Dlaczego małe doładowane silniki nie są wcale takie wydajne i palą więcej niż się deklaruje?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 3 ก.พ. 2023
- Czy duży wolnossak może być bardziej ekonomiczny niż mały doładowany silnik? Jak to jest że poziom spalania deklarowany przez producenta tak bardzo rozmija się z rzeczywistością? Wszystko dlatego, że downsizing nie koniecznie sprawia, że silniki stają się bardziej wydajne, a wręcz może okazać się ślepym zaułkiem motoryzacji...
✅ Partnerem dzisiejszego odcinka jest sklep z częściami samochodowymi iParts.pl: www.iparts.pl/
Na hasło POVAGOWANI7 otrzymasz -7% ZNIŻKI!
Rabat obejmuje zamówienia o wartości minimum 199 PLN na cały asortyment poza oponami, olejami, kołami dwumasowymi, turbosprężarkami i sprzęgłami.
Materiał zawiera reklamę marki iParts.pl
------------------------------
Stałymi komercyjnymi partnerami kanału są CarVertical oraz G2A.
Sprawdź numer VIN samochodu, 10% rabatu z kodem POVAGOWANI ► www.carvertical.com/pl/landin...
Wybrane gry 20% taniej z kodem POVAGOWANI ► www.g2a.com/n/povagowani
Oficjalne gadżety i koszulki ► povagowani.pl
Film się spodobał? ► Łapka w górę i subskrypcja!
Współpraca / Cooperation ► povagowani@gmail.com
Wesprzyj moją pracę ► patronite.pl/povagowani
#Povagowani #motoryzacja #współpracakomercyjna
------------------------------
FB ▸ / povagowani
Instagram ▸ / povagowani
------------------------------
Informacje przedstawione w filmie odzwierciedlają jedynie prywatną opinię autora i nie powinny być traktowane jako oficjalne stanowisko.
------------------------------
This video is fair use under copyright law because it is transformative in nature, uses no more of the original than necessary and has no negative effect on the market for the original work.
------------------------------
All music under Creative Commons - Attribution 3.0 Unported - CC BY 3.0
------------------------------
Lista wykorzystanych materiałów. Warto subskrybować i oglądać ich filmy!
The list of videos used in this film. Be sure to watch them and subscribe!
VOLKSWAGEN GOLF GTI MK8 by Frost Keygen
• VOLKSWAGEN GOLF GTI MK...
Lexus IS250: Highway Fuel Consumption Test by VuckoHD
• Lexus IS250: Highway F...
2018 VW Golf R Review - Manual vs DSG by TheStraightPipes
• 2018 VW Golf R Review ... - ยานยนต์และพาหนะ
![[TH] 2024 PMSL SEA GF D2 | Summer | ร่วมส่งแรงใจ เชียร์ไทยไปพร้อมกัน](http://i.ytimg.com/vi/dN2gLsCJ0T0/mqdefault.jpg)
Motoryzacja idzie w złą stronę, to odwrotnie jak ten kanał. Świetny fachowy odcinek.👍
Dokładnie. Teraz jest tak, że to nie my jako klienci narzucamy kierunek rozwoju. To nam kierunki są narzucane i to bez możliwości wyboru.
no nie wiem, dopiero w 2 minucie film się zaczął
@@ocho7011 no i co? to se przewiń
Nie tylko motoryzacja, ta tendencja rozpoczęłam się na rynku smartfonów. Prosty przykład Samsung s23 ultra obecnie ma mniej ramu niż jego starszy brat z trzy lata wstecz..o cenie i pseudo ekologii nie wspomnę. Bo mówią że szanują matkę ziemię nie dając ładowarek a chodzi by więcej smartfonów ułożyć na palecie a akcesoria takie jak ładowarki i słuchawki sprzedać w oddzielnych opakowaniach za kase. Więc wszystko jest po to byś często wydawał kasy na nowe. Tak jest z autami coraz gorzej oszukiwanie że ten słupek nie pokryty materiałem bo obudowa jest z recyklingu że DPF to dla naszego dobra. Sciema goni scieme
Wazelniarz
Robienie silników pod testy jest trochę jak nauka pod egzaminy.
Nie trochę- BAAARDZO 🤔
Producent nie będzie mógł sprzedać auta, jeśli nie przejdzie testu. Test wymyślił nie producent a UE. Tak że niestety downsizing to wina głównie UE.
Dla porównania w USA dalej bez problemu można kupić Dodga z silnikiem 5l i to dużo taniej niż w UE ;)
@@user-vu7my6kd4g Niedlugo
@@user-vu7my6kd4g W UE to niczego spalinowego z poza Europy nie można kupić...
Czyli krótkoterminowo jest skuteczniejsze i bardziej się opłaca. Pytanie czy ktoś się zastanawia co będzie na dłuższą metę.
Robert Jestem jak zawsze porażony wręcz niesamowitą fachowością Twoich materiałów Oglądam na TH-cam różne motoryzacyjne kanały ale uważam że bez dwóch zdań Povagowani to najwyższa półka jeżeli chodzi o wiedzę techniczne szczegóły i ciekawy sposób prowadzenia 👍👍👍
Wiedza wiedzą, ale praktyka pokazuje co innego. Skoda Fabia 1.2 TSI 110 koni spala mi średnio 5.3 litra. Pokaż mi wolnossący silnik, który pali tyle samo przy założeniu, że musi mieć przyspieszenie poniżej 10 sekund. No nie ma... Już nie wspomnę o frajdzie z jazy. Trwałość to też pojęcie względne bo mam takie 1.2 TSI w rodzinie z przebiegiem 300k i jeździ bez problemu.
@@m1strzunio bosheeeee, ręce opadają. Wiesz co, wczoraj na rybach zlowilem komara i mu się jeszcze światła świeciły. Dalej wiadomo, jak nie wiadomo, to już się nie dowiesz.
@@jaroslawfilipiuk1494o to super, ja też łowię ryby. Leszcza złapałem ostatnio! A nie czekaj, to ty byłeś... 🤔
@@m1strzunio wysil się na lepszą ripostę.
Fachowosc na poziomie spalanie stukowe=spalanie detonacyje. Hehe. Zawodówka 1-sza klasa
Jestem pełen podziwu dla twojej wiedzy. Dzięki za film.
Ty serio myślisz, że jutuberzy wszystko z głowy mówią? przecież oni czytają teksty stworzona przy czytaniu wikipedii i innych źródeł.
Zatem nie podziwiaj wiedzy, ale umiejętności przeglądania internatu.
A to nie to samo :P
@@Menelutorex magia kina 😁
Najlepszym rozwiązaniem byłoby chyba wykonanie badań nad tym który silnik najefektywniej współpracuje z daną masą auta. Ja wiem że to naprawdę wiele czynników na to wpływa, ale jednak masa przynajmniej moim zdaniem to ten najbardziej znaczący. Ale kto to będzie robił... (Komentarz napisałem jeszcze przed obejrzeniem.)
Masa ma znaczenie przy przyspieszaniu i jazdy pod górę , na płaskim stawia większe opory toczenia, kluczowym parametrem jest tutaj opór powietrza który w tych testach został całkowicie pominięty co jest śmieszne zwłaszcza że stanowi ponad połowę wszystkich oporów, dla rowerzysty przy prędkości 30 km/h stanowi 80% 🙄
Najlepszym rozwiązaniem byłoby przeprowadzenie badań nad mózgiem rządzących, którzy te wszystkie normy ustalają.
