Jest kilka typów testów, a ten YouTubowy gwiazdor robi tylko jeden rodzaj, a niekumaci się podniecają, jakiegoż to "fachofca" mamy w kraju - otóż NIE mamy. Prawdziwe, skomplikowane analizy są robione za granicą i do niedawna w Polsce wszystkie firmy były tylko pośrednikami (dlatego na wyniki się czeka kilka dni)!
wymianę musisz widzieć na własne oczy! inaczej na 99% złodzieje nie robią usługi; powszechnie wiadomo, że od pracowników serwisu można kupić po okazyjnej cenie filtry i oryginalne oleje
jasne, właścicel zakupił może i ten drogi superprofesjoanlny olej, ale być może nie był to jednak oryginal - bo skoro drogi olej, to można na jego podróbce dużo zarobić ja mam od wielu lat inną zasadę - do wszystkich aut w całej rodzinie, które są pod moją "opieką" (osiem sztuk) leję oleje specol - wystarczająco tani, żeby nie był podrabiany i wystarczająco tani, żeby go wymieniać co połowę zalecanego interwału. A że lubię tę robotę to średnio co dwa-trzy tygodnie mam u siebie któreś auto z rodziny na wymianę oleju. A że przy okazji więzy rodzinne się zacieśniają, dobre napoje się wypije przy okazji - to każdy jest zadowolony, silniki naszych aut też jak najbardziej
@@janindyk i o to mi chodzi :) ja mam olej nei dość, ze tani, to jeszcze oryginalny... a że słabszy niż te turbo-świetne oliwy? mam to w d...- i tak zmieniam po 5 tys km, bo olej mam tani :)
Ludzie to spuszczają się nad tymi olejami, kupują jakieś drogie zagraniczne oleje, a i tak nie jesteś pewny czy to oryginał czy podróba. Do swoich leję od lat Orlenowski zgodny ze specyfikacją producenta samochodu i przynajmniej wiem, że trafić na podróbkę to jak wygrać w totka.
Dokładnie też jakiś czas lałem drogie firmowe oleje ale jak przeczytałem fora i analizy to nasz orlenowski nie odbiega niczym od markowych a cena do jakości mówi sama za siebie i od jakiegoś czasu zalewam właśnie Orlen
Ja kupuję w ASO, bo jest na 5 litrach droższy tylko o 20zł. ale wiem, że mam oryginał i zakupuję też oleje w Niemczech. Jak ktoś żałuje i kupuję, bo trochę taniej, to później wychodzą takie kwiatki.
Co w tym dziwnego. Kupiłem auto poleasingowe . Trzy faktury na których widnieje wymiana filtra kabinowego. Filtr nigdy nie był wymieniony. Kompletnie zapchany . Na pedale gazu , który trzeba zdemontować by dostać się do filtra, plomby na nakrętkach nie ruszone.
Skąd ty faktury miałeś :). Jak to auto na firmę było i musi przez 5 lat trzymać oryginały faktur. Serwis układu klimatyzacji jest w ASO dobrowolny. I robią go co 2 lata. MI w ciągu 5 lat tylko raz powątpiewałem ze wymienili filtr Powietrza Silnika. Aczkolwiek wydedukowałem to tylko przy następnym przeglądzie jak ponownie ww. filtr był na fakturze. Fizycznie go nie sprawdzałem. Co warto w ASO to podczas odbioru sprawdzić czy lakier nie jest uszkodzony :).
@@jb_0079 Nie masz pojęcia ilu jest kierowców ignorantów. Aby do przodu...i to facet jest. Kompletna noga pod tym względem. Nie ma pojęcia jaki silnik ma w samochodzie. Wie tylko tyle, że benzyniak. Czego można się po takim spodziewać❓
@@xonic5025 A co tak nie było ... skąd ten szlam tam. Trochę ta komora silnika za bardzo upaprana jak na mały przebieg .... wygląda jakby miał 200 tys. km. Przy 50 tys. km można w niej "Jeść" bo osłony nie pozwolą się jej zabrudzić.
Lata temu po zakupie volvo s60 z B5244S2 zdjąłem kartkę z przebiegiem od ostatniej wymiany - 27000km. Pierdolony long life... Wóz od nowości serisowany w aso volvo to i wymiany zgodne z chorymi założeniami....Wymiana oleju i użytkowanie... Zrzuty oliwy co roku bez względu na przebieg, a że jeździło mało (3 - cie w domu) to interwały wynosiły czasem 3 -5 tyś. Po 4 latach i 170000km wskazania drogomierza, ciśnienie oleju poleciało na pysk... Zwalona miska i kupa gnoju - częstymi wymianami oleju o chyba silnych właściwościach myjących wypucowałem motorownię z syfu. Zjechał do miski i zapchał smog... Czyszczenie, kontrola panewek - na szczęście wszytko gra, wóz jeździ... Coś tu się chyba umyło... Oleje ze znacznym udziałem związków myjących... Ale wóz młody - sporo wygenerował tych zanieczyszczeń... Masakra... Materiał dobry - dzięki!
Kupuję oryginalny olej I wymieniam sam, lub jestem przy wymianie i to samo z filtrami, to wtedy wiem jak to było zrobione. Olej I filtry kupuję w ASO lub w niemieckim sklepie specjalistycznym i zawsze zgodny ze soecyfikavją i motor+skrzynia się świecą😊
Zawsze jesteście najmądrzejsi na świecie, mówicie jak to inni źle robią ale jak już trzeba ostrzec ludzi przed danym olejem to ,,nie podamy firmy"... Pomijam fakt że zalewacie drogą ale nieskuteczną płukankę kiedy na rynku jest oilsyn czy archoil... Możecie się tłumaczyć jakimś strachem przed pozwem, chociaż i tak każdy wie jak jest ;) Mentalność niewolnika zobowiązuje.
Ale zadziadowane auto, tak to jest jak się olej wymienia okazjonalnie. Wystarczyło tani olej o odpowiedniej specyfikacji lać. Oj są niedbaluchy ja raz wymieniałem olej znajomemu jakiś taki gęsty czarny leciał z benzyniaka, pytam kiedy był wymieniany a on na to że nie pamięta.
W aso robią ludzie którzy w różny sposób mogą kombinować ,u mnie nie wymienili oleju i filtrów a skasowali. potem zobaczyłem na datę filtrów i były od nowości. A w ciezarówce zlali olej z mostu i nie nalali zatarte wszystko było wypieli sie ze to niemozliwe.
Jest jeszcze opcja, że ten olej nie był wymieniony. Być może filtr oleju też. Jak nie zobaczysz sam na własne oczy, że został wlany olej/wymieniony filtr nigdy nie możesz być pewny, że wymienili. Miałem podobny przypadek. Wymiana oleju i filtrów u mechanika. Telefon od niego. Można zabrać auto. Przyjeżdżam i z automatu sprawdzam bagnet...olej czarny jak smoła. Szedł w zaparte mechanik i tłumaczył się, że silnik trochę chodził i inne kocopoły mi pociskał. I też mechanik dostał olej, który ja kupiłem. I na 100% mój olej poszedł później do innego silnika. I na bank gdyby to była kobieta to wałek by przeszedł.
