Dziękuję Panie Tomaszu za ten film. Mam taki prostownik i zainspirowany filmem właśnie tak będę przerabiał swój. Pozdrawiam i mam nadzieję na kolejny odcinek. 👍
Dobrze wytłumaczone i o kablach i o mostkach i ogólnie.Teraz życie staje się prostsze bo już wiemy, że mostek z wąskim gardłem jest zbudowany z diod zwykłych prostowniczych, a mostek z szerokim gardłem jest na diodach Schottkiego, a mostek bez mostka ma prostownik jednodiodowy:
@@TomaszHudy Powoli w swoich wykładach dochodzisz do perfekcji i nawet jak w przyszłości zaczniesz kłamać lub opowiadać bajki wszyscy i tak będziemy wierzyć w to co mówisz:)
Wąskim gardłem jest transformator. Z diodami Schottkyego i grubszymi przewodami jeszcze bardziej bedzie śmierdziało przegrzaną izolacją z transformatora.
Filmik ciekawy. Dobrze, żeś to wszystko policzył i tu dokładnie widać, że aby nie przeciążać i skorzystać z w miarę wydajnej mocy ten prostownik - walizeczka przy zwykłych diodach nadaje się do aku o poj. 35Ah. Natomiast po wymianie diod - do 40Ah. Z tą obciążalnością to jest tak jak udowodniłeś (ale do końca nie powiedziałeś), że lepiej dla urządzenia mieć elementy o jak najmniejszym spadku napięć (włącznie z przewodami) i dzięki temu przy tej odpowiedniej max. mocy transformatora wykorzystać napięcie i natężenie do ładowania aku, i wykorzystać dla ochrony transf. regulator PWM niż kombinować z małymi przekrojami przewodów czy liczyć na wyłącznik termiczny. Przecież wiadomo, że max. parametry będą tylko przy ładowaniu początkowym - dobranego pojemnościowo aku, później naturalnie natężenie prądu spada szybciej niż przyrost napięcia, a w efekcie transf. zaczyna pracować mocą nominalną co jest dla niego najbardziej pożądane. Przeciążymy dopiero tę walizeczkę podłączając ją do dużo pojemniejszego aku, czyli podamy max parametry w znacznie przekraczającym czasie dla tych obciążających transformator parametrów. Co do przeróbek to mogę powiedzieć, że walizeczki Stef-pola dzięki chyba dwóm odczepom na wtórnym, z punktem masy pozornej i połączonych parami diod równolegle (wraz z grubszymi przewodami) osiągamy parametry odrobinkę wyższe niż tu po przeróbce. Fajnie jakbyś w następnym filmie sprawdził taką obciążalność (naturalną) ale przy ładowaniu standardowego aku o dużej pojemności. Pzdr
Panie Tomaszu super materiał, ale czy można prosić o więcej szczegółów dla typowego Kowalskiego? Chodzi głównie jak wykonać przeróbkę na połówkowy oraz jak jest wmontowany bezpiecznik.
Panie Tomku - mały błąd - ze spadkiem napięcia na diodzie jest tak że czym cieplejsza dioda tym spadek jest mniejszy. Poza tym wszystko ok :D. Dlatego przegrzane diody idą w zwarcie - no czasami przepali je na wylot wtedy oczywiście będzie obwód otwarty :D.
Wczoraj doszły. Dioda schottky sztuk.4 Mbr1545. Dokonałem już pewnych obserwacji czym podzielę się na własnym koncie. Film już montuję. Jeszcze tylko zapytam czy mogę u Ciebie podać link do filmu w komentarzu?
Witam. Co ze prądem wstecznym na diodach schottky'ego? Zwłaszcza przy większej temp. diod. Nie będzie miało znaczenia przy długim ładowaniu prostownikiem?
Tak - mój błąd, już jeden z widzów zwrócił mi na to uwagę 😉 Miałem na myśli raczej wzrost prądu przewodzenia który powoduje wzrost temperatury diody - wtedy występują większe spadki napięcia.
Panie Tomaszu. Mam podobne radyjko tylko różni się transformatorem bo w moim jest okrągły i wychodzą z niego dwie diody prostownicze. Prostowniczek ten ma 4 A i nie potrafi naładować akumulatora Centra Futura 53Ah 540A. Po kilkunastogodzinnym ładowaniu napięcie na aku wynosi 10.7 V Jaki symbol mają te diody schotkyego bo w sklepie z elektroniką posiadają tylko zwykłe 10A
Z ciekawości czystej zajrzałem do swojego ,,potwora"😂 a tam jest mostek kbpc3510. Czy jest sens zastępować go czymś lepszym? Prosty 15 amperowy prostownik
Tak zrobię. Dzięki. A mam jeszcze jedno pytanie. Czy nie posiadając opornicy mogę zdiagnozować zwarcie w celi? Mam aku 120 ah który z pół roku stoi ,,luzem" Napięcie 10.5 v aerometr w celi najbliżej plusa pokazuje 1.18, reszta 1.26 - 1.28 g/cm i tak myślę go ożywić. Powoli zalapuje zajawkę.
@@dawid1082Ależ tak. Wystarczy spróbować go podładować prostownikiem przez godzinę - dwie i jeśli po odłączeniu napięcie szybko spadnie na powrót do 10,5V to zwarta cela.
