa z terapeutką wcale mi tego nie ułatwia, mimo, że to miałoby być tematem terapii. Czuję się zagubiona :(
Jeżeli nie masz dobrego kontaktu z terapeutką to może nie warto się męczyć ale poszukać kogoś innego. Ostatnio Agnieszka mówiła o tym chyba u Gosi Serafin
@@annenglish2851 To prawda, dobry psychoterapeuta to połowa sukcesu. Też polecam rozejrzeć się za kimś, komu się ufa i czuje się poprawę, a nie tkwi ciągle w tym samym punkcie albo co gorsza, cofa się.
Tak to prawda, szukam kogoś innego, jest to bardzo trudne i zniechęcające tym bardziej że terapeutka mówi mi, że ja chcę jej narzucić jak ma ze mną pracować co jest nie prawdą :( powiedziałam jej że kompletnie nie rozumiem co do mnie mówi, i chyba jestem do niczego skoro nie rozumiem, chcę mi się ryczeć
Czytam, że Pani pięknie pisze właśnie o tym co czuje. Więc słowa się jednak znajdują. Tylko potrzeba kogoś, kto je zechce przyjąć. Wszystkiego dobrego. Dziękujemy ☺️
Bardzo budujący jest cykl, niestety gorsza jakość mikrofonu u P. Zbyszka. Słucham z telefonu w aucie jadąc na terapię i niestety o połowę gorzej słychać drugą stronę. Żałuję, bo to 2h w dwie strony, gdzie mam spokój i skupienie.
Czy jak ktoś ciągle porównuje się z innymi , ale nie czuję się gorszej tylko mówi, że jest lepszy od innych, lepiej wszystko robi, ode mnie też , to ma wysokie poczucie wartości czy tak się dowartościowuje bo ma niskie? Z dwojga złego lepiej w te stronę , że ciągle o sobie mówi dobrze niż źle
@@agnieszka.kozak.ak75 ma Pani rację, a to nie działa. Jaki jest mechanizm wejścia na dobre tory. Pani Agnieszko ma Pani tak ciepły głos i tyle wspierającej wiedzy. Dziękuję z całego serca, że Pani się tym dzieli. Pozdrawiam serdecznie ❤
Tego dzisiaj potrzebowałam. Zabieram ze sobą, ze jak ktos mnie nie wybiera, to wybiera cos innego, a nie mnie odrzuca, a moja wartość pozostaje bez zmian - takie proste a jak trudne do uchwycenia ♡ Biorę też wieczorne ćwiczenie od p. Zbyszka i czekam na jego książkę, jak superrr, że będzie 🎉🎉❤ sciskam, uwielbiam ten duet 😊
Bardzo dziękuję za tę rozmowę. Aż mnie ścisnęło w gardle. Mnie emerytkę, która dalej stara się nad sobą pracować 😮❤❤
@@mirkameljon2464 Pani Mirko ze sobą praca nie nad sobą :-)
Ta praca to do ostatniego oddechu. Także spokojnie Pani zdąży.
Pozdrawiamy serdecznie ☺️. Wzruszające słowa ☺️
Ja to czuję tak że potrzeba przywrócić ustawienia fabryczne. Wyjść ze schematów nakazów wierzeń. Jesteśmy cudem do odkrycia a nie problemem do rozwiązania. Amen.
amen
Dzięki za te słowa - zmieniają perspektywę patrzenia na siebie... i innych :)
@@basia5391 ja również dziękuję za "pieczątkę na czole" Przytulam dobre dusze 😇
Pięknie powiedziane ❤
Zatrzymała mnie metafora "rzepów" -"dziadów" przyklejonych, wczepionych w nas.. Przypomniała mi się jedna z bajek Janiny Porazińskiej, w której bohater, pies, miał wczepione w futro takie rzepy. Bardzo chciał się od nich uwolnić, unieszczęśliwiały go, wiedział ze nie są jego. Sam próbował uwolnić się od nich, leecz one jeszcze bardziej wbijały się w jego futro. Był zrozpaczony, nieszczęśliwy. Poprosił o pomoc drugą istotę, człowieka, który pomógł mu uwolnić się od tych "dziadów".
Hmm.. to się wydarza w terapii, a także dzięki takim rozmowom jak ta. Z serca dziękuję.