Ten olej to chyba nie był wymieniany od nowosci bo innego wytłumaczenia nie ma. Ktos zarobi 50 zł na wymianie a właściciel auta zapłaci kilka tysiecy za naprawe. MASAKRA
Teraz wszyscy będą umywać ręce. Moim skromnym zdaniem to na 100% ten olej nie był zmieniany. Mam znajomego co kupuje filtry oryginalne po pieniądzach, a skąd? od serwisantów co ich nie zmieniają tylko opychają na boku. Na takim silniku to z godzinę powinien popracować na tej płukance. Później kilka częstszych wymian oleju.
@@Al_Capone8ale to jest akurat prawda, mam znajomego co pracuje w warsztacie to opowiada że mechanicy przy serwisach faktycznie takie numery odwalają, ale to nie wina warsztatów tylko mechaników kombinatorów co chcą dorobić na boku.
@@Al_Capone8 mnie (a właściwie wypożyczalnie aut w PL) ASO Forda w Niemczech zrobiło na wymianie tego hydraulicznego czegoś co steruje sprzęgłem, Ford się rozkraczył w drodze, wymiana kosztowała 350 euro a w drodze do PL po "naprawie" problem znowu się pojawił, po powrocie okazało się, że niczego nie wymienil a tylko wystawili fakturę za rzekomą wymianę, jak to dalej się potoczyło to nie wiem ale wypożyczalnia aut w PL planowała zrobić rozrubę, wydaje mi się że to turki mechaniki coś zachachmęcili z tą wymianą a nową część opylili na ebay-u
Oryginalny filtr do renault 2.3 dci 2.0 dci w hurtowni, zapakowany w oryginalne pudełko, w środku jest purflux kosztuje 31 zł. To zaile ten serwisant co kradnie filtry musi go sprzedać do mechanika za 10 zł 12 zł. Zarobek super i ryzyko że go złapią też niskie 😅😂
Jestem przekonany,ze na najtanszym superolu lepiej by to wyglądało.Serwis znalazl bajeczkę, że klient dał niewłaściwy olej.O dziwo ktoś nalał szajsu tylko do jednej bańki...
Piotrze dokladnie. Nie ma szans, zeby sie tak olej zachowywal, nawet mineralny, albo sama baza. To mi tez wyglada na stary filtr nie wymieniany dlugi okres czasu. Jezeli minelo teoretycznie 11 tys km od ostatniej wymiany, to olej nie jest w stanie sie zdegradowac az tak. Normalny olej po 10-11 tysiacach ma parametry nie odbiegajace zbytnio od nowego. Jakby zalali mineralnym to co najwyzej bylby czarniejszy po tych 11 tys km, a filtr nawet nie do odroznienia. Ja nie wierze ASO.
Majstry, jak się zaklei filtr to powinien zadziałać zawór obejściowy filtra oleju (bypass valve) i tam sobie lecieć, pomijając filtr. Bez tego bypass na magistrali od filtra była by fontanna gdy przepływ przez filtr kuleje.
Miałem podobną sytuację u siebie w samochodzie, drogi i mało znany olej na naszym rynku, kupowany bezpośrednio od importera i zmieniany co 10kkm czyli w moim przypadku 5-6 razy w roku. W poprzednim samochodzie na tym samym oleju przejechane ponad 200kkm i zero problemów a w obecnym samochodzie po 7 wymianach smoła w silniku. Mechanik upierał się, że to wina oleju więc wysłałem olej do dwóch niezależnych laboratoriów i nic konkretnego się nie dowiedziałem a suma summarum winna była głowica (luzy na prowadnicach zaworowych).
TU silnik wywalałby błędem ... wypadania zapłonów. Ba na świecach to widać by było. NO może ktoś mu zrobił Chip Tunning ... i wywalił tabele błędów i limitery z oprogramowania sternika silnika :).
Kolega szaman namówił na te oleje bo, leje do swoich aut i nic się nie dzieje :D Najtańszy olej spełniający specyfikacje w zupełności wystarczy i prawdopodobnie bez takich cyrków. Jak to mawiają "nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu".
sam wymieniam olej i filtr odkąd mam auto (pewnie już z kilkanaście wymian było), ponoć oryginalny (?) GM dexos2, no ale mam to szczęście posiadać kanał w garażu
To się wszystko bierze zapieczonych pierścieni przez które przelatują gorące spaliny i smażą olej. Pytanie jest takie czy kompresja ucieka do skrzyni korbowej czyli gorące spaliny z powodu zapieczonych pierścieni czy z powodu zużycia cylindrów
Wywalało by błędami ... tak na dzień dobry Wypadaniem Zapłonów. Nie będzie wywalał błędami jak ktoś mu zrobił Chip Tunning. Chip Tunning psują te silniki. MI komora silnika nie wygląda na mały przebieg .... stawiam ponad 200 tys. km.
Co to było - jakaś tragedia. Miałem coś takiego w Maluchu 30 lat temu, kiedy to zapomniałem przez 2 lub 3 lata zmieniać olej. Skończyło się to remontem silnika - ale wtedy remont kosztował mnie 300 zł :) Takie to były czasy - jeden z dowodów na inflację przez te 30 lat.
nie. dowód tylko na to że nie mamy nic swojego. nawet biedronka i lidl dumają poloczków. jedynie co jest drogie to dobre jedzenie, powtarzam- dobre jedzenie. a nie ta pasza dla bydła z biedronki. a potem koorwy płaczą na siepomaga hahahaha
Wyglda jak by tam zalany był SPEC DOKTOREK. Ja wyienił bym na nowy olej innej firmy. Oczywiście pełny syntntyk, i po kilku tys rzebiegu ponownie bejrzal wnętrze silnika, i bym nie panikował.
