7 dni po zakupie próbuje wyciągnąć KOLEJNE pieniądze. Jak się zabezpieczyć?

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 30 ต.ค. 2024

ความคิดเห็น • 692

  • @maciejmatusiak5894
    @maciejmatusiak5894 2 ปีที่แล้ว +155

    Do kumpeli po auto (starsze Audi, kwota poniżej 10tys. ale regularnie serwisowane i zadbane) przyjechało 3 panów, obejrzeli, zaakceptowali, zapłacili, pojechali. Po 8 godzinach pan dzwoni i mówi, że chce zwrócić pojazd, bo to szrot, wszystkie kontrolki się świecą... Jeden z panów ma warsztat samochodowy. Istnieje prawdopodobieństwo, że chłopcy podmienili sobie części na potrzeby innego auta i po tym zażądali zwrotu.

    • @dariuszkowalczyk5999
      @dariuszkowalczyk5999 5 หลายเดือนก่อน +6

      Myślę że to nie ma sensu. Wkład pracy w podmianę istotnych części typu turbina skrzynia biegów itp jest za duży w porównaniu do poniesionego ryzyka. Zwłaszcza że wiąże się to z niepewnością czy dana część jest sprawna przy takich wymianach często dochodzi do urwania jakiś śrub. Załóżmy że chcieliby przełożyć turbinę okazałoby się że urwały się śruby i trzeba ściągnąć głowice dawać do ślusarza wymieniać uszczelki podczas gdy drugą turbinę w podobnym stanie kupią na Allegro za 200 300 zł. Możliwe że to jakieś wyłudzenie ale raczej nie podejrzewam podmiany części.

    • @werem369
      @werem369 4 หลายเดือนก่อน +8

      @@dariuszkowalczyk5999 bzdura wystarczy ze katalizator wytna i wstawia spowrotem i juz pozamiatane... czysty zysk

    • @dariuszkowalczyk5999
      @dariuszkowalczyk5999 4 หลายเดือนก่อน +1

      @@werem369 No gówniany zysk. Po pierwsze do kupującego należy staranne sprawdzenie pojazdu więc w tym przypadku...kupujący mają warsztat czyli profesjonalisci🤔 ja bym zwrotu nie przyjął.
      Jeśli mają warsztat...to mają koszty..podatki ZUS prąd amortyzacja sprzętu wypłaty dla pracowników ok 1000zl dziennie.
      Wyciąć katalizator i wstawić bes śladu to nie takie proste zwłaszcza gdy jest np. w kolektorze wydechowym .
      Jak uwzględnić koszty działalności, nakład pracy i ryzyko to gówniany zysk. Może po podziale zyskaliby po 50zl, choć raczej byliby 10000zl stratni, no chyba że by nie pykło i skończyli by przed sądem.

    • @klikbajty
      @klikbajty 4 หลายเดือนก่อน

      @@dariuszkowalczyk5999 Gówniany zysk? Jak ktoś jest gówno człowiekiem to każdy gówniany zysk przytuli. Sprzedałem handlarzowi corsę B za 700zł, totalny gruz bez przeglądu, a tego samego dnia był wystawiony za 1500zł z przeglądem, umyty jako super auto. Za 800zł jechali nim bez przeglądu, niesprawnym, załatwili na lewo przegląd, więc tam ktoś też musiał przytulić, a wszystko za 800zł różnicy w sprzedaży. Desperacja matką gówna kolego.

    • @stefanstefan9074
      @stefanstefan9074 หลายเดือนก่อน

      Kupić auto za kilka tyś żeby podmienic czesci?????? Możesz rozwinąć? Co wymienili? Amortyzatory uzywane na uzywane? wahacze uzywane na uzywane?? Silnik????

  • @pawelhrupa8850
    @pawelhrupa8850 2 ปีที่แล้ว +40

    Miałem taki przypadek, pani która kupowała samochód ode mnie zadzwoniła po tygodniu, że klima nie chłodzi , rozrząd i oleje ,klocki , opony itp do wymiany .... pech chciał, że o wszystkim poinformowałem już w ogłoszeniu...,co zawarłem w cenie auta... pani podczas zakupu była w szoku że wszystko jest wyszczególnione i mechanik nic więcej nie znalazł... nawet grubości lakieru podałem....zaproponowałem, że wymiany przeprowadzę w cenie części, co również było zawarte w ogłoszeniu, nie zdecydowała się ...

  • @kamilr.9128
    @kamilr.9128 2 ปีที่แล้ว +491

    Mi już 2x razy próbowali tak zrobić. Obaj grozili sądami. Pierwszemu powiedziałem, że spoko, niech idzie da sądu i się skończyło. Drugi był bardziej wytrwały, napisał ostateczne przedsądowe wezwanie do zapłaty, więc skontaktowałem się z zaprzyjaźnionym prawnikiem z pytaniem, czy pociągnie temat. Szykowałem się już na batalię sądową, a wystarczyło jak wysłałem gościowi info, że od teraz proszę się kontaktować z prawnikiem i załączyłem pełnomocnictwo. Słuch po nim zaginął.

    • @maciejwysocki751
      @maciejwysocki751 2 ปีที่แล้ว +35

      Miałem raz tak jak Ty z tym pierwszym...

    • @adrian12DAS46
      @adrian12DAS46 2 ปีที่แล้ว +26

      Z takimi się nie rozmawia takich się odwiedza w domu przeważnie ze strachu potrafią nasikać w gacie !!!!!

    • @TomaszPlawski
      @TomaszPlawski 2 ปีที่แล้ว +13

      @@adrian12DAS46 od razu z mini drużyną baseballową ? ;)

    • @adrian12DAS46
      @adrian12DAS46 2 ปีที่แล้ว +22

      @@TomaszPlawski dziwne jak często ostry język idzie w parze z tępym umysłem

    • @BabiniczNaLitwie
      @BabiniczNaLitwie 2 ปีที่แล้ว +16

      @@adrian12DAS46 dobrze, że chociaż samoocenę masz właściwą.

  • @andrzejpaszek8370
    @andrzejpaszek8370 2 ปีที่แล้ว +31

    Wiesz, tak powiem sprzedawałem nie dawno passeratti zabrałem kupujących na jazdę , oraz stacje diagnostyczną przez nich wybraną ( oni płacili ) w umowie zawarte tyle że znany i przyjęty stan wizualny , a techniczny sprawdzony na oskp po tygodniu telefon i komunikator z tekstami ,,a panie tu odprysk tam coś ... dla mnie krótko byłeś widziałeś , był przegląd , kanał i opinia fachowca ....więc s.........laj ośle i to działa ....

  • @ArturKosmo
    @ArturKosmo 2 ปีที่แล้ว +138

    Ja miałem taką sytuację, że sprzedawałem na początku roku samochód żony, kupujący był z bratem, przetrzepali samochód od góry do dołu dwa razy, pojechaliśmy na stację kontroli pojazdów, gdzie chcieli sprawdzić stan techniczny, w tym emisję spalin oraz lakier miernikiem i tu podkreślam sprawdzali klimatyzację, a ja powiedziałem, że chyba raczej nie działa, ale nie wiem czy to brak czynnika lub poważniejszy problem, podkreśliłem, że nie sprawdzałem tego, bo samochód mieliśmy od niedawna i był mało używany. Po 2 tygodniach kupujący odezwał się do mnie, że naprawa klimatyzacji i czegoś tam to wydatek 1800 zł i proponował mi, aby dopłacił mu 900 zł na co ja przypomniałem mu kulturalnie, że wiedział,.że klimatyzacja nie działa i sprawdził wszystko, a ja samochodu nie użytkowałem tylko żona. Odpisałem mu, że jak czuje się pokrzywdzony to niech skieruje sprawę na drogę sądową. Od tamtego czasu cisza. Oczywiście wszystko kulturalnie z mojej strony świadom, że wiadomości SMS może później wykorzystać w sądzie. W mojej ocenie była to jawna próba naciągnięcia mnie, gdzie liczył, że byłem sam jako sprzedający, a on jako kupujący miał świadka przy zakupie. PS kupujący w SMSach powoływał się na rękojmię, ale wtedy stwierdziłem, że to przesada, że sprzedawałem samochód 16letni, a nie kilkuletni, a ja nie będę odpowiadał za wady, o których nie wiedziałem i za to co działo się z samochodem po zakupie, głupota.

    • @youutube77777
      @youutube77777 2 ปีที่แล้ว +22

      To ja ci opowiem jak sprzedałem używanego quada sprawnego w dodatku miałem na szczęście nagranie , na drugi dzień po zakupie gość odwiózł pojazd z urwaną ośką , pęknięte plastiki i biegi które nie wchodzą a na koniec policje na mnie nasłał

    • @ArturKosmo
      @ArturKosmo 2 ปีที่แล้ว +28

      @@youutube77777 jestem Policjantem, mam nadzieję, że moi koledzy nałożyli na niego mandat za bezpodstawną interwencję

    • @youutube77777
      @youutube77777 2 ปีที่แล้ว +6

      @@ArturKosmo nie nałożyli spisali notatkę i pojechali z grzeczności oddałem część pieniędzy a nie powinien złamanego grosza dostać , chciał pisać umowę kupna sprzedaży przy policji zemną wyśmiałem go i się nie zgodziłem

    • @Violinist_PL
      @Violinist_PL 2 ปีที่แล้ว

      @@youutube77777 jeżeli oddałeś część pieniędzy za ten numer, to ładnie dałeś się zrobić bez wazeliny w dupsko

    • @Siatkowkarzadzi
      @Siatkowkarzadzi 2 ปีที่แล้ว +26

      @@youutube77777 Jeszcze mu jakąś kasę dałeś? Potem takie cwaniaki czują się bezkarne i na swoje wychodzą. Powinieneś zgłosić do prokuratury próbę wyłudzenia/oszustwa, żeby gnojek dostał nauczkę

  • @ObywatelObserwator
    @ObywatelObserwator 2 ปีที่แล้ว +35

    Ja pełnoletnie sprzedawałem. Napisałem jak jest wszystko na gruncie, również o rozwalonym kompletnie turbo, dymie, oleju w turbo i chłodnicy itp. Cena symboliczna. W umowie wszystko zapisane w tym o konieczności wymiany turbo, chłodnicy, przewodów, odbiór na lawecie. Gość po 3 tyg dzwoni, że wymienił turbo, ale mu się zapaliło pod czas jazdy. Ok, poproszę dokumentację odnośnie wymiany turbiny. Cisza.

  • @leonoswiecimka237
    @leonoswiecimka237 6 หลายเดือนก่อน +67

    Też miałem taką sytuację:dałem ogłoszenie peugeot 307 HDI 19 letni,jeżdżący sprawny (kilka miesiecy wczesniej odbył podróz do Chorwacji bez zająknięcia)Cena 3500 zł.dałem.Dzwoni gosciu że on kupi i żebym nikomu nie sprzedawał,ok.przyjechali wieczorem starym mercem E klasa poobijana z każdej stronuy,Cyganie,kupili,podpisali że znaja stan auta,zrobili jazde oróbną.Na drugi dzien dzwoni że turbina uszkodzona i wtryskiwacz😂,ja mowię że to niemożliwe bo wszystko było w ok,oni na to żebym im zwrócił 1500 zł.(perzota sprzedałem chyba za 2900 zł Odmówiłem,tomnie straszy sadem No to dobrze-mowieidżcie .Do dzis nie przyszli,ale nerwow mualem,zwłaszcza żona,po wygladzie tych kupcow😅 Nigdy więcej Cyganom nic nie sprzedam.

    • @MrOldpj
      @MrOldpj 5 หลายเดือนก่อน

      Niemcy też nie chcą ciapatym sprzedawać. Raz znajomy Hans opowiadał że banda Arabów tydzień pod domem na niego czatowała żeby kasę wyłudzić.

    • @Pablo-sn3st
      @Pablo-sn3st 5 หลายเดือนก่อน +10

      To nie wiedziałeś że z takimi ludźmi nie robi się interesów?

    • @leonoswiecimka237
      @leonoswiecimka237 5 หลายเดือนก่อน +2

      @@Pablo-sn3st zamroczyło mnie,jak dzwonili że oni to chcą kuoić na "balkonie przedstawili się że są cyganami.Teraz już bym wolał oddać na złomza tysiaka niż sprzedawać cyganom za trzy tysiące.Mądry Polak po....

    • @tomi935
      @tomi935 4 หลายเดือนก่อน +5

      Był rok 89 kolega ojca sprzedawał Golfa 2 GTI...
      Zjawili się cyganie, kupili auto.
      Po tygodniu pojawili się z żądaniem dodatkowej kasy (bo auto jest uszkodzone, a z z tego co pamiętam furka chodziła idealnie) zasugerowali jeśli nie dopłaci to spalą mu dom... 🤷🏻‍♂️

    • @leonoswiecimka237
      @leonoswiecimka237 3 หลายเดือนก่อน +2

      @@tomi935 No i jak tu nie być uprzedzonym do cyganom?no nie da się

  • @lukeswed3308
    @lukeswed3308 2 ปีที่แล้ว +42

    Im więcej się słyszy o tych "kupujących" to szczerze boję się w ogóle bawić w sprzedaż auta. Wolę auto wyjeździć do końca i później ze spokojem na złom oddać.

    • @Pablo-sn3st
      @Pablo-sn3st 5 หลายเดือนก่อน +2

      Też o tym pomyślałem,chyba że oddać do komisu.

    • @afro8859
      @afro8859 3 หลายเดือนก่อน +2

      Słyszysz o "tych kupujących" bo nikt nie pisze na YT o normalnych transakcjach. Takie przypadki to 1 na 1000 może nawet mniej.