@@mirosawaprzybysz8119 Świetny komentarz👍
❤️@@mariolagrandys6209
Bardzo mądrze powiedziane ❤
@@mirosawaprzybysz8119 porównanie genialne. Biorę do życia.
Piękne porównanie.
Uśmiecham się słuchając, ostatnio mam taką dziką radość z robienia sobie prezentów. Takich fizycznych np. bukiet kwiatów. Bardzo niedawno to odkryłam, choć żyję prawie 4 dekady 😊 Ogromną moc z tego czerpię ❤
Pani Agnieszki, Panie Zbyszku słuchanie Państwa rozmów, to nie tylko wielką przjemność, ale również praktyczny materiał , jak jak rozmawiać z drugim człowiekiem..Jest tu Szacunek do siebie samego, do drugiej osoby i do przestrzeni między Wami, i w treściach, które mówicie do siebie dostrzegam dawanie i branie z wdzięcznością. Miękko, z uważnością i odpowiedzialnością. Nieustannie mnie to porusza i czuję się obdarowana każdą Waszą rozmową. Przyszła do mnie refleksja: taka komunikacja, w relacji - z szacunkiem dla niej, dla siebie i drugiej osoby, z odpowiedzialnością, płynnością, miękkością, uważnością i tr jest jak przenikanie światła w zacienionej przestrzeni, przenika ją , płynie..otula..,zatrzymuje mnie ,zwraca uwagę CH tych którz chcą dostrzec i ucieszyć się z tego daru.. Pozwala wziąć głębszy oddech i w moim odczuciu, następuje zmiana, maleńka nawet choćby w w zmianie perspektywy widzenia. Takie doświadczenia sprawiają, że czuję spokojną radość, uśmiecham się także wewnętrznie, ludzie i świat i ja pięknieją. Czuję się napełniona?,pełna? hmm..całością i chce mi się chcieć! Tak czuję wdzięczność za Państwa rozmowę i to, że mogłam w niej uczestniczyć
Przyznaję, nie było łatwe dla mnie zrozumienie, wraz z konsekwencjami, tego, że ja jestem darem. Moje myślenie było - inni tak, są darem i tak traktowałam, ale ja??!! To była niedorzeczność bardzo trudna, za ciężka nawet żeby ją próbować poderwać. Długo chodziłam wokół tego jak wokół jeża, który ma metalowe kolce.. Tak sobie to nazywałam. Pomocą ogromną stało się dla mnie proponowane przez Panią Agnieszkę, przyglądanie się słowom i nadawanie im znaczenia.. Skoro to ode mnie zależy, to na początek spróbowałam zamienić moje rozumienie tego co nie do ruszenia..i skontaktowałam się z lękiem, żeby to w ogóle ruszać (dziękuję Panie Zbyszku, w kilku niedawnych rozmowach zwracał Pan uwagę na to). Teraz po mału odklejam filtry starego sposobu postrzegania siebie.. Zauważam co udało mi się dobrego, a rozpoznaję to także po odczuciach z ciała.
Teraz, gdy kończę pisać, uśmiecham się czując Wdzięczność dla Państwa i samej siebie, za dary które otrzymałam od Was i za to co płynie we mnie dzięki tej wymianie, teraz moim pisaniem.
Serdeczności ślę😊
Przepięknie jest czytać takie słowa o osobistej refleksji i zmianie. Zawsze mnie to porusza. I czuję się wyróżniony mogąc je czytać.
Mamy z Agnieszką dobry przepływ w rozmowach. Bardzo się cieszę, że to też pokazuje, jak w tych rozmowach być ze sobą. Dziękujemy ☺️
❤
Jestem wdzięczna za kolejną piękną rozmowę. Wzbogacają, inspirującą i otwierającą do przemyśleń, do zmiany chociażby małego fragmentu życia. Dla siebie i dla drugiego człowieka ❤
Bardzo miłe słowa. Dziękujemy ☺️
Dziękuję, uwielbiam Wasz duet, macie wspaniałe, pięknie rezonujące ze sobą energie. Potrzebowałam tego dzisiaj!
