Panie Michale, Zarówno Sandra jak i Pana Żona mają spore biusty. Bardzo proszę, poruszcie temat jak ważny jest dobry biustonosz sportowy. Pan tego nie czuje, ale to może być bardzo niekomfortowe, a nawet bolesne 😢 A to mega zniechęca do podjecia wielu aktywności. Proszę zobaczyć na 26 minutę tego filmu.
Super projekt, Panią Sandrę obserwuje na Instagramie i to juz bardzo długo! Bo widziałam jak schudła a potem znowu widziałam że przytyła. Bardzo się cieszę że chce zmienić swoje życie by mieć zdrowie bo nie ukrywam zaczęłam się martwić. Całym sercem z Panią Sandrą ❤
Jesteś piękną dziewczyną, wyglądasz naprawdę cudownie i wierzę w Ciebie, że naprawde dasz radę wiele osiągnąć. Sama borykam się z insulinoopornoscią, odkąd moj mąż kupil mi zegarek biegowy pokochałam sport, bieganie i zdrowe żywienie, więc łącze się sercem z Tobą!
Dasz radę!! Trzymam kciuki!! Zapisuj sobie wszystkie aktywności w tygodniu, w niedzielę zobacz ile zrobiłaś i sama będziesz dumna z SIEBIE!!! I JEDNA PROPOZYCJA WYŁĄCZYĆ MEDIA SPOŁECZNOŚCIOWE
Witam:)! Trzymam w dalszym ciągu kciuki za Panią🤞!!! Super sobie Pani radzi😁!!! Zauważyłam, że ma Pani pięknie zarysowaną talię 🤩!!! Pozdrawiam i życzę dalszego POWODZENIA 🍀!!!
Sylwetka jak przy lipoedemi tak zwana choroba grubych nóg. Osoba często nie zauważa od razu że tyje bo góra nie tyle a dół ciała tak . Ja na to choruje na szczęście w miarę szybko się skapłam co się dzieje i czemu tak tyje dziwnie . Sylwetka tych osób często tygladaja jak dwie inne osoby góra ciała szczupłej a dół chorej otyłej osoby.
Jestem w tym miejscu, w którym Sandra była na początku metamorfozy. Też mam pracę siedzącą, mało się ruszam, uwielbiam słodycze, często nie mam ochoty na gotowanie. Dobrze, że trafiłam na tę serię, bo dzięki niej widzę, że zmiana jest możliwa i że tak naprawdę jest całkiem blisko. Sandra, trzymam kciuki, powodzenia❤❤❤
Czy tylko mnie szokuje, że ludzie aż tak boją się jedzenia warzyw, aż tak że dla nich sukcesem jest dodanie papryki do tortilli. Nie hejtuję Sandry, bo widać, że jest postęp. Po prostu jest to dla mnie bardzo abstrakcyjne.
Co w tym szokującego? Człowiek jak zje raz dziennie warzywa to już jest wystarczająca liczba antyoksydantów i błonnika dla organizmu Szczerze? Ja jem raz dziennie kiszonki bo tworzą dobre pH w żoładku. Jakbym miał jeść tyle warzyw to co pacjentka to bym podziękował w pierwszym dniu. Rozumiem dietetyka, łatwo zapchać grubasa warzywami co generuje deficyt a on nie będzie odczuwał takiego głodu. Sam taki patentem zredukowałem 14 kg w 4 miesiące. Ale nigdy więcej. Lepiej sobie mięsko albo orzechy pyszne zjeść.
Nie tylko Ciebie... Ja się zawsze zastanawiam, jak to możliwe, że ktoś boi się np. zjeść taką marchewkę. Co ci ludzie spożywają, że normalne jedzenie jest dla nich takie straszne lub w ogóle go nie znają? Masakra :c
@@damiangrabarczyk9257 to że warzywa i owoce powinny być podstawą diety? Wiesz raz zjesz warzywo w ciągu dnia, ale każdy kolor warzywa ma inne antyoksydanty dlatego warto bardziej ją urozmaicić. Oczywiście orzechy też są bardzo ważne w diecie, naturalne tłuszcze, kwas omega 3, ale wracając. To serio jest szokujące
@@musta0kuu DOSŁOWNIE, ja sobie pluje w twarz jak mi zabraknie warzywa w posiłku. Moja cała zamrażarka to warzywa, wyciągam i robię do obiadu, a w lodówce owoce. Pomimo tego, że też lubię mięso, to aktualnie jem je bardzo rzadko i lecę na warzywach, owocach, orzechach, strączkach. Aby nie było również zdarzy mi się zjeść słodycze/czekolada lub zjeść pizzę/lasagne, ale dosłownie do kolacji/śniadania dodaje wtedy większą ilość warzyw
@@juliakarpowicz2059 U mnie akurat jedzonko to przede wszystkim mięso + warzywa no ale nie potrafię sobie wyobrazić jak można ich nie jeść. Warzywa i do tego owoce to podstawa normalnego żarcia. Właśnie... "normalnego" to chyba tutaj słowo klucz... :P
Fajna dziewczyna z Sandry, taka szczera 😊 💕 Seria super, szkoda tylko, że tak rzadko ją odwiedzacie. No ale pewnie ma kontakt ze swoim dietetykiem. Dziękuję za materiał ✌️🧡
Ja juz z Wami - 11 kg. Wróciłam do wagi od której zaczęły się moje problemy z rosnąca wagę. Teraz najgorszy etap bo jeszcze trzeba pozbyć się tego balastu, który mi pozwoli mieć odpowiednią wagę. Jednak juz sie nie martwię. Wiem, że to możliwe! Możliwe, ale nie na juz, nie na teraz (chociaż i są tacy co obiecują mi pozbyć się tych kilogramów nawet w miesiąc), juz nie potrzebuje szybkich efektów. Jakby w maju ktoś powiedział mi, że ja będę regularnie ćwiczyć i się ruszać to bym go wymyśliła. Teraz natomiast jak nie mam swojej dawki aktywności w tygodniu to czuję pustkę. Od stycznia chce spróbować nowego wyzwania - siłowni! Dla mnie siłownia zawsze była tym miejscem którego raczej w życiu bym nie odwiedziła. Robicie kawał porządnej roboty i jestem loswi wdzięczna, że na was trafiłam i zaczęłam słuchac. Zaczęłam bo nie narzuciliscie mi restrykcji i to jest chyba klucz do sukcesu. Dziękuję ❤
Sandra, pewnie czytasz komentarze 😉 wiedz, że fajna dziewczyna z Ciebie i szczerze podziwiam taką formę walki z samym sobą przed kamerami i gościem z taką pompą w łapie 🙂 pozdrawiam
Super film! To wszystko jest naprawdę skomplikowane i wierzę, że każdemu z nas nawet gdy trafi się gorszy czas który będziemy zajadać to zdamy sobie sprawę ze schematów, które tym rządzą i że to zajadanie stresu wcale nie pomoże. Życzę wszystkim zdrowia i wytrwałości, szczególnie Pani Sandrze!