    • @chokolokoist
      @chokolokoist 3 หลายเดือนก่อน

      Dlatego ja nawet telefonów nie sprzedaję. Rozdaję po rodzinie

  • @stereotypowystyropian9393
    @stereotypowystyropian9393 2 ปีที่แล้ว +68

    Przykre jest to ze ludzie potrafią zapłacić za nic, byleby tylko do sadu nie trafiki go się boja… Osobiście w sądzie byłem często względem spraw gospodarczych, gdzie to ja składałem pozew przeciwko ubezpieczalniom za ich oszustwa - Sady nie są przyjemne nigdy, ale walczcie ludzie o swoje… Przestańcie się na wszystko godzić, jeśli wiecie ze racja jest po waszej stronie

    • @TheQvazar666
      @TheQvazar666 11 หลายเดือนก่อน +3

      Gdy ty jesteś "oprawcą", to się nie dziwię, że ludzie wolą załatwiać to poza sądowo

    • @stereotypowystyropian9393
      @stereotypowystyropian9393 11 หลายเดือนก่อน +3

      @@TheQvazar666nie jestem pewien czy przeczytałeś ze zrozumieniem, oraz czy oglądałeś ze zrozumieniem odcinek... Poza tym nie musisz sam siebie lajkować, wystarczyło powiedzieć że zależy ci na sztucznym poparciu. Trzymaj kciuka w górę ode mnie też, dzień dziecka dziś 😂

    • @grzegorzzugaj4120
      @grzegorzzugaj4120 4 หลายเดือนก่อน

      ​@@TheQvazar666. Czytanie bez zrozumienia. Klasa piąta? Szósta?

  • @lemoniadowyjoe5116
    @lemoniadowyjoe5116 2 ปีที่แล้ว +42

    Proszę mi wyjaśnić jak sąd może od człowieka który nie jest mechanikiem, diagnostą ani producentem samochodu żądać świadomości co jest nie tak w samochodzie z aktualnymi badaniami technicznymi ?
    I dalej, dlaczego nowe sprzedane auta potrafią skutecznie wymigać się z gwarancji i rękojmi ?
    Jak te sądy działają że producent / importer może się wymigać, a użytkownik bez wiedzy i możliwości technicznych by to weryfikować ma wg. sądu odpowiadać za wady ukryte ?
    Gdzie tu jest logika i sens prawa ? 🥺
    Oczywiście nie mówię o ukryciu robienia przez użytkownika świadomej sklejki z 2-3 złomów, w ramach naprawy po wypadku z okresu eksploatacji.

    • @bapr3887
      @bapr3887 2 ปีที่แล้ว +5

      Sprzedając samochód, najpierw dajesz go do rzeczoznawcy i raport przedstawiasz kupującemu.
      Proste.

    • @lemoniadowyjoe5116
      @lemoniadowyjoe5116 ปีที่แล้ว +15

      @@bapr3887 Powiadasz ... tylko że to jak z notariuszami, potwierdzali wałki na mieszkaniach i kamienicach a w sądzie odwalali teatrzyk w stylu że działali w najlepszej wierze nieświadomi że to jednak wydruk z kolorowej drukarki, a nie oryginał ale oni przecież nie są biegłymi w dziedzinie poligrafii ani też ekspertami kryminalistyki fałszerstw i sąd był zadowolony, a ludzie wydymani ;-)

    • @jerzynowicki2107
      @jerzynowicki2107 6 หลายเดือนก่อน +7

      Wiadomo jak działają, masz układy lub szmal to masz wyrok po twojej myśli

    • @rafawojciechowski5146
      @rafawojciechowski5146 5 หลายเดือนก่อน

      Zapamiętam.Dobra rada ,trochę kosztuje ,ale ok.​@@bapr3887

  • @hardcorehenry1419
    @hardcorehenry1419 2 ปีที่แล้ว +87

    Dzięki Waldku, że nas uświadamiasz. Miłej niedzieli. Pozdrawiam. 🙂

  • @monikatkacz6503
    @monikatkacz6503 2 ปีที่แล้ว +11

    Tak a jak ja kupiłam golfa 5 plus na wiosnę tego roku od handlarza. I były do wymiany hamulce przód i tył . Auto było zgnite trzeba było robić tylnią belkę . W błotniku była dziura załatana a tam były brył ziemi dziurawy bak . Tego było masę progi były do wymiany . No i teraz musiałam się pozbyć tego trupa bo to wogóle się nie nadawało . Naprawy robiłam sama oczywiście nie wszystkie. No i zapłaciłam 14 tysięcy a samochód oddałam za 8 tysięcy złotych i straty są ogromne. Oczywiście próbowałam odzyskać pieniądze u tego handlarza ale nic nie chciał z tym zrobić oprócz tego że zaniżył cenę typowy złodziej

    • @monikatkacz6503
      @monikatkacz6503 2 ปีที่แล้ว +3

      @@Marcinnn Ten typ powinie zwrócić mi kasę . Za samochód a teraz ten sam trup jest wystawiony za 16 tysięcy więc jak ktoś kupi mój samochód od następnego złodziej znów koś się na tnie . Ja pracuję na pieniądze a złodziej kradnie moje pieniądze nich się weźmie za robotę fizyczną a nie żeruje na złodziejstwo

    • @Siatkowkarzadzi
      @Siatkowkarzadzi 2 ปีที่แล้ว +2

      @@monikatkacz6503 Trzeba było iść po poradę prawną, są nawet darmowe w urzędach. Jak było tyle wad to pewnie można było walczyć na gruncie zatajenia wad przez sprzedającego

    • @monikatkacz6503
      @monikatkacz6503 2 ปีที่แล้ว

      @@Siatkowkarzadzi Byłam na policji i była szansa wysłałam nawet pismo do niego żeby mi zwrócił za remonty . Stwierdził że nie będzie zwracał mi pieniędzy za remonty że może zabrać samochód za tyle ile w umowie. Ja jestem na rencie to były moje roczne oszczędności. Które zarobiłam w pracy . A prawnik też kosztuje i pewnie bym sprawę wygrała ale koszty sądowe są drogie . Blacharz wycenił mnie na 5 tysięcy złotych i kazał zbierać kasę całą zimę. Nie było sensu tego trzymać .

    • @maniabania1975
      @maniabania1975 ปีที่แล้ว

      @@monikatkacz6503 koszty sądowe zwraca handlarz po wygranej, nie wolno odpuszczać, poza tym te koszty nie są wielkie, warte zachodu, następnym razem nie odpuszczaj, mi sprzdala samochód 10 letni, po dojechaniu do domu padła elektryka, mechanik jak zobaczył bebechy to mnie wyśmiał, oszustka odpisała, ze nie wiedziała o tym, mi się udało wygrać,

    • @waldemarhamera8548
      @waldemarhamera8548 3 หลายเดือนก่อน

      to po coś guwno kupowała

  • @UzioPL
    @UzioPL 2 ปีที่แล้ว +32

    ale to jest bez sensu... nie jestem zawodowym mechanikiem i nie umiem określić idealnie stanu auta.. jeżdę np. 3 lata, wszystko jest ok i sprzedaję.. To przecież po 2 miesiącach kupujący nie ma prawa mieć pretensji bo sprzęgło się skończyło na amen. Ja sprzedając nie musiałem się znać czy jest zużyte w 30% czy 80% ani ja nie wiem jak nowy nabywca jeździł przez 2 miesiące. Ja oszczędzałem sprzęgło i spokojnie ruszałem a ten może katował z piskiem cały czas. Jakim prawem miałbym na swój koszt wymieniać mu sprzęgło? Raz kupiłem auto z podwórka późną jesienią i nie kapłem się że klima nie działa.. Dopiero na wiosnę jak zrobiło się ciepło kapłem się że jest coś nie tak. Diagnoza, nieszczelna chłodnica klimy i do wymiany była plus nabicie klimy. Wstyd mi byłoby zgłaszać się do sprzedającego po kilku miesiącach. Moje niedopatrzenie - mój koszt. Chodzi o to by być ludźmi dla siebie. Nie wpadłbym nigdy w życiu na pomysł by rościć po takim czasie. A to było auto 7letnie z polskiego salonu. Mam wrażenie że niektórzy chcą z komisu kupić sprowadzonego niemca 15letniego za 20% wartości salonowej a wymagania maja jakby nówkę w salonie bmw brali

    • @chokolokoist
      @chokolokoist 3 หลายเดือนก่อน +1

      Takie mamy chore prawo i takich bezwstydnych cwaniaków, którzy z tego prawa korzystają

    • @user-nn9qf5jm3d
      @user-nn9qf5jm3d 2 หลายเดือนก่อน +1

      @@chokolokoist Ale co ciekawe jak samovchód nowy z salonu to możesz sie w d.. pocałować wd .. jak po roku się coś rozwali. A kupując starego złoma od prywatnej osoby musi być w lepszym stanie niż z salonu i jeszcze gwarancja dwa lata na wszystko.

  • @LADASAMARA2
    @LADASAMARA2 ปีที่แล้ว +11

    Ja jeżdżę do złomowania. Nawet po 12 lat jednym samochodem. Nie lubię zmieniać aut.

    • @andrzejostrowski1000
      @andrzejostrowski1000 6 หลายเดือนก่อน +5

      Tylko 12 lat jeździsz? 🙈 Ja sprzedałem Passata, którym jeździłem 18 lat i jeszcze po 6 latach widzę go jak jeździ, bo sprzedany był w moim mieście. Jak dbasz, tak masz. Wprawdzie przed sprzedażą włożyłem w rozrząd, pompę vacu, koła zimowe (nowe) wymianę oleju itp. części ponad 8 tysięcy złotych, a auto sprzedałem za 10.500 złotych, majątku nie zbiłem. 😂 Ale śpię spokojnie że dziewczyna, która kupiła Passata jeździ bezpiecznie i jest zadowolona!

    • @LADASAMARA2
      @LADASAMARA2 6 หลายเดือนก่อน +1

      @@andrzejostrowski1000 Jak kupiłem miał już 13 jak sprzedawałem 25 lat

    • @ManiekManiek-tk7qk
      @ManiekManiek-tk7qk 5 หลายเดือนก่อน +3

      Ja jeżdżę 16 lat jednym autem a że się nie psuje to wymieniać nie mam zamiaru, auto z salonu nowe.

  • @obserwatorswiata4792
    @obserwatorswiata4792 2 ปีที่แล้ว +12

    bardzo dziękuję za praktyczne rady, trzymaj tak dalej. pozdrawiam :)

  • @marcinprzegalinski342
    @marcinprzegalinski342 2 ปีที่แล้ว +22

    Panie jest wada fizyczna: Zbiornik paliwa nie trzyma płynu. Proszę 2 lata uzupełniać.

  • @aaasdddaaaasfddas5015
    @aaasdddaaaasfddas5015 2 ปีที่แล้ว +19

    Po pierwsze rękojmia nie obejmuje rzeczy (części) podlegających zużyciu eksploatacyjnemu. Po drugie, jak powiedziano na filmie rękojmię można wyłączyć, lub ograniczyć np. do tygodnia, gdzie kupujący ma czas aby spokojnie samochód obejrzeć i przetestować. Rękojmia na samochód 15-20 letni to nieporozumienie, chyba że przed sprzedażą sprzedający wymienił wszystkie kluczowe podzespoły na nowe, co raczej się nie zdarza.

  • @endrjuendrju4570
    @endrjuendrju4570 ปีที่แล้ว +6

    Dzięki, że o tym mówisz, oby ta wiedzia się nie przydała w praktyce. Dodam od siebie, że jeśli wszystkie wady opisaliśmy w ogłoszenie warto zrobić zrzut ekranu i zachować.

  • @januszkonwinski9804
    @januszkonwinski9804 ปีที่แล้ว +23

    W Opolu jest taki naciągacz, uważajcie na komisy samochodowe ul.Kowalczyków ,przy zakupie czy sprzedaży autka .Pozdrawiam serdecznie posiadaczy aut osobowych i przy transakcjach bardzo a to bardzo uważać, przy sprzedaży czy zakupie .

  • @michalesawwozniak4160
    @michalesawwozniak4160 2 ปีที่แล้ว +3

    Wstępny koszt opłaty sądowej w takim przypadku zależny jest od wartości przedmiotu sporu (w.p.s.) i wynosi 5% nie mniej jednak niż 30 zł. Czyli jeśli cwaniak chce nas wydoić na 3 800 zł to musi wnieść opłatę w wysokości 190 zł nim pozew "nabierze bieg". Jeśli powód udokumentuje, iż jest w szczególnie trudnej sytuacji materialnej sąd może zwolnić go od kosztów sądowych a nawet ustanowić dla niego pełnomocnika (adwokata) z urzędu. Ale skoro kupił samochód to raczej ma również na zakup niezbędnych produktów.

  • @rafak524
    @rafak524 2 ปีที่แล้ว +7

    Ja również sprzedając 2 auta w swoim życiu do umowy kupna sprzedaży jako załącznik ogłoszenie w którym dokładnie, na kilka stron A4 wszystko co o aucie wiedziałem.
    Dołączyłem wszystkie rachunki z napraw i historię auta za mojej kadencji.
    Dopisek o wyłączonej rękojmi to jedyne, rozsądne rozwiązanie dla sprzedających nastoletnie auta. Niestety ludzi, którzy mają dużo czasu na batalie sądowe jest bardzo dużo.

