I jakże prawdziwa xD Tylko zniewolony człowiek będzie się spieszył: przez system, $$$ -> do pracy przez żonę -> na zakupy np. xD itd. Wolnego człowieka czas nie goni, oby się taka nakleja pojawiła, sam zakupie xD
@@lxdead5585 az sie chce zanucic do twojego postu zwrotke ze znanego serialu: "...Love and marriage, love and marriage It's an institute you can't disparage..." 😀
Omawiając VW Golfa 1 bez zadnej w tle wstawki "basse-hohen, basse-hohen" to prawdziwe świętokradztwo. Tym bardziej, ze moment prezentacji radia az sie o to prosił. 😟
Ktoś jeszcze pamięta tamte duże plastikowe zabawki firmy WADER? Golfy 1 i Mercedesy kaczuchy. Ale to był szał. Miały nawet rozkładane siedzenia 🙂Golfów jedynek przez całe lata 90 było multum, tzw. pierwsza fala importu z Niemiec. Wiele egzemplarzy polepionych na sztukę ze szpachli. Nagle po roku 2000 zaczęły się masowo wykruszać, jakby poznikały z dnia na dzień. Przynajmniej tak było w moich okolicach. Dwójki ciągle spotykam jeżdżące [chyba już tylko z przyzwyczajenia i za sprawą wyrozumiałości panów z SKP] 🙂
Takiego zabawkowego plastikowego Mercedesa kaczkę (oczywiście białego) miałem jakoś w latach 1995-1999, będąc malutkim brzdącem, nawet jest ten mercedes uwieczniony na jakimś zdjęciu z moją skromna wówczas osobą czy raczej osóbką. Kiedyś to były czasy
To chyba był okres kiedy policja zaczęła interesować się wspawanym vinem albo całą grodzią. Wiem bo ojciec pośredniczył w sprowadzaniu tego z Niemiec i psy weszyły często a czasami podsylali prowokacje. Wtedy można było kupić prawie idealny samochód za 200-500dm i sprzedać 2x drożej jednak nie można było tego zarejestrowac. Motobieda nagrywał takiego ulepa ciekawe że się uchował.
Jeśli dobrze pamiętam to były właśnie takie duże ciężarówki,niebiesko-żółte,trochę czerwieni,koła fajne gumowe miały nawet bieżniki takie jakby cypki ^^
Radio ma tylko 2 zakresy UKF i Fale Średnie . Klawisz VF to funkcja Verkehrsfunk - komunikaty drogowe. W Niemczech są podawane komunikaty drogowe w radiu o korkach i sytuacjach na drodze i klawisz VF był po to ,że nie jak chciałeś słuchać radia ale chciałeś odbierać komunikaty to wciskałeś VF i radio się wyciszało , jak podawali komunikat to głos wracał na ten czas. Ta funkcja w innych radiach miała zazwyczaj oznaczenie SK / SDK. W dobier RDS została zastąpiona funkcją TA (Travel Announcement)
Miałem takiego golfa w latach 1999-2001. Ulep z giełdy ze Słomczyna, tona szpachli, zostawiał 4 ślady, ale dostałem go za darmo od rodziny, więc cieszyłem się jak dziecko. Rocznik '83, trzydrzwiowy z szyberdachem, silnik 1.5 na gaźniku, skrzynia piątka, na grillu 4 lampy. Był sprowadzony z Belgii, co ciekawe nazywał się Rabbit, choć nie była to wcale wersja amerykańska (może znaczek był założony na sztukę od innego, tego nie wiem). Jako ciekawostkę dodam, że został kupiony od człowieka, który dziś występuje w popularnym programie o handlarzach. Potem zachorowałem na garbusa, więc golfa sprzedałem kumplowi. Co do wykładu redaktora Zbigniewa na początku filmu to tak - to VW omal nie zbankrutował przez garbusa, a nie mercedes przez W124, jak to się zwykło powtarzać na imieninach.
Ciekawa historia. Kuzyn miał Golfa Rabbit w identycznej konfiguracji (szyberdach, skrzynia 5, dodatkowa konsola środkowa), z tym ,że silnik 1,5 był na wtrysku🤔. Jest prawdopodobieństwo, że była taka wersja..
@@kabur69 Czy 1.5 miały wtrysk to nie wiem, wydaje mi się, że były tylko na gaźniku. Konsolę środkową z miejscami na 3 zegary (zostały tylko dziury) też miałem. Deska rozdzielcza była ta najbardziej wypasiona (kierownica z 4 przyciskami, schowek otwierany od góry), żadnej gołej blachy wewnątrz. Była to wersja LX.
No niestety, większość Golfów I w Polsce w latach 90 to były takie składaki że brak słów. Widziałem osobiście te auta sprowadzane w częściach po wypadkach, to z dzisiejszego punktu widzenia tragedia.
Moje pierwsze auto! Czerwone GTI z 1978 r. Klamki były zbędne; pamiętam ten efekt, gdy w centrum miasta wsiadłem w garniturze i z teczuszką przez bagażnik;)
Znacznie głębiej, bo do 962 roku. Zresztą powstanie państwa polskiego było celową zagrywką Świętego Cesarstwa Rzymskiego, mającą za zadanie włączenie tych ziem w orbitę niemieckich wpływów.
@@macbethwerk473NiemcE nie ustają w staraniach,żeby to zmienić.Nikt specjalnie im w tym nie przeszkadza, nie wyłączając potencjalnie najbardziej zainteresowanych.
Stalo sie tak, ze zamiast emigrowac do Australii utknalem na 7 lat w Hamburgu..bo mi sie niezle powiodlo...np. dostalem prace jako inzynier w pieknej firmie...za pierwsza pensje 2150 wyplaty z 3500 brutto. Lubilem autka zawsze...bylo ich masa uzywanych i az sie w glowie krecilo od mozliwosci wyboru..za ceny od 300 do 2500 DM. Ale Golf 1 Diesel byl hitem i kosztowal cale 10500. Tansza wtedy byla tylko Skoda 130, cale masy tego staly w porcie...nie kupowali chetnie..ale 7300 niektórych przekonywalo. Juz prawie Golfa kupilem..ale waz mi nie pozwolil na cos gdzie nie trzeba sie "przy nim grzebac" wiec wybralem Citroena CX2000 za 2500 DM..trzyletniego..no bo juz "staruch" i nie mial ceny nowego czyli 21000. A potem Renault 5 za 4000 tez 3latek...a potem Fiat 128 3P..co z Polski jeszcze sie znalo..za 1700. No bylo czym jezdzic a pieniedzy ciagle na inne rzeczy starczalo..np. mieszkanie, nienajgorsze kosztowalo mnie 230 DM miesiecznie. Tak dla porównania..."to se ne vrati pane Szymek!"..Skoda za 3 zwykle pensje.
