Iran po pierwsze uprzedził o ataku , po drugie określił miejsce ataku na to jedno lotnisko , po trzecie nie chciał robić większych szkód , chciał tylko demonstracji , skuteczność obrony była nienaturalnie wysoka z powyższych powodów
@stanislawmroz7619 Tak, to wszystko prawda. Trzeba jednak podkreślić, że Izrael z sojusznikami świetnie poradził sobie z dronami typu Szahed i większością pocisków manewrujących, jednak z rakietami balistycznymi to już - rzekłbym - raczej miernie. Około połowy się przebiło i chyba 7 rakiet osiągnęło zaplanowany cel.
I była to jednorazowa akcja, gdyby takie fale szły codziennie jak na Ukrainie to powodzenia, rakiety obrony to toptech, są bardzo drogie a szachedy składają dzieci w szkołach, wystarczy że 1 na 100 będzie sięgać obiektów typu elektrownia by była to bardzo skuteczna broń.
Panie doktorze, może w końcu coś naukowego? Synchronizacja zegarów atomowych i sygnałów w radioteleskopach sieciowych? Wpływ promieniowania kosmicznego na uszczelki w pojazdach marsjańskich? Ślad węglowy jednego dnia wojny w Ukrainie? Zjawisko tarcia w nanomaszynach? Jest tyle nauki do polubienia ... i tylu polityków do ... przemilczenia.
Czyli jednym słowem jesteśmy w czarnej d... Jak ktoś się łudził, że jest inaczej to nie wiem w jakim żyje świecie. Dziwię się Panu doktorowi, że zadaje takie pytania, wydawało mi się, że raczej twardo stąpa po ziemi.
Co prawda, tylko normalne ruskie balistyki kończą się zasięgowo na Białołęce, drugie ze i tak wrzucają podwójne ładunki więc zasięg spada. A białołeki szczerze mówiąc jakoś żal wielki mi by nie było XD
Tak wygląda obrona i w ogóle stan "wojska" w zdecydowanej większości krajów Europy. Jakby Ciebie 5 lat temu spytać: co wolisz nowe przedszkole, lepsza obwodnica, czy parę rakiet? Co byś wybrał.
Nie do końca bo to zależy od skali ataku, jeśli wyślą jedna rakietę, to jesteśmy w stanie obronić stolicę a jeśli wysla przykładowo milion na raz to się na pewno nie uda
Trochę nie rozumiem jaki jest sens zapraszania tego typu ludzi, którzy są w dany temat aktywnie zaangażowani i "leją wodę". Trochę jak zapraszanie ministra MON, żeby zadać mu pytanie czy jesteśmy bezpieczni. Wiadomo co powie. Lepiej byłoby zaprosić kolegę z Zera Wolskiego czy jakiegoś innego "eksperta", który nie miałby problemu aby mówić jak sytuacja wygląda w rzeczywistości.
Nie pamiętam w którym numerze Nowej Techniki Wojskowej był wywiad z generałem odpowiedzialnym za modernizację OPL. Generalnie na tamten moment sprawa wygładała tak że wszystkie elementy zosatły dobrane, spięte i produkcja rakiet ruszuła. Ale gotowy byl chyba jeden zestaw. Teraz jest kwestia powielania tych zestawów i pokrywania nimi coraz wiekszego obszaru. Polecam też kanał Wolski o Wojnie - gdzie jest bardzo dużo technikaliów. Pan Jacek Siewiera nie chce mówić dużo a jednocześnie używa wielu słów ale to wynika z jego stanowiska.
Panie Doktorze jak zwykle wielki szacun💪 trudno oczekiwać od pana majora że odpowie wprost na pytania bo to równałoby się z bezpośrednim wskazaniem gdzie polska obrona powietrzna ma braki i zaproszeniem potencjalnego agresora do ataku na dane cele
Czy są nieukami, to kwestia dyskusyjna. Bezdyskusyjne jest moim zdaniem to, że przedkładają interes prywatny (w tym partyjny) nad publiczny. Co najgorsze, praktycznie nie ponoszą za to co robią żadnej odpowiedzialności. Jak słyszę, że taki "reprezentant" narodu "bierze na siebie pełną odpowiedzialność polityczną", to chce mi się śmiać (przez łzy) ale wiem, że tak naprawdę, to on śmieje się ze mnie (obywatela).
@@tomekm1408 to, że sa nieukami nie wyklucza, że część z nich jest nieuczciwa. Szkoły pokończyli, ale głównie historie, politologię, prawo. W kwestiach gospodarczych można im wlcisnac każdy kit, bo nie potrafią liczyć. Ludzie polowali na dinozaury😊
Bardzo lubię "Nauka to lubię" ale nie dałem rady wysłuchać tej edycji. Za dużo lawirowania, ale to było oczywiście do przewidzenia. Fajnie jakby wrócił profil programu, popularyzującego i przybliżającego naukę i postępy w niej. Polityki mamy w Polsce o wiele za dużo. 😐
Polski Atom, polska Tarcza Rakietowa i polska Izera. Nasuwa mi się jedynie cytat z pewnego filmu: "Nie o to chodzi, żeby zebrać, tylko żeby zbierać i zbieraniem zakończyć"
Bardzo ciekawa rozmowa. W dyskusjach o takich sprawach, z ludźmi mającymi taką wiedzę (często "wrażliwą" wiedzę) trzeba umieć czytać między wierszami. Nie dziwię się temu. Dziwię się, że budzi to zdziwienie.
Czego wy ludzie oczekujecie, że zwierzy całemu światu konkretne liczby i rozstawienie tarczy? Nie bez powodu to ten człowiek jest na tym stanowisku a nie wy wielcy eksperci bo wszystko bo przeciwnik o nas wiedział.
Ale to powszechnie znane informacje - NIE MAMY NIC i do końća dekady nie będziemy mieć wiele więcej. Potem będziemy mieć sensowny zalążek 2 z 4 koniecznych warstw. Trzecia - jeżeli wliczymy Redzikowo. My nie mieliśy nigdy nawet zestawów S-300 jakich 250 miała Ukraina.
Zgadzam się. To oczywiste że nie może podawać takich informacji do publicznej wiadomości. Jednak nie ma się co łudzić, nie mamy szan się obronić przed zmasowanym atakiem celowym. Przespaliśmy dekady, wydajemy pieniądze na konsumpcjonizm i socjal, zamiast na infrastrukturę obronna. Zrealizowaliśmy sami plan Putina.
@@waldemar9974 owszem, ale na to trzeba patrzeć się holistycznie. Muszę o tym kiedyś napisać artykuł w wolnej chwili, ale na obecnym etapie na podstawie doświadczeń z Ukrainy polecam komentarz pod filmem.
Po takich odpowiedziach można śmiało stwierdzić, że obecnie nie mamy czym się bronić jeżeli chodzi o obronę anty rakietową a skoro tego nie mamy to armia też nie ma szans. Dziękuję w razie wojny wiadomo co robić.
@MrTommys4 Może jeszcze określ, w którą stronę będziesz uciekał: na wschód (jak sędzia Szmydt), czy na zachód jak Kosiniak? A co do meritum, to nic nie zrozumiałeś. Na dzień dzisiejszy swoje własne mamy wdrożone 2 baterie Wisły/Patriot. Stacjonują wokół Warszawy - głównie Sochaczew. Zasięg do 150km i każda ma 2 lub 3 zestawy ogniowe czyli mogą na raz zestrzelić ok 20-30 napastników (samoloty, pociski manewrujące, rakiety balistyczne - w zasadzie wszystkie ruskie modele). Na dzień dzisiejszy mamy dwie baterie tzw. Małej Narwi (które będą potem przekształcone w Pilicę-Plus): jedna w okolicy Zamościa, a druga w okolicy Gołdapi. Zasięg do 40km - każda może jednocześnie zestrzelić chyba 16 przeciwników (drony, pociski manewrujące, samoloty). Raczej CAMM-y są za słabe na rakiety balistyczne. Poza tym w okolicy Giżycka stacjonuje brytyjska bateria SABR (+/- to samo co Mała Narew) a w okolicy Rzeszowa i Mielca stacjonują dwie amerykańskie baterie Patriot o możliwościach takich jak nasza Wisła). To nie jest oczywiście dużo, ale już coś i nasze wojska OPL/rakietowe mają na czym się szkolić. Zamówionych maje jeszcze 6 baterii Wisła/Patriot, ponad 20 baterii Narwi (CAMM-ER zasięg ponad 60km) i ponad 20 baterii Pilicy-Plus (CAMM - zasięg do 40km) . Większe dostawy rozpoczną się od 2026-2027r.
@@PatrykRozgwiazda1966Bo prawda jest prosta, Rosja rzuca najstarszy sprzęt jakim dysponuje by na końcu użyć najnowocześniejszy. Gdyby Rosja naprawdę chciała wygrać OPERACJĘ na terenie Ukrainy to by nie potrwało nawet pół roku. Bo wojna Rosji się opłaca, gdyby tak nie było to byłaby stratna a na to wychodzi, że jakoś ciągnie tą OPERACJĘ.
Pytania były bardzo słabo ułożone XD sam minister nie może odpowiadać dokładnymi specyfikacjami obrony miasta w publicznym wywiadzie XD. Chłop się bardzo obkuł a dostawał pytania płytkie i płaskie jak naleśniki. Od połowy wywiadu pytania posiadały narrację którą trzeba było prostować i minister prostował je bardzo dobrze. Pytanie o wyczucie obawy w głosie ministra a następnie założenie czego on mógł się bać (niemcy rozlokują obronę i nie obronią polski XDXD) było tak kretyńskie że daje łapkę w dół za ten materiał. Kanał powinien iść na dno za taki idiotyczny sposób prowadzenia wywiadów.
Ja jestem pod wrażeniem tego w jaki sposób gość udzielał odpowiedzi - i to absolutnie nie było lawirowanie ale możliwie dokładne tłumaczenie i udzielanie tylko tych informacji, które są możliwe aby zachować informacje kluczowe dla naszego bezpieczeństwa w tajemnicy. Szacunek za ten wywiad.
bardzo dobry wywiad. niewygodne pytania, dyplomatyczne odpowiedzi i tłumaczenie ciut bardziej zaawansowanych fraz. Gdybym nie siedział minimalnie więcej w temacie nie poczułbym tej sadystycznej satysfakcji z tego jak bardzo pan minister musiał się wić jak piskorz w trakcie odpowiadania. Pytania są na odpowiednim poziomie ogólności jaki może interesować przeciętnego kowalskiego i takoż z odpowiedziami. natomiast osoby siedzące w temacie wiedzą jak dobra jest perspektywa przy zrealizowaniu programów i jednocześnie jak bardzo w d... jesteśmy aktualnie
Rakieta w marcu przekroczyła na kilka sekund polską przestrzeń powietrzną i wszyscy o tym wiedzieli po kilku godzinach. Nie szukano jej po lasach pół roku i nie strugano głupka, że "a dziad wiedział, nie powiedział....". Baranie?@@NoStradamus22
@@NoStradamus22Na przykład to że o takich incydentach ministerstwo od razu informuje opinie publiczną. Nie po pół roku jak się przez przypadek znajdzie xD
Żeby zobaczyć bardzo dobre szacunkowe dane - zapraszam na podcast "Na wschod od bliskiego wschodu 219". Gdzie wychodzi ze z grubego do Państwa graniczącego z Palestyna doleciało około 135 środków napadu powietrznego i potwierdzonych zostało 9 eksplozji rakietowych (o drogach nic nie wiadomo oficjalnie)... wiec statystyka nie-euklidesowa wykazuje skuteczność żelaznej kopuły na poziomie 93%... a trzeba powiedzieć że Iran powiadomi usa na 72h wcześniej że dokona ataku - czyli wszyscy wiedzieli ze maja się przygotować... i poza tym rozpietosc czasowa to bylo 5h... wiec mogli dosc dokladnie selekcjonowac cele. Jesli na TelAviwu spadłoby rzeczywiście ponad 300 rakiet, ale w ciągu 30 min... to myślę że nie byłoby co zbierać (pamiętajmy że zestrzeliwanie nie idzie liniowy przy ataku saturacyjnym)... eh ta statystyka, zno2 miałem 3 nogi na spacerze z psem 😉
Pamiętaj, że Iron Dome ma za zadanie strącać TYLKO rakiety niekierowane, których przewidziana trajektoria prowadzi do faktycznych celów. Izrael twierdzi, że żeby oszczędzać amunicję, jeżeli rakieta ma spudłować (spaść na pusty teren) to nie jest zestrzeliwywana.
Koncept Herbapolu brzmi najsensowniej. Można powoli odczuwać korzyści z 4 dni pracy, a z drugiej strony zminimalizować problemy z tym związane. Co drugi wolny piątek brzmi jak całkiem zdrowy kompromis, gdzie każdy tydzień pracy jest poprzedzony albo zakończony 3 dniowym weekendem.
Fakty są takie że nie mamy na ten moment prawie żadnej obrony przeciwlotniczej czy przeciwrakietowej. Oczywiście za mówiono trochę sprzętu chociaż przy lawirowaniach obecnej władzy może się okazać że to już nie aktualne. Mieliśmy trochę starych rakiet mocno przestarzałych oraz działka p.lot. konstrukcji rodem z 2 wojny światowej. Są jeszcze manpady grom, piorun itd ale to raczej nie zmienia sytuacji
Lubię i cenię Siewierę, ale niewiele może powiedzieć. A ja mogę - obronę przeciwloticzą mamy niezłą - pod względem nasycenia tradycyjna artylerią z zasięgiem do 3 km. Obrony przeciwrakietowej prawie nie mamy. Kontrakt na Wisłę jest zrealizowany w ok 15 %. Narwii - nie ma. Jest jeden zestaw tzw Małej Narwii (czyli uboższego krewnego) a drugi dojedzie w tym roku. Planowana ilość docelowa to coś ok 23 zestawy. Pilica - tu jest lepiej, o ile pamiętam to już chyba 6 zestawów jest i są do nich dopinane zestawy rakietowe CAMM tworząc tzw Pilicę+. Co z Warszawą? Gdyby Kijów miał taka obronę jak W-wa to by był kupą gruzów.
Rakiety obronne trzebaby mieć w setkach tysięcy, nawet laserowe systemy muszą się ładować - nie są szybkostrzelne. Jedyna możliwość zatrzymania przeciwnika to przywalić mu znacznie, znacznie mocniej niż on nam i zniszczyć jego zdolności do ataku.
NARESZCZIE konkretny i odpolityczniony materiał - na dziś Kijów jest najlepiej chronioną stolicą Europy - *polskie zdolności w tym zakresie są mizerne - to obarcza circa 30 lat polityki polskich rządów NIEZALEŻNIE od tego czy rządziło AWS, PiS, PO czy SLD - nie zmienia to faktu, że polski system ZINTEGROWANEJ OBRONY powietrznej - jest najbardziej zaawansowany w Europie - choć jest "w powijakach"* ... Na pocieszenie dodam, że Polska jest "prymusem modernizacji armii w NATO", że USA już w grudniu 2021 ostrzegały świat i Ukrainę, że nadchodzi wojna, w razie W - Polska jako "prymus NATO" - bez wątpienia otrzyma daleko bardziej skuteczną pomoc w tym OPL - realizowaną z zasobów sojuszniczych NATO - w tym samolotów, okrętów, satelit, a nawet "aerostatów" (wiem to ostatnie może wyglądać śmiesznie - ale wbrew pozorom te technologie rozwijane są w wielu krajach (głównie jako źródło optoelektronicznych systemów rozpoznania) ... Innymi słowy - "w razie W" - *do Polski i w obszary wymagające obrony Polski* zostaną przerzucone odpowiednie środki *a póki co NATO - jest NAJSILNIEJSZYM sojuszem obronnym*... Pisząc to - nie mówię, że jest OK, ani nawet że jest dobrze ... musimy pracować nad WŁASNYM potencjałem - Polska powinna być "dawcą bezpieczeńśtwa a nie jego biorcą" - i jakkolwiek może to "dziwnie zabrzmieć" - na tym możemy zarabiać - ale to wymaga decyzji, inwestycji i konsekwencji ...
Pań minister bardzo się starał obchodzić temat ale jasno z rozmowy wynika. Nie mamy nic. W razie ataku polska wystrzeli parę rakiet ale wszystko co zostanie zaatakowane zostanie albo zniszczone albo mocno uszkodzone. Myślałem że bardziej jeszcze będzie w stanie obwijać w bawełnę ale jak widać nawet on miał odrobinę godnisci. Zależymy od krajów pomocniczych, sami nie mamy prawie nic i możemy ci najwyżej obronić przez chwilę trochę infrastruktury. Przykre.
To, co tu usłyszałem jest zatrważające... W praktyce chronione jest jedno lotnisko, a kilka innych miejsc w planach za 10 lat... Wszystko na sprzęcie i rakietach z importu...
To juz bardziej polityk niż wojskowy... przynajmniej z odpowiedzi tak słychać. Krąży dookoła odpowiedzi a kręgi szerokie niczym te zrobione przez obcych w zbożu 😂
Takie informacje jak podaje p. Siewiera przewijają się w mediach, proponuję posłuchać naszych wojskowych. Nie powiedział nic odkrywczego, poza tym że nie mamy obrony przeciwlotniczej, możemy się starać coś zrobić w przypadku Warszawy i lotniska w Rzeszowie, a pozostała część miast jest bezbronna. Taka jest pesymistyczna rzeczywistość.
@@dorota2630 Wiem, że da się je znaleźć gdzie indziej. Niestety mój komentarz odnosił się do tego, iż wywiad był trudny ale dobrze poprowadzony, bo gdyby nie to, to nawet tych podstawowych informacji byśmy nie dostali ;)
@@burneverything5585 w Polsce funkcjonuje ustawa o informacji publicznej. Każdy obywatel ma prawo wystąpić o udzielenie informacji w zakresie jego zainteresowania i musi taka odpowiedź otrzymać o ile te informacje nie są zastrzeżone lub tajne. W zakresie ogólnego bezpieczeństwa czy możliwości obronnych raczej nie są. Można skorzystać z takiego zapytania.
Oby udało się w przyszłości nagrać więcej wywiadów z ludźmi u władzy lub bliżej niej; może zaczną doceniać i wdrażać sugestie padające z materiałów osób pokroju dr Rożka/polityki zagranicznej itp. :)
To ja odpowiem zgodnie z moim stanem wiedzy. Jesteśmy w stanie bronić Warszawę przed niektórymi zagrożeniami. Ponadto jesteśmy w stanie bronić polski w bardzo ograniczonym zakresie. Mówię o zestawach Pilica. Poza tym praktycznie nie mamy nic. Czyli jest jedna wielka dziura. Szczególnie, że nasze skromne możliwości oparte na systemach radzieckich zostały przekazane na Ukrainę, w części. Jak dużej? Nie wiem. A teraz system obrony powietrznej kraju jest budowany kompetentnie. Co nie zawsze można powiedzieć o innych systemach. Jego zdolności będą rosły i to dość szybko. Ale to są lata a nie dni. Jeśli chodzi o zestawy tzw małej Narwi. które trafiły do wojska w zeszłym roku. One są istotne. Nie dla tego że w jakim znaczącym stopniu zwiększają nasze zdolności do obrony. Ale dla tego że żołnierze mają się na czym szkolić. I jak pojawią się zestawy docelowe niejako od razu będą one obsadzone ludźmi którzy potrafią je obsługiwać. A to nie jest samochód gdzie kurs prawa jazdy robi się w trzy miesiące czy rok. A gdzie nauka jazy rajdowej? Docelowa konfiguracja NARWI ma trafiać od 2027 do 2035 roku, Wisła 2026-2028. Czyli nasze samopoczucie może ZACZĄĆ się poprawiać za 3 lata. I to jest szybko. Zauważcie, że nie napisałem nic o rakietach i amunicji.
Jeśli będziesz strzelać z patriotów do dronów z kilkoma kg materiału wybuchowego to bardzo szybko skończy się amunicja. Jakikolwiek przeciwnik - nawet Słowacja jest w stanie ich wypuścić dużo na raz. Natomiast przy odpowiedniej selekcji celów nawet jedna wyrzutnia będzie w stanie ściągać rakiety czy pociski manewrujące.
Czas na budowanie nowej stolicy Polski w zachodniej połowie, może gdzieś za Poznań ale pozostając w historycznej Wielkopolsce. W Warszawie pozostawić Sejm i senat, może większość jakiś urzędów centralnych ale egzekutywę (rząd i prezydenta) i dowództwa wojsk przenieść do nowej stolicy. Stolica na zachodzie Polski to 10 minut dłużej na reakcje na rakiety a to zupełnie zmienia postać rzeczy oraz 300 km dalej do przemaszerowania dla obcych wojsk - a to już jest gigantyczna różnica
@@sklepgekon Jak ci Rusek wejdzie do chałupy i wykastruje to będziesz miał swoją WARSZAWE. WARSZAWA LEŻY NA ŚCIANIE WSCHODNIEJ, PRAWIE PRZY GRANICY Z ROSJĄ a stolica tak położona być nie powinna, przynajmniej część rządowa i wojskowa.
Masz rację coś za coś, Polacy wybrali tarcze antyinflacyjna, kredyt 2% kupili mieszkania, tylko tych mieszkań nie ma jak obronić. Brutalna rzeczywistość.
Zestrzelenie wszystkich rakiet (ktore zostały zestrzelone) i bsl, ktore lecialy na Izrael, kosztowaly według ostroznych szacunków, od 1.8 do nawet 2 mld $ (koszt laczny wszystkich opl, ktore braly udział w tym zestrzeleniu). To wuecej niz wynosiła (notabene najdroższa) salwa opl, podczas ataku na Kijów. A to byl tylko jeden atak. Saminamerykanie przyznają, ze Iran jest w stanie takich ataków przeprowadzić kilkanaście, jesli nie kilka dziesiątki, stosunkowo mniejszym kosztem. Jesli nastapilo by to wciagu, np jednego tygodnia, czyli 1-2 ataki dziennie, Izrael wraz z sojusznikami by tego nie dźwignął. Oczywiscie yo nie takie proste, zeby takie ataki szly jeden za drugim ale jednak
Bardzo mnie cieszy fakt, że tak niskiej jakości tytuł, clicbaitowy, zapewnił takie małe wyświetlenia. Panie Tomaszu, moze mniej treści a lepszej jakości?
Panie Tomaszu, wielkie brawa za konsekwentne zadawanie pytań. Pan Minister... cóż... podobno jeżeli nie potrafisz czegoś wytłumaczyć dziesięciolatkowi, to sam nie rozumiesz. No dobra, on to pewnie rozumie, ale chyba nie chciał żeby i widzom się to udało.
Polska musi mieć zdolności symetrycznego rażenia Rosji a więc Moskwy i jej fabryk za Uralem. Stać nas na to. Polska ma budżet (150 mld $) równy aż połowie rosyjskiego (300 mld $), ma PKB nawet większe niż 1/3 PKB RUS. Stać nas więc i musimy mieć armię i jej zdolności równe choćby 1:4 tego co ma RUS. W każdej domenie. W tym rakietowej. A proporcja 1:4 już wystarcza do nawet samodzielnej obrony jakiś czas. A cóż dopiero cała wschodnia flanka NATO ? A cóż dopiero całe NATO ? I tego musimy żądać od polityków : poprawiania stosunki zdolności polskiej armii wobec armii RUS. Jasny prosty wskaźnik. Jeśli dystans do RUS rośnie to jasny znak, że jesteśmy oszukiwani i słabniemy.
W Kalinigradzie stoją wyrzutnie z rakietami ISKANDER wycelowane są w Warszawe zasięg około 500km i wystarczy jeden dzień i Warszawa wygląda jak w roku 1939 i koniec wojenki , w gadce to Polacy są mocarstwem a 99% wojska na samo słowo wojna front ma już gacie pełne a Kosiniak powiedział że już jest spakowany do ucieczki
Zamiast powiedzieć, że zestrzelić to my możemy co najwyżej zabawkowego drona dziecku, i to jeszcze z 50% skutecznością, to chłop robi festiwal lania wody
Takiego drona małego jest MEGA trudno zestrzelić. Najłatwiej np. Boeinga 777, lub Boeinga 747 (MH17, KAL007 - jeśli wiesz, o czym piszę, bo nie jestem pewien). Kacapy mają wprawę, można się od nich uczyć.
Rakietę zestrzelić można ale wystrzelenie jednej rakiety ochrony przeciwrakietowej kosztuje miliony. Więc niestety się nie opłaca. Natomiast zestrzelenie rakiety naddźwiękowej to już fantazja.
Hm? Akurat zestrzelnie naddźwiękowych pocisków balistycznych jest obecnie prostsze niż lecących nisko wolnych rakiet manewrujących. Taki ATACAMs czy Kindżał/Iskander czy Kh-22 z prędkością końcową 3-4 Machy to nie jest porażająco trudny cel.
posiada, tylko nie taki jak sobie wyobrażacie, nie będzie to druga żelazna kopuła tylko system oparty na kilku poziomach. Technologii typu żelazna kopuła na razie nie mamy, ale może powstanie coś lepszego
Dzisiaj tj. 20 maj 2024, Tusk określił niemiecki projekt " żelaznej kopuły" , słowem " nasz projekt". Po uwaleniu gospodarczych inwestycji Platforma bierze się na serio uwalić to co dotychczas zostało wykonane w sferze obrony powietrznej Polski.
Najprosciej tlumaczac, wystarczyloby porownac sile jedego z nowoczesnych lotniskowcow z tym co cale polskie lotnictwo moze I niektorzy by zrozumieli jaka moca operacyjna dysponuje polska. Nie mamy najnowoczesniejszej admit w europie I nigdy nie dogonimy najwiekszych( podobnie jest z gospodarka I innymi dziedzinami zycia). Przepraszam za dolujacy komentarz ale irytujace jest bardzo sluchanie dyskusji politykow I ekspertow polskich. To ze ktos gdzies czasami zauwazy ze w polsce jest nadzwyczajny wzrost tego czy owego nie znaczy ze mamy cos najlepszego lub chociazby dorownujacego najlepszym. Pozdrawiam I jeszcze raz przepraszam za negatywne podejscie do tematu...
Co za bełkot. Nic nie mamy i król jest nagi i tyle. Ale to nic nowego. To się pojawia w mediach od dawna. Ale forma podania niejadalna. Mógł odmówić spotkania.
Taka jest naturalna konsekwencja sukcesu. Jako duży, rozpoznawalny kanał Nauka To Lubię ma dostęp do ludzi, do których mniejsze nie mają. Ten film jest dobrym tego przykładem. Ja jednak się cieszę że możemy poznać oficjalną perspektywę rządzących na ważne współczesne problemy.
@@babilon6097 Ten człowiek nie ma absolutnie żadnego wpływu na politykę obronną RP. Od tego jest Ministerstwo Obrony Narodowej z ministrem ON na czele, oraz podległe mu agendy typu Inspektorat Uzbrojenia. Spółki z udziałem Skarbu Państwa, produkujące uzbrojenie, czy też szeroko na potrzeby Sił Zbrojnych RP podlegają Ministerstwu Aktywów Państwowych.
to źle? mnie np. ciekawi tego typu podejście. ten wywiad może nie wyszedł bo to typowy polityk i wiele się nie można było dowiedzieć, ale ogólnie mi się taka forma bardzo podoba. Inne podejście. Inne spojrzenie. Ciekawość "zwykłego" człowieka.
Jak tak słucham lawirowania pana Ministra to nie dziwię się czemu tak dużo posłów chce uciec do europarlamentu. Doskonale wiedzą jak bardzo jesteśmy nieprzygotowani, także uciekają już z zapasem do Brukseli by w fajnych warunkach sobie żyć z dala od zagrożeń.
Gość dostał NAJWAŻNIEJSZE pytanie na start i zamiast na nie odpowiedzieć to od razu zaczął drążyć temat Izraela żeby odwrócić uwagę od najważniejszej kwestii. NI CHOLERY NIE UFAM TAKIM LUDZIOM KTÓRZY NIE UMIEJĄ NORMALNIE ODPOWIADAĆ NA PYTANIA. Po ponowieniu pytania, znowu, zero konkretów i tona pierdzielenia od rzeczy!
Ale leje wodę. Co jest skomplikowanego w pytaniu które zadał?! Mamy obronę czy nie, jeżeli mamy to jaka ona jest w porównaniu z izraelską Iron dome. Te odpowiedzi których udzielił pan z BBN nic nie wnoszą do mojej wiedzy która mówi że mamy pojedyńcze lokalne baterie obrony płot. Że nasza obrona powietrzna jest dziurawa i nie ma refleks porównywalne go z izraelską systemem.
Izraelski system OPL też nie chroni całości terytorium kraju, żaden nie chroni bo nie jest to po prostu możliwe. A Iron Dome jest zaledwie jego najniższym szczeblem. My natomiast swój system budujemy praktycznie od zera, więc to nic dziwnego że nie ma on jeszcze pełni swoich zdolności. Natomiast można śmiało stwierdzić że za te 5-10 lat gdy obecnie prowadzone programy (a przynajmniej ich większość) zostaną doprowadzone do końca, będziemy mieli jeden z najlepszych systemów OPL w Europie.
@@rafalorafalo4807 bez inwektyw trepie. Obszar nie ma znaczenia. USA mają obronę przed ICBM i jakoś nie narzekają ze ich kraj jest za duży żeby go ochronić. Twoim zdaniem jeśli zostawisz dziurę w obronie płot to przeciwnik jej nie wykorzysta tylko będzie walił w rejon gdzie masz najlepsza ochronę. To co insynułujesz jest jak pieprznie Macierewicza bez logiki. Obrona jest albo jej nie ma. Jeśli jest dziurawa to jest medialną propagandą co najwyżej a nie ochroną.
@@olekzajac5948 nie chroni całości ale chroni tam gdzie to jest potrzebne, to mi wystarczy. 5-10 lat to mnie uspokoiło, tyle zajęło zbudowanie fabryki Izery i pierwszego EV w Jaworznie
@@piotrwozniak3388 To niech rząd polski wyda tyle kasy, aby zbudować tak gęstą i ambitną OPL jak Izrael i USA razem wzięte. Poczekam, ciekaw jestem, skąd weźmie pieniądze. Niechybnie z naszych podatków (które przecież zawsze mogą być jeszcze większe, prawda?), albo na kredyt, który będą spłacać nasze dzieci.
Mało konkretów - niemal sam polityczny bełkot, chwalenie swoich pomysłów i uszczypliwości w kierunku drugiej strony... A Polska jak była bezbronna wobec atakó rakietowych tak bezbronna jest nadal. ps.Szczególnie żenujące były wstawki o tyk jak to rzekomo nasi sojusznicy są pod wrażeniem naszych rozwiazań - naprawdę uważamy ich za idiotów zachwycających się niezrealizowanymi projektami?!
Bez ochrony ludności cywilnej, dla której przypominam, schronów nie starczy, nic się tu nie odbędzie. Przynajmniej pół kraju musi iść do szkoły i do pracy pomimo wojny, bo żaden kraj nie finansuje z międzynarodowej pomocy technicznej i humanitarnej wynagrodzenia dla żołnierzy. W tym i Ukraina utrzymuje co może ze ściąganej z własnej populacji bazy podatkowej. Bo partnerzy mogą dać im rakiety, ale kasę na chleb dla żołnierza to już nie. Dlatego musicie się starać zrozumieć, że to, że rozbudowa systemu zajmuje czas i kosztuje - rozumiemy. To, że skreślacie pewne obszary kraju uważając je za nieistotne, albo niemożliwe do obrony, nie powoduje wzrostu zaufania do rządzących i prawie na pewno skończy się OGROMNĄ FALĄ wyjazdów na stałe. Do Ukrainy ludzie wracają, gdyż ukraińskie OPL chroni co się da na miarę swoich możliwości. Trudne wybory podczas ataku saturacyjnego to jedno. Instrukcja użycia OPL tylko w obronie IK i stolicy - to coś zupełnie innego. Skoro ściągacie z obywateli podatki to finansujcie pewne procesy jak należy.
Społeczeństwo nie powinno być okłamywane, szef BBN po prosty był szczery... aż do bólu. Starał się mówić jak realista, choć niewątpliwie przychodziło mu to z trudem. Tarcza, czyli - 8 baterii Patriot, 29 baterii Sky Sabre i kilkadziesiąt baterii systemu Pilica to,znacznie ponad 220 mld PLN.... nie policzyłem najnowocześniejszych radarów dalekiego zasięgu które będziemy musieli wpiąć na początku lat 30' kiedy pojawią się na rynku. Już na tym etapie suma przekroczy 220 miliardy za samą tarczę. Zdaję sobie sprawę z tego że docelowo powinniśmy posiadać 16 baterii Patriot/MEADS (przyszłe rozwinięcie Patriotów), zamiast 8, ok. 40 baterii CAMM zamiast 29, dwa razy więcej komponentów Pilica i Pilica +. Poza tym, co równie ważne w aspekcie walki przeciwko rojom dronów czy pocisków hipersoniczych - bezwzględnie potrzebujemy setek (jeżeli nie tysięcy) izraelskich systemów - Sky Spotter, polskich - Sky Ctrl i Field Ctrl oraz brytyjskich systemów laserowych które mają zostać wprowadzone na stan brytyjskiej armii w drugiej połowie dekady.... a wisienkami na torcie powinny być jeszcze 2 - 3 baterie THAAD-ER (kiedy Lockheed wdroży w końcu tę wersję systemu THAAD) ... żeby zabezpieczyć nasze niebo przeciwko zarówno hipersonicznym pociskom balistycznym dalekiego zasięgu, jak i dużym manewrującym pociskom hipersonicznym, poruszającym się na niskich pułapach. Reasumując, sama pierwsza faza (czyli to co zaplanowaliśmy obecnie) to ok. 230 - 250 mld PLN. Gdybyśmy chcieli w jeszcze większym stopniu ochronić przed atakiem z powietrza naszą infrastrukturę krytyczną ale także większość tzw. dużych miast (czyli plus 150 000) to musimy być przygotowani na łączny wydatek przekraczający 430 - 450 mld PLN, czyli zbliżylibyśmy się do kwoty pół biliona PLN... za samą opl/opr. A piszemy tu tylko o samej tarczy, nie piszemy o kolejnych (niezbędnych) eskadrach myśliwców (które są de facto jednym z komponentów tej tarczy, i powinniśmy ich posiadać nie 128 ile mamy w planach na dzisiaj, a dwa razy więcej), o naszych zdolnościach do prowadzenia aktywnej obserwacji z kosmosu czyli o planowanych polskich rojach satelitów (pierwszy ma osiągnąć gotowość w latach 28 - 29), o naszej marynarce wojennej, o wojskach lądowych. Piszemy tu o ogromnych wydatkach które po podsumowaniu zakończyłyby się kwotą równą 3 - 4 rocznych budżetów całego państwa - w planie maxi, 2 - 3 w planie midi, 1 cały tegoroczny budżet w planie obecnym. Jednak nawet wtedy, kiedy będziemy posiadali dwa razy większą tarczę niż ta obecnie zaplanowana, nawet jeżeli w końcu ktoś zacznie myśleć o schronach (które powinny być czymś podstawowym, a które również będą kosztować) i w przeciągu kolejnych 10 - 15 lat będziemy mogli ochronić większą część ludności cywilnej... to nawet wtedy nie będziemy w stanie w pełni (do pewnego możliwego poziomu) ochronić terenu całego państwa i wielu, wielu miast które nie będą elementem infrastruktury krytycznej. To nie jest wykluczenie, to są realia. Ukraińcy też nie są do tego zdolni, nawet jeżeli chodzi o ochronę miast dużych (poza Kijowem), o mniejszych nawet nie wspominam. Nie są w stanie dysponując całym mixem systemów średniego i krótkiego zasięgu. W zeszłym roku byli w stanie obronić Kijów ale ponieśli straty w wielu innych miastach i pomimo posiadania pewnych znaczących zdolności ich infrastruktura bardzo ucierpiała. Izrael jest kilkukrotnie bogatszym państwem od nas, non stop jest narażony na ataki saturacyjne ... mają zdecydowanie największe obłożenie ochroną opl na 1 km2 spośród wszystkich państw świata, najnowocześniejszą broń - to jest top topów... a i tak nie byliby w stanie się sami obronić przed ostatnim irańskim atakiem... o którym Teheran poinformował zawczasu. ;) Nas, teoretycznie nie jest stać na projekty w rodzaju CPK i ewentualne przyszłe dopłaty (z kasy państwa) do cen biletów za przejazd KDP... bo tylko wtedy ten rodzaj transportu może stać się masowy. Przy cenach 300 - 350 PLN za bilet w jedną stronę nie stanie się nim w przeciągu kolejnych 25 - 30 lat... a mówimy tak często o Zielonym Ładzie, o zero emisyjności, itp, itd... Ten problem też się pojawi, wróci do nas jako kolejny wydatek socjalny. Pierwszy etap modernizacji naszej armii, czyli całkowitej wymiany sprzętu postsowieckiego na ten współczesny, nowoczesny i pozyskiwania zdolności do prowadzenia wojny na współczesnym polu walki... ten pierwszy etap który potrwa jeszcze przez kolejne 10 - 15 lat będzie nas kosztował ok. 800 - 850 mld PLN. Wtedy dopiero możemy rozpocząć następny etap który dodatkowo obciąży nasz budżet na kolejną dekadę. Obecnie wydajemy na obronność ok. 4 - 5 % PKB i to już jest sama topka NATO... a potrzeby sięgają przynajmniej 10 %, stąd między innymi długoterminowe pożyczki jakie zaciąga nasze państwo.... przy planie maxi byłoby to 40 % PKB lub 20 % plus drugie 20 z pożyczek (!!!). A gdzie pieniądze na utrzymanie tej wielkiej armii w całym cyklu życia??? Wtedy w wersji obecnej wskakujemy na poziom 15 % PKB, w wersji maxi na - 40 - 50 %... to jest kosmos, sumy niewyobrażalne, nie tylko dla nas. Nie stać nas na obecny plan, choć będziemy go realizowali. Tym bardziej nie stać nas na plan midi... o planie maxi możemy sobie pomarzyć w perspektywie ćwierćwiecza, i to jest minimum 25 lat - wersja bardzo optymistyczna. Większość z państw - członków NATO chwali nas za to. Z kolei UE jest przeciwna tak drastycznemu wzrostowi wydatków na obronność, ponieważ z tego powodu musi dojść do wielu cięć budżetowych i zaniechań w innych sferach życia publicznego. W tych 4 - 5 % PKB nie ma jeszcze mowy o schronach... A co z innymi wydatkami, z edukacją, z kulturą, infrastrukturą, socjalem, opieką zdrowotną...itd, itd...? Jako były żołnierz jestem absolutnym zwolennikiem zbrojeń, zbrojeń bardzo intensywnych... ale po 30 latach snu, po 30 latach la dolce vita... nasze potrzeby są tak ogromne że na względnie wysoki poziom bezpieczeństwa przyjdzie nam poczekać przynajmniej 12 - 15 lat... a na w miarę pełną zdolność, z tarczą w wersji maxi - 25 - 35 lat. Zdolności do odstraszania dzięki posiadaniu własnej, polskiej broni nuklearnej już chyba nie dożyję... a to jest ten najwyższy stopień. Pozdrawiam - S.
Z całym szacunkiem dla pana ministra Siewiery muszę stwierdzić, że niestety nie odpowiedział na ani jedno pytanie. Całą wypowiedź można skrócić do 3 faktów: - Wisła+Narew+Pilica są w budowie i osiągną (jeżeli nic się po drodze nie stanie) pełną gotowość operacyjną za ~10 lat - Obrona przeciwbalistyczna to puki co pieśń przyszłości - Aktualnie mamy tyle, żeby jak nas zaatakują to będziemy się bronić na tyle długo aż wpadną posiłki z NATO Trochę mało konkretów jak na tak długi wywiad. Pan Siewiera niestety pokazał się jak jeden z tych, których w trakcie wywiadu krytykował. To smutne. Sugeruję może jednak wywiad z kimś, kto jest specjalistą w swojej dziedzinie a nie kimś, kto wydaje nasze pieniądze. Pozdrawiam serdecznie!
Rakiety i drony które ,leciały na Żydów nie zostały stracone tylko przez ich OPL ale i również przez Amerykańskie i Brytyjskie lotnictwo oraz przez Jordanie, proszę więc nie mówić że Żydzi sami stracili 99% napadu powietrznego....
jezu strasznie ciężko mi się tego słucha w pracy, gdyby udało się z tego zrobić jakieś konkretne podsumowanie tego dyplomatycznego bełkotu byłoby ekstra
Bzdety. Major Siewiera jest lekarzem i obecnie politykiem. Nasza opl praktycznie nie istnieje. Mamy jedną sprawną baterię Patriot i dwie baterie CAMM. Reszta to armatki na zasięg ok. 2,5 km pamiętające PRL i ręczne wyrzutnie. Trzeba poprosić ruskich, żeby nisko latali. Major Siewiera straszy wojną za 3 lata. Do tego czasu nie będziemy mieć sprawnej opl.
Bardzo fajny odcinek. Nie przejmujcie się komentarzami ludzi, którzy że względów politycznych hejtują ten wywiad. A hejterom polecam słuchać co mają do powiedzenia politycy różnych partii, a nie tylko tej przez siebie już wybranej i wspieranej. Może być również odcinek z poprzednimi ministrami, którzy powiedzą co wiedzą i mogą na ten temat powiedzieć
uwielbiam gdy zaczynaja sie wypowiadac typki z państwówki i zaczynaja mydlić. ymnyyymmmm ymmmmm eeeee mnymmmm ymnyyyymm yyyyyyy mnyyyym ymnyyyy eeeeeee
16 lat budować to każdy model samochodu to stary grad a co dopiero taka tarcza . Wystarczy śledzić co się dzieje w Ukrainie jak szybko się zmienia technika .
Bardzo kiepsko to brzmi. Mówienie w tym kontekście o sukcesie ze względu na ,,dobre dalekosiężne plany" jest niepoważne i smutne - bo śmiać się z tego nie ma jak.
Iran po pierwsze uprzedził o ataku , po drugie określił miejsce ataku na to jedno lotnisko , po trzecie nie chciał robić większych szkód , chciał tylko demonstracji , skuteczność obrony była nienaturalnie wysoka z powyższych powodów
@stanislawmroz7619 Tak, to wszystko prawda. Trzeba jednak podkreślić, że Izrael z sojusznikami świetnie poradził sobie z dronami typu Szahed i większością pocisków manewrujących, jednak z rakietami balistycznymi to już - rzekłbym - raczej miernie. Około połowy się przebiło i chyba 7 rakiet osiągnęło zaplanowany cel.
I była to jednorazowa akcja, gdyby takie fale szły codziennie jak na Ukrainie to powodzenia, rakiety obrony to toptech, są bardzo drogie a szachedy składają dzieci w szkołach, wystarczy że 1 na 100 będzie sięgać obiektów typu elektrownia by była to bardzo skuteczna broń.
Spoko Gostek, lubię konkretnych ludzi, rzeczowo, na temat, elokwentnie, bez zbędnych upiększaczy 😸
Panie doktorze, może w końcu coś naukowego?
Synchronizacja zegarów atomowych i sygnałów w radioteleskopach sieciowych?
Wpływ promieniowania kosmicznego na uszczelki w pojazdach marsjańskich?
Ślad węglowy jednego dnia wojny w Ukrainie?
Zjawisko tarcia w nanomaszynach?
Jest tyle nauki do polubienia ... i tylu polityków do ... przemilczenia.
Też chętnie wróce do nauki.
Rakiety mogą sięgnąć Warszawy, ale na szczęście jest szansa, że nawet tego nie zauważymy.
😮😅😅
Tak a siewiera powie a nie mówiłem że niema za 5 lat miało być 5 lat trwała 2 wojna światowa
Czyli jednym słowem jesteśmy w czarnej d... Jak ktoś się łudził, że jest inaczej to nie wiem w jakim żyje świecie. Dziwię się Panu doktorowi, że zadaje takie pytania, wydawało mi się, że raczej twardo stąpa po ziemi.
Co prawda, tylko normalne ruskie balistyki kończą się zasięgowo na Białołęce, drugie ze i tak wrzucają podwójne ładunki więc zasięg spada. A białołeki szczerze mówiąc jakoś żal wielki mi by nie było XD
@@jakublewandowski318 Hę? Traktatowy Iskander spokojnie zrobi W-wę z Królewca.
ale mydlenie oczu, pada konkretnie pytanie, i lawirujemy przez parę minut
Bo trudno jest publicznie powiedzieć, że absolutnie nie mamy zdolności do obrony nawet jednego miasta.
@@Radek.68 Przecież to powiedział. Przewiń do 9. minuty.
Tak wygląda obrona i w ogóle stan "wojska" w zdecydowanej większości krajów Europy. Jakby Ciebie 5 lat temu spytać: co wolisz nowe przedszkole, lepsza obwodnica, czy parę rakiet? Co byś wybrał.
Nie do końca bo to zależy od skali ataku, jeśli wyślą jedna rakietę, to jesteśmy w stanie obronić stolicę a jeśli wysla przykładowo milion na raz to się na pewno nie uda
Trochę nie rozumiem jaki jest sens zapraszania tego typu ludzi, którzy są w dany temat aktywnie zaangażowani i "leją wodę". Trochę jak zapraszanie ministra MON, żeby zadać mu pytanie czy jesteśmy bezpieczni. Wiadomo co powie. Lepiej byłoby zaprosić kolegę z Zera Wolskiego czy jakiegoś innego "eksperta", który nie miałby problemu aby mówić jak sytuacja wygląda w rzeczywistości.
Słuchanie polityka w sprawach merytorycznych jest trudna do zniesienia...
Co za bełkot..
Jak nie mamy słuchać żołnierza w sprawach wojskowych, to niby kogo?
Ciekawy materiał 💪
polecam prędkość odtwarzania 1.5 bo nie idzie tej jąkaly słychać i dopiero od 17:00 minuty , reszta to bełkot
Nie pamiętam w którym numerze Nowej Techniki Wojskowej był wywiad z generałem odpowiedzialnym za modernizację OPL. Generalnie na tamten moment sprawa wygładała tak że wszystkie elementy zosatły dobrane, spięte i produkcja rakiet ruszuła. Ale gotowy byl chyba jeden zestaw. Teraz jest kwestia powielania tych zestawów i pokrywania nimi coraz wiekszego obszaru.
Polecam też kanał Wolski o Wojnie - gdzie jest bardzo dużo technikaliów.
Pan Jacek Siewiera nie chce mówić dużo a jednocześnie używa wielu słów ale to wynika z jego stanowiska.
Dosyć ciekawe
Panie Doktorze jak zwykle wielki szacun💪 trudno oczekiwać od pana majora że odpowie wprost na pytania bo to równałoby się z bezpośrednim wskazaniem gdzie polska obrona powietrzna ma braki i zaproszeniem potencjalnego agresora do ataku na dane cele
nie da sie tego sluchac.. konkretne pytanie, a odpowiedz jak zwykle omijajaca. Oszczedze wam czasu.
Największym zagrożeniem dla Polski są jej politycy. Może AI wyeliminuje tych nieuków.😊
Czy są nieukami, to kwestia dyskusyjna. Bezdyskusyjne jest moim zdaniem to, że przedkładają interes prywatny (w tym partyjny) nad publiczny. Co najgorsze, praktycznie nie ponoszą za to co robią żadnej odpowiedzialności. Jak słyszę, że taki "reprezentant" narodu "bierze na siebie pełną odpowiedzialność polityczną", to chce mi się śmiać (przez łzy) ale wiem, że tak naprawdę, to on śmieje się ze mnie (obywatela).
@@tomekm1408 to, że sa nieukami nie wyklucza, że część z nich jest nieuczciwa. Szkoły pokończyli, ale głównie historie, politologię, prawo. W kwestiach gospodarczych można im wlcisnac każdy kit, bo nie potrafią liczyć. Ludzie polowali na dinozaury😊
A elektorat wybierający tych nieuków nie jest do zastąpienia? Politycy nie spadają z kosmosu.
@@MrJarower elektorat nie będzie potrzebny😊
Bardzo lubię "Nauka to lubię" ale nie dałem rady wysłuchać tej edycji. Za dużo lawirowania, ale to było oczywiście do przewidzenia. Fajnie jakby wrócił profil programu, popularyzującego i przybliżającego naukę i postępy w niej. Polityki mamy w Polsce o wiele za dużo. 😐
Zgadzam się, mówmy może o fizyce kwantowej itp. bo tematy wojenno-polityczne raczej nie są odkrywcze
Ten program uswiadamia ludziom(mam nadzieje) jak jestesmy przygotowani do wojny do ktorej politycy tak sie wyrywaja.Oni beda bespieczni!
Polski Atom, polska Tarcza Rakietowa i polska Izera. Nasuwa mi się jedynie cytat z pewnego filmu: "Nie o to chodzi, żeby zebrać, tylko żeby zbierać i zbieraniem zakończyć"
Akurat programy Wisła i Narew jeszcze się toczą.
Bardzo ciekawa rozmowa. W dyskusjach o takich sprawach, z ludźmi mającymi taką wiedzę (często "wrażliwą" wiedzę) trzeba umieć czytać między wierszami. Nie dziwię się temu. Dziwię się, że budzi to zdziwienie.
Czego wy ludzie oczekujecie, że zwierzy całemu światu konkretne liczby i rozstawienie tarczy? Nie bez powodu to ten człowiek jest na tym stanowisku a nie wy wielcy eksperci bo wszystko bo przeciwnik o nas wiedział.
Ale to powszechnie znane informacje - NIE MAMY NIC i do końća dekady nie będziemy mieć wiele więcej. Potem będziemy mieć sensowny zalążek 2 z 4 koniecznych warstw. Trzecia - jeżeli wliczymy Redzikowo. My nie mieliśy nigdy nawet zestawów S-300 jakich 250 miała Ukraina.
Ale ten pan ma żadne doświadczenie wojskowe :) Stopień zawdzięcza kilkumięsięcznemu szkoleniu i studiom wyższym (cywilnym).
Zgadzam się. To oczywiste że nie może podawać takich informacji do publicznej wiadomości. Jednak nie ma się co łudzić, nie mamy szan się obronić przed zmasowanym atakiem celowym. Przespaliśmy dekady, wydajemy pieniądze na konsumpcjonizm i socjal, zamiast na infrastrukturę obronna. Zrealizowaliśmy sami plan Putina.
Niema na świecie takiego kraju , który potrafiłby się obronić przed permanentnym atakiem rakietowym i dronowym trwającym wiele dni !
racja, ale też najczęściej te ataki i wiele dni nie trwają.
@@agnieszkapiasecka4124 Najczęściej nie trwają , ale mocarstwa mogą nagromadzić tego naprawdę dużo
@@waldemar9974 owszem, ale na to trzeba patrzeć się holistycznie. Muszę o tym kiedyś napisać artykuł w wolnej chwili, ale na obecnym etapie na podstawie doświadczeń z Ukrainy polecam komentarz pod filmem.
Dokładnie jak mówisz
Po takich odpowiedziach można śmiało stwierdzić, że obecnie nie mamy czym się bronić jeżeli chodzi o obronę anty rakietową a skoro tego nie mamy to armia też nie ma szans. Dziękuję w razie wojny wiadomo co robić.
Chcesz zostać rakietą kamikaze ??? :D
@MrTommys4 Może jeszcze określ, w którą stronę będziesz uciekał: na wschód (jak sędzia Szmydt), czy na zachód jak Kosiniak?
A co do meritum, to nic nie zrozumiałeś.
Na dzień dzisiejszy swoje własne mamy wdrożone 2 baterie Wisły/Patriot. Stacjonują wokół Warszawy - głównie Sochaczew. Zasięg do 150km i każda ma 2 lub 3 zestawy ogniowe czyli mogą na raz zestrzelić ok 20-30 napastników (samoloty, pociski manewrujące, rakiety balistyczne - w zasadzie wszystkie ruskie modele).
Na dzień dzisiejszy mamy dwie baterie tzw. Małej Narwi (które będą potem przekształcone w Pilicę-Plus): jedna w okolicy Zamościa, a druga w okolicy Gołdapi. Zasięg do 40km - każda może jednocześnie zestrzelić chyba 16 przeciwników (drony, pociski manewrujące, samoloty). Raczej CAMM-y są za słabe na rakiety balistyczne.
Poza tym w okolicy Giżycka stacjonuje brytyjska bateria SABR (+/- to samo co Mała Narew) a w okolicy Rzeszowa i Mielca stacjonują dwie amerykańskie baterie Patriot o możliwościach takich jak nasza Wisła).
To nie jest oczywiście dużo, ale już coś i nasze wojska OPL/rakietowe mają na czym się szkolić.
Zamówionych maje jeszcze 6 baterii Wisła/Patriot, ponad 20 baterii Narwi (CAMM-ER zasięg ponad 60km) i ponad 20 baterii Pilicy-Plus (CAMM - zasięg do 40km) . Większe dostawy rozpoczną się od 2026-2027r.
Na obecną chwilę gdyby nie NATO to przegrali byśmy jak obecnie Ukraina. Tyle
@@PatrykRozgwiazda1966Bo prawda jest prosta, Rosja rzuca najstarszy sprzęt jakim dysponuje by na końcu użyć najnowocześniejszy. Gdyby Rosja naprawdę chciała wygrać OPERACJĘ na terenie Ukrainy to by nie potrwało nawet pół roku. Bo wojna Rosji się opłaca, gdyby tak nie było to byłaby stratna a na to wychodzi, że jakoś ciągnie tą OPERACJĘ.
Tak Maćku a z pod Kijowa odeszli z dobrej woli. :)
Takie lawirowanie przystoi studentowi nieszczególnie przygotowanemu na zajęcia a nie komuś kto przyszedł uczestniczyć w bardzo tematycznym wywiadzie
Pytania były bardzo słabo ułożone XD sam minister nie może odpowiadać dokładnymi specyfikacjami obrony miasta w publicznym wywiadzie XD. Chłop się bardzo obkuł a dostawał pytania płytkie i płaskie jak naleśniki. Od połowy wywiadu pytania posiadały narrację którą trzeba było prostować i minister prostował je bardzo dobrze. Pytanie o wyczucie obawy w głosie ministra a następnie założenie czego on mógł się bać (niemcy rozlokują obronę i nie obronią polski XDXD) było tak kretyńskie że daje łapkę w dół za ten materiał. Kanał powinien iść na dno za taki idiotyczny sposób prowadzenia wywiadów.
Jakbyś tego nie rozumiał, to się nazywa odpowiedz dyplomatyczna
Ja jestem pod wrażeniem tego w jaki sposób gość udzielał odpowiedzi - i to absolutnie nie było lawirowanie ale możliwie dokładne tłumaczenie i udzielanie tylko tych informacji, które są możliwe aby zachować informacje kluczowe dla naszego bezpieczeństwa w tajemnicy. Szacunek za ten wywiad.
nie to było naprawianie idiotycznie przygotowanych pytań xd
bardzo dobry wywiad. niewygodne pytania, dyplomatyczne odpowiedzi i tłumaczenie ciut bardziej zaawansowanych fraz. Gdybym nie siedział minimalnie więcej w temacie nie poczułbym tej sadystycznej satysfakcji z tego jak bardzo pan minister musiał się wić jak piskorz w trakcie odpowiadania. Pytania są na odpowiednim poziomie ogólności jaki może interesować przeciętnego kowalskiego i takoż z odpowiedziami. natomiast osoby siedzące w temacie wiedzą jak dobra jest perspektywa przy zrealizowaniu programów i jednocześnie jak bardzo w d... jesteśmy aktualnie
Rozbudowa ochrony robi wrażenie..., idzie w dobry kierunku..., a co chwilę wlatują do nas jakieś rakiety i nikt nic nie wie🤔?
Za PiSu nie wiedzieli, teraz na szczęście wojsko czuwa
Jarek baranie, a o tej z 24marca za obecnej władzy co powiesz?
Rakieta w marcu przekroczyła na kilka sekund polską przestrzeń powietrzną i wszyscy o tym wiedzieli po kilku godzinach. Nie szukano jej po lasach pół roku i nie strugano głupka, że "a dziad wiedział, nie powiedział....". Baranie?@@NoStradamus22
@@NoStradamus22Na przykład to że o takich incydentach ministerstwo od razu informuje opinie publiczną. Nie po pół roku jak się przez przypadek znajdzie xD
Horyzont radarowy i strach po Ukraińskiej reakcji na przewodowo.
podoba mi sie sposob w jaki sie wypiowiada, inteliggentny gosc.
Żeby zobaczyć bardzo dobre szacunkowe dane - zapraszam na podcast "Na wschod od bliskiego wschodu 219".
Gdzie wychodzi ze z grubego do Państwa graniczącego z Palestyna doleciało około 135 środków napadu powietrznego i potwierdzonych zostało 9 eksplozji rakietowych (o drogach nic nie wiadomo oficjalnie)... wiec statystyka nie-euklidesowa wykazuje skuteczność żelaznej kopuły na poziomie 93%... a trzeba powiedzieć że Iran powiadomi usa na 72h wcześniej że dokona ataku - czyli wszyscy wiedzieli ze maja się przygotować... i poza tym rozpietosc czasowa to bylo 5h... wiec mogli dosc dokladnie selekcjonowac cele. Jesli na TelAviwu spadłoby rzeczywiście ponad 300 rakiet, ale w ciągu 30 min... to myślę że nie byłoby co zbierać (pamiętajmy że zestrzeliwanie nie idzie liniowy przy ataku saturacyjnym)... eh ta statystyka, zno2 miałem 3 nogi na spacerze z psem 😉
Pamiętaj, że Iron Dome ma za zadanie strącać TYLKO rakiety niekierowane, których przewidziana trajektoria prowadzi do faktycznych celów. Izrael twierdzi, że żeby oszczędzać amunicję, jeżeli rakieta ma spudłować (spaść na pusty teren) to nie jest zestrzeliwywana.
Bardzo dobra rozmowa, bardzo przykra taktyka rozmówcy w przypadku odpowiedzi na pytania wprost
Koncept Herbapolu brzmi najsensowniej. Można powoli odczuwać korzyści z 4 dni pracy, a z drugiej strony zminimalizować problemy z tym związane. Co drugi wolny piątek brzmi jak całkiem zdrowy kompromis, gdzie każdy tydzień pracy jest poprzedzony albo zakończony 3 dniowym weekendem.
Fakty są takie że nie mamy na ten moment prawie żadnej obrony przeciwlotniczej czy przeciwrakietowej. Oczywiście za mówiono trochę sprzętu chociaż przy lawirowaniach obecnej władzy może się okazać że to już nie aktualne. Mieliśmy trochę starych rakiet mocno przestarzałych oraz działka p.lot. konstrukcji rodem z 2 wojny światowej. Są jeszcze manpady grom, piorun itd ale to raczej nie zmienia sytuacji
Dopóki są zdolne do startu F16 - to one są najskuteczniejszą obroną pl.
Lubię i cenię Siewierę, ale niewiele może powiedzieć. A ja mogę - obronę przeciwloticzą mamy niezłą - pod względem nasycenia tradycyjna artylerią z zasięgiem do 3 km. Obrony przeciwrakietowej prawie nie mamy. Kontrakt na Wisłę jest zrealizowany w ok 15 %. Narwii - nie ma. Jest jeden zestaw tzw Małej Narwii (czyli uboższego krewnego) a drugi dojedzie w tym roku. Planowana ilość docelowa to coś ok 23 zestawy. Pilica - tu jest lepiej, o ile pamiętam to już chyba 6 zestawów jest i są do nich dopinane zestawy rakietowe CAMM tworząc tzw Pilicę+. Co z Warszawą? Gdyby Kijów miał taka obronę jak W-wa to by był kupą gruzów.
Czy można krótko w punktach? Bo tutaj jest takie lanie wody jak na egzaminie ustnym
Rakiety obronne trzebaby mieć w setkach tysięcy, nawet laserowe systemy muszą się ładować - nie są szybkostrzelne. Jedyna możliwość zatrzymania przeciwnika to przywalić mu znacznie, znacznie mocniej niż on nam i zniszczyć jego zdolności do ataku.
NARESZCZIE konkretny i odpolityczniony materiał - na dziś Kijów jest najlepiej chronioną stolicą Europy - *polskie zdolności w tym zakresie są mizerne - to obarcza circa 30 lat polityki polskich rządów NIEZALEŻNIE od tego czy rządziło AWS, PiS, PO czy SLD - nie zmienia to faktu, że polski system ZINTEGROWANEJ OBRONY powietrznej - jest najbardziej zaawansowany w Europie - choć jest "w powijakach"* ...
Na pocieszenie dodam, że Polska jest "prymusem modernizacji armii w NATO", że USA już w grudniu 2021 ostrzegały świat i Ukrainę, że nadchodzi wojna, w razie W - Polska jako "prymus NATO" - bez wątpienia otrzyma daleko bardziej skuteczną pomoc w tym OPL - realizowaną z zasobów sojuszniczych NATO - w tym samolotów, okrętów, satelit, a nawet "aerostatów" (wiem to ostatnie może wyglądać śmiesznie - ale wbrew pozorom te technologie rozwijane są w wielu krajach (głównie jako źródło optoelektronicznych systemów rozpoznania) ...
Innymi słowy - "w razie W" - *do Polski i w obszary wymagające obrony Polski* zostaną przerzucone odpowiednie środki *a póki co NATO - jest NAJSILNIEJSZYM sojuszem obronnym*...
Pisząc to - nie mówię, że jest OK, ani nawet że jest dobrze ... musimy pracować nad WŁASNYM potencjałem - Polska powinna być "dawcą bezpieczeńśtwa a nie jego biorcą" - i jakkolwiek może to "dziwnie zabrzmieć" - na tym możemy zarabiać - ale to wymaga decyzji, inwestycji i konsekwencji ...
Pań minister bardzo się starał obchodzić temat ale jasno z rozmowy wynika. Nie mamy nic.
W razie ataku polska wystrzeli parę rakiet ale wszystko co zostanie zaatakowane zostanie albo zniszczone albo mocno uszkodzone. Myślałem że bardziej jeszcze będzie w stanie obwijać w bawełnę ale jak widać nawet on miał odrobinę godnisci.
Zależymy od krajów pomocniczych, sami nie mamy prawie nic i możemy ci najwyżej obronić przez chwilę trochę infrastruktury.
Przykre.
To, co tu usłyszałem jest zatrważające...
W praktyce chronione jest jedno lotnisko, a kilka innych miejsc w planach za 10 lat...
Wszystko na sprzęcie i rakietach z importu...
To juz bardziej polityk niż wojskowy... przynajmniej z odpowiedzi tak słychać. Krąży dookoła odpowiedzi a kręgi szerokie niczym te zrobione przez obcych w zbożu 😂
Ten pan ma żadne doświadczenie wojskowe :) Stopień zawdzięcza kilkumięsięcznemu szkoleniu i studiom wyższym (cywilnym). Serio to wystarczy.
Ja wymiękam na 8:30, marnowanie czasu antenowego
Strasznie trudny wywiad, ale gratki za wyciągnięcie jakiś informacji :)
Takie informacje jak podaje p. Siewiera przewijają się w mediach, proponuję posłuchać naszych wojskowych. Nie powiedział nic odkrywczego, poza tym że nie mamy obrony przeciwlotniczej, możemy się starać coś zrobić w przypadku Warszawy i lotniska w Rzeszowie, a pozostała część miast jest bezbronna. Taka jest pesymistyczna rzeczywistość.
@@dorota2630 Wiem, że da się je znaleźć gdzie indziej. Niestety mój komentarz odnosił się do tego, iż wywiad był trudny ale dobrze poprowadzony, bo gdyby nie to, to nawet tych podstawowych informacji byśmy nie dostali ;)
@@burneverything5585 w Polsce funkcjonuje ustawa o informacji publicznej. Każdy obywatel ma prawo wystąpić o udzielenie informacji w zakresie jego zainteresowania i musi taka odpowiedź otrzymać o ile te informacje nie są zastrzeżone lub tajne. W zakresie ogólnego bezpieczeństwa czy możliwości obronnych raczej nie są. Można skorzystać z takiego zapytania.
Oby udało się w przyszłości nagrać więcej wywiadów z ludźmi u władzy lub bliżej niej; może zaczną doceniać i wdrażać sugestie padające z materiałów osób pokroju dr Rożka/polityki zagranicznej itp. :)
zbyt szczegółowo zadaje pan pytania całe szczęście adwersarz odpowiada bardzo dobrze ogólnie
Szef BBN wygląda jak Bartosz Walaszek gdyby poszedł na studia.
Albo do dietetyka 🤣
Skracając w jednym zdanie ten film - MAMY ZA MAŁO JAK ZWYKLE.
To ja odpowiem zgodnie z moim stanem wiedzy. Jesteśmy w stanie bronić Warszawę przed niektórymi zagrożeniami. Ponadto jesteśmy w stanie bronić polski w bardzo ograniczonym zakresie. Mówię o zestawach Pilica. Poza tym praktycznie nie mamy nic. Czyli jest jedna wielka dziura. Szczególnie, że nasze skromne możliwości oparte na systemach radzieckich zostały przekazane na Ukrainę, w części. Jak dużej? Nie wiem.
A teraz system obrony powietrznej kraju jest budowany kompetentnie. Co nie zawsze można powiedzieć o innych systemach. Jego zdolności będą rosły i to dość szybko. Ale to są lata a nie dni.
Jeśli chodzi o zestawy tzw małej Narwi. które trafiły do wojska w zeszłym roku. One są istotne. Nie dla tego że w jakim znaczącym stopniu zwiększają nasze zdolności do obrony. Ale dla tego że żołnierze mają się na czym szkolić. I jak pojawią się zestawy docelowe niejako od razu będą one obsadzone ludźmi którzy potrafią je obsługiwać. A to nie jest samochód gdzie kurs prawa jazdy robi się w trzy miesiące czy rok. A gdzie nauka jazy rajdowej?
Docelowa konfiguracja NARWI ma trafiać od 2027 do 2035 roku, Wisła 2026-2028. Czyli nasze samopoczucie może ZACZĄĆ się poprawiać za 3 lata. I to jest szybko.
Zauważcie, że nie napisałem nic o rakietach i amunicji.
Najbardziej interesuje mnie odpowiedź na pytanie: jaka musi być saturacja ataku powietrznego, żeby baterie Patriot nie dały rady? 5? 20?
Jeśli będziesz strzelać z patriotów do dronów z kilkoma kg materiału wybuchowego to bardzo szybko skończy się amunicja. Jakikolwiek przeciwnik - nawet Słowacja jest w stanie ich wypuścić dużo na raz. Natomiast przy odpowiedniej selekcji celów nawet jedna wyrzutnia będzie w stanie ściągać rakiety czy pociski manewrujące.
Czas na budowanie nowej stolicy Polski w zachodniej połowie, może gdzieś za Poznań ale pozostając w historycznej Wielkopolsce. W Warszawie pozostawić Sejm i senat, może większość jakiś urzędów centralnych ale egzekutywę (rząd i prezydenta) i dowództwa wojsk przenieść do nowej stolicy.
Stolica na zachodzie Polski to 10 minut dłużej na reakcje na rakiety a to zupełnie zmienia postać rzeczy oraz 300 km dalej do przemaszerowania dla obcych wojsk - a to już jest gigantyczna różnica
mi odpowiada warszawa - daleko od wroclawia :)
@@sklepgekon Jak ci Rusek wejdzie do chałupy i wykastruje to będziesz miał swoją WARSZAWE.
WARSZAWA LEŻY NA ŚCIANIE WSCHODNIEJ, PRAWIE PRZY GRANICY Z ROSJĄ a stolica tak położona być nie powinna, przynajmniej część rządowa i wojskowa.
Mamy tarczę antyinflacyjną. Czego więcej trzeba?😅
Masz rację coś za coś, Polacy wybrali tarcze antyinflacyjna, kredyt 2% kupili mieszkania, tylko tych mieszkań nie ma jak obronić. Brutalna rzeczywistość.
Zestrzelenie wszystkich rakiet (ktore zostały zestrzelone) i bsl, ktore lecialy na Izrael, kosztowaly według ostroznych szacunków, od 1.8 do nawet 2 mld $ (koszt laczny wszystkich opl, ktore braly udział w tym zestrzeleniu). To wuecej niz wynosiła (notabene najdroższa) salwa opl, podczas ataku na Kijów. A to byl tylko jeden atak. Saminamerykanie przyznają, ze Iran jest w stanie takich ataków przeprowadzić kilkanaście, jesli nie kilka dziesiątki, stosunkowo mniejszym kosztem. Jesli nastapilo by to wciagu, np jednego tygodnia, czyli 1-2 ataki dziennie, Izrael wraz z sojusznikami by tego nie dźwignął. Oczywiscie yo nie takie proste, zeby takie ataki szly jeden za drugim ale jednak
Bardzo mnie cieszy fakt, że tak niskiej jakości tytuł, clicbaitowy, zapewnił takie małe wyświetlenia. Panie Tomaszu, moze mniej treści a lepszej jakości?
Panie Tomaszu, wielkie brawa za konsekwentne zadawanie pytań. Pan Minister... cóż... podobno jeżeli nie potrafisz czegoś wytłumaczyć dziesięciolatkowi, to sam nie rozumiesz. No dobra, on to pewnie rozumie, ale chyba nie chciał żeby i widzom się to udało.
up
Polska musi mieć zdolności symetrycznego rażenia Rosji a więc Moskwy i jej fabryk za Uralem.
Stać nas na to. Polska ma budżet (150 mld $) równy aż połowie rosyjskiego (300 mld $), ma PKB nawet większe niż 1/3 PKB RUS. Stać nas więc i musimy mieć armię i jej zdolności równe choćby 1:4 tego co ma RUS. W każdej domenie. W tym rakietowej.
A proporcja 1:4 już wystarcza do nawet samodzielnej obrony jakiś czas. A cóż dopiero cała wschodnia flanka NATO ? A cóż dopiero całe NATO ?
I tego musimy żądać od polityków : poprawiania stosunki zdolności polskiej armii wobec armii RUS. Jasny prosty wskaźnik. Jeśli dystans do RUS rośnie to jasny znak, że jesteśmy oszukiwani i słabniemy.
Z tego wynika, że naszą obronę przeciwlotniczą „Saturuje” jedna rakieta
W Kalinigradzie stoją wyrzutnie z rakietami ISKANDER wycelowane są w Warszawe zasięg około 500km i wystarczy jeden dzień i Warszawa wygląda jak w roku 1939 i koniec wojenki , w gadce to Polacy są mocarstwem a 99% wojska na samo słowo wojna front ma już gacie pełne a Kosiniak powiedział że już jest spakowany do ucieczki
Jeszcze musiał wspomnieć coś o AI. Czy to jest jakiś egzamin ustny w jedną noc?
Polska jest bezbronna jak 5 miesieczne dziecko. My posiadamy 50 samolotow.
Wywiad jest nagrany oddzielnie, pod publikę. Do tego słabo zmontowany.. Gość znał wcześniej pytania. Zawiodłem się na Panu..
Zamiast powiedzieć, że zestrzelić to my możemy co najwyżej zabawkowego drona dziecku, i to jeszcze z 50% skutecznością, to chłop robi festiwal lania wody
Takiego drona małego jest MEGA trudno zestrzelić.
Najłatwiej np. Boeinga 777, lub Boeinga 747 (MH17, KAL007 - jeśli wiesz, o czym piszę, bo nie jestem pewien). Kacapy mają wprawę, można się od nich uczyć.
Jak rozmowa z pierwszą wersją chata gpt, nie dałem obejrzeć do końca
Pierwszy Twoj film, ktorego nie dalem rady zobaczyć do konca. Szkoda...
Rakietę zestrzelić można ale wystrzelenie jednej rakiety ochrony przeciwrakietowej kosztuje miliony. Więc niestety się nie opłaca. Natomiast zestrzelenie rakiety naddźwiękowej to już fantazja.
Hm? Akurat zestrzelnie naddźwiękowych pocisków balistycznych jest obecnie prostsze niż lecących nisko wolnych rakiet manewrujących. Taki ATACAMs czy Kindżał/Iskander czy Kh-22 z prędkością końcową 3-4 Machy to nie jest porażająco trudny cel.
Czy jest dobrym pomysłem informowanie wszelkiej maści wrogów,terrorystów i świrów o tym ,że Warszawa jest bezbronna...
Bardzo męczący odcinek. Źle się tego słuchało. Doceniam starania, ale ten odcinek nie wyszedł.
Szacun dla obu panów
Jak ktoś obejrzy to daj znać w komentarzu czy posiada xd
Nie posiada i raczej nie będzie posiadać.
Jesteś moim bohaterem xd
Tak, ale nie do końca 😅
Jak obroni z 5 rakiet to będzie bardzo dobrze.
posiada, tylko nie taki jak sobie wyobrażacie, nie będzie to druga żelazna kopuła tylko system oparty na kilku poziomach. Technologii typu żelazna kopuła na razie nie mamy, ale może powstanie coś lepszego
Posiadamy 😂
Dzisiaj tj. 20 maj 2024, Tusk określił niemiecki projekt " żelaznej kopuły" , słowem " nasz projekt". Po uwaleniu gospodarczych inwestycji Platforma bierze się na serio uwalić to co dotychczas zostało wykonane w sferze obrony powietrznej Polski.
Wspaniałe pomysły UE, jak wyprowadzić Niemcy z recesji: kupić od nich broń
Jeszcze jak
wije sie jak glisda na szpilce
Najprosciej tlumaczac, wystarczyloby porownac sile jedego z nowoczesnych lotniskowcow z tym co cale polskie lotnictwo moze I niektorzy by zrozumieli jaka moca operacyjna dysponuje polska. Nie mamy najnowoczesniejszej admit w europie I nigdy nie dogonimy najwiekszych( podobnie jest z gospodarka I innymi dziedzinami zycia). Przepraszam za dolujacy komentarz ale irytujace jest bardzo sluchanie dyskusji politykow I ekspertow polskich. To ze ktos gdzies czasami zauwazy ze w polsce jest nadzwyczajny wzrost tego czy owego nie znaczy ze mamy cos najlepszego lub chociazby dorownujacego najlepszym. Pozdrawiam I jeszcze raz przepraszam za negatywne podejscie do tematu...
Co za bełkot. Nic nie mamy i król jest nagi i tyle. Ale to nic nowego. To się pojawia w mediach od dawna. Ale forma podania niejadalna. Mógł odmówić spotkania.
Dokladnie, BIOTAD PLUS team
Skąd tyle botów w komentarzach, moim zdaniem ciekawy materiał.
Z Leningradu.
Najpierw wypadałoby powiedzieć, że trzeba było powiedziec ze to Izrael zaatakował Iran i to właśnie Iran odpowiedział na atak
wróci kiedyś taki typowy naukowy kontent ? co chwile o dłuższego czasu tego typu tresci gdzie można obejrzec to 10 razy gdzie indziej.
Taka jest naturalna konsekwencja sukcesu. Jako duży, rozpoznawalny kanał Nauka To Lubię ma dostęp do ludzi, do których mniejsze nie mają. Ten film jest dobrym tego przykładem. Ja jednak się cieszę że możemy poznać oficjalną perspektywę rządzących na ważne współczesne problemy.
@@babilon6097 Ten człowiek nie ma absolutnie żadnego wpływu na politykę obronną RP. Od tego jest Ministerstwo Obrony Narodowej z ministrem ON na czele, oraz podległe mu agendy typu Inspektorat Uzbrojenia. Spółki z udziałem Skarbu Państwa, produkujące uzbrojenie, czy też szeroko na potrzeby Sił Zbrojnych RP podlegają Ministerstwu Aktywów Państwowych.
to źle? mnie np. ciekawi tego typu podejście. ten wywiad może nie wyszedł bo to typowy polityk i wiele się nie można było dowiedzieć, ale ogólnie mi się taka forma bardzo podoba. Inne podejście. Inne spojrzenie. Ciekawość "zwykłego" człowieka.
Są inne kanały np Zero i masa innych które mają taką konwencję, a tu faktycznie Tomek odszedł od nauki per se.
Jak tak słucham lawirowania pana Ministra to nie dziwię się czemu tak dużo posłów chce uciec do europarlamentu. Doskonale wiedzą jak bardzo jesteśmy nieprzygotowani, także uciekają już z zapasem do Brukseli by w fajnych warunkach sobie żyć z dala od zagrożeń.
Pan rozmówca bardzo nie lubi odpowiadać konkretnie na pytania, byłby świetnym politykiem 👍
Gość dostał NAJWAŻNIEJSZE pytanie na start i zamiast na nie odpowiedzieć to od razu zaczął drążyć temat Izraela żeby odwrócić uwagę od najważniejszej kwestii. NI CHOLERY NIE UFAM TAKIM LUDZIOM KTÓRZY NIE UMIEJĄ NORMALNIE ODPOWIADAĆ NA PYTANIA.
Po ponowieniu pytania, znowu, zero konkretów i tona pierdzielenia od rzeczy!
Tak posiadamy tarczę, tzw KOPUŁĘ MARYJNĄ 😂 i mobilne ołtarze😂
ile to kosztuje?!
Haha mamy tarczę a jej stan można było zobaczyć w ostatnich miesiącach jak coś przeleciało z wschodu i nikt nie wiedział co i gdzie znikło.
Ale leje wodę. Co jest skomplikowanego w pytaniu które zadał?! Mamy obronę czy nie, jeżeli mamy to jaka ona jest w porównaniu z izraelską Iron dome. Te odpowiedzi których udzielił pan z BBN nic nie wnoszą do mojej wiedzy która mówi że mamy pojedyńcze lokalne baterie obrony płot. Że nasza obrona powietrzna jest dziurawa i nie ma refleks porównywalne go z izraelską systemem.
Izraelski system OPL też nie chroni całości terytorium kraju, żaden nie chroni bo nie jest to po prostu możliwe. A Iron Dome jest zaledwie jego najniższym szczeblem.
My natomiast swój system budujemy praktycznie od zera, więc to nic dziwnego że nie ma on jeszcze pełni swoich zdolności. Natomiast można śmiało stwierdzić że za te 5-10 lat gdy obecnie prowadzone programy (a przynajmniej ich większość) zostaną doprowadzone do końca, będziemy mieli jeden z najlepszych systemów OPL w Europie.
Izrael to terytorium wielkości naszego woj. Podlaskiego, a ponad 10x większa liczba mieszkańców. Było nie spać na geografii.
@@rafalorafalo4807 bez inwektyw trepie. Obszar nie ma znaczenia. USA mają obronę przed ICBM i jakoś nie narzekają ze ich kraj jest za duży żeby go ochronić. Twoim zdaniem jeśli zostawisz dziurę w obronie płot to przeciwnik jej nie wykorzysta tylko będzie walił w rejon gdzie masz najlepsza ochronę. To co insynułujesz jest jak pieprznie Macierewicza bez logiki. Obrona jest albo jej nie ma. Jeśli jest dziurawa to jest medialną propagandą co najwyżej a nie ochroną.
@@olekzajac5948 nie chroni całości ale chroni tam gdzie to jest potrzebne, to mi wystarczy. 5-10 lat to mnie uspokoiło, tyle zajęło zbudowanie fabryki Izery i pierwszego EV w Jaworznie
@@piotrwozniak3388 To niech rząd polski wyda tyle kasy, aby zbudować tak gęstą i ambitną OPL jak Izrael i USA razem wzięte.
Poczekam, ciekaw jestem, skąd weźmie pieniądze. Niechybnie z naszych podatków (które przecież zawsze mogą być jeszcze większe, prawda?), albo na kredyt, który będą spłacać nasze dzieci.
Mało konkretów - niemal sam polityczny bełkot, chwalenie swoich pomysłów i uszczypliwości w kierunku drugiej strony...
A Polska jak była bezbronna wobec atakó rakietowych tak bezbronna jest nadal.
ps.Szczególnie żenujące były wstawki o tyk jak to rzekomo nasi sojusznicy są pod wrażeniem naszych rozwiazań - naprawdę uważamy ich za idiotów zachwycających się niezrealizowanymi projektami?!
Tak to jest jak rozmawia się z politykiem, który najbardziej boi się skandalu udzielenia odpowiedzi zgodnej z prawdą xD
Bez ochrony ludności cywilnej, dla której przypominam, schronów nie starczy, nic się tu nie odbędzie. Przynajmniej pół kraju musi iść do szkoły i do pracy pomimo wojny, bo żaden kraj nie finansuje z międzynarodowej pomocy technicznej i humanitarnej wynagrodzenia dla żołnierzy. W tym i Ukraina utrzymuje co może ze ściąganej z własnej populacji bazy podatkowej. Bo partnerzy mogą dać im rakiety, ale kasę na chleb dla żołnierza to już nie. Dlatego musicie się starać zrozumieć, że to, że rozbudowa systemu zajmuje czas i kosztuje - rozumiemy. To, że skreślacie pewne obszary kraju uważając je za nieistotne, albo niemożliwe do obrony, nie powoduje wzrostu zaufania do rządzących i prawie na pewno skończy się OGROMNĄ FALĄ wyjazdów na stałe. Do Ukrainy ludzie wracają, gdyż ukraińskie OPL chroni co się da na miarę swoich możliwości. Trudne wybory podczas ataku saturacyjnego to jedno. Instrukcja użycia OPL tylko w obronie IK i stolicy - to coś zupełnie innego. Skoro ściągacie z obywateli podatki to finansujcie pewne procesy jak należy.
Społeczeństwo nie powinno być okłamywane, szef BBN po prosty był szczery... aż do bólu. Starał się mówić jak realista, choć niewątpliwie przychodziło mu to z trudem. Tarcza, czyli - 8 baterii Patriot, 29 baterii Sky Sabre i kilkadziesiąt baterii systemu Pilica to,znacznie ponad 220 mld PLN.... nie policzyłem najnowocześniejszych radarów dalekiego zasięgu które będziemy musieli wpiąć na początku lat 30' kiedy pojawią się na rynku. Już na tym etapie suma przekroczy 220 miliardy za samą tarczę. Zdaję sobie sprawę z tego że docelowo powinniśmy posiadać 16 baterii Patriot/MEADS (przyszłe rozwinięcie Patriotów), zamiast 8, ok. 40 baterii CAMM zamiast 29, dwa razy więcej komponentów Pilica i Pilica +. Poza tym, co równie ważne w aspekcie walki przeciwko rojom dronów czy pocisków hipersoniczych - bezwzględnie potrzebujemy setek (jeżeli nie tysięcy) izraelskich systemów - Sky Spotter, polskich - Sky Ctrl i Field Ctrl oraz brytyjskich systemów laserowych które mają zostać wprowadzone na stan brytyjskiej armii w drugiej połowie dekady.... a wisienkami na torcie powinny być jeszcze 2 - 3 baterie THAAD-ER (kiedy Lockheed wdroży w końcu tę wersję systemu THAAD) ... żeby zabezpieczyć nasze niebo przeciwko zarówno hipersonicznym pociskom balistycznym dalekiego zasięgu, jak i dużym manewrującym pociskom hipersonicznym, poruszającym się na niskich pułapach. Reasumując, sama pierwsza faza (czyli to co zaplanowaliśmy obecnie) to ok. 230 - 250 mld PLN. Gdybyśmy chcieli w jeszcze większym stopniu ochronić przed atakiem z powietrza naszą infrastrukturę krytyczną ale także większość tzw. dużych miast (czyli plus 150 000) to musimy być przygotowani na łączny wydatek przekraczający 430 - 450 mld PLN, czyli zbliżylibyśmy się do kwoty pół biliona PLN... za samą opl/opr. A piszemy tu tylko o samej tarczy, nie piszemy o kolejnych (niezbędnych) eskadrach myśliwców (które są de facto jednym z komponentów tej tarczy, i powinniśmy ich posiadać nie 128 ile mamy w planach na dzisiaj, a dwa razy więcej), o naszych zdolnościach do prowadzenia aktywnej obserwacji z kosmosu czyli o planowanych polskich rojach satelitów (pierwszy ma osiągnąć gotowość w latach 28 - 29), o naszej marynarce wojennej, o wojskach lądowych. Piszemy tu o ogromnych wydatkach które po podsumowaniu zakończyłyby się kwotą równą 3 - 4 rocznych budżetów całego państwa - w planie maxi, 2 - 3 w planie midi, 1 cały tegoroczny budżet w planie obecnym. Jednak nawet wtedy, kiedy będziemy posiadali dwa razy większą tarczę niż ta obecnie zaplanowana, nawet jeżeli w końcu ktoś zacznie myśleć o schronach (które powinny być czymś podstawowym, a które również będą kosztować) i w przeciągu kolejnych 10 - 15 lat będziemy mogli ochronić większą część ludności cywilnej... to nawet wtedy nie będziemy w stanie w pełni (do pewnego możliwego poziomu) ochronić terenu całego państwa i wielu, wielu miast które nie będą elementem infrastruktury krytycznej. To nie jest wykluczenie, to są realia. Ukraińcy też nie są do tego zdolni, nawet jeżeli chodzi o ochronę miast dużych (poza Kijowem), o mniejszych nawet nie wspominam. Nie są w stanie dysponując całym mixem systemów średniego i krótkiego zasięgu. W zeszłym roku byli w stanie obronić Kijów ale ponieśli straty w wielu innych miastach i pomimo posiadania pewnych znaczących zdolności ich infrastruktura bardzo ucierpiała. Izrael jest kilkukrotnie bogatszym państwem od nas, non stop jest narażony na ataki saturacyjne ... mają zdecydowanie największe obłożenie ochroną opl na 1 km2 spośród wszystkich państw świata, najnowocześniejszą broń - to jest top topów... a i tak nie byliby w stanie się sami obronić przed ostatnim irańskim atakiem... o którym Teheran poinformował zawczasu. ;) Nas, teoretycznie nie jest stać na projekty w rodzaju CPK i ewentualne przyszłe dopłaty (z kasy państwa) do cen biletów za przejazd KDP... bo tylko wtedy ten rodzaj transportu może stać się masowy. Przy cenach 300 - 350 PLN za bilet w jedną stronę nie stanie się nim w przeciągu kolejnych 25 - 30 lat... a mówimy tak często o Zielonym Ładzie, o zero emisyjności, itp, itd... Ten problem też się pojawi, wróci do nas jako kolejny wydatek socjalny. Pierwszy etap modernizacji naszej armii, czyli całkowitej wymiany sprzętu postsowieckiego na ten współczesny, nowoczesny i pozyskiwania zdolności do prowadzenia wojny na współczesnym polu walki... ten pierwszy etap który potrwa jeszcze przez kolejne 10 - 15 lat będzie nas kosztował ok. 800 - 850 mld PLN. Wtedy dopiero możemy rozpocząć następny etap który dodatkowo obciąży nasz budżet na kolejną dekadę. Obecnie wydajemy na obronność ok. 4 - 5 % PKB i to już jest sama topka NATO... a potrzeby sięgają przynajmniej 10 %, stąd między innymi długoterminowe pożyczki jakie zaciąga nasze państwo.... przy planie maxi byłoby to 40 % PKB lub 20 % plus drugie 20 z pożyczek (!!!). A gdzie pieniądze na utrzymanie tej wielkiej armii w całym cyklu życia??? Wtedy w wersji obecnej wskakujemy na poziom 15 % PKB, w wersji maxi na - 40 - 50 %... to jest kosmos, sumy niewyobrażalne, nie tylko dla nas. Nie stać nas na obecny plan, choć będziemy go realizowali. Tym bardziej nie stać nas na plan midi... o planie maxi możemy sobie pomarzyć w perspektywie ćwierćwiecza, i to jest minimum 25 lat - wersja bardzo optymistyczna. Większość z państw - członków NATO chwali nas za to. Z kolei UE jest przeciwna tak drastycznemu wzrostowi wydatków na obronność, ponieważ z tego powodu musi dojść do wielu cięć budżetowych i zaniechań w innych sferach życia publicznego. W tych 4 - 5 % PKB nie ma jeszcze mowy o schronach... A co z innymi wydatkami, z edukacją, z kulturą, infrastrukturą, socjalem, opieką zdrowotną...itd, itd...? Jako były żołnierz jestem absolutnym zwolennikiem zbrojeń, zbrojeń bardzo intensywnych... ale po 30 latach snu, po 30 latach la dolce vita... nasze potrzeby są tak ogromne że na względnie wysoki poziom bezpieczeństwa przyjdzie nam poczekać przynajmniej 12 - 15 lat... a na w miarę pełną zdolność, z tarczą w wersji maxi - 25 - 35 lat. Zdolności do odstraszania dzięki posiadaniu własnej, polskiej broni nuklearnej już chyba nie dożyję... a to jest ten najwyższy stopień. Pozdrawiam - S.
Z całym szacunkiem dla pana ministra Siewiery muszę stwierdzić, że niestety nie odpowiedział na ani jedno pytanie. Całą wypowiedź można skrócić do 3 faktów:
- Wisła+Narew+Pilica są w budowie i osiągną (jeżeli nic się po drodze nie stanie) pełną gotowość operacyjną za ~10 lat
- Obrona przeciwbalistyczna to puki co pieśń przyszłości
- Aktualnie mamy tyle, żeby jak nas zaatakują to będziemy się bronić na tyle długo aż wpadną posiłki z NATO
Trochę mało konkretów jak na tak długi wywiad. Pan Siewiera niestety pokazał się jak jeden z tych, których w trakcie wywiadu krytykował. To smutne. Sugeruję może jednak wywiad z kimś, kto jest specjalistą w swojej dziedzinie a nie kimś, kto wydaje nasze pieniądze. Pozdrawiam serdecznie!
Rakiety i drony które ,leciały na Żydów nie zostały stracone tylko przez ich OPL ale i również przez Amerykańskie i Brytyjskie lotnictwo oraz przez Jordanie, proszę więc nie mówić że Żydzi sami stracili 99% napadu powietrznego....
jezu strasznie ciężko mi się tego słucha w pracy, gdyby udało się z tego zrobić jakieś konkretne podsumowanie tego dyplomatycznego bełkotu byłoby ekstra
ale podziwiam Pana bardzo umiejętne naciski, żeby otrzymać konkretną odpowiedź, podsumowania, dopytywanie itd. :) dobra robota
To był chyba najtrudniejsze Pana wywiad, prawda? Politycy to twarde sztuki, mają swój inny język. Ale mam wrażenie, że się Panowie jakoś dogadaliście.
Bzdety. Major Siewiera jest lekarzem i obecnie politykiem. Nasza opl praktycznie nie istnieje. Mamy jedną sprawną baterię Patriot i dwie baterie CAMM. Reszta to armatki na zasięg ok. 2,5 km pamiętające PRL i ręczne wyrzutnie. Trzeba poprosić ruskich, żeby nisko latali. Major Siewiera straszy wojną za 3 lata. Do tego czasu nie będziemy mieć sprawnej opl.
Bardzo fajny odcinek. Nie przejmujcie się komentarzami ludzi, którzy że względów politycznych hejtują ten wywiad. A hejterom polecam słuchać co mają do powiedzenia politycy różnych partii, a nie tylko tej przez siebie już wybranej i wspieranej. Może być również odcinek z poprzednimi ministrami, którzy powiedzą co wiedzą i mogą na ten temat powiedzieć
Dobrze jest być szefem RBN? Nie ma tak, że dobrze, albo nie dobrze...
uwielbiam gdy zaczynaja sie wypowiadac typki z państwówki i zaczynaja mydlić. ymnyyymmmm ymmmmm eeeee mnymmmm ymnyyyymm yyyyyyy mnyyyym ymnyyyy eeeeeee
16 lat budować to każdy model samochodu to stary grad a co dopiero taka tarcza .
Wystarczy śledzić co się dzieje w Ukrainie jak szybko się zmienia technika .
tak dla CPK! Potrzebujemy go dla bezpieczeństwa, a Tusk znowu chce zaorać i CPK i atom. Jak polacy zagłosują na niego ponownie to wyjeżdżam z kraju
Hehe jezeli mamy to niema czym strzelac😂😂😂😂
No nie dalem rady całości odsłuchać.....
Jeżeli już tu propaganda weszła to z naszym wojskiem oraz państwem jest gorzej niż źle. :-(
chłop robi festiwal lania wody🤣🤣🤣Tragicznie się tego słucha. Powtarzasz pytanie 4 razy, nie dostaniesz odpowiedzi
Co to za bełkot ? Experci mówią co innego a on co innego.
Warszawa? XD a kogo ona obchodzi?
Bardzo kiepsko to brzmi. Mówienie w tym kontekście o sukcesie ze względu na ,,dobre dalekosiężne plany" jest niepoważne i smutne - bo śmiać się z tego nie ma jak.