Oglądam Twój kanał od dawna, również długo przed przerwą w obecności na YT. Zawsze Twoje filmy były bardzo wartościowe i treściwe. Ale teraz mam wrażenie że są jeszcze lepsze! Tak trzymaj! Nie poddawaj się. Ten film idealnie trafil w moje potrzeby treningowe, mam z treningu na trening identyczną liczbę powtrórzen i wreszcie konkret co zrobic, ale tez DLACZEGO robić tak a nie inaczej. Szacun!
Wróciłeś! W końcu ktoś usystematyzuje różne dziwne teorie pojawiające się w świecie fitnessu:);) dzięki trio: Grzymski, Kanclerz, Szmexy zmieniłem podejście do trenowania i poukładałem w głowie pewne rzeczy, dzięki którym nie popadam w treningową depresję, ale wiem, że to proces i działanie na dłuższą metę ☺️
Tomek Mega Gość. Jest jednym z najprzyjemniejszych youtuberów w branży. Świetnie się słucha i ogląda. No i konkretnie, to co powinno być. Pozdrawiam Staszek
Podciąganie to zawsze był mój największy problem. Bardzo mi pomogły gumy w tym. Teraz jestem w stanie się podciągać 4x po 7 na szerokim rozstawie nad chwytem.
Ostatnimi miesiącami podciąganie to mój konik 😂 Wiele lat zaniedbywałem je totalnie. Staram sie robić je w sesji treningowej pleców (teraz trenuje splitem), ale oprocz tego robie sobie jeszcze dwie sesje podciągania w dni kiedy biegam zaraz po przebyciu trasy. Rotuje chwytem (podchwyt, nachwyt, neutral), jak juz nie mogę to robię chwilę przerwy w zwisie (potem wchodzą jeszcze 2-3 powtórzenia pełne), w ostatnich seriach dobijam trochę tymi ćwierć ruchami. Od lutego naprawdę czuje progres i polecam każdemu zacząć podciągać sie nawet jeśli dziś wstydzi sie bo np. nie może zrobić teraz ani jednego.
Pełna zgoda. Drążkiem macham już od wielu miesięcy, obciążenia zaczynają być imponujące ale w małym stopniu przekłada się to na podciągnięcia. Do połowy zakresu ruchu to OK, plecy pracują ale od połowy do końca ruchu większą rolę odgrywają barki, ramiona, bicki, tricki i generalnie ręce, już dawno to zauważyłem.
Dodałbym jeszcze użycie magnezji która pomaga w nie wyślizgiwaniu się rąk bo często jest tak,że wydaje nam się że już nie mamy siły a to po prostu jest spowodowane wyślizgiwaniem się rąk
Dzięki za film. Panie Tomku, jest zbyt cicho. Na telefonie mam głos na maksa i trzeba się wsłuchiwać. Proszę w miarę możliwości o zmianę w kolejnych produkcjach.
Zastanawiam się czy te rady są w stanie pomóc na liczbę powtórzeń - myślę, że do pewnego momentu tak. Podciągnę się "czysto" nachwytem około 10-15 razy (w zależności od mocy w dniu), zrobię też 4-7 muscle up'ów. Widać więc, że siła jest - pytanie czy żeby się podciągać np. 30 razy, nie potrzebowałbym bardziej popracować nad wytrzymałością siłową? Dodam, że obecnie dosyć dawno nie korzystałem z dodatkowego ciężaru, jednak też mi to wygląda na efekt głównie dla siły, a nie wytrzymałości siłowej. Jestem ciekaw Twojej opinii Tomku.
Mam pytanie jeżeli mam większy problem z napięciem miesni brzucha jednej strony, to może być to jakaś mała przepuchlina czy inna kontuzja która mogła mięć miejsce w przeszłości? Ta przypadlość rzutuje mi na większość ćwiczeń złożonych, kiedyś tak nie miałem, ale chyba mogłem w przeszłośći sobie cos naciągnąć, bo czuje od lat taki lekki ból po tej stronie, nie ciągły nie dokuczliwy ale jest. I czy istnieje możliwość , że w tym rejonie ten mięsień jest w stanie ciągłego spięcia?