Te badania mozna se wsadzic wiesz gdzie😉. Kazdy kierowca jest inny inaczej exploatuje auto do innych zadan itd. Jak to klasyk powiedzial, kiedys to bylo a dzis juz nie ma. Dzis masz silnik na 5 lat i do huty. Kupe kasy na nowy wydasz mozna dmuchac pucowac i tak nic nie da. Dzis marchwiowe podzespoly robia po to aby nie dalo sie tego naprawic a jesli nawet da sie to nie oplaca sie bo duzo kosztuje ta czesc. Zobacz kiedys do busow ladowali 3l silniki, dzis max 2,3l kosztem downkupy. Makaronu nawalone jak w chinskiej kuchni😉. Tak samo osobowe z 1,8l benzyny bylo 125km, dzis masz takie wyniki z 1,0l ecobosta a ile taki bzyk pojedzie a te stare konstrukcje? Popatrzcie na vlogi u mechanikow z remontow kapitalki silnikow jak to wyglada. To tyle pozdrawiam✋
Szerokiej drogo niech pojemnosc bedzie z nami❤️💪
@@matman321 Sam fakt, że silnik jest bardziej wysilony nie oznacza automatycznie, że będzie nietrwały albo awaryjny. Wszystko zależy od inżynierii, od stosowanych materiałów, od eksploatacji i obsługi serwisowej. Silniki niewysilone też mogą być awaryjne i jest na to mnóstwo przykładów w historii motoryzacji.
@@matman321 Mam 1.8 ww. 310tys. śmiga dalej i jestem zadowolony, auto 21lat i nie zamierzam wymieniać :)
Panie Robercie, my też lubimy siedzieć tu i spędzać z Panem czas, dlatego prosimy o dłuższe odcinki, ewentualnie dwa krótsze tygodniowo jeżeli dałoby radę. Uwielbiam Pana jak pewnie każdy kto tu siedzi i o dziwo jest Pan jedynym motoryzacyjnym yutuberem którego uwielbia moja dziewczyna, do reszty ma neutralny stosunek, a Pana podziwia i jest zaskoczona jakością na jaką wprowadził Pan swoje materialy i z jakim profesjonalizmem podchodzi Pan do tematu. Pozdrawiam serdecznie
Najbardziej merytoryczny i bezstronny program o silnikach z wiedza podstawową.
Polecam ❤
Jesteś mega uczciwy z tym paskiem podczas zamieszczenia reklamy. Szacun, łapa.
Nooo w końcu ktoś poruszył ten temat! Dzięki!
Absolutna prawda! Mam Focusa 1.5 benzyna 3 cylindry (182 konie) Znajomy Mustang z V8 w manualu. Autostrada 160-170 km/h. Moje spalanie na tempomacie 14-15 litrów, jego 12 l mimo 450 koni pod maską... Jego V8 pyrkało sobie na 2,5K obrotów, a u mnie motor silił się z oporami powietrza by utrzymać zadaną prędkość.
12l przy 170km/h? To przy 100 on poniżej 10 zejdzie! A podobno wielkie silniki palą 20l wzwyż🙂
@@ireneuszbartkowski6827 zejdzie i schodzi przy spokojnej jeździe. Tam jest bardzo długa szóstka. Przy 120 to on ma chyba z 1800 obrotów 😎
cos te fordowskie silniki słabe. Rapid 1.0 110 KM przy 170 km/h ma spalanie
@@ireneuszbartkowski6827 Przy 100 to w małym motorze osiągasz 4.5 - 5l... ;D
@@k4pa22 Przecież właśnie udowodniłeś wszystkim, że parametry Twojego silnika są niemal zbliżone do Focusa... Masz pół litra pojemności mniej i prawie dwa razy mniej koni... a palisz 2-3 litry mniej ode mnie na 100 km? Uważasz to za dobry wynik, bo tyle pali to Mustang, który ma 5 razy większą pojemność od Ciebie i prawie 5 razy więcej pomocy. Różnica jest taka, że Tobie już korba wychodzi bokiem, jak chcesz pojechać szybciej, a on odchodzi bez problemu do 270...
4:05 No właśnie, że w praktyce większość tak właśnie jeździ. Pomimo wystarczająco mocnych samochodów, rozpędzają się mega długo i mega wolno. Spalają dużo paliwa w długim czasie, zamiast spalić dużo paliwa w krótkim czasie, szybko osiągając zadaną prędkość. I robią to z wyboru, nie z braku mocy.
MOJE doświadczenia z TDI. Przegoniłem po trasie i w mieście 1.4 TDI 70km R3 vs. 1.9 TDI 90/110 vs. 2.0 TDI 140. 1.4TDI nie jest w stanie spalić więcej paliwa od większych braci w warunkach "normalnego" użytkowania pojazdu. Dosłownie jeden raz 1.4 TDI wessało więcej diesla ale to było na "niemieckiej" autostradzie przy uczciwym 160/h i wyładowane po dach, niska moc męczyła silnik i kierowcę, w takich warunkach spalanie zbliżyło się do poziomu 1.9 TDI, 2.0 TDI i tak więcej paliło. MOJE doświadczenia z TSI 1.4 TSI vs. VAG 1.6/105 vs. VAG 1.8/125 vs. BMW 1.8 109/115 vs. BMW 2.0R6/150 vs. MB 1.8/3.0R6/3.2V6 vs. VTS 2.0 vs. UFO 1.8/140 i inne. Niestety w warunkach normalnego użytkowania pojazdu 1.4 TSI nie ma szans spalić więcej niż ww. pojazdy. Auta testowałem na tej samej trasie i porównywalnym czasie przejazdu na przestrzeni wielu lat. Nie wiem jak 1.2 z turbo. Testowałem natomiast 2 silniki 1.0 R3 turbo, jeden 1.0 R3 MPI, jeden 1.0 R4 MPI 1.1 MPI i porażka, to chla... to się nie nadaje... to nie robi... to się nie opłaca...
Fajne te testy laboratoryjne... Tylko jakby o oporze powietrza zapominały;-)
Hihihi
Niekoniecznie, myślę że jest od brany pod uwagę przy ustawieniu obciążenia.
i o dziurach w drodze, matołach na drodze i codziennym pośpiechu :D
Co innego kręcić rolki a wprowadzić w ruch ponad tonę.
@@R.Day90 jesteś w stanie uargumentować tę tezę?
@Povagowani
Cześć, ostatnio oglądając testy różnych samochodów często słyszę, że wiele automatycznych skrzyń biegów w tych samochodach (zresztą docenianych i chwalonych) pochodzi lub jest produkowane przez firmę ZF. Może warto by było zrobić na ten temat jakiś odcinek?
Dokladnie. Swoja droga pracowalem kiedys na magazynie ZF w Friedrichshafen. Co oni tam maja to glowa mala.
@@mcgrts opowiedz coś
Zachnriemen Fabrik dla Zeppelin Friedrichschafen...
Może odcinek o różnych rodzajach hybryd?i Ich zaletach oraz wadach ?
Ta swiadomosc przy wyborze jednostki napedowej jest bardzo wazna. Jednak czesto widac ze ludzie kupuja np.1.2 aby zaoszczedzic, a na trasach sa zaskoczeni ze to samo auto z 1.6/1.8 spala mniej i jedzie plynniej a i awaryjnosc jest znacznie nizsza bo wiekszy silnik nie "męczy sie" podczas tej samej pracy.
Przestańcie już z tą mityczna awaryjnoscia aut małolitrażowych. To nie pojemność determinuje trwałość.
Co to znaczy, że silnik 1.6 jeździ płynnie na trasie od 1.2? Płynniej moze jeździć kierowca. " awaryjnosc jest znacznie nizsza bo wiekszy silnik nie "męczy sie" " nikt przy zdrowych zmysłach nie kupuje 1.0 czy 1.2 na trasy, jeżeli ktos dostaje taką służbówkę, to niech jak najszybciej ucieka w podskokach z takiej firmy, bo jest niepoważna.
A na awaryjnośc duży wplyw ma to, jak dbasz o silnik, jak go docierałeś, jak używasz na zimnym, jak czesto wymieniasz olej. Na trasie można jechac i 180 i mozna 140.
Automat tez chroni taki silnik przed bledami kierowcow. Zapewniam Cie, ze moj 1.0 nie meczy sie przy 140km/h. Male silniki laduje sie do malych samochodow, a to ze raz na rok pojedzisz nim nad morze to tylko mu pomoze odparowac benzyne z oleju.
@@MrPIEKNYPAN To TURBO doładowanie niszczy trwałość silnika. To samo dotyczy człowieka, który Ćpa wyniszczając organizm.
@@infeltk Przy 140/h każde maleństwo z TURBO musi się męczyć i cały czas Ćpać, bo inaczej by padł. Co innego mały silnik wolnossący, który nie zażywa prochów nie będzie narowisty i wytrzyma dłużej i dalej pojedzie.
