Nieoczywiste toksyczne zachowania w relacjach, Cz. 2 (kolejne 5 przykładów)
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 25 ก.ค. 2024
- Pierwsza część tego filmu dostępna jest tutaj: • Nieoczywiste toksyczne...
Dziś zapraszam na drugą część filmu na temat: Nieoczywiste toksyczne relacje. Toksyczne zachowania w związku czasami trudno zobaczyć. Toksyczny związek z partnerem lub partnerką, lub inna szkodliwa relacja, to nie tylko to, co powszechnie znane i utarte. Czasami są to społecznie przyjęte zachowania, które uważamy niekiedy nawet za pożądane. I od tych ukrytych niezdrowych zachowań czasami zaczynają się problemy w związku. Dziś dokańczam listę, pokażę kolejnych 6 nieoczywistych toksycznych zachowań. Zapraszam do oglądania. Emilia Mielko.
🟢 INDYWIDUALNE SESJE ONLINE 🟢
👉 dajsobiespokoj.pl/sesje-rozwo...
👉 ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA: dajsobiespokoj.pl/newsletter/
0:00 - Wstęp
0:28 - 6. Nakładanie wielkiej presji
3:46 - 7. Nieprzyjmowanie informacji zwrotnej
9:18 - 8. Oczekiwanie, że druga strona zadba o mnie, a ja będę dbać o nią
11:56 - 9. Przemilczanie swoich potrzeb
15:45 - 10. Oczekiwanie, że wystarczy, że powiem coś raz
18:12 - Podsumowanie
19:12 - Napisz komentarz, daj lajka, udostępnij
#ToksyczneRelacje #ToksyczneZachowania #Relacje #StawianieGranic #Związki
Informacje doskonałe pod każdym względem. Chapeau bas! !!!
Dziękuję 🌼
Dzięki za pomocne słowa. Mnie poruszyły. Najbardziej trafiło do mnie to że często oczekuje że druga strona się czegoś domyśli. Jednocześnie takie samo zachowanie drugiej strony mnie lekko irytuje. O czymś to pewnie świadczy. Dzięki świadomości tematu mam szanse zmienić swoje " lekko " toksyczne zachowania. Pozdrawiam serdecznie . Artur 🙂
Uroczy piesek w kąciku , bardz pilnie słucha swojej pani.
😁🐕
@@emilia-mielko Ten piesek, to jest jakiś mędrzec, nie rusza się, słucha, a poza tym jest rozczulający.
Słucham z ogromnym zainteresowaniem. Dla mnie bardzo budujące treści. Mam nadzieję że będę umiał z nich skorzystać. 😊
Świetnie. Cieszy mnie to. Dzięki za te słowa. I powodzenia 👍
Dziękuję,pozdrawiam serdecznie
Powtarzanie znam.😆 Zwłaszcza jak mam dużo na głowie, ciągle proszę męża, aby coś mi powtórzył....o jak się wkurza... Że stara jestem, że to czy tamto. Odpowiadam, że owszem, co roku starsza, on zresztą też, a moja "głuchota" rośnie wprost proporcjonalnie do jego złośliwości. Że z głuchą babką da się żyć, a że złośliwym dziadkiem już nię za bardzo, więc niech się uspokoi. Zresztą jak mi nie powtórzy, to nie będę wiedzieć o co chodziło, choćby skrzeczal cały dzień. Wiem, że takie pyskówki nie są dobre, ale one trafiają do mózgu mojego macho bardziej, niż zwroty "ranisz mnie".
