Próbki z Marsa zagrożone?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 20 พ.ค. 2024
- To jedna z najbardziej skomplikowanych, a może nawet najbardziej skomplikowana misja, na jaką zdecydowała się NASA i Europejska Agencja Kosmiczna, w zasadzie misja międzynarodowa - powrót próbek marsjańskich na Ziemię Mars Sample. Te próbki już teraz są tam kolekcjonowanie pakowane do specjalnych zasobników i część zostawiane na marsjańskiej gruncie, część ładowana na pokład łazika. No właśnie... Koszty misji powrotnej najpewniej przewyższą dwukrotnie te planowane. Stąd ta rozmowa na temat tej misji, na temat Marsa. Na temat powrotu próbek marsjańskich porozmawiałem z Arturem Bartłomiejem Chmielewskim - polskim naukowcem, pracownikiem Jet Propulsion Laboratory, jednym z menedżerów projektu Rosetta z ramienia NASA.
{autopromocja} Sport.To Lubię: bit.ly/sport_ntl
Odcinek:
00:47-03:55 Wstęp
03:54-07:10 Budżet wyprawy
07:11-09:22 Próbki
09:23-14:45 O dokładności i ekonomii
14:46-18:14 Na jakim jesteśmy etapie?
18:15-20:39 Zagrożenia
20:39-24:04 Próbki późne i późniejsze
24:05-27:16 Słabe punkty misji
27:17-29:30 O czekaniu i krążeniu próbek
* Odcinek powstał dzięki wsparciu Widzów: zrzutka.pl/NaukaToLubie
Jeśli podobają Ci się moje filmy zasubskrybuj mój kanał!
th-cam.com/users/naukatolubie?sub_c... - วิทยาศาสตร์และเทคโนโลยี
Takiego gościa jak Pan Artur zawsze miło posłuchać . Pozdrawiam
Za to nie sposób słuchać takiej parówy, jak jego rozmówca w rurkach...
@@js-wy8fgczy mógłbyś uzasadnić swoją wypowiedź?
@@js-wy8fg Przyjacielu po co ten hejt ?
Katolicyzm na pewno dodaje siły w walce z chorobą i wskazuje wartości moralne w codziennych wyborach. Dużo zdrowia życzę. Pozdrawiam
niesamowicie ciekawy materiał, a pan Artur zdecydowanie powinien wystartować ze swoim kanałem na TH-cam, w którym opowiada o tym co robi, bo ma dar do przekazywania niezwykle zaawansowanych i skomplikowanych tematów w prostych słowach. Jako osoba, która kocha inżynierię w pełni zrozumiałem co pan Artur chciał opowiedzieć językiem technicznym, ale przy użyciu bardzo prostych słów. Zazdroszczę pracy, umiejętności i sukcesów.
Dziękuję za ten wywiad.
świetny nick 😎
Panowie super material. Uwielbiam ten kanal, a zwlaszcza tematy kosmosu sa dla mnie mega fascynujace. Pozdrowienia z UK
Ja dzisiaj przez sprężynę musiałem wziąć urlop na żądanie. Pękła sprężyna w Subaru od hill holdera i zablokowały sie wszystkie koła, nowa sprężyna zamiennik z malucha (od linki gazu) kosztowała 2zl... Także temat na czasie:D
czy zrobił byś jakiś odcinek o budowie elektroniki w przestrzeni kosmicznej? jak jest zbudowana jak działa jak jest projektowana, jak jest zabezpieczana przed promieniowaniem kosmicznym i jak to ogólnie wygląda komputery modułu zarządzania zasilaniem transmisją danych czujniki itp.
Ojj takk dokładniee
Też bym chętnie się dowiedział.
O ile nie utajnione przez agencje militarne
Kiedy słyszy się jak potężne przedsięwzięcia są realizowane po raz pierwszy w historii pomimo ogromu wyzwań to człowiek odrazu dostaje wiatr w żagle żeby poradzić sobie ze swoimi zyciowymi wyzwaniami🔥🔥🔥 Odrazu problemy (przynajmniej niektore) stają się mniejsze i do przeskoczenia💪
Podpisuję się całym sobą pod tym komentarzem. ^^
Nareszcie o nauce :) Artur jest świetnym opowiadaczem.
Szukam i nie mogę znaleźć na tym kanale nic o technologii CCS oraz o Green Paper strworzoną przez lotos czy wisePoland mapę drogową dla CCS jest to technologia o której warto rozmawiać w kraju który węglem stoi.
