Drodzy panowie,zeby silikon nie dostał się do srodka,nawet jak wylezie bokami nalezy poczekac az stwardnieje a nie odpalać zaraz po założeniu. To tak na marginesie. Polecam tez uzywac pasty marki Victor Reinz ktora doskonale klei się do nawet zatłuszczonych powierzchni. Ja ns tej pascie składam całe silniki i nigdy nic nie cieknie. Pozdrawiam (nadmienie tylko ze naprawiam auta od 30 lat)
Czy to Reinzosil czy Dirko czy Loctite zrobią robotę jak należy. Myślę że nawet chamski czerwony sylikon wysokotemperaturowy użyty przez myślącego człowieka spełni swoje zadanie.
Silnik benzynowy z przebiegiem 60 tys km zarzygany olejem jak stary Ursus, mam wrażenie że ten właściciel w ogóle nie zaglądał pod maskę, ogólnie tragedia.
nigdy nie zrozumiem toku myślenia ludzi w tych dziwnych czasach , użytkowali kiedyś polonezy , duże , małe fiaty , golfy 2 , 3 ,4 i tam potrafili wymieniać oleje co 10-15 tys km, potem w efekcie dobrobytu kupują auta za ciężkie pieniądze i co ??? czytają instrukcję i wieżą jak jacyś opętani , bo ktoś napisał ,że wymiana co 30 tys km i tak musi być , koniec kropka , w potem płacz i lament bo auta takie czy siakie
Teść mojego brata kupił nowego dustera i mówimy mu wymień olej po 5 tys potem po kolejnych 5 i później wymieniaj co 10 a on się kłucie że jemu powiedzieli że jak będzie miał 30 tys to ma przyjechać na pierwszą wymianę. Ale na szczęście dał się przekonać. Dramat emerytowi coś wytłumaczyć to ciężka praca
I to jeszcze jakie oleje .... 0w20 0w30 w silnikach które grzeją olej do często ponad 120stopni.... Olej który nie trzyma filmu a do tego kapiący się silnik we własnym gównie przez 30tys plus ...
@@mutant8273..K7M,którym jeżdziłem zrobił 400tyś.km.Stanąl dopiero jak pompa wody się rozsypała,Oleju nie zmieniałem od 50tyś.km-tylko delikatne dolewki(leciało z uszczelniacza wału+pokrywa zaworów)..Od nowości lpg,eksploatacja tylko miasto..😜..To tak w ramach eksperymentu,(miałem drugi silnik w zapasie,tamten kulał,wiadomo,lpg,przebieg,itd. ..)..😊😊😊..Gdyby pompa wody się nie rozsypała,jeżdził by dalej😜😜..Sprzedałem póżniej te zwłoki gościowi co remontuje silniki,..bez problemu nadawał się do opłacalnego remontu😁....Dodam że regulując zawory miałem wgląd w ilośc nagaru...😉 W tym tce to jakiś żart przy tym przebiegu😝😝😝..Spierdolina wymyślona żeby drenować kieszeń,jak i ten nieszczęsny puretech.😐😁😁
Ja nie rozumiem takich ludzi. To albo nie dbaj, jeździj do końca, wyrzuć i kup następne. Albo dbaj, zainteresuj się, serwisuj, jak chcesz tym autem dłużej pojeździć. Nie dba, zajeździ do końca i przychodzi remontować. 🤷
Wez kup później taki samochód 10 letni z taka historia i się dziwisz ze nie przejedzie 100 tys i problemy z silnikiem 😒 Na pewno jak będzie sprzedawał nie powie ze jeździł bez oleju 😤 Kup auto z małym przebiegiem od 1 właściciela. Masakra.
W sumie to Wam dziekuje , bo ostatnio sie przymierzałem dla zony na takie jezdidlo ( sandero) na codzien ale 1,2/1,4 . Wcale to nie jest tanie w eksploatacji, mielismy kiedys takiego roomstera 1,6 16v 105 koni- tez byla taka masakra z pokrywa zaworów bo byla bez uszczelki. Takze zostaje jezdzic starym vw az koła odlecą 😂
Posłuchaj, kiedy wymieniano olej , ile zeszło starego oleju. To jest zarzynanie silnika na własne życzenie. Mam sandero 1,0 SCe 0d 6 lat - zero , powtarzam , ZERO PROBLEMÓW. I bardzo tanie w użytkowaniu.
Serio? Po jakim przebiegu pierwsza wymiana oleju? To proszę nie narzekać. W tym roczniku i silniku nie było long llife. 0,4 litra oleju zeszło przy pojemności układu około 3,0 - gratuluję użytkownikowi. Mam dacię z tym silnikiem ( 1,0 SCe) od 6 lat, żadnych problemów, ani śladu oleju w komorze silnika.
Jeżeli to 0.9 tce to widocznie dacia zmieniła pokrywę zaworów. W renault pokrywa jest aluminiowa a silnik z interwałem olejowym 15 tkm po 200 tkm nie pobiera oleju i nie leje się z niego. Miska olejowa też inna niż w renault.
Jeździłem dacia w Holandii jako służbowe auto samochód pełen awarii 100 tysięcy km to już szrot naprawdę po wymianie oleju w serwisie czarny olej kipiał normalnie z bagnetu xD żarówki świateł palił średnio raz na miesiąc plastik i tandeta no i ćwierć gwiazdki bezpieczeństwa
U mnie są dwie dacie albo byly bo jest nowa trzecia.. Dacia doccer z 2013 roku , przebieg 250 tys. Po 20 tys wysiadły wtryskiwacze ale od tego czasu nic , tylko el eksploatscyjne. Droga dacia deuster 280 tys. Przebiegu i żadnej poważnej awariii
W nowoczesnych autach nie spuszczamy oleju z miski olejowej tylko z intercoolera resztę szuwaksu skrobiemy z dolotu a pozostała część smaru wymiesza z nowym olejem
Jeśli jeżdżę pod 100km h i auto nie obciążone to na bagnecie oleju ubędzie około 5mm do wymiany a wymieniam co 12 t km ale jak auto było obciążone i prędkość 140km h i po ogonie to i olej zużywał trzeba było 2 L dolać na 12 t km. Te male silniczki to są bardzo dobre do jazdy anemicznej i wkoło komina
Łolej bierze ? bierze... to co ile olej trzeba wymieniać ? .... Olej trzeba wymienić jak się kończy w misce olejowej. Prawidłowa odpowiedz. Nowoczesna motoryzacja Płać i Płacz
Ja w aucie wymieniam co 10 tyś 😊 przy szybkim serwisie tzw uszczelka pod głowicą 😅 silnik czysciutki że można schabowego z pokrywy zjadać 😂. Aż mi się nie chce dołu przeglądać bo wiem że panewki nie narzekają 😂. Pacjent Wartburg 1.3🙂
Co panowie myślicie o Mazdzie 6 III generacji oczywiście benzyna.. Podobno brakuje części do nich ale też nie psują się jak te tutaj i zachodnie wynalazki
Części są, producent ma obowiązek prawny pod groźbą sądu produkować części 10 lat po zakończeniu produkcji danego modelu i to producent części oryginalnych
A czemu nikt nie napisze jasno, że to silnik Renault 1,0SCe i występował rownież np. w Clio, które już takie tanie nie jest? To nie jest żaden wynalazek Dacii, Dacia nie ma żadnych własnych silników- silniki pochodzą od Renault i wszystkie były montowane równolegle w modelach Renault, Nissana, Smarta czy nawet Mercedesa.
