Komentarz dla zasięgu, kolejny wartościowy film i tym bardziej wartościowa osoba, która opublikowała film. Dodam jeszcze że stosuję technikę z wychodzeniem na dwór od razu po wstaniu, a w nocy 30 min przed snem wyłączam każde źródło światła i obserwuje niebo podczas nocy aby zwiększyć podaż melatoniny.
Dzięki za bardzo wartościowy filmik. Stosuję większość tych metod choć dotąd nie słyszałam o Panu Hubermanie. Organizm podpowiedział mi taki styl funkcjonowania chyba naturalnie. Chodzę codziennie, przed śniadaniem, na poranne 40- minutowe spacery, w miarę szybkim tempem. Śniadanie rzeczywiście jem między 10 a 11 rano. Lekkie oparte głównie na warzywach(pomidory, cebula, kiszonki). Najtrudniejsze fizycznie czynności staram się wykonywać przed południem. I również wieczorami stosuję oświetlenie delikatne, o naturalnej barwie światła. Dużo mam tego typu lampek w domu. Staram się wysypiać i nie chodzić spać po 11stej. Słucham dużo relaksacyjnej muzyki, szczególnie wieczorami. Z resztą mam bardzo nadaktywnego pieska i w zasadzie razem słuchamy ;) Zdecydowanie pomaga.
Fajnie fajnie, albo emerytka albo bogata z domu bo wnioskuje ze nie pracujesz. ALe spoko wstane o 4 rano na 40 minutowy spacer przed sniadaniem przed praca na 6 rano :D ja pierdole niektorzy z was nawet sobie nie zdaja sprawy jak ciezkie potrafi byc zycie
Dlaczego od razu emerytka? Nie pomyślałeś, że np może być sprzedawczynią w galerii handlowej? Tam pracę rozpoczynają o 10:00, no 9:00 czasem, więc ten spacer od 6 do 6:40 rano, potem wyszykowanie się i dojazd do pracy jest jaknabardziej możliwy. Przy takim trybie życia. Korpoludki np też muszą się zalogować do pracy najpóźniej do godz 10:00 więc znowu, tu też się sprawdzi taki tryb życia.
Ale kozacki materiał. Nie wiedziałem, ze tak bardzo go potrzebowałem. Wykorzystam niektóre rzeczy, a zaraz zainteresuje się tez źródłem - bo nigdy o nim nie słyszałem. Więcej takich pigułek wiedzy poproszę!
swietny material i super, ze w koncu ktos zebral do kupy wszystkie najwazniejsze informacje z podcastow Hubermana!:) sama stosuje kilka z nich i poziom zycia, zdrowia i samopoczucia zdecydowanie sie poprawil:)
Jeżeli chodzi o wodę z solą nie slyszalam o piciu, jednak samo plukanie gardla tym roztorem jest korzystne dla higieny jamy ustnej, gdyz miedzy innymi zabija bakterie, zmniejsza stan zapalny i poprawia ph jamy ustnej, i rozne takie. Szacun za odcinek i poswiecony na niego czas.
Tez mialam zajawke na przetestowanie jego rutyn i potwierdzam ze wiekszosc z nich dziala, największym game changerem dla mnie byla poranna ekspozycja na swiatlo, owszem nie wychodzilam ale otwieralam okno i kierowalam wzrok w strone slonca, od razu czulam moment kiedy budzilo sie moje cialo, jakby ktos wlaczyl bezpiecznik pt zaczynamy dzien. Sadze ze probujac tego najbardziej odczuja zmiane ci ktorzy juz jakies rutyny maja a chca przeniesc to na wyzszy level.
Lubię Hubermana, podoba mi się szczególnie to, że treść poparta jest tam badaniami, nie są to bzdury wyssane z palca. Bardzo fajne podsumowanie. Pomocne. O niektórych sposobach nie wiedziałem, bo nie wszystkie podcasty odsłuchałem.
uwaga! wprowadzajcie zimny prysznic/kompiel stopniowo, ponieważ mogą być niebezpieczne dla osób z chorobami serca lub które nie uprawiają sportu. Polecam zacząć od przemywania twarzy rano woda z lodówki
Nareszcie ktoś z dobrym jakościowo naukowym podcastem? O wszystkim tym wiedziałem już od ćwierć wieku i nie był mi do tego potrzebny żaden naukowiec amerykański z internetu.
Korzystam z tych wszystkich technik. Nie koniecznie wszystkie razem, jednego dni ale każda z nich ma miejsce w moim życiu. Z moich gamechangerow dodałbym yoga/rozciąganie wieczorem przed snem i suplementacja kreatyny. Też prawie codziennie korzystam z różnych technik oddechowych które można znaleźć na kanale Sandy breathwork. Teraz na okres zimowy mam beczkę w wodą na tarasie i w planie morsowanie codziennie rano do wiosny. Na razie 10 dni za mną :)
Wielkie dzięki brooo, świetne podsumowanie! W zależności od samopoczucia dodaje rano do szklanki odrobinkę octu jabłkowego w celu odkwaszenia, ale jak ktoś ma top dietę to powinno być to zbędne. Trenuje o 6 rano i kawka najlepiej wjeżdża gdy popijam ją małymi łyczkami w trakcie treningu. U mnie sprawdza się świetnie i mam energię do późnego wieczora. Na IF jestem od 2017 roku i podobnie jak Ty, dopasowałem okno to swojej aktywności, bo post jest dla mnie a nie ja dla postu :))
ocet jabłkowy niszczy szkliwo ma swoją wartość nawet po zneutralizowaniu sodą o tym że odkwasza to nie słyszałem za to słyszałem że różne części ciała organy mają inne pH, więc chyba lepiej zbadać przyczynę niż reagować w sztuczny sposób nie pozwalając organizmowi wyregulować czegoś we własnym zakresie
30 minut przed snem 30 minutowa medytacja vipassana ogarnia mi sen perfekcyjnie... lepiej niż psychotropy, ze słońcem zgadzam się w 100% nie znam Hubermana, odkryłem to jakieś X lat temu, bardzo dobrze to na mnie wpływa.
Gratki człowieku, Edit 1: A o ekspozycja na słońce wzmianka, mega, się może poinspiruję:) i o tym cieple tez ciekawie i fizjologiczny wdech tez ciekawy i fajnie z joga nidra Edit 2: Fajny kanał i wydajesz się naprawdę fajnym człowiekiem, ogólnie teraz na yt coraz więcej fajnych ludzi inspirujących innych i fajnie, że dokładasz się do tego:) Edit:3 szacun za filmik o barefootach, nie próbowałam jeszce ale zajebista rzecz się mi wydaje i za rytm dobowy i słońce:) numery editów ujawniają kolejność mych refleksji
Wczoraj sam z siebie postanowiłem medytować przed snem. Udało mi się w sumie tylko przez 10 min uzyskać skupienie , a potem już miałem same myśli kiedy to skończę, jednak mimo ,że było to tylko 10 min to jednak tak dobrze się dawno nie wyspałem. Będę to praktykować na codzień i mam nadzieje ,że z czasem moje możliwości medytacyjne znacznie się poprawią.
Huberman podaje sporo błędnych interpretacji badań, oraz wniosków z niskiej jakości badań, lub badań nie przekładających się na ludzi. Pewnie mimo wszystko lepiej żyć z radami Hubermana, niż żyć jak średni polak, ale warto mieć tego świadomość. Przykładowymi artykułami rzeczowo odnoszącymi się do kilku przykładów, bo nie sposób przeanalizować i opisać tak ogromne ilości treści jakie produkuje Huberman, jest artykuł „Fake-Guru Andrew Huberman” z „Blog Króla Artura”, czy „Musimy porozmawiać o Hubermanie” od dr. Damiana Parola.
Niestety zdarza mu się.Myślę, że największym problem jest zbyt duża częstotliwość udostępniania treści. Co tydzień nowy temat, to zdecydowanie za mało czasu żeby wszystko dobrze przeanalizować. Trzeba zawsze wszystkie informacje w internecie brać z przymrużeniem oka. Mimo wszystko myślę, że słuchając go zrobimy dla siebie więcej dobrego niż złego
Przeczytałem kiedyś artykuł tego Artura w temacie, w którym się znam i powiem tak: krytyka od takich ludzi to wręcz atut krytykowanego. Obawiam się, że po prostu Huberman się wybił, co spowodowało ból dupska części środowisk i stąd te ataki.