VW potrafi zrobić ogromny krok naprzód zeby następnie stanąć na 20 lat w miejscu. Ostatnio próbował zrobić taki krok z elektrykami ale okazał się to krok w kupę łajna 😂
Złomnik, częściej dawaj tą trąbkę jak komentujesz!!! Całkowicie rozprasza i zupełnie nie rozumiem o czym mówisz, dlatego aż pisze komentarz i muszę przewinąć i obejrzeć ponownie - nabijesz wyświetleń! Myślę, że pokonałeś algorytm YT trąbką :)
Miałem golfa1 z 79 roku z silnikiem 1.1 na gaźniku wersja lux. Świetne auto, radość mi dużą dawał z jazdy. Sprzedałem ,bo teraz nie ma mechaników tylko wymieniacze, miałem problem z gaźnikiem i musiałem sprzedać. Jeżdżę teraz nowoczesnym autem, komputery, systemy wspomagania itp. ale to nudne...
Złomniku, gdyby Twój kanał istniał 15 lat temu, to mógłbyś wówczas nagrać moją jedynkę - podejrzewam, że jedyny taki swap na świecie, bo wsadziłem do golfa silnik ze skody favorit :) Poza tym zamiast gleby był podniesiony dłuższymi sprężynami do jazdy po gorszych drogach. Konfiguracja prawie idealna, jakby miał syncro, to wjechałby wszędzie :) Piękne czasy były...
@@nightrider6243 przez 5,5 roku, które nim jeździłem była ciągła walka z rdzą, aż wreszcie w momencie, w którym tylne mocowanie wahacza zaczęło się odrywać od reszty nadwozia zdecydowałem, że już chyba mu starczy i czas do huty...
Też mam samochód od 15 lat. Z tuningu to wprowadziłem mu elementy tlenku żelaza, dodatkowe podświetlenie wnętrza w postaci ikony 'service' i przerobiłem automatyczną klimatyzację na brak klimatyzacji. Zainteresowanych proszę o zostawienie komentarzy, mam trochę wolnych terminów na modyfikacje waszych samochodów.
Taka ciekawostka - w 1983, kiedy Niemcy uznali, że Golf I jest zbyt przestarzały i zaczęli już robić II, Polacy nadal tłukli Syrenę. Czyli istnieją Syreny nowsze, niż niektóre Golfy II.
Miałem takiego swallow'a z bębnami. Nie miał też serwa. Ale spryski były na pompce, szczerze to nawet o tym nie słyszałem. Teraz mam od 19 latGTI z 77 roku i swallow'a z 76 roku z 1.5d.
Zanim pojawił się projekt Bertone był projekt Porsche który został odrzucony przez VW. Z ciekawostek rozstaw osi i kół jest taki sam jak w garbusie.Chodziło o serwisowanie aby pasował na stanowiska przystosowane do napraw garbusa.
Mieliśmy takiego golfa 1 czarnego w 3 drzwiach 1.1 benzyna i na pojedynczej lampie bardzo dobrze służył i mało się psuł do tej pory żałujemy że nie zrobiliśmy blacharki zwłaszcza kielichy w przodzie zaczynały rdzewieć i się wyrywać minęło z 12 lat jak nie mamy tego samochodu ale miło się wspomina go bo progi i podłoga jak dzwon zdrowe były
Kiedyś kuzyn jeździł golfem jedynką '79. Co prawda silnik miał 1,5, ale z 3-biegowym automatem, więc to był najwolniejszy golf jakim w życiu jechałem. Do tego był pomalowany wałkiem na srebrny kolor. Wspaniała fura.😉😈😎
Jak bylem dzieckiem to miałem pięknego zielonego Golfa jedynkie, z bagażnikiem dachowym a na nim dwie dechy serfingowe. Auto miało hak i przyczepkie nawet. To był pienkny meczbox
Moje pierwsze auto po ojcu, 1.5 Diesel '79 (słownie pięćdziesiąt koni mechanicznych z czego nikt nie wie ile zdechło w stajni w międzyczasie). Idealne auto żeby nie dostać mandatu za prędkość więc jak na pierwsze autko idealne :P Od tego czasu nigdy więcej niemieckich aut tylko Japan :D
W 1998 w gazecie OFERTA znalazłem ogłoszenie że gośc sprzeda GOLF I GTI ale z silnikiem 1.8 115 km r 1983 (myslałem że składak ). Okazało sie że bryka jest do odebrania w warszatu blacharskiego z Otwocka po długotrwałym remoncie i ukonczonym w 90% .Te 10 % to brak deski rozdzielczej ( zgubili ) fotela pasażera i czesci tapicerki wnetrza . Auto jezdziło nawet lepiej niż dobrze a rzeczywiscie seryjnie był tam 1.8 115 KM bo jak sie pozniej dowiedziałem była to wersja GTI Pirelli z np plastikowym nakładkami i paroma innymi detalami . Pojezdziłem Gofrem kilka msc i zamieniłem na ..amerykanską wersje Forda Sierry czyli Merkur XR4Ti z silnikiem 2.3 Turbo i ...gadającym alarmem Viper .To były ciekawe czasy
Od tematu różnych lamp przednich (moim zdaniem) jest ciekawszy temat różnych desek rozdzielczych. No bo jesteśmy przyzwyczajeni, że w tym samym modelu auta wystepują różne lampy (głównie na tym polega lifting), ale żeby występowały inne deski - to już żadkość. Kiedyś nalliczyłem pięć desek. Pierwsza ta która była przez chwilę widoczna w filmie (tłoczona z papieru z cięką warstwą plastiku z zewnatrz). Ona była w latach 70-tych, tak zwana przdliftowa. Później była ta co w tym egzemplarzu, cała z plastiku - trzeszcząca. Co ciekawe, myślałem że Golf MK1 LX miał zawsze inną deskę, taką ze schowkiem otwieranym do góry, koloru czarnego, lub brązowego. No a wersje USA, to już były przynajmniej że trzy różne - z łamaczem kolan i bez. Łącznie to będzie z pięć różnych.
G1 - moje pierwsze auto zwane czołgiem :D rdza... zjadła mi połowę :D a dalej jechało heh, po nalaniu V-power wysiadł gaźnik i cena naprawy byla droższa niż całe auto ;-p dzięki za filma ;)
To nie jest projekt VW, tylko NSU. Kupili NSU ( za publiczne pieniądze) z gotowymi projektami Golfa i Audi 100 i tak się „uratowali”. Taka niemiecka wersja wolnego rynku. NSU nie mogło znaleźć finansowania, a VW mógł. Ten samochód nie jest sukcesem VW, tylko gier politycznych i kolesiostwa sięgających jeszcze wiadomych czasów. Autorzy tego projektu przeszli do BMW i reszta jest historią. A tak w ogóle, samochód wspaniały.
Głupota. VW przejęło NSU w 1969, i połączyli je z Audi. Projekt EA337, czyli golfa, rozpoczęli w 1970 a produkcję modelu w 1974. Czyli już po przejęciu NSU. Ty pomyliłeś golfa z K70. Ten model VW rzeczywiście przejął i sprzedawał jako Volkswagena.