Jeden z ciekawszych odcinków. Pan Artur bardzo ciekawie opowiadał.
Dzięki za najnowsze wieści z NASA. Super się oglądało i słuchało.
Oglądnięte na jednym wdechu. Super program !
Świetny wywiad. Ogromna wiedza obu Panów 👍👍
Genialny odcinek, dziękuje
Świetnie się panów słucha
Dokladanie, BIOTAD PLUS team
Super kontent. Brawo panowie. Artur bardzo ciekawie mówi. Może więcej odcinków z nim o tematyce Kosmicznej Tomek?
Bardzo, bardzo ciekawy materiał.
Dziękuję!
Mam taką fantazję. Chcę do szklarni na Marsie sprowadzić pszczoły. Minimalna średnica szklarni, żeby to miało sens i pszczoły mogły przynosić miód, musi wynosić 3 km, bo z moich obserwacji wynika, że mniej więcej na odległość 1,5 km pszczoły latają masowo (potrafią latać i do 10 km, ale zjadają to co zbiorą w drodze do ula, więc pożytku dla pszczelarza nie ma). Zakładam, że pasieka będzie stała w centrum szklarni, ale oczywiście ule można też rozstawić przy najkorzystniejszych pożytkach. I tu pojawia się szereg pytań. Jak musiała by być zbudowana szklarnia, z czego, jaka konstrukcja, jaka bryła. No i jak zabezpieczyć tak wielką szklarnię przed uderzeniem małego meteorytu. Wysokość szklarnia musi mieć taką, jak wysokie lipy, zakładam bowiem, że zmieści się w tej szklarni las z pożytkami dla pszczół. Sadzenia sekwoi nie przewiduję ;-) Pojawia się tylko pytanie, czy pszczoły w określonych sytuacjach nie będą się obijać o ściany szklarni, kierując się w stronę słońca.
To oczywiście tylko jeden z wielu problemów przy funkcjonowaniu takiej szklarni, ale ograniczam się wyłącznie do samej konstrukcji: z czego, jak, jaka bryła itp.? Ktoś wie?
Niesamowicie charyzmatyczny gość.
Świetny materiał
Pozdrawiam. 🇵🇱👍
Super ciekawa rozmowa
! :-) Dzieki! 😊
Świetny materiał 👍
Syncio Chmiel😀. Dobry odcinek👌
Niesamowite
No mam taki pomysl ja wiem ze sa to tajne projekty ale np rozwiazanie pewnych problemow czegu nie dac ludziom na swiecie.
Zawsze mnie to ciekawi ze naukowcy, albo inni co projektuja uwazaja ze sa na tyle inteligentni ze wszystko wiedza. Ja tez jestem inzynierem i juz nie raz sie spotkalem z tym ze projektujac cos wydawalo mi sie ze wszystko jest ok. Lecz ktos przychodzil i pokazywal mi bledy albo inne rozwiazania.
Wiec czemu nie zatrudnic ludzi na calym swiecie ktorzy za darmo dawali by przemyslenia dla danych projektow. Rozwiazania lub krytyke dla danego podejscia do sprawy.
Wtedy zachecamy ludzi do zaznajomienia sie z tym co robia ludzie nauki. Nastepnie bierzemy i zaprzegamy doswiadczenie ludzi z roznych dziedzin do naszego projektu.
Moim zdaniem jest szansa obnizenia kosztow a takze wprowadzenia innowacyjnego myslenia do projektow.
Ja wiem ze sa konkursy w roznych uczelniach czy szkolach organizowane aby stworzyc jakis projekt. Ale jak wiele ludzi ktorzy na codzien 'wypiekaja chleb' a maja cos w tej glowie siedzi i analizuje i rozwaza jak cos mozna rozwiazac. Wtedy dany projekt/ mysl wystarczy rozwinac i mamy co potrzebujemy.
Koszt znikomy bo to jest stworzenie strony ktora byla by aktualizowana przez jednego pracownika z danego departamentu, albo kogos kto mialby za zadanie skakac miedzy programami i zbierac informacje czego szukamy.
Cos jak byl kiedys program szukania zycia w kosmosie i mozna bylo sciagnac sobie plik ktory komputer mial przeanalizowac a nastepnie odeslac do NASA. Ludzie sie zaangazowali i pomagali ile mogli.
