Ewolucyjnie jest nic nie warte, o czym przekonamy się bardzo szybko, kiedy spotkamy gatunek zdolny do czegoś więcej, niż łażenie po drzewach i wąchanie odbytu. Bardzo szybko i bardzo nagle nasze wartości niczym z domku Barbie zostaną zweryfikowane przez brutalną konieczność walki o życie.
szanuje wybory i decyzje innych i nie wchodzę nikomu w drogę, ale jeśli to ktoś inny wchodzi mi w drogę i nie szanuje moich wyborów i decyzji, przy czym mnie atakuje nie mam zamiaru nadstawiać drugiego policzka i okazywać litość dla takiej osoby (chyba że wykaże skruchę i szczerze żałuje, jedyna możliwość bym odpuścił) Jeśli to Ty na mnie napadasz gdy idę spokojnie po ulicy, musisz liczyć się z tym że albo Ci się to uda, albo wgniotę Cię w ziemię i nie okażę Ci żadnej litości bo to Ty napadasz mnie a nie ja Ciebie. Poniesiesz konsekwencje tego że chciałeś mi zaszkodzić i zrobię Ci za to 3-krotnie większą krzywdę niż Ty chciałeś zrobić mi. Jeśli mnie okradłeś, to ja tylko odbiorę to co należało do mnie i nie będę Ciebie okradał, ale za to połamię Ci obie ręce i wszystkie palce. Nie próbuj szkodzić mi, to i ja nie zaszkodzę Tobie. Jestem pokojowy, ale tylko to czasu bo wszystko ma swoje granice. Jeśli (czysto-teoretycznie) np. Rosjanie napadliby na Polskę to nie interesowałby mnie to czy to są Kobiety czy mężczyźni, czy mają rodziny czy nie, czy są starzy czy nastoletni czy dzieci, zdrowi czy niepełnosprawni. Każdy z nich który odważyłby się wkroczyć do mojego Kraju atakując go musiałby liczyć się z konsekwencją utraty życia, bo to oni mnie napadają a ja mam prawo się bronić i nie okazałbym litości nikomu, z wyjątkiem tych którzy okazaliby szczerą skruchę i żałowali, całą resztę do piachu bez mrugnięcia okiem. Nie jestem Jezusem by nadstawiać drugi policzek. Jeśli chcesz mojej śmierci, uważaj by to ona nie spotkała Ciebie.
Co do bierności przypomniał mi się piękny cytat: "Dlaczego im nie pomożesz? Dla ofiary nie ma różnicy między napastnikiem a biernym obserwatorem, jeżeli tylko im współczujesz i nie próbujesz zatrzymać chorych zabaw bogaczy, jesteś tak samo winny".
Kompletnie się nie zgadzam. Może to kwestia wyłożenia tego co chciałeś przekazać, ale w tej formie argument odwołuje się tylko do empatii wobec ofiar i ktoś taki argument może przyjąć jeżeli odczuwa empatię albo odrzucić jeżeli jej nie odczuwa. Jestem w tej pierwszej grupie w tym wypadku jbc ale to nie jest dobry argument
@@buyersremorse7106 oczywiście że tylko skromny cytat wyrwany z sytuacji która jest budowana przez spory kawałek odcinka, której wytłumaczenie dostajemy w 4/5 odcinku nie może dobrze wybrzmieć całkowicie. Polecam Ci obejrzeć te kilka odcinków anime: Naruto Shippuden odcinek 484 - 488. To godzina pięknej opowieści, w której nie musisz znać całego anime aby poczuć z tej opowieści przyjemność :) Pozdro!
Moim zdaniem czlowiek naprawdę dobry, to taki, który sprzeciwia się krzywdzeniu słabszych, nawet mimo społecznego pryzwolenia na to krzywdzenie. To człowiek, dla którego granicą nie jest kara, jaką może otrzymać, ale jego własna empatia. Dlatego też nie chcę mieć nic wspólnego z ludźmi, którzy są okrutni wobec dzieci lub zwierząt albo też uskuteczniają ciche przyzwolenie na to okrucieństwo.
Z jednej strony tak, ale z drugiej - bardzo duże uogólnienie. Historia pełna jest przykładów jednostek, które dopuszczały się strasznych czynów, których z pewnością nie można nazwać dobrymi, właśnie w imię ujmowania się za "słabszymi".
@@lucasrokitowski8707 jeśli ktoś czyni zło a tylko udaje, że jest dobry, to znaczy, że jest zły. To czy ja o tym wiem czy nie, nie ma tu znaczenia dla samej definicji
@@waldemarredzicki787 trudno mi się wypowiedzieć, bo nie wiem do końca co masz na myśli. Jeśli ktoś jest słabszy fizycznie ale podstawi mi nogę, bo na przykład ma ochotę zobaczyć jak wybijam zęby, to prawdopodobnie odwdzięczę się tym samym albo nawet czymś gorszym. Tak samo jeśli ktoś słabszy ode mnie będzie znęcał się nad psem, to prawdopodobnie postaram się żeby poczuł się tak jak jego ofiara. Bycie słabym czy skrzywdzonym nie usprawiedliwia dla mnie podłych czynów, jeśli o to pytasz :)
@@Seally100 - z tym, że zero-jedynkowo określić coś złem lub dobrem można w życiu bardzo rzadko. Dominują w nim jednak odcienie szarości. Niewielu jest "złych ludzi" którzy uważają, że są źli.
Kierując się tym tokiem myślenia, wszyscy jesteśmy złymi ludźmi, bo u wszystkich nas zawsze się coś negatywnego i/lub złego znajdzie. Warto jednak się nad tym zastanowić 👍
Myślę że człowiek powinien zachować równowagę między złem a dobrem. Np. Czy Ukraińcy w ramach dobroci powinni oddać swój kraj Rosjanom, którzy na nich napadli bo walcząc z nimi o swój kraj niszczą wiele rosyjskich rodzin? Czy jak widzę grupę bezdomnych to mam oddać im cały swój majątek by nie być bierny na to że są ubodzy? Jeśli ktoś traktuje mnie źle i mnie nie szanuje to czy mam za każdym razem mu wybaczać i przy tym dawać kolejną i kolejną szansę? Jeśli ktoś zrobi krzywdę mojej rodzinie czy nie mogę pragnąć i żądać ukarania takiej osoby? Nie odrzucajmy swojego mrocznego ja jakby ono nie istniało bo istnieje i istnieć będzie, ale pielęgnujmy je, nauczmy się je kontrolować oraz używać go w sytuacjach gdy jest to wymagane, a nie dla własnych korzyści. Dobro, jak i zło to dwie strony ale tego samego medalu i uważam to za naturalną kolej rzeczy. A natury nie mam zamiaru zmieniać ani z nią walczyć bo to niemożliwe. Akceptuje taką kolej rzeczy, jestem jej świadomy i czynię zło gdy muszę, a nie dlatego bo chcę. Nie pójdę okraść starszej Pani, jeśli mogę, a mogę to chodzę do pracy. Ale gdybym był w sytuacji gdzie przymieram głodem i nie miałbym innego wyjścia, poszedłbym kraść. Ale tylko w przypadku gdy niemiałbym innego wyjścia a nie z chciwości. Dobry człowiek to taki który stawia dobro innych ponad swoje, zły człowiek to taki który stawia dobro swoje ponad innych dlatego myślę że powinno się zachować w tym równowagę, liczyć się z innymi ludźmi, ale też umieć dbać o swoje
@@katarzynazieba2256To nie ma dobrych ludzi, czy bycie dobrym = bycie cywilizowanym? 🙄 I jakież to szczęście być wychowywanym przez kogoś, kto od początku uważa, że jesteś zła/zły 🤦
Jin i jang .. złe w tym co dobre i dobre w tym co złe ... Np czy jeśli człowiek nie lubi dzieci, ale kocha bezgranicznie zwierzęta to jest jaki ? Zły czy dobry ?
@@katarzynazieba2256 Człowiek rodzi się dobry ale podatny na zło. Bóg dał wolność wyboru dobra lub zła. To zło w otoczeniu dojrzewającego dziecka powoduje, że może stać się ono złe. A jeśli wychowywane jest przez np. narcyza, ma zamiast miłości ciągły ból niesprawiedliwego traktowania, poczucie winy, choć nie jest winne. To dorośli kształtują serce dziecka ku dobru lub ku złu. Gdy dojrzewa, gdy się buntuje, idzie swoją drogą, często bardzo błędną. Ale zaszczepione w sercu dobro kiedyś zwycięży. Nie ma ludzi świętych. Każdy człowiek musi pracować nad sobą dzień w dzień. Religia katolicka to ułatwia. Jeśli jest spowiedź - a więc uznanie własnej słabości i swoich grzechów, jeśli jest zadośćuczynienie Panu Bogu i bliźniemu, jeśli jest mocne postanowienie poprawy, wtedy ma się wewnętrzną siłę do walki z samym sobą, że złym człowiekiem we mnie samej. I jest to praca na lata, nie na miesiące. Do końca życia. Bo człowiek jest słaby.
Na czasie :są pielęgniarki, które wiedzą, że testy to ściema, ale i tak je wpychają głęboko "bo taka dostali instrukcje", "bo tak trzeba", - taki rozkaz... Pozdrawiam pielęgniarki, które tego nie robią...
No wydaje mi się że dobrym człowiekiem to Pan nie jest. Tak wynika niestety z Pana wypowiedzi. Każdy musi sumiennie wykonywać swoje zadania, a nikt na siłę nie szczepił. Proszę nie szerzyć własnych wydumanych teorii bo to wstyd.
Człowiek dobry kieruję się empatią i nie szkodzi innym, potrafi też bezinteresownie pomóc. Zły człowiek to egoista i narcyz, liczy się dla niego tylko własne dobro, nawet kosztem innych.
Nawet narcyz nie jest złym człowiekiem, bo za maską "złego człowieka" czai się trauma czy inne zranienia, a poza tym nie ma czegoś takiego jak czysty altruizm. Zawsze jest jakiś motyw.
@@alicjaskrzynecka5220 Krzywdzenie innych to zawsze zło. Usprawiedliwianie zachowania narcyza zranieniami nie przemawia do mnie. W ten sposób będziesz tłumaczyć sprawcę przemocy tym, że kiedyś sam doświadczał nadużyć. A mordercy jakie mają niekiedy trudne dzieciństwo... Narcyzi to potwory w ludzkiej skórze, zdolni podeptać człowieka, żeby napompować własne ego.
Nie przeczę, że nie powinno się usprawiedliwiać złych zachowań, a ludzi z np. narcystycznym zaburzeniem osobowości powinno się diagnozować i powinni uczyć się jak lepiej funkcjonować. Dużo zależy od samoświadomości takich osób, bo czasem te osoby same też cierpią, bo mają świadomość swoich zachowań. Osobiście nie lubię mieć uprzedzeń, bo ludzie czasem są pełni sprzeczności i źli ludzie nie muszą mieć zaburzeń osobowości. Zło zawsze się z czegoś bierze, choć pewnie czasem mogą być wyjątki. Przypuszczam, że doświadczenie głębokiej relacji z taką osobą może powodować złość i stworzyć dużą ranę. @@Ola-qf8qs
Takich mamy w rodzinie zniszczyć ukrasc i rzucić na płytki ceramiczne i dusić pod gardło dlaczego, za oddanie dorobku życia ukradła w jasny dzień i upokarza rodziców za nasze błędy. Liczy się tylko pieniądz dla nich ,niszczy mnie bo była bita za kradzież i niszczenie rzeczy nap.w szkole i dużo innych rzeczy rzeczy 😊
Świetny odcinek, chyba jeszcze się nie spotkałam z taką nowoczesną analizą dobra i zła!Myślę, że te cechy są dobrze przedstawione i są aktualne dla współczesnego społeczeństwa. I wyszło mi, że jestem człowiekiem dobrym, ale trzeba to podtrzymywać i pracować nad sobą:)
Ja jestem prawdziwa i za duzo prawde kocham.Potrafie przyznac sie do winy,dzieki temu odcinkowi zrozumialam,dlaczego uwazaja mnie za nienormalna,ale ciesze sie,ze jestem ta osoba jaka jestem.Traktuje kazdego tak jak on mnie.Jetsem dobra,ale tez bardzo zla.Uwazam,ze to naturalne.
W naszej europejskiej kulturze człowiek dobry, to ktoś taki, kto stara się szanować innego człowieka, toleruje go i akceptuje. ALE do czasu, czyli do momentu w którym inny człowiek szanuje, toleruje i akceptuje nas. Nie jesteśmy idiotami, więc tolerancja też ma swoje granice...Złem jest wszystko to, co szkodzi człowiekowi, a dobrem wszystko to, co mu służy.
@@karwan1410 A to to w ogóle jest dramat nowomowy współczesnej. Tolerancja dawno jest stawiana funkcjonalnie na równi z akceptacją to raz. Dwa, również prawda że podzielono społeczeństwo tak że tolerancja należy się tylko niektórym a reszta ma to łykać albo jest -istami, generalnie nie specjalnie mi się ten kierunek podoba, bo albo doprowadzi do przegięcia w drugą stronę, albo do odwetu w którym po prostu ludzie o innych poglądach zrobią porządki po najmniejszej lnii oporu, czytaj widłami albo jak kto woli ogniem i mieczem.
Ja uważam, że często człowiek który jest uważamy za dobrego, jest po prostu bierny i nie miał okazji być złym. Do refleksji na ten temat nakłonił mnie serial Breaking Bad, gdzie główny bohater przez 50 lat swojego życia był zwykłym człowiekiem pozornie uważanym za dobrego, ale w obliczu wizji śmierci oraz pozostawienia swojej rodziny bez środków do życia, wszedł na zła ścieżkę początkowo robiąc to w słusznej sprawie, lecz z czasem mimo ze wielokrotnie miał okazje skonczyc z takim życiem to jednak tego nie robił, a wręcz posuwał się do jeszcze bardziej złych czynów. Człowiek często będąc bierny nie jest dobry, po prostu nie miał okazji lub okoliczności do bycia złym.
