Psychoterapia czyli "miÅoÅÄ" za pieniÄ dze - czym jest psychoterapia?
āļāļąāļ
- āđāļāļĒāđāļāļĢāđāđāļĄāļ·āđāļ 2 āļĄ.āļ. 2025
- ð Psychoterapia online z pleso: pleso.com.pl/ab...
ð Na kod "ABSURDALNY" 40% zniÅžki na pierwszÄ sesjÄ.
ð Zapraszam teÅž na Instagram pleso: / pleso.terapia
Czy psychoterapia to rodzaj "miÅoÅci" za pieniÄ dze? Na czym polega psychoterapia? Jak i komu moÅže pomÃģc? CzÅowiek Absurdalny odcinek 54.
JakoÅ nie umiem myÅleÄ o terapii jako miÅoÅci, czy nawet przyjaÅšni. Jest relacja, jest ona bardzo gÅÄboka, ale wÅaÅnie przez to, Åže terapeuta nie oczekuje ode mnie nic poza ustalonÄ kwotÄ na koniec nie ma to dla mnie nic wspÃģlnego z miÅoÅciÄ czy przyjaÅšniÄ . Dla mnie to ta sama kategoria co lekarz, czy hydraulik. I tak jak ginekologowi pokazujÄ miejsca, ktÃģre raczej niewiele osÃģb moÅže u mnie obejrzeÄ, tak jak hydraulikowi pozwalam obejrzeÄ rury, ktÃģrych raczej nikomu innemu nie pokazujÄ, tak psychoterapeucie pozwalam zobaczyÄ mojÄ psychikÄ, myÅli, marzenia, ktÃģrych nikomu innemu bym nie pokazaÅa. Ale tylko po to, Åžeby ten, jako specjalista, mÃģgÅ je naprawiÄ.
Prawdziwa miÅoÅÄ to w sumie teÅž biznes, czyli inwestycja. Inwestujemy czas, emocje, czÄsto teÅž pieniÄ dze, by sprawiÄ przyjemnoÅÄ partnerce i roÅžnie to potem wychodzi. WspaniaÅe wspomnienia sÄ bezcenne, ale, to teÅž zaleÅžy jak siÄ zakoÅczy kontrakt i jakÄ dostaniemy rekomendacje na koniec.
Uwielbiam Twoje przemyÅlenia, cieszÄ siÄ, Åže sÄ na Åwiecie ludzie potrafiÄ cy mÃģwiÄ jÄzykiem, ktÃģry do mnie trafia i formuÅowaÄ logiczne wnioski. To mnie podnosi na duchu w chwilach, kiedy mam wraÅženie Åže z nikim nie potrafiÄ siÄ dogadaÄ i zaczynam siÄ zastanawiaÄ jak bardzo ze mnÄ jest coÅ nie tak. Bo przecieÅž miliony much nie mogÄ siÄ myliÄ ;)
6:35
Bardzo dobrze to ujÄ ÅeÅ. PodsumowaÅeÅ.
NajbliÅžsza osoba, kochajÄ ca a specjalista...
O bÃģlu zÄba mogÄ mÃģwiÄ bliskiej osobie godzinami. Ale ona go nie wyleczy. BÄdzie blisko, poda proszki, ale nie usunie ÅšrÃģdÅa bÃģlu.
DziÄkujÄ i pozdrawiam. ð
Dla mnie trafione w 10. OglÄ dam coraz wiecej Twoich filmÃģw i jestem w szoku Åže w tak wielu kwestiach siÄ zgadzamy. Nie potrafiÄ tak dobrze wyjaÅniÄ te zagadnienia o krorych mÃģwisz, ale cale swoje zycie poddajÄ szeregu watpliwoscia. Do tego stopnia ze przestslem czytac i analizowaÄ bo im wiecej wiem tym bardziej nie chce mi sie ÅžyÄ. SwojÄ "przygodÄ " z filozofiÄ skonczylem na "Analizie ludzkiej destrukcjnosci " Fromma (moj ulubiony filozof) i zrozumialem ze musze znalesc milosc bo sie zniszczÄ...
