To można powiedzieć że zamiast wydawać 50k+ na instalację foto wystarczy jej nie kupować i tą kwotę przeznaczyć na 50 lat dopłaty do prądu i wyjdzie na to samo albo i taniej ?:) to tak jak z elektrykiem.. kupić za 300k i tankować tanio czy kupić stary za 50k i tankować drożej ale suma summarum po 20 latach wychodzi na to samo albo lepiej tańsze auto ;)
Panele fotowoltaiczne opłacają się zwłaszcza teraz gdy tak staniały bo prąd będzie drożeć, co innego akumulatory, pewnie to samo jest z samochodem elektrycznym co z tego że można jeździć na swoim prądzie jego koszt suma summarum wyjdzie to samo a nawet drożej
@@krzysiekkrzysiek8234 szczerze to że są tanie to ma motywować do czego? Do taniej produkcji prądu dla firmy energetycznej która weźmie ten prąd sobie od Ciebie za darmo praktycznie ? Panele i akumulatory inna opcja to kupienie komuś elektrowni za Twoje pieniądze :)
@@krzysiekkrzysiek8234 no do użytku własnego to chociaż jedno aku bo mieć solar o wartości 100 zł z którego korzystasz 10 zł dziennie to takie opłacalne może się wydawać... Nie za bardzo rozumiem o co Ci chodzi z tym młotkiem... A no i bez życia też da się żyć 🥲
@@darknes5904 tak chodziło mi o jakiś mały sensowny off-grid a nie 100 kWh gdzie trzeba by zabulić setki tysięcy. Żart z młotkiem to rozbijanie paneli w celu uniknięcia podatku od swojego prądu, bo pewnie jak więcej osób będzie mieć off-grid to wymyślą ustawę która ich obciąży oczywiście finansowo😏 z tym życiem bez życia to po płynołeś 💀⚰️🪦👻
I pięknie. Na koniec powiedziane to co oczywiste. Będąc w starym prosumencie jest sens walczyć z 253V. W pozostałych przypadkach off-grid rozwiązuje wszystkie problemy. Mój falownik, moja bateria, moje panele, moje słońce.
Niestety w zimie nie ma czego magazynować w lecie nie ma gdzie nadwyżki praktycznie zużywać. Mikro korzyści nie zwrócą nakładów. Magazyn energii w domu to raczej drogi gadżet w firmie jak najbardziej fajna oszczędność i bezpieczeństwo
@@witold1367 Faktycznie w zimie niemal na pewno nie uda się magazynu załadować w ciągu dnia. Ale nie można wykluczyć, że magazyn energii będzie mocno przydatny w przypadku wprowadzenia taryf dynamicznych. Ładowany po taniości odda prąd gdy jego cenia poleci w kosmos. Ale na razie trzeba się wstrzymać, bo w zimie może okazać się, że różnica między drogim i tanim prądem będzie minimalna z racji lichej produkcji instalacji PV w tym okresie czyli brakiem taniego prądu do sprzedania.
@@ireneuszuba6913 Oczywiście że można ale czy to się finalnie opłaci dla domu. Dla firmy tak jest nawet kilka razy droższa cena kWh,plus korzyści kosztowe i duże zużycie dobowe całoroczne to się sprawdzi. Nie mam wiatraka być może z nim w zimie akumulator lepiej się sprawdzi jak z fotowoltaika.
Proszę patrzeć w niebo sasiewaja chmury claud seeding a wam nic o tym nie wiadomo? Jak można kupować panele fotowoltaiczne nie uwzględniając zasiewu chmur UN ONZ ludobójcy prceder. Powinniście jak rolnicy walczyć anty Polskim rządem bo krajana wam energię zakrytym słońcem.
A ja Wam powiem tak. Walkę z Goliatem podjąłem. Napisałem że napięcie nie spełnia norm, a są zobowiązani do utrzymania parametrów w sieci. Napisałem żeby pomiar był w okolicach południa bo jest problem i że mam być przy pomiarze. Załączyłem wykresy z licznika z papierami. Przyjechali we wrześniu o 21, zmierzyli i próbowali mnie zbyć. Wziąłem protokół pomiaru, dostałem pismo że prawdopodobnie to przez fv(ja jeszcze nie miałem swojej instalacji). Odpisałem że guzik mnie to interesuje i skoro problem jest przez fv to czemu przysłali ekipę o 21 i że proszę o przywrócenie parametrów sieci. Zimą z kolei napięcie było za niskie - koło 200v - poszło trzecie pismo. Miesiąc temu wymienili trafo:)
@@4nrgy widocznie się da. Myślę że nie rozwiąże to wszystkich problemów, ale na pewno ograniczy ilość wyłączeń. Jak na razie moja instalacja 5,4 wykonana samodzielnie ładnie produkuje. Ja oczywiście nastawiłem się przy kalkulacji na samą autokonsumpcję, bo zakład i tak nas wydyma z odkupem prędzej czy później:) nie mniej koszt całej fv po odliczeniu dofinansowania to jakieś 7000zl więc wg mnie gra warta świeczki. Także z pismami trzeba próbować i się nie bać. Wiem że działają lepiej też pisma zbiorowe z podpisami sąsiadów.
Jaka sieć? Mam do czynienia z dwoma, PGE i Tauron. PGE nie robi dużo problemów, czasem załatwią coś w ciągu godzin. Nie zawsze im wyjdzie, ale żadnego poważnego zarzutu wystosować nie mogę. Tauron gubi dokumenty i "nie mamy pańskiego płaszcza, co nam pan zrobi". U nich prosta sprawa, na godzinę roboty, miesiąc użerania się. Uroki rejonizacji, jest monopol, kraj podzielony na strefy i każda spółka ma swój wyznaczony teren. W dodatku wszystko odgórnie regulowane przez URE. To jest patologia do potęgi patologicznej.
Co do rozwiazania 5. Nie muszą przyjeżdżac i mierzyć. Na liczniku mają napięcie i kierunek przepływu prądu. Kilku moich klientów dostało listy z ostrzeżeniem.
Jesteś mistrzem w tym co robisz, dokładnie jest tak jak mówisz, spółki energetyczne robią wszystko żeby nam nie było za dobrze. Ciekawi mnie tylko kiedy oni dobiorą się do tych co są na starych zasadach, z tego co mi wiadomo to w przyszłym roku chcą zrobić jeden system dla wszystkich net metering i znów okradną ponad milion użytkowników fotowoltaiki.
To nie spółki energetyczne. To głupi politycy. Sieci krajowe nie są przygotowane na setki tysięcy malutkich producentów energii. Były projektowane z myślą o kilku dużych producentach i setkach tysięcy małych konsumentów. Pomijając już aspekty techniczne (szczególnie nadwyżek mocy biernej), to się wogóle nie opłaca. Elektrownie mają podpisane umowy z siecią krajową. Jeśli w sieci jest tyle "eko energii", że trzeba odpinać elektrownie to sieć krajowa płaci ogromne kary. Wyobraź to sobie tak jakbyś miał ogromne pole i setki ton ziemniaków. Umowę z McDonaldem na skup... i nagle McD Ci mówi, sory vinetu, ale w tym roku od ciebie nie kupujemy bo politycy kazali nam skupić ziemniaki z domowych ogródków. Oczywistym jest, że ziemniaki idą na zmarnowanie, a McD musi zapłacić odszkodowanie rolnikowi. Żeby w tym rozrachunku McD wyszedł na swoje to albo mówi domowym ogrodnikom, żeby szli do diabła, albo płaci im gorsiki za pyry bo reszta kasy idzie na odszkodowanie dla rolnika. A to tylko wierzchołek góry lodowej, bo są jeszcze aspekty techniczne utrzymania parametrów sieci.
@@CookiePsycho Dokładnie to tak funkcjonuje jak napisałeś, politycy wydają nakazy a spółki energetyczne mają je wykonywać i wykonują bo nie mają innego wyjścia, tzn. jak prezesi chcą być prezesami muszą się polityką podporządkować. Prędzej czy później cała ta polityka energetyczna pęknie, myślę że prędzej.
10 หลายเดือนก่อน +104
W lipcu ubiegłego roku byłem na pielgrzymce we Włoszech. Trasa w uproszczeniu: Rzym, Neapol, Półwysep Gargano nad Adriatykiem, Pescara, Rzym, czyli południowe Włochy. Z ciekawości wypatrywałem tam instalacji fotowoltaicznych i wiatraków. Stwierdzam, że fotowoltaiki prawie tam nie widziałem i tylko w dwóch miejscach na tej trasie widziałem po kilka wiatraków. Oceniam ilość instalacji fotowoltaicznych na terenach, przez które jechaliśmy na 5% w porównaniu do Polski, a poruszaliśmy się różnymi drogami, także wiejskimi.
A nam tu wciskaja cale instalacje pod butem podnoszonych cen prądu i po kiego wala!!! Takich mamy wlodarzy i tak nas maja gdzies!!!!! Na korpo marketach jakos paneli i pomp nia ma a my mamy po promocjach latac zeby wyzyc i na kredyty panele kupowac zeby niby taniej bylo!!!
@@UroczystedekoracjePl Trzeba też brać pod uwagę inne nasłonecznienie w Italii. Być może te panele to na północy mają? Tereny, przez które przejeżdżaliśmy były przede wszystkim górzyste i w 30% rolnicze (na nizinach). Najbardziej zaskoczyły mnie przedmieścia Neapolu wyglądające jak slumsy w Brazylii.
@ Polska jest nowoczesnym krajem na tle Europy, wyprzedziliśmy w wielu dziedzinach już kraje zachodu. Tereny górzyste czy nie, ilość godzin słonecznych we włoszech jest większa niż w Polsce. Nic ich nie usprawiedliwia poza biedą.
Tym bardziej tam mają słońce ⛅ a tu zakrywają niebo Zasiewanie chmur -Claud Seeding widać na gole oczy. Jesteście oszukani bardziej niż rolnicy i razem z nimi powinniście nosic transparenty gdzie jest słońce ?!