Masz rację Michał, nie doceniamy tych małych efektów, a szkoda! A szkoda, bo często nawet to wolniejsze, maratonowe odchudzanie bardziej utrwala nawyki na stałe.
To są najlepsze filmy na YT na które trafiłam ! Uwielbiam ,a Sandra jest świetną piękną kobietą do tego w tak szczery sposób potrafi opowiadać . Dziękuję ,bo to są prawdziwie i wartościowe filmy .🙂
Super,wiem o czym mówicie bo ja półtora roku temu też zaczęłam dietę i jestem nadal.Mi brakowało 400 gr do 80 kg przy wzroście 160 .Bardzo źle się czułam i ciągle bym spala więc trzymam mocno kciuki
Na razie zeszła głównie woda, poprawiło się oświetlenie (ewentualnie obróbka graficzna aktualnego zdjęcia) i pozowanie (wypięcie pośladków, pochylenie do przodu). Dopiero teraz zacznie się prawdziwe palenie tłuszczu i wyniki na wadze powinny być miarodajne.
od 2 tygodni w przybliżeniu codzinnie wychodze na spacery i jestem dumna ze sie ruszyłam! Ale dostałam wsparcie i przyjaciel ze mną wychodzi i gadamy przez messa mimo km jest ze mną na tych spacerach ::3
Mój patent jeśli nie możesz iść na spacer to zamiast tego idziesz na zakupy do dużego supermarketu lub największej galerii handlowej. Na spokojnie zrobisz 9000 kroków. Jedyny minus i to dość poważny to odchudzony portfel przez zakupy ;)
Sandra, przypuszczam że boisz się osiągnięcia stanu, w którym będziesz się sobie na tyle podobała, że już zawsze będzie Ci daleko do jedzenia - to duże wyzwanie sięgać po inne zachowania, sposoby, by się czuć dobrze. To wymaga zachodu i jest trudniejsze niż sięgnięcie po czekoladę. Trudniejsza droga do nagrody sprawia jednak, że mamy ciekawsze życie i codzienność jest intrygująca :) Super, że tańczysz! Ulubiona forma ruchu może "niezauważalnie" wprawić nas w świetny stan i pozwala "przy okazji" zgubić kg. Trzymam za Ciebie kciuki!
Przydałby mi się taki trener na wyłączność na miesiąc. Jem mega źle. Nawyki beznadziejne. Musiałbym zrzucić 10 kg żeby było OK. Ale charakter słaby i motywacja średnia :(
Z mojej perspektywy trzeba do upadłego zaczynać od swojej historii Uważam również że zawsze swoją przygodę z odchudzaniem trzeba zacząć od psychidietetyka
Jedziesz Sandra. I nie pieść się z sobą. Jak ci motywacja spada, to się rozbierz i stań przed lustrem. Chcesz tego co widzisz więcej czy mniej? Pewnie mniej. No to do roboty i skończ z wymówkami. Czas i tak upłynie, a ty stracisz czas, przez który, a raczej dzięki któremu możesz chudnąć. I skończ z ważeniem co chwila. I w ogóle - a dotyczy to każdego - przestańcie się nad sobą użalać i wzruszać. Ten nie lubi tego, ten tamtego. "O Boże jak ja nie lubię wykroków" I to robienie problemów z tak niebywale poważnego problemu jak brak kroków... serio? Tak ogólnie to zaczyna być widać, że zaczynasz głupio kokietować samą siebie. Po prostu pracuj i przestań wymyślać.
10k kroków dziennie to jest tak naprawdę dobry, godzinny spacer. Jeśli ktos nie ma motywacji do godziny dreptania po mieście/parku/lesie to jak chcę schudnąć? Tym bardziej ze z informacji wynika, że dziewczyna pracuję w domu wiec odchodzą jej dojazdy do/z pracy itd, wiec mysle ze taka liczbę kroków powinna spokojnie zrobić. Ewidentnie widać, że tu jest mocniejszy problem z podejściem mentalnym do odchudzania. I od razu fajny temat na film dla Pana Michała - roznice w odchudzaniu mężczyzn i kobiet. Utarło sie że faceci to pragmatycy, a kobiety mają większą tendencje to zmiany zdan itd, fajnie byłoby dowiedzieć się jak to wygląda w kwestiach diety od strony mentalnej. Pozdrawiam!