Cześć Michał, mi również zdarzyło się kiedyś słuchać wielu materiałów Hubermana i zawsze uważałem go za świetnego popularyzatora nauki. Moją główną motywacją do słuchania jego rad była chęć osiągnięcia lepszych wyników sportowych, natomiast wszystko to, czego się od niego nauczyłem, zostało już ze mną nawet gdy zrezygnowałem ze swoich aspiracji. Niestety już od jakiegoś czasu po YT krążą materiały kwestionujące rzetelność tego człowieka, ostatni który oglądałem skupiał się na jego hypokryzji w doborze sponsorów - konkretnie chodziło o reklamowanie okularów przeciw światłu niebieskiemu oraz różnych proszków zastępujących posiłki pomimo podkreślania w poprzednich materiałach wad podobnych produktów. Nie miałem czasu zagłębić się bardziej w temat i jestem świadomy, że popularni twórcy często są fałszywie oskarżani dla nabicia wyświetleń, ale samo istnienie takich ataków jest dla mnie niepokojące. Masz może jakieś przemyślenia na ten temat, spotkałeś się z podobnymi materiałami ?
Super materiał- wyciągnięte konkrety i zweryfikowane własnym doświadczeniem. Szybko i konkretnie dla mnie Perfect. Chętnie zobaczę więcej takich filmików. Dziękuję bardzo😊
w tamtym roku od pazdziernika do marca wchodzilem codziennie do beczki na balkonie z zimna woda na 2-3minuty, przez caly sezon nie bylem kompletnie chory, nie mialem nawet kataru
@Paweł-t3m ale ta metoda pomaga w budowaniu odpornosci co zostalo naukowo potwierdzone z tego co sie orientuje... nie chorujesz bo masz widocznie dobry uklad odpornosciowy. jak cos komus pomaga, to czemu by nie stosowac? tu nie chodzi o 'zajebistosc' tylko zdrowie...
Mamy ten sam zestaw wag (dokładnie te same modele, czarna do żywności i jubilerska, bardziej precyzyjna) :) Dobry materiał, świetne podsumowanie! Akurat tego Pana nie znam, natomiast wiele z tych kwestii sam stosuje w życiu - część pozbierana z różnych źródeł informacji, część to wynik prób i błędów, a części organizm chyba sam się domagał i mnie na nie naprowadził :) Pozdrawiam! 🤜
Od 2019r robię zimne prysznice dzień w dzień. Bez znaczenia jest pora, zazwyczaj wieczorem (wbrew zasadom). niezgodzę sie że nie ma to benefitów. Nie morsuję, tylko prysznic jak zazwyczaj tylko woda zimna. Ekspozycja na ziomno też jest bo nie nosze kurtki zimowej i miliona bluz. Od 5 lat choruję sporadycznie, zazwyczaj jeśli juz (raz w roku czasem może 2x) to 3 dniowy katarek i po wszystkim. Moja aktywność fizyczna jest niska, moja dieta jest zróżnicowana ale naogół niskowęglowodanowa. mało przetwożona, często niedosypiam. Wcześniej przed rozpoczęciem zimnych prysznicy chorowałem 3-4x w roku zazwyczaj po 2 tygodnie do tego L4 i antybiotyk (do dziś pamiętam Sumamed niebieski)... mam 41 lat. także jest różnica. Hubermana znam ale nie śledzę. Pozdrawiam
Ja nie usne jesli jestem glodna. Moge zjesc kolacje np o 22:00 i po 20 minutach zasypiam i budze sie rano. Chyba kazdy z nas ma inaczej. Jedni koncza dzien o 20:00 inni dopiero o tej godzinie rozpoczynaja aktywnosc sportowa.
Wydaje mi się, że można to różnie interpretować, ale fakt, że pójdziesz spać najedzona i zaśniesz po 20 minutach, wpłynie na wydajność snu, a tym samym na regenerację. Podobnie, jeśli pójdziesz pobiegać godzinę przed snem, zwiększy się poziom adrenaliny i kortyzolu - również zaśniesz po 20 minutach, bo organizm będzie zmęczony. To samo dotyczy kofeiny lub korzystania z telefonu tuż przed zaśnięciem.
co do postu przerywanego: A study of over 20,000 adults found that those who followed an 8-hour time-restricted eating schedule, a type of intermittent fasting, had a 91% higher risk of death from cardiovascular disease. People with heart disease or cancer also had an increased risk of cardiovascular death
Bardzo ciekawy materiał, odnośnie wstawania w nocy na siku, to w moim przypadku zdziałało cuda kupienie nowej poduszki. Widziałem gdzieś informacje, że przede wszystkim to że budzisz się w nocy oddać mocz wynika z nieprawidłowości w pracy układu hormonalnego (zaburzone wydzielanie melatoniny, wazopresyny) - odkąd zainwestowałem w taką podstawę jak poduszka, to magicznie przestałem wstawać w nocy po 2/3 razy na siku (wcześniej jak spałem na niewygodnym materacu + poduszce to było notoryczne), aktualnie zasypiam i budzę się wyspany nad ranem. PS: Pije mnóstwo wody przez cały dzień, przed samym snem luźno szklanka i oczywiście po wstaniu szklanka/dwie.
nie no, pan Huberman ma ostatnio bardzo słaby PR i wiarygodność, szczególnie biorąc pod uwagę jego materiały oparte na fejkowych badaniach albo po prostu źle interpretowanych wynikach badań - w kontekście ekspozycji na zimno i wody z solą. dodatkowo wciskanie wszędzie swojego suplementu, który nie jest żadnym cudownym remedium, jest bardzo słabe i sprawiło, że przestałem go obserwować i słuchać.
Bo jest slaby. Strasznie googlowska wiedza ktora nie wykracza poza rzeczami ktore powinny byc fundamentem u wiekszosci ludzi zainteresowanych zdrowiem. Jest zdecydowanie wiecej ciekawych ludzi z wieksza wiedza, ktorzy umieja czytac researche i szerzyc nimi za darmo - Hans Amato, ray peat. Pzdr
@@tenzomusic6127 Właśnie mówiłam o tym że w końcu na polskojęzycznym pojawił się ktoś kto zna Raya. Mój partner jest jego absolutnym fanem. To taki drugi Ray już.
Od 17:00 unikam światła jak ognia, sikam po ciemku, laptop przyciemniony najniżej jak się da z pomocą dodatkowego programu. Nigdy nie spałem tak dobrze.
Nigdy nie robię treningu rano, bo później jestem zmęczony w ciągu dnia. Zależy kto jeszcze co ma na myśli mówiąc trening rano, jak dla kogoś standardowa jazda rowerem, czy trucht jest treningiem, to w porządku, można nie być padniętym. Ale jak mówimy o prawdziwym treningu, to wolę zrobić go w godzinach po południowych, bo 8/10 treningów jest tak ciężkich, że blisko omdlenia...
Nie wiem jak bardzo poważnie traktujesz sport, ja np. Trenuje siłowo rano 1 godzina 6 dni w tygodniu i nie jestem bliski omdlenia ani nic. Sylwetkę mam bardzo dobra sprawność siła też. Większość osób nie Trenuje do omdlenia.
@@itall87 ale to jest calkiem normalne ze na koncu intensywnego treningu czujesz sie jakbys byl blisko omdlenia, szczegolnie jezeli tym intensywnym cwiczeniem jest jakies ekstremalne kardio na maksymalnym tetnie albo ciezkie wielostawowe cwiczenia silowe, raczej wiekszym problemem jest jezeli nigdy nie czujesz sie zle w czasie treningu bo to prawdopodobnie znaczy ze nie trenujesz z odpowiednia intensywnoscia
Widać że dużo pracy włożone w film, fajnie merytorycznie. Pierwszy raz trafiłem na ten kanał. Jeden minus to coś co strasznie rozprasza podczas słuchania czyli te przyspieszenia w wypowiadaniu ostatnich wyrazów w niektórych zdaniach🤷🏼♂️ do tego ten jakby pytający ton? Nie kumam tego, chyba jeszcze się z tym nie spotkałem. Co ciekawe nie zawsze i nie w każdym zdaniu.
Wiele osob tak ma. Większość sportowców musi trenować też rano by przyzwyczaić organizm do wysiłku od samego początku dnia. A dlatego że jak mają stary na zawodach to często zaczynają już się eliminacje od 7/8 rano, na których musisz pokazać pełnię swoich możliwości by przejść dalej. Gdy startowałem na mistrzostwach Polski w kajakarskie stary zaczynały się od 8.00 więc o 6.30 już musiałem zejść na wodę się rozgrzać by później zejść na sam start na 8.00
Ja wstaję przed świtem,mocne światło, zimny prysznic ,woda, wsiadam na rower 40 minut do pracy, tętno raczej powyżej 140,kawa raczej dla przyjemności siłą rzeczy ok 2h po obudzeniu,praca w 90 procentach na zewnątrz, śniadanie ok13, białkowo -tłuszczowe,po pracy rowerek trochę krócej bo bardziej z górki 🙂, zimny prysznic, obiadek i deserek,przed spaniem czerwne światło i spokojna muzą, żadnego problemu z zasypianiem i wstawaniem.Oddech oczywiście przez nos.52 latka i jest super.Pozdrswiam
@@szymonbaranowski8184 Ja nie spie sam, to wiem, w ogóle dziwnie by było spać z otwartymi ustami, zdarzyło się krótki czas jak miałem założony szef na dziąśle, to mnie cholera brała, bo mi zęby suszyło takie oddychanie 🙂 Ale moja chrapnie czasami i ma lekko otwarte usta hehe.
