Jem ostatnio wg Pana rad i nie schudłam jakoś dużo ale przywracam najpierw mój styl życia i zdrowy stosunek do jedzenia. I myślę że od tego trzeba zacząć I oczywiście ruch Czuje się lepiej i jestem szczęśliwa i już unormowały mi się hormony tarczycy. Gubienie kilogramów czyli wracanie do zdrowia to PROCES!!!
Ludzie mają zły stosunek do jedzenia ... odkąd jem tylko wtedy kiedy jestem głodna mam figurę nastolatki nie skupiam się na żarciu, żyje żeby żyć a nie żyje żeby jeść... za dużo o tym gadania i ludzie wariują bo nie wiedzą co jest dla nich dobre, filmów o odchudzaniu jest za dużo, ludzie nie mają wiedzy o fizjologii swojego ciała i są pogubieni ...można oszaleć😱
Super filmik. Cała prawda Bartku. Ja stosuje post przerywany 16 na 8, i jak byłam na diecie niskowęglowodanowej to były efekty, teraz jem wszystko i wróciło to co było ale nadal jestem na 16/8, kalorii nigdy nie liczyłam. Teraz wdrożę na nowo dietę z ograniczeniem węglowodanów.
@@joannakokocinska699 -5 kg mniej, nadal walczę żeby było jeszcze mniej czyli chciałam do 10 więc jeszcze kolejne 5 i będzie całkiem dobrze. Obecnie wakacje to jem wszystko ale stosuje post przerywany i ograniczenia czyli jeden posiłek większy drugi mniejszy i przekąska, na nowo powrót od września dieta niskowęglowodanowa. Nie jest łatwo aby na stałe utrwalić. Pozdrawiam.
W moim przypadku liczenie kalorii to podstawa ograniczyłem kalorie do 1800kcal przy diecie niskowęglowodanowej. Maks 100g węglowodanów dziennie. Reszta kalori z białka i tłuszczy. Do tego okno żywieniowe 16/8 w 3msc schudłem 16.5kg ze 105 do 88.5kg. Dla mnie to mega efekt coś o co walczyłem :-) wróciłem do wagi sprzed 4 lat. Praca kierowcy... brak czasu na normalny posiłek. Tak to wcześniej tłumaczyłem. Zajadanie stresu słodyczami. Odwróciłem bieg wydarzeń a to jeszcze nie koniec. Dziękuje ❤❤❤❤
Popełniam wszystkie błędy... Masakra. A ja się dziwię, że nie mogę schudnąć. Od jutra zmiany... Koniec liczenia kcal, jedzenia emocjonalnego.... I 5 posiłkow węglowodanowych. Dzięki Bartuś
Jedzenie emocjonalne to największa zmora ciągnie na dno też tak miałem przez długi czas a potem zaburzenia odżywiania itp itd najwazniejsze jest aby zacząć dietę w głowie każdy wie a mało osób stosuje
Ja schudłam bez liczenia kalorii , węglowodany ograniczone,zero sztucznej żywności i słodyczy,picie soków warzywnych zwłaszcza pomidorowy lubię, 5posiłków dziennie w mniejszych porcjach i dużo picia wody i ruchu.Pozdrawiam
Zapominasz chyba że czasem trzeba zjeść wcześniej np przed pracą, bo później aie niema czasu, i trzeba czekać na przerwę itp ,a jak zaczynasz jeść o konkretnych godzinach to z czasem będziecie głodny o tych godzinach o będziesz jeść bardzo regularnie ,jedyny minus to ze możesz się stać niewolnikiem
Ja się ostatnio naogladalam Szemraja 😊 i wdrażam jedzenie intuicyjne, to jest kurde trudne... jak dawniej zawsze jadłam lunch o 1300 to bezwiednie zaczynam myslec o tej porze czy moze nie jestem glodna....i tak rozkminiam zamiast zaczekac az w brzuszku zaburczy. To dopiero kilka dni wiec domyslam się, ze głowa potrzebuje czasu żeby się dostosować.
@@gregoriusziv258 trzymam pp 9/15, czasem 6/18, są to dwa posiłki dziennie ale "po kokardkę" plus jedna przekąska bo czasem ciężko zjeść na raz prawie 1tys kalorii, dalej nie jem nabiału i chleba, waga stoi w miejscu 💪😉 ( nie jestem na keto bo kocham białe makarony, ale staram się by jeden posiłek to była tylko jajecznica z warzywami)
Super, jestem już spokojna. Nie liczę kalorii od czasu wejścia na keto. Słucham swojego ciała i nie stresuje się wpisywaniem produktów w aplikacje nim coś zjem. Ale teraz upewniłam się że to dobre podejście, bo ostatnio nawet na jakiejś grupie zostałam skrytykowana za to.
Od kilku miesięcy stosuję post przerywany 8/16 i efekty przyszły same. W szpitalu 2 lata temu stwierdzono u mnie hiperinsulinemię, choć waga była w porządku. Potem przez 2 lata przytyłam 20 kg. Od 17 stycznia wprowadziłam post przerywany i zrzuciłam jak dotąd 9 kg. Przebadałam hormony - wszystko w normie. Poza zrzuconymi kilogramami i dobrymi wynikami badań zauważyłam, że głód nie jest już taki "wilczy", tylko narasta stopniowo. Nie myślę co chwilę o jedzeniu tak jak wcześniej, gdy wierzyłam, że trzeba jeść często ale mało. Słuchanie Ciebie Bartku bardzo mi pomogło i bardzo mnie motywowało podczas wprowadzania zmian! :)
Jestem w szoku ostatnio liczyłam kcal I czułam się jak niewolnik, , teraz zaczynam jeść intucicyjnie i mniej węglowodanów, generalnie staram się jeść jak na poście przerywanym jedyny problem to poranne espresso z mlekiem, muszę chyba zrezygnować z kawy do 12 bo czarna jakoś ciężko wchodzi
Stosując się do Pana wskazówek od początku sierpnia do dzisiaj waga spadła mi ze 110kg do 104kg. Już czuję się lepiej i mam zamiar pozbywać się tkanki tłuszczowej aż waga spadnie do wyniku dwucyfrowego.
Liczę kalorie, żeby kontrolować węglowodany. Ciągle jem ich za dużo. Wystarczy rzodkiewka 3 szt, keto chlebek 2 kromki i np. nerkowce 60 g i już mam 20g węgli, a wiadomo, że w ciągu dnia uzbiera się tego więcej
@@mariaka4815 Dziękuję, nie próbowałam ich nigdy ☺️ ogólnie uczę się na błędach i czasami ciężko porzucić stare nawyki 🙈 węgle codziennie przekroczone, a ilość zjedzonych kalorii w ciągu dnia za mała 🙈
Super film 🤩 ja niestety chyba zaczęłam jeść emocjonalne bardzo uzależniłam się od słodyczy keto 😕 jedno cieszy że nie tyję ale widzę po sobie że nie ma dnia bez ciastek keto czy masła orzechowego nic muszę wrócić na właściwe tory 💪☺️
Zgadzam się w 100%. Co do nr 5. Jestem na IF 16/8, dwa posiłki dziennie, low carb. Pracuję od 7 do 16. O 12 jest przerwa na lunch i jem pierwszy posiłek. Często nie jestem nawet głodna, ale muszę zjeść, bo nie wytrzymam do 18, a nie mam mozliwości zjesc miedzy 12-18. Więc często to "jedzenie na czas" jest konieczne
Ja też się za bardzo schizuje na diecie, na razie rezygnuje z cukrów prostych i oby się udała rezygnacja z fast foodów 😁💪 Muszę się nauczyć pogodzić ze smutkiem, lękiem jaki mnie ogarnia jak mam odmówić sobie złego jedzenia, bo podobno można się od uczyć. Lecz chleb na zakwasie to dla mnie świętość, bo inaczej wariuję
@@bartekszemraj Podoba mi się ten zaminnik przepyszny dla ludzi z cukrzycą (ja mam małą insulinooporność) chleb o nazwie IG w Hercie. Zakochałam się w nim ❣️
Co do "nie liczenia kalorii", wszystko fajnie jak chcemy utrzymac swoja obecną sylwetkę/wagę, co gdy chcemy schudnąć lub co lepsza przybrać czystą masę mieśniową, skąd na oko wiedzieć czy spożywamy odpowiednią ilość białka albo jak dobrać nadwyżkę żeby się nie zalać bez liczenia kcal ?
