Taki mustang tylko z 6r80 (wzmocnione zf6hp) - wtedy to auto kompletne po amerykańsku. W tych stangach kocham pozycję za kierownicą - przewygodne fotele, świetna pozycja za kółkiem i wbrew pozorom calkiem przyzwoita widoczność jak na takie auto. Ponad 300 koni daje poczucie pewności przy wyprzedzaniu, a 6 biegowy pancerny automat pracuje świetnie. Oczywiście nie jest to ultraszybki mechanizm, ale wystarczająco szybki, natomiast o kapitalnej kulturze pracy. Wady - tak, brakuje precyzji prowadzenia, auto nie jest tak stabilne jak choćby europejski kompakt. Trzeba bardziej pilnować kierownicy :) Hamowanie też jak na tak spore auto pozostawia trochę do życzenia. Oczywiście wszystko kwestia przyzwyczajenia. Zawieszenie - proste, z tyłu lata 60-70te. Przez co niby nie jest twardy, ale też szczególnie tył nie daje dobrego tłumienia dziur. Auto generalnie dla ludzi z odrobiną oleju w głowie. No i serwis - tutaj sporo robię sam, bo konstrukcja jest dość prosta.
Miałem ten samochód w tym kolorze z fajnymi naklejonymi pasami. To było jedno z niewielu aut na które ciągle się oglądałem idąc do pracy! ❤❤❤ W automacie mega fajne auto!
Fajny test i fajne auto, lecz nie ma się co dziwić temu że na trasie wygodnie i cicho bo przecież Mustang to rasowe Gran Turismo czyli stylowe auto na długie trasy. Dopiero wersje Mustanga pokroju Shelby GT500, czy Boss 302 były wersjami bardziej sportowymi z przeznaczeniem bardziej na tor.
Pochwal sie co masz tam porobione poza tym wydechem ? Przez dwa lata miałem V-6 3.7 i walczyłem o podniesienie mocy . Założyłem całkowicie przelotowy wydech czyli long tuby , x-pie , końcówki magnaflow bez katalizatorów . dolot JLT. przepustnica bbk 70.3mm. przełożenie tylnego dyfra 3-76. To wszystko po programie silnika i skrzyni na stacjonarnej hamowni dało 320KM i 400NM. Biorąc pod uwage fakt ,iż żaden mustang 3.7 nie trzyma serii z tą mocą 367KM albo Cie zdrowo poniosło albo zwyczajnie ktoś zrobił Cie w konia. No chyba że masz już gróbe mody w silniku typu porting głowicy albo ostre wałki bo jesli ktoś tylko zmieni końcowy wydech i założy stożkowy dolot to w najlepszym wypadku po strojeniu uda mu sie uzyskać seryjne 306KM
Nie no wspaniale, przelot 🥴 W życiu bym tego nie zrobił swojemu 3.7. Cyclone zajebisty motor na trasę, w serii jadę jak król, mimo bezramkowych okien. 120km/h - 1300 obrotów przy 6 biegowym automacie, cichutko, bajka. Za to jak chcę posłuchać motoru to depnę w gaz i zaryczy wzorowo nawet na serii.
Taki mustang tylko z 6r80 (wzmocnione zf6hp) - wtedy to auto kompletne po amerykańsku.
W tych stangach kocham pozycję za kierownicą - przewygodne fotele, świetna pozycja za kółkiem i wbrew pozorom calkiem przyzwoita widoczność jak na takie auto.
Ponad 300 koni daje poczucie pewności przy wyprzedzaniu, a 6 biegowy pancerny automat pracuje świetnie. Oczywiście nie jest to ultraszybki mechanizm, ale wystarczająco szybki, natomiast o kapitalnej kulturze pracy.
Wady - tak, brakuje precyzji prowadzenia, auto nie jest tak stabilne jak choćby europejski kompakt. Trzeba bardziej pilnować kierownicy :)
Hamowanie też jak na tak spore auto pozostawia trochę do życzenia. Oczywiście wszystko kwestia przyzwyczajenia.
Zawieszenie - proste, z tyłu lata 60-70te. Przez co niby nie jest twardy, ale też szczególnie tył nie daje dobrego tłumienia dziur.
Auto generalnie dla ludzi z odrobiną oleju w głowie.
No i serwis - tutaj sporo robię sam, bo konstrukcja jest dość prosta.
Swietna opinia...dobrze sie slucha i ogląda..
Miałem ten samochód w tym kolorze z fajnymi naklejonymi pasami. To było jedno z niewielu aut na które ciągle się oglądałem idąc do pracy! ❤❤❤ W automacie mega fajne auto!
Fajny test i fajne auto, lecz nie ma się co dziwić temu że na trasie wygodnie i cicho bo przecież Mustang to rasowe Gran Turismo czyli stylowe auto na długie trasy. Dopiero wersje Mustanga pokroju Shelby GT500, czy Boss 302 były wersjami bardziej sportowymi z przeznaczeniem bardziej na tor.
Cześć, podpowiesz proszę gdzie można dostać skrzela, które od wewnątrz kształtują flagę USA? Widoczne w 5:19 :)
Niestety nie wiem, ale myślę, że wyszukiwarka podpowie 😉
Co z normą spalin w tym aucie, czy wjedzie do miasta np gdy dopuszczone będą tylko normy eu4 w górę ?
w CEPIKu przyznano normy na podstawie daty produkcji, czyli EURO5
@@Tom3kPL czyli do 2030 spokój?
@@mr.market1076 w zależności od kolejnych chorych pomysłów z sct, na razie tak.
Zapraszam na przejażdżkę takim po modyfikacjach na 367KM i z wydechem przelotowym Akrapović ☺️
Pochwal sie co masz tam porobione poza tym wydechem ? Przez dwa lata miałem V-6 3.7 i walczyłem o podniesienie mocy . Założyłem całkowicie przelotowy wydech czyli long tuby , x-pie , końcówki magnaflow bez katalizatorów . dolot JLT. przepustnica bbk 70.3mm. przełożenie tylnego dyfra 3-76. To wszystko po programie silnika i skrzyni na stacjonarnej hamowni dało 320KM i 400NM. Biorąc pod uwage fakt ,iż żaden mustang 3.7 nie trzyma serii z tą mocą 367KM albo Cie zdrowo poniosło albo zwyczajnie ktoś zrobił Cie w konia. No chyba że masz już gróbe mody w silniku typu porting głowicy albo ostre wałki bo jesli ktoś tylko zmieni końcowy wydech i założy stożkowy dolot to w najlepszym wypadku po strojeniu uda mu sie uzyskać seryjne 306KM
Nie no wspaniale, przelot 🥴
W życiu bym tego nie zrobił swojemu 3.7. Cyclone zajebisty motor na trasę, w serii jadę jak król, mimo bezramkowych okien. 120km/h - 1300 obrotów przy 6 biegowym automacie, cichutko, bajka.
Za to jak chcę posłuchać motoru to depnę w gaz i zaryczy wzorowo nawet na serii.