Oj kochany, nie uważam tak, mój ojciec miał 3 braci, wszyscy mieli problemy chociażby z alkoholem, ciężko nazwać ich działania, np w stosunku do najbliższych dobrymi. O moim ojcu słyszałam że jest najlepszym spotkanym człowiekiem, i na pewno nie był bierny w życiu, to było jego staranie o wartości. Sprawiał wrażenie, jakby niewiele miał (materialnie) ale nigdy nikomu nie zazdrościł i zawsze był gotowy do pomocy, np mi albo przyrodnim braciom, co nie w każdej rodzinie jest oczywiste. Jego braciom czyli moim wujkom mimo wszystko współczuję, choć dwóch z nich już nie żyje. Ale wiesz, i ja również nie boję się stawać w obronie wartości ale czasem liczy się bardzo prozaiczne, wręcz niezauważalne dobro w pracy lub życiu codziennym. I niektórzy naprawdę są źli głównie dlatego, że posługują się zbyt dużymi uproszczeniami, nie mają empatii i wierzą że świat oraz ludzie w nim są źli. Bierność jest tylko utajonym złem LUB dobrem. Ale głównie złem.
@@justynareczka9685 z tego co piszesz Twój tata jest po prostu dobrym człowiekiem. Moja wypowiedz miała na celu obalić teorie ludzi którzy będąc biernymi są uważani za dobrych.
Dokładnie. Dlatego ja nie potrafię zrozumieć, jak zwolennicy tolerancji mogą tak szkalować osoby, które nie chcą uznawać tolerancji za podstawę swojego światopoglądu.
Tyle wynurzen, odwołań do filozofii i różnych myślicieli A wciąż nie wiem jak odróżnić tego złego człowieka od dobrego. To już wolę poprzestać na własnych doświadczeniach i intuicji...
Nie istnieje taka wartość jak dobro i zlo, gdyż to subiektywne wymysly. Dając zulowi 5 zl piwo dajesz dobro czy zlo? A co gdybym miał powiedzieć, ze ani 5 złotych, ani piwo nie pomoże jak kopnąć tegoz delikwenta w dupe (dosłownie). Większość powie, ze to zło - ja nan odmienne zdanie. Pasożyty trzeba usuwać.
@@tomaszrajca1742 Najwiekszymi i najbardziej perwfidnymi sa dwunozne zwierzeta po studiach. Oszust na oszuscie , czyli gorszy od zlodzieja. pasozyt i chwast ,tylko was utylizacja wpierw zapadniecie sie w sobie ziemskiego swiata.Wy ostatni traficie do Nieba .
@@tomaszrajca1742 2 tyg temu dalem wieczorem w Lublinie 100 myslalem pener tak wygladal chcial tylko 2, 50 bo sklep nie chcial mu kupic al puszek malo mnie nie rozdusil, tak uscisnal. Mowie mu dam ci tylko powiedz na piwo nie na chleb, jak powiesz na chleb nie dam zawsze tak robie on swoje brakuje mi 2, 50 na leki dla chorej matki, czuelm, ze nie klamie wiec wyjalen stowe okazalo sie potem ze sam ma raka i inne choroby. Okazal sie moim nauczycielm wfu z liceum z mojjej Rusi sprzed 100 lat moj syn kiedy sluchal i patrzyl nigdy mnie tak nie sciskal w calym zyciu po calym zajsciu co widzial i slyszal o jego zyciu.
Ja to jestem dobrym i cierpliwym człowiekiem, zdolnym do wielu złych działań 🙄. Dlatego każdego dnia pracuję ze sobą samą i staram się robić dobry uczynek🙋.W życiu zawsze trzeba wybierać mniejsze zło a dobro czynić po cichutku 🙂🙄. 🙋🌹
albo jestes dobry i nie robisz zle pomimo ze jestes zdolny albo zlym , bo robisz te zle rzeczy. Ja jestem dobra i cierpliwa i pewnie zdolna do zrobienia rzeczy, ktorych bym zalowala, ale ich nie robie. Nie musze sie pilnowac i ufam sobie.
Brzmi to jak ukryty psychol. Jak Komeda policji z twarzą niewinnego studenta w okularach z glosikiem cio...lecz za czasów komuny H..spid ciemnej gwiazdy
Problemy wychodzą z nas i z innych ludzi również. Nie tylko my jako jednostka jesteśmy wszystkiemu winni w otaczającej nas rzeczywistości.... Tacy jacy ludzie nas otaczają od dziecka wpływa na nasze życie oraz nasze wybory wpływają na bliskich i innych- te aspekty są współzależne , które tworzą szczęście lub nieszczęście jednostki czy grupy.
Za każdym razem, gdy oglądam Twój film .... Po prostu odprężam się, jakbym sam był w pobliżu. I oczywiście w naturze jest wiele przydatnych rzeczy ... krótko mówiąc, nie lubię tego słowa super, ale w tym przypadku jest naprawdę super.
Przez to chciejstwo jesteśmy nękani już 5lat,przez ex która uważa że jej się wszystko należy. Okradła mój dom,pobiła emeryta teścia i znęca się psychicznie nad dziećmi,którym nie pozwala na kontakt z ojcem. Kobieta psychopatka z ukladow miejskich,która korzysta z kontaktów ojca szachraja i zlodzieja
Bardzo ciekawy, bardzo trafny filmik, ale przydałaby się druga część: jak walczyć z poszczególnymi przejawami zła, jak się bronić, gdy widzi się je u innych. Takich sytuacji jest masa, i chyba najgorzej, kiedy pozycje są nierówne (policjant na służbie - zwykły obywatel, uczeń - nauczyciel, przełożony - podwładny). Komuś o równym statusie można powiedzieć "zastanów ty się nad sobą", zauważyć coś u siebie już trudniej, ale gdy należałoby powiedzieć coś takiego komuś, kto ma władzę... Tu dopiero przydałaby się porada psychologa! Tak w ogóle - bardzo ciekawy kanał, oglądam z ogromnym zainteresowaniem, dziękuję :)
Człowiek zły to człowiek ,który działa wobec innych z premedytacją. Świadomie. Dla swoich korzysci , zaspokojenia ambicji oraz czerpiąc z tego zadowolenie. Sasystyczne odchylenia. Człowiek podstępny i bezwzględny kierujący się wylącznie swoją racją i wyłacznie swoją (szeroko pojętą) egoistyczną korzyścią.
@@jolantaosuch7203 to od nas samych zależy gdzie i w jaki sposób postawimy granice pomiędzy tym, co złe, naganne a tym co dobre lub pożądane. Co dziennie oceniam kogoś zachowanie lub jakąś sytuacje i nasz ocena zależy od wielu czyniło. Pzdr
to: @Marecki Marucha Nikt nie kwestionuje wolnej woli człowieka ale hierarchia wartości jest różna i bywa źle ukształtowana jeśli człowiek samego siebie i swoje potrzeby stawia w centrum świata.
@@maamiss5561 Oczywiście! Trzeba siebie kochać, szanować i dbać o siebie byleby tylko nie cudzym kosztem, jak to robią toksyczni narcyzi. Życzę zdrowia!
Ostatnio zakupilem audiobook w mp3, prace J. Thomsona: Filozofia dla zabieganych, fanrastyczna, zajmujaca. Mowiaca o waznych sprawach w sposob zrozumialy dla pr,ecietnego sluchacza, bez slycania problemow. Sluchajac panskich prezentacji, widzę w tym zakresie wielu podobieństw. Proszę o wydanie tych przemyśleń. Sa fantastyczne👍
Rzeczywiście, wybór pomiędzy szczepieniem chroniącym przed chorobą wg wszystkich największych ekspertów medycyny na świecie vs nie szczepienie się, bo takie jest moje szamańskie zdanie, które może doprowadzić do śmierci nie tylko swojej, ale i innych. Tutaj podział na tych dobrych i złych jest jasno wyklarowany.
@@Macias096 zdrowi naturalnie odporni są buforem bezpieczeństwa dla całego społeczeństwa. Nie potrzebują szczepień. To podstawa immunologii. Potwierdza to po raz n-ty do potęgi n-tej najnowszy raport CDC. Jako, na szczęście już były, pracownik średniego menedżerskiego szczebla firm farmaceutycznych powiem Ci, że celowo nie mówi się ludziom by robili badania, z krwi oczywiście, określające czy mają odporność. Bo wtedy by wiedzieli, że nie muszą się szczepic i kasa by nie lala się takimi strumieniami. Tak działa potężne lobby.
@@jovi8244 @Jowita Stahl Fajnie, tylko w jaki sposób określasz zdrowych naturalnie? W jaki sposób możesz ich rozróżnić w społeczeństwie? Przypadki świadczące o osobach, które przeszły covid, nawet o tym nie wiedząc, które przez swą niewiedzę zarażały inne osoby, już podatne na te chorobę, potwierdzają tylko fakt, że szczepić się trzeba, bo nigdy się nie wie w jakiej grupie się będzie. Osoby naturalnie odporne tylko wzmocnią swój system autoimmunologiczny przez kontakt z wirusem, a osoby podatne zniwelują objawy.
@@Macias096 niekontrolowany napływ do Europyv ludzi z Afryki i Azji oraz wojna rosyjsko ukraińska zweryfikowała teorię o bezwzględnej koniecznoścu masowych szczepień oraz o straszliwych skutkach ich braku - tak praktyka rozminęła się z wiedzą uczonych
Eksperyment Zimbardo okazał się mieć wielkie błędy metodologiczne i w kilku próbach powtórzenia tego eksperymentu, nie uzyskano nawet podobnych skutków. Okazało się, że badacz bardzo wpływał na uczestników (którzy byli JEGO STUDENTAMI): -umieścił się w roli naczelnika, -najbardziej agresywnego studenta umieścił w roli wicenaczelnika, -poinformował uczestników o tym jakie ma oczekiwania co do wyników, -pochwalał każde zachowanie potwierdzające jego tezę. Szczerze mówiąc trochę się zawiodłem, że Pan o nim wspomniał bo to bardzo szkodliwe.
Być może Zimbardo szedł na skróty, bo po 2 tygodniach, czy miesiącu niewiele by się zmieniło w traktowaniu "więźniów" przez "strażników". Ale gdyby eksperyment nie trwał tak krótko, tylko powiedzmy 2 lata, to efekty końcowe mogłyby być bardzo podobne. Tylko który uczestnik eksperymentu w roli więźnia tak długo chciałby siedzieć w celi?
W więzieniach gdzie nie było żadnych regulaminów wewnętrznych odnośnie postępowania i strażnicy robili co chcieli z więźniami, to było piekło na ziemi.
,,Tolerancja'' ? Nie ma bardziej pustego i wyswiechtanego wspolczesnie pojecia. Nikt tego precyzyjnie nie zdefiniowal, bo zdefiniowac sie nie da. Uzywane jest w kontekscie wymagania i wymuszania ,, tolerancji'' jako przyzwolenia na wszystko. Istnieja grupy wobec ktorych wymusza sie bezgraniczne przyzwolenie ( tolerancje) i takie, ktore na zadna tolerancje nie zasluguja. I wtedy jest skrajna nietolerancja wobec nietolerujacych tych, do ktorych tolerowania jestesmy zmuszani. Tolerancja to bardzo subiektywne przyzwolenie na roznego rodzaju zachowania . Jak sranie psow na trawniku sasiada spotykajace sie z nasza tolerancja dla potrzeb psow i skrajna nietolerancja, gdy to nasz trawnik pokryty jest odchodami. Nie moze nam sie nie podobac zaklocanie porzadku i blokowanie drog przez marsze osob z seksualnymi anomaliami, czy nielegalni migranci z Afryki i Azji i mamy to tolerowac pod grozba kary. Nikt nie mowi o tolerancji wobec naszych pogladow, ktore sa zabronione i potepiane. ,, Tolerancja'' to narzedzie terroru sluzace dzis do brutalnej indoktrynacji mas.
Poniedziałek. 2022-04-25. Mam jeszcze ochotę popracować nad sobą.😂 Dziękuję za wiadomości. Jak zawsze mądre, ciekawe i nawet z lekka takie sercowe. Pozdrawiam serdecznie.
idąc tym tokiem myślenia jestem zły , zły do szpiku kości i do tego nie podatny na działania innych, co świadczy o tym że jestem zły z samego siebie, czyli jeszcze gorszy , brakuje mi tylko czerwonych oczu i innych gadżetów zła
Całkie, interesujące. Niby jakby nic nowego ale dobrze usystematyzowane i wyjasnione i mozna sobie przejrzec po kolei i stwierdzic co i jak. Tak naprawdę to nie oceniam siebie za za dobrego człowieka i czasem wiem że cos co robię jest złe. Ale może taki bardzo zy tez nie jestem. Fajnie sobie czasem powiedziec prawdę. Zgladajac na ten film liczyłem bardziej na receptę na odenianie innych bardziej niz siebie. Wiadomo że to trudniejsze bo nie zawsze mamy odpowiedzi na wszystkie pytania. A racze zawsze nie mamy. Dziękuje i juz subskrybuje bo zapowiada sie ciekawie.
Tylko takie masz mniemanie o sobie. Przyjąłeś ostatnio kilku ukrów uciekających przed wojnami do siebie do domciu i zapewniłeś im wikt i opierunek? Jeżeli nie, to jesteś złym człowiekiem;)).
Świetny odcinek, mam tylko jedno zastrzeżenie - na przestrzeni lat wykazano, że eksperyment ZImbardo miał mnóstwo błędów metodologicznych i niekontrolowanych zmiennych, które w istotny sposób mogły wpłynąć na zachowania i postawy badanych. Co więcej okazuje się, że są spore problemy z replikacją tegoż badania.
