Napisz jeszcze z 1000 komentarzy pisanych według określonego schematu, tak aby były "zabawne"/chwytliwe i zebrały tysiące lajków pod każdym z tych 1000 filmów, które obejrzysz a Twoje życie na pewno stanie się lepsze i je odbudujesz 👌
@@ClemClanOne raczej na odwrót, staranie się by pisać coś kreatywnego zabiera czas i energię a lajki jakie dostajesz to dokładnie to o czym jest ten odcinek z bodźcami
Aż dziwię się że już tak mocno przyzwyczaiłem się do twoich komentarzy, że czytam wszystkie inne a twoje pomijam wiedząc że nic wartościowego nie mogę w nich znaleźć. 😂
Ja osobiście zrezygnowałem z większości mediów społecznościowych na czas wakacji i unikam wszelakich źródeł nadmiernych informacji nieważne czy są to "shortsy" czy media głównego nurtu. Bardzo polecam każdemu, momentalnie staniesz się po prostu szczęśliwszy mając te rzeczy w dupie
Sądzę, że ten problem nasilił się w erze tiktoka, teraz w każdym serwisie społecznościowym mamy do czynienia z krótkimi formami, które są chyba najbardziej uzależniające spośród wszystkich dostępnych funkcji.
i najbardziej szkodliwe. Dzieci nie będą w stanie się skupić a już nauczenie się czytania będzie wielkim wyzwaniem. Czytałem o tym książkę. Niezwykle rozpraszające narzędzie, które natychmiast chce zaspokić zapotrzebowanie na dopaminę.
@@piotrbrr5040 pierwsze 7 lat życia są najbardziej rzutujące na dalszą część życia, niektórzy rodzice tego nie rozumieją. Detektyw William w filmie "Sev7en" powiedział, że łatwiej jest bić niż wychowywać, to było w latach 90. Teraz scenarzysta napisałby, że łatwiej dać telefon lub tablet. Mechanizm jest ten sam, zmieniają się tylko narzędzia, lecz jednak tylko te negatywne. Od dłuższego czasu wiadomo, że najlepszy sposób na wychowywanie dziecka to po prostu poświęcanie mu czasu.
@@swietyturecki4630 Zachód żyje chłonąc bezwartościowe treści w formie, która ma jak najbardziej ogłupić, a Chińczycy się śmieją i zacierają ręce. To jest plan Chin na dogonienie zachodu w sektorze high tech. Ciągle karty rozdają amerykańskie korporacje, ale Chiny patrzą długofalowo.
Obecnie mam 16 lat i jakiś czas temu postanowiłam na zrezygnowanie ze wszystkich aplikacji z mechanizmami infinite scroll i short form. Obecnie z social media korzystam tylko z yt ze względu na dłuższą formę treści. Oczywiście, są yt shorts ale korzystam z nich w skrajnie małej ilości i mam zasadę, że nawet jeśli zaciekawi mnie jakiś tytuł (chociaż staram się nie ulegać clickbaitom) to oglądam tylko owy filmik i nie scrolluję dalej. Przyznam też, że długo zbierałam się do podjęcia takiego kroku. Tiktoka nie miałam, bo zawsze byłam świadoma tego jaki to jest syf i co robi z mózgiem, ale jednak na instagramku się siedziało i wmawiałam sobie, że przecież tam mam treści związane z moim hobby. Prawda jednak jest taka, że żeby dostać się do treści, które cokolwiek wnoszą do musiałam oglądać 30 min gówna, a zmarnowany czas mogłam poświęcić na przeczytanie książki lub bloga o moim hobby, gdzie miałabym skondensowaną wiedzę na temat, który mnie interesuje. Oczywiście, nie mówię że rozrywka jest zła, bo każdy potrzebuje chwili wytchnienia i odcięcia się od problemów, jednak z własnego doświadczenia polecam przenieść się na dłuższe formy treści, które będą wymagały minimalnego skupienia np. podcasty, książki, czy nawet filmy na yt (nie mówię o shortsach). Bardzo polecam przemyślenie tego tematu bo żyję tak prawie pół roku i okazało się że nagle mam dużo czasu, oceny skoczyły do góry, mimo że nad nauką siedzę tyle samo i nie mam problemów z poziomem energii (wcześniej miałam tak że np przez godzinę byłam mega pobudzona, a potem zjazd energetyczny)
W zeszłym roku miałem okres w życiu gdzie przez 7-8 miesięcy korzystałem z telefonu z klawiszami bez internetu bo poprzedni iPhone uległ awarii. Zupełnie nieświadomie nie zwracając na to uwagi funkcjonowało mi się mega dobrze - prawie zawsze wyspany i wypoczęty, bardzo dużo czasu dla samego siebie jak i na pożyteczne czynności, znaczna poprawa kontaktu z rodziną, szybsze myślenie, porządek w głowie itp. Jak potrzebowałem skorzystać z neta czy obejrzeć film to włączałem laptopa. Większość nic nie wartych znajomości też się przez to urwała że względu na brak mediów społecznościowych. Przyszedł czas że mogłem sobie pozwolić na nowy smartfon i wtedy cała moja produktywność spadała zauważalnie w dół przez scrollowanie mediow. Z drugiej strony możesz wszystko sprawdzić i załatwić w kilka sekund na telefonie więc na pewno jest to jakieś uproszczenie, ale trzeba z tego umieć dobrze korzystać we właściwy sposób. Niestety taka jest przyszłość - albo będziesz na bieżąco z trendami albo będziesz spał w miejscu bez rozwoju
Mam 17 lat, ostatnio zaczęły mi się wakacje i mam znacznie więcej czasu wolnego, który niestety spędzam w większości w internecie. Zauważyłem też, że ostatnio również bardzo ciężko mi się zasypia i zaśnięcie zajmuje mi ponad godzinę. Teraz już wiem dlaczego, dzieki za super film
Pewnie problem z zaśnięciem masz dlatego, że bierzesz ze sobą telefon do łóżka ;p Ja chyba ponad pół roku temu zaprzestałem i po prostu lepiej się czuję, mam głowie, że już w ciągu dnia wystarczająco siedziałem (;
Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest wysiłek fizyczny chociażby bieganie / rower / siłownia/ ćwiczenia w domu. Jak człowiek jest zmęczony to zasypia nawet z telefonem w łóżku- czego nie pochwalam.
Już zbyt wiele razy niepotrzebne, po prostu głupie informacje zostawały mi w głowie i przeszkadzały potem w naprawdę ważnych czynnościach. Kiedy jednak odetnę się od tego i skupię na tej jednej konkretnej rzeczy, czuję szczerą satysfakcję z tego, że to właśnie JĄ wykonuję. Dlatego właśnie warto uważać na to, czym karmimy codziennie swój mózg!
Chętnie posłuchałbym filmiku w twoim wydaniu o autosabotażu w tym także o "lęku przed sukcesem". W tych czasach jest to bardzo powszechne zjawisko, a zarazem bardzo ciekawe.
Ogólnie na co dzień unikam tiktoka i dużej ilości filmików o krótkim czasie trwania. Nie wiem czy tak macie ale gdy juz zdarzy mi sie wpaść w taką pętle oglądania czegos takiego to czuje jak bym głupiał i po wszystkim czuje sie taki pusty i zmęczony. Az trudno sobie wyobrazić w jakim stanie jest ktos kto oglada takie rzeczy godzinami przez lata.
Bo jesteście wtedy jak narkoman który nie ma więcej narkotyków, odcinacie silny dopływ serotoniny i dopaminy, mózg chce więcej. Czujecie, ze wam czegoś brakuje, a jak znów weźmiecie telefon do ręki to od razu czujecie szczęście. Serotonina to hormon szczęścia, dopamina odpowiada za przyjemność.