To małe żółte coś co tam włożyli to raczej jest bezpiecznik polimerowy (coś na styl właśnie termistora ptc), ograniczają prąd ze wzrostem temperatury. Dostępne w różnych zakresach prądu przepływającego (co ciekawe tylko DC o ile dobrze pamiętam).
Zgadza się - tak właściwie to nie znalazłem różnicy miedzy termistorem PTC a bezpiecznikiem polimerowym - czyli wychodzi że to jest to samo - rezystancja wzrasta ze wzrostem prądu przepływającego przez element. Ten konkretny model jest na prąd 6A, oznaczenie SR30 600 - jakiś chiński wynalazek.
@@TomaszHudy Dokładnie. Zauważyłem że w wielu "budżetowych prostownikach" dla Przeciętnego Kowalskiego (nie urażając nikogo) właśnie montują taki bezpiecznik w połączeniu z 2 diodami i środkowym odczepem (namiastka 2 połówek, zamiast gretza). W dodatku tak jak Pan wspomniał, w większości tych budżetowych prostowników wkładane transformatory nie mają nic wspólnego z ich wydajnością prądową napisana wielkimi cyferkami na przodzie. Przykład: trafo 2x13V 120W, a na opakowaniu 15A albo i więcej. Tak jak w tym radyjku testowym. Osobiście ostatnio rozbierałem prostowniczej bo się strasznie grzał i prąd obcinał a tam trafo TS40 (pudełko bodajże 6A).
Witam . Można zastosować w pokazanym przez ciebie prostowniki mostek gretza ??? Wstępnie mam coś takiego zrobione ale napięcie szybko wzrasta i słychać że akumulator mocno gazuje. Czy lepiej wymienić tylko diody?? Pozdrawiam i czekam na odp
Mostek Graetza też jest zbudowany na zwykłych diodach krzemowych a więc to nic nie zmieni. Jeśli napięcie zbyt szybko rośnie to może oznaczać że akumulator nie przyjmuje prądu - może być więc w pełni naładowany albo zużyty. Istotna jest też temperatura w której lądujemy akumulator - jeśli jest niska to by tłumaczyło sytuację.
Te wyniki pomiarów/obliczeń mocy to trzeba bardzo ostrożnie brać do porównań. Przy prądach odkształconych to nie takie proste zadanie dobrze to wszystko do kupy zebrać, żeby miało to sens fizyczny. Te multimetry pomimo "true RMS" też głupieją jak są składowe stałe i duże odkształcenia. Trzeba by było te moce poprzeliczać na oscyloskopie. Wtedy kąty przewodzenia i wszystko by było uwzględnione. Tak dla przeciętnego kowalskiego to chyba najbardziej użytecznym pomiarem jest watomierz na zasilaniu i moc biegu jałowego prostownika, oraz moc podczas ładowania względem 'oszacowanej' mocy ładowania.
Masz rację, generalnie chciałem pokazać różnice w zastosowanych diodach. Wyniki być może są obarczone błędem, ale w obu przypadkach błąd będzie taki sam, bo warunki pomiaru były te same. Co do przebiegów na oscyloskopie, na pewno pokaże na przykładzie tego prostownika w najbliższym czasie.
@@TomaszHudy Fajnie pokazane z diodami, duży plus. Ogólnie diody schottky'ego powinny być standardem w prostownikach fabrycznie już. Co do rygoru matematycznego, to tylko taka ciekawostka w sumie, bo filmik jest dla zainteresowanych elektroniką i ma budzić ciekawość i dawać rozrywkę, przy okazji pokazując podstawowe sprawy i bez sensu byłoby dowalać więcej szczegółów niż trzeba. Warto natomiast wg. mnie oficjalnie tylko wspomnieć, że temat na tym się nie kończy. Czepiam się, wiem ;) ale akurat spotykam to często w życiu zawodowym, gdzie delikwent kłóci się na zakładzie przemysłowym, że moc maszyny to wskazanie jednego multimetru razy wskazanie drugiego i tyle. Bo gdzieś coś po łebkach usłyszał i ktoś nie dopowiedział, że na tym świat się nie kończy :D Pzdr!
@@sumilidero takie czepianie bardzo lubię, więc się nie krępuj, bo ja tu nie jestem alfą i omegą a moje wyniki przedstawiam między innymi po to aby poddać je dyskusji. To że mamy do czynienia z mocą czynną, bierną i pozorną uczono mnie już w technikum, faktycznie można by o tym wspomnieć, ale czasami nadmiar informacji potrafi przynieść więcej szkód niż korzyści. Tak się składa że właśnie dziś sprawdzałem co pokazują popularne multimetry, jeżeli podać im sygnał z generatora DDS w porównaniu z pomiarami na oscyloskopie - wyniki są dość ciekawe 😉
@@TomaszHudy Cała elektrotechnika jest niezwykle ciekawa. Tak na koniec jeszcze rzuce taką ciekawostkę, odnośnie strat mocy na diodzie. Są tu dwa komponenty, związany ze spadkiem na złączu półprzewodnikowym oraz z rezystancją szeregową diody. Odpowiednio: Ud*Id(śr) i Id(skuteczne)^2 * Rd. Łączne straty są sumą. Ciekawe jest to, że proporcje tych strat zmieniają się w zależności od kształtu prądu. Im wyższe piki prądu, a mniejszy współczynnik wypełnienia, tym ten prąd skuteczny jest większy od średniego. I te straty na "rezystancji szeregowej diody" zaczynają rosnąć. I tu np. wracamy do tematu multimetrów i ich dokładności pomiarów RMS i wartości średniej ;)
@Kamil im dioda na niższe napięcie tym mniejszy spadek na niej. Można to zaobserwować w kartach katalogowych. Oczywiście ta różnica w porównaniu ze zwykłą diodą prostowniczą i tak jest na tyle duża, że tak naprawdę jakąkolwiek dioda Schotkiego będzie lepsza 😉
Tak na szybko z twoich pomiarów widać nasycznie się rdzenia (przez magnesowanie prądem stałym ) , więc sprawność powyżej 3A maleje , nasycanie to niezbyt pożądane zjawisko. Co do kabli oczywiście masz rację czesto przewody cienkie są zabezpieczeniem przed użytkownikiem.