@@Jaruleknic się nie robi bo po co przecież nic się nie stanie,zużywa się tyle ile chce,A myślisz że elektrownie mają magazyny energii ? Nic podobnego
Po pierwsze zakres 207-253V (czyli 230V +-10%) nie dotyczy inwertera, a sieci energetycznej. Dostawca musi zapewnić taki zakres napięcia na przyłączu budynku, zatem jeżeli macie 253V na liczniku, to zgodnie z prawem nadal wszystko jest ok. Tak, PV nie sprzedaje do sieci, ale wszystko jest zgodne z umową oraz z normami energetycznymi. Jeżeli napięcie przekroczy 253V, niezależnie czy masz czy nie masz PV, to energetyka ma problem. I tylko wtedy wzywanie pracowników operatora ma sens. Wszelkie grzałki również są bez sensu, bo nie po to przekształcamy moc z paneli na napięcie sieciowe, żeby na siłę musieć je marnować i gotować tonę wody w piwnicy. Zysk żaden. Podobnie tekst Arka którego nie jestem w stanie oznaczyć na premierze bo nie widzę czasu, ale było to uwaga "Zalety są takie że mamy dużo gorącej wody, a wady że mamy dużo gorącej wody latem". Mistrzostwo świata, jakbym Glapińskiego słuchał. Poza tym po co na siłę grzać wodę grzałkami, skoro są bardziej efektywne metody jak pompa ciepła. To nie jest zużywanie prądu, to jest marnowanie prądu. JEDYNA sensowna opcja na zapobieganie zbyt wysokiemu napięciu sieci to albo zwiększenie autokonsumpcji w sposób odpowiedzialny, jak robienie prania i pieczenie ciasta w dzień a nie wieczorem, albo w miarę możliwości ustawienie odpowiedniego trybu pracy Q(P) falownika. Bardzo często spotykam się z sytuacją gdzie falowniki ustawione są na stałe na współczynniku mocy cosfi=1. Panele PV są śmiesznie tanie, magazyny energii też lecą z cenami na twarz i odpowiednio dobrana instalacja jest w stanie bardzo mocno ograniczyć zakup prądu z sieci, ale nie liczmy że na domku o zużyciu rocznym 2MWh zamontujemy sobie 15kWp fotowoltaiki na zapas, bo potem kończymy z ręką w nocniku gdzie szkoda nam oddawać ten prąd za darmo (nie jesteśmy w stanie zużyć takich ilości prądu), i co inteligentniejsi na siłę wymyślają jak można ten prąd zużyć, bo jest za darmo. W efekcie niedługo dojdziemy do momentu gdzie latem sieć będzie miała problem przez ogromne moce oddawane przez PV, a zimą bo ludzie będą chcieli tę "darmową" energię ciągnąć z sieci, a tylko elektrownie węglowe i trochę wiatrowych mają ograniczone możliwości produkcyjne. Na koniec wiadomość bezpośrednio do Arka - odezwij się proszę do mnie na Whatsappie. Jestem tym od sterownika turbiny wiatrowej, aczkolwiek podczas naszej ostatniej i jedynej dyskusji nie przypadliśmy sobie do gustu. Jimmy będzie wiedział. Mam dosyć ciekawą propozycję na film, wartą omówienia bo jak czytam niektóre dyskusje w internecie to się włos na głowie jeży jeżeli chodzi o poziom wiedzy z dziedziny fizyki w polsce (i pewnie nie tylko).
Grzanie wody prądem (wprost grzałką) to jest co do zasady głupi pomysł ale... jak mam do wyboru grzać gazem albo zużyć prąd który i tak się zmarnuje bo go do sieci nie wepchnę to wolę rozwiązanie o którym mówił Arek. A jest jeszcze szansa, że jak będę na granicy górnego napięcia, to "puszczając z dymem" trochę mocy z PV obniżę napięcie do takiego pozioimu że jednak trochę wypchnę do sieci. Zdecydowana większość falowników jest niestety głupia. Pcha do sieci wszystko co ma z PV a jak napięcie na którejś fazie przekroczy 253 (przez 10 minut) to obcina wszystko. Falowniki nie potrafią pchnąć więcej prądu w fazę o niższym napięciu (niezbalansowanie jest zazwyczaj duże), nie potrafią też "balansować" na granicy, wpychająć tylko tyle prądu żeby nie przekroczyć napięć granicznych. Dlatego na wykresach mamy często on/off bo falownik się rozłączy, napięcie spadnie, znowu się włączy, etc... A to wszytko jest kwestia firmware bo to ile i w którą fazę falownik pcha zależy wyłącznie od oprogramowania. Arek - pogadaj z żeby goście od softu zoptymalizowali firmware i od razu uzyski podskoczą. Zgadzam się z tym, że zakresy 230V+-10V są z jakiegoś powodu ustalone i nie należy namawiać ludzi do grzebania w ustawieniach falownika. Przesadzisz z napięciem i usmażysz (albo skrócisz żywotność) kondensatorów w zasilaczach impulsowych. Tam nie ma dużych zapasów konstrukcyjnych (każdy liczy pieniądze) i nawet nieobciążone będą się szybciej degradować przy zbyt wysokim napięciu. Cóż... czekamy na tańsze akumulatory żeby odebrać w południe wszystko co się da i pchnąć wieczorem/ranem w szczycie energetycznym do sieci :-)
@@JarekBuat Odnośnie drugiego aakpitu o głupich falownikach - w większości tak. Dobrze radzi sobie z tym problemem Deye które w normalnym trybie każdą fazą puszcza tyle samo, ale gdy zaczynają się problemy z napięciem nie wyłącza się, tylko liniowo ogranicza moc wysyłaną na sieć. Ma też opcję asymetrycznego obciążenia faz w przypadku wysokiego napięcia na jednej z nich. Jeżeli o ładowanie aku w południe i sprzedawanie wieczorem chodzi - głupota. Masz prąd w aku więc możesz go sam zużyć i zużywasz 100% pomijając straty falownika które będą tak czy tak. Natomiast sprzedając prąd z aku sprzedajesz go za 30 groszy, a kupujesz za okolice 1,20 pln wliczając opłaty przesyłowe i całą resztę dziwnych pozycji na fakturze tauronu. Wcześniej myślałem nawet żeby zmienić taryfę na G12W, i zimą ładować aku w nocy, a za dnia ten prąd używać zamiast kupować drogi dzienny prąd. Matematyka pomysł zweryfikowała i wyszło że zaoszczędziłbym może 10% wydatków na prąd, za to zarżnąłbym akumulatory w 3 lata.
Dobrze napisałeś, niestety ciężko rozmawiać z osobami które nie mają podstawowej wiedzy z zakresu elektrotechniki oraz nie odrobiły lekcji z rozpływu mocy w SEE. Pokutuje przekonanie "nie znam się ale się wypowiem". A sprawa jest trywialna, równowaga w SEE musi być, ilość mocy wyprodukowanej = ilości mocy zużytej
Elaboraty jak pierun a słońca nie widać , zaraz wam kanał zrobię z ilością dni słonecznych w Polsce. Zdjęcia chętnie bym dodał i filmiki co dziennie z południa i północy bo czasu nie macie w niebo patrzeć.
@@osloreal7042 Dla sieci energetycznych to chyba dobrze, bo podczas słonecznych dni ujawniają się wszystkie wady PV, tj. gwałtowny przyrost napięcia. Jedyne rozsądne rozwiązanie to hipernowoczesne akumulatory, których niestety na horyzoncie nie widać (!). Obecne, to truciciele środowiska naturalnego w szeroko ujętym ogólnym schemacie: koncentracja litu, jego przetworzenie, konstrukcja, czas pracy, utylizacja. Naukowcy z AGH już dawno opracowali prosty i tani schemat produkcji prądu ze złóż kopalnych, a szczególnie węgla, którego w Polsce mamy ogromne ilości (!). Produkty spalania doprowadzane do stanu papki, z której wykonuje się znane powszechnie min. płyty kartonowo - gipsowe. Nic dodać, nic ująć - REWELACJA (!). Przypomnieć należy, że poprawna utylizacja części generującej prąd w PV oraz włókien węglowych elektrowni wiatrowych wymaga stosowania pieców plazmowych funkcjonujących w osłonie pól magnetycznych o dużym wektorze indukcji magnetycznej (zob. Tokamak i Stellarator). My Polacy musimy stawiać na nowoczesne elektrownie węglowe, geotermię i produkcję metanu z biomasy. Serdecznie pozdrawiam 💖😀🚜.
Jak znajomym przedstawiłem taką prognozę na początku, gdy fotowoltaika wchodziła to mówili, że głupoty gadam, a że prąd mają za darmo i pożałuję nie zrobienia sobie instalacji. Do tego dołożyli pompy ciepła, a dwa lata temu u każdego pojawił się piec na pelet, ciekawe dlaczego?😂
Ja nie mam pieca na pelet i pompy ciepła a fotowoltaikę założyłem w 2015 r. Do tej pory byłem zadowolony, dopiero niedawno zaczęła mi się elektrownia wyłączać w najbardziej słoneczne dni.
@@Ntwadumela1 na początku nie wiele osób w twojej okolicy było podpiętych pod jeden trafo, a żeby energia trafiła do sieci musisz podbić jej napięcie i gdy tak każdy mający swoją elektrownię to robi doprowadza do tego, że w słoneczne dni jest 253V w gniazdku. Nawiasem mówiąc nie wiem na ile sobie ludzie zdają sprawę, ale im wyższe napięcie tym większy pobór mocy przez urządzenia, które notabene bardziej się grzeją i skracają swoją żywotność. Ja po prostu uważam, że nie powinno się zakładać wszystkiego na prąd, bo jak się coś wysypie z dostawą energi ele. to leżymy, latem to jeszcze pół biedy.
@@Dachido88 Myślałem, że się całkiem inwerter zepsuł, bo szwankował w zasadzie od samego początku, ale nigdy nie wyłączał się przy dużym nasłonecznieniu, tylko zawsze miał problem z załączeniem się. Często trzeba było czekać, aż słońce zaświeci i dopiero się włączał. No i jeszcze ma taką przypadłość (co akurat jest dobre), że chodzi cały czas, dzień i noc przez wiele dni. W nocy przeważnie daje około 10-15 W. Jednak wyłączanie się o godzinie 13, kiedy mocno świeci słońce to dla mnie kompletna nowość, chciałem już kupować nowy inwerter, gdyby nie ten film pewnie bym tak zrobił. Jeśli chodzi o napięcie, to ostatnio mocno świeciło i się nie wyłączył a napięcie na niektórych fazach miałem nawet 260 V..
Ja się z fotowoltaiki i tych którzy ją montują śmieję od początku!!😆😆 Skoro państwo do czegoś zachęca, to znaczy że za chwilę posiadaczy tego czegoś wyrucha!!!😆😆 Z pompami ciepła i elektrykami będzie to samo!!😆😆😆
@@iluchindesign693 najlepsze w tym wszystkim jest to, że wojsko amerykańskie od dekad posiada odpowiednie akumulatory, takie które pozwoliły by wszystkim mającym fotowoltaikę odciąć się od sieci, ale niestety są one zbyt tanie w produkcji a przy tym zbyt trwałe i niezawodne aby mogły być dopuszczone do masowej produkcji i sprzedaży dla zwykłych ludzi...
Dobrze piszesz. Ja też jestem przeciwnikiem ,ale facet nie mówi o tym że jeżeli sąsiad posiada fotowoltaikę tomy mamy większe napięcie w sieci . U mnie 260 Volt
@@425jagus to też fakt, przez co sprzęty RTV AGD szybciej szlak trafia, ale akurat u mnie w sąsiedztwie na szczęście nikt nie ma fotowoltaiki 😃 W stanach nie ubezpieczył byś nawet domu mając instalacje fotowoltaiczną, wysokonapięciową na dachu.
u nas na wsi napięcie potrafi byc poniżej 190 i powyżej 250 bez słońca, i to w zimę. falownik wyłącza się od stycznia do grudnia włącznie. Serwisanci z PGE przyjechali gdy było pochmurnie i akurat napięcia były w normie. Logera tygodniowego nie mogli zainstalować bo był gdzie indziej potrzebny.