Bardzo dziękujemy ☺️
Jestem Sobie wdzieczna ze poszłam na terapię i stanęłam do pracy ze Sobą ❤ dziękuję
piękne to
@@agnieszka.kozak.ak75 gdy dajemy to więcej wraca do nas. Więc to my więcej korzystamy dając. I dlatego warto podziękować że trafiają się nam okazję by coś dobrego uczynić. Ale trzeba uważać żeby pomóc była dla właściwej osoby która np kupi chleb a nie alkohol po którym może zrobić coś złego
Dziękuję Agnieszko za tę rozmowę, wysłuchałem jej dziś z ogromnym zaangażowaniem przy porannej kawusi. Wiele wniosła i kolejny raz ugruntowała we mnie drogę do siebie i poczucia własnej wartości.
I choć nie idę spać, już teraz pisząc te słowa, pragnę sobie podarować wdzięczność za to, że jestem i za to jaki jestem i co sobą wnoszę do świata swojego i innych.
Dziękuje, że jesteś.
Czuje ogromną wdzięczność za te treści, którymi nas obdarzasz. 😊
Uczta dla głowy i serca 🥰 Dziękuję za Wasze piękne, pełne uważności rozmowy ❤ Już czekam by przeczytać książki 🥰 Zmieniacie ten świat na lepsze ❤
Dla serca najbardziej !
Nie wiwm czemu ale Zbyszka najbardziej lubię ma w sobie nieśmiałość dziecka ,skromnisc jest ciepły i sumpatycznh .Aż się chce was w tandemie oglądać. TO ze Agnieszka jest ciepla, miła i czuła już każdy wie❤ 😊❤scisakm was bardzi serdecznie dziękuję ze jestescie 🫶
Dziękuję za ten znak rozpoznania i dowód sympatii 😊. Zrobiło mi się miło.
Fantastyczna, ciepła rozmowa o najwyższej wartości jakią jest ludzkie życie. Bardzo klarownie przedstawiliscie Państwo znaki rozpoznania. Podobalo mi się to podkreślenie, że od urodzenia jesteśmy Wszyscy wartościowi, ani zbyt mało, ani zbyt dużo. Rozmowa ta przypomniała mi kilka sytuacji, w których bylam nie przyjęta z przekazywanymi znakami pozytywnymi, teraz rozumiem dlaczego. Cykl wysłuchanych poniedzialkowych podkastów zmienia mnie w autentyczną osobę, gotową do bycia w szczerości ze sobą i wobec innych. Kocham i daję się kochać. Z wdzięcznością czekam na książkę ❤
" Dawać się kochać" .Siebie i innych. Dziękujemy ☺️
Ciekawa rozmowa choć wymagająca w odbiorze. Dziękuję ❤
Jak ktoś mnie nie wybiera to znaczy,że wybiera coś innego a nie mnie odrzuca. Cudowne. Biorę to sobie głęboko do serca.♥️ A gdy mnie nie lubi to dlatego, że ma jakąś trudność a nie, że ja się do lubienia nie nadaje. To są słowa,które będę powtarzała w myślach. Wspaniale.
W myśl tego, to jak kobieta odrzuca męża który ją katuje to nie dlatego że ten facet nie nadaje się do lubienia,tylko ona ma jakiś problem,wszystko ładnie brzmi a jak się głębiej zastanowić to zgrzyta
@@Sztorm-k2o myślę,że są różne sytuacje i nie można ich porównywać.
@@Sztorm-k2oale też jeśli ją katuje, to ona może wybrać coś innego. Odrzucić katowanie.
Kurcze, dziękuję bardzo.. tak bardzo aktualny temat dla mnie dzisiaj, przeglądam się w Waszej rozmowie i cieszę się, że jako bezpieczne autorytety dajecie mi rozeznanie, dziękuję
Dziękujemy i my
Dziękuję za dzis.Zwrocil moja uwage motyw obawy wypalenia swoich zasobow,kiedy obdarzam innych wspolczuciem,dobrem codziennym.Tak mam- jestem rozczarowana czasem,ze tyle daje,a inni potrafia byc " niewdzieczni",niemili....Odsuwam sie wtedy..