Jestem w stanie uwierzyć,że to przez podrobiony olej. U mnie w okolicy swego czasu zatarło się kilka ciągników tyle ,że tam robiła się dosłownie galareta z oleju a tu jakby nagar. Albo w inną stronę - olej był nie zmieniany przez x czasu i owy olej wypłukał ten syf bo skąd tyle nagaru nagle w silniku.
z tymi wymianami oleju to jest tak ze jesli warsztat nie ma prawidlowego nadzoru to najzwyczajniej mechanicy kradna olej i nie wiadomo jaki przywieziesz jak bedzie bardzo dobry to sobie go zabiora a tobie spuszcza ze 2 litry doleja swiezego najtanszego albo jaki jest pod reka i auto bedzie jezdzic , jak masz szczescie to wymienia ci filtr jak jest metalowy i bylo by widac ze zostawili stary , a olej potem wymieniaja sobie albo znajomym za pol ceny , potem ludzie sie dziwia panewki zlapaly , jak sie jezdzi na staym oleju to lapia , ja sobie wymieniam sam mam najazdy kupie olej w sklepie markowym nie w internecie np w uk halfords pol godz roboty mozna nawet zrobic na ulicy i wiem co mam i na czym jezdze , posiadam auto 27 letnie i silnik nie bierze oleju ani nie kopci a w srodku jak nowy
Właściciel sam jest sobie winien, tak jest jak się jest "mądrzejszy" od wszystkich !, leje się oleje; markowe, znane i z PEWNEGO ŹRÓDŁA !. Wszystko podrabiają ! a co oleju nie?, nie zdziwił bym się, jak był to zwykły SELEKTOL. Moja 18l Panda z 200tys jest wielokrotnie czyściejsza w środku.
toć ten silnik jest już w agonii- śmierci trupem. ratowany po to żeby sprzedać komuś bombę. ewidentnie w aso nie zmieniali oleju albo "właściciel" przestrzegał 50.000 interwału wymiany oleju...
Pierwsze co trzeba zrobić po kupnie pojazdu to zatkać lub wywalić EGR. Następnie wyłączyć Strat-stop. Tymi prostymi ruchami wydłużymy żywotność silnika o 100% i obniżymy awaryjność o 50%.
Mialem taki sam przypadek w swoim volvo 2.4 b. Tylko że auto kupione ze szrotu w Holandii. Ostani własciciel noe wymienial oleju, po odkręceniu wkladu filtra znalzlem date produkcji mial ponad 4 lata, a auto 360000 km. I przynajmniej tak mi sie wydaje że to nie olej jest problem w tym mercu, tylko braj jego wymian. Mój samochód zostal przeplykani kilka razy, około 7-8 wymian uleju co 500 700 km. Przejechalem nim ponad 50000 km, i nadal to dziadostwo skądś wychodzi tylko że już w bardzo małych ilościach.
to prawda, też po niemcu po przebiegu 64 tyś nie mogę jeszcze doczyścić silnika a już 3 wymiany zrobiłem, musiał szwab nie wymieniać, bo nawet dywaników nie było w aucie
Miałem citroena c5 z Holandii 2.0 benzyna i to samo. Olej syf, przy rozrządzie uszczelniałem pokrywy zaworów i tych pokryw nie mogłem domyć, jakby z 10 lat nie wymieniany. Miałem toyote i lany był castrol 5w40. Silnik ponad 600 tys i nie było w ogóle nagaru, cały silnik był tylko taki żółty, ale za to castrol wytarł tłoki bo średnio ma ze smarowaniem. Teraz mam v70 2.4 benzyna ze Szwecji, olej był w miarę, nie jak w dieslu, jedna plukanka i wlalem valvoline 10w40, praktycznie po odpaleniu zrobił się już ciemniejszy, pojeździłem 5 tysięcy km, znowu plukanka i valvoline 5w40, silnik zaczął miękko pracować, bardziej kulturalnie, po 8 tysiącach olej był całkiem czysty. Wymieniłem po 10 tysiącach na qualitum 5w40 i po 6 tysiącach olej czarny jak w dieslu, plukanka i znowu 5w40 valvoline, znowu wróciła kultura pracy i olej jest czysty, że na miarce go nie widać. Przebieg 360 tyś
Moim zdaniem za dużo zostawało starego oleju po każdej wymianie, widać po tej chorej konstrukcji. Trzeba by co wymianę odkręcać spod tej miski olejowej i zlewac wszystko do zera
Guzik prawda .... benzyna 100 tys. olej do 8 tys. km przebiegu jest tak czysty jakby został wlany. Dopiero ponad to ciemnieje stopniowo to barwy bursztynowej. MOim zdaniem ktoś jakiegoś G. wlał do oleju ... lub też co mnie nie dziwi i często jest w drogich olejach TO PODRÓBA.
Dokładnie jak piszesz. Miałem sytuację zlania 1,5 litra oleju i pan zmieniacz stwierdził, że jeździłem na pusto... dziwne, bo jak sam zmieniałem i pozwoliłem ocieknąć przez 2 godziny, wypłynęły litry 3! Pan zmieniacz dolał 2 litry i był maks :) Takie cuda.... Wymiana oleju w 5 minut...
@@toddwraith1804 no coż, kolega ma dużo racji, głownym składnikiem tych płukanek (około 85%) jest nafta, proszę bardzo, cytat z SDS LiquiMoly "Hydrocarbons, C10-C13, n-alkanes, isoalkanes, cyclics,
Nieuki, żadna płukanka NIE zawiera "nafty" (takiej oświetleniowej itp.). Po to się płaci za płukankę, aby to były wyselekcjonowane składniki z ropy (to są tysiące składników, substancji), czyszczące, nie psujące za bardzo filmu olejowego (na standardowej płukance nie wolno jeździć) oraz nie trujące układu wydechowego!
Podstawa to mieć zaufanego mechanika w serwisach jest duża rotacja ludzi .. a serwis nie chciał zastosować płukanki bo prawdopodobnie mogłoby nastąpić zatarcie silnika
Nie wiem czy to jest dobry pomysl, zeby teraz brac sie za plukanie tego silnika. Moze sie sprawa skonczyc w sadzie a tam lepiej zeby nie bylo nic ruszane, szczegolnie jesli moglo dojsc do uszkodzenia silnika.
To początek końca tego silnika. Co się stało , już się nie odstanie. Te gluty już poszły w szklanki, napinacz łańcucha , regulatory faz. W życiu się stamtąd nie wypłukają. Klient powinien zawalczyć o nowy, chociaż ASO powinno cofnąć gwarancję zalewając silnik olejem przyniesionym przez klienta .
Serwis ASO Jak słyszę ludzi którzy myślą że w tych serwisach pracują super mechanicy to mi się chce śmiać, ludzie ten mechanik ma wywalone cyce 8 godzin i do domu.
LONG BIG LIFE 😂 JEDEN OLEJ NA CAŁY ŻYWOT SILIKA. 😂😂😂 Kiedy te ludziska oczy otworzą. Wiadomo ze po ASO jedzie sie na prawdziwą wymianę oleju😂 Szkoda ale taka jest Polska 😂
producent zaleca konkretną marke ze względów biznesowych, 5w30 dalej nic nie mówi, bo dalej masz jeszcze specyfikacje acea, i dopiero te 2 specyfikacje mówią czy można lać dany olej a nie marka
A słuchałeś z uwagą co mówili w tym filmiku? Przecież było mówione, że serwis zawsze zgadzał się zalewać silnik olejem od właściciela, ponieważ był zgodny ze specyfikacją mercedesa.
