Ciekawy filmik jak zawsze, ale jeśli chodzi o temperatury w układzie to nie wszystko się zgadza (albo nie do końca zrozumiałem co chciałeś przekazać). Przede wszystkim kompresor spręża czynnik (w założeniu izentropowo) w formie gazowej. To podnosi jego temperaturę, więc zaraz za kompresorem ciśnienie i temperatura jest wyższa niż przed. Następnie izobarycznie czynnik jest ochładzany w skraplaczu, w którym się skrapla. Uwalnia się z niego tzw. ciepło utajone/ ciepło parowania. Ciepło jest wydalane do otoczenia. Skroplony czynnik przepływa przez zawór dławiący i trafia do obszaru o niskim ciśnieniu (przed kompresorem) w parowniku, gdzie natychmiast rozpoczyna się parowanie. Tak jak wspomniałeś wtedy parowanie pochłania dużą ilość energii. Podgrzany i odparowany gaz trafia do kompresora. Patrząc na obieg termodynamiczny mamy 4 zachodzące przemiany: 1-2 - izentropowe sprężanie 2-3 - izobaryczne ochładzanie 3-4 - izentalpowe rozprężanie 4-1 - izobaryczne ogrzewanie izobaryczne czyli przy stałym ciśnieniu i izentropowe, mówiąc krótko, bez rozproszenia/utraty ciepła (bezstratne)
I komu to potrzebne? To nawet nie jest fizyka, to przyroda z szóstej klasy podstawówki... A ludzie mają teraz wooow co za inteligentniutcy ludzie na tym jutubku. Kurwa wiedza z przed drugiej światowej. Wstyd panowie i panie przynosicie gatunkowi ludzkiemu.
6:20 drogi, ch..ja tam ekologiczny, a na pewno zajebiści a wręcz skur...syńsko niebezpieczny w przypadku zapłonu, z uwagi na wydzielanie się w procesie spalania - fluorowodoru, który, drażni drogi oddechowe. Ciekły HF oraz jego stężone roztwory powodują trudno gojące się rany. Rozcieńczone roztwory również są bardzo niebezpieczne, gdyż przenikają bez uczucia bólu przez skórę i tkanki miękkie, atakując bezpośrednio chrząstki i kości. (cyt. za Wikipedia)
@@ManiekPajan pojechałem raz do fachowca od klimatyzacji slynnego na cala okolice. Byla jesień. Mowie mu ze trzeba sprawdzic, napelnic i odgrzybić. A ten ze po co mi klimatyzacja na zime? To jedno pytanie wystarczyło do tego żebym trzasnął drzwiami i pojechal tam gdzie sie znają na tej robocie i nie zadają głupich pytań.
Profesorze bardzo lubię oglądać pańskie filmy, ale z wykładem na temat klimatyzacji muszę się nie zgodzić do końca. Jako autoryzowany serwisant z 30 letnim stażem pozwolę sobie zwrócić uwagę że podczas postoju ciśnienie w układzie chłodniczym ma 13:50 ok 7 Bar ( oczywiście przy 20°C bo czynnik chłodniczy jest skurczliwy) , a podczas pracy za sprężarką do zaworu rozprężnego jest jakieś 15-18Bar to jakim cudem dostaje się tam woda? Druga sprawa jeśli woda się dostała ( najczęściej zawarta jest w kiepskie jakości czynnikach) to zamarznie zawór rozprężny i sprężarkach zatrzyma się, odpowiada za to prezostat HP dla R134a- 28Bar . Jednak gdy HP nie zadziała dopiero zawór bezpieczeństwa wyrzuci nadmiar ciśnienia. A dzieje się najczęściej po serwisach typu WULKANIZACJA-KLIMATYZACJA. Na samochodowej klimie się nie znam dobrze, serwisuje klimę wielkości osobówki w górę, też są elementy elastyczne a jednak wody nie wylewam. Wiele się od pana nauczyłem a teraz rada o de mnie, próżnie robimy na zegary nie na czas.
Woda dostaje się tam, ponieważ jej ciśnienie parcjalne w powietrzu na zewnątrz jest wyższe niż wewnątrz układu pomimo że czynnika jest tam 7 barów. Próżnię wypada robić i na zegary i na czas, czas jest ważny zwłaszcza w klimatyzacji samochodowej gdzie osuszacze są duże i sporo wody trzeba z nich wyciągnąć. No chyba że ktoś ma zegary z innej bajki, mierzące miliardowe części atmosfery.
Profesor,za ta gwiazdkę śniegu w prawym górnym rogu tablicy ,masz piątkę z plastyki.Dzięki za co niedzielny wykład do porannej kawy.Nast.wykład na temat wymiany żarówek.
Mam taki układ klimatyzacji w pracy, tylko trochę większy. 40 ton ciekłego amoniaku, 7 sprężarek NH3 z silnikami od 200 do 350kW o wydajności ponad 5 000 000 kcal/h , 8 skraplaczy natryskowo-wyparnych (ponad 8 000 000 kcal/h) i ponad 50 takich "parowników" w postaci zbiorników i wymienników 🙃. Obecnie to prawdopodobnie największa amoniakalna instalacja chłodnicza w Polsce 😁
Kilka lat temu miałem okazję widzieć taką instalacje osobiście w Kielcach... Kable zasilające silniki sprężarek grubości bicka Pudziana... całość o zgrozo praktycznie w środku miasta. Jeżeli masz 40 ton ciekłego amoniaku to domyślam się, że układ pompowy nisko-temperaturowy. Zamrażalnia / mroźnia składowa...
@@vladislavvolski8326zgadza się, układ pompowy, ciśnienie po stronie "niskiej" około 2.5 bar(g), temperatura odparowania dla amoniaku przy tym ciśnieniu to -6 stopni. 45 tankofermentatorów i kilkanaście wymienników amoniakalnych do chłodzenia wody i glikolu. Instalacja w browarze 😁 ale amoniaku używamy też do skraplania dwutlenku węgla podczas odzyskiwania go z procesu fermentacji.
@@gregor-z czyli jednak układ średnio-temperaturowy jak to=-6 . No to powiem szczerze, że dziś jeszcze rzadziej spotykana konfiguracja. Tak duże amoniakalne systemy zazwyczaj ostały się w zamrażalniach, dużych mroźniach składowych albo zakładach mięsnych. Z browarów (w temacie chłodu) miałem okazję odwiedzać Leżajsk oraz Zduńską Wolę. W tej drugiej byłem pod ogromnym wrażeniem otwartych kadzi. A w Leżajsku robiłem wycenę układu skraplania CO2 właśnie. 😀
jezeli chodzi o propan w samochodzie: "R290 - propan, C3H8 Temperatura wrzenia: -42°C. Teoretycznie łatwopalny i wybuchowy, ale w Australii masowo stosowany w klimatyzacji samochodowej. " czyli sa kraje gdzie sie na tym normalnie jezdzi i nie ma problemu ze smarowaniem, mozliwe ze maja inny czynnik ale wniosek jest jeden, da sie i dziala. znajac zycie okaze sie zbyt tani (czytaj nie ekologiczny) i cudowny gaz 1234 od DuPont i Honeywella zawita do kangurow:)
Chrisie zajmuję się chłodnictwem i klimatyzacją w dużej skali praktycznie "od dziecka" i miałbym dużo uwag na temat tego filmu, na które w komentarzu jest mało miejsca, ciśnie mi się też na usta parę słów na temat LPG w układach klimatyzacji. Daj tu znać to rozpiszę Ci bardzo długi merytoryczny esej na maila który prawdopodobnie mógłby zainspirować Cię do stworzenia kolejnego filmu na ten temat, albo nauczyć czegoś nowego.
Krisie w kolejnym laboratorium wywal dwumas i wstaw lite koło zamachowe ze zwykłym sprzęgłem, wywal też wałki balansowe z silnika i porównaj komfort przed i po.
Ludzie jeżdżą 1.9 TDI na pompkach, tam wałków ni ma, korbowody są bardzo krótkie w stosunku do skoku tłoka (r/s =1.508), kultura pracy typowo rolnicza już z fabryki - nie potrzeba pruć wałków z innego motoru :)
@PeMa8 Alfa z natury chodzi jak traktor więc nie wiem czy operacje mające na celu zmniejszenie komfortu spowodowałyby jakąś różnicę. Ale jeśli się tego nie zweryfikuje na żywym organizmie to się nie dowiemy.
@11:40 głównym problemem wilgoci, jest to, że w połączeniu z PAGami, a szczególnie z olejem i nowszymi czynnikami 1234yf wytwarza kwasy. PAGi są z natury higroskopijne, czyli same od siebie chłoną wodę jak gąbka, a co dopiero zastój cząstek wody gdzieś w kompresorze czy na dole w parownika przez okres np. zimy, kiedy sprężarka nie działa. W pierwszej kolejności niszczeje bebechy sprężarki, rdzewieje płyta zaworowa, a przy 1234YF często korodują od wewnątrz wymienniki ciepła. W nowych BMW często 3-4-5letnie sztuki, mają dziurawe parowniki
@@dlugigd ja mówię o wilgoci, ty o wodzie. Wydaje mi się, że nie do końca rozumiesz "skalę" problemu zawilgocenia układu. Weź pod uwagę, że przy analizie % czynnika na aucie, możesz mieć czynnik zanieczyszczony powietrzem w ilości względnej 2-3-7-10%, a nie nie mieć wilgoci w oleju. Z drugiej strony, czynnik może być czysty, bez domieszki powietrza, a może być silnie zawilgocony układ. Jeśli kupujesz samochód nowy w salonie, żaden pato-klimaciorz go nie dotykał swoją zasyfioną maszyną za 20k, auto jest bezwypadkowe i obwód jest nienaruszony, wtedy możesz podejrzewać, ze układ jest suchy i w dobrej kondycji.
A teraz uważaj! Gdy pracowałem na produkcji baterii trakcyjnych do hybryd, plug-in hybryd i elektryków miałem okazję przyjrzeć się z bliska budowie zespołowi baterii do nowego Jeep'a. Jakież było moje zdziwienie, gdy zobaczyłem w środku parownik/skraplacz do ogrzewania lub chłodzenia baterii! A teraz wyobraź co się może wydarzyć gdy ta żrąca berbelucha przegryzie się przez aluminiowy parowniko-skraplacz i wejdzie w kontakt z ogniwem litowo-jonowym.
Ta trzecia chodnica jest od... oleju w skrzyni biegów. A ta czwarta dopiero jest od lodówki. Trzeba olej do R600 do LPG zastosować. 13:52 EPDM (ethylene propylene diene monomer) Kauczuk etylenowo-propylenowo-dienowy jest terpolimerem. Otrzymuje się go z monomerów etylenowo-propylenowo-dienowych w procesie wulkanizacji siarkowej lub nadtlenkowej.
LPG bardzo dobrze miesza się z olejami bo ma podobny skład chemiczny czyli jest węglowodorem, pewna jego odmiana o nazwie R600 to jest izobutan od wielu lat jest stosowany w lodówkach.
@@rapper3d1b LPG miesza się z olejem tylko pod ciśnieniem w zamkniętym układzie, co do zasilania 2-suwa gazem to trzeba by olej smarujący podawać osobnym dozownikiem, ale 2-suw jak pamiętam z doświadczeń na LPG ma tego typu problem że gaz potrafi wybuchać pod tłokiem w komorze korbowej co powoduje wystrzał uszczelniaczy na wale korbowym.