Jeżeli ktoś ma wyjściowo bardzo niski poziom aktywności to może być dość trudno od razu doskoczyć do 10k kroków. Z resztą to 10k się utarło głównie z powodów marketingowych, bardzo duże korzyści dla zdrowia ma już około 7-8k. Bohaterka filmiku wyjściowo miała średnią około 1-2k kroków, więc przeskok do 5-6k to jest duża zmiana. Lepiej jest robić coś nieidealnie, ale jednak robić to regularnie i sumiennie niż mieć ”zrywy wielkiej motywacji” raz na jakiś czas, a potem długo nic. Odchudzanie samo w sobie to jednak jest przede wszystkim dieta, aktywność oczywiście pomaga, ale warto na nią patrzeć jako przede wszystkim korzyść prozdrowotną niż zawrotne przyspieszenie odchudzania
@@tessa4731 dokładnie. Dla mnie nie wysiłek, ale zajmuje czas. A ja nie mam żadnej nadwagi, a wręcz niedowagę i chodzę regularnie codziennie, więc dziewczyna, która dopiero zaczyna z poziomu 2 tys. to nie przejdzie 10 koła w godzinę.
Polećcie mi proszę dobry niedrogi zegarek, który ma potrzebne funkcje wszystkie, też sen. Ponoć są też zegarki, które wysyłają sygnał do pogotowia czy/i kogo się ustawi w razie jak coś się stanie - upadek, coś z sercem itp?
Moim zdaniem tu już widać jak bardzo dziewczyna jest na siłę ciagnięta do aż takiej aktywności fizycznej, a przecież dodatkową motywacją jest wyzwanie z upublicznieniem wizerunku, co zwykle daje dużego kopa ludziom. Przy takiej wadze i ilości tkanki tłuszczowej spadek kg jest na poziomie bardzo, bardzo spokojnym i moim zdaniem lepsze dla niej byłoby zmniejszenie ilości kcal i wprowadzenie mniejszej ilości posiłków, by nie rozdrabniać się z takim humusem z warzywami, tylko rzadziej zjeść konkretniejszy posiłek. Dobrym pomysłem jest też wyznaczenie okna żywieniowego (choć wydłużona przerwa nocna od jedzenia). Może lepsze byłyby inne zmiany, ale tak jak jest to obecnie, widać, że jest dyskomfortem przy wymiernie małych efektach.
Spoko ale ja bym uważał na pułapkę nadmiernej aktywności bo parametr 0 kalorycznego zostanie zaburzony-> spotęguje to głód i trzeba będzie trochę kcal dołożyć
Nie bardzo rozumiem tą niechęć do kebaba, pamiętam jak sam dyskutowałem z moją dietetyk odnośnie kanaki kebab i to tak naprawdę bułka, warzywa i mięso z kurczaka pieczone a nie smażone i trochę sosu ostrego. Przed baraniną przestrzegam bo to nawet koło "barana nie stało". Sam raz w tygodniu w ramach obiadu ludzie sobie zjeść. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Sandra wygląda doskonale do tego ma super otwartość i powinno jej wystarczyć. 90 dni i co dalej? nagle 30 dni ??? KLIKBAJT słaby materiał gdyż filozof z ciebie na kanapie, nie ma jej timelapsów materiał mógłby się zamknąć w 11 minutach bez klikbajtu i kolejnych odcinków konkret 30:42
Zachowuje się jak dziecko. Wkurzające jest jak pieści się z tymi krokami czy warzywami, "zjadłam marchewkę i przeżyłam". Dziewczyno, bez powodu nie bierzesz w tym udziału, a tak infantylne podejście na pewno Ci nie pomoże.
Interesuje mnie jak dietetyk odniósł się właśnie do tych migren Są różne źródła, które mówią, że pewne rzeczy są niewskazane Mój neurolog kazał mi wykluczyć czekoladę/ kakao, czyli nawet ta gorzka odpada Sama borykam się z migrenowym bólem głowy, który nie zachęca do aktywności...
Dokładnie. Zwróciłam na to uwagę, że Michał podszedł do tej informacji jako do chwilowego kryzysu w procesie odchudzania - ale zwykły ból głowy a migrena to dwie różne rzeczy. Sandra wyraźnie mówiła, że ma problem z migrenami. Właśnie przy migrenie te gorzkie czekolady są najgorsze, a najmniej szkodzi biała, jakkolwiek można ją jeszcze nazwać czekoladą. Podobnie niewskazane są wzmacniacze smaku typu glutaminian sodu. A mogę Cię przy okazji spytać, co Tobie pomaga na migrenę (oprócz eliminacji produktów)?
Ja ze swej strony mogę polecić gorące okłady żelowe (u mnie zimne się nie sprawdzają), zagotowuję wodę w garnku, okład na kilka minut, a potem na łeb. Ewentualnie może być termofor. Choć to oczywiście jakaś tam drobna pomoc.
Hej sprawdź jedzenie z puszek,ale nie tych zwykłych tylko tych które lansują się miarą dla VIP-ów.Wlasnie zamówiłem sobie 15 takich puszek,ze względu że jestem sam ,szukam odpowiedniego jedzenia i w miarę zdrowego.Firma to Kogoot.Czy będzie to zdrowe aby żywic się w taki sposób.Dziekuje za odpowiedź.
@@ulasawicka2500 mogę się pod tym podpisać. Mam limit 18 tys. ale często przekraczam nawet do 24-27 tys. 30 plus też się zdarza, ale to już okazjonalnie. Ostatnio trochę mniej, ale to nie lenistwo, tylko pewne załatwienia i niestety smog. Natomiast potwierdzam - im dłużej się chodzi, tym lepiej się czuje.