Są inwertery, które przewalają na fazę z niższym napięciem. Są też sterowniki, które przekierują obciążenie potrzebne do zbicia napięcia i nie o kilowaty tylko adekwatnie do sytuacji..
tylko nie masz nad tym zadnej kontroli wiec wcale nie wiesz czy aby na 100% tyle odbiera ile musi - dodatkowo zbicie napięcia u siebie na instalacji nic nie zmienia bo wyzsze napiecie juz jest na sieci a zeby tam zbic to musialbys wlaczyc obicazenie ladnych kilka kW na kazda faze
@@hublanek Wysyłając też podnosisz napięcie. Przerobiłem ten problem na dziesiątą stronę i wszystko zależy od danej sytuacji. Rzadko kiedy problem jest na wszystkich fazach dlatego czasem lepiej mieć 1 fazowy inwerter a czasem nawet 3. Czasem pomaga małe obciążenie by w innym przypadku nie pomogło b. duże. Nie ma jednego sposobu na wszystko.. niestety
Ja mam inwertery jednofazowe przełączane na fazę o niższym napięciu. Układ dość prosty. Inwertery są mikroinwerterami , tak ze napięcie po stronie DC jest góra o wartości 45 V.
Mam od ponad roku zestaw 6,54 i fzis twierdze,ze to był potezny bład,ze się zdecydowałem je załozyć.Wywalone pieniadze w bloto takie mam dzis zdanie.W tym samym czasie zalozyłem pąpe ciepła i sadziłem,ze to bedzie dobrze współpracować,a to tak funkcjonuje,ze zima drenuje skutecznie moja kieszeń,za grudzien 2023 zaplacilem prawie 1800 zł za prad elektryczny. Gośc mowi prawdę.Ja twierdze szkoda kasy.Kiedy zimą potrzebujesz energię jej po prostu z paneli nie ma,latem znowu sprzedaję nadwyzkę za grosze.Zaden interes.
Opcja 7. Jeśli mamy już grzałki, to na Ali są liczniki cęgowe wielkości 1esa z wifi. Zakładamy cęgi na przewód AC z naszego inwertera. Do tego gniazdo Wifi które będzie sterowane przez licznik. W liczniku można nastawić włączanie zależne od ilości Watów lub Amperów. Koszt około 150zł...
Przestawić transformator na lato na niższe napięcie? A co będzie nocą lub w dzień pochmurny i deszczowy? Dlatego pomiary robi się wieczorem gdy tak będzie wyglądać większość dna i i nocy i napiecia. W dzień to chwilowe anomalia. Daliście się wpakować w ślepą uliczkę i teraz idzie kombinacja jak jeszcze wcisnąć kilka instalacji. Fotowoltaiki tak tylko przy olbrzymiej autokonsumcji.
Napięcie nie ma żadnego znaczenia. Teraz możesz zasilać dom nawet 1000V, każde urządzenie ma przetwornice i pobierze tylko tyle mocy i takie napięcie jakiego potrzebuje. Ten facet na filmie NIE MA ZILEONEGO POJĘCIA JAK DZIAŁA SIEĆ ENERGETYCZNA.
Święta prawda. Pogotowie energetyczne nie bedzie jeździło ramo obniżać a wieczorem podnosić napięcia, bo to ma miejsce że klient w południe dzwoni i się żali że mu odstawia EPV a wieczorem że mu pompa ciepła albo płyta indukcyjna nie działa bo odstawiło je zabezpieczenie podnapięciowe. Instalatorzy umywają rece i odsyłają klientów których naciągnęli na grubą kasę do energetyki że to wina Zakładu i powinien przestawić zaczep na trafo. Zapominają o jednym czyli o fakcie że to nie producent a prosument. Prosument zgodnie z definicją to jednostka produkująca na własne potrzeby. Nadwyżkę energii której nie zużyje Spólka energetyczna może ale nie musi odebrać. Niestety specjaliści od foto o tym nie mówią, tak samo jak o innych zagrożeniach (ryzyko pożary, krótsza żywotność elektroniki domowej) bo nikt by sie tego nie kupił. Już słyszałem sugestie takiego laika aby przestawić zaczep na 1 fazie transformatora. Jak słyszę Odczepy na transformatorach😮 to robi mi się słabo - brak podstawowej wiedzy z zakresu branży elektroenergetycznej - ale laicy to przyjmują i słuchają takich bzdurnych porad.
@@tomy3d przecież płacisz większe rachunki za zarowke jeżeli w sieci masz 253v zamiast np 220v .. A w ogóle to podepnij 1000v pod łapka i zobaczysz jak reaguje😅
Wszystko, co jest produkowane prywatnie, bez podatku, to niekorzyść dla sektora partyjnego, bo z tego się utrzymują. Dlatego chcą nawet zlikwidować ogródki działkowe.
"Ludzie z PRL-u" to często elektronicy po polibudach, którzy z przeciwieństwie do obecnych wygooglanych inżynierach, potrafią samodzielnie myśleć i projektować. Teraz takich mamy "inżynierów", którym myśleć się nie chce za to chce się cwaniaczyć i sugerować nielegalne rozwiązania, często kosztem innych...
A trza było nie być chytrym. Wiadomo, że jak kto mnie namawia do tego, że jak kupię u niego to zaoszczędzę, to jest to myk by mnie wypiertenteges. Jak z plandemicznymi szprycami, co skuteczne i bezpieczne.
Pisałem to już pod którymś filmem, ale najprostszym sterownikiem byłby system oparty o falownik hybrydowy (zatem niestety raczej dla nowych instalacji) z dowolnie małym magazynem, nawet opartym o 4 akumulatory kwasowe. Z inwertera przez API możemy odczytać produkcję i procent naładowania magazynu. Teraz potrzebujemy dwóch warunków: 1. jeśli produkcja >0 i magazyn naładowany do >80% -> załącz grzałkę; 2. jeśli załączona grzałka i (magazyn naładowany do wyłącz grzałkę
Hej, w sprawie tych sterowników to znalałem rozwianie problemu o którym mówiłeś. Żeby tej energii nie kupować kiedy V AC jest za wysokie. Stworzyłem prototyp takiego urządzenia i sam je zaprogramowałem. Nie chcę zdradzać szczegółów, ale wygląda to naprawdę obiecująco. Chętnie bym Ci przekazał takie urządzenie do testów kiedy już je skończę ;) Pozdrawiam
My Polacy jetesmy bardzo inteligentnym narodem, a nasza Polska by dużo dalej poszła do przodu pod względem zachodnich państw. Gdyby tylko nasi w większości mądralińscy włodarze którzy się pona do koryta za wszelką cenę nam nie przeszkadzali.Brawo,tak trzymaj, nie pozwalajmy się doić zawsze i że wszystkiego za wszelką cenę.
A co sądzisz o rozwiązaniu takim że instalujemy fotowoltaike w konfiguracji wschód-zachód zamiast południe ? Wtedy unikamy największej produkcji w godzinach 12-15 (czyli wtedy kiedy i tak nas zazwyczaj w domu nie ma) produkujemy za to my sami (mało kto ma foto w takiej konfiguracji) więcej energii w godzinach 6-9 i 15-18 (czyli wtedy kiedy jesteśmy w domu). Oczywiście sumarycznie i tak wyprodukujemy o te 20% energii mniej niz w konfiguracji na południe ale za to być może unikniemy wyłaczen bo i tak nasza fotowoltaika o godzinie 12 będzie produkowała mało a zwiększymy autokonsumpcje bo będziemy korzystać częściej z własnej energii.
@@Podlaskipodróżnik To raczej niemożliwe. Nie znam żadnych badań które by potwierdzały że instalacja wschód-zachod może wyprodukować więcej niż instalacja na południe. Także raczej coś źle policzyłeś.
Dokładnie. Mam dach wschód zachód i oczywiście bez pv bo każdy mówił że na takim dachu się nie opłaca. Wszyscy w okolicy mają na południe =) i wszyscy od 12 mają Off =)
od ponad roku chodzi mi taki sterownik po głowie. Na papuerze jest, zostało kupić kilka tanich komponentów i to ulepić, napisać kawałek kodu. Tylko ciągle inne projekty wpadają.Naeet robiłem próby zasilania falownika 3f z baterii 50V. Sąsiad dobrze zna się na elektronice ale nie ma czasu pomóc.
@@FCBarcelona2006 Polska jest wbrew pozorom wielka, obszarowo. Mieszkam w okolicy Stalowej Woli. Panele możesz nawet na elewacji powiesić. Nie wiem co chcesz zbudować
Planuję instalavję off-grid pracującą na oddzielną instalację prodo-żerczą (pralka , czajniki , grzłki…). Podpartą akumulatorem (5kWh) . Wyglada że inwerter DEYE ( on-grid) jest i tak najlepszy . TAK ? Może jeden „wykład” na taki temat (zabezpieczenie , przełączniki … ).
Oj nie wiem czy te 5kWh z aku wystarczą opędzić wszystko przez cały dzień w zimie. Przez pół słonecznego roku jak najbardziej nawet z panelami 3kWp dasz radę ale reszta miesięcy to niestety musisz wejść w romans z energetyką zawodową:)
@@piolub5471 Musisz na początek poczuć różnicę. Piszesz o inwerterze Deye on-grid a do niego chcesz akumulator. Nie da rady. 1. On-grid pracuje tylko z siecią bez akumulatora. To co wyprodukują panele zużywasz na bieżącą konsumpcję a nadwyżka idzie do sieci. 2. Off-grid pracuje jako wyspa czyli jest odcięty od energetyki zawodowej, wszystko co PV wyprodukuje zużywasz na bieżąco a nadwyżka w akumulator. W Polsce pół roku tak da radę. 3. Hybryda jak nazwa wskazuje łączy dwa powyższe. Czyli prąd z PV konsumujesz na bieżąco, ładujesz akumulator a nadwyżki pchasz w sieć. I obecnie to jest jedyny sensowny model rozwiązania. Jakbym obecnie robił instalację to tylko inwerter Deye hybrydowy bo jest białej liście i można dostać na niego dofinansowanie z przyszłego programu Mój prąd 6.0. Jakiej mocy to już musisz sobie sam odpowiedzieć. Mi by wystarczył 5kW bo mam małe zużycie ale jak piszesz, że chcesz zasilać praktycznie wszystko i jeszcze jakieś grzałki no to musi być 10-12 kW minimum. Do tego na początek mały akumulator 5kWh bo zawsze możesz dołożyć kolejne. Ile paneli to też musisz sobie policzyć. Do dopłat łapią się instalacje do 10kWp paneli. Jak masz kasę i miejsce to instaluj maksymalnie ile tobie wejdzie na dach lub podwórko jeżeli konstrukcja na gruncie. Skąd kupić? Od kolegi Jimmiego oczywiście z discorda. Wpisz w wyszukiwarce OFFGRIDOVO i znajdzie tobie sklep. Pisz do niego maila, wyjaśnij co potrzebujesz a on tobie wszystko dobierze.