Pytanie z jakiej intencji dajesz
Bardzo dziękuję za rozmowę . Pięknie państwo rozmawiają aż bardzo chce się zapamiętać każde ze słów. Serdecznie pozdrawiam☺☺💓💓
To miłe. Pozdrawiamy również ☺️
Moja ulubiona „para” 🙂
My też lubimy się ze sobą spotykać w rozmowach 😊
Tysięczna 👍 DZIĘKI i WDZIĘCZNOŚĆ za te karmiące treści🙏
Każda rozmowa ,każda książka Pani Agnieszko to balsam na me serce ♥️ Rozpoznania bywają trudne,czasem przygniotą na chwilę ,ale koniec końców świadomość uwalnia. Dziękuję za wszystko co Pani robi ❤ wiele dobrego na pewno do Pani wróci ! Wiele ciepła i życzliwości ,bo to właśnie odczuwam w tych rozmowach i książkach. Mam wielką nadzieję spotkać się z Panią i osobiście wyściskać i podziękować.Może na warsztatach ? Kto wie. ❤
❤❤❤ dziękuję za taką wartościową rozmowę ❤❤❤
O, mój ulubiony duet!! 💪🏽💪🏽👊🏽👍🏼🥰🥰
mój też :)
I mój 😁
I mój też. Z wdzięcznością dziękuję ❤❤❤
Jestem wdzięczna za to, co robicie, czym się dzielicie. To takie ważne. Dziękuję 😊
Kolejna ważna i pomocna tozmowa❤
Oboje dajecie z serca.❤️❤️ Bardzo Wam dziękuję🌹🌹
Dziękujemy za słuchanie nas
Zawsze płaczę na tych rozmowach. Bo o mnie. Tak prosto, a tak w serce. Zatrzymuję rozmowę, rozmyślam co zostało powiedziane, czasem zapiszę żeby bardziej pomyśleć..
Dziękuję.
Wasz duet najbardziej do mnie mówi.
Książki mam wszystkie. Wracam do nich, piszę, podkreślam. To informacje które pomogły mi spojrzeć na siebie od innej strony. Dziękuję jeszcze raz.
Bardzo nas budują takie słowa. Cieszy nas to, że są tak potrzebne. Dziękujemy serdecznie ☺️
Dziękuję ❤️
Bardzp fajny podkast.
Ludzie nie chca sluchac bo czuja sie zmuszani.
Pieknie zauwazdzno , ze hejtowanie to krzyk roxpaczy
Ja jedtem!!!
Nalezy wyjsc ze swojego serca popatrxyc na druga strone sercem.
Sercem patrz
Wtedy bedziemy wszyscy oky
Kolejna cenna lekcja. Dziękuję bardzo.
❤ kocham panią ❤❤❤❤❤❤❤❤
nie jestem widziana, ale widzę więcej 💚. dziękuję za rozmowę ☀️
Dziękujemy ☺️
Też dziękuję serdecznie❤Całe lata sygnałów, że jestem w toksycznym związku, że nie powinnam być tak traktowana.Dopiero przejrzałam po czasie.I jednocześnie jestem wdzięczna, że tam byłam,że wielu osobom pomogłam bez słowa po niemiecku,że wpłynęłam na powiększenie firmy.Jestem trochę dumna,że pomimo nic nie znaczącej (jak mnie traktowal a nawet wroga,którego należy zniszczyć)Przecież wszystko ja organizowałam,ratowałam sezony i zmieniłam jego świat.Do dziś korzysta z owoców mojego poświęcania się.,a przedstawia mnie jak zła postać.Czasem jak wspomnę -smutno mi.Ale nie zasłużyłam na krzywdzenie mnie.Dziękuję, że jesteście.Bardzo mi pomagacie.Dziękuję 🌹Pani Agnieszko
Pani Agnieszko i Panie Zbyszku dziękuję za ten ciekawy temat. Lubię Państwa sluchać i dużo się uczę. Zrozumiałam,że mało daje pozytywnch znaków rozpoznania,bo sama dla siebie jestem bardzo krytyczna. Uczę się lubić siebie aby lubić innych. Napiszę do siebie list miłosny.. Dziękuję za te ćwiczenia ❤
♥️
Kazda osoba to ogrony skasb duchowy .