W poście przerywanym przede wszystkim chodzi o proces autofagii, czyli coś czego nie „zauważysz gołym okiem”, więc nie odrzucałbym tego z taką łatwością.
Poczytaj o autofagii i za co została przyznana nagroda Nobla w tej dziedzinie. Ale poszukaj źródła a nie internetowych experdów którzy od lat powtarzają te same głupoty ;-) Zacznij od poszukania na kim ta autofagia została zbadana ;-)
Autofagia to stan stresowy ciala, przy ktorej gh zwieksza. Raczej nie cos czego chcemy, no chyba ze planujemy sobie rozwalic dlugotrwale tarczyce , metabolizm i nadnercza. Zadbajcie o diete prometaboliczna
Specyficzne mówisz, chodzi mi o melodyjność, czy raczej akcentowanie w zdaniach na konkretne wyrazy przez cały filmik Treści na kanale wartościowe, montaż przyjemny, pozdrawiam 😊
@szprinter ooo ja też że wschodniej Polski, pewnie sam nie wychwycisz dokładnie o co mi chodzi, mniejsza o to. Nie ustawaj w działaniu robisz dobre rzeczy
@@szprinter Mnie się wydaje, że chodzi o to, że każde zdanie kończysz szybko i z takim naciskiem, że daje to jakby odgłos strzału z pistoletu, he he :) ale treść bardzo interesująca.
Reklamujesz opaskę do mierzenia snu. Miałem zegarek za kilka tysięcy złotych z wszystkimi bajerami. Po jakimś czasie bolała mnie ręka ta, na której nosiłem zegarek. Zegarek ten generuje pole kilku telefonów. Cała reszta materiału super. Pozdrawiam
Hej. Fajny odcinek. Zalecam potestowanie sobie zalewania kawy do przelewu wodą o temperaturze kilka stopni niższą niż 100 (średnie palenie - odczekania chwilę, by spadło np. do 85-95) i zobaczenia, jaki to ma wpływ na smak. Pozdrawiam
Niestety, ale będąc przeciętnym Polakiem ciezko jest tak zyc, rzeczywistosc jest taka, ze wracasz zmęczony po pracy i chcesz cos zjeść, potem ewentualnie i zrobisz trening, ale watpie by się znalazlo czas na 2treningi dziennie, zimne prysznice itp, ze słońcem też jest problem, bo za oknem czarne chmury i ciemno juz po 16
Tutaj bardziej chodzi o to ile z tych 'zaleceń' będziesz w stanie wprowadzić a jeszcze ważniejsze jest ile z nich będziesz w stanie utrzymać po fazie 'ekscytacji' kiedy wjedzie rutyna. Takie filmy powinny być oznaczone - 'dla osób z dziećmi' / 'dla osób bez dzieci'.
Spoko odcinek, dzięki za podzielenie się doświadczeniem. Natomiast przerażony jestem ilością tego - brzmi to jakbyś pół dnia tracił tylko po to aby drugie pół było fajne.
Niejedzenie rano mi bardzo pomogło, bo wcześniej męczyła mnie zgaga bez względu na to co jadłam, ile i jak szybko. Zaczęłam jeść śniadanie po 11 i po problemie.
Co do opóźnienia kofeiny to na podstwie tego co mówisz wnioskuje że skupiłeś się na tym czy masz spadek energii w trakcie dnia. Więc pytanie czy prowadziłeś testy jak sie czujesz ogólnie (nie mowa o samym spadku energii) gdy pijesz kawę wcześniej niż godzinę po wstaniu oraz jaka jest różnica gdy pijesz godzinę po wstaniu. Dodatkowo nie zrozumiałem albo nie doprecyzowałeś jaki odstęp czasu masz miedzy wstanie a pierwszą kofeiną, czy jest to 10min czy 60min. Z mojej wiedzy wynika że nie powinno sie dostarczać kofeiny do organizmu 60-90min po wstaniu, nie ze względu na spadek energii w trakcie dnia, nie przez pryzmat okresu półtrwania kofeiny, a tego ze przez kofeinę nasz organizm nie jest w stanie w pełni sie rozbudzić przez to ze kofeina przeszkadza organizmowi w oczyczeniu sie z hormonu adenozyny. Przez co ogólny poziom energii jest niższy niż gdybyśmy pozwolili organizmowi pozbyć sie tej adenozyny w pełni. Wiec jeszcze raz, mam dwa pytania: -Ile czasu po wstaniu pijesz kawę? -Czy robiłeś na sobie testy jak się czujesz gdy pijesz kawę od razu po wstaniu, a jak sie czujesz gdy pijesz kawę 60min po wstaniu? Biorąc pod uwagę ogólny stan energii, nie tylko na spadek energii w trakcie dnia. Poza adenozyną jest jeszcze jak sam wspomniałeś kortyzol. Wiec biorąc pod uwagę wszystkie czynniki myślę że warto poczekać z pierwszą kofeiną te 60min, a Huberman mocno przesadza mówiąc że lepiej jest 2-3h po wstaniu, w sumie na podstawie mechanizmu działania adenozyny i jej cyklu to czekanie ponad 2h z kofeiną może wręcz przynieść negatywny wpływ na energie przez to ze poziom adenozyny po takim czasie od wstania zacznie iść w górę, wiec lepiej było by zablokować receptory adenozyny kofeiną i nie pozwolić tej adenozynie wchodzić w receptory. Wiec tak jak mowie po wstaniu należy dać organizmowi czas na oczyszczenie resztek adenozyny z nocy, jednak po tym jak organizm pozbędzie sie adenozyny znowu powoli zacznie ją produkować, dlatego należy pić te kawkę przez wzgląd na samą adenozyne 30min po wstaniu, biorac pod uwage jeszcze kortyzol warto wstrzymać sie od kofeiny 60min po wstaniu. Niektóre informacje powtórzyłem parę razy, wybacz taki styl pisania😅
Dzięki za dodatkowe doprecyzowanie! Ja aktualnie robię kawę jak posprzątam po śniadaniu czyli prawie 1.5h po wstaniu. Tak mi pasuje. Nie sprawdzałem tego dokładnie przez dłuższy czas, ale pijąc kawę od razu po wstaniu raz na jakiś czas nie zauważyłem żadnej różnicy.
@@szprinter tam nie chodzilo o rozpad polowiczny kofeiny tylko nakladanie sie na siebie kofeiny i kortyzolu oraz zaburzanie naturalnego wybudzacza ze snu
Wszystko sie zgadza . Polecam madkom z trujkom dziecioruf zap w fabryce chlopom zap po 12 g dziennie . Idealny dodatek do letkich obowionskuf zycia codziennego
I wprowadzisz zbędne kalorie do wody przez miód, potem wodę będziesz spożywał w większych ilościach. Poza tym woda z solą? Po co? soli i tak spożywamy dużo i mamy niewielki limit zalecenia spożywania soli. Więc solenie wody jest zbędne. 🤯
@@adamrzetelski6014może chodzi o minerqly dla organizmu;)? Jak wodę sama pijesz to w zasadzie wyplukujesz sporo... tylko też "wody z sola". Raczej to powinna być np sól himalajska, czy coś w tym stylu.
@@adamrzetelski6014 sól do wody działa jak izotonik ale nie ta kuchenna, oczywiście też dostarcza mineraly ;) dodatkowe kalorie nie rozśmieszaj mnie bo jest ich malo z tego napoju, polecam się poruszać 😊
@@Sk0pek_ONE Może chodzi nie tyle o kalorie co o to, że nawet minimalna ilość cukru powoduje skoki glukozy w organizmie a co za tym idzie wzrost insuliny co może spowodować rozregulowanie/pogorszenie metabolizmu.
Jak będziesz miał ponad pół wieku zrozumiesz że posiłek 3h przed zaśnięciem nie jest dobry dla snu, a małe przekąski typu surowa wędzona , czy 3 jajka, i mniej płynów by nie budziło w nocy. Te 3h to minimum, lepiej jeść o 18.00 i potem niezależnie czy pójdziesz spać o 22.00 czy o 24.00 nie jesz. To jest teraz a jak było podczas mojej pracy pod ziemią przez 30 lat ? no to twoje rady można sobie wsadzić i setki tysięcy ludzi jakie przewinęło się przez górnictwo przez te 30lat to potwierdzi. Nie ma stałych pór snu, nie ma stałych pór posiłków, dojadanie jest nawet przed snem przy obudzeniu się i rano, by nadrobić to co wydatkujesz pod ziemią. Przez 20 lat byłem chudy z ogromną energią i masą mięśniową, teraz mam trochę kilo ale nadal siły dużo. A że lżejsza praca i więcej maszyn to trochę do mięśni doszło tłuszczu i też pory dania się normują. Takie dbanie jak ty robisz to można polecić od 40lat wzwyż gdy lenistwo ogarnia i motywacji brakuje.