Witam robiłem taki z przebiegiem 40000km i stwierdzam że jest to zrobione z ciasta nie ma do tego części ,a cieszą się handlarze którzy skupują dacie z tymi silnikami i je sprzedają za chore pieniądze😉przeżyłem to na własnej skórze.Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Pokrywę z uszczelką jakoś zawsze podsuniesz pomiędzy wiązkami albo przewodami, a ta........ - trzeba od góry wszystko wybebeszyć bo jak posmarujesz to masz tylko jedno podejście żeby nie zerwać masy uszczelniającej - a jak poskładacie na Reinzosilu to następny demontaż w kawałkach 😂
Ja w nowym Mercedesie Sprinterze i Renault Trafiku, olej wymienilem po 700 -800 km pierwszy raz drugi raz po 3000 km trzeci raz zmieniłem przy 6000 km a teraz zmieniam cyklicznie co 14-16 tys km .A w salonie Mercedesa powiedzieli mi że olej należy wymienić po 60 tys km . Pozdrawiam .
Może być wymieniany co 600000 km ale w określonych warunkach jazdy. Jeżeli auto robi ten przebieg w krótkim czasie czyli na przykład w ciągu roku to wtedy wiadomo że te 600000 km zrobi na gorąco na trasach na autostradach ze średnim obciążeniem to te 60000 km jest jak najbardziej uczciwe i silnik wytrzyma bardzo długo natomiast drugim ograniczeniem jest czas jeżeli się robi mało kilometrów w jednostce czasu wówczas olej się degraduje kilkukrotnie szybciej i zamiast 60 000 Może to być na przykład 10 000 albo 20000 km koniecznie
@@tombouu jak auto się dociera to konieczne jest wymienianie częściej przynajmniej na początku . Wiesz ile było opiłków po 700 km i po 5000 to samo . Więc bardzo ważne są pierwsze wymiany oleju . Nie uczciwe według mnie jest jeżdżenie rok z opiłkami , wszytko się szybciej zużywa przez to .
@@jozefmiesiarczyk-ge7yp na samym początku owszem. Ale opiłki powinien wyłapać filtr oleju. Mimo tego, i tak jeździ dużo silników które nabijając ostro kilometry, zrobiło setki tysięcy km, jeżdżąc wg wytycznych fabrycznych. Ale robili bardzo dużo km rocznie, więc Bardzo wolno w stosunku do kilometrów degradujący się olej . Ale co zasady oczywiście lepiej wymienić szybko olej na docieraniu, wtedy ryzyko wystąpienia usterki przed wcześnie spada
takim szrotem jeździć .... ja bym nie zniósł smrodu palonego oleju w kabinie i chociażby z tego względu zrobił.... tam było widać ze na kolektor wydechowy kapało... zapewnię śmierdziało niesamowicie .... węże w kieszeni okazały się silniejsze... inna kwestia ze nowe dacie są w opór badziewne ... spalanie stukowe... nawet okładzina na hamulcach bębnowych ... jak przyłożysz nową do np z 2014 roku (niech będzie v16 55kw) to w nowym hamulcu(w moim odczuciu) jest o połowę mniej okładziny... =]]] zrobili sobie renomę na starszych modelach a teraz jest co jest ... ma się psuć ... już nie kupie nowej....czas na chińczyki ....
Tak ci się wydaje tylko. Od tak robię po godzinach silniki z doskoku. Ostatnio większośc gonię z warsztatu. W gównie nie ma sensu się babrać. Daj klientowi gwarancję na remont w silniku który trafia do cb po 5latach od nowosci w stanie agonalnym. Na drugim oleju. Tam nie ma co naprawiać. To jest zazwyczaj potrzebna odbudowa z poprawą fabryki której do końca zrobić się i tak nie da.
Jak dbasz tak masz. Oleje LL są po to, żeby zabijać silniki. Tam gdzie jest ząbek przewidziany jest silikon, to nie tylko Renault tak ma. To też jest chore żeby kolektor był na czterech śrubach.
Mam fabie z salonu 2019 rok, robię 25 tys km rocznie, obecnie 103 tys km przebiegu, 1.0 tsi, wymiana oleju co 15 tys km, samochód dbany i zero wycieków od nowości, i żadnych problemów z silnikiem, i przy 60 tys km wymienione świece i to wszystko, serwisowany cały czas w skodzie
Jak ze wszystkim jak dbasz tak masz.Moj sandacz 2018 stepwey 0.9 90 KM TCe128 tys.olej zmieniany co 10 tys , zawsze wjezdza elf 5W40 sxr 900 evolition.jezdzi,skreca ,hamuje calkiem dobrze sie czuje. Gfyby napisali w ksiazce zeby wymieniac co 50 albo co 100 tys to by dopiero smieszne filmiki byly.No ale " Janisz" to " Janusz"
Dobrze że z elektrykami nie będzie takiego problemu że przez buraków który nie wymienia oleju jak tutaj będzie motor do wywalenia. Jedynie akumulator może trochę dostać przez nie umiejętne użytkowanie ale na pewno jest bardziej burako-odporny.
