NAJLEPSZY APARAT NA POCZĄTEK - NIE ZA MILIONY!!!
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 23 ก.ค. 2024
- Cześć! Moim skromnym zdaniem istnieje konkretny aparat, który jest najlepszy na początek przygody z fotografią. W dzisiejszym filmie pokażę Ci go i postaram się udowodnić swoją tezę. Przygotuj popcorn, coś do picia, rozsiądź się wygodnie w fotelu i zaczynamy!
00:00 Wstęp
00:45 Problemy w doborze sprzętu
06:19 Najlepszy aparat na początek
17:04 Przykładowe zdjęcia
17:47 Zakończenie
#aparatfotograficzny #napoczątek #fotografia
NAJLEPSZY APARAT NA POCZĄTEK - NIE ZA MILIONY!!!
mail: fotografnowakowski@gmail.com
fotografnowakowski.pl - วิทยาศาสตร์และเทคโนโลยี
Moim skromnym zdaniem najlepszy aparat na początek to taki na który po prostu kogoś stać :)
Zgadzam się dlatego powiedziałem o canonie m10 który można kupić za 750zl a jak dobrze poszukamy to podejrzewam, że i taniej. A canon m6 ma najlepszy stosunek jakości do ceny na rynku. Jeśli natomiast 750 zł to za dużo to chyba pozostaje nam aparat w telefonie.
@@fotografnowakowski7921 Telefony bywają droższe :) Ale tak, dokładnie fotografia to nie najtańsze hobby... Jest nawet takie powiedzenie, że jak nie chcesz żeby twoje dziecko miało pieniądze i brało narkotyki, to zaszczep w nim pasję do fotografii, a nigdy na te używki nie będzie miało pieniędzy :) Pozdrawiam :)
Dokładnie ja mam sony a6000 i jak na razie jest super.
Pieknie opowiedziane , tyle czasu szukałem na necie co kupić i nikt konkretnie nie powie ,ale u Ciebie już się dowiedziałem i będe szukał eosa m6 . Pozdrawiam i dziękuje 😉😉
Miło, że udało mi się pomóc już chwile minęło od czasu nagrania tego materiału, do tej pory na nim pracuję i podtrzymuję swoją opinię. Uważam, że to najbardziej wszechstronny aparat jakim fotografowałem. Minusem dla niektórych może być brak EVF ale ja i tak wolę kadrować na LCD. Wzrok męczy się wyraźnie mniej.
Dobry film dla osób początkujących, a co myślisz o Eos M100 w porównaniu do tego modelu? Sam posiadam i jak na początek wydaje mi się fajny, z adapterem śmigam na innych obiektywach + adapter do Heliosa starego i tu już kosmos, że to w ogóle działa :) Pozdrawiam
M100 to m6 w innym opakowaniu. Ja wziąłem m6 bo ma grip, uznałem ze będzie lepiej leżał w dłoni i jest trochę tańszy. W ogóle sądzę, że seria M to bardzo udane aparaty. Szkoda, że nie rozwijane już przez Canona. Mało jest obiektywów ale sytuacje faktycznie ratuje ten adapter. No i są też obiektywy firm trzecich.
mam pytanie czemu pokazywane sa w materiale zdjęcia tak podłej jakości przecież widać że matryca sobie nie radzi na kilku zdęciach jeżeli to są zdjęcia pokazowe to jak wyszły inne ?
Cześć fajny filmik, mogę prosić link do sklepu w którym kupiłeś twój aparat. Dziękuje
mpb . com
Ja od siebie polecam canon 5d Mark I lub II i do tego 50mm 1.8 STM jak ktoś na poważnie chce wejść w fotografię 😄 cały zestaw spokojnie koło 1500zl kupi.
Dobry treściwy materiał. Chciałbym zacząć przygodę z makrofotografią ale mam panasonic FZ 50 i chyba nie ma do niego odpowiednich przystawek. Mógłbyś polecić budżetowy zestaw w tym temacie? Dziękuje i pozdrawiam 💪
Cześć Mariusz. Myśle, ze dosyć budżetowy zestaw możesz zbudować na Canon M10 (bo w makro ostrzysz głównie manualnie) + adapter M42/EF-M + pierścień makro + obiektyw z tego filmu th-cam.com/video/gsfSV8mfLws/w-d-xo.html koszt takiego zestawu powinien Cię wynieść jakieś 1100zl. A jeżeli chciałbyś świetny autofocus to tak jak polecam Canon M6
@@fotografnowakowski7921 Super, wielkie dzięki 💪 a masz może sprawdzonych sprzedawców ?
@@mariuszlestat napisz prywatnie na IG to coś podpowiem.
@@fotografnowakowski7921 ok 🤜🤛
A jakieś tanie Sony? ZV-E10 fajny, ale budżet jednak większy.