Co do schudnięcia to cały film jest o tym jak SCHUDNĄĆ, wiec jak najbardziej można nie liczyć kalorii i schudnąć (przetestowane na sobie) Jeśli chcemy przybrać czysta masę mięśniowa to należy ćwiczyć oporowo :) samą dieta mięśni się nie zbuduje i oczywiście dobrze jest zwiększyć białko w takiej sytuacji, organizm sam podpowie czego i ile potrzebuje jeśli nie jest rozregulowany. A jeśli bardzo zależy nam na liczeniu to można liczyć tylko ilość białka. Co do przytycia niestety nie wiem jak to wyglada w takiej sytuacji :) ale wydaje mi się, że przytyć potrzebują raczej osoby z zaburzeniami odżywania, wiec tutaj sprawa jest trochę bardziej skomplikowana (ponieważ w grę wchodzi cała psychika). Oczywiście pewnie są też osoby zdrowe, które chciałaby przytyć, wiec może w tym przypadku można zwiększyć ilość spożywanych węglowodanów, albo jak wyżej po prostu budować masę mięśniowa zamiast gromadzić tłuszcz, ale jak mówię nie jestem ekspertem tylko tak „głośno” myśle 🤓
Proste:) żeby tak nie przesadzać z buchalterią, a mieć pojęcie :)), na początek, bo potem to już się wie :)------1--1to tak: Przelicz zapotrzebowanie kaloryczne, dzienne TWOJE, na to, ile to GRAM dziennie wegli (tluszu i białka. I trzymaj się tych gramów na początek. Bo węgle białko i tłuszcz, jako wartości odżywcze są na prawie każdej etykiecie. A w internecie można sprawdzić pod wartości odżywcze też. I to wszystko. Aż i TYLKO TYLE. Sumuj na początku te węgle z etykietek ( lub netu, ale z etykietek najprościej ) z tego co jesz. Jak już granicą TWOJA dzienna osiągnięta (ta co ją sobie peEluczyles w gramach) to stop ujesz na ten dzień. Po 2 do 4 tygodniu obserwacji wchodzi ci ten nawyk w krew.Przy odrobinie chęci i zainteresowania to proste jak konstrukcja cepa. Osiągane dla KAZDEGO
No właśnie. Spróbuj trafić dokładnie z tym ile kalorii potrzebujesz. No ciężko trafić. A jak się zastanowisz ile i co jesz w ciągu dnia i jeśli zamiast 4 kanapek wieczorem zjesz 3 i lekką sałatkę, to będziesz tak samo syty, a na pewno schudniesz. Po co to liczyć?
Na diecie niskoweglowodanowej moje hamulce sie zapiekaja. Trace apetyt prawie calkowicie i chudne. A nie chce schudnac wiecej. Dlatego jem weglowodany w jednym w dwoch posilkow w ciagu dnia. Ale kalorii nie licze. Cale dorosle zycie wage mam prawie identyczna. Jednak po 30 i po dwoch porodach musialam duzo zmienic w zywieniu. Jednak wiek i hormony robia swoje i smieciowe zarcie przestaje sluzyc. Mysle, ze czesto to jest problem, ze ludzie nie zmieniaja zlych nawykow mimo ze cialo sie zmienia. Problem tez maja te biedne utuczone dzieci (to jest straszne, jak mozna utuczyc wlasne dziecko) ktore wchodza z doroslosc z otyloscia, ktorej nie sa winni. A to oni musza sie w tym borykac.
Wiem że nie ma sensu porównywać jak to było kiedyś ale czy kiedyś ktoś liczył kalorie? Jadło się śniadanie, obiad, kolację. Ludzie chyba nie podjadali tak jak kiedyś, teraz wszędzie jeat jedzenie. A najgorzej jak ktoś cały dzień tylko podjada zamiast zjeść normalny posiłek. Jeśli chodzi o węglowodany to jestem osobą która potrafi zjeść cały chleb...U mnie dieta niskowęglowodanowa ograniczyła apetyt. Chyba najtrudniej sobie poradzić z jedzeniem emocjonalnym, jeśli ktoś ma taki problem. Film bardzo pomocny.
Wcinam masło orzechowe łyżkami 🤣post przerywany dwa posiłki i życie jest piękne 😄waga kuchenna poszła w odstawke nie pamietam kiedy używałam nabiału pieczywo ?! No way!!!! Dzisiaj w pracy koleżanki takie oczy 😱jak można jeść 2x dziennie jak można Tak się katować 😬tez tak kiedyś myślałam do czasu jak trafiłam na Ciebie i Anie 😌
Panie Bartku, ja finiszuję. Mam 68 lat, przytyłam po rzucniu palenia, nic mi nie pomaga a deski w tym wieku nie będe robiła. Jem, kiedy mam ochotę (nie często, 3 razy dziennie),porcje jakie jadłam ale nie będzie tak,że będę rano czekała na Inkę z mlekiem do 10 bo post przerywany.- i 3 h się męczę czekaniem. I tak piję bez cukru. Szkoda życia. Nic mi to nie daje. Dziękuję za wszystko, pozdrawiam.
Pewnie, ze bez sensu czekac 3godz na kawe🙈Niech Pani pije rano! Po prostu zaczyna Pani dzien o7 a nie o 10!Moze warto zredukowac posilki do dwoch ale bardziej kalorycznych? Prosze probowac👍👍👍Trzeba sie natrudzic nie da sie ukryc😁Ale wszyscy to przezywamy. Powodzenia!
Mam nadzieję, że mogę pisać od razu per "ty" ;) Oglądam Twoje filmiki od jakiegoś czasu, ale dzisiaj popełniłam subskrypcję ponieważ po obejrzeniu jednego z filmów i zastosowaniu zmiany w śniadaniu (z typowo węglowodanowego na białkowo-tłuszczowe) nie czułam się głodna przez ok 6h o.O a zazwyczaj już po godzinie od pierwszego posiłku wyczekiwałam na ustaloną godzinę jedzenia. Tego chyba szukałam w swojej wędrówce po zdrowie, po szczupłą sylwetkę. Super robota ;)
400 oczywiście po tak długim czasie czasem zgrzesze, ale przede wszystkim dbam o białko. W dni nie treningowe czasami muszę się namęczyć żeby uzbierać te 1,2 a treningowe 1.6 na kg. Ale u mnie jest ciężej bo jestem wegetarianką i dlatego wspomagam się odzywkami
Frustrujące jest gdy słyszy się że "chudniesz od deficytu". Bo to w rzeczywistości półprawda. Ludzie jedzą pizzę i czekoladę, "Ale spoko! Wszystko wliczone!". Może tak im się uda przez 1-2 dni. A potem cisza w temacie odchudzania, bo przyszedł atak obżarstwa. Pizza i czekolada już się nie zmieściły w deficycie... Niestety dużo ludzi daje się temu zwieść, zadowolonych że mogą jeść co chcą. Mogą, ale tylko ci, którzy mają neutralne podejście do jedz. Tylko że takie osoby zazwyczaj nie są otyłe.
Bo do tego potrzeba trochę wiedzy. Można zjeść kawałek pizzy z bogatą w błonnik surówką warzywną i być sytym, można zjeść czekoladę i chudnąć. Jeśli ktoś jadł fastfoody, chipsy i colę to z dnia na dzień nie przerzuci się na rybę, sałatę i wodę. A nawet jeśli, to ile wytrzyma tydzień? Mówiąc, że na redukcji możesz jeść słodycze nikt zdrowo myślący nie zakłada, że cała dieta to ptasie mleczko. Wskazująć takiej osobie drogę do zmiany sposobu żywienia trzeba powiedzieć, że na wszystko jest miejsce, ale w rozsądnych ilościach.
Mądre słowa! Jedyna co jest dla mnie problemem w Waszym kanale, to nie widzę tam miejsca na dietę wegetariańską. Daj znać czy masz nagraną jakąś swoją opinie na tan temat i porady dla tych którzy mięsa jeść nie chcą. Pozdrawiam!
Super filmik;) mam tylko pytanie- w jakim mechanizmie się chudnie na diecie low carb i wg tego co mówiłeś, skoro jemy wtedy kiedy nasz organizm czuje głód? Czy nasz organizm naturalnie nie będzie przyjmował tyle kcal ile jest mu potrzebne na utrzymanie wagi, a nie na jej zrzucenie ? ;) pozdrawiam;)
Trochę racja a trochę nie(tak wiem że Pan nie je węglowodanów). Moja siostra odchudza się od zawsze. Brała różne diety dla mnie bez sensu. Bez chleba który niby tuczy i ziemniaki też. Aż w końcu mnie posłuchała i wykupiła sobie zdrowe zbilansowane odżywianie. I okazuje się, że chleb można jeść i ziemniaki i inne potrawy i chudnąć. Ja osobiście jem wszystko w dużych ilościach(serniczki i szarlotki też wpadają). Mam 46 lat mierzę 158cm i ważę 47/48 kg. Czuję się super. Wszystko zależy od naszego indywidualnego metabolizmu. Pozdrawiam 😊
Słuchając filmu mam wrażenie, że przerobiłam każdą omówioną kwestie 🙈 pomimo, że nie mam problemów z wagą to dzięki Twojemu kanałowi ponownie staram się zmienić nawyki żywieniowe. Pozdrawiam 🙂
Mówiłeś już o ostatnim punkcie kiedyś,ale tak o 15 już powiedziałam sobie dobrze coś zjeść,głodu nie czuję,żeby go czuć musiałabym jeść co drugi dzień albo biegać każdego dnia.😁,o sok sobie wycisnęł z marchewki i jabłuszka.
Bardzo lubię Twoje filmy Bartku😘❤. Czekam właśnie na zwrot środków bo niewiedzialam,żeby wykupić u Ciebie kurs,nie wystarczy wpłacić na konto tylko trzeba poprzez kartę.
