No Panie! Uwielbiam T4 🙂 jestem szczęśliwym posiadaczem takowego VW w wersji multivan. Mój T4 to już staruszek na żółtych blachach, genialne i bardzo uniwersalne auto, a silniczek 2,4 (ten wzmocniony bo 78KM) jest miło spacerowy.
Zacny film, zacne auto, choć akurat w dość specyficznej wersji. Holenderka to nie jest mój ulubiony typ zabudowy - tu bym właśnie uściślił, że brygadówką bardziej bym nazywał wersję z podwójną kabiną i otwartą skrzynią ładunkową z tyłu. Mnie pasowała pozycja za kierownicą w T4, zdarzało mi się kilka razy pożyczać od kolegi właśnie wersję z podwójną kabiną, też na wyjazdy z zespołem (sprzęt pod plandeką, ale człowiek głupi był). Nie wiem, jak się siedziało z tyłu, bo prowadziłem, ewentualnie siedziałem z przodu. Chyba było trochę więcej miejsca. Wersja 1.9 wolnossąca, więc z biedą na S7 dociągnęliśmy do 110 - 115 km/h. Ale lubiłem te "parapety" w drzwiach i podłokietnik właśnie, można było całkiem wygodnie usiąść. Jak szukałem busa dla siebie, bardzo poważnie brałem pod uwagę właśnie T4. Ale to już był czas szalonych cen teczwórek, więc wybór padł na Ducato w najmniejszej możliwej wersji, ale za to mam klimę, 300 Nm pod butem i spalanie najczęściej poniżej 9 l/ 100 km.. I do tego trochę przestronniejsze wnętrze. Jak mi się przydarzy być w Warszawie albo Szanownemu Basiście na Podkarpaciu, chętnie udostępnię do porównania ;).
Mam Caravelle z silnikiem passata 1,9TDi. Wiekowe bo z 1992 r. Silnik sam wymieniłem oraz 5 bieg też z paska. Po takich modyfikacjach można pomykać na urlopy.
Solidny test jak zawsze! T4 to rozum i godność człowieka pracującego, zasadniczo. Trochę szkoda, że motoryzacja odeszła od pewnych wartości. Ale jak ktoś sobie zadba o takiego, to ma na lata. Pozdrawiam😀
Generalnie - jestem typowym Polakiem i mimo że Twoje filmy oglądam dość regularnie od około dwóch lat, to bodajże pierwszy komentarz zamieszczę dopiero kiedy mam potrzebę się do czegoś przypierdolić. Wprost - po co ciągle wspominasz o Zlomniku czy MotoBiedzie? Jeszcze z gadaniem typu "znacie tą ulicę z filmów bardziej znanego twórcy". To zupełnie niepotrzebne, masz swoją jakość i zupełnie inną osobowość, dla mnie się Ciebie wcale nie słucha gorzej (do momentu kiedy pojawia się takie gadanie). Z graciarskim pozdrowieniem.
Bo zbyt wiele razy słyszałem, że od nich zrzynam, więc to taki sygnał: "tak, wiem, że już było gdzie indziej, ale to fajna/klimatyczna/pasująca miejscówa". Poza tym pod koniec wspominam o nich celowo, bo wspieram ich akcje pomocy Ukraińcom.
I do blogomotiva tez sie odnosisz, czy to wszystko z powodu ze jestescie z jednego miasta czy co. Chetnie widzialbym za to jeszcze jakies inne twoje *klocki* typu test z basem, np ustandaryzowane oceny oswietlenia, lakierow i rdzy, uzytecznosci zapalniczek, a teraz zuzycia zwlaszcza paliwa i np opon ich rozmiarow i kpsztow (moze jakies oponueo) by chcialy popaylowac propozycje cenowa 4 kol do kazdego auta) dzialania wycieraczek i ich trybow itp, przeciez koszty utrzymania gratow tez sie licza, a moze testuj parkowanie rownolegle kazdym wozem, to by dopiero byly autentyczne wrazenia i testy
Mój ulubiony VW bardzo lubiłem nim jeździć. ♥️😀 Miałem styczność z takim sprzętem też z tym samym silnikiem, niezabijalna fura. Wiele lat był tyrany w firmie budowlanej, wiecznie przeładowany i ciągnący przyczepy, do tego znosił takie zaniedbania serwisowe że każdy współczesny sprzęt dawno by padł. Jednym słowem maszyna na medal. 👍
No nie ma kariery bez T4. Jeździłem 2002 rocznik 5-osobowy 2.5 TDI niestety wersja 88 KM czyli mało mocy i krótka skrzynia. przebieg miał niemal 600 tys. km i dawał radę. Co ciekawe klima była na prawdę wydajna ;) 5-cylindrów - bardzo lubiłem ten dźwięk ;)
Ja we wczesnych latach 2000 latalem w strazy granicznej wisniowa caravelle 8 osobowa , z klima i z tego co pamietam z 5 cylindrowym motorem chyba 2.4D . Fura super, fajnie wykonczona w srodku , wygodna i jak sie juz rozbujala to cvalkiem niezle leci po autostradzie