Ja po 20 min mam dość i kończę bo to bez sensu jest xD więc usunąłem prawie wszystko. Nie bardzo się coś zmieniło . Po pracy tak samo się czuje . Znudzony do granic możliwości i pusty xD
W 2012 roku trafiłem na sześć dni do aresztu na rakowieckiej w Warszawie bo nie zapłaciłem grzywny w wysokości około 220 zł. Już wtedy miałem smartfon bombardujący powiadomieniami. Nawet nie macie pojęcia jaki katharsis przeżyłem za kratami. Zero telefonów, zero sms-ów, zero powiadomień. Jedyne czego mi brakowało po dwóch dniach to dobrej muzyki, Bo jedyne co słyszałem Jedyne co słyszałem to jedna stacja radiowa. Niesamowite doświadczenie i polecam każdemu. Może niekoniecznie karę więzienia czy aresztu ale żeby wyjechać gdzieś i odciąć się totalnie od smartfona i mediów społecznościowych.
polecam Rekolekcje ignacjańskie - fundament. Trwają około 5 dni i polegają na odcięciu się od świata, są dla wierzących uzupełnione codzienną Mszą Świętą i 3 medytacjami ignacjańskimi (około 45-60min każda). Jeśli jednak komuś nie po drodze z czymkolwiek co jest związane z Kościołem, to także tego typu wydarzenia organizują osoby świeckie w świeckiej formie, polecam się zainteresować. Jeden tydzień który może odmienić wasze życie na kilka lat znacząco
Pare miesięcy bez tik toka, instagrama, facebooka. I nie z własnej woli już tydzień bez telefonu. Biegam i rozmawiam z ludźmi tak na razie wyglądają te wakacje i mi się podoba.
Parę miesięcy temu zrezygnowałem z social mediów, tylko na yt zaglądam po dłuższe materiały. TH-cam vanced mi shorty usuwa z aplikacji, sponsor block wyłącza krzyczące reklamy i intra.. Zmieniłem sporo. Żadnego insta, żadnego reddita, wykopu czy Facebooka. Spędzając czas poza domem lubię słuchać muzyki ale nawet nie słuchając przemierzam miasto nie patrząc w telefon. Porada dla początkujących którzy chcą zerwać z nałogiem: zajrzyjcie do ustawień w telefonie, tam są się włączyć powiadomienia z wielu aplikacji. Ja tak zrobilem, zostawiłem tylko najważniejsze np. sms, messenger i telefon - teraz jak sięgam po telefon to sięgam po coś, a nie żeby znów marnować czas w nieskończonym scrollowaniu. Nie uwierzycie jak to dobrze wpływa na samopoczucie
Też się na tym łapie ale pracuje nad tym. Jak widzę, że zbyt wciąga mnie telefon to go odkładam. Przez takie bezmyślne przeglądanie chodziłem spać o 3-4... Bo w ciągu dnia nie mam na to czasu a wieczorem leżałem i oglądałem głupoty. Włączę z tym bardzo. Na szczęście m swoje pasje, mam syna który wywala mi telefon jak za długo w niego patrzę bo chce się bawić i to dało mi do myślenia. Pozdrawiam
Najgorsze są media społecznościowe, one najbardziej mnie męczą ale dzięki tej przestrzeni mogę kontaktować się ze znajomymi , wyrażać siebie i pochwalić się swoją pasją. Kiedy czuję się rozdrażniona czyli przebodźcówana- wychodzę na świeże powietrze , spacery , ćwiczenia, sauna , zimne kąpiele , wypady nad jezioro, zabawa że zwierzętami i oczywiście relacje w realu, oczywiście rodzina. Zawsze myślę o równowadze -ale nie ukrywam lubię korzystać z telefonu dla wiedzy . Dziękuję
Jednym z dobrych sposobów na odreagowanie po dniu pracy, zrobieniu obowiązków domowych, oderwania wzroku od ekranów telefonu, komputera, telewizora itp. jest zrobienie sobie krótkiej przechadzki. Spacer jest bardzo dobry dla zdrowia ( chyba, że ma się jakieś dolegliwości, które umożliwiają bądź mamy problemy z chodzeniem :/ ) Tak samo jak patrzenie na kolor zielony, który uspokaja i daje odpoczynek naszemu wzroku. Pozdrawiam ;)
20 lat temu jak nie było smartfonów, to czytałem książkę (czasami dwie na raz), oglądałem telewizję i słuchałem radia jednocześnie Więc niektórzy chyba mają tak od zawsze 😃
W środę wróciłem do domu po wycięciu migdałków. Obiecałem sobie, że dwa tygodnie rekonwalescencji wytrzymam bez Fb i Insta. Z dnia na dzień co raz łatwiej. Oglądam filmy, które chcę oglądać. Redundancja nie śpi, a do walki z nią potrzeba potężnego arsenału... który zawsze miałem. Aż nie mogę się doczekać pełni zdrowia!
tez chciałbym mieć wycięte, często choruje właśnie przez migdały, rano czuje ze są powiększone itp itd. możecie powiedzieć jakie są warunki żeby wyciąć je? i wiecie może czy to prawda co piszą o skutkach?
@@gruszka1339 Generalnie jeśli bardzo chcesz i faktycznie masz te kilka udokumentowanych angin, to Ci je wytną. Co do skutków długotrwałych to nie wiem. Wiem, że z doby na dobę gojenie bardziej boli i bez leków przeciwbólowych ani rusz...
Nic lepiej nie regeneruje układu nerwowego niż przynajmniej 1-2h pobyt w cichym lesie lub jego skraju, najlepiej w miejscu gdzie nie ma zasięgu, z daleka od ważniejszych dróg czy osad. Skupienie się na dźwiękach natury: śpiew ptaków, szum drzew, inne dźwięki lasu i odstawienie telefonu bardzo pomaga w odzyskaniu wewnętrznej harmonii. Warto bywać co jakiś czas w takich miejscach, pomedytować, uziemiać się i wychodzić na słońce (z umiarem oczywiście). Za każdym razem gdy jesteśmy w takim pięknym miejscu można zebrać trochę śmieci, otoczenie wygląda dużo lepiej i jest potem duża satysfakcja ze zrobienie czegoś dobrego :)
Jako osoba spędzająca średnio 12h dziennie przy komputerze (robiąca przy nim coś produktywnego lub prokrastynująca zamiast robienia tego) mogę powiedzieć, że zawsze jak od niego odchodzę i mogę wyjść na zewnątrz to wbrew pozorom odczuwam wręcz ulgę i powrót radości życia. Prawdopodobnie gdybym nie cierpiał na zaawansowaną prokrastynację to nie musiałbym aż tak dużo spędzać przy komputerze. A ja nie lubię odchodzić od komputera aż czegoś nie skończę, a zwykle nie kończę tego bo prokrastynuję. Często prowadzi to do absurdalnych wręcz sytuacji jak siedzenie 35h pod rząd przy komputerze z czego 30h to bezsensowne oglądanie yt, czytanie jakiegoś gówna w internecie, gapienie się jak głupi w wykresy giełdowe, albo programowanie czegoś zupełnie mi nie potrzebnego i cała masa innych bezsensownych rzeczy i tylko powtarzam sobie co chwile, że za 10 minut koniec marnowania czasu. Tymczasem mija 10 minut a ja odczuwam tylko rozpacz i frustrację na samego siebie i tak ciągle. Czuję, że takie funkcjonowanie strasznie mnie wyniszcza, ale nie potrafię nic z tym zrobić, a próbowałem wielu rzeczy. Prokrastynacja jest straszna ://
tak, to powszechne zjawisko, może po prostu zablokowanie internetu, wyłączenie telefonu i włączenie budzika najpierw za 3, potem 1h, 5 m przerwy itd pomoże?
Chciałbym tylko sprostować 1 pomyłkę z filmu. Powiedzieliście, że jeśli ktoś jest nabodzcowany mocno to aż 1 godzinę potrzeba zanim organizm się uspokoi do spania. Prawda jest taka, że jest to minimum 3 godziny. Jest wiele badań na ten temat i nawet jak ktoś szybko zaśnie, to po niebieskim świetle będzie gorszej jakości sen. A przez to gorszej jakości sen, gorszą regenerację, gorszą odporność, problemy z sytością i wiele innych. Pomimo że się spi tyle samo godzin. Jakość snu jest ważna, warto o nią zadbać.