Gdyby gosc auto mial z salonu .przebieg byl pewny mozna byloby dyskutowav.kupilem w 2017 zafire 2.0 100 koni livznik pokazywal 213 tys .koledzy mechanicy sywoerdzili juz kupuj pompe wtryskowa bo tam padaja.teraz ma 323 tys i odpala lepiej niz nowe q7.bez wzgledu na temperatire.olej 0w30.co 15 tus wywalam. I auto jest niezawodne.kupilem 16 letnie 3 wladviciel w polsve
Plastik jest fantastik i super eko😂 Czekam na film kiedy znajdziecie klocki hamulcowe z paździeżu w tej rumuńskiej marce. Technologię produkcji mają opanowaną po produkcji Olcita tylko francuski księgowy musi ją wdrożyć. 😊
Z Oltcitem to mit - powtarzany jest brany za prawdę. Były jakieś braki wówczas klocków, i na czas transportu do Polski zakładano tam drewniane przekładki, aby tłoczków nie wypchnęło. Importer później jak przyszła dostawa, uzupełniał ten brak normalnymi klockami. No ale ktoś zobaczył drewno i puścił w swiat, że to tak do jazdy skonstruowane na drewnie. Te klocki się zresztą bardzo fajnie wymieniało, bo były nie w kołach, a przy skrzyni biegów, dobrze dostępne od góry, bo silnik był boxer, płaski. Bardzo dobrze wyważony, bez drgań. Zawieszenie na drążkach skretnych zamiast sprężyn, też bardzo wygodne. To był naprawdę jak na tamte czasy niezły samochód, miał braki, ale jak ktoś był majsterklepką to z wszystkim sobie radził we własnym zakresie. Chłodzony powietrzem, prosty w obsłudze. O wiele wygodniejszy niz maluch bo dużo wiekszy, z normalnym bagażnikiem. Był u mnie w rodzinie, znam go z pierwszej ręki. .
Czasem jak oglądam te filmy z warsztatów to zastanawiam się czy ja żyję w świecie numer 1 a poza mną istnieje jakiś alternatywny świat. Pokazywane są nowe auta które mają katastrofalne problemy. Względnie nowe auto to dla mnie auto do 10 lat i 300 tys km przebiegu. W 2006 roku kupiłem najtańszą powypadkową Corollę 1997 1.4 i przez już te 18 lat jazdy nigdy nie miałem problemów takich jak te na tych filmach a auto jezdzi codziennie po 80 km po mieście. Olej co 10 tys od zawsze 10w40 mobilek 370 tys km. I chyba zostanie u mnie aż padnie bo aż szkoda za 2500 zł sprzedać
w mojej rodzinie jeździ sandero z 2020 roku, olej wymieniałem w nim osobiście 2 tys km od zakupu, potem po kolejnych 5 tys, w międzyczasie ASO wymieniło na przeglądzie (mam nadzieję, że jednak wymienili, a nie tylko na fakturze wpisali), potem znowu ja, więc auto ciągle jeździ na świeżym oleju. Teraz wymieniam co 8-10 tys km, 5w30, z dodatkiem Archoil9100, silnik wewnątrz błyszczy - na ile da się zobaczyć. Olej jest tani. Jakakolwiek naprawa droga. Auto ma zrobione ponad 150 tys km i nie ma z nim żadnych problemów. Jeździ na LPG. Jak dbasz, tak masz.
@@MrMirekm71 głupot owszem i słucham, ale próbuję je weryfikować.. auto jeździ przede wszystkim długie dystanse, dlatego dolewam Archoil 9100, co 8-10tys wymiana wystarcza, ole Specol Gold, nie nadwyręża kieszeni - a wymiana średnio co kwartał przypada :) czasem co 2 miesiące :)
@@MrMirekm71 mechanicy z amerykańskiego YT sugerują, żeby wymieniać olej co 3 tys mil albo - jeśli auto jeździ dużo po autostradzie albo długie trasy - co 5 tys mil. Głupota?
Brak uszczelki to oczywiście błąd konstrukcjny i poprostu chamstwo producenta,potem właściciel pojazdu ma problem .Wymiana oleju przy 30 tys powinno napiętnowane. Ogólnie skandal.
Nie musi być napiętnowane wymiana oleju co 300000 km, tylko żeby zmieniać olej co 30000 km to muszą być spełnione pewne warunki, mianowicie bardzo duża ilość kilometrów pokonanych w ciągu roku czasu i głównie na trasach. Jeżeli auto jest użytkowane więcej w mieście Czyli ma dużo uruchomień na zimno i krótkie ilości kilometrów po każdym uruchomieniu wtedy wymiana oleju oczywiście co rok albo co 10 000 km
Takiego czegoś jeszcze nie widziałem , natomiast pocenia starszych silników to prawie norma , najczęściej poci się z uszczelniacza wału i simeringu od strony skrzyni , i konia z rzędem temu co z powodu pocącej się uszczelki będzie zrzucał skrzynię biegów.
Ja wymieniam olej miedzy 30 a 40 tys bo przebieg w trasie i samochodem przejechalem juz prawie 500tys zero napraw 2.0 dci 7.5 litra oleju i leje 0w40 nie 5w30
Zgadza się, bo jeżeli się bardzo dużo jeździ i duży przebieg się robi w krótkim okresie czasu czyli logiczne jest że się jeździ dużo na trasach to olej jest kilkukrotnie trwalszy niż tak zwany tak zwanego przeciętnie jeżdżącego Polaka. Dlaczego auta jeżdżą na trasach Pomimo iż mają często oleje wymieniane co 30 40 000 km a czasem nawet co 50 000 jeżeli dopuszcza tyle producent i takie auta często potrafią zrobić kilkaset tysięcy km bez remontu, ale warunkiem jest to że te auta muszą te 30 40 000 km zrobić w krótkim okresie czasu Czyli wiadomo że wtedy nie robią tego przebiegu w mieście tylko na trasach czyli z relatywnie małą ilością uruchomień czyli głównie na ciepło i na gorąco
Nie dziwcie się mam firmowe auto 2.0 diesel peugeot BOXER jeździ tylko na longlifie żeby oszczędzić firma robi wymianę jak zaleca producent 40 tys lub 2 lata. Pojechałem na serwis aso pobierają próbkę sprawdzają, mówią ze można jeździć wymieniają filtry dolewka i dalej w trasę na kolejne 40tys a chodzi i stuka jak ciągnik rolniczy ale tak ma widocznie być auta zaraz sprzedadzą a ktoś kupi taka perełkę z przebiegiem 160 tyś i będzie miał prawie nówkę 5 letnia z kończącym się silnikiem.
Jeżeli to auto byłoby użytkowane tylko na trasach z małą ilością uruchomień czyli duże jednostkowe przejazdy i silnik by był cały czas gorący to nie ma wtedy żadnego problemu z takim przebiegiem pod warunkiem że kierowca użytkuje auto rozsądnie czyli jazda zgodna z przepisami spokojnie rozgrzewane maszyny
Nie ma żadnego problemu pod warunkiem że te 1200000 km zrobił w ciągu 3 lat i głównie na trasach Natomiast jeżeli robił to przez 6 czy 7 lat to zaczyna się destrukcja silnika
Skoro bierze dużo oleju, a przez 48tys jeździł na jednym. To najprawdopodobniej jest tak zanagarowany że pierścienie olejowe stoją dęba. To nie do wymiany świec tylko do otwarcia motor.