Sympatyczna opowieść ) Faktycznie T4 był przełomem. Koncepcyjnie to nie było już powielanie dotychczasowej formuły: silnik z tyłu, drobny retusz, itd. Trzeba było gonić Forda Transita i Fiata Ducato )) Pamiętam kiedy pierwszy raz zobaczyłem to cudo na żywo latem ' 91 - to było przeżycie ) Jasnoniebieska Caravella na niemieckich blachach gdzieś pod Zakopanem. Potem w miasteczku na wschodzie Polski gdzie dorastałem właściciel sklepu obuwniczego miał Caravelle czy Multivana w przepięknym ciemnobordowym kolorze... W latach 2000 cznych podróżowałem na Białoruś w lato jako pasażer 9 cio os busem załadowanym po dach z silnikiem 19 TD - to była rzeznia ... Ponieważ lubię auta praktyczne to zawsze jakoś było obecne "na horyzoncie", ale dla mnie chyba jednak za duże. Zresztą trudno znaleźć sensowny egzemplarz z uczciwym przebiegiem
Generalnie chciałbym dodać, że pierwsze 1.9 D miały skrzynie 4-ro biegową. Dopiero chyba od 1993 weszły skrzynie 5 biegowe w tej samej obudowie poprzednio także, plug and play. No i w tej budzie i przy przekładce góry silnika od 1.9 TD oraz skrzyni biegów na 5 biegów auto zrobiło 1,5 mln kilometrów bez remontu. Usiadło na podwórku po całkowitej erozji podłogi, ale gdyby nie to to jeszcze by polatała. Po lifcie było już gorzej bo cokolwiek dodali to się psuło (poduszki powietrzne, ABS, hydrauliczna pompka sprzęgła jak w osobówkach). Wniosek : Im prostsze tym lepsze
No to czekam na wszystkie testy busów z lat 90 " Bo było tego trochę i naprawdę ciekawe sprzęty, vito, traffik, talento, transit aż po Lublina 🤣 pozdro 🤘 ✌️
miałem jeden 2,4 d pięciomiejscowy ukradli mi w 2007 ,miałem jeszcze w tym samym czasie MULTIVANA też 2,4 d automat i trzeci 2,5 tdi 102 k/m też 5 miejsc, na tym wykręciłem 798 tys. teraz mam CARAVELKĘ długą 2011 2,0 tdi 140 k/m
Film był by ciekawszy, gdyby Pan miał do porównania kilka modeli T4. Ten na filmie jest przed-liftowy, są różnice w jeździe. Drążek zmiany biegów przedłuża się akcesoryjną częścią za kilka zł :) A samą auto jest genialne jako pomysł i zastosowanie. To jest mój samochód do rekreacji, holownik jachtu czy transporter rowerów.
Ten sam zbiornik wyrównawczy tylko że z innym korkiem pamięta wszystkie Audi Skody Volkswageny, Seaty itp z lat 1990 do chyba 2010. Miałem go w Seacie Vario, kumpel miał w Ibizce 1, ma go pierwsza oraz druga Octavia a także moja Skoda Fabia z 2005 roku. Po co poprawiać coś co jest dopracowane od samego początku ;) .
Biorąc pod uwage wiek tego wechikułu to jeszcze fajnie wyglada , a odnosnie przebiegu bo ten ma niecałe 400 tys i wiekszośc mechaników mawia że te busy są dotarte po 500 tys. i jak to porównać do terazniejszych silników które niejednokrotnie wcześniej konczą żywot . Nic tylko mieć taką T4 dbać i chuhać a się odwdzięczy .
T4 kojarzy mi się z brakiem wygody podczas prowadzenia. Miałem nieprzyjemność jechać tym z Inowrocławia do Rzeszowa i z powrotem. Nie ma nic gorszego. Tę samą trasę jechałem kiedyś Transitem i nie wspominam tego tak źle jak jazdy T4. W VW był silnik 2,4, a w fordzie 2,8. Spalanie naprawdę śmieszne jak na przedłużanego busa 9 osobowego i podniesionego busa 9 osobowego (VW/Ford). Już nie pamiętam spalania Forda ale na podobnym poziomie co T4. T4 zadowoliła się 5,5 litrami na 100. 5x liczyłem, bo wierzyć mi się nie chciało. Ford miał chyba około 6, może trochę ponad. Obie wycieczki w 9 osób. Niestety Forda ruda adoptowała. VW śmiga do dziś.
@@mateusz-offroad-man8014 Nie wiem która to była generacja. Chyba 4, albo 5. 1998 rok. Polska produkcja. Trochę czasu minęło. Pamiętam tylko, że był znacznie wygodniejszy od T4. No i że silnik nie miał nawet 90KM, ale dawał radę pomimo podwyższonego dachu. Był mocniejszy od T4. T4 jest z 1996. Owszem, śmiga po dziś dzień, ale do Forda mam jakiś większy sentyment. Ogólnie do marki, nie tylko do poszczególnych modeli.