  • @SuperW-z4m
    @SuperW-z4m 6 หลายเดือนก่อน +4

    W ogłoszeniu i umowie sprzedaży wpisuję że udostępniam auto w celu dokładnego sprawdzenia przed sprzedażą oraz przekazuję kupującemu znaną mi historię auta oraz napraw. Taki zapis wskazuje czyste intencje sprzedającego. Kupujący ma prawo skorzystać z prawa sprawdzenia przed sprzedażą lub nie a sprzedający przekazał kupującemu dostępną mu wiedzę na temat auta w momencie sprzedaży

  • @blackhorse8427
    @blackhorse8427 2 ปีที่แล้ว +78

    "Ten swiat jest piekny tylko ludzie to koorwy"

    • @romannowak5169
      @romannowak5169 5 หลายเดือนก่อน +4

      Dokładnie. Zobacz co w Warszawie się stało. Wybrono ponownie stary układ

  • @andrzejkranik3859
    @andrzejkranik3859 2 ปีที่แล้ว +16

    ja tak kupiłem ale auto miało 17 lat i niema co szukac ideału , dobrze mówisz

  • @MrThinkMaker
    @MrThinkMaker 2 ปีที่แล้ว +7

    O ile mnie pamięć nie myli (chyba że coś już namotali) to po zmianach w ustawie o prawach konsumenta z grudnia 2018 i stycznia 2019 rękojmia nie dotyczy towarów używanych w zakresie możliwości ich sprawdzenia. W przypadku pojazdów wykluczeniu z automatu podlega wszystko oprócz wad związanych z przeszłością powypadkową jeżeli nie zostały naprawione zgodnie ze sztuką ponieważ jeśli nawet cała ćwiara była wymieniona zgodnie ze sztuką to uważa się to za odtworzenie właściwości pojazdu. Cały dach możesz nawet tak wymienić o ile zrobisz to zgodnie ze sztuką.
    Innymi słowy jeśli jako sprzedający umożliwiłem:
    - mechaniczne sprawdzenie pojazdu na stacji kontroli lub innym dowolnym warsztacie
    - podpięcie komputera diagnostycznego
    - sprawdzenie pojazdu miernikiem lakieru
    - wykonanie jazdy próbnej
    a kupujący zrezygnował z którejś możliwości lub wybrał badziewny warsztat i jest to zapisane w umowie to jest jego ból i za nic sprzedający nie odpowiada. Nawet jeśli turbina po tygodniu wybuchnie albo tłoki misą wyjdą ponieważ wyżej wymieniony zakres czynności pozwala wykryć prawie wszystkie usterki nawet te "ukryte" nie licząc podkładania rezystorów i emulatorów zamiast elementów SRS.

    • @cefalloid
      @cefalloid 6 หลายเดือนก่อน +2

      Oczywiscie że tak. Youtubowe hieny typu motodoradca (kilku się na ten temat rzuciło ostatnio) po prostu robią kolejną gównoburzę pod oglądalność i zasięgi

    • @lincolnM5
      @lincolnM5 5 หลายเดือนก่อน

      Niestety nie, miałem jakiś czas temu jazdę z takim jegomościem i dokształcałem się z tego zakresu (różne kancelarie, rzeczoznawcy) i jeśli kupujący się uprze - może być ciężko w sądzie.

    • @cefalloid
      @cefalloid 5 หลายเดือนก่อน

      @@lincolnM5 i co, wystraszyłeś się i poszedłeś na ugodę zamiast do sądu? Czy może sprzedałeś taką minę że faktycznie 'może być się ciężko w sądzie' było realne

    • @lincolnM5
      @lincolnM5 5 หลายเดือนก่อน

      @@cefalloid gdyby do sądu szło się po sprawiedliwość, to by nie było obaw, niestety idziesz po wyrok, a ten niewiele może mieć wspólnego z rzeczywistością. Na moje szczęście, okazało się w dość nietypowy sposób, że to próba wyłudzenia i byłem gotowy się sądzić.

  • @stalkers6929
    @stalkers6929 2 ปีที่แล้ว +6

    Dobry temat. Patent na wnuczka. Gonić cholerę i się informować.

  • @bartomiejbobulski9812
    @bartomiejbobulski9812 26 วันที่ผ่านมา

    Prosto jasno i przejrzyście , dzieki

  • @marcinbarnas8781
    @marcinbarnas8781 2 ปีที่แล้ว +9

    Miałem taką sprawę w sądzie z wadą ukrytą silnika ale sprzedający nie chciał się dogadać. Sprawa poszła do sądu. Dwój rzeczoznawców sądowych potwierdziło istotną wadę zatajoną. Wniosłem o zwrot auta i kosztów a w zamian sędzina potwierdzając że zostałem oszukany i równocześnie łamiąc prawo zmieniła mój wniosek, obciążyła mnie kosztami sądowymi, mój prawnik nie dostał połowy wynagrodzenia, auto zostało u mnie i po sprzedaży grata byłem w plecy około 15k, zakup kolejnego samochodu i 3 lata nerwów.
    Istotna zatajona wada ukryta nie zawsze daję nam w sądzie wygraną bo czynnik ludzki jest nieobliczalny.

    • @piotrw2108
      @piotrw2108 2 ปีที่แล้ว +2

      Apelacji nie wniesliscie?

    • @marcinbarnas8781
      @marcinbarnas8781 2 ปีที่แล้ว +3

      @@piotrw2108 Wnieśliśmy. Sąd wyższej instancji potwierdził wyrok ale jak poprosiliśmy o wyjaśnienie pisemne to czekaliśmy na to 3msc po ponagleniach zamiast ustawowych 2tyg.
      Chyba zauważyli w tedy co przyklepali bo odpowiedź to był jeden wielki bełkot niedotyczący sprawy tylko jakby czegoś innego.

    • @Jarek96M
      @Jarek96M 6 หลายเดือนก่อน +4

      Trzeba to zgłosić albo do sądu najwyższego albo iść do "interwencja" w Polsat lub "uwaga" w tvn. Ewentualnie może minister sprawiedliwości, rzecznik praw obywatelskich albo UOKiK lub TSUE. To dosłownie wygląda jakby sąd pod koniec pomylił pokrzywdzonego z oskarżonym

    • @marcinbarnas8781
      @marcinbarnas8781 6 หลายเดือนก่อน

      Dokładnie tak to wyglądało ale od sprawy już 2 lata. Sąd najwyższej instancji zajmuje się sprawami powyżej 100tys. zł. Do TV nie chciałem iść bo sprawa ciągnąłem się ponad 2 lata i dużo nerwów mnie to kosztowało. Nie czułem się na siłach że dalej w to brnąć

  • @funkykoval8899
    @funkykoval8899 2 ปีที่แล้ว +16

    Po sprzedaży i dostaniu pisma od kupującego, umówić się z nim na oględziny auta i wręczyć pismo że zaistniałe usterki są wynikiem niewłaściwej eksploatacji pojazdu.

  • @tomekstef7397
    @tomekstef7397 2 ปีที่แล้ว +5

    To ja z drugie beczki. Kupiłem w pod Radomskiej miejscowości CS Volvo. Cena OK. Przebieg niewielki. Auto kosztowało ponad 200 tyś. Pacjent nie opuścił z ceny nawet 1PLN. Socjotechnika. Wyczuł że mi zależy. LEASING I odbiór auta. Zaznaczę że poziom paliwo z komputera to 2L. Pierwsza możliwa stacja BP tankowanie I jazda do domu. Przejechane około 170 km . Auto zgaszone i po 10 min nie do odpalenia. Akumulatory choćbym zamęczył to nie zapali. Diagnoza serwisu VOLVO " pompowtryski do regeneracji lub wymiany". Wojna ze sprzedającym bo on sprzedał auto sprawne a ja je popsułem. Nie pomogły prawnicze korespondencje (kosztowne). W końcu po 3 miesiącach walki musiałem dołożyć 25 tyś. Od tej port (4 lata , 400tyś km. ) auto śmiga bez zarzutu. Nie oolecam zakupów u Pana J.

  • @berq5700
    @berq5700 2 ปีที่แล้ว +14

    JA ZAWSZE WYŁĄCZAM RĘKOJMIĘ NA WSZELKI WYPADEK O CZYM INFORMUJĘ KUPUJĄCEGO PRZED PODPISANIEM UMOWY.
    Jak sprzedawałem uszkodzone auto to zaznaczyłem na umowie że samochód jest uszkodzony i co jest w nim zepsute, o czym posiadam wiedzę.
    ZAWSZE ALE TO ZAWSZE NALEŻY WYŁĄCZYĆ RĘKOJMIĘ!! NIGDY NIE WIADOMO NA JAKIEGO CWANIAKA KUPUJĄCEGO TRAFISZ!

    • @mazurhen
      @mazurhen 6 หลายเดือนก่อน +1

      a prawnie można tak zrobić?

    • @komentator777
      @komentator777 6 หลายเดือนก่อน +3

      ​@@mazurhen Nie można.

    • @Marcin-v1p5s
      @Marcin-v1p5s 5 หลายเดือนก่อน +4

      Rękojmi prawnie nie można wyłączyć w żaden sposób to , że została wyłączona to Bzdury pisane przez sprzedawcę.

    • @k417njbka7
      @k417njbka7 5 หลายเดือนก่อน

      ogladałes materiał? gadasz bzdury i to bezprawne.

    • @DP-zl2xp
      @DP-zl2xp 5 หลายเดือนก่อน

      Można wyłączyć rękojmię,ale tylko w sprzedaż prywatnej

  • @szymondyk7512
    @szymondyk7512 6 หลายเดือนก่อน +3

    Ważne że o tym mówicie, coraz częściej słyszę o tym procederze....

  • @2NJx4hiR
    @2NJx4hiR 2 ปีที่แล้ว +1

    Materiał bardzo ważny, bardzo potrzebny, ale wg mnie warto byłoby się lepiej przygotować.
    1. Wady ukryte to nie są wady niewidoczne na pierwszy rzut oka, tylko wady celowo schowane przed kupującym. Tym samym progi zapiankowane pianką montażową, przykryte szpachlą i ładnie pomalowane będą wadą ukrytą, ale panewka, która się obróci kupującemu w drodze do domu zazwyczaj już nie.
    2. Rozmowa telefoniczna może być nagrywana tylko za zgodą obu stron. W przypdku braku wyraźnej zgody którejkolwiek ze stron nie może stanowić jakiegokolwiek dowodu w sprawie. Tym samym jeśli kupujący nas nie poinformuje o nagrywaniu to nic mu po tym.
    3. Wada zatajona - znów - istotnym jest udowodnienie sprzedającemu, że wiedział o tej wadzie i celowo nas o tym nie poinformował. Nie wystarczy, że po powrocie do domu sprawdzimy i się okaże, że np klima nie chodzi, bo instalacja nieszczelna. Musimy udowodnić sprzedającemu, że on wiedział o tej nieszczelności i nas o tym nie poinformował.

    • @Robert-w2v
      @Robert-w2v 2 หลายเดือนก่อน

      Mam pewną uwagę do punku drugiego.
      Może się mylę, ale nagrać rozmowę MOGĘ. W późniejszym czasie, gdybym był posądzony przez inną osobę o coś czego nie powiedziałem, będę w stanie to udowodnić w sądzie. Na rozprawie powiem czy też zeznsm: "W TRAKCIE ROZMOWY Z OSOBĄ POMAWIAJĄCĄ MNIE, NAGRYWAŁEM SWOJE WYPOWIEDZI. BYĆ MOŻE W TLE POZA ZGIEŁKIEM NA ULICY LUB OSIEDLU, BĘDZIE SŁYSZANY GŁOS OSOBY POMAWIAJĄCEJ MNIE."

  • @Surminator69
    @Surminator69 2 ปีที่แล้ว +11

    Sprzedając samochod wpisałem w umowie że jest uszkodzona uszczelka pod głowicą.
    Żeby kupujacy później nie twierdził że nic nie wiedział.
    Bo nigdy nie wiadomo na kogo się trafi.

    • @bronek9715
      @bronek9715 2 ปีที่แล้ว +1

      Zawsze może ci potem wyjechać z czymś innym, że owszem uszczelka była uszkodzona, ale założenie nowej nic nic nie daje, bo głowica również

    • @Siatkowkarzadzi
      @Siatkowkarzadzi 2 ปีที่แล้ว +1

      @@bronek9715 Ale udowodnienie, że sprzedający o tym wiedział już nie będzie proste

    • @bronek9715
      @bronek9715 2 ปีที่แล้ว +1

      @@Siatkowkarzadzi i tak i nie... Zapytają "gdzie Pan to naprawiał" odpowiesz "warsztat u Pana złotej rączki".... Pojadą do Pana złota rączka, zapytają czy robił to auto mówi, że tak i klient czyli ty jak się dowiedział ile kosztuje naprawa kazał poskładać wszystko "żeby tylko jechało"

    • @KrzysioMisiek
      @KrzysioMisiek 6 หลายเดือนก่อน

      😊​@@bronek9715

  • @joker358faku2
    @joker358faku2 6 หลายเดือนก่อน +17

    Ciekawe historie...czyli kupuję 20-letnie auto za 2 tysiące a po tygodniu zgłaszam "reklamację "i żądam doprowadzenia auta do stanu "jak nowy "(koszt 30 tysięcy).

    • @cavefalcon
      @cavefalcon 5 หลายเดือนก่อน +2

      Najwidoczniej auto za 2 tysiące było warte 200 zł. Wystarczy uczciwie w ogłoszeniu podać wady pojazdu i sprzedać w cenie o połowie niższej niż nam się wydaje że jest wart i problemu nie będzie.

