Dzień dobry, widziałem to cudo parę dni temu na żywo, na wodzie koło Czernicy :) To musiał być Pan , nie zgadzają się tylko akumulatory bo widziałem lifepo:) pozdrawiam i dzięki jeszcze raz za wytłumaczenie wszystkiego !mega zestaw!
@@MrBernixx Dzień dobry. tak!😄 Bardzo fajnie się z Panem rozmawiało. Teraz już widzi Pan i może poczytać w komentarzach o tym , jakie etapy przechodziłem w modernizacji silnika. Dodam, że myślę, że istnieje sposób na zabezpieczenie lewoskrętnej śruby przed odkręcaniem. Akumulatory lifePO4 wymieniłem ze względu na wagę. Jeden AGM 200Ah 12V , jest cięższy niż dwa 100Ah 24V lifePO4. wtedy, gdy Pana spotkałem płyneliśmy Brdą z Czernicy do Swornychgaci, pod prąd 3,2godziny i 2 godziny z nurtem. Dwie setki LifePO4 wystarczyły i zostało jeszcze 30% prądu. Dodam, ze nie oszczędzałem energii, bo w razie "w" zabrałem AGM z Ładowarką, która nie była potrzebna, ale lepiej się czułem mając ją przy sobie, szczególnie że nie jestem "wilkiem morskim" i to było moje pierwsze pływanie na rzece. Dodam jeszcze, że zafundowaliśmy sobie 3tygodniowy urlop na wodach , to tu, to tam i na rzece Brdzie, było najładniej. Pozdrawiam serdecznie.
Mam oryginalną śrubę, bo mi ostatecznie ją nadesłano, ale w międzyczasie zrobiłem tą od Armady. Porównanie śrub, dobry pomysł. Będę testował wiosną. Nagram jakiś film i opublikuję. Pozdrawiam
Witam Szanownego kolegę Mam tak sam silnik i chciałbym zmodernizować go podobne. Proszę jak mogę się skontaktować. Zauważyłem że 110 lbs-owy silnik ma bardziej agresywna i większą śrubę o 3 cm niż oryginał jak mój 160 lbs pozdrawiam Łukasz
Witam. Ja zaadoptowałem śrubę od Armady. Ważne aby była prawoskrętna. Trzeba ją przerobić na mocowaniach, co nie jest takie proste i zamienić fazy na silniku aby wsteczny nie był do przodu, bo ma blokadę na 60A. Sam klin nie wystarcza, bo śruba ma niezły uciąg i łamie go pod wpływem nacisku. Przeróbka nie jest taka prosta z tym, że po kilku modernizacjach, zacząłem zauważać efekty i już jestem prawie w pełnym ślizgu osiągając 10,5km na godzinę , ale przy zużyciu tylko 60A, przy których silnik wyrzucał zabezpieczenie biegu wstecznego. Teraz zamieniłem fazy i spodziewam się, że uzyskam 105A przy prędkości kilkunastu km/h...może 16km/h ...Pytanie czy sprzęt to wytrzyma...niee zdążyłem sprawdzić.
Silnik ma bardzo słabe odprowadzenie ciepła ze sterownika i spaliły się dwa tranzystory mosfet w pracy przy zużyciu 70A. Sterownik koszt-1000zł. Roboty mnóstwo. Już dzisiaj zakręcił znowu. Kupiłem i walczę dalej , ale koszt tego silnika zrobił się już 6500zł. Mam teraz zapasowy sterownik, który sobie naprawię , ale nie wiem jak to będzie teraz gdy zrobiłem sterownik po swojemu...Za tydzień jadę na urlop. Na początku urlopu nie będę katował silnika, aby nie wiosłować przez resztę urlopu, ale pod koniec odkręcę manetkę i dam znać czy klękł. Co może się uszkodzić, to sterownik. Ogólnie rozwiązania konstrukcyjne tego silnika słabe , jak to Chinol. Trzeba mieć na względzie, że nie ma co liczyć na serwis gwarancyjny.