Zachwyc sie soba czlowieku
Zacznij zyc, dbaj o siebie
Kestes wspanoala odoba
Ooo chodzi za mną słowo : czułość - więc bardzo czekam na książkę Pana Zbyszka ❤
Ja też
Bardzo mnie dopinguje oczekiwanie. Dziękuję ☺️
A kiedy będzie książka. Też mnie zainteresowała? Jaki tytuł 🙂
Cudownie się Państwa słucha 😊
Bardzo dziękujemy. Nam się cudownie rozmawia ☺️
Jak cudownie zacząć dzień od tylu dobrych słów, wspaniałego przekazu od wspaniałych, dobrych ludzi ❤️❤️❤️ Dało mi wiele do myslenia, jak ważne jest, aby dogłębnie przemyśleć kazdy znak rozpoznania, jaki kierujemy do swoich dzieci. To nasza (jako rodziców) odpowiedzialność, aby przyszły świat za sprawą naszych dzieci był nasycony wdzięcznością i miłością 🙏 Dziękuję pięknie! 🫶❤️❤️❤️
Dziękujemy i my. Dzieci wyjątkowo potrzebują tej bezwarunkowej akceptacji 😊
Bardzo dziękuję za rozmowę na ten temat. Niezwykle ważne informacje, tyle istotnych życiowo i relacyjnie treści. Super 👍🏾 👍🏾💗.
Pięknie dziękujemy ☺️
Wasze rozmowy są ucztą 💙💙 bardzo czekam na zapowiadane książki!
Bo lubimy ze soba rozmawiać
@@agnieszka.kozak.ak75dziękuję że mogę Wam w tych rozmowach towarzyszyć
Jaki niezwylky jest ten obraz (grafika). Kolory przenikają, a oko tak bardzo zatrzymuje. Przepięknie. Już czekam na rozmowę ❤❤❤
daj znać po rozmowie jak się nas słuchało
Czekam z radością na poniedziałek. Kolejny ciekawy temat. Pozdrawiam serdecznie 💕
będzie piękna rozmowa
❤❤❤ tu również puszczam dalej. Bardzo wartościowy materiał
Zauważyłam ostatnio, że zmienia się moje podejście do komunikatów. Byłam wychowywana na tzw „dzielna” i tak byłam, przez co też cierpiałam bo nie zauważałam swoich potrzeb. Jestem w trakcie terapii i pracy nad sobą ciągłej i coraz bardziej mnie ta „dzielności uwiera” i wkurza. Ostatnio przyjaciółka o podobnej konstrukcji psychicznej opowiedziała mi,że została pochwalona za to że tak sobie dobrze radzi. Jej rekcja był płacz. Ona „musi” sobie radzić, ale bardzo jest tym zmęczona i trudno jej dotrzeć do ludzi z komunikatem,że sama potrzebuje ich pomocy. Rozmawiałyśmy o tym, jak bardzo nas taki wzorzec uwiera i rani. Ja też jestem odbierana jako silna i wytrzymała a w środku jestem wielką wrażliwością,niepewnością i mam potrzebę wsparcia, którego rzadko doświadczam. Też usłyszałam kiedyś,że jestem czymś bardzo obciążana, bo jestem ta silna. Zmienić w sobie wzorzec to jedno ale jak nauczyć otoczenie, że jest inaczej, że już chce być delikatna i potrzebuje zrozumienia. Oni nie widzą i nawet nie słyszą…
To trudne, bo wiąże się z postawieniem granic i powiedzeniem nie innym, ale także powiedzeniem tak sobie. To kolejny krok, wiem czego nie chcę i to komunikuje. Wiem czego chcę i też to komunikuje. Dla mnie osobiście granice są tylko wtedy przestrzegane, kiedy wychodzą z miłości do siebie. Wtedy są autentyczne, a nie tylko na chwilę, kiedy jest mi źle albo jestem sfrustrowana, to mówię stop. Trzymam kciuki, na pewno potrafisz stworzyć sobie przestrzeń!
@@dariarapacka6306 dziękuję, to cenne słowa.
Inni też mogą potrzebować czasu na " nową" osłonę siebie. Przekonać się, że już jest taka na cały czas. Wszystkiego dobrego ☺️
Ta rozmowa dotknęła moich jednych z najwrażliwszych części. Treść tego spotkania jest brakującym puzzlem, którego teraz tak bardzo potrzebowałam. Wdzięcznopis piszę od ponad tygodnia, a list miłosny na razie zatytułowałam i odłożyłam na bok, bo to już mocne było chociażby samo napisanie do siebie czule, z miłością. Piękna rozmowa, dziękuję ❤ Książkę o wdzięczności kupiłam i czekam, jak również czekam na Pana książkę. Jeszcze dodam, słuchając tej rozmowy zatrzymywałam ją co chwilę, żeby poczuć to o czym mówicie. Nie było łatwe i zrobiłam, odsłuchałam do końca i wrócę jeszcze raz.