@@palisadenhonko4962 Zauważyłeś że potwierdziłeś w całości post @elekg1 A nie mogli modernizować przejęty z NSU projekt pod swoje zakłady i swoje widzimisię . Ramy czasowe podane przez ciebie potwierdzają wersje elekg1
Historia Golfa jest wielowątkowa i mocno pokręcona, koncepcji i projektów było w trąbę, mało brakowało, a nic by z tego nie wyszło. Do dziś VW twierdzi, że Golf "To pierwszy naukowo zaprojektowany samochód" - cokolwiek to u nich znaczy... Chyba zapomnieli o pierwszym Polo, z którego Golf czerpie garściami. Podobno reflektory przednie pochodziły z NRD i dla tego są większe niż grill . Nie wiem czy to prawda.
Pamiętam jeszcze, że w tamtych latach szalenie populrne, (tak Popularne dla palaczy też były😅) były rękawice bokserskie, albo buty korki piłkarskie. Za szybą zaś obowiązkowo brązowy piesek z kiwającą głową, a na wybieraku skrzyni biegów, złoty samochodzik na czerwonej podstawie. Co za piękne czasy małych rzeczy, dających dużo radości...
Jeżdżę Golfem 2 już 19 lat, auto z 1988 roku w takim stanie technicznym, że wsiadasz i jedziesz gdzie chcesz, co prawda powstają powoli nowe "otwory technologiczne" ale który współczesny samochód będzie jeździł za 36lat ?
No to się natuningował kolega. Ja seryjną Pandą jedynką FIRE descapotable jechałem na autostradzie (hiszpańskiej akurat) 175 km/h i to nie był jeden raz. Przy 120 dachy ze szmaty zamykaly siuę same.
Miałem takiego w okolicach 93 r. Auto jakoś z początku lat 80. Granatowy moje pierwsze auto. 1.6 d by tanio na dupki było czym jeździć. Byłem wówczas szczylem po maturze, ale już wiedziałem, że trzeba zacnie powoli i tanio się przemieszczać. Palił mniej niż maluch😅. Jedyna wadą było, że był spawany min z 3 i złamał mi się kiedyś na krawężniku. Wówczas nie był to problem i zmienił on szczęśliwie właściciela droga zawarcia umowy kupna. Ja znów miałem pieniądz, a następca sobie pospawał i eksploatował dalej ten zacny samochód
Z I nie miałem do czynienia lecz za to Golf II to było pierwsze auto w rodzinie. Też pierwsze którym jeździłem w wieku 13 lat miło wspominam to autko. Prawie w ogóle nie przyśpieszał za to w ogóle prawie się nie psuł ;)
Omawiając Golfa I, trzeba było dodać, że był jednym z najlepiej sprzedających się aut w historii. Wyprodukowano ponad 6,5 mln egzemplarzy wszystkich wersji. Sprzedawano go na wszystkich kontynentach, poza Antarktydą rzecz jasna.
Fiata uno, tegoz samego gugiaro, i podobnego z koncepcji natlukli z 10 mln, pisze nie po to by skontrowac ale zsumowac, to razem 16 mln fajnych kanciastych hatchbakow dla zwyklych ludzi
Jakbym cofnął się w czasie. W 90 r. moj ojciec kupil takiego, w kolorze tylko z pojedynczymi reflektorami i dieslem pod maska. No i jeszcze mial pelne krycie tapicerki drzwi. Po sprzedanym ns td okolicznosc 125p ale to byl przeskok i wypas. Z pięć lat tym jezdzilismy.
Ja dodam ciekawostkę o tym dlaczego wczesne golfy miały żółta kontrolkę od długich.. Dlatego że w tych czasach jeszcze nie wynaleziono niebieskiej diody, bo był to dla ludzkości duży problem aby stworzyć leda o niebieskim świetle, jak się już nam udało to zaraz pojawiły się kolorowe wyświetlacze tv monitory itd.. bo z czerwonego zielonego i niebieskiego można już tworzyć dowolny kolor. Komercyjnie dostępne niebieskie ledy pojawiły się na rynku w 1989r
Jest tylko jeden problem... gazniki podcisnieniowe nie dzialają tak jak powinny bez airboxa... wszelkie dlubaniny z dyszami i innymi są bez sensu... gazniki z japońca są od 200zł. Co innego zabawa z jakimi DCOE, wtedy to ma sens...
Pólka mocowana do oparcia była również w Ibizie I generacji. Takiego czerwonego golfika z pakietem Kamei posiadali moi bracia jego wygląd robił robotę ,pamiętam jak go im zazdrościłem.
Myślałem że wersję z ostatnich lat produkcji mają już miękki pulpit osobiście posiadam golfa MK1 Gtd 1983 r to ma ten ostatni wypust pulpitu i tam jest już kontrolka od hamulca ręcznego
Moja "jedynka" też ma 1.1L ale z jednym gaźnikiem Pierburg ale z inną głowicą bo czujniki są w innym miejscu ,, szacun za taki tuning na 4 gaznikach , pewnie zamiast 50 będzie z 70 KM , ja ostatnio zrobiłem głowicę i nawet odnalazły się gdzieś na magazynie NOWE zawory , wiec jest git !
Miałem 1.1 rocznik 79 full oryginał, super auto..... chyba nawet trochę gratów mi się ostało do tego wozu....a żeby wrzucić wsteczny to trza było dźwignię wcisnąć.... tak więc w tym egzemplarzu abo sprężyna pękła, abo jakimś cudem "dynks" się wyłamał.... Pozdrawiam 👍
Hej, R9 był sedanem a R11 miała tylną półkę wyjmowaną, wkładaną w prowadnice (w egzemplarzu mojego ojca, złamaną pośrodku w wyniku polożenia nań jakiegoś zbyt ciezkiego przedmiotu i niestety, z brakiem możliwości (wtedy) dokupienia w kolorze tapicery). A roleta łączona z oparciem to byla tavria, gdzie roleta (mająca tam postać zasłonki była na stałe właśnie z oparciem połączona)
Przejechałem się kiedyś takim Golfem 1 kolegi 1.5 benzyna skrzynia automat sama jazda bardzo ok całkiem luźne auto jak na niewielkie gabaryty, ale skrzynia bardzo powolna ospała chyba trzy biegowa(brat miał VW Jetta 1 dwu drzwiaowa1.5 benzyne manual i to fajnie śmigało, ,kfufer jaki wielki z 500l).
To rozwiązanie silnika typowe dla kit- carów i wysokoobrotowych silników . Kolektor dolotowy osobny dla każdego cylindra . Podobnie widziałem w jakimś samochodzie japońskim z lat 90 - tych . Tam te 4 gaźniki były razem sterowane listwa zębata . Pozdrawiam.