Juz się przyzna 😅 albo na pewno pamiętam 🤣 Farta będzie miał właściciel jak go sprzeda i szybko się nie zatrze 🤫 Przy takim przypadku na bank silnik nie wytrzyma do 300 tys. Bez awarii. A później każdy się dziwi ale szroty ten nowe auta tak szybko się psuja ...
To trochę wyglada jak by ten olej nagarował, może to nie jest olej do pracy w takich temperaturach, ale niby specyfikacja ok. Ciekawe co to za olej jest,
W firmie było tak samo, pojechał na inny warsztat a tam nic nie wymieniane było na gwarancji w ASO :D Filtr powietrza jak i kabinowy zapchany pyłem, olejowy nie ruszany tylko olej zmieniali na gwarancji.
@@victorkaminski1747śmieszą mnie takie komentarze z dupy. Kup sobie w końcu jakieś sensowne NOWE auto serwisuje w ASO a nie czytasz czyjeś wypociny i powielasz te bzdury😂
Moze zróbcie w tym przypadku wspolprace z kanalem r2d - laboratorium dla kierowców. Chlop robi analizy oleju przepracowanego
Analiza, jaką robi R2D nic nie powie. Próbka oryginalnego, nowego oleju v zużyty olej z auta i rozbudowana analiza składników mogłaby wyjaśnić więcej.
Jest kilka typów testów, a ten YouTubowy gwiazdor robi tylko jeden rodzaj, a niekumaci się podniecają, jakiegoż to "fachofca" mamy w kraju - otóż NIE mamy. Prawdziwe, skomplikowane analizy są robione za granicą i do niedawna w Polsce wszystkie firmy były tylko pośrednikami (dlatego na wyniki się czeka kilka dni)!
@@GrandePunto8V A ty gwiazdorze, jakiego rodzaju "fachofcem" jesteś?
@@GrandePunto8V Nie, nie robi testu tylko lepkości ale i poszczególnych składników.
wymianę musisz widzieć na własne oczy! inaczej na 99% złodzieje nie robią usługi; powszechnie wiadomo, że od pracowników serwisu można kupić po okazyjnej cenie filtry i oryginalne oleje
jasne, właścicel zakupił może i ten drogi superprofesjoanlny olej, ale być może nie był to jednak oryginal - bo skoro drogi olej, to można na jego podróbce dużo zarobić
ja mam od wielu lat inną zasadę - do wszystkich aut w całej rodzinie, które są pod moją "opieką" (osiem sztuk) leję oleje specol - wystarczająco tani, żeby nie był podrabiany i wystarczająco tani, żeby go wymieniać co połowę zalecanego interwału. A że lubię tę robotę to średnio co dwa-trzy tygodnie mam u siebie któreś auto z rodziny na wymianę oleju. A że przy okazji więzy rodzinne się zacieśniają, dobre napoje się wypije przy okazji - to każdy jest zadowolony, silniki naszych aut też jak najbardziej
👍
Taniego oleju nie oplaca sie podrabiac.
@@janindyk kastrola i mobila tak odrabiają
@@janindyk i o to mi chodzi :) ja mam olej nei dość, ze tani, to jeszcze oryginalny... a że słabszy niż te turbo-świetne oliwy? mam to w d...- i tak zmieniam po 5 tys km, bo olej mam tani :)
nie pij w pracy
Ludzie to spuszczają się nad tymi olejami, kupują jakieś drogie zagraniczne oleje, a i tak nie jesteś pewny czy to oryginał czy podróba. Do swoich leję od lat Orlenowski zgodny ze specyfikacją producenta samochodu i przynajmniej wiem, że trafić na podróbkę to jak wygrać w totka.
Dokładnie też jakiś czas lałem drogie firmowe oleje ale jak przeczytałem fora i analizy to nasz orlenowski nie odbiega niczym od markowych a cena do jakości mówi sama za siebie i od jakiegoś czasu zalewam właśnie Orlen
Ja kupuję w ASO, bo jest na 5 litrach droższy tylko o 20zł. ale wiem, że mam oryginał i zakupuję też oleje w Niemczech. Jak ktoś żałuje i kupuję, bo trochę taniej, to później wychodzą takie kwiatki.
Ja też
Bardzo dobra cena. I dla przykładu ma aprobatę VW, a nie napis: spełnia normę. Cenowo mistrzostwo. Jakosc zapewne zgodna z normą.
@@mariuszklein1805w ASO 5 litów droższy? Sprzedaję w ASO 1 litr oleju oryginalnego w cenie 4 litrów Orlenu.
Co w tym dziwnego. Kupiłem auto poleasingowe . Trzy faktury na których widnieje wymiana filtra kabinowego. Filtr nigdy nie był wymieniony. Kompletnie zapchany . Na pedale gazu , który trzeba zdemontować by dostać się do filtra, plomby na nakrętkach nie ruszone.
To jak ten co jezdzil fura dał radę jeździć tym czymś? Przecież wentylator musi słabo dmuchać?
Skąd ty faktury miałeś :).
Jak to auto na firmę było i musi przez 5 lat trzymać oryginały faktur.
Serwis układu klimatyzacji jest w ASO dobrowolny. I robią go co 2 lata.
MI w ciągu 5 lat tylko raz powątpiewałem ze wymienili filtr Powietrza Silnika. Aczkolwiek wydedukowałem to tylko przy następnym przeglądzie jak ponownie ww. filtr był na fakturze.
Fizycznie go nie sprawdzałem.
Co warto w ASO to podczas odbioru sprawdzić czy lakier nie jest uszkodzony :).
@@krzysztofczaraj170 siedem lat trzeba trzymać. A jednak miałem.
@@jb_0079 Nie masz pojęcia ilu jest kierowców ignorantów. Aby do przodu...i to facet jest. Kompletna noga pod tym względem. Nie ma pojęcia jaki silnik ma w samochodzie. Wie tylko tyle, że benzyniak. Czego można się po takim spodziewać❓
Czyli ,debilizm z pedałem u Forda.Tylko oni takie głupoty wymyślili😂😂
Zalany byl olej Kujawski z dziesiatego tloczenia,tragedia.
OOO!!! chyba ty masz rację.
Fajnie że ASO nie zamiotło sprawy pod dywan.
Jak nie zamiotło sprawy pod dywan? Przecież zgonili winę na złą jakość oleju, bo tak jest najprościej.
@@xonic5025 A co tak nie było ... skąd ten szlam tam.
Trochę ta komora silnika za bardzo upaprana jak na mały przebieg .... wygląda jakby miał 200 tys. km.
Przy 50 tys. km można w niej "Jeść" bo osłony nie pozwolą się jej zabrudzić.
Lata temu po zakupie volvo s60 z B5244S2 zdjąłem kartkę z przebiegiem od ostatniej wymiany - 27000km. Pierdolony long life... Wóz od nowości serisowany w aso volvo to i wymiany zgodne z chorymi założeniami....Wymiana oleju i użytkowanie...