Najlepszym i szybkim sposobem na spalenie tego tłuszczu jest ubrać na siebie czegoś ciepłego lub deszczówkę litr wody i biegać truchtem. Wyniki można zobaczyć już po pierwszym tygodniu. Radzę spróbować 👍😁
Brak zaangażowania z jej strony. Na boku je niedozwolone rzeczy napewno. 1 miesiąc 3 kilo to słabo . Sama woda schodzi. Lenistwo i brak chęci z jej strony. Jak nie zmieni podejścia to będzie jak wieloryb niedługo
@ dieta plus trening i się wszystko da ale trzeba chcieć a nie wpierdalac kebaby. 3 tys kroków to ja robię w 2 h po domu zanim śniadanie zrobię a nie przez cały dzień
@@Kobafuuu na diecie robi 6000 kroków i nie je kebabów. Trening przy insulinooporności też nie może być intensywny, gdyż daje efekt odwrotny. 5 kilo w 2 miesiące to duży sukces.
Bardzo sympatyczna dziewczyna, aczkolwiek niestety los rozdał jej bardzo zle karty. Ma głęboko zakorzenionego "lenia", absolutnie nie jestem w stanie pojąc jak można leżeć w łóżku 1.5h po przebudzeniu albo mieć problem ze zrobieniem 6 tys krokow dziennie. Ja w ciągu 45s od obudzenia mam już przescielone łóżko i przetrzepane poduszki, a koło godziny 8.00 zwykle 6-7 tys krokow. Dziewczyna szczupla nie będzie nigdy, ma definitywnie wysoki set point, więc warto aby mierzyła swoje siły na zamiary i trzymała jak najniższa wage która pozwala jej wciąż czuć się dobrze. Trzymam bardzo kciuki i mam nadzieję że się mylę, i uda jej się na stałe zmienić nawyki.
Pomogę Ci schudnąć na zawsze 🎯👉 centrumrespo.pl/oferta/?TH-cam&YT-MichalWrzosek& [marka własna]
Swietna ta nowa forma filmikow!! Najchetniej widzialabym kolejne sezony z nowymi podopiecznymi
Trzymam kciuki za wszystkich którzy walczą i chcą schudnąć.
❤
Panie Michale,
Zarówno Sandra jak i Pana Żona mają spore biusty. Bardzo proszę, poruszcie temat jak ważny jest dobry biustonosz sportowy. Pan tego nie czuje, ale to może być bardzo niekomfortowe, a nawet bolesne 😢 A to mega zniechęca do podjecia wielu aktywności. Proszę zobaczyć na 26 minutę tego filmu.
Bardzo dobra uwaga, polecam firmę Dalia.
Świetna praca i Sandry i twoja. Ten film pokazuje realia. Dzięki za publikowanie takich treści
Super projekt, Panią Sandrę obserwuje na Instagramie i to juz bardzo długo! Bo widziałam jak schudła a potem znowu widziałam że przytyła. Bardzo się cieszę że chce zmienić swoje życie by mieć zdrowie bo nie ukrywam zaczęłam się martwić. Całym sercem z Panią Sandrą ❤
Jesteś piękną dziewczyną, wyglądasz naprawdę cudownie i wierzę w Ciebie, że naprawde dasz radę wiele osiągnąć. Sama borykam się z insulinoopornoscią, odkąd moj mąż kupil mi zegarek biegowy pokochałam sport, bieganie i zdrowe żywienie, więc łącze się sercem z Tobą!
Co za wspaniała osoba
Dasz radę!! Trzymam kciuki!! Zapisuj sobie wszystkie aktywności w tygodniu, w niedzielę zobacz ile zrobiłaś i sama będziesz dumna z SIEBIE!!! I JEDNA PROPOZYCJA WYŁĄCZYĆ MEDIA SPOŁECZNOŚCIOWE
Witam:)! Trzymam w dalszym ciągu kciuki za Panią🤞!!! Super sobie Pani radzi😁!!! Zauważyłam, że ma Pani pięknie zarysowaną talię 🤩!!! Pozdrawiam i życzę dalszego POWODZENIA 🍀!!!
Sandra, niezależnie od wagi, masz pięknie zarysowaną talię. Sama redukuję wagę, trzymam kciuki
Też to zauważyłam.
Ja przy niedowadze nie mam tak wyraźnej 🤣
To już kwestia budowy ciała.
Sylwetka jak przy lipoedemi tak zwana choroba grubych nóg. Osoba często nie zauważa od razu że tyje bo góra nie tyle a dół ciała tak . Ja na to choruje na szczęście w miarę szybko się skapłam co się dzieje i czemu tak tyje dziwnie . Sylwetka tych osób często tygladaja jak dwie inne osoby góra ciała szczupłej a dół chorej otyłej osoby.
Sandra super ci idzie! Fajnie ze pokazywane sa prawdziwe realia odchudzania ❤
Jaki progres 🔥🔥🔥👏👏👏👏bardzo się cieszę i mocno trzymam kciuki dalej za Sandrę❤❤❤
Jestem w tym miejscu, w którym Sandra była na początku metamorfozy. Też mam pracę siedzącą, mało się ruszam, uwielbiam słodycze, często nie mam ochoty na gotowanie. Dobrze, że trafiłam na tę serię, bo dzięki niej widzę, że zmiana jest możliwa i że tak naprawdę jest całkiem blisko. Sandra, trzymam kciuki, powodzenia❤❤❤
nigdy się nie poddawać ! i cały czas do przodu ! ja też schodzę z wagi ale robię to na razie sam , dużo posiłkując się Twoimi filmikami !
yaayy Update do Sandry! Gratulacje. Damy radę! Pozdrawiam
Czy tylko mnie szokuje, że ludzie aż tak boją się jedzenia warzyw, aż tak że dla nich sukcesem jest dodanie papryki do tortilli. Nie hejtuję Sandry, bo widać, że jest postęp. Po prostu jest to dla mnie bardzo abstrakcyjne.