Ta jedynka jako example na 50-tą Rocznicę Urodzin wypada trochę słabo, bo za młody rocznik. Spodziewałem się starszego modelu, tego z mniejszymi lampami. Ale cóż, jak się nie ma co się lubi, to się lubi.. żonę sąsiada😉 Oczywiście odcinek i tak świetny, na bardzo mocne 40% postarany - 10% dorzuciłem za odbicie w tylnej szybie uroczej kamerzystki
Ej no !! Złotnik przestań cisnąć po córce 💁🏻♂️ robisz się zbyt cebulowy zabrałeś Miśka młodej i ciśniesz że ma syf w pokoju 🤦🏻♂️ zacznij zabierać do odcinków więcej rzeczy z jej pokoju to pomożesz jej w sprzątaniu bez zwracania jej uwagi przy okazji będą ciekawe rekwizyty w odcinkach 🤣 serio popraw się 😂. A tak serio to oglądam Cię od dawna i chyba nie ma drugiego takiego naturalnego w samym sobie jak Ty oraz motobieda 😅
#Golf50 - równolatka F-16, Tornado, UH-60, B-1, Eurocoptera Ecureuil, Dassault-Breguet Super Étendard, Porsche 911 Turbo oraz bazującego na Klasie S W 116 Mercedesa ESF 24.
Ciekawostka: Golfa I dało się kupić w NRD, jednak to była opcja dla bogatych ludzi mieszkających w miastach wystawowych jak Berlin Wschodni - obok Golfa, można było nabyć jeszcze Mazde 323.
Miałem jedynkę. Wyremomtowałem całą sam. Uwielbiałem go. Żałuję, że zmieniłem na Audi 100/A6 c4, które było jakieś przeklęte. A "bezawaryjność" w Audi nie istniała. Jak w Lidlu: co tydzień coś nowego
Czekam na film w którym Złomnik będzie tylko mówił po niemiecku a film będzie czarno-biały
A w tle będzie grał rock z DDR.
@@mirror_6336 Raczej "Erika" albo "Ein heller und ein batzen"
Skórzana kurtka może nawet zostać
...z gustownie przystrzyzonym wąsikiem 🤓
Może już nadaje na dojchYT pod pseudonimem. Kto wie.
"Jeżdżę wolno, bo jestem wolnym człowiekiem" - kolejna maksyma idealna na naklejkę.
I jakże prawdziwa xD Tylko zniewolony człowiek będzie się spieszył:
przez system, $$$ -> do pracy
przez żonę -> na zakupy np. xD
itd.
Wolnego człowieka czas nie goni, oby się taka nakleja pojawiła, sam zakupie xD
@@lxdead5585 az sie chce zanucic do twojego postu zwrotke ze znanego serialu:
"...Love and marriage, love and marriage
It's an institute you can't disparage..."
😀
@@lxdead5585 Ja miałem takiego co mi dach robił - albo jutro będzie albo sobie nie przyjdzie.
Jestem wolnym człowiekiem dlatego jeżdżę jak chce 😊
Jest piękna naklejka "pośpiech poniża" ale czy jadąc szybko, bo lubię, naklejka traci sens ??
Omawiając VW Golfa 1 bez zadnej w tle wstawki "basse-hohen, basse-hohen" to prawdziwe świętokradztwo. Tym bardziej, ze moment prezentacji radia az sie o to prosił. 😟
Nie mial skrzyni w bagazniku, wiec taki sobie ten base
> silnik na trąbach
> dam w ścieżce dźwiękowej trąby
nie zmieniaj się Złomniku
Pamiętam jak o macie w bagażniku opowiadał i puścił wtedy rapsy.
Też mnie to rozwaliło. ❤❤❤
Ktoś jeszcze pamięta tamte duże plastikowe zabawki firmy WADER? Golfy 1 i Mercedesy kaczuchy. Ale to był szał. Miały nawet rozkładane siedzenia 🙂Golfów jedynek przez całe lata 90 było multum, tzw. pierwsza fala importu z Niemiec. Wiele egzemplarzy polepionych na sztukę ze szpachli. Nagle po roku 2000 zaczęły się masowo wykruszać, jakby poznikały z dnia na dzień. Przynajmniej tak było w moich okolicach. Dwójki ciągle spotykam jeżdżące [chyba już tylko z przyzwyczajenia i za sprawą wyrozumiałości panów z SKP] 🙂
Takiego zabawkowego plastikowego Mercedesa kaczkę (oczywiście białego) miałem jakoś w latach 1995-1999, będąc malutkim brzdącem, nawet jest ten mercedes uwieczniony na jakimś zdjęciu z moją skromna wówczas osobą czy raczej osóbką. Kiedyś to były czasy
To chyba był okres kiedy policja zaczęła interesować się wspawanym vinem albo całą grodzią. Wiem bo ojciec pośredniczył w sprowadzaniu tego z Niemiec i psy weszyły często a czasami podsylali prowokacje. Wtedy można było kupić prawie idealny samochód za 200-500dm i sprzedać 2x drożej jednak nie można było tego zarejestrowac. Motobieda nagrywał takiego ulepa ciekawe że się uchował.
Miałem taką zabawkę , MB kaczka + laweta na której był golf 1 gen ❤️
To były golfy jedynki
Jeśli dobrze pamiętam to były właśnie takie duże ciężarówki,niebiesko-żółte,trochę czerwieni,koła fajne gumowe miały nawet bieżniki takie jakby cypki ^^
Radio ma tylko 2 zakresy UKF i Fale Średnie . Klawisz VF to funkcja Verkehrsfunk - komunikaty drogowe. W Niemczech są podawane komunikaty drogowe w radiu o korkach i sytuacjach na drodze i klawisz VF był po to ,że nie jak chciałeś słuchać radia ale chciałeś odbierać komunikaty to wciskałeś VF i radio się wyciszało , jak podawali komunikat to głos wracał na ten czas.
Ta funkcja w innych radiach miała zazwyczaj oznaczenie SK / SDK. W dobier RDS została zastąpiona funkcją TA (Travel Announcement)
Można się jeszcze spotkać z oznaczeniem TP - "Traffic Programme"
Miałem takiego golfa w latach 1999-2001. Ulep z giełdy ze Słomczyna, tona szpachli, zostawiał 4 ślady, ale dostałem go za darmo od rodziny, więc cieszyłem się jak dziecko. Rocznik '83, trzydrzwiowy z szyberdachem, silnik 1.5 na gaźniku, skrzynia piątka, na grillu 4 lampy. Był sprowadzony z Belgii, co ciekawe nazywał się Rabbit, choć nie była to wcale wersja amerykańska (może znaczek był założony na sztukę od innego, tego nie wiem). Jako ciekawostkę dodam, że został kupiony od człowieka, który dziś występuje w popularnym programie o handlarzach. Potem zachorowałem na garbusa, więc golfa sprzedałem kumplowi.