Auto za granicą jeździło na firmę. Amortyzacja, odliczenia podatkowe...taniej było nie wymieniać oleju i nie serwisować, kupić po roku czy dwóch kolejną jednorazówkę...to podejście zachodnie. Technicznie te silniki są trwałe. Wytrzymują po 300-400 tys km bez żadnych problemów pod warunkiem systematycznego serwisowania. Ale podejście już niemal wszędzie jest takie aby traktować samochody jak buty. Tylko tu rok, dwa i huta.
Borze tucholski, ale konstrukcyjny syf. Nie dość, że tylko 3 cylindry to jeszcze ta plastikowa pokrywa rozrządu. Chciwość korporacji i producentów osiągnęła punkt zenitalny. Do tego nieistniejące oleje "long life", i reklama, robi swoje na ich korzyść.
@@EdwardBaranowski oj nie prawda , były przypadki wytarcia zębatek i połamania ślizgów, w dodatku Renault zmieniło pod koniec produkcji cały rozrząd na innej nieco budowy
Super. Silnik z przebiegiem 60 tys. wygląda gorzej pod pokrywą zaworów niż silnik z przebiegiem 300 tys z olejem wymienianym co 15 tys. km. Straszny gnój. Masakra.
Drodzy panowie,zeby silikon nie dostał się do srodka,nawet jak wylezie bokami nalezy poczekac az stwardnieje a nie odpalać zaraz po założeniu. To tak na marginesie. Polecam tez uzywac pasty marki Victor Reinz ktora doskonale klei się do nawet zatłuszczonych powierzchni. Ja ns tej pascie składam całe silniki i nigdy nic nie cieknie. Pozdrawiam (nadmienie tylko ze naprawiam auta od 30 lat)
auto przez weekend postoi w warsztacie bo cewek nie ma 👌
potwierdzam, victor daje radę
ale ja zazwyczaj mam oryginalne pasty więc składam na oryginalne ( z racji zawodu :)) )
Czy to Reinzosil czy Dirko czy Loctite zrobią robotę jak należy. Myślę że nawet chamski czerwony sylikon wysokotemperaturowy użyty przez myślącego człowieka spełni swoje zadanie.
To nie jest pasta tylko płynna uszczelka i nie ma lepszej od Victora
pasta to ten płynny klej do skrzyń? Klej do skrzyń jest płynący jeżeli dostanie sie do nic się nie stanie
Gratuiacje długiego interwałui oleju. Proponuje w ogółe nie wymieniać, a potem od razu nowy z nowym silnikiem.
2:29 no nie mówił jaki silnik!
Wygląda na 1,0 SCe
Silnik benzynowy z przebiegiem 60 tys km zarzygany olejem jak stary Ursus, mam wrażenie że ten właściciel w ogóle nie zaglądał pod maskę, ogólnie tragedia.
nigdy nie zrozumiem toku myślenia ludzi w tych dziwnych czasach , użytkowali kiedyś polonezy , duże , małe fiaty , golfy 2 , 3 ,4 i tam potrafili wymieniać oleje co 10-15 tys km, potem w efekcie dobrobytu kupują auta za ciężkie pieniądze i co ??? czytają instrukcję i wieżą jak jacyś opętani , bo ktoś napisał ,że wymiana co 30 tys km i tak musi być , koniec kropka , w potem płacz i lament bo auta takie czy siakie
Teść mojego brata kupił nowego dustera i mówimy mu wymień olej po 5 tys potem po kolejnych 5 i później wymieniaj co 10 a on się kłucie że jemu powiedzieli że jak będzie miał 30 tys to ma przyjechać na pierwszą wymianę. Ale na szczęście dał się przekonać. Dramat emerytowi coś wytłumaczyć to ciężka praca
Jak by im napisali co 100tk to by się cieszyli i wymieniali co 130tk rozumu nikt nikomu do głowy nie naleje 😅
Chyba żartujesz. W polonezach czy fiatach w ogóle nie wymieniali oleju to i w nowych wymieniać nie będą
I to jeszcze jakie oleje .... 0w20 0w30 w silnikach które grzeją olej do często ponad 120stopni.... Olej który nie trzyma filmu a do tego kapiący się silnik we własnym gównie przez 30tys plus ...
@@mutant8273..K7M,którym jeżdziłem zrobił 400tyś.km.Stanąl dopiero jak pompa wody się rozsypała,Oleju nie zmieniałem od 50tyś.km-tylko delikatne dolewki(leciało z uszczelniacza wału+pokrywa zaworów)..Od nowości lpg,eksploatacja tylko miasto..😜..To tak w ramach eksperymentu,(miałem drugi silnik w zapasie,tamten kulał,wiadomo,lpg,przebieg,itd.
..)..😊😊😊..Gdyby pompa wody się nie rozsypała,jeżdził by dalej😜😜..Sprzedałem póżniej te zwłoki gościowi co remontuje silniki,..bez problemu nadawał się do opłacalnego remontu😁....Dodam że regulując zawory miałem wgląd w ilośc nagaru...😉 W tym tce to jakiś żart przy tym przebiegu😝😝😝..Spierdolina wymyślona żeby drenować kieszeń,jak i ten nieszczęsny puretech.😐😁😁
Ja nie rozumiem takich ludzi.
To albo nie dbaj, jeździj do końca, wyrzuć i kup następne. Albo dbaj, zainteresuj się, serwisuj, jak chcesz tym autem dłużej pojeździć.
Nie dba, zajeździ do końca i przychodzi remontować. 🤷
jedni klienci dbają na bieżąco a inni raz a dobra dokładka
Wez kup później taki samochód 10 letni z taka historia i się dziwisz ze nie przejedzie 100 tys i problemy z silnikiem 😒 Na pewno jak będzie sprzedawał nie powie ze jeździł bez oleju 😤 Kup auto z małym przebiegiem od 1 właściciela. Masakra.
W sumie to Wam dziekuje , bo ostatnio sie przymierzałem dla zony na takie jezdidlo ( sandero) na codzien ale 1,2/1,4 . Wcale to nie jest tanie w eksploatacji, mielismy kiedys takiego roomstera 1,6 16v 105 koni- tez byla taka masakra z pokrywa zaworów bo byla bez uszczelki. Takze zostaje jezdzic starym vw az koła odlecą 😂
Posłuchaj, kiedy wymieniano olej , ile zeszło starego oleju. To jest zarzynanie silnika na własne życzenie. Mam sandero 1,0 SCe 0d 6 lat - zero , powtarzam , ZERO PROBLEMÓW. I bardzo tanie w użytkowaniu.