Natomiast zaskoczył mnie fragment o mówieniu, że ktoś jest dla nas najważniejszy, "...co ja bym bez ciebie zrobiła..." W stosunku do dziecka owszem, ale do męża? Ostatnio był taki temat w pracy, i ze zdumieniem odkryłam, że np. ewentualne odejście męża nie byłoby jakaś kosmiczną tragedią... Wiadomo poczucie straty, żałoba, gniew, ale to minie i jakoś sobie dam radę. Wydawałam się być nienormalna w moich deklaracjach na tle koleżanek. "Ja bym nie mogła bez niego żyć, on mnie nie może opuścić bo dzieci..."..itp. dobrze wiedzieć, że nie jestem nieczułą jędzą😆😉
Dzięki wielkie za podzielenie się swoimi przemyśleniami i doświadczeniami. Tak to czasami bywa, że wypracowanie komunikacji zajmuje wiele czasu i prób. To długa droga. Cieszę się, że film się przydał. Dziękuję za komentarz.
Lubie Panią słuchać,mam wielki uśmiech kiedy sie pomyle bo moge sie czegos nauczyc🙂
Dzięki za komentarz.
Fajna była by seria o przyjaźni, gdyż jest to jedna z najważniejszych relacji w naszym życiu. Partnerzy się zmieniają, a przyjaciele zostają.
Faktycznie pomysł ciekawy, proszę zdradzić jakie konkretnie tematy w obrębie serii o przyjaźni by były ciekawe według Ciebie? Może jakieś konkretne pytania? Zagadnienia?
@@emilia-mielko Przyjaźnie kilkudziesięcioletnie też się rozpadają ,jak sobie z tym poradzić ?Jak poradzić sobie z uczuciem samotności w tym wypadku ?Czy warto za wszelką cenę walczyć o taką przyjaźń,która przechodzi kryzys?
Dołączam się do spragnionych serii o trudnościach w relacjach przyjacielskich. Jak poradzić sobie z zawiścią w przyjaźni, ze stratą przyjaciela, który zdradził, zranił, zawiódł zaufanie, gdy z przyjaciela wyszedł wróg? Gdy ludzie bardzo sobie bliscy zmieniają się w różnych kierunkach tak, że nie sposób się porozumieć? Mam na myśli kilkudziesięcioletnie przyjaźnie, relacje naprawdę ważne, sprawdzone w życiowych bojach, na których nam zależy. Jak przetrwać kryzys w przyjaźni, skutecznie zawalczyć by przetrwała, jak się odnaleźć po utracie przyjaciela, kiedy to się nie uda ? Bardzo lubię Pani kanał, dziękuję i pozdrawiam
@@agnieszka4853 Super, dziękuję, wszystko zapisałam będę tworzyć. Ważne pytania 👍🏻
@@emilia-mielko Jak ochronić się przed złymi dla nas przyjaźniami i je przerwać bez poczucia winy.
Super filmik, dziękuję
dzięki za komentarz 😊
Dziękujemy.
Bardzo dziękuję 🌼
Dziękuję bardzo za ten mądry przekaz.Uwielbiam słuchać oraz oglądać, bardzo ciepło ,serdecznie Panią odbieram. Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka.
Dzięki, pozdrawiam serdecznie 🌷
Myślę, że toksyczne zachowania lubią uzupełniać się nawzajem. Na przykład - ja jako osoba, która często starała się "chodzić na paluszkach" w relacji i kazała domyślać się, o co mi chodzi, żeby tylko nie mówić o swoich potrzebach - byłam "idealną" drugą połówką dla toksycznego partnera, który chciał, by liczyły się tylko jego wymagania, żeby tylko on mógł kształtować mnie i by od niego z kolei nigdy nie wymagać niczego. Myślę, że poza umiejętnością rozpoznania takiego toksycznego zachowania u kogoś, warto też odwrócić perspektywę - bo prawdopodobnie przyciągnęliśmy tego kogoś swoim zestawem toksycznych cech. Nie możemy zmienić toksycznych zachowań innych osób, lecz pracując nad swoimi - przestaniemy też zapraszać do swojego życia toksyny z zewnątrz.