Hubermana wcześniej nie słuchałam, trafiłam na jego filmiki kilka tygodni temu i faktycznie kilka tematow mnie zainteresowało, szczególnie o neuroprzekaźnikach i psylocybinie w terapii. Natomiast widzę, że ma on także spore grono przeciwników przez niektóre mało wiarygodne i sprawdzone badania. Twój filmik mega ciekawy i treściwy! 🎉
Mnie zaciekawiły i pomogły odcinki o dopaminie, motywacji i realizacji celów. Mała uwaga, w wielu odcinkach Huberman nie zaleca postu przerywanego, wyjaśniania dla dlaczego nie jest on dobry, wskazuje on również że osoby które czują się na nim dobrze wykazują się większą wrażliwością dopaminiczną etc.
joga nidra breathwork sunlight moje ulub, ja jeszcze z rana jak wstaje to pierwsze co pije to woda podgrzana do temperatury ciala (około), z miodem, octem jablkowym, sol (w moim przypadku kłodawska), cytryna lub sok z cytryny, no i klasycznie kreatynka, po takim drinie mozna podbijac swiat, swoja droga polecam kanal biohaker, dobra mordeczka z Polski i tez ma swoje metody, ktore testuje i opisuje i mozna sobie do swojego zycia zintegrowac w fajny prosty sposob, pozdro!
Propsy za Biohakera. Jeśli mogę coś zasugerować to najlepiej na pusty żołądek najpierw napić się ciepłej wody bez niczego, dopiero potem wodę z dodatkami.
Z radami z internetu jest tak że albo są one oparte na "osobistych doświadczeniach" (a każdy z nas jest inny) albo na badaniach naukowych (problem z nimi jest taki że one badają średni wynik, a od średniej zawsze są jakieś "outliers", bardzo trudno się bada cały rozkład prawdopodobieństwa jakiegoś zdarzenia, dlatego zwykle się go pomija i podaje tylko średnią, najczęściej się bada leki czy suplementy diety bo na nich można zarobić, a kwestie typu co jeść, jak ćwiczyć, co robić jest rzadziej badane bo na tym trudniej zarobić). Jednym słowem, rady z internetu z reguły nie działają. Na przykład u mnie jedyne co poprawia mi aktywność w ciągu dnia to siłownia, kofeina, zajmowanie się w miarę możliwości tym co lubię. Wszystkie inne rady typu medytacja, modlitwa, post przerywany, suplementy diety, nie jedzenie przed spaniem, nie ćwiczenie przed spaniem można w moim przypadku wziąć i ...
Na Ciebie nie działają, na innych działają, dlatego - trzeba próbować. Nikt nie da recepty na dobre samopoczucie (może prócz uniwersalnego: dobrze jedz i się ruszaj).
Fajny wąs! U mnie niestety nadal koper... Są jakieś sposoby, żeby mieć takie cudeńko? Ps. Super filmy, życzę Tobie dalszych sukcesów w sporcie i nie tylko.😊
ciekawy materiał. Ekspozycja na zimno robię no ale zdecydowanie większa różnica jest jak chodzi się do lodowatej wody dlatego mam beczkę na balkonie. I prysznic jest dobry na początku i na podtrzymanie w ciągu roku ale organizm Szybko się przyzwyczaja do tej temperatury i nie ma takiego szoku. Mam kilka fajnych korzyści z tego. Ale sama ekspozycja na zimno to jedno a praca oddechowa której uspokaja organizm reguluje temperaturę była Kluczowa do osiągnięcia korzyści które mam.
Nie wiem czy to pomoże, ale co do soli to możesz po prostu nasypać sobie szczyptę soli na język i to popić wodą. Najlepiej by to było 680 ml w temp ciała. Wtedy nie czujesz tak smaku a w żołądku się rozpuści. No i oczywiście używaj soli nieoczyszczonej (białej zwykłej) tylko np. kłodawskiej albo morskiej albo himalajskiej bo one mają śladowe ilości innych potrzebnych pierwiastków. Woda z solą wypita nawet wieczorem nie powinna wybudzać w nocy gdy to już nie jest woda, która tylko przeleci przez ciało w 30 min ale roztwór, który właśnie wnika w komórki, zatem wtedy realnie się nawadniamy a nie piciem samej wody.
Komentarz dla zasięgu, kolejny wartościowy film i tym bardziej wartościowa osoba, która opublikowała film. Dodam jeszcze że stosuję technikę z wychodzeniem na dwór od razu po wstaniu, a w nocy 30 min przed snem wyłączam każde źródło światła i obserwuje niebo podczas nocy aby zwiększyć podaż melatoniny.
Kot z Pana
jak oglądasz niebo kiedy w mieście mnóstwo świateł i nawet samo niebo zasrane satelitami
jeszcze medytujcie 5 10 minut kilka razy dziennie
po prostu w wolnych chwilach
@@szymonbaranowski8184 Akurat mieszkam na wsi i nie mam świateł.
Tylko czy z podażą nadąża popyt ? ;-)
Wszedłem na ten kanał i na najnowszy film, tylko po to żeby powiedzieć, że masz zajebistego wąsa, pozdrawiam
😂😂
Fakt, ja też. Ten wąs nie jedną pizdą trząsł 🫡
Dzięki za bardzo wartościowy filmik. Stosuję większość tych metod choć dotąd nie słyszałam o Panu Hubermanie. Organizm podpowiedział mi taki styl funkcjonowania chyba naturalnie. Chodzę codziennie, przed śniadaniem, na poranne 40- minutowe spacery, w miarę szybkim tempem. Śniadanie rzeczywiście jem między 10 a 11 rano. Lekkie oparte głównie na warzywach(pomidory, cebula, kiszonki). Najtrudniejsze fizycznie czynności staram się wykonywać przed południem. I również wieczorami stosuję oświetlenie delikatne, o naturalnej barwie światła. Dużo mam tego typu lampek w domu. Staram się wysypiać i nie chodzić spać po 11stej. Słucham dużo relaksacyjnej muzyki, szczególnie wieczorami. Z resztą mam bardzo nadaktywnego pieska i w zasadzie razem słuchamy ;) Zdecydowanie pomaga.
Fajnie fajnie, albo emerytka albo bogata z domu bo wnioskuje ze nie pracujesz. ALe spoko wstane o 4 rano na 40 minutowy spacer przed sniadaniem przed praca na 6 rano :D ja pierdole niektorzy z was nawet sobie nie zdaja sprawy jak ciezkie potrafi byc zycie
Dlaczego od razu emerytka? Nie pomyślałeś, że np może być sprzedawczynią w galerii handlowej? Tam pracę rozpoczynają o 10:00, no 9:00 czasem, więc ten spacer od 6 do 6:40 rano, potem wyszykowanie się i dojazd do pracy jest jaknabardziej możliwy. Przy takim trybie życia. Korpoludki np też muszą się zalogować do pracy najpóźniej do godz 10:00 więc znowu, tu też się sprawdzi taki tryb życia.
Ale kozacki materiał. Nie wiedziałem, ze tak bardzo go potrzebowałem. Wykorzystam niektóre rzeczy, a zaraz zainteresuje się tez źródłem - bo nigdy o nim nie słyszałem. Więcej takich pigułek wiedzy poproszę!
nie moge sie napatrzec na tego majestatycznego wąsa, a tak poza tym mega dobry i wartosciowy material
swietny material i super, ze w koncu ktos zebral do kupy wszystkie najwazniejsze informacje z podcastow Hubermana!:) sama stosuje kilka z nich i poziom zycia, zdrowia i samopoczucia zdecydowanie sie poprawil:)
O stary, ale świetny kanał. Leci sub i zostanę tutaj na dłużej!
Świetny material! Super, że ktoś to zweryfikował i podzielił się spostrzeżeniami
Jestem tego samego zdania 😊
Świetny film!
Dziękuję bardzo!