Tanie rzeczy wychodzą zawsze najdrożej,stara prawda,pozdr
cos w tym jest
tani serwis , a właściwie jego brak, jest wychodzi faktycznie bardzo drogo - wymiana oleju po 5 latach i 48 tys. przebiegu?
Serio? Po jakim przebiegu pierwsza wymiana oleju? To proszę nie narzekać. W tym roczniku i silniku nie było long llife. 0,4 litra oleju zeszło przy pojemności układu około 3,0 - gratuluję użytkownikowi.
Mam dacię z tym silnikiem ( 1,0 SCe) od 6 lat, żadnych problemów, ani śladu oleju w komorze silnika.
Jeżeli to 0.9 tce to widocznie dacia zmieniła pokrywę zaworów. W renault pokrywa jest aluminiowa a silnik z interwałem olejowym 15 tkm po 200 tkm nie pobiera oleju i nie leje się z niego. Miska olejowa też inna niż w renault.
Prawdopodobnie jest 1.0 tce
@@rafalesniewski9775
Raczej 1.0 SCe. W 2017 roku nie sprzedawali Sandero z 1.0 TCe.
1.0 sce
Po raz czwarty 1,0 SCe - porównuję ze swoim
@@EdwardBaranowski
Jaka jest twoja opinia o tym silniku?
Najlepsze że przed filmem wyświetliła mi się reklama Dacii:)
Mój tata miał dawno temu Mitsubishi Galant, pokrywa zaworowa była metalowa z aluminium bez żadnych uszczelek fabrycznie, i też działało.
Zróbcie pomiar kompresji.
Witam i pozdrawiam ❤
Wniosek jest jeden, olej psuje silnik. :)
dzięki za odpowiedź
Znajoma miała nową taką Dacię i po trzydziestu tyśącach km piła olej jak wściekła
Musiała ją bardzo źle użytkować i nie wiedzieć jak użytkować ten model jak to baba
Jeździłem dacia w Holandii jako służbowe auto samochód pełen awarii 100 tysięcy km to już szrot naprawdę po wymianie oleju w serwisie czarny olej kipiał normalnie z bagnetu xD żarówki świateł palił średnio raz na miesiąc plastik i tandeta no i ćwierć gwiazdki bezpieczeństwa
sandero ponad 245kk ilej co 12kkm i działa
@@ComandoCzad tam zmieniali co 20 tysięcy albo nawet 25 i była tragedia też Sandero
U mnie są dwie dacie albo byly bo jest nowa trzecia.. Dacia doccer z 2013 roku , przebieg 250 tys. Po 20 tys wysiadły wtryskiwacze ale od tego czasu nic , tylko el eksploatscyjne. Droga dacia deuster 280 tys. Przebiegu i żadnej poważnej awariii
Powiem krótko: kłamiesz.
To proste, auta od połowy lat 90 tych projektują księgowi.
Sporo do Was przyjeżdża znajomych, przyjaciół, sąsiadów🙂
dokladnie. 👍
Na tyle oglądających co 4 klient to mówi ze znajomy 😅
@@piotrsadowski9530 Pewnie mówiąc to liczy na rabat 😉
W nowoczesnych autach nie spuszczamy oleju z miski olejowej tylko z intercoolera resztę szuwaksu skrobiemy z dolotu a pozostała część smaru wymiesza z nowym olejem
Jeśli jeżdżę pod 100km h i auto nie obciążone to na bagnecie oleju ubędzie około 5mm do wymiany a wymieniam co 12 t km ale jak auto było obciążone i prędkość 140km h i po ogonie to i olej zużywał trzeba było 2 L dolać na 12 t km. Te male silniczki to są bardzo dobre do jazdy anemicznej i wkoło komina
Łolej bierze ? bierze... to co ile olej trzeba wymieniać ? .... Olej trzeba wymienić jak się kończy w misce olejowej. Prawidłowa odpowiedz. Nowoczesna motoryzacja Płać i Płacz
dzięki za odpowiedź
Ja w aucie wymieniam co 10 tyś 😊 przy szybkim serwisie tzw uszczelka pod głowicą 😅 silnik czysciutki że można schabowego z pokrywy zjadać 😂. Aż mi się nie chce dołu przeglądać bo wiem że panewki nie narzekają 😂. Pacjent Wartburg 1.3🙂
Pamiętam, to jest wspaniały wóz, według instrukcji obsługi wymiana oleju jest przewidziana w przedziale 8 do 10 000 km
OOO Panie Warczyburg .... kiedy to bylo ... az sie czlowiekowi młodosc przypomniała.
Wiem o czym mowa, mam Wartburga 1.6 , silnik VW, wspaniały wóz
0:35 czyli w normie producenta - te silniki z takim interwałem czwartej wymiany niedoczekają się bo umrą po trzeciej.
tak to wygląda
Norma producenta jest inna - wymiana oleju po max 15 tys.
U mnie Sandero 2017 0.9 LPG przebieg 200k, olej co 10K nowy. Narazie pomyka bez problemu.
Panowie słuchać serwisu że wymiana co 30 tys., to jak słuchać polityka ,>>>> widoki są piękne ,rzygać się chce i zgłupieć można
Serwis dla tego silnika mówi 15 tys.
5:38 wklejcie ją na płynny klej do skrzyń.
Bo to nie konstrukcja a takzwana rzeźba ,dobrze wiemy że to nie jest chorobą tylko Daci to dzieje się u wszystkich producentów ,nawet w klasie premium
Producenci wciąż piszą,że silnik może brać litr oleju na 1000 km.Zwyczajnie go spala.
Co panowie myślicie o Mazdzie 6 III generacji oczywiście benzyna.. Podobno brakuje części do nich ale też nie psują się jak te tutaj i zachodnie wynalazki
Części są, producent ma obowiązek prawny pod groźbą sądu produkować części 10 lat po zakończeniu produkcji danego modelu i to producent części oryginalnych
Kiedyś wymieniałem opony w daci spring elektrycznej to tylne koła nawet nie mają centrowania na piaście a jedynie na śrubach
Jak by robili porządne auta jak w latach 90 to nowe by z salonu nie schodziły 😂
A czemu nikt nie napisze jasno, że to silnik Renault 1,0SCe i występował rownież np. w Clio, które już takie tanie nie jest? To nie jest żaden wynalazek Dacii, Dacia nie ma żadnych własnych silników- silniki pochodzą od Renault i wszystkie były montowane równolegle w modelach Renault, Nissana, Smarta czy nawet Mercedesa.
