Test Długodystansowy - Panaracer Gravelking SS
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 6 ต.ค. 2022
- #niesiedźwdomu #idźnarower #panaracer
Po kilku tysiącach przejechanych kilometrów nadszedł czas na małe podsumowanie opon na jakich jeżdżę gravelem.
********************************
Muzyka: artlist.io
Kamera: GoPro Hero 9 Black
Rower: Merida Silex 400
Licznik: Wahoo Elemnt Roam
Lusterko: Author AM-70
********************************
Strava Klub: / strava
Instagram: / trochuroweru
Mail: TrochuRoweru@op.
Akkurat to, czego szukalem👍
Ta opona to rewelacja. Z góry zaznaczam, mam i trochę na nich przejechałem a co ciekawe dowiedziałem się o niej dzięki Panu za co dziękuję.
piękna złota polska jesień,trzeba sie nacieszyć,zgadza sie,w środe przetestowałem tą idealną rowerową trase wzdług drogi NR933 z Radostowic do Pawłowic skrzyżowania z NR81,idealna rowerowa,bez zjazdów do posesji,12km,można było poczuć sie jakw danii czy holandii
Dzięki Pana rekomendacji te oponki zagościły i w moim rowerze i tak jak Pan ,jestem z nich bardzo zadowolony. Dzięki za praktyczne i rozsądne podpowiedzi, a było ich wiele,pzdr.
Bardzo ciekawe i fajne opony i zastanawiam się nad ich kupnem . Dzięki za kolejny fajny film . Czekamy na kolejne spotkanie na rowerze . Trzymaj się zdrowo . Chicago 🇵🇱🚵♂️
Potwierdzam jakość i użyteczność tych opon. SS Plus w rozmiarze 700×33c używałem jeden sezon.
Za ciosem kupiłem inny model Panaracer EXT Plus. Jeszcze bardziej uniwersalne! Porównywalna masa, mimo wyraźnego bieżnika wcale nie wolniejsze na asfalcie, natomiast właściwości terenowe zdecydowanie lepsze. Błoto, piasek, śnieg niestraszne! Według mnie idealne do gravelowej jazdy przygodowej na każde warunki. Aktualnie założone na dwóch kompletach kół w szerokościach 33 i 38. Mogę śmiało polecić.
Pozdrawiam Autora i gravelomaniaków! 😊
Dzięki chyba się na nie skusze 😁👍
Siemanko dzięki tobie w dowiedziałem się o gravelkinkach ss i też je kupiłem w ubiegłym roku i jestem mega zadowolony .
Noo pogoda w końcu dopisuje 🙂 oby jak najdłużej ja ostatnio zakupiłem panaracer ale sk 43c i zobaczymy czy to dobry wybór narazie spisują się świetnie a dzięki Tobie wogole się dowiedziałem ze jest taka firma 😄 dzięki Krzychu i jak zawsze dzięki za film 👍💪🙂
Najważniejsze, że opony spełniają swoją funkcję. Piękna złota jesień💪 Pozdrawiam serdecznie 👍
Pozdro Michał :)
tez jezdze na 38 na gravelu - najlepszy stosunek wygoda/predkosc wedlug mnie. a panaracery gk to wiadomo klasyka gatunku wzorcowe oponki gravelowe
Bardzo fajna recenzja. Ja właśnie założyłem vittoria terreno dry 38 i muszę przyznać ,że bardzo fajnie się toczą. Zastanawiałem się nad modelem zero to taki ss.
Bardzo dobrze się na nich jeździ, bardzo szybkie i tak jak mówisz są to
Semi Slic ale przyczepne.
Ciekawa opona , nawet ostatnio się zastanawiałem nad czym szybszym a te oponki już mi wpadły w oko jakiś czas temu. Obecnie mam schwalbe g-one bite jakieś 5k na nich zrobione i puki co bez dziur ale zauważalnie wolniejsze od maxxis rambler .