Pracuję w jednym z OSD w Polsce. Z tym posyłaniem pogotowia energetycznego po zamieszchu występuje i u nas. Nikt nam tego nie nakazuje. Po prostu najpierw załatwiamy reklamacje, tam gdzie w ogóle brak prądu, później niewłaściwe parametry. Ogólnie moja porada: nie dzwońcie na 991, piszcie pisma. Nikt nie musi jeździć, aby mierzyć napięcie. Mamy liczniki, z których możemy ściągnąć różne pomiary. Klient pisze, rejon pobiera dane i na tej podstawie wystawia zlecenie na regulację napięcia. Wprowadzamy jeszcze inne rozwiązania techniczne, ale kto wie, czy zarządcy systemu energetycznego, tego nam nie zakażą. Ongrid nie ma przyszłości. Czekają nas czasy odgórnej regulacji mocy u producenta. Zresztą cena wszystko wyreguluje.
@@tomaszcochcesz627 najgorsze, że sieć nie jest gotowa na generację rozproszoną. Poczyniono inwestycje w smartgrid i owszem, ale najważniejsze i największe sieciowe dalej przed nami. Z tym, że OSD nie planują aż tak mocno tu inwestować.
Nie czytam gdzie jest słońce ? Zakrywaja słońce niebo zasiewają chmury claud seeding foliarze mówili. I co i na Śląsku i na Pomorzu ciągle zasiew chmur -Claud Seeding widać to po prostu widać od lat teraz zaczyna być apogeum. Przespalicie lata a teraz to już macie wgrane inne tematy a słońca brak✈️🌫️⛅
Hej Arek jak zwykle super film.Pisalem wcześniej apropo małej generacji prądu jakieś 150 w 3-4 ampery z silnika rower np 48v do ładowania tylko magazynu life4 5kw.Z twoich doświadczeń jak myślicie ogarnę na rzece w miarę spory nurt Jelenia góra rzeka Bóbr taką wartość silnik z roweru na jednej fazie przez mostek przejść Z3 na 1 przejść.Znajomy mówi że sterownik powinien być od wiatraka żeby dawał obciążenie obrotów Ty mi napisałeś że mppt stuknie . Chciałbm mieć jakieś 3 ampery stałego do magazynu tylko na 48 v pozdrawiam
nie mppt! pwm do baterii! trzy fazy prostujesz mostkiem trojfazowym i na sterownik pwm. musisz dobrać średnicę koła wodnego żeby utrzymać obroty. albo przekladnia. paski wielorowkowe i oski do przekladni ze szrotu bo też trzeba wypróbować. jezeli wyjmiesz regulator napięcia to zwykły najtanszy alternator ze złomu da 60V po podlaczeniu do baterii 48V. ale wtedy wieksze przelozenie bo minimum 500obr. silnik rower jest lepszy niż hulajnoga bo ma mniejsze obroty
A chciałem dodać taki kolo Cię chejtowal że niby doucz się Areczku w oklurakach misiu.Yez prowadzi kanal ale dla bogaczy chyba nie spodobało mnie się to.Zrobil sobie termowizyjne chaty warta chyba za banie i i płakał ze mostki itp.Ja jestem bidulem i kombinuję jak zaoszczędzić inie dać się dymac systemowi dla tego sporo się uczę od Ciebie.Geniusze rodza się w bólach a nie mają kasę i się bawią jebać biedę pozdrowiona
pieniądze to jeden z zasobów. ważny ok qle też ważne co umiesz z nimi zrobić. i czasem jedyne co ludzie umieją to zasypywać problemy pieniędzmi. czasem się udaje a czasem nie
Bo ludzie nierozumieja ze to niechodzi o to zeby bylo eko i zebu sie polacalo ,tylko chodzi oto jak od ludzi wyludzic pieniadze a naiwniakow jak widac nie brakuje.
Każdy który jest zakochany w Lewicy to slucha polityków tak jak piesek własnego pana. Pan powie zjedz robaki to piesek musi zjeść. Pan wpadł na pomysł, mam dla ciebie przyjaciół imigrantów będą u ciebie mieszkać w tej samej budzie, twoim nowym przyjaciołom kupiłem kocyki i mięso ty dalej będziesz jadł robaki i leżał na piachu przy budzie, piesek ma siedzieć cicho bo pan tak kazał.
Mam fotowoltaike od 2019 roku, w 2022 zwiększyliśmy z 4,85 do 8,95 kw. Mam teraz falownik Foxess t8g3. W ostatnich dniach właśnie wyłączyli na chwilę produkcję. Mam więc pytanie, czy mogę do tego podłączyć jakiś falownik Offgrid owy z magazynem do 10kw? Zupełnie nie znam się na tym także pomoc przy montażu (jeśli to możliwe) też by była mile widziana.
Tak, Zeby podobni do pana mogli podłączyć fotowoltaikę, wszyscy mają płacić za energię, która i tak jest nieprzydatna dla sieci. Przecież żeby to miało sens, dystrybutorzy musieliby mieć potężne magazyny energii. Jest to oczywista oczywistość, i cała ta bzdura z ekoenergią to po prost u fanaberia ideologiczna. Blok energetyczny nie może być załączany i wyłączany jak latarka, musi pracować w ruchu ciągłym, i w związku z tym wszystkie te OZE stanowią bzdurne obciążenie sieci. Zdecydowanie jedyny sens takich źródeł energi jest praca offgrid i magazyn energii.
Nie takich mistrzów świata rządy "demokratów" przemieliły. Rządzą nami totalni nieudacznicy myślący tylko o własnych korzyściach. Nie mam pomysłu aby to zmienić :-(
@@Marstach-k8j Dzisiaj ładna pogoda to siedzę w domu i pracuję na zdalnym pulpicie a samochód łyka soki z dachu. Ale to nie jest rozwiązanie problemu. Tam gdzie pracuję jest nowe osiedle domków z nową siecią, grube kable... Dużo instalacji pv a sieć przyjmuje wszystko jak leci. To gdzie mieszkam Mam 1 km do trafo. Do słupa mam Cu 16 kwadrat a jak włączam żelazko to światło zauważalnie przygasa. Taka sieć niestety.
Samochód elektryczny z możliwością rozładowywania do sieci. Aha. Znasz taki model? Uzasadnij sens takiego rozwiązania przy założeniu, że elektryk kosztuje minimum 100 - 200 tyś. zł.
0:15 Zpowodu przeciążenia nie przystosowanej infrastruktury (co mnie nie dotyczy bo mam kilka nowiutkich transformatorów w okolicy i mogę się teoretycznie połączyć do każdego z nich z osobną instalacją 10kW. Gdyż wszystkie sąsiadują z działką, a część z nich nie ma żadnych PV bo postawili je min pod firmy i bloki) *_"instalacje są dołączane od sieci w najbardziej wydajne tygodnie"_* - głosił artykół. Jeśli ktoś ma taki problem to wg mnie z większą ilością mocy bardzo łatwo go rozwiąże. Ponieważ jego produkcja będzie duża w NAJMNIEJ wydajne tygodnie, czyli w większisci roku, a nawet w zimę. Czyli w dnie pochmurne hdy konkurenci podają do sieci marginally ilości ten kto ma dużą moc będzie nie zagrożony innymi miał całą przepustowość sieci dla siebie. Można wykonać prosty automatyczne regulator odcinający nadmiar paneli by zawsze być pod korek. To tak jak z tą grzałką zabijającą móc tylko lepsze dla większych instalacji (chyba że ktoś ma darmowe grzałki, z pralek i możliwość "zagotowania" jeziora;) Tak naprawdę może świadczyć usługi grzania wody w basenach lub odkużania pomieszczeń z indeksów i drobnoustrojów (w sąsiedztwie ciągnąć kable do nagrzewnic które całe budynki podgrzeją do 80 stopni) ale łatwiej odłączyć nadmiar PV. Chociaż zawsze coś można zrobić z nadmiarem prądu. Otworzyć jakiś mini biznes np mikro chutę;) Albo dać ogłoszenie wynajmu działki, lokalu z sezonową ogromną mocą za pół darmo, aby to się nie marnowało i szybciej zwróciło. Kreatywność nie zna granic i zawsze coś się wymyśli aby cześć odcięty h paneli przełączyć na coś ci wymaga dużej mocy zasilania i może być zautomatyzowane pracując nie regularnie.
Jak ktoś kupuje po to żeby się zwróciło to jest w błędzie. Zakup fotowoltaiki to inwestycja która ma skompensować rosnące ceny energii i należy się nastawić na to żeby w okresach wiosna-wczesna jesień nie produkować nadwyżek . To po pierwsze a po drugie inwestycja 20-25 tys. złotych w panele jest na ten moment lepsza niż trzymanie pieniędzy w skarpecie.
Ja korzystam z opcji nr 1. Co prawda mały magazyn bo 2.5kwh ale ładuje własnie w dzień z gniazdka a odbieram po południu na wydzielony obwodzie tj światło, tv, lodówka i parę innych rzeczy codziennego użytku
O taki filmik chciałem obejrzeć i Mądrego posłuchać. Na dzień 04.06.2023 u mnie w sieci 283V / 487V. Na moje pismo do PGE otrzymałem płatną propozycję kontroli mojej sieci domowej, oraz stwierdzono wprost, że to moja wina ponieważ nie zapewniam w szczycie produkcyjnym odpowiedniej AUTOKONSUMPCJI - tragedia.
Fajny materiał, dzięki. Co do ostatniego sterownika to można by w miare prosto zrobić na styczniku sterowanym niskonapięciowo i jakimś raspberry pi czy czymś takim. Na raspie łączymy się do falownika i sprawdzamy przez API jego stan, defakto wystarczy nam tylko czy wrzuca w sieć czy nie, no i wypadałoby wiedzieć czy ten stan jest właściwy czy nie, tzn. w nocy też nie wrzucamy do sieci. Zatem potrzebowalibyśmy 2 informacje: czy produkujemy powyżej np. kilkudziesięciu wat oraz czy jest to wpychane do sieci. Można to zrobić na różne sposoby, ale naprościej to sprawdzać to na raspie co np. 5 minut (trzeba by to dostosować, bo może być sytuacja, że mamy 10KWh instalacje, produkujemy 8KW i nie wpychamy, włączamy grzałkę 3KW i dalej produkujemy 8, pobieramy 3 i 5 wpychamy do sieci, wtedy rasp wyłącza grzałkę i sytuacja wraca do tego, że mamy 8 produkcji i nie wpychamy, zatem za kolejne 5 minut znowu grzałka się włączy i tak w koło). Koszt raspberry pi zero to jakies max 100 zł z obudową, zasilaczem, potrzebujemy troche przewodu z wtykami pinowymi i stycznik za stówkę. Tylko potrzeba jeszcze inwertera z rozsądnym API (myślę, że większość takich) oraz kogoś kto to oprogramuje (dla kogoś kto umie programować w czymkolwiek to jest poniżej 30 min roboty, jeśli oczywiście warunek rozsądnego inwertera jest spelniony). Co myślisz ?