Był replikowane przez Jonesa, nawet polskiego reżysera Żóławskiego. Do podobnych wniosków doszedł dzięki podobnym eksperymentom Miligram. O co chodzi z niekontrolowanymi zmiennymi i błędami metodologicznymi? Pamiętajmy, że to nauki społeczne.
Człowiek porzucający dekalog sam naraża się na katastrofę. Dekalog jest nie tylko częścią wiary ale i mądrością pokoleń zebraną razem. Człowiek nie kierujący się nim nigdy nie znajdzie pokoju w sercu. Nitsche skończył w psychiatryku.
Niestety nie zgodzę się, bo są źli ludzie. Ot chociażby Ci którzy prowokują wojny na świecie i zabijają niewinnych ludzi… Ci źli ludzie są źli albo z powodu pychy i rządzy władzy, albo z chciwości. Polecam zgłębić lekturę- Efekt lucyfera Zimbardo.
Mi wyszło ponad wszelką wątpliwość, że najmniej tolerancyjna grupa to grupa mająca na sztandarach właśnie tolerancję: a więc przede wszystkim wszelkiej maści lewicowi aktywiści.
A może nagrał by Pan materiał o Dermatillomanii? Myślę, że jest bo bardzo ciekawe zjawisko i warto nagłaśniać ten temat 😊 uwielbiam Pana twórczość ❤️ pozdrawiam serdecznie
To są wyjatki od reguły. Jeżeli chodziłoby o życie dziecka to jest ten wyjątek ale też do pewnego stopnia. Ukradłabym jedzenie ale nie Ukradłabym wszystkiego co ten ktoś posiada.
W wojnie Dobry jest ten, kto jest zwycięzcą, choćby dlatego, że zapisuje w historiach karty. Najlepiej myśleć kategoriami likwidacji wroga, szkoda, że nikt nie postawi się w sytuacji "likwidowanego". "Ty jesteś wrogiem". Szkoda, że nie myślimy, że w oczach wroga, to my jesteśmy wrogami. Tak zawsze było Najlepiej uważać się za zwolennika "wolności" i "równości" narzucając swoje zdanie innym, zniewalając. "Jeżeli ty się powołujesz na wolność i równość, to jesteś wrogiem, jeżeli ja, to wszystko jest dobrze"." Jeżeli mówię o krzywdach mam na myśli siebie, nie mi podobnych". Mówię "Wszyscy", wymuszam społeczny dowód słuszności.... Warunkowanie hipnotyczne, badania na wyłączeniu świadomości i zmuszeniu ludzi do wykonywania zadań. (TOP SECRET) Mam automatycznie wyuczone auto-pociągnięcie za ramię do tyłu gdy zadzieram nosa. Myślę, że jestem raczej rzadko kiedy dobrym człowiekiem, częściej myślę, że powinienem myśleć tak jak inni mi iluzurują, mówią piękne rzeczy, mając wszystkich w głębokim poważaniu. Ja mam odwrotnie, jestem sceptyczny, nigdy nie myślę dobrze, zawsze lepiej stać z butami na moim terytorium. Jestem egzystencjalistą we własnym zakresie, który dałby się łatwo zmiażdżyć. Narzekam na wiele elementów rzeczywistości, na prawo, które jest po stronie silniejszych, na robienie wszystkich w idiotów, w zwalczanie siebie nawzajem, najbardziej mnie boli, że mówię o tym, co również i mnie dotyczy. Na zakładanie masek i udawanie dobrych ludzi, podczas gdybyśmy każdego zatłukli. I że nikt nie wyciąga wniosków, historia jeszcze wiele razy zatoczy koło, choćby dotyczyła waśni między jednostkami, a nie grupami społecznymi. A zdaje się w opisach diagnostycznych mówimy, że każdy człowiek to osobna biografia, historia. Historia pokazuje, że niektóre zwierzęta są bardziej ludzkie od nas, a gdyby bawić się w odkrywanie symbolik pierwszych wersetów księgi rodzaju . Dzień jako symbolika wielu milionów lat, człowiek pojawił się jako ostatni. Czasem patrząc na zwierzęta widzę bardziej rozumne organizmy od nas, ciągle zgłebiających tajniki tego świata...
Polecam każdemu pooglądać Slashery, pograć w Mortal Kombat i przełożyć te przerysowane rozwalanie czaszek na siebie. Jak łatwo rozwalić drugiego człowieka, drugie istnienie. Wtedy można sprawdzić, czy jest się dobrym człowiekiem, jezeli ma się świadomość kruchego życia, że w dowolnym momencie może się zakończyć. Żebyśmy do siebie strzelali w grach multiplayer w WITRTUALI, to by było wszystko, chociaż są już weterani i żółtodzioby, które "zginą" i się nie nagrają i będą klnąć w ten monitor....
Próbuję podejść do tego zagadnienia jakby trochę pod kątem prostym, uważając, że w każdym człowieku jest tyle samo dobra co i zła ; nazywam to boską równowagą. Człowiek nie rodzi się od razu ani dobry ani zły. Wyobraźmy sobie ,że wnętrze psychologiczne człowieka to przeźroczysta kula w której " gotują " się w emocjonalnym roztworze - nastroju trójkąty białe ,które oznaczają cechy dobre i trójkąty czarne oznaczające cechy złe. Oczywiście liczby tych trójkątów są równe. U osobników tzw. dobrych widzimy przy powierzchni większość trójkątów białych, czarne natomiast są schowane w głębi tej kuli , są jakby w hibernacji. U ludzi tzw. złych jest odwrotnie. Oczywiście rozmieszczenie tych "trójkątów" zależy od wielu czynników jak np. cech genetycznych, otoczenia, czy wreszcie pracy wychowawczej nad osobą. Można przytoczyć tu skrajne przypadki kiedy to osoba dobra, o nieskazitelnej opinii będąc podczas działaniach wojennych w wirze walki ,w ramach zemsty dopuszcza się wręcz barbarzyńskich czynów i odwrotnie. Styczną sprawą jest definiowanie dobra i zła w aspekcie sądzenia - osądzania. Żaden wyrok sądu na świecie nie jest sprawiedliwy, gdyż żaden sędzia nie jest w stanie zrozumieć źródła przyczyn czynu ,więc określić winę i karę. Inną rzeczą jest definiowanie dobra i zła do czego często podchodzi się w ocenie bardzo topornie , często pod wpływem emocji . Określa się je często tendencyjnie, tradycyjnie czy kulturowo np. wielki fizyk, odkrywca w średniowieczu zostaje spalony na stosie bo mówi, tworzy rzeczy wbrew przyjętej nauce. Może powinniśmy zacząć unikać określeń, że to człowiek dobry a to zły. Może udajmy się w stronę stwierdzenia : ten człowiek jest INNY a prędzej spokojnie zaśniemy wieczorem.
Dobry i zło jest kwestią przyjętych wartości - proste. Jeśli coś jest zgodne z przyjętym systemem wartości, jest to dobre. Jeśli coś przeciwne przyjętemu systemowi wartości, oceniane jest jako złe. Bardzo ogólne i proste....
8:37 Nie spodziewałem się tego w ogóle, serial jest w pytę, ja się odbiłem od niego na parę dni albo miesięcy, ale jak zacząłem oglądać to 3x obejrzałem 11sezonów, a mniej więcej czas 7go sezonu to ze 20 razy, niektóre sceny śmieszą za każdym razem, inne tylko na początku albo dopiero po pewnym czasie.
Policja w niektórych USA miała/ma taką pozycję wobec obywatela, że nie trzeba eksperymentu (przeprowadzonego przez Pana Zimbardo), żeby stwierdzić że coś jest nietak.
Kazdy rodzi sie tam gdzie powinien i zadne teorie bycia zlym lub dobrym nie maja z tym nic wdpolnego.Musimy przejsc nasza droge zycia.Jeden jest silny psychicznie inny mniej, a takze to w jakiej rodzinie sie rodzisz w czym wzrastasz ma na nas wplyw.
Do tego tematu dobrze by było dołożyć jeszcze takie pojęcia jak - moralność i etyka, bowiem one też determinują postawy, zachowania i kreują myśli, które są przyczynkiem do tychże. Zjawiska takie jak dobro czy zło, są niezwykle trudne do jednoznacznego ich opisania, ponieważ wpływa na nie bardzo wiele czynników zewnętrznych, wewnętrznych, czas, miejsce, środowisko kulturowe, doświadczenia osobiste i innych osób, emocje towarzyszące w danej sytuacji oraz cała masa innych, które nie zostały wymienione.
Każdy "Mierzy swoją miarą" a więc ogólno przyjęte za "prawidłowe" zachowanie, postępowanie itd nie jest w stanie być w 100% wyznacznikiem tego co jest dobre a co złe, ponieważ jest zbyt wiele "Zmiennych"
Zło i dobro oddziela jeszcze wiele i to bardzo wiele odcieni szarości. Nikt tak naprawdę nie jest do końca zły i nikt naprawdę nie jest do końca dobry. Oczywiście jeśli stoję po niedobrej stronie i zabijam, to jestem zły, ale też mam dobre cechy potrafię kogoś kochać dzielić się może nie z wrogiem ale z własnym otoczeniem, wspierać kogoś i niekoniecznie kogoś złego itp, ale czy jeśli stoję po dobrej stronie mimo wielu pozytywnych cech i zabijam kogoś kto mnie napadł, to jestem dobry? Dobro i zło nie jest oczywiste. Odwołując się do obecnej wojny jedni i drudzy zabijają jedyne co ich dzieli, to intencje. Dodam jeszcze, że ten który walczy po dobrej stronie w czasie pokoju swojego sąsiada, by utopił w łyżce wody. To proszę mi wytłumaczyć kto w tym przypadku jest dobry, a kto zły?
moim zdaniem złym człowiekiem jest przede wszystkim ten, który ma ciągłą chęć do szkodzenia drugiej osobie w różny sposób, zaczynając od niemiłych żartów, a kończąc na okrutnych czynach typu kradzież, morderstwo, gwałt itp. chamstwo u ludzi trzeba poddawać ostracyzmowi od najmłodszych lat, dzieciom więcej tłumaczyć czym jest wolność osobista i to, że wolność moja sie kończy tam gdzie sie zaczyna twoja i kluczem do porozumienia między nami ludźmi jest poszanowanie dla wolności osobistej każdego z nas każdy chyba zgodzi sie z tym, że większość nieporozumień wynika z tego, że jedna strona nie chce uznać działań drugiej i z tego powodu zaczyna ingerować w jej strefe osobistą, z chęci osiągniecia korzyści lub odwetu większość ludzi, przynajmniej w Polsce, nie jest dostatecznie nauczona kultury osobistej, dystansu i poszanowania prywatności takie prostackie zachowania jak np wściubianie nosa w nie swoje sprawy, plotkowanie (będac przy tym jednocześnie obłudnym) czy oczernianie ze względu na inność, są w naszym kraju chlebem powszednim, a w krajach zachodnich jest to bardzo piętnowane i takie nietaktowne jednostki są bardzo szybko spychane na margines społeczny śmiechy i hihy z Brytyjczyków, że są nadzwyczaj kulturalni, przepraszający za najmniejsze nadejście na siebie na ulicy, z Niemców i Skandynawów, którzy są zdystansowani do nieznajomych im ludzi i najwyżej kiwną im głową lub sie uśmiechną, to jest najzwyczajniej w świecie żałosne, że Polacy sobie urządzają z tego żarty, a przecież takie zachowania jak na Zachodzie powinny u nas być normą i początkiem do normalizacji obyczajów społecznych
Fajny wybór koncepcji. Ciekawym, socjologicznym rozwinięciem koncepcji resentymentu - jakby drugą, "wytwórczą" stroną jego medalu jest teoria religii jako systemu kompensatorów Starka i Bainbridge'a i koncepcja "odroczonej nagrody" w jej ramach. Polecam jeśli jeszcze nie znasz.
Koncepcja zła i dobra jest pusta. W praktyce zło jest po prostu tym czego nie chcemy, a dobro to to czego chcemy. A zły człowiek to taki co powoduje to czego nie chcemy.
może jakieś materiały o źródle zła? chętnie bym posłuchał poglądów róznych mitologii czy nurtów filozoficznych na to skad ono się właściwie bierze. byłby to dobry sposób na crossover z wojną idei, dawno nie było ;p
"Roznica ciensza od wlosa Oddziela niebo i ziemie Jesli chcesz posiasc czysta prawde Nie zajmuj sie dobrem i zlem Konflikt pomiedzy dobrem i zlem Jest choroba umyslu" roznica miedzy wspolczesnymi influencer'ami a ludzmi prawdziwie oswieconymi jest taka, ze ci pierwsi opieraja swoja madrosc na watpliwym autorytecie ograniczonego, egotycznego i proznego umyslu". cos co jest wg nas dzis dobre jutro moze okazac sie naszym przeklenstwem. rzeczywistosc jest NIESKONCZONA iloscia czynnikow zdarzajacych sie w nieskonczenie krotkim ulamku czasu, ludzki mozg moze maksymalnie analizowac dwa trzy badz cztery (z uzyciem kartki i olowka) czynniki jednoczesnie. wiec pokora, uznanie swojej niewiedzy i oparcie sie na madrosci Boga czy Natury czy Rzeczywistosci sa jedyna droga do madrosci. to co panstwo infuencer'owie przedstawiacie byc moze brzmi ladnie, skladnie, LOGICZNIE, I zgodne ze wspolczesnym duchem. jednakze: co logiczne nie musi wcale byc prawdziwe, po drugie te rewelacja brzmia sensownie w dzisiejszych okolicznosciach ale nie sadze by przetrwaly probe czasu. za 20 lat przyszli mentorzy beda zaprzeczac i udowadniac, ze dzisiejsze nauki byly zacofane. kto byl w szkole to wie jak nastepujace po sobie epoki, budowaly sie na odcinaniu od przeszlosci.