Witam mam 32 lata nie mam żadnych social mediów da się żyć bez tego polecam usunąłem wszystko kiedy się zorientowałem się ze jestem uzależniony od smatfona i teraz siedząc na przerwie w pracy z kolegami (15 osób ) tylko ja nie mam w ręce smartfona... Ludzie zapominają o zwykłym rozmawianiu ze sobą to smutne
Super odcinek! W moim przypadku, pomogły mi grzyby w wyleczeniu się z nadmiernego przesiadywania w internecie, pokazały mi piękno prostoty jak i rzeczy oraz czynności, które mnie "niszczą". Po tym doświadczeniu usunąłem wszystkie media społecznościowe, odstawiłem używki, zacząłem ćwiczyć, lepiej się odżywiać i jednocześnie dodałem medytacje do rutyny dziennej. Dodam, że od tamtej pory jestem zawsze wyspany, wypoczęty I gotowy na kolejny dzień. ✌️
@@pawel-bfx pieczarki mają fajną właściwość. Po pokrojeniu, połóż na 15 minut na słońcu, wchłoną promienie słoneczne i będą miały większe stężenie witaminy D. Pieczarki najlepiej chłoną promienie słoneczne 😎
Dlatego polecam wyłączyć powiadomienia wszędzie gdzie tylko możliwe i oglądać lub przeglądać internet wtedy gdy się ma na to ochotę a nie gdy ktoś coś udostępni Zrobiłem tak z prawie każdą aplikacją social mediów. Polecam
Słyszę w swojej bańce informacyjnej, że Social Media to przyszłość, jeśli chodzi o biznesowe kreowanie wizerunku (Branża Fitness). Może bardzo pomóc przyciągnąć klientów czy dać znać potencjalnym partnerom o naszym istnieniu. Problem w tym, że w chuj social media nie lubię, a zawsze gdy chcę zabrać się za kreowanie kontentu to ciągle czuję się przeboćcowany... I koniec końców zdarzy mi się coś poskrolować xd
@@spaceonpowoli do celu, fajnie że zauważasz problem, następny krok to reakcja, jak zaczynasz scrollowac shorty to wyłączasz, idziesz się odświeżyć, pooddychać. Dzisiejszy świat jest przepełniony dopaminą i niszczymy swoje mózgi
Zgadzam się totalnie! Od kiedy mam tiktoka czuje się taka odrealniona i w każdej wolnej chwili przeglądam. Potem czuje się zmęczona, nie mogę się na niczym skupić i jestem rozdrażniona. Mam uczucie takiej pełniej i ciężkiej głowy. Robię detoks od insta i tiktoka 🫶🏼✊🏼
Mam dla ciebie propozycję filmu Zauważyłem ostatnio że internet wypełniają reklamy związane z biznesem online są tam pokazani zawsze młodzi ludzie którzy sobie wypoczywają na jakichś jachtach albo jeżdżą dobrymi samochodami lub spotykają się na jakichś spotkaniach niewiadomo gdzie. Mógłbyś wgłębić się w ten temat?
Jakieś dwa miesiące temu usunąłem konto na instagramie i facebooku, korzystam jedynie z youtuba bo tutaj docierają do mnie tylko te materiały które sam chce obejrzeć, bo ciężko jest przez przypadek obejrzeć np konferencje fame mma xd a na facebooku i instagramie trafia do nas mnóstwo informacji z czego prawie wszystkie to nie jest nasz wybór, dodatkowo widzimy tam wydarzenia z życia setek osób z którymi nie mamy przecież obecnie kontaktu więc jaki sens ma wiedzieć że ktoś wziął ślub, albo był na wakacjach jeśli od lat nie rozmawialiśmy z daną osobą, następnie też chcemy się czymś pochwalić i zamiast będąc gdzieś na wczasach faktycznie cieszyć się chwilą to myślimy o tym tylko jako okazji do pokazania innym że ja też mam fajne życie, to jest dramat i ja sam się na tym łapałem. Każdy wolny moment to było sięgnięcie po telefon tylko po to żeby włączyć tego fejsa, zaraz wyjść i po chwili znowu go sprawdzić, czułem fizycznie zmęczenie mojego umysłu. Po usunięciu kont dziwne było pierwszych kilka dni bo został odruch sięgania po telefon ale od razu orientowałem się że w sumie nie mam co w nim sprawdzać. Obecnie kompletnie nie mam najmniejszego problemu z tym, o social mediach zapomniałem zupełnie, jak chce czymś zająć głowę to uczę się hiszpańskiego i szlifuje angielski. Na telefonie spędzam o ogrom czasu mniej, nie scrolluje niczego. Polecam to wam wszystkim, to nic nie kosztuje, Wy na prawdę nie potrzebujecie tych social mediów, musicie tylko spróbować. Otwórzcie się na otoczenie, idźcie do lasu, uprawiajcie sport, to da wam dobre samopoczucie, a nie oglądanie na insta półnagich dup których nigdy nie dotkniecie.
Jak ktoś ma problem z ciągłym przewijaniem filmików to polecam włączyć tryb czarno-biały. Wtedy poziom dopaminy zmniejsza się o 80% i łatwiej jest sie oderwać :)
Wy też tak macie, że jadąc autostrada jesteście w stanie zauważyć kto przed Wami korzysta z telefonu podczas jazdy? Auto jadące przed Wami "tańczy" od linii do linii a po wyprzedzeniu go Waszym oczom ukazuje się kierujący klikający w smartfon...
To jest przerażające kiedy to wszystko o czym powiedziałeś przekalda sie na dzieci. One sa tak przebodzcowane a maja dopiero 5-8-10 lat. Co bedzie dalej?
Absolutnie mnie to dotyczy ... Od dłuższego czasu zauważyłem że nie mogę się skupić. Gdy muszę nad czymś dłużej pomyslic, poglowic się to za chwilę już się rozkojarzam. A dawniej tak nie miałem.. masakra po prostu!
to ja pod koniec sesji, a wystarczyło odciąć się na 1 dzień od portali społecznościowych i tego całego gówna z internetu, intensaywny odpoczynek na łonie natury ( praca) i głowa została super zresetowana.
Moje ulubione relaksujące doświadczenie bardzo zbliżone do deprywacji sensorycznej to ciepła (nie za ciepła, temepratura wody zbliżona do temperatury ciałą)) przyjemna kąpiel z zatyczkami do uszu i zamkniętymi oczami. To się przydaje.
Przedwczoraj rozmawiałam ze znajomą o tym że jestem przebodzcowana i potrzebuje odpoczynku, użyłam właśnie tego slowa:: "przebodzcowana ", a dzisiaj na głównej wyskakuje mi ten film wrzucony 9 godzin temu. I zeby taki zbieg okolicznośći " byl pierwszy raz to uznałbym to za przypadek, ale takich rzeczy w internecie jest coraz więcej.
Dziękuję za ten odcinek. Wszystko niby wiadomo, ale czas wprowadzić trochę zmian. Ja w telefonie już dawno wyłączyłem większość powiadomień cxy włączyłem ograniczenia korzystania z aplikacji.
Dobra, ze wszystkim się z tym zgadam ale nie do końca. To wszystko przecież jest dla ludzi...Nie po to to wymyślili by się teraz martwić. Trzeba ważyć w życiu wszystko, niektórym to jest potrzebne a innym w ogóle
Ciesze sie, bo nigdy nie zalozylam tik toka, nie ogladam shortow ani szybkich filmikow, reelsow czy stories. Od poczatku powstania mnie strasznie wkurzaly, bo za duzo sie dzialo, za szybki montaz, za glosne. Nie moglam sie skupi na niczym po takim scrollowaniu nawet youtube. Teraz w ogole w to nie wchodze, a tik toka nigdy nie zaloze ❤❤❤
Szczerze mówiąc, słyszałam wcześniej o przebodźcowaniu, ale wydawało mi się, że jakoś mnie to nie dotyczy, że przebodźcowanie to przypadłość dzieciaków siedzących na Tik Toku, jednak im dłużej oglądałam ten film tym bardziej docierało do mnie, że to również mój problem. Kompulsywne zaglądanie do telefonu czy problem z zasypianiem to tylko wierzchołek góry lodowej. No cóż, czas wyłączyć TH-cam. Dzięki za motywację.
Spoko tip to ustawienie sobie czarno-białego trybu w telefonie. Na Androidzie można go znaleźć w ustawieniach, w zakładce „Cyfrowa równowaga” jako tryb nocny - ustawiamy jako godzinę końcową i początkową jakieś godziny w nocy i voila 😉
Cywilizacja zachodnia i muzułmańska jest ogólnie ograniczona jeżeli chodzi o ludzi. U nas uczy się że człowiek to zwierz składający się z flaków nic nie mówi się o ciele energetycznym a to jest w zasadzie najważniejsza rzecz w nas. Kościół tak jakby zakazał tego tematu sam wymyślił swoją wersje że człowiek ma w sobie ducha kacperka który po śmierci leci do nieba i siedzi na chmurkach razem z panem bożem i śpiewają pieśni pochwalne. Każde słowo każda nawet myśl jest energią nasze ciała ciągle wysyłają energie ta energia może być też zabierana i przekazywana do kogoś innego np przez kapłana podczas mszy.