Pozdrawiam
🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀
Wow, ale gość! Amerykański mental i polski język. Jego się słucha/ogląda jak dobrego filmu! Tak, pamiętam, że już pan Artur był, ale.... WINCYJ!!!!
🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀
Bo juz sie nauczyl KLAMAC JAK Z NUT!!!!
Mądrego to miło posluchać
3:50 Dokładnie to jest napisane w De Re Metallica, autorstwa Petera Bauera (średniowieczna "biblia górnictwa i hutnictwa"):
- Ludzie znają się na różnych rzeczach, ale pamiętaj że Ty (czytelnik) możesz znać się NA WSZYSTKIM
W projektach B+R (R&D) najważniejsze jest posiadanie SZEROKIEJ WIEDZY, wcale nie musisz znać się DOGŁĘBNIE na wszystkim, ale ogólnie MUSISZ ZNAĆ SIĘ NA WSZYSTKIM: na hodowli ogórków, silnikach spalinowych ale i na czarnych dziurach. Wielu z Was pomyśli że to jest niemożliwe, ale mylicie się. To jest jak najbardziej możliwe. Pozdrawiam z Krzemowej Doliny.
Fantastyczna rozmowa
Panie Tomaszu, pracuję w Astronice i z dumą mogę stwierdzić, że Polacy też właśnie projektują sprężynę na Marsa :)
naprawdę ciekawy film, podziwiam mądrych ludzi
01:55 - "przeszacowała" - miało być "nie doszacowała"
Polecam książki. Syn uwielbia 👍
Fajnie i merytorycznie, ale na finalnie pod koniec nie usłyszeliśmy odpowiedzi na zadane przez Pana Tomka pytanie, dot. konieczności zmiany systemu zasilania.
Ta sprężyna wydaje się że nie może zadziałać , może jakaś podnoszona platforma by była rozwiązaniem
28:20 karnister ❤
Niedoszacowanie kosztów programów kosmicznych jest już swego rodzaju tradycją.
To prawda, nie da się budować domu w budżecie, a co dopiero takiej misji. Jedna wypadkowa zmienia wszystko :)
Ciekawe jest to że prawdopodobnie każda przeszacowana jest juz na podstawie doświadczeń z przeszłości
Dobre dwa pytania pan zadał rozmówcy. Pierwsze o podwajanie próbek, tych zrzucanych i na łaziku, a drugie odnośnie pozostawienia próbek na orbicie raczej niż czekających na powierzchni Marsa. Na drugie pytanie właściwie odpowiedzi pan nie dostał. Ciekawy odcinek.
😊mam ogromną proźbę . Czy mógłbyś do swojego programu zaprosić pana Wiktora Niedzickiego ? Dzięki jego programom w latach 90 polubiłem fizykę , A obecnie zajmuje się elektroniką . Pozdrawiam ;)
24:55 w czym problem by jakaś szczotka co jakiś interwał czasu jechała po panelu napędzana małym silniczkiem czy coś?
Szok, tyle łazików wysłali, zawsze ten sam problem jest, a te najtęższe umysły z NASA dalej na to nie wpadły. Mam nadzieję, że czytają komentarze pod tym filmem i w końcu wpadną na pomysł z tą szczotką. Poczytaj trochę czemu to jest takie trudne. Serio myślisz, że nie kombinują jak pozbyć się tego największego wroga misji łazikowych na marsie? Pomysłów, dużo lepszych od tej nieszczęsnej szczotki (wspomnianej x razy pod tym filmem)nie udało się zrealizować.
Nie jest to takie proste jak umieszczenie szczotki. Chociaż sam nad tym się zastanawiałem i doszedłem do wniosku że najlepiej umieścić urządzenie wibrujące pod każdym panelem by ten pył zmieść. Jednakże dochodzi wiele problem związanych z wystrzeleniem, funkcjonowaniem takiej szczoteczki a najważniejsze właściwości pyłu marsjańskiego. Mogę to wyjaśnić ale tak jak powiedziałem w pigułce jest to conajmniej trudne zadanie.
Może lepiej wiatraczek do zdmuchiwania pyłu?
@@pkalXX wiatraczek nic nie da w większości przypadków.
Za stanie rozwiazanie trzeba wlozyc 1mld zeby sie oplacalo
Inflacja
A tak serio, to wcale się nie dziwię, że niedoszacowali. W tak szybko zmieniającej się rzeczywistości zaplanowanie wakacji na 1 rok do przodu jest niezwykle trudne, a co dopiero tak skomplikowanej misji na 10-15 lat do przodu.
A ja mam takie super pytanie . Wszyscy miłośnicy kosmosu z niecierpliwością czekali na start satelity Jamesa Webba , miało być niesamowicie dużo zdjęć i informacji , minęło już bardzo dużo czasu a tych informacji jest tyle co nic. Czy jest to bardzo długi i trudny proces znaleźć jakies wartościowe informacje , czy może ktoś się nie chce dzielić pewnymi informacjami.?
Masz racje, to spisek. Cos ukrywaja.
@@fraudomek może nie tyle co spisek ile to że podają jakieś bezwartościowe informacje a lepszymi się nie dzielą. Teoretycznie mają do tego prawo to ich sprzęt za ich pieniądze ale mają się za odkrywców Ziemian i przodowników rozwoju więc napewno zadał bym takie pytanie komuś takiemu wysoko postawionemu z nasa
Z tego planu próbek to Perseverance i stan Utah Już "MAMY" XD
Papcio Chmiel. ❤️👍
ale co Papcio Chmiel - Papcio Chmiel to byl (bo juz nie zyje) jego ojciec przeciez i co on ma do tego?
@@GraBek77Tak mi się skojarzyło, to że to jego ojciec, i jest do niego bardzo podobny. I że jego ojca uwielbiam za komiksy a jego podziwiam i szanuję za wiedzę i talenty jakie w sobie rozwinął. Pozdrawiam. 🙂
@@GraBek77 te emotki często mogą wprowadzić w błąd i źle przekazać myśl którą się ma. Nie ma to jak tekst a najlepiej rozmawiać na żywo. 👋
Trzeba mieć wyobraźnię i wiedzę bez dna, żeby coś takiego ogarnąć 🤟
Panie Tomku, co to za zegarek już od kilku miesięcy gości na pana nadgarstku?
Withings ScanWatch 42 mm, sam mam od roku i polecam
Decadal report jest super. Ciekawe czy ktoś zastanawia się nad nawodnieniem Afryki, bo to jest wyłącznie kwestia kasy a załatwia kwestie klimatyczne i migracyjne, tudzież ekonomiczne i dystrybucyjne (ulokowanie np 5% globalnego PKB w miejscu gdzie jest on najmniejszy).
Czyli w okolicach 2040 roku będzie konferencja prasowa i powiedzą "w 2023 na Marsie było życie ale nie dożyło do naszych czasów, uczcijmy te osiągnięcie minutą ciszy"😂
dało sie w filmie podroż za jeden uśmiech
To za ile ta sprężyna?
A może wysunąć poziomą rakietę na tą samą wysokość nożycowym podnośnikiem?
Na zakurzone panele słoneczne polecam wycieraczki, albo sprężone powietrze 😆
Wycieraczki tez trzeba zasilać
A gumy muszą być super odporne i drogie
Do tego jakiś plyn do spryskiwaczy i taki żeby nie zamarzł przy minus 100C
Sprężone powietrze może tylko narobić jeszcze większego kurzu przy słabym ciążeniu i innej gęstości atmosfery
Oj
To nie takie proste
Jednego nie zrozumialem, gdy mowil o tych bakteriach. Z jednej strony chcemy zbadac czy jest jakies zycie, a jednoczesnie opcjonalne bakterie chcemy zlikwidowac?
Bakterie poza pojemnikami z próbkami muszą być zlikwidowane bo a) mogą stanowić zagrożenie; b) mogą podważyć czystość próbek (niby że bakterie mogą być już z Ziemi a nie Marsa). Bakterie wewnątrz próbek jak najbardziej powinny być, z tym że odizolowane.
To jak materiał badawczy będzie badany i czy nie dojdzie do 'wycieku' to już inna sprawa, zakładając oczywiście że takie marsjańskie bakterie nie zginęłyby w naszej atmosferze.
Dobrze myślał, źle powiedział. Chodzi o bakterie ziemskie i to je trzeba zneutralizować. Absolutnie nie te marsjańskie (o ile w ogóle takie są).
Dlaczego nie wysuną tej rakiety i lądownik jej nie spionizuje obok. Odsunie się i rakieta może wystrzelić bez ryzyka. ?
No nie wiem, czy nie bardziej pewne były by wysięgniki podnoszące rakietę na odpowiednią wysokość, niż jakaś tam sprężyna 🙂
Rozumiem wysoki koszt projektowania planowania itp. Nie rozumiem dlaczego nie tworzą od razu np 2-3 zestawów calego sprzętu. Najdroższe jest zaprojektowanie. Domyslam się, że większość jest frezowana w tytanie itp. To czemu nie mogą wyfrezować 2 lazikow, 2 rakiet i w razie niepowodzenia po prostu wykorzystać drugą szansę?
Bo budowa tego to dalej jest gigantyczny koszt i praca kolejnych x osób? Prowadzić 2 równoległe misje to też obciążenie zasobów ludzkich i niepotrzebny wydatek. Po co mają od razu budować? Skoro będą mieli projekt mogą zbudować dopiero po niepowodzeniu misji. Bedą wiedzieli co poprawić. Nie rozumiem skąd taki pomysł u Ciebie. To dość logiczne, że przy kosztach rzędu 10 miliardów , każdy miliard się liczy, a budowanie wszystkiego x 2 jest po prostu za drogie.
Audio prowadzącego mogłoby być nagrane osobnym software a nie programem do wideorozmowy, wtedy byłaby lepsza jakość audio.
Pan jest superowy tylko dlaczego te wlosy pan zgolil. Pozdrawiam Ewa z Niemiec ❤
skoro misja ma sprawdzić czy jest życie na Marsie to po co zabijać bakterie które mogą być w próbkach?
P.s uwielbiam Pana Arta, przesympatyczny człowiek
Dobrze myślał, źle powiedział. Chodzi o bakterie ziemskie i to je trzeba zneutralizować. Absolutnie nie te marsjańskie (o ile w ogóle takie są).
Ciekawe jaki wpływ na życiowe wybory Artura mieli Tytus, Romek i Atomek. Moje dzieciństwo byłoby gorsze bez Papcia Chmiela.
To się nie może udać 😢
Niech żyje najdroższa sprężyna w historii ludzkości!
De facto powszechna wiedza rozjeżdża się z rzeczywistością o rzędy wielkości.
Mam Pomysł dla Pana Artura , niech wykorzystają MOC Boostera Starshipa i niech zbudują kompleksowy układ sond pod owiewkę z własnym napędem by zrobić wszystko na marsie przed załogową misją . Jest to , przecież superciężka rakieta , która tanim kosztem wyniesie full sprzętu w stronę marsa .
W NASA bardzo im zależy żeby tylko SpaceX nie robił większości roboty za nich. To podobnie jak u nas, to jest państwówka a przy władzy jest pełna micha ;)
@@Virs5 Tu chodzi o cenę wystrzelenia ładunku . Booster po taniości mógł by zmienić kampanię startową masy sprzętu w kierunku Marsa...Np. Z początku wysłać taką wielką stację bezzałogową na orbitę czerwonej planety , cem WŁAŚNIE. Obsługi misji lądowych .....itd,itd....
Odcinki z Arturem są zaj....🎉
Jesteśmy na etapie takim, że wysłanie jednego kilograma masy na LEO liczymy w nastu tysiącach dolarów.. i mówimy o bazie na księżycu.
21:00 Wszystko to co mówisz było robione i testowane nawet na ludziach w mijach Apollo💁🏻
Teleskop Webba ostatecznie kosztował 10 razy więcej niż planowano. Koszty tej misji najpewniej przewyższą dwukrotnie te planowane. Przypadek?
Wygląda na to , że dzień powrotu próbek będzie dniem początku końca ludzkości bo na pewno to co sprowadzą ucieknie im z laboratorium.
Już bardziej skomplikować chyba tego się nie dało xD
Byle burza pyłowa zasypie te porzucone fiolki...nie lepiej i prościej żeby łazik załadował ten "kanister" fiolkami i postawił go na jakiejś równej, z lekka wystającej nad grunt skale gdzie równie trudno go zasypać co i łatwo zdjąć? Co do solarów - ileż to roboty z włókien najlżejszych zrobić przesuwne z końca w koniec i vice Wersal - obrotowe szczotki które przesuwane na linkach będę się obracały jak szczotki w odkurzaczu pchanym "Maciuś" by obrotem wynikającym z przesuwu jeszcze wzmocnić efekt czyszczenia paneli z pyłu?
Szok, tyle łazików wysłali, zawsze ten sam problem jest, a te najtęższe umysły z NASA dalej na to nie wpadły. Mam nadzieję, że czytają komentarze pod tym filmem.
To takie proste, szok, moze aplikuj do nasa, opracuj ta technologie. Zapiszesz sie w historii. Jak napisales, ilez to roboty.
@@fraudomek Masz kupę racji w tym ustępie - ale ja tu nic ponad to, co oni chcą zrobić, nie dodałem: przecież wyraźnie jest mowa o kanistrze z fiolkami i o fiolkach porzucanych na trasie łazika! Ja tylko proponuję by ich nie "gubić" bo łatwo mogą zostać zasypane, ale wszystkie w ten :"kanister" ładować, wtedy wszystkie jednym ruchem zostaną podjęte i po krzyku...Dziwne że tego nie załapałeś...A dla NASA - (gdyby nie to że mój wynalazek elektrycznego pędnika dzięki kt. można latać sondami bezzałogowymi do gwiazd, nie tylko w obrębie US, to wyrok śmierci dla mnie gdybym go im czy komuś innemu sprzedał) - miałby rozwiązanie kt. nie będzie generowało wektora ciągu rzędu gramów, ale wielu set czy nawet tysięcy...kilogramów, i to niezależnie od środowiska w jakim pędnik uruchomimy. Chcę jednak umrzeć na własnych warunkach więc nie chcąc wspomagać militarystów w ich "o potędze rojeń" i światowego wyścigu zbrojeń zabiorę ten również moccno militarny pomysł do grobu. Uj z nimi...i tylko koni, kotów i całego "nieludzkiego" świata zal, bo można by tym spychać zagrażające nam asteroidy w Słońce czy w głąb kosmosu... albo w p-kty Lagrange'a i tam je do okruszka eksploatować z metali...
A nie dało by się wysłać jakiegoś łazika z ramienną szczotką, który w takich sytuacjach czyścił by zabrudzone panele?
A jego panele będzie czyścił kolejny łazik ze szczotką?
@@pawemichalski182 poco, przecież ramie może być tak skonstruowane, żeby też był w stanie wyczyścić swoje panele w razie potrzeby
panele zwykle przestają działać już dawno po realizacji celów misji, więc nie ma po co.
I na takim, że nie umiemy ogranicztć promieniowania kosmicznego i mówimy o misji na Marsa.
Ale chwila, dlaczego nie możemy przywieźć bakterii z Marsa na Ziemię?
@@adamh.7887 ok, ale nie odpowiada to na moje pytanie
Bo może się rozprzestrzenić niekontrolowanie. 🤔
Fascynujące.
Europa nie może się za bardzo zaangażować w rozwój jakichś tam technologi kosmicznych bo musieliśmy wydać 10 miliardów euro na przełomową technologię produkcji nakrętek połączonych z butelkami. Europa jest teraz światowym liderem w dziedzinie nakrętek przytwierdzonych do butelek, a firma z Europy ma jedyny na świecie patent w tej dziedzinie! Co nas obchodzi jakiś tam kosmos????!
Europejski statek nie da rady. Jak będzie zbudowany, to będzie musiał przejść przez transformacje energetyczną i być docieplony, aby osiągnąć zeroemisyjność. A potem po kolejnych latach trzeba będzie go przebudować, bo wejdą już kolejne normy euro i nie będzie mógł być napędzany rakietą spalinową.
Jesli nikt nie zaprojektowal zycia na Marsie to go tam nie bylo.
To nie jest powrót próbek marsjańskich na Ziemię, bo one tu nigdy wcześniej nie były. 🤔
Budżety rządowe zawsze są niedoszacowane. To żadna nowość. Gdyby ktoś wykładał z prywatnej kieszeni, to więcej czasu zainwestowałby w to, żeby się spinało, ale jeśli coś jest rządowe, to zawsze można poprosić o dodatkowe środki wujka sama, czyli wszyscy zapłacą.
jak na marsie wyznacza się pozycje? Z tego co wiem to GPS tam jeszcze nie ma. Tak jak kiedys gwiazdy i sekstants?
A aktualnie nie posiadamy statku kosmicznego, który na orbicie potrafi przechwycić satelitę i go naprawić. Jak wsześniej robiły to promy. Mamy regres i rozmawiamy o czymś nierealnym. Na Aktualnie skrajnie wyeksploatowaną międzynarodową stację kosmiczną zrzucił się cały świat. Takie mamy mozliwości. I nie ma perspektyw na następną.
Czy czsem nie jest tak, że wszyscy sie składają na misję ale korzystać będą glownie Amerykanie ?
Elon musk będzie na tym Marsie szybciej mogą go poprosić o wysyłkę paczkomatem
Czy nie jestesmy stworzyc i wyslac malego labolatorium i zbadac probki tam na miejscu. Pewnie nie skoro tego nie bierzemy pod uwage. Ale byc moze za 5 lat juz bedziemy i pojawi sie plan "C"
już to robiliśmy parę razy, lądowniki Viking, Phoenix czy łazik Curiosity miały małe laboratoria na pokładzie. Ale ziemskie laboratorium zawsze będzie lepsze, chociażby przez fakt, że ograniczona jest masa, jaką możemy wysłać na Marsa
Nie ma to jak sobie załatwić robotę na 15lat, bo oczywiście łazik nie mógłby zabrać tej "rakiety" że sobą na Marsa
A co dopiero ludzi posłać i zabrać ... xd
"pyrsywyryns"- jak ten pan śmiesznie wypowiada ten amerykański akcent. normalnie wystarczy mówić z makaronem w ustach i każdy amerykaniec nas zrozumie :)
Normalnie wypowiada, dokładnie tak jak powinno się wymawiać
@@karoltoc No to niech mówi tym akcentem też po polsku;)
Mogli by wysłać tego łazika w miejsce gdzie znaleźli piramidy w latach 70 na Marsie.
Koleś mnoży problemy, jak oni wylądowali na księżycu? Łazik posiadał cztery koła...
🟦NASA🟥 vs. ⬜️STAR WARS⬛
🤭 😄👍🏻
I❤NASA
Politycy, podatnicy i pieniądze 💸💰 no cóż wydatki na pierdoły 😢
Księżyc i Mars są takie same jak Ziemia , bo to są odłamki dawnej Ziemi , więc na Księżycu i na Marsie można znaleźć szczątki dinozaurów.
...a tak poza tym , wszyscy zdrowi 😆😅🤣
Trzymaj, czapeczka ci spadla🙆
5mld za kilo gruzu a ludzie placza jak ktos wygrana w lotto i przepusci na bzdury 😅
Musk zrobi to samo za 2 % kosztów.
Niestety pierwsze odpowiedzi to lanie wody byle nie udzielić odpowiedzi.
Na przeszkodzie do poznawania kosmosu stoi chciwość finansjery światowej i głupota jej pachołków, którzy wolą olbrzymią kasę przeznaczać na zabijanie własnego gatunku, gdyż zyski osiągane z wojen powiększają im fortuny. Ta grupa ma w nosie życie, naukę, kosmos i inne ważne dla ludzkości sprawy. *
Probki z Marsa wroca a w polszy nadal nie będzie elektrowni atomowej :) happy days! Ważne, ze rodacy na ulicach się uśmiechają. Żeby nie zostawiac tak ponurego komentarza - zawsze może być gorzej! Póki co nie widać no horyzoncie ze Polska dogoni tzw zachód, no chyba ze chodzi o idiotyczne regulacje ws osób RTV/AGD bo tu już chyba przodujemy przed zachodem.
Myśl nie spieła się logicznie;a przez to i stylistycznie."Przodować przed zachodem".Nie czepiam się o masło maślane:-)Przede wszystkim Polska jest aktywną częścią cywilizacji zachodniej.Po drugie optymistyczniej,odważniej i bez kompleksów warto spojrzeć na polską rzeczywistosć Uwierz mi;że są kraje europejskie gdzie absurdy barejowskie mają się dużo lepiej niż w Polsce.;-)
Hehe racja cos w stylu cofac sie do tylu😂 dzieki za komentarz. Jak dozyje to zweryfikuje w okolicach 2040 czy warto bylo byc optymista ws elektrowni atomowej w PL. Pelna zgoda, ze absurdow nie brakuje, natomiast uwazam, ze warto rownac w gore a nie w dol, dlatego marne to dla mnie pocieszenie ze fdzies jest jeszcze gorzej. Pozdrawiam
Na co nam próbki z Marsa? Misja badań niezwykle kosztowna a na Marsie i tak nie zamieszkamy.
Po co iść za tą górę, tam pewnie jest to samo co tutaj. Nie ma sensu.
@Karolsliwinski77 I gdzie planują szukać Boga? Na Marsie?