Jeżeli chodzi o wodę z solą nie slyszalam o piciu, jednak samo plukanie gardla tym roztorem jest korzystne dla higieny jamy ustnej, gdyz miedzy innymi zabija bakterie, zmniejsza stan zapalny i poprawia ph jamy ustnej, i rozne takie. Szacun za odcinek i poswiecony na niego czas.
zabijanie bakterii w ustach nie jest zdrowe, bo zabija te zdrowe i niezbędne
Super filmik, bardzo treściwy, komentarz dla zasięgu! :)
Tez mialam zajawke na przetestowanie jego rutyn i potwierdzam ze wiekszosc z nich dziala, największym game changerem dla mnie byla poranna ekspozycja na swiatlo, owszem nie wychodzilam ale otwieralam okno i kierowalam wzrok w strone slonca, od razu czulam moment kiedy budzilo sie moje cialo, jakby ktos wlaczyl bezpiecznik pt zaczynamy dzien. Sadze ze probujac tego najbardziej odczuja zmiane ci ktorzy juz jakies rutyny maja a chca przeniesc to na wyzszy level.
Lubię Hubermana, podoba mi się szczególnie to, że treść poparta jest tam badaniami, nie są to bzdury wyssane z palca. Bardzo fajne podsumowanie. Pomocne. O niektórych sposobach nie wiedziałem, bo nie wszystkie podcasty odsłuchałem.
uwaga! wprowadzajcie zimny prysznic/kompiel stopniowo, ponieważ mogą być niebezpieczne dla osób z chorobami serca lub które nie uprawiają sportu. Polecam zacząć od przemywania twarzy rano woda z lodówki
A jak ktos nie ma lodowki to co wtedy?😅😅😅😅😅😅
@@anna-zq3cc idzie zima
Nie ufam ludziom którzy nie potrafią napisać "kąpiel"
Można też kostką lodu
Fajne omówienie. Szanuję za testowanie na sobie.
Bardzo wartościowy filmik, a Ciebie się bardzo przyjemnie słucha! Leci sub i czekam na więcej :)
Nareszcie ktoś z dobrym jakościowo naukowym podcastem? O wszystkim tym wiedziałem już od ćwierć wieku i nie był mi do tego potrzebny żaden naukowiec amerykański z internetu.
Bardzo fajny film, dziękuję.
Wszystko co wymieniłeś, robię codziennie od kilku dobrych lat :D.
Korzystam z tych wszystkich technik. Nie koniecznie wszystkie razem, jednego dni ale każda z nich ma miejsce w moim życiu. Z moich gamechangerow dodałbym yoga/rozciąganie wieczorem przed snem i suplementacja kreatyny. Też prawie codziennie korzystam z różnych technik oddechowych które można znaleźć na kanale Sandy breathwork. Teraz na okres zimowy mam beczkę w wodą na tarasie i w planie morsowanie codziennie rano do wiosny. Na razie 10 dni za mną :)
świetny odcinek! Info fajne jak skrót podcastu Hubermana - nie trzeba oglądać X odcinków :))
Spoko materiał, pozdro
Bardzo wartościowy filmik, oby więcej takich treści na Twoim kanale!
Dzięki dobra robota
Zimny prysznic z rana od roku praktycznie codziennie ❤
Wydajesz się spoko ziomkiem:)
dzięki!
Wielkie dzięki brooo, świetne podsumowanie! W zależności od samopoczucia dodaje rano do szklanki odrobinkę octu jabłkowego w celu odkwaszenia, ale jak ktoś ma top dietę to powinno być to zbędne. Trenuje o 6 rano i kawka najlepiej wjeżdża gdy popijam ją małymi łyczkami w trakcie treningu. U mnie sprawdza się świetnie i mam energię do późnego wieczora.
Na IF jestem od 2017 roku i podobnie jak Ty, dopasowałem okno to swojej aktywności, bo post jest dla mnie a nie ja dla postu :))
ocet jabłkowy niszczy szkliwo
ma swoją wartość nawet po zneutralizowaniu sodą
o tym że odkwasza to nie słyszałem
za to słyszałem że różne części ciała organy mają inne pH, więc chyba lepiej zbadać przyczynę niż reagować w sztuczny sposób nie pozwalając organizmowi wyregulować czegoś we własnym zakresie
Fajnie się ogląda. daje suba i lajka pozdro
Fajny materiał, dobrze się słucha👍🙂
30 minut przed snem 30 minutowa medytacja vipassana ogarnia mi sen perfekcyjnie... lepiej niż psychotropy, ze słońcem zgadzam się w 100% nie znam Hubermana, odkryłem to jakieś X lat temu, bardzo dobrze to na mnie wpływa.
Gratki człowieku,
Edit 1: A o ekspozycja na słońce wzmianka, mega, się może poinspiruję:) i o tym cieple tez ciekawie i fizjologiczny wdech tez ciekawy i fajnie z joga nidra
Edit 2: Fajny kanał i wydajesz się naprawdę fajnym człowiekiem, ogólnie teraz na yt coraz więcej fajnych ludzi inspirujących innych i fajnie, że dokładasz się do tego:)
Edit:3 szacun za filmik o barefootach, nie próbowałam jeszce ale zajebista rzecz się mi wydaje i za rytm dobowy i słońce:)
numery editów ujawniają kolejność mych refleksji
pamiętaj, że ekspozycja na słońce bez filtra to prosta droga do starzenia się jak mleko i raka skóry.
Wczoraj sam z siebie postanowiłem medytować przed snem. Udało mi się w sumie tylko przez 10 min uzyskać skupienie , a potem już miałem same myśli kiedy to skończę, jednak mimo ,że było to tylko 10 min to jednak tak dobrze się dawno nie wyspałem. Będę to praktykować na codzień i mam nadzieje ,że z czasem moje możliwości medytacyjne znacznie się poprawią.
Robisz kawę tak samo jak mój chłop, aż słyszę w głowie ten młynek Comandanta, nawet gdy go wyciszyłeś haha
Dla zasięgu. Dzięki.
Huberman podaje sporo błędnych interpretacji badań, oraz wniosków z niskiej jakości badań, lub badań nie przekładających się na ludzi. Pewnie mimo wszystko lepiej żyć z radami Hubermana, niż żyć jak średni polak, ale warto mieć tego świadomość. Przykładowymi artykułami rzeczowo odnoszącymi się do kilku przykładów, bo nie sposób przeanalizować i opisać tak ogromne ilości treści jakie produkuje Huberman, jest artykuł „Fake-Guru Andrew Huberman” z „Blog Króla Artura”, czy „Musimy porozmawiać o Hubermanie” od dr. Damiana Parola.
Parol to żaden autorytet, gość namawiał ludzi do eksperymentu medycznego... Sprzedawczyk nic więcej
Niestety zdarza mu się.Myślę, że największym problem jest zbyt duża częstotliwość udostępniania treści. Co tydzień nowy temat, to zdecydowanie za mało czasu żeby wszystko dobrze przeanalizować. Trzeba zawsze wszystkie informacje w internecie brać z przymrużeniem oka. Mimo wszystko myślę, że słuchając go zrobimy dla siebie więcej dobrego niż złego
@@magdanowicka3229 Król artur tez niezly pet
@@magdanowicka3229możesz powiedzieć coś więcej?
Przeczytałem kiedyś artykuł tego Artura w temacie, w którym się znam i powiem tak: krytyka od takich ludzi to wręcz atut krytykowanego. Obawiam się, że po prostu Huberman się wybił, co spowodowało ból dupska części środowisk i stąd te ataki.
Dziękuje 💗 ❤️ 💖
Brzmi wiarygodnie. Super robota!
Dzięki!
kurde tak pomyślałem skądś kojarze tego gościa, AMP w lekkiej Poznań 2023? dobry materiał
Cześć Michał, mi również zdarzyło się kiedyś słuchać wielu materiałów Hubermana i zawsze uważałem go za świetnego popularyzatora nauki. Moją główną motywacją do słuchania jego rad była chęć osiągnięcia lepszych wyników sportowych, natomiast wszystko to, czego się od niego nauczyłem, zostało już ze mną nawet gdy zrezygnowałem ze swoich aspiracji. Niestety już od jakiegoś czasu po YT krążą materiały kwestionujące rzetelność tego człowieka, ostatni który oglądałem skupiał się na jego hypokryzji w doborze sponsorów - konkretnie chodziło o reklamowanie okularów przeciw światłu niebieskiemu oraz różnych proszków zastępujących posiłki pomimo podkreślania w poprzednich materiałach wad podobnych produktów. Nie miałem czasu zagłębić się bardziej w temat i jestem świadomy, że popularni twórcy często są fałszywie oskarżani dla nabicia wyświetleń, ale samo istnienie takich ataków jest dla mnie niepokojące. Masz może jakieś przemyślenia na ten temat, spotkałeś się z podobnymi materiałami ?
Super materiał- wyciągnięte konkrety i zweryfikowane własnym doświadczeniem. Szybko i konkretnie dla mnie Perfect.
Chętnie zobaczę więcej takich filmików. Dziękuję bardzo😊
w tamtym roku od pazdziernika do marca wchodzilem codziennie do beczki na balkonie z zimna woda na 2-3minuty, przez caly sezon nie bylem kompletnie chory, nie mialem nawet kataru
A w tym roku kontynuujesz?