Niedawno miałem fajną pracę, fajne warunki i zrobiłem detox od internetu i czułem się 100x lepiej, ale siadł mi kręgosłup, wylądowałem na bezrobociu w rodzinnej wiosce, gdzie nie ma co robić i nawrót.
Przede wszystkim, żeby poradzić sobie z zaburzoną dopaminą to trzeba sobie wyrównać jej poziom detoksem dopaminowym. Dopiero potem można tworzyć higienę wokół niej.
Nie wiem czy to juz bylo tutaj na kanale ale jako mozliwy temat na odcinek proponuje: Wplyw kultury zachodniej na wzrost sociopatii i sociopatycznych zachowan w spoleczenstwie.
Mnie zawsze największe przebodźcowanie łapało w szkole, gdzie siedzenie 8 godzin w ciągłym hałasie, próbując się skupić, przy 30 różnych głosach szeptających w tym samym czasie non stop, słysząc jeszcze wszystkie dźwięki miasta zza okna, było dla mnie koszmarem
Jak być nie przebodzcowanym skoro w pracy spędzamy co raz więcej czasu , ruch uliczny jest po woli nie do zniesienia nawet o 12 w południe w czasie roku szkolnego , w sklepie ciężko wejść na szybko i kupić co się miało bo jest wiecznie pełno ludzi są kolejki komunikaty reklamy ? Ja nawet jak mam usunięte wszystko z telefonu , nie biorę telefonu nawet że sobą to i tak się kiepsko czuję pod koniec dnia .... Bo nawet nie mogę się przejść po Balatonie wśród drzew i popatrzeć w ciszy na wodę bo oczywiście jest tam plac zabaw i słuchać ten wrzask i płacz na całym terenie nie ważne o której godzinie się tam idzie . To samo w parku.
Umowę na kablówkę wypowiedziałem lata temu. Z pejsbuka, tiktoka, instagrama, twittera nie korzystam. Na ściek jak gazeta, onet, wp nie wchodzę. Jest mi z tym dobrze.
Ja mam przebodźcowanie kiedy szukam jakiegos sprzętu np kamerki do auta, wtedy szukam po calym necie komentarze, filmy, rankingi i po kilku dniach rzygać mi sie chce i finalnie pier.. to i bede jezdzil bez :D A co dopiero jak ktos siedzi i ciagle oglada te bzdury tik toki, fb shotsy..
Film świetny, uświadamia bardzo ale wiekszosc osob o tym wie już, i pytanie się nasuwa, dlaczego nikt z tym nic nie robi. Na przyklad jakieś serwisy dla dobra użytkownika nie wchodziłyby w krótkie filmy albo ktoś ważny, jakiś autorytet mógłby uświadamiać ludzi o tym. Natomiast dzieje sie zupełnie inaczej, serwisy społecznościowe wręcz biją się o spojrzenia odbiorców. Na prawdę jest to przykre i smutne że nie mówi się o tym zbyt często, jak duże jest to niebezpieczeństwo. Dzięki za przeczytanie, miłego dnia😊.
Według mojej opinii, nikt się tym nie przejmuję, bo tu nie chodzi o dobro użytkowników, ale o pieniądze. Im człowiek bardziej uzależniony od social mediów, tym lepiej dla nich.
Zrezygnowalam z oglądania wiadomości, choc to tez nie aż takie dobre,bo nie zawsze wiem co sie dzieje w Polsce,to przynajmniej nie rujnuje sobie psychy tymi wiadomościami o gwałtach,morderstwach i innych. Kiedyś to za duzo czytalam ile jest nowych osob chorych na covid itd,wrecz to sie liczyło 😂
Bardzo jakościowy materiał, sam nie używam tik toka już od paru miesięcy i mam znacznie czystszy umysł. Medytacja również daję bardzo dużo jeśli jest się konsekwentnym.
Ja na szczęście jestem w pełni samowystarczalny jeśli chodzi o rujnowanie mojego życia.
Czemu ty jesteś wiecznie wszędzie XDDDDD
Napisz jeszcze z 1000 komentarzy pisanych według określonego schematu, tak aby były "zabawne"/chwytliwe i zebrały tysiące lajków pod każdym z tych 1000 filmów, które obejrzysz a Twoje życie na pewno stanie się lepsze i je odbudujesz 👌
@@szymonlacki388bo jest przebodzcowany
@@ClemClanOne raczej na odwrót, staranie się by pisać coś kreatywnego zabiera czas i energię a lajki jakie dostajesz to dokładnie to o czym jest ten odcinek z bodźcami
Aż dziwię się że już tak mocno przyzwyczaiłem się do twoich komentarzy, że czytam wszystkie inne a twoje pomijam wiedząc że nic wartościowego nie mogę w nich znaleźć. 😂
Ja osobiście zrezygnowałem z większości mediów społecznościowych na czas wakacji i unikam wszelakich źródeł nadmiernych informacji nieważne czy są to "shortsy" czy media głównego nurtu. Bardzo polecam każdemu, momentalnie staniesz się po prostu szczęśliwszy mając te rzeczy w dupie
no i zarąbiście, ja usunęłam większość na stałe, jedynie korzystam z youtuba i komunikatorów
@@sovthize9280 dokładnie, to zupełnie wystarczy!
Brawo!
Bardzo dobra decyzja
@@kocharz5126to co tu robisz?🤦🏻♂️
Sądzę, że ten problem nasilił się w erze tiktoka, teraz w każdym serwisie społecznościowym mamy do czynienia z krótkimi formami, które są chyba najbardziej uzależniające spośród wszystkich dostępnych funkcji.
i najbardziej szkodliwe. Dzieci nie będą w stanie się skupić a już nauczenie się czytania będzie wielkim wyzwaniem. Czytałem o tym książkę. Niezwykle rozpraszające narzędzie, które natychmiast chce zaspokić zapotrzebowanie na dopaminę.
@@piotrbrr5040 pierwsze 7 lat życia są najbardziej rzutujące na dalszą część życia, niektórzy rodzice tego nie rozumieją. Detektyw William w filmie "Sev7en" powiedział, że łatwiej jest bić niż wychowywać, to było w latach 90. Teraz scenarzysta napisałby, że łatwiej dać telefon lub tablet. Mechanizm jest ten sam, zmieniają się tylko narzędzia, lecz jednak tylko te negatywne. Od dłuższego czasu wiadomo, że najlepszy sposób na wychowywanie dziecka to po prostu poświęcanie mu czasu.
@@piotrbrr5040 jaką książke??
@@mati4203 " Płytki umysł" Jak internet wpływa na nasz mózg- Nicholas Carr
@@swietyturecki4630 Zachód żyje chłonąc bezwartościowe treści w formie, która ma jak najbardziej ogłupić, a Chińczycy się śmieją i zacierają ręce. To jest plan Chin na dogonienie zachodu w sektorze high tech. Ciągle karty rozdają amerykańskie korporacje, ale Chiny patrzą długofalowo.
Obecnie mam 16 lat i jakiś czas temu postanowiłam na zrezygnowanie ze wszystkich aplikacji z mechanizmami infinite scroll i short form. Obecnie z social media korzystam tylko z yt ze względu na dłuższą formę treści. Oczywiście, są yt shorts ale korzystam z nich w skrajnie małej ilości i mam zasadę, że nawet jeśli zaciekawi mnie jakiś tytuł (chociaż staram się nie ulegać clickbaitom) to oglądam tylko owy filmik i nie scrolluję dalej. Przyznam też, że długo zbierałam się do podjęcia takiego kroku. Tiktoka nie miałam, bo zawsze byłam świadoma tego jaki to jest syf i co robi z mózgiem, ale jednak na instagramku się siedziało i wmawiałam sobie, że przecież tam mam treści związane z moim hobby. Prawda jednak jest taka, że żeby dostać się do treści, które cokolwiek wnoszą do musiałam oglądać 30 min gówna, a zmarnowany czas mogłam poświęcić na przeczytanie książki lub bloga o moim hobby, gdzie miałabym skondensowaną wiedzę na temat, który mnie interesuje. Oczywiście, nie mówię że rozrywka jest zła, bo każdy potrzebuje chwili wytchnienia i odcięcia się od problemów, jednak z własnego doświadczenia polecam przenieść się na dłuższe formy treści, które będą wymagały minimalnego skupienia np. podcasty, książki, czy nawet filmy na yt (nie mówię o shortsach). Bardzo polecam przemyślenie tego tematu bo żyję tak prawie pół roku i okazało się że nagle mam dużo czasu, oceny skoczyły do góry, mimo że nad nauką siedzę tyle samo i nie mam problemów z poziomem energii (wcześniej miałam tak że np przez godzinę byłam mega pobudzona, a potem zjazd energetyczny)
To prawda w 100% zobacz ile osób z generacji z traci najlepsze lata życia na zabawę smartfonem
Fajnie się czyta takie wypowiedzi od młodych ludzi. Masz bardzo mądre podejście! Tak trzymaj.