    • @grzegorzzugaj4120
      @grzegorzzugaj4120 4 หลายเดือนก่อน +5

      ​@@cavefalcon. Myślę.ze niekoniecznie wiesz co piszesz. Przeczytaj.cos splodzil- i zastanów się. I nie pisz.jak nie wiesz co napisać. Amen

  • @marcin_bruczkowski
    @marcin_bruczkowski 2 ปีที่แล้ว +65

    Dziękuję, bardzo przydatne informacje - czy jest gdzieś rekomendowany przez Moto Doradcę wzór umowy sprzedaży samochodu, właśnie z takimi zapisami, które najlepiej chronią sprzedającego?

    • @penernarowerze
      @penernarowerze 2 ปีที่แล้ว +8

      Dokładnie. Jak to rozsądnie i mądrze ogarnąć?

    • @Zduneqq
      @Zduneqq 2 ปีที่แล้ว +5

      ​@@penernarowerze wziąć kodeks cywilny i przeczytać cały dział rękojmia

    • @romanl2608
      @romanl2608 2 ปีที่แล้ว +2

      Nie mozna, sa to klauzyly zakazane ...

    • @robertrobecki3425
      @robertrobecki3425 2 ปีที่แล้ว +1

      @@romanl2608 jakie zakazane. To umowa pomiędzy sprzedającym, a nabywającym. Tak się strony umawiają i tyle. A jak kupującemu nie pasi, to sayonara.

    • @robertrobecki3425
      @robertrobecki3425 2 ปีที่แล้ว +12

      Jedno krótkie zdanie "Kupujący akceptuje stan techniczny pojazdu i nie wnosi do niego żadnych uwag." Zaakceptował, podpisał, zapłacił, dostał kluczyki i kwity i szerokiej drogi. Niektórzy jeżdżą, jak rzeźnicy i po 2 tygodniach katowania i fruwania autem chcą zwrócić, bo się zyebało. Jak ktoś chce z gwarancją, to po nowe do salonu. Ale i wtedy można się nieźle zdziwić, że gwarancja niektórych rzeczy nie obejmuje. To nie salon Daewoo, że 3 lata albo 100 tys km i wszystko za free.

  • @esadowski9333
    @esadowski9333 2 ปีที่แล้ว +13

    Do standardowych umów, które krążą po internecie i po ludziach należy dopisać, że kupujący został poinformowany o wszystkich, wiadomych sprzedającemu wadach pojazdu a za wady ukryte sprzedający nie odpowiada. Dobrze jest dodać załącznik do umowy ze spisanymi , wiadomymi wadami. Kupujący odbiera pojazd w stanie takim jakim jest (w domyśle również z wadami ukrytymi). To zdanie jest bardzo ważne ponieważ odbiera kupującemu możliwość reklamacji np.: "no owszem ja wiem, że ten błotnik był malowany ale został źle pomalowany i trzeba jeszcze raz i niech sprzedający płaci". Również dobrze jest dodać jeszcze jedno zdanie do umowy a mianowicie, że kupującemu wydano pojazd, np dwa komplety kluczyków, kartę pojazdu (podobno już nie obowiązuje), dokument ubezpieczenia ważny do....i co tam jeszcze dołącza się do sprzedawanego pojazdu. Dlaczego, bo zdarzają się oszustwa na komplet kluczyków, które sprzedający sobie zostawił i doprowadził do kradzieży samochodu, lub coś w tym stylu, nie chcę za bardzo podpowiadać oszustom, co można jeszcze wykombinować. Umowa musi być łącznie z załącznikiem sporządzona w dwóch jednobrzmiących egzemplarzach podpisana przez obie strony. Jakby się komuś chciało pogrzebać w przepisach to warto jest sprawdzić kogo dotyczy rękojmia, bo mnie się wydaje, że dotyczy tylko wytwórców, producentów a nie odsprzedających pośredników. Nie bardzo sobie wyobrażam w jaki sposób mógłby wykonać rękojmię pośrednik, który nie wyprodukował sprzętu jakiegokolwiek, czy ma on dwa tygodnie na naprawę lub wymianę, niby czego na co??? Ale pewien nie jestem! Poza tym sprzedający nie udziela gwarancji na sprzedawany pojazd, przynajmniej się z czymś takim nie spotkałem. A rękojmia jakoś mi się tak kojarzy z gwarancją. Pozdrowienia dla p. Waldka, robi super robotę i dla wszystkich innych!

    • @Siatkowkarzadzi
      @Siatkowkarzadzi 2 ปีที่แล้ว

      Rękojmia i gwarancja to dwie osobne rzeczy. Gwarancję można dobrowolnie udzielić

    • @piotrw2108
      @piotrw2108 2 ปีที่แล้ว +2

      Powiem tak. Obydwaj bredzicie. Sorry. Zawsze odpowiadasz za wady ukryte. Kupujący może się zrzec co najwyżej roszczeń z tym związanych ale powiedzenia. A co do gwarancji, to może jej udzielić tylko przedsiębiorca i to nie w każdym przypadku.

  • @Piotr-vo2ft
    @Piotr-vo2ft 5 หลายเดือนก่อน +7

    Mam pytanko. Jeśli taki cwaniak chce oddać samochód dajmy na to po roku to jak to wygląda pod kątem rejestracji? On kupuje i rejestruje. Samochód jest jego własnością. Dochodzi do zwrotu i co? Nowa umowa kupna? Samo oddanie samochodu to najmniejszy problem w porównaniu z formalnościami jakie trzeba wykonać po takim zwrocie. Ciekawi mnie też ubezpieczenie OC. Samochód oddawany pod koniec trwania umowy OC i co?. Jeśli oczywiście cwaniak jeździł z ubezpieczeniem. Mandaty? Kolizje? Przez rok eksploatacji dużo może się wydarzyć. Wiem że to są sytuacje ekstremalne ale może warto wiedzieć co w takich sytuacjach robić?

  • @Edi-wh1ec
    @Edi-wh1ec 2 ปีที่แล้ว +38

    Wreszcie coś mądrego przy Niedzieli 😎pozdro!

  • @andynicholson2199
    @andynicholson2199 2 ปีที่แล้ว +7

    Waldku, jestem w tej samej sytuacji - ale z tej drugiej strony. Kupiłem za pośrednictwem firmy zajmującej się sprawdzaniem samochodów przed zakupem pojazd z USA od prywatnego sprzedawcy. Liczyłem się z wypadkowością pojazdu, natomiast od samego początku była deklaracja, że pojazd został profesjonalnie naprawiony. Krótko po zakupie zacząłem odczuwać problemy ze sterownością pojazdu. Myślałem, że to kwestia geometrii/wyważenia pojazdu. Finalnie jestem na ukończeniu wymiany całego zawieszenia pojazdu (wahacze przód, tył, amortyzatory, sanki przód, kołyska tył, łączniki itd.), potrzeba było 20k PLN, aby auto jeździło prawidłowo. Wszystko było poskładane pod sprzedaż na starych, pokrzywionych i zagrażających bezpieczeństwu częściach. I tu właśnie ja, z tej drugiej strony, poinformowałem sprzedawcę o tym, że albo wyrówna te koszty na zasadach ugody, albo sprawa trafi na drogę sądową. Samochód za więcej niż 100k, więc walczę.

    • @prymek74
      @prymek74 2 ปีที่แล้ว

      bo handlarz samochodowy to zlodziej i oszust z natury inaczej jakby mial zarobic a Polaczek kupic w okazji co ? chyba kradziona fura by musiala byc, z drugiej str jak ktos jest snobem co mu malo fur na miejscu i kupuje kota w worku to ma piekne za nadobne :(

    • @DonMikson
      @DonMikson 6 หลายเดือนก่อน

      I co po roku ? Wyżaliłes sie i koniec czy juz masz hajs z tytułu wad ukrytych ?

    • @andynicholson2199
      @andynicholson2199 6 หลายเดือนก่อน

      @@DonMikson sprzedający się wypiął więc musiałem wkroczyć na drogę sądową. Niestety nasze sądy działają tak, że pozew złożony 8 miesięcy temu nadal nie doczekał się wyznaczenia terminu rozprawy. Usunięcie wszystkich wad ukrytych pochłonęło blisko 40k, więc nie odpuszczę. Czekam na rozprawę.

    • @DonMikson
      @DonMikson 6 หลายเดือนก่อน

      @@andynicholson2199 jak rzeczoznawca nie monitorował tych 40 tysięcy to raczej nie wskórasz chyba że wszystko pięknie ofakturowane. Aby się udało dojechać handlarza

    • @andynicholson2199
      @andynicholson2199 6 หลายเดือนก่อน

      @@DonMikson wszystko udokumentowane i wyfakturowane + rzeczoznawca. Dzięki 🙏🏻

  • @8879pablo
    @8879pablo ปีที่แล้ว +4

    Super materiał, póki co nie mam zamiaru sprzedawać swojej skody i nigdy nie miałem okazji sprzedawać auta (zawsze dojeżdżałem je, względu na wiek) swoją drogą zawsze się bałem sprzedać auto w łaśnie pod tym kątem, że zawsze ktoś się znajdzie albo będę miał takie szczęście że trafie na taką osobę która będzie chciała coś wydusić jakiś piedziądz. Pozdrawiam panie Waldemarze :)

  • @zenonwroblewski5668
    @zenonwroblewski5668 2 ปีที่แล้ว +5

    Wygląda na to,że najlepiej jeździć autem długo i szczęśliwie a na końcu sprzedać na złom. Choć i to jest ryzykowne,bo zlomiarz może założyć sprawę o oszustwo za np.cegle w bagażniku,czy beton w progach. Jak to ktoś rzekl:strach się bać.

    • @wielkiwyscig4341
      @wielkiwyscig4341 4 หลายเดือนก่อน

      Jest waga fabryczna auta i koniec.

  • @stacho4631
    @stacho4631 2 ปีที่แล้ว +5

    Super odcinek, bardzo pomocne porady. Pozdrawiam

  • @MrPowiem
    @MrPowiem 2 ปีที่แล้ว +10

    Waldku ale też kupujacy może zarżnąć samochód np katując jego podzespoły i jak już się wyszaleje to do sprzedającego z pretensjami że np.dwumasa padła i że on chce auto oddać a właściwie to już kupę zlomu

    • @mramies4411
      @mramies4411 2 ปีที่แล้ว

      Bo diesela z dwumasa się nie kupuje to ma się psuć

    • @bronek9715
      @bronek9715 2 ปีที่แล้ว

      @@mramies4411 Bzdura!

    • @Antonio_magnes
      @Antonio_magnes 2 ปีที่แล้ว

      @@mramies4411 jak się nie umie używać dwumasy to tak.

  • @tomektomala6108
    @tomektomala6108 ปีที่แล้ว +3

    Najlepiej jak piszą w ogłoszeniu ,że silnik nie bierze oleju,a najczęściej opel z lat 2000 nych,bierze 1litr na 1000 km

  • @michau4382
    @michau4382 2 ปีที่แล้ว +62

    Cześć , chyba tym materiałem to bardziej uświadomiłeś tę grupę ludzi , którzy są właśnie naciągaczami i zapaliła im się teraz lampka na szybki i niewymagający wysiłku dochód

    • @michau4382
      @michau4382 2 ปีที่แล้ว +8

      Tez racja w sumie

  • @mikoajlutostanski4471
    @mikoajlutostanski4471 2 ปีที่แล้ว +3

    U mnie pół roku po sprzedaży kupujący zgłosił porysowaną przednią 😳szybę.
    Kop na d i do domu.

  • @maciekkk123
    @maciekkk123 2 ปีที่แล้ว +12

    Dzień dobry Panie Waldku czy ma Pan jeszcze wzór Umowy Użyczenia na jazdę próbną i ewentualnie nową wersje Umowy Sprzedaży,
    która chroni pod tym kątem o czym mowa w materiale wideo?

  • @TommygunTTT
    @TommygunTTT 2 ปีที่แล้ว +4

    Czas skończyć z tą fikcją i trzeba wymóc ograniczenie rękojmii przy sprzedaży używanych pojazdów mechanicznych przy sprzedaży prywatnej. To jak gwarancja, producenci dają gwarancję obowiązkowo minimum 2 lata na NOWY samochód, to z jakiej paki ja mam dać rękojmię, w praktyce na równi z gwarancją na sprzedawany właśnie samochód 13 letni. Umowa zawiera wyłączenie rękojmii i nie podpiszę żadnej innej umowy - ściągnąłem wzór z autokult, polecam poszukać. A jak coś nie działa, to wpisać do załącznika do umowy, koniecznie.

  • @tyr666
    @tyr666 2 ปีที่แล้ว +5

    Znajomy kiedyś pojechał kupić polo a okazało się, że kupił golf i jeszcze był zbyt mały... 😎

  • @TygrysekPeyton
    @TygrysekPeyton 2 ปีที่แล้ว +9

    szkoda że o takich rzeczach nie wiedziałam w momencie zakupu samochodu gdzie miesiąc po zakupie okazało się że silnik jest uszkodzony i niestety była potrzebna wymiana. człowiek ciągle uczy się na bledach a ważne informacje znajduje zawsze po fakcie ;D

    • @TommygunTTT
      @TommygunTTT 2 ปีที่แล้ว +2

      i co, w praktyce gwarancji oczekiwałeś na stary samochód?

    • @jandlugosz3846
      @jandlugosz3846 2 ปีที่แล้ว +1

      Miałem takich znajomych że silnik padł i nic się nie dało zrobić, nawet po dwóch tygodniach. Ciężko jest udowodnić że wada była ukryta. Kiedyś kupowałem auto w komisie to powiedziałem że mam 14 dni na oddanie auta to Pan mi śmiało powiedział że owszem ale on i tak nic nie przyjmie z ładnym uśmieszkiem na twarzy. Ludzie jak się tym zajmują okuci są w cztery buty i wiedzą jak się poruszać i co kto faktycznie może. A nawet jak może to tego nie zrobi.

