Chętnie bym zobaczył materiał jak poradzić sobie ze szkołą gdy rodzice nie pozwalają na nauczanie domowe 1.jak wykorzystywać przerwy gdy w szkole nie można mieć telefonów 2.moze jak radzić sobie żeby nie musieć siedzieć i nudzić się przez 45 min lekcji 3.jak radzić sobie z nauczycielami ponizajacymi ktorzy budują o nas zła opinie w pokoju nauczycielskim 4.jak Pan zdał maturę nie ucząc się tego 💩 5.jak uczyć się do sprawdzianow, egzaminów
Sluchaj sprawa jest bardzo prosta, odpowiem Ci na te pytania w punktach. 1. Czytanie ksiazek, srednio jedna strona ksiaki Dawida to jest 1-2-3 minuty zalezy czy jest to historia jakas z życia czy akurat coś do analizy i zapamiętania, na każdej przerwie czytasz sobie 2/3 strony robiąc z nich krótkie notki na telefonie (ja tak robie). I teraz bajer, zakładając, że bedziesz czytać 3 strony na przerwie 10 minutowej, a na pewno są przerwy 15 i 20 minutowe w szkole to przeczytasz okolo 20-25 stron w szkole. Licząc, że chodzisz około 20 dni do szkoły w miesiącu (tak wiem trochę wiecej) to masz juz tych stron od 400 do 500 co jest równe Obsesji doskonałości oraz na przykład Potegi bezwysiłkowej motywacji od Dawida, albo jednej grubszej :) Tak polecam robic 2. Wybierz sobie 5 przedmiotów lub trochę mniej i więcej. W moim przypadku, bo je lubie i chce się w nich kształcić to są między innymi Fizyka, Matematyka, Informatyka, Język Hiszpański i Angielski, ewentualnie Polski tylko do pisania składnie i żeby pisać nie robiąc błędów, bo kiedyś chce popisać sobie jakieś ksiązki :D No i te 5 przedmiotów po prostu "try harduje" i uczę się bardzo pilnie na lekcji słuchając i robiąc naprawdę skrupulatne notatki, bo nie chce mi się uczyć tych samych rzeczy w domu, a w domu jeszcze dodatkowo się z nich kształce np. fizyka=45 dziennie, matma= tylko powtórzyć raz i tak samo języki, a informatyka=30 min z programowania :D, a na tych nudnych, czyli w liceum np. dla mnie: wos, wok, przyroda w 2 liceum to po prostu słucham uważnie żeby się nie uczyć, a w domu jadę na ściąganiu i pomocy kolegów, a tu się kłania wiedza jak zjednać sobie kolegów :D Ksiązki naprawdę pomagają!! 3. Po prostu podejść i pogadać powiedzieć trochę miłych słow, opowiedzieć jakiś żart na lekcji, a jak on naprawdę Ci wyjdzie to masz WIELKIEGO + od nauczyciela na miesiące :D sam wiem o tym, bo tak robie, na parę tygodni być bardziej u niego pilnym - to tez dobra rada :D 4. Pouczyć zawszę się trzeba, ale angielski to jest łatwizna do nauki, matma to uwierz napewno zdasz jak pół roku przez się zaczniesz uczyć na podstawę tak bardziej na 40% na pewno, Polski tak samo 5. Robiąc skrupulatne notatki, prosząc dziewczyny o notatki, one mają bzika na tym punkcie. I jak masz sprawdzian za 3 tygodnie, powtórz 20 minut sobie 2 tyg przed, potem tydzien, potem co 2 dni i przed sprawdzianem 1h i masz 4 na pewno!!!! Pozdrawiam!!! Mam nadzieje, że pomogłem
Oj tak, dodałbym jeszcze ,,jak się regenerować gdy wracasz z treningu pozno do chaty, masz jeszcze pełno rzeczy do zrobienia, a musisz wstać o 6 do szkoły”
Codzienne przyjemności dla mnie to trening i nauka! :D Nie gram komputer, może raz na jakiś czas :D A szkola to mam idealny dojazd :D dodam, ze dojezdzam PKsem 30 km [:
Materiał krótki, ale z klasą! Regeneracja w sporcie, czy w życiu, które jak wiemy często daje nam na różny sposób w kość, jest ważna. Sam ciężko trenuję, staram się wszystko planować, wyznaczać nowe cele, a czasami je zmieniać, gdy zajdzie potrzeba. Możliwe, że w tym roku wskoczy mi maraton na 2:30-2:45h i treningi triathlonowe cięższe - było by nieziemsko w tym względzie, gdyby to się udało! Na pewno przy tym planie będę zwracał uwagę na aspekt regeneracyjny: sen, snem, to fakt, ale niekiedy jest tak, że można albo nie dospać, albo przesadzić ze snem, co kończy się rozkojarzeniem, dziwnym zmuleniem i bólami mięśni. Snu generalnie nie planuję: że tyle a tyle godzin, dzień w dzień etc. - w ciągu dnia drzemka obowiązkowo w zależności od treningu, zmęczenia psychicznego, i od tego, o której poszedłem spać: lepiej ogarniam wszystko dookoła, gdy przykładowo śpię 5 albo 6h, ale idę spać o 24:00 a wstaję o 5:00 lub 6:00. Gdy idę w kimę o 2:00, albo później (np. NBA i te sprawy) i prześpię się podobnie 5 lub 6, to nie jest wtedy tak kolorowo, jak ta sama ilość godzin przespana we wcześniejszym przedziale czasu. Oprócz snu stosuję inne metody regeneracji: masaż (sam jestem z wykształcenia masażystą i terapeutą), krioterapia, długi seans w saunie: bez przerwy do 1h - u mnie takie ekstremum ciepła się sprawdza. Również prysznic kończę najzimniejszą wodą jaką się da (zamiennie z ciepłą czasami), sól z morza martwego: kąpiel nóg w misce z solą. Oprócz tego dodaję ćwiczenia oddechowe - tu trzeba uważać, jeśli stosuje się hardcorowy zestaw, to przy sporcie można przesadzić (polecam książkę "Oddech" Jamesa Nestora), ćwiczenia rozciągające: czasami mocny stretching jest lepszy po niż przed treningiem, jedzenie buraków w różnej formie - świetnie odkwaszają. Planuję zaopatrzyć się w stosowanie przyrządu do sprawdzania poziomu zakwaszenia - można nauczyć się w ten sposób, jak biologicznie sprawdzić, czy jesteś zmęczony/a, i czy możesz w danej sytuacji pocisnąć jeszcze więcej i więcej - wcześniej potrzebne są do tego jednak badania wydolnościowe, które nas do tego jakoś przygotują. Jak ktoś ma więcej ,,piniędzy", to może tak jak Michael Phelps jeździć w wysokie góry, (podobno) spać w namiocie w wysokich górach i na tej wysokości trenować - nie jest to stricte działaniem regeneracyjnym, ale na pewno trening wysokogórski ją przyspiesza. Na pewno jeszcze o czymś zapomniałem, na pewno nie znam wszystkich metod regeneracyjnych. Wiedzą trzeba się dzielić!
Szkoda, że nie powiedziałeś nic o metodach "aktywnej regeneracji". O ile kwestie snu są powszechnie znane, to wspomniana wyżej metoda moim zdaniem ma zbyt mały rozgłos, a skuteczność jest znakomita. Pozdrawiam
Ja mam pytanie Staram sie jak tylko moge, jestem na kazdym treningu 2 razy boisko 3 silka i na tych treningach idzie mi bardzo dobrze a przychodzi mecz i nie to ze ja jestem zestresowany tylko jakby to co robie na treningu nie potrafię na meczu powtórzyć i pytanie dlaczego? Dlaczego dochodzi do meczu i gram poniżej swoich umiejętności? Czy to jakis problem z głową?
Miałem podobnie i tu kluczem są trzy słowa w ciągu meczu: Luz luz luz i świadomość że zapala ci się lampka w głowie jeśli znowu nie idzie po twojej myśli.