документацию найди в интернете к счётчику. Вероятно что да. К примеру, при напряжении >255 вольт у меня отключается питание.
10 หลายเดือนก่อน +1
za 599zł jest sterowniczek ENSolarX 5 który się podłącza do BMS'a baterii, oraz Inwertera hybrydowego off-gridowego (nie wiem czy on-grid też) i on wie dokładnie jakie jest napięcie w sieci, ile jest nadwyżki prądu produkowanego z paneli i może włączyć przekaźnik załączający np. grzałkę ...
A mozna sobie kupić swój własny magazyn energii i samemu produkować, magazynować i korzystać? A w konsekwencji rozwiązać umowę z zakładem energetycznym??
Nie wiem czy wiecie ale sprzęty elektryczne szybciej się zużywają i bardziej się grzeją przy 253v dlatego jest ograniczona przepustowość. Nie inwestowałem w fotowoltaike wolałem zainwestować w nieruchomość na wynajem, taniej wychodzi. Fotowoltaika to wał moim zdaniem, poza tym w nowym domu szkoda by mi było psuć wyglądu dachówki ceramcznej
2:00 Ale jak to jest 230 w sieci? Ja rozumiem +10/-10%. Tylko czemu sieć energetyczna w miekszych miastach nigdy nie spada ponizej 235? bo gdyby stało się tak że spadek napiecia bedzie poniżej 185V to licznik wariuje, Ot to co dlaczego :)
Od zeszłego roku stosuję prosty system obniżania napięcia w sieci. Mam zbiornik 200l z grzałką 3 fazową (3x1kW). Założyłem podlicznik dwukierunkowy (ok. 300PLN) i trzy przerywacze MCB (3x40PLN) do grzałki- wszystkie urządzenia współpracują z aplikacją TUYA. W aplikacji ustawia się tzw. sceny. Ustawiłem, że grzałka załącza się gdy na danej fazie napięcie jest większe niż 253V i oddanie do sieci na tej fazie jest powyżej 1200W. Grzałka wyłącza się gdy napięcie spadnie poniżej 248V lub pobór z sieci wzrośnie powyżej 100W. Oczywiście wszystkie parametry można ustawiać dowolnie. Jedyny problem, gdy mamy kilka dni słonecznych z rzędu, to nie ma co robić z gorącą wodą.
@@konopcaki6586Każdy licznik 3-fazowy dwukierunkowy- ja kupiłem 80A. Bezpieczniki nadprądowe też dowolne, ja kupiłem 10A na szynę DIN. Ważne aby wszystkie urządzenia współpracowały z Tuya, to aplikacja zarządza uruchamianiem i wyłączaniem grzałki na podstawie parametrów z licznika. Aplikacja może również uruchamiać automatycznie np. gniazdka WIFI. Wszystkie elementy kupiłem na chińskiej aukcji.
Mam podobnie. Grzałka 2 kW w bojlerze z wodą użytkową podłączona do gniazdka Tasmota z programem monitorującym napięcie w sieci. Gdy napięcie wzrośnie do 251 włącza się grzałka grzejąc wodę i obniżając napięcie. Po 3 minutach Tasmota "sprawdza" napięcie. Jeżeli poniżej 251, wyłącza grzałkę. Rzeczywiście jest problem, gdy słońce jest zbyt intensywne. W kranie jest wrzątek i trzeba pilnować, żeby temp. wody w bojlerze nie przekroczyła 80 stopni Celsjusza.
Cześć, mam pytanie odnośnie domów modułowych. Jimmy nie odpowiada a chciałem się dowiedzieć jak wygląda sprawa z zamówieniami? Opłacone zamówienie w grudniu. Pozdrawiam.
Macie przyklad. Covid, szczepuonki, auta elektryczne, piece gazowe, fotowoltaika. Rzad dyma ludzi od zawsze. Ja mieszkam w bloku i paneli w najblizszej okolicy nie ma, a jest w gniazdkach okolo 240-242V
Od początku było wiadomo, że PV w obecnej postaci, to szaleństwo. I o ile jeszcze indywidualne PV z konsumpcją na własne potrzeby jakoś by tam ułomnie funkcjonowało, to nabudowali farm PV, które to rozwiązanie może jedynie wysadzić sieć, albo doprowadzić do wyłączeń. I obawiam się, że przez siłę "inwestorów" farm PV, wyłączać będą w domkach jednorodzinnych i podobnych, a nie w farmach.
Wogóle mnie ten temat nie interesuje. Ale bardzo intensywnie interesuje się geoinżynierią, sterowaniem pogodą opryskami Chemtrails, więc pytam - ile dni w tygodniu świeci słońce?...jeden? A jeżeli pojawi się od rana, to po południu już zaczynają się opryski chemtrails i po kilku godzinach już jest zaslonięte. Czyż nie jest tak? Pozwolilem sobie uaktualnić powyższy komentarz. Wczoraj tzn. 15.03. od rana byly intensywne opryski chemtrails nad Skierniewicami, a dzisiaj mamy efekt w postaci deszczu. Więc potwierdza się pierwsza część komentarza.
17:30 w moim regionie TAURON to robi, zmienia sezonowo ustawienia trafa. Troche słabo jest w okresach przejściowych, zwłaszcza z lata na zimę, kiedy większe obciążenia już ruszają to spadki bywają chwilami i po niżej 200V. Dwa.Opcja z bojlerem teoretycznie istnieje ( poza wieloma innymi mankamentami) jest jeden podstawowy, co robić latem, niemal codziennie z bojlerem pełnym wrzątku? Jeden dwa dni OK, jakiś basen itp można to zrzucić, ale co dalej (pomijam kwestie zużycia wody) ? To już bardziej jakieś klimatyzatory odpalić. Przy tym ta sztuczka ma jeden podstawowy logiczny błąd, próbując obniżyć napięcie w sieci swoimi grzałkami (nawet jeśli to się uda, bo co zdziała grzałka o mocy 3kW, nawet trzy takie grzałki, skoro na przykład na dachu u mnie i sąsiada wisi po 10kWp) energia z produkcji idzie na grzanie naszych własnych grzałek/ autokonsumcja czyli i tak nic albo prawie nic nie oddajemy do GRID'a. Tak czy siak, przy tej skali wszystkie te metody, bez GRID'u o odpowiedniej przepustowości, przypominają zawracanie Wisły kijem .
To nie jest z winy spółek energetycznych, tylko z prostej przyczyny, że nie ma możliwości odebrania tej energii. Szczególnie w popołudniowej dolinie poboru.
Masz rację, ale ludzie ciągle mają pretensje do zakładów energetyczny. Ciekawe czy truskawki w środku zimy też kupują po takiej cenie jak w sezonie. Niestety ludzie nie rozumieją, że 10 instalacji po 10kWp w ciągu dnia obciąża linię tak jak 100 domów. Natomiast ja tam będę sobie zakładam 3kWp do tego może jakiś malutki magazyn - tak aby ograniczyć rachunki za prąd. Przy wykonaniu własnym ciągle jest to bardzo opłacalne (w 3 lata się zwróci). Tak samo mam już kolektry i jestem z nich bardzo zadowolony. Przy obecnych cenach gazu/prądu jestem pewny że już mi się zwróciły (wydałem 4tyś)
oddajcie nam energetykę i nie będziemy narzekać. pozwolcie na spoldzielnie energetyczne i koniec tego calego robienia łaski klientowi. niezbyt duży kogenerator (500Kw-1MW) lokalnie zrobi prąd i ciepło taniej niż Bełchatów i kozienice. a jak wschodzi słońce to się go z łatwością wyłącza. jednym pstryczkiem się wyłącza w dzien i odpala po poludniu. energetyka zawodowa to oszustwo
Dokładnie też o tym pomyślałem. W moim przypadku napięcie z każdej fazy mam z pod licznika, a obecną produkcje przez wifi z inwertera. Więc wystarczy prosta automatyzacja żeby odpalić boiler w odpowiednim momencie.
Po wymianie starego licznika na nowy zużycie prądu wzrosło o 70% .Licznik oddany do ekspertyzy okazał się sprawny 😂.Mam fotowoltaikie i zalozony został podlicznik który wskazuje mniejsze zużycie.Co robic dalej !,?Ma ktoś podoby problem ? Pozdrawiam
No w sumie magazyn może być minimalny, byle tylko móc pobierać własny prąd, byle inwerter działał. Nawet jeśli na noc nie wystarczy, to przynajmniej w ciągu dnia mamy swój prąd z paneli.
Nie. Cykl to rozładowanie do 0% o naładowanie do 100%. Przy akumulatorach litowych. Czyli jak rozładowujesz lub odwrotnie, od np 80%do 30% to nie jest cykl rozumiany przez producenta. W bateriach litowych jest tak że producent podaje np żywotność 1000cykli oczywiście pełnych ale jak akumulator ładujesz od 30% do 70 % to producent podaje że cykli zrobisz 4000 cztery tysiące. Mowa tu znowu o pełnych cyklach a nie o tych od 30 do 70%. Czyli korzystając z akumulatora w 40-50% tylko. W ciągu jego życia wyciągniesz cztero pięcio krotnie więcej energii niż jak będziesz ładował i rozładowywał na ful. Mowa o akumulatorach ligowych nie wiem jak jest w kwasowych. Przyjmuje się że akumulator litowy ładowany od 30 do 70% to najlepsza opcja można powiedzieć że tak traktowany jest wieczny. Jak.by nie efekt starzenia. Tak traktuje swoje akumulatory w motorze elektrycznym. Jeżdzę tak już sześć lat a co najmniej trzy lata te.akumulatory pracowały w samochodzie elektrycznym i nie obserwuję spadku pojemności. Czyli najgorsze co możesz robi' swojemu akumulatorów i to ładować go na full i rozładowywać na full
mam taki sterownik ale ma przekładnik prądowy jako czujnik, który zapina się na przewód z paneli i mierzy prąd wchodzący z paneli do falownika, dzięki temu włączają mi się grzałki przy nadmiarze mocy produkowanej przez moją instalację, bufor 500l, wadą tego rozwiązania jest to że musimy brać latem kąpiele zamiast szybkiego prysznica, oprócz tego mam akumulator 2kwh jako magazyn zasilający odbiorniki wieczorne typu TV, lodówka etc
Panele należało montować pionowo. Zimą słońce jest nisko i będzie padać pod kątem 90 stopni, więc maksymalnie się je wykorzysta. Latem słońce wysoko i nie będzie tak napieprzać na panele, bo będzie padać pod kątem.