Mój maks z obciążeniem to +40 kilo na 1 powtórzenie nadchwytem (warzę 97 kilo). Chciał bym progresować pod kątem podciągania na 1 ręce. Mam totalną stagnację, a na jednej ręce, ciągle wydaje się absurdalne (nawet przybloku nie zrobię :( ). Macie jakieś rady? np. więcej podciągania chwytem neutralnym? na jednej ręce wydaje mi się, że brakuje mi siły w bicu i w klatce, to możliwe? (w klatce??? ale czuję, że się napina, może coś źle robię :P ) btw. dziękuję za materiał !!!!
Oglądam Twój kanał od dawna, również długo przed przerwą w obecności na YT. Zawsze Twoje filmy były bardzo wartościowe i treściwe. Ale teraz mam wrażenie że są jeszcze lepsze! Tak trzymaj! Nie poddawaj się. Ten film idealnie trafil w moje potrzeby treningowe, mam z treningu na trening identyczną liczbę powtrórzen i wreszcie konkret co zrobic, ale tez DLACZEGO robić tak a nie inaczej. Szacun!
Wróciłeś! W końcu ktoś usystematyzuje różne dziwne teorie pojawiające się w świecie fitnessu:);) dzięki trio: Grzymski, Kanclerz, Szmexy zmieniłem podejście do trenowania i poukładałem w głowie pewne rzeczy, dzięki którym nie popadam w treningową depresję, ale wiem, że to proces i działanie na dłuższą metę ☺️
Tomek Mega Gość. Jest jednym z najprzyjemniejszych youtuberów w branży. Świetnie się słucha i ogląda. No i konkretnie, to co powinno być.
Pozdrawiam
Staszek
Szybko i konkretnie przekazana bardzo cenna wiedzą. Dziękuję
Bardzo przyjemnie się ogląda Twoje materiały bez cięć :)
Dziękuję Tomku pewnie w końcu ruszę z progresem w podciąganiu ❤
Fajna opcja z tymi ćwierć ruchami w pełnym zwisie.
Ja od podciągania nachwytem dostałem łokieć tenisisty, więc uważajcie. Byłem po rozgrzewce i przećwiczeniu klatki.
Podciąganie to zawsze był mój największy problem. Bardzo mi pomogły gumy w tym. Teraz jestem w stanie się podciągać 4x po 7 na szerokim rozstawie nad chwytem.
Ostatnimi miesiącami podciąganie to mój konik 😂 Wiele lat zaniedbywałem je totalnie.
Staram sie robić je w sesji treningowej pleców (teraz trenuje splitem), ale oprocz tego robie sobie jeszcze dwie sesje podciągania w dni kiedy biegam zaraz po przebyciu trasy.
Rotuje chwytem (podchwyt, nachwyt, neutral), jak juz nie mogę to robię chwilę przerwy w zwisie (potem wchodzą jeszcze 2-3 powtórzenia pełne), w ostatnich seriach dobijam trochę tymi ćwierć ruchami.
Od lutego naprawdę czuje progres i polecam każdemu zacząć podciągać sie nawet jeśli dziś wstydzi sie bo np. nie może zrobić teraz ani jednego.
Dzięki. Dziś trening, więc od razu naniosę poprawki
U nas na wsi jak chcemy wyrazić najwyższą aprobatę to mówimy: "Tomasz Ty to jo".
No dokładnie u mnie tak samo😄
Dzieki, jeszcze dzis to zaimplementuje 🥰💪
Jestem na 2 tygodniu treningu Armstronga, 5 dni ćwiczeń, 2 przerwy. Narazie mój max to 8 zobaczymy co będzie po kilku tygodniach :)
Odnosnie sciagnia drazka, to w wiekszosci przypadkow ma bardzo maly wplyw na podciaganie 😊
Pełna zgoda. Drążkiem macham już od wielu miesięcy, obciążenia zaczynają być imponujące ale w małym stopniu przekłada się to na podciągnięcia. Do połowy zakresu ruchu to OK, plecy pracują ale od połowy do końca ruchu większą rolę odgrywają barki, ramiona, bicki, tricki i generalnie ręce, już dawno to zauważyłem.