Co w tym szokującego? Człowiek jak zje raz dziennie warzywa to już jest wystarczająca liczba antyoksydantów i błonnika dla organizmu
Szczerze? Ja jem raz dziennie kiszonki bo tworzą dobre pH w żoładku. Jakbym miał jeść tyle warzyw to co pacjentka to bym podziękował w pierwszym dniu. Rozumiem dietetyka, łatwo zapchać grubasa warzywami co generuje deficyt a on nie będzie odczuwał takiego głodu. Sam taki patentem zredukowałem 14 kg w 4 miesiące. Ale nigdy więcej. Lepiej sobie mięsko albo orzechy pyszne zjeść.
Nie tylko Ciebie... Ja się zawsze zastanawiam, jak to możliwe, że ktoś boi się np. zjeść taką marchewkę. Co ci ludzie spożywają, że normalne jedzenie jest dla nich takie straszne lub w ogóle go nie znają? Masakra :c
@@damiangrabarczyk9257 to że warzywa i owoce powinny być podstawą diety? Wiesz raz zjesz warzywo w ciągu dnia, ale każdy kolor warzywa ma inne antyoksydanty dlatego warto bardziej ją urozmaicić. Oczywiście orzechy też są bardzo ważne w diecie, naturalne tłuszcze, kwas omega 3, ale wracając. To serio jest szokujące
@@musta0kuu DOSŁOWNIE, ja sobie pluje w twarz jak mi zabraknie warzywa w posiłku. Moja cała zamrażarka to warzywa, wyciągam i robię do obiadu, a w lodówce owoce. Pomimo tego, że też lubię mięso, to aktualnie jem je bardzo rzadko i lecę na warzywach, owocach, orzechach, strączkach. Aby nie było również zdarzy mi się zjeść słodycze/czekolada lub zjeść pizzę/lasagne, ale dosłownie do kolacji/śniadania dodaje wtedy większą ilość warzyw
@@juliakarpowicz2059 U mnie akurat jedzonko to przede wszystkim mięso + warzywa no ale nie potrafię sobie wyobrazić jak można ich nie jeść. Warzywa i do tego owoce to podstawa normalnego żarcia. Właśnie... "normalnego" to chyba tutaj słowo klucz... :P
Fajna dziewczyna z Sandry, taka szczera 😊 💕
Seria super, szkoda tylko, że tak rzadko ją odwiedzacie. No ale pewnie ma kontakt ze swoim dietetykiem.
Dziękuję za materiał ✌️🧡
Sandra jest w stałym kontakcie z dietetykiem 😊
Ja juz z Wami - 11 kg. Wróciłam do wagi od której zaczęły się moje problemy z rosnąca wagę. Teraz najgorszy etap bo jeszcze trzeba pozbyć się tego balastu, który mi pozwoli mieć odpowiednią wagę. Jednak juz sie nie martwię. Wiem, że to możliwe! Możliwe, ale nie na juz, nie na teraz (chociaż i są tacy co obiecują mi pozbyć się tych kilogramów nawet w miesiąc), juz nie potrzebuje szybkich efektów. Jakby w maju ktoś powiedział mi, że ja będę regularnie ćwiczyć i się ruszać to bym go wymyśliła. Teraz natomiast jak nie mam swojej dawki aktywności w tygodniu to czuję pustkę. Od stycznia chce spróbować nowego wyzwania - siłowni! Dla mnie siłownia zawsze była tym miejscem którego raczej w życiu bym nie odwiedziła.
Robicie kawał porządnej roboty i jestem loswi wdzięczna, że na was trafiłam i zaczęłam słuchac. Zaczęłam bo nie narzuciliscie mi restrykcji i to jest chyba klucz do sukcesu. Dziękuję ❤
Sandra, pewnie czytasz komentarze 😉 wiedz, że fajna dziewczyna z Ciebie i szczerze podziwiam taką formę walki z samym sobą przed kamerami i gościem z taką pompą w łapie 🙂 pozdrawiam
I szczerość jaka od niej bije ❤
Super film! To wszystko jest naprawdę skomplikowane i wierzę, że każdemu z nas nawet gdy trafi się gorszy czas który będziemy zajadać to zdamy sobie sprawę ze schematów, które tym rządzą i że to zajadanie stresu wcale nie pomoże. Życzę wszystkim zdrowia i wytrwałości, szczególnie Pani Sandrze!
Panie michale gratulacje dla pani sandry oby tak dalej i do nastepnego lapka poszla
Świetne są takie filmy! Proszę o więcej 🙏 motywacja i wiedzą w jednym. Świetne prowadzenie Panie Michale👏👏👏
Świetne odcinki, dzięki Michal za tak olbrzymia wiedzę przekazana w tak przyjemnym formacie ❤️
Uwielbiam tą serię na Twoim kanale Michał! 😍
Dziewczyno ale ty masz piękną talię 😱. Trzymam kciuki za dalsze postępy. Zdrówka! 🥰
O ku*wa! Radziwie! 😮
A tak poważne to mega szacunek gratulacje!!! 🎉🥳💪
Pięknie ! Super wykonana robota. Życzę dalszych sukcesów
Masz rację Michał, nie doceniamy tych małych efektów, a szkoda! A szkoda, bo często nawet to wolniejsze, maratonowe odchudzanie bardziej utrwala nawyki na stałe.