@@szprinter chcialbym ale mam niestety mieszkanie bez balkonu
to tak samo jak ja bez beczki i balkonu.
@Paweł-t3m ale ta metoda pomaga w budowaniu odpornosci co zostalo naukowo potwierdzone z tego co sie orientuje... nie chorujesz bo masz widocznie dobry uklad odpornosciowy. jak cos komus pomaga, to czemu by nie stosowac? tu nie chodzi o 'zajebistosc' tylko zdrowie...
@Paweł-t3m zgadza sie, ale takie zabiegi z zimna woda nie zaszkodza a wrecz pomoga wiec jak ktos chce to niech tez tak wspiera organizm 😊😉
Trafiłem tu przypadkowo i zostanę na dłużej!
Mega filmik, bardzo merytoryczny materiał!
Mamy ten sam zestaw wag (dokładnie te same modele, czarna do żywności i jubilerska, bardziej precyzyjna) :) Dobry materiał, świetne podsumowanie! Akurat tego Pana nie znam, natomiast wiele z tych kwestii sam stosuje w życiu - część pozbierana z różnych źródeł informacji, część to wynik prób i błędów, a części organizm chyba sam się domagał i mnie na nie naprowadził :) Pozdrawiam! 🤜
11:35 przepiękna.. technika oczywiście :)
dzięki za film
Super materiał, ciekawie zmontowany i dużo cennych informacji🤗
Dzieki!
Od 2019r robię zimne prysznice dzień w dzień. Bez znaczenia jest pora, zazwyczaj wieczorem (wbrew zasadom). niezgodzę sie że nie ma to benefitów. Nie morsuję, tylko prysznic jak zazwyczaj tylko woda zimna. Ekspozycja na ziomno też jest bo nie nosze kurtki zimowej i miliona bluz.
Od 5 lat choruję sporadycznie, zazwyczaj jeśli juz (raz w roku czasem może 2x) to 3 dniowy katarek i po wszystkim.
Moja aktywność fizyczna jest niska, moja dieta jest zróżnicowana ale naogół niskowęglowodanowa. mało przetwożona, często niedosypiam. Wcześniej przed rozpoczęciem zimnych prysznicy chorowałem 3-4x w roku zazwyczaj po 2 tygodnie do tego L4 i antybiotyk (do dziś pamiętam Sumamed niebieski)... mam 41 lat.
także jest różnica.
Hubermana znam ale nie śledzę.
Pozdrawiam
ciekawy materiał, lubię Hubermana :)
pamiętam Twoj film jak uczyles sie hiszpańskiego, a dziś tam mieszkasz, ale super :D
Koles jest piekny ❤❤❤
Dobry materiał
Fajny materiał
Ja nie usne jesli jestem glodna. Moge zjesc kolacje np o 22:00 i po 20 minutach zasypiam i budze sie rano. Chyba kazdy z nas ma inaczej. Jedni koncza dzien o 20:00 inni dopiero o tej godzinie rozpoczynaja aktywnosc sportowa.
Wydaje mi się, że można to różnie interpretować, ale fakt, że pójdziesz spać najedzona i zaśniesz po 20 minutach, wpłynie na wydajność snu, a tym samym na regenerację. Podobnie, jeśli pójdziesz pobiegać godzinę przed snem, zwiększy się poziom adrenaliny i kortyzolu - również zaśniesz po 20 minutach, bo organizm będzie zmęczony. To samo dotyczy kofeiny lub korzystania z telefonu tuż przed zaśnięciem.
co do postu przerywanego: A study of over 20,000 adults found that those who followed an 8-hour time-restricted eating schedule, a type of intermittent fasting, had a 91% higher risk of death from cardiovascular disease. People with heart disease or cancer also had an increased risk of cardiovascular death
coo?
to jakiś fake news chyba
ale fajny kanał, leci sub 🫶🏻
Dzięki stary! Też oglądam i subskrybuję😁
Bardzo ciekawy materiał, odnośnie wstawania w nocy na siku, to w moim przypadku zdziałało cuda kupienie nowej poduszki. Widziałem gdzieś informacje, że przede wszystkim to że budzisz się w nocy oddać mocz wynika z nieprawidłowości w pracy układu hormonalnego (zaburzone wydzielanie melatoniny, wazopresyny) - odkąd zainwestowałem w taką podstawę jak poduszka, to magicznie przestałem wstawać w nocy po 2/3 razy na siku (wcześniej jak spałem na niewygodnym materacu + poduszce to było notoryczne), aktualnie zasypiam i budzę się wyspany nad ranem.
PS: Pije mnóstwo wody przez cały dzień, przed samym snem luźno szklanka i oczywiście po wstaniu szklanka/dwie.
Zmiana poduszki sprawiła, że przestałeś sikać w nocy?? 😂😂
@@bartoszbis9089 polecam przeczytać moją wypowiedź ze zrozumieniem, najlepiej kilka razy i wyciągnąć wnioski :>
nie no, pan Huberman ma ostatnio bardzo słaby PR i wiarygodność, szczególnie biorąc pod uwagę jego materiały oparte na fejkowych badaniach albo po prostu źle interpretowanych wynikach badań - w kontekście ekspozycji na zimno i wody z solą. dodatkowo wciskanie wszędzie swojego suplementu, który nie jest żadnym cudownym remedium, jest bardzo słabe i sprawiło, że przestałem go obserwować i słuchać.
Bo jest slaby. Strasznie googlowska wiedza ktora nie wykracza poza rzeczami ktore powinny byc fundamentem u wiekszosci ludzi zainteresowanych zdrowiem. Jest zdecydowanie wiecej ciekawych ludzi z wieksza wiedza, ktorzy umieja czytac researche i szerzyc nimi za darmo - Hans Amato, ray peat. Pzdr
@@tenzomusic6127Ray ❤
@@Magdalena_ol skąd znasz raya :O? to niecodzienność w polsce, żeby ktoś go znał.
@@tenzomusic6127 Właśnie mówiłam o tym że w końcu na polskojęzycznym pojawił się ktoś kto zna Raya. Mój partner jest jego absolutnym fanem. To taki drugi Ray już.
Same
Dzięki!
Od 17:00 unikam światła jak ognia, sikam po ciemku, laptop przyciemniony najniżej jak się da z pomocą dodatkowego programu. Nigdy nie spałem tak dobrze.
kom dla zasięgu, mega film
świetnie opisane oraz wykonane
Nigdy nie robię treningu rano, bo później jestem zmęczony w ciągu dnia. Zależy kto jeszcze co ma na myśli mówiąc trening rano, jak dla kogoś standardowa jazda rowerem, czy trucht jest treningiem, to w porządku, można nie być padniętym. Ale jak mówimy o prawdziwym treningu, to wolę zrobić go w godzinach po południowych, bo 8/10 treningów jest tak ciężkich, że blisko omdlenia...
Nie wiem jak bardzo poważnie traktujesz sport, ja np. Trenuje siłowo rano 1 godzina 6 dni w tygodniu i nie jestem bliski omdlenia ani nic.
Sylwetkę mam bardzo dobra sprawność siła też.
Większość osób nie Trenuje do omdlenia.
@@Jack-ii8tl Większość osób nie umie trenować :) nasłuchają się jutuberów i co chwila zmieniają sposób w jaki ćwiczą.
@@itall87 ale to jest calkiem normalne ze na koncu intensywnego treningu czujesz sie jakbys byl blisko omdlenia, szczegolnie jezeli tym intensywnym cwiczeniem jest jakies ekstremalne kardio na maksymalnym tetnie albo ciezkie wielostawowe cwiczenia silowe, raczej wiekszym problemem jest jezeli nigdy nie czujesz sie zle w czasie treningu bo to prawdopodobnie znaczy ze nie trenujesz z odpowiednia intensywnoscia
Widać że dużo pracy włożone w film, fajnie merytorycznie. Pierwszy raz trafiłem na ten kanał. Jeden minus to coś co strasznie rozprasza podczas słuchania czyli te przyspieszenia w wypowiadaniu ostatnich wyrazów w niektórych zdaniach🤷🏼♂️ do tego ten jakby pytający ton? Nie kumam tego, chyba jeszcze się z tym nie spotkałem. Co ciekawe nie zawsze i nie w każdym zdaniu.
świetny materiał, dzięki!
Bro, świetny kanał i szanuję za przeprowadzenie eksperymentu na samym sobie
Kontynuuj dobrą robotę
I
Nienawidzę trenować rano. Treningi tylko popołudniami, jak organizm jest dogrzany, lepiej rozciągnięty.
Wiele osob tak ma. Większość sportowców musi trenować też rano by przyzwyczaić organizm do wysiłku od samego początku dnia. A dlatego że jak mają stary na zawodach to często zaczynają już się eliminacje od 7/8 rano, na których musisz pokazać pełnię swoich możliwości by przejść dalej.