widziałem na dostawczakiem kiedyś artykuł że nieoficjalnie to wchodzi do niego ile się zmieści a nie jakaś tona bo bus musi robić do tego to legenda bez niego niema w polsce żadnej budowy kiedyś wzbudzał szacunek widząc policje w nim (wiadomo co dzisiaj jest )do tego to był kiedyś dostawczak do wszystkiego nawet kilka lat temu widziałem na taryfie jedziły :D
Z tymi wersjami T4 to jest generalnie niezły cyrk bo wychodziły w przeróżnych, nawet najgłupszych kombinacjach. Wiadomo, top był Multivan "Highline" z VR6, skórami, klimą w standardzie itp. Multivan zawsze był krótki, nigdy nie było długich Multivanów. Niżej był Caravelle i tam już były wersje z długą budą, podwyższane, z fabryczną zabudową camperową, etc. i można było mieć Caravelle z VR6, więc Multivan był trochę bez sensu XD Dalej były transportery i tam się to dzieliło na kilka rodzajów: z grodzią za przednim rzędem foteli, brygadówki z przesuniętą do przodu kanapą, z normalną kanapą i wreszcie osobowe z trzecim rzędem siedzeń, całe przeszklone i najczęściej z unoszoną klapą a nie skrzydełkami. Transporter mógł być z krótkim albo długim nosem. Na końcu z takich standardowych była Delica czyli Transporter Pickup z małą kabiną, jednym lub dwoma rzędami siedzeń i skrzynią z tyłu. Nigdy nie miały VR6 i zawsze miały krótki nos. Do każdej wersji poza np. pakietem Highline itp. można było dobierać silniki i wyposażenie jak się chciało, więc można było mieć np. towarowego transportera z VR6 i klimą. Można było mieć Caravelle z podstawowym dieslem, szybami na korbę i bez klimatyzacji. Można było mieć gołą Delicę ale z 150 konnym 2,5 TDI i napędem na 4 koła Syncro. No a do tego cała masa wersji specjalnych np. dla wojska, karetki, dla straży pożarnej, policyjne, dla leśników, energetyki, kopalń, etc. nawet Papamobile...
Z tym sprzęgłem to akurat jest objaw że powoli umiera w tym egzemplarzu. Jeśli wszystko jest ok to powinno zachowywać się jak w osobówce czyli nie skakać, nie wibrować, nie "kleić się". Sprzęgło i problemy ze skrzynią to poza korozją jedyny temat jaki się pojawia w T4 regularnie. Po prostu nie są do końca dostosowane do gabarytów i trybu pracy tych aut. Nie jest to jakaś tragiczna wada i nie jest tak że te skrzynie sypią się jedna po drugiej i co miesiąc wymieniasz sprzęgło, ale jak już coś ma się popsuć to najprędzej sprzęgło i skrzynia.
Miałem je w Skanssenie, czyli Volvo 940. Przez ponad 5 lat, gdy go miałem, zepsuł się w drodze tylko raz - padł alternator. Poza tym zero unieruchamiających awarii. ZERO :-)
@bassdriver jak już miałeś okazje wajchować ta wajchą, to teraz jak ktoś Ci zaproponuje 2gen VW LT skorzystaj - stwierdzisz, że w T4 jest idealnie ułożona a nie jak w LT
Z tym silnikiem wersja osobowa fabrycznie 127 na dziku 130 widziałem. Ale skrzynia jest dość krótka i de facto szybciej niż 90 95 jechać się nie da Chyba że chcesz zajechać ten motor na trasie
I kto to będzie targał? Astmatyk z przepukliną i spieprzonym kręgosłupem (czyli ja)? Obawiam się, że się obawiam. Ale owszem, byłoby to jakieś - problem w tym, że wysiłek włożony w przedsięwzięcie przewyższyłby korzyści.
Moje prywatne zdanie. Jeździłem Wieloma busami, master/movano, Vito, trafic/ vivaro, Daily, Lublin, różne generację Ducato, mascotem, maxity/cabstar, gazela i zdecydowanie pozycja za kierownicą t4 jest dla mnie najgorsza. Nie mogę sobie w nim znaleźć miejsca, do dupy siedzisz pionowo ale od dupy w dół całkowicie w poziomie. Ręce w okolicy kolan. Nie umiem się do tego sprzętu dopasować. Jeździłem takim 1.9td i 2.4d, zdecydowanie polecam 2.4. Jako pasażer 2.5 więc nie mam zdania poza tym, że po chipie dość dobrze wgniata w fotel jak na takie pudło.
Ktoej akcja toczy soe w okolicach polsko ukrainskiej granicy gdzie szmugluje sie rakiety, ludzi i papierosy, w kazda strone bez robienia pustych przelotow
zrobiłem ponad 100 tysięcy km w sumie trzema T4, wszystkie 2,5 5cyl. Solidny, uczciwy sprzęt, absurdalnie wręcz niezawodny. Niepozbawiony wad ; bądźmy szczerzy, lusterka w T4 i nowszych są/były najgorsze w klasie. Nie wiem skąd przekonanie o braku klimy w Transporterze?
Raczej mniej Transporterów, szczególnie tych wcześniejszych, miało klimę, niż Caravelle. Zakładam, że sporo trudniej na takowego trafić. A nowego nie zamówisz już od 19 lat.
@@Bassdriver hej ja zaproponowałem go ale chodziło mi raczej o to że przy okazji jak by była jakaś sensowna możliwość żeby zrobić film o nim. Sam osobiście nie mam ale parę razy jeździłem ciekawe przeżycie
Wujek ma takiego tyle że całego oszklonego 5 osobowego A siostra Multivan 2.5 TDI z ostatniego roku produkcji w maksymalnym wyposażeniu i jeszcze w napędach
@@Bassdriver a ok. Myślałem, że silniki wykorzystane w T4 są identyczne jak np w passacie B3. Jeździłem chwilę takim 1.9D i mimo, że to stary hebel, to całkiem przyjemnie się go prowadziło.
Witam. Dwie T4 w mojej stajni, pierwszy 2.5TDi 88km, drugi właśnie 1.9TD, pomyłka te 68km w takiej budzie niestety. Ten drugi 11 lat był że mną, dwa swapy silników, pierwszy 1.9TDi, podkręcony na 170km i już to jakoś jechało, drugi swap na 1.9TDi PD że skrzynią 6 biegów z Golfa 4, 220km i już było fajnie się tym przemieszczać. Aktualnie przesiadka na T5 od ponad roku, ciekawe czy wytrzyma to co poprzednicy, niemniej na szafie dobija 600tys 🙂. Pozdrawiam.