To, że ktoś mówi, możesz zjeść pizze lub czekoladę i schudnąć nie oznacza, że masz je żreć 24/7. Jeśli ktoś ma problemy i wie, że się nie kontroluje w jedzeniu to powinien pracować nad tym aspektem. Jedzenie to dla wielu przyjemność, a nie tylko dostarczanie makro i mikroelementów. Liczenie kalorii szczególnie przy produktach smakowitych może uświadomić jak łatwo wciągnąć nadmiarowe 1000 czy 2000kcal. To dobre narzędzie, aby wyrobić sobie pewne nawyki. Ograniczyć te złe, wprowadzić lepsze. Jeśli mam ochotę na redukcji na pizzę i piwo to zjem i wypiję, bo lubię, ale dzięki liczeniu mam świadomość, że kolejny dzień powinien to zrównoważyć dietą lub większą aktywnością. Nie wyobrażam sobie liczenia kalorii większość czasu, jednak może być to bardzo dobre narzędzie dla wielu pod warunkiem, że będzie dobrze wykorzystane.
@@bartekszemraj czy innym jest opieranie swojego odżywiania o liczenie a czym innym proces odchudzania. Ludzie nie chudną nie dlatego, że liczą kcal, ale dlatego, że nikt im nie powiedział, że to jeden z elementów procesu zmiany sylwetki, to narzędzie wymaga obserwacji zmian własnego ciała i korekt. Samo słuchanie własnego ciała jest dobre jak ktoś jest na zerze i ma prawidłowe relacje z jedzeniem.
Bartek mowisz o mojej zyciowej diecie sama ja wymyslilam a teraz widze Ty o niej mowisz Jem raz dziennie kuedy czuje glod Jem tylko wtedy kiedy jestem glodna
Cześć Bardzo fanie się Ciebie słucha i tego co masz do powiedzenia ;). Zastanawia mnie tylko to, jeśli mamy nie liczyć kalorii i względnie się najadać i przy tym chudnąć a z tej teorii o której mówisz, że organizm przyzwyczaja się do danej ilości kalorii i potem potrzebuje ich coraz mniej aby chudnąć skąd będę wiedzieć ile i co mam jeść skoro mam ich nie liczyć a waga stanie ?????🤯 Pozdrawiam
Obejrzałem z 5 Twoich filmów jaki cudowny jest post przerywany albo 5/2. Co niestety wiąże się z trochę z głodem...szczególnie w takim 5/2. Gdzie ja np. w piątek nie jem nic. I czuję głód pod wieczór. Czyli obniżam te kalorie i co....i teraz mi mówisz że to jest złe bo mi się organizm przyzwyczai do niższej ilości kalorii? To w końcu dobrze że robię sobie jeden dzień w tygodniu postu czy nie?
Bartek rozważ, proszę, rozdziały szczególnie w filmach gdzie są podpunkty, to bardzo ułatwia wrócić do konkretnej informacji, którą chce się usłyszeć jeszcze raz.
Hej. Od maja wprowadziłam zdrowy system odżywiania na -18 kilo I koło 130 cm w obwodach. Teraz od 10 dni jestem 16/8 . Jest ok mam nadzieję że dam radę bo nie ze się zmuszam tylko mi to podeszła. Mam pytanie staramy się o 2 dziecko jak to wygląda podczas ciąży z odżywianiem 16/8 . Dziekuje pozdrawiam.
Gratulacje!! Posiłki powinny być naturalnie według Twojego organizmu czyli jesz wtedy kiedy odczuwasz głód :) Wszystko w trakcie ciąży ustalasz z lekarzem prowadzacym :)
Bartek, jeśli czuję się głodna raz dziennie tylko, z reguły około południa a czasem dopiero po poludniu, to czy to jest okay? Dzień zaczynam od wody z cytryną, potem magnez do picia, pitny aloes, kawa.
Ja tu widzę jeden duży problem dla wielu osób. Dobre jakościowo węglowodany są tanie. Dobre jakościowo białko i tłuszcze, są drogie. Mięso, ryby, oliwa z oliwek, to nie są produkty na których może bazować wiele osób. Ile mięsa np. piersi kurczaka, trzeba zjeść, żeby zrekompensować 100g makaronu pełnoziarnistego? Sporo. A koszty? Przepaść.
mięso jest źródłem białka, które w połączeniu z tłuszczem daje bardzo sycący na długo posiłek :) Węglowodany czyli cukry sycą na krótko więc wcześniej poczujesz ponownie głód :)
Czy bierze Pan leki na tarczyce czy mozna je nie brac przy Hashimoto ?? Jaka dieta polecana przy Hashimoto gdzie metabolizm jest wolny i cwiczenianic nie daja ?
@@bartekszemraj To wiadomo ale moje pytanie jest czy Pan bierze nadal leki na Hashimoto ?? Bo nigdy nie wspomina juz o tej chorobie. Czy moze jakas dieta chorobe ta mozna naprawde wyciszyc i nie brac lekow cale zycie bo one tak naprawde jej nie lecza. Jesli tak, to jaka diete Pan poleca ? Dziekuje za odpowiedz.
mam dylemat bo PO 9 ciu tygodniach diety weganskiej nie czuje sie lepiej, nie schudlam Tez wiecej niz 2kg. mam Hashimoto I menopause, byc moze dlatego takie przeszkody. zamierzalam wyleczyc jelita dieta weganska (a zarazem wyleczyc sie z Hashimoto) ale cos sie nie uklada..
Pewnie autor mnie nie doczyta. Ale zaczołem liczyc kalorie przy 15 -18 BF bo po siłce czy innych cwiczeniach jadłem za mało :/ nie mogłem nabrac masy mieśniowej. Przy odchudaniu jasne nie liczyłem i spadło 30 kg. Potem z tym algorytmem było pod górkę. Generalnei chyba te algorytmy trzeba zmieniać...tak mi sie wydaje. Teraz mam stała wage mniej wiecej tylko zmienia sie skład tkanek nawodnienie itd.+-3kg zaleznie od intensywności ćwieczeń ;)
@@bartekszemraj to czego nie wiesz to to ze dzieki TObie ze 105 do 73,5 kg powoli w rok schudłem. rok temu nie mogłem dojśc z rodzina do lasu dzis z synkiem na barana tam dobiegam heh :) czuje sie jak wiezien wypuszczony na wolnośc :)
Bartek Mateusz Ostręga wypowiadał się na temat mąki migdałowej, że nie nadaje się do wypieków bo zmienia się w tłuszcze trans i generalnie nadaje się tylko do śmieci. Możesz sie odnieść do tego? Robię córce często placki na mące migdałowej i teraz czuję się zmieszana...
No ale... Jeżeli jesz intuicyjnie a jesz za mało to organizm też się zaadoptuje do mniejszych ilosci.... Fakt liczenie kalorii jest bardzo frustrujące i na dłuższą metę może źle wpływać na psychikę... Zabiera dużo c
Mi liczenie kalorii pomaga w mobilizacji + traktuję to jako wprowadzenie do odżywiania intuicyjnego, bo po kilku tygodniach korzystania z aplikacji już pamiętam mniej więcej co ile ma węgli, kalorii itd. Jestem po takim etapie życia, gdzie przez kilka dni mogłam zjeść tyle co nic, bo po prostu nie czułam głodu ze stresu i innych czynników, albo jadłam totalne śmiecie typu zupka amino co drugi dzień, fast food-y, w najlepszym wypadku był to po prostu jeden ogromny posiłek przed snem. No i totalne uzależnienie od czekolady, którą zajadałam emocje. Moja waga była niestabilna, ale szczególnie załamałam się, kiedy dobiłam do nadwagi. Zero ruchu, zero witamin, ogromne niedobory, brak siły, depresja. Przez przykre okoliczności znowu przestałam jeść na tydzień i mniejszą liczbę na wadze wykorzystałam jako mobilizację do ogólnej zmiany. Rok wcześniej też liczyłam kalorie przez kilka miesięcy, schudłam, ale nie zwracałam uwagi na produkty. Teraz stawiam na dobre składniki, podbijam białko i tłuszcz, a ograniczanie węglowodanów do maksymalnie 120g(przeważnie 80-100g) przychodzi mi naturalnie. Lata temu byłam na diecie nisko-węglowodanowej, jadłam wtedy 30g węgli dziennie i pamiętam, że czułam się wspaniale. Z tym, że była to dieta, którą polecano stosować maksymalnie przez dwa tygodnie i potem spotkałam się z efektem jojo. Teraz staram się robić wszystko z głową, czuję się dużo lepiej, mam więcej siły i powoli sobie chudnę. Na razie po niecałym miesiącu w ten sposób zleciało mi 3 kg, włączając w to wcześniejsze, mniej rozsądne metody, łącznie jestem 7-8 kg na minusie. Jem czekoladowego batonika z daktyli i malinami raz na tydzień, a poza tym nie ruszam słodyczy i po tak krótkim czasie zmiany nawyków nawet gorzka czekolada jest już dla mnie za słodka i przestało mnie do niej ciągnąć. Biję się w pierś, że tak się zaniedbałam przez ostatnie lata, bo serio uwielbiam gotować, zdrowe jedzenie mi smakuje bardziej niż burgery z McDonald's, a kompletnie o tym zapomniałam. Myślę, że jak wprowadzę jeszcze więcej ruchu i ćwiczenia, to osiągnę wymarzoną sylwetkę i będę się czuła o niebo lepiej. Dzięki za motywację i złote rady!