Inverter off z bankiem jako dodatkowa instalacja w domu? I co kable ciągnąć do odbiorników? Może lepiej wymienić on grid na hybrydę? A co do pomiaru napięcia przez dystrybutora to może i przyjeżdżają wieczorem, ale zakładają rejestrator na 24h. Pozdrawiam
Jest jeszcze takie cos jak falownik hybrydowy DEYE - ma specjalny obwód na którym mozemy przyłaczyć falownik ONGRIDOWY i w przypadku zaniku zasilania w sieci, deye "symuluje" sieć dla falownika ongridowego i pozwala na produkcje i zasilania tą energią sieci wyspowej oraz magazynu
Na rynku niemieckim funkcjonują rozwiazania np. Falownik hybrydowy Fronius Symo 10.03 + sterownik grzałek Ohmpilot i to rozwiązuje w/w problem ( fakt, że teraz częściej klienci montują akumulatory - taka specyfika rynku tj. ładowanie elektrykow )
Bojler to jedno, ale można ustawić np. włączenie klimy, gdy napięcie i produkcja przekracza zadaną wartość, a wyłącza, gdy ta spada poniżej zadanej ;) A to wystarczy dodać miernik przy wyjściu z inwertera PV, są na aliexpresie takie liczniki po wifi ;)
To energetyka musiałaby stosować autotransformatory bo tak na prawdę na każdej stacji by musiał być pracownik i co chwila zmieniać zaczepy na transformatorze :) i dlatego to wszystko wygląda jak wygląda. Odnośnie ustawienia trafa lato/ zima uważam ze to taki średni pomysł bo to taki plaster na tyłek bo jednak generacja z paneli jest bardzo nieprzewidywalna i zataczamy tak na prawdę koło.
A co sądzicie żeby energetyka budowała elektrownie szczytowo pompowe (ESP) i zbierała prąd z OZE a w nocy oddawała. Według mnie będzie to dużo tańsze i rozwiąże dużo problemów całościowo
@@michakutkowski4386 No niby tak, tylko np. Bełchatów się kończy z uwagi na wyczerpanie złoża. Z Turowem też nie wesoło z uwagi na przepisy. Dodatkowo atom może się opóźnić. Będzie pewnie import i wzrost cen prądu.
@@modelarskiCiekawe skąd ten import. Niemcy już "zauważyli", że jak zamkną swoje elektrownie węglowe za niecałe 3 lata, to nie będą potrafili - fizyczne - stabilizować prądu z OZE w sieci - zarówno napięcia jak i częstotliwości. Nie ma jeszcze możliwości ani wiedzy technicznej.
Jest jeszcze jedna opcja sterownik, który na bierzaco monitoruje fazy i obciaciaza np. Grzałkę w zależności od potrzeby od 200 wat do 3kw płynnie. To juz wszystko jest... 😊
250L 300L ciepłej wody to wcale nie za dużo. Wystarczy do instalacji wodnej dołożyć mieszacz, ustawić na ok 35stC i można tą ciepłą wodę podawać do pralki, zmywarki. Dodatkowo to 300L jest jak znalazł na pochmurne dni.
Głupoty gadasz kolego niesamowite. Pralkę widziałeś jak byłes dzieckiem i mądrzysz się , a się nie znasz. Poczytaj sobie instrukcje tych urządzeń. Masz tam wyraźnie napisane że NIE WOLNO podawać od razu ciepłej wody, te urządzenia same grzeją i pobierają sobie odpowiednio gorąca wodę.
@@rodorodo5975 Do pralki może nie, ale do zmywarki (świeży model boscha), mogę podłączyć ciepłą (max. 60 stopni) lub zimną (trzeba wybrać w ustawieniach jednorazowo).
@@rodorodo5975 35stC nic się nie stanie, masz obawy podaj 30stC bo chyba tyle masz na najchłodniejszym programie?! Termostat wyłączy grzanie po osiągnięciu zadanej i nic złego się nie stanie. Z sieci masz 6stC więc podając 30/35stC duuuużo zaoszczedzisz. Rób jak uważasz, u innych się sprawdza.
Dokładnie w moim przypadku pomiary odbyły się 2 x za pierwszym zawiesili urządzenie monitorujące napięcie gdy spadł śnieg i wszystko było ok. dopiero 2x przy słonecznej pogodzie wyszło na moje !!! A ja robiłem pomiar zwykłym miernikiem 260 volt przy słonecznej pogodzie i wystarczyło by aby na moją sugestię zmienili zaczepy w dół na stacji trafo!!! Cała ta przepychanka trwała 4 miesiące !!!
Jest jeszcze opcja nr 6. Regulator napięcia fazowego, montujesz go między licznikiem a rozdzielnią, I redukuje fazę na której jest za wysokie napięcie, mam go od firmy crgama i rozwiązał mój problem.
Niestety nie macie najważniejszego słońca Zasiewanie chmur -Claud Seeding. Musicie walczyć jak rolnicy i protestować dlatego że klaskaliscie na zamykanie kopalni węgla. To wy macie przejąc ciężar zamykania kopalni czegu my się przeciwstawiamy więc skoro wygrywacie i kopalnie zamykają. To koszta musicie też dźwigać brak wiedzy nie zwalnia z obowiązku wiedzy w temacie i konserwacje.
Zrobiłem na własne potrzeby taki sterownik. Odpytuje falownik po modbus i mam na bierząco odczyty o prądzie jaki płynie w obwodzie PV oraz o napięciu sieci. Na tej podstawie załączam grzanie wody. Problem w tym że musi być falownik z modbusem ja mam huawei oraz sterownik np. Logo8 lub eaton easy e7
Nie musi. Pomiar prądu w przewodniku można ogarnąć np. czujnikiem Halla. A dalej możesz zrobić z tym co chcesz/potrafisz. Wydaje mi się, że są gotowe moduły do Arduino. Pewnie do ESP także.
A masz pomysł co zrobić jak mam dobową amplitudę między 196 a 260V? Pobór w lecie średnio 30 kWh na dobę, zimą potrafi znacznie przekroczyć 100. 10kWp na dachu i w planach kolejne 8 - stare zasady. Czy 10 kWh magazynu coś pomoże czy powinienem celować w 30? Tylko za co? Pisma z wykresami do PGE piszę regularnie i mam wrażenie że ostatnio podnieśli napięcie bo nie spada aż tak bardzo, ale góra rośnie - szczególnie jak wyjdzie słońce. Jeśli chodzi o sterowanie obciążeniem to 3 przekaźniki "smart" lub nawet tzw. Inteligentne gniazdka - po 1 na fazę i praktycznie każdy falownik połączy się z jakimś systemem "smart". Kwestia ustawienia akcji na określone parametry napięcia i produkowane mocy. W 200 zł idzie się zamknąć.
Opcja to obliczyć z prawa Ohma grzałkę pod napięcie z paneli i zasilenie ją bezpośrednio z nich, do rozłączenia wystarczą bezpieczniki do paneli. U mnie prawie 3kW bezproblemowo jak tylko wyjdzie słońce, jak jest pochmurnie to jakieś drobniejsze prądy wchodzą do zbiornika.
Dobrym magazynem energii może być auto elektryczne... Można prosto z falownika wbijać energie do auta. Czy się mylę??? I chyba nie będzie problemu z wysokim napięciem w sieci...
A czy pomyślałeś o tym, że większość posiadaczy fotowoltaiki i aut elektrycznych w momencie największej produkcji jest w tym czasie w pracy? To co, mają zostawić auto w domu i do roboty naginać komunikacją miejską? A potem żeby się nacieszyć naładowanym autem pojeździć sobie trochę po południu po okolicy?
@@Tab7.6.Tab7.6 Panie nie każdy pracuje na 1 zmianę. Nie każdy musi dojeżdżać do pracy bo może pracuje w domu. Daje tylko przykład jak można coś zmienić z faktem napięcia i utraty kw/h. Autem jezdzisz jak musisz. Czasami dla frajdy czasami do pracy. Można mieć 2 elektryki też jest to wyjście. Leafa i Tesle np. pompę ciepła powietrze /woda. Albo kupujesz koparkę do bitcoina i też masz auto konsumpcję.
@@tygrys0072 Propozycja z gatunku abstrakcyjnych, bo ci co pracują na zmiany to w większości przypadków nie stać ich na auto elektryczne, a tym bardziej na dwa. Jak ktoś pracuje w domu to rzadko wyjeżdża autem, tym samym równie rzadko ładuje. Pompa ciepła w lecie? Bo w zimie nie ma nadprodukcji z fotowoltaiki, wręcz odwrotnie. Jaki jest koszt zakupu koparki, ile wynosi uzysk dobowy i po jakim czasie się zwróci?
@@Tab7.6.Tab7.6 Zakładamy, że koparka będzie dzialać 24 godziny na dobę, to przy zużyciu 3068 W zapłacimy 46,39 zł dziennie za prąd dla tylko tego urządzenia. W skali miesiąca (30 dni) będzie to 1391,70 zł za prąd.Przy wydajności 104 TH/s uda nam się wykopać w miesiącu 0.01794 BTC. Po zapłaceniu prądu wygenerujemy wówczas zysk miesięczny 3225,82 zł, jeśli cena BTC wynosiłaby tyle, ile obecnie, czyli 64 678,06 dol. Matematyka nie kłamie. Auta elektrycznie tanieją. Pytanie czy lepiej mieć stojący magazyn energii czy jeżdżący do użytku własnego
@@tygrys0072Nie wiem skąd wziąłeś te dane, ale obojętnie z jakiego kalkulatora dla koparek bym nie skorzystał, to dzienny profit, przy założeniu, że prąd nic nie kosztuje, a Th/s=104, nie przekracza $8,4. Biorąc pod uwagę, że koparka nie ma działać przez cały dzień, a tylko w momentach nadprodukcji, to przy optymistycznym wariancie i działaniu przez 12 godzin masz profit rzędu $4,2 na dobę. Niech to będzie nawet 20zł, przelicz po jakim czasie zwróci się koparka (nowa) kosztująca ok. 10 tyś. zł. Następnie sprawdź szacowaną żywotność koparek (dlatego nie warto kupić używanej). Oczywiście należy pamiętać, że zakup koparki powinien nie tylko się zwrócić, ale i powinna ona zarobić na następną i ostatecznie przynieść jakiś profit, z uwzględnieniem spadku rentowności. W tych okolicznościach zakup stacjonarnego magazynu energii zaczyna nabierać pewnego sensu, szczególnie w perspektywie dynamicznych cen energii i rozliczania godzinowego.