Co do wykładu redaktora Zbigniewa na początku filmu to tak - to VW omal nie zbankrutował przez garbusa, a nie mercedes przez W124, jak to się zwykło powtarzać na imieninach.
Byłem w wojsku w Grójcu w 2001 roku. Na giełdzie w Słomczynie kupiłem zegarek i podrobione buty Adidas 😅
Ciekawa historia. Kuzyn miał Golfa Rabbit w identycznej konfiguracji (szyberdach, skrzynia 5, dodatkowa konsola środkowa), z tym ,że silnik
1,5 był na wtrysku🤔. Jest prawdopodobieństwo, że była taka wersja..
@@kabur69 Czy 1.5 miały wtrysk to nie wiem, wydaje mi się, że były tylko na gaźniku. Konsolę środkową z miejscami na 3 zegary (zostały tylko dziury) też miałem. Deska rozdzielcza była ta najbardziej wypasiona (kierownica z 4 przyciskami, schowek otwierany od góry), żadnej gołej blachy wewnątrz. Była to wersja LX.
No niestety, większość Golfów I w Polsce w latach 90 to były takie składaki że brak słów. Widziałem osobiście te auta sprowadzane w częściach po wypadkach, to z dzisiejszego punktu widzenia tragedia.
I co w związku z tym ?! Kogo to obchodzi
Moje pierwsze auto! Czerwone GTI z 1978 r.
Klamki były zbędne; pamiętam ten efekt, gdy w centrum miasta wsiadłem w garniturze i z teczuszką przez bagażnik;)
W gumiaczkach i gajerku musiałeś wyglądać wspaniale
@@mortiferum87nie kumam...
Czemu na filmie jest zimno, jak na zewnątrz jest ciepło!!! ;)
Nawet śnieg mają tam jeszcze ;>
Bo złomnik w zimę będzie nagrywał w lato
Ciekawe, żę historia dogadania się między Niemcem, a Włochem sięga głębiej niż 1969🤣
Znacznie głębiej, bo do 962 roku. Zresztą powstanie państwa polskiego było celową zagrywką Świętego Cesarstwa Rzymskiego, mającą za zadanie włączenie tych ziem w orbitę niemieckich wpływów.
@@macbethwerk473NiemcE nie ustają w staraniach,żeby to zmienić.Nikt specjalnie im w tym nie przeszkadza, nie wyłączając potencjalnie najbardziej zainteresowanych.
Stalo sie tak, ze zamiast emigrowac do Australii utknalem na 7 lat w Hamburgu..bo mi sie niezle powiodlo...np. dostalem prace jako inzynier w pieknej firmie...za pierwsza pensje 2150 wyplaty z 3500 brutto. Lubilem autka zawsze...bylo ich masa uzywanych i az sie w glowie krecilo od mozliwosci wyboru..za ceny od 300 do 2500 DM. Ale Golf 1 Diesel byl hitem i kosztowal cale 10500. Tansza wtedy byla tylko Skoda 130, cale masy tego staly w porcie...nie kupowali chetnie..ale 7300 niektórych przekonywalo. Juz prawie Golfa kupilem..ale waz mi nie pozwolil na cos gdzie nie trzeba sie "przy nim grzebac" wiec wybralem Citroena CX2000 za 2500 DM..trzyletniego..no bo juz "staruch" i nie mial ceny nowego czyli 21000. A potem Renault 5 za 4000 tez 3latek...a potem Fiat 128 3P..co z Polski jeszcze sie znalo..za 1700. No bylo czym jezdzic a pieniedzy ciagle na inne rzeczy starczalo..np. mieszkanie, nienajgorsze kosztowalo mnie 230 DM miesiecznie. Tak dla porównania..."to se ne vrati pane Szymek!"..Skoda za 3 zwykle pensje.
Kosmos, dziękuję za relację
VW potrafi zrobić ogromny krok naprzód zeby następnie stanąć na 20 lat w miejscu.
Ostatnio próbował zrobić taki krok z elektrykami ale okazał się to krok w kupę łajna 😂
Złomnik, częściej dawaj tą trąbkę jak komentujesz!!! Całkowicie rozprasza i zupełnie nie rozumiem o czym mówisz, dlatego aż pisze komentarz i muszę przewinąć i obejrzeć ponownie - nabijesz wyświetleń! Myślę, że pokonałeś algorytm YT trąbką :)
Można rzec że zrobił YT w trąbę 😉
Miałem golfa1 z 79 roku z silnikiem 1.1 na gaźniku wersja lux. Świetne auto, radość mi dużą dawał z jazdy. Sprzedałem ,bo teraz nie ma mechaników tylko wymieniacze, miałem problem z gaźnikiem i musiałem sprzedać. Jeżdżę teraz nowoczesnym autem, komputery, systemy wspomagania itp. ale to nudne...
Złomniku, gdyby Twój kanał istniał 15 lat temu, to mógłbyś wówczas nagrać moją jedynkę - podejrzewam, że jedyny taki swap na świecie, bo wsadziłem do golfa silnik ze skody favorit :) Poza tym zamiast gleby był podniesiony dłuższymi sprężynami do jazdy po gorszych drogach. Konfiguracja prawie idealna, jakby miał syncro, to wjechałby wszędzie :) Piękne czasy były...
Co się z nim stało?
Piękne czasy to byli zaiste! 😢
@@nightrider6243 przez 5,5 roku, które nim jeździłem była ciągła walka z rdzą, aż wreszcie w momencie, w którym tylne mocowanie wahacza zaczęło się odrywać od reszty nadwozia zdecydowałem, że już chyba mu starczy i czas do huty...
Też mam samochód od 15 lat. Z tuningu to wprowadziłem mu elementy tlenku żelaza, dodatkowe podświetlenie wnętrza w postaci ikony 'service' i przerobiłem automatyczną klimatyzację na brak klimatyzacji. Zainteresowanych proszę o zostawienie komentarzy, mam trochę wolnych terminów na modyfikacje waszych samochodów.
Taka ciekawostka - w 1983, kiedy Niemcy uznali, że Golf I jest zbyt przestarzały i zaczęli już robić II, Polacy nadal tłukli Syrenę. Czyli istnieją Syreny nowsze, niż niektóre Golfy II.
No i?
No i huj @@black_jack873
A tymczasem w NRD tłukli Trabanty i Wartburgi w najlepsze
@@black_jack873 No i nic, to ciekawostka.
To tak jak na rynku był już sprinter, a w polsce w najlepsze tłukli żuka.
Miałem takiego swallow'a z bębnami. Nie miał też serwa. Ale spryski były na pompce, szczerze to nawet o tym nie słyszałem. Teraz mam od 19 latGTI z 77 roku i swallow'a z 76 roku z 1.5d.
Zanim pojawił się projekt Bertone był projekt Porsche który został odrzucony przez VW.
Z ciekawostek rozstaw osi i kół jest taki sam jak w garbusie.Chodziło o serwisowanie aby pasował na stanowiska przystosowane do napraw garbusa.