Profesorzu dziękujemy za ten filmik. Uczęszczam do technikum mechanicznego więc wnioskowałbym o serii na temat działania wszystkich podzespołów w samochodzie :D Pozdrawiam i czekam na następne produkcje
Na filmiku źle wskazano "gorącą i zimną" rurkę. Dodam, że układ wyjaśniając zasadę działania ukłądu można podzielić go na dwa sposoby: 1. Gorąca rurka tam gdzie wysokie ciśnienie - czyli od kompresowa do zaworu rozprężnego, a zimna tam gdzie niskie - od zaworu do dopływu do kompresora. 2. Ciecz od skraplacza do parownika, gaz - od parownika do skraplacza. Po co w takim razie sprężać gaz? A no, żeby odebrać mu ciepło(schłodzić) przy użyciu temp otoczenia 20*C - 40* (skraplacz) po to, żeby potem wewnątrz kabiny czynnik odebrał ciepło z otoczenia (parownik) ot cała tajemnica. Ciśnienie i gaz jest tak dobrany, żeby własnie schłodził się w temp zewnętrznej żeby mógł ogrzać się powietrzem wlatującyn do kabiny i tym samym schłodzić go do przykładoweych 4*C. @soi_boi7491 bardzo fajny opis.
Kilka lat temu w moim w miarę jeszcze nowym samochodzie (2 lata) nagle przestała chłodzić klimatyzacja, a jeżdżę na serwis klimy co rok. Pojechałem do jednego serwisu, drugiego i nic nie pomogło. Zrobiłem pełny serwis klimy dwa razy i nic. Objaw był taki, że nawet powietrze z nawiewów nie chciało wylatywać. Nawet przy wentylatorze dmuchającym na pełnych obrotach. Mechanicy zawodowcy rozkładali ręce. W końcu sam osobiście wyciągnąłem filtr kabinowy i puściłem klimę na maksa, i z otworu po filtrze system wysmarkał mi torebkę foliową jednorazową, taką na zakupy. Objawy zaraz ustąpiły i klima zaczęła działać normalnie. Pytanie: jakim cudem ta torebka dostała się tak głęboko?
LPG jako czynnik w klimie nie jest nośnikiem oleju czyli nie miesza się, a cały układ nie musi się smarować , tylko pompa-kompresor. Jeśli do układu dostaje się woda to jest po prostu dziura. Filtr się zmienia jeśli otwierasz układ, czyli podczas zmiany chłodnicy wężyka czy pompy. Czynniki się dzielą również na jedno rodne i mieszaniny, i teraz ten zamiennik r1234... jest mieszaniną gazów i teraz nie wiem bo nie pamiętam ale w większości mieszanin są freony, freony które na sza kochana unia wycofuje bo są ble(niby) ...
W nowych samochodach wraca się do sprzęgieł z cewką, jakoś od 2020r (może troszkę wcześniej) grupa VAG zaczęła montować kompresory z elektromagnesem i elektrozaworem przez co sprężarka nie jest narażona na "szarpanie" przy rozruchu samochodu. Kompresory ze stałym sprzęgłem często się uszkadzały, po prostu zrywało się sprzęgło lub nawet dochodziło do zatarcia przez siły występujące przy rozruchu.
Wytłumaczcie mi to, w jaki sposób wilgoć przepycha sie do ukladu w którym jest ciśnienie od 2 do 30 bar wyższe niż otoczenie? Predzej ze srodka gaz ucieknie niz woda do srodka wejdzie, ja nie robilem serwisu klimy 7 lat póki co, zobaczę co dalej.
też tego nie rozumiem... może się tam dostawać tylko jak już wszystko wysyczy przez jakąś dziurkę i tą dziurką sobie powolutku naciąga przez zmiany temperatury noc/dzien
Kupiłem kiedyś forda była klima z złamaną rurką przy kompresorze tak chyba 3-4 lata było to otwarte. Rurka pospawana, próżnia, dodany olej I napełnione r290. 4lata użytkowania i zero problemów z klimą. Nowy właściciel poinformowany co jest w układzie i jeździ tak dalej. Czyli kompresor bez problemów pracuje juz 5lat
Czyli bujda z tą wodą , bo u ciebie powinno wszystko szlag trafić łącznie z osuszaczem. Nie jestem fanem grzebania przy klimie jeśli wszystko jest git.
Tak jak bardzo lubię Twoje filmy tak przy tym filmie muszę wtrącić ważne sprostowanie. Zawór zaznaczony na parowniku to zawór rozprężny to on odpowiada za zmianę fazowa cieczy gaz a nie sama chłodnica. Reszta wiedzy przekazana po Profesor-owemu, czyli tak jak uwielbiam;)
No właśnie nie do końca, bo w parowniku [jak jego nazwa wskazuje] dochodzi do całkowitego odparowania czynnika i przejścia z cieczy w gaz a nie w samym zaworze rozprężnym [oczywiście cześć cieczy przejdzie w stan gazowy już w zaworze rozprężnym, ale nie całość]
Racja. Teraz jak sam siebie przeczytałem to stwierdzam że nie byłem klarowny. Zawór rozprężny pozwala zamienić się czynnikowi w stanie ciekłym zmienić w postać gazową bo ta przemiana fazowa pozwala na pochłanianie energii z otoczenia (energii cieplnej). Robi to w parowniku gdzie dogrzewając się (wraz z lekkim przegrzaniem) i przy tym zamieniając się w stan gazowy całkowicie akumuluje energię żeby oddać ją za sprężarka w skraplaczu. Łot technika 😆
Nie rozumiem jak woda, cokolwiek z atmosfery moze dostac sie do ukladu panujacego nadcisnienie. Owszem osuszacz powinno sie zmieniac przy otwarciu ukladu, ale tak zmienic bo? Oj profesorze. Ogolnie mega jak zawsze. Szacun i pozdrowionka
Jeszcze po drodze był freon R22, R404A. Sprężanie to ciągle jeszcze gaz, bo gdyby doszło do skraplania w sprężarce to długo by nie pochodziła. Dlatego potrzebny jest skraplacz.
Powinni dopuścić stosowanie propanu, najlepszy czynnik, stosowany w australi, USA, na Bliskim wschodzie a w europie niby skzodliwy- bo naturalny i nie mozna go opatentowac....
@PeMa8 prawda, jedynie ma wyższe ciśnienie robocze więc trzeba by zmodyfikować instalacje, ale to i tak by taniej wyszło niż r1234yf 👍 ale wg producentów motoryzacyjnych jest niezalecany 🤣
Propan czyli R290 jest używany w Europie tylko nie w klimie samochodowej. Mam przenośny klimatyzator LG który jest tym nabity. Oczywiście jest ostrzeżenie że GROZI WYBUCHEM, ale tylko gdyby wyciek nastąpił w pomieszczeniu poniżej 8 metrów kwadratowych, więc żeby go w takich pomieszczeniach nie używać i nie trzymać
Materiał uszczelnień to kauczuk fluorowy FKM popularnie zwany Vitonem ;) Nie sugerować się do końca kolorem. Ten bardziej oznacza twardość niż materiał. Zwykle osuszacze są ciężko wymienne(trwałe połączenie z skraplaczem). Chłodnicy z dużym doświadczeniem radzą wymieniać je zwykle jeśli dojdzie do rozszczelnienia układu, np. w przypadku stłuczki lub co równie częste po utlenieniu się skraplacza. Jeśli układ jest szczelny to nie rozumiem po co go ruszać? Chyba żeby sobie problemów i przygód dostarczyć.
Jeśli dobrze rozumiem - próżnowanie układu wyciąga zawartą w nim wilgoć, zatem wilgoć z tegoż osuszacza nie ma wyjścia i musi wyjść. Ja sam w moim aucie wymieniałem skraplacz i - o dziwo - jest chyba szczelnie, bo już 2 lata nie byłem u klimatyziarza. Ale chyba pojadę, żeby zweryfikować, czy wszystko jest OK
@@marcinmarx Masz rację, od tego jak skuteczny jest zabieg zależy długość próżniowania. Nie powinna być mniejsza(długość) niż GODZINA co znaczy że każdemu warsztatowi mechanicznemu nie opłaci się taki zabieg. Przeważnie zrobią kwadrans lub nie, dobiją gazu. Nie jestem chłodnikiem tylko dużo słyszałem ;)
Ja zbieram te spleśniała warstwę z wagonów ze zbożem . Robię z tego biogaz i nabijam tym gazem klimę . Dlatego że gaz jest bio wszystko jest bezpieczne no i wegan. No i wspieram waszych przyjaciół sprzątając odpady zboża technicznego za free .
24:33 Ciekawe u mnie w samochodzie z 2004 roku, dieselku, przy temperaturze na zewnątrz poniżej 5 stopni, po załączeniu klimatyzacji i ustawieniu jej na zakres powyżej 20 stopni, zaraz po odpaleniu leci ciepłe powietrze z krateczek. Zaznaczę że samochód nie posiada webasto. W sumie to sam jestem ciekaw jak to działa😮😮😮 ale w sumie fajny bajer rzadko spotykany w samochodach.
W jaki sposób do układu dostaje się woda skoro w układzie panuje nadciśnienie? To jest niemożliwe. Woda dostaje się przed napełnieniem układu albo w przypadku jego rozszczelnienia
Woda może się dostać tylko w sytuacji gdy układ jest pusty. W innym przypadku wysokie ciśnienie nie pozwala wodzie wejść do środka. 😊 Włóż dziurawą i napompowaną piłkę pod wodę i uciekające powietrze nie pozwoli wejść do środka do czasu aż ciśnienie powietrza w piłce spadnie.
Ogólnie fajny filmik, brakuje tylko wytlumaczenia jak działa skraplacz i parownik, na skutek czego dochodzi do wymiany ciepła w tych elementach układu.
W moim Qasqaiu serwisowany kompresor kilka miesięcy po dorocznym serwisie po prostu stanął na dębowo. 10 lat pracował i się poddał. Może przypadek, może coś innego - nie wiem. Nie było wyjścia, poszedł do wymiany.
Trochę zabrakło nacisku na rolę chłodzenia czynnika w skraplaczu. Wiadomo że jakby nie było chłodzenia czynnika w skraplaczu, cały układ by się nagrzewał z powodu dodawanej energii cieplnej pochodzącej z wymiany ciepła w parowniku, tarcia itp. Raz odparowany czynnik trzeba jakoś znów wykorzystać i po skropleniu będzie on miał większą temperaturę niż na początku cyklu ponieważ przeszedł przez parownik gdzie ogrzał się powietrzem przepływającym przez niego (schładzając jednocześnie to powietrze). Generalnie im większa różnica temperatur pomiędzy czynnikiem a otoczeniem, tym szybciej i wydajniej zachodzi wymiana temperatur pomiędzy nimi. Zatem po sprężeniu i skropleniu im większa temperatura czynnika tym więcej stopni jesteśmy w stanie wymienić z otaczającym powietrzem. Czyli rurka z kompresora będzie najgorętsza, potem przechodzi przez skraplacz, tam się schładza ale nadal jest gorący, i tą różnicę temperatur pomiędzy kompresorem a wyjściem ze skraplacza odzyskujemy po odparowaniu i otrzymujemy oczekiwane zimno! Chyba to zakręciłem mocno ale tak to działa :D
W sprężarce są elementy cierne które się też zużywają i olej zbiera te drobinki. Podczas obsługi, maszyna wyciąga ten zużyty olej z drobinkami i zastępuje go świeżym czystym olejem. Co do filtra (osuszcacza) to częściowo zabierana jest z niego woda podczas wytwarzania próżni, czyli niejako trochę się regeneruje.