Możesz dokładniej rozwinąć bo napisałeś że masz siłkę 3 razy i pilkarski trening 2 razy ale w ciągu tygodnia to brzmi dziwnie i gupio tak samo jak i w ciągu dnia bo siłownia 3razy to brzmi BEZSENSU (chyba że wciskasz w żyłe) . A odnośnie tego treningu to porostu źle planujesz trening, powinieneś łaczyc technikę z taktyką a wydaje mi się że u cb trening wygląda że biegacz slalomem między stozkami bez podejmowania decyzji, licząc na to że staniesz się lepszy. Poprostu wina jest ŹLE ZAPLANOWANY TRENING a i nie pytaj się o do Piątkowskiego który nie grał nigdy w piłkę bo jakie on ma pojęcie na tematy wyglądu treningu.
@@elielija677 sraka nie luz, niewiem skąd to wziąłeś ale to jest idiotyzm. Jezeli źle planujesz i robisz treningi to jak chcesz być przez jakiś luz lepszy, stary wgl co ty rozumiesz przez słowo "luz". Bo mi się kojarzy z jakimś napakowanym typem chodzącym w blusce bez rękawków i w okularkach
@@adamkozio5189 @Adam Kozioł mój plan treningowy wyglada tak że w poniedziałek srode piatek trenuje na silowni jest to trening ułożony pod to by być szybszym, silniejszym i bardziej dynamicznym na boisku, a wtorek czwartek trenuje na boisku z drużyną w której gram. W sobote staram sie nic nie robic bo w niedziele mecz.
Chętnie bym zobaczył materiał jak poradzić sobie ze szkołą gdy rodzice nie pozwalają na nauczanie domowe
1.jak wykorzystywać przerwy gdy w szkole nie można mieć telefonów
2.moze jak radzić sobie żeby nie musieć siedzieć i nudzić się przez 45 min lekcji
3.jak radzić sobie z nauczycielami ponizajacymi ktorzy budują o nas zła opinie w pokoju nauczycielskim
4.jak Pan zdał maturę nie ucząc się tego 💩
5.jak uczyć się do sprawdzianow, egzaminów
Sluchaj sprawa jest bardzo prosta, odpowiem Ci na te pytania w punktach.
1. Czytanie ksiazek, srednio jedna strona ksiaki Dawida to jest 1-2-3 minuty zalezy czy jest to historia jakas z życia czy akurat coś do analizy i zapamiętania, na każdej przerwie czytasz sobie 2/3 strony robiąc z nich krótkie notki na telefonie (ja tak robie). I teraz bajer, zakładając, że bedziesz czytać 3 strony na przerwie 10 minutowej, a na pewno są przerwy 15 i 20 minutowe w szkole to przeczytasz okolo 20-25 stron w szkole. Licząc, że chodzisz około 20 dni do szkoły w miesiącu (tak wiem trochę wiecej) to masz juz tych stron od 400 do 500 co jest równe Obsesji doskonałości oraz na przykład Potegi bezwysiłkowej motywacji od Dawida, albo jednej grubszej :) Tak polecam robic
2. Wybierz sobie 5 przedmiotów lub trochę mniej i więcej. W moim przypadku, bo je lubie i chce się w nich kształcić to są między innymi Fizyka, Matematyka, Informatyka, Język Hiszpański i Angielski, ewentualnie Polski tylko do pisania składnie i żeby pisać nie robiąc błędów, bo kiedyś chce popisać sobie jakieś ksiązki :D No i te 5 przedmiotów po prostu "try harduje" i uczę się bardzo pilnie na lekcji słuchając i robiąc naprawdę skrupulatne notatki, bo nie chce mi się uczyć tych samych rzeczy w domu, a w domu jeszcze dodatkowo się z nich kształce np. fizyka=45 dziennie, matma= tylko powtórzyć raz i tak samo języki, a informatyka=30 min z programowania :D, a na tych nudnych, czyli w liceum np. dla mnie: wos, wok, przyroda w 2 liceum to po prostu słucham uważnie żeby się nie uczyć, a w domu jadę na ściąganiu i pomocy kolegów, a tu się kłania wiedza jak zjednać sobie kolegów :D Ksiązki naprawdę pomagają!!