@@tomaszleszczynski4161 chłopie co Ty ćpasz.
Bardzo konkretny odcinek, bogaty w świetnie przygotowaną wiedzę.
Muzyczka też dziś zrobiła mega dobrą robotę :D
Aż mi się przypomniało porównanie spalania M3 E90 i Priusa na tym samym odcinku z tą samą prędkością: th-cam.com/video/F04MXepYiBs/w-d-xo.html i końcowe słowa Clarksona: nie zmieniaj samochodu, zmień styl jazdy
Ogólnie spoko, wszystko zależy od stylu jazdy i tego do czego dany samochód został stworzony. W tamtym porównaniu prius musiał cisnąć ile fabryka dała, co znacznie zwiększyło spalanie. W normalnym mieście, podczas przemieszczania się jak typowy "kapelusznik" wynik byłby z goła odmienny.
Tylko że jechał za Priusem w tunelu aerodynamicznym i dla tego miał mniejsze spalanie. Kolejna sprawa to sposób testu, jak będziesz deptał priusa to z uwagi na przekładnię E-CVT będzie się kręcił na maksymalnych obrotach, co oznacza, że będzie spalał znacznie więcej niż powinien. Natomiast jeśli zrobisz test taki sam, tylko że będziesz rozpędzał priusa nie doprowadzając do ślizgania się przekładni, to prius wygra. Petrol robi testy w mieście ile auto najmniej spali i hybrydy osiągają najniższe spalanie w porównaniu do silników benzynowych. Wiesz dlaczego turbo diesel osiąga niskie spalanie na autostradzie przy 140 km/h bo mają nadbieg i kręcą się wtedy w granicach 3000 obrotów priusa przy tej samej będzie prawie na maks obrotach leciał. Kolejna sprawa że silnik elektryczny w Priusie pozwala na jazdę elektryczną do 60 km/h Corolla hybrydowa zdaje się może jechać do 100 km/h czysto elektrycznie i w tym przedziale prędkości nie depcząc jej na maksa spali mniej niż inne samochody spalinowe, rozpędzając się dokładnie w ten sam sposób. Po prostu cvt trzeba umieć jeździć aby spalać mało paliwa.
Jakże trafne 👍
Prius 13.68 l/100km............BMW M3 12,2
@@ej2402 test spalania prius silnik 1.8 90 km/h 3.5 140 6.5 autocentrum na youtube jest.
Pojemności nic nie zastąpi. Te współczesne jednostki z gównolitu to szmelc wyżyłowane do granic możliwości nie mają żywotności dlatego są idealne dla producentów ponieważ wymagają częstego serwisowania co oznacza zarabianie na serwisie. Komu opłaca się zrobić dobry silnik który nie będzie się psuł ? Nie są również ekonomiczne za to podporządkowane pod wątpliwą ekologię.
One palą mało kwestia mocy do masy i tyle. Turbo jak ma 80-120koni to tez trzeba zyłowac zeby chcialo jechac przy dużej masie takie 1.2 czy 1.4. Dlatego duzo od masy zalezy.
Jakby politykom czy producentom zależało na ekologi , pod maskami dawno burczały silniki typu OPEC, o sprawności rzędu 55-60% nieosiągalnej dla normalnego, tradycyjnego silnika.
2.0 diesel i całkiem spoko osiągi i całkiem spoko trwałość i spalanie niskie
Dokładnie, później sie okazuje ze przy delikatnej jezdzie 1.5 pali 8 tak jak 3.0. idiotyzm.
Aha, ok a jakies fakty? To co przytoczyłes to stek bzdur oparty o wymysły Januszy, że kiedyś to bylo dobrze bo mają krótką pamięć przeładowaną papką z TV. Bo to, że dzisiejsze silniki są bardziej sprawne, mają mniejsze opory wewnętrzne, wymagają znacznie mniej materiałów do ich produkcji, a serwis jest możliwy co 20-30 tys km zamiast 10-15tys itd. to są fakty.
BTW jeśli ktoś myślał, że silnik 1.5 turbo spali dużo mniej niż 3.0 przy stałym obciążeniu np jazda autostradą no to niech wraca do szkoły.
Wszystko zależy do czego przeznaczony jest dany samochód i jak korzysta z niego użytkownik. Inaczej jest ustawiona skrzynia biegów i silnik limuzyny przeznaczonej do jazdy autostradowej a inaczej jest to ustawione w samochodzie miejskim. Poza tym bardzo dużo zależy od umiejętności kierowcy, czy potrafi współpracować z samochodem, czy z nim walczy.
Mega profesjonalny i merytoryczny odcinek. BRAVO!
szacun za dobre treści okraszone konkretnymi podkładami muzycznymi, robicie to dobrze !
jak zwykle ciekawie , fachowo i rzeczowo
taka mała wredotka : czekałem na 3raz /nie wymyślam koła no nowo/ przypomniał mi się Pudzian z "tanio skóry nie sprzedam"
pozdro byle tak dalej
*Pomysł na odcinek* Rozwój linii Z od Nissana, tradycja produkcji od 1969 po dziś dzień. Od 240z/280z, do 300zx, 350z/370z do nowego 400z. Pozdrawiam
@Auto Maniak serio? Tego nie wiedzialem.
Też jestem za ,już pisałem z 10x właśnie o tym ,aby zrobić film o calej serii Z Nissana 😉Posiadam 370z I fajnie byłoby zobaczyć materiał
Skyline I z dobry pomysl za stosukowo niewielkie pieniadze, roczniki 2006 do 2012 dlugo zyja. Dolaczam sie choc Robert na raty juz je omawial...
Odrobina cierpliwości :)
@@Povagowani pieknie dziekuje, pozdrawiam z au, plus szacunek Robert
Dokładnie jest jak opisane, moje V8 w MB przy prędkości nie zależnie czy 140-180 pali 11 litrów na 100km
odcineczek wleciał i od razu sobota lepsza:)
Jedynie co jest nie tak z tym kanałem to nazwa. Reszta to najwyższa klasa wiedzy i staranności jej przekazywania. Pozdrawiam
Twoje filmy są świetne, uwielbiam je oglądać.
W latach 70 dane spalania były przedstawiane w formie wykresu spalanie w funkcji prędkości i to było dokładne
Kiedyś to było. Dzisiaj śmieszy mnie jak ludzie wybierają sobie nowe słuchawki: zakres częstotliwości 10Hz- 60 kHz mają prawie każde chińskie za 20 zł, a pomiarów w funkcji częstotliwości musisz się doszukiwać na jakichś specjalistycznych ruskich forach. Dzisiaj liczy się PR i sprzedaż, nie pokażą wykresu, bo byłby zbyt informatywny.
@@pasiutrial A są nie chińskie słuchawki?
Jeden z najlepszych materiałów . Więcej takich !
Tak jest ze wszystkimi testami, lacznie z NCAP. Producenci robia konstrukcje, rozwiazania, czy soft silnika czy skrzyni tak, zeby dobrze spelnialo procedure testowa, a nie zeby byly mozliwie najwydajniejsze, czy najtrwalsze. Z tego tez powodu obecnie wiekszosc aut ma skrzynie automatyczne, bo odpowiednim softem latwiej dopasowac sie do spelnienia norm.
W końcu ktoś to powiedział jasno i prosto.
Świetna robota!
Odcinek jak zwykle klasa :).
Tutaj wlanie podziwiam mazdę za nowe silniki skyactive !! 2.0 2.5 benzyna wolnossąca która wydaje się na chwile obecna najmniej awaryjna, a doszły mnie słuchy ze w nowej 6 ma być 6 cylindrów, wiec bardzo kibicuje „madzi” że nie poszła ta sama droga co inni, szacun dla niej i oby tak dalej :) Pozdrawiam.
i niewiele pala na trasie.