Pozdro 👊
Po 12 latach palenia fajek dałem sobie spokój z jednym nałogiem, a teraz mam kolejny hihi. Kupiłem gravela i uzbroiłem go w gravelking SS+. Sezon rozruchowy 2K km bez zarzutu. Konkret laczek, polecam :D
Fajny film. przyjemna trasa w tle i fajna recenzja oponek👍👍 Ciekawe tylko czy aktualnie produkowane trzymają jakość sprzed 2 lat ? Bo teraz to podobno jakość wielu produktów też rowerowych całkiem nowych mocno szwankuje.
Pogoda u nas w październiku zawsze się poprawia co do wrześnie to już jakiś standard jest za to w listopadzie pod koniec pewnie będzie już bęzie zima...
Mam identyczne w rozmiarze 700x43. Przebieg 1000km. Jestem z nich bardzo zadowolony. 50/50 asfalt/szutry. Na razie uszkodzeń brak, a były już odcinki z solidnymi, ostrymi kamykami. Pozdrawiam.
Witam posiadam takie tylko z jasnym bokiem zrobiłem na nich ponad tysiąc km jak dla mnie bardzo dobre polecam i pozdrawiam
To mało dość po sutrach jeździsz... No to chyba opona nie byłaby dla mnie, ale pewnie są inne bardziej gravelowe, słyszę wiele dobrego o marce tych opon. Jednak jeszcze się nie zagłębiam, bo też Ramblery dają jeszcze radę, spokojnie jeszcze przyszły sezon. Swoją droga bluza Tribal rc500 już w posiadaniu, czemu ja jeszcze nie miałem takiej bluzy 😃 lekko cienko,a nie czuć tego wiatru, super. Pozdro
Super opony mam już na nich przejechane 9 tysięcy bez żadnego kapcia.
Mam te opony w wersji plus. Przejechałem około 7000 km. Żadnych przebić. Najpierw miałem 38C ale po 2000 km zmieniłem na 43C. Różnicy w oporach toczenia nie zauważyłem ale w komforcie jest duża.
Mam dokładnie takie same, ale Dopiero 500 przejechane. Ostatni test był na gravel King ale ext 33 mm. W błoto rewelacja, do commut spoko bo trudno uszkodzić, ale na bike packing zbyt wąskie, przez to zbyt twarde.
Póki co, najbardziej optymalne były gravel King SK 43 mm i Continental Terra trail 40 mm. Ostatecznie tufo speedero 40 mm w prowadzeniu spoko, ale zbyt delikatne
Używałem tych opon dwa lata. I dosłownie je zajeździłem. Ale ja jeżdżę w różnym terenie. Teraz przesiadłem się na TUFO 44 C
Posiadam wersję SS+ 38c. Jazda w podobnych proporcjach - 90/10 asfalt i muszę przyznać że jestem nimi zachwycony! Jazda jest cicha, jak dla mnie rozpędzają się dość łatwo. Na szutrach i leśnych szlakach też czuję się na nich bardzo pewnie.
Chyba nikt o tym jeszcze nie pisał ale opony te wymagają dość niskiego ciśnienia - zamontowane na obręczy szerokości 22mm, jeżdżę z dętką i aktualnie mam 33 PSI z przodu i 36 PSI z tyłu i przy wadze 85kg wydaje się że będę próbował jeszcze zmniejszać. Jak je zamontowałem i zacząłem od 42/44 to były mega nabite.
Pozdrawiam!
Przyjacielu... jaka szerokość wypada na obręczy 22mm?
Szersze, węższe?
Z góry dziekuje za odp!
@@sillything306 Układa się między 38-39 mm.
Siema prezes fajna trasa i recenzja oponek Kurde złota jesień a ja nic nie pokręciłem może w weekend się uda jakieś km zrobić.