    • @konradjaworski9968
      @konradjaworski9968 2 ปีที่แล้ว

      @@jandlugosz3846 Próbowali to rozwiać prawnie? Z jakiego powodu silnik padł? Były jakieś moto doktory wlewane?

    • @jandlugosz3846
      @jandlugosz3846 2 ปีที่แล้ว

      @@konradjaworski9968 ciężko powiedzieć, każdy miał inne cyrki.

    • @Kem3s
      @Kem3s 11 หลายเดือนก่อน

      ​@@jandlugosz3846zależy jaka wada. Teraz mam sytuację gdzie był na lewo ewidentnie podbity przegląd, więc pan z komisu ze swoim kolegą który to podbił się obsrali bo wada jest taka że przy przeglądzie by wyszło

  • @JohnnyBravo42
    @JohnnyBravo42 9 หลายเดือนก่อน +3

    Sprzedałem 2msc temu samochód. Jeżeli zadzwonię do mnie nawet po pół roku gość i będzie chciał kasę na naprawę czegoś to ja wybuchnę śmiechem. Samochód miał 15 lat i wszystko mogło się zepsuć. Do tego dochodzi to, że nawet godzinę po zakupie mógł zatrzeć silnik czy przegrzać piłując go na biegu.

  • @R.Day90
    @R.Day90 2 ปีที่แล้ว +36

    Kiedyś ponoć była rycerskość, honor i dane słowo.
    Teraz wałki, kruczki prawne, nieufność do nikogo.

    • @gostek9071
      @gostek9071 2 ปีที่แล้ว

      noo

    • @pawel_pawcio
      @pawel_pawcio 2 ปีที่แล้ว +8

      Polak Polakowi Polakiem 😁 mało ludzi ma honor i ambicje niestety

    • @profesorinwestor1984
      @profesorinwestor1984 2 ปีที่แล้ว +3

      Kiedyś było to samo

    • @MsJASTACH
      @MsJASTACH 2 ปีที่แล้ว +5

      A jeżeli się złamało to słowo to miało się złamany nos i wszyscy się dowiadywali coś za delikwent.

    • @johnnyjohnny-ct8ym
      @johnnyjohnny-ct8ym 2 ปีที่แล้ว +4

      To byś musiał pół polski wymordować zaczynając od wiejskiej.

  • @czarnykot9154
    @czarnykot9154 2 ปีที่แล้ว +6

    A do mojego brata kiedys baba zadzwoniła ze jednak nie chce auta i żeby jej kasę oddał.to on jej powiedział że w sumie tak tanio sprzedał ze może odebrać auto i odda kasę to powiedziała że nie xDD

  • @damiangesek420
    @damiangesek420 ปีที่แล้ว +1

    Dobry materiał właśnie rozpoczynam sprawę oddania auta kupionego za 40 tyś,auto po przejechaniu około 1000 km spaliło 5 litrów oleju, zaczadzilo spalinami całą trasę S6,i przy dodawaniu gazu jakieś dziwne odgłosy powietrza wydawać, narazie jutro wysyłam pierwsze pismo, ponieważ po rozmowie telefonicznej sprzedający stwierdził że auta nie przyjemnie bo nie jest wypożyczalnią aut, samochód odstawiłem do garażu i teraz pewnie rok nerwów i oczekiwania,ale nie odpuszczę

  • @maxkolanko2441
    @maxkolanko2441 ปีที่แล้ว

    Potwierdzam, warto się postawić kupującemu.
    Sprzedając Xsarę Picasso poinformowałem kupującego, że problem jest z alarmem, który nie wyłącza się gdy zamykam i otwieram auto za pomocą pilota. Kluczyk w zamku nie aktywuje alarmu dlatego też do otwarcia drzwi używam właśnie jego. Kupujący przyjął do wiadomości, że auto posiada wadę i kupił je z pełną świadomością.
    Po dwóch dniach od sprzedaży Xsary nowy właściciel przyjechał do mnie z "propozycją" oddania auta bądź zwrotu gotówki z mojej strony w wysokości 2 tys. zł na naprawę alarmu. Oczywiście odmówiłem twierdząc, że o wadzie alarmu został poinformowany i niczego przed nim nie ukryłem.
    Później przyjechał raz jeszcze i straszył mnie sądem. Od tego czasu już się nie widzieliśmy, minęły 2 lata i... nic.
    Żałuję tylko jednego - że nie wpisałem tej usterki w umowę.

  • @krzysztofszulc5171
    @krzysztofszulc5171 2 ปีที่แล้ว +5

    Nie jeżdżę autem nie mam auta ale dzięki za ten filmik w imieniu wszystkich którzy mogą być nabici w butelkę. Szacun dla ciebie tak trzymać

    • @jaro931027
      @jaro931027 2 ปีที่แล้ว

      to w sumie co robisz na tym kanale?

    • @krzysztofszulc5171
      @krzysztofszulc5171 2 ปีที่แล้ว +1

      @@jaro931027 Wpadłem na niego przypadkiem obejrzałem i stwierdziłem że to bardzo mądry film. Szanuję ludzi który Dzielą się wiedzą

  • @tomaszwroblewski811
    @tomaszwroblewski811 2 ปีที่แล้ว +16

    Waldek, spróbuj sprzedać samochód na umowie zaznaczając, że wyłączasz rękojmię - nierealne. Cyba, że cenę masz super atrakcyjną albo sprzedajesz komuś, kto się zna i nie boi ewentualnych usterek. 90% osób, ze mną na czele odstąpi od kupna, bo taki zapis od razu włącza kontrolkę "UWAGA - coś jest nie tak"

    • @Sacrum_Profanum
      @Sacrum_Profanum 2 ปีที่แล้ว +17

      3 moje ostatnie auta tak sprzedałem z takim zapisem.
      Nie pasuje to nie sprzedaję, ideł w salonie jako nowy i żegnam.

    • @patriotapolski2672
      @patriotapolski2672 2 ปีที่แล้ว +10

      @@Sacrum_Profanum potwierdzam - ja także stosuję tego typu zapisy. Nie będę odpowiadał jako konsument za fakt iż auto jest stare i mogą się w nim wydarzyć różne usterki - także fabryczne.

    • @jerzystanislaw8605
      @jerzystanislaw8605 2 ปีที่แล้ว +5

      Sprzedawałem komuś, kogo znam, wiedział co jest do roboty i to, że to zrobię, zrobiłem
      należycie. Cena prawie adekwatna, ale auta szkoda wyzlomowac, buda silnik zdrowe więc zrobiłem. Chętnych było kilku. Sprzedałem osobie poważnej, świadomej tego, że nastoletnie auto uległo czasowemu starzeniu. Świadomej prawdy przebiegu i stanu rzeczy udokumentowanej zdjęciami. Mam nadzieję uczciwości z obu stron. Co się ponadto wydarzy, czy młodzi będą upalać gumy, spalą sprzęgło, czy lać okazyjne paliwo z wodą mnie nie obciąża. Powiedziałem co mają robić by służyło Im jak najlepiej.

    • @dariuszstaniak3009
      @dariuszstaniak3009 2 ปีที่แล้ว +2

      Proponuje zabrać odpowiednią ilość gotówki i udać się do salonu - tam dostaniesz gwarancje

    • @bronek9715
      @bronek9715 2 ปีที่แล้ว

      @@Sacrum_Profanum Jak ktoś tak sprzedaje zawsze jest jakiś fakap

  • @mirekpietrusiak6457
    @mirekpietrusiak6457 2 ปีที่แล้ว +2

    Dzięki dzięki pozdrawiam serdecznie wiele zrozumiałem ludzie udciwi są oliarami dzięki za komentarz

  • @tomaszdobrzycki5336
    @tomaszdobrzycki5336 ปีที่แล้ว +3

    ROBISZ GOSCIU DOBRA ROBOTE. POZDRAWIAM.

  • @asdfqwert5712
    @asdfqwert5712 2 ปีที่แล้ว +19

    Piszecie, że gość dzwoni po tygodniu, po dwóch, po miesiącu i chce wyciągnąć kasę. A najlepszym sposobem na to jest kupienie wcześniej nowego numeru, podanie go w ogłoszeniu, a po sprzedaży karta sim na śmietnik. I to nie tylko, żeby cwaniak nie dzwonił, ale też żeby uniknąć telefonów z reklamami z fotowoltaiki, odzyskiwaczy ubezpieczeń i chołoty od garnków za 15000 zł.

    • @JeffreyDahmer2024
      @JeffreyDahmer2024 2 ปีที่แล้ว +1

      Ewentualnie przyjedzie do ciebie pod dom bo w umowie adres trzeba wpisać.

    • @asdfqwert5712
      @asdfqwert5712 2 ปีที่แล้ว +5

      @@JeffreyDahmer2024 ale takiemu cwaniaczkowi nie będzie się chciało jechać. Na tym to polega. Wydzwania i straszy pismem, które jest gówno warte.

  • @baronkriminel5801
    @baronkriminel5801 2 ปีที่แล้ว +11

    Pieknie uswiadomiles spoleczenstwo , nic tylko sie uczyc a teraz w ramach ze cale UE leci w elektryki polecam kupic uzywane i niech sprzedajacy naprawia bo jak kazdy kowalski wie, uzywane elektryki maja juz problemy spore z bateriami i nie tylko hehhee nic tylko interes otworzyc na tym pozdrawiam

  • @Lukiteq
    @Lukiteq 2 ปีที่แล้ว +6

    Właśnie się okazuje, ze””że druczki kupna/sprzedaży w internatach są mało warte gdyż nie jest w nich za wiele sformułowań, które mogą uchronić nas przed cwaniakami :(. Aż strach samochód sprzedawać

    • @dawidwy9702
      @dawidwy9702 2 ปีที่แล้ว +9

      Tia, pół roku zbierałem się do tego żeby wystawić ogłoszenie zbytecznego samochodu właśnie przez paniczny strach przed wariatami i cwaniakami. Teraz się przełamałem, ogłoszenie wisi, ale ja siedzę i boję się, że ktoś się odezwie... Paranoja

    • @Garru97
      @Garru97 2 ปีที่แล้ว +7

      @@dawidwy9702 Dlatego wiele osób woli sprzedać samochód salonowi (nie komisowi), którzy odkupuje i odsprzedaje używane pojazdy. Wiadomo, więcej na tym się traci, bo taki salon musi zarobić na tym interesie, ale to już kwestia indywidualna, czy lepiej na tym stracić 3 tysiące i spać spokojnie. Czy przez rok/dwa lata myśleć, czy kupujący się odezwie.

    • @-szczepsoon-
      @-szczepsoon- 2 ปีที่แล้ว +6

      @@Garru97 no troche wiecej...
      Bo salon chce zarobic
      Rok temu sprzedalem 2letnie bmw1, salon dawal 65 a na portalach aukcyjnych szlo za 90

    • @Lukiteq
      @Lukiteq 2 ปีที่แล้ว +1

      @@Garru97 dokładnie :)

    • @patriotapolski2672
      @patriotapolski2672 2 ปีที่แล้ว +7

      @@Garru97 3???? Który salon przy ASO zaoferuje Ci tak korzystną cenę?
      Ja kiedyś kupując nowego Rangera w salonie forda - za moje Mondeo MK5 otrzymałem oszałamiającą wycenę 27000PLN.....podczas gdy auto sprzedałem za prawie 60000PLN..... Czaisz ?

  • @erykzielinski6789
    @erykzielinski6789 2 ปีที่แล้ว +6

    Czy posiadasz wzór umowy sprzedaży, zabezpieczacy przed ewentualnym roszczeniem?

  • @wrocawwolf2510
    @wrocawwolf2510 2 ปีที่แล้ว +5

    dobry materiał, dzięki 👍

  • @roszpunkag.g5410
    @roszpunkag.g5410 2 ปีที่แล้ว

    Kupiłam samochód, mam bardzo podobną sytuację. Samochód kupiłam z wyciekiem oleju i z blachą do zrobienia a ostatecznie pod względem mechanicznym muszę włożyć z 8 tys. Na 100% ma lewy przegląd. Leje z maglownicy, jest zwarcie do masy itd itd, mogę wymieniać tak cały dzień. Po czym facet od którego kupowałam samochód po informowaniu go że jest taka sytuacja wyjechał na mnie z p*skiem że gówniarz kupił auto i chciał pojeździć i oddać samochód. Próbowałam sie dogadać odnośnie kosztów naprawy to mnie wyśmiał za wycenę ( której nie robiłam sama, jeździłam po 3 mechanikach itd)

    • @macieksulin8420
      @macieksulin8420 2 ปีที่แล้ว

      Prawo jest prawo, jak ma Pani stan licznika i datę zakupu auta to proszę zapytać Policji gdzie dla nich robią przeglądy,wtedy człowiek Nieprzekupny wyda Pani PRAWDZIWĄ OPJNIĘ O NINIEJSZYM AUCIE. Ktoś powie co ten gość pitoli? Ja tak kupuje auta i używam,wałkarz tego uniknie a osoba szczera nie będzie unikać,wtedy wszystko na papier,umowa działa w 2 strony! Pozdrawiam wszystkich😉.

    • @blackolek
      @blackolek ปีที่แล้ว

      Jaki to model auta ?