Nie będzie nowej 6. Póki co tylko CX-60
Bardzo ciekawy materiał.Powagowani i EKG auto serwis to dwa bardzo rzeczowe i merytoryczne kanały na temat motoryzacji.Powagowani to temat bardziej teoretyczny zaś EKG to bardziej praktyczyny.Nie mniej jednak w moim przekonaniu uzupełniające się nawzajem
Faktycznie, jak kiedyś sprawdzałem po OBD2 mój wolnossący Kiowy 1.4 109KM to po naciśnięciu gazu do dechy stosunek z 14,7:1 spada do bodajże 13,5:1 ale wystarczy wcisnąć gaz tak na 90-95% i nadal jest 14,7 a tak na oko moc większa nie jest tylko w przypadku nagłej potrzeby kto się zastanawia jak wcisnąć gaz, jest but do podłogi i tyle.
Dzięki za zrozumienie tematu ;D co do spalania; w zeszłym roku udało mi się pobić rekord w postaci 6,34l/100km ale LPG, wcześniej 3 czy 4 krotnie miałem 6,5l i dopiero w zeszłym roku przebiłem tą barierę ;d
Kolejny świetny techniczny odcinek. Uwielbiam Twoje wnikanie w niuanse techniki motoryzacyjnej bardziej niż same samochody 😃 Jedynie co warto dodać w 13:12 to, że w przypadku silnika 2.0 EA888 Gen 3B to mówimy tu o cyklu Ralfa Budack’a będącego wariacją cyklu Millera czyli w sumie Atkinsona tyle, że dla silników doładowanych. Natomiast silnik 1.5TSI korzysta z systemu pozostawiania zaworów dolotowych otwartych przez pewien czas podczas suwu sprężania (czyli cykl Millera).
@Povagovani tak trzymać. Najlepszy techniczny kanał motoryzacyjny w YT po polsku. Chętnie zobaczyłbym odcinek o skrzyniach automatycznych (szczególnie o klasycznych planetarnych automatach) oraz roli dzisiaj konwertera hydrokinetycznego w dobie 8-10 biegowych automatów a nie 3-biegowych pierwszych amerykańskich skrzyń gdzie płynne ruszenie i dostarczenie wystarczającego momentu obrotowego do kół wymagało użycia konwertera momentu obrotowego.
Ciekawy odcinek jak każdy ;). Pozdrawiam
Pełna "profeska", świetny materiał!
There's no replacement for displacement!
Świetny kanał. Solinda porcaj wiedzy podana na tacyw. bardzo przystępny sposób. Dziękuję Robert!
Zabawny zbieg okolicznosci,akurat wrociłem z trasy z polski do niemiec i spowrotem ,miałem autko nie bede tutaj podawał modelu 1.4 benzynka z bakiem 70 litrow
w drodze do hamburga na autostradzie były korki i zła pogoda wiec nie dało sie dynamicznie jechac i autko nie spaliło tak duzo jak dzisiaj gdy wracałem droga była pusta było sucho itp mozna było śmiało rozwinąc daną predkosc i spalił o wiele wiecej mimo ze trasa dokladnie taka sama
Takze dzieki Robercie za konkretne wytłumaczenie zjawiska i potwierdzenie mojego stwierdzenia ze autko małą pojemnoscia napewno spali wiecej niz ,,normalny,, silnik z wiekszą pojemnoscia
takze smiało mozna stwierdzic ze down size-ing nie jest dobrym rozwiazaniem na trasy
pozdrawiam
Świetny materiał. Zresztą jak wszystkie Twoje. 🙌🙌🙌
Świetny odcinek! 😎Moje własne doświadczenia również potwierdzają tą tezę. Dobrym przykładem są silniki Mazdy Skyactive, które przy 2 litrach pojemności palą mniej, niż 1.0 czy 1.4 turbo w autach konkurencji. Wydaje mi się, że kluczowy tutaj (jak już ktoś napisał) jest dobór silnika do wielkości (masy) auta. Niemniej obecnie hybrydy są najbardziej uniwersalnym i jednocześnie oszczędnym napędem, jaki istnieje 😊
pali niby mniej ale mazda 3 z 2.0 w porównaniu z takim typowym 1.5turbo o podobnej mocy nie jedzie wcale, jak załadujesz na pokład 4 osoby to musisz kręcić pod czerwone żeby jechać za kią, której kierowca sobie zmienia biegi przy 3500obr. Nie wiem co wtedy pali mało.
Uwielbiam ten kanal i prowadzacego. Genialni 👊💪❤️
Super materiał Robert. Zresztą jak każdy Twój materiał.
Co do moich doświadczeń to kiedyś jeździłem autami z silnikami od 1.8 do 2.3 i były to rzędowe czwórki. 1.8 paliło trochę więcej od 2.0 z prostego powodu. Zawsze miałem coś w bagażniku. Mogę stałe obciążenie to było około 200-300kg. Potem jeździłem trochę większym autem z silnikiem 2.3 R4. Póki jeździłem na pusto to spalanie było rzędu 13,5 lpg/100. Jak zacząłem jeździć ze stałym załadunkiem około 400kg to nie byłem w stanie zejść poniżej 18,5lpg/100, a jak miałem około 600kg załadunku w trasie to wyszło 20lpg/100. Zmieniłem więc podejście i kupiłem auto 4.2 R6 z USA i tak spalanie wynosiło 18-21lpg/100 niezależnie od wielkości załadunku i stylu jazdy. Obecnie mam 5.7 V8 na terenowych oponach i stały załadunek około 500kg i czasem wzrasta do 700-1000kg. Spalanie rzędu 21lpg/100. Główną przewaga moich ostatnich dwóch ostatnich aut nad poprzednimi jest taka, że niezależnie od wielkości obciążenia palą tyle samo, a dalej mogę wyprzedzić jedną czy dwie ciężarówki na trasie.
Reasumując. Do miasta dla jednej osoby jeżdżącej na zakupy lub uczelnię zdecydowanie małe auto turbodoładowane lub hybryda będzie dużo lepszym wyjściem. Jeśli natomiast jeździmy tylko na długich odcinkach ekspresowych i autostradowych to moim zdaniem lepszy będzie wybór na okolice 3.5-4.0 benzyna z lpg lub diesel. Jeśli ktoś jeździ zarówno do pracy wożąc towar dla brygad, które pracują na budowie, a chce mieć jedno auto do pracy i dla rodziny w każde warunki drogowe to zdecydowanie musi mieć większą pojemność silnika.
Na koniec dodam, że pozostaje jeszcze kwestia zużywania elementów silnika. Male silniki doładowane w autach dostawczych. Czy to nie spowoduje zwiększenia zużycia silnika oraz w następstwie zwiększenia kosztów eksploatacji auta? Biorąc pod uwagę auta, którymi teraz jeżdżę mogę powiedzieć, że nie obserwuję takich problemów w dużej pojemności silnika. Pali swoje, ale od 3 lat w 5.7 i od około 5 lat w 4.2 leję paliwo, wymieniam olej i filtry co 10kkm i jedyne co mi się popsuło w obu autach to przednia szyba od kamieni aut jadących przede mną.
Nie zmienia to faktu, że jeżeli jeździłbym tylko z laptopem do biura to oczywiście nie jeździłbym takimi autami teraz.
Pozdrawiam serdecznie.
Jak zwykle w punkt - szacunek.
Świetny content Panie Robercie.
Posiadałem Renault Megane 1.2 Tce 115 KM gdzie producent według danych zapewniał w cyklu miejskim 6,5 l/100 a na trasie 4,5l/100. W cyklu miejskim rzeczywiście ta wartość była osiągana (a nawet udawało mi się zejść poniżej oczywiście wg wskazań komputera pokładowego) ale za to w trasie nie miało odzwierciedlenia bo nie mogłem zejść poniżej 6l/100. Przez siedem lat użytkowania tego samochodu wyliczałem za pomocą aplikacji jego rzeczywiste zużycie paliwa wynosiło powyżej 7l/100 oczywiście przez cały okres jego użytkowania. Także w słowach Roberta duża porcja rzetelnych informacji. Zawsze miło się Jego ogłada.
Bardzo profesjonalnie zrobiony odcinek i ciekawie wytłumaczona idea downsizingu 👍 z moich doświadczeń, mały silnik do spokojnego poruszania się naokoło komina jak najbardziej ok. Ale już na autostradowy wypad z rodziną na wakacje to jednak coś większego jak np. 2.0 Skyactiv od Mazdy 😀
Genialnie wyjaśniasz!