Witam robiłem taki z przebiegiem 40000km i stwierdzam że jest to zrobione z ciasta nie ma do tego części ,a cieszą się handlarze którzy skupują dacie z tymi silnikami i je sprzedają za chore pieniądze😉przeżyłem to na własnej skórze.Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Dobrze jest że świece są samo smarrowane i chodzone od temperatury... pozdrawiam
Ludzie to aż się proszą o awarię....
Cześć.Mam pytanie czy łożysko amortyzatora po jego skręceniu z nim ma się obracać luźno czy ze sporym oporem? Honda Cr-V III gen.😊
Pokrywę z uszczelką jakoś zawsze podsuniesz pomiędzy wiązkami albo przewodami, a ta........ - trzeba od góry wszystko wybebeszyć bo jak posmarujesz to masz tylko jedno podejście żeby nie zerwać masy uszczelniającej - a jak poskładacie na Reinzosilu to następny demontaż w kawałkach 😂
Francuski wynalazek plastik fantastik😊
Tutaj byłem Tony Halik 2024.
Ja w nowym Mercedesie Sprinterze i Renault Trafiku, olej wymienilem po 700 -800 km pierwszy raz drugi raz po 3000 km trzeci raz zmieniłem przy 6000 km a teraz zmieniam cyklicznie co 14-16 tys km .A w salonie Mercedesa powiedzieli mi że olej należy wymienić po 60 tys km . Pozdrawiam .
Może być wymieniany co 600000 km ale w określonych warunkach jazdy. Jeżeli auto robi ten przebieg w krótkim czasie czyli na przykład w ciągu roku to wtedy wiadomo że te 600000 km zrobi na gorąco na trasach na autostradach ze średnim obciążeniem to te 60000 km jest jak najbardziej uczciwe i silnik wytrzyma bardzo długo natomiast drugim ograniczeniem jest czas jeżeli się robi mało kilometrów w jednostce czasu wówczas olej się degraduje kilkukrotnie szybciej i zamiast 60 000 Może to być na przykład 10 000 albo 20000 km koniecznie
@@tombouu jak auto się dociera to konieczne jest wymienianie częściej przynajmniej na początku . Wiesz ile było opiłków po 700 km i po 5000 to samo . Więc bardzo ważne są pierwsze wymiany oleju . Nie uczciwe według mnie jest jeżdżenie rok z opiłkami , wszytko się szybciej zużywa przez to .
@@jozefmiesiarczyk-ge7yp na samym początku owszem. Ale opiłki powinien wyłapać filtr oleju. Mimo tego, i tak jeździ dużo silników które nabijając ostro kilometry, zrobiło setki tysięcy km, jeżdżąc wg wytycznych fabrycznych. Ale robili bardzo dużo km rocznie, więc Bardzo wolno w stosunku do kilometrów degradujący się olej . Ale co zasady oczywiście lepiej wymienić szybko olej na docieraniu, wtedy ryzyko wystąpienia usterki przed wcześnie spada
takim szrotem jeździć .... ja bym nie zniósł smrodu palonego oleju w kabinie i chociażby z tego względu zrobił.... tam było widać ze na kolektor wydechowy kapało... zapewnię śmierdziało niesamowicie .... węże w kieszeni okazały się silniejsze... inna kwestia ze nowe dacie są w opór badziewne ... spalanie stukowe... nawet okładzina na hamulcach bębnowych ... jak przyłożysz nową do np z 2014 roku (niech będzie v16 55kw) to w nowym hamulcu(w moim odczuciu) jest o połowę mniej okładziny... =]]] zrobili sobie renomę na starszych modelach a teraz jest co jest ... ma się psuć ... już nie kupie nowej....czas na chińczyki ....
Ja mialem dwie nowe Dacie ,serwisowalem w ASO ,jedna do 60 tys ,druga do 110 tys i zadnych problemow nie mialem .
Przynajmniej macie dużo pracy jak plastik na pokrywe dają dobrze że chociaż tarcze hamulcowe i tarcze robią dobre
Tak ci się wydaje tylko. Od tak robię po godzinach silniki z doskoku. Ostatnio większośc gonię z warsztatu. W gównie nie ma sensu się babrać. Daj klientowi gwarancję na remont w silniku który trafia do cb po 5latach od nowosci w stanie agonalnym. Na drugim oleju. Tam nie ma co naprawiać. To jest zazwyczaj potrzebna odbudowa z poprawą fabryki której do końca zrobić się i tak nie da.
jeszcze tak 😂
@@olo1299kosztowne i ryzykowne ale ktoś to musi robić
Jak dbasz tak masz. Oleje LL są po to, żeby zabijać silniki. Tam gdzie jest ząbek przewidziany jest silikon, to nie tylko Renault tak ma. To też jest chore żeby kolektor był na czterech śrubach.
Cewki i świece zaolejone = tam gdzie jest olej to nie ma rdzy😂😂😂
Mam fabie z salonu 2019 rok, robię 25 tys km rocznie, obecnie 103 tys km przebiegu, 1.0 tsi, wymiana oleju co 15 tys km, samochód dbany i zero wycieków od nowości, i żadnych problemów z silnikiem, i przy 60 tys km wymienione świece i to wszystko, serwisowany cały czas w skodzie
Po 100000 się zacznie. Bądź spokojny.
dzięki za odpowiedź
oby nie 😉
@@lukaszmir6554 jak się zacznie to go sprzedam i pojadę do salonu po nowego
@@siersciuch8059Jak się dba o samochód to będzie chodził latami 👍 4 lata to jak były wady fabryczne to by wyszły i teraz tylko jeździć 🚙
pokrywa rozrządu pasuje do głowicy dopiero po pierwszym szlifie xD to jest planowanie na przyszłość xD
Jak ze wszystkim jak dbasz tak masz.Moj sandacz 2018 stepwey 0.9 90 KM TCe128 tys.olej zmieniany co 10 tys , zawsze wjezdza elf 5W40 sxr 900 evolition.jezdzi,skreca ,hamuje calkiem dobrze sie czuje.
Gfyby napisali w ksiazce zeby wymieniac co 50 albo co 100 tys to by dopiero smieszne filmiki byly.No ale " Janisz" to " Janusz"
Minuta 3:00 , co masz fachowcu do silników Opla??
Nasuwa się taka myśl: "jak dbasz, tak masz".
srasz
@@user-xb5zu6zu7j coś bardziej inteligentnego?
widza ze eurokolchoz to już ideologia xD pozdro z Azji
Nażrą się żab, nachlają wina i potem wymyślają takie patenty :)
Jak właściciel jeździł na serwisy to ja jestem święty Mikołaj.