Jest jakas mozuliwosc abyś pokazał jak sobie poradziłeś z tym przegrzewającym się sterownikiem ? Tez mam ten problem ,a nie chce swojego zajechać przed czasem.
@@martak928 Serwus. Niestety nie mam filmików, ale była to praca ciężka. Motywowało mnie tylko to,że tyle kasy i nie działa. Ręce opadają. Ucieszyłem się jedynie z tego, że sterownik to była jedyna część, której nie modyfikowałem "po swojemu". Ogólnie sterownik znajduje się w części silnika tuż przed śrubą i jest obficie zalany jakimś raczej słabej silikonem, który rzekomo ma odprowadzać ciepło.(ale jakoś w to nie wierzę) Po 30min płynięcia na prądzie 60A...padł sterownik. Wybuchły dwa tranzystory mos-fet. Nastąpiło zero reakcji silnika. Rozebrałem silnik i dość ostrożnie zacząłem wydłubywać ten silikon do momentu aż odkryję trzy śruby mocujące sterownik. Wtedy trzeba tak usuwać ten silikon aż sterownik obluzuje się po zwenętrzej stronie , w miejscu styku z obudową. (Tam też jest duży luz, który wypełniłem pastą termo). Kupiłem nowy sterownik za 950zł od Haswinga, a spalony zostawiłem na rezerwę do naprawy. Na lepsze odprowadzenie ciepła wszystkie elementy przylegające do tranzystorów i ściany obudowy silnika posmarowałem pastą termo-przewodzącą. Póki co sprawdza się i już wiele razy wykręcałem manetkę i nic się nie wydarzyło. Dodam, że na nowym sterowniku przepłynąłem już więcej niż na pierwotnym, więc chyba nic się nie powinno wydarzyć. Co jeszcze bardzo ważne, jeśli komuś nie zależy na estetyce, to ja zdarłem grubą warstwę farby, którą pokryty jest silnik i to z pewnością też w dużej mierze pomaga lepiej odprowadzić ciepło. Wystarczy zrobić test organoleptyczny tzn dotknąć gołą dłonią obudowy pomalowanej, a następnie obudowy ze zdartą farbą. Od razu czuć różnicę przewodzenia. Ta farba to izolator. Więc jeśli nowy, oryginalny sterownik działa, to nie robiłbym nic więcej jak wyczyścić farbę z silnika i to powinno w dużej mierze wspomóc odprowadzenie ciepła. Obudowa silnika będzie się utleniać i dostanie białych kropek, no ale lepsze to jak spalony sterownik. No i trza też pamiętać o zasadzie, aby po pływaniu nie od razu wyciągać cały silnik z wody. Ja zawsze pozostawiam go w zanurzeniu, na tyle ile to możliwe.
Lepiej nie grzebać, bo na gwarancji Panu naprawią. Mi nie opłaca się pomagać, bo za duźo pracy jest. Poza tym ostatnio padł mi sterownik podczas pracy na 70A. Koszt części 1000zł, pracę wyceniam na drugie tyle z tym , że dopiero będę testował jakość montażu sterownika z całą pewnością zrobiłem to lepiej niż producent. Wierzę , że może wytrzyma teraz.
Hej Dobre.. 🤣🤣 kręci fest🤣Główny nasz cel, to J.Łagowskie w przyszłym roku i to chyba Twoje rewiry są😁 W tym roku wkręciliśmy się w ryby,karty wędkarskie itd... Naszło mnie na duży ponton 4,2matra, 700kg ładowności , no i silnik to też duży,mocny😄 Atrakcje będą na przyszły rok. Nie ma nic lepszego , jak robić coś z dzieciakami. Pozdrowienia !
Dzień dobry, widziałem to cudo parę dni temu na żywo, na wodzie koło Czernicy :) To musiał być Pan , nie zgadzają się tylko akumulatory bo widziałem lifepo:) pozdrawiam i dzięki jeszcze raz za wytłumaczenie wszystkiego !mega zestaw!