Zajebisty film z technicznymi informacjami a nie jakimiś głupotami
Pełna zgoda co do skutkòw. Wielkie dzięki za przystępne omòwienie przyczyn. Ze swej strony dodam, że z małymi silnikami bez doładowania w cale nie jest lepiej. Mam doświadczenie z Polo 1.2 trzy cylindry 60km. To coś toczyło się niemrawo (nie wypada pisać samochòd który jeździł) za to paliło więcej niż duże dynamiczne auto. Konkretnie! Vw palił 8'5 do 9 litròw a Citroen c5 2.0hdi na tej samej trasie w identycznych warunkach nie przekroczył 6l/100km. Tak to nie żart. Niemiecka kosiarka z dachem paliła o 50% więcej niż duże dynamiczne auto. Jakby tego było mało. Inne polo z tego samego rocznika ale z silnikiem 1.4 4cyl, paliło w tych samych warunkach ok 7.5 Litra. Podobne spalanie ma Citroen c3 1.2, 110km, 3 cyl.z turbo. Z tym że c3 w przeciwieństwie do vw można nazwać małym dynamicznym samochodem a nie kosiarką z dachem. Dodam że samochody te jeździły głòwnie po zatłoczonym mieście.
szacun za superdokladnosc i material!
Podziękowania dla autora jesteś w odpowiednim miejscu i fajnie że lubisz to co robisz
V6 jak i większych pojemności będzie coraz mniej,dbajmy i doceniajmy , pozdrawiam ;).
Ta samą trasą Polska Austria zima. Jedziemy razem dystans około 1400kilometrow głównie autostradami. 2 samochody jedno to Audi A6 z silnikiem 3.0 tfsi po modyfikacjach na 460 koni, drugi samochód to Skoda Octavia 2.0 tfsi 190 koni. Jazda w miarę spokojna na autostradzie w DE 160-180 w Austrii 100-110 w PL trudno ocenić u nas się nie da poruszać z równą prędkością. W każdym bądź razie po dotarciu na miejsce spalanie z całego odcinka 3.0tfsi 10.5litra, 2.0 tfsi 12.1 litra.
Fajny odcinek. GS 450h łączy chyba wszystko co fajne. Akceptowalne spalanie (8-9l/100km, IV generacja pali nieco mniej), zawsze spory zapas mocy, bardzo wysoka kultura pracy. Zmienne fazy rozrządu, gdy jest możliwość, przechodzi w cykl Atkinsona. Przy prędkościach autostradowych silnik wręcz się nudzi, co musi mieć przełożenie na trwałość. Auto i do miasta i na autostradę. Ale też i ta ścieżka, znaczy hybrydy, idzie w tym kierunku, co klasyczne napędy - mniejsze silniki, bardziej wyżyłowana praca silnika, niższa kultura pracy (częste wycie silnika na obrotach), za to nieco niższe spalanie.
Pomysł na film - porównanie silników doładowanych kompresorem a turbosprężarką
Ehh kiedyś to golfy mialy 3.2 vr6 silnik..
Super materiał jak zawsze 👍
Witam.
Dzięki za kolejny rzeczowy odcinek.
Niestety testy laboratoryjne nigdy nie będą odzwierciedleniem warunków panujących na drodze. Wiatr, temperatura zewnętrzna, sposób jazdy i wiele innych czynników ma wpływ na spalanie. Najlepiej to widać na przykładzie auta z dużym silnikiem.
U mnie to wygląda tak:
F-150 5.0 V8:
Około 5km z prędkością 50km/h (tylko 2 światła) i 15km z prędkością 90-100km/h.
Lato (+20 do +30°C) średnio 13.2 l/100km. Moj rektod na tym odcinku to 12.1 l/100km.
Zima (-20 do -35°C) średnio 15.6 l/100km.
Najwięcej 18l/100km.
Ile pali latem z przyczepą nie będę pisał, bo może to kogoś przyprawić o ból głowy. 🙂
Pozdrawiam.
A co z oporem aerodynamicznym podczas testów w lab? Czy jego brak jest jakoś kompensowany oporem na rolkach? Jeśli nie to taki test przy prędkościach autostradowych można sobie w buty włożyć...
Bardzo ciekawy, merytoryczny odcinek! Super robota
Super
Jestem po wielkim wrazeniem - dziekuje Robert i calej ekipie ; moje doswiadczenie jest takie ze V6 wolnossace toyota camry palilo mniej niz dzisiajsze ultra nowoczesne malolitrazowe silniczki turbo pozdrawiam
W rodzinie mamy 1.9 dci w Grand Scenicu z 2006 roku, tam da radę zrobić to co producent napisał. Producent twierdzi, że 7 litrów gnojówy w mieście to jest według niego spalanie, często dam radę zejść niżej, jeżdżąc po Warszawie. Mamy też Suzuki SX4 S-Crossa w 1.4 mild hibrid. Producent mówi, że 5 lirów benzyny w mieście i powiem ,że to żart. Każde zejście poniżej 7 litrów to jest sukces. Okazuje się, że stary klekot o pojemności względnie większej pozwala zejść niżej według dane producenta, a tymczasem "nowoczesna" hybryda nawet nie zbliża się do danych producenta, a jeżdżą te same osoby. Ogólnie downsizing w spalaniu nie zadziałał. Na większą budę silnik musi mieć po prostu z czego generować moc.
Dziękuję za program. Pozdrawiam.
Ciężko nazwać to pożytecznym, ale na pewno bardzo przyjemnym jest słuchanie o niuansach motoryzacyjnych w Twoim wykonaniu. :D
Nawet jeśli już wiem o temacie który Pan porusza i to słucham z wielka przyjemnością. Mercedes w210 3.2 benzyna i napewno go nie zamienię Chyba ze na 5.5 amg Pozdrawiam
Peugeot 607 co to się nim poruszałem, z 3.0 v6 i automatem potrafił wciągnąć 17l LPG lub 15l benzyny. Tak samo Polonez z gaźnikowym 1.6. Więc średnio oszczędne (chociaż może jakieś 200 konne 1.5 turbo pali tyle samo co Peugeocik). Odniesienia nie mam bo nowymi doładowanymi benzynami nie jeżdżę. Wspomnę jeszcze że motocykl o pojemności 125 potrafi przebić spalaniem powyższe przykłady.
Szkoda że unia chce tylko downsizingu albo e...
Dzień dobry Miłej soboty
Super wykład. Jednakże zużycie paliwa to nie jedyny koszt eksploatacji silnika. Zawsze istnieje pytanie, czy małe, wytężone silniki sa bardziej awaryjne i zaoszczędzone pieniądze na paliwie nie zostana wydane u mechanika na wymiane czegos.
Mam samochód z 99 roku. 2,0 20V Turbo benzyna, 220 KM, 5 cylindrów. Przyspieszenie, i dynamika, to przyjemność jazdy. Samochód wgniata w fotel nawet powyżej 180 km/h (oczywiście na niemieckiej autostradzie ;) Spalanie 9-10,5 litra, zależnie od ciężkiej nogi. Można zejść do 8 litrów, ale wtedy już nie ma radochy z jazdy.
Znajomi kupili skodę z silnikiem ok 1,0 litra, 3 cylindry. Niby ma mieć ok. 140 KM. To NIE JEDZIE! Może w miarę się zbiera do 80 km/h, ale na tym się kończy. Spala przy tym ok 9 litrów benzyny. Jeśli zaczniesz go katować powyżej 140-150 km/h to spalanie idzie znacznie ponad 10-12 litrów. Ekologia jak chol...ra. Do tego zero przyjemności z jazdy.
Sorki za sarkazm, ale w kosiarce mam silnik 2 cyl. i ponad 700 ccm :D
Świetny materiał, od zawsze wiedziałem, że downsizing jest nie dla mnie, teraz już wiem dlaczego 🤣 jeżdżąc głównie w trasie z większymi prędkościami nie ma sensu pchać się w mikromotorki, z resztą ciekawe dlaczego moda downsizingowa nie dotarła do transportu ciężarowego 🤣
W wołach roboczych może nie ma downsizingu
to proste jak drut - ciężarówki robią duże przebiegi i wożą duże ciężary.