Klasa!
Tez uwazam, ze dojrzale piszesz. Gratuluje podejscia!
Świetnie! Oby tak dalej!
W zeszłym roku miałem okres w życiu gdzie przez 7-8 miesięcy korzystałem z telefonu z klawiszami bez internetu bo poprzedni iPhone uległ awarii. Zupełnie nieświadomie nie zwracając na to uwagi funkcjonowało mi się mega dobrze - prawie zawsze wyspany i wypoczęty, bardzo dużo czasu dla samego siebie jak i na pożyteczne czynności, znaczna poprawa kontaktu z rodziną, szybsze myślenie, porządek w głowie itp. Jak potrzebowałem skorzystać z neta czy obejrzeć film to włączałem laptopa. Większość nic nie wartych znajomości też się przez to urwała że względu na brak mediów społecznościowych.
Przyszedł czas że mogłem sobie pozwolić na nowy smartfon i wtedy cała moja produktywność spadała zauważalnie w dół przez scrollowanie mediow. Z drugiej strony możesz wszystko sprawdzić i załatwić w kilka sekund na telefonie więc na pewno jest to jakieś uproszczenie, ale trzeba z tego umieć dobrze korzystać we właściwy sposób. Niestety taka jest przyszłość - albo będziesz na bieżąco z trendami albo będziesz spał w miejscu bez rozwoju
Mam 17 lat, ostatnio zaczęły mi się wakacje i mam znacznie więcej czasu wolnego, który niestety spędzam w większości w internecie. Zauważyłem też, że ostatnio również bardzo ciężko mi się zasypia i zaśnięcie zajmuje mi ponad godzinę. Teraz już wiem dlaczego, dzieki za super film
Pewnie problem z zaśnięciem masz dlatego, że bierzesz ze sobą telefon do łóżka ;p Ja chyba ponad pół roku temu zaprzestałem i po prostu lepiej się czuję, mam głowie, że już w ciągu dnia wystarczająco siedziałem (;
@@kimuskiff To ciekawe, bo ja codziennie przed snem 30 minut w Internecie (telefon) i zasypiam jak bobas.
@@ClintDempsey-dh1iv no spoko, każdy reaguje inaczej na ekran, w moim przypadku to dużo bym oddał aby ograniczyć go jak najbardziej :D
Jest dobrze, nie przejmuj się, żyj jak chcesz
Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest wysiłek fizyczny chociażby bieganie / rower / siłownia/ ćwiczenia w domu. Jak człowiek jest zmęczony to zasypia nawet z telefonem w łóżku- czego nie pochwalam.
Już zbyt wiele razy niepotrzebne, po prostu głupie informacje zostawały mi w głowie i przeszkadzały potem w naprawdę ważnych czynnościach. Kiedy jednak odetnę się od tego i skupię na tej jednej konkretnej rzeczy, czuję szczerą satysfakcję z tego, że to właśnie JĄ wykonuję. Dlatego właśnie warto uważać na to, czym karmimy codziennie swój mózg!
Chętnie posłuchałbym filmiku w twoim wydaniu o autosabotażu w tym także o "lęku przed sukcesem". W tych czasach jest to bardzo powszechne zjawisko, a zarazem bardzo ciekawe.
Niecałe 10 minut bardzo ważnych informacji i wskazówek. Dziękuję.
Ogólnie na co dzień unikam tiktoka i dużej ilości filmików o krótkim czasie trwania. Nie wiem czy tak macie ale gdy juz zdarzy mi sie wpaść w taką pętle oglądania czegos takiego to czuje jak bym głupiał i po wszystkim czuje sie taki pusty i zmęczony. Az trudno sobie wyobrazić w jakim stanie jest ktos kto oglada takie rzeczy godzinami przez lata.
Dokładnie mam tak samo, z tymi tik tokami /shortsami, czuje sie zmęczony, głupszy i też ból głowy czasem po takiej sesji jest
Ja czuję się jak bym miał jakąś mgłę w mózgu, nie mogę się koncentrować ani jasno myśleć
Bo jesteście wtedy jak narkoman który nie ma więcej narkotyków, odcinacie silny dopływ serotoniny i dopaminy, mózg chce więcej.
Czujecie, ze wam czegoś brakuje, a jak znów weźmiecie telefon do ręki to od razu czujecie szczęście.
Serotonina to hormon szczęścia, dopamina odpowiada za przyjemność.
@@arekpiatefgd No i to się medycznie nazywa właśnie brain fog XD
Ja po 20 min mam dość i kończę bo to bez sensu jest xD więc usunąłem prawie wszystko. Nie bardzo się coś zmieniło . Po pracy tak samo się czuje . Znudzony do granic możliwości i pusty xD
W 2012 roku trafiłem na sześć dni do aresztu na rakowieckiej w Warszawie bo nie zapłaciłem grzywny w wysokości około 220 zł. Już wtedy miałem smartfon bombardujący powiadomieniami. Nawet nie macie pojęcia jaki katharsis przeżyłem za kratami. Zero telefonów, zero sms-ów, zero powiadomień. Jedyne czego mi brakowało po dwóch dniach to dobrej muzyki, Bo jedyne co słyszałem Jedyne co słyszałem to jedna stacja radiowa. Niesamowite doświadczenie i polecam każdemu. Może niekoniecznie karę więzienia czy aresztu ale żeby wyjechać gdzieś i odciąć się totalnie od smartfona i mediów społecznościowych.
To jeszcze nie była era smartfonów. A mimo to już to zauważyłeś. Brawo!
polecam Rekolekcje ignacjańskie - fundament. Trwają około 5 dni i polegają na odcięciu się od świata, są dla wierzących uzupełnione codzienną Mszą Świętą i 3 medytacjami ignacjańskimi (około 45-60min każda). Jeśli jednak komuś nie po drodze z czymkolwiek co jest związane z Kościołem, to także tego typu wydarzenia organizują osoby świeckie w świeckiej formie, polecam się zainteresować. Jeden tydzień który może odmienić wasze życie na kilka lat znacząco
Pare miesięcy bez tik toka, instagrama, facebooka. I nie z własnej woli już tydzień bez telefonu. Biegam i rozmawiam z ludźmi tak na razie wyglądają te wakacje i mi się podoba.
Mega wazny temat. Czasem scrolluje fb lub yt bezmyslnie a potem mam kaca moralnego, czuje obrzydzenie do swojego zachowania...
Dziękuję. 😊
To bardzo ważne treści. 🙏😇
Parę miesięcy temu zrezygnowałem z social mediów, tylko na yt zaglądam po dłuższe materiały. TH-cam vanced mi shorty usuwa z aplikacji, sponsor block wyłącza krzyczące reklamy i intra..
Zmieniłem sporo. Żadnego insta, żadnego reddita, wykopu czy Facebooka. Spędzając czas poza domem lubię słuchać muzyki ale nawet nie słuchając przemierzam miasto nie patrząc w telefon.
Porada dla początkujących którzy chcą zerwać z nałogiem: zajrzyjcie do ustawień w telefonie, tam są się włączyć powiadomienia z wielu aplikacji. Ja tak zrobilem, zostawiłem tylko najważniejsze np. sms, messenger i telefon - teraz jak sięgam po telefon to sięgam po coś, a nie żeby znów marnować czas w nieskończonym scrollowaniu.