Wiesz zawsze lubiÄ oglÄ daÄ twoje filmy. Bo zawsze analizujesz sprawy nad ktÃģrymi siÄ nie zastanawiaÅem albo omawiasz coÅ co juÅž sam badaÅem(zwykle dochodzimy do tych samych wnioskÃģw). I tu zaczyna siÄ pewien problem bo zwykle masz caÅkowitÄ racjÄ i po prostu ciÄÅžko coÅ do tego dodaÄ. Czasem brak odpowiedzi jest najlepszÄ odpowiedziÄ , i tak jest czÄsto w twoich filmach. WiÄc pamiÄtaj Åže zawsze jest ten jeden czÅowiek, ktÃģry nic nie napisaÅ pod twoim filmem nie dlatego Åže byÅ chujowy, tylko dlatego Åže byÅ tak dobry Åže nie byÅo co dodawaÄ.
Fajna wywaÅžona opinia, dobra popularyzacja psychoterapii. DziÄki za odcinek!
Podobnie pomyÅlaÅem po paru sesjach z psychoterapeutÄ . TeÅž zauwaÅžyÅem, Åže jest to, kolokwialnie mÃģwiÄ c "przyjaciel za pieniÄ dze". MoÅže porÃģwnanie do burdelu to trochÄ zbyt daleko idÄ ce uogÃģlnienie, niemniej jednak jest w tym duÅžo prawdy. Z drugiej strony psychoterapeuta jako lekarz posiada fachowÄ wiedzÄ na temat rozwiÄ zywania problemÃģw natury psychicznej, wiÄc zastÄ pienie go innÄ osobÄ moÅže okazaÄ siÄ niewystarczajÄ ce, aby pomÃģc choremu. Jak widaÄ plusy i minusy znajdujÄ siÄ nie tylko na akumulatorach...
DziÄki za ten odcinek. MÃģgÅbyÅ jakoÅ bardziej wytÅumaczyÄ na czym polega "leczenie" u psychoterapeuty? W jaki sposÃģb rozmowa ma czÅowiekowi pomÃģc? Wydaje mi siÄ to interesujÄ ce z racji, Åže zdaje sobie sprawÄ, Åže fundament na ktÃģrym zbudowana jest moja osobowoÅÄ zostaÅ uszkodzony w dzieciÅstwie.
Bardzo interesujÄ ce postawienie sprawy
StaraÅem sie:)
DziÄki za szczeroÅÄ :)
Ciekawe podejÅcie. W moim przypadku psychoanaliza dopiero ma sens i mega duÅžo zaleÅžy od terapeuty. Terapia to dla mnie bardziej nauka kochania i rozumienia siebie i innych i tego oczekuje od terapeuty.
Psychoterapia, a szczegÃģlnie podejÅcie psychodynamiczne to miazga.
UczestniczyÅem, rozpierdala system.
Czy to miÅoÅÄ za pieniÄ dze?
NIE! To pomoc, forma usÅugi czy jak to tam moÅžna sobie nazwaÄ ale jest to relacja na zasadzie pacjent-lekarz.
MoÅže twoje odczucia przez, ktÃģre porÃģwnujesz psychoterapiÄ do miÅoÅci biorÄ siÄ z tego, Åže jakby nie patrzeÄ ta forma "leczenia" dotyka baaaaaaardzo gÅÄboko nasze uczucia, relacje itd.
Psychoterapeuta wie wiÄcej o nas niÅž nasz partner Åžyciowy i ksiÄ dz na spowiedzi, dlatego u neurotyka moÅže powstaÄ takie dziwne poczucie relacji ;)
Ale to bÅÄ d, tak samo nikt nie traktuje wizyty kobiety u ginekologa jako aktu seksualnego. Czy poczujesz siÄ zdradzony, bo twoja pani rozÅoÅžyÅa nogi przed facetem i ten jej zaglÄ daÅ i ciort wie co tam jeszcze robiÅ?