Tylko frajerzy wymieniają olej, prawdziwi twardziele wymieniają silnik.
Zapewne pojawią się pokrywy nieoryginalne, tanie, jak z błotnikami, to żart, ale pewnie się ziści.
trzeba się trochę szanować i żadnych trzycylindrowych wynalazków.
dzięki za odpowiedź
To sie nazywa ekologia poprzedni silnik 1.6mpi smigał jam zły tyle ze palil deko wiecej
Dobrze że z elektrykami nie będzie takiego problemu że przez buraków który nie wymienia oleju jak tutaj będzie motor do wywalenia. Jedynie akumulator może trochę dostać przez nie umiejętne użytkowanie ale na pewno jest bardziej burako-odporny.
Tak. Wymiana aku w elektryku bedzie nieopłacalna i pójdzie na żyletki.
W Polsce ludzie będą wymieniać pojedyncze ogniwa
@@karolinawisniewski7833 Używanie litówek z celami o różnym stopniu zużycia może dawać gorące doznania 🔥
Już wychodzą usterki w elektrykach i wcale nie są tanie w naprawach.
wymiana oleju to co 10tkm albo raz w roku.
co to da jak auto ma przykładowo 10tkm ale juz 5 lat.
Gdyby gosc auto mial z salonu .przebieg byl pewny mozna byloby dyskutowav.kupilem w 2017 zafire 2.0 100 koni livznik pokazywal 213 tys .koledzy mechanicy sywoerdzili juz kupuj pompe wtryskowa bo tam padaja.teraz ma 323 tys i odpala lepiej niz nowe q7.bez wzgledu na temperatire.olej 0w30.co 15 tus wywalam. I auto jest niezawodne.kupilem 16 letnie 3 wladviciel w polsve
Te silniki robia po 250k nie biorąc oleju i sa suche. Ale wszedzie zdarzy sie wadliwy egzemplarz.
Tu jest podwójny long live. Jak w vw każą co 30 tys. To tu by byli dumni 😀
Plastik jest fantastik i super eko😂 Czekam na film kiedy znajdziecie klocki hamulcowe z paździeżu w tej rumuńskiej marce. Technologię produkcji mają opanowaną po produkcji Olcita tylko francuski księgowy musi ją wdrożyć. 😊
😁😁😁😁😁
Z Oltcitem to mit - powtarzany jest brany za prawdę. Były jakieś braki wówczas klocków, i na czas transportu do Polski zakładano tam drewniane przekładki, aby tłoczków nie wypchnęło. Importer później jak przyszła dostawa, uzupełniał ten brak normalnymi klockami. No ale ktoś zobaczył drewno i puścił w swiat, że to tak do jazdy skonstruowane na drewnie. Te klocki się zresztą bardzo fajnie wymieniało, bo były nie w kołach, a przy skrzyni biegów, dobrze dostępne od góry, bo silnik był boxer, płaski. Bardzo dobrze wyważony, bez drgań. Zawieszenie na drążkach skretnych zamiast sprężyn, też bardzo wygodne. To był naprawdę jak na tamte czasy niezły samochód, miał braki, ale jak ktoś był majsterklepką to z wszystkim sobie radził we własnym zakresie. Chłodzony powietrzem, prosty w obsłudze. O wiele wygodniejszy niz maluch bo dużo wiekszy, z normalnym bagażnikiem. Był u mnie w rodzinie, znam go z pierwszej ręki. .
Czasem jak oglądam te filmy z warsztatów to zastanawiam się czy ja żyję w świecie numer 1 a poza mną istnieje jakiś alternatywny świat. Pokazywane są nowe auta które mają katastrofalne problemy. Względnie nowe auto to dla mnie auto do 10 lat i 300 tys km przebiegu. W 2006 roku kupiłem najtańszą powypadkową Corollę 1997 1.4 i przez już te 18 lat jazdy nigdy nie miałem problemów takich jak te na tych filmach a auto jezdzi codziennie po 80 km po mieście. Olej co 10 tys od zawsze 10w40 mobilek 370 tys km. I chyba zostanie u mnie aż padnie bo aż szkoda za 2500 zł sprzedać
Tak patrzę i czy przypadkiem nie "siadła" tam pokrywa od rozrządu? Nie powinno być takiego uskoku na tej płaszczyźnie
w mojej rodzinie jeździ sandero z 2020 roku, olej wymieniałem w nim osobiście 2 tys km od zakupu, potem po kolejnych 5 tys, w międzyczasie ASO wymieniło na przeglądzie (mam nadzieję, że jednak wymienili, a nie tylko na fakturze wpisali), potem znowu ja, więc auto ciągle jeździ na świeżym oleju. Teraz wymieniam co 8-10 tys km, 5w30, z dodatkiem Archoil9100, silnik wewnątrz błyszczy - na ile da się zobaczyć. Olej jest tani. Jakakolwiek naprawa droga. Auto ma zrobione ponad 150 tys km i nie ma z nim żadnych problemów. Jeździ na LPG. Jak dbasz, tak masz.
bardzo dobra robota
Nasłuchasz się głupot na yt. co 5tys wymieniaj
@@MrMirekm71 głupot owszem i słucham, ale próbuję je weryfikować.. auto jeździ przede wszystkim długie dystanse, dlatego dolewam Archoil 9100, co 8-10tys wymiana wystarcza, ole Specol Gold, nie nadwyręża kieszeni - a wymiana średnio co kwartał przypada :) czasem co 2 miesiące :)
@@kris856 zwłaszcza na długich odcinkach nie ma potrzeby wymieniać często oleju. Szkoda kasy i środowiska.
@@MrMirekm71 mechanicy z amerykańskiego YT sugerują, żeby wymieniać olej co 3 tys mil albo - jeśli auto jeździ dużo po autostradzie albo długie trasy - co 5 tys mil. Głupota?
Mandat za głupotę 500 zł do rachunku 😜
Zamiast wymienic 5 razy olej, to teraz ma do wymiany silnik. W sumie nie jestem zdziwiony
Brak uszczelki to oczywiście błąd konstrukcjny i poprostu chamstwo producenta,potem właściciel pojazdu ma problem .Wymiana oleju przy 30 tys powinno napiętnowane.
Ogólnie skandal.
Nie musi być napiętnowane wymiana oleju co 300000 km, tylko żeby zmieniać olej co 30000 km to muszą być spełnione pewne warunki, mianowicie bardzo duża ilość kilometrów pokonanych w ciągu roku czasu i głównie na trasach. Jeżeli auto jest użytkowane więcej w mieście Czyli ma dużo uruchomień na zimno i krótkie ilości kilometrów po każdym uruchomieniu wtedy wymiana oleju oczywiście co rok albo co 10 000 km
Takiego czegoś jeszcze nie widziałem , natomiast pocenia starszych silników to prawie norma , najczęściej poci się z uszczelniacza wału i simeringu od strony skrzyni , i konia z rzędem temu co z powodu pocącej się uszczelki będzie zrzucał skrzynię biegów.