  • @PrzemysawCioch
    @PrzemysawCioch 2 ปีที่แล้ว +18

    Waldku znasz historię z mojej rodziny. Skończyło się tym że pan wygrał w sądzie mimo że ewidentnie nie dbał o to co kupuję i zapewnial że auto na chwilę mu potrzebne. 10tys utopione w kosztach sadowych. Sądy nie są niezawodne

    • @januszzpolski4896
      @januszzpolski4896 2 ปีที่แล้ว

      Trochę mnie przerażasz. Mam aktualnie taką sytuację. Jakieś rady, co zrobiliście źle?

    • @PrzemysawCioch
      @PrzemysawCioch 2 ปีที่แล้ว +5

      @@januszzpolski4896 niestety nie. Auto było kiepskiej jakości l, sprzedane za 5tys zł. Facet nawet się nim nie przejechał, odpalił na 1min i kupił. Moja mama na autach się nie zna. Mieliśmy prawnika który się nie pojawił na sprawie tylko wysłał jakiegoś młodzika za niego. Ja byłem jako świadek bo byłem przy sprzedaży ale nie mieszkam z rodzicami ani nie znałem tego auta. Wydaje mi się że facet miał chody gdzieś w miejscowym sądzie. Dla mnie niesamowita sprawa że ktoś za naprawę auta które kupił za 5tys życzy sobie 6tys za naprawę silnika i czegoś tam.

    • @januszzpolski4896
      @januszzpolski4896 2 ปีที่แล้ว

      @@PrzemysawCioch dziękuję za odpowiedź. Mimo wszystko dużo mi dała. Pozdrawiam i miłego życia ☺️

    • @PrzemysawCioch
      @PrzemysawCioch 2 ปีที่แล้ว +12

      @@januszzpolski4896 Ja myślę, że należy przytoczyć choćby ten filmik podczas sprawy w sądzie. Niestety mimo iż na własne uszy słyszeliśmy z Mamą że facet mówi że auta potrzebuje na tydzień/dwa (i po takim okresie chciał je oddać bo "dymi") to nie brany był pod uwagę ten aspekt. Sąd skupił się na opinnii biegłego, który stwierdził że owszem był problem z silnikiem. Miał jakieś nieszczelności i brał olej... auto za 5tyś. Myślę że kazde auto które ma swoje lata będzie na granicy używalności. Z Waldkiem rozmawialiśmy o tym i nawet formułowaliśmy pismo o niedołożeniu należytej staranności przy sprawdzaniu przez kupującego.
      Moje kolejne prywatne auto sprzedałem jako uszkodzone z tego powodu, bo wiedziałem że ma spore wady i nie chcę by ktoś do mnie wracał ze stukaniem które widać i słychać od razu.
      Ps. kiedyś Pani do mnie dzwoniła miesiąc po sprzedaży (seicento) że jej żarówka przestała świecić i musi na długich jeździć. Że ona chce bym jej to naprawił w ramach rękojmi. Tak więc ludziom się w D. poprzewracało.

    • @gregsmith5182
      @gregsmith5182 2 ปีที่แล้ว +7

      jak już żeście utopili te 10 tys trzeba było odwołać się do okręgowego, z doświadczenia wiem ze okręgowy potrafi zmienić wyrok o 180 stopni a tam pewnie koleś chodów nie miał. Nieporadni ludzie, pozatym po co w takiej błahej sprawie prawnik w sądzie xD to tylko koszty winduje

  • @desu5071
    @desu5071 2 ปีที่แล้ว +9

    Jak rozumieć wady ukryte w 15 letnim aucie?

    • @bronek9715
      @bronek9715 2 ปีที่แล้ว +4

      Trociny w oleju lub dodatki zagęszczające olej, samochód po powodzi, silnik lub inne podzespoły naprawione w sposób niewłaściwy, tony szpachli gdy w opisie napisano oryginalny lakier, nadmierny pobór oleju etc...

    • @pawekowalski8538
      @pawekowalski8538 ปีที่แล้ว

      Woda w bagażniku np. Po deszczu

  • @mattlewski4605
    @mattlewski4605 2 ปีที่แล้ว +16

    Czyli trzeba swoje auto zajeździć, dla świętego spokoju 🛻🦧

    • @jaro931027
      @jaro931027 2 ปีที่แล้ว +4

      nie, trzeba dbać i utrzymywać bo spalinówki się kończą, nowych nie będzie więc albo dbasz o to co masz albo przesiadka na autobus.

    • @MrPowiem
      @MrPowiem 2 ปีที่แล้ว +4

      @@jaro931027 Beda spalinowki i to jeszcze długo ten zapis nie przejdzie

    • @jaro931027
      @jaro931027 2 ปีที่แล้ว +2

      @@MrPowiem oczywiście że przejdzie, już dziś jest takie ograniczenie spalania że czystą spalinówke w okolicach tych 200KM się nie dostanie tylko wszystko hybryda.

    • @duniek86
      @duniek86 2 ปีที่แล้ว

      nawet jesli i by były to 90% ludzi nie bedzie na nie stac i wyboru nie bedą mieli, no i takim ICE nie wjezdiesz do miast nawet za oplatą

    • @MrPowiem
      @MrPowiem 2 ปีที่แล้ว +5

      @@jaro931027 No to życzę wszystkim ekoterorystom rano ciepłych bułeczek w sklepie albo kuriera z paczką.caly łańcuch dostaw polegnie że już nie wspomnę o wykendowym wyjeździe teraz to tankowanie na CPN max 5min a przy elektryku to min 20 min zakładając że kolejki nie będzie więc wyjazd elektrykiem to cała logistyka z planowaniem trasy która przy wyjeździe np z nad morza w góry spalinowa zajmie max12 godz a elektryk 2 doby Elektryki to jest ślepa uliczka nie pierwsza i nie ostatnia w motoryzacji

  • @donroberto1859
    @donroberto1859 ปีที่แล้ว +15

    Krótka historia. W 2010 urządziłem sobie wyprawę przez pół Polski pod białoruską granice po niemiecki limuzin audi a6 :) wziąłem kolegę i szarpaliśmy zimą 500km bo taka okazja była:) Problemy na trasie, korki itd. i niestety dojechaliśmy ok 22. Zima, ciemno, śnieg padał, my zmęczeni, auto wydawało się super, szybka wizyta na stacji diagnostycznej, więc przeszło 30kzl się odkleiło. Wracamy nocą na dwa auta a tu mi pancerwagen ściąga na boki, szarpie, jechać nie idzie. Wzięliśmy nocleg w jakimś motelu i rano do pobliskiego mechanika. Wycena napraw na ponad 10 tysięcy złotych... masakra. Ale mechanik jak usłyszał od kogo kupiłem tego niemieckiego cukierka to tylko głową pokiwał. Podobno gangster, burdelarz i komis dla ściemy do przerzutu narkotyków. No to już nadzieja stracona na zwrot pieniędzy. Ale mechanik człowiek wyjątkowo empatyczny przekazał namiar na miejscowego policjanta co z tymi gangsterami ostro pogrywał. Krótka rozmowa co i jak zrobić i wróciliśmy pod komis. Kolega czekam z włączonym silnikiem przed. Ja wszedłem i mówię do chłopaczka sprzedawcy to i to i chce zwrot kasy a limuzin sobie bierzta. Chłopaczek zadzwonił po szefa. Po ok godzinie w baraku przy farelce zjawia się delikatnie mówiąc karczycho 2m/140kg i mówi mi, że mam wypier... Ale los chciał, że wstajac odsunela mi się bron gazowa w kaburze spod kurtki co ja wziąłem na tą podróż dla ochrony mojej forsy;) Nagle gumbasowi zawarły się styki i wydedukował, że skoro mam broń i znam tego policjanta z miasta to ja też jestem pies tylko na dalekim spacerze i bede mu problemy w interesach robil;) Rzucił we mnie plikiem forsy i wyszedł. Rozsypaną kasę pozbierałem i przeliczyłem. Brakowało 100zl za ubezpieczenie na powrót, chłopaczek dołożył z kasetki:) Kolega w aucie już prawie popuścił, odjechaliśmy z piskiem opon. Nagle mnie oświeciło, że przecież ten że stacji diagnostycznej też nas oszukał. Przyjechaliśmy na stację, ale tego diagnosty nie było w pracy. Porozmawiałem z jego szefem, który okazał się bardzo w porządku i jak zobaczył raport mechanika to się wkur... Wezwał diagnostę do roboty, on się przyznał do współpracy z tym komisem i robieniem klientów w ch. Ja zmęczony już całą tą przygoda zarzadalem od niego zwrotu za badanie techniczne, raport mechanika i pobyt w hotelu... jakieś 500zł. Diagnosta poleciał do bankomatu i zwrócił mi kasę. Reasumujac, jak to sobie teraz tak wspominam, to miałem więcej szczęścia niż rozumu:) Sama sytuacja natomiast to byłby niezły odcinek trudne sprawy:) Wycieczek przez pół polski za samochodem już nie urządzam, kupiłem chyba z 5 aut od tamtego zdarzenia, ale takiej akcji to już nigdy więcej nie mialem:) THE END

    • @Izai-nm4qs
      @Izai-nm4qs 7 หลายเดือนก่อน +2

      Ale historia, to trzeba mieć nerwy.

    • @luckyluke4435
      @luckyluke4435 5 หลายเดือนก่อน

      😂😂😂😂masz fantazje...pisz bajki

  • @Misieq6666
    @Misieq6666 2 ปีที่แล้ว

    Ja miałem sytuację że po pół roku użytkowania sprzedałem samochód i po ok 1.5 tygodnia pękł korbowód... Corsa D 1.2 80KM. Pani dzwoni oburzona że ja jestem oszust itp ale sam jej mechanik powiedział że ja wiedzieć nie mogłem że korbowód pęknie a w silniku wcześniej nikt nie grzebał. Skończyło się tak że oddałem jej 1500zł bo silnik z wymianą kosztował ok 3000zł. Napisaliśmy ugodę i temat zamknięty ale co ja się usluchalem wyzwisk od oszustów, złodziei itp to Bóg jeden wie. No niestety czasem nie jesteśmy w stanie przewidzieć że coś się zepsuję. O ile można oszacować że np. zawieszenie się kończy o tyle do silnika to sam mechanik nie zaglądnie bez rozebrania.

  • @tyr666
    @tyr666 2 ปีที่แล้ว +5

    NAJCIEMNIEJ POD LATARNIĄ - nie w każdej umowie jest zapis o wydaniu przedmiotu umowy a to bardzo poważny i kosztowny błąd!!! 😁😁😁

    • @amixantykorozja828
      @amixantykorozja828 2 ปีที่แล้ว +2

      Czyli jaki zapis powinien być uwzględniony? Pozdrawiam Andrzej

    • @Siatkowkarzadzi
      @Siatkowkarzadzi 2 ปีที่แล้ว +4

      @@amixantykorozja828"podpisy stron pod niniejszą umową są potwierdzeniem wydania pojazdu na warunkach niniejszej umowy i otrzymania określonej ceny przez sprzedającego" - ja mam taki zapis, w jakimś gotowym wzorze umowy

    • @tyr666
      @tyr666 2 ปีที่แล้ว

      Dokładnie. Umowa powinna zawierać potwierdzenie otrzymania całości ceny oraz sposób zapłaty i potwierdzenie wydania przedmiotu umowy! Pozdro 😁

  • @prymek74
    @prymek74 2 ปีที่แล้ว +1

    Czy wiek auta ma cos do tego ? Czy wystarczy wylaczenie rekojmi na umowie? albo ze sprzedaje uszkodzony ? jedna z tych dwoch powyzej rzeczy zamyka droge do takiego zwrotu dojechanego przez np tydzien/miesiac sprzedanego juz autka? czy fakt ze jest swiezo po przegladzie technicznym tez utrudnia taki zwrot ? wg mnie to powinno dot. tylko handlarzyn, ktorzy z zasady skupuja zlomy i ukrywaja potem wady , a przy sprzedazy od nie zwiazanego z handlem autami podmiotu czy osoby wystarczyc pownien zapi w umowie ze zapoznal sie ze stanem faktycznym auta, ja nie musze sie na tym znac przeciez :(

  • @donaldtusk3843
    @donaldtusk3843 ปีที่แล้ว +1

    Jak no jak się zabezpieczyć ,zwyczajnie toporkiem 💪

  • @jednoreki666
    @jednoreki666 2 ปีที่แล้ว +5

    Wszystko to ładnie i pięknie. Tylko jak mi ktoś udowodni, że zataiłem wadę ukrytą? Inna sprawa, że przeciętny człowiek nie musi się znać na samochodach i dlatego musi mieć pełne zaufanie do swojego mechanika. Mogę o tym powiedzieć na swoim przykładzie. Kupiłem samochód. Sprzedający dał mi razem z dokumentami wszystkie faktury, na których jest pełna dokumentacja wszystkich napraw. Nie tylko za jego kadencji, ale i poprzednich właścicieli. No i bardzo mi zachwalał warsztat, w którym serwisował samochód. No ale jak to bywa, po czasie się okazało, że warsztat ma jakieś absurdalne ceny i rąbie na częściach, że aż głowa boli. Przykład: wymiana oleju z filtrem - jedyne 1200 zł. Podobne absurdy cenowe widniały przy wymianie klocków hamulcowych, których była ponad połowa, kiedy samochód kupowałem, a po przejechaniu ok 3 tys km prawie ich nie było. Kupiłem porządne, wymieniłem i po przejechaniu ok 15 tys km, jeszcze nie zaczęły się na dobre zużywać. Z tego samego powodu przymierzam się do wymiany rozrządu w niedługim czasie, żeby uniknąć przykrej niespodzianki. A poza tym, to co tak na dobrą sprawę możemy sprawdzić przy zakupie samochodu? Ano to, co widać, czyli stan blacharki, czy nie ma wycieków, czy przewody hamulcowe nie są skorodowane, albo sparciałe. W czasie jazdy próbnej możemy wyczuć, czy zawieszenie nie ma luzów, czy hamulce sprawnie i równo łapią i czy nie dochodzą spod maski niepokojące dźwięki. Ewentualnie można mieć miernik lakieru i sprawdzić, czy sprzedający nie rozmija się nieco z prawdą. No ale są rzeczy, których nie sprawdzimy. No bo nikt chyba nie rozbiera samochodu, żeby sprawdzić wnętrze silnika, czy skrzyni biegów. A sprzęgło może być już nadpalone, albo synchronizator któregoś biegu na wykończeniu i wyjdzie to dopiero po jakimś czasie. Takie przykłady można mnożyć...
    No i teraz takie moje pytanie. Czy dobrym pomysłem byłoby rejestrowanie takiego spotkania w celu zaprezentowania samochodu i czy sprzedający ma obowiązek poinformowania kupującego o takim zamiarze? Bo teraz za niewielkie pieniądze można kupić sobie kamerkę szpiegowską, którą można ukryć gdzieś w elemencie garderoby. Wiem, bo sobie taką kupiłem. Potrzebowałem jej do innej sprawy, ale teraz nie będę się o tym rozpisywał. W każdym razie, czy nagranie z takiej kamerki może służyć jako dowód w ewentualnej sprawie? No bo załóżmy, że się nagra, że o czymś informujemy kupującego, on sprawia wrażenie, jakby go to nie interesowało, nie usłyszał, albo daje do zrozumienia, że dla niego to nie problem, a po zakupie zgłasza się w tej sprawie. Czy takie nagranie mogłoby świadczyć na korzyść sprzedającego?