No raczej nie. Tak samo u terapeuty, mimo, Åže dotyka siÄ bardzo intymnych sfer.
Hubert ... albo wizyta u proktologa- tez nie czyni z Ciebie geja..
Åo boÅže dziÄkujÄ ci za ten wpis, juÅž teraz nie bojÄ siÄ pÃģjÅÄ na badanie ;D
Do proktologa trzeba zawsze po trzy razy, bo po trzech siÄ zeruje
Hubert Åwietne porÃģwnanie z tym ginekologiem :) Åadnie to ujÄ ÅeÅ. I sama prawda.
UwaÅžam porÃģwnanie do wizyty u ginekologa za doÅÄ nie trafione. MogÄ mÃģwiÄ tylko o podejÅciu poznawczo- behawioralnym, poniewaÅž na takÄ terapie uczÄszczam. ByÄ moÅže twoje inne spostrzeÅženia wynikajÄ z rÃģÅžnic miÄdzy typami terapii. W kaÅždym razie, dla mnie terapia to wÅaÅnie relacja. Relacja o jasno ustanowionych granicach i zasadach, relacja pacjent lekarz, ale wciÄ Åž relacja miÄdzy dwojgiem ludzi, ktÃģrzy siÄ poznajÄ . CzÅowiek powiÄ zuje siÄ do osÃģb z ktÃģrymi czÄsto przebywa, taka jest nasza natura i nie moÅžna tego negowaÄ. Co wiÄcej, to wÅaÅnie relacja z terapeutÄ bywa czÄsto czynnikiem, ktÃģry najbardziej pomaga pacjentowi wyzdrowieÄ. I nie chodzi tu o poczucie wsparcia i zrozumienia (choÄ ono teÅž jest w procesie waÅžne). Pacjenci przenoszÄ na relacje z terapeutÄ wiele swoich emocjonalnych problemÃģw. JeÅli ktoÅ funkcjonuje wadliwie w kontaktach, z ludÅšmi to tak samo zachowuje siÄ u terapuety. DziÄki temu terapeutyczna relacja staje siÄ polem walki, na ktÃģrym w bezpiecznych, hermetycznych warunkach poznajemy siebie.
Gdybym nie przeczytaÅ ksiÄ Åžki Irvina Yaloma âdar terapiiâ moglbym siÄ z ta teoria zgodziÄ kaÅždy kto uwaÅža ze psychoterapia to miÅoÅÄ za pieniÄ dze odsyÅam do tej ksiÄ Åžki ktÃģra w sposÃģb fenomenalny pokazuje prace psychoterapeuty jego nawyki oddanie dla klienta oraz to ze pewnie jako jeden z nielicznych potrafiÅ myÅleÄ o drugiej osobie przyjechaÄ do niej do domu czy nawet poÅžyczyÄ pieniÄ dze fakt wszystko w ramach terapii ale ten czÅowiek wychodziÅ poza pewien schemat bo swoim podopiecznym poÅwiÄcaÅ duÅžo wiÄcej niÅž tylko godzinÄ w tygodniu nie bÄdÄ siÄ juÅž rozpisywaÅ na temat ze nie kaÅždy jest taki sam ale pamietajmy ze sÄ tacy terapeuci ktÃģrzy nie tylko widza w ludziach âpapierkiâ
Potwierdzam, psychoterapia "ma coÅ w sobie" czego nie moÅže daÄ Ci osoba bliska i odwrotnie
Jeszcze Åžeby byÄ tylko pewnym, Åže trafiÅo siÄ faktycznie na prawdziwego fachowca i gdzie takiego szukaÄ.
@Anna Kowalczyk Na caÅe szczÄÅcie mamy teraz internet i moÅžemy na rzetelnych (!) serwisach sprawdziÄ, czy do danej osoby warto siÄ udaÄ czy raczej jÄ omijaÄ.