A ja zaczynalem od Olympusa OMd 10 mk3 i sobie chwale. Do tej pory mam omd 1 mkIII i nie ma nic lepszego do podrozy lub przyrody. W swiecie portretow to juz tylko pelny sensor z roznych przyczyn. Milego
Jest wiele aparatów które się sprawdzą ja wyraziłem swoją opinie i uważam ze canon m6 jest najbardziej wszechstronnym aparatem a przy tym tanim.
Sprzęt to jedno. Może pan polecić stronę lub książkę, żeby zgłębić teorię i nawet najbardziej podstawowe zagadnienia, żeby widzieć co i jak? 😉 Dziękuje z góry!
Ja się uczyłem oglądając i analizując fotografie uznanych ludzi z branży. Polecam zatem albumy. Do tego znaleźć swoich ulubionych fotografów i słuchać co oni mają do powiedzenia. Osobiście bardzo lubię artystę o nazwisku Sean Tucker. Prowadzi kanał ale po angielsku więc tylko dla tych co znają język. Moje dwie najbardziej inspirujące książki to Susan Sontag "O Fotografii" i Ferenc, Jóźwiak "Zapisy pamięci. Historie Zofii Rydet" (z tym. Fajne i tanie są kursy na domestika . org. Polecam też dłuższy kurs w szkole Fotografika. Jeśli chodzi o kwestie techniczne to wydaję mi się, że warto nauczyć się trzech rzeczy: ekspozycji, kompozycji, pracy ze światłem. Cała reszta to filozofia, historia, emocje, praktyka i obcowanie z dobrymi zdjęciami czyli jak dobrze potrafisz przekazać swoją wizję. To przychodzi z czasem. Osobiście sam prowadzę szkolenia indywidualne. oczywiście polecam się.
Witam fajny materiał podpowiesz gdzie kupić sprawdzony sprzęt?
Cześć Marek. Miło czytać, że Ci przypadł do gustu. Ja zawsze korzystałem z mpb.com
Fajny i pomocny film , ja polcam jeszcze na początek Sony Alfa A 6000 ostatnio widziałem nówkę za 2100 zł z kitowym obiektywem a używany można kupić dużo taniej.
Cześć Robert. Mi Sony nie leży z wielu powodów ale uważam też że nie bez powodu mocno konkurują z Canonem i Nikonem. To dobre sprzęty. Ponoć ten kit jest bardzo słaby, testowałeś go może?
Tak mam ten aparat z kitowym obiektywem i też słyszałem że ten obiektyw jest słaby , ale ja kupiłem go jako swój pierwszy aparat i na razie nie mam innych obiektywów, więc moja opinia może nie być w pełni obiektywna ale na razie ,na początek uważam że wystarczy aby w ogóle się zaznajomić z tematem.
@@fotografnowakowski7921 Kit jak to kit przyslaniasz o 2 dzialki i jest juz ok. Do ogniskowej okolo 43mm masz wystarczajaco ostry obraz. Zestaw z kitem jest maly i poreczny i mozna tym zrobic wiele fajnych fot oraz mozna zrobic rewelacyjnej jakosci filmy HD. Najwieksza zaleta tego zestawu jest niska cena / oferowane mozliwosci ;)
Ja zaczynałem rok temu od 250D z 50 mm 1.8 canona, i do tego dokupiłem też sigme 18-35 art, i taki zestaw był miodzio, teraz przeszedłem na pełną klatke Canona R i jest jeszcze lepiej :D
Cześć Dominik. Z pewnością zestaw o którym piszesz to bardzo dobry sprzęt. M6 będzie bardzo zbliżony specyfikacją do 250D a jednak przynajmniej 1000zl tańszy. A Canon R to super aparat, sam miałem RP i wiem co potrafi seria R ale to już zupełnie inna półka cenowa. A swoją drogą 50mm1.8 to był mój ulubiony obiektyw dopóki nie odkrylem 40mmf2.8. Polecam wypróbować. Nie jest drogi a pracuje mi się nim o niebo lepiej. Z tym, że ja lubię szerokie kąty a nie każdy musi je lubić. I jak się czujesz rozwijając swoją foto pasję?
@@fotografnowakowski7921 bardzo dobrze, lubię robić bardziej reportaż imprez a najbardziej koncertów, plus jakieś portrety, ale raczej biorę to co się uda 😀
Też myślę o Canon EOS M6 Mark II na początek lub raczej na powrót do fotografii po wypadku. Po Canonie 710 to będzie postęp a R7 jest nowy i trochę za drogi.
Czy M50 będzie równie dobrym aparatem na początek?