Gdy startowałem na mistrzostwach Polski w kajakarskie stary zaczynały się od 8.00 więc o 6.30 już musiałem zejść na wodę się rozgrzać by później zejść na sam start na 8.00
Trening tylko rano
11:32 - W takich wypadkach zgadzam sie, ze intensywny trening lepiej jest robic rano
Ja wstaję przed świtem,mocne światło, zimny prysznic ,woda, wsiadam na rower 40 minut do pracy, tętno raczej powyżej 140,kawa raczej dla przyjemności siłą rzeczy ok 2h po obudzeniu,praca w 90 procentach na zewnątrz, śniadanie ok13, białkowo -tłuszczowe,po pracy rowerek trochę krócej bo bardziej z górki 🙂, zimny prysznic, obiadek i deserek,przed spaniem czerwne światło i spokojna muzą, żadnego problemu z zasypianiem i wstawaniem.Oddech oczywiście przez nos.52 latka i jest super.Pozdrswiam
A jak z temperamentem? :-)
Wielka szkoda, że zdrobiniłeś jedynie tylko parę wyrazów. Przekaz by był o wiele mocniejszy.
Pozdrawiam Sarkazm.
skąd wiesz czy oddychasz przez nos nocą? ;)
@@szymonbaranowski8184 Ja nie spie sam, to wiem, w ogóle dziwnie by było spać z otwartymi ustami, zdarzyło się krótki czas jak miałem założony szef na dziąśle, to mnie cholera brała, bo mi zęby suszyło takie oddychanie 🙂 Ale moja chrapnie czasami i ma lekko otwarte usta hehe.
@@szymonbaranowski8184 na noc zaklejasz usta i po kłopocie 🙂
5:51 tego nie wolno! Czytanie tylko w dobrym świetle
W poście przerywanym przede wszystkim chodzi o proces autofagii, czyli coś czego nie „zauważysz gołym okiem”, więc nie odrzucałbym tego z taką łatwością.
Mimo wszystko dobry materiał
Poczytaj o autofagii i za co została przyznana nagroda Nobla w tej dziedzinie. Ale poszukaj źródła a nie internetowych experdów którzy od lat powtarzają te same głupoty ;-)
Zacznij od poszukania na kim ta autofagia została zbadana ;-)
@@patrycjah.299 no to oświeć nas, internetowy ekspercie
@@ludomir5192 chodzi o to, że na zwierzętach, pewnie jakichś gryzoniach :P
Autofagia to stan stresowy ciala, przy ktorej gh zwieksza. Raczej nie cos czego chcemy, no chyba ze planujemy sobie rozwalic dlugotrwale tarczyce , metabolizm i nadnercza. Zadbajcie o diete prometaboliczna
Specyficzne mówisz, chodzi mi o melodyjność, czy raczej akcentowanie w zdaniach na konkretne wyrazy przez cały filmik
Treści na kanale wartościowe, montaż przyjemny, pozdrawiam 😊
Dzięki i również pozdrawiam! A skąd jesteś? Pytam, bo nie wiem czy chodzi o mój wschodni akcent czy coś innego
@szprinter ooo ja też że wschodniej Polski, pewnie sam nie wychwycisz dokładnie o co mi chodzi, mniejsza o to.
Nie ustawaj w działaniu robisz dobre rzeczy
@@szprinter Mnie się wydaje, że chodzi o to, że każde zdanie kończysz szybko i z takim naciskiem, że daje to jakby odgłos strzału z pistoletu, he he :) ale treść bardzo interesująca.
Reklamujesz opaskę do mierzenia snu. Miałem zegarek za kilka tysięcy złotych z wszystkimi bajerami. Po jakimś czasie bolała mnie ręka ta, na której nosiłem zegarek. Zegarek ten generuje pole kilku telefonów. Cała reszta materiału super. Pozdrawiam
Ktoś mi powie jak stosować ekspozycję na słońce w Polsce w miesiącach październik - luty, kiedy dni słonecznych jest może razem z 10?
Nie żałować sobie światła sztucznych lamp, ale warto nie świecić sobie po oczach.
Pomyśleć ze są ludzie którzy pracują na noce i mieszkają na Islandii 😂 i po prostu iść na spacer.
Hej. Fajny odcinek. Zalecam potestowanie sobie zalewania kawy do przelewu wodą o temperaturze kilka stopni niższą niż 100 (średnie palenie - odczekania chwilę, by spadło np. do 85-95) i zobaczenia, jaki to ma wpływ na smak. Pozdrawiam
Niestety, ale będąc przeciętnym Polakiem ciezko jest tak zyc, rzeczywistosc jest taka, ze wracasz zmęczony po pracy i chcesz cos zjeść, potem ewentualnie i zrobisz trening, ale watpie by się znalazlo czas na 2treningi dziennie, zimne prysznice itp, ze słońcem też jest problem, bo za oknem czarne chmury i ciemno juz po 16
Tutaj bardziej chodzi o to ile z tych 'zaleceń' będziesz w stanie wprowadzić a jeszcze ważniejsze jest ile z nich będziesz w stanie utrzymać po fazie 'ekscytacji' kiedy wjedzie rutyna.
Takie filmy powinny być oznaczone - 'dla osób z dziećmi' / 'dla osób bez dzieci'.
Nie przesadzajmy, wstań 30 minut wcześniej, zrób rundkę po ulicy w 20 minut. I już się inaczej czujesz
@@Mateusz-jl1sv tak właśnie kiedyś robiłem, szczególnie że pracuje z domu, muszę wrócić do tego.
Klasyczne szukanie wymówek
Ha,ha,ha.Co byś powiedziała na 14 nocy w pracy w miesiącu plus ranki.Tutaj to można znaleźć rytm dobowy i nie mieć wymówek😊@@patrycjah.299
Świetny film! Leci sub 😊💪
Spoko odcinek, dzięki za podzielenie się doświadczeniem. Natomiast przerażony jestem ilością tego - brzmi to jakbyś pół dnia tracił tylko po to aby drugie pół było fajne.
Niejedzenie rano mi bardzo pomogło, bo wcześniej męczyła mnie zgaga bez względu na to co jadłam, ile i jak szybko. Zaczęłam jeść śniadanie po 11 i po problemie.
super odcinek! czym mierzysz wszystkie informacje typu jakość snu itd?
Whoop i garmin. Jest o nich cały film na kanale także zapraszam jeśli Cię to interesuje 😀
@ dziękuję! na pewno sprawdzę 😀
Dziękuję. Bdb nagranie ❤
Co do opóźnienia kofeiny to na podstwie tego co mówisz wnioskuje że skupiłeś się na tym czy masz spadek energii w trakcie dnia. Więc pytanie czy prowadziłeś testy jak sie czujesz ogólnie (nie mowa o samym spadku energii) gdy pijesz kawę wcześniej niż godzinę po wstaniu oraz jaka jest różnica gdy pijesz godzinę po wstaniu. Dodatkowo nie zrozumiałem albo nie doprecyzowałeś jaki odstęp czasu masz miedzy wstanie a pierwszą kofeiną, czy jest to 10min czy 60min.
Z mojej wiedzy wynika że nie powinno sie dostarczać kofeiny do organizmu 60-90min po wstaniu, nie ze względu na spadek energii w trakcie dnia, nie przez pryzmat okresu półtrwania kofeiny, a tego ze przez kofeinę nasz organizm nie jest w stanie w pełni sie rozbudzić przez to ze kofeina przeszkadza organizmowi w oczyczeniu sie z hormonu adenozyny. Przez co ogólny poziom energii jest niższy niż gdybyśmy pozwolili organizmowi pozbyć sie tej adenozyny w pełni.
Wiec jeszcze raz, mam dwa pytania:
-Ile czasu po wstaniu pijesz kawę?
-Czy robiłeś na sobie testy jak się czujesz gdy pijesz kawę od razu po wstaniu, a jak sie czujesz gdy pijesz kawę 60min po wstaniu? Biorąc pod uwagę ogólny stan energii, nie tylko na spadek energii w trakcie dnia.
Poza adenozyną jest jeszcze jak sam wspomniałeś kortyzol. Wiec biorąc pod uwagę wszystkie czynniki myślę że warto poczekać z pierwszą kofeiną te 60min, a Huberman mocno przesadza mówiąc że lepiej jest 2-3h po wstaniu, w sumie na podstawie mechanizmu działania adenozyny i jej cyklu to czekanie ponad 2h z kofeiną może wręcz przynieść negatywny wpływ na energie przez to ze poziom adenozyny po takim czasie od wstania zacznie iść w górę, wiec lepiej było by zablokować receptory adenozyny kofeiną i nie pozwolić tej adenozynie wchodzić w receptory. Wiec tak jak mowie po wstaniu należy dać organizmowi czas na oczyszczenie resztek adenozyny z nocy, jednak po tym jak organizm pozbędzie sie adenozyny znowu powoli zacznie ją produkować, dlatego należy pić te kawkę przez wzgląd na samą adenozyne 30min po wstaniu, biorac pod uwage jeszcze kortyzol warto wstrzymać sie od kofeiny 60min po wstaniu.