Nie uwierzycie jak to dobrze wpływa na samopoczucie
Czy mógłbyś podać pełna nazwę aplikacji TH-cam vanced?? Nie mogę jej znaleźć w AppStore, jedynie jakieś naśladujące tą
Też się na tym łapie ale pracuje nad tym. Jak widzę, że zbyt wciąga mnie telefon to go odkładam. Przez takie bezmyślne przeglądanie chodziłem spać o 3-4... Bo w ciągu dnia nie mam na to czasu a wieczorem leżałem i oglądałem głupoty. Włączę z tym bardzo. Na szczęście m swoje pasje, mam syna który wywala mi telefon jak za długo w niego patrzę bo chce się bawić i to dało mi do myślenia. Pozdrawiam
Najgorsze są media społecznościowe, one najbardziej mnie męczą ale dzięki tej przestrzeni mogę kontaktować się ze znajomymi , wyrażać siebie i pochwalić się swoją pasją. Kiedy czuję się rozdrażniona czyli przebodźcówana- wychodzę na świeże powietrze , spacery , ćwiczenia, sauna , zimne kąpiele , wypady nad jezioro, zabawa że zwierzętami i oczywiście relacje w realu, oczywiście rodzina. Zawsze myślę o równowadze -ale nie ukrywam lubię korzystać z telefonu dla wiedzy . Dziękuję
Msg można mieć nie posiadając fb ;)
Puściłem sobie ten filmik do spania…
Jednym z dobrych sposobów na odreagowanie po dniu pracy, zrobieniu obowiązków domowych, oderwania wzroku od ekranów telefonu, komputera, telewizora itp. jest zrobienie sobie krótkiej przechadzki. Spacer jest bardzo dobry dla zdrowia ( chyba, że ma się jakieś dolegliwości, które umożliwiają bądź mamy problemy z chodzeniem :/ ) Tak samo jak patrzenie na kolor zielony, który uspokaja i daje odpoczynek naszemu wzroku. Pozdrawiam ;)
Dzięki, wartościowa i skondensowana wiedzą.
20 lat temu jak nie było smartfonów, to czytałem książkę (czasami dwie na raz), oglądałem telewizję i słuchałem radia jednocześnie
Więc niektórzy chyba mają tak od zawsze 😃
🤣🤣🤣
Niesamowicie wartosciowy kanał- esencja tematu.
Tytuł powinien brzmieć jak przebolcowanie polek rujnuje im psychike i negatywne skutki na przyszłe związki
Spróbuję sobie wziąć treść tego filmu do serca.
W środę wróciłem do domu po wycięciu migdałków. Obiecałem sobie, że dwa tygodnie rekonwalescencji wytrzymam bez Fb i Insta. Z dnia na dzień co raz łatwiej. Oglądam filmy, które chcę oglądać. Redundancja nie śpi, a do walki z nią potrzeba potężnego arsenału... który zawsze miałem. Aż nie mogę się doczekać pełni zdrowia!
Też mnie czeka wycięcie migdałów, chyba zrobię to samo
@@thesayan7795 Co ma wycięcie migdałów do ograniczenia facebooka?
@@Only4youV bo po wycięciu migdałów musisz siedziec 2tyg w domu
tez chciałbym mieć wycięte, często choruje właśnie przez migdały, rano czuje ze są powiększone itp itd. możecie powiedzieć jakie są warunki żeby wyciąć je? i wiecie może czy to prawda co piszą o skutkach?
@@gruszka1339 Generalnie jeśli bardzo chcesz i faktycznie masz te kilka udokumentowanych angin, to Ci je wytną. Co do skutków długotrwałych to nie wiem. Wiem, że z doby na dobę gojenie bardziej boli i bez leków przeciwbólowych ani rusz...
prawda, od dawna ograniczam sobie dawkowanie dopaminy i jestem o wiele szczęśliwszy, skoncentrowany i mam więcej energii
Dziękuję za kolejny wartościowy odcinek. Pozdrawiam
Nic lepiej nie regeneruje układu nerwowego niż przynajmniej 1-2h pobyt w cichym lesie lub jego skraju, najlepiej w miejscu gdzie nie ma zasięgu, z daleka od ważniejszych dróg czy osad. Skupienie się na dźwiękach natury: śpiew ptaków, szum drzew, inne dźwięki lasu i odstawienie telefonu bardzo pomaga w odzyskaniu wewnętrznej harmonii. Warto bywać co jakiś czas w takich miejscach, pomedytować, uziemiać się i wychodzić na słońce (z umiarem oczywiście). Za każdym razem gdy jesteśmy w takim pięknym miejscu można zebrać trochę śmieci, otoczenie wygląda dużo lepiej i jest potem duża satysfakcja ze zrobienie czegoś dobrego :)
Jako osoba spędzająca średnio 12h dziennie przy komputerze (robiąca przy nim coś produktywnego lub prokrastynująca zamiast robienia tego) mogę powiedzieć, że zawsze jak od niego odchodzę i mogę wyjść na zewnątrz to wbrew pozorom odczuwam wręcz ulgę i powrót radości życia. Prawdopodobnie gdybym nie cierpiał na zaawansowaną prokrastynację to nie musiałbym aż tak dużo spędzać przy komputerze. A ja nie lubię odchodzić od komputera aż czegoś nie skończę, a zwykle nie kończę tego bo prokrastynuję. Często prowadzi to do absurdalnych wręcz sytuacji jak siedzenie 35h pod rząd przy komputerze z czego 30h to bezsensowne oglądanie yt, czytanie jakiegoś gówna w internecie, gapienie się jak głupi w wykresy giełdowe, albo programowanie czegoś zupełnie mi nie potrzebnego i cała masa innych bezsensownych rzeczy i tylko powtarzam sobie co chwile, że za 10 minut koniec marnowania czasu. Tymczasem mija 10 minut a ja odczuwam tylko rozpacz i frustrację na samego siebie i tak ciągle. Czuję, że takie funkcjonowanie strasznie mnie wyniszcza, ale nie potrafię nic z tym zrobić, a próbowałem wielu rzeczy. Prokrastynacja jest straszna ://
tak, to powszechne zjawisko, może po prostu zablokowanie internetu, wyłączenie telefonu i włączenie budzika najpierw za 3, potem 1h, 5 m przerwy itd pomoże?
Boże, jak dobrze że istnieje ten kanał
Przypomniał mi się cytat z Fight Club'u "The things you own, end up owning you". 5min-15min-30min-1h
Chciałbym tylko sprostować 1 pomyłkę z filmu. Powiedzieliście, że jeśli ktoś jest nabodzcowany mocno to aż 1 godzinę potrzeba zanim organizm się uspokoi do spania. Prawda jest taka, że jest to minimum 3 godziny. Jest wiele badań na ten temat i nawet jak ktoś szybko zaśnie, to po niebieskim świetle będzie gorszej jakości sen. A przez to gorszej jakości sen, gorszą regenerację, gorszą odporność, problemy z sytością i wiele innych. Pomimo że się spi tyle samo godzin. Jakość snu jest ważna, warto o nią zadbać.
Witam mam 32 lata nie mam żadnych social mediów da się żyć bez tego polecam usunąłem wszystko kiedy się zorientowałem się ze jestem uzależniony od smatfona i teraz siedząc na przerwie w pracy z kolegami (15 osób ) tylko ja nie mam w ręce smartfona... Ludzie zapominają o zwykłym rozmawianiu ze sobą to smutne
Sam walczę z tym problemem, jest lepiej. Pamiętam że potrafiły mi tak nawet 4 godziny dziennie zlecieć
Miałam tak samo 😢
Ja potrafiłem siedzieć na Youtubie przez 8 godzin dziennie, teraz spędzam o wiele mniej czasu, ale wraz za dużo.
Dziekuje czekalem na ten film. W tych czasach to bardzo wazny temat.
Super odcinek! W moim przypadku, pomogły mi grzyby w wyleczeniu się z nadmiernego przesiadywania w internecie, pokazały mi piękno prostoty jak i rzeczy oraz czynności, które mnie "niszczą". Po tym doświadczeniu usunąłem wszystkie media społecznościowe, odstawiłem używki, zacząłem ćwiczyć, lepiej się odżywiać i jednocześnie dodałem medytacje do rutyny dziennej. Dodam, że od tamtej pory jestem zawsze wyspany, wypoczęty I gotowy na kolejny dzień. ✌️
że halucynki?