Ja, kiedy miaÅam lat naÅcie, posiadaÅam tylko numery telefonÃģw w gazecie. Na chybiÅ trafiÅ. ð
W koÅcu trafiÅam.
I nie, nie twierdzÄ, Åže kaÅždy polecany przez wiÄkszoÅÄ osÃģb specjalista bÄdzie Ci odpowiadaÅ. Tak wcale nie jest.
Ale przynajmniej wiemy, do ktÃģrych drzwi warto zapukaÄ jako do pierwszych.
Pozdrawiam CiÄ. ð
Hej, dobry odcinek! Fajna byla tez ta seria w 4 minuty. Planujesz zrobic jakis odcinek o przymusie powtarzania (Repetition Compulsion)? Niekoniecznie pod katem ciezkiej traumy, ale zastanawia mnie co myslisz o przymusie powtarzania jako mechanizmie, ktory steruje nami w mniej oczywistych sytuacjach, na codzien, u ludzi, u ktorych nie doszlo do zadnych skrajnych naduzyc.
MoÅže zrobisz jakiÅ odcinek o tym jak skoÅczyÄ mogÅyby skoÅczyÄ siÄ religie?
W sposobie mÃģwienia i gestykulacji do zÅudzenia przypominasz Radka Kotarskiego.
Kiedy jakiÅ film o zrozumieniu siebie, znalezieniu misji Åžyciowej, pasji, zawodu, odpowiedniej pracy?
O zrozumieniu siebie i poszukiwaniu sensu juz kilka byÅo;] Ale ciekawy pomysÅ z tym zawodem rzuciÅeÅ - widziaÅbyÅ to w jakimÅ szczegÃģlnym kontekÅcie? DziÄki za fajny pomysÅ!
CzÅowiek Absurdalny
ZawÃģd w kontekÅcie dostosowania go do mentalnoÅci, typu osobowoÅci? A co jeÅli mimo ÅwiadomoÅci swoich mocnych sÅabych stron dalej nie mogÄ znaleÅšÄ powoÅania? Czy znalezienie idealnego zawodu istnieje? Jak pogodziÄ wyobraÅšniÄ z realiami? Jak zmienia siÄ nasze wyobraÅženie pracy pod wpÅywem doÅwiadczenia i lat Åžycia? CaÅy temat bardzo ciekawy. Pozdro
PrÃģbuj nowych rzeczy, w koÅcu znajdziesz coÅ co CiÄ krÄci :)
PrzeÅžyÅem w Åžyciu rzeczy ktÃģrych nie ÅžyczÄ najgorszemu wrogowi. MiaÅem prace ktÃģra lubiÅem dziewczynÄ i kredyt a potem wszystko siÄ posypalo i byÅo jeszcze gorzej gorzej i gorzej. Szwedalem siÄ po psychiatrykach, dosc dlugi czas poddawaÅem siÄ intensywnej terapii i stwierdziÅem, Åže odpuszczam. Moi znajomi przez grube lata szwedaja siÄ po terapiach i szczerze gÃģwno widzÄ u nich zmian. Mi tez chyba niewiele pomogla. Mi stwierdzono PTSD, zaburzenia adaptacyjne i borderline z czym siÄ zgadzam ale wiem,Åže nigdy nie bÄdÄ normalny i do Åmierci bÄdÄ zmagaÄ siÄ z depresja. Ale nawiÄ zujÄ c do filmiku. CoÅ w tym jest ,Åže z terapeuta tworzy siÄ bliska wiÄÅš ale terapia to nie herbatka u cioci. Bywa cholernie bolesna. CzÄsto wychodziÅem wkurwiony albo mega zdolowany
Powiem krÃģtko: masz sÅabÄ psychikÄ.
Haha czy ten kolor koszulki to przypadek z porÃģwnaniem Ricka ktÃģry jest ogÃģrkiem? ð
TeÅž miaÅem podobne refleksje...
