Zwiększyć najbardziej białko, później węgle (ciemny makaron/ ryż basmati/ etc.) i za bardzo nie zwiększać tłuszczy i ostry trening (odcinać glikogen). Konieczna kreatyna, żeby pompować mięśnie wodą + paradoksalnie WPI/ WPH, żeby nie dorzucać tłuszczu z WPC. Można też sól, bo zatrzymuje wodę w organizmie (ale nie wiem jak to wpłynie na inne aspekty jak metabolizm- musiałbym doczytać). W sumie warto dodać Cytrulinę, bo ona pompuje i wtedy po treningu WPH. Na nowo przeliczy kalorie, jeżeli zmniejszy się ogólny wysiłek (a zapewne się zmniejszy- to dość logiczne). Zadziała- tyle wystarczy.
@@micham5315 ok- ja mam wiedzę "statystycznie poprawną" (czyli/ i na tyle, żeby rozumieć, co mówi ekspert i żeby bawić się amatorsko). Po szczegóły i w sprawach indywidualnych, to do takiego trenera jak Norbert. Inaczej- gdybym szedł na wynik sportowy, to sam siebie bym nie prowadził, bo wiem, że jeszcze wielu rzeczy nie wiem, czyli wziąłbym (znowu) trenera klasy Norberta (mnie kiedyś prowadził inny, ale to "ta sama liga", czyli czołówka kraju).
@@micham5315 i z pewnością wiem tyle, żeby nie zrobić sobie krzywdy/ mieć ciągły progres, ale z pewnością nie tyle, żeby kogokolwiek przygotować do np. mistrzostw Polski. Od takich spraw już są eksperci...
Logiczne i proste a tak łatwo się o tych podstawach zapomina . Warto mądrego posłuchać i sobie te fundamenty przypomnieć . Dzięki Fenix
Jak zawsze konkretnie i na temat :)
Swinio masa :D Dobry material piona NoRberto .
Zwiększyć najbardziej białko, później węgle (ciemny makaron/ ryż basmati/ etc.) i za bardzo nie zwiększać tłuszczy i ostry trening (odcinać glikogen).
Konieczna kreatyna, żeby pompować mięśnie wodą + paradoksalnie WPI/ WPH, żeby nie dorzucać tłuszczu z WPC. Można też sól, bo zatrzymuje wodę w organizmie (ale nie wiem jak to wpłynie na inne aspekty jak metabolizm- musiałbym doczytać). W sumie warto dodać Cytrulinę, bo ona pompuje i wtedy po treningu WPH.
Na nowo przeliczy kalorie, jeżeli zmniejszy się ogólny wysiłek (a zapewne się zmniejszy- to dość logiczne).
Zadziała- tyle wystarczy.
Nie u każdego. Ja nie zwiększam węgli zwiększam Tłuszcz. U mnie to.dziala
@@micham5315 ok- ja mam wiedzę "statystycznie poprawną" (czyli/ i na tyle, żeby rozumieć, co mówi ekspert i żeby bawić się amatorsko). Po szczegóły i w sprawach indywidualnych, to do takiego trenera jak Norbert.
Inaczej- gdybym szedł na wynik sportowy, to sam siebie bym nie prowadził, bo wiem, że jeszcze wielu rzeczy nie wiem, czyli wziąłbym (znowu) trenera klasy Norberta (mnie kiedyś prowadził inny, ale to "ta sama liga", czyli czołówka kraju).
@@micham5315 i z pewnością wiem tyle, żeby nie zrobić sobie krzywdy/ mieć ciągły progres, ale z pewnością nie tyle, żeby kogokolwiek przygotować do np. mistrzostw Polski. Od takich spraw już są eksperci...
Następny film daj coś o klacie, bo chyba na kanale nic nie masz na ten temat :)
dzięki
Pełna zgoda