Ja niestety, albo stety, kupiłem pierwszy "poważny" aparat jako nowy. Był nim wówczas Olympus E-510 z dwoma obiektywami. Zaraz potem dokupiłem trzeci dedykowany obiektyw i miałem pełne pokrycie ogniskowych w zakresie: od 14 mm do 300 mm (14-42, 40-150, 150-300). Do portretów używam starego legendarnego analogowego radzieckiego Heliosa ze światłem 2.0 i przepięknym bokehem. Do tego dochodzi masa filtrów, okrągłych i prostokątnych, nasadka szerokokątna i parę innych jeszcze gadżetów. Wszystko to, poza ruskim Heliosem, było zakupione jako nowe. Chyba nie muszę dodawać, że w czasach swej świetności ten sprzęt kosztował małą fortunę - przynajmniej dla mnie, przy moich zarobkach. Dlatego dziś szkoda mi sprzedawać całą tę kolekcję i przesiadać się na coś innego, nowszego. Tym bardziej, że mój Olympusik jest zadbany, żadnych rysek, żadnych pęknięć, wszystko cacy. A że matryca tylko 10 MPix? I cóż z tego. Przecież nie drukuje zdjęć większych niż 10x15 cm, no czasem A4. Jestem amatorem, nie pracuję jako fotograf, dlatego nie muszę mieć koniecznie sprzętu z górnej półki. Co prawda już nie raz, nie dwa zastanawiałem się czy nie zamienić wiekowego już Olympusa E-510 na coś bardziej współczesnego, bo nie ukrywam, że kusi mnie ta perspektywa, lecz za każdym razem po namyśle, po przeanalizowaniu wszystkich ZA i PRZECIW dochodzę do wniosku, że taki zakup w moim przypadku byłby nieopłacalny. Wydam pieniądze na inny aparat i natychmiast zajdzie potrzeba zakupu dedykowanych do niego obiektywów. No chyba, żebym się zdecydował na bezlusterkowca Micro 4/3 to wtedy mógłbym wykorzystać dotychczasowe szkła systemu 4/3. Pytanie tylko czy taki bezlusterkowiec będzie znacząco lepszy niż mój stary E-510, który wciąż działa i śmiga w 100%. Po drugie, ja wychowałem się na tradycyjnej fotografii analogowej gdzie patrzyło się przez wizjer optyczny. I taki wizjer mam w E-510. W dodatku jest on wyposażony w podgląd głębi ostrości. To są zalety których w bezlusterkowcach próżno szukać. Oczywiście bezlusterkowce z kolei mają też swoje zalety nieosiągalne dla lustrzanek.
Dylemat rozsadziłem tak: dopóki mój dotychczasowy sprzęt się nie popsuje to będę go używał. Kusi mnie kupno nowego ale trudno. Żal byłoby sprzedać całą dotychczasową kolekcję za grosze. Przecież tak drogo kiedyś zapłaciłem za ten sprzęt. Dlatego masz rację mówiąc w swoim filmie, że odradzasz zakup nowego sprzętu. Ja 15 lat temu właśnie popełniłem ten błąd i dziś mam za swoje, haha. Ale zbytnio nie rozpaczam bo jak wspomniałem - dla mnie, dla amatora, parametry E-510 są aż nadto wystarczające. Dlatego póki się da to przy nim pozostanę.
Dzięki za filmik, łapka w górę i pozdrawiam.
Cześć Robert. Wbrew pozorom system m4/3 ma wiele zalet. Mała matryca w pewnych sytuacjach lepiej się sprawdza niż pełna klatka. Np. w makro gdzie zawsze walczymy o dodatkowe milimetry głębi ostrości albo przy długich ogniskowych w fotografii przyrodniczej. Przy krajobrazie tez sobie nieźle radzi. Fajne tez jest to, że do tych obiektywów możesz podpiąć różne aparaty. Bardzo wszechstronnego Olympusa, czy króla video Lumixa ale to nie wszystko. Jesli chciałbyś profesjonalna kamerę video to BMPCC 4K też ma bagnet m4/3. Uważam, że nie ma potrzeby kupowania nowego sprzętu jeśli obecny wystarcza. Ale jeśli byś chciał coś nowszego to rozsądnym wyborem byłby korpus z mocowaniem m4/3 a jest w czym wybierać.
A Lumix g 80? Częściej będę filmował.
Ja bym odradzał obecnie linię o mocowaniu EF-M przez to, że obiektywu już nie będą pasować do nowych body.
Canon 5d MK2 + Tamron 28-75mm F2.8 zestaw niewiele droższy od tego M3 a jest juz sprzet mega dobry i solidny. Canon M3 to rzeczywiscie dobry sprzet ale osoboscie uwazam ze jak ktos potrzebuje maly aparat lub kamerę to Iphon 14-15 i temat jest zamkniety. Jak juz robic zdjecia to czuć ze ma sie aparat w rece.