To są najlepsze filmy na YT na które trafiłam ! Uwielbiam ,a Sandra jest świetną piękną kobietą do tego w tak szczery sposób potrafi opowiadać . Dziękuję ,bo to są prawdziwie i wartościowe filmy .🙂
Super,wiem o czym mówicie bo ja półtora roku temu też zaczęłam dietę i jestem nadal.Mi brakowało 400 gr do 80 kg przy wzroście 160 .Bardzo źle się czułam i ciągle bym spala więc trzymam mocno kciuki
Super jest ta seria! Mam nadzieję, że będą kolejne. :D
A za uczestniczkę ogromnie trzymam kciuki. ;)
Sandra jesteś super!Trzymam kciuki. ❤
Na razie zeszła głównie woda, poprawiło się oświetlenie (ewentualnie obróbka graficzna aktualnego zdjęcia) i pozowanie (wypięcie pośladków, pochylenie do przodu). Dopiero teraz zacznie się prawdziwe palenie tłuszczu i wyniki na wadze powinny być miarodajne.
super seria 💪 Sandra jest ekstra babką z tego co widać 🥰 mocno trzymam kciuki 🤞🤎 ale też jestem przekonana, że osiągnie co założyła 💪
od 2 tygodni w przybliżeniu codzinnie wychodze na spacery i jestem dumna ze sie ruszyłam! Ale dostałam wsparcie i przyjaciel ze mną wychodzi i gadamy przez messa mimo km jest ze mną na tych spacerach ::3
Sandra jesteś super dziewczyna👍trzymam kciuki😊
Gratulacje!!! Fantastyczna robota
Taki był cel, aby motywować też innych! :)
Trzymam za Ciebie kciuki Sandro i życzę konsekwencji 😊
Pani psychodietetyk ma super nazwisko!
Fajnie że widzi plusy a i z potknięcia wyciaga wnioski. Wsparcie To podstawa więc narzeczony i Sandra brać się za 9.5 tyś 👣
Coraz fajniejsza😍
Brawo Pani Sandro 👍🏻
Super, że Bliscy dają tak duże wsparcie. To niestety nie jest standard. Gratuluję progresu w odchudzaniu i zmiany stylu życia ❤😊
Wartościowy odcinek.Gratulacje dla Sandry ❤Będzie może drugi odcinek podsumowujący?
Ale nie można tak się ściskać przy pomiarach, to niemiarodajne :) Powinno się założyć centymetr na styk.
Można. I jest miarodajne. Najważniejsze to żeby za każdym razem robić tak samo.
Bez przesady, toż to nie zawody 😁
@@annajadwiga8484 mnie to nie grzeje jakoś szczególnie, ale pani Sandra oszukuje samą siebie jak i Michała
w każdym razie kibicuję jej
Moja dietetyczka mnie ściskała i jakoś było ok
Jeżeli przy pierwszym pomiarze tez się mocno ściskała to wynik powinien być raczej miarodajny :)
Mój patent jeśli nie możesz iść na spacer to zamiast tego idziesz na zakupy do dużego supermarketu lub największej galerii handlowej. Na spokojnie zrobisz 9000 kroków. Jedyny minus i to dość poważny to odchudzony portfel przez zakupy ;)
Już jesteś śliczna :)
Sandra, przypuszczam że boisz się osiągnięcia stanu, w którym będziesz się sobie na tyle podobała, że już zawsze będzie Ci daleko do jedzenia - to duże wyzwanie sięgać po inne zachowania, sposoby, by się czuć dobrze. To wymaga zachodu i jest trudniejsze niż sięgnięcie po czekoladę. Trudniejsza droga do nagrody sprawia jednak, że mamy ciekawsze życie i codzienność jest intrygująca :) Super, że tańczysz! Ulubiona forma ruchu może "niezauważalnie" wprawić nas w świetny stan i pozwala "przy okazji" zgubić kg. Trzymam za Ciebie kciuki!
świetny materiał :)
Ja to bym wdrozyla pilates bardzo fajna forma ruchu :)
Przydałby mi się taki trener na wyłączność na miesiąc. Jem mega źle. Nawyki beznadziejne. Musiałbym zrzucić 10 kg żeby było OK. Ale charakter słaby i motywacja średnia :(
super filmik 😀
Dziękuję!
Szacunek! Michał - co to za koszulka do biegania podzielisz się? :)
Z mojej perspektywy trzeba do upadłego zaczynać od swojej historii Uważam również że zawsze swoją przygodę z odchudzaniem trzeba zacząć od psychidietetyka
nie mogłam sie doczekać
Jedziesz Sandra. I nie pieść się z sobą. Jak ci motywacja spada, to się rozbierz i stań przed lustrem. Chcesz tego co widzisz więcej czy mniej? Pewnie mniej. No to do roboty i skończ z wymówkami. Czas i tak upłynie, a ty stracisz czas, przez który, a raczej dzięki któremu możesz chudnąć. I skończ z ważeniem co chwila. I w ogóle - a dotyczy to każdego - przestańcie się nad sobą użalać i wzruszać. Ten nie lubi tego, ten tamtego. "O Boże jak ja nie lubię wykroków" I to robienie problemów z tak niebywale poważnego problemu jak brak kroków... serio? Tak ogólnie to zaczyna być widać, że zaczynasz głupio kokietować samą siebie. Po prostu pracuj i przestań wymyślać.
10k kroków dziennie to jest tak naprawdę dobry, godzinny spacer. Jeśli ktos nie ma motywacji do godziny dreptania po mieście/parku/lesie to jak chcę schudnąć? Tym bardziej ze z informacji wynika, że dziewczyna pracuję w domu wiec odchodzą jej dojazdy do/z pracy itd, wiec mysle ze taka liczbę kroków powinna spokojnie zrobić. Ewidentnie widać, że tu jest mocniejszy problem z podejściem mentalnym do odchudzania. I od razu fajny temat na film dla Pana Michała - roznice w odchudzaniu mężczyzn i kobiet. Utarło sie że faceci to pragmatycy, a kobiety mają większą tendencje to zmiany zdan itd, fajnie byłoby dowiedzieć się jak to wygląda w kwestiach diety od strony mentalnej. Pozdrawiam!