@@MrBernixx Dzień dobry. tak!😄 Bardzo fajnie się z Panem rozmawiało. Teraz już widzi Pan i może poczytać w komentarzach o tym , jakie etapy przechodziłem w modernizacji silnika. Dodam, że myślę, że istnieje sposób na zabezpieczenie lewoskrętnej śruby przed odkręcaniem. Akumulatory lifePO4 wymieniłem ze względu na wagę. Jeden AGM 200Ah 12V , jest cięższy niż dwa 100Ah 24V lifePO4. wtedy, gdy Pana spotkałem płyneliśmy Brdą z Czernicy do Swornychgaci, pod prąd 3,2godziny i 2 godziny z nurtem. Dwie setki LifePO4 wystarczyły i zostało jeszcze 30% prądu. Dodam, ze nie oszczędzałem energii, bo w razie "w" zabrałem AGM z Ładowarką, która nie była potrzebna, ale lepiej się czułem mając ją przy sobie, szczególnie że nie jestem "wilkiem morskim" i to było moje pierwsze pływanie na rzece. Dodam jeszcze, że zafundowaliśmy sobie 3tygodniowy urlop na wodach , to tu, to tam i na rzece Brdzie, było najładniej. Pozdrawiam serdecznie.
No jestem bardzo ciekawy sobie poradzi na wodzie. Szkoda ze nie ma oryginalnej śruby. Fajny byl test porównujący osiagi i zużycia prądu.
Mam oryginalną śrubę, bo mi ostatecznie ją nadesłano, ale w międzyczasie zrobiłem tą od Armady. Porównanie śrub, dobry pomysł. Będę testował wiosną. Nagram jakiś film i opublikuję. Pozdrawiam
Załączyłem film jak idzie na wodzie.
Przez kiepskie odprowadzenie ciepła, padł sterownik. Koszt 1000zł. Stary naprawię, będzie na zapas.
Witam Szanownego kolegę
Mam tak sam silnik i chciałbym zmodernizować go podobne. Proszę jak mogę się skontaktować. Zauważyłem że 110 lbs-owy silnik ma bardziej agresywna i większą śrubę o 3 cm niż oryginał jak mój 160 lbs pozdrawiam Łukasz
Witam. Ja zaadoptowałem śrubę od Armady. Ważne aby była prawoskrętna. Trzeba ją przerobić na mocowaniach, co nie jest takie proste i zamienić fazy na silniku aby wsteczny nie był do przodu, bo ma blokadę na 60A. Sam klin nie wystarcza, bo śruba ma niezły uciąg i łamie go pod wpływem nacisku. Przeróbka nie jest taka prosta z tym, że po kilku modernizacjach, zacząłem zauważać efekty i już jestem prawie w pełnym ślizgu osiągając 10,5km na godzinę , ale przy zużyciu tylko 60A, przy których silnik wyrzucał zabezpieczenie biegu wstecznego. Teraz zamieniłem fazy i spodziewam się, że uzyskam 105A przy prędkości kilkunastu km/h...może 16km/h ...Pytanie czy sprzęt to wytrzyma...niee zdążyłem sprawdzić.
Silnik ma bardzo słabe odprowadzenie ciepła ze sterownika i spaliły się dwa tranzystory mosfet w pracy przy zużyciu 70A. Sterownik koszt-1000zł. Roboty mnóstwo. Już dzisiaj zakręcił znowu. Kupiłem i walczę dalej , ale koszt tego silnika zrobił się już 6500zł. Mam teraz zapasowy sterownik, który sobie naprawię , ale nie wiem jak to będzie teraz gdy zrobiłem sterownik po swojemu...Za tydzień jadę na urlop. Na początku urlopu nie będę katował silnika, aby nie wiosłować przez resztę urlopu, ale pod koniec odkręcę manetkę i dam znać czy klękł. Co może się uszkodzić, to sterownik. Ogólnie rozwiązania konstrukcyjne tego silnika słabe , jak to Chinol. Trzeba mieć na względzie, że nie ma co liczyć na serwis gwarancyjny.
Jest jakas mozuliwosc abyś pokazał jak sobie poradziłeś z tym przegrzewającym się sterownikiem ? Tez mam ten problem ,a nie chce swojego zajechać przed czasem.