Mieliśmy takiego golfa 1 czarnego w 3 drzwiach 1.1 benzyna i na pojedynczej lampie bardzo dobrze służył i mało się psuł do tej pory żałujemy że nie zrobiliśmy blacharki zwłaszcza kielichy w przodzie zaczynały rdzewieć i się wyrywać minęło z 12 lat jak nie mamy tego samochodu ale miło się wspomina go bo progi i podłoga jak dzwon zdrowe były
Kiedyś kuzyn jeździł golfem jedynką '79. Co prawda silnik miał 1,5, ale z 3-biegowym automatem, więc to był najwolniejszy golf jakim w życiu jechałem. Do tego był pomalowany wałkiem na srebrny kolor. Wspaniała fura.😉😈😎
Złomnik na prezydenta Warszawy!
Spodziewałem się ujrzeć co najmniej vr6 pod maską, a tu proszę, taki mod! Piękny klasyk.
Super odcinek, stary dobry merytoryczny złomnik, o takie filmiki właśnie nic nie robiłem.
Jak bylem dzieckiem to miałem pięknego zielonego Golfa jedynkie, z bagażnikiem dachowym a na nim dwie dechy serfingowe. Auto miało hak i przyczepkie nawet. To był pienkny meczbox
Nie wyrosłeś albo szkoły cię omijały z daleka piszesz beznadziejnie 👎
@@Hhhaha-pf5bepisze nadziejnie, a ty jakiś polskojęzyczny jesteś?
@@XDJawamdam Umiesz czytac?
Wystarczy czytać ze zrozumieniem. Błędy pisowni popełniłem dla żartu, pisząc np. to samo słowo raz poprawnie a raz z bykami
No i popsułeś dziecku zabawę. A taki był mądry i elokwentny. Zastanawiam się po co tacy wchodzą na kanał złomnika, o komentarzach już nie wspomnę.
Moje pierwsze auto po ojcu, 1.5 Diesel '79 (słownie pięćdziesiąt koni mechanicznych z czego nikt nie wie ile zdechło w stajni w międzyczasie). Idealne auto żeby nie dostać mandatu za prędkość więc jak na pierwsze autko idealne :P Od tego czasu nigdy więcej niemieckich aut tylko Japan :D
Masz spoko partnera do testu, Elmo zawsze na propsie:)
Super odcinek. Dużo historii modelu i marki. Takie lubię najbardziej.
Czemu na filmie jest zimno skoro na dworze jest ciepło?
Bo wawa jest w Rosji praktycznie
Napewno nagrywał rano, zanim słońce się nagrzeje.😂
Bo na półkuli południowej teraz jest zima
To skutek gwałtownych zmian klimatycznych spowodowanych działalnością człowieka.
XD
Tak
przed golfem kilka miesięcy wcześniej była premiera VW scirocco,ale o tym aucie wszyscy zapomnieli
Każdy zapomniał, bo istniał chwilę
W 1998 w gazecie OFERTA znalazłem ogłoszenie że gośc sprzeda GOLF I GTI ale z silnikiem 1.8 115 km r 1983 (myslałem że składak ). Okazało sie że bryka jest do odebrania w warszatu blacharskiego z Otwocka po długotrwałym remoncie i ukonczonym w 90% .Te 10 % to brak deski rozdzielczej ( zgubili ) fotela pasażera i czesci tapicerki wnetrza . Auto jezdziło nawet lepiej niż dobrze a rzeczywiscie seryjnie był tam 1.8 115 KM bo jak sie pozniej dowiedziałem była to wersja GTI Pirelli z np plastikowym nakładkami i paroma innymi detalami . Pojezdziłem Gofrem kilka msc i zamieniłem na ..amerykanską wersje Forda Sierry czyli Merkur XR4Ti z silnikiem 2.3 Turbo i ...gadającym alarmem Viper .To były ciekawe czasy
Od tematu różnych lamp przednich (moim zdaniem) jest ciekawszy temat różnych desek rozdzielczych. No bo jesteśmy przyzwyczajeni, że w tym samym modelu auta wystepują różne lampy (głównie na tym polega lifting), ale żeby występowały inne deski - to już żadkość. Kiedyś nalliczyłem pięć desek. Pierwsza ta która była przez chwilę widoczna w filmie (tłoczona z papieru z cięką warstwą plastiku z zewnatrz). Ona była w latach 70-tych, tak zwana przdliftowa. Później była ta co w tym egzemplarzu, cała z plastiku - trzeszcząca. Co ciekawe, myślałem że Golf MK1 LX miał zawsze inną deskę, taką ze schowkiem otwieranym do góry, koloru czarnego, lub brązowego. No a wersje USA, to już były przynajmniej że trzy różne - z łamaczem kolan i bez. Łącznie to będzie z pięć różnych.
Jeszcze był citigolf z deską z fabii jedynki i kierownicą z golfa czwórki.
G1 - moje pierwsze auto zwane czołgiem :D rdza... zjadła mi połowę :D a dalej jechało heh, po nalaniu V-power wysiadł gaźnik i cena naprawy byla droższa niż całe auto ;-p dzięki za filma ;)
To nie jest projekt VW, tylko NSU. Kupili NSU ( za publiczne pieniądze) z gotowymi projektami Golfa i Audi 100 i tak się „uratowali”. Taka niemiecka wersja wolnego rynku. NSU nie mogło znaleźć finansowania, a VW mógł. Ten samochód nie jest sukcesem VW, tylko gier politycznych i kolesiostwa sięgających jeszcze wiadomych czasów. Autorzy tego projektu przeszli do BMW i reszta jest historią. A tak w ogóle, samochód wspaniały.
I DKW i silnik Mercedesa to urządzeń technicznych zasadniczo XD
Głupota.
VW przejęło NSU w 1969, i połączyli je z Audi.
Projekt EA337, czyli golfa, rozpoczęli w 1970 a produkcję modelu w 1974.
Czyli już po przejęciu NSU.
Ty pomyliłeś golfa z K70.
Ten model VW rzeczywiście przejął i sprzedawał jako Volkswagena.
@@palisadenhonko4962 Zauważyłeś że potwierdziłeś w całości post @elekg1 A nie mogli modernizować przejęty z NSU projekt pod swoje zakłady i swoje widzimisię . Ramy czasowe podane przez ciebie potwierdzają wersje elekg1
Historia Golfa jest wielowątkowa i mocno pokręcona, koncepcji i projektów było w trąbę, mało brakowało, a nic by z tego nie wyszło.
Do dziś VW twierdzi, że Golf "To pierwszy naukowo zaprojektowany samochód" - cokolwiek to u nich znaczy... Chyba zapomnieli o pierwszym Polo, z którego Golf czerpie garściami. Podobno reflektory przednie pochodziły z NRD i dla tego są większe niż grill . Nie wiem czy to prawda.