SÄ dzÄ Åže psychoterapia jest waÅžna jeÅli jesteÅmy sami i czujemy siÄ z czymÅ bardzo Åšle, nie potrafimy rozwiÄ zaÄ wewnÄtrznie pewnych problemÃģw i wpÅywa to negatywnie na jakoÅÄ naszego Åžycia. SzczegÃģlnie gdy Åžyjemy w poczuciu wewnÄtrznego dyskomfortu przez bardzo dÅugi czas, co np. uniemoÅžliwia nam stworzenie prawdziwych relacji i odczuwania/doznawania prawdziwej miÅoÅci.
UwaÅžam Åže wszystko jest dla ludzi, ale... Nie potrafiÄ zrozumieÄ takiej sytuacji, w ktÃģrej jesteÅmy w zwiÄ zku i jedna ze stron chodzi na terapiÄ. UwaÅžam Åže w takiej sytuacji jest coÅ mocno niezdrowego. I w zasadzie moÅžna by powiedzieÄ, Åže jest to forma zdrady partnera, wÅaÅnie jak pÃģjÅcie do burdelu i pÅacenie za seks, mimo Åže twierdzi siÄ Åže kocha siÄ osobÄ z ktÃģrÄ siÄ jest.
Nie potrafiÄ zrozumieÄ, w przypadku gdy dwie osoby twierdzÄ Åže siÄ kochajÄ , by zamiast budowaÄ prawdziwÄ intymnoÅÄ i rozmawiaÄ o tym co w nas, mÃģwimy o tm za pieniÄ dze do obcej osoby.
MoÅže siÄ dziaÄ tak dlatego, Åže partner nas nie kocha i niejako chce nas zmieniÄ, wiÄc sugeruje nam terapiÄ, co jest absurdalne! Ale moÅže byÄ teÅž tak, Åže my sami nie czujemy siÄ kochani i wydaje nam siÄ Åže jak siÄ zmienimy, to partner bÄdzie dla nas lepszy... Tak czy inaczej, jeÅli terapia, to przed wejÅciem w zwiÄ zek, a jeÅli trafiamy w zÅÄ dla nas relacjÄ, to powinniÅmy jÄ zakoÅczyÄ a nie korzystaÄ z terapeuty i w tym zwiÄ zku trwaÄ.
PotrafiÄ jeszcze w skrajnych przypadkach zrozumieÄ terapiÄ par, np. ze wzglÄdu na dziecko czy inne waÅžne przyziemne kwestie, kiedy jednak ludzie chcÄ za wszelkÄ cenÄ ratowaÄ zwiÄ zek.
Niestety jest moda na psychoterapiÄ, ludzie wolÄ zapÅaciÄ i oczekujÄ Åže ktoÅ wykona za nich pracÄ, ktÃģrÄ oni sami powinni wykonywaÄ. A tam gdzie jest prawdziwa miÅoÅÄ, tam ta praca przychodzi nam naturalnie. BÄdÄ c w zwiÄ zku i chodzÄ c do terapeuty, w zasadzie moÅžna powiedzieÄ Åže zdradzamy i to za pieniÄ dze. ObÅÄd!
Psychoterapia to nie tylko problemy w zwiÄ zkach. SÄ to teÅž uzaleÅžnienia, choroby i zaburzenia psychiczne. W mÅodych latach doÅwiadczamy traum, czy wpaja siÄ nam szkodliwe przekonania i przydaÅoby siÄ te bÅÄdy ponaprawiaÄ by mÃģc swobodnie ÅžyÄ.
to trochÄ jakby powiedzieÄ Åže pÃģjÅcie do sklepu teÅž jest podobne do burdelu, idziesz dajesz kasÄ i w zamian masz coÅ dziÄki czemu moÅžesz zaspokoiÄ swoje pragnienie, a rogers mÃģwiÅ o miÅoÅci w psychoterapii tak zwanej agape dosÅownie tÅumaczÄ c jest to ÅžyczliwoÅÄ, szacunek ,bezwarunkowa akceptacja, a nie eros miÅoÅÄ intymna.
eros jest wyznacnikiem miÅoÅci monsieur...? ;) Agape to wspaniaÅy wymiaiar miÅoÅci..
nowa kamera?