Nie powiem że modernizacja idzie mi szybko. Najpierw pomiary, obciążony 12v i 55W (żarówka H1) 3,5A ale ogromny spadek do 8,8V. Na samym transformatorze 11,7 i 4,45A (żarówka H1). Kupiłem diody schottkiego. Były tylko podwójne 1645 (trzy nóżki wspólna katoda) w obudowie TO 220 kupiłem 2 szt. Podczas doświadczeń okazało się że nie zbuduje z nich mostka prostowniczego. O jedno doświadczenie więcej. Według moich obserwacji próba zbudowania mostka spowodowała, że zmostkowałem katodę z anodą i powstała 1 dioda. Ktoś to potwierdzi? Muszę kupić 4 pojedyncze (niestety przez sieć i trochę czasu to zajmie) a tamte wykorzystam do czegoś innego. I jeszcze jedno pytanie: te transformatory są z drutu aluminiowego w tych radyjkach? Bo u mnie jestem pewien że tak jest.
Nie będzie, bo ten transformator jest bardzo miękki i niewielkiej mocy, w połączeniu z akumulatorem, ten sobie nie pozwoli na zbyt duży wzrost napięcia 😉
@@TomaszHudy no ok, ja nigdy jakoś nie sprawdzalem jakie napiecie wychodzi z prostownika, nauczylem sie ze z alternatora wychodzi 14.4V i myslalem ze na prostowniku tez tak jest.
@@TomaszHudy właśnie nie wiem czy Pan pamięta, ale jakiś tydzień temu pytałem o to czy można przerobić zwykły prostownik na jednopołówkowy i się okazało że Pan bardzo podobnie to wykonał jak ja :) wyposażylem swój jeszcze w wejścia na żarówki G4 pomiędzy żeberkami obudowy. Świetny materiał ;)
26:08 Małe sprostowanie. Zmiana prostownika na jednopołówkowy nie zmienia sprawności co udowodnił pan w obliczeniach a jedynie zmienia moc i prąd ładowania.
Ja użyłem SB1540, ale może być to dowolna dioda Schottky'ego - byle dobrać prąd i napięcie z zapasem. Im dioda jest na mniejsze napięcie, tym spadek na niej będzie mniejszy.
Witaj Powiedz mi czy takim sprzętem osiągnę wysycanie elektrolitu aby gęstość wyniosła 1.28g/cm3?? Mam taki sprzęt i ciężko konto robić Jak mam już dobre napięcie to prąd jest w okolicy 2A i strasznie mocno gazuje. Jak ładuje przez diodę to prąd spada i prąd także. Podobnie mam z innym rosyjskim prostownikiem przy napięciu 15.7 daje 2A prądu. Jak to ugryźć żeby było dobrze
Zastanawiam się nad budową prostownika tzw bliźniaka jak zrobił to Tomasz bis w swoim filmie tylko ja zbudowanym bym go z dwóch identycznych tragików jak w takim rafyjku. Powiedz ma to sens . Czy taki prostownik nie będzie za słaby. Dodam że mam takie dwa trafoki
Fajny temat, ciekawe jak ta różnica przekłada się na ładowanie akumulatorów. Wg tabeli 1A na 16.20V już będzie robił robotę, lepszą niż taki ctek 5 a może nawet niż Foxur 5A. Dodatkowo, polecam rozważyć takie diody podwójne, z możliwością zamontowania na radiatorze, zwłaszcza przy mocniejszych prostownikach: allegro.pl/oferta/dioda-schottky-mbr20200ct-20a-200v-to220-7759913859
Jeszcze jako ciekawostka - w prostownikach z 3 odczepami na stronie wtórnej (jak np w StefPolach) wystarczy taka jedna dioda podwójna i kawałek radiatora.
Nie, dlatego że po pierwsze mamy po drodze mostek prostowniczy który powoduje straty a po drugie mamy inny przebieg prądu i wartość skuteczna będzie inna 😉 Ale to najlepiej na oscyloskopie zaobserwować 👍
Jak to nie da się zwiększyć mocy? Chińczycy od lat to potrafią. Myślę że bardziej zaradni potrafią nawet o 100% powiększyć moc odpowiednio udokumentowane na Papierze 😆😆😆
Chyba musisz zweryfikować swoją teorię odnośnie temperatury diody i jej napięcia przewodzenia. Druga sprawa, to taka, że mam wrażenie iż trochę przeceniasz korzyści z wymiany diod względem wymiany przewodów. Czy zmniejszysz spadek napięcia na diodach, czy przewodach to nie ma większego znaczenia na efekt końcowy. Główny plus wymiany diod, to spadek mocy wydzielanej na mostku, co może zwiększyć jego bezawaryjność.