Downsizing jest do małych samochodów - jakie silniki masz w dostawczakach? Mniejsze niż w tirach? No właśnie. Poza tym downsizing obniża troche cene samochodu, w ciezarowkach na tle całości nie miałoby to duzego wplywu na cene.
@@infeltk downsizing wcale nie obniża ceny samochodu, wręcz podnosi bo mniejszy ale bardziej wysilony silnik jest bardziej skomplikowany, np. w Kii Rio IV 1.0 r3 turbo 100 KM jest droższe od 1.2 r4 84 KM wolnossącego
@@infeltk wiadomo, ja tylko odnoszę się do tych pseudobadan spalania i emisji CO2, dopóki nie wymyślą patentu na obniżenie tych poziomów w transporcie, żadne pseudomody czy to na downsizing czy elektryfikację nie mają sensu.
Miłego oglądania
Dzięki 😦
Jest coś takiego co nazywa się "Sprawność cieplna silnika" oznaczona symbolem (eta).
Kiedyś w szkołach uczuli, że z definicji jak i praktyki silnik diesla ma ta sprawność większą.
W niedawnej przeszłości konstruktorzy szukali rozwiązań aby samochody były ekonomiczne i ekologiczne, (na całym etapie ich budowy i użytkowania)
Przykładem może być silnik D4D z reklamy Toyoty Avensis gdzie prezenter przykłada białą chusteczkę do rury wydechowej. A nieco jeszcze dalszej historii gdzie był kryzys paliwowy i voswagen potrafił skonstruować samochód miejski, który palił 3.5 l na 100km.
Więc w dzisiejszych czasach niema najmniejszego problemu w stworzeniu silnika ekonomicznego i jednocześnie ekologicznego.
Przykładem może być zastosowany 2l. diesel w Skodzie katoq o niskim spalani i najmniejszej emisji spalin z całej gamy silników w tym samochodzie.
A dlaczego konstruktorzy nie idą w ogniwa wodorowe?
A może idą w to tylko elektryki to okres przejściowy, no bo przecież tyota stworzyła zbiornik na wodór gdzie jego szczelność a właściwie brak szczelności jest dopiero wykrywana na poziomie laboratoryjnym. No i z tego co mi wiadomo to Toyota opatentowała ten zbiornik a jednocześnie udostępniła ten patent do badań dla innych firm chyba na 20 lat.
W mojej opinii silniki o których mowa w filmie nie mają nic wspólnego z ekonomią jak i ekologią.
Tu chodzi o czysty biznes (dużo sprzedawać i produkować) pod przykrywką wleczenia z emisjami spalin czy też oszczędnościami. Ponieważ tworzy się masę badziewia a nie trwałego produktu który przetrwa długie użytkowanie i to się tyczy niemal każdej branży.
Ale kij ma zawsze dwa końce. Kiedyś ci monopoliści się przejadą i będą musieli powrócić do korzeni.
Super materiał, jestem pod wrażeniem wiedzy i tym w jak przystępny sposób ją przedstawiłeś.
Troche zabrakło mi porównania deklarowanego spalania z rzeczywistym w przypadku obu rodzajów silników.
Chcialbym np. zobaczyć porównanie Ecoboost ze Skyactive.
no to namówiles na A8 D3 4.2 MPI :D ciekawy odcinek, prosto i konkretnie objaśnione
Dobre auto,ale warunek,przebieg i kontrola silnika czy nie wpierdala oleju tyle samo co paliwa, sam to przerabiałem ,naprawiałem i wiem co mówię, palce w rurę wydechową, jak wyciągniesz czarny smalec podziękuj i jedź do domu. To samo jeśli przy odpalaniu na zimnym zagrzechocze na klawiaturach, łańcuchy do dupy i napinacze.pozdrawiam
@@maciejbartnicki7529 oo dobrze wiedziec, dzieki za info :D
Warunek najlepiej być mechanikiem mając ten wóz wiem po swoim przykładzie silnik to mały problem reszta może dać w kość ale warto
Aż bym pojechał na tor swoim wpierPOLO 1.6 z 99' i sprawdził na ile wystarczy pełny bak paliwa, bo jak temu trupkowi depne to widać jak wskazówka opad xD
Sprawdź bo może masz obrotomierz podpięty pod ten wskaźnik 😂😂😂
@@Hassano90 eee raczej nie... Instrubutor mówi sam za siebie 😅
Pamiętam parę lat temu moje zdziwienie gdy kolega dojeżdżający do pracy (kilkaset km po autostradzie) Audi A8 4.2 benz miał mniejsze spalanie niż drugi w VW Scirocco 14 FSI (przy prędkości autostradowej).
Wstałem, ubrałem się, zjadłem śniadanie. A tu taka niespodzianka!
Dużo zależy od stylu jazdy. Nie zawsze musimy wystrzeliwać spod świateł, by zaraz hamować na czerwonym przy kolejnym skrzyżowaniu. Można tę drogę pokonać płynnie i zaoszczędzić dużo paliwa. 😉
płynnie i dynamicznie, jazda rozpędzanie się to ważny element dynamiki jazdy i ma być wykonywany prawidłowo. Przejechanie odcinka 500m od świateł do świateł z prędkością 30km/h gdzie można jechać 50 jest błędem jeśli nie występują nietypowe dla tego odcinka zagrożenia na danym odcinku. Rozpędzanie się na dystansie 200-300m do prędkości 45km/h też jest błędem za który nie zdaje się egzaminu na prawo jazdy. Natomiast w praktyce spowolnienie dynamiki jazdy w ruchu miejskim to przepis na zapaść komunikacyjną i każdy specjalista od systemów transportowych to wie. Przykład....chory pomysł wprowadzenie w Paryżu w większości miasta strefy 30km/h, miasto zostało sparaliżowane i wycofano się z tego. Bardzo podobała mi się kiedyś reakcja policji w Holandii, gdzie na trasie z ograniczeniem 70km/h jechal ktoś 51 chyba, został zatrzymany przez patrol i powiedziano mu że jeśli nie potrafi lub boi się poruszać z prędkością maksymanlą na danym odcinku to powoduje zagrożenie w ruchu i ma nie wyjeżdzać z domu autem.
Miałem kiedyś volvo S40 T5, teraz Lexusa ISF, obydwa auta palą praktycznie tyle samo. Znaczy dużo 😃
Piękne auto Isf
Ostatni prawdziwy lexus z super silnikiem i pancerna skrzynią biegów.
isf, dbaj o to chłopie, bo to cudo jest i już nigdy się nie powtórzy
Mam go ponad dwa lata, kierownica po prawej stronie, ale prawie zawsze odpalam z otwartymi drzwiami
@@Guthurmson
A z jakiego miasta jesteś Kuba ???
2.8l silnik M52TUB28 w mojej E46 pali na autobanie przy 140km/h 7,5l średnio, tak samo było z V6 3.6l w Dodge'u, zaś 1.8l MZR L8 w Madzi 6 mojego starszego pali w takich samych warunkach 9-10l, tak samo było z K7J 1.4 8v w babcinej Thalii. Przy niskim obciążeniu te proporcje się odwracały, w mieście mogę nawet 12l spalić w swojej 328i podczas gdy Madzia zadowoli się 5-6l
To nawet nie kwestia downsizingu i wysilenia, mniejszy silnik zawsze będzie palił ogromne ilości paliwa przy wyższym obciążeniu. Grunt to dopasować silnik do użytkowania. Wychodzi na to, że obcinanie produkcji dużych silników jest najgorszą opcją w rejonach, gdzie średnia trasa to 30+km z prędkością średnią 50+km/h.
Na rynku naprawdę powinien być wybór, bo każdy powinien mieć możliwość dostosowania kupowanego pojazdu do swoich potrzeb, a nie kupowania tego co urzędnik patrząc w tabelkę z excela uznał za najlepsze dla wszystkich.