Liczenie kalorii to głupota, bo : po pierwsze męczy i demotywuje, po drugie ciężko jest wyliczyć prawdziwe deficyt lub nadwyżkę- one są zmienne, zależne od wielu czynników. It tak raz 2500 załóżmy będzie dla nas deficytem a za jakiś czas nadwyżką- gdy np. popadniemy w bierny tryb życia czy zajdą w organizmie jakieś zmiany hormonalne. Pozostałe błędy w odchudzaniu, które ja dostrzegam to: jedzenie zbyt często (np. grzecznościowo gdy ktoś częstuje), stawianie sobie planów nie do zrealizowania w zdrowy sposób w określonym czasie, jednostronne diety zamiast zmiany sposobu odżywania na stałe, jedzenie zbyt mało a więc osłabianie przemiany materii, spalanie mięśni i finalnie rzucanie się na wszystko co popadnie.
A co jeśli próg sytości jest wysoki? Na keto najadam się min 2,5tys kcal a komfort czuję w granicach 3. Sprawdziłam, bo zaczęłam tyć jak przestałam liczyć i słuchałam własnego organizmu. Jak widzę porcje Pani Ani to ja bym umarła. Dla mnie mikro i nie sycą. Muszę ze 3x dziennie zjeść i dojadać chudym białkiem, żeby nie tyć.
Nie zgadzam się z tym liczeniem kcal. Jak przez dłuższy czas liczysz to już wiesz ile co ma i nawet nie musisz wkładać wysiłku w liczenie- po prostu wiesz mniej więcej ile zjadłeś i czy dzięki temu schudniesz/utrzymasz wage czy przytyjesz
Co w momencie kiedy stosuje post 18/6 i jem w okienku po godz 13. Najadam się pierwszym posiłkiem który ma mniej więcej ok 800 kcal a później już nie jestem głodna? Taka ilość kalorii na dzień chyba nie jest zdrowa? Co robić? Jeść nie jeść?
Ja niestety jak się nie wyspie mam ochotę na złe jedzenie. Córka cała noc nie spała, a ja zjadlam piernika:( a co z osobami które mają niby wagę ok a są grube? 155 cm waga 50 kg a wszędzie tłuszcz, szczególnie na brzuchu? Do tego zaburzenia hormonalne :/ Pozdrawiam
Msm (siarka organiczna) Od dwóch lat nie biorę żadnych leków na alergię. Poprawił mi się stan skóry, włosów i paznokci. Codziennie rano w szklanej butelce z wodą rozrabiam łyżeczkę siarki z witaminą C i piję łyczkami przez cały dzień. Taka mieszanka oczyszcza też z toksyn i metali ciężkich.
Jem ostatnio wg Pana rad i nie schudłam jakoś dużo ale przywracam najpierw mój styl życia i zdrowy stosunek do jedzenia. I myślę że od tego trzeba zacząć
I oczywiście ruch
Czuje się lepiej i jestem szczęśliwa i już unormowały mi się hormony tarczycy. Gubienie kilogramów czyli wracanie do zdrowia to PROCES!!!
Brawo 🥰
Ludzie mają zły stosunek do jedzenia ... odkąd jem tylko wtedy kiedy jestem głodna mam figurę nastolatki nie skupiam się na żarciu, żyje żeby żyć a nie żyje żeby jeść... za dużo o tym gadania i ludzie wariują bo nie wiedzą co jest dla nich dobre, filmów o odchudzaniu jest za dużo, ludzie nie mają wiedzy o fizjologii swojego ciała i są pogubieni ...można oszaleć😱
To prawda :) Jedzenie jest jest najważniejsze :)
Super filmik. Cała prawda Bartku.
Ja stosuje post przerywany 16 na 8, i jak byłam na diecie niskowęglowodanowej to były efekty, teraz jem wszystko i wróciło to co było ale nadal jestem na 16/8, kalorii nigdy nie liczyłam. Teraz wdrożę na nowo dietę z ograniczeniem węglowodanów.
Gratulacje :) Trzymamy kciuki 😊
Zgadzam sie
Jak efekty?
@@Joanna-eg5hb dokładnie. I jak sytuacja?
@@joannakokocinska699
-5 kg mniej, nadal walczę żeby było jeszcze mniej czyli chciałam do 10 więc jeszcze kolejne 5 i będzie całkiem dobrze.
Obecnie wakacje to jem wszystko ale stosuje post przerywany i ograniczenia czyli jeden posiłek większy drugi mniejszy i przekąska, na nowo powrót od września dieta niskowęglowodanowa. Nie jest łatwo aby na stałe utrwalić. Pozdrawiam.
Super, duża wiedza, stosuję się do twoich rad w 10 dni poszło 3 kg, jeszcze przy tym tańczę godzinę zumbę
W moim przypadku liczenie kalorii to podstawa ograniczyłem kalorie do 1800kcal przy diecie niskowęglowodanowej. Maks 100g węglowodanów dziennie. Reszta kalori z białka i tłuszczy. Do tego okno żywieniowe 16/8 w 3msc schudłem 16.5kg ze 105 do 88.5kg. Dla mnie to mega efekt coś o co walczyłem :-) wróciłem do wagi sprzed 4 lat.
Praca kierowcy... brak czasu na normalny posiłek. Tak to wcześniej tłumaczyłem. Zajadanie stresu słodyczami. Odwróciłem bieg wydarzeń a to jeszcze nie koniec.
Dziękuje ❤❤❤❤
Gratulacje!! :)
Fajny chłopak fajny przekaz fajny kanał - POZDRAWIAM WSZYSTKICH
Dziekuje:)
Wszystko się zgadza 😜
Jestem na początku drogi
3 tyg 5 kg poszło
Waga stanęła
I w takich momentach zwatpienia włączam sobie Twoje filmiki i jest mi od razu lepiej ❤
Dziękuję Ty i Ania jesteście wspaniali 😍🥰
Będę Was chwalić po wszystkich odpustach😘😘😘
Bardzo nam miło 🥰 Dziękujemy!
Popełniam wszystkie błędy... Masakra. A ja się dziwię, że nie mogę schudnąć.
Od jutra zmiany... Koniec liczenia kcal, jedzenia emocjonalnego.... I 5 posiłkow węglowodanowych.
Dzięki Bartuś
Do uslug:) jak cos to pisz:)
Widzę ze nie tylko Ja tak mam :) tez popełniam prawie wszystkie błędy … Musze wdrożyć wszystkie podpowiedzi i sugestie :) powodzenia dla nas :)
Jedzenie emocjonalne to największa zmora ciągnie na dno też tak miałem przez długi czas a potem zaburzenia odżywiania itp itd najwazniejsze jest aby zacząć dietę w głowie każdy wie a mało osób stosuje
ja od tych błędów rozwinęłam zaburzenia odżywiania i z normalnej wagi weszłam w otyłość w ciągu 1,5 roku. A tylko chciałam trochę schudnąć...🥲
@@mateuszzakrzewski8685 w 100% się zgadzam też to przeszło. Keto i po mnie jak narazie uwolniło od tego
Ja schudłam bez liczenia kalorii , węglowodany ograniczone,zero sztucznej żywności i słodyczy,picie soków warzywnych zwłaszcza pomidorowy lubię, 5posiłków dziennie w mniejszych porcjach i dużo picia wody i ruchu.Pozdrawiam
Gratulacje :)
Zapominasz chyba że czasem trzeba zjeść wcześniej np przed pracą, bo później aie niema czasu, i trzeba czekać na przerwę itp ,a jak zaczynasz jeść o konkretnych godzinach to z czasem będziecie głodny o tych godzinach o będziesz jeść bardzo regularnie ,jedyny minus to ze możesz się stać niewolnikiem
Nieprawda. Wstaję najpóźniej o 5. Zaczynam pracę o 6. Jem o 10.30 najwcześniej
Ja się ostatnio naogladalam Szemraja 😊 i wdrażam jedzenie intuicyjne, to jest kurde trudne... jak dawniej zawsze jadłam lunch o 1300 to bezwiednie zaczynam myslec o tej porze czy moze nie jestem glodna....i tak rozkminiam zamiast zaczekac az w brzuszku zaburczy. To dopiero kilka dni wiec domyslam się, ze głowa potrzebuje czasu żeby się dostosować.
Rzuciłam nabiał, przeszłam na PP 9/15, jem co chce, nigdy nie czułam sie bardziej wolna w temacie jedzenia niż teraz 😁
Gratulacje! 🙌
Co to jest PP 9/15?
Jakie rezultaty po roku?
@@gregoriusziv258 trzymam pp 9/15, czasem 6/18, są to dwa posiłki dziennie ale "po kokardkę" plus jedna przekąska bo czasem ciężko zjeść na raz prawie 1tys kalorii, dalej nie jem nabiału i chleba, waga stoi w miejscu 💪😉 ( nie jestem na keto bo kocham białe makarony, ale staram się by jeden posiłek to była tylko jajecznica z warzywami)
Super, jestem już spokojna. Nie liczę kalorii od czasu wejścia na keto. Słucham swojego ciała i nie stresuje się wpisywaniem produktów w aplikacje nim coś zjem. Ale teraz upewniłam się że to dobre podejście, bo ostatnio nawet na jakiejś grupie zostałam skrytykowana za to.