Bzdura.Aparat na początek?Na początek powinno się kupić tani używany aparat żeby sprawdzić czy fotografia to jest to hobby które chcemy uprawiać.Na taniej prostej lustrzance z podstawowym obiektywem nauczysz się podstaw.Jak już będziesz wiedzieć do czego służy przysłona,czas,czułość ,porobisz zdjęcia rok czy dwa i będziesz wiedzieć jaka fotografia cię interesuje(reportaż,portret,sport czy street itd)To wtedy pomyślisz o zakupie czegoś poważniejszego.Używana lustrzanka.NikonaD80 ,D40(bo mały) mozna kupić za 300 -400.Jakość zdjęć dla fotografa który dopiero zaczyna aż nazbyt wysoka.Jak pokochasz fotografię kupisz lepszy jak nie pokochasz to zostanie ci niedrogi fajny aparat na wakacje.W każdym razie nie stracisz wielkich pieniędzy.A kupowanie nowego aparatu za 2-3 tys lub więcej w chwili kiedy jeszcze o fotografii nie masz pojęcia to głupota.
Ja zaczynalem od Olympus OM-D E-M10 Mark III kupiony w zestawie z 3obiektywami, z tego 2kity i jedna stalka 45mm 1.8 i taki zestaw w cenie 3300zl mysle ze to nie duzo, teraz dokupilem obiektyw 12-40pro w cenie 2700nowka i na tym poprzestalem, jak dla mnie bardzo dobry aparat moze z tym obiektywem nie za maly, ogolnie uzywke mozna dostac z kitem za 1800zl wiec w tenie telefonu
Ciekawe Olympusa nigdy nie testowałem a w sumie bardzo ciekawie wyglada i ponoć daje radę. Z tym, że zawsze miałem obawy przed matrycą m4/3.
Swietny filmik, ale w mojej ocenie optyczny wizjer to podstawa do nauki fotografii i to oznacza DSLR. Fotografia to malowanie swiatlem gdzie fotograf i kadrowanie robi obrazek a nie sprzet. Posiadam kilka aparatow z wizjerem i bez wizjera. Polecalbym 15 letnie lustrzanki Canona lub Nikona ewentualnie Pentaxa, dostepne za psie pieniadze. Sprzet w dobrym stanie posluzy na poczatek z nawiazka.
Cześć. Dlaczego wizjer jest podstawą? To kwestia przyzwyczajenia. Młodzi ludzie i tak w znacznej większości korzystają z ekranu a wizjer można dokupić do niego jeśli dla kogoś jest tak bardzo ważny. A jak z filmowaniem stoją 15 letnie lustrzanki?
@@fotografnowakowski7921 tytul Twojego filmiku to "najlepszy aparat na poczatek" a to oznacza aparat fotograficzny - czyli kadrowanie obrazkow. Gdyby chodzilo o kamere do wszystkiego to co innego. Wizjer pozwala na skupienie sie nad tym co sie widzi. Jesli uwazasz ze ekran wystarczy to po co komu "aparat" kazdy juz ma komorke i moze sobie robic fotki patrzac na ekran. Dodam, ze bardzo dobry sprzet do fotografowania jest dostepny za grosze a jesli ktos chce filmowac to na poczatek mozna wybrac rownie dedykowany sprzet za grosze. Ostatnio kupilem dla mojej 12 letniej kuzynki canona 20D z zoomem 35--70 i jestem pod wrazeniem jaka pesje to wywolalo u takiego dziecka. Lazi wszedzie z tym aparatem i robi zdjecia. Ani razu nie zapytala o potrzebe filmowania. Na wieczor sciaga fotki i przeglada je na swoim laptopie. Za taki zestaw zaplacilem 300zl z bateria i ladowarka. Za dwa lata kupie jej podobnie stary ale nowszy model canona. Fotografia to FOTOGRAF i kadrowanie a nie sprzet.
Na wycieczki mam przy sobie P30 PRO zaś do fotografii używam D3500, pozdrawiam🖐️
Nikony bardzo miło wspominam! Telefony dzisiaj też dają radę sam nagrywam większość materiałów iPhonem. Również pozdrawiam.
Można wiedzieć skąd kupuje Pan używane aparaty ?
Cześć Paweł. Ja zawsze korzystałem z mpb.com
Moim zdaniem brak wizjera jest rzeczą, która w mojej opinii wyklucza go jako dobry aparat (w tym aparat na początek).
Cześć Wojciech. Wizjer do niego można dokupić jeśli ktoś tak bardzo potrzebuje. Dlaczego uważasz, że brak wizjera go wyklucza? Moim zdaniem to kwestia przyzwyczajeni.