Rzesza Niemiecka dalej trwa.
Miałem GTD z 1983, złoty metalik z wiśniowym welurowym wnętrzem. Fajny był.
Pamiętam w porównaniu z maluchami czyniły kosmiczną różnicę te kilka dekad temu
Miałem, 3 biegowy automat na gaźniku,coś pięknego
.brakuje w radiu basse hohen😅
Też w tym roku skończyłem 50 lat a golf był moim pierwszym autem, dziękuję za film
Dzień dobry. Panie "Andrzeju" z tą składaną półeczką to był Talbot Horizon i Ford Fiesta MK I. ;-)
Te kostki na lusterku to wspaniały relikt tamtych lat
Pamiętam jeszcze, że w tamtych latach szalenie populrne, (tak Popularne dla palaczy też były😅) były rękawice bokserskie, albo buty korki piłkarskie. Za szybą zaś obowiązkowo brązowy piesek z kiwającą głową, a na wybieraku skrzyni biegów, złoty samochodzik na czerwonej podstawie. Co za piękne czasy małych rzeczy, dających dużo radości...
Ja kiedyś znalazłem takie na ulicy pod markietem, przeprałem i doczepiłem do roweru bo nie mam auta... ani prawka...😅😅😅
Amen
Nareszcie! Powiew świeżości prosto z kanału!
Nikt dotąd nie nakręcił materiału o takim samochodzie!
Motobieda był 1 z Golfem 1
Sarkazm
@@krzysztofjablonski1247Czyli chociaż raz jest odwrotnie.
Jeżdżę Golfem 2 już 19 lat, auto z 1988 roku w takim stanie technicznym, że wsiadasz i jedziesz gdzie chcesz, co prawda powstają powoli nowe "otwory technologiczne" ale który współczesny samochód będzie jeździł za 36lat ?
No to się natuningował kolega. Ja seryjną Pandą jedynką FIRE descapotable jechałem na autostradzie (hiszpańskiej akurat) 175 km/h i to nie był jeden raz. Przy 120 dachy ze szmaty zamykaly siuę same.
Dziękuję Panie Złomnik, że zgodnie z obietnicą, pokazał Pan jak radio automatycznie wyszukuje stacje. A nie.... czekaj....
pies dla mnie zjadł to ujęcie
Miałem takiego w okolicach 93 r. Auto jakoś z początku lat 80. Granatowy moje pierwsze auto. 1.6 d by tanio na dupki było czym jeździć. Byłem wówczas szczylem po maturze, ale już wiedziałem, że trzeba zacnie powoli i tanio się przemieszczać.
Palił mniej niż maluch😅. Jedyna wadą było, że był spawany min z 3 i złamał mi się kiedyś na krawężniku.
Wówczas nie był to problem i zmienił on szczęśliwie właściciela droga zawarcia umowy kupna. Ja znów miałem pieniądz, a następca sobie pospawał i eksploatował dalej ten zacny samochód
Z I nie miałem do czynienia lecz za to Golf II to było pierwsze auto w rodzinie. Też pierwsze którym jeździłem w wieku 13 lat miło wspominam to autko. Prawie w ogóle nie przyśpieszał za to w ogóle prawie się nie psuł ;)
Złomnik nie zauważył że Golf 1 stał się klasykiem bo sam stał się klasykiem 😉
Vedle Złomnika to auto vypadá díky výšce jak speciál Le Mans 🙂🙂 Nějak se mi nechce věřit, že se tam poskládá.
Omawiając Golfa I, trzeba było dodać, że był jednym z najlepiej sprzedających się aut w historii. Wyprodukowano ponad 6,5 mln egzemplarzy wszystkich wersji. Sprzedawano go na wszystkich kontynentach, poza Antarktydą rzecz jasna.
Fiata uno, tegoz samego gugiaro, i podobnego z koncepcji natlukli z 10 mln, pisze nie po to by skontrowac ale zsumowac, to razem 16 mln fajnych kanciastych hatchbakow dla zwyklych ludzi
Golfa 1 nadal klepią w Afryce, chyba w RPA ale pod inna nazwa
11:28 W odcinku z czarną Fiestą MK1 i falloutem w Sułowie panie Andrzeju.
O widzisz. Napisałeś szybciej. 👍😀
Pamietam klekot diesla w Jedynce
Mam zamiar kupić Golfa mk1 w stanie do remontu i zrobić go blacharsko co pokażę na moim kanale,jakby ktoś miał to pisać.P.s.Fajny film1👍👍👍
Dzięki panie Zlomniku za ten film. Taki VW Golf I to moje marzenie. Może kiedyś się uda zrealizować 😊
Ja za rok kończę 50 lat i co? Gorzej bywało i ludzie też dziękowali🤪😁
Odcinek który wbije się w pałę. Elegancko
Jakbym cofnął się w czasie. W 90 r. moj ojciec kupil takiego, w kolorze tylko z pojedynczymi reflektorami i dieslem pod maska. No i jeszcze mial pelne krycie tapicerki drzwi. Po sprzedanym ns td okolicznosc 125p ale to byl przeskok i wypas. Z pięć lat tym jezdzilismy.
Gumowe wąsy. Coś pięknego.
Zajebisty ten golfik, prawilny sleeper. Koła sztos 👌 no i kudos za czarne blachy
Ja dodam ciekawostkę o tym dlaczego wczesne golfy miały żółta kontrolkę od długich.. Dlatego że w tych czasach jeszcze nie wynaleziono niebieskiej diody, bo był to dla ludzkości duży problem aby stworzyć leda o niebieskim świetle, jak się już nam udało to zaraz pojawiły się kolorowe wyświetlacze tv monitory itd.. bo z czerwonego zielonego i niebieskiego można już tworzyć dowolny kolor. Komercyjnie dostępne niebieskie ledy pojawiły się na rynku w 1989r
łee, Skoda S-100 z 1968r. też miała niebieska kontrolkę od długich - na żaróweczce, dioda była nie potrzebna.
Co zabawne, w Golfie II ta kontrolka była już niebieska. Dali niebieski kapturek, a pod nim zwykła biała neonówka.
jeden z lepszych odcinków, szczególnie ten wątek o garbusach i długach był niezły
Intrygujący jest karabińczyk w zamku kurtki skórkowej
Panie Złomnik w moim Citroenie C5 x7, to byś kota dostał jak bym Ci oświetlenie wnętrza włączył 😅😅. I w dodatku nic nie dokładane, wszystko fabryka👍👍
Uwilebiam te wstawki po niemiecku 😅 reakcja na końcu ciesząca się micha to dobre podsumowanie jedynki
Ciekawostka…. Liczniki firmy Motometer niestety od zawsze były bardziej awaryjne od reszty … VDO są kompletnie bezobsługowe
Lata dziecinstwa.. mój tata miał i się w końcu doczekałem takiego odcinka 😁😁
Jest tylko jeden problem... gazniki podcisnieniowe nie dzialają tak jak powinny bez airboxa... wszelkie dlubaniny z dyszami i innymi są bez sensu... gazniki z japońca są od 200zł. Co innego zabawa z jakimi DCOE, wtedy to ma sens...