Wystarczy porównać karty charakterystyki, w której zazwyczaj podane są wykresy spadku napięcia względem temperatury. Nawet najtańsze diody Schottky'ego mają zdecydowanie mniejsze spadki napięcia. Tutaj bardziej chodzi o odciążenie transformatora, które są zazwyczaj mocno przeciążone. Co do kiepskich kabli, to uważam że często wręcz są stosowane celowo - w celu jak wyżej.
@@TomaszHudy W 3 losowych datasheet nie znalazłem takiego wykresu, a mój miernik uparcie twierdzi, że napięcie przewodzenia diody spada ze wzrostem temperatury
@@jacekk.1931 Straty mocy na diodzie mają 2 komponenty (są sumą) i są zależne od spadku napięcia na złączu p-n i na rezystancji szeregowej diody. Wg. wzorów to odpowiednio: Ud*Id(średnie) i Id(skuteczne)^2 *Rd. Tu jak widać, wpływ na ten drugi komponent ma Rezystancja szeregowa diody (rośnie wzgl. temp.) jak i kształt prądu. Np. przy tej samej wartości średniej, możemy mieć różną wartość skuteczną (jest ona np. większa im wyższe są piki a mniejszy współczynnik wypełnienia). I w zależności od warunków pracy diody, te straty różnie wypadają i proporcje też się zmieniają. Poza tym, w datasheet masz wartości chwilowe spadku napięcia dla wartości chwilowej prądu. Więc tu całkowanie obowiązkowe. W standardowym przypadku, skraca się ono do wzorów które podałem wyżej.
@@sumilidero Pisałem o napięciu przewodzenia, a nie o stratach mocy. Nawet uzwzgedniajac zmianę temperaturową na rezystancji diody, ciągle napięcie spada ze wzrostem temperatury.
@@jacekk.1931 Z tym, że praktycznie interesuje nas spadek napięcia na diodzie całkowity. Dla standardowej diody N4007 przy prądzie znamionowym to juz ok. 1V, a nie 0,6 tak jak wskaże Ci multimetr. I tu ten drugi komponent jest dominujący Isk*Rd. To miałem na myśli. I tu wzrost temperatury diody jest spowodowany prądem i się to koreluje. Jakbyś budował czujnik temp. wystawiając diodę na zewnętrzne grzanie, to to napięcie jest mniejsze przy wyższej temp. Natomiast jak dioda się grzeje od przewodzenia dużego prądu, to wypadkowy spadek napięcia też rośnie.
Dziękuję Panie Tomaszu za ten film. Mam taki prostownik i zainspirowany filmem właśnie tak będę przerabiał swój. Pozdrawiam i mam nadzieję na kolejny odcinek. 👍
Dobrze wytłumaczone i o kablach i o mostkach i ogólnie.Teraz życie staje się prostsze bo już wiemy, że mostek z wąskim gardłem jest zbudowany z diod zwykłych prostowniczych, a mostek z szerokim gardłem jest na diodach Schottkiego, a mostek bez mostka ma prostownik jednodiodowy:
Jak zwykle komentarz w punkt 👍
Generalnie czytając Twoją wypowiedź, nie trzeba oglądać materiału, bo wszystko jest wyjaśnione w jednym zdaniu 😉
@@TomaszHudy Powoli w swoich wykładach dochodzisz do perfekcji i nawet jak w przyszłości zaczniesz kłamać lub opowiadać bajki wszyscy i tak będziemy wierzyć w to co mówisz:)
@@Tadek-n3g hahahahaaa dobre dobre 😆😆👍
Wąskim gardłem jest transformator. Z diodami Schottkyego i grubszymi przewodami jeszcze bardziej bedzie śmierdziało przegrzaną izolacją z transformatora.
Filmik ciekawy. Dobrze, żeś to wszystko policzył i tu dokładnie widać, że aby nie przeciążać i skorzystać z w miarę wydajnej mocy ten prostownik - walizeczka przy zwykłych diodach nadaje się do aku o poj. 35Ah. Natomiast po wymianie diod - do 40Ah. Z tą obciążalnością to jest tak jak udowodniłeś (ale do końca nie powiedziałeś), że lepiej dla urządzenia mieć elementy o jak najmniejszym spadku napięć (włącznie z przewodami) i dzięki temu przy tej odpowiedniej max. mocy transformatora wykorzystać napięcie i natężenie do ładowania aku, i wykorzystać dla ochrony transf. regulator PWM niż kombinować z małymi przekrojami przewodów czy liczyć na wyłącznik termiczny. Przecież wiadomo, że max. parametry będą tylko przy ładowaniu początkowym - dobranego pojemnościowo aku, później naturalnie natężenie prądu spada szybciej niż przyrost napięcia, a w efekcie transf. zaczyna pracować mocą nominalną co jest dla niego najbardziej pożądane. Przeciążymy dopiero tę walizeczkę podłączając ją do dużo pojemniejszego aku, czyli podamy max parametry w znacznie przekraczającym czasie dla tych obciążających transformator parametrów. Co do przeróbek to mogę powiedzieć, że walizeczki Stef-pola dzięki chyba dwóm odczepom na wtórnym, z punktem masy pozornej i połączonych parami diod równolegle (wraz z grubszymi przewodami) osiągamy parametry odrobinkę wyższe niż tu po przeróbce. Fajnie jakbyś w następnym filmie sprawdził taką obciążalność (naturalną) ale przy ładowaniu standardowego aku o dużej pojemności. Pzdr
👍 Pomysł i realizacja na najwyższym poziomie!