Mazdowski 2.0 LFF7, 2005r 220tys i zero zapocen, silnik szczelny jak nowy.
.da się? Da
Ja wymieniam olej miedzy 30 a 40 tys bo przebieg w trasie i samochodem przejechalem juz prawie 500tys zero napraw 2.0 dci 7.5 litra oleju i leje 0w40 nie 5w30
Zgadza się, bo jeżeli się bardzo dużo jeździ i duży przebieg się robi w krótkim okresie czasu czyli logiczne jest że się jeździ dużo na trasach to olej jest kilkukrotnie trwalszy niż tak zwany tak zwanego przeciętnie jeżdżącego Polaka. Dlaczego auta jeżdżą na trasach Pomimo iż mają często oleje wymieniane co 30 40 000 km a czasem nawet co 50 000 jeżeli dopuszcza tyle producent i takie auta często potrafią zrobić kilkaset tysięcy km bez remontu, ale warunkiem jest to że te auta muszą te 30 40 000 km zrobić w krótkim okresie czasu Czyli wiadomo że wtedy nie robią tego przebiegu w mieście tylko na trasach czyli z relatywnie małą ilością uruchomień czyli głównie na ciepło i na gorąco
60 tys ... chlop na zimnym wiecznie jezdził a ten longlife ,,,,, to masakra
Moze przebieg to 150 tys a nie 40.tak maja auta z zagranucy
Zapakowane lepiej jak zmontowane .
jeśli są kompresory bezolejowe to czemu silniki nie mogą być,ręce opadają ,pozdrawiam
Ten sąsiad to musi być fajny gamoń , pewnie nawet dziury w śniegu nie umie wyjszczać
nie każdy musi się znać na motoryzacji
0,9 tce potrafi wytrzymać ponad 100 tys. km. i oleju nie pali.
To nie jest TCe
Nie dziwcie się mam firmowe auto 2.0 diesel peugeot BOXER jeździ tylko na longlifie żeby oszczędzić firma robi wymianę jak zaleca producent 40 tys lub 2 lata. Pojechałem na serwis aso pobierają próbkę sprawdzają, mówią ze można jeździć wymieniają filtry dolewka i dalej w trasę na kolejne 40tys a chodzi i stuka jak ciągnik rolniczy ale tak ma widocznie być auta zaraz sprzedadzą a ktoś kupi taka perełkę z przebiegiem 160 tyś i będzie miał prawie nówkę 5 letnia z kończącym się silnikiem.
Jeżeli to auto byłoby użytkowane tylko na trasach z małą ilością uruchomień czyli duże jednostkowe przejazdy i silnik by był cały czas gorący to nie ma wtedy żadnego problemu z takim przebiegiem pod warunkiem że kierowca użytkuje auto rozsądnie czyli jazda zgodna z przepisami spokojnie rozgrzewane maszyny
Na ktorym poczatku jest info jaki to silnik? Na szczescie nie trudno sie domyslic jaki to silnik
👍
120 000 i 3 wymiany oleju ja takiego auta nie kupię!
Nie ma żadnego problemu pod warunkiem że te 1200000 km zrobił w ciągu 3 lat i głównie na trasach Natomiast jeżeli robił to przez 6 czy 7 lat to zaczyna się destrukcja silnika
Ale jednorazówki teraz robią to lepiej jeździć 15 letnim autem
Ekologiczny "Ślinik".
Samochodów nie kupuje się od Niemca. To zawsze jakaś mina.
Skoro bierze dużo oleju, a przez 48tys jeździł na jednym. To najprawdopodobniej jest tak zanagarowany że pierścienie olejowe stoją dęba. To nie do wymiany świec tylko do otwarcia motor.
i kup samochód od takiego
nie mówili Panowie jaki silnik :)
Domyślam się że to chyba 3 cylindrowy 0,9 TCE
czyli złom
Ja obstawiam 1.0 SCe
TCe jest uturbiony,
@@tomdar6913 sam jesteś złom, wystarczyło zmieniać olej co rok lub 15k
I ja mam zmieniać moje 20letnie auto na coś takiego? 😅
To jest 0.9 TCE ?
Raczej 1,0 SCe
Auto za granicą jeździło na firmę. Amortyzacja, odliczenia podatkowe...taniej było nie wymieniać oleju i nie serwisować, kupić po roku czy dwóch kolejną jednorazówkę...to podejście zachodnie. Technicznie te silniki są trwałe. Wytrzymują po 300-400 tys km bez żadnych problemów pod warunkiem systematycznego serwisowania. Ale podejście już niemal wszędzie jest takie aby traktować samochody jak buty. Tylko tu rok, dwa i huta.
Na płukance jeździł
na samej
Jaka marka taka jakość.
Robicie problem z niczego. Tam gdzie nizej dajesz mase uszczelniajaca i po temacie
Borze tucholski, ale konstrukcyjny syf. Nie dość, że tylko 3 cylindry to jeszcze ta plastikowa pokrywa rozrządu. Chciwość korporacji i producentów osiągnęła punkt zenitalny. Do tego nieistniejące oleje "long life", i reklama, robi swoje na ich korzyść.
A orientujecie się może jak wygląda wytrzymałość tego łańcucha rozrządu w Dacii ?
jak nie jeździsz do i 200 k wytrzyma 🤣🤣🤣🤣
Na forum daci nikt nie narzeka.
@MarianMarian-gr3ry Mój ma 75 tys. Też nie narzekam.
@@EdwardBaranowski oj nie prawda , były przypadki wytarcia zębatek i połamania ślizgów, w dodatku Renault zmieniło pod koniec produkcji cały rozrząd na innej nieco budowy
Mając nową pokrywę co za problem zrobić uszczelkę ??
Tylko arkusz materiału i 15 minut roboty.
Gówno jednorazowe i tandeta jest teraz w modzie.
Każdy silnik się tak zachowa jeśli będzie niewymienialny olej i się będzie jeździć bez oleju nawet kilkudziesięcioletnim też
Rybnyc
Co znaczy słowo robotom?
Super. Silnik z przebiegiem 60 tys. wygląda gorzej pod pokrywą zaworów niż silnik z przebiegiem 300 tys z olejem wymienianym co 15 tys. km. Straszny gnój. Masakra.
Bzdury z tymi long lifem wymiana co 10 tyś lub co rok