Wbrew pozorom 2,5 w benzynie nie pali tak dużo jak się wydaje… zrobiłem moją T4 100000 km bez gazu który to sposób wręcz wyśmiewasz i średnie wyszło 10/100 więc z samego czytania neta troszkę się ośmieszasz Jareczku…
T4 to najlepszy bus jaki jest. Zaden mu nie dorowna, ani silnikiem i jego pancernoscia, ani uzytecznoscia. Duzo latwiej wyczuc takie T4 niz np. Vivaro.
T4 przereklamowane żelazo . Uzywałem dwie sztuki 2.4 d i 2.5 lpg . O niebo lepsza jest Toyota Hice miałem 2.7 lpg .Pozniej przesiadłem sie na Transita T100 r 2002 i to było niebo a ziemia z VW .Bardziej praktyczny i o dziwo bardziej niezawodny sie okazał przez 4lata intensywnego katowania .
Owszem, miał. Sprzęgnięte ze skrzynią z benzyniaka, lol. Ale fakt, że XUD9 ogólnie był świetnym silnikiem. Testowałem później ZXa 1.9D - był bardzo przyjemny.
![W poszukiwaniu rdzy, przed zakupem VW T4 [Poradnik obsługi T4 #1]](http://i.ytimg.com/vi/I90f2mPUIa4/mqdefault.jpg)
Panie Jareczku, znakomity test, mieliśmy kiedyś taką T4 na zakładzie, właśnie brygadowówkę, świetny wóz, dobrze wspominam. Kłaniam się!
Prawidłowo wypowiadane słowa po niemiecku powinny brzmieć jak wydanie rozkazu rozsrzelania.
Mam takiego bez turbo i wspomy 😃
Pomalowalem dziada walkiem 🤗
No Panie! Uwielbiam T4 🙂 jestem szczęśliwym posiadaczem takowego VW w wersji multivan. Mój T4 to już staruszek na żółtych blachach, genialne i bardzo uniwersalne auto, a silniczek 2,4 (ten wzmocniony bo 78KM) jest miło spacerowy.
Zacny film, zacne auto, choć akurat w dość specyficznej wersji. Holenderka to nie jest mój ulubiony typ zabudowy - tu bym właśnie uściślił, że brygadówką bardziej bym nazywał wersję z podwójną kabiną i otwartą skrzynią ładunkową z tyłu. Mnie pasowała pozycja za kierownicą w T4, zdarzało mi się kilka razy pożyczać od kolegi właśnie wersję z podwójną kabiną, też na wyjazdy z zespołem (sprzęt pod plandeką, ale człowiek głupi był). Nie wiem, jak się siedziało z tyłu, bo prowadziłem, ewentualnie siedziałem z przodu. Chyba było trochę więcej miejsca. Wersja 1.9 wolnossąca, więc z biedą na S7 dociągnęliśmy do 110 - 115 km/h. Ale lubiłem te "parapety" w drzwiach i podłokietnik właśnie, można było całkiem wygodnie usiąść.
Jak szukałem busa dla siebie, bardzo poważnie brałem pod uwagę właśnie T4. Ale to już był czas szalonych cen teczwórek, więc wybór padł na Ducato w najmniejszej możliwej wersji, ale za to mam klimę, 300 Nm pod butem i spalanie najczęściej poniżej 9 l/ 100 km.. I do tego trochę przestronniejsze wnętrze. Jak mi się przydarzy być w Warszawie albo Szanownemu Basiście na Podkarpaciu, chętnie udostępnię do porównania ;).
Mam Caravelle z silnikiem passata 1,9TDi. Wiekowe bo z 1992 r. Silnik sam wymieniłem oraz 5 bieg też z paska. Po takich modyfikacjach można pomykać na urlopy.
Solidny test jak zawsze! T4 to rozum i godność człowieka pracującego, zasadniczo. Trochę szkoda, że motoryzacja odeszła od pewnych wartości. Ale jak ktoś sobie zadba o takiego, to ma na lata. Pozdrawiam😀
Generalnie - jestem typowym Polakiem i mimo że Twoje filmy oglądam dość regularnie od około dwóch lat, to bodajże pierwszy komentarz zamieszczę dopiero kiedy mam potrzebę się do czegoś przypierdolić. Wprost - po co ciągle wspominasz o Zlomniku czy MotoBiedzie? Jeszcze z gadaniem typu "znacie tą ulicę z filmów bardziej znanego twórcy". To zupełnie niepotrzebne, masz swoją jakość i zupełnie inną osobowość, dla mnie się Ciebie wcale nie słucha gorzej (do momentu kiedy pojawia się takie gadanie). Z graciarskim pozdrowieniem.
Bo zbyt wiele razy słyszałem, że od nich zrzynam, więc to taki sygnał: "tak, wiem, że już było gdzie indziej, ale to fajna/klimatyczna/pasująca miejscówa". Poza tym pod koniec wspominam o nich celowo, bo wspieram ich akcje pomocy Ukraińcom.
Zgadzam się, niepotrzebne te odwołania. Twoje filmy bronią się same.