Dzięki za ten materiał. Mam też podobne radyjko 6A i trochę niedomaga jednak pod koniec ładowania. Będzie modernizacja. :D
Fajny tani prosty sposób na modernizację dzięki za odcinek pozdrawiam :)
Dobry odcinek i ciekawa przeróbka !!!!
Świetny Film. (:
Panie Tomaszu super materiał, ale czy można prosić o więcej szczegółów dla typowego Kowalskiego? Chodzi głównie jak wykonać przeróbkę na połówkowy oraz jak jest wmontowany bezpiecznik.
podstawowom różnicom między diodom krzemowom :)
Panie Tomku - mały błąd - ze spadkiem napięcia na diodzie jest tak że czym cieplejsza dioda tym spadek jest mniejszy. Poza tym wszystko ok :D. Dlatego przegrzane diody idą w zwarcie - no czasami przepali je na wylot wtedy oczywiście będzie obwód otwarty :D.
Zgadza się, mój błąd 👍
Trochę pomieszałem, a miałem na myśli wzrost temperatury spowodowany wzrostem prądu przewodzenia 😉
👍
Panie Tomaszu mam pytanie SB1520 będzie dobra ? Mam prostownik 6A stef pol 302 są dwie diody 6A10MIC
Wczoraj doszły. Dioda schottky sztuk.4 Mbr1545. Dokonałem już pewnych obserwacji czym podzielę się na własnym koncie. Film już montuję. Jeszcze tylko zapytam czy mogę u Ciebie podać link do filmu w komentarzu?
Witam. Co ze prądem wstecznym na diodach schottky'ego? Zwłaszcza przy większej temp. diod. Nie będzie miało znaczenia przy długim ładowaniu prostownikiem?
Jakie parametry mają wymienione diody Schottky'ego (... może konkretny symbol)? Dziękuję.
Witam. 10:09 napięcie złącza diody krzemowej maleje ze wzrostem temperatury. Łatwo to sprawdzić , podgrzewając podłączoną do miernika diodę.
Tak - mój błąd, już jeden z widzów zwrócił mi na to uwagę 😉
Miałem na myśli raczej wzrost prądu przewodzenia który powoduje wzrost temperatury diody - wtedy występują większe spadki napięcia.
👍👍👍🔌🔌🔌🔋🔋🔋
Panie Tomaszu. Mam podobne radyjko tylko różni się transformatorem bo w moim jest okrągły i wychodzą z niego dwie diody prostownicze. Prostowniczek ten ma 4 A i nie potrafi naładować akumulatora Centra Futura 53Ah 540A. Po kilkunastogodzinnym ładowaniu napięcie na aku wynosi 10.7 V
Jaki symbol mają te diody schotkyego bo w sklepie z elektroniką posiadają tylko zwykłe 10A
Dość popularne są SBX2040 lub temu podobne i nie drogie, mają małe spadki napięcia.
Z ciekawości czystej zajrzałem do swojego ,,potwora"😂 a tam jest mostek kbpc3510. Czy jest sens zastępować go czymś lepszym? Prosty 15 amperowy prostownik
Nie widzę większego sensu - jak trafo się specjalnie nie grzeje i prostownik bez większych problemów osiąga wyższe napięcia to bym zostawił.
Tak zrobię. Dzięki. A mam jeszcze jedno pytanie. Czy nie posiadając opornicy mogę zdiagnozować zwarcie w celi? Mam aku 120 ah który z pół roku stoi ,,luzem" Napięcie 10.5 v aerometr w celi najbliżej plusa pokazuje 1.18, reszta 1.26 - 1.28 g/cm i tak myślę go ożywić. Powoli zalapuje zajawkę.
@@dawid1082Ależ tak. Wystarczy spróbować go podładować prostownikiem przez godzinę - dwie i jeśli po odłączeniu napięcie szybko spadnie na powrót do 10,5V to zwarta cela.
To małe żółte coś co tam włożyli to raczej jest bezpiecznik polimerowy (coś na styl właśnie termistora ptc), ograniczają prąd ze wzrostem temperatury. Dostępne w różnych zakresach prądu przepływającego (co ciekawe tylko DC o ile dobrze pamiętam).
Zgadza się - tak właściwie to nie znalazłem różnicy miedzy termistorem PTC a bezpiecznikiem polimerowym - czyli wychodzi że to jest to samo - rezystancja wzrasta ze wzrostem prądu przepływającego przez element. Ten konkretny model jest na prąd 6A, oznaczenie SR30 600 - jakiś chiński wynalazek.