Jeżeli ktoś ma wyjściowo bardzo niski poziom aktywności to może być dość trudno od razu doskoczyć do 10k kroków. Z resztą to 10k się utarło głównie z powodów marketingowych, bardzo duże korzyści dla zdrowia ma już około 7-8k. Bohaterka filmiku wyjściowo miała średnią około 1-2k kroków, więc przeskok do 5-6k to jest duża zmiana. Lepiej jest robić coś nieidealnie, ale jednak robić to regularnie i sumiennie niż mieć ”zrywy wielkiej motywacji” raz na jakiś czas, a potem długo nic. Odchudzanie samo w sobie to jednak jest przede wszystkim dieta, aktywność oczywiście pomaga, ale warto na nią patrzeć jako przede wszystkim korzyść prozdrowotną niż zawrotne przyspieszenie odchudzania
Co Ty mówisz?? Ja żeby mieć 10tys kroków to muszę pół miasta przejść (dużo ponad godzinę) i mega wysiłek to dla mnie. A Ty piszesz że GODZINA spaceru?
@@saram31521 h to są 4 km dużo mniej niż 10 tys kroków
@@Pepsi7l 10 tys. kroków to ok. 1,5 h. i 6 km z hakiem. Chodzę dużo i monitoruję z apką na telefonie od ponad 4 lat, to wiem.
@@tessa4731 dokładnie. Dla mnie nie wysiłek, ale zajmuje czas. A ja nie mam żadnej nadwagi, a wręcz niedowagę i chodzę regularnie codziennie, więc dziewczyna, która dopiero zaczyna z poziomu 2 tys. to nie przejdzie 10 koła w godzinę.
Sandra lircze potrafisz sie tak ubrac że wcale nie widac tej wagi po Tobie kochana
Polećcie mi proszę dobry niedrogi zegarek, który ma potrzebne funkcje wszystkie, też sen.
Ponoć są też zegarki, które wysyłają sygnał do pogotowia czy/i kogo się ustawi w razie jak coś się stanie - upadek, coś z sercem itp?
Super 🎉
Hej, dajcie proszę przepis na tą fitpizze😊.
Czy mozemy sie dowiedziec ile Sandra ma wzrostu??? Wzrost napewno ma wplyw na progres
160cm
Powodzenia
Gratulacje ❤
Duży pies pomógłby, w motywacji do spacerów🫠
To fakt. Duży 🐕🤣 Szała by jak burza 😁🤣
Chce zaznaczyc iz godzinny spacer rano sprawia ze czlowiek czyje sie 15 lat mlodziej. Automatycznie ma siw wiecej energii do zycia
Piękna dziewczyjna z Ciebie ❤
Cudowne proporcje masz.
Ps. Skąd sukienka ? :)
Jak znaleźć Sandrę na instagramie?
Moim zdaniem tu już widać jak bardzo dziewczyna jest na siłę ciagnięta do aż takiej aktywności fizycznej, a przecież dodatkową motywacją jest wyzwanie z upublicznieniem wizerunku, co zwykle daje dużego kopa ludziom.
Przy takiej wadze i ilości tkanki tłuszczowej spadek kg jest na poziomie bardzo, bardzo spokojnym i moim zdaniem lepsze dla niej byłoby zmniejszenie ilości kcal i wprowadzenie mniejszej ilości posiłków, by nie rozdrabniać się z takim humusem z warzywami, tylko rzadziej zjeść konkretniejszy posiłek.
Dobrym pomysłem jest też wyznaczenie okna żywieniowego (choć wydłużona przerwa nocna od jedzenia).
Może lepsze byłyby inne zmiany, ale tak jak jest to obecnie, widać, że jest dyskomfortem przy wymiernie małych efektach.
Też mam takie wrażenie
W moim przypadku jestem chyba w stanie zrezygnować ze wszystkiego poza pieczywem i zejściem poniżej 1łyżeczki cukry na 500ml herbaty ;___;
Czy kroki można wybiegać ? czy to koniecznie spacer musi być ?
Jeśli możesz biegać, to biegaj. To Ci da nawet więcej. Kroki są dla poziomu początkującego.
Jak najbardziej można. Ja nie biegam, dlatego chodzę 15-18 tys. minimum.
Można :)
Brawo
Spoko ale ja bym uważał na pułapkę nadmiernej aktywności bo parametr 0 kalorycznego zostanie zaburzony-> spotęguje to głód i trzeba będzie trochę kcal dołożyć
Pomysł z taką bieźnią 10/10
Nie bardzo rozumiem tą niechęć do kebaba, pamiętam jak sam dyskutowałem z moją dietetyk odnośnie kanaki kebab i to tak naprawdę bułka, warzywa i mięso z kurczaka pieczone a nie smażone i trochę sosu ostrego. Przed baraniną przestrzegam bo to nawet koło "barana nie stało". Sam raz w tygodniu w ramach obiadu ludzie sobie zjeść. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Jaka bieżnię pod biurkową polecacie?
Ja mam zipro i polecam
@Sandziv dzięki
Walkingpad zdecydowanie, mam kod rabatowy na hasło Pietrzak -100 zł 😊
Powiedzcie Sandrze, że ma super proporcje i jak schudnie to będzie łaska 😮😂
Sandra wygląda doskonale do tego ma super otwartość i powinno jej wystarczyć. 90 dni i co dalej? nagle 30 dni ??? KLIKBAJT słaby materiał gdyż filozof z ciebie na kanapie, nie ma jej timelapsów materiał mógłby się zamknąć w 11 minutach bez klikbajtu i kolejnych odcinków
konkret 30:42
Ja pracując w ochronie robiłem na 12h 30 tys kroków
wow!
Też kiedyś pracowałem na ochronie w jednej galerii we Wrocku i zasuwając dookoła po piętrach to dochodziło do 35-40k kroków na zmianę.
W skleptez tyle robila
30 dni to zadne wyzwanie bez przesady 😅
Tak w sumie to 3 miesiące wyzwania pokazali i nie wygląda to na koniec tylko element procesu
❤❤❤
Ładna dziewczyna 🫠
Zachowuje się jak dziecko. Wkurzające jest jak pieści się z tymi krokami czy warzywami, "zjadłam marchewkę i przeżyłam". Dziewczyno, bez powodu nie bierzesz w tym udziału, a tak infantylne podejście na pewno Ci nie pomoże.