Tak, to racja. To między innymi po to właśnie warto taką pracę wykonać. Żeby zmienić schemat. A ten faktycznie tak działa, ludzie "uzupełniają" swoje niepomocne style myślenia czy zachowań. Bo te do siebie "pasują" a przynajmniej tak to się wydaje: jedna osoba milczy + druga osoba tylko mówi. Problem w tym, że na dłuższą metę to nie pomaga ani jednej, ani drugiej osobie, ani związkowi.Dzięki za trafne spostrzeżenia 👍🏻
@ a.sic.a Mogę się podpisać pod Twoim komentarzem, też tak miałam.
Super lekcja ,dzięki 😊
Cieszy mnie to, dzięki za pozostawienie komentarza
"Nieoczywiste " to słowo w punkt. Dobrze było się dowiedzieć, poszerzyć wiedzę, dla mnie cenne nagranie. Duże dziękuję 🌞❤
Super, bardzo mnie to cieszy. Dzięki za komentarz.
A co jeśli powtarza się 100 razy a matka i tak robi co jej odpowiada ?
Dziękuję za poruszenie ciekawych "nieoczywistych "kwestii😀. Nie sądziłam,😀,że ja też mogę nad czymś popracować 😀😉.
Dziękuję! od jakiegoś czasu miałam świadomość pierwszych czterech, ale pkt nr 10 mnie zaskoczył mimo, że sama potrzebuję setek powtórzeń ......
Świetnie, zatem cenne odkrycie 👍🏻 brawo 😊 Dzięki za komentarz
Dziękuję, właśnie okazało się że ze mną wszystko jest w porządku i nad czym popracować
Po raz pierwszy trafiłam na Pani videonauki. Bardzo mi się spodobały. Pozdrawiam serdecznie.
A mi się podoba nazwa "videonauki" 😊👍🏻 dzięki za miłe słowo
Super porady i psiorek❤️
💛 dzięki 🐕🦺
Cudny ten Pani piesek.
A dziękujemy 😊🐕🦺
przyjaciel nie wytrzymał informacji zwrotnej przekazanej mu przez jego żonę, ode mnie. Przekazy wprost nie działały. Po latach manipulacyjno toksyczna relacja została zobaczona w całości i teraz doceniam wielki spokój poprzez jej przerwanie.
Pozdrawiam i dziękuję za lustro które pani nam daje by można w nim się czsami przeglądać.
Cieszę się, że treści się przydają. Dzięki 👍🏻
Jakiś ważny jest ten filmik dla mnie. Umiejętność przyjmowania informacji zwrotnej to trudny proces, ale jakże ważny. Usłyszałam kiedyś że łatwiej żyje się nam gdy nie będziemy mieli oczekiwań.... A bezpośrednia komunikacja jest świetnym rozwiązaniem bo znacznie ułatwia nam życie.Od pewnego czasu pracuję nad tymi technikami, staram się poszerzać swoją samoświadomość i dlatego też bardzo lubię oglądać Pani filmiki 😊
O, świetnie, bardzo mnie to cieszy, że film się przydał, i że Pani tu zagląda po więcej - zapraszam serdecznie jak najczęściej. 😊 i dziękuję za zostawienie komentarza.
@@emilia-mielko 🍀💚
@@emilia-mielko Powtarzanie to podstawa zmian naszego myślenia mowienia działania. Jak się kiedyś wkurzyłem na siebie , że przeżywam zbyt długo , zbyt mocno koniec krótkiej relacji to w jedno popołudnie powtórzyłem około 1500 razy Boże jak dobrze jest żyć. I dopiero wtedy puścił ból , smutek i mogłem normalnie funkcjonować. Bo najważniejsze , żeby nam się chciało chcieć działać
Jestem bardzo wdzięczna za Pani wypowiedzi. Duże podziękowania i Serdeczności
Czy w sprawie tych toksycznych zachowań może sie Pani pochylić bad sprawą "wciągania " w swoje prywatne życie , swoje sprawy , rozgrywki przez ludzi którzy nie kończą tylko na "delikatnie "mówiąc "narzekaniu".