@@TomaszHudy Dokładnie. Zauważyłem że w wielu "budżetowych prostownikach" dla Przeciętnego Kowalskiego (nie urażając nikogo) właśnie montują taki bezpiecznik w połączeniu z 2 diodami i środkowym odczepem (namiastka 2 połówek, zamiast gretza). W dodatku tak jak Pan wspomniał, w większości tych budżetowych prostowników wkładane transformatory nie mają nic wspólnego z ich wydajnością prądową napisana wielkimi cyferkami na przodzie. Przykład: trafo 2x13V 120W, a na opakowaniu 15A albo i więcej. Tak jak w tym radyjku testowym. Osobiście ostatnio rozbierałem prostowniczej bo się strasznie grzał i prąd obcinał a tam trafo TS40 (pudełko bodajże 6A).
Witam . Można zastosować w pokazanym przez ciebie prostowniki mostek gretza ??? Wstępnie mam coś takiego zrobione ale napięcie szybko wzrasta i słychać że akumulator mocno gazuje.
Czy lepiej wymienić tylko diody??
Pozdrawiam i czekam na odp
Mostek Graetza też jest zbudowany na zwykłych diodach krzemowych a więc to nic nie zmieni.
Jeśli napięcie zbyt szybko rośnie to może oznaczać że akumulator nie przyjmuje prądu - może być więc w pełni naładowany albo zużyty. Istotna jest też temperatura w której lądujemy akumulator - jeśli jest niska to by tłumaczyło sytuację.
@@TomaszHudy dziękuję . Sprawdzę jeszcze jakie natężenie jest podczas ładowania.
Poczekam aż akumulator się ogrzeje i wtedy ponownie spróbuję
THT powierzchniowo???
pytam jako laik czy można dołączyć do tego prostownika regulację prądu ładowania?
Te wyniki pomiarów/obliczeń mocy to trzeba bardzo ostrożnie brać do porównań. Przy prądach odkształconych to nie takie proste zadanie dobrze to wszystko do kupy zebrać, żeby miało to sens fizyczny. Te multimetry pomimo "true RMS" też głupieją jak są składowe stałe i duże odkształcenia. Trzeba by było te moce poprzeliczać na oscyloskopie. Wtedy kąty przewodzenia i wszystko by było uwzględnione. Tak dla przeciętnego kowalskiego to chyba najbardziej użytecznym pomiarem jest watomierz na zasilaniu i moc biegu jałowego prostownika, oraz moc podczas ładowania względem 'oszacowanej' mocy ładowania.
Masz rację, generalnie chciałem pokazać różnice w zastosowanych diodach. Wyniki być może są obarczone błędem, ale w obu przypadkach błąd będzie taki sam, bo warunki pomiaru były te same.
Co do przebiegów na oscyloskopie, na pewno pokaże na przykładzie tego prostownika w najbliższym czasie.
@@TomaszHudy Fajnie pokazane z diodami, duży plus. Ogólnie diody schottky'ego powinny być standardem w prostownikach fabrycznie już. Co do rygoru matematycznego, to tylko taka ciekawostka w sumie, bo filmik jest dla zainteresowanych elektroniką i ma budzić ciekawość i dawać rozrywkę, przy okazji pokazując podstawowe sprawy i bez sensu byłoby dowalać więcej szczegółów niż trzeba. Warto natomiast wg. mnie oficjalnie tylko wspomnieć, że temat na tym się nie kończy. Czepiam się, wiem ;) ale akurat spotykam to często w życiu zawodowym, gdzie delikwent kłóci się na zakładzie przemysłowym, że moc maszyny to wskazanie jednego multimetru razy wskazanie drugiego i tyle. Bo gdzieś coś po łebkach usłyszał i ktoś nie dopowiedział, że na tym świat się nie kończy :D Pzdr!
@@sumilidero takie czepianie bardzo lubię, więc się nie krępuj, bo ja tu nie jestem alfą i omegą a moje wyniki przedstawiam między innymi po to aby poddać je dyskusji.
To że mamy do czynienia z mocą czynną, bierną i pozorną uczono mnie już w technikum, faktycznie można by o tym wspomnieć, ale czasami nadmiar informacji potrafi przynieść więcej szkód niż korzyści.
Tak się składa że właśnie dziś sprawdzałem co pokazują popularne multimetry, jeżeli podać im sygnał z generatora DDS w porównaniu z pomiarami na oscyloskopie - wyniki są dość ciekawe 😉
@@TomaszHudy Cała elektrotechnika jest niezwykle ciekawa. Tak na koniec jeszcze rzuce taką ciekawostkę, odnośnie strat mocy na diodzie. Są tu dwa komponenty, związany ze spadkiem na złączu półprzewodnikowym oraz z rezystancją szeregową diody. Odpowiednio: Ud*Id(śr) i Id(skuteczne)^2 * Rd. Łączne straty są sumą. Ciekawe jest to, że proporcje tych strat zmieniają się w zależności od kształtu prądu. Im wyższe piki prądu, a mniejszy współczynnik wypełnienia, tym ten prąd skuteczny jest większy od średniego. I te straty na "rezystancji szeregowej diody" zaczynają rosnąć. I tu np. wracamy do tematu multimetrów i ich dokładności pomiarów RMS i wartości średniej ;)
Panie Tomku a czy można by prosić o jakiś zamiennik tych diod sb1540 ? nigdzie nie mogę znaleźć wszędzie brak , a chciałem zmodować radyjko
Może być dowolna dioda Schottky'iego o odpowiednim prądzie.