Też miałem taki plan ale dałem sobie spokój , chłopaki w komentarzach wyjaśnili osuszacz wymieniasz tylko wtedy jeśli otwierasz układ typu wymiana czegoś , a woda nie dostanie się do układu w którym panuje wysokie ciśnienie
@@klejnos94 pytanie kogo i jak chciałeś skomentować, to co powyżej oprócz mojego i Twojego komentarza i tylko początek na to co odpowiedziałem widzę na powiadomieniu - reszty nie widzę, ale tak, potwierdzam to co napisałeś + dodam, iż paradoksalnie jeśli "osuszacz" nie jest chemiczny, to masz też wykresy, a nawet co by prościej było aplikację danfoss'a "ref tools" jakie podciśnienie musisz zrobić, by pozbyć się czynnika chłodniczego r718 - specjalnie nie podam nazwy zwyczajowej popularnego czynnika chłodniczego coby być bardziej "technicznym" jakby Twój komentarz był podgrywką... przypomnę, iż w niższych temperaturach czas będzie wydłużony, najprościej w lato... resublimacja też istnieje... to co wcześniej to dlatego, iż w wcześniejszym komentarzu też polecałem mix r290 z r600a w układzie... norma maksymalna napełnienia takimi czynnikami miała wzrosnąć, a czy wzrosła nie śledzę tematu... dodam poza tematem, jeśli ktoś nie związany z powyższym tematem dotarł tak daleko, iż czynnik chłodniczy r718 jest na co dzień używany przez każdego "Kowalskiego" jak i OSP oraz PSP...
u mnie działa jak naładuję z puszeczki fix clima, bo na oringach sprężareczki jes podobno nieszczelność i trzeba je wymienić albo dać nową sprężarkę, a na razie są inne rzeczy do naprawy ważniejsze w gruziku .
Fajny by był test nośności przez LPG tego oleju i dosyć prosty do wykonania bierzesz sprawny układ płukasz go do czysta, potem wlewasz olej do kompresora tak jak po naprawie głównej nabijasz LPG niech to tak przechodzi powiedzmy 10 godzin i rozbierasz jakiś przewód czy coś najdalej oddalony do komersowa i wszystko widać czy olej tam dotarł
Ja na serwisie klimatyzacji poprosilem o wymiane rzeczonego filtra klimatyzacji. Takie wlasnie zdziwienie u mechanika zobaczyłem ze cos takiego ktos chce wymienic. 🫤
A ja nawet kupiłem specjalnie do nietypowego auta z lat 90-tych, a on powiedział że lepiej nie ruszać bo rurki go mocujące są skorodowane i jak ruszy to będzie trudno uzyskać szczelność, za to sprężarke wymienił,na uzywaną, którą zregenerował, to była chyba najzimniejsza klima jaką miałem.
Rozmawiałem kiedyś z mechanikiem z warsztatu który się specjalizuje w klimie. Na moje pytanie o wymianę osuszacza powiedział mi że nie ma potrzeby wymieniać gdyż sprawna klima jest pod ciśnieniem więc do instalacji nie dostaje się wilgoć (raczej czynnik chce się wydostać na zewnątrz). Jedyny przypadek kiedy wymienia osuszacz to jak instalacja się rozszczelni (czyli awaria i serwis). Poza tym czy przypadkiem wytworzenie próżni przy "nabijaniu" instalacji nie powoduje odparowania wilgoci również z osuszacza? Anegdotyczny 🙃 dowód na brak konieczności wymiany osuszacza jest taki że mam 24-letni samochód w którym nigdy nie był on wymieniany a klima działa. Jedyna awaria jaka miał miejsce (jakoś 2 lata temu) to korozja (z zewnątrz) kompresora która powodowała wyciek czynnika chłodzącego, więc bez związku z osuszaczem... P.S. Dzięki Profesorze za kolejny fajny filmik.
Schemat ideowy jest nieco źle narysowany (dobrze narysowany pod względem praktycznym, ale źle pod względem empirycznym), tzn. za kompresorem powinno być już na czerwono i tak do momentu, aż ciecz nie zacznie ulegać rozprężaniu (gdzieś tutaj następuje etap zamiany koloru czerwonego na niebieski) - w skrócie. Druga sprawa, gaz taki czy inny, ale ogólnie jest z gazem do klimatyzacji jest problem taki, że albo on jest ekstremalnie wybuchowy (jak wodór), łatwopalny (hel), albo rakotwórczy/toksyczny, więc dlatego firmy dbają o przestrzeganie tajników co do mieszanki związku gazu jaki stosują. Wydaje mi się, że sprawa ozonu ma tutaj drugorzędne znaczenie, raczej chodzi o kasę do napędzania rynku zbytu o czym wspomniał Prof.Kris. Ciekawe, że nie stosuje się dekompresorów dla zwykłego powietrza, czyli proces budowania podciśnienia, a potem rozrzedzone powietrze samo by się sprężało... Jakoś nie widzę tutaj nigdzie "naukowców" ekologicznych, ale kto wie... Może już nad tym pracują ;) ;) ;) (akurat...) Pozdro Profesorze! Fajny wyklad, sporo wiedzy i prosto wytłumaczone - to się chwali! :)
R290 jest czynnikiem chłodniczym i jest to propan, R-600 jest czynnikiem chłodniczym i jest to butan, więc można na pewno ustalić jakie środki smarne stosuje się do jednego jak i drugiego ;)
Ja chciałem kiedyś wymienić osuszacz jak miałem astrę f z klimą , to mie pan serwisant wyśmiał i powiedział że w tak stare astrze f się takich rzeczy nie wymienia
Ja mam w volvo taki bajer że nawet jak jest wyłączona klima to przy każdym uruchomieniu silnika włącza się na 5 sekund i można nie używać w zimę. Układ i tak będzie nasmarowany
Azja, Australia, Nowa Zelandia, uzywa węglowodorowych gazów. Napisze prosto - mieszanina gazów R290, R600 czyli Izobutan i propan. W lodówkach jednen z tych gazów mamy.
Co roku przy serwisie klimy pytam czy może by wymienić osuszacz, zawór, filterek i co roku słyszę że jest jeszcze sprawny i nie ma sensu. Auto ma już 22lata... Także to by było tyle jeśli chodzi o wymienianie tego wg. mechaników.
Testowałem LPG w klimatyzacji, jak się włączało to, aż para leciała z kratek. działało LUX. Dobry jest też czynnik r290, R600 nie polecam słabo daje :D
LPG to mieszanka r290 (propan) z r600 (butan), ja polecam gotowe mieszanki zamiennik r134a do lodówek r290 z r600a (izobutan)... jako ciekawostkę dodam, iż woda posiada symbol r718...
Trochę pokrętnie i trochę nie prawda to co mówiłeś na początku. A można to bardzo prosto wyjaśnić w ten sposób, że dana ilość czynnika ma jakąś tam ilość egerii cieplej. Teraz jeśli to była ciecz a została odparowana do gazu to ciepła wciąż jest tyle samo tylko objętość kilkadziesiąt razy większa. Co do "LPG" tak naprawdę jedyną wadą jest skłonność do rozwarstwiania się propanu i butanu, co utrudniało by napełnianie układu właściwymi ilościami obu gazów. Co do smarowania to bujda, jeśli się zatrze to tylko dlatego że gaz był zanieczyszczony. Co do dostawiania się wody do szczelnego układu to już kompletna bzdura wymyślona przez płaskoziemców. Coroczna obsługa sprawnej klimatyzacji tak, ale ograniczająca się jedynie do wymiany filtra kabinowego i ewentualnie oczyszczenia parownika z zewnątrz. Osuszacz należy wymienić jedynie jeśli układ był rozszczelniony przez dłużej niż dobę, i nie jest on żadnym filtrem. To tylko "skarpeta" kuleczkami takimi jak są wrzucane do leków czy nowych butów żeby wilgoć pochłaniały.
+ osuszacz wymieniasz jak jest zapchany. Miałem parę przypadków że gaz rozprężał się w osuszaczu bo był po prostu przepełniony. A co do wody w układzie to przypuszczam że powstaje na skutek różnicy temperatur, tak samo jak woda parowniku która spływa potem odpływem z jak ta to mówię "pudła".
A od zbierania syfu itp. była w starszych układach dysza rozprężna w takim np passacie B5. Nie wiem dlaczego z tego zrezygnowali, może że względu na pieniądze, w końcu dysza kosztuje 7 zł a zawór 150.
@@djbamboo8850 "Przepełniony" mógł być tylko z jednego powodu, wchłonął dużą ilość wilgoci, bo ktoś ją tam wpuścił. Sama z siebie nigdy się nie dostanie do szczelnie zamkniętego układu.
Profesorze a jak przeciska się woda do takiego układu, na chłopski rozum - skoro w środku jest ciśnienie to już samo to uniemożliwia przedostanie się tam wody (przy szczelnym układzie) bo została by wydmuchnięta TO NIE KOMENTARZ ABY PODWAŻYĆ TEZĘ MOGĘ SIĘ MYLIĆ, ale jeśli profesor by mógł wyjaśnić jak?
Filmik w samą porę, akurat wybieram się do serwisu z klimą, ale spytam jeszcze tutaj może ktoś podpowie co może być przyczyną, że przy wolnej jeździe (miejska jazda w granicach 50km) klima nie chłodzi, a przy wyjechaniu na eskę i osiągnięciu tych 100km i więcej, momentalnie zaczyna w samochodzie robić się zimno. Insignia 2.0 CDTI 2016
OJ drogi Krisie cóż to za zmiana narracji w stosunku do LPG a pamiętam odciczenek w którym bardzo negatywnie się wypowiadałeś że to BE !!!! czyżby coś się zmieniło :) ......Dodam tylko że olej bardzo dobrze śmiga w układzie z LPG potwierdzone info nie u mnie w samochodzie ale w mojej rodzinie chyba wszyscy od lat mają to LPG i przy dobijaniu czy serwisie klimatyzacji wszystko jest w idealnym stanie ....pozdrawiam KOCHAM CIĘ KRISIE 🥰🥰🥰
Z tą wodą w klimie sie nie zgodzę. Nie ma fizycznej możliwości żeby woda sie dostała do zamkniętego układu ciśnieniowego. Inaczej jeśli w ukladzie by się pojawiało podciśnienie, wtedy przez uszczelnienia i ruchome elementy może sie dostac woda jak na przyklad w hamulcach. Kolejna rzecz to woda nie odparowuje natychmiast w próżni.
fajny wykład! a ja napuściłem do Zafiry tego R600 dzięki przejściówce z aliekspresu i niby coś tam chłodzi, ale marnie, to za mało jedna butla? czy bez robienia próżni to tak słabo działa? czy coś jeszcze innego nie tak? :) ja tam w ogóle klimy nie używam ale Żonka chciała no to spróbowałem ale tak jak mówię, tak sobie :)
Olej jest w kompresorze, nie powinno być i nie ma w kondensorze i ewaporatorze. Jedynym czym bym się przejmował to złym smarowaniem kompresora. Z drugiej strony olej jest właściwie taki sam do kompresorów, nie ma znaczenia czy czynnik jest r452a, r404a, r134a i 134yfz. Gaz miesza się pod cieniem z olejem, więc też raczej ze smarowaniem nie powinno być problemu. Krisie, ja serwisuję agregaty chłodzące i szczerze to nie wiem skąd ta woda. Jak otwieram system to muszę zmienić, ale nigdy nie zaobserwowałem żeby nawet z niego śmierdziało, a wszystkie połączenia są zgrzewane srebrem. Może w aucie tak jest z tymi oringami, ja się się nie spotkałem. Może węże giętkie na łączeniach a tak to nie wiem :) Fajny materiał, naprawdę dobrze wytłumaczone podstawy działania systemu. Zobacz sobie jak fajnie działają te systemy chłodzenia naczep, elektryczne zawory regulacyjne, zaworki, pierdolki, kontrolery, modulacje temperatury, bzdury, a do tego 2.2 4 cylindrowy diesel który to napędza, polaczony paskami z silnikiem elektrycznym. Spodobałoby Ci się. Pozdrawiam
Niestety CO2 jako czynnik jest używany w niektórych Q4. Ciśnienie spoczynkowe układu 25 bar, praca: ok 250 bar... Następny film o montażu klimy z aliexpres ;)
Sprawdźcie sobie czynnik Care 30 (lub Minus 30 zależnie od producenta), blend 50/50 propan izobutan, idealny zamiennik za R12/R134a. Kupuję puszkę po 60zł za 350g, klima hula aż miło.
