Dlaczego statki unoszą się na wodzie - Marynarz z Krakowa tłumaczy
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 8 เม.ย. 2020
- Jak wszystko na tym kanale, ten materiał to też eksperyment;) Dzisiaj postaram się wyjaśnić, dlaczego statki, mimo że są zbudowane głównie ze stali i ważą dziesiątki tysięcy ton, nie toną jak kawał blachy wrzucony do wody. Przyjemnego oglądania:D
Subskrybuj, żeby być na bieżąco!
Skomentuj, Twoje zdanie ma znaczenie!
Polub, jeżeli się podobało!
facebook: / marynarz-z-krakowa-102...
Kopirajt orajt:
Music:Intro/outro:
Ikson - last summer
Music by: / ikson
Background:
Plaidness - Francis Preve
Lights - Sappheiros
Fotografie i inne:
Tonący - Photo by Kristopher Roller on Unsplash
Tabelki - Wikipedia
Miniatura:
Zdjęcie - moje;)
Poproszę o kolejne podobne filmy.
Swietny kanal z potencjalem . Pozdrawiam z Danii .
Wkręciłem się w te filmiki 🙂
Ps. Jedna uwaga. Mówi się: "w cudzysłowie" 🙂
Zgadzam się - siła przyzwyczajenia, bo relatywnie niedawno dowiedziałem się, że całe życie ten zwrot mówiłem z błędem:P Mea culpa!
Ciekawe rzeczy 👍
Czy odcinek o załadunku powstanie?
W bliżej nieokreślonej przyszłości - tak.
Ta seria ma potencjał, podrzucam kilka pytań które mnie nurtują jako zanętę: ;)
* Jakie systemy są stosowane w razie do komunikacji z innymi statkami oraz lądem i czy działa to coś a lá cbr radio?
* Prawo morskie - ciekawostki,
* Zarządzenie odpadami,
* Historia nawigacji (jak dla mnie, nie w pigułce),
* Trasy morskie, wiatry i prady morskie (cos typu kiedy zakorkuje sie kanal panamski to...)
* Typu silników z opisami...
* Nietypowe statki, ich rekordy,
* Game changers of technologii budowania statków.
Może któreś pytanie zainspiruje do jakiegoś odcinka?
Pozdrawiam w oczekiwaniu nowych odcinkow.
Dzięki za listę inspiracji, na pewno coś wybiorę:)
Bardzo fajne!w ramach Twojego kanału - co to znaczy BRT statku?jak ma się BRT do ilości załadowanych np. kontenerów.
O ile dobrze pamiętam, to BRT to po prostu GRT, tyle że skrót po niemiecku;) GRT (gross registered tonnage - nie mam pojęcia, jak jest to po niemiecku) była kiedyś miarą wielkości - a konkretnie objętości statku, z jednostką tony rejestrowej, która wynosiła 100 stóp sześciennych (tak, tona rejestrowa nie miała nic wspólnego z masą). W pewnym momencie zrezygnowano z tej miary, zastępując ją po prostu GT - Gross tonnage, czyli po polsku pojemność brutto. Jest określana bezjednostkowo (choć często mylnie podaje się w tonach, co jest błędem) i wylicza się specjalnym wzorem z pełnej objętości wszystkich przedziałów statku. Pojemność brutto, jak i kiedyś BRT nie ma za wiele wspólnego z ładownością, bo nie wyszczególnia przedziałów, w których statek wozi ładunek lub pasażerów. Co innego niegdysiejsze NRT lub obecne NT (odpowiednio Net Registered Tonnage i Net Tonnage) - czyli pojemność netto, która wyprowadzana jest z osobnego wzoru, do którego podstawia się pojemność ładowni i/lub przestrzeni pasażerskiej.
Podobnie można na wodzie położyć żyletkę.
To kiedy będą nowe filmy z tej serii? :)
Hej, co do edukacyjnych, to muszę się zastanowić co zrobić;) Wpierw będzie informacyjnie o sprawie Andrzeja Lasoty (polski kapitan uwięziony w Meksyku), a potem rzucę coś edukacyjnego:)
EDIT - no i masz jeszcze wyjaśnienie stateczności na kanale;)
@@marynarzzkrakowa a będzie może coś kiedyś o Henryku Jaskule?
@@sebastianr2452 Muszę się wgryźć w temat, to raczej żeglarz, a nie marynarz, ale wygląda to ciekawie:)
Pół godziny czytam i oglądam materiały dotyczące wyporności i ciągle nie rozumiem tej definicji.
Wyobrażam sobie to tak: mam przedmiot o wyporności 1kg. Zanurzam go poniżej połowy w dwulitrowej (czyli 2kg) szklance wody: wypływa. Zanurzam go niżej, tonie. Dobrze to rozumiem?
@JahRas PL No nie, bo nie zależy to od ilości cieczy, która otacza przedmiot.
Wyporność to po prostu masa wody, która została wyparta przez przedmiot. Niezależnie od tego, czy dzieje się to w szklance, misce, czy wannie.
Czyli: jeżeli położysz swój przedmiot w szklance, jak na Twoim przykładzie, poziom wody w naczyniu się zwiększy - bo Twój przedmiot wyprze trochę tej wody - Ty zmierzysz ile tej wody zostało wyparte i okaże się, że to jest masa 1kg, to należy przyjąć, że wyporność tego przedmiotu w tamtej chwili wynosi 1kg.
@@marynarzzkrakowa tępak ze mnie, ale dopytam jeszcze/ Czy można powiedzieć, że wyporność danego przedmiotu, znów żeby było prościej, na przykładzie szklanki, to masa wody od poziomu wyskokości jej pierwotnego lustra, do poziomu wysokości lustra wody po zanurzeniu przedmiotu?
Czyli na chłopski rozum, ile wody "przybyło" w pionie, albo precyzyjniej, jak bardzo się podniósł poziom wody i ile ta różnica waży.
Może jeszcze inaczej. Jeśli zanurzyć przedmiot o masie 1kg w pełni w wodzie, oznaczałoby to, że ma on wyporność równą 1kg?
@@JahRasPL Twoja pierwsza odpowiedź jest poprawna - jest to masa wody od pierwotnego poziomu lustra do poziomu po włożeniu przedmiotu.
Druga sugestia nie jest poprawna. Jeżeli masz jakąś bardzo gęstą substancję, np złoto lub ołów i wrzucisz 1kg zbitej masy tej substancji do wody, to masa wody, którą wyprze dany przedmiot z tej substancji będzie dużo niższa niż 1kg. Oczywiście złoto, czy tam ołów jako jednorodna np kula lub kostka pójdą od razu na dno.
Innymi słowy masa przedmiotu i jego wyporność nie są ze sobą bezpośrednio powiązane.
@@marynarzzkrakowa "Innymi słowy masa przedmiotu i jego wyporność nie są ze sobą bezpośrednio powiązane."
Z tym miałem właśnie kłopot w moim rozumowaniu. Teraz już wszystko jasne. Dzięki za odpowiedzi.
koment i like dla zachety :)
(trochę słabo to tłumaczysz :) )
Dzięki. Mam nadzieję, że wraz z nabieraniem pewności siebie poprawię się i wypuszczę remake gorszych filmów.
@@marynarzzkrakowa seria o katastrofach morskich jest bardzo ciekawa. Czekam na kolejne odcinki.
Pozdrawiam.