Chodzi o takich osobników którzy "wkręcają " innych .
Czasem orientujemy się za późno.
Super. Dzięki za sugestię na poczet kolejnych filmów. 👍🏻
Święta racja. Uwieść się na kimś nie jest zdrowie.Zarówno dla partnera jak i dla siebie samego. Niby człowiek to już dawno wiedział ale trochę to trwało zanim to faktycznie wdrożyłem w życie.
👍 człowiek do nauki potrzebuje czasu oraz powtórek, więc to naturalne, że niektóre sprawy muszą potrwać
A może temat rozdrapywania przeszłości w byłych związkach?
W odniesieniu do związków obecnych...
Dzięki za podpowiedź 👍
Ok
Brakuje mi informacji w filmie, że mówimy o osobach psychonromatywnych. Wobec wiązki B trudno stosować te zasady. Tam po prostu trzeba odejść, a nie do niezdrowej osoby mówić jak do zdrowej.
Dzięki za uwagę.
👍⚘🍀🎆
Spotykam się, że p 18 l. córka mówi mi, mamo, ale ty mi już to mówiłaś, nie mów 10 razy😏(czasem, rzeczywiście może zapomnę, a z drugiej strony może taki nawyk nauczycielski😏
😊
Mała uwaga: nie żyjemy w idealnym świecie i to, że powiem że lubię na urodziny niespodzianki wcale nie oznacza, że ją dostanę. Druga osoba, która nie przywiązuje do tych spraw wagi, po prostu może mój komunikat zignorować. Co wtedy? Oczywiście pogadać że nie mam spełnionych potrzeb, ta osoba powie: "no ale przecież nie odejdziesz, bo nie dostałaś prezentu na urodziny" - i to będzie prawda... tyle, że dużo małych niespełnionych potrzeb to brak szczęścia w relacji... A więc ignorowanie artykułowanych potrzeb (z powodu posiadania innej hierarchii ważności) to też toksyna...
Tak, praca nad sobą, rozwój, komunikacja w relacji - nie ma na celu wyeliminowanie niekomfortowych i trudnych sytuacji i przeniesienie się w idealny świat. Ma na celu lepsze radzenie sobie z nimi kiedy się pojawiają. Bo będą się pojawiać. Odmienną kwestią natomiast jest to, że jakaś potrzeba pojawia się często, i równie często jest ignorowana, a zatem odzywa się jeszcze częściej, prowadzi do większego konfliktu i prosi o większą uwagę. To nie jest dążenie do idealnego świata, ale tworzenie swojej przestrzeni na tym świecie.
A ile razy musimy powtarzać ? Jak powtarzamy wiele razy ,a nic nie pomaga ?
Co konkretnie ma Pani na myśli? Punkt 10?
Kazdy popelnia bledy w zwiazku. Nie jestesmy robotami. Trzeba sie do tego dzczerze przyznac a nie ciagle obwiniac inna osobe. Niektorzy Maja peogramy w glowie jak roboty wiec nawet gdybys pekl to nie da rady. Nie ma mozliwosci porozmawiania, Bo ta drugs osoba obraza sue jak maly chlopczyk. Ciagle chwalic jedna osobe aby jakos byc w zwiazku I przypadkiem jej nie urazic. Nie komentowac jej zachowaniea,, Bo ta osoba jest super, ale ona moze ci wszystko powiedziec a Ty masz to sluchac jak male dziecko karcone przez rodzica to nie relacja partnerska. Nie wiem co to jest? Pomylka
Tak, to racja i ważna uwaga - każdy popełnia błędy w związku. Każdej osobie też przytrafiają się toksyczne zachowania. Chodzi tu o skalę i częstotliwość ich występowania. To czyni wielką różnicę. Ale okazjonalnie - każdy z nas na pewno ma na swoim koncie niezdrowe zachowania.