Cześć. To tylko moja opinia (nie upieram się, że to musi być ważne dla każdego) ale uważam tak dlatego że:
- kupując pierwszy aparat (to oczywiście kwestia względna ale aparaty tanie nie są) raczej nie nastawiamy się od razu na dokupowanie wszystkich akcesoriów dodatkowych (jak np wizjer) więc na początek mamy zwykle goły aparat z kitowym obiektywem i dopiero teraz zbieramy kasę na coś więcej - lepiej aby to był np lepszy obiektyw a nie wizjer, który w innym modelu mamy już w standardzie,
- wizjer (znowu wg mnie) bardzo pomaga w skupieniu się na tworzeniu, wyborze kadru,
- kadrując na wyświetlaczu tylnym nie zauważymy wielu szczegółów (często małych, gdzieś z boku), które mogą być niepożądane w naszym kadrze,
- trudniej ocenić np głębię ostrości czy sam fakt czy obraz jest ostry (czy np autofokus złapał nie to o co nam chodziło),
- wreszcie wizjer pomaga przy kadrowaniu w jasny dzień, w słońcu - wszyscy o tym piszą choć, dla mnie nie jest to najważniejsze
Brak wizjera skreśla go totalnie, a wcale tani nie jest. Za 500zł-700zł można kupić jakiegoś Olympusa omd em10 czy om5 (biżuteryjne wykonanie, metalowy korpus, eye AF I genialna ergonomia w cenie 1/6 tego plastikowego CANONA) do tego genialne 45mm 1.8 za ok 600zł + 25mm 1.7 za ok 450zł i ewentualnie dobry optycznie naleśnik 12-32 za ok 300zł i mamy cały super kompaktowy system za ok 1500-2000zł razem z torbą statywem filtrem nd dający naprawdę ogromne możliwości. Droższa opcja to sony z seri a6xxx + sigma trio.
Otóż to! Dla mnie aparat MUSI mieć wizjer.
@@fotografnowakowski7921 wizjer tani nie jest co zaprzecza tezie o niskim budżecie na początek
Można prosić o te stronki gdzie kupię tani aparat??
mpb . com
Nie wiem czy dobrą radą jest polecać coś,co będzie wygaszane i nie rozwijane.. Canon wcodzi w system R przecież.
Z adapterem masz dostępne wszystkie obiektywy EF, które działają jak natywne EF-M. Czego więcej Ci potrzeba?
Oczywiście że jest aparat na początek, tylko dla każdego inny a wybierać się nie powinno body ale obiektywy - już tłumaczę:
Jak wybierałem nowy aparat dla siebie to zacząłem sprawdzać pokrycie obiektywów od 12mm do około 200-240 w taki sposób, aby mieć zadowalającą mnie jakość za najmniejszą cenę. Nie ograniczałem się do obiektywów markowanych brandem producenta body, patrzyłem tylko na bagnet. I wyszło mi tak, że mam Samyanga 12mm manualnego, Sigmę 35mm, Sony 16-50, Sony 75-240, Canona 100mm f2 macro i starego heliosa do zabawy :) No i wyszło mi, że body Sony będzie dla mnie najlepsze.
Body jest równie ważne. To tak jakbyś powiedział ze w fotografii analogowej klisza nie ma większego znaczenia tylko obiektyw. W filmie wyjaśniłem dlaczego a poza tym głównym kryterium którym się kierowałem był budżet.
Ja bym bardziej powiedział że nie aparat a dobry obiektyw :P bo to obiektyw daje obraz na matrycę. Sam używam canona 6D mark I który teraz używany kosztuje niecałe 2tyś a w połączeniu z obiektywami z serii L daje bardzo dobry obrazek i nie potrzeba ultra rozmazanego tła bo do tego mam 85mm 1.8. Na co dzień fotografuję 24-105 f4 i 70-200 f4 leciwe konstrukcje ale nadal bardzo dobre jeśli chodzi o trafialność AF i jakość obrazka. Także moim zdaniem jak ktoś chce kupić drogi korpus a obiektyw najtańszy to niech się nie zdziwi że zdjęcia będą jak ze smartfona bo cudów nie ma.
Masz racje, że obiektyw jest ważniejszy niż body ale to nie jest film o obiektywie. Druga rzecz to ktoś kto kupuje swój pierwszy aparat nie wie jeszcze do końca co będzie fotografował a to jest kluczowe przy zakupie obiektywu. Założenie też było takie, żeby wskazać aparat tani i wszechstronny. M6 np. lepiej się sprawdzi od 6d mk I w video. Poza tym koszt zestawu jaki opisałeś to już podchodzi pod 4-5 tys zł. Owszem to świetny zestaw ale na początek może być nieco za drogi. Moim zdaniem oczywiście.
@@fotografnowakowski7921 Fakt teraz ludzie więcej nagrywają więc taki mały bezlusterkowiec jest optymalny :p bo ma przyzwoity AF w foto i video i akceptowalną jakość do zdjęć 10x15cm czy filmiku oglądanego na smartfonie.