Ja to myślałem na początku, że po to jest własny magazyn energii, żeby się od tej mafii energetycxnej odciąć na 100% Ideałem jest mieć duży przenośny powerbox na 12v a przetwornicy używać tylko sporadycznie... żyć jak preppers🤠
300 tys. w panele i 100tys. w akumulatory i jesteś niezależny a za lat 10 wymieniasz akumulatorki na nowe i dalej jesteś pan, tyle że pierdolnięty bo gdzie tu ekonomia ale kto bogatemu zabroni i jemu się bym nie dziwił bo go stać, lecz bogaty takich głupot nie robi bo wtedy bogatym by nie był a idiota bierze kredyt, który spłaca 12 lat i cieszy się że mu rachunki spadły z 300 na 100 złotych i kosztów poniesionych na foto już nie uwzględnia.
@@rav1495 odwal się łaskawie od dobrego człowieka który dobrze radzi a jedyne co możesz mu zarzucić to to ze pisze po rosyjsku co jest zaletą a nie wadą
Kilku przedstawicieli różnych firm namawiało mnie na fotowoltaikę. Za każdym razem pytałem co się stanie gdy panele zaczną produkować za dużo prądu a nadwyżka nie zostanie odebrana do sieci ? Czy wtedy u mnie w gniazdku będzie 220v czy więcej ? Czy nadmiar prądu w całej mojej instalacji będzie miał jakiś negatywny wpływ na urządzenia, które w tym momencie będą włączone ? Żaden z przedstawicieli nie odpowiedział mi na żadne z tych pytań. Deklarowali, iż nadwyżki idą do sieci i jeszcze zarobimy na nadwyżce. Geniuszom od fotowoltaiki wychodziło że potrzebujemy 4KW na jednofazowej instalacji. Wtedy mówiłem, że korzystam z maszyny, którą napędza trójfazowy silnik mocy 9,5 KW. Jedni nie widzieli problemu w uruchomieniu tego silnika na 4KW jednofazowego prądu w trakcie korzystania z innych urządzeń. Inni proponowali abym miał oddzielne gniazdo na ten silnik a prąd od energetyki. Tak więc wygląda ta cała fotowoltaika.
Tak, tak "udekorowana" jest cała Polska! To obrzydlistwo powinno jak najszybciej zniknąć z naszego pejzażu, tak samo jak te obrzydliwe wiatraki. Kto pozwolił na takie zniszczenia w polskiej naturze?
Kazimierz Przerwa-Tetmajer: „Patryota”: My o jedno tylko szlemy Modły k niebu z naszej chaty: By nam buty mogły śmierdzieć, Jak śmierdziały przed stu laty!
To można powiedzieć że zamiast wydawać 50k+ na instalację foto wystarczy jej nie kupować i tą kwotę przeznaczyć na 50 lat dopłaty do prądu i wyjdzie na to samo albo i taniej ?:) to tak jak z elektrykiem.. kupić za 300k i tankować tanio czy kupić stary za 50k i tankować drożej ale suma summarum po 20 latach wychodzi na to samo albo lepiej tańsze auto ;)
Panele fotowoltaiczne opłacają się zwłaszcza teraz gdy tak staniały bo prąd będzie drożeć, co innego akumulatory, pewnie to samo jest z samochodem elektrycznym co z tego że można jeździć na swoim prądzie jego koszt suma summarum wyjdzie to samo a nawet drożej
@@krzysiekkrzysiek8234 szczerze to że są tanie to ma motywować do czego? Do taniej produkcji prądu dla firmy energetycznej która weźmie ten prąd sobie od Ciebie za darmo praktycznie ? Panele i akumulatory inna opcja to kupienie komuś elektrowni za Twoje pieniądze :)
@@darknes5904 do użytku własnego tylko. Ale jak się dojenią do tego idę z młotkiem bez prądu da się żyć 😉
@@krzysiekkrzysiek8234 no do użytku własnego to chociaż jedno aku bo mieć solar o wartości 100 zł z którego korzystasz 10 zł dziennie to takie opłacalne może się wydawać... Nie za bardzo rozumiem o co Ci chodzi z tym młotkiem... A no i bez życia też da się żyć 🥲
@@darknes5904 tak chodziło mi o jakiś mały sensowny off-grid a nie 100 kWh gdzie trzeba by zabulić setki tysięcy. Żart z młotkiem to rozbijanie paneli w celu uniknięcia podatku od swojego prądu, bo pewnie jak więcej osób będzie mieć off-grid to wymyślą ustawę która ich obciąży oczywiście finansowo😏 z tym życiem bez życia to po płynołeś 💀⚰️🪦👻
Dziekuje za uswiadomienie. jak zwykle do rzeczy.
Ja Ciebie uwielbiam jesteś maga gościem jako osobowość jak i wiedzę pozdrawiam serdecznie
SUPER MATERIAŁ . POZDRAWIAM BARDZO SERDECZNIE.
I pięknie. Na koniec powiedziane to co oczywiste. Będąc w starym prosumencie jest sens walczyć z 253V. W pozostałych przypadkach off-grid rozwiązuje wszystkie problemy. Mój falownik, moja bateria, moje panele, moje słońce.
Niestety w zimie nie ma czego magazynować w lecie nie ma gdzie nadwyżki praktycznie zużywać. Mikro korzyści nie zwrócą nakładów. Magazyn energii w domu to raczej drogi gadżet w firmie jak najbardziej fajna oszczędność i bezpieczeństwo
@@witold1367
Faktycznie w zimie niemal na pewno nie uda się magazynu załadować w ciągu dnia. Ale nie można wykluczyć, że magazyn energii będzie mocno przydatny w przypadku wprowadzenia taryf dynamicznych. Ładowany po taniości odda prąd gdy jego cenia poleci w kosmos. Ale na razie trzeba się wstrzymać, bo w zimie może okazać się, że różnica między drogim i tanim prądem będzie minimalna z racji lichej produkcji instalacji PV w tym okresie czyli brakiem taniego prądu do sprzedania.
@@witold1367 zimą też można coś zyskać. wystarczy ładować magazyn z sieci w taniej taryfie i korzystać z niej w droższej.
@@ireneuszuba6913 Oczywiście że można ale czy to się finalnie opłaci dla domu. Dla firmy tak jest nawet kilka razy droższa cena kWh,plus korzyści kosztowe i duże zużycie dobowe całoroczne to się sprawdzi. Nie mam wiatraka być może z nim w zimie akumulator lepiej się sprawdzi jak z fotowoltaika.
Ja mam tak . Klimatyzacja,zjada około 1kw /godz.Pranie,zmywanie, pieczenia w godzinach szczytu i jakoś na tym wyjdę.
Ten materiał to mistrzostwo świata !!!!!!
Proszę patrzeć w niebo sasiewaja chmury claud seeding a wam nic o tym nie wiadomo?
Jak można kupować panele fotowoltaiczne nie uwzględniając zasiewu chmur UN ONZ ludobójcy prceder.
Powinniście jak rolnicy walczyć anty Polskim rządem bo krajana wam energię zakrytym słońcem.
A gdzie słońce w Egipcie bo w Polsce nie ma dni słonecznych zakrywają
U nas 80-90% zakryte Zasiewanie chmur -Claud Seeding widać patrz w niebo ,
A ja Wam powiem tak. Walkę z Goliatem podjąłem. Napisałem że napięcie nie spełnia norm, a są zobowiązani do utrzymania parametrów w sieci. Napisałem żeby pomiar był w okolicach południa bo jest problem i że mam być przy pomiarze. Załączyłem wykresy z licznika z papierami. Przyjechali we wrześniu o 21, zmierzyli i próbowali mnie zbyć. Wziąłem protokół pomiaru, dostałem pismo że prawdopodobnie to przez fv(ja jeszcze nie miałem swojej instalacji). Odpisałem że guzik mnie to interesuje i skoro problem jest przez fv to czemu przysłali ekipę o 21 i że proszę o przywrócenie parametrów sieci. Zimą z kolei napięcie było za niskie - koło 200v - poszło trzecie pismo. Miesiąc temu wymienili trafo:)
no bravo! czyli da się?
pewnie dali automat
@@4nrgyprzekaźnik prądowy f&f epp-619 na szynę din można kupić .
@@4nrgy widocznie się da. Myślę że nie rozwiąże to wszystkich problemów, ale na pewno ograniczy ilość wyłączeń. Jak na razie moja instalacja 5,4 wykonana samodzielnie ładnie produkuje. Ja oczywiście nastawiłem się przy kalkulacji na samą autokonsumpcję, bo zakład i tak nas wydyma z odkupem prędzej czy później:) nie mniej koszt całej fv po odliczeniu dofinansowania to jakieś 7000zl więc wg mnie gra warta świeczki. Także z pismami trzeba próbować i się nie bać. Wiem że działają lepiej też pisma zbiorowe z podpisami sąsiadów.
Jaka sieć? Mam do czynienia z dwoma, PGE i Tauron. PGE nie robi dużo problemów, czasem załatwią coś w ciągu godzin. Nie zawsze im wyjdzie, ale żadnego poważnego zarzutu wystosować nie mogę. Tauron gubi dokumenty i "nie mamy pańskiego płaszcza, co nam pan zrobi". U nich prosta sprawa, na godzinę roboty, miesiąc użerania się. Uroki rejonizacji, jest monopol, kraj podzielony na strefy i każda spółka ma swój wyznaczony teren. W dodatku wszystko odgórnie regulowane przez URE. To jest patologia do potęgi patologicznej.
Z fotowoltaiką jest jak z NFZ-em wszyscy za to płacą ale dostęp mają nieliczni.
NFZ w Polsce prawie nie istnieje :D
Pięknie napisane ❤
Продуманно всё сделать нужно. И тогда всё будет работать как часы.
Gdyby nie PV sasiadow to prad bylby jeszcze drozszy, zielone certyfikaty, kary za brak oze itp. Panstwo wybudowalo PV za pieniedze obywateli.
@@robertz9949Вижу что Пан знаком с темой.
Co do rozwiazania 5. Nie muszą przyjeżdżac i mierzyć. Na liczniku mają napięcie i kierunek przepływu prądu. Kilku moich klientów dostało listy z ostrzeżeniem.
Dzięki za informacje 👍
Jesteś mistrzem w tym co robisz, dokładnie jest tak jak mówisz, spółki energetyczne robią wszystko żeby nam nie było za dobrze.
Ciekawi mnie tylko kiedy oni dobiorą się do tych co są na starych zasadach, z tego co mi wiadomo to w przyszłym roku chcą zrobić jeden system dla wszystkich net metering i znów okradną ponad milion użytkowników fotowoltaiki.
To nie spółki energetyczne. To głupi politycy. Sieci krajowe nie są przygotowane na setki tysięcy malutkich producentów energii. Były projektowane z myślą o kilku dużych producentach i setkach tysięcy małych konsumentów.