Gratulacje :) Tak, trzymać - masz przede wszystkim się dobrze czuć :)
Zgadzam się w 100% :) Wszystko co mówisz, Bartek ,to święta prawda! Pozdrawiam.
Bardzo się cieszę :)
Od kilku miesięcy stosuję post przerywany 8/16 i efekty przyszły same. W szpitalu 2 lata temu stwierdzono u mnie hiperinsulinemię, choć waga była w porządku. Potem przez 2 lata przytyłam 20 kg. Od 17 stycznia wprowadziłam post przerywany i zrzuciłam jak dotąd 9 kg. Przebadałam hormony - wszystko w normie. Poza zrzuconymi kilogramami i dobrymi wynikami badań zauważyłam, że głód nie jest już taki "wilczy", tylko narasta stopniowo. Nie myślę co chwilę o jedzeniu tak jak wcześniej, gdy wierzyłam, że trzeba jeść często ale mało. Słuchanie Ciebie Bartku bardzo mi pomogło i bardzo mnie motywowało podczas wprowadzania zmian! :)
Wspaniale! Bardzo się cieszę :)
Jestem w szoku ostatnio liczyłam kcal I czułam się jak niewolnik, , teraz zaczynam jeść intucicyjnie i mniej węglowodanów, generalnie staram się jeść jak na poście przerywanym jedyny problem to poranne espresso z mlekiem, muszę chyba zrezygnować z kawy do 12 bo czarna jakoś ciężko wchodzi
czarna kawa nie przerywa postu, ewentualnie herbata :)
Wiedza i fakty przekazane w prostej , bardzo przyjaznej formie warto znaleźć kilka minut dzienne i się do kształcić 😊
❤
Stosując się do Pana wskazówek od początku sierpnia do dzisiaj waga spadła mi ze 110kg do 104kg. Już czuję się lepiej i mam zamiar pozbywać się tkanki tłuszczowej aż waga spadnie do wyniku dwucyfrowego.
Dziękuję bardzo. Dobrego dnia. 🙂
😊😊
Dziękuję Bartku za cenne informacje:)
do usług ♥
Bardzo mądry komentarz. 👍👏Dziękuję.
:)
Podoba mi sie ze na poczatku mowisz ile punktow omowisz ;)
Duzo wiedzy, mega przydatnej :D
bardzo się cieszę, do usług :)
Kiedyś Cie posłuchałam i schudłam, potem przestałam i przytyłam. Wniosek jest jeden, zaczynam słuchać! 😉
😃 ❤
Liczę kalorie, żeby kontrolować węglowodany. Ciągle jem ich za dużo. Wystarczy rzodkiewka 3 szt, keto chlebek 2 kromki i np. nerkowce 60 g i już mam 20g węgli, a wiadomo, że w ciągu dnia uzbiera się tego więcej
To licz tylko wegle skoro musisz:)
Nerkowce mają mnóstwo węgli, zamień na orzechy macadamia 😁
@@mariaka4815 Dziękuję, nie próbowałam ich nigdy ☺️ ogólnie uczę się na błędach i czasami ciężko porzucić stare nawyki 🙈 węgle codziennie przekroczone, a ilość zjedzonych kalorii w ciągu dnia za mała 🙈
A orzech macadamia nie ma w ogóle? 😏
@@wioletaczarna747 orzechy macadamia to najlepszy wybór na diecie keto,10 g orzechów,tyle wystarcza w zupełności, ma 0,5 węglowodanów 🙂
Super film 🤩 ja niestety chyba zaczęłam jeść emocjonalne bardzo uzależniłam się od słodyczy keto 😕 jedno cieszy że nie tyję ale widzę po sobie że nie ma dnia bez ciastek keto czy masła orzechowego nic muszę wrócić na właściwe tory 💪☺️
KAROLINA POWODZENIA ŻYCZĘ JA NA KETO OD 11MIESIĘCY SCHUDŁAM 30KG STARTOWAŁAM Z 105KG TERAZ PIĘKNIE ŻYJE POZDRAWIAM SERDECZNIE Z
Zgadzam się ,jak zwykle mądry przekaz😉👍
😊 dziękuje
Polubiam Cię,bo Twoje treści uznaję za wartościowe.😘
Bardzo mi miło 🥰
Bardzo mądre słowa. Tylko dieta niskowęglowodanowa i bezcukrowa i na pewno schudniecie. Ja stosuje i jem 16/8 i w ciągu miesiąca mam mniej 5kg.
Gratulacje! :)
To wszystko prawda. Wielkie dzięki za świetny film!
Do usług 😁
Zgadzam się w 100%. Co do nr 5.
Jestem na IF 16/8, dwa posiłki dziennie, low carb. Pracuję od 7 do 16. O 12 jest przerwa na lunch i jem pierwszy posiłek. Często nie jestem nawet głodna, ale muszę zjeść, bo nie wytrzymam do 18, a nie mam mozliwości zjesc miedzy 12-18.
Więc często to "jedzenie na czas" jest konieczne
U mnie też nie raz tak jest, że pomimo, że nie czuje głodu to jem szybciej.
Hej wszystko co powiedziałeś to prawda. Od jutra zmiana, dziękuję za super przekaz. Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia.
Do usług 😊
Ja też się za bardzo schizuje na diecie, na razie rezygnuje z cukrów prostych i oby się udała rezygnacja z fast foodów 😁💪
Muszę się nauczyć pogodzić ze smutkiem, lękiem jaki mnie ogarnia jak mam odmówić sobie złego jedzenia, bo podobno można się od uczyć. Lecz chleb na zakwasie to dla mnie świętość, bo inaczej wariuję
Jeśli się po nim dobrze czujesz i nie masz problemów ze zdrowiem to nikt Ci nie każde zmieniać nawyków :)
I z tego można zrezygnować
@@bartekszemraj Podoba mi się ten zaminnik przepyszny dla ludzi z cukrzycą (ja mam małą insulinooporność) chleb o nazwie IG w Hercie. Zakochałam się w nim ❣️
Super kanał cieszę się że na niego natrafiłam świetnie to prowadzisz Pozdrawiam 🙂
Dziękuje bardzo, do usług :)
Co do "nie liczenia kalorii", wszystko fajnie jak chcemy utrzymac swoja obecną sylwetkę/wagę, co gdy chcemy schudnąć lub co lepsza przybrać czystą masę mieśniową, skąd na oko wiedzieć czy spożywamy odpowiednią ilość białka albo jak dobrać nadwyżkę żeby się nie zalać bez liczenia kcal ?
Co do schudnięcia to cały film jest o tym jak SCHUDNĄĆ, wiec jak najbardziej można nie liczyć kalorii i schudnąć (przetestowane na sobie)
Jeśli chcemy przybrać czysta masę mięśniowa to należy ćwiczyć oporowo :) samą dieta mięśni się nie zbuduje i oczywiście dobrze jest zwiększyć białko w takiej sytuacji, organizm sam podpowie czego i ile potrzebuje jeśli nie jest rozregulowany. A jeśli bardzo zależy nam na liczeniu to można liczyć tylko ilość białka.
Co do przytycia niestety nie wiem jak to wyglada w takiej sytuacji :) ale wydaje mi się, że przytyć potrzebują raczej osoby z zaburzeniami odżywania, wiec tutaj sprawa jest trochę bardziej skomplikowana (ponieważ w grę wchodzi cała psychika). Oczywiście pewnie są też osoby zdrowe, które chciałaby przytyć, wiec może w tym przypadku można zwiększyć ilość spożywanych węglowodanów, albo jak wyżej po prostu budować masę mięśniowa zamiast gromadzić tłuszcz, ale jak mówię nie jestem ekspertem tylko tak „głośno” myśle 🤓
nie trzeba liczyć kalorii do tego, żeby schudnąć :) Trzeba zwracać uwagę na to co się je, a nie ile :)
Zajrzyj do braci Rodzeń. Też odradzają liczenie kalorii.
Proste:) żeby tak nie przesadzać z buchalterią, a mieć pojęcie :)), na początek, bo potem to już się wie :)------1--1to tak:
Przelicz zapotrzebowanie kaloryczne, dzienne TWOJE, na to, ile to GRAM dziennie wegli (tluszu i białka.
I trzymaj się tych gramów na początek.
Bo węgle białko i tłuszcz, jako wartości odżywcze są na prawie każdej etykiecie.
A w internecie można sprawdzić pod wartości odżywcze też.
I to wszystko. Aż i TYLKO TYLE.
Sumuj na początku te węgle z etykietek ( lub netu, ale z etykietek najprościej ) z tego co jesz. Jak już granicą TWOJA dzienna osiągnięta (ta co ją sobie peEluczyles w gramach) to stop ujesz na ten dzień.