Odnosnie braku nosnosci oleju przy LPG to nie jest prawda, to bajka wymyslona by nie stosować propanu (jest lepszy niz LPG mieszanka propanu i butanu) butan wlasnie minimalnie oslabia te przenoszenie oleju ale nadal jest propan ltory robi dobrze👍
Propan ma za niską temperaturę odparowania i parownik potrafi zamarznąć. Sprawdzone w praktyce, LPG lepsze, ewentualnie gaz do zapalniczek czyli butan.
@@ostryt4928Jak dasz mniej na tyle żeby nie zamarzał parownik to będzie ogromne przegrzanie czynnika i mocne grzanie się sprężarki. LPG daje się mniej bo ma większe ciepło przemiany fazowej.
Nie wiem jak w innych autach ale akurat u mnie w Focusie 125KM benzyna, po włączeniu klimy AC, jest odczuwalny spadek mocy, czuć ze auto wolniej się zbiera, inaczej sie rusza z miejsca, zmienia biegi (podczas zwalniania sprzęgła i dodawania gazu)chyba że sytuacja poorawi się po wymianie sprzęgiełka/łożyska bo nie ruszane od nowości,ma 230tys, a słyszę że lekko klektota gdy sprężarka pracuje 🤔
zupełnie normalne, bo klima pobiera z silnika ok 5-7 koni, a te 125koni to Ty masz z butem w podłodze przy jakiś 7tyś obrotów a przy ruszaniu to ze 30 koni więc te 7 robi dużą różnicę
Chrisie a co z mitem/prawda że zimą klimatyzacja i tak się nie włączy ponieważ temp poniżej np 5 stopni nie pozwala na włączenie komoresora? ( w autach z kompresorem na click;) )
To nie jest mit tylko fakt. W każdym układzie klimatyzacji jest zabezpieczenie przed zamarznięciem parownika, bo jeśli się zaszroni, zablokuje przepływ powietrza. Tak więc sterownik klimatyzacji albo nie pozwoli na uruchomienie kompresora poniżej 0 (no bo powietrze zasysane z zewnątrz już ma taką temperaturę) albo będzie pracował na "biegu jałowym" czyli bez wydajności (w zależności od układu i rozwiązania sterowania). Dlatego m.in. W lodówkach "no frost" czyli defacto z parownikiem, który musi schłodzić zamrażarkę do powiedzmy - 20 stopni są stosowane grzałki do podgrzewania parownika czyli jego rozmrażania/odszraniania.
Uzupełniając - każdy układ klimatyzacji w aucie stara się utrzymać temperaturę parownika w okolicach 0 stopni. Dlaczego? Powietrze przepływające przez parownik ma pewną wilgotność. Ta wilgoć wykrapla się na lamelach parownika. Jeśli lamele mają około 1 st. C to woda ta spływa i jest odprowadzana na zewnątrz. W momencie gdybyśmy schłodzili parownik poniżej 0, woda wykraplająca się na lamelach by zamarzała, tworząc lód i blokując przepływ powietrza przez parownik. Dlatego jak już wspomniałem, zimą nie należy schładzać parownika poniżej 0, bo po prostu zamarznie. Dlatego sterownik często po prostu nie zezwoli na uruchomienie kompresora.
@@gregor-z Czyli zalecenie aby w zimę też używać klimatyzacji bo odparują szyby itd to można sobie w bajki włożyć ? Generalnie zawsze sugerowałem się tą informacją że i tak klima się nie włączy poniżej 5 stopni więc nic mi nie da jak jest plus dwa , pada śnieg z deszcze i jest wilgoć ;)
@@kopciuszekGJ oczywiście, dobrze jest mieć po prostu klimatyzację włączoną cały rok, bo ile jest temperatura powyżej 0 to będzie normalnie pracować i osuszać powietrze. Natomiast przy temperaturach ujemnych rolę osuszania powietrza przejmuje po prostu nagrzewnica.
Brakuje mi sekcji jak dawniej… Rozkrojona sprężarka klimy przydałaby się , albo chociaż rozkrojony katalizator aleee nie wiem czy byłby akurat taki przypadkiem na stanie :)
Kminię co jakiś czas by dołożyć klimę do auta ale bez tego całego szpeju. Co powiecie o zafiksowaniu ogniwa Peltiera na 12v jakoś przy kratkach nawiewu? Tak tylko baniuję
Nie ma sensu robić kolejnego filmu. Pompa ciepła działa na identycznej zasadzie, a posiada ponad to zawór czterodrogowy, który "zamienia miejscami" parownik ze skraplaczem. W efekcie zimny skraplacz pobiera ciepło z atmosfery, sprężarka spręża czynnik, powstaje wzrost ciśnienia i temperatury, następuje zamiana gazu w ciecz w parowniku, który oddaje ciepło do wnętrza samochodu i za zaworem rozpreżnym zimny gaz trafia do skraplacza
@@dlugigd o odbiór ciepła z kompresora? A wielkość? A wymiennik ciepła? Jest dużo bardziej skomplikowana niż "zwykła " pompa ciepła. Ciekawostka technologiczna uzasadniona ekonomicznie, produkowana w milionach sztuk rocznie czyli ten sam wolumen co inne pompy ciepła razem wzięte.
@@Edukacyjny_pa-troll Zasady termodynamiki się nie zmieniają. Można jedynie skomplikować urządzenie, co zazwyczaj kończy się zmniejszeniem niezawodności. W klimatyzacji precyzyjnej chłodzi się sprężarki zimnym czynnikiem o niskim ciśnieniu. Większość klimatyzatorów to pompy ciepła a producentów są setki więc Tesla nie zrobi rewolucji w tym temacie.
@@Edukacyjny_pa-troll Praktycznie całe chłodnictwo opiera się na bezpośrednim odparowaniu. Nie ważne czy są tam wymienniki czynnik - powietrze, czy czynnik płyn chłodniczy i ile ich jest zasada jest TA SAMA. Tesla jedynie opracowała system odzysku ciepła, gdzie w samochodzie elektrycznym jest na wagę złota a w spalinowym mamy nadmiar
Teraz już wiem dlaczego na plaży piwo owinięte mokrym ręcznikiem - wystawione na słońce staje się zimne. Dzięki Krisie, jak zwykle extra wykład 🍻
Fajny film 👍 na umiałem się o klimatyzacji 😊
To teraz "na umiej" się ortografii
@@Michal01021995 a Ty żartować 😉
@@agrosawrog dystansu i dobrego poczucia humoru się nie da wyuczyć to trzeba mieć od urodzenia ;)
Ciekawy filmik jak zawsze, ale jeśli chodzi o temperatury w układzie to nie wszystko się zgadza (albo nie do końca zrozumiałem co chciałeś przekazać).
Przede wszystkim kompresor spręża czynnik (w założeniu izentropowo) w formie gazowej. To podnosi jego temperaturę, więc zaraz za kompresorem ciśnienie i temperatura jest wyższa niż przed.
Następnie izobarycznie czynnik jest ochładzany w skraplaczu, w którym się skrapla. Uwalnia się z niego tzw. ciepło utajone/ ciepło parowania. Ciepło jest wydalane do otoczenia.
Skroplony czynnik przepływa przez zawór dławiący i trafia do obszaru o niskim ciśnieniu (przed kompresorem) w parowniku, gdzie natychmiast rozpoczyna się parowanie. Tak jak wspomniałeś wtedy parowanie pochłania dużą ilość energii.
Podgrzany i odparowany gaz trafia do kompresora.
Patrząc na obieg termodynamiczny mamy 4 zachodzące przemiany:
1-2 - izentropowe sprężanie
2-3 - izobaryczne ochładzanie
3-4 - izentalpowe rozprężanie
4-1 - izobaryczne ogrzewanie
izobaryczne czyli przy stałym ciśnieniu i izentropowe, mówiąc krótko, bez rozproszenia/utraty ciepła (bezstratne)
3-4 izentalpowe rozprężanie*
@@sebastiandobek9719zgadza się 😅
Dobrze podana wiedza. Dzięki za wykład.
Dokładnie, BIOTAD PLUS team 💪
I komu to potrzebne? To nawet nie jest fizyka, to przyroda z szóstej klasy podstawówki... A ludzie mają teraz wooow co za inteligentniutcy ludzie na tym jutubku. Kurwa wiedza z przed drugiej światowej. Wstyd panowie i panie przynosicie gatunkowi ludzkiemu.
6:20 drogi, ch..ja tam ekologiczny, a na pewno zajebiści a wręcz skur...syńsko niebezpieczny w przypadku zapłonu, z uwagi na wydzielanie się w procesie spalania - fluorowodoru, który, drażni drogi oddechowe. Ciekły HF oraz jego stężone roztwory powodują trudno gojące się rany. Rozcieńczone roztwory również są bardzo niebezpieczne, gdyż przenikają bez uczucia bólu przez skórę i tkanki miękkie, atakując bezpośrednio chrząstki i kości. (cyt. za Wikipedia)
Czyli eko bo pomaga w utylizacji czlowieka
-"Jak działa klimatyzacja w Twoim samochodzie?"
-Nie działa.
Tak, tak ma klimę. Ale nie nabita😂
@@ManiekPajan pojechałem raz do fachowca od klimatyzacji slynnego na cala okolice. Byla jesień. Mowie mu ze trzeba sprawdzic, napelnic i odgrzybić. A ten ze po co mi klimatyzacja na zime? To jedno pytanie wystarczyło do tego żebym trzasnął drzwiami i pojechal tam gdzie sie znają na tej robocie i nie zadają głupich pytań.
amerykanie nie odgrzybiaja
@@rapper3d1b
Ja po wymianie kompresora - 1/3 wartości auta ale co tam komfort piechotą nie chodzi xD
Tą "prężność" nazywamy współczynnikiem COP i SCOP :) i zapomniałeś o zaworze rozprężnym w swoim schemacie ;)
Profesorze bardzo lubię oglądać pańskie filmy, ale z wykładem na temat klimatyzacji muszę się nie zgodzić do końca. Jako autoryzowany serwisant z 30 letnim stażem pozwolę sobie zwrócić uwagę że podczas postoju ciśnienie w układzie chłodniczym ma 13:50 ok 7 Bar ( oczywiście przy 20°C bo czynnik chłodniczy jest skurczliwy) , a podczas pracy za sprężarką do zaworu rozprężnego jest jakieś 15-18Bar to jakim cudem dostaje się tam woda? Druga sprawa jeśli woda się dostała ( najczęściej zawarta jest w kiepskie jakości czynnikach) to zamarznie zawór rozprężny i sprężarkach zatrzyma się, odpowiada za to prezostat HP dla R134a- 28Bar . Jednak gdy HP nie zadziała dopiero zawór bezpieczeństwa wyrzuci nadmiar ciśnienia. A dzieje się najczęściej po serwisach typu WULKANIZACJA-KLIMATYZACJA.
Na samochodowej klimie się nie znam dobrze, serwisuje klimę wielkości osobówki w górę, też są elementy elastyczne a jednak wody nie wylewam. Wiele się od pana nauczyłem a teraz rada o de mnie, próżnie robimy na zegary nie na czas.
Woda dostaje się tam, ponieważ jej ciśnienie parcjalne w powietrzu na zewnątrz jest wyższe niż wewnątrz układu pomimo że czynnika jest tam 7 barów.
Próżnię wypada robić i na zegary i na czas, czas jest ważny zwłaszcza w klimatyzacji samochodowej gdzie osuszacze są duże i sporo wody trzeba z nich wyciągnąć. No chyba że ktoś ma zegary z innej bajki, mierzące miliardowe części atmosfery.
Profesor,za ta gwiazdkę śniegu w prawym górnym rogu tablicy ,masz piątkę z plastyki.Dzięki za co niedzielny wykład do porannej kawy.Nast.wykład na temat wymiany żarówek.