@@TomaszHudy Dziękuję za szybką odpowiedź :) sb1530 mogły by być ? teoretycznie powinny być taka sama tylko do 30V a nie 40V
Jak najbardziej się nadają
@@TomaszHudy Super , dziękuję ślicznie i pozdrawiam :)
@Kamil im dioda na niższe napięcie tym mniejszy spadek na niej. Można to zaobserwować w kartach katalogowych. Oczywiście ta różnica w porównaniu ze zwykłą diodą prostowniczą i tak jest na tyle duża, że tak naprawdę jakąkolwiek dioda Schotkiego będzie lepsza 😉
Tak na szybko z twoich pomiarów widać nasycznie się rdzenia (przez magnesowanie prądem stałym ) , więc sprawność powyżej 3A maleje , nasycanie to niezbyt pożądane zjawisko. Co do kabli oczywiście masz rację czesto przewody cienkie są zabezpieczeniem przed użytkownikiem.
Nie powiem że modernizacja idzie mi szybko. Najpierw pomiary, obciążony 12v i 55W (żarówka H1) 3,5A ale ogromny spadek do 8,8V. Na samym transformatorze 11,7 i 4,45A (żarówka H1). Kupiłem diody schottkiego. Były tylko podwójne 1645 (trzy nóżki wspólna katoda) w obudowie TO 220 kupiłem 2 szt. Podczas doświadczeń okazało się że nie zbuduje z nich mostka prostowniczego. O jedno doświadczenie więcej. Według moich obserwacji próba zbudowania mostka spowodowała, że zmostkowałem katodę z anodą i powstała 1 dioda. Ktoś to potwierdzi? Muszę kupić 4 pojedyncze (niestety przez sieć i trochę czasu to zajmie) a tamte wykorzystam do czegoś innego. I jeszcze jedno pytanie: te transformatory są z drutu aluminiowego w tych radyjkach? Bo u mnie jestem pewien że tak jest.
A to napięcie ładowania po przeróbce nie będzie za wysokie?
Nie będzie, bo ten transformator jest bardzo miękki i niewielkiej mocy, w połączeniu z akumulatorem, ten sobie nie pozwoli na zbyt duży wzrost napięcia 😉
A jakie masz napięcie na aku po całkowitym naładowaniu?
Napięcie akumulatora po ładowaniu stabilizuje się stosunkowo długo, poniekąd zależy od gęstości elektrolitu.
@@TomaszHudy no ok, ja nigdy jakoś nie sprawdzalem jakie napiecie wychodzi z prostownika, nauczylem sie ze z alternatora wychodzi 14.4V i myslalem ze na prostowniku tez tak jest.
Czy ten przełącznik w obudowie na prostownik jednopolowkowy to Pańska robota?
Tak, to zwykły przełącznik kołyskowy ON-ON odpowiednio wpięty w mostek.
@@TomaszHudy właśnie nie wiem czy Pan pamięta, ale jakiś tydzień temu pytałem o to czy można przerobić zwykły prostownik na jednopołówkowy i się okazało że Pan bardzo podobnie to wykonał jak ja :) wyposażylem swój jeszcze w wejścia na żarówki G4 pomiędzy żeberkami obudowy. Świetny materiał ;)
26:08 Małe sprostowanie. Zmiana prostownika na jednopołówkowy nie zmienia sprawności co udowodnił pan w obliczeniach a jedynie zmienia moc i prąd ładowania.
Zrób test mikroprocesorowej ładowarki eltrafa 15A i porównaj z stef-polem
Widziałem ją w środku i szkoda czasu - klasyczny prostownik z chińskim kontrolerem XH-M601
@@TomaszHudyWitam.Czy jesteś w stanie delikatnie zasugerować ku czemu się skłaniać.Ładowarka eltrafa czy stef-pol est 516
Dawaj odcinek o jedno-okresowym...
Kable idące do aku wymienić na głośnikowe.
Podasz mi jakie diody użyłeś? Ja zrobię taki sam mostek w swoim prostowniku który zrobiłem
Ja użyłem SB1540, ale może być to dowolna dioda Schottky'ego - byle dobrać prąd i napięcie z zapasem. Im dioda jest na mniejsze napięcie, tym spadek na niej będzie mniejszy.
Witaj
Powiedz mi czy takim sprzętem osiągnę wysycanie elektrolitu aby gęstość wyniosła 1.28g/cm3??
Mam taki sprzęt i ciężko konto robić
Jak mam już dobre napięcie to prąd jest w okolicy 2A i strasznie mocno gazuje. Jak ładuje przez diodę to prąd spada i prąd także.
Podobnie mam z innym rosyjskim prostownikiem przy napięciu 15.7 daje 2A prądu. Jak to ugryźć żeby było dobrze
Spróbuj żarówki w szereg z akumulatorem 😉
@@TomaszHudy próbowałem prąd delikatnie spada a napięcie jest w okolicy 0.5 a
@@talipskilipa1310 chyba jednak odwrotnie - napięcie spada a prąd ładowania jest w okolicy 0,5A 😁
@@TomaszHudy pomyłka mala
Zastanawiam się nad budową prostownika tzw bliźniaka jak zrobił to Tomasz bis w swoim filmie tylko ja zbudowanym bym go z dwóch identycznych tragików jak w takim rafyjku.