Zrzuty oliwy co roku bez względu na przebieg, a że jeździło mało (3 - cie w domu) to interwały wynosiły czasem 3 -5 tyś. Po 4 latach i 170000km wskazania drogomierza, ciśnienie oleju poleciało na pysk... Zwalona miska i kupa gnoju - częstymi wymianami oleju o chyba silnych właściwościach myjących wypucowałem motorownię z syfu. Zjechał do miski i zapchał smog... Czyszczenie, kontrola panewek - na szczęście wszytko gra, wóz jeździ...
Coś tu się chyba umyło... Oleje ze znacznym udziałem związków myjących... Ale wóz młody - sporo wygenerował tych zanieczyszczeń... Masakra... Materiał dobry - dzięki!
Kupuję oryginalny olej I wymieniam sam, lub jestem przy wymianie i to samo z filtrami, to wtedy wiem jak to było zrobione. Olej I filtry kupuję w ASO lub w niemieckim sklepie specjalistycznym i zawsze zgodny ze soecyfikavją i motor+skrzynia się świecą😊
No to wina wlasciciela samochodu. Oficjalne wytyczne Volvo to: 30 tys kilometrow LUB co rok, zaleznie od tego co nastapi pierwsze.
Smog zapchał odmę?
Rozmowa w serwisie "Kaziu może w końcu wymienimy mu ten olej bo tak od nowego na jednym jeździ"😂😂
Zawsze jesteście najmądrzejsi na świecie, mówicie jak to inni źle robią ale jak już trzeba ostrzec ludzi przed danym olejem to ,,nie podamy firmy"... Pomijam fakt że zalewacie drogą ale nieskuteczną płukankę kiedy na rynku jest oilsyn czy archoil... Możecie się tłumaczyć jakimś strachem przed pozwem, chociaż i tak każdy wie jak jest ;) Mentalność niewolnika zobowiązuje.
Ale zadziadowane auto, tak to jest jak się olej wymienia okazjonalnie. Wystarczyło tani olej o odpowiedniej specyfikacji lać. Oj są niedbaluchy ja raz wymieniałem olej znajomemu jakiś taki gęsty czarny leciał z benzyniaka, pytam kiedy był wymieniany a on na to że nie pamięta.
W aso robią ludzie którzy w różny sposób mogą kombinować ,u mnie nie wymienili oleju i filtrów a skasowali. potem zobaczyłem na datę filtrów i były od nowości. A w ciezarówce zlali olej z mostu i nie nalali zatarte wszystko było wypieli sie ze to niemozliwe.
Jest jeszcze opcja, że ten olej nie był wymieniony. Być może filtr oleju też. Jak nie zobaczysz sam na własne oczy, że został wlany olej/wymieniony filtr nigdy nie możesz być pewny, że wymienili. Miałem podobny przypadek. Wymiana oleju i filtrów u mechanika. Telefon od niego. Można zabrać auto. Przyjeżdżam i z automatu sprawdzam bagnet...olej czarny jak smoła. Szedł w zaparte mechanik i tłumaczył się, że silnik trochę chodził i inne kocopoły mi pociskał. I też mechanik dostał olej, który ja kupiłem. I na 100% mój olej poszedł później do innego silnika. I na bank gdyby to była kobieta to wałek by przeszedł.
I twoj olej poszedł na allegro
Nie być taki pewny kobieta też potrafi sprawdzic
Ten olej to chyba nie był wymieniany od nowosci bo innego wytłumaczenia nie ma. Ktos zarobi 50 zł na wymianie a właściciel auta zapłaci kilka tysiecy za naprawe. MASAKRA
Kilka tysięcy? Przy takich autach to może być nawet kilkanaście...😊 pozdrawiam.
Teraz wszyscy będą umywać ręce. Moim skromnym zdaniem to na 100% ten olej nie był zmieniany. Mam znajomego co kupuje filtry oryginalne po pieniądzach, a skąd? od serwisantów co ich nie zmieniają tylko opychają na boku. Na takim silniku to z godzinę powinien popracować na tej płukance. Później kilka częstszych wymian oleju.
Bajki opowiadasz
@@Al_Capone8ale to jest akurat prawda, mam znajomego co pracuje w warsztacie to opowiada że mechanicy przy serwisach faktycznie takie numery odwalają, ale to nie wina warsztatów tylko mechaników kombinatorów co chcą dorobić na boku.
@@Al_Capone8 mnie (a właściwie wypożyczalnie aut w PL) ASO Forda w Niemczech zrobiło na wymianie tego hydraulicznego czegoś co steruje sprzęgłem, Ford się rozkraczył w drodze, wymiana kosztowała 350 euro a w drodze do PL po "naprawie" problem znowu się pojawił, po powrocie okazało się, że niczego nie wymienil a tylko wystawili fakturę za rzekomą wymianę, jak to dalej się potoczyło to nie wiem ale wypożyczalnia aut w PL planowała zrobić rozrubę, wydaje mi się że to turki mechaniki coś zachachmęcili z tą wymianą a nową część opylili na ebay-u
@@Al_Capone8 Po grzyba się udzielasz? Bajki to ty oglądasz codziennie wieczorem dzieciaku.
Oryginalny filtr do renault 2.3 dci 2.0 dci w hurtowni, zapakowany w oryginalne pudełko, w środku jest purflux kosztuje 31 zł. To zaile ten serwisant co kradnie filtry musi go sprzedać do mechanika za 10 zł 12 zł. Zarobek super i ryzyko że go złapią też niskie 😅😂
Niezbyt wierzę w tą opowieść z olejem. Tamten filtr to po 60-70 tysiącach. Chyba, że olej był kompletnie oszukany i był dowolnym smarowidłem.
Jestem przekonany,ze na najtanszym superolu lepiej by to wyglądało.Serwis znalazl bajeczkę, że klient dał niewłaściwy olej.O dziwo ktoś nalał szajsu tylko do jednej bańki...
Może ktoś wlał Motor Doktora :). I poszło auto do żyda.
Piotrze dokladnie. Nie ma szans, zeby sie tak olej zachowywal, nawet mineralny, albo sama baza. To mi tez wyglada na stary filtr nie wymieniany dlugi okres czasu. Jezeli minelo teoretycznie 11 tys km od ostatniej wymiany, to olej nie jest w stanie sie zdegradowac az tak. Normalny olej po 10-11 tysiacach ma parametry nie odbiegajace zbytnio od nowego. Jakby zalali mineralnym to co najwyzej bylby czarniejszy po tych 11 tys km, a filtr nawet nie do odroznienia. Ja nie wierze ASO.
Zapewne i jedno i drugie
To się zwarzyło jak kiedyś zanim producenci nie dogadali się co do dodatków. IMHO to był pokost
nawet najtańszy olej ale wymieniany co 10-15 tys. km nie będzie powodował takich osadów w silniku. Ciekawy przypadek.