Wymiana żarówek w C5 już została że szegółami objaśniona 😃
Mam taki układ klimatyzacji w pracy, tylko trochę większy. 40 ton ciekłego amoniaku, 7 sprężarek NH3 z silnikami od 200 do 350kW o wydajności ponad 5 000 000 kcal/h , 8 skraplaczy natryskowo-wyparnych (ponad 8 000 000 kcal/h) i ponad 50 takich "parowników" w postaci zbiorników i wymienników 🙃. Obecnie to prawdopodobnie największa amoniakalna instalacja chłodnicza w Polsce 😁
Kilka lat temu miałem okazję widzieć taką instalacje osobiście w Kielcach... Kable zasilające silniki sprężarek grubości bicka Pudziana... całość o zgrozo praktycznie w środku miasta. Jeżeli masz 40 ton ciekłego amoniaku to domyślam się, że układ pompowy nisko-temperaturowy. Zamrażalnia / mroźnia składowa...
@@vladislavvolski8326zgadza się, układ pompowy, ciśnienie po stronie "niskiej" około 2.5 bar(g), temperatura odparowania dla amoniaku przy tym ciśnieniu to -6 stopni. 45 tankofermentatorów i kilkanaście wymienników amoniakalnych do chłodzenia wody i glikolu. Instalacja w browarze 😁 ale amoniaku używamy też do skraplania dwutlenku węgla podczas odzyskiwania go z procesu fermentacji.
Jakiej firmy czujniki amoniaku?
@@wojti8877 o jakie czujniki pytasz? Detekcji awaryjnej, czy ciśnienia/temp?
@@gregor-z czyli jednak układ średnio-temperaturowy jak to=-6 . No to powiem szczerze, że dziś jeszcze rzadziej spotykana konfiguracja. Tak duże amoniakalne systemy zazwyczaj ostały się w zamrażalniach, dużych mroźniach składowych albo zakładach mięsnych. Z browarów (w temacie chłodu) miałem okazję odwiedzać Leżajsk oraz Zduńską Wolę. W tej drugiej byłem pod ogromnym wrażeniem otwartych kadzi. A w Leżajsku robiłem wycenę układu skraplania CO2 właśnie. 😀
mądrego to miło posłuchać
jezeli chodzi o propan w samochodzie: "R290 - propan, C3H8
Temperatura wrzenia: -42°C. Teoretycznie łatwopalny i wybuchowy, ale w Australii masowo stosowany w klimatyzacji samochodowej. "
czyli sa kraje gdzie sie na tym normalnie jezdzi i nie ma problemu ze smarowaniem, mozliwe ze maja inny czynnik ale wniosek jest jeden, da sie i dziala.
znajac zycie okaze sie zbyt tani (czytaj nie ekologiczny) i cudowny gaz 1234 od DuPont i Honeywella zawita do kangurow:)
Chrisie zajmuję się chłodnictwem i klimatyzacją w dużej skali praktycznie "od dziecka" i miałbym dużo uwag na temat tego filmu, na które w komentarzu jest mało miejsca, ciśnie mi się też na usta parę słów na temat LPG w układach klimatyzacji. Daj tu znać to rozpiszę Ci bardzo długi merytoryczny esej na maila który prawdopodobnie mógłby zainspirować Cię do stworzenia kolejnego filmu na ten temat, albo nauczyć czegoś nowego.
Podziel się proszę tą wiedzą, chyba że Chris obieca że zrobi o tym odcinek ❤
Witam jestem zainteresowany wyślij
Krisie w kolejnym laboratorium wywal dwumas i wstaw lite koło zamachowe ze zwykłym sprzęgłem, wywal też wałki balansowe z silnika i porównaj komfort przed i po.
On traktorami jeździ i sobie to chwali więc może mieć spaczoną ocenę odnośnie komfortu.
Ludzie jeżdżą 1.9 TDI na pompkach, tam wałków ni ma, korbowody są bardzo krótkie w stosunku do skoku tłoka (r/s =1.508), kultura pracy typowo rolnicza już z fabryki - nie potrzeba pruć wałków z innego motoru :)
@@pancakewsx Jeśli nie wyprujesz to nie będziesz wiedział.
@PeMa8 Albo odwrotnie ;)
@PeMa8 Alfa z natury chodzi jak traktor więc nie wiem czy operacje mające na celu zmniejszenie komfortu spowodowałyby jakąś różnicę. Ale jeśli się tego nie zweryfikuje na żywym organizmie to się nie dowiemy.
Uświadomiłeś mnie profesorze, przy wiosennym serwisie klimatyzacji poproszę mechanika aby mi wymienił magiczną banieczkę 🙃
Poproś, mechanik pewnie odpowie "A po co... nie trzeba to się nie wymienia, tego się nie odkręci, to się urwie i będą problemy"😉
Jak masz w miarę nowożytny samochód, to masz to niewymienne, zintegrowane z chłodnicą klimatyzacji i w teorii przy szczelnym układzie - dożywotnie...
@@gawrioprincip3686 wtedy sie jedzie tam, gdzie sie na tym znaja bo jak mechanik tak mówi to jest pisda nie mechanik.
nigdy nie wyłączałem klimy, jednakowa temperatura, jak za zimno, to ciut wyżej i to wszystko.
@11:40 głównym problemem wilgoci, jest to, że w połączeniu z PAGami, a szczególnie z olejem i nowszymi czynnikami 1234yf wytwarza kwasy. PAGi są z natury higroskopijne, czyli same od siebie chłoną wodę jak gąbka, a co dopiero zastój cząstek wody gdzieś w kompresorze czy na dole w parownika przez okres np. zimy, kiedy sprężarka nie działa. W pierwszej kolejności niszczeje bebechy sprężarki, rdzewieje płyta zaworowa, a przy 1234YF często korodują od wewnątrz wymienniki ciepła. W nowych BMW często 3-4-5letnie sztuki, mają dziurawe parowniki
Ale skąd woda w układzie klimatyzacji w którym na postoju jest znacznie wyższe ciśnienie niż atmosferyczne?
@@dlugigd a skąd masz pewność, że twój układ nigdy nie był otwarty?
@@totalclima88 po otwarciu układu, przed napełnieniem czynnikiem układ próżniujesz i w ten sposób pozbywasz się wilgoci
@@dlugigd ja mówię o wilgoci, ty o wodzie. Wydaje mi się, że nie do końca rozumiesz "skalę" problemu zawilgocenia układu. Weź pod uwagę, że przy analizie % czynnika na aucie, możesz mieć czynnik zanieczyszczony powietrzem w ilości względnej 2-3-7-10%, a nie nie mieć wilgoci w oleju. Z drugiej strony, czynnik może być czysty, bez domieszki powietrza, a może być silnie zawilgocony układ. Jeśli kupujesz samochód nowy w salonie, żaden pato-klimaciorz go nie dotykał swoją zasyfioną maszyną za 20k, auto jest bezwypadkowe i obwód jest nienaruszony, wtedy możesz podejrzewać, ze układ jest suchy i w dobrej kondycji.
A teraz uważaj! Gdy pracowałem na produkcji baterii trakcyjnych do hybryd, plug-in hybryd i elektryków miałem okazję przyjrzeć się z bliska budowie zespołowi baterii do nowego Jeep'a. Jakież było moje zdziwienie, gdy zobaczyłem w środku parownik/skraplacz do ogrzewania lub chłodzenia baterii!
A teraz wyobraź co się może wydarzyć gdy ta żrąca berbelucha przegryzie się przez aluminiowy parowniko-skraplacz i wejdzie w kontakt z ogniwem litowo-jonowym.
Ta trzecia chodnica jest od... oleju w skrzyni biegów. A ta czwarta dopiero jest od lodówki.
Trzeba olej do R600 do LPG zastosować.
13:52 EPDM (ethylene propylene diene monomer) Kauczuk etylenowo-propylenowo-dienowy jest terpolimerem. Otrzymuje się go z monomerów etylenowo-propylenowo-dienowych w procesie wulkanizacji siarkowej lub nadtlenkowej.
Kawka Zrobiona I Można Oglądać 😊 Pozdrawiam Pana Profesora i Życzę Wszystkim Miłej Niedzieli
LPG bardzo dobrze miesza się z olejami bo ma podobny skład chemiczny czyli jest węglowodorem, pewna jego odmiana o nazwie R600 to jest izobutan od wielu lat jest stosowany w lodówkach.
a pytałem typa z gazowni czy da sie mieszać LPG z olejem to sie dziwnie spojrzał. Myslałem wówczas o napędzie silnika dwusuwowego na LPG.
Inny środek oparty na LPG to R290
Dzisiaj coraz częściej stosowany w domowych pompach ciepła
@@ireneuszs8550 R290 to czysty propan chyba najlepszy gaz do celów chłodniczych.
@@rapper3d1b LPG miesza się z olejem tylko pod ciśnieniem w zamkniętym układzie, co do zasilania 2-suwa gazem to trzeba by olej smarujący podawać osobnym dozownikiem, ale 2-suw jak pamiętam z doświadczeń na LPG ma tego typu problem że gaz potrafi wybuchać pod tłokiem w komorze korbowej co powoduje wystrzał uszczelniaczy na wale korbowym.
R600 to butan r290 to propan
Profesorzu dziękujemy za ten filmik. Uczęszczam do technikum mechanicznego więc wnioskowałbym o serii na temat działania wszystkich podzespołów w samochodzie :D
Pozdrawiam i czekam na następne produkcje
Dzień dobry profesorku,życzę miłego dnia💪
Super wyjaśniłeś, wreszcie zrozumiałem.
Dzięki ☺
Na filmiku źle wskazano "gorącą i zimną" rurkę. Dodam, że układ wyjaśniając zasadę działania ukłądu można podzielić go na dwa sposoby:
1. Gorąca rurka tam gdzie wysokie ciśnienie - czyli od kompresowa do zaworu rozprężnego, a zimna tam gdzie niskie - od zaworu do dopływu do kompresora.
2. Ciecz od skraplacza do parownika, gaz - od parownika do skraplacza.
Po co w takim razie sprężać gaz? A no, żeby odebrać mu ciepło(schłodzić) przy użyciu temp otoczenia 20*C - 40* (skraplacz) po to, żeby potem wewnątrz kabiny czynnik odebrał ciepło z otoczenia (parownik) ot cała tajemnica. Ciśnienie i gaz jest tak dobrany, żeby własnie schłodził się w temp zewnętrznej żeby mógł ogrzać się powietrzem wlatującyn do kabiny i tym samym schłodzić go do przykładoweych 4*C.
@soi_boi7491 bardzo fajny opis.
Dzięki, naprawdę wartościowy materiał, teraz już wiem jak to działa :)
Kilka lat temu w moim w miarę jeszcze nowym samochodzie (2 lata) nagle przestała chłodzić klimatyzacja, a jeżdżę na serwis klimy co rok. Pojechałem do jednego serwisu, drugiego i nic nie pomogło. Zrobiłem pełny serwis klimy dwa razy i nic. Objaw był taki, że nawet powietrze z nawiewów nie chciało wylatywać. Nawet przy wentylatorze dmuchającym na pełnych obrotach. Mechanicy zawodowcy rozkładali ręce. W końcu sam osobiście wyciągnąłem filtr kabinowy i puściłem klimę na maksa, i z otworu po filtrze system wysmarkał mi torebkę foliową jednorazową, taką na zakupy. Objawy zaraz ustąpiły i klima zaczęła działać normalnie. Pytanie: jakim cudem ta torebka dostała się tak głęboko?
Mojemu bratu raz wybuchła klima pod sklepem wyrwało mu zderzak i nadkola. Baba wyleciała ze sklepu myślała że bomba wybuchła.