Jakie może? Wsiadaj i jedź :D
@@trochuroweru Dokładnie trzeba atakować tą jesień rowerowo.
ja mam gravelking slick 38c. Bardzo szybkie, lekkie ok. 315g sztuka, komfortowe, ale dosc delikatne. ja przejechalem glownie po asfalcie 80% i szutrach 20%, lacznie ponad 5000 km. tylna starta i do wymiany, przednia jako tako, jeszcze ze 2 tys wytrzyma. na szutrach trzeba uwazac, bo na zakretach mozna sie wylozyc. na piachu bardzo slabo sobie radza. Ogolnie sobie chwalę, ale na jesien/zime mam budzetowe schwalbe smart sam 42 na przod i hurricane 40 na tyl.
No one właśnie takie opinie mają, szybkie ale delikatne.
mam juz z 2 czy 3 lata i se chwale acz w rozmiarze 32c. Zero pany, a śmigały nawet po drodze w budowie i innych kamienistych szlakach baa i to nie raz. Mówione było o oponkach na bikeshow bodaj acz nie wiem czy rok czy 2 temu
A z Meridy jesteś zadowolony. Myślę nad nowym gravelem i silex jest wysoko na tej liście.
To bardzo dobry rower, chociaż nie każdemu się podoba ;)
Jakie upatrzone?
Hej, ostatnio obejrzałem Twój nowszy film o Tufo Thundero i mam takie pytanie - co byś teraz z perspektywy czasu wybrał z tych dwóch modeli na swojego typu trasy? Pytam, bo u mnie też wyszło na to, że jeżdżę więcej po asfalcie - tak powiedzmy 80% asfalt, 20% szuter (i ubite polne drogi). Obecnie mam GravelKingi SK w rozmiarze 43, nie mogę się przyczepić do ich trwałości i niezawodności, jeśli o to chodzi to są super. Ale wydaje mi się, że do takiej jazdy to trochę przesada i dałoby się zbić trochę oporów toczenia. Dlatego też się zastanawiam nad zmianą, a właśnie GravelKingi SS i Tufo Thundero są na mojej liście kandydatów.
Cześć,
Thundero pod względem szybkości nie odstają od tych SS natomiast są mniej odporne na przebicia. Więc gdybym miał wybierać tylko z tych to padłoby pewnie na Panaracery.
@@trochuroweru Dzięki za odpowiedź i pozdrawiam!
Hej. Czy te opony są szybkie asfalcie (trasy 80%asfalt20%szuter)? Czy nadają się na ustawkę z rowerami szosowymi. Noga to zaawansowany amator. Śr to 35-38km/h na dystansie 65km i więcej (rozmiar35C) bo zastanawiałem się jeszcze nad vittoria terreno zero g2
jak chcesz coś pod ustawki to szukaj szybszych, one są niezłe ale na pewno to nie demony prędkości ;)
Będę szukał opon na następny sezon, czegoś lżejszego, cieńszego i szybszego niż Vittoria Mezcal i prawdopodobnie padnie na Pirelli Cinturato Gravel RC :) Masz dużo większe doświadczenie ode mnie, co byś wziął i jakiej szerokości na długie dystanse w terenie? :)
Są podobno Vittoria Mezcal 2,05 ,jak roweru nie będziesz zmieniał to powinny być nie najgorsze ,chyba że polujesz jeszcze na coś cieńszego z opon .
@Wstal Sprzed Kompa wsadziłem kiedyś do MTB 2'' oponki, trochę śmiesznie wyglądał :D Jak stawiasz głównie na teren to zbytnio z szerokością nie schodź, tu jednak możliwość jazdy na niższym ciśnieniu ma dużą zaletę.
Więc od 45 do 50mm i szybszy bieżnik. Marka? Wiele osób chwali Pirelli, nie miałem jeszcze styczności, natomiast zerknij sobie na Maxxis może coś Ci wpadnie w oko. No i typowe opony MTB również są produkowane w węższych wersjach, więc może tam szukać?
@@trochuroweru Kolejne dobre słowa o Pirelli. Chyba się skończy na Cinturato Gravel RC.