Coś się zwarzyło. Albo olej trefny, albo coś dodane co tym olejem zareagowało, bardzo ciekawy odcinek, nie mogę się doczekać finału.
Mega CIEKAWA historia !!!!! PS. moze dolac sulfuru na lepsze smarowanie i faktycznie z 5 tych dlugo dystansowych !
Majstry, jak się zaklei filtr to powinien zadziałać zawór obejściowy filtra oleju (bypass valve) i tam sobie lecieć, pomijając filtr. Bez tego bypass na magistrali od filtra była by fontanna gdy przepływ przez filtr kuleje.
Miałem podobną sytuację u siebie w samochodzie, drogi i mało znany olej na naszym rynku, kupowany bezpośrednio od importera i zmieniany co 10kkm czyli w moim przypadku 5-6
razy w roku. W poprzednim samochodzie na tym samym oleju przejechane ponad 200kkm i zero problemów a w obecnym samochodzie po 7 wymianach smoła w silniku. Mechanik upierał się, że to wina oleju więc wysłałem olej do dwóch niezależnych laboratoriów i nic konkretnego się nie dowiedziałem a suma summarum winna była głowica (luzy na prowadnicach zaworowych).
TU silnik wywalałby błędem ... wypadania zapłonów.
Ba na świecach to widać by było.
NO może ktoś mu zrobił Chip Tunning ... i wywalił tabele błędów i limitery z oprogramowania sternika silnika :).
@@krzysztofczaraj170 A niby dlaczego miały by wypadać zapłony?
A możesz podać jaki olej lales ?
Kolega szaman namówił na te oleje bo, leje do swoich aut i nic się nie dzieje :D
Najtańszy olej spełniający specyfikacje w zupełności wystarczy i prawdopodobnie bez takich cyrków.
Jak to mawiają "nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu".
sam wymieniam olej i filtr odkąd mam auto (pewnie już z kilkanaście wymian było), ponoć oryginalny (?) GM dexos2, no ale mam to szczęście posiadać kanał w garażu
bez kanału da się , ale z kanałem więcej ;)
Cześć 🤝🏻
Łapka wjechała 👍🏻👍🏻
Pozdro 👊🏻👊🏻
Nawet najgorszej jakosci olej mineralny by tego nie zrobil.
To się wszystko bierze zapieczonych pierścieni przez które przelatują gorące spaliny i smażą olej. Pytanie jest takie czy kompresja ucieka do skrzyni korbowej czyli gorące spaliny z powodu zapieczonych pierścieni czy z powodu zużycia cylindrów
Wywalało by błędami ... tak na dzień dobry Wypadaniem Zapłonów.
Nie będzie wywalał błędami jak ktoś mu zrobił Chip Tunning. Chip Tunning psują te silniki.
MI komora silnika nie wygląda na mały przebieg .... stawiam ponad 200 tys. km.
Panowie podajcie nazwę tego oleju. Prosimy.
Pierwsza litera G
Gulf?
@@sylwiaulewicz7412 powiem tylko tyle że jest bardzo polecany do mercedesa ...
@@sylwiaulewicz7412 jak gulf to bardzo dobre oleje, firma światowa. Oni mówili że nie słyszeli o tej marce, o gulfie na bank słyszeli.
Gulfa używam jeden z lepszych oleji i tani nie drogi! Więc może druga litera tego oleju, bo nie wierzę, że to olej tej firmy, chyba że podróbka.
Co to było - jakaś tragedia. Miałem coś takiego w Maluchu 30 lat temu, kiedy to zapomniałem przez 2 lub 3 lata zmieniać olej. Skończyło się to remontem silnika - ale wtedy remont kosztował mnie 300 zł :) Takie to były czasy - jeden z dowodów na inflację przez te 30 lat.
nie. dowód tylko na to że nie mamy nic swojego. nawet biedronka i lidl dumają poloczków. jedynie co jest drogie to dobre jedzenie, powtarzam- dobre jedzenie. a nie ta pasza dla bydła z biedronki. a potem koorwy płaczą na siepomaga hahahaha
przecież w Maluchu teraz też kosztuje 300zl remont silnika 😁😁🙃
@@Marcinnn nie byłbym taki pewny
Słyszałem o sewisie volvo o firmowych samochodach o faktórach i wymoanach tylko na papierze.
Ciekawe jak było w tym przypadku.
Wyglda jak by tam zalany był SPEC DOKTOREK. Ja wyienił bym na nowy olej innej firmy. Oczywiście pełny syntntyk, i po kilku tys rzebiegu ponownie bejrzal wnętrze silnika, i bym nie panikował.
Jestem w stanie uwierzyć,że to przez podrobiony olej. U mnie w okolicy swego czasu zatarło się kilka ciągników tyle ,że tam robiła się dosłownie galareta z oleju a tu jakby nagar. Albo w inną stronę - olej był nie zmieniany przez x czasu i owy olej wypłukał ten syf bo skąd tyle nagaru nagle w silniku.
Wygląda jak by ten olej sie rozwarstwał na poszczególne składowe.
z tymi wymianami oleju to jest tak ze jesli warsztat nie ma prawidlowego nadzoru to najzwyczajniej mechanicy kradna olej i nie wiadomo jaki przywieziesz jak bedzie bardzo dobry to sobie go zabiora a tobie spuszcza ze 2 litry doleja swiezego najtanszego albo jaki jest pod reka i auto bedzie jezdzic , jak masz szczescie to wymienia ci filtr jak jest metalowy i bylo by widac ze zostawili stary , a olej potem wymieniaja sobie albo znajomym za pol ceny , potem ludzie sie dziwia panewki zlapaly , jak sie jezdzi na staym oleju to lapia , ja sobie wymieniam sam mam najazdy kupie olej w sklepie markowym nie w internecie np w uk halfords pol godz roboty mozna nawet zrobic na ulicy i wiem co mam i na czym jezdze , posiadam auto 27 letnie i silnik nie bierze oleju ani nie kopci a w srodku jak nowy
Zalać po korek naftą, bez odpalania zostawić na 24h i spuścić.
BTW może to jakiś sabotaż jakiegoś znajomego.
Właściciel sam jest sobie winien, tak jest jak się jest "mądrzejszy" od wszystkich !, leje się oleje; markowe, znane i z PEWNEGO ŹRÓDŁA !. Wszystko podrabiają ! a co oleju nie?, nie zdziwił bym się, jak był to zwykły SELEKTOL. Moja 18l Panda z 200tys jest wielokrotnie czyściejsza w środku.
toć ten silnik jest już w agonii- śmierci trupem. ratowany po to żeby sprzedać komuś bombę. ewidentnie w aso nie zmieniali oleju albo "właściciel" przestrzegał 50.000 interwału wymiany oleju...