Po 2 do 4 tygodniu obserwacji wchodzi ci ten nawyk w krew.Przy odrobinie chęci i zainteresowania to proste jak konstrukcja cepa. Osiągane dla KAZDEGO
No właśnie. Spróbuj trafić dokładnie z tym ile kalorii potrzebujesz. No ciężko trafić. A jak się zastanowisz ile i co jesz w ciągu dnia i jeśli zamiast 4 kanapek wieczorem zjesz 3 i lekką sałatkę, to będziesz tak samo syty, a na pewno schudniesz. Po co to liczyć?
Na diecie niskoweglowodanowej moje hamulce sie zapiekaja. Trace apetyt prawie calkowicie i chudne. A nie chce schudnac wiecej. Dlatego jem weglowodany w jednym w dwoch posilkow w ciagu dnia. Ale kalorii nie licze. Cale dorosle zycie wage mam prawie identyczna. Jednak po 30 i po dwoch porodach musialam duzo zmienic w zywieniu. Jednak wiek i hormony robia swoje i smieciowe zarcie przestaje sluzyc. Mysle, ze czesto to jest problem, ze ludzie nie zmieniaja zlych nawykow mimo ze cialo sie zmienia. Problem tez maja te biedne utuczone dzieci (to jest straszne, jak mozna utuczyc wlasne dziecko) ktore wchodza z doroslosc z otyloscia, ktorej nie sa winni. A to oni musza sie w tym borykac.
Dzięki Bartek, bardzo potrzebny filmik 🙂
Do uslug:)
Okienko żywieniowe, polecam.
Dziękuję, w pewnym sensie ratujesz🌸
Do usług :)
Bardzo dziękuje za ciekawy film.
Do usług :)
Wiem że nie ma sensu porównywać jak to było kiedyś ale czy kiedyś ktoś liczył kalorie? Jadło się śniadanie, obiad, kolację. Ludzie chyba nie podjadali tak jak kiedyś, teraz wszędzie jeat jedzenie. A najgorzej jak ktoś cały dzień tylko podjada zamiast zjeść normalny posiłek. Jeśli chodzi o węglowodany to jestem osobą która potrafi zjeść cały chleb...U mnie dieta niskowęglowodanowa ograniczyła apetyt. Chyba najtrudniej sobie poradzić z jedzeniem emocjonalnym, jeśli ktoś ma taki problem. Film bardzo pomocny.
Bardzo się cieszę :)
Prawda 👍
Wcinam masło orzechowe łyżkami 🤣post przerywany dwa posiłki i życie jest piękne 😄waga kuchenna poszła w odstawke nie pamietam kiedy używałam nabiału pieczywo ?! No way!!!! Dzisiaj w pracy koleżanki takie oczy 😱jak można jeść 2x dziennie jak można Tak się katować 😬tez tak kiedyś myślałam do czasu jak trafiłam na Ciebie i Anie 😌
Gratulacje! 😄
Panie Bartku, ja finiszuję. Mam 68 lat, przytyłam po rzucniu palenia, nic mi nie pomaga a deski w tym wieku nie będe robiła. Jem, kiedy mam ochotę (nie często, 3 razy dziennie),porcje jakie jadłam ale nie będzie tak,że będę rano czekała na Inkę z mlekiem do 10 bo post przerywany.- i 3 h się męczę czekaniem. I tak piję bez cukru. Szkoda życia. Nic mi to nie daje. Dziękuję za wszystko, pozdrawiam.
Do usług :) Przede wszystkim powinnaś patrzeć na to jak się czujesz :) Jeśli jesteś głodna to powinnaś zjeść posiłek :)
Pewnie, ze bez sensu czekac 3godz na kawe🙈Niech Pani pije rano! Po prostu zaczyna Pani dzien o7 a nie o 10!Moze warto zredukowac posilki do dwoch ale bardziej kalorycznych? Prosze probowac👍👍👍Trzeba sie natrudzic nie da sie ukryc😁Ale wszyscy to przezywamy. Powodzenia!
Jak zwykle super ..
bardzo dziękuje :)
Dawno nie oglądam tak konkretnego filmu Dziękuję Udostępniam dalej
Do usług 😊 bardzo dziękuje
Święte słowa szczególnie punkt 4 i 5 Pozdrawiam
🙂
Mądrze, ciekawie i wszystko się sprawdza. Dziękuję za kolejny super film.
Do usług :)
Witam serdecznie 😊nie liczę kalorii,uwielbiam Twoje filmy 😊🤗
Bardzo się cieszę 😊
Mam nadzieję, że mogę pisać od razu per "ty" ;) Oglądam Twoje filmiki od jakiegoś czasu, ale dzisiaj popełniłam subskrypcję ponieważ po obejrzeniu jednego z filmów i zastosowaniu zmiany w śniadaniu (z typowo węglowodanowego na białkowo-tłuszczowe) nie czułam się głodna przez ok 6h o.O a zazwyczaj już po godzinie od pierwszego posiłku wyczekiwałam na ustaloną godzinę jedzenia. Tego chyba szukałam w swojej wędrówce po zdrowie, po szczupłą sylwetkę. Super robota ;)
Wspaniale! Witamy w Strefie Przemian 😊😊
Super film. Dziękuję!
Do usług 😁
Komentarz.... zebys sie dalej rozwijał 🙌
🥰
A co z ludźmi którzy nie mają poczucia sytości i mogliby jeść bez przerwy?
Dużo zależy co jesz, jeśli posiłki będą sycące i gestoodzywcze to prawdopodobnie się to zmieni
Masz racje jedzenie emocjonalne jest najgorsze co moze byc zlapalam sie na tym ze nawet z nudów potrafie jesc
Warto odróżnić głód emocjonalny od głodu fizycznego :)
To z tymi kaloriami, to prawda!!! 👍❤
😊😊
Ja liczę kcl i schudłam 30 kg i utrzymuje efekt. Więc uważam że to jest najlepsza opcja bo wcześniej próbowałam już wszystkiego
Cześć. Właśnie próbuje wszystkiego....możesz, coś więcej powiedzieć?
@@Ma_Agnes jem to na co mam ochotę tylko utrzymuje deficyt kcl i dbam o odpowiednią ilość białka.
Posiłki najlepiej planować dzień wczesniej
@@krystynahasse1769 dziękuję, a o ile obniżasz zapotrzebowanie 200kcal czy więcej ?
400 oczywiście po tak długim czasie czasem zgrzesze, ale przede wszystkim dbam o białko. W dni nie treningowe czasami muszę się namęczyć żeby uzbierać te 1,2 a treningowe 1.6 na kg. Ale u mnie jest ciężej bo jestem wegetarianką i dlatego wspomagam się odzywkami
Frustrujące jest gdy słyszy się że "chudniesz od deficytu". Bo to w rzeczywistości półprawda. Ludzie jedzą pizzę i czekoladę, "Ale spoko! Wszystko wliczone!". Może tak im się uda przez 1-2 dni. A potem cisza w temacie odchudzania, bo przyszedł atak obżarstwa. Pizza i czekolada już się nie zmieściły w deficycie... Niestety dużo ludzi daje się temu zwieść, zadowolonych że mogą jeść co chcą. Mogą, ale tylko ci, którzy mają neutralne podejście do jedz. Tylko że takie osoby zazwyczaj nie są otyłe.
My polecamy patrzeć przede wszystkim na to co jesz, a nie ile :)
Bo do tego potrzeba trochę wiedzy. Można zjeść kawałek pizzy z bogatą w błonnik surówką warzywną i być sytym, można zjeść czekoladę i chudnąć. Jeśli ktoś jadł fastfoody, chipsy i colę to z dnia na dzień nie przerzuci się na rybę, sałatę i wodę. A nawet jeśli, to ile wytrzyma tydzień? Mówiąc, że na redukcji możesz jeść słodycze nikt zdrowo myślący nie zakłada, że cała dieta to ptasie mleczko. Wskazująć takiej osobie drogę do zmiany sposobu żywienia trzeba powiedzieć, że na wszystko jest miejsce, ale w rozsądnych ilościach.
Prawda z tym liczeniem, jest wykańczające.Niestety narazie tylko to hamuje mój wieczny apetyt😞
Pora na zmiany:)
Przestałam liczyć ale dlatego że robię teraz to na oko ale dla mnie to konieczność, cały czas mogłabym jeść, po prostu kocham jedzenie
@@gosia9556 Też tak mam🥺
Wszystko prawda! Wszystko sie zgadza w 1000% Stwierdzam na wlasnym przykladzie!
Bardzo się cieszę :)
Nie zawsze w pracy jest możliwość żeby zjeść jak się jest głodnym.
Niestety na to nie mam wpływu :)
@@bartekszemraj pewnie, że nie masz 😊 czasem się uda dłuższy post a czasem nie. Pozdrawiam 😊
Mądre słowa! Jedyna co jest dla mnie problemem w Waszym kanale, to nie widzę tam miejsca na dietę wegetariańską. Daj znać czy masz nagraną jakąś swoją opinie na tan temat i porady dla tych którzy mięsa jeść nie chcą.
Pozdrawiam!