Czyli, jakby to nie zabrzmiało, musiała wybuchnąć wojna, by nawiązania do "konkurentów" miały sens! 😉
I do blogomotiva tez sie odnosisz, czy to wszystko z powodu ze jestescie z jednego miasta czy co. Chetnie widzialbym za to jeszcze jakies inne twoje *klocki* typu test z basem, np ustandaryzowane oceny oswietlenia, lakierow i rdzy, uzytecznosci zapalniczek, a teraz zuzycia zwlaszcza paliwa i np opon ich rozmiarow i kpsztow (moze jakies oponueo) by chcialy popaylowac propozycje cenowa 4 kol do kazdego auta) dzialania wycieraczek i ich trybow itp, przeciez koszty utrzymania gratow tez sie licza, a moze testuj parkowanie rownolegle kazdym wozem, to by dopiero byly autentyczne wrazenia i testy
To by wymagało znacznie więcej czasu na sam test i montaż - a ten ostatni i tak zajmuje mi często kilka dni.
Mój ulubiony VW bardzo lubiłem nim jeździć. ♥️😀 Miałem styczność z takim sprzętem też z tym samym silnikiem, niezabijalna fura. Wiele lat był tyrany w firmie budowlanej, wiecznie przeładowany i ciągnący przyczepy, do tego znosił takie zaniedbania serwisowe że każdy współczesny sprzęt dawno by padł. Jednym słowem maszyna na medal. 👍
Maszyna na medal, ale korozja taka że aż strach.
Nam Doke zeżarło tak ze więcej dziur niż karpserii było :)
@@-Monterek- W tym co ja jeździłem nie było dramatu, choć ruda koleżanka atakowała już progi. 🙂
No nie ma kariery bez T4. Jeździłem 2002 rocznik 5-osobowy 2.5 TDI niestety wersja 88 KM czyli mało mocy i krótka skrzynia. przebieg miał niemal 600 tys. km i dawał radę. Co ciekawe klima była na prawdę wydajna ;) 5-cylindrów - bardzo lubiłem ten dźwięk ;)
Busami jeździ się lux. Na codzień zasuwam trafikiem 2019 rok mega wygodna bryka! 1.6 dci 120km oraz 340Nm Pozdro dla busiarzy.
T4 sprzed liftingu zawsze bardzo mi się podobało. Udany samochód.
Ja we wczesnych latach 2000 latalem w strazy granicznej wisniowa caravelle 8 osobowa , z klima i z tego co pamietam z 5 cylindrowym motorem chyba 2.4D . Fura super, fajnie wykonczona w srodku , wygodna i jak sie juz rozbujala to cvalkiem niezle leci po autostradzie
Sympatyczna opowieść )
Faktycznie T4 był przełomem. Koncepcyjnie to nie było już powielanie dotychczasowej formuły: silnik z tyłu, drobny retusz, itd. Trzeba było gonić Forda Transita i Fiata Ducato )) Pamiętam kiedy pierwszy raz zobaczyłem to cudo na żywo latem ' 91 - to było przeżycie ) Jasnoniebieska Caravella na niemieckich blachach gdzieś pod Zakopanem. Potem w miasteczku na wschodzie Polski gdzie dorastałem właściciel sklepu obuwniczego miał Caravelle czy Multivana w przepięknym ciemnobordowym kolorze... W latach 2000 cznych podróżowałem na Białoruś w lato jako pasażer 9 cio os busem załadowanym po dach z silnikiem 19 TD - to była rzeznia ... Ponieważ lubię auta praktyczne to zawsze jakoś było obecne "na horyzoncie", ale dla mnie chyba jednak za duże. Zresztą trudno znaleźć sensowny egzemplarz z uczciwym przebiegiem
Łapka dla zasady i ogladamy
Bez podpórki nie ma furki
Jedzie się lepiej niż Lublinem II w ostatniej wersji 2.4 andorii na turbo. Te szmelcwageny nadal jeżdżą, a lubliny już są w zakładach polsilver 😂👍
Generalnie chciałbym dodać, że pierwsze 1.9 D miały skrzynie 4-ro biegową. Dopiero chyba od 1993 weszły skrzynie 5 biegowe w tej samej obudowie poprzednio także, plug and play. No i w tej budzie i przy przekładce góry silnika od 1.9 TD oraz skrzyni biegów na 5 biegów auto zrobiło 1,5 mln kilometrów bez remontu. Usiadło na podwórku po całkowitej erozji podłogi, ale gdyby nie to to jeszcze by polatała. Po lifcie było już gorzej bo cokolwiek dodali to się psuło (poduszki powietrzne, ABS, hydrauliczna pompka sprzęgła jak w osobówkach). Wniosek : Im prostsze tym lepsze
Bardzo fajny filmik, dzięki! Widzę że kolega tez muzyk, pozdrawiam!
I to jakim muzykiem jest!
Super! Oglądam!!!
Odcinek sponsorowany przez Harnasia na wielosztuce, Chesterfieldy i niebieskie spodnie robocze na szelkach
No moje były zielone. Bez szelek. I kurzyłem niebieskiego Davidoffa. Ale tak, zdecydowanie.
@@Bassdriver luz, właściciel bardziej niedopasowany do auta ;)
15:04 Szczególnie jak się zatnie korektor siły hamowania w wersji bez abs. W pełni sprawny układ hamulcowy t4 jest bardzo mocny.