Ja kiedyś zmieniałem olej znajomemu po 50 000 km i ani w połowie nie miał takiej konsystencji jak ten 🤦 a filtr brudny ale nie zarąbany szlamem
Pierwsze co trzeba zrobić po kupnie pojazdu to zatkać lub wywalić EGR. Następnie wyłączyć Strat-stop. Tymi prostymi ruchami wydłużymy żywotność silnika o 100% i obniżymy awaryjność o 50%.
Jaka pierwsza litera oleju?
N
@@howado może są już stare skoro taki efekt?
@@howado Kończy sie na STE?
Mialem taki sam przypadek w swoim volvo 2.4 b. Tylko że auto kupione ze szrotu w Holandii. Ostani własciciel noe wymienial oleju, po odkręceniu wkladu filtra znalzlem date produkcji mial ponad 4 lata, a auto 360000 km. I przynajmniej tak mi sie wydaje że to nie olej jest problem w tym mercu, tylko braj jego wymian. Mój samochód zostal przeplykani kilka razy, około 7-8 wymian uleju co 500 700 km. Przejechalem nim ponad 50000 km, i nadal to dziadostwo skądś wychodzi tylko że już w bardzo małych ilościach.
to prawda, też po niemcu po przebiegu 64 tyś nie mogę jeszcze doczyścić silnika a już 3 wymiany zrobiłem, musiał szwab nie wymieniać, bo nawet dywaników nie było w aucie
Miałem citroena c5 z Holandii 2.0 benzyna i to samo. Olej syf, przy rozrządzie uszczelniałem pokrywy zaworów i tych pokryw nie mogłem domyć, jakby z 10 lat nie wymieniany. Miałem toyote i lany był castrol 5w40. Silnik ponad 600 tys i nie było w ogóle nagaru, cały silnik był tylko taki żółty, ale za to castrol wytarł tłoki bo średnio ma ze smarowaniem. Teraz mam v70 2.4 benzyna ze Szwecji, olej był w miarę, nie jak w dieslu, jedna plukanka i wlalem valvoline 10w40, praktycznie po odpaleniu zrobił się już ciemniejszy, pojeździłem 5 tysięcy km, znowu plukanka i valvoline 5w40, silnik zaczął miękko pracować, bardziej kulturalnie, po 8 tysiącach olej był całkiem czysty. Wymieniłem po 10 tysiącach na qualitum 5w40 i po 6 tysiącach olej czarny jak w dieslu, plukanka i znowu 5w40 valvoline, znowu wróciła kultura pracy i olej jest czysty, że na miarce go nie widać. Przebieg 360 tyś
Moim zdaniem za dużo zostawało starego oleju po każdej wymianie, widać po tej chorej konstrukcji. Trzeba by co wymianę odkręcać spod tej miski olejowej i zlewac wszystko do zera
Guzik prawda .... benzyna 100 tys. olej do 8 tys. km przebiegu jest tak czysty jakby został wlany.
Dopiero ponad to ciemnieje stopniowo to barwy bursztynowej.
MOim zdaniem ktoś jakiegoś G. wlał do oleju ... lub też co mnie nie dziwi i często jest w drogich olejach TO PODRÓBA.
Dokładnie jak piszesz. Miałem sytuację zlania 1,5 litra oleju i pan zmieniacz stwierdził, że jeździłem na pusto... dziwne, bo jak sam zmieniałem i pozwoliłem ocieknąć przez 2 godziny, wypłynęły litry 3! Pan zmieniacz dolał 2 litry i był maks :) Takie cuda.... Wymiana oleju w 5 minut...
A korek spustowy wspawać w tę miskę .A nie tam gdzie jest i zostaje ze 2 cm poziomu.
@@twojacolega Ja nie wierze serwisom, sam robie na samochodzie co potrzeba
@@twojacolega Fantazja fantazja bo fantazje od tego...
Kiedyś miałem taki przypadek który był efektem zmieszania dwóch różnych oleii.
Powstałą substancję trzeba było czyścić szpachelką.
Trzeba było nafty nalać i to porządnie by się wypłukało a nie jakieś śladowe ilość drogiej płukanki która ma w składzie naftę w 98%.
Skład tego produktu jest dostepny w internetach. Poczytaj. A i nafta jest sucha. Nie wiem skąd masz takie pomysły że to nafta?
@@toddwraith1804 no coż, kolega ma dużo racji, głownym składnikiem tych płukanek (około 85%) jest nafta, proszę bardzo, cytat z SDS LiquiMoly "Hydrocarbons, C10-C13, n-alkanes, isoalkanes, cyclics,
@@toddwraith1804 to wklej tutaj ten skład
Benzyna naftowa 180-220 to główny skład tej płukanki.
Nieuki, żadna płukanka NIE zawiera "nafty" (takiej oświetleniowej itp.). Po to się płaci za płukankę, aby to były wyselekcjonowane składniki z ropy (to są tysiące składników, substancji), czyszczące, nie psujące za bardzo filmu olejowego (na standardowej płukance nie wolno jeździć) oraz nie trujące układu wydechowego!
21:58 czyli miska jest tak wymyślona żeby trochę oleju zostało w środku 😢
I zastosujemy płukankę z benzyny a jutro zobaczymy co tam się dzieje 😅
I właśnie dlatego kupuję olej w blaszanych puszkach. Ludzie drukują pieniądze... A co za problem wydrukować etykietę na plastikową bankę. .
Serwisy wymieniają olej połowicznie lub nie wymieniaj go wcale. Do jedynej wymiany do jakiej dochodzi to kartki kiedy był przegląd.
Podstawa to mieć zaufanego mechanika w serwisach jest duża rotacja ludzi .. a serwis nie chciał zastosować płukanki bo prawdopodobnie mogłoby nastąpić zatarcie silnika
ASO zawsze się wykręci. Obstawiam, że mechanicy z ASO mogą mieć bardzo aktywny sklep na allegro...
Nie wiem czy to jest dobry pomysl, zeby teraz brac sie za plukanie tego silnika. Moze sie sprawa skonczyc w sadzie a tam lepiej zeby nie bylo nic ruszane, szczegolnie jesli moglo dojsc do uszkodzenia silnika.
Wlasnie robie Audi Q5 19 rok 116tys..servisowane do tej pory na zachodzie okazuje sie ze wszystkie filtry z 18roku😂..a histotia idealna.
Co to za konstrukcja silnika, żeby korek spustowy nie był w najniższym punkcie. Oni chyba wymieniają odsysarką.
Co to za marka oleju ?:)
Orlen robi oleje i na przebiegi 10kkm jak najbrdziej sie nadaja, ale kto bogatemu zabroni
To początek końca tego silnika. Co się stało , już się nie odstanie. Te gluty już poszły w szklanki, napinacz łańcucha , regulatory faz. W życiu się stamtąd nie wypłukają. Klient powinien zawalczyć o nowy, chociaż ASO powinno cofnąć gwarancję zalewając silnik olejem przyniesionym przez klienta .