@@Mario19932 tutaj też bym polemizował bo spokojnie można drukować zdjęcia 30x45 przy 24mpix. Ja drukowałem takie formaty z matrycy 12mpix i nie zauważyłem żadnego problemu z jakością. foto.fujifilm.pl/pomoc/rozdzielczosc-zdjec
Ja mam Sony a6000 i jestem z niego jak na razie mega zadowolony 3 lata temu zapłaciłem 2100 zł na promocji za nowy ale ten co pan pokazuje w recenzji też jest fajny.
Witam kolego-warto kupić tego Soniaczka na początek? Chcę się przerzucić ze smartfona...Mam go już na oku od dłuższego czasu,tylko gdzieś czytałem, że są trudności z przesyłaniem zdjęć na sprzęt z androidem.Pozdrawiam:)
@@maniekbuchata3602 mam sony 6000 od 3 lat nigdy nie miałem trudności z przesyłem zdjęć nawet przez wifi a seryjne zdjęcia 11 biją na głowe konkurencje robiłem tak np wyścigi motocykli i efekt powalał na kolana tak mi się spodobał że dokupiłem do niego dwa dodatkowe obiektywy
@@piotrmorella4480 jakie szkła używasz?
@@czyngishan mam podstawowy z zestawu do tego 4,5-6,3/55-210 i e4/pz 18-105 g oss ten robi robote gdy jade robić zdjęcia w terenie zabieram praktycznie tylko ten bo kiedyś miałem problem po zmianie obiektywu w lesie dostały się jakieś pyłki na matryce i aparat poszedł do serwisu na czyszczenie i staram się jak najmiej zmieniać
od niedawna w canonie w systemie bezlustra r pojawila sie ciekawa alternatywa w apsc czyli r10 do m6/m50
Alternatywa 3,5 razy droższa. Nie wspominając o cenach obiektywów.
@@fotografnowakowski7921 tak zgodze się że droższa alternatywa , ale wprowadzeniem r7 i r10 nieoficjalnie ogłosili że kończą z systemem m a sam długo myślałem nad zakupem m50 mk2 jako aparat „wakacyjny”
@@freddie992 to było do przewidzenia, że prędzej czy później przestaną produkować tę serię ale to niczego nie zmienia. Jedynym jej minusem jest mała ilość systemowych obiektywów i brak systemowych obiektywów klasy premium. Ale tak jak mówiłem w filmie sprawę rozwiązuje adapter do EF bo wszyscy się zgodzimy, że obiektywów EF jest więcej niż wystarczająca ilość. Podejrzewam też, że za jakiś czas powstaną adaptery RF/EF-M i wtedy może się okazać że ta seria dostała drugie życie :)
Na początek? Panasonic G z tych po 2016.
Po trzydziestu sekundach stwierdzam: Sony A6x00 z kitowym obiektywem, jak budżet na nówkę gotowy. Alternatywnie cokolwiek lustrzankowego, używanego od Canona lub Nikona. Nikon ponoć ma lepsze kolory i jeden system, ale Canon jest chyba popularniejszy. Radzę unikać fotografów ślubnych, bo oni zajechali swój sprzęt. Minimum 12MPix, APS-C lub pełna klatka. Na początek wystarczy. Kompakty z trybem manualnym też są niezłą opcją budżetową. Prawda jest taka, że aparat nie czyni fotografa, tylko umiejętności i dobre oko...
Cześć Urgon. O kolorach ciężko mi się wypowiadać bo to już typowo kwestia gustu Nikon ma matryce od Sony i to w zasadzie nie jest tajemnicą od wielu lat. To są dobre matryce ale nie dla mnie. Moim zdaniem, jeżeli ktoś świadomie nie wybiera lustrzanki w konkretnym celu to lepiej tego nie robić. Ta technologia ma wiele wad w porównaniu do bezlusterkowcow i często utrudnia życie. A seria Sony A6X00 jest dosyć droga poza jedynym A6000. Dlatego tutaj Canon M wychodzi bardziej korzystnie dla portfela. Kompaktów raczej bym nie polecał bo tam nie można zmienić obiektywu a to na początek, do nauki też jest ważna rzecz. I tutaj prawie w pełni się z Tobą zgadzam (bo można wkręcać śrubę wkrętarką albo śrubokrętem, efekt ten sam) warto zarezerwować sobie budżet na jakieś kursy, czy książki by polepszać systematycznie nasz warsztat.
@@fotografnowakowski7921, to prawda, że seria Canon M wychodzi taniej niż Sony A6x000, zwłaszcza że najstarsze aparaty z tej serii, w tym budżetowy A5100 są wycofane z produkcji, albo wkrótce będą. Sony jednak siedzi w bezlusterkowcach dłużej, i mimo wszystko robi je troszkę lepiej. Ale te ceny faktycznie przyprawiają o ból portfela.