W Strefie Przemian mamy możliwość diety wegetariańskiej :)
Super filmik;) mam tylko pytanie- w jakim mechanizmie się chudnie na diecie low carb i wg tego co mówiłeś, skoro jemy wtedy kiedy nasz organizm czuje głód? Czy nasz organizm naturalnie nie będzie przyjmował tyle kcal ile jest mu potrzebne na utrzymanie wagi, a nie na jej zrzucenie ? ;) pozdrawiam;)
Jezeli jestes szczupla to bedziesz szczupla, jezeli masz nadwage to naturalne bedzie to zeby ja zrzucic:)
@@bartekszemraj super, dziękuje :) czyli chodzi o to, ze organizm naturalnie będzie dążył do „homeostazy”☺️
Trochę racja a trochę nie(tak wiem że Pan nie je węglowodanów). Moja siostra odchudza się od zawsze. Brała różne diety dla mnie bez sensu. Bez chleba który niby tuczy i ziemniaki też. Aż w końcu mnie posłuchała i wykupiła sobie zdrowe zbilansowane odżywianie. I okazuje się, że chleb można jeść i ziemniaki i inne potrawy i chudnąć. Ja osobiście jem wszystko w dużych ilościach(serniczki i szarlotki też wpadają). Mam 46 lat mierzę 158cm i ważę 47/48 kg. Czuję się super. Wszystko zależy od naszego indywidualnego metabolizmu. Pozdrawiam 😊
Każdy organizm jest inny :) Jeśli u Ciebie to działa to świetnie :)
Słuchając filmu mam wrażenie, że przerobiłam każdą omówioną kwestie 🙈 pomimo, że nie mam problemów z wagą to dzięki Twojemu kanałowi ponownie staram się zmienić nawyki żywieniowe.
Pozdrawiam 🙂
Bardzo się cieszę, właśnie w takim celu tworzymy wszystkie treści 🙂
Mówiłeś już o ostatnim punkcie kiedyś,ale tak o 15 już powiedziałam sobie dobrze coś zjeść,głodu nie czuję,żeby go czuć musiałabym jeść co drugi dzień albo biegać każdego dnia.😁,o sok sobie wycisnęł z marchewki i jabłuszka.
Marchewkę i jabłuszko sobie zjedz,nie wyciskaj soku 🙃
@@mariaka4815 wolę sok,bo po jabłku trochę brzuch boli...
Bardzo lubię Twoje filmy Bartku😘❤.
Czekam właśnie na zwrot środków bo niewiedzialam,żeby wykupić u Ciebie kurs,nie wystarczy wpłacić na konto tylko trzeba poprzez kartę.
Tak, wszystkie zakupy najlepiej wykonywać przez sklep na stronie :)
To, że ktoś mówi, możesz zjeść pizze lub czekoladę i schudnąć nie oznacza, że masz je żreć 24/7. Jeśli ktoś ma problemy i wie, że się nie kontroluje w jedzeniu to powinien pracować nad tym aspektem. Jedzenie to dla wielu przyjemność, a nie tylko dostarczanie makro i mikroelementów. Liczenie kalorii szczególnie przy produktach smakowitych może uświadomić jak łatwo wciągnąć nadmiarowe 1000 czy 2000kcal. To dobre narzędzie, aby wyrobić sobie pewne nawyki. Ograniczyć te złe, wprowadzić lepsze. Jeśli mam ochotę na redukcji na pizzę i piwo to zjem i wypiję, bo lubię, ale dzięki liczeniu mam świadomość, że kolejny dzień powinien to zrównoważyć dietą lub większą aktywnością. Nie wyobrażam sobie liczenia kalorii większość czasu, jednak może być to bardzo dobre narzędzie dla wielu pod warunkiem, że będzie dobrze wykorzystane.
Liczenie kalorii cały czas bardzo pogarsza relację z jedzeniem, dlatego nie polecamy na tym opierać swojego odżywiania :)
@@bartekszemraj czy innym jest opieranie swojego odżywiania o liczenie a czym innym proces odchudzania. Ludzie nie chudną nie dlatego, że liczą kcal, ale dlatego, że nikt im nie powiedział, że to jeden z elementów procesu zmiany sylwetki, to narzędzie wymaga obserwacji zmian własnego ciała i korekt. Samo słuchanie własnego ciała jest dobre jak ktoś jest na zerze i ma prawidłowe relacje z jedzeniem.
Kurcze ale mi się trafiło 😊
Do uslug!:)
Nie liczę kalorii . Odrzuciłam węglowodany.
brawo!
Niestety jest dużo takich ludzi nieświadomych,jedzą byle co i nie tyją,ale wszystko do czasu...wazne też co jemy
Kluczowe jest to co jemy :)
Bartek mowisz o mojej zyciowej diecie sama ja wymyslilam a teraz widze Ty o niej mowisz Jem raz dziennie kuedy czuje glod Jem tylko wtedy kiedy jestem glodna
Gratulacje :)
Mam podobne odczucia. Nie dość, że schudłem to jeszcze fachowcy o tym robią filmy.
Cześć
Bardzo fanie się Ciebie słucha i tego co masz do powiedzenia ;). Zastanawia mnie tylko to, jeśli mamy nie liczyć kalorii i względnie się najadać i przy tym chudnąć a z tej teorii o której mówisz, że organizm przyzwyczaja się do danej ilości kalorii i potem potrzebuje ich coraz mniej aby chudnąć skąd będę wiedzieć ile i co mam jeść skoro mam ich nie liczyć a waga stanie ?????🤯
Pozdrawiam
Masz jeść wtedy kiedy jesteś głodna tak, aby się najeść :) Bez przejadania 😊
Obejrzałem z 5 Twoich filmów jaki cudowny jest post przerywany albo 5/2. Co niestety wiąże się z trochę z głodem...szczególnie w takim 5/2. Gdzie ja np. w piątek nie jem nic. I czuję głód pod wieczór. Czyli obniżam te kalorie i co....i teraz mi mówisz że to jest złe bo mi się organizm przyzwyczai do niższej ilości kalorii? To w końcu dobrze że robię sobie jeden dzień w tygodniu postu czy nie?
Dziękuję za wartościowe tresci
Do usług :)
Mądre słowa..
Bartek rozważ, proszę, rozdziały szczególnie w filmach gdzie są podpunkty, to bardzo ułatwia wrócić do konkretnej informacji, którą chce się usłyszeć jeszcze raz.
Do przemyślenia 👍
Bardzo fajny film 👍🤗
cieszę się bardzo 😊
Hej. Od maja wprowadziłam zdrowy system odżywiania na -18 kilo I koło 130 cm w obwodach. Teraz od 10 dni jestem 16/8 . Jest ok mam nadzieję że dam radę bo nie ze się zmuszam tylko mi to podeszła. Mam pytanie staramy się o 2 dziecko jak to wygląda podczas ciąży z odżywianiem 16/8 . Dziekuje pozdrawiam.
Gratulacje!! Posiłki powinny być naturalnie według Twojego organizmu czyli jesz wtedy kiedy odczuwasz głód :) Wszystko w trakcie ciąży ustalasz z lekarzem prowadzacym :)
Bartek, jeśli czuję się głodna raz dziennie tylko, z reguły około południa a czasem dopiero po poludniu, to czy to jest okay? Dzień zaczynam od wody z cytryną, potem magnez do picia, pitny aloes, kawa.
Oczywiście może tak być - nic na siłę :) Jeśli kawę pijesz z mlekiem/napojem roślinnym to jeż jest jak posiłek, bo dostarcza energii :)
Ja tu widzę jeden duży problem dla wielu osób. Dobre jakościowo węglowodany są tanie. Dobre jakościowo białko i tłuszcze, są drogie. Mięso, ryby, oliwa z oliwek, to nie są produkty na których może bazować wiele osób. Ile mięsa np. piersi kurczaka, trzeba zjeść, żeby zrekompensować 100g makaronu pełnoziarnistego? Sporo. A koszty? Przepaść.
mięso jest źródłem białka, które w połączeniu z tłuszczem daje bardzo sycący na długo posiłek :) Węglowodany czyli cukry sycą na krótko więc wcześniej poczujesz ponownie głód :)
Bartuś you're my master! Mówisz oczywiste oczywistości w bardzo fajny sposób który jakoś bardziej do mnie trafia! Pozdrawiam ☺️
Do usług :)
Czy bierze Pan leki na tarczyce czy mozna je nie brac przy Hashimoto ??
Jaka dieta polecana przy Hashimoto gdzie metabolizm jest wolny i cwiczenianic nie daja ?
Leki ustalasz z lekarzem :)
@@bartekszemraj To wiadomo ale moje pytanie jest czy Pan bierze nadal leki na Hashimoto ?? Bo nigdy nie wspomina juz o tej chorobie.
Czy moze jakas dieta chorobe ta mozna naprawde wyciszyc i nie brac lekow cale zycie bo one tak naprawde jej nie lecza. Jesli tak, to jaka diete Pan poleca ? Dziekuje za odpowiedz.
A co z liczeniem kalorii przy insulinooporności i hipoglikemii?