W takiej narracji zło też nie jest brakiem tylko dobra ale też brakiem neutralności,skoro dobro nie jest brakiem zła, bo nie wystarczy tylko nie byc złym żeby byc dobrym - tak samo nie wystarczy tylko nie być dobrym, żeby być złym
Niema złych ludzi,Bóg nie stworzył żadnego bubla,To my ludzie niszczymy w innych godność,dobro ,piękno,radość,,Tak my ludzie,Praca ponad siły,uzależnienia,nadmierna krytyka ( nie zawsze uzasadniona aby kogoś poniżyć i wdeptac w glebę),poniżanie przy innych,omówienie kobiecie w ciąży lub z dziećmi pomocy,To i inne zachowania sprawiają że słabsi tracą wiarę że są wartościowymi ludźmi jak inni,bo takimi ich Bóg stworzył,Zło często jest krzykiem --Jestem,dostrzeżecie mnie,pomóżcie mi,Ale gdy jeszcze czas udajemy ślepych albo sytuacja jest tak ukryta że naprawdę nie dostrzegamy że coś dzieje się z młodym człowiekiem,Potem już leci w dół jak lawina,Każdy podkłada nogę gdy komuś się podwinie,Tylko nieliczni podadzą dłoń aby podnieść tylko nieliczni powiedzą dobre słowo,Większość podepcze do końca,
To rzeczywiście duży, i ciężki orzech do zgryzienia. Ogólnie rzecz biorąc, wiara (w filozoficzne pojęcia dobra, i zła) narzuca nam swoisty wiążący kontrakt, w którym znajduje się "disclaimer" opisujący co, i jak. Zawiera on również takie rzeczy, jak warunki odstąpienia, pouczenia lojalnościowe, a także zobowiązania "licencjobiorcy" (np do "walki z szatanem" wykazującym odpowiednie znamiona zła). Licencja taka dotyczy najczęściej czegoś w postaci łaski pańskiej, i uprawnia do jej pobierania, wykorzystywania, i rozpowszechniania, na warunkach niniejszej licencji. Nooo... co oczywiście skutkuje zaistnieniem szczęśliwych dla licencjobiorcy "zbiegów okoliczności". Złamanie owej umowy oznacza oczywiście odejście od warunków "pobierania, wykorzystywania, i rozpowszechniania łaski pańskiej", co skutkuje potępieniem. Takie podejście charakteryzuje rzecz jasna te mniej fleksybilne kulturowo ugrupowania, niepozostawiające człowiekowi swobody myślenia. Czyli twierdzące, iż człowiek nie może mieć dobrej natury, ponieważ jest istotą grzeszną. Zaś dobro, i zło jest zależne jedynie od owej umowy społecznej, czyli bezpośredniego do owego zgromadzenia należenia (lub nie), z dbałością o jego subiektywne korzyści (lub nie). Co z kolei ma duży wpływ na postrzeganie owych znamion w kontekście doń przynależności (lub nie). Czyli tak zwanych cnót, i grzechu. W sumie bardzo praktyczne, i ciekawe podejście do tematu. ;) ... Słuchajcie. 8 miesięcy temu pominąłem bardziej, lub mniej świadomie pewne fakty. Starałem się to ukazać filozoficznie, a to jest jak najbardziej utylitarne. Liczyłem na to, że ktoś kto przeczyta, zrozumie. Ale nie zrozumiał, co wcale nie kłóci się z moimi poglądami. Mówię tu o pewnej sytuacji politycznej sprzed lat, której nie jesteś świadom. Dobra powiem to. PiS to zło. Chodzi o to, że ludzie tamtego okresu byli zdeterminowani, aby wyrywać "chwasty". Tu już nie chodzi o to, że nie jesteś wystarczająco mądry. Co moje hipotetyczne stronnictwo może ci zaproponować? W świetle tego, co jest dzisiaj. Wiesz dobrze, że obsadzono stołki złymi ludźmi. Bo byli tacy jacy byli. Jakoś nie zmądrzeli. Więc proponuję EGZAMINY. Takie full hard egzaminy. I jeśli twój nauczyciel wykazuje znamiona tego, iż kompletnie nie zna się na rzeczy. To o ile zdasz egzamin lepiej od niego, można go zwolnić. Może nawet dyscyplinarnie. To okaże się w toku dochodzenia. Co wy na to? Pewnie niewiele, bo wiecie że z czegoś trzeba żyć. To tylko propozycja naprawy kraju. Bo przecież nie mam żadnego stronnictwa, i nikt się mnie nie boi. Choć niektórzy mają odchyły. Zapewniam ;) (no bo przecież pod żadnym ... powtarzam żadnym ... pozorem nie można mówić dzieciom, że pływające po powierzchni ciało ma większą wyporność niż ciężar. A takie kwiaty widziałem, i byłem przez nie oceniany) ... No i tu się pojawia taki frontman, który wszystko rozumie. (tśś ja tak mówię bo chcę mieć taką bekę jaką wy macie dzisiaj w ławce) Taki wypachniony. Taki jurny "młodzieniec". Ale w czym on wszystko rozumie? Że jak? żże co!? I wyobraźcie sobie że w tym, że będzie kandydował. Candy dował? Znaczy że on jakaś bakalia jest w cukrze do schrupania? Uahahahahaha I tu właśnie rodzi się deptanie ideałów :]
Siema, dwie uwagi: 1. Z Twojej wypowiedzi dotyczącej zależności między tezami Nietzschego a nazizmem, można zrozumieć, że myśl nietzscheańska, nawet spłycona, posłużyła do narodzin nazizmu, co jest nieprawdą; 2. Eksperyment Zimbardo był w późniejszym okresie dość szeroko krytykowany z tego co pamiętam W aspekcie zła brakowało mi w odcinku trochę Kanta, ale rozumiem, że odcinek nie może trwać 300 godzin. Pozdro Kuba
@@HeliosPlayGames nie prawda, wielokrotne próby powtórzenia eksperymentu nie dały nawet zbliżonych wyników. Zarzuca się bardzo rażące błędy w metodologii, głównie wpływ eksperymentatora na badanych oraz selektywne dobranie uczestników którzy dosłownie, byli jego studentami.
@@joannabryszewska6621 Zło zaistniało najpierw w świadomości człowieka, który najwyraźniej zwątpił w prawdomówność Boga i w rezultacie zignorował prawo (symbol- owoc z drzewa poznania) -prawo Boga do decydowania o tym, co jest dla nas ludzi dobre, a co złe. Do dzisiaj nam się zdaje, że wiemy lepiej od Boga co jest dla nas dobre, a co złe. W rezultacie mamy piekło zamiast raju na Ziemi.
Wierzyć w największego zbrodniarza w dziejach ziemi. W Biblii jest opisane wiele jego dobra. Np. unicestwił 99,99 proc życia za pomocą potopu. Ktoś ma jeszcze wątpliwości?
Oczywiscie zło ma wiele twarzy.......zlo poznamy po tym jak inni stają się smutniejsi az po cierpienie az po stratę zdrowia lub zycia.....wszystko co nie buduje a rujnuje jest zlem w czystej postaci
Człowiek dobry to ten który kieruje się miłością. Człowiek zły to ten który dla swojej korzyści gotów jest ograbić, oszukać, zdradzić, zabić.
A co to jest miłość ?
Kobiety szczególnie emanują tą miłością.
Szczególnie potrafią zabić z jej powodu
Dobry - altruizm
Zły - egoizm
Podoba mi się takie rozróżnienie
@@patrykm8543to co bys chciał,zeby inni ci czynili
@@CzaXukobiety kierują się przede wszystkim pragmatyzmem i własną korzyścią, ewentualnie dobrem dziecka i nic więcej.
"Nie życz nikomu co Tobie nie miłe"
Tylko tyle i aż tyle.
To Jezus powiedział i zapisane w Ewangelii - zasada złotego środka " Czyń innemu czlowiekowi to, co chcesz aby tobie czyniono".
Ewolucyjnie jest nic nie warte, o czym przekonamy się bardzo szybko, kiedy spotkamy gatunek zdolny do czegoś więcej, niż łażenie po drzewach i wąchanie odbytu. Bardzo szybko i bardzo nagle nasze wartości niczym z domku Barbie zostaną zweryfikowane przez brutalną konieczność walki o życie.
szanuje wybory i decyzje innych i nie wchodzę nikomu w drogę, ale jeśli to ktoś inny wchodzi mi w drogę i nie szanuje moich wyborów i decyzji, przy czym mnie atakuje nie mam zamiaru nadstawiać drugiego policzka i okazywać litość dla takiej osoby (chyba że wykaże skruchę i szczerze żałuje, jedyna możliwość bym odpuścił) Jeśli to Ty na mnie napadasz gdy idę spokojnie po ulicy, musisz liczyć się z tym że albo Ci się to uda, albo wgniotę Cię w ziemię i nie okażę Ci żadnej litości bo to Ty napadasz mnie a nie ja Ciebie. Poniesiesz konsekwencje tego że chciałeś mi zaszkodzić i zrobię Ci za to 3-krotnie większą krzywdę niż Ty chciałeś zrobić mi. Jeśli mnie okradłeś, to ja tylko odbiorę to co należało do mnie i nie będę Ciebie okradał, ale za to połamię Ci obie ręce i wszystkie palce. Nie próbuj szkodzić mi, to i ja nie zaszkodzę Tobie. Jestem pokojowy, ale tylko to czasu bo wszystko ma swoje granice. Jeśli (czysto-teoretycznie) np. Rosjanie napadliby na Polskę to nie interesowałby mnie to czy to są Kobiety czy mężczyźni, czy mają rodziny czy nie, czy są starzy czy nastoletni czy dzieci, zdrowi czy niepełnosprawni. Każdy z nich który odważyłby się wkroczyć do mojego Kraju atakując go musiałby liczyć się z konsekwencją utraty życia, bo to oni mnie napadają a ja mam prawo się bronić i nie okazałbym litości nikomu, z wyjątkiem tych którzy okazaliby szczerą skruchę i żałowali, całą resztę do piachu bez mrugnięcia okiem. Nie jestem Jezusem by nadstawiać drugi policzek. Jeśli chcesz mojej śmierci, uważaj by to ona nie spotkała Ciebie.
Ludzie nie powinni się wzajemnie poniżać ,powinny się wzajemnie szanować wtedy będzie mniej konfliktów!
❤️
Jeśli ktoś kogoś poniża to ma raczej problem sam ze sobą.
Owszem ale kobiety uwielbiają być poniżane czują, się kobieco dlatego lubią brutalna. P
@@pawep3105 Ty też lubisz być poniżany prymitywny osobniku ?
@@pawep3105 No co ty powiesz. Nie uogolniaj tego do wszystkich kobiet.
Co do bierności przypomniał mi się piękny cytat:
"Dlaczego im nie pomożesz? Dla ofiary nie ma różnicy między napastnikiem a biernym obserwatorem, jeżeli tylko im współczujesz i nie próbujesz zatrzymać chorych zabaw bogaczy, jesteś tak samo winny".
W Naruto był taki tekst :)
@@DzungelZiom dokładnie tak! Sasuke Shinden - Koloseum :)
Pozdrawiam kolegę który też to oglądał i każdego fana tej serii :)
Właśnie chyba nie do końca? Przecież z dwoga złego lepiej zignorować czyjeś cierpienie niż dokładać mu więcej cierpienia
Kompletnie się nie zgadzam. Może to kwestia wyłożenia tego co chciałeś przekazać, ale w tej formie argument odwołuje się tylko do empatii wobec ofiar i ktoś taki argument może przyjąć jeżeli odczuwa empatię albo odrzucić jeżeli jej nie odczuwa. Jestem w tej pierwszej grupie w tym wypadku jbc ale to nie jest dobry argument
@@buyersremorse7106 oczywiście że tylko skromny cytat wyrwany z sytuacji która jest budowana przez spory kawałek odcinka, której wytłumaczenie dostajemy w 4/5 odcinku nie może dobrze wybrzmieć całkowicie. Polecam Ci obejrzeć te kilka odcinków anime: Naruto Shippuden odcinek 484 - 488. To godzina pięknej opowieści, w której nie musisz znać całego anime aby poczuć z tej opowieści przyjemność :) Pozdro!
Trzeba mieć siłę, by być dobrym.
Goya: gdzie rozum śpi budzą się demony. Zabobony i brak refleksji to bardzo powszechne źródła zła. Świetny odcinek, dziękuję!
Moim zdaniem czlowiek naprawdę dobry, to taki, który sprzeciwia się krzywdzeniu słabszych, nawet mimo społecznego pryzwolenia na to krzywdzenie. To człowiek, dla którego granicą nie jest kara, jaką może otrzymać, ale jego własna empatia. Dlatego też nie chcę mieć nic wspólnego z ludźmi, którzy są okrutni wobec dzieci lub zwierząt albo też uskuteczniają ciche przyzwolenie na to okrucieństwo.
A jeżeli słabszy to menda przygłup i szkodnik - to co wtedy?
Z jednej strony tak, ale z drugiej - bardzo duże uogólnienie. Historia pełna jest przykładów jednostek, które dopuszczały się strasznych czynów, których z pewnością nie można nazwać dobrymi, właśnie w imię ujmowania się za "słabszymi".
@@lucasrokitowski8707 jeśli ktoś czyni zło a tylko udaje, że jest dobry, to znaczy, że jest zły. To czy ja o tym wiem czy nie, nie ma tu znaczenia dla samej definicji
@@waldemarredzicki787 trudno mi się wypowiedzieć, bo nie wiem do końca co masz na myśli. Jeśli ktoś jest słabszy fizycznie ale podstawi mi nogę, bo na przykład ma ochotę zobaczyć jak wybijam zęby, to prawdopodobnie odwdzięczę się tym samym albo nawet czymś gorszym. Tak samo jeśli ktoś słabszy ode mnie będzie znęcał się nad psem, to prawdopodobnie postaram się żeby poczuł się tak jak jego ofiara. Bycie słabym czy skrzywdzonym nie usprawiedliwia dla mnie podłych czynów, jeśli o to pytasz :)
@@Seally100 - z tym, że zero-jedynkowo określić coś złem lub dobrem można w życiu bardzo rzadko. Dominują w nim jednak odcienie szarości. Niewielu jest "złych ludzi" którzy uważają, że są źli.