2,8vr6 do Caravelle też były
No to czekam na wszystkie testy busów z lat 90 " Bo było tego trochę i naprawdę ciekawe sprzęty, vito, traffik, talento, transit aż po Lublina 🤣 pozdro 🤘 ✌️
Będą jak tylko udostępnisz je do testu :-)
@@Bassdriver kuźwa to aż z wlkp na warszawkę musza lecieć 🤣✌️
Nic nie musisz :-) Po prostu próbuję uświadamiać ludność, że żaden youtuber nie umie wyczarowywać sobie testówek na życzenie.
miałem jeden 2,4 d pięciomiejscowy ukradli mi w 2007 ,miałem jeszcze w tym samym czasie MULTIVANA też 2,4 d automat i trzeci 2,5 tdi 102 k/m też 5 miejsc, na tym wykręciłem 798 tys. teraz mam CARAVELKĘ długą 2011 2,0 tdi 140 k/m
Film był by ciekawszy, gdyby Pan miał do porównania kilka modeli T4. Ten na filmie jest przed-liftowy, są różnice w jeździe. Drążek zmiany biegów przedłuża się akcesoryjną częścią za kilka zł :) A samą auto jest genialne jako pomysł i zastosowanie. To jest mój samochód do rekreacji, holownik jachtu czy transporter rowerów.
Ten sam zbiornik wyrównawczy tylko że z innym korkiem pamięta wszystkie Audi Skody Volkswageny, Seaty itp z lat 1990 do chyba 2010. Miałem go w Seacie Vario, kumpel miał w Ibizce 1, ma go pierwsza oraz druga Octavia a także moja Skoda Fabia z 2005 roku. Po co poprawiać coś co jest dopracowane od samego początku ;) .
Biorąc pod uwage wiek tego wechikułu to jeszcze fajnie wyglada , a odnosnie przebiegu bo ten ma niecałe 400 tys i wiekszośc mechaników mawia że te busy są dotarte po 500 tys. i jak to porównać do terazniejszych silników które niejednokrotnie wcześniej konczą żywot . Nic tylko mieć taką T4 dbać i chuhać a się odwdzięczy .
No to lecimy
Najlepsza to jest "Obstrukcja insługi" 🤣😁👍
T4 kojarzy mi się z brakiem wygody podczas prowadzenia.
Miałem nieprzyjemność jechać tym z Inowrocławia do Rzeszowa i z powrotem.
Nie ma nic gorszego.
Tę samą trasę jechałem kiedyś Transitem i nie wspominam tego tak źle jak jazdy T4.
W VW był silnik 2,4, a w fordzie 2,8. Spalanie naprawdę śmieszne jak na przedłużanego busa 9 osobowego i podniesionego busa 9 osobowego (VW/Ford).
Już nie pamiętam spalania Forda ale na podobnym poziomie co T4. T4 zadowoliła się 5,5 litrami na 100.
5x liczyłem, bo wierzyć mi się nie chciało. Ford miał chyba około 6, może trochę ponad. Obie wycieczki w 9 osób.
Niestety Forda ruda adoptowała. VW śmiga do dziś.
A jaka generacja transita?
@@mateusz-offroad-man8014 Nie wiem która to była generacja. Chyba 4, albo 5. 1998 rok. Polska produkcja. Trochę czasu minęło. Pamiętam tylko, że był znacznie wygodniejszy od T4. No i że silnik nie miał nawet 90KM, ale dawał radę pomimo podwyższonego dachu. Był mocniejszy od T4. T4 jest z 1996. Owszem, śmiga po dziś dzień, ale do Forda mam jakiś większy sentyment. Ogólnie do marki, nie tylko do poszczególnych modeli.
@@mateusz-offroad-man8014 Auta nie należały do mnie. Pożyczałem tylko na wyjazdy.
Witam miałem T4 z silnikiem 1,9 D bez wspomagania kierownicy nie narzekam teraz posiadam z silnikiem 2,4 D i mam wspomaganie kierownicy 😄Pozdrawiam
10:10 Pan KleKOTek? 😊😊😊😊
widziałem na dostawczakiem kiedyś artykuł że nieoficjalnie to wchodzi do niego ile się zmieści a nie jakaś tona bo bus musi robić do tego to legenda bez niego niema w polsce żadnej budowy kiedyś wzbudzał szacunek widząc policje w nim (wiadomo co dzisiaj jest )do tego to był kiedyś dostawczak do wszystkiego nawet kilka lat temu widziałem na taryfie jedziły :D
W Zakopanem widziałem t4 jako taxi :) I to nie jedna
Z tymi wersjami T4 to jest generalnie niezły cyrk bo wychodziły w przeróżnych, nawet najgłupszych kombinacjach.
Wiadomo, top był Multivan "Highline" z VR6, skórami, klimą w standardzie itp. Multivan zawsze był krótki, nigdy nie było długich Multivanów.
Niżej był Caravelle i tam już były wersje z długą budą, podwyższane, z fabryczną zabudową camperową, etc. i można było mieć Caravelle z VR6, więc Multivan był trochę bez sensu XD
Dalej były transportery i tam się to dzieliło na kilka rodzajów: z grodzią za przednim rzędem foteli, brygadówki z przesuniętą do przodu kanapą, z normalną kanapą i wreszcie osobowe z trzecim rzędem siedzeń, całe przeszklone i najczęściej z unoszoną klapą a nie skrzydełkami. Transporter mógł być z krótkim albo długim nosem.
Na końcu z takich standardowych była Delica czyli Transporter Pickup z małą kabiną, jednym lub dwoma rzędami siedzeń i skrzynią z tyłu. Nigdy nie miały VR6 i zawsze miały krótki nos.
Do każdej wersji poza np. pakietem Highline itp. można było dobierać silniki i wyposażenie jak się chciało, więc można było mieć np. towarowego transportera z VR6 i klimą.