3. Po prostu podejść i pogadać powiedzieć trochę miłych słow, opowiedzieć jakiś żart na lekcji, a jak on naprawdę Ci wyjdzie to masz WIELKIEGO + od nauczyciela na miesiące :D sam wiem o tym, bo tak robie, na parę tygodni być bardziej u niego pilnym - to tez dobra rada :D
4. Pouczyć zawszę się trzeba, ale angielski to jest łatwizna do nauki, matma to uwierz napewno zdasz jak pół roku przez się zaczniesz uczyć na podstawę tak bardziej na 40% na pewno, Polski tak samo
5. Robiąc skrupulatne notatki, prosząc dziewczyny o notatki, one mają bzika na tym punkcie. I jak masz sprawdzian za 3 tygodnie, powtórz 20 minut sobie 2 tyg przed, potem tydzien, potem co 2 dni i przed sprawdzianem 1h i masz 4 na pewno!!!!
Pozdrawiam!!! Mam nadzieje, że pomogłem
Oj tak, dodałbym jeszcze ,,jak się regenerować gdy wracasz z treningu pozno do chaty, masz jeszcze pełno rzeczy do zrobienia, a musisz wstać o 6 do szkoły”
R J Ja na przykład robie to co wyzej i trenuje po srednio 5/6h dziennie 🤪 spiąć 7h i robiąc medytacje 20 minutowa pozdrawiam
tewsik ?! A gdzie tu szkoła jeszcze? I dojazdy do niej? I codzienne czynności?
Codzienne przyjemności dla mnie to trening i nauka! :D Nie gram komputer, może raz na jakiś czas :D A szkola to mam idealny dojazd :D dodam, ze dojezdzam PKsem 30 km [:
Materiał krótki, ale z klasą! Regeneracja w sporcie, czy w życiu, które jak wiemy często daje nam na różny sposób w kość, jest ważna. Sam ciężko trenuję, staram się wszystko planować, wyznaczać nowe cele, a czasami je zmieniać, gdy zajdzie potrzeba. Możliwe, że w tym roku wskoczy mi maraton na 2:30-2:45h i treningi triathlonowe cięższe - było by nieziemsko w tym względzie, gdyby to się udało! Na pewno przy tym planie będę zwracał uwagę na aspekt regeneracyjny: sen, snem, to fakt, ale niekiedy jest tak, że można albo nie dospać, albo przesadzić ze snem, co kończy się rozkojarzeniem, dziwnym zmuleniem i bólami mięśni. Snu generalnie nie planuję: że tyle a tyle godzin, dzień w dzień etc. - w ciągu dnia drzemka obowiązkowo w zależności od treningu, zmęczenia psychicznego, i od tego, o której poszedłem spać: lepiej ogarniam wszystko dookoła, gdy przykładowo śpię 5 albo 6h, ale idę spać o 24:00 a wstaję o 5:00 lub 6:00. Gdy idę w kimę o 2:00, albo później (np. NBA i te sprawy) i prześpię się podobnie 5 lub 6, to nie jest wtedy tak kolorowo, jak ta sama ilość godzin przespana we wcześniejszym przedziale czasu. Oprócz snu stosuję inne metody regeneracji: masaż (sam jestem z wykształcenia masażystą i terapeutą), krioterapia, długi seans w saunie: bez przerwy do 1h - u mnie takie ekstremum ciepła się sprawdza. Również prysznic kończę najzimniejszą wodą jaką się da (zamiennie z ciepłą czasami), sól z morza martwego: kąpiel nóg w misce z solą. Oprócz tego dodaję ćwiczenia oddechowe - tu trzeba uważać, jeśli stosuje się hardcorowy zestaw, to przy sporcie można przesadzić (polecam książkę "Oddech" Jamesa Nestora), ćwiczenia rozciągające: czasami mocny stretching jest lepszy po niż przed treningiem, jedzenie buraków w różnej formie - świetnie odkwaszają. Planuję zaopatrzyć się w stosowanie przyrządu do sprawdzania poziomu zakwaszenia - można nauczyć się w ten sposób, jak biologicznie sprawdzić, czy jesteś zmęczony/a, i czy możesz w danej sytuacji pocisnąć jeszcze więcej i więcej - wcześniej potrzebne są do tego jednak badania wydolnościowe, które nas do tego jakoś przygotują. Jak ktoś ma więcej ,,piniędzy", to może tak jak Michael Phelps jeździć w wysokie góry, (podobno) spać w namiocie w wysokich górach i na tej wysokości trenować - nie jest to stricte działaniem regeneracyjnym, ale na pewno trening wysokogórski ją przyspiesza. Na pewno jeszcze o czymś zapomniałem, na pewno nie znam wszystkich metod regeneracyjnych. Wiedzą trzeba się dzielić!