super , dzieki
dzieki sproboje z cwiercruchami i z tym ostatnim bujaniem :)
Dodałbym jeszcze użycie magnezji która pomaga w nie wyślizgiwaniu się rąk bo często jest tak,że wydaje nam się że już nie mamy siły a to po prostu jest spowodowane wyślizgiwaniem się rąk
Na jednym ujęcie ale którym z wszystkich ujęć z tego dnia 😁
Super materiał
Poprosiłbym o twój plan treningowy w którymś filmiku. Pozdrawiam
Klasa materiał 👌
Tomek zrobisz material o over head squad ?
Czemu nikt nie mówi jak oddychać przy podciąganiu?
Etc Swarzędz . Akurat mnie nie było … ajjjj szkoda
ale łapy nabite :D
Dzięki za film.
Panie Tomku, jest zbyt cicho. Na telefonie mam głos na maksa i trzeba się wsłuchiwać. Proszę w miarę możliwości o zmianę w kolejnych produkcjach.
A u mnie głos jest ok, porównywalny z innymi filmami.
👏👏👏👊👊👊💪💪💪
Zastanawiam się czy te rady są w stanie pomóc na liczbę powtórzeń - myślę, że do pewnego momentu tak. Podciągnę się "czysto" nachwytem około 10-15 razy (w zależności od mocy w dniu), zrobię też 4-7 muscle up'ów. Widać więc, że siła jest - pytanie czy żeby się podciągać np. 30 razy, nie potrzebowałbym bardziej popracować nad wytrzymałością siłową? Dodam, że obecnie dosyć dawno nie korzystałem z dodatkowego ciężaru, jednak też mi to wygląda na efekt głównie dla siły, a nie wytrzymałości siłowej.
Jestem ciekaw Twojej opinii Tomku.
Nie zgadzam się. Ściąganie drążka z wyciągu górnego jest ćwiczeniem upośledzającym, jest to zupełnie odmienne ćwiczenie.
Więcej nie znaczy lepiej.
Mam pytanie jeżeli mam większy problem z napięciem miesni brzucha jednej strony, to może być to jakaś mała przepuchlina czy inna kontuzja która mogła mięć miejsce w przeszłości? Ta przypadlość rzutuje mi na większość ćwiczeń złożonych, kiedyś tak nie miałem, ale chyba mogłem w przeszłośći sobie cos naciągnąć, bo czuje od lat taki lekki ból po tej stronie, nie ciągły nie dokuczliwy ale jest. I czy istnieje możliwość , że w tym rejonie ten mięsień jest w stanie ciągłego spięcia?
Mój maks z obciążeniem to +40 kilo na 1 powtórzenie nadchwytem (warzę 97 kilo). Chciał bym progresować pod kątem podciągania na 1 ręce. Mam totalną stagnację, a na jednej ręce, ciągle wydaje się absurdalne (nawet przybloku nie zrobię :( ). Macie jakieś rady? np. więcej podciągania chwytem neutralnym? na jednej ręce wydaje mi się, że brakuje mi siły w bicu i w klatce, to możliwe? (w klatce??? ale czuję, że się napina, może coś źle robię :P )
btw. dziękuję za materiał !!!!
Warzyć to ty możesz piwo xd
Kiedyś byłeś moim idolem i chciałem być taki duzy, teraz naturalnie jestem większy i wydajesz się cipeczka
ile masz w bicu?
100 kilo
Pierwszy
tytuł zły. Bardziej podciąganie dla początkujących. Dla wprawionych lepsze dociążenia. Pozdro
kom
Wszystko spoko, ale nie zakladaj tych koralików i rzemyków, bo trochę lipa - tutaj ok, ale w innych filmach gejowo. Reszta super :)
Na pewno przestanie je nosić, bo jakiś losowy zakompleksiony Kacperek z jutuba mówi że gejowe XD
Jak chcesz więcej się razy podciągać to zacznij opuszczać się wolno
Kiedy nogi ?? Siady, zakroki, bułgary, RDL-e !!
Używasz coś do włosów? Bo masz takie gęste. Polecisz coś ?