LPG jako czynnik w klimie nie jest nośnikiem oleju czyli nie miesza się, a cały układ nie musi się smarować , tylko pompa-kompresor. Jeśli do układu dostaje się woda to jest po prostu dziura. Filtr się zmienia jeśli otwierasz układ, czyli podczas zmiany chłodnicy wężyka czy pompy. Czynniki się dzielą również na jedno rodne i mieszaniny, i teraz ten zamiennik r1234... jest mieszaniną gazów i teraz nie wiem bo nie pamiętam ale w większości mieszanin są freony, freony które na sza kochana unia wycofuje bo są ble(niby) ...
W nowych samochodach wraca się do sprzęgieł z cewką, jakoś od 2020r (może troszkę wcześniej) grupa VAG zaczęła montować kompresory z elektromagnesem i elektrozaworem przez co sprężarka nie jest narażona na "szarpanie" przy rozruchu samochodu. Kompresory ze stałym sprzęgłem często się uszkadzały, po prostu zrywało się sprzęgło lub nawet dochodziło do zatarcia przez siły występujące przy rozruchu.
+ auta z klimą na CO2 są na rynku np. elektryki VW.
Mam samochody z klimą od 30 wiosen i nigdy nie miały corocznego serwisu,ostatni od nowości do 12 lat .I"szyszko" git.😂Pozdrawiam.
Jak chłodzi to się nie rusza😂
Wytłumaczcie mi to, w jaki sposób wilgoć przepycha sie do ukladu w którym jest ciśnienie od 2 do 30 bar wyższe niż otoczenie? Predzej ze srodka gaz ucieknie niz woda do srodka wejdzie, ja nie robilem serwisu klimy 7 lat póki co, zobaczę co dalej.
Dokładnie. Jak wilgoć z ośrodka o niższym ciśnieniu może się przedostać do ośrodka o wyższym.
też tego nie rozumiem... może się tam dostawać tylko jak już wszystko wysyczy przez jakąś dziurkę i tą dziurką sobie powolutku naciąga przez zmiany temperatury noc/dzien
a czy kompresor nie ma uszczelnienia podobnego do pierścieni w silniku? Ruchome elementy nie mogą być szczelne w 100%
@@TheOssal no ma, ale jaki to ma związek? Chodzi o szczelność względem atmosfery zewnętrznej a nie między stroną niskiego i wysokiego ciśnienia.
ciecz higroskopowa, chciwie chłonie wodę
Kupiłem kiedyś forda była klima z złamaną rurką przy kompresorze tak chyba 3-4 lata było to otwarte. Rurka pospawana, próżnia, dodany olej I napełnione r290. 4lata użytkowania i zero problemów z klimą. Nowy właściciel poinformowany co jest w układzie i jeździ tak dalej. Czyli kompresor bez problemów pracuje juz 5lat
Czyli bujda z tą wodą , bo u ciebie powinno wszystko szlag trafić łącznie z osuszaczem. Nie jestem fanem grzebania przy klimie jeśli wszystko jest git.
Chris fajnie to wszystko opowiadasz z humorem. Lubię oglądać twoje filmy
Tak jak bardzo lubię Twoje filmy tak przy tym filmie muszę wtrącić ważne sprostowanie. Zawór zaznaczony na parowniku to zawór rozprężny to on odpowiada za zmianę fazowa cieczy gaz a nie sama chłodnica. Reszta wiedzy przekazana po Profesor-owemu, czyli tak jak uwielbiam;)
No właśnie nie do końca, bo w parowniku [jak jego nazwa wskazuje] dochodzi do całkowitego odparowania czynnika i przejścia z cieczy w gaz a nie w samym zaworze rozprężnym [oczywiście cześć cieczy przejdzie w stan gazowy już w zaworze rozprężnym, ale nie całość]
Racja. Teraz jak sam siebie przeczytałem to stwierdzam że nie byłem klarowny. Zawór rozprężny pozwala zamienić się czynnikowi w stanie ciekłym zmienić w postać gazową bo ta przemiana fazowa pozwala na pochłanianie energii z otoczenia (energii cieplnej). Robi to w parowniku gdzie dogrzewając się (wraz z lekkim przegrzaniem) i przy tym zamieniając się w stan gazowy całkowicie akumuluje energię żeby oddać ją za sprężarka w skraplaczu. Łot technika 😆
Nie rozumiem jak woda, cokolwiek z atmosfery moze dostac sie do ukladu panujacego nadcisnienie. Owszem osuszacz powinno sie zmieniac przy otwarciu ukladu, ale tak zmienic bo? Oj profesorze. Ogolnie mega jak zawsze. Szacun i pozdrowionka
To co mówisz brzmi logicznie. Czyli myk kolejny już 5 rok nie ruszam nic przy klimie poza wymiana filtrów kabiny i ozonowaniem
Ale nikt nie mówi o tym żeby wyłączać klimę krótko przed zakończeniem trasy.
Super film.Pozdrawiam serdecznie.😀
Jeszcze po drodze był freon R22, R404A. Sprężanie to ciągle jeszcze gaz, bo gdyby doszło do skraplania w sprężarce to długo by nie pochodziła. Dlatego potrzebny jest skraplacz.
Osuszacza nie ma co wymieniać, ale olej w nim to już jak najbardziej warto. 😁
Powinni dopuścić stosowanie propanu, najlepszy czynnik, stosowany w australi, USA, na Bliskim wschodzie a w europie niby skzodliwy- bo naturalny i nie mozna go opatentowac....
@PeMa8 prawda, jedynie ma wyższe ciśnienie robocze więc trzeba by zmodyfikować instalacje, ale to i tak by taniej wyszło niż r1234yf 👍 ale wg producentów motoryzacyjnych jest niezalecany 🤣
Propan czyli R290 jest używany w Europie tylko nie w klimie samochodowej. Mam przenośny klimatyzator LG który jest tym nabity. Oczywiście jest ostrzeżenie że GROZI WYBUCHEM, ale tylko gdyby wyciek nastąpił w pomieszczeniu poniżej 8 metrów kwadratowych, więc żeby go w takich pomieszczeniach nie używać i nie trzymać
@@5Dale65 jasna sprawa że jest używany w innych systemach klimatyzacji niż samochodowe, bo jest bardzo dobry 👍
spoko i wszyscy mają to w doopie tylko trza pamiętać że skuteczniejszy i trzeba go dawać o wiele mniej i na opróżniony układ
Mi tam kumpel rok temu nabijał lpg do układu także duża częsc z nas ma i nawet o tym nie wiecie ;) myślicie że handlarze czym nabijają ?
Materiał uszczelnień to kauczuk fluorowy FKM popularnie zwany Vitonem ;) Nie sugerować się do końca kolorem. Ten bardziej oznacza twardość niż materiał. Zwykle osuszacze są ciężko wymienne(trwałe połączenie z skraplaczem). Chłodnicy z dużym doświadczeniem radzą wymieniać je zwykle jeśli dojdzie do rozszczelnienia układu, np. w przypadku stłuczki lub co równie częste po utlenieniu się skraplacza. Jeśli układ jest szczelny to nie rozumiem po co go ruszać? Chyba żeby sobie problemów i przygód dostarczyć.
Jeśli dobrze rozumiem - próżnowanie układu wyciąga zawartą w nim wilgoć, zatem wilgoć z tegoż osuszacza nie ma wyjścia i musi wyjść. Ja sam w moim aucie wymieniałem skraplacz i - o dziwo - jest chyba szczelnie, bo już 2 lata nie byłem u klimatyziarza. Ale chyba pojadę, żeby zweryfikować, czy wszystko jest OK
@@marcinmarx Masz rację, od tego jak skuteczny jest zabieg zależy długość próżniowania. Nie powinna być mniejsza(długość) niż GODZINA co znaczy że każdemu warsztatowi mechanicznemu nie opłaci się taki zabieg. Przeważnie zrobią kwadrans lub nie, dobiją gazu. Nie jestem chłodnikiem tylko dużo słyszałem ;)
Super nie mogę się doczekać jak dziala klamka
Ja zbieram te spleśniała warstwę z wagonów ze zbożem . Robię z tego biogaz i nabijam tym gazem klimę . Dlatego że gaz jest bio wszystko jest bezpieczne no i wegan. No i wspieram waszych przyjaciół sprzątając odpady zboża technicznego za free .
i to jest ekologia!
Do biogazu instalacja klimatyzatora musiała by być z nierdzewki ze względu na zawartość h2s także nieśmieszne🤷♂️
24:33 Ciekawe u mnie w samochodzie z 2004 roku, dieselku, przy temperaturze na zewnątrz poniżej 5 stopni, po załączeniu klimatyzacji i ustawieniu jej na zakres powyżej 20 stopni, zaraz po odpaleniu leci ciepłe powietrze z krateczek. Zaznaczę że samochód nie posiada webasto. W sumie to sam jestem ciekaw jak to działa😮😮😮 ale w sumie fajny bajer rzadko spotykany w samochodach.
Dodatkowa nagrzewnica elektryczna, widziałem takie w bravo i astrze j
@@kudlorek96 ja akurat mam Hyundaia Elantre
W jaki sposób do układu dostaje się woda skoro w układzie panuje nadciśnienie? To jest niemożliwe. Woda dostaje się przed napełnieniem układu albo w przypadku jego rozszczelnienia
Woda może się dostać tylko w sytuacji gdy układ jest pusty. W innym przypadku wysokie ciśnienie nie pozwala wodzie wejść do środka. 😊
Włóż dziurawą i napompowaną piłkę pod wodę i uciekające powietrze nie pozwoli wejść do środka do czasu aż ciśnienie powietrza w piłce spadnie.
Ale o prawie ciśnień daltona słyszałeś?
@@EzioBassBoost No i jak to prawo się przekłada do opisanego przepadku?
Ucichł 😂
Ogólnie fajny filmik, brakuje tylko wytlumaczenia jak działa skraplacz i parownik, na skutek czego dochodzi do wymiany ciepła w tych elementach układu.
W moim Qasqaiu serwisowany kompresor kilka miesięcy po dorocznym serwisie po prostu stanął na dębowo. 10 lat pracował i się poddał. Może przypadek, może coś innego - nie wiem. Nie było wyjścia, poszedł do wymiany.
Trochę zabrakło nacisku na rolę chłodzenia czynnika w skraplaczu. Wiadomo że jakby nie było chłodzenia czynnika w skraplaczu, cały układ by się nagrzewał z powodu dodawanej energii cieplnej pochodzącej z wymiany ciepła w parowniku, tarcia itp. Raz odparowany czynnik trzeba jakoś znów wykorzystać i po skropleniu będzie on miał większą temperaturę niż na początku cyklu ponieważ przeszedł przez parownik gdzie ogrzał się powietrzem przepływającym przez niego (schładzając jednocześnie to powietrze). Generalnie im większa różnica temperatur pomiędzy czynnikiem a otoczeniem, tym szybciej i wydajniej zachodzi wymiana temperatur pomiędzy nimi. Zatem po sprężeniu i skropleniu im większa temperatura czynnika tym więcej stopni jesteśmy w stanie wymienić z otaczającym powietrzem. Czyli rurka z kompresora będzie najgorętsza, potem przechodzi przez skraplacz, tam się schładza ale nadal jest gorący, i tą różnicę temperatur pomiędzy kompresorem a wyjściem ze skraplacza odzyskujemy po odparowaniu i otrzymujemy oczekiwane zimno! Chyba to zakręciłem mocno ale tak to działa :D
W sprężarce są elementy cierne które się też zużywają i olej zbiera te drobinki. Podczas obsługi, maszyna wyciąga ten zużyty olej z drobinkami i zastępuje go świeżym czystym olejem. Co do filtra (osuszcacza) to częściowo zabierana jest z niego woda podczas wytwarzania próżni, czyli niejako trochę się regeneruje.
Maszyna odzyskuje mniej niż 100% czynnika i ok. 10 % oleju - to jak ma oczyścić instalację z produktów zużycia kompresora?
@@freegass11 Musisz zrobić płukanie.
@@arturczerwinski1657 No raczej, ale to chyba nie jest w zakresie sezonowego "przeglądu" klimatyzatora?