Kierując się tym tokiem myślenia, wszyscy jesteśmy złymi ludźmi, bo u wszystkich nas zawsze się coś negatywnego i/lub złego znajdzie. Warto jednak się nad tym zastanowić 👍
Myślę że człowiek powinien zachować równowagę między złem a dobrem. Np. Czy Ukraińcy w ramach dobroci powinni oddać swój kraj Rosjanom, którzy na nich napadli bo walcząc z nimi o swój kraj niszczą wiele rosyjskich rodzin? Czy jak widzę grupę bezdomnych to mam oddać im cały swój majątek by nie być bierny na to że są ubodzy? Jeśli ktoś traktuje mnie źle i mnie nie szanuje to czy mam za każdym razem mu wybaczać i przy tym dawać kolejną i kolejną szansę? Jeśli ktoś zrobi krzywdę mojej rodzinie czy nie mogę pragnąć i żądać ukarania takiej osoby? Nie odrzucajmy swojego mrocznego ja jakby ono nie istniało bo istnieje i istnieć będzie, ale pielęgnujmy je, nauczmy się je kontrolować oraz używać go w sytuacjach gdy jest to wymagane, a nie dla własnych korzyści. Dobro, jak i zło to dwie strony ale tego samego medalu i uważam to za naturalną kolej rzeczy. A natury nie mam zamiaru zmieniać ani z nią walczyć bo to niemożliwe. Akceptuje taką kolej rzeczy, jestem jej świadomy i czynię zło gdy muszę, a nie dlatego bo chcę. Nie pójdę okraść starszej Pani, jeśli mogę, a mogę to chodzę do pracy. Ale gdybym był w sytuacji gdzie przymieram głodem i nie miałbym innego wyjścia, poszedłbym kraść. Ale tylko w przypadku gdy niemiałbym innego wyjścia a nie z chciwości. Dobry człowiek to taki który stawia dobro innych ponad swoje, zły człowiek to taki który stawia dobro swoje ponad innych dlatego myślę że powinno się zachować w tym równowagę, liczyć się z innymi ludźmi, ale też umieć dbać o swoje
Bardzo lubię Pana filmy, przekazuja w psosób niezwykle przystępny, trudna wiedze psychologiczną. Dziękuję za pana pracę i ....pogodne usposobienie.
bardzo dobrze ujęte "człowiek nie rodzi się zły,"
a ja dodam,
że człowiek nie rodzi się również DOBRY!!!
Ja myślę że rodzi się zły ,dopiero na drodze wychowania rodzice cywilizują dziecko .
@@katarzynazieba2256To nie ma dobrych ludzi, czy bycie dobrym = bycie cywilizowanym? 🙄
I jakież to szczęście być wychowywanym przez kogoś, kto od początku uważa, że jesteś zła/zły 🤦
Jin i jang .. złe w tym co dobre i dobre w tym co złe ...
Np czy jeśli człowiek nie lubi dzieci, ale kocha bezgranicznie zwierzęta to jest jaki ? Zły czy dobry ?
@@katarzynazieba2256 Wcale nie trzeba myśleć. To jest oczywista prawda. Dziękuję.
@@katarzynazieba2256 Człowiek rodzi się dobry ale podatny na zło. Bóg dał wolność wyboru dobra lub zła. To zło w otoczeniu dojrzewającego dziecka powoduje, że może stać się ono złe. A jeśli wychowywane jest przez np. narcyza, ma zamiast miłości ciągły ból niesprawiedliwego traktowania, poczucie winy, choć nie jest winne. To dorośli kształtują serce dziecka ku dobru lub ku złu. Gdy dojrzewa, gdy się buntuje, idzie swoją drogą, często bardzo błędną. Ale zaszczepione w sercu dobro kiedyś zwycięży. Nie ma ludzi świętych. Każdy człowiek musi pracować nad sobą dzień w dzień. Religia katolicka to ułatwia. Jeśli jest spowiedź - a więc uznanie własnej słabości i swoich grzechów, jeśli jest zadośćuczynienie Panu Bogu i bliźniemu, jeśli jest mocne postanowienie poprawy, wtedy ma się wewnętrzną siłę do walki z samym sobą, że złym człowiekiem we mnie samej. I jest to praca na lata, nie na miesiące. Do końca życia. Bo człowiek jest słaby.
Na czasie :są pielęgniarki, które wiedzą, że testy to ściema, ale i tak je wpychają głęboko "bo taka dostali instrukcje", "bo tak trzeba", - taki rozkaz... Pozdrawiam pielęgniarki, które tego nie robią...
I ja je pozdrawiam, jednocześnie wyrażam dla ich postawy ogromny szacunek.
Brawo
W punkt napisane (oj głęboko trzeba)😅
Również pozdrawiam
No wydaje mi się że dobrym człowiekiem to Pan nie jest. Tak wynika niestety z Pana wypowiedzi. Każdy musi sumiennie wykonywać swoje zadania, a nikt na siłę nie szczepił. Proszę nie szerzyć własnych wydumanych teorii bo to wstyd.
Człowiek dobry kieruję się empatią i nie szkodzi innym, potrafi też bezinteresownie pomóc. Zły człowiek to egoista i narcyz, liczy się dla niego tylko własne dobro, nawet kosztem innych.
Nawet narcyz nie jest złym człowiekiem, bo za maską "złego człowieka" czai się trauma czy inne zranienia, a poza tym nie ma czegoś takiego jak czysty altruizm. Zawsze jest jakiś motyw.
@@alicjaskrzynecka5220 Krzywdzenie innych to zawsze zło. Usprawiedliwianie zachowania narcyza zranieniami nie przemawia do mnie. W ten sposób będziesz tłumaczyć sprawcę przemocy tym, że kiedyś sam doświadczał nadużyć. A mordercy jakie mają niekiedy trudne dzieciństwo... Narcyzi to potwory w ludzkiej skórze, zdolni podeptać człowieka, żeby napompować własne ego.
Nie przeczę, że nie powinno się usprawiedliwiać złych zachowań, a ludzi z np. narcystycznym zaburzeniem osobowości powinno się diagnozować i powinni uczyć się jak lepiej funkcjonować. Dużo zależy od samoświadomości takich osób, bo czasem te osoby same też cierpią, bo mają świadomość swoich zachowań. Osobiście nie lubię mieć uprzedzeń, bo ludzie czasem są pełni sprzeczności i źli ludzie nie muszą mieć zaburzeń osobowości. Zło zawsze się z czegoś bierze, choć pewnie czasem mogą być wyjątki. Przypuszczam, że doświadczenie głębokiej relacji z taką osobą może powodować złość i stworzyć dużą ranę. @@Ola-qf8qs
Takich mamy w rodzinie zniszczyć ukrasc i rzucić na płytki ceramiczne i dusić pod gardło dlaczego, za oddanie dorobku życia ukradła w jasny dzień i upokarza rodziców za nasze błędy.
Liczy się tylko pieniądz dla nich ,niszczy mnie bo była bita za kradzież i niszczenie rzeczy nap.w szkole i dużo innych rzeczy rzeczy 😊
Świetny odcinek, chyba jeszcze się nie spotkałam z taką nowoczesną analizą dobra i zła!Myślę, że te cechy są dobrze przedstawione i są aktualne dla współczesnego społeczeństwa. I wyszło mi, że jestem człowiekiem dobrym, ale trzeba to podtrzymywać i pracować nad sobą:)
Ja jestem prawdziwa i za duzo prawde kocham.Potrafie przyznac sie do winy,dzieki temu odcinkowi zrozumialam,dlaczego uwazaja mnie za nienormalna,ale ciesze sie,ze jestem ta osoba jaka jestem.Traktuje kazdego tak jak on mnie.Jetsem dobra,ale tez bardzo zla.Uwazam,ze to naturalne.
Staram się być dobrym człowiekiem i myślę że nim jestem ale nie do końca.Trzeba jednak pracować ciągle nad sobą a nie nad innymi.
Zły człowiek to ten, który widzi prawdę a jeszcze gorszy ten, który ją mówi głośno.
Takie czasy.
Niestety, chore czasy.
Czasy jednej, niepodważalnej prawdy. Każdy kto myśli inaczej zasługuje na zesłanie do obozu reedukacyjnego i należy mu zabrać cały majątek.
No dokładnie tak jest
Prawda jak nie boli, jest kłamstwem.
Perfekt!!!👌❤
W naszej europejskiej kulturze człowiek dobry, to ktoś taki, kto stara się szanować innego człowieka, toleruje go i akceptuje. ALE do czasu, czyli do momentu w którym inny człowiek szanuje, toleruje i akceptuje nas. Nie jesteśmy idiotami, więc tolerancja też ma swoje granice...Złem jest wszystko to, co szkodzi człowiekowi, a dobrem wszystko to, co mu służy.
Albo toleruje albo akceptuje.
@@karwan1410 A to to w ogóle jest dramat nowomowy współczesnej. Tolerancja dawno jest stawiana funkcjonalnie na równi z akceptacją to raz. Dwa, również prawda że podzielono społeczeństwo tak że tolerancja należy się tylko niektórym a reszta ma to łykać albo jest -istami, generalnie nie specjalnie mi się ten kierunek podoba, bo albo doprowadzi do przegięcia w drugą stronę, albo do odwetu w którym po prostu ludzie o innych poglądach zrobią porządki po najmniejszej lnii oporu, czytaj widłami albo jak kto woli ogniem i mieczem.
Źli ludzie ZAWSZE deklarują sie jako ci dobrzy i pokrzywdzeni i ZAWSZE chcą wzbudzać poczucie winy u innych.
Ja uważam, że często człowiek który jest uważamy za dobrego, jest po prostu bierny i nie miał okazji być złym. Do refleksji na ten temat nakłonił mnie serial Breaking Bad, gdzie główny bohater przez 50 lat swojego życia był zwykłym człowiekiem pozornie uważanym za dobrego, ale w obliczu wizji śmierci oraz pozostawienia swojej rodziny bez środków do życia, wszedł na zła ścieżkę początkowo robiąc to w słusznej sprawie, lecz z czasem mimo ze wielokrotnie miał okazje skonczyc z takim życiem to jednak tego nie robił, a wręcz posuwał się do jeszcze bardziej złych czynów. Człowiek często będąc bierny nie jest dobry, po prostu nie miał okazji lub okoliczności do bycia złym.
Myślę, że ogromna większość ludzi mogłaby być aniołami lub diabłami, jeśli zapewnić by im odpowienie warunki
Trafne kometarze, ja bym jeszcze dodał takie powiedzenie które tu pasuje, czyli "okazja czyni z człowieka złodzieja".
Myślę, że w świecie jest po równo dobra i zła. Przesilenia następują poprzez tzw. fale, cykliczne oczywiście 🤔
Oj kochany, nie uważam tak, mój ojciec miał 3 braci, wszyscy mieli problemy chociażby z alkoholem, ciężko nazwać ich działania, np w stosunku do najbliższych dobrymi. O moim ojcu słyszałam że jest najlepszym spotkanym człowiekiem, i na pewno nie był bierny w życiu, to było jego staranie o wartości. Sprawiał wrażenie, jakby niewiele miał (materialnie) ale nigdy nikomu nie zazdrościł i zawsze był gotowy do pomocy, np mi albo przyrodnim braciom, co nie w każdej rodzinie jest oczywiste. Jego braciom czyli moim wujkom mimo wszystko współczuję, choć dwóch z nich już nie żyje. Ale wiesz, i ja również nie boję się stawać w obronie wartości ale czasem liczy się bardzo prozaiczne, wręcz niezauważalne dobro w pracy lub życiu codziennym. I niektórzy naprawdę są źli głównie dlatego, że posługują się zbyt dużymi uproszczeniami, nie mają empatii i wierzą że świat oraz ludzie w nim są źli. Bierność jest tylko utajonym złem LUB dobrem. Ale głównie złem.
@@justynareczka9685 z tego co piszesz Twój tata jest po prostu dobrym człowiekiem. Moja wypowiedz miała na celu obalić teorie ludzi którzy będąc biernymi są uważani za dobrych.
Dobry to uczciwy,prawdziwy żyjący dobrze szanować innych i przede wszystkim mieć coś takiego jak EMPATIA🥰
No to jestem do szpiku złym człowiekiem ,a dotąd myślałem,że nie jest ze mną tak źle w tym względzie...
Dariusz Kłosowski to witaj w Klubie.😘
Dobry człowek to młody, odpowiednio doprawiony, odpowiednio przygotowany i podany. Dziękuję państwu, dobranoc.
Żyj i daj żyć innym 🤷🏼♀️♥️♥️♥️🦋🦋🦋
💖
To moje motto życiowe
Dokładnie. Dlatego ja nie potrafię zrozumieć, jak zwolennicy tolerancji mogą tak szkalować osoby, które nie chcą uznawać tolerancji za podstawę swojego światopoglądu.
I świetnym przykładem jest tutaj środowisko lgbt i partie lewicowe.
@@tlis80 Pomijając wszystko inne sami nie tolerują innych, a oczekują tolerancji
Tyle wynurzen, odwołań do filozofii i różnych myślicieli A wciąż nie wiem jak odróżnić tego złego człowieka od dobrego. To już wolę poprzestać na własnych doświadczeniach i intuicji...
@@MyIpieski Oboże ale mrozi XDD
Banalne proste.
Nie istnieje taka wartość jak dobro i zlo, gdyż to subiektywne wymysly.
Dając zulowi 5 zl piwo dajesz dobro czy zlo?
A co gdybym miał powiedzieć, ze ani 5 złotych, ani piwo nie pomoże jak kopnąć tegoz delikwenta w dupe (dosłownie). Większość powie, ze to zło - ja nan odmienne zdanie. Pasożyty trzeba usuwać.