Interesuje mnie jak dietetyk odniósł się właśnie do tych migren
Są różne źródła, które mówią, że pewne rzeczy są niewskazane
Mój neurolog kazał mi wykluczyć czekoladę/ kakao, czyli nawet ta gorzka odpada
Sama borykam się z migrenowym bólem głowy, który nie zachęca do aktywności...
Dokładnie. Zwróciłam na to uwagę, że Michał podszedł do tej informacji jako do chwilowego kryzysu w procesie odchudzania - ale zwykły ból głowy a migrena to dwie różne rzeczy. Sandra wyraźnie mówiła, że ma problem z migrenami. Właśnie przy migrenie te gorzkie czekolady są najgorsze, a najmniej szkodzi biała, jakkolwiek można ją jeszcze nazwać czekoladą. Podobnie niewskazane są wzmacniacze smaku typu glutaminian sodu.
A mogę Cię przy okazji spytać, co Tobie pomaga na migrenę (oprócz eliminacji produktów)?
Ja ze swej strony mogę polecić gorące okłady żelowe (u mnie zimne się nie sprawdzają), zagotowuję wodę w garnku, okład na kilka minut, a potem na łeb. Ewentualnie może być termofor. Choć to oczywiście jakaś tam drobna pomoc.
Tak
Hej sprawdź jedzenie z puszek,ale nie tych zwykłych tylko tych które lansują się miarą dla VIP-ów.Wlasnie zamówiłem sobie 15 takich puszek,ze względu że jestem sam ,szukam odpowiedniego jedzenia i w miarę zdrowego.Firma to Kogoot.Czy będzie to zdrowe aby żywic się w taki sposób.Dziekuje za odpowiedź.
Same wymówki. Ona nigdy nie będzie szczupła...
Ja robię z koleżanką20tys kroków dziennie pozdrawiam....
Brawo 👏
Ja też tyle robię a czasem nawet ponad 20.Człowiek aż lepiej się czuje
@@ulasawicka2500 mogę się pod tym podpisać. Mam limit 18 tys. ale często przekraczam nawet do 24-27 tys. 30 plus też się zdarza, ale to już okazjonalnie. Ostatnio trochę mniej, ale to nie lenistwo, tylko pewne załatwienia i niestety smog.
Natomiast potwierdzam - im dłużej się chodzi, tym lepiej się czuje.
👍
🎉🎉🎉🎉🎉❤❤❤❤❤
Najlepszym i szybkim sposobem na spalenie tego tłuszczu jest ubrać na siebie czegoś ciepłego lub deszczówkę litr wody i biegać truchtem. Wyniki można zobaczyć już po pierwszym tygodniu. Radzę spróbować 👍😁
Poleca ktoś bieżnie do domu ?
Ja mam walkingpada polecam bardzo, mam kod rabatowy na hasło Pietrzak -100 zł 😊
@aleksandrapietrzak2860 a jaki model?
@@mietowa7490 mam MC21
@@mietowa7490 MC21 😊
@@mietowa7490 m c 2 1
Brak zaangażowania z jej strony. Na boku je niedozwolone rzeczy napewno. 1 miesiąc 3 kilo to słabo . Sama woda schodzi. Lenistwo i brak chęci z jej strony. Jak nie zmieni podejścia to będzie jak wieloryb niedługo
To nie jest słabo, szczególnie dla osoby z insulinoopornością. Można być na diecie i nic nie chudnąć.
@ dieta plus trening i się wszystko da ale trzeba chcieć a nie wpierdalac kebaby. 3 tys kroków to ja robię w 2 h po domu zanim śniadanie zrobię a nie przez cały dzień
@@Kobafuuu na diecie robi 6000 kroków i nie je kebabów. Trening przy insulinooporności też nie może być intensywny, gdyż daje efekt odwrotny. 5 kilo w 2 miesiące to duży sukces.
@@babsztyl0074 doinformuj się a potem komentuj.
@@Kobafuuu jestem doskonale doinformowania, gdyż sama mam insulinooporność i wiem jak to wygląda 🙈
czwarty :D
ten spaślak nie chce schudnac-ona lubi wierdal...c
gdyby tak przytyła jakby była dorosła, ale ona już w dzieciństwie miała ten problem więc nie ma co dzieci obwiniać , bo ktos inny powinien o to dbać
XD
🧠- masz, wypadło Ci
@@jessjcv to trzeba zgłaszać takie komenty.
@@elizan.6398 zgłoszone
Walka Sandra 💪
24:31 ćwiczę ponad 20 lat, regularnie 5 treningow w tygodniu, a wyjrokow jak nie znosiłem 20 lat temu tak dalej nie znosze:)
Bardzo sympatyczna dziewczyna, aczkolwiek niestety los rozdał jej bardzo zle karty. Ma głęboko zakorzenionego "lenia", absolutnie nie jestem w stanie pojąc jak można leżeć w łóżku 1.5h po przebudzeniu albo mieć problem ze zrobieniem 6 tys krokow dziennie. Ja w ciągu 45s od obudzenia mam już przescielone łóżko i przetrzepane poduszki, a koło godziny 8.00 zwykle 6-7 tys krokow. Dziewczyna szczupla nie będzie nigdy, ma definitywnie wysoki set point, więc warto aby mierzyła swoje siły na zamiary i trzymała jak najniższa wage która pozwala jej wciąż czuć się dobrze. Trzymam bardzo kciuki i mam nadzieję że się mylę, i uda jej się na stałe zmienić nawyki.
1:06 kurdish ja mam zwykle kolo 8.00 nabite jakies 7 tysięcy, a srednia generalnie ponad 22 tysiace