Dawno , dawno temu w zamierzchłej przeszłości , ktoś kiedyś próbował zrobić ze mnie osobę jasnowiedzącą . I muszę przyznać że robił to z wielką determinacją aż dziw że się nie udało . Natomiast niewiele brakowało do załamki bo jeśli słyszysz raz za razem ,, domyśl się " a ty nie możesz to z czasem nabierasz przekonania że z tobą jest coś bardzo nie tak 🤔 . Ja natomiast nie komunikowałem swoich potrzeb , wydawało mi się że są ważniejsze rzeczy . Z czasem zrozumiałem że to był błąd . Człowiek uczy się całe życie . Bardzo dziękuję Emilko , dzięki Tobie nieoczywiste stało się oczywistym a z Twoją pomocą nauka jest lżejsza i przyjemniejsza . Serdecznie pozdrawiam .
Powtarzające się zachowanie partnera to siedzenie po kilka godzin w telefonie i czytanie wiadomości i innych informacji, jak on mówi przydatnych. Mimo moich uwag, to się nie zmienia. Czeska słyszę odpowiedź: A co nie mogę? Dla mnie to strata czasu i oddalenie się od siebie, niszczenie związku. Nie mówię tutaj o minimalnym niezbędnym czasie używania telefonu a dokładniej internetu do spraw bieżących.
W pełni zrozumiałe, czy rozmawiacie Państwo ze sobą o własnych potrzebach? nie tylko na temat komórki i tych nawyków, ale ogólnie? Czy istnieją w tym związku rozmowy które wychodzą od "ja potrzebuję byśmy / by nasza rozmowa / by nasza relacja ..." ? Czy takie rozmowy w ogóle istnieją? Jeśli tak, to świetnie, warto je po prostu zastosować także do tematu komórki. A jeśli nie - to komórka akurat tutaj nie jest największym problemem a raczej sygnałem który wskazuje na ważniejszą kwestię którą warto się zająć.
Dziękuję bardzo za podpowiedź, rozmowy sa trudne, nie przynoszą trwałych rezultatów niestety, sa z mojej inicjatywy. Dałam już z tym spokój. Byliśmy nawet raz na terapii, ale on stwierdził że to nic nie daje i że więcej nie pójdzie tam, psycholog zasugerował mu pójść do psychiatry, kwestia depresji. Przy tym sa 3 dzieci najmniejsze 3 lata. Trzeba żyć dalej, bardzo jest to trudne, kiedy partner karmi wybiórczą uwagą tylko, tzw nagradzanie wybiore. Jestem tym zmeczona, 9 lat małżeństwa...
Rozumiem. Przykro mi słyszeć, że przechodzi Pani przez tak wymagający czas, szkoda że sięgnięcie po pomoc nie dało efektów. Mam nadzieję, że przy tym wszystkim ma Pani przestrzeń do tego by choć w jakiejś części zatroszczyć się o siebie. 💛
Tak, mam taką przestrzeń, stworzyłam ją tylko dla siebie, ale dopiero od niedawna, to mi pomaga odetchnąć. Dbam o własny rozwój i samopoznanie. To jest długi proces... dzięki Pani filmom rozpoznałam w sobie wwo i to dużo tłumaczy. Dziękuję
To dobrze, że jest takie miejsce tylko dla Pani. 💛
Często oczekuje że wystarczy raz i że ktoś się domysli
No właśnie, a tak niekoniecznie musi być. Niekiedy aż trudno jest raz powiedzieć a resztę się domyślimy. Nawet przy dobrych intencjach. Więc dlatego nie bójmy się powtórek 👍
@@emilia-mielko tak,a potem zwijam się w sobie bo myślę że ktoś ma mnie w nosie.Bardzo dziękuję za Pani wykłady
LAJK ZA PIESKA ;)
🐕🦺 dzięki