Dziękujemy. Ogromnie nas cieszy, że to tak się przydaje o czym mówimy.
zapraszamy
❤Dziękuję, wspaniałe treści.
Dziękujemy ☺️
"Gniew przeciwko złości jest tą samą nienawiścią"
Dziekuje 😊
Mój ukochany duet. Chłone każda rozmowe i dużo we mnie zostaje ostatnio moja starsza siostra powiedziała, że pierwszy raz w życiu czuje, że dam sobie rade. Zmieniając siebie zmieniło się wszystko. Zaczęłam właśnie myśleć, że wszystko jest dla mnie nie przeciw mnie i wszystko ma sens.. czekam na książkę Pana Zbyszka z niecierpliwością. Wspaniały przykład z "dziadami", które do naszych ubrań przylegały tak jak te prawdy nie nasze o nas na których zbudowaliśmy swoją nieprawdziwą tożsamość.
Pięknie dziękujemy. Wspaniale jest odzyskiwać siebie w sprawczości. Trzymamy kciuki. I bardzo dziękuję za oczekiwanie na książkę 😊
@@zbigniewrecko4245słucham drugi raz tej rozmowy i tak mnie uderzyło, że jeśli ludzie myślą, że nie zasługują to nie potrafią brać dobrych znaków rozpoznania.. my z moim byłym partnerem ciągle przerzucaliśmy się winą.. przykre to, że kiedyś miłość wydawała się czymś tak prostym kochamy się chcemy być razem i tak zawsze będzie, a tu ciężko jak dwa głodki się spotkały, bo każde głodne samego siebie i nie może się najeść tym co ten drugi daje.. Proszę żeby Państwo nadal się spotykali i prowadzili tak bardzo poruszające i pouczające rozmowy🙏
Jesteście doskonałym duetem!❤👌⚘️ Genialnie wyjaśniacie najtrudniejsze tematy pojmowania siebie, życia jak i świata który nas otacza i w którym żyjemy. Dzięki! 🙏💋🙏
Dziękujemy również ☺️
Jak bardzo dziś potrzebowałam takiego wartościowego przekazu. Ogromnie dziękuję ♥️🙏🌹
Dziękujemy również ☺️
Dziękuje za tę rozmowe, za mną bardzo wartościowo spędzone 39 minut😊
Pozdrawiam serdecznie.
Pozdrawiamy również ☺️
wspaniała rozmowa! ❤
Pani Agnieszko i panie Zbyszku, jestem Wdzięczna za Was i dary jakie rozdajecie. Sobie jestem wdzięczna za to, że chcę je przyjmować. Czekam na Wasze książki 😊
Dziękujemy za te znaki wdzięczności. Odzwzajemniamy się dobrym słowem za słuchanie nas 😊
Mój mąż mówi że jest mi wdzięczny za wszystko 😊
Pięknie 😊
Nie bardzo wiem jak można budować poczucie własnej wartości w oderwaniu od swoich zachowań,tylko na podstawie tego że jestem,czy tyrani tego świata też są wartościowi ,bo są ,świat bezwarunkowej akceptacji to fikcja,nawiązujemy relacje z innymi na podstawie ich zachowań które nam odpowiadają i bierzemy ich opinie o nas do serca ,co może być słuszne jak krzywdzimy innych,problemem ludzi jest to że nie potrafimy zwracać uwagi na to co dobre w ludziach i tego nie chwalimy na co dzień, za to punktujemu potknięcia,ale to efekt błędnego stylu wychowania w którym dobre myślenie o sobie to wyraz pychy,a samobiczowanie to cnota,długa droga przed nami żeby to zmienić,dzięki takim podkastom jest nadzieja
Wartość jest w nas bez względu na zachowania. Chociaż możemy zdecydować, że tej wartości nie okażemy innym. Okażemy zachowaniem. Na przykład tyranią. Nie ma potrzeby rezygnować z powiązania z zachowaniami. Ale, żeby nie łączyć wyłącznie z nimi.