Jak dobrze, że jest Mazda i jej niewysilony SkyActiv, bo poza nimi dla szarego Kowalskiego to próżno szukać czegoś, co nie jest Chevy Camaro
mam A4 właśnie z silnikeim 1.8 TFSI GEN 3 z 170km zrobiłem na 98 paliwie 245km .średnie spalanie z 10kkm koło komina 8.5L .Jestem mega zadowolony z tego silnika . Po wywaleniu kata, turbo praktycznie wstaje jak w tdi . Przy 2k obrotów mam już 350Nm .Dobrze się jeździ takim autem z dobrym dołem
posiadam kosiarkę pod nazwą Ford Focus 1.0 ecoboost i Sobie chwale , ale prawda jest taka że zejście poniżej 7 litrów w cyklu mieszanym jest bardzo trudne , a moja weekendowa zabawka Audi Coupe 2.8 quattro pali 11 litrów przy 25 latach jakie te auta dzieli i stałym napędem na 4 koła , więc gdzie ten postęp . Super film pozdrawiam .
Fokus ile kilometrów na liczniku?
@@jarekkrolik9036 180 tys
@@wielkiew6826 Niezły wynik jak na taki silnik 1.0.
@@jarekkrolik9036 wbrew pozorom to bardzo udany silnik , najważniejsze to zmieniać olej co max 10 tys i rozrząd przy 120 tys , a nie przy 25 tys ii 240 jak każe serwis , bo głównym problemem w tym silniku jest zatkany smok olejowy przez wycierający się pasek który pływa w oleju , a polecił mi tak robić człowiek pracujący kiedyś w serwisie forda ;) , jego focus z 2012 ma już nalatane 320 tys .
@@wielkiew6826 Czyli robić częściej niż producent wymaga?
A realnie trochę większy watr na dworze i cyk wyniki można schować :)
Na Biotad Plus lecimy?💪💪
Posiadam Nissan Sunny N14 DE 75KM - już ma🎉 30 lat 🎉, raz udało mi się w trybie mieszanym - więcej trasy po autostradzie mniej miasta osiągnąć 5,8L / 100 km.
I po co dmuchać do silnika jak kierowca to kluczowy czynnik spalania auta. A dodatkowy osprzęt tylko zwiększa koszty eksploatacji w przyszłości, więc koszt za 1 km z czasem rośnie
We współczesnym aucie dmucha się do silnika też ze względu na masę. Ty masz 1000 kg a współczesny odpowiednik o 30% więcej. Współczesne auto o masie 1300 kg nie da rady normalnie jeździć bez minimum 100KM. Więc albo 1.5 turbo, albo 2.0 bez turbo. A że tredny wymusiły mniejsze pojemności to turbo stało się normą we współczesnych benzynach.
@@jacekd1230 zgadzam się, teraz masa rośnie wraz z wyposażeniem i bezpieczeństwem. Niestety w latach 90 o tym aż tak się nie myślało, mój LX to „bieda mobil” bez niczego, jedynie cieknący szyber dach oraz wspomagania nie ma żadnych udogodnień.
Powiem szczerze że silnik zaczyna dopiero „zagadywać” na autostradzie między 120 -140 przy wyprzedzaniu bo lubi się kręcić wysoko. Choć na 3 biegu można jechać od 20 do 120 km/h ( jeszcze przed odcinką) i elastyczność widać w spalaniu tak że na 5 biegu idzie jechać 55 km/h bez wibracji na silniku - nie jestem w stanie określić obrotów bo nie mam obrotomierza.
@@jacekd1230 bdury, mam 1.0 100KM i jezdze nienormalnie, bo ciagle jestem z przodu i sierotki w BMW zostaja w tyle, bo im za duzo spala. Znajoma ma 84 i jedzi dynamicznie i jak na miasto duze to ma 5.7l/100 w zimie.Jeszcze niedawno jezdzilem jakims oplem z 80KM i tez bez problemow. Do normalnej jazdy nie jest potrzebna duza moc, tylko my sie przyzwyczajami do dobrego czy "dobrego", turbo, 100km, nawigacja, kamera cofania, dynamiczne skoki miedzy pasami, jazda na styk.
@@infeltk Jakie masz auto? ile waży? Masz 1.0 bez turbo i ma 100KM? Ja sobie nie wyobrażam we współczesnym segmencie C 1.0, 1.4 bez turbo. To nie pojedzie bez mocy. W którym zdaniu napisałem bzdury?
Cóż, jestem właścicielem renault clio IV 0,9 90KM. Więc spełnia wymogi nazwania go małym silnikiem turbo. To auto jest już drugim takim samym autem, bo pierwsze posypało silnik przez LSPI i 4 miesięczne auto zostało w całości wymienione. Jeśli zaś chodzi o spalanie, to w normalnej mojej jeździe jest tragiczne w mieście i tragiczne na autostradzie. No dobra w mieście może być prawie ok, gdy dorzucam sobie do wieku kierowcy 40 lat i sunę niczym ślimak po liściu kapusty. Jedyne warunki gdzie spalanie jest super to jazda po Duńskich lub Norweskich drogach bocznych (w moim przypadku dość częsta) z uwagi na fakt, że są tam ograniczenia odpowiedznio do 80 i 70km/h. Auto po zapięciu tempomatu pali w granicach 4,3 l/100km. Miasto przy normalnej jeździe to 7-8l/100, przy slimaczej 5,2-5,6l/100km, a na autostradzie 140km/h pali w granicach 9-10l/100km.
Szczerze nie polecam, bo dużo lepsze efekty osiągniecie dużo większym mondeo z dieslem, czy superbem... (to auta które osobiście mogę porównać)
Właśnie się zastanawiałem czy lepiej jest rozpędzić się szybciej do prędkości x km/h i ją utrzymywać czy jednak wolniej i stopniowo ją zwiększać, ale jak widać sprawa nie jest prosta.
Większością wolnossaków szybko, z turbinami to różnie bywa, ale raczej nie przekraczać za wiele tej granicy wyższej mocy.
No to masz odpowiedź i zależy jeszcze czy jedziesz dislem czy benzyna
W dieslu w zasadzie nie ma znaczenia
W benzynie wolnossak duży lepiej szybciej się rozpędzić i jechać rowno najlepiej na tempomacie.
A małym doładowanym raczej powoli się rozpędzac.
Wszystko w materiale jest powiedziane
@@arturwolski9601 @Thomas Giesen 2 litrowy diesel w jeździe mieszanym/miejskim.
@@incogni7376 diesle z reguły nie są przystosowane za bardzo do jazdy miejskiej, ogółem to dobrze jest go czasem trochę rozkręcić nawet do tych 3,5k obrotów, (oczywiście po rozgrzaniu!) żeby rozruszać trochę geometrię turbinki, żeby się nie zastała. Pozatym ogółem staraj się nie dawać za dużo gazu na zbyt niskich obrotach, i przy przyspieszaniu staraj się nie jechać na za niskich obrotach, bo wtedy silnik zapodaje za dużo paliwa, by rozruszać turbinę (w celu uzyskania większej mocy) przez co strasznie się zakopca (nawet jak tego nie widać za autem, bo katalizator i szczególnie dpf to wyfiltruje) przez co zapychasz przedwcześnie dolot, egr oraz dpf, przy okazji niszcząc dwumase sprzęgło i napęd
@@thomasgiesen6849 Ja to wszystko wiem przerabiałem ten temat nieraz, ale chce po prostu znać odpowiedź na pytanie, które zadałem.
Tak jak w przypadku Volvo, Robert kiedy coś o Volvo, wszak lubisz robić materiały o Koenigsegg to może coś o samochodach z tego samego kraju 😁
Volvo nie jest Szwedzkie a chińskie a zabawniej będzie mówiąc że przyszła izera i volvo to ta sama odnoga chińskiego gely , pozdrówka ze Sztokholmu ;-)
Mała jednostka już w swoim założeniu będzie więcej paliła, zwłaszcza gdy ktoś ładuje ją do np rodzinnego suva, który jeszcze można wyposażyć w hak. Te jednostki są dobre, ale jako miejskie autko, na trasie brakuje nam odejścia. Testując różne typy silników i pojemności widzę, że gdy depnę na gaz w małym silniku, to mam problem bujnąć go na trasie, ale w mieście mam bardzo dobry start. I na odwrót, cięższy samochód jest ciężej odpowiednio napędzić w ruchu miejskim na starcie, ale potem już nie odstaje tej kosiarce. (jeżdżę tylko manualami, to są moje odczucia i zauważenia podczas jazdy)
Niestety boli to, że tak żyłowane jednostki nie będą już tak dlugowieczne, jak ten 10 lat wstecz, wiadomo, że ktoś z tamtego okresu mógł zrobić 100km w volviaku, a i dziś ktoś powie że zrobił milion w citroenie c3.