Powiedz ma to sens . Czy taki prostownik nie będzie za słaby. Dodam że mam takie dwa trafoki
Fajny temat, ciekawe jak ta różnica przekłada się na ładowanie akumulatorów. Wg tabeli 1A na 16.20V już będzie robił robotę, lepszą niż taki ctek 5 a może nawet niż Foxur 5A. Dodatkowo, polecam rozważyć takie diody podwójne, z możliwością zamontowania na radiatorze, zwłaszcza przy mocniejszych prostownikach: allegro.pl/oferta/dioda-schottky-mbr20200ct-20a-200v-to220-7759913859
Jeszcze jako ciekawostka - w prostownikach z 3 odczepami na stronie wtórnej (jak np w StefPolach) wystarczy taka jedna dioda podwójna i kawałek radiatora.
A to nie jest tak, że prąd na uzwojeniu wtórnym transformatora jak i za mostkiem prostowniczym jest w tym wypadku taki sam?
Nie, dlatego że po pierwsze mamy po drodze mostek prostowniczy który powoduje straty a po drugie mamy inny przebieg prądu i wartość skuteczna będzie inna 😉
Ale to najlepiej na oscyloskopie zaobserwować 👍
@@TomaszHudy Tak, straty są, ale napięcia. Na diodach, kablach itd. Różnica zmierzonego prądu wynika ze sposobu pomiaru i rodzaju obciążenia.
Oo wygrałem skarpety 😄
Ha ha jest
Czekałem i jast
Jednak nie zdążyłem 😭😭🤣🤣🤣🤣
Hahaha 🤣🤣🤣
Do sprzedania ?
Radyjko ?
Jeśli tak, to już sprzedane 😉
Jak to nie da się zwiększyć mocy? Chińczycy od lat to potrafią. Myślę że bardziej zaradni potrafią nawet o 100% powiększyć moc odpowiednio udokumentowane na Papierze 😆😆😆
No trochę tak jest 😉
Chyba musisz zweryfikować swoją teorię odnośnie temperatury diody i jej napięcia przewodzenia.
Druga sprawa, to taka, że mam wrażenie iż trochę przeceniasz korzyści z wymiany diod względem wymiany przewodów. Czy zmniejszysz spadek napięcia na diodach, czy przewodach to nie ma większego znaczenia na efekt końcowy. Główny plus wymiany diod, to spadek mocy wydzielanej na mostku, co może zwiększyć jego bezawaryjność.
Wystarczy porównać karty charakterystyki, w której zazwyczaj podane są wykresy spadku napięcia względem temperatury. Nawet najtańsze diody Schottky'ego mają zdecydowanie mniejsze spadki napięcia. Tutaj bardziej chodzi o odciążenie transformatora, które są zazwyczaj mocno przeciążone. Co do kiepskich kabli, to uważam że często wręcz są stosowane celowo - w celu jak wyżej.
@@TomaszHudy W 3 losowych datasheet nie znalazłem takiego wykresu, a mój miernik uparcie twierdzi, że napięcie przewodzenia diody spada ze wzrostem temperatury
@@jacekk.1931 Straty mocy na diodzie mają 2 komponenty (są sumą) i są zależne od spadku napięcia na złączu p-n i na rezystancji szeregowej diody. Wg. wzorów to odpowiednio: Ud*Id(średnie) i Id(skuteczne)^2 *Rd. Tu jak widać, wpływ na ten drugi komponent ma Rezystancja szeregowa diody (rośnie wzgl. temp.) jak i kształt prądu. Np. przy tej samej wartości średniej, możemy mieć różną wartość skuteczną (jest ona np. większa im wyższe są piki a mniejszy współczynnik wypełnienia). I w zależności od warunków pracy diody, te straty różnie wypadają i proporcje też się zmieniają. Poza tym, w datasheet masz wartości chwilowe spadku napięcia dla wartości chwilowej prądu. Więc tu całkowanie obowiązkowe. W standardowym przypadku, skraca się ono do wzorów które podałem wyżej.
@@sumilidero Pisałem o napięciu przewodzenia, a nie o stratach mocy.
Nawet uzwzgedniajac zmianę temperaturową na rezystancji diody, ciągle napięcie spada ze wzrostem temperatury.
@@jacekk.1931 Z tym, że praktycznie interesuje nas spadek napięcia na diodzie całkowity. Dla standardowej diody N4007 przy prądzie znamionowym to juz ok. 1V, a nie 0,6 tak jak wskaże Ci multimetr. I tu ten drugi komponent jest dominujący Isk*Rd. To miałem na myśli. I tu wzrost temperatury diody jest spowodowany prądem i się to koreluje. Jakbyś budował czujnik temp. wystawiając diodę na zewnętrzne grzanie, to to napięcie jest mniejsze przy wyższej temp. Natomiast jak dioda się grzeje od przewodzenia dużego prądu, to wypadkowy spadek napięcia też rośnie.
Poddaj go kolejnym testom. Przyda się trochę wiedzy.
Już sobie siedzi pod oscyloskopem 😉
👍