Niektóre informacje powtórzyłem parę razy, wybacz taki styl pisania😅
Dzięki za dodatkowe doprecyzowanie! Ja aktualnie robię kawę jak posprzątam po śniadaniu czyli prawie 1.5h po wstaniu. Tak mi pasuje. Nie sprawdzałem tego dokładnie przez dłuższy czas, ale pijąc kawę od razu po wstaniu raz na jakiś czas nie zauważyłem żadnej różnicy.
@@szprinter tam nie chodzilo o rozpad polowiczny kofeiny tylko nakladanie sie na siebie kofeiny i kortyzolu oraz zaburzanie naturalnego wybudzacza ze snu
Wszystko sie zgadza . Polecam madkom z trujkom dziecioruf zap w fabryce chlopom zap po 12 g dziennie . Idealny dodatek do letkich obowionskuf zycia codziennego
Sądzę, że do wody z solą można dodać cytryny i odrobiny miodu i stworzyć sobie w ten sposób domowy izotonik, a woda będzie smaczniejsza do wypicia.
I wprowadzisz zbędne kalorie do wody przez miód, potem wodę będziesz spożywał w większych ilościach.
Poza tym woda z solą? Po co? soli i tak spożywamy dużo i mamy niewielki limit zalecenia spożywania soli.
Więc solenie wody jest zbędne. 🤯
@@adamrzetelski6014może chodzi o minerqly dla organizmu;)? Jak wodę sama pijesz to w zasadzie wyplukujesz sporo... tylko też "wody z sola". Raczej to powinna być np sól himalajska, czy coś w tym stylu.
@@adamrzetelski6014 sól do wody działa jak izotonik ale nie ta kuchenna, oczywiście też dostarcza mineraly ;) dodatkowe kalorie nie rozśmieszaj mnie bo jest ich malo z tego napoju, polecam się poruszać 😊
@@MaR-fi9hjwbbv1 Sól himalajska wcale nie jest dużo lepsza od zwykłej, różnica wpływu na organizm będzie żadna.
@@Sk0pek_ONE Może chodzi nie tyle o kalorie co o to, że nawet minimalna ilość cukru powoduje skoki glukozy w organizmie a co za tym idzie wzrost insuliny co może spowodować rozregulowanie/pogorszenie metabolizmu.
Jak będziesz miał ponad pół wieku zrozumiesz że posiłek 3h przed zaśnięciem nie jest dobry dla snu, a małe przekąski typu surowa wędzona , czy 3 jajka, i mniej płynów by nie budziło w nocy.
Te 3h to minimum, lepiej jeść o 18.00 i potem niezależnie czy pójdziesz spać o 22.00 czy o 24.00 nie jesz. To jest teraz a jak było podczas mojej pracy pod ziemią przez 30 lat ? no to twoje rady można sobie wsadzić i setki tysięcy ludzi jakie przewinęło się przez górnictwo przez te 30lat to potwierdzi. Nie ma stałych pór snu, nie ma stałych pór posiłków, dojadanie jest nawet przed snem przy obudzeniu się i rano, by nadrobić to co wydatkujesz pod ziemią. Przez 20 lat byłem chudy z ogromną energią i masą mięśniową, teraz mam trochę kilo ale nadal siły dużo. A że lżejsza praca i więcej maszyn to trochę do mięśni doszło tłuszczu i też pory dania się normują. Takie dbanie jak ty robisz to można polecić od 40lat wzwyż gdy lenistwo ogarnia i motywacji brakuje.
Super inspirujący materiał, piona 🎉
Hubermana wcześniej nie słuchałam, trafiłam na jego filmiki kilka tygodni temu i faktycznie kilka tematow mnie zainteresowało, szczególnie o neuroprzekaźnikach i psylocybinie w terapii. Natomiast widzę, że ma on także spore grono przeciwników przez niektóre mało wiarygodne i sprawdzone badania.
Twój filmik mega ciekawy i treściwy! 🎉
5:00 dlatego ja wsypuję sobie sól do buzi, wtefy jest wrecz dobra i popijam wodą
Mnie zaciekawiły i pomogły odcinki o dopaminie, motywacji i realizacji celów. Mała uwaga, w wielu odcinkach Huberman nie zaleca postu przerywanego, wyjaśniania dla dlaczego nie jest on dobry, wskazuje on również że osoby które czują się na nim dobrze wykazują się większą wrażliwością dopaminiczną etc.
joga nidra breathwork sunlight moje ulub, ja jeszcze z rana jak wstaje to pierwsze co pije to woda podgrzana do temperatury ciala (około), z miodem, octem jablkowym, sol (w moim przypadku kłodawska), cytryna lub sok z cytryny, no i klasycznie kreatynka, po takim drinie mozna podbijac swiat, swoja droga polecam kanal biohaker, dobra mordeczka z Polski i tez ma swoje metody, ktore testuje i opisuje i mozna sobie do swojego zycia zintegrowac w fajny prosty sposob, pozdro!
no i jeszcze z rana medytacja ofc
Propsy za Biohakera. Jeśli mogę coś zasugerować to najlepiej na pusty żołądek najpierw napić się ciepłej wody bez niczego, dopiero potem wodę z dodatkami.
Ale śmieszny akcent xD każde zdanie szybsze i głośniejsze na zakończenie, pierwszy raz coś takiego słyszę xD
Autyzm.
To podlasiak
Przynajmniej ma coś ciekawego do powiedzenia w porównaniu do niektórych 🤡
Ale serio, Podlasiaki w ten sposób mówią?
Zdecydowanie niejedzenie rano w moim przypadku jest kluczowe. Jestem osobą, która ma w naturze najpierw polowanie a potem jedzenie.
Lajk w ciemno i oglądamy ❤
Z radami z internetu jest tak że albo są one oparte na "osobistych doświadczeniach" (a każdy z nas jest inny) albo na badaniach naukowych (problem z nimi jest taki że one badają średni wynik, a od średniej zawsze są jakieś "outliers", bardzo trudno się bada cały rozkład prawdopodobieństwa jakiegoś zdarzenia, dlatego zwykle się go pomija i podaje tylko średnią, najczęściej się bada leki czy suplementy diety bo na nich można zarobić, a kwestie typu co jeść, jak ćwiczyć, co robić jest rzadziej badane bo na tym trudniej zarobić). Jednym słowem, rady z internetu z reguły nie działają.
Na przykład u mnie jedyne co poprawia mi aktywność w ciągu dnia to siłownia, kofeina, zajmowanie się w miarę możliwości tym co lubię. Wszystkie inne rady typu medytacja, modlitwa, post przerywany, suplementy diety, nie jedzenie przed spaniem, nie ćwiczenie przed spaniem można w moim przypadku wziąć i ...
Na Ciebie nie działają, na innych działają, dlatego - trzeba próbować. Nikt nie da recepty na dobre samopoczucie (może prócz uniwersalnego: dobrze jedz i się ruszaj).
Z ciekawosci, czym sie zajmujesz na codzien?
Fajny wąs! U mnie niestety nadal koper... Są jakieś sposoby, żeby mieć takie cudeńko?
Ps. Super filmy, życzę Tobie dalszych sukcesów w sporcie i nie tylko.😊
ciekawy materiał. Ekspozycja na zimno robię no ale zdecydowanie większa różnica jest jak chodzi się do lodowatej wody dlatego mam beczkę na balkonie. I prysznic jest dobry na początku i na podtrzymanie w ciągu roku ale organizm Szybko się przyzwyczaja do tej temperatury i nie ma takiego szoku. Mam kilka fajnych korzyści z tego. Ale sama ekspozycja na zimno to jedno a praca oddechowa której uspokaja organizm reguluje temperaturę była Kluczowa do osiągnięcia korzyści które mam.
Nie wiem czy to pomoże, ale co do soli to możesz po prostu nasypać sobie szczyptę soli na język i to popić wodą. Najlepiej by to było 680 ml w temp ciała. Wtedy nie czujesz tak smaku a w żołądku się rozpuści. No i oczywiście używaj soli nieoczyszczonej (białej zwykłej) tylko np. kłodawskiej albo morskiej albo himalajskiej bo one mają śladowe ilości innych potrzebnych pierwiastków. Woda z solą wypita nawet wieczorem nie powinna wybudzać w nocy gdy to już nie jest woda, która tylko przeleci przez ciało w 30 min ale roztwór, który właśnie wnika w komórki, zatem wtedy realnie się nawadniamy a nie piciem samej wody.