Brzmi trochÄ jak Proust w pierwszym rozdziale pierwszego tomu:)
"racjonalny czÅowiek" i koszulka paula ralphena XD
"TerapeutyzujÄ" siÄ od wielu lat, na szczÄÅcie mam darmowego terapeutÄ zawsze pod rÄkÄ - siebie :)
My sami to nasz najsÅabszy terapeuta, tak to juÅž jest, Åže jesteÅmy doÅÄ Årednio wobec siebie krytyczni (albo przesadzamy w jednÄ , albo w drugÄ stronÄ) i okazaÄ siÄ moÅže, Åže znamy sami siebie sÅabiej, niÅž znajÄ nas inni. Ale jeÅli masz na myÅli po prostu autorefleksje, no to tutaj sprawa wyglÄ da inaczej. Wydaje mi siÄ, Åže zawsze lepiej byÄ siebie Åwiadomym
Radamor Nie, nie mam na myÅli tylko autorefleksji, lecz caÅÄ wiedzÄ oraz doÅwiadczenie, ktÃģre zdobyÅem w swojej podrÃģÅžy przez Åžycie. Zgadzam siÄ Åže wiÄkszoÅÄ ludzi to psycho-filozoficzni ignoranci, dlatego w ich przypadku lepiej aby poszli na terapiÄ, choÄby po to, by dowiedzieÄ siÄ, jak funkcjonujÄ ich mechanizmy obronne i bÅÄdy poznawcze.
@@gregorius790 Wielu filozofÃģw i pisarzy przechodziÅo terapie. MyÅlÄ, Åže tÄ grupÄ doÅÄ trudno ich posÄ dziÄ o znajomoÅci bÅÄdÃģw poznawczych. WÅaÅciwie uwaÅžanie, Åže sama znajomoÅÄ tych bÅÄdÃģw pozwala na ich unikniÄcie jest bÅÄdem poznawczym ;). W terapii nie chodzi tylko o uÅwiadomienie sobie destruktywnych schematÃģw swojego postÄpowania. Terapia jest gÅÄbokim przeÅžyciem na poziomie emocjonalnym. CzymÅ co wstrzÄ sa czÅowiekiem do samych gÅÄbin nieÅwiadomoÅci.
@@wolll212 Zgadzam siÄ- sama znajomoÅÄ listy bÅÄdÃģw poznawczych, to stanowczo za maÅo, aby im nie ulegaÄ., i teÅž jestem zdania, Åže dobra terapia nie polega tylko na
uÅwiadomieniu sobie emocji, ale takÅže na ich przepracowaniu ( nie wyobraÅžam sobie, aby byÅa moÅžliwoÅÄ dowiedzenia siÄ, jak dziaÅajÄ w nas mechanizmy obronne,
bez doÅwiadczenia emocji, ktÃģre za nimi stojÄ ).
@@gregorius790 To ja zacytujÄ mojego ulubieÅca ze Åwiata psychoterapii, Carla Rogersa: "JeÅli zdoÅam stworzyÄ okreÅlony rodzaj relacji z drugim czÅowiekiem to odkryje on w sobie zdolnoÅÄ wykorzystania tej relacji do wÅasnego wzrostu, w wyniku czego dojdzie u niego do przemiany i rozwoju". :)
CzÅowiek to sÅaba istota, potrzebujemy drugiej osoby, dlatego psychoterapeuci potrzebujÄ tzw. superwizji ;)
Lanie wodyGdzie Wy uczucie siÄ tak Åac wodÄ aby mÃģwiÄ i nic powiedziec?
buahahaahah "nie wszystko jest na sprzedaÅž " xDDDDDDDDDDDDDDD To dlaczego kobiety "preferujÄ " bogatszych facetÃģw?
Ty nie rozumiesz o czym mÃģwisz.