Brak poczucia wartości to niewiedza kim jesteśmy, skąd pochodzimy i dokąd zmierzamy. Są tacy, którzy wierzą iż moment poczęcia oraz moment śmierci i wszystko co mieści się w międzyczasie to my. Są tacy, którzy wierzą, że to kolejny moment w drodze do doskonałości. Dopóki boisz się życia nie żyjesz pełnią życia.
Pani Agnieszko, jest Pani wsparciem dla wielu osób, które oglądają ten kanal. Na rolkach po wywiadzie na kanale Charyzmatycznym jest trochę hejtu. Niech Pani nie pozwoli żeby Pani 1 zdanie mogło mieć wpływ na ocenę Pani osoby. Jest Pani zbyt dobra. ❤❤❤
Zgadzam się. Jestem tego samego zdania. Pozdrawiam serdecznie 💕
tak wiem, choć poziom okrutnych słów mnie przygniata więc już ich nie czytam - dziękuję za wsparcie
@@agnieszka.kozak.ak75Pani Agnieszko, ratuje Pani złamane serca i dusze. W tym moją. Wyznam tutaj, że jestem od dawna w terapii i doszłam do tzw.ściany. Utknęłam w martwym punkcie i straciłam wiarę w sens całego procesu. I gdy szukalam drzwi, przez ktore moglabym wejsc dalej, znalazlam okno, przez ktore doslownie wyfrunelam. Tym oknem jest Pani i Pani goscie :) Trafiłam tu "przypadkiem" kilka miesięcy temu i od tego czasu zaczęła się prawdziwa zmiana we mnie. Pani łagodność i akceptacja dla siebie i innego czlowieka działa jak ten delikatny masaż blizny. Doświadczenie lekkosci i autentycznosci komunikacji pomiędzy Panią i gośćmi sprawiło, że wreszcie pękła we mnie jakaś blokada i powoli, małymi krokami próbuje wprowadzać NVC we własnym życiu. Napawam się, chłonę te życzliwość, zabieram ja do środka mojego ja i znajduje w sobie odwagę do przekraczania siebie, do łamania schematu. Dziękuję. Dziękuję za Pani pracę, za gości, których Pani zaprasza. Naprawdę dają Państwo Nadzieję na to, że można zmieniać swój mały świat. Pomagają Państwo wielu ludziom. Dobro niesie dobro. Niech się niesie!❤
Dobry wieczór❤❤❤
Wspaniała rozmowa ❤❤
Dziękuję
Dziękuję za bardzo poruszającą rozmowę! Sama myśl o ćwiczeniu, o którym była mowa na końcu mnie bardzo porusza! Cóż będzie kiedy spróbuję? Ta rozmowa pokazała mi że jest szansa dla mnie na lepsze i bardziej szczęśliwe życie! ❤❤❤
Tak. Tylko szanse potrzebują naszego działania. Wszystkiego dobrego ☺️
Bardzo mi się podobała rozmowa, dziękuję. Mąż który słuchał mówi że to egoizm w czystej postaci że liczę się tylko Ja ale on jeszcze nie rozumie żeby dać to trzeba mieć skąd 😊
Pozdrowienia dla męża 😊
❤
Moja Pani Polonistka nauczyła: w cudzysłowie tak samo jak w d.....e. Kiedy cech psychologów zadba o poziom i zerwie z kołczowaniem? Zadba o język? Mindfulness nadal na topie.Podobno.
Witam,swietnie sie was slucha.
Temat rozmowy o ktory kiedys Cie prosilem.
Ciekawe jaka ilosc osób sluchajacych slyszy i patrzy na dualizm w podawanych przez was przykladach i tylko na to?
Mam nadzieje ,ze wielu potrafi doświadczyć i pozytywów i negatywow w relacjach ,ale nie oceniając zachowania czyjegoś, tylko mając zaufanie i wdziecznosc do siebie życ w godnosci.
Bo to o nic innego nie chodzi jak o to ,ze bedac dobrymi dla innych jestesmy dobrymi dla samych siebie.