@@freegass11 Nie, ale jak masz zasyfiony to bym ci polecał to zrobić.
A kto ma to wiedziec przy sprawnym układzie który działa
Pan Profesor jest Agentem 😁............... ubezpieczeniowym użyłem linku działa super. Dzięki.
Bardzo ciekawy merytoryczny odcineczek 👌
Mistrzowski wyklad MISTRZU👍🇵🇱
Jak może woda dostawać się do układu pod ciśnieniem? Czy woda też dostaje się do opon?
Brakuje info jakie poprawne ciśnienia panują w układzie. I może kilka słów o nabijaniu samemu z puchy
U mnie w A3 klima żyła 21 lat (kompresor raz działał, raz nie). Po wymianie hula dalej. (zawór presostat został oryginał - zamiennik poległ😀)
Dobrze ze przypomniales wiosna idzie trzeba osuszacz wymienic , czynnik w powietrze puszeczka r290 i wio
zmieszaj r290 z r600a, dla ułatwienia są gotowe mieszanki np. do lodówek zamiennik r134a...
Też miałem taki plan ale dałem sobie spokój , chłopaki w komentarzach wyjaśnili osuszacz wymieniasz tylko wtedy jeśli otwierasz układ typu wymiana czegoś , a woda nie dostanie się do układu w którym panuje wysokie ciśnienie
@@klejnos94
pytanie kogo i jak chciałeś skomentować, to co powyżej oprócz mojego i Twojego komentarza i tylko początek na to co odpowiedziałem widzę na powiadomieniu - reszty nie widzę, ale tak, potwierdzam to co napisałeś + dodam, iż paradoksalnie jeśli "osuszacz" nie jest chemiczny, to masz też wykresy, a nawet co by prościej było aplikację danfoss'a "ref tools" jakie podciśnienie musisz zrobić, by pozbyć się czynnika chłodniczego r718 - specjalnie nie podam nazwy zwyczajowej popularnego czynnika chłodniczego coby być bardziej "technicznym" jakby Twój komentarz był podgrywką... przypomnę, iż w niższych temperaturach czas będzie wydłużony, najprościej w lato... resublimacja też istnieje... to co wcześniej to dlatego, iż w wcześniejszym komentarzu też polecałem mix r290 z r600a w układzie... norma maksymalna napełnienia takimi czynnikami miała wzrosnąć, a czy wzrosła nie śledzę tematu...
dodam poza tematem, jeśli ktoś nie związany z powyższym tematem dotarł tak daleko, iż czynnik chłodniczy r718 jest na co dzień używany przez każdego "Kowalskiego" jak i OSP oraz PSP...
@@zegarek840525 odpowiedź dodała się tam gdzie nie powinna , ale dzięki za cenne wskazówki, mowa była o osuszaczu
u mnie działa jak naładuję z puszeczki fix clima, bo na oringach sprężareczki jes podobno nieszczelność i trzeba je wymienić albo dać nową sprężarkę, a na razie są inne rzeczy do naprawy ważniejsze w gruziku .
oczywiście przy wymianie zlecę też wymianę osuszacza i wszelkich oringów
Fajny by był test nośności przez LPG tego oleju i dosyć prosty do wykonania bierzesz sprawny układ płukasz go do czysta, potem wlewasz olej do kompresora tak jak po naprawie głównej nabijasz LPG niech to tak przechodzi powiedzmy 10 godzin i rozbierasz jakiś przewód czy coś najdalej oddalony do komersowa i wszystko widać czy olej tam dotarł
Ja na serwisie klimatyzacji poprosilem o wymiane rzeczonego filtra klimatyzacji. Takie wlasnie zdziwienie u mechanika zobaczyłem ze cos takiego ktos chce wymienic. 🫤
A ja nawet kupiłem specjalnie do nietypowego auta z lat 90-tych, a on powiedział że lepiej nie ruszać bo rurki go mocujące są skorodowane i jak ruszy to będzie trudno uzyskać szczelność, za to sprężarke wymienił,na uzywaną, którą zregenerował, to była chyba najzimniejsza klima jaką miałem.
Rozmawiałem kiedyś z mechanikiem z warsztatu który się specjalizuje w klimie.
Na moje pytanie o wymianę osuszacza powiedział mi że nie ma potrzeby wymieniać gdyż sprawna klima jest pod ciśnieniem więc do instalacji nie dostaje się wilgoć (raczej czynnik chce się wydostać na zewnątrz). Jedyny przypadek kiedy wymienia osuszacz to jak instalacja się rozszczelni (czyli awaria i serwis).
Poza tym czy przypadkiem wytworzenie próżni przy "nabijaniu" instalacji nie powoduje odparowania wilgoci również z osuszacza?
Anegdotyczny 🙃 dowód na brak konieczności wymiany osuszacza jest taki że mam 24-letni samochód w którym nigdy nie był on wymieniany a klima działa.
Jedyna awaria jaka miał miejsce (jakoś 2 lata temu) to korozja (z zewnątrz) kompresora która powodowała wyciek czynnika chłodzącego, więc bez związku z osuszaczem...
P.S. Dzięki Profesorze za kolejny fajny filmik.
Komentarz taktyczny dla zasięgu 👍
Schemat ideowy jest nieco źle narysowany (dobrze narysowany pod względem praktycznym, ale źle pod względem empirycznym), tzn. za kompresorem powinno być już na czerwono i tak do momentu, aż ciecz nie zacznie ulegać rozprężaniu (gdzieś tutaj następuje etap zamiany koloru czerwonego na niebieski) - w skrócie. Druga sprawa, gaz taki czy inny, ale ogólnie jest z gazem do klimatyzacji jest problem taki, że albo on jest ekstremalnie wybuchowy (jak wodór), łatwopalny (hel), albo rakotwórczy/toksyczny, więc dlatego firmy dbają o przestrzeganie tajników co do mieszanki związku gazu jaki stosują. Wydaje mi się, że sprawa ozonu ma tutaj drugorzędne znaczenie, raczej chodzi o kasę do napędzania rynku zbytu o czym wspomniał Prof.Kris. Ciekawe, że nie stosuje się dekompresorów dla zwykłego powietrza, czyli proces budowania podciśnienia, a potem rozrzedzone powietrze samo by się sprężało... Jakoś nie widzę tutaj nigdzie "naukowców" ekologicznych, ale kto wie... Może już nad tym pracują ;) ;) ;) (akurat...) Pozdro Profesorze! Fajny wyklad, sporo wiedzy i prosto wytłumaczone - to się chwali! :)
Hel jako gaz szlachetny jest łatwopalny ? Hm...
dzięki za pigułkę wiedzy!
Prośba o zrobienie odcinka z podciśnieniami,zaworami przy turbo itp. Dzięki:)
R290 jest czynnikiem chłodniczym i jest to propan, R-600 jest czynnikiem chłodniczym i jest to butan, więc można na pewno ustalić jakie środki smarne stosuje się do jednego jak i drugiego ;)
Tylko czy uszczelnienia i elementy elastyczne są odporne na inny olej?
Ja chciałem kiedyś wymienić osuszacz jak miałem astrę f z klimą , to mie pan serwisant wyśmiał i powiedział że w tak stare astrze f się takich rzeczy nie wymienia
W Hondzie Civic X jest dalej klik. Sprzęgło elektromagnetyczne.
W wielu amerykańskich autach klima załącza się automatycznie przy jakiejkolwiek kombinacji z nawiewem na szybę i nie da się tego wyłączyć .
Wszystko prawda. Ale np w oplu z climatronic’em. Klima mimo że włączona, kompresor nie załączy się poniżej około 5 stopni 😢
Ja mam w volvo taki bajer że nawet jak jest wyłączona klima to przy każdym uruchomieniu silnika włącza się na 5 sekund i można nie używać w zimę. Układ i tak będzie nasmarowany
Bo Volvo to Volvo 😉
Azja, Australia, Nowa Zelandia, uzywa węglowodorowych gazów. Napisze prosto - mieszanina gazów R290, R600 czyli Izobutan i propan.
W lodówkach jednen z tych gazów mamy.
izobutan ma oznaczenie r600a, bez tego "a" to butan
@@zegarek840525 Dzięki za poprawienie. :-)
🤔 12 lat nic z klimą nie robiłem, jeszcze chłodzi... 7,8°C na nawiewie. Aż strach jechać do serwisu na diagnostykę... to tak jak z wizytą u borozęba 🤭
Co roku przy serwisie klimy pytam czy może by wymienić osuszacz, zawór, filterek i co roku słyszę że jest jeszcze sprawny i nie ma sensu. Auto ma już 22lata... Także to by było tyle jeśli chodzi o wymienianie tego wg. mechaników.
nowy chiński wytrzyma pewnie 1/10 tego ile ten stary orginalny jeszcze wytrzyma :)
Testowałem LPG w klimatyzacji, jak się włączało to, aż para leciała z kratek. działało LUX. Dobry jest też czynnik r290, R600 nie polecam słabo daje :D
LPG to mieszanka r290 (propan) z r600 (butan), ja polecam gotowe mieszanki zamiennik r134a do lodówek r290 z r600a (izobutan)... jako ciekawostkę dodam, iż woda posiada symbol r718...
Profesór doktór Chris ! Przyjmuje Pan na NFZ czy tylko prywatnie?
Trochę pokrętnie i trochę nie prawda to co mówiłeś na początku. A można to bardzo prosto wyjaśnić w ten sposób, że dana ilość czynnika ma jakąś tam ilość egerii cieplej. Teraz jeśli to była ciecz a została odparowana do gazu to ciepła wciąż jest tyle samo tylko objętość kilkadziesiąt razy większa.
Co do "LPG" tak naprawdę jedyną wadą jest skłonność do rozwarstwiania się propanu i butanu, co utrudniało by napełnianie układu właściwymi ilościami obu gazów. Co do smarowania to bujda, jeśli się zatrze to tylko dlatego że gaz był zanieczyszczony.
Co do dostawiania się wody do szczelnego układu to już kompletna bzdura wymyślona przez płaskoziemców. Coroczna obsługa sprawnej klimatyzacji tak, ale ograniczająca się jedynie do wymiany filtra kabinowego i ewentualnie oczyszczenia parownika z zewnątrz. Osuszacz należy wymienić jedynie jeśli układ był rozszczelniony przez dłużej niż dobę, i nie jest on żadnym filtrem. To tylko "skarpeta" kuleczkami takimi jak są wrzucane do leków czy nowych butów żeby wilgoć pochłaniały.
+ osuszacz wymieniasz jak jest zapchany. Miałem parę przypadków że gaz rozprężał się w osuszaczu bo był po prostu przepełniony. A co do wody w układzie to przypuszczam że powstaje na skutek różnicy temperatur, tak samo jak woda parowniku która spływa potem odpływem z jak ta to mówię "pudła".
A od zbierania syfu itp. była w starszych układach dysza rozprężna w takim np passacie B5. Nie wiem dlaczego z tego zrezygnowali, może że względu na pieniądze, w końcu dysza kosztuje 7 zł a zawór 150.
@@djbamboo8850 "Przepełniony" mógł być tylko z jednego powodu, wchłonął dużą ilość wilgoci, bo ktoś ją tam wpuścił. Sama z siebie nigdy się nie dostanie do szczelnie zamkniętego układu.
Układy z dysza rozprężną działały po prostu gorzej i wymagały większej ilości czynnika.
Profesorze a jakiej butli propan-butan używasz ?
Czy twój analizator gazów wykrywa LPG ?
wykrywa LPG, nie pakujemy tego ludziom bo jeszcze ktoś podpierdoli i będzie
@@profesorchrisa nieludziom? xD, obcemu zrobił jak dla siebie
Profesorze a jak przeciska się woda do takiego układu, na chłopski rozum - skoro w środku jest ciśnienie to już samo to uniemożliwia przedostanie się tam wody (przy szczelnym układzie) bo została by wydmuchnięta TO NIE KOMENTARZ ABY PODWAŻYĆ TEZĘ MOGĘ SIĘ MYLIĆ, ale jeśli profesor by mógł wyjaśnić jak?