@@miazgajegoflow tak :)
pieczarki najlepsze, polecam 😊
@@pawel-bfx pieczarki mają fajną właściwość. Po pokrojeniu, połóż na 15 minut na słońcu, wchłoną promienie słoneczne i będą miały większe stężenie witaminy D. Pieczarki najlepiej chłoną promienie słoneczne 😎
Dlatego polecam wyłączyć powiadomienia wszędzie gdzie tylko możliwe i oglądać lub przeglądać internet wtedy gdy się ma na to ochotę a nie gdy ktoś coś udostępni
Zrobiłem tak z prawie każdą aplikacją social mediów. Polecam
Słyszę w swojej bańce informacyjnej, że Social Media to przyszłość, jeśli chodzi o biznesowe kreowanie wizerunku (Branża Fitness). Może bardzo pomóc przyciągnąć klientów czy dać znać potencjalnym partnerom o naszym istnieniu. Problem w tym, że w chuj social media nie lubię, a zawsze gdy chcę zabrać się za kreowanie kontentu to ciągle czuję się przeboćcowany... I koniec końców zdarzy mi się coś poskrolować xd
Mam indetntycznie…
@@magii2272 Zawsze sobie mówię, że jeśli będzie mnie stać to będę to komuś zlecać. To chyba najlepsze wyjście.
@@spaceonpowoli do celu, fajnie że zauważasz problem, następny krok to reakcja, jak zaczynasz scrollowac shorty to wyłączasz, idziesz się odświeżyć, pooddychać. Dzisiejszy świat jest przepełniony dopaminą i niszczymy swoje mózgi
Zgadzam się totalnie! Od kiedy mam tiktoka czuje się taka odrealniona i w każdej wolnej chwili przeglądam. Potem czuje się zmęczona, nie mogę się na niczym skupić i jestem rozdrażniona. Mam uczucie takiej pełniej i ciężkiej głowy.
Robię detoks od insta i tiktoka 🫶🏼✊🏼
Trzymaj sie dasz rade! Sam walczyc musze z tym wkońcu.
Jedynie co… to bezmyślne scrolowanie jutuba…
Jedyna rzecz.
Jutub.
Dam sobie rade !🤜🤛
Film warty polecenia każdemu 👍 dziękuję za materiały, które tworzysz
Mam dla ciebie propozycję filmu Zauważyłem ostatnio że internet wypełniają reklamy związane z biznesem online są tam pokazani zawsze młodzi ludzie którzy sobie wypoczywają na jakichś jachtach albo jeżdżą dobrymi samochodami lub spotykają się na jakichś spotkaniach niewiadomo gdzie. Mógłbyś wgłębić się w ten temat?
Albo jeszcze były reklamy z jakimiś szkoleniami, lub jeśli nie chcesz czegoś, np. Nie jesteś zainteresowany to pomo,
To reklama😊
Oglądając odcinek jednocześnie scrolluję komentarze. Nie ma ratunku 😣
Jak na ironię tematu zachęcasz do pogłębienia problemu i obejrzenia kolejnego filmiku😂😂🙈
Jakieś dwa miesiące temu usunąłem konto na instagramie i facebooku, korzystam jedynie z youtuba bo tutaj docierają do mnie tylko te materiały które sam chce obejrzeć, bo ciężko jest przez przypadek obejrzeć np konferencje fame mma xd a na facebooku i instagramie trafia do nas mnóstwo informacji z czego prawie wszystkie to nie jest nasz wybór, dodatkowo widzimy tam wydarzenia z życia setek osób z którymi nie mamy przecież obecnie kontaktu więc jaki sens ma wiedzieć że ktoś wziął ślub, albo był na wakacjach jeśli od lat nie rozmawialiśmy z daną osobą, następnie też chcemy się czymś pochwalić i zamiast będąc gdzieś na wczasach faktycznie cieszyć się chwilą to myślimy o tym tylko jako okazji do pokazania innym że ja też mam fajne życie, to jest dramat i ja sam się na tym łapałem. Każdy wolny moment to było sięgnięcie po telefon tylko po to żeby włączyć tego fejsa, zaraz wyjść i po chwili znowu go sprawdzić, czułem fizycznie zmęczenie mojego umysłu. Po usunięciu kont dziwne było pierwszych kilka dni bo został odruch sięgania po telefon ale od razu orientowałem się że w sumie nie mam co w nim sprawdzać. Obecnie kompletnie nie mam najmniejszego problemu z tym, o social mediach zapomniałem zupełnie, jak chce czymś zająć głowę to uczę się hiszpańskiego i szlifuje angielski. Na telefonie spędzam o ogrom czasu mniej, nie scrolluje niczego. Polecam to wam wszystkim, to nic nie kosztuje, Wy na prawdę nie potrzebujecie tych social mediów, musicie tylko spróbować. Otwórzcie się na otoczenie, idźcie do lasu, uprawiajcie sport, to da wam dobre samopoczucie, a nie oglądanie na insta półnagich dup których nigdy nie dotkniecie.
Jak ktoś ma problem z ciągłym przewijaniem filmików to polecam włączyć tryb czarno-biały. Wtedy poziom dopaminy zmniejsza się o 80% i łatwiej jest sie oderwać :)
Świetny film, dużo istotnej wiedzy się pojawiło.
Wy też tak macie, że jadąc autostrada jesteście w stanie zauważyć kto przed Wami korzysta z telefonu podczas jazdy? Auto jadące przed Wami "tańczy" od linii do linii a po wyprzedzeniu go Waszym oczom ukazuje się kierujący klikający w smartfon...
To jest przerażające kiedy to wszystko o czym powiedziałeś przekalda sie na dzieci. One sa tak przebodzcowane a maja dopiero 5-8-10 lat. Co bedzie dalej?
Absolutnie mnie to dotyczy ... Od dłuższego czasu zauważyłem że nie mogę się skupić. Gdy muszę nad czymś dłużej pomyslic, poglowic się to za chwilę już się rozkojarzam. A dawniej tak nie miałem.. masakra po prostu!
to ja pod koniec sesji, a wystarczyło odciąć się na 1 dzień od portali społecznościowych i tego całego gówna z internetu, intensaywny odpoczynek na łonie natury ( praca) i głowa została super zresetowana.
Moje ulubione relaksujące doświadczenie bardzo zbliżone do deprywacji sensorycznej to ciepła (nie za ciepła, temepratura wody zbliżona do temperatury ciałą)) przyjemna kąpiel z zatyczkami do uszu i zamkniętymi oczami. To się przydaje.
W końcu jakiś porządny film!
Huxley w „nowym wspaniałym świecie” perfekcyjnie zdiagnozował problemy współczesnego nam społeczeństwa
Netflix Czarne lustro Dylemat społeczny
Polecam włączyć w telefonie barwy czarno-białe. Nie uwierzycie jak mniej atrakcyjny staje się telefon do marnowania czasu.
Przedwczoraj rozmawiałam ze znajomą o tym że jestem przebodzcowana i potrzebuje odpoczynku, użyłam właśnie tego slowa:: "przebodzcowana ", a dzisiaj na głównej wyskakuje mi ten film wrzucony 9 godzin temu.
I zeby taki zbieg okolicznośći " byl pierwszy raz to uznałbym to za przypadek, ale takich rzeczy w internecie jest coraz więcej.
Smartphone czyta ci w myślach.
Dzięki za ten materiał.
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia z kolejnymi produkcjami i rozwojem kanału
Dokładnie BIOTAD PLUS team💪💪
Dziękuje ci bardzo za ten film
Muszę przebodźcować wiele rzeczy
Tak to jest moja choroba. Staram się z nią walczyć ale jest ciężko
Dziękuję za ten odcinek. Wszystko niby wiadomo, ale czas wprowadzić trochę zmian. Ja w telefonie już dawno wyłączyłem większość powiadomień cxy włączyłem ograniczenia korzystania z aplikacji.
Dobra, ze wszystkim się z tym zgadam ale nie do końca. To wszystko przecież jest dla ludzi...Nie po to to wymyślili by się teraz martwić. Trzeba ważyć w życiu wszystko, niektórym to jest potrzebne a innym w ogóle
Nie wiem ale się dowiem robi taka dobra robotę, chapeau bas!👏🏻
Ciesze sie, bo nigdy nie zalozylam tik toka, nie ogladam shortow ani szybkich filmikow, reelsow czy stories. Od poczatku powstania mnie strasznie wkurzaly, bo za duzo sie dzialo, za szybki montaz, za glosne. Nie moglam sie skupi na niczym po takim scrollowaniu nawet youtube. Teraz w ogole w to nie wchodze, a tik toka nigdy nie zaloze ❤❤❤
Przeczytałem "jak przebolcowanie rujnuje Ci życie" I się zdziwiłem bo seksu nie uprawiałem kilkanaście lat, tymbardziej homoseksualnego, pozdrawiam
OOo dodaliście nowy film musimy ,go obejrzeć . Inaczej ominie nas coś.