@@martak928 Serwus. Niestety nie mam filmików, ale była to praca ciężka. Motywowało mnie tylko to,że tyle kasy i nie działa. Ręce opadają. Ucieszyłem się jedynie z tego, że sterownik to była jedyna część, której nie modyfikowałem "po swojemu". Ogólnie sterownik znajduje się w części silnika tuż przed śrubą i jest obficie zalany jakimś raczej słabej silikonem, który rzekomo ma odprowadzać ciepło.(ale jakoś w to nie wierzę) Po 30min płynięcia na prądzie 60A...padł sterownik. Wybuchły dwa tranzystory mos-fet. Nastąpiło zero reakcji silnika. Rozebrałem silnik i dość ostrożnie zacząłem wydłubywać ten silikon do momentu aż odkryję trzy śruby mocujące sterownik. Wtedy trzeba tak usuwać ten silikon aż sterownik obluzuje się po zwenętrzej stronie , w miejscu styku z obudową. (Tam też jest duży luz, który wypełniłem pastą termo). Kupiłem nowy sterownik za 950zł od Haswinga, a spalony zostawiłem na rezerwę do naprawy. Na lepsze odprowadzenie ciepła wszystkie elementy przylegające do tranzystorów i ściany obudowy silnika posmarowałem pastą termo-przewodzącą. Póki co sprawdza się i już wiele razy wykręcałem manetkę i nic się nie wydarzyło. Dodam, że na nowym sterowniku przepłynąłem już więcej niż na pierwotnym, więc chyba nic się nie powinno wydarzyć. Co jeszcze bardzo ważne, jeśli komuś nie zależy na estetyce, to ja zdarłem grubą warstwę farby, którą pokryty jest silnik i to z pewnością też w dużej mierze pomaga lepiej odprowadzić ciepło. Wystarczy zrobić test organoleptyczny tzn dotknąć gołą dłonią obudowy pomalowanej, a następnie obudowy ze zdartą farbą. Od razu czuć różnicę przewodzenia. Ta farba to izolator. Więc jeśli nowy, oryginalny sterownik działa, to nie robiłbym nic więcej jak wyczyścić farbę z silnika i to powinno w dużej mierze wspomóc odprowadzenie ciepła. Obudowa silnika będzie się utleniać i dostanie białych kropek, no ale lepsze to jak spalony sterownik. No i trza też pamiętać o zasadzie, aby po pływaniu nie od razu wyciągać cały silnik z wody. Ja zawsze pozostawiam go w zanurzeniu, na tyle ile to możliwe.
@@arcio158 Wielkie dzięki za odpowiedź. Ciekawie to wyglada.
Zastosuję twoje porady.
i chciałbym zmodernizować go podobne potrzebuje pomocy. Pozdrawiam
Lepiej nie grzebać, bo na gwarancji Panu naprawią. Mi nie opłaca się pomagać, bo za duźo pracy jest. Poza tym ostatnio padł mi sterownik podczas pracy na 70A. Koszt części 1000zł, pracę wyceniam na drugie tyle z tym , że dopiero będę testował jakość montażu sterownika z całą pewnością zrobiłem to lepiej niż producent. Wierzę , że może wytrzyma teraz.
@@arcio158dziękuje serdecznie za szczerze doradzanie i nie bede kombinowal, Pozdrawiam :)
Ty Areczku chcesz tym zestawem odwrócić bieg Warty? 😂
Hej Dobre.. 🤣🤣 kręci fest🤣Główny nasz cel, to J.Łagowskie w przyszłym roku i to chyba Twoje rewiry są😁 W tym roku wkręciliśmy się w ryby,karty wędkarskie itd... Naszło mnie na duży ponton 4,2matra, 700kg ładowności , no i silnik to też duży,mocny😄 Atrakcje będą na przyszły rok. Nie ma nic lepszego , jak robić coś z dzieciakami. Pozdrowienia !
@@arcio158 gdzie Ty znajdujesz czas na te wszystkie nowe „hobba”😁. Pozdro Byku 💪🏻🏍️🚨