Filmik w samą porę, akurat wybieram się do serwisu z klimą, ale spytam jeszcze tutaj może ktoś podpowie co może być przyczyną, że przy wolnej jeździe (miejska jazda w granicach 50km) klima nie chłodzi, a przy wyjechaniu na eskę i osiągnięciu tych 100km i więcej, momentalnie zaczyna w samochodzie robić się zimno. Insignia 2.0 CDTI 2016
Prężność gazu... a nie chodzi czasem o ściśliwość?
Kiedyś był stosowany gaz Freon, nie?
Pozdrawiam Chris fajna odcinek o klimie
@profesorchis 🌚 klima - klimą ale jak dla mnie to wygląda na schemat sprzętu do pędzenia księżycówki 🌛 1:21
Proszę o film z elektrycznym wspomaganiem. Ciekawi mnie zasada działania, dbanie o sprawność, możliwe usterki😁.
OJ drogi Krisie cóż to za zmiana narracji w stosunku do LPG a pamiętam odciczenek w którym bardzo negatywnie się wypowiadałeś że to BE !!!! czyżby coś się zmieniło :) ......Dodam tylko że olej bardzo dobrze śmiga w układzie z LPG potwierdzone info nie u mnie w samochodzie ale w mojej rodzinie chyba wszyscy od lat mają to LPG i przy dobijaniu czy serwisie klimatyzacji wszystko jest w idealnym stanie ....pozdrawiam KOCHAM CIĘ KRISIE 🥰🥰🥰
Teraz dam trochę pochodzić sprężarce żeby nie była cały czas wyłączona
A ten nowy czynnik „ekologiczny” 1234YF nie jest przypadkiem żrący powodując w kontakcie poparzenia skóry oraz dróg oddechowych?
Pozdrawiam
Oczywiście że jest👍
@@JanMilesJan Ale za to jest drogi
Z tą wodą w klimie sie nie zgodzę. Nie ma fizycznej możliwości żeby woda sie dostała do zamkniętego układu ciśnieniowego. Inaczej jeśli w ukladzie by się pojawiało podciśnienie, wtedy przez uszczelnienia i ruchome elementy może sie dostac woda jak na przyklad w hamulcach. Kolejna rzecz to woda nie odparowuje natychmiast w próżni.
fajny wykład! a ja napuściłem do Zafiry tego R600 dzięki przejściówce z aliekspresu i niby coś tam chłodzi, ale marnie, to za mało jedna butla? czy bez robienia próżni to tak słabo działa? czy coś jeszcze innego nie tak? :) ja tam w ogóle klimy nie używam ale Żonka chciała no to spróbowałem ale tak jak mówię, tak sobie :)
Olej jest w kompresorze, nie powinno być i nie ma w kondensorze i ewaporatorze. Jedynym czym bym się przejmował to złym smarowaniem kompresora. Z drugiej strony olej jest właściwie taki sam do kompresorów, nie ma znaczenia czy czynnik jest r452a, r404a, r134a i 134yfz. Gaz miesza się pod cieniem z olejem, więc też raczej ze smarowaniem nie powinno być problemu. Krisie, ja serwisuję agregaty chłodzące i szczerze to nie wiem skąd ta woda. Jak otwieram system to muszę zmienić, ale nigdy nie zaobserwowałem żeby nawet z niego śmierdziało, a wszystkie połączenia są zgrzewane srebrem. Może w aucie tak jest z tymi oringami, ja się się nie spotkałem. Może węże giętkie na łączeniach a tak to nie wiem :) Fajny materiał, naprawdę dobrze wytłumaczone podstawy działania systemu. Zobacz sobie jak fajnie działają te systemy chłodzenia naczep, elektryczne zawory regulacyjne, zaworki, pierdolki, kontrolery, modulacje temperatury, bzdury, a do tego 2.2 4 cylindrowy diesel który to napędza, polaczony paskami z silnikiem elektrycznym. Spodobałoby Ci się.
Pozdrawiam
A co2 lata jako środek chłodzący w busach na przykład
Niestety CO2 jako czynnik jest używany w niektórych Q4. Ciśnienie spoczynkowe układu 25 bar, praca: ok 250 bar...
Następny film o montażu klimy z aliexpres ;)
DIY China noname complete system na LPG
Sprawdźcie sobie czynnik Care 30 (lub Minus 30 zależnie od producenta), blend 50/50 propan izobutan, idealny zamiennik za R12/R134a. Kupuję puszkę po 60zł za 350g, klima hula aż miło.
To ważne, żeby w mieszance był izobutan a nie butan jak w LPG i jeszcze jedna rzecz, czynnika wystarczy ok. połowa tego co był R134a
+1
Care 30 niedostępny w Polsce. Linde gazy nie chce go sprzedawać.
@@Dan_Kra wpisz zamiennik r134a, pomarańczowa puszka
@@krzysztofsieradzki8364
Dziękuję, ale nigdzie nie jest napisane jaki jest skład tej pomarańczowej puszki.
Odnosnie braku nosnosci oleju przy LPG to nie jest prawda, to bajka wymyslona by nie stosować propanu (jest lepszy niz LPG mieszanka propanu i butanu) butan wlasnie minimalnie oslabia te przenoszenie oleju ale nadal jest propan ltory robi dobrze👍
Dokładnie, PAG bardzo dobrze miesza się z LPG.
Propan ma za niską temperaturę odparowania i parownik potrafi zamarznąć. Sprawdzone w praktyce, LPG lepsze, ewentualnie gaz do zapalniczek czyli butan.
@@myoniwy
Dlatego daje się go mniej w układ względem np. R132
@@ostryt4928Jak dasz mniej na tyle żeby nie zamarzał parownik to będzie ogromne przegrzanie czynnika i mocne grzanie się sprężarki.
LPG daje się mniej bo ma większe ciepło przemiany fazowej.
Nie wiem jak w innych autach ale akurat u mnie w Focusie 125KM benzyna, po włączeniu klimy AC, jest odczuwalny spadek mocy, czuć ze auto wolniej się zbiera, inaczej sie rusza z miejsca, zmienia biegi (podczas zwalniania sprzęgła i dodawania gazu)chyba że sytuacja poorawi się po wymianie sprzęgiełka/łożyska bo nie ruszane od nowości,ma 230tys, a słyszę że lekko klektota gdy sprężarka pracuje 🤔
zupełnie normalne, bo klima pobiera z silnika ok 5-7 koni, a te 125koni to Ty masz z butem w podłodze przy jakiś 7tyś obrotów a przy ruszaniu to ze 30 koni więc te 7 robi dużą różnicę
Chrisie a co z mitem/prawda że zimą klimatyzacja i tak się nie włączy ponieważ temp poniżej np 5 stopni nie pozwala na włączenie komoresora? ( w autach z kompresorem na click;) )
To nie jest mit tylko fakt. W każdym układzie klimatyzacji jest zabezpieczenie przed zamarznięciem parownika, bo jeśli się zaszroni, zablokuje przepływ powietrza. Tak więc sterownik klimatyzacji albo nie pozwoli na uruchomienie kompresora poniżej 0 (no bo powietrze zasysane z zewnątrz już ma taką temperaturę) albo będzie pracował na "biegu jałowym" czyli bez wydajności (w zależności od układu i rozwiązania sterowania). Dlatego m.in. W lodówkach "no frost" czyli defacto z parownikiem, który musi schłodzić zamrażarkę do powiedzmy - 20 stopni są stosowane grzałki do podgrzewania parownika czyli jego rozmrażania/odszraniania.
Uzupełniając - każdy układ klimatyzacji w aucie stara się utrzymać temperaturę parownika w okolicach 0 stopni. Dlaczego? Powietrze przepływające przez parownik ma pewną wilgotność. Ta wilgoć wykrapla się na lamelach parownika. Jeśli lamele mają około 1 st. C to woda ta spływa i jest odprowadzana na zewnątrz. W momencie gdybyśmy schłodzili parownik poniżej 0, woda wykraplająca się na lamelach by zamarzała, tworząc lód i blokując przepływ powietrza przez parownik. Dlatego jak już wspomniałem, zimą nie należy schładzać parownika poniżej 0, bo po prostu zamarznie. Dlatego sterownik często po prostu nie zezwoli na uruchomienie kompresora.
@@gregor-z Czyli zalecenie aby w zimę też używać klimatyzacji bo odparują szyby itd to można sobie w bajki włożyć ?
Generalnie zawsze sugerowałem się tą informacją że i tak klima się nie włączy poniżej 5 stopni więc nic mi nie da jak jest plus dwa , pada śnieg z deszcze i jest wilgoć ;)
@@kopciuszekGJ oczywiście, dobrze jest mieć po prostu klimatyzację włączoną cały rok, bo ile jest temperatura powyżej 0 to będzie normalnie pracować i osuszać powietrze. Natomiast przy temperaturach ujemnych rolę osuszania powietrza przejmuje po prostu nagrzewnica.
Najlepszego pozdrawiam serdecznie, grzegorz
Brakło mi wspomnienia, a nawet testu czynników R600A i R290.
wspomniał, ale o mieszance r290 z r600 bez "a" na końcu, czyli o LPG...
LPG to nie to samo. Tu jest propan z izobutanem a LPG to propan z butanem
Brakuje mi sekcji jak dawniej…
Rozkrojona sprężarka klimy przydałaby się , albo chociaż rozkrojony katalizator aleee nie wiem czy byłby akurat taki przypadkiem na stanie :)
Był taki film już
Witam, czy po wyłączeniu klimatyzacji wentylator również powinien się wyłączyć?
Kminię co jakiś czas by dołożyć klimę do auta ale bez tego całego szpeju. Co powiecie o zafiksowaniu ogniwa Peltiera na 12v jakoś przy kratkach nawiewu? Tak tylko baniuję
Krisie, być może kontrowersyjnie ale mógłbyś zrobić odcinek o pompie ciepła w tesli? Pozdrawiam
Nie ma sensu robić kolejnego filmu. Pompa ciepła działa na identycznej zasadzie, a posiada ponad to zawór czterodrogowy, który "zamienia miejscami" parownik ze skraplaczem. W efekcie zimny skraplacz pobiera ciepło z atmosfery, sprężarka spręża czynnik, powstaje wzrost ciśnienia i temperatury, następuje zamiana gazu w ciecz w parowniku, który oddaje ciepło do wnętrza samochodu i za zaworem rozpreżnym zimny gaz trafia do skraplacza
@@dlugigd o odbiór ciepła z kompresora? A wielkość? A wymiennik ciepła? Jest dużo bardziej skomplikowana niż "zwykła " pompa ciepła. Ciekawostka technologiczna uzasadniona ekonomicznie, produkowana w milionach sztuk rocznie czyli ten sam wolumen co inne pompy ciepła razem wzięte.
@@Edukacyjny_pa-troll Zasady termodynamiki się nie zmieniają. Można jedynie skomplikować urządzenie, co zazwyczaj kończy się zmniejszeniem niezawodności. W klimatyzacji precyzyjnej chłodzi się sprężarki zimnym czynnikiem o niskim ciśnieniu. Większość klimatyzatorów to pompy ciepła a producentów są setki więc Tesla nie zrobi rewolucji w tym temacie.
@@dlugigd miałeś w rękach pompę z tesli czy masz opinię z internetu?
@@Edukacyjny_pa-troll Praktycznie całe chłodnictwo opiera się na bezpośrednim odparowaniu. Nie ważne czy są tam wymienniki czynnik - powietrze, czy czynnik płyn chłodniczy i ile ich jest zasada jest TA SAMA. Tesla jedynie opracowała system odzysku ciepła, gdzie w samochodzie elektrycznym jest na wagę złota a w spalinowym mamy nadmiar