@ tylko pamiętaj, powtarzam co zasłyszałem ;) Jak wspomniałem osobiście nie sprawdzałem, więc jakby co to nie ja :P
Widzę że masz xr 331. Wytrzymują ci bo? mnie zawiodły. Jeździłem na sk 43mm po 28 prostych d-lite, piasta dt 370 stait pull. Ważę 86kg. Kupiłem koła na r470, 24/28 szprych, piasty evenlite strat pull. Mnie panaracer sk 43mm trochę zmęczyły. Zamierzam kupić ss 38.pozdeo
Jak na razie kółeczka bez zarzutu, żadnych awarii, nadal proste. A Gravelking SS naprawdę polecam, świetne oponki. Pozdrawiam
A co to za kawałek na samym początku leci? Super saksofon:)
Niahn ft. GRP - No Lie - Instrumental Version
Ja muszę wymienić opony w swoim Silexie i zastanawiam się czy brać SS czy jednak SK. Nieraz trafią drogi gdzie zamiast szutrów sporo kamieni i sam już nie wiem.
Na SK nie jeździłem, ale wszystko co powiedziałem o SS podtrzymuję.
@@trochuroweru Po zastanowieniu zdecydowałem się jednak na SS ponieważ również jeżdżę głównie po asfalcie a na dodatek znalazłem sporo opinii że wersja SK strasznie strzela kamieniami po ramie.
Zastanawiam się tylko jeszcze czy warto dopłacać do wersji SS+ która teoretycznie ma większą odporność na przebicia. Znana strona testująca opony Bicycle Rolling Resistance podaje odporność na przebicia dla wersji SS na poziomie 45 pkt a dla SS+ 70 pkt więc różnica spora. Podobno warto celować w opony z 50+ ale mam wrażenie że za dużo się naczytałem i niepotrzebnie pójdę w koszta.
Z tego co pamiętam, to Janek z wiadomego kanału mówił, że łatwo jest przeciąć i są delikatne
A jeździł na nich? Bo nie przypominam sobie, chociaż na bieżąco nie śledzę i mogłem przegapić ;)
Autor przytoczonego kanału miał na myśli Panaracer'y Gravelking Slick.
A to zupełnie inna opona.
@@trochuroweru bikeshow? Jakieś panaracery były ale raczej nie SS
👆Które są : bardzo szybkie, bardzo lekkie, bardzo "papierowe" .
A jeśli chodzi o przedstawione przez Ciebie, Krzysztofie Gravelkink'i SS to potwierdzam bardzo fajne opony chociaż ja nieco przedobrzyłem i kupiłem wersję SS+ i wszystko byłoby w porządku gdyby nie ich wyższa masa co dobitnie się odczuwa podczas rozpędzania roweru i podjazdów.Posiadam jeszcze inne opony z których jestem bardzo rad i prawdopodopnie te opony będę głównie stosował.
...a Gravelkink'i SS jak najbardziej ale jeśli już to w "normalny" wydaniu, jak Twoje.
Pozdrawiam Krzysztofie.
@@piotrbogucki1654 Pamiętam tyle że gravelkingi, a jakie kontkretnie, to już nie
ja jezdze na panarecer slick i one się lepiej spisują od wersji gravlowej czyli chyba tej SK, tą SK wywaliłem po jednym sezonie. na slick nie widać w ogóle zużycia.
To ciekawe co piszesz, bo wieli właśnie twierdzi że te slicki bardzo szybko znikają i łatwo je uszkodzić. Fajnie że u Ciebie nic takiego się nie dzieje, niech służą jak najdłużej :)
@@trochuroweru ja jeżdżę po asfalcie, lepszym, gorszym, ale po asflalcie. Nabite mam 4tys km na tych oponach i waga ponad 90 kg, nawet i 100 ważyłem i zero zużycia. To nie są opony na szutry nawet lekkie.
Zdradzisz co to za kamizelka?