a co powiesz o spacerach? jest to jakaś forma regeneracji?
Dzięki za konkrety a nie bzdety :)
Szkoda, że nie powiedziałeś nic o metodach "aktywnej regeneracji".
O ile kwestie snu są powszechnie znane, to wspomniana wyżej metoda moim zdaniem ma zbyt mały rozgłos, a skuteczność jest znakomita.
Pozdrawiam
Czy dobrze jest zjeść np o 23 po treningu czy lepiej odpuścić ?
Polecam posty w jedzeniu ;D
Ja mam pytanie
Staram sie jak tylko moge, jestem na kazdym treningu 2 razy boisko 3 silka i na tych treningach idzie mi bardzo dobrze a przychodzi mecz i nie to ze ja jestem zestresowany tylko jakby to co robie na treningu nie potrafię na meczu powtórzyć i pytanie dlaczego? Dlaczego dochodzi do meczu i gram poniżej swoich umiejętności? Czy to jakis problem z głową?
Miałem podobnie i tu kluczem są trzy słowa w ciągu meczu:
Luz luz luz i świadomość że zapala ci się lampka w głowie jeśli znowu nie idzie po twojej myśli.
Mam identycznie
Możesz dokładniej rozwinąć bo napisałeś że masz siłkę 3 razy i pilkarski trening 2 razy ale w ciągu tygodnia to brzmi dziwnie i gupio tak samo jak i w ciągu dnia bo siłownia 3razy to brzmi BEZSENSU (chyba że wciskasz w żyłe) . A odnośnie tego treningu to porostu źle planujesz trening, powinieneś łaczyc technikę z taktyką a wydaje mi się że u cb trening wygląda że biegacz slalomem między stozkami bez podejmowania decyzji, licząc na to że staniesz się lepszy. Poprostu wina jest ŹLE ZAPLANOWANY TRENING a i nie pytaj się o do Piątkowskiego który nie grał nigdy w piłkę bo jakie on ma pojęcie na tematy wyglądu treningu.
@@elielija677 sraka nie luz, niewiem skąd to wziąłeś ale to jest idiotyzm. Jezeli źle planujesz i robisz treningi to jak chcesz być przez jakiś luz lepszy, stary wgl co ty rozumiesz przez słowo "luz". Bo mi się kojarzy z jakimś napakowanym typem chodzącym w blusce bez rękawków i w okularkach
@@adamkozio5189 @Adam Kozioł mój plan treningowy wyglada tak że w poniedziałek srode piatek trenuje na silowni jest to trening ułożony pod to by być szybszym, silniejszym i bardziej dynamicznym na boisku, a wtorek czwartek trenuje na boisku z drużyną w której gram. W sobote staram sie nic nie robic bo w niedziele mecz.
Dawid zrobiłbyś film, pokazujący ksiązki, które bardzo polecasz?
A jakieś protipy jak zasnąć gdy ktoś ma z tym problem?
Super 👌 dzięki ♥
Postaw dwa bliźniaki lepiej
Chyba źle trafiłem. Widać że gościu jest nowicjuszem.
a kim ty kuwa jesteś?
Jakie białko Pan bierze?
Nie ma różnicy jakie białko
Najlepiej żeby było tanie i dobrej jakości czyli znanej firmy
Np.
SFD lub KFD lub WK
JL only Man Utd tanie białko od WK😂
MajamiBor No tu się pomyliłem ale jest dobre haha
1👍