Od pewnego czasu oglądam tylko tutoriale.
Resztę treści słucham bez patrzenia (was też)
Szczerze mówiąc, słyszałam wcześniej o przebodźcowaniu, ale wydawało mi się, że jakoś mnie to nie dotyczy, że przebodźcowanie to przypadłość dzieciaków siedzących na Tik Toku, jednak im dłużej oglądałam ten film tym bardziej docierało do mnie, że to również mój problem. Kompulsywne zaglądanie do telefonu czy problem z zasypianiem to tylko wierzchołek góry lodowej. No cóż, czas wyłączyć TH-cam. Dzięki za motywację.
Czekałem aż ten kanał wypuści odcinek o tej tematyce i sie nie zawiodłem
Zwykła manipulacja
@@Kwiatyciete oki siedź dalej w telefonie całe dnie nikt ci nie broni xd
@@rrrsaw1414 nazywam się Michael Jordan i akceptuję tę grę.
@@Kwiatyciete ok
Świetny odcinek! To ciężki dylemat w tych czasach realne życie czy wirtualne szczęście😢
Jeden z lepszych kanałów obecnie na yt
Dzieki za ten materiał !
Spoko tip to ustawienie sobie czarno-białego trybu w telefonie. Na Androidzie można go znaleźć w ustawieniach, w zakładce „Cyfrowa równowaga” jako tryb nocny - ustawiamy jako godzinę końcową i początkową jakieś godziny w nocy i voila 😉
Cywilizacja zachodnia i muzułmańska jest ogólnie ograniczona jeżeli chodzi o ludzi. U nas uczy się że człowiek to zwierz składający się z flaków nic nie mówi się o ciele energetycznym a to jest w zasadzie najważniejsza rzecz w nas. Kościół tak jakby zakazał tego tematu sam wymyślił swoją wersje że człowiek ma w sobie ducha kacperka który po śmierci leci do nieba i siedzi na chmurkach razem z panem bożem i śpiewają pieśni pochwalne. Każde słowo każda nawet myśl jest energią nasze ciała ciągle wysyłają energie ta energia może być też zabierana i przekazywana do kogoś innego np przez kapłana podczas mszy.
Polecam minimalizm. Pousuwałem konta na kilku portalach, żeby nie sprawdzać czy ktoś mi odpisał albo nie tracić czasu na dyskusje. Taki mały kroczek.
Łapie się na szczęście na tym jeśli już coś przeskroluje i wolę długie podcasty w tle niż skrolowanie tak że ten no jest git 😅
Niedawno miałem fajną pracę, fajne warunki i zrobiłem detox od internetu i czułem się 100x lepiej, ale siadł mi kręgosłup, wylądowałem na bezrobociu w rodzinnej wiosce, gdzie nie ma co robić i nawrót.
Szukaj pracy zdalnej albo się ucz zamiast przeglądać neta. Życzę zdrowia 😉🌷💐
Tego filmu właśnie potrzebowałem
Herbata w łapę i oglądamy ❤
Dużo konkretów ❤bomba
Dokladnie od tego odpoczywam w ten weekend wreszcie
Jestem w pracy powyżej 80 h tygodniowo. Jestem już wyprany z emocji. 4 lata bez dnia wolnego
To zawał już nie długo i przestaniesz się męczyć...😉🌷💐
albo udar, jakiś prezent napewno nadejdzie
Przede wszystkim, żeby poradzić sobie z zaburzoną dopaminą to trzeba sobie wyrównać jej poziom detoksem dopaminowym. Dopiero potem można tworzyć higienę wokół niej.
Zgadzam się w 100%
Nie wiem czy to juz bylo tutaj na kanale ale jako mozliwy temat na odcinek proponuje: Wplyw kultury zachodniej na wzrost sociopatii i sociopatycznych zachowan w spoleczenstwie.
Socjo*
Poza tym się zgadzam :> .
Internet przebodźcowuje i tak mniej niż tłum ludzi albo życie w zatłoczonym mieście. W domu ciszej niż na ulicy. A najbardziej przebodźcowuje szkoła.
Mnie zawsze największe przebodźcowanie łapało w szkole, gdzie siedzenie 8 godzin w ciągłym hałasie, próbując się skupić, przy 30 różnych głosach szeptających w tym samym czasie non stop, słysząc jeszcze wszystkie dźwięki miasta zza okna, było dla mnie koszmarem
Jak być nie przebodzcowanym skoro w pracy spędzamy co raz więcej czasu , ruch uliczny jest po woli nie do zniesienia nawet o 12 w południe w czasie roku szkolnego , w sklepie ciężko wejść na szybko i kupić co się miało bo jest wiecznie pełno ludzi są kolejki komunikaty reklamy ?
Ja nawet jak mam usunięte wszystko z telefonu , nie biorę telefonu nawet że sobą to i tak się kiepsko czuję pod koniec dnia .... Bo nawet nie mogę się przejść po Balatonie wśród drzew i popatrzeć w ciszy na wodę bo oczywiście jest tam plac zabaw i słuchać ten wrzask i płacz na całym terenie nie ważne o której godzinie się tam idzie . To samo w parku.
Umowę na kablówkę wypowiedziałem lata temu. Z pejsbuka, tiktoka, instagrama, twittera nie korzystam. Na ściek jak gazeta, onet, wp nie wchodzę.
Jest mi z tym dobrze.
„Wy ludziom nie musicie dawać. Wystarczy, że przestaniecie im zabierać, a ludzie sami sobie poradzą.”
- Andrzej Lepper
Przebodźcowanie jest moim paliwem.Potrzebuje go jak tlenu.
Ja mam przebodźcowanie kiedy szukam jakiegos sprzętu np kamerki do auta, wtedy szukam po calym necie komentarze, filmy, rankingi i po kilku dniach rzygać mi sie chce i finalnie pier.. to i bede jezdzil bez :D
A co dopiero jak ktos siedzi i ciagle oglada te bzdury tik toki, fb shotsy..
Film świetny, uświadamia bardzo ale wiekszosc osob o tym wie już, i pytanie się nasuwa, dlaczego nikt z tym nic nie robi. Na przyklad jakieś serwisy dla dobra użytkownika nie wchodziłyby w krótkie filmy albo ktoś ważny, jakiś autorytet mógłby uświadamiać ludzi o tym. Natomiast dzieje sie zupełnie inaczej, serwisy społecznościowe wręcz biją się o spojrzenia odbiorców. Na prawdę jest to przykre i smutne że nie mówi się o tym zbyt często, jak duże jest to niebezpieczeństwo. Dzięki za przeczytanie, miłego dnia😊.
Według mojej opinii, nikt się tym nie przejmuję, bo tu nie chodzi o dobro użytkowników, ale o pieniądze. Im człowiek bardziej uzależniony od social mediów, tym lepiej dla nich.
@@galaxystupid1370 Racja i właśnie o to mi chodziło że "ludzie wyżej" nie liczą się z życiem "zwykłych ludzi"
@@tobeof okey
Życzę miłego wieczoru :}
@@galaxystupid1370 dzięki i również życzę miłego☺️
Zrezygnowalam z oglądania wiadomości, choc to tez nie aż takie dobre,bo nie zawsze wiem co sie dzieje w Polsce,to przynajmniej nie rujnuje sobie psychy tymi wiadomościami o gwałtach,morderstwach i innych. Kiedyś to za duzo czytalam ile jest nowych osob chorych na covid itd,wrecz to sie liczyło 😂
Ja grający w Trackmanię w trakcie słuchania tego odcinka:
dźwięk to nie kwestia nawet decybeli a częstotliwości. dobre są te wychodzące z naturalnych dźwięków
Bardzo jakościowy materiał, sam nie używam tik toka już od paru miesięcy i mam znacznie czystszy umysł. Medytacja również daję bardzo dużo jeśli jest się konsekwentnym.
🤔 a czy da się przedawkować słuchanie muzyki...?
Ja jestem niedobodźcowany, nie zjem śniadania ani nie zasnę bez dodatkowych bodźców.