    • @patriotapolski2672
      @patriotapolski2672 2 ปีที่แล้ว +1

      rękojmia tyczy się rzeczy, które zostały CELOWO ukryte. W przypadku normalnej eksploatacji rękojmia raczej nie zadziała.
      Natomiast jak udowodnić wadę ukrytą?
      Bardzo prosto: napisałeś ogłoszenie iż pojazd ma 200000km i jest bezwypadkowy, żaden element nie malowany.... Okazuje się, że auto jest po korekcie z 750000km, posiada historię powypadkową oraz połowa elementów jest malowana a dach spawany z innego auta......
      Zarówno powypadkowa przeszłość, jak i cofnięcie licznika są WADAMI UKRYTYMI. Ty pisząc w ogłoszeniu iż TAKIE WADY NIE WYSTĘPUJĄ - ZATAJASZ ich egzystencję. Ja jako konsument nie muszę jechać z autem do ASO skoro mam twoje zapewnienie iż auto jest BEZWYPADKOWE. Skoro po późniejszych oględzinach wychodzi, że jednak był to przystanek autobusowy - właśnie udowodniłem ci iż wprowadziłeś mnie celowo w błąd i żądam oddania mi pieniędzy, które zapłaciłem za auto oraz dodatkowych kwot wynikających z napraw oraz ekspertyz

    • @jednoreki666
      @jednoreki666 2 ปีที่แล้ว +3

      @@patriotapolski2672 No właśnie. Tylko mi udowodnij, że o tym wiedziałem i celowo zataiłem. Dla przykładu. Jeden znajomy kiedyś kupował BMW. Mniejsza już o wersję, parametry i rocznik, bo nie pamiętam. Żeby go dobrze sprawdzić, za zgodą sprzedającego i w jego towarzystwie pojechał do serwisu. Mechanik go sprawdził i się okazało, że jest w pełni sprawny. Ale po podłączeniu komputera wyszło jedynie, albo aż, że przebieg był cofnięty dokładnie o 100 tys km. Poprzedni właściciel nawet o tym nie wiedział. Albo dobrze grał, bo twierdził, że go kupił z danym przebiegiem (był podany na umowie kupna-sprzedaży), sam przejechał ileś tam i nigdy się w to nie zagłębiał. Mechanik powiedział, że to może mieć znaczenie jedynie dla psychiki kupującego, bo dla tego silnika niewielkie. Pod maską było R6 2.8, chyba 185 KM. Równie dobrze ja mógłbym kupić samochód, nie interesując się, czy był malowany. Mogłem nim pojeździć kilka lat, nie mając żadnej przygody, a później go sprzedać, a kupujący postanowił go sprawdzić miernikiem lakieru i wyszło, że coś było malowane. No i rodzi się pytanie, czy ja w tym momencie jestem czemuś winny? No fakt, mogłem sam sprawdzić samochód przy zakupie. No ale załóżmy, że nie było to dla mnie ważne, bo interesował mnie tylko jego stan od strony mechanicznej. Poza tym, to może pokuśmy się o jakąś definicję wypadkowości. Bo dla mnie niewielkie szkody typu uszkodzony błotnik, zderzak, czy drzwi, nie mają żadnego znaczenia. Są to elementy wymienne. Jeśli nie był to poważniejszy dzwon, w którym została ruszona geometria, to takie elementy się wymienia i samochód dalej jest bezwypadkowy. No wiem, uczciwiej byłoby poinformować kupującego, że dany element był naprawiany, czy wymieniany. Słowo przeciwko słowu. Jeśli jakaś naprawa nie jest odnotowania w jakiejś bazie danych (bo dokonał jej pan Miecio w swojej stodole), to zawsze można spróbować przerzucić odpowiedzialność na jeszcze wcześniejszego właściciela. Tym samym, po oględzinach wykazałeś jedynie, że samochód miał bardzo poważną naprawę. Musisz jeszcze udowodnić, że to ja jej dokonałem, albo, że kupiłem samochód wiedząc o tym, a sprzedając zataiłem...
      Nie są to proste sprawy i może się okazać, że kiedy się pójdzie do sądu, to będzie się to ciągnęło latami. Dlatego najlepiej jest pojechać samochodem do jakiegoś serwisu, albo stacji kontroli pojazdów i niech fachowiec go sprawdzi. Wtedy jest większa pewność, co do stanu samochodu i ewentualnej jego historii. A i dla obu stron jest to jakieś zabezpieczenie. Jeśli samochód jest w pełni sprawny i zgodny z opisem, to dla sprzedającego. A jeśli coś wyjdzie, to już kwestia dogadania się, czy kupujący w tym momencie rezygnuje z zakupu, czy decyduje się na zakup, tylko ze stosownym upustem, deklarując tym samym, że w tym momencie bierze te usterki i ich naprawy na siebie. Ja przy zakupie jednego samochodu nawet zrobiłem jedno zagranie psychologiczne. Po oględzinach i jeździe próbnej spytałem sprzedającego, czy ma coś na przeciw, żebyśmy pojechali jeszcze do stacji kontroli pojazdów. Odpowiedział, że nie ma problemu, tylko kto za to płaci. Odpowiedziałem, że jeśli nic poważnego nie wyjdzie i go kupię, to ja. A jeśli z jakiegoś powodu go nie kupię, to on. Zgodził się bez chwili zawahania. To już była jakiegoś rodzaju informacja, że jest pewny samochodu...

    • @patriotapolski2672
      @patriotapolski2672 2 ปีที่แล้ว +3

      @@jednoreki666 jeśli piszesz w ogłoszeniu iż auto jest 100% BEZWYPADKOWE i 100% ma potwierdzony przebieg, po czym wychodzi w trakcie opinii rzeczoznawcy iż tak nie jest - to co ja mam ci udowadniać - skoro jest treść twojego ogłoszenia, w którym to stwierdziłeś? Dlatego jeśli nie jest się czegoś pewnym - lepiej tego NIE PISAĆ W OGŁOSZENIACH.
      Co do tego BMW, gdzie właścicieli było multum a ty jesteś kolejnym - po prostu NIE PISZ w ogłoszeniu, że przebieg jest w 100% oryginalny i nie pisz, że jest absolutnie bezwypadkowy - skoro nie jesteś pewien tych informacji. Jeśli to napiszesz - mimo iż w rzeczywistości NIE WIESZ, bo nigdy tego nie badałeś, nie interesowałeś się tym, nie było ci to potrzebne - natomiast teraz sprzedajesz i STWIERDZASZ FAKT - to TY wprowadzasz w błąd kupującego i to ty ponosisz odpowiedzialność cywilną za swoje stwierdzenia.
      Sąd w takim przypadku zada ci takie pytanie:
      SKORO NIE BYŁ OSKARŻONY PEWNY, GDYŻ JAK WYNIKA Z DOKUMENTÓW BYŁ POSIADACZEM POJAZDU ZALEDWIE ROK, SKORO UŻYTKOWAŁ POJAZD NA PRZESTRZENI KILKUNASTU TYSIĘCY KILOMETRÓW, I ODKUPIŁ POJAZD OD 10 WŁAŚCICIELA...... DLACZEGO STWIERDZA OSKARŻONY, ŻE POJAZD JEST ABSOLUTNIE BEZWYPADKOWY Z ORYGINALNYM PRZEBIEGIEM....?
      I co na to odpowiesz? Że tak kupiłeś? że tak byłeś przeświadczony, bo nigdy auto nie sprawiło ci kłopotów?
      To sąd ci powie: W TAKIM RAZIE NIE BĘDĄC PEWNYM NIE POWINNO SIĘ TAKICH RZECZY WYPISYWAĆ W OGŁOSZENIACH.
      Czaisz?

    • @jednoreki666
      @jednoreki666 2 ปีที่แล้ว +1

      @@patriotapolski2672 Ja to wszystko rozumiem. Ale weź pod uwagę taką konkretną sytuację. Kupiłem samochód, który został do kraju sprowadzony kilka lat wcześniej. W momencie zakupu samochód właśnie kończył 10 lat, a jego licznik wskazywał ok 190 tys km i tyle jest wpisane na umowie kupna-sprzedaży. W kraju jestem jego czwartym właścicielem. Do samochodu dostałem komplet dokumentów, faktur i książkę serwisową, w której wpisy zaczynają się w kraju pochodzenia samochodu. Później wpisy są kontynuowane w województwach, w których w tym czasie był zarejestrowany. No i biorąc pod uwagę faktury, książkę serwisową i dane, które pozyskałem z CEPIKu, przebieg może być prawdziwy. Chociaż w naszym pięknym kraju niekoniecznie można być tego pewnym. Załóżmy, że postanowiłem sprzedać samochód i w ogłoszeniu podaję aktualny przebieg, nie zaznaczając, że jestem go w 100% pewien. Niech się okaże, że przebieg był kręcony, o czym ja nie wiedziałem. W tym momencie jestem stratny, bo wyższy przebieg, to niższa cena. No i rodzi się pytanie, czy ja w tym momencie jestem czysty, czy jednak będę musiał udowadniać, że nie miałem z tym nic wspólnego? Odnośnie wypadkowości samochodu nie będę się rozpisywał, chociaż ją znam, bo jest ujęta w dokumentacji, którą dostałem z samochodem. Zdecydowana większość to szkody na elementach wymiennych, które dla mnie nie mają żadnego znaczenia. Zaznaczam, nie mają znaczenia DLA MNIE!!! Dla mnie to oznacza, że samochód jest bezwypadkowy. Moim zdaniem, takie niewielkie szkody, w których nie ucierpiała geometria i elementy konstrukcyjne, nie powinny wpływać na wartość samochodu. Ale wydaje mi się, że nie warto pisać w ogłoszeniu, że bezwypadkowy, bo zdaję sobie sprawę, że ktoś może mieć zupełnie inną definicję wypadku. A z drugiej strony, to nie oszukujmy się, bo chyba każdy wie, że bardzo ciężko jest znaleźć kilkuletni, a tym bardziej kilkunastoletni samochód, który nie miał żadnej przygody blacharskiej. Raz sam właściciel o coś się obetrze, innym razem na parkingu pod marketem ktoś go przyrysuje, a w ekstremalnych sytuacjach może ucierpieć w wyniku uderzenia elementu infrastruktury, czy gałęzi oderwanej przez wiatr. W końcu, kiedy kupujemy samochód używany, nie wymagajmy, żeby był idealny. Jedyne, co bym chciał, to wyeliminowanie takich majstrów, którzy spawają jeden samochód z kilku, maskują to kilogramami szpachli i sprzedają jako w pełni sprawny. Widziałem kilka filmów pokazujących tego efekty. W niektórych przypadkach była taka warstwa szpachli, że bardziej trafne byłoby stwierdzenie, że samochód był tynkowany, a nie szpachlowany. Czy przeciętny człowiek jest w stanie to wychwycić przy oglądaniu samochodu? Znam przypadek blacharza, który dał się zrobić w wała i kupił samochód, który miał na tylnych błotnikach taką warstwę szpachli, że miernik lakieru nie stwierdził obecności blachy. A skoro blacharz dał się tak zrobić, to co dopiero mówić o zwykłym człowieku, który, nie mając jeszcze doświadczenia, kupuje samochód w pełnym zaufaniu, a kiedy chce go sprzedać, zaczynają się jego problemy. W końcu nie każdy się na tym zna, nie każdy zna kogoś, kto jest mu w stanie pomóc. Tak samo niektórzy nie widzą potrzeby wstawienia samochodu do jakiegoś serwisu celem dokładniejszego sprawdzenia, albo rezygnują z tego pomysłu pod naciskiem sprzedającego. Ja w tym ostatnim przypadku bym zrezygnował z zakupu samochodu. Ale niektórzy jednak są bardziej naiwni, albo uważają, że trzeba wykazać odrobine zaufania, a później źle na tym wychodzą. Ja też nie od razu byłem mądry. Dopiero z wiekiem i kolejnymi nabrałem doświadczenia i wyczucia. Żeby nie pomoc starszego i doświadczonego już nieco kolegi, prawdopodobnie też bym się naciął przy pierwszym samochodzie...