Nie polecamy liczyć kalorii :)
mam dylemat bo PO 9 ciu tygodniach diety weganskiej nie czuje sie lepiej, nie schudlam Tez wiecej niz 2kg.
mam Hashimoto I menopause, byc moze dlatego takie przeszkody.
zamierzalam wyleczyc jelita dieta weganska (a zarazem wyleczyc sie z Hashimoto) ale cos sie nie uklada..
Na naszym kanale znajdziesz film dotyczące jak jeść przy hashimoto :)
Podpisuję się obiema rękami 🙂👍 Pozdrawiam i polecam Wszystkim ❤️
Bardzo mi miło 🙂
PermaNentnie 😉😉😉
?
@@bartekszemraj na planszy jest PermaMentny. 😉
Poprawiasz dyslektyków? 👿
Geniuszy się nie poprawia.To oni wytyczają trendy.😁👍Tak miało być.
Pewnie autor mnie nie doczyta. Ale zaczołem liczyc kalorie przy 15 -18 BF bo po siłce czy innych cwiczeniach jadłem za mało :/ nie mogłem nabrac masy mieśniowej. Przy odchudaniu jasne nie liczyłem i spadło 30 kg. Potem z tym algorytmem było pod górkę. Generalnei chyba te algorytmy trzeba zmieniać...tak mi sie wydaje. Teraz mam stała wage mniej wiecej tylko zmienia sie skład tkanek nawodnienie itd.+-3kg zaleznie od intensywności ćwieczeń ;)
Gratulacje :) My nie polecamy liczyć kalorii :)
@@bartekszemraj to czego nie wiesz to to ze dzieki TObie ze 105 do 73,5 kg powoli w rok schudłem. rok temu nie mogłem dojśc z rodzina do lasu dzis z synkiem na barana tam dobiegam heh :) czuje sie jak wiezien wypuszczony na wolnośc :)
Bartek Mateusz Ostręga wypowiadał się na temat mąki migdałowej, że nie nadaje się do wypieków bo zmienia się w tłuszcze trans i generalnie nadaje się tylko do śmieci. Możesz sie odnieść do tego? Robię córce często placki na mące migdałowej i teraz czuję się zmieszana...
Nie nadaje się niestety.
Mąka migdałowa zmienia się pod wpływem temperatury, dlatego jedzenia jej często również nie zalecamy - można zmienić na mąkę kokosową :)
No ale... Jeżeli jesz intuicyjnie a jesz za mało to organizm też się zaadoptuje do mniejszych ilosci.... Fakt liczenie kalorii jest bardzo frustrujące i na dłuższą metę może źle wpływać na psychikę... Zabiera dużo c
Jedz wtedy kiedy czujesz głód i tyle aby się najeść :) Każdego dnia może to być zupełnie inaczej :)
Ja zwracam na kalorie, gdy uprawiam ruch. Dla mnie jest wtedy zdrowe.
my nie polecamy liczyć kalorii, a raczej patrzeć na to co się je, a nie ile :)
Brawo Bartek 🙂
dziękuje 😄
Mi liczenie kalorii pomaga w mobilizacji + traktuję to jako wprowadzenie do odżywiania intuicyjnego, bo po kilku tygodniach korzystania z aplikacji już pamiętam mniej więcej co ile ma węgli, kalorii itd. Jestem po takim etapie życia, gdzie przez kilka dni mogłam zjeść tyle co nic, bo po prostu nie czułam głodu ze stresu i innych czynników, albo jadłam totalne śmiecie typu zupka amino co drugi dzień, fast food-y, w najlepszym wypadku był to po prostu jeden ogromny posiłek przed snem. No i totalne uzależnienie od czekolady, którą zajadałam emocje. Moja waga była niestabilna, ale szczególnie załamałam się, kiedy dobiłam do nadwagi. Zero ruchu, zero witamin, ogromne niedobory, brak siły, depresja. Przez przykre okoliczności znowu przestałam jeść na tydzień i mniejszą liczbę na wadze wykorzystałam jako mobilizację do ogólnej zmiany. Rok wcześniej też liczyłam kalorie przez kilka miesięcy, schudłam, ale nie zwracałam uwagi na produkty. Teraz stawiam na dobre składniki, podbijam białko i tłuszcz, a ograniczanie węglowodanów do maksymalnie 120g(przeważnie 80-100g) przychodzi mi naturalnie. Lata temu byłam na diecie nisko-węglowodanowej, jadłam wtedy 30g węgli dziennie i pamiętam, że czułam się wspaniale. Z tym, że była to dieta, którą polecano stosować maksymalnie przez dwa tygodnie i potem spotkałam się z efektem jojo. Teraz staram się robić wszystko z głową, czuję się dużo lepiej, mam więcej siły i powoli sobie chudnę. Na razie po niecałym miesiącu w ten sposób zleciało mi 3 kg, włączając w to wcześniejsze, mniej rozsądne metody, łącznie jestem 7-8 kg na minusie. Jem czekoladowego batonika z daktyli i malinami raz na tydzień, a poza tym nie ruszam słodyczy i po tak krótkim czasie zmiany nawyków nawet gorzka czekolada jest już dla mnie za słodka i przestało mnie do niej ciągnąć. Biję się w pierś, że tak się zaniedbałam przez ostatnie lata, bo serio uwielbiam gotować, zdrowe jedzenie mi smakuje bardziej niż burgery z McDonald's, a kompletnie o tym zapomniałam. Myślę, że jak wprowadzę jeszcze więcej ruchu i ćwiczenia, to osiągnę wymarzoną sylwetkę i będę się czuła o niebo lepiej. Dzięki za motywację i złote rady!
Trzymamy za Ciebie kciuki 🥰
Liczenie kalorii to głupota, bo : po pierwsze męczy i demotywuje, po drugie ciężko jest wyliczyć prawdziwe deficyt lub nadwyżkę- one są zmienne, zależne od wielu czynników. It tak raz 2500 załóżmy będzie dla nas deficytem a za jakiś czas nadwyżką- gdy np. popadniemy w bierny tryb życia czy zajdą w organizmie jakieś zmiany hormonalne. Pozostałe błędy w odchudzaniu, które ja dostrzegam to: jedzenie zbyt często (np. grzecznościowo gdy ktoś częstuje), stawianie sobie planów nie do zrealizowania w zdrowy sposób w określonym czasie, jednostronne diety zamiast zmiany sposobu odżywania na stałe, jedzenie zbyt mało a więc osłabianie przemiany materii, spalanie mięśni i finalnie rzucanie się na wszystko co popadnie.
Tak, dlatego my nie polecamy liczyć kalorii :)
A co myślicie o jedzeniu 2 posiłków dziennie jeden o 7 rano a drugi o 8 wieczorem, czy jest to okey z punktu dietetyki?
Najważniejsze jest to co jesz, a nie o której godzinie :) Dodatkowo powinno się jeść wtedy kiedy jesteś głodny :)
A co jeśli próg sytości jest wysoki? Na keto najadam się min 2,5tys kcal a komfort czuję w granicach 3. Sprawdziłam, bo zaczęłam tyć jak przestałam liczyć i słuchałam własnego organizmu.
Jak widzę porcje Pani Ani to ja bym umarła. Dla mnie mikro i nie sycą. Muszę ze 3x dziennie zjeść i dojadać chudym białkiem, żeby nie tyć.
Nie zgadzam się z tym liczeniem kcal. Jak przez dłuższy czas liczysz to już wiesz ile co ma i nawet nie musisz wkładać wysiłku w liczenie- po prostu wiesz mniej więcej ile zjadłeś i czy dzięki temu schudniesz/utrzymasz wage czy przytyjesz
Nie polecamy liczenia kalorii w ogóle :)
Co w momencie kiedy stosuje post 18/6 i jem w okienku po godz 13. Najadam się pierwszym posiłkiem który ma mniej więcej ok 800 kcal a później już nie jestem głodna? Taka ilość kalorii na dzień chyba nie jest zdrowa? Co robić? Jeść nie jeść?
Codziennie najadasz się jednym posiłkiem? Jeśli t jest raz na jakiś czas to nie będzie problemu :)
Nie ma co się oszukiwać ten filmik to STRZAŁ W 10
Ja niestety jak się nie wyspie mam ochotę na złe jedzenie. Córka cała noc nie spała, a ja zjadlam piernika:( a co z osobami które mają niby wagę ok a są grube? 155 cm waga 50 kg a wszędzie tłuszcz, szczególnie na brzuchu? Do tego zaburzenia hormonalne :/ Pozdrawiam
Prawdopodobnie to jest jedzenie emocjonalne, o którym również nagrałem film na TH-cam :) Jak rozróżnić głód emocjonalny od fizycznego :)
Moze mała podpowiedz co na pozbycie sie alergii ?
Wizyta u alergologa na początek :)
Msm (siarka organiczna) Od dwóch lat nie biorę żadnych leków na alergię. Poprawił mi się stan skóry, włosów i paznokci. Codziennie rano w szklanej butelce z wodą rozrabiam łyżeczkę siarki z witaminą C i piję łyczkami przez cały dzień. Taka mieszanka oczyszcza też z toksyn i metali ciężkich.
Boże to wszystko PRAWDA - trudne ale i bardzo ŁATWE dla CHCĄCYCH tak się poświęcić dla ZDROWIA - DZIĘKI BARTEK
Do usług 🙂