@@tomaszrajca1742
Najwiekszymi i najbardziej perwfidnymi sa dwunozne zwierzeta po studiach.
Oszust na oszuscie , czyli gorszy od zlodzieja. pasozyt i chwast ,tylko was utylizacja wpierw zapadniecie sie w sobie ziemskiego swiata.Wy ostatni traficie do Nieba .
@@tomaszrajca1742
2 tyg temu dalem wieczorem w Lublinie 100 myslalem pener tak wygladal chcial tylko 2, 50 bo sklep nie chcial mu kupic al puszek malo mnie nie rozdusil, tak uscisnal.
Mowie mu dam ci tylko powiedz na piwo nie na chleb, jak powiesz na chleb nie dam zawsze tak robie on swoje brakuje mi 2, 50 na leki dla chorej matki, czuelm, ze nie klamie wiec wyjalen stowe okazalo sie potem ze sam ma raka i inne choroby.
Okazal sie moim nauczycielm wfu z liceum z mojjej Rusi sprzed 100 lat moj syn kiedy sluchal i patrzyl nigdy mnie tak nie sciskal w calym zyciu po calym zajsciu co widzial i slyszal o jego zyciu.
" Gdy diabeł chce kogoś kopnąć, nigdy nie zrobi tego swoją racicą, tylko ZAWSZE ludzką nogą"... S.J. Lec
Dobre ...nareszcie ktoś powiedział wprost
@@ewadziatkowska1059
szatan obdarowuje dobrem...
bog testuje cierpieniem... xd
wybierz wiec cierpienie dla boga lub szczescie dla szatana xD
A ja cały czas się uczę być osobą żeby nie ranić innych. Niestety z małym skutkiem Wciąż słyszę jakieś ale. Dziękuję za ten program
Ja to jestem dobrym i cierpliwym człowiekiem, zdolnym do wielu złych działań 🙄. Dlatego każdego dnia pracuję ze sobą samą i staram się robić dobry uczynek🙋.W życiu zawsze trzeba wybierać mniejsze zło a dobro czynić po cichutku 🙂🙄. 🙋🌹
He he , dzięki idziesz na kurs.
albo jestes dobry i nie robisz zle pomimo ze jestes zdolny albo zlym , bo robisz te zle rzeczy. Ja jestem dobra i cierpliwa i pewnie zdolna do zrobienia rzeczy, ktorych bym zalowala, ale ich nie robie. Nie musze sie pilnowac i ufam sobie.
Brzmi to jak ukryty psychol. Jak Komeda policji z twarzą niewinnego studenta w okularach z glosikiem cio...lecz za czasów komuny H..spid ciemnej gwiazdy
Wybacz, ale jak wybierasz "mniejsze zło" to jak możesz być dobrym człowiekiem?
Jesteś zwyczajnym relatywista moralnym i obmierzłym tchórzem.
@@vintarusproximus2854 jak nie ma innego wyboru to akurat dobrze o nim swiadczy ;-)
Dobro wychodzi z odpowiedzialności i kształtuje się od chwili narodzin a zła nie wolno akceptować i należy zwalczać.😻😻😻💚💛💚💛
❤️
Problemy wychodzą z nas i z innych ludzi również. Nie tylko my jako jednostka jesteśmy wszystkiemu winni w otaczającej nas rzeczywistości.... Tacy jacy ludzie nas otaczają od dziecka wpływa na nasze życie oraz nasze wybory wpływają na bliskich i innych- te aspekty są współzależne , które tworzą szczęście lub nieszczęście jednostki czy grupy.
Niestety wysyp seryjniakow na slasku I wroclawiu w latach 50 /60 to wynik biedy , traum I wojny
Filmik ciekawy ale komplikuje coś co w praktyce jest bardzo proste: 'Nie czyń drugiemu co tobie nie miłe'
Za każdym razem, gdy oglądam Twój film .... Po prostu odprężam się, jakbym sam był w pobliżu. I oczywiście w naturze jest wiele przydatnych rzeczy ... krótko mówiąc, nie lubię tego słowa super, ale w tym przypadku jest naprawdę super.
Źródłem zła od dawna (już w Edenie), było i jest CHCIEJSTWO !!!
Przez to chciejstwo jesteśmy nękani już 5lat,przez ex która uważa że jej się wszystko należy. Okradła mój dom,pobiła emeryta teścia i znęca się psychicznie nad dziećmi,którym nie pozwala na kontakt z ojcem. Kobieta psychopatka z ukladow miejskich,która korzysta z kontaktów ojca szachraja i zlodzieja
@@wojciechdankowski224 To jakaś chora karyna.
Pozdrawiam ,trochę ksiazkowe ale pozytywne przedstawienie pewnych cech zachowan
Bardzo ciekawy, bardzo trafny filmik, ale przydałaby się druga część: jak walczyć z poszczególnymi przejawami zła, jak się bronić, gdy widzi się je u innych. Takich sytuacji jest masa, i chyba najgorzej, kiedy pozycje są nierówne (policjant na służbie - zwykły obywatel, uczeń - nauczyciel, przełożony - podwładny). Komuś o równym statusie można powiedzieć "zastanów ty się nad sobą", zauważyć coś u siebie już trudniej, ale gdy należałoby powiedzieć coś takiego komuś, kto ma władzę... Tu dopiero przydałaby się porada psychologa!
Tak w ogóle - bardzo ciekawy kanał, oglądam z ogromnym zainteresowaniem, dziękuję :)
Dziękuję za bardzo mądre i ciekawe przedstawienie problemu.
Jest ciekawa ksiazka, ktora napisal Simon Baron Cohen (rodzina Sachy :) ) - "Anatomia Zla". Ukazuje temat bardziej od strony neurobiologii.
Uwielbiam
Zły człowiek widzi w tobie interes!!!...i nic więcej!!!
Tak
Człowiek zły to człowiek ,który działa wobec innych z premedytacją. Świadomie. Dla swoich korzysci , zaspokojenia ambicji oraz czerpiąc z tego zadowolenie. Sasystyczne odchylenia. Człowiek podstępny i bezwzględny kierujący się wylącznie swoją racją i wyłacznie swoją (szeroko pojętą) egoistyczną korzyścią.
Bardzo ciekawy odcinek, podobały mi się przykłady na bazie filozofów :) Dziękuję dobry człowieku! 😃
Bo psychologia stoi na bazie filozofii i faktycznie cieszy że są psycholodzy którzy wiedzą coś o tej bazie 😻
Dziękuję za film. Pomógł mi rozwiązać ważny dylemat.
Nie zawsze cechy ogólnie uznawane za złe, są nimi. Wszystko zależy od postawionej tezy i sytuacji
Oby to rozróżnienie nie było owocem relatywizmu.
@@jolantaosuch7203 to od nas samych zależy gdzie i w jaki sposób postawimy granice pomiędzy tym, co złe, naganne a tym co dobre lub pożądane. Co dziennie oceniam kogoś zachowanie lub jakąś sytuacje i nasz ocena zależy od wielu czyniło. Pzdr
to: @Marecki Marucha
Nikt nie kwestionuje wolnej woli człowieka ale hierarchia wartości jest różna i bywa źle ukształtowana jeśli człowiek samego siebie i swoje potrzeby stawia w centrum świata.
@@maamiss5561
Oczywiście! Trzeba siebie kochać, szanować i dbać o siebie byleby tylko nie cudzym kosztem, jak to robią toksyczni narcyzi.
Życzę zdrowia!
Potrzebne bardzo (dla mnie cenne to) jest sprecyzowanie przez pana granic wartości 🍁
Człowiek Absurdalny: Z CAŁEGO SERCA DZIĘKUJĘ za ten BARDZO WAŻNY, INTERESUJĄCY i POTRZEBNY film!
Ostatnio zakupilem audiobook w mp3, prace J. Thomsona: Filozofia dla zabieganych, fanrastyczna, zajmujaca. Mowiaca o waznych sprawach w sposob zrozumialy dla pr,ecietnego sluchacza, bez slycania problemow. Sluchajac panskich prezentacji, widzę w tym zakresie wielu podobieństw. Proszę o wydanie tych przemyśleń. Sa fantastyczne👍
król covid mocno zweryfikował tolerancję dla wolności wyborów drugiego człowieka wobec tych co się szczepić nie chcą
Rzeczywiście, wybór pomiędzy szczepieniem chroniącym przed chorobą wg wszystkich największych ekspertów medycyny na świecie vs nie szczepienie się, bo takie jest moje szamańskie zdanie, które może doprowadzić do śmierci nie tylko swojej, ale i innych. Tutaj podział na tych dobrych i złych jest jasno wyklarowany.
@@Macias096 zdrowi naturalnie odporni są buforem bezpieczeństwa dla całego społeczeństwa. Nie potrzebują szczepień. To podstawa immunologii. Potwierdza to po raz n-ty do potęgi n-tej najnowszy raport CDC. Jako, na szczęście już były, pracownik średniego menedżerskiego szczebla firm farmaceutycznych powiem Ci, że celowo nie mówi się ludziom by robili badania, z krwi oczywiście, określające czy mają odporność. Bo wtedy by wiedzieli, że nie muszą się szczepic i kasa by nie lala się takimi strumieniami. Tak działa potężne lobby.
@@jovi8244 @Jowita Stahl Fajnie, tylko w jaki sposób określasz zdrowych naturalnie? W jaki sposób możesz ich rozróżnić w społeczeństwie? Przypadki świadczące o osobach, które przeszły covid, nawet o tym nie wiedząc, które przez swą niewiedzę zarażały inne osoby, już podatne na te chorobę, potwierdzają tylko fakt, że szczepić się trzeba, bo nigdy się nie wie w jakiej grupie się będzie. Osoby naturalnie odporne tylko wzmocnią swój system autoimmunologiczny przez kontakt z wirusem, a osoby podatne zniwelują objawy.
no siema, jak tam covid?
zmalau? urus?
@@Macias096 niekontrolowany napływ do Europyv ludzi z Afryki i Azji oraz wojna rosyjsko ukraińska zweryfikowała teorię o bezwzględnej koniecznoścu masowych szczepień oraz o straszliwych skutkach ich braku - tak praktyka rozminęła się z wiedzą uczonych
Eksperyment Zimbardo okazał się mieć wielkie błędy metodologiczne i w kilku próbach powtórzenia tego eksperymentu, nie uzyskano nawet podobnych skutków. Okazało się, że badacz bardzo wpływał na uczestników (którzy byli JEGO STUDENTAMI):
-umieścił się w roli naczelnika,
-najbardziej agresywnego studenta umieścił w roli wicenaczelnika,
-poinformował uczestników o tym jakie ma oczekiwania co do wyników,
-pochwalał każde zachowanie potwierdzające jego tezę.
Szczerze mówiąc trochę się zawiodłem, że Pan o nim wspomniał bo to bardzo szkodliwe.
Właśnie miałam o tym pisać
+1
Być może Zimbardo szedł na skróty, bo po 2 tygodniach, czy miesiącu niewiele by się zmieniło w traktowaniu "więźniów" przez "strażników". Ale gdyby eksperyment nie trwał tak krótko, tylko powiedzmy 2 lata, to efekty końcowe mogłyby być bardzo podobne. Tylko który uczestnik eksperymentu w roli więźnia tak długo chciałby siedzieć w celi?
W więzieniach gdzie nie było żadnych regulaminów wewnętrznych odnośnie postępowania i strażnicy robili co chcieli z więźniami, to było piekło na ziemi.
@@Raul-pp1uh mogły, nie mamy dowodów żeby to stwierdzić, a trzymanie się na domyslach jest głupie.
,,Tolerancja'' ? Nie ma bardziej pustego i wyswiechtanego wspolczesnie pojecia. Nikt tego precyzyjnie nie zdefiniowal, bo zdefiniowac sie nie da. Uzywane jest w kontekscie wymagania i wymuszania ,, tolerancji'' jako przyzwolenia na wszystko. Istnieja grupy wobec ktorych wymusza sie bezgraniczne przyzwolenie ( tolerancje) i takie, ktore na zadna tolerancje nie zasluguja. I wtedy jest skrajna nietolerancja wobec nietolerujacych tych, do ktorych tolerowania jestesmy zmuszani. Tolerancja to bardzo subiektywne przyzwolenie na roznego rodzaju zachowania . Jak sranie psow na trawniku sasiada spotykajace sie z nasza tolerancja dla potrzeb psow i skrajna nietolerancja, gdy to nasz trawnik pokryty jest odchodami. Nie moze nam sie nie podobac zaklocanie porzadku i blokowanie drog przez marsze osob z seksualnymi anomaliami, czy nielegalni migranci z Afryki i Azji i mamy to tolerowac pod grozba kary. Nikt nie mowi o tolerancji wobec naszych pogladow, ktore sa zabronione i potepiane. ,, Tolerancja'' to narzedzie terroru sluzace dzis do brutalnej indoktrynacji mas.
👌👌
Poniedziałek. 2022-04-25. Mam jeszcze ochotę popracować nad sobą.😂 Dziękuję za wiadomości. Jak zawsze mądre, ciekawe i nawet z lekka takie sercowe. Pozdrawiam serdecznie.
Ile masz lat?
👌. Dobre we wszystkim.
Fajnie. Jednoosobowo ustala pan, co jest dobre a co zle.
idąc tym tokiem myślenia jestem zły , zły do szpiku kości i do tego nie podatny na działania innych, co świadczy o tym że jestem zły z samego siebie, czyli jeszcze gorszy , brakuje mi tylko czerwonych oczu i innych gadżetów zła
zło jest dobrem...... wiec jestes czlowiekiem prawdziwym....
Pana wykłady są wręcz idealne ! :) Dziękuję
Jak dla mnie to prawo i jakiekolwiek kodeksy ustanowione w jego obrębie nie maja w tej kwestii znaczenia.