Olej chyba jakiś bardzo specjalny był, miejmy nadzieję, że owner nie raczy rodziny kupionym przez siebie specjalnym jedzeniem 🤣
Ciekawe czy w silniku są tuleje żeliwne czy nikasil?
Jeździć, obserwować ¯\_(ツ)_/¯
Terapia szokowa
Serwis ASO Jak słyszę ludzi którzy myślą że w tych serwisach pracują super mechanicy to mi się chce śmiać, ludzie ten mechanik ma wywalone cyce 8 godzin i do domu.
Zastanawiam sie czy to nie ekologia.
Moim zdaniem to mogą byc spaliny czesciej w silnikacz wysokopreznych.
A teraz wam pokażemy kamerą inspekcyjną że nic kompletnie dziwnego w środku nie ma :-p
Jest kupa dodatków do auta - na czyszczenie wtrysków, poprawa zapłonu itd., może ktoś nieświadomy w ramach prewencji wlał...motodoktora?
To juz lepiej Qualitium lać 😁
olej Meguin?
LONG BIG LIFE 😂
JEDEN OLEJ NA CAŁY ŻYWOT SILIKA. 😂😂😂
Kiedy te ludziska oczy otworzą.
Wiadomo ze po ASO jedzie sie na prawdziwą wymianę oleju😂
Szkoda ale taka jest Polska 😂
Kiedyś się przejedziecie na plukankach lepiej 10 x olej wymienic częściej niż plukanka
nie wypłuczesz osadów po słabym oleju i rzadko zmienianym jak ci się taki silnik trafi
Ludzie leja olej nie zgodnie ze specyfikacja. W moim aucie zalecany olej total kwarc 5w30 i zawsze leje taki olej od 14 lat
sam znieniasz czy też w serwisie ?.
@@Marcinnn nie stac mnie na servis😁
producent zaleca konkretną marke ze względów biznesowych, 5w30 dalej nic nie mówi, bo dalej masz jeszcze specyfikacje acea, i dopiero te 2 specyfikacje mówią czy można lać dany olej a nie marka
A słuchałeś z uwagą co mówili w tym filmiku? Przecież było mówione, że serwis zawsze zgadzał się zalewać silnik olejem od właściciela, ponieważ był zgodny ze specyfikacją mercedesa.
@@jaro931027 wszystko wiem 14 lat jezdze i mam spr fap. We wrzesniu dolewalem eolis i filtr nie jest zasypany
CZY TEN OLEJ KTÓREGO NIE PODAJECIE NAZWY CZASAMI NIE ROZPUSZCZA BRUDU W SILNIKU (*NAGARU)
Ktoś poleciał w KULKI.
oleju nie zmieniał a kasę brali, i wystawiali faktury.
Dramat!!!
Pasowałoby zalać płukane lub naftę bezpośrednio na tłoki. Wtedy będzie pewność, że pierścienie nie stoją.
lepiej z naftą nie kombinować - uwierz .. są płukanki długodystansowe jak już jest syf
Ja po wymianie oleju po100km patrzę na bagnet .
Pewnie silnik do wymiany.
Teraz drugi raz olej nowy to bezsensu, należało zostawić to co jest i niech dalej się płucze.
💪👍👍👍
Co tu kombinować zapytać tego co wymienal olej może zapomnial !
Juz się przyzna 😅 albo na pewno pamiętam 🤣 Farta będzie miał właściciel jak go sprzeda i szybko się nie zatrze 🤫 Przy takim przypadku na bank silnik nie wytrzyma do 300 tys. Bez awarii. A później każdy się dziwi ale szroty ten nowe auta tak szybko się psuja ...
Olej wyniósł do chaty
Ile kilometrów na tym oleju przejechał?
wszystkie
Kilka razy o tym mówili.
ASO -
A sz
S ie (kurba)
O każe - jakie one spece tam są
zaraz po odcinku wazzupa tu trafiłem :)
Kto wie jak z ta wymiana oleju bylo. Szwagier jechal na gwarancje a nawet filtra oleju nie wymienili.
Miska kiepska konstrukcja i olej wymiana tylko na fakturze
To trochę wyglada jak by ten olej nagarował, może to nie jest olej do pracy w takich temperaturach, ale niby specyfikacja ok. Ciekawe co to za olej jest,
Dlaczego nie powiecie jaki to olej niech będzie to przestrogą dla innych jeżeli nie możecie to jakieś wskazówki proszę
Dawać markę oleju
szokow tyle co gwiazd na niebie ...
Ale olej w ASO nie jest drogi ... kwota różnicy to jakieś 150 PLN. Co to jest w aucie za ponad 200 tys. PLN.
Trochę słabo wlewać płukankę na nie rozgrzany silnik .
W firmie było tak samo, pojechał na inny warsztat a tam nic nie wymieniane było na gwarancji w ASO :D
Filtr powietrza jak i kabinowy zapchany pyłem, olejowy nie ruszany tylko olej zmieniali na gwarancji.
100 km zrobić z płukanką i zlać olej 200 km i zlać olej 300 km i zlać olej 400 i zlać olej tam jest tyle syfu że zaklei filtr w momencie.
A morze ktoś dodawał jakiś dziwny dodatek do oleju bo to dziwne jest
Też mi wygląda na motodoktora.
Morze? A może nie? Serwis nie chciał zalać płukanki, ale zalałby motodoktora?
Ten tajemniczy olej właściciela to jakiś płynny bitex bo tak to można określić
Trzeba podać nazwę tego oleju żeby ludzkie wiedzieli.
A skąd wiesz, że to jest wina samego oleju, bo serwis tak powiedział?
Płukanka kacherem musiała by być 😉
ASO wlało mineralny i oddało Panu puste bańki 🤣 Wielkie mi arkana.
Czyli sugerujesz, że w ASO ukradli olej klienta a wlali minerał??? W ASO MB mineralne oleje? Pierwszy raz słyszę. 😂
@@marcinpurwinski6261 Naiwniak.
@@victorkaminski1747śmieszą mnie takie komentarze z dupy. Kup sobie w końcu jakieś sensowne NOWE auto serwisuje w ASO a nie czytasz czyjeś wypociny i powielasz te bzdury😂
Daliście totalnie lipną płukankę. Już lepiej było nafty czystej nalać.
W mojej ocenie ten olej nie był zmieniony
Też tak myślę, w kosiarce miałem to samo oleju nie wymieniałem parę lat i maż zakleiła zawory.
dlatego ja leje lotos
Polecam inną płukankę L&M jest słaba
Ten motor to tykajaca bomba.Strach tym w trasę będzie jechać bo nie wiadomo kiedy korba bokiem wyjdzie
Może to sabotaż i ktoś dodał coś do silnika?
To jest nagar bez żartów
Nagadali się.. nagadali i nic z tego nie wynika kompletnie.
Podawać nazwe oleju.
Co ma olej do zabitego szlamem filtra ? Przepalony musiał by być zalany. ASO nie wymieniało filtra najwidoczniej .