    • @patriotapolski2672
      @patriotapolski2672 2 ปีที่แล้ว

      @@jednoreki666 wiesz - dla mnie to te rękojmie na auta używane to taki rodzaj hmmmm nie wiem nawet jak to nazwać. Żadna to ochrona kupującego, gdyż i tak musi coś tam udowadniać, coś, czego często nie da się udowodnić - bo jak udowodnisz poprzedniemu właścicielowi, że nie studził turbiny, albo że pompa olejowa kończy żywot a on wiedząc o tym sprzedał auto....
      Z kolei rękojmia ma chronić konsumenta przed zakupem "przysłowiowej miny" od przedsiębiorcy. Pomysł rękojmi był taki, iż konsument ma prawo się nie znać i nie należy wymagać od niego ponoszenia dodatkowych kosztów związanych z nabyciem towaru. To na przedsiębiorcy ( jako tym silniejszym z punktu widzenia prawa ) ciąży fakt sprawdzenia towaru przed sprzedażą oraz jego solidnego opisu..... z tym, że jak to zwykle bywa przedsiębiorcy raz, że nauczyli się pisać umowy które ich pomijają.....( czy to na niemca, czy to wyłącznie udostępnienia placu komisowego bez ręczenia za dany przedmiot ) a dwa - zaczęli oszukiwać w opisach by osiągnąć większe zyski. I teraz pytanie ilu z kupujących pójdzie do sądu? 1%, 5%? Myślę, że nie więcej. I o ile zatajenie przebiegu, jego korekta jest powiedzmy w miarę łatwa do udowodnienia. Powypadkowa przeszłość jest w miarę łatwa do udowodnienia..... to już np awaria sprzęgieł w DSG, Powershifcie, czy przytarcie pompy olejowej.....już nie ( o ile nie wystąpi od razu za bramą komisu, placu ) będzie trudne do udowodnienia. Nawet przedsiębiorca nie będzie rozbierać starego złomu do części pierwszych aby sprawdzić co siedzi w środku - tym bardziej iż są to auta często stare, zużyte, z dużymi przebiegami. Myślę, że sądy doskonale zdają sobie sprawę iż w przypadku owych - nie można mówić o warunkach rękojmi lepszych niż gwarancja producenta. Spójrz - dlaczego np właściciel komisu z samochodami używanymi ma odpowiadać za zużyty pakiet sprzęgieł w dwusprzęgłówce - skoro nawet producent auta wyjmuje elementy cierne ( tarczki ) z gwarancji pisząc iż nie podlegają one wymianie na koszt producenta. To byłoby kuriozalne aby przy starych struclach ręczyć za ich stan techniczny - obojętnie czy jesteśmy pierwszymi czy setnymi właścicielami. Możemy jedynie DOMNIEMAĆ iż w naszej ocenie stan jest DOBRY ( i tu też punkt widzenia zależy od punkt siedzenia.....dla mnie DOBRY oznacza bez skazy.....dla Ciebie dobry może oznaczać iż silnik odpala po 60 sekundowym kręceniu rozrusznikiem....i początkowo pali na połowę cylindrów )
      Dlatego ja będąc konsumentem wyłączam zawsze rękojmię i powiadamiam o tym kupującego. Jeśli chce kupić ( po wcześniejszym udostępnieniu auta do testów oraz analizie wszystkich dokumentów, które do auta dołączam ) to kupi i zgodzi się na wyłączenie rękojmi. Jeśli będzie się upierał przy rękojmi - niech idzie do ASO i kupi sobie nowy!

  • @arekez8800
    @arekez8800 ปีที่แล้ว +2

    Miałem podobna sytuacje… firma która zakupiła ode mnie samochód dalej na handel na początku byli prawie zadowoleni (niestety nie udało im się zbytnio wynegocjować ceny gdyż auto było w takim stanie technicznym ze nie mieli praktycznie żadnych argumentów). Po kilku dniach się zgłosili ze trzeba zapłacić tyle i tyle na remont silnika bo „rozrzad strzelił”… Straszyli pismami/adwokatami … itp. Wiec odesłałem ich do swojego adwokata i sprawa ucichła. Co do samego nagrywania rozmów to nie jest do końca takie jak nam się wydaje. Sąd bardzo rzadko dopuszcza jakiekolwiek nagrania w formie dźwięku czy obrazu jako dowód w sprawie (faktycznie na początku rozmowy trzeba poinformować o tych ze dana osoba jest nagrywana).

  • @ŁYSY-ŁYSY
    @ŁYSY-ŁYSY 2 ปีที่แล้ว +2

    A ja się tak wpakowałem i mam ponad 120 tyś licznik cofnięty i sprzedający ma to w d...e. Ale tu sprawa jest bardzo ciężka.

  • @piotropoka3667
    @piotropoka3667 2 ปีที่แล้ว +4

    Jak cwaniaczek chce, to niech idzie do sądu.
    A rękojmi nie można wyłączyć, bo przysługuje z mocy prawa.

  • @ireki6213
    @ireki6213 5 หลายเดือนก่อน

    Dlatego gdy ktoś kupuje na zachodzie używane auto musi wiedzieć że jeśli stoi zapis tylko na export to znaczy że kupuje na własną odpowiedzialność i nie wiadomo ile te auto tak naprawdę ma kilometrów i co ma tam jeszcze ukryte.Kolega się tak naciął.

  • @damp7ernavigator
    @damp7ernavigator 2 ปีที่แล้ว +1

    Cały film fajny ale trochę na skróty - zdaję sobie jednak sprawę, że nie o wszystkim da się w tak krótkim czasie powiedzieć :) . Warto zadać sobie pytanie kiedy sprzedawca odpowiada za wadę także prawną i zwrócić uwagę na chwilę jej powstania. Co to jest wada istotna - bo nie tylko za takie wady sprzedawca odpowiada i kiedy mamy do czynienia z podstępnym zatajeniem wady. Należy też pamiętać, że sprzedawca nie odpowiada za wady, o których kupujący wiedział w chwili zawarcia umowy. Warto także zwrócić uwagę na prawa kupującego i obowiązki sprzedawcy. W sumie to polecam wszyskim lekturę przepisów art. 556 i następne k.c. Ingnorantia iuris nocet :)

  • @krzysztofdebski4229
    @krzysztofdebski4229 2 ปีที่แล้ว +6

    Witam smacznej kawki życze 😁

    • @motodoradca
      @motodoradca  2 ปีที่แล้ว +1

      heheh własnie piję :)

  • @KrzysztofMat-u4t
    @KrzysztofMat-u4t หลายเดือนก่อน

    Dzień dobry Panu mam problem chce kupić auto ale jestem po prostu załamany tymi oferrami komisów proszę o pomoc oglądam Pana cały czas Pan mówi prawdę i kakretnie

  • @norbivplayer1611
    @norbivplayer1611 2 ปีที่แล้ว +1

    4:55 odnośnie punktu 4 czyli jak sprzedający mówi :"drugi klucz dośle pocztą" a tego nie zrobi to rękojmia to obejmuje?

  • @TheMeniek
    @TheMeniek 2 ปีที่แล้ว +3

    Coś mi się zdaje, że jednak więcej ,,cwaniaków,, jest u sprzedających...

  • @meS0991
    @meS0991 2 ปีที่แล้ว +2

    Myślę, że stwierdzenie: " Polak Polakowi Polakiem" wyjaśnia cały problem, w obydwie strony.

  • @krzysiekalmera2570
    @krzysiekalmera2570 2 ปีที่แล้ว +1

    Mam takie pytanko do Waldka, czy jesli zapisze w umowie wszsytkie usterki auta o ktorych wiem to chroni mnie to w jakimś stopniu?

  • @kris9118
    @kris9118 2 ปีที่แล้ว +5

    **** mnie strzela jak słyszę o tych twoich partnerach handlowych

  • @dawidkucharski4832
    @dawidkucharski4832 2 ปีที่แล้ว +1

    Nie ujmując Tobie Waldku, nie mniej co trzeba mieć w głowie żeby z taką sytuacją iść do Ciebie a nie do prawnika

  • @piterus732
    @piterus732 5 หลายเดือนก่อน +1

    A jak kupujący zeby zrobic na zlosc sam wsypie cos do skrzyni ? Po rozmowie o kasie oczywiscie

  • @sebastianf342
    @sebastianf342 2 ปีที่แล้ว

    W ogłoszeniu niemieckim,często jest adnotacja:Sprzedaje auto jako osoba prywatna ,gwarancji nie daje na samochód. Jak to by wyglądało z tej strony?? Pozdro

  • @Li-brus
    @Li-brus 2 ปีที่แล้ว +10

    Ja na szczęście mam dzieciaki, które nie grymaszą gdy dostają auto "po tacie" i zajeżdżają je na śmierć, więc nie martwię się takimi przekrętami . Ale współczuję tym, którzy w dobrej wierze przygotowali autko do sprzedaży, a tu taki kawał xuja im się trafił...

  • @drenowegetary372
    @drenowegetary372 ปีที่แล้ว

    Mój syn kupił auto w komisie, a mieszka o 100 km od miejsca zakupu, w której to miejscowości mieszkamy my, rodzice, po ok 2 tyg zapaliło się na czerwono, robił pompę oleju i panewki, wystąpił do komisu z pismem, zaczęły się schody i cuda wianki, odpuścił, ja bym tego nie darował, po pierwsze koszty remontu, po drugie odpuścił i koniec końców wyszliśmy na naciągaczy, a racja była po naszej stronie, nooo takie sytuację też trzeba brać pod uwagę

  • @Kem3s
    @Kem3s 11 หลายเดือนก่อน

    To teraz odwrotna sytuacja: kupilem 20 letnie auto za 6 tysięcy, od razu do mechanika bo wiedziałem ze na pewno cos do roboty będzie. Po naprawie za 10 tysiecy i pierwszej jezdzie powyzej 30 minut okazuje sie, ze do układu chlodzenia dostają sie spaliny i silnik sie zgrzeje (moze juz nawet byl raz przegrzany). Co teraz? Moge odzyskać pieniądze z tych napraw? PrzecieZ nie naprawialbym samochodu wiedząc ze silnik będzie do remontu..

  • @kamilamd
    @kamilamd 2 ปีที่แล้ว

    Znajomy miał taki przypadek: Kupił auto 20 letnie. Sprzedawca przy sprzedazy wspominal ze emulator od gazu jest do wymiany ale "działa". Znajomemy na nastepny dzien zapalila sie lampka Check Engine.
    Sprzedający dopiero po tym fakcie o tym poinformował (bo oczywiscie znajomy zadzwonił w tej sprawie do sprzedajacego) ze tak sie dzieje i ze to pewnie przez ten emulator.
    Co w takiej sytuacji powinien kupujacy zrobić? Traktować to jako wade ukrytą?
    Co więcej okazało się że na benzynie ten check engine tez sie pojawia (kod błędu jest zwiazany z lambda).
    Polecałem zjamomemu żeby zeby powołał się właśnie na wade ukrytą ale on się waha (bo niby o tym emulatorze wspominał). Kto ma z nas racje?

    • @Cuba636
      @Cuba636 2 ปีที่แล้ว +2

      Pomyśleć logicznie.
      Wiesz ile kosztuje prawnik rzeczoznawca i sprawa sądowa + ewentualne koszty jeżeli przegrasz?
      Przypuszczam że tyle samo ile daliście za 20letnie auto które kupując trzeba albo dobrze oglądać albo mieć z tyłu głowy że jutro klęknie i nic z tym nie zrobisz.

    • @ggnagognagoma2462
      @ggnagognagoma2462 6 หลายเดือนก่อน

      @@Cuba636 sonda to kilkadziesiąt złotych

  • @xpbit
    @xpbit 2 ปีที่แล้ว +2

    wyłączam rękojmie, wypisuje wady w aucie i cześć !

  • @Ciupagen
    @Ciupagen 2 ปีที่แล้ว +1

    komentarz dla twórcy filmu + lajk ku chwale i na pohybel algorytmom youtuba,niech Ci wirtualny stwórca w subach wynagrodzi

  • @Bucefal76
    @Bucefal76 6 หลายเดือนก่อน +3

    Z tego powodu stare auto oddaje sie do handlarza. Najlepiej znanego. Straci się na sprzedaży pare K ale jest swiety spokój.

  • @grzegorzkapica7930
    @grzegorzkapica7930 หลายเดือนก่อน

    Ja piszę w ogłoszeniach wprost, że się nie znam i zastrzegam sobie prawo do bycia idiotą, a ogłoszenie nie jest ofertą w świetle prawa handlowego. Piszę, że kupujący ma sobie samochód sprawdzić według swoich potrzeb. Jak nie weźmie na stację diagnostyczną, to jego sprawa. Czy to wystarczy przed cwaniakiem, nie wiem. Mam nadzieję, że się nie dowiem.
    Z kolei, jak kupuję, biorę ze sobą rzeczoznawcę (jakiegoś).

  • @marekgouch4968
    @marekgouch4968 ปีที่แล้ว

    W umowie kupnie sprzedaży jest zapis informujący iż kupujący zapoznał się ze stanem faktycznym pojazdu toteż nie ma żadnej gwarancji

  • @Smerfiaczek1990
    @Smerfiaczek1990 ปีที่แล้ว +1

    Miałem podobną sytuację odpowiedziałem typowi że kupił 16 letni samochód i to jego problem że radio i głośniki z centralnym zamkiem przestały działać. Zablokowałem numer telefonie i problem się skończył.