Całkie, interesujące. Niby jakby nic nowego ale dobrze usystematyzowane i wyjasnione i mozna sobie przejrzec po kolei i stwierdzic co i jak.
Tak naprawdę to nie oceniam siebie za za dobrego człowieka i czasem wiem że cos co robię jest złe. Ale może taki bardzo zy tez nie jestem.
Fajnie sobie czasem powiedziec prawdę. Zgladajac na ten film liczyłem bardziej na receptę na odenianie innych bardziej niz siebie. Wiadomo że to trudniejsze bo nie zawsze mamy odpowiedzi na wszystkie pytania. A racze zawsze nie mamy.
Dziękuje i juz subskrybuje bo zapowiada sie ciekawie.
Ale zdechłam jak wleciał cytat Ricky'ego, piękny kontrast :)
Ależ jestem DOBRYM człowiekiem!
- dziękuję 🤓
Tylko takie masz mniemanie o sobie. Przyjąłeś ostatnio kilku ukrów uciekających przed wojnami do siebie do domciu i zapewniłeś im wikt i opierunek? Jeżeli nie, to jesteś złym człowiekiem;)).
@@Raul-pp1uh ... a nie, nie przyjąłem - czy to coś zmienia?
@@tomaszstanczak609
„Nikt nie jest dobry oprócz jednego -BOGA”- Ew Marka 10:18.
@@Raul-pp1uh Wymagając od niego przyjęcia uchodźców ingerujesz w jego wolność :P jesteś zły.
@@Raul-pp1uh A ty przyjąłeś ilu? Nie każdy ma warunki i zasoby na to.
Ja się uważam za dobrego więc mogę wymienić cechę szóstą: dobry zawsze dostaje w d...
W dupę i od wszystkich nawet od tych co się im zrobiło dobrze
Świetny odcinek, mam tylko jedno zastrzeżenie - na przestrzeni lat wykazano, że eksperyment ZImbardo miał mnóstwo błędów metodologicznych i niekontrolowanych zmiennych, które w istotny sposób mogły wpłynąć na zachowania i postawy badanych. Co więcej okazuje się, że są spore problemy z replikacją tegoż badania.
Był replikowane przez Jonesa, nawet polskiego reżysera Żóławskiego. Do podobnych wniosków doszedł dzięki podobnym eksperymentom Miligram. O co chodzi z niekontrolowanymi zmiennymi i błędami metodologicznymi?
Pamiętajmy, że to nauki społeczne.
@@michajakubik750 z tego co pamiętam Zimbardo ingerował w eksperyment, wchodził w interakcję z uczestnikami przez co "wynik" badania mógł się zmienic
Eeee he he :) ale gościu się nagadał pół godziny to dajmy mu szanse :)
Zgadza się, jednak możemy przyjąć ogólny wniosek, że w sytuacji ekstremalnej tzw. "dobry" człowiek może stać się potworem, niestety.
@@beatakucharzewska624 świetny wniosek. Brawo.😃
Eksperyment zimbardo został ustawiony, ludzie robili co im wczensiej kazano, tak więc nie powoływał bym się na to
Człowiek porzucający dekalog sam naraża się na katastrofę. Dekalog jest nie tylko częścią wiary ale i mądrością pokoleń zebraną razem. Człowiek nie kierujący się nim nigdy nie znajdzie pokoju w sercu. Nitsche skończył w psychiatryku.
Dla mnie Nitsche jest nie zrozumiały ale Pan fajnie to wyjaśnia dziękuję 👍
Nie ma złych ludzi. Są tylko złe uczynki , które ludzie popełniają. Ale zawsze można zawrócić że złej drogi
Niestety nie zgodzę się, bo są źli ludzie. Ot chociażby Ci którzy prowokują wojny na świecie i zabijają niewinnych ludzi… Ci źli ludzie są źli albo z powodu pychy i rządzy władzy, albo z chciwości. Polecam zgłębić lekturę- Efekt lucyfera Zimbardo.
Mega ciekawy odcinek! Dziekuje ✨
Mi wyszło ponad wszelką wątpliwość, że najmniej tolerancyjna grupa to grupa mająca na sztandarach właśnie tolerancję: a więc przede wszystkim wszelkiej maści lewicowi aktywiści.
A może nagrał by Pan materiał o Dermatillomanii? Myślę, że jest bo bardzo ciekawe zjawisko i warto nagłaśniać ten temat 😊 uwielbiam Pana twórczość ❤️ pozdrawiam serdecznie
Mam to od dziecka. 😢
To są wyjatki od reguły. Jeżeli chodziłoby o życie dziecka to jest ten wyjątek ale też do pewnego stopnia. Ukradłabym jedzenie ale nie Ukradłabym wszystkiego co ten ktoś posiada.
W wojnie Dobry jest ten, kto jest zwycięzcą, choćby dlatego, że zapisuje w historiach karty. Najlepiej myśleć kategoriami likwidacji wroga, szkoda, że nikt nie postawi się w sytuacji "likwidowanego". "Ty jesteś wrogiem". Szkoda, że nie myślimy, że w oczach wroga, to my jesteśmy wrogami. Tak zawsze było
Najlepiej uważać się za zwolennika "wolności" i "równości" narzucając swoje zdanie innym, zniewalając. "Jeżeli ty się powołujesz na wolność i równość, to jesteś wrogiem, jeżeli ja, to wszystko jest dobrze"." Jeżeli mówię o krzywdach mam na myśli siebie, nie mi podobnych". Mówię "Wszyscy", wymuszam społeczny dowód słuszności....
Warunkowanie hipnotyczne, badania na wyłączeniu świadomości i zmuszeniu ludzi do wykonywania zadań. (TOP SECRET)
Mam automatycznie wyuczone auto-pociągnięcie za ramię do tyłu gdy zadzieram nosa.
Myślę, że jestem raczej rzadko kiedy dobrym człowiekiem, częściej myślę, że powinienem myśleć tak jak inni mi iluzurują, mówią piękne rzeczy, mając wszystkich w głębokim poważaniu. Ja mam odwrotnie, jestem sceptyczny, nigdy nie myślę dobrze, zawsze lepiej stać z butami na moim terytorium. Jestem egzystencjalistą we własnym zakresie, który dałby się łatwo zmiażdżyć.
Narzekam na wiele elementów rzeczywistości, na prawo, które jest po stronie silniejszych, na robienie wszystkich w idiotów, w zwalczanie siebie nawzajem, najbardziej mnie boli, że mówię o tym, co również i mnie dotyczy. Na zakładanie masek i udawanie dobrych ludzi, podczas gdybyśmy każdego zatłukli. I że nikt nie wyciąga wniosków, historia jeszcze wiele razy zatoczy koło, choćby dotyczyła waśni między jednostkami, a nie grupami społecznymi.
A zdaje się w opisach diagnostycznych mówimy, że każdy człowiek to osobna biografia, historia. Historia pokazuje, że niektóre zwierzęta są bardziej ludzkie od nas, a gdyby bawić się w odkrywanie symbolik pierwszych wersetów księgi rodzaju . Dzień jako symbolika wielu milionów lat, człowiek pojawił się jako ostatni. Czasem patrząc na zwierzęta widzę bardziej rozumne organizmy od nas, ciągle zgłebiających tajniki tego świata...
Polecam każdemu pooglądać Slashery, pograć w Mortal Kombat i przełożyć te przerysowane rozwalanie czaszek na siebie. Jak łatwo rozwalić drugiego człowieka, drugie istnienie. Wtedy można sprawdzić, czy jest się dobrym człowiekiem, jezeli ma się świadomość kruchego życia, że w dowolnym momencie może się zakończyć.
Żebyśmy do siebie strzelali w grach multiplayer w WITRTUALI, to by było wszystko, chociaż są już weterani i żółtodzioby, które "zginą" i się nie nagrają i będą klnąć w ten monitor....
1- Jedzom renkoma
2 - Bekajom przy ludziach
3 - Nie myjom ronk po sikaniu
4 - Nie muwiom dzienkuje
5 - Nie placzom na filmie jak umiera piesek
Człowieku wstyd schowaj się i nie pisz już nic...
Próbuję podejść do tego zagadnienia jakby trochę pod kątem prostym, uważając, że w każdym człowieku jest tyle samo dobra co i zła ; nazywam to boską równowagą. Człowiek nie rodzi się od razu ani dobry ani zły. Wyobraźmy sobie ,że wnętrze psychologiczne człowieka to przeźroczysta kula w której " gotują " się w emocjonalnym roztworze - nastroju trójkąty białe ,które oznaczają cechy dobre i trójkąty czarne oznaczające cechy złe. Oczywiście liczby tych trójkątów są równe. U osobników tzw. dobrych widzimy przy powierzchni większość trójkątów białych, czarne natomiast są schowane w głębi tej kuli , są jakby w hibernacji. U ludzi tzw. złych jest odwrotnie. Oczywiście rozmieszczenie tych "trójkątów" zależy od wielu czynników jak np. cech genetycznych, otoczenia, czy wreszcie pracy wychowawczej nad osobą. Można przytoczyć tu skrajne przypadki kiedy to osoba dobra, o nieskazitelnej opinii będąc podczas działaniach wojennych w wirze walki ,w ramach zemsty dopuszcza się wręcz barbarzyńskich czynów i odwrotnie. Styczną sprawą jest definiowanie dobra i zła w aspekcie sądzenia - osądzania. Żaden wyrok sądu na świecie nie jest sprawiedliwy, gdyż żaden sędzia nie jest w stanie zrozumieć źródła przyczyn czynu ,więc określić winę i karę. Inną rzeczą jest definiowanie dobra i zła do czego często podchodzi się w ocenie bardzo topornie , często pod wpływem emocji . Określa się je często tendencyjnie, tradycyjnie czy kulturowo np. wielki fizyk, odkrywca w średniowieczu zostaje spalony na stosie bo mówi, tworzy rzeczy wbrew przyjętej nauce. Może powinniśmy zacząć unikać określeń, że to człowiek dobry a to zły. Może udajmy się w stronę stwierdzenia : ten człowiek jest INNY a prędzej spokojnie zaśniemy wieczorem.
Hitler był INNY.
Putin jest INNY.
Dobry i zło jest kwestią przyjętych wartości - proste. Jeśli coś jest zgodne z przyjętym systemem wartości, jest to dobre. Jeśli coś przeciwne przyjętemu systemowi wartości, oceniane jest jako złe. Bardzo ogólne i proste....
8:37 Nie spodziewałem się tego w ogóle, serial jest w pytę, ja się odbiłem od niego na parę dni albo miesięcy, ale jak zacząłem oglądać to 3x obejrzałem 11sezonów, a mniej więcej czas 7go sezonu to ze 20 razy, niektóre sceny śmieszą za każdym razem, inne tylko na początku albo dopiero po pewnym czasie.
Policja w niektórych USA miała/ma taką pozycję wobec obywatela, że nie trzeba eksperymentu (przeprowadzonego przez Pana Zimbardo), żeby stwierdzić że coś jest nietak.
Kazdy rodzi sie tam gdzie powinien i zadne teorie bycia zlym lub dobrym nie maja z tym nic wdpolnego.Musimy przejsc nasza droge zycia.Jeden jest silny psychicznie inny mniej, a takze to w jakiej rodzinie sie rodzisz w czym wzrastasz ma na nas wplyw.
Do tego tematu dobrze by było dołożyć jeszcze takie pojęcia jak - moralność i etyka, bowiem one też determinują postawy, zachowania i kreują myśli, które są przyczynkiem do tychże. Zjawiska takie jak dobro czy zło, są niezwykle trudne do jednoznacznego ich opisania, ponieważ wpływa na nie bardzo wiele czynników zewnętrznych, wewnętrznych, czas, miejsce, środowisko kulturowe, doświadczenia osobiste i innych osób, emocje towarzyszące w danej sytuacji oraz cała masa innych, które nie zostały wymienione.
Każdy "Mierzy swoją miarą" a więc ogólno przyjęte za "prawidłowe" zachowanie, postępowanie itd nie jest w stanie być w 100% wyznacznikiem tego co jest dobre a co złe, ponieważ jest zbyt wiele "Zmiennych"
Bzdura, jeśli ktoś robi drugiemu krzywdę fizyczną czy psychiczną to jest to złe nie relatywne.
Dobre! daje do myślenia!
Zło i dobro oddziela jeszcze wiele i to bardzo wiele odcieni szarości. Nikt tak naprawdę nie jest do końca zły i nikt naprawdę nie jest do końca dobry. Oczywiście jeśli stoję po niedobrej stronie i zabijam, to jestem zły, ale też mam dobre cechy potrafię kogoś kochać dzielić się może nie z wrogiem ale z własnym otoczeniem, wspierać kogoś i niekoniecznie kogoś złego itp, ale czy jeśli stoję po dobrej stronie mimo wielu pozytywnych cech i zabijam kogoś kto mnie napadł, to jestem dobry? Dobro i zło nie jest oczywiste. Odwołując się do obecnej wojny jedni i drudzy zabijają jedyne co ich dzieli, to intencje. Dodam jeszcze, że ten który walczy po dobrej stronie w czasie pokoju swojego sąsiada, by utopił w łyżce wody. To proszę mi wytłumaczyć kto w tym przypadku jest dobry, a kto zły?