Można było mieć Caravelle z podstawowym dieslem, szybami na korbę i bez klimatyzacji. Można było mieć gołą Delicę ale z 150 konnym 2,5 TDI i napędem na 4 koła Syncro.
No a do tego cała masa wersji specjalnych np. dla wojska, karetki, dla straży pożarnej, policyjne, dla leśników, energetyki, kopalń, etc. nawet Papamobile...
Z tym sprzęgłem to akurat jest objaw że powoli umiera w tym egzemplarzu. Jeśli wszystko jest ok to powinno zachowywać się jak w osobówce czyli nie skakać, nie wibrować, nie "kleić się".
Sprzęgło i problemy ze skrzynią to poza korozją jedyny temat jaki się pojawia w T4 regularnie. Po prostu nie są do końca dostosowane do gabarytów i trybu pracy tych aut.
Nie jest to jakaś tragiczna wada i nie jest tak że te skrzynie sypią się jedna po drugiej i co miesiąc wymieniasz sprzęgło, ale jak już coś ma się popsuć to najprędzej sprzęgło i skrzynia.
Teleskopy przy masce są tylko w autach które się często psują 🙂🙂🙂🙂🙂🙂
Miałem je w Skanssenie, czyli Volvo 940. Przez ponad 5 lat, gdy go miałem, zepsuł się w drodze tylko raz - padł alternator. Poza tym zero unieruchamiających awarii. ZERO :-)
@@Bassdriver Kolega ma 940 z silnikiem LTka 6 cyl mocny wóz 🙂👍 A tumoja T4 w Bornym Sulinowie na tankodromie tak przy okazji 😋
Nie ma kariery bez T4 i nie ma furki bez podpórki.
@bassdriver jak już miałeś okazje wajchować ta wajchą, to teraz jak ktoś Ci zaproponuje 2gen VW LT skorzystaj - stwierdzisz, że w T4 jest idealnie ułożona a nie jak w LT
O, chętnie! Pytanie gdzie rezydujesz.
@@Bassdriver akurat takowe auto bylo moją poprzednią firmowka, teraz pracuję w innym miejscu :(
@@Bassdriver Z tego, co pamiętam,to w Sosnowcu,w Spedimexie był LT na bliźniaku,3.5t i z tdiką
Piękny Tur T4 w silniku 2,4ry
Posiadam tego VW w wersji multivan z silnikiem 2.5 TDI i 150KM, pojazd jakich mało.
Z tym silnikiem wersja osobowa fabrycznie 127 na dziku 130 widziałem. Ale skrzynia jest dość krótka i de facto szybciej niż 90 95 jechać się nie da Chyba że chcesz zajechać ten motor na trasie
Dostawcze (jak kiedyś Talento) czy pickupy (P100) to mogłyby mieć własny rodzaj testu, ze sprzętem dla typowej kapeli rockowej. 😉
I kto to będzie targał? Astmatyk z przepukliną i spieprzonym kręgosłupem (czyli ja)? Obawiam się, że się obawiam. Ale owszem, byłoby to jakieś - problem w tym, że wysiłek włożony w przedsięwzięcie przewyższyłby korzyści.
Moje prywatne zdanie. Jeździłem Wieloma busami, master/movano, Vito, trafic/ vivaro, Daily, Lublin, różne generację Ducato, mascotem, maxity/cabstar, gazela i zdecydowanie pozycja za kierownicą t4 jest dla mnie najgorsza. Nie mogę sobie w nim znaleźć miejsca, do dupy siedzisz pionowo ale od dupy w dół całkowicie w poziomie. Ręce w okolicy kolan. Nie umiem się do tego sprzętu dopasować. Jeździłem takim 1.9td i 2.4d, zdecydowanie polecam 2.4. Jako pasażer 2.5 więc nie mam zdania poza tym, że po chipie dość dobrze wgniata w fotel jak na takie pudło.
T4 ❤❤❤❤❤❤❤❤
Potrzebuję czujnik wału do benzyny AET 2,5B 115 koni (generator impulsów)
A kiedy test naszego T2? Pozdrawiam- Wrzos.
Gdy tylko się da! Jak tylko będę wybierał się do WLKP - dam znać :-)
@@Bassdriver i nawzajem. Damy znać jak będziemy w W-wie.
Blogmotiv myśli, że T4 to czwarta część przygód Terminatora z Arnoldem Szwajcenegierem.
Ktoej akcja toczy soe w okolicach polsko ukrainskiej granicy gdzie szmugluje sie rakiety, ludzi i papierosy, w kazda strone bez robienia pustych przelotow
Bez podpórki nie ma kulturki
zrobiłem ponad 100 tysięcy km w sumie trzema T4, wszystkie 2,5 5cyl. Solidny, uczciwy sprzęt, absurdalnie wręcz niezawodny. Niepozbawiony wad ; bądźmy szczerzy, lusterka w T4 i nowszych są/były najgorsze w klasie.
Nie wiem skąd przekonanie o braku klimy w Transporterze?
Raczej mniej Transporterów, szczególnie tych wcześniejszych, miało klimę, niż Caravelle. Zakładam, że sporo trudniej na takowego trafić. A nowego nie zamówisz już od 19 lat.
Zastanawia mnie tylko jedno . Jaki typ kariery robi gosc noszący "zemstę stalina" na codzień?
To może teraz Żuk skoro już jesteśmy przy dostawczakach
Jak użyczysz do testu to oczywiście.