Pozdrawiam C
Bo w relacji ważne są dwie strony. Dziękujemy ☺️
Sukienka w kolorze okładki nowej książki :)
Pasujemy do siebie 🦋
Dzięki A&Z
♥️
❤❤❤❤❤
To mam dwie kolejne książki na liście do przeczytania
Do poczytania 😊
Już nie mogę się doczekać
Brakuje mi takich rozmów na terapii, niestety chodzę na terapię już jakiś czas i czuję się jak kosmita, który mówi po kosmitowemu a terapeutka mówi po marsjańsku. Kompletnie się nie rozumiemy, wczoraj wróciłam z kolejnej sesji kompletnie rozbita :( Odnajduję w tym jakiś swój schemat działania w życiu ale nie wyobrażałam sobie, że to samo będzie na terapii, czuję sie do niczego. Działam bardzo zadaniowo na co dzień, jak wiem co mam robić, jak pracować nad czym myśleć - szukać rozwiązań, wtedy czuję się bezpiecznie, pewnie dlatego, że jest tak, jak o tym, o czym tu mówicie, cały czas musiałam sobie i wszystkim udowadniać, że jestem wartościowa, nie potrafię mówić o swoich uczuciach o złości, bezsilności, rozżaleniu, braku bycia wysłuchaną, rozmowa z terapeutką wcale mi tego nie ułatwia, mimo, że to miałoby być tematem terapii. Czuję się zagubiona :(
Jeżeli nie masz dobrego kontaktu z terapeutką to może nie warto się męczyć ale poszukać kogoś innego. Ostatnio Agnieszka mówiła o tym chyba u Gosi Serafin
@@annenglish2851 To prawda, dobry psychoterapeuta to połowa sukcesu. Też polecam rozejrzeć się za kimś, komu się ufa i czuje się poprawę, a nie tkwi ciągle w tym samym punkcie albo co gorsza, cofa się.
Tak to prawda, szukam kogoś innego, jest to bardzo trudne i zniechęcające tym bardziej że terapeutka mówi mi, że ja chcę jej narzucić jak ma ze mną pracować co jest nie prawdą :(
powiedziałam jej że kompletnie nie rozumiem co do mnie mówi, i chyba jestem do niczego skoro nie rozumiem, chcę mi się ryczeć
Czytam, że Pani pięknie pisze właśnie o tym co czuje. Więc słowa się jednak znajdują. Tylko potrzeba kogoś, kto je zechce przyjąć. Wszystkiego dobrego. Dziękujemy ☺️
Ja jestem ❤
Bardzo budujący jest cykl, niestety gorsza jakość mikrofonu u P. Zbyszka. Słucham z telefonu w aucie jadąc na terapię i niestety o połowę gorzej słychać drugą stronę. Żałuję, bo to 2h w dwie strony, gdzie mam spokój i skupienie.
Dziękuję za informację. Sprawdzę inny mikrofon.
Gdzie został przypięty ten film o nakazach i zakazach?
W opisie pod filmem
Dziękuję
Jak pracować nad tym żeby to że jestem Darem wystarczyło do pięknych relacji?
docenić DAR
@@agnieszka.kozak.ak75 ❤️
Czy jak ktoś ciągle porównuje się z innymi , ale nie czuję się gorszej tylko mówi, że jest lepszy od innych, lepiej wszystko robi, ode mnie też , to ma wysokie poczucie wartości czy tak się dowartościowuje bo ma niskie?
Z dwojga złego lepiej w te stronę , że ciągle o sobie mówi dobrze niż źle
Jak jest lepszy to wygląda na rys narcystyczny 😊
Brzmi jakby pragnął coś udowodnić. Wartość widać, nie trzeba udowadniać.
Pani Agnieszko będzie można kupić tę książkę podczas konferencji w Krakowie 15 listopada? Będę❤
Oczywiście!
@@agnieszka.kozak.ak75 achhh, cieszę się. Do zobaczenia😊
Ciekawe ile jest na świecie niechcianych dzieci i jakie mają one poczucie wartości.
Pani Agnieszko, a dlaczego człowiek daje za dużo
bo myśli że jak da dużo to będzie dużo kochany :)
@@agnieszka.kozak.ak75 ma Pani rację, a to nie działa. Jaki jest mechanizm wejścia na dobre tory.
Pani Agnieszko ma Pani tak ciepły głos i tyle wspierającej wiedzy. Dziękuję z całego serca, że Pani się tym dzieli. Pozdrawiam serdecznie ❤
Dopóki boisz się Boga nie wiesz czym jest miłość.
❤