Oczywiście dobry odcinek! Daje do myślenia choć dzisiaj powinni taką treść oglądać dzieci płatki śniegu z pokolenia Z bo nie wiedzą co tracą... ;) Dla mnie to było dość jasne doświadczając jazdę popularnym silnikiem szajsvagena 1.4TSI które paliło niemiłosiernie bo aż 14l/ na 100 km jazdą autostradową w predkosciach do 160. Szit totalny. Prawda jest taka ze najlepszym rozwiązaniem mogą okazać się wolnossaki w hybrydzie SZEREGOEJ z centralnym silnikiem el. napędowym + planetarna skrzynia biegów (3 stopnie). Same zalety. Odzyskiwanie energii z hamowania i praca silnika w zakresie obrotów najbardziej ekonomicznych pozwoli jeszcze mniej spalić. Nie ma sensu kombinować dodatkowo ze skrzynią biegów skoro i tak juz sam generator, baterie i silnik napędowy swoje ważą.
Silniki turbodoładowane palą mało, gdyż stosują w nich bardzo dlugie przełożenia skrzyni biegów. Przykładem niech będzie nowszy 1.2TSI 86KM i 2000obr/min przy 100km/h, gdzie w starym 1.6MPI mamy 3000obr przy tej samej prędkości.
nie napisałeś ile biegów ma pierwszy a ile drugi samochód
I tu ciekawostka, obydwa mają 5 biegów ;) Zresztą duża ilość biegów, nie oznacza automatycznie, że ostatni bieg będzie bardzo długi.
Dzieje się tak, bo tsi osiąga wysoki moment obrotowy przy niskich obrotach. Dzieki temu można podróżować na autostradzie przy dużo niższych obrotach niż w przypadku silnika wolnossącego
@@krzychu_8682 dokładnie , przekładnia ma duży wpływ na średnie spalanie , audi 1,9 tdi ma 5 i 6 biegowe skrzynie biegów o tym samym przełożeniu.
Cinquecento 700 ze swoją krótką 4 biegową skrzynią jest daleko w tyle z Daewoo Tico (5 biegów) w średnim spalaniu, ale tu chyba wszystko się różni od oporów powietrza , skrzynie i lepszą charakterystykę silnika 3 cylindry a nie 2 🤔
@@krzysiekkrzysiek8234 Tak się składa, że mam ostatni wypust 1.6MPI i zgadnij co zrobiłem. Zmieniłem przełożenia ostatniego biegu i nagle stał się cud. Średnie spalanie zaczęło oscylować wokół 6.5 L benzyny, czyli tyle ile w nowocześniejszym i wyposażonym w 6 biegów silniku 1.6FSI ;)
Bo male silniki np 1.0 przy moim stylu jazdy krece ciagle do odciny przez co pala duzo wiecej niz np 2.0
np skoda rapid 1.0 3 cyl spokojna jazda 5.5l srednio, przy pelnym obciazeniu i predkosci na poziomie 180-190 zuzycie to 8.5 L
jeśli masz taki styl jazdy, to 2.0 też byś tak kręcił
Jakim cudem rozpędziłeś Rapida 1.0 do 190km/h?
@Auto Maniak chyba spadając z klifu
"rzy pelnym obciazeniu i predkosci na poziomie 180-190 zuzycie to 8.5 L" bardzo dobre spalanie!
@@infeltk rzy pelnym obciazeniu i predkosci na poziomie 180-190 zuzycie to 8.5 L" bardzo dobre spalanie! - takie spalanie mam w starym 2,5 V6 tdi, tyle za rapid 1.0 taka predkosc uzyska tylko spadajac z klifu, duzego klifu... :)
Dzięki Ci za pracę u podstaw. Jak już to kiedyś było. Należy taką pracę wykonać prawie we wszystkich obszarach naszego życia.
Trzeba dodać jeszcze prędkość obrotową oraz warunki pogodowe. Jedna zasada się nie zmienia turbo żyje = turbo pije. Nie użalam się nad sobą nie faworyzuje itd. Ostatni mój długodystansowy test spalana odbył się w 2017. Start z lotniska w Berlinie roczną Megane 1,2TCe w automacie z Avis-u do Szwajcarii cały czas licznikowe 160 km/h co zgadzało się z GPS średnie spalanie 13 litr/100km i to samo wyszło z pistoletu na stacji. Wracamy kupiona wtedy 13 letnią Octavią I RS. Licznikowe 165 km/h GPS 150 km/h spalanie 9,6 litr/100 km z dystrybutora wyszło równo 10 litr/100km. Temperatura mocno poniżej zera w jedna i druga stronę. "Somsiad" kupił nową Corolle Hybrid 1,5. Jeździ 90% poza miastem tak jak i ja. Srednie spalanie u niego 5,5 litr/100 km PB. Świetny wynik. Ja ie uzalająć się nad soba ganiam dalej 1,8T tym razem w A4B7 z 6 biegowym manualem, także 90% poza miastem i średnie spalanie z FIS-u 7,5 PB czyli 10kg LPG. Nie podniecam się jak woźny wakacjami tym A4, kupiłem gdyż to ostatni rozsądny wóz z 1,8t do cylkonowania, który po tzw "czpisie" wypluł 202 PS i 317Nm co nie czyni z niego najszybszego auta świata, ale znacznie ułatwia wyprzedzanie. Konluzja za 1 Corolle kupuje 4 nie trupy A4B7 w CH.
Zróbcie film o Ferrari F50 najbardziej niedocenionym supersamachodzie ever. F40 już było to teraz F50. Jestem mega ciekaw analizy tego auta.
Drogie, zkomplikowane i prze reklamowane glowno!
@@MaciusSzwed Nie zesraj się :)
@@adamkowalski5177 Zapomniales pampersy sklerotyku?
Ferrari F50 nie ma dobrych opinii
@@igorzielinski3533 Dokladnie o to mi chodzi, nie bez powodu jest F40 najlepsze autko jakie firma Ferrari kiedykolwiek zrobila i ile wyscigow one wygraly. Warte kazdy grosz jak cie tylko stac to kup i odstaw w garazu.
Test powinien odbywać się tylko w ruchu. Technologia przecież na to pozwala. Wtedy byłby wiarygodny.
Też nie do końca byłby bo styl jazdy ma tu największe znaczenie. Chyba że do testu wzięli by np 100 kierowców i potem wyciągali z tego jakąś średnia lub podawali kilka odczytów ale to by sie już w ulotkach nie kleiło..
Super program z rzeczową analizą tematu. Dzięki. Mocno polecam. Dokładnie tak jak powiedziane w materiale u pana Roberta. 1,2T nissana super do miasta "wokół komina" a 2,0 wolnossący nissana na autostradę. Żeby wykorzystać zalety 1,2T często omijam autostradę, gdzie mały na turbinie daje rady choć przyspieszenie to rodem z maluchotrabantów PRL-u (to oczywiście tylko tak - wtedy było zdecydowanie gorzej). Dla 2,0 prędkość 130-140 km/h jest ok ale dla 1,2T już nie koniecznie. Podaję przykład Nissana bo byłem i jestem użytkownikiem tych samochodów od 2009 roku. 1,2 T czy 2,0 wolnossące - to nie panaceum na wszystko szczyt uniwersalizmu. Jechaliśmy rodzinnie nad morze czy na południe - 2,0 jadę z żona do Warszawy czy żona do pracy 1,2T. Cóż wszystko zależy. Szczegóły w programie.
To nissan ma jakis dupnięty silnik, moje 1.0 turbo 130-140 nie robi wrazenia, od 170km/h puchnie (moje uszy też :-)). Samochód hatchback
@@infeltk 1.0 125 koni w małym aucie daje radę.
Kolejny świetny materiał :-)