@@Bassdriver hej ja zaproponowałem go ale chodziło mi raczej o to że przy okazji jak by była jakaś sensowna możliwość żeby zrobić film o nim. Sam osobiście nie mam ale parę razy jeździłem ciekawe przeżycie
Forda transita spróbuj dorwać.
Jak mój bymbniorz zrobi przegląd w swoim, zdecydowanie z nim zagadam. Ale to niestety już FWD - do starszych tylnonapędówek nie mam niestety dostępu.
posiadam 2.4 aab z 1994 i sobie chwale porobiłem całego od rozrządu po zawieszenie wysoką wersje posiadam.
Inaczej tzw holenderka
Wujek ma takiego tyle że całego oszklonego 5 osobowego A siostra Multivan 2.5 TDI z ostatniego roku produkcji w maksymalnym wyposażeniu i jeszcze w napędach
A przypadkiem 1.9D nie miał 64KM a 1.9td 75KM❓❓
Nie :-)
@@Bassdriver a ok. Myślałem, że silniki wykorzystane w T4 są identyczne jak np w passacie B3. Jeździłem chwilę takim 1.9D i mimo, że to stary hebel, to całkiem przyjemnie się go prowadziło.
@@damianchrzanowski9109 Borze Tucholski, ależ bym testował B3. W kąbiu najlepiej. Najlepsza generacja Passata.
Bez podpórki nie ma dobrej furki😁
Jazda gówno warta kiedy lewa stopa nie podparta
Witam.
Dwie T4 w mojej stajni, pierwszy 2.5TDi 88km, drugi właśnie 1.9TD, pomyłka te 68km w takiej budzie niestety.
Ten drugi 11 lat był że mną, dwa swapy silników, pierwszy 1.9TDi, podkręcony na 170km i już to jakoś jechało, drugi swap na 1.9TDi PD że skrzynią 6 biegów z Golfa 4, 220km i już było fajnie się tym przemieszczać.
Aktualnie przesiadka na T5 od ponad roku, ciekawe czy wytrzyma to co poprzednicy, niemniej na szafie dobija 600tys 🙂.
Pozdrawiam.
Przy jakich obrotach zmieniasz biegi w t4? ;P
W prawdziwym T4 zmienia sie na słuch, bo prawdziwe, rasowe T4 i tak nie ma obrotomierza
@@miko0023 Ja mam caravelle 95 i ma ;)
Ale klapa otwierana do góry to głupota w dostawczaku, załaduj paletę.....
A nie no, to fakt. Ale tak sobie pan Niemiec zamówił kupując go 29 lat temu i tak dostał.
Najsłabszy punkt tego wehikułu to rdza. Mam trzy sztuki na podwórku 1.9td 2.4 oraz 2.5 TDI. Najlepszy jest 2.5 i to pod każdym względzie.
czyżby Leszno ?
Mieszkam obok Leszna 😅
@@shingo929 też 😅
po tablicach PL poznałem ze to Leszno
Miałem T4 . 1.9 teraz T5 .1.9 nigdy nie wrócę do t4 ,t5 to całkiem inne auto .
t 5 jezdzilem i auto swietne ale detale plastiki i inne pierdoły to w t4 poziom wyżej Pozdro Bass
Ty jesteś nienormalny?
Mi sprawia przyjemność jazda kontenerem Iveco 🤣
Oczywiście że jestem. Na szczęście.
Bez podpórki nie ma furki !!!!
Wbrew pozorom 2,5 w benzynie nie pali tak dużo jak się wydaje… zrobiłem moją T4 100000 km bez gazu który to sposób wręcz wyśmiewasz i średnie wyszło 10/100 więc z samego czytania neta troszkę się ośmieszasz Jareczku…
Proszę, zacytuj fragment, w którym to wyśmiewałem.
Wow
T4 to najlepszy bus jaki jest. Zaden mu nie dorowna, ani silnikiem i jego pancernoscia, ani uzytecznoscia. Duzo latwiej wyczuc takie T4 niz np. Vivaro.
Ponadczasowe auto.
T4 przereklamowane żelazo . Uzywałem dwie sztuki 2.4 d i 2.5 lpg . O niebo lepsza jest Toyota Hice miałem 2.7 lpg .Pozniej przesiadłem sie na Transita T100 r 2002 i to było niebo a ziemia z VW .Bardziej praktyczny i o dziwo bardziej niezawodny sie okazał przez 4lata intensywnego katowania .
Najgorsza tablica na auto używane za granicą.
Z T4 1.9 D przeżyłem załamanie nerwowe...
Przy próbie podjazdu na wzniesienie?
nie ma kariery bez T4, a bez T4 nie ma T4
9:28 IGZDE 😂😂
Ктуто!
Busdriver
szkoda że nie 2.5 bęnzynowy. bez t4 nie ma kariery, a bez podpórki nie ma (puga) 504'rki
T4 to tylko ropniak
Nie lepszej doki niż t4
Nie wiem o co chodziło z tymi ultra słabymi silnikami 60 koni w takiej wielkiej budzie, załadowanej po sufit to już zawalidroga o osiągach żuka 😉
Polonez 1,9 mial 70.
Owszem, miał. Sprzęgnięte ze skrzynią z benzyniaka, lol. Ale fakt, że XUD9 ogólnie był świetnym silnikiem. Testowałem później ZXa 1.9D - był bardzo przyjemny.
#busmusilatać
Połaczenie Żuka z traktorem i silnikemod VW - kiepsko sie tym jeździ
Bez podpórki nie ma Te czwórki