„Nikt nie jest dobry oprócz jednego -Boga”- Ew Marka 10:18.
moim zdaniem złym człowiekiem jest przede wszystkim ten, który ma ciągłą chęć do szkodzenia drugiej osobie w różny sposób, zaczynając od niemiłych żartów, a kończąc na okrutnych czynach typu kradzież, morderstwo, gwałt itp.
chamstwo u ludzi trzeba poddawać ostracyzmowi od najmłodszych lat, dzieciom więcej tłumaczyć czym jest wolność osobista i to, że wolność moja sie kończy tam gdzie sie zaczyna twoja i kluczem do porozumienia między nami ludźmi jest poszanowanie dla wolności osobistej każdego z nas
każdy chyba zgodzi sie z tym, że większość nieporozumień wynika z tego, że jedna strona nie chce uznać działań drugiej i z tego powodu zaczyna ingerować w jej strefe osobistą, z chęci osiągniecia korzyści lub odwetu
większość ludzi, przynajmniej w Polsce, nie jest dostatecznie nauczona kultury osobistej, dystansu i poszanowania prywatności
takie prostackie zachowania jak np wściubianie nosa w nie swoje sprawy, plotkowanie (będac przy tym jednocześnie obłudnym) czy oczernianie ze względu na inność, są w naszym kraju chlebem powszednim, a w krajach zachodnich jest to bardzo piętnowane i takie nietaktowne jednostki są bardzo szybko spychane na margines społeczny
śmiechy i hihy z Brytyjczyków, że są nadzwyczaj kulturalni, przepraszający za najmniejsze nadejście na siebie na ulicy, z Niemców i Skandynawów, którzy są zdystansowani do nieznajomych im ludzi i najwyżej kiwną im głową lub sie uśmiechną, to jest najzwyczajniej w świecie żałosne, że Polacy sobie urządzają z tego żarty, a przecież takie zachowania jak na Zachodzie powinny u nas być normą i początkiem do normalizacji obyczajów społecznych
Ja myślę że dobro i zło jest w każdym z nas, zależy co wybieramy.
PAN. BOG. DAL. NAM. WOLNA. WOLE. =. JA. IDE. ZA. P. JEZUSEM. = HAPPY. 100 % . JWORG. STARA. KSIEGA . OBJ. 20 ; 15
Bardzo dobry materiał krótki rzeczowy Dziękuję za przypomnienie
„Nie ma dobra i zła Harry, jest tylko potęga i ci, którzy są za słabi, by po nią sięgnąć.”
- Lord Voldemort
Fajny wybór koncepcji. Ciekawym, socjologicznym rozwinięciem koncepcji resentymentu - jakby drugą, "wytwórczą" stroną jego medalu jest teoria religii jako systemu kompensatorów Starka i Bainbridge'a i koncepcja "odroczonej nagrody" w jej ramach. Polecam jeśli jeszcze nie znasz.
Dzięki za ten ciekawy filmik!
Dziekuje. Ciekawe😅
Nie ma ludzi złych. Są tylko ci którzy nie dostali w życiu czyjejś bliskości, nie doświadczyli serca
Koncepcja zła i dobra jest pusta. W praktyce zło jest po prostu tym czego nie chcemy, a dobro to to czego chcemy. A zły człowiek to taki co powoduje to czego nie chcemy.
Chce komus ukrasc pieniadze. To dla nas dobrze ale dla kogos krzywda. Nie rozumiem.
@@Mimmimok no wlasnie, dlatego koncepcja jest pusta. Chociaz akurat kradziez nam tez czesto przyniesie wiecej szkody niz pozytku
Nie jest pusta, jest prosta; robiąc komuś krzywdę jesteś zły. Koniec kropka.
@@annagorniak8126 Czyli jak robisz komus cos czego ten ktos nie chce. Tak to proste, ale koncepcja dobra i zla nadal pusta jest
Dobro i zlo przenikają przez siebie, gorsza jest tylko obojętność i brak swojego zdania.
Kiedyś zapisano , ze cały świat leży w mocy złe - ego . A gdyby świat stał.... w innej mocy ?.
To od nas zależy czy utożsamiamy się ze światem podległym złemu czy ze zwolennikami Królestwa Bożego na Ziemi.
- Tak, trzeba zawsze zachowac swoj rozum!
może jakieś materiały o źródle zła? chętnie bym posłuchał poglądów róznych mitologii czy nurtów filozoficznych na to skad ono się właściwie bierze. byłby to dobry sposób na crossover z wojną idei, dawno nie było ;p
PIS źródło zła
@@DanielKoniuszy mylisz skutek z przyczynowością
Dwie małpy się ruchały i wyszedł człowiek, to twoja przyczyna.
Zrodłem zła jest ego. Fałszywe oprogramowanie 🧐
Źródłem zła od dawien dawna (Edenu), jest tzw chciejstwo.
"Roznica ciensza od wlosa
Oddziela niebo i ziemie
Jesli chcesz posiasc czysta prawde
Nie zajmuj sie dobrem i zlem
Konflikt pomiedzy dobrem i zlem
Jest choroba umyslu"
roznica miedzy wspolczesnymi influencer'ami a ludzmi prawdziwie oswieconymi jest taka, ze ci pierwsi opieraja swoja madrosc na watpliwym autorytecie ograniczonego, egotycznego i proznego umyslu".
cos co jest wg nas dzis dobre jutro moze okazac sie naszym przeklenstwem.
rzeczywistosc jest NIESKONCZONA iloscia czynnikow zdarzajacych sie w nieskonczenie krotkim ulamku czasu, ludzki mozg moze maksymalnie analizowac dwa trzy badz cztery (z uzyciem kartki i olowka) czynniki jednoczesnie.
wiec pokora, uznanie swojej niewiedzy i oparcie sie na madrosci Boga czy Natury czy Rzeczywistosci sa jedyna droga do madrosci.
to co panstwo infuencer'owie przedstawiacie byc moze brzmi ladnie, skladnie, LOGICZNIE, I zgodne ze wspolczesnym duchem. jednakze: co logiczne nie musi wcale byc prawdziwe, po drugie te rewelacja brzmia sensownie w dzisiejszych okolicznosciach ale nie sadze by przetrwaly probe czasu. za 20 lat przyszli mentorzy beda zaprzeczac i udowadniac, ze dzisiejsze nauki byly zacofane. kto byl w szkole to wie jak nastepujace po sobie epoki, budowaly sie na odcinaniu od przeszlosci.
Zło to brak dobra ale dobro to nie brak zła
W takiej narracji zło też nie jest brakiem tylko dobra ale też brakiem neutralności,skoro dobro nie jest brakiem zła, bo nie wystarczy tylko nie byc złym żeby byc dobrym - tak samo nie wystarczy tylko nie być dobrym, żeby być złym
@@Nihilistyczna_bohema
„Nikt nie jest dobry oprócz jednego -Boga”- Ew Marka 10:18.
Dziękuję bardzo za pomoc przy zrozumieniu..
Niema złych ludzi,Bóg nie stworzył żadnego bubla,To my ludzie niszczymy w innych godność,dobro ,piękno,radość,,Tak my ludzie,Praca ponad siły,uzależnienia,nadmierna krytyka ( nie zawsze uzasadniona aby kogoś poniżyć i wdeptac w glebę),poniżanie przy innych,omówienie kobiecie w ciąży lub z dziećmi pomocy,To i inne zachowania sprawiają że słabsi tracą wiarę że są wartościowymi ludźmi jak inni,bo takimi ich Bóg stworzył,Zło często jest krzykiem --Jestem,dostrzeżecie mnie,pomóżcie mi,Ale gdy jeszcze czas udajemy ślepych albo sytuacja jest tak ukryta że naprawdę nie dostrzegamy że coś dzieje się z młodym człowiekiem,Potem już leci w dół jak lawina,Każdy podkłada nogę gdy komuś się podwinie,Tylko nieliczni podadzą dłoń aby podnieść tylko nieliczni powiedzą dobre słowo,Większość podepcze do końca,
Twoje filmiki wyglądają jak dobrze napisana rozprawka
To rzeczywiście duży, i ciężki orzech do zgryzienia. Ogólnie rzecz biorąc, wiara (w filozoficzne pojęcia dobra, i zła) narzuca nam swoisty wiążący kontrakt, w którym znajduje się "disclaimer" opisujący co, i jak. Zawiera on również takie rzeczy, jak warunki odstąpienia, pouczenia lojalnościowe, a także zobowiązania "licencjobiorcy" (np do "walki z szatanem" wykazującym odpowiednie znamiona zła). Licencja taka dotyczy najczęściej czegoś w postaci łaski pańskiej, i uprawnia do jej pobierania, wykorzystywania, i rozpowszechniania, na warunkach niniejszej licencji. Nooo... co oczywiście skutkuje zaistnieniem szczęśliwych dla licencjobiorcy "zbiegów okoliczności". Złamanie owej umowy oznacza oczywiście odejście od warunków "pobierania, wykorzystywania, i rozpowszechniania łaski pańskiej", co skutkuje potępieniem. Takie podejście charakteryzuje rzecz jasna te mniej fleksybilne kulturowo ugrupowania, niepozostawiające człowiekowi swobody myślenia. Czyli twierdzące, iż człowiek nie może mieć dobrej natury, ponieważ jest istotą grzeszną. Zaś dobro, i zło jest zależne jedynie od owej umowy społecznej, czyli bezpośredniego do owego zgromadzenia należenia (lub nie), z dbałością o jego subiektywne korzyści (lub nie). Co z kolei ma duży wpływ na postrzeganie owych znamion w kontekście doń przynależności (lub nie). Czyli tak zwanych cnót, i grzechu. W sumie bardzo praktyczne, i ciekawe podejście do tematu. ;)
... Słuchajcie. 8 miesięcy temu pominąłem bardziej, lub mniej świadomie pewne fakty. Starałem się to ukazać filozoficznie, a to jest jak najbardziej utylitarne. Liczyłem na to, że ktoś kto przeczyta, zrozumie. Ale nie zrozumiał, co wcale nie kłóci się z moimi poglądami. Mówię tu o pewnej sytuacji politycznej sprzed lat, której nie jesteś świadom. Dobra powiem to. PiS to zło. Chodzi o to, że ludzie tamtego okresu byli zdeterminowani, aby wyrywać "chwasty". Tu już nie chodzi o to, że nie jesteś wystarczająco mądry. Co moje hipotetyczne stronnictwo może ci zaproponować? W świetle tego, co jest dzisiaj. Wiesz dobrze, że obsadzono stołki złymi ludźmi. Bo byli tacy jacy byli. Jakoś nie zmądrzeli. Więc proponuję EGZAMINY. Takie full hard egzaminy. I jeśli twój nauczyciel wykazuje znamiona tego, iż kompletnie nie zna się na rzeczy. To o ile zdasz egzamin lepiej od niego, można go zwolnić. Może nawet dyscyplinarnie. To okaże się w toku dochodzenia. Co wy na to? Pewnie niewiele, bo wiecie że z czegoś trzeba żyć. To tylko propozycja naprawy kraju. Bo przecież nie mam żadnego stronnictwa, i nikt się mnie nie boi. Choć niektórzy mają odchyły. Zapewniam ;)
(no bo przecież pod żadnym ... powtarzam żadnym ... pozorem nie można mówić dzieciom, że pływające po powierzchni ciało ma większą wyporność niż ciężar. A takie kwiaty widziałem, i byłem przez nie oceniany)
... No i tu się pojawia taki frontman, który wszystko rozumie. (tśś ja tak mówię bo chcę mieć taką bekę jaką wy macie dzisiaj w ławce) Taki wypachniony. Taki jurny "młodzieniec". Ale w czym on wszystko rozumie? Że jak? żże co!? I wyobraźcie sobie że w tym, że będzie kandydował. Candy dował? Znaczy że on jakaś bakalia jest w cukrze do schrupania? Uahahahahaha I tu właśnie rodzi się deptanie ideałów :]
Jeżeli uważacie, że zachód to jedyne dobro na świecie i jedyny właściwy styl życia to jesteście zmanipulowani.
Siema,
dwie uwagi:
1. Z Twojej wypowiedzi dotyczącej zależności między tezami Nietzschego a nazizmem, można zrozumieć, że myśl nietzscheańska, nawet spłycona, posłużyła do narodzin nazizmu, co jest nieprawdą;
2. Eksperyment Zimbardo był w późniejszym okresie dość szeroko krytykowany z tego co pamiętam
W aspekcie zła brakowało mi w odcinku trochę Kanta, ale rozumiem, że odcinek nie może trwać 300 godzin.
Pozdro
Kuba
Eksperyment Zimbardo jest krytykowany pod względem etycznym a nie metodologicznym
@@HeliosPlayGames nie prawda, wielokrotne próby powtórzenia eksperymentu nie dały nawet zbliżonych wyników. Zarzuca się bardzo rażące błędy w metodologii, głównie wpływ eksperymentatora na badanych oraz selektywne dobranie uczestników którzy dosłownie, byli jego studentami.
@@HeliosPlayGames dzięki. Metodologicznie również, replikacja eksperymentu w UK przeprowadzona przez Reichera i Haslama. Pozdro
Moim zdaniem na świecie jest ok. 99,9999999 ludzi zdolnych do najgorszych czynów
Jezus Chrystus mówi, że dobry jest tylko Bóg.My musimy pokonywać zło w nas.
Skąd w takim razie wzięło się zło, skoro jesteśmy jego dziełem. Przecież na początku nie było niczego , tylko on. A zatem?
Tak jest. "Bądźcie świeci, bo ja jestem święty".
Skąd zło? Z wolnego wyboru, czyli wolnej woli. Daliśmy się zwieźć.
@@joannabryszewska6621
Zło zaistniało najpierw w świadomości człowieka, który najwyraźniej zwątpił w prawdomówność Boga i w rezultacie zignorował prawo (symbol- owoc z drzewa poznania) -prawo Boga do decydowania o tym, co jest dla nas ludzi dobre, a co złe.
Do dzisiaj nam się zdaje, że wiemy lepiej od Boga co jest dla nas dobre, a co złe. W rezultacie mamy piekło zamiast raju na Ziemi.
Wierzyć w największego zbrodniarza w dziejach ziemi. W Biblii jest opisane wiele jego dobra. Np. unicestwił 99,99 proc życia za pomocą potopu. Ktoś ma jeszcze wątpliwości?
@@konstantymikron3100 prawi się ostali 😊
Oczywiscie zło ma wiele twarzy.......zlo poznamy po tym jak inni stają się smutniejsi az po cierpienie az po stratę zdrowia lub zycia.....wszystko co nie buduje a rujnuje jest zlem w czystej postaci