Pólka mocowana do oparcia była również w Ibizie I generacji.
Takiego czerwonego golfika z pakietem Kamei posiadali moi bracia jego wygląd robił robotę ,pamiętam jak go im zazdrościłem.
Mialem 79 rok , te klamki to niewypał, w bagazniku wozilem na zmiane sztuke, kiedys zwichnalem sobie kciuk przy otwieraniu😢.
Ale masz ładnego tego Golfa 🤩Piękny zabytek 👍
Zrobię wszystko - panie daj mnie tego Golfa ;)
Myślałem że wersję z ostatnich lat produkcji mają już miękki pulpit osobiście posiadam golfa MK1 Gtd 1983 r to ma ten ostatni wypust pulpitu i tam jest już kontrolka od hamulca ręcznego
Moja "jedynka" też ma 1.1L ale z jednym gaźnikiem Pierburg ale z inną głowicą bo czujniki są w innym miejscu ,, szacun za taki tuning na 4 gaznikach , pewnie zamiast 50 będzie z 70 KM , ja ostatnio zrobiłem głowicę i nawet odnalazły się gdzieś na magazynie NOWE zawory , wiec jest git !
Na filmie jest ciepło, bo było grzanie włączone, tak należy odpowiadać tym, co nie wiedzą, że jest prawda czasu i prawda ekranu.
Łapka w górę za wspaniałe udźwiękowienie odcinka
Miałem 1.1 rocznik 79 full oryginał, super auto..... chyba nawet trochę gratów mi się ostało do tego wozu....a żeby wrzucić wsteczny to trza było dźwignię wcisnąć.... tak więc w tym egzemplarzu abo sprężyna pękła, abo jakimś cudem "dynks" się wyłamał....
Pozdrawiam 👍
Hej, R9 był sedanem a R11 miała tylną półkę wyjmowaną, wkładaną w prowadnice (w egzemplarzu mojego ojca, złamaną pośrodku w wyniku polożenia nań jakiegoś zbyt ciezkiego przedmiotu i niestety, z brakiem możliwości (wtedy) dokupienia w kolorze tapicery).
A roleta łączona z oparciem to byla tavria, gdzie roleta (mająca tam postać zasłonki była na stałe właśnie z oparciem połączona)
Przejechałem się kiedyś takim Golfem 1 kolegi 1.5 benzyna skrzynia automat sama jazda bardzo ok całkiem luźne auto jak na niewielkie gabaryty, ale skrzynia bardzo powolna ospała chyba trzy biegowa(brat miał VW Jetta 1 dwu drzwiaowa1.5 benzyne manual i to fajnie śmigało, ,kfufer jaki wielki z 500l).
Piękny VW Golf
Ale piękne osiedle. Nawet dwa drzewa będą jak podrosną.
Montaż na bogato. Wpisuje się w trendy YT
To rozwiązanie silnika typowe dla kit- carów i wysokoobrotowych silników . Kolektor dolotowy osobny dla każdego cylindra . Podobnie widziałem w jakimś samochodzie japońskim z lat 90 - tych . Tam te 4 gaźniki były razem sterowane listwa zębata . Pozdrawiam.
Ford Fiesta I też miał półkę przymocowaną do kanapy. Po położeniu przednich foteli i półki na nie miało się piękne łóżko :)
Dlaczego udźwiękowienie twoich filmów jest takie piękne?
czekam na 2, 3 i 4 golfa :) oczywiscie na 5 6 7 8 tez ale juz mniej :) pozdrawiam was prawdziwy golfiarz
Mój wujek sprowadził takiego gruza w 1992 roku mniej więcej. Wsadził kupe kasy w remont itd, no używał go do 2008 roku pamiętam.
Nareszcie!!! MKI... szkoda,że nie GTI...ale i tak super. Ja swoją IV mam lat prawie 19
ta półeczka to w Oplu Kadecie D była przytwierdzona do tylnej kanapy. Miałem jeździłem za gnoja ach to były czasyy..
Jak historia pokazuje to Niemcy i Włochy potrafili już wcześniej się dogadać:)
"lubię wolne samochody...bo jestem wolnym człowiekiem" i jest gotowy tekst na naklejki 😁
Ta jedynka jako example na 50-tą Rocznicę Urodzin wypada trochę słabo, bo za młody rocznik. Spodziewałem się starszego modelu, tego z mniejszymi lampami. Ale cóż, jak się nie ma co się lubi, to się lubi.. żonę sąsiada😉
Oczywiście odcinek i tak świetny, na bardzo mocne 40% postarany - 10% dorzuciłem za odbicie w tylnej szybie uroczej kamerzystki
Piękny miałem taką zabawkę w dzieciństwie czerwony muj ulubiony 😊
Nasz ulubiony Dziennikarz telewizji publicznej
Kierowałem takim GTI lata temu i miał tak wywalony przód że przy 100km/h trzeba było celować w drogę + oczywiście łyse opony i słabe hamulce 💪
Super odcinek Panie Zbigniewie. Pozdrawiam
Niebezpiecznie dobry materiał. Az dziwnie się ogląda 🧐
W młodości podarowano mi francuski katalog z 1974 r. Tam Golf miał silnik o pojemności 850 cm3
Ej no !! Złotnik przestań cisnąć po córce 💁🏻♂️ robisz się zbyt cebulowy zabrałeś Miśka młodej i ciśniesz że ma syf w pokoju 🤦🏻♂️ zacznij zabierać do odcinków więcej rzeczy z jej pokoju to pomożesz jej w sprzątaniu bez zwracania jej uwagi przy okazji będą ciekawe rekwizyty w odcinkach 🤣 serio popraw się 😂.
A tak serio to oglądam Cię od dawna i chyba nie ma drugiego takiego naturalnego w samym sobie jak Ty oraz motobieda 😅
#Golf50 - równolatka F-16, Tornado, UH-60, B-1, Eurocoptera Ecureuil, Dassault-Breguet Super Étendard, Porsche 911 Turbo oraz bazującego na Klasie S W 116 Mercedesa ESF 24.
Ciekawostka: Golfa I dało się kupić w NRD, jednak to była opcja dla bogatych ludzi mieszkających w miastach wystawowych jak Berlin Wschodni - obok Golfa, można było nabyć jeszcze Mazde 323.
Miałem jedynkę. Wyremomtowałem całą sam. Uwielbiałem go. Żałuję, że zmieniłem na Audi 100/A6 c4, które było jakieś przeklęte. A "bezawaryjność" w Audi nie istniała. Jak w Lidlu: co tydzień coś nowego
W radiu VF to Verkehrsfunk,a oświetlenie środka jest jeden do jednego z garbusa 👍👍👍