Pomijając już aspekty techniczne (szczególnie nadwyżek mocy biernej), to się wogóle nie opłaca. Elektrownie mają podpisane umowy z siecią krajową. Jeśli w sieci jest tyle "eko energii", że trzeba odpinać elektrownie to sieć krajowa płaci ogromne kary.
Wyobraź to sobie tak jakbyś miał ogromne pole i setki ton ziemniaków. Umowę z McDonaldem na skup... i nagle McD Ci mówi, sory vinetu, ale w tym roku od ciebie nie kupujemy bo politycy kazali nam skupić ziemniaki z domowych ogródków. Oczywistym jest, że ziemniaki idą na zmarnowanie, a McD musi zapłacić odszkodowanie rolnikowi.
Żeby w tym rozrachunku McD wyszedł na swoje to albo mówi domowym ogrodnikom, żeby szli do diabła, albo płaci im gorsiki za pyry bo reszta kasy idzie na odszkodowanie dla rolnika.
A to tylko wierzchołek góry lodowej, bo są jeszcze aspekty techniczne utrzymania parametrów sieci.
@@CookiePsycho Dokładnie to tak funkcjonuje jak napisałeś, politycy wydają nakazy a spółki energetyczne mają je wykonywać i wykonują bo nie mają innego wyjścia, tzn. jak prezesi chcą być prezesami muszą się polityką podporządkować.
Prędzej czy później cała ta polityka energetyczna pęknie, myślę że prędzej.
W lipcu ubiegłego roku byłem na pielgrzymce we Włoszech. Trasa w uproszczeniu: Rzym, Neapol, Półwysep Gargano nad Adriatykiem, Pescara, Rzym, czyli południowe Włochy. Z ciekawości wypatrywałem tam instalacji fotowoltaicznych i wiatraków. Stwierdzam, że fotowoltaiki prawie tam nie widziałem i tylko w dwóch miejscach na tej trasie widziałem po kilka wiatraków. Oceniam ilość instalacji fotowoltaicznych na terenach, przez które jechaliśmy na 5% w porównaniu do Polski, a poruszaliśmy się różnymi drogami, także wiejskimi.
A nam tu wciskaja cale instalacje pod butem podnoszonych cen prądu i po kiego wala!!! Takich mamy wlodarzy i tak nas maja gdzies!!!!!
Na korpo marketach jakos paneli i pomp nia ma a my mamy po promocjach latac zeby wyzyc i na kredyty panele kupowac zeby niby taniej bylo!!!
Włochy 23 Twh z paneli PL ponad 40.
@@UroczystedekoracjePl Trzeba też brać pod uwagę inne nasłonecznienie w Italii. Być może te panele to na północy mają? Tereny, przez które przejeżdżaliśmy były przede wszystkim górzyste i w 30% rolnicze (na nizinach). Najbardziej zaskoczyły mnie przedmieścia Neapolu wyglądające jak slumsy w Brazylii.
@ Polska jest nowoczesnym krajem na tle Europy, wyprzedziliśmy w wielu dziedzinach już kraje zachodu. Tereny górzyste czy nie, ilość godzin słonecznych we włoszech jest większa niż w Polsce. Nic ich nie usprawiedliwia poza biedą.
Tym bardziej tam mają słońce ⛅ a tu zakrywają niebo Zasiewanie chmur -Claud Seeding widać na gole oczy.
Jesteście oszukani bardziej niż rolnicy i razem z nimi powinniście nosic transparenty gdzie jest słońce ?!
Od samego początku mój projekt wykonany był tylko i wyłącznie off-grid. Oddzielna instalacja. Zero problemów i użerania się z betonem i bez umów.
A co robisz z nadwyżka energii?
Idzie na ładowanie akumulatorów, oświetlenie i potrzeby@@Jarulek
@@Jarulek a trzeba cos robic? Jak sie nie odbierze to wybuchnie?
@@Jaruleknic się nie robi bo po co przecież nic się nie stanie,zużywa się tyle ile chce,A myślisz że elektrownie mają magazyny energii ? Nic podobnego
@@MateuszPrestizNie, ale można sprzedać.
Cześć! Kciuk w górę dla Ciebie. Pozdrowienia
Najważniejsze słońca brak!!! Zasiewnia chmur -Claud Seeding patrz w niebo nie jesteś w Egipcie.
Mądrego dobrze posluchac😊❤ dziękuję za wyklad ,Bezcenny
Jednak lepiej żeby nie wrzeszczał i nie wirował rękami.
Zajebiście ..miało być tak pięknie...
Nie w Polsce ;)
Ludzie nabrali się na dziurę ozonową, szczepionki , panele a za naiwność zawsze trzeba płacić, tyle w temacie.
Dokładnie to wszystko jest powiązane 👍
I bardzo dobrze, pazerność,😂
2% ludzi myśli
3% ludzi myśli że myśli
95% ludzi prędzej umrze niż pomyśli
Niestety
I co najlepsze te wyksztalceni, dobrze zarabiajacy to tak naprawde najwieksze cymbaly - komformisci 🤢🤮
Po pierwsze zakres 207-253V (czyli 230V +-10%) nie dotyczy inwertera, a sieci energetycznej. Dostawca musi zapewnić taki zakres napięcia na przyłączu budynku, zatem jeżeli macie 253V na liczniku, to zgodnie z prawem nadal wszystko jest ok. Tak, PV nie sprzedaje do sieci, ale wszystko jest zgodne z umową oraz z normami energetycznymi. Jeżeli napięcie przekroczy 253V, niezależnie czy masz czy nie masz PV, to energetyka ma problem. I tylko wtedy wzywanie pracowników operatora ma sens.
Wszelkie grzałki również są bez sensu, bo nie po to przekształcamy moc z paneli na napięcie sieciowe, żeby na siłę musieć je marnować i gotować tonę wody w piwnicy. Zysk żaden. Podobnie tekst Arka którego nie jestem w stanie oznaczyć na premierze bo nie widzę czasu, ale było to uwaga "Zalety są takie że mamy dużo gorącej wody, a wady że mamy dużo gorącej wody latem". Mistrzostwo świata, jakbym Glapińskiego słuchał.
Poza tym po co na siłę grzać wodę grzałkami, skoro są bardziej efektywne metody jak pompa ciepła. To nie jest zużywanie prądu, to jest marnowanie prądu.
JEDYNA sensowna opcja na zapobieganie zbyt wysokiemu napięciu sieci to albo zwiększenie autokonsumpcji w sposób odpowiedzialny, jak robienie prania i pieczenie ciasta w dzień a nie wieczorem, albo w miarę możliwości ustawienie odpowiedniego trybu pracy Q(P) falownika. Bardzo często spotykam się z sytuacją gdzie falowniki ustawione są na stałe na współczynniku mocy cosfi=1.
Panele PV są śmiesznie tanie, magazyny energii też lecą z cenami na twarz i odpowiednio dobrana instalacja jest w stanie bardzo mocno ograniczyć zakup prądu z sieci, ale nie liczmy że na domku o zużyciu rocznym 2MWh zamontujemy sobie 15kWp fotowoltaiki na zapas, bo potem kończymy z ręką w nocniku gdzie szkoda nam oddawać ten prąd za darmo (nie jesteśmy w stanie zużyć takich ilości prądu), i co inteligentniejsi na siłę wymyślają jak można ten prąd zużyć, bo jest za darmo. W efekcie niedługo dojdziemy do momentu gdzie latem sieć będzie miała problem przez ogromne moce oddawane przez PV, a zimą bo ludzie będą chcieli tę "darmową" energię ciągnąć z sieci, a tylko elektrownie węglowe i trochę wiatrowych mają ograniczone możliwości produkcyjne.
Na koniec wiadomość bezpośrednio do Arka - odezwij się proszę do mnie na Whatsappie. Jestem tym od sterownika turbiny wiatrowej, aczkolwiek podczas naszej ostatniej i jedynej dyskusji nie przypadliśmy sobie do gustu. Jimmy będzie wiedział. Mam dosyć ciekawą propozycję na film, wartą omówienia bo jak czytam niektóre dyskusje w internecie to się włos na głowie jeży jeżeli chodzi o poziom wiedzy z dziedziny fizyki w polsce (i pewnie nie tylko).
Grzanie wody prądem (wprost grzałką) to jest co do zasady głupi pomysł ale... jak mam do wyboru grzać gazem albo zużyć prąd który i tak się zmarnuje bo go do sieci nie wepchnę to wolę rozwiązanie o którym mówił Arek. A jest jeszcze szansa, że jak będę na granicy górnego napięcia, to "puszczając z dymem" trochę mocy z PV obniżę napięcie do takiego pozioimu że jednak trochę wypchnę do sieci.
Zdecydowana większość falowników jest niestety głupia. Pcha do sieci wszystko co ma z PV a jak napięcie na którejś fazie przekroczy 253 (przez 10 minut) to obcina wszystko. Falowniki nie potrafią pchnąć więcej prądu w fazę o niższym napięciu (niezbalansowanie jest zazwyczaj duże), nie potrafią też "balansować" na granicy, wpychająć tylko tyle prądu żeby nie przekroczyć napięć granicznych. Dlatego na wykresach mamy często on/off bo falownik się rozłączy, napięcie spadnie, znowu się włączy, etc... A to wszytko jest kwestia firmware bo to ile i w którą fazę falownik pcha zależy wyłącznie od oprogramowania. Arek - pogadaj z żeby goście od softu zoptymalizowali firmware i od razu uzyski podskoczą.
Zgadzam się z tym, że zakresy 230V+-10V są z jakiegoś powodu ustalone i nie należy namawiać ludzi do grzebania w ustawieniach falownika. Przesadzisz z napięciem i usmażysz (albo skrócisz żywotność) kondensatorów w zasilaczach impulsowych. Tam nie ma dużych zapasów konstrukcyjnych (każdy liczy pieniądze) i nawet nieobciążone będą się szybciej degradować przy zbyt wysokim napięciu.
Cóż... czekamy na tańsze akumulatory żeby odebrać w południe wszystko co się da i pchnąć wieczorem/ranem w szczycie energetycznym do sieci :-)
@@JarekBuat Odnośnie drugiego aakpitu o głupich falownikach - w większości tak. Dobrze radzi sobie z tym problemem Deye które w normalnym trybie każdą fazą puszcza tyle samo, ale gdy zaczynają się problemy z napięciem nie wyłącza się, tylko liniowo ogranicza moc wysyłaną na sieć. Ma też opcję asymetrycznego obciążenia faz w przypadku wysokiego napięcia na jednej z nich.
Jeżeli o ładowanie aku w południe i sprzedawanie wieczorem chodzi - głupota. Masz prąd w aku więc możesz go sam zużyć i zużywasz 100% pomijając straty falownika które będą tak czy tak. Natomiast sprzedając prąd z aku sprzedajesz go za 30 groszy, a kupujesz za okolice 1,20 pln wliczając opłaty przesyłowe i całą resztę dziwnych pozycji na fakturze tauronu. Wcześniej myślałem nawet żeby zmienić taryfę