Co do wymiennych obiektywów, to to akurat dość droga zabawa, więc ktoś zaczynający raczej będzie używał obiektywu kitowego. Jedyną przyjazną budżetowi opcją jest przelotka na M42 i obiektywy z ery fotografii analogowej. Oczywiście wymaga to opanowania ręcznego ostrzenia. A i też łatwo się nadziać. Tak mi udało się kupić dwa takie same obiektywy Vivitar90-230mm. Vivitar w nich stosował własne mocowanie T4/TX i dokładał przelotki na inne systemy. Pierwszy obiektyw miał mieć M42, miał jakiegoś dziwoląga Petri Penta, o którym nikt nie słyszał. Kupiłem drugi, ten miał mocowanie Nikon F. W końcu właściwą przelotkę kupiłem za kolejne 50 dolców.
Ktoś początkujący powinien rozważyć kupno aparatu używanego starszej generacji, na wypadek gdyby fotografia go nie wciągnęła. Nawet używany kompakt może być fajną opcją na start, byle miał tryb manualny i rozsądnej wielkości obiektyw i matrycę. Przez lata używałem Konica-Minolta DiMAGE Z5, dość ciekawą hybrydę aparatu kompaktowego z obiektywem i matrycą wziętymi z lustrzanek.
Co do kursów i tutoriali, to jest tego w internetach tyle, że każdy znajdzie coś dla siebie, i to za darmo. Co drugi kanał fotograficzny na YT uczy na przykład fotografii krajobrazowej, a jego twórca sprzedaje pod to kursy. Głównie dlatego, że inaczej z tego rodzaju fotografii trudno wyżyć. A i tak kursy, poradniki i książki nic nie dadzą, jeśli nie idzie za tym praktyka.
@@urgon6321 tak zgadzam się dlatego pod bardziej budżetowe rozwiązanie proponowałem Canona M10 którego body można kupić za 500zł nawet.
A jeśli chodzi o obiektywy M42 to zrobiłem materiał o tym temacie. Gdzie wydaje mi się, że poruszyłem dużo problematycznych kwestii zarówno z obiektywem, z adapterem jak i z współpracą z bezlusterkowcami. Zaglądnij jak masz ochotę th-cam.com/video/gsfSV8mfLws/w-d-xo.html
Co do kursów to uważam, że warto inwestować w płatne kursy bo YT sie robi dla klikalności a na kursach często takie tematy się porusza, które na YT się nie klikają. Jest mnóstwo wiedzy, której na YT nie znajdziesz.
@@fotografnowakowski7921, teraz pewnie bym kupił Canona, ale jak kupowałem bezlusterkowca, to Canon nie miał nic w swojej ofercie, co było godne uwagi, a tanie alternatywy były z matrycami micro4/3.
Na polskim YT faktycznie z poradnikami jest średnio. Ale na anglojęzycznym jest tego od metra, zwłaszcza w temacie podstaw. Plus, jest też ogrom poradników związanych z filmowaniem, z których część (oświetlenie, kadrowanie, używanie kolorów czy światłocienia) da się przełożyć i na fotografię. Krucho jest z niektórymi, specyficznymi tematami. Stosunkowo mało jest o fotografii produktowej, albo o makrofotografii. Ci, co się znają robią zdjęcia, a nie filmy o robieniu zdjęć.
Jednak nic nie przebije praktyki własnych eksperymentów. Piszę z doświadczenia z VFX, modelowaniem 3D, pracy CAD i CAM, oraz też fotografii.
Wiadomo, ze nie za miliony ale i tak pan oferuje dla poczatkujacego drogi zestaw. Ja proponuje zupelnie inny zestaw... Sony RX100 III. Mamy uniwersalny jasny zoom, swietnej jakosci filmowanie w hd, male poreczne gabaryty no i wizjer + cena za calosc w granicach 2 tys. zl ;)
Jakieś dwa lata temu udało mi się kupić RX100 IV za 1000 PLN. Jedna z moich najlepszych decyzji zakupowych w życiu 🙂. I fakt, to znakomity aparat nie tylko "na początek", ale też na kontynuowanie przygody z fotografią.
@@sulaco33 Z tego aparatu zrobilem wiele swietnych fot bez specjalnego zwracania uwagi na siebie. Niektore trafily na powiekszenia na sciane. Zrobilem nim wiele filmow wystepow dzieci w przedszkolach w hd gdzie aparat oddaje plynnie ruch bez smuzenia i rwania obrazu.
Podpisuję się wszystkiemi rencoma i nogoma... Poważnie najciekawszy aparat na początek i nie tylko. Zawsze w kieszeni.
Dzięki bardzo za propozycję! Chyba wybiorę właśnie RX100 😉 Co wypadałoby dokupić do aparatu na początek? Dodatkową kartę pamięci, akumulator?
@@kupol887 Tanią ładowareczkę na dwie bateryjki i bateryjkę. Do tego aparaciku baterie są tanie stosunkowo, a i trzymają fajnie dosyć. Karta to według uznania.
Ten aparat to "mistrzowstwo Świata" na początek i nie tylko. Zaskakuje możliwościami. Czasem miałem wrażenie, że ma aż za dużo w tym małym cielsku.
Jeżeli ktoś naprawdę chce się nauczyć fotografii to niech wybierze coś co ma pokrętła na wierzchu czyli Fujifilm, body z wizjerem do 1000 zł i do tego obiektyw manualny. Włączyć tryb manualny i się uczyć.
Fuji... hmmm fotografowałem nim ponad rok. Miałem 3 różne body. Cały czas coś się z nimi działo. Gdyby nie to, że miałem ich kilka to więcej bym czekał na serwis niż fotografował nimi. Wejdź sobie na grupę Fuji X Poland na FB i zapytaj grupowiczów o opinię na temat serwisu Fuji. Ten serwis jest tragiczny, można powiedzieć, że producent zostawił swoich klientów samych sobie. Trzeba mieć świadomość, że wsparcie serwisowe od nich nie istnieje. Może nawet nagram o tym materiał.
@@fotografnowakowski7921 to prawda, serwis jest tragiczniy, jestem tam na grupie, mam dwa body, ale starsze, jeszcze made in japan i odpukać, bez awarii. Podałem przykład do nauki. U mnie się sprawdza, jak dojdę do ściany to zapewne też się przesiądę na coś innego.
Nie no, generalnie zgadzam się ale jako alternatywę dałbym canona m3 lub m100. Co do obiektywu miałem 15-45 i był tragiczny. Tutaj już lepiej 22/2 lub ef-m 18-55
Ja jestem zadowolony z 15-45. Dlaczego uważasz, że jest tragiczny?
Ja jestem zadowolony z 15-45. Dlaczego uważasz, że jest tragiczny?
Po przymknięciu nawet do f8 dawał nieostry obraz w porównaniu do np ef-m 18-55 stm o ef-s18-55 stm nie wspomnę. Ostatnio taki obrazek widziałem jak testowałem aparat z ef-s18-55 mkI
Czytałem komentarze na OPTYCZNE i tak nie bardzo ten aparacik wychodzi.
EF-M jest martwy chyba... R10 wygląda dużo bardziej przyjemnie ;)
Nie jest martwy. Całkiem niedawno wyszedł m50 mkII, m6 mkII. Wyszły tez nowe obiektywy 32mm od Canona, od Sigmy. Za pomocą adaptera można używać szkieł EF czy M42. To dobry system tylko trochę niedoceniany. Natomiast R10 wygląda już mniej przyjemnie jeśli chodzi o cenę. W filmie podawałem ceny sprzętów od 750zl do 2500zl za R10 trzeba dać prawie 5000zl za samo body. To znaczna różnica i nie to było moim celem. Poza tym nowe aparaty bardzo szybko tracą na wartości. Uważam też, że jeśli już masz wydać 5000 zł to już lepiej kupić pełną klatkę. Apsc za tyle kasy raczej się nie kalkuluje. Ale to tylko moja opinia.
@@fotografnowakowski7921 miałem na myśli że prawdopodobnie nie będzie już nigdy nowych kamer ani nowych Lens z EF-M. Szkła EF-M też nie dadzą się włożyć w inny mount...;( Nie zrozum mnie źle - mam Eos m50 i go bardzo lubię :) możesz podesłać link do canon 32mm EF-M? Jedyne które widziałem byłem z 2018... Cheers!
najlepszy aparat na początek masz w tym na czym ten filmik może oglądasz-telefon
Zależy do jakich zastosowań. Fakt telefony dzisiaj dają radę!
RX 100 III. Nauczy fotografować twórczo.
sprzęt nigdy dotąd jeszcze nie był tak Tani, więc czemu kupować m6? Jak możesz za mniej nie połowę mieć pełną klatkę eos5D mark 2 I 50 1.8 a jak ktoś już zachoruje na tę chorobę to kupuje szkła z ktòrymi może za 2 Lata fotografować wielkie kampanie reklamowe... np 17 40 L 70 200L. A przede wszystkim uczy się widzieć świat przez optykę a nie przez świecące piksele...to jak kiedyś zaczynało się kompozycję obrazu od matòwki ....
Tytuł powinier brzmieć. Nie za tysiące a za kilka stówek.
Aparat dla początkujących bezwzględnie powinien mieć wizjer
A coś innego .