Hej Decathlon oczywiście, tylko uwaga bo z przodu w ogóle nie przepuszcza i łatwa się zapocić.
musiałeś słabo szukać te 2 lata temu ;P
Miałem Gravelkingi SK; mocno jeżdżone po terenie i szutrach, do wywalenia po 4.300 km - rzeszoto (używałem jako tubeless, mleko się lało kilkunastoma dziurami, wielokrotnie łatane od środka). Do miasta też się zbytnio nie nadawały - lekko wyły na asfalcie. Teraz mam Pirelli Cinturato Gravel H i są o niebo lepsze, cichsze na asfaltach i wytrzymalsze na szutrach, zrobione na razie 5.100 km, ale bez uwag…
Też się przesiadłem z Gravelkingów SK na Cinturato Gravel H. Ale na tych pierwszych zrobiłem może nawet więcej od Ciebie i nie miałem takich problemów. Z tego co pamiętam to przebiłem je raz, trochę mleka wyleciało, ale uszczelniło i wystarczyło dopompować. Bardzo dobrze trzymały ciśnienie. Co do Cinturato to jeszcze mało na nich przejechałem, ale są trochę szybsze od Gravelkingów. Co do trwałości czy odporności na przebicia jeszcze nie wiem.
Szukam opon i nie mogę się zdecydować. . Mam na gravelu 38c Schwalbe G-one allround 2 lata zero probelmów.
No ale sklejam drugi komplet ukierunkowany na szybkość szosową jednak z małym kompromisem tzn żeby dało się choćby delikatnie przejechac odcinki z kamolcami no i cóż nie ma wielkiego wyboru - te panaracery - rożne opinie , może WTB byway -ponoć słabe, może specializexd pathfinder -tu niestety nie ma niczego poniżej 38 mm.
Nie wiem w co tu wierzyć. Ja nigdy w życiu nie przebiłem jakiejkolwiek opony rowerowej.
No to masz chyba wyjątkowe szczęście, tylko pogratulować :) A co do opon to jak zawsze każdy chwali swoje i najlepiej osobiście sprawdzić ;)
Mnie te Gravelking SS bardzo pasowały i przez dwa lata praktycznie bez awarii. Dopiero jak się bieżnik starł to zacząłem łapać więcej kapci.
@@trochuroweru Może dlatego że raczej nigdy na szosowych oponach nie jeździłem. Przeważnie góry na oponach 2-2,8".
Ostatnio 29"x2,6 w fullu. Niemniej w górach często spotykam ludzi naprawiających koła. A ja nawet dętki na zapas nie woziłem:)
Miałem kiedyś chińskiego trekkinga i tam kiedy starłem oponę z tyłu to założyłem Panaracera tylko nie pamiętam jaki model - tylko to że była nieco grubsza i musiałem rozpinać hamulec aby koło założyć:) - około 7 lat na niej jeździłem.
Nie wiem może zaryzykuję te gravelkingi choć jeszcze trochę mi pirelli po głowie chodza. Jeszcze troczhę czasu jest do wiosny to przemyślę.
@@trochuroweru Mam jeszcze pytanko odnośnie bieznika - wygląda na kiepskie odprowadzanie wody przez te boczne bandy - nie miałeś uślizgów na mokrym asfalcie?
@@chriskros8858 Z mokrym asfaltem radzą sobie bardzo dobrze, nigdy nie miałem jakichkolwiek nieprzewidzianych sytuacji typu uślizg. Nawet na zmrożonej nawierzchni trzymały się dobrze, jedynie gdzieś w terenie przy podjazdach po mokrych liściach koło boksuje. Ale to rzecz normalna, w końcu to semi slick
@@trochuroweru no oczywiście że w teren mysi być opona terenowa. Mnie interesuje szisowy aspekt sucho mokro piasek na asfalcie itp
Ja mam SK i na asfalcie mułowate są. Ale w piasku dają radę. To auto to diesel bez DPF więc musi puszczać dymka, przewrażliwiony chyba jesteś trochę ;)
Gdzie Ty na tym filmie jakieś auto widzisz 🤔😂
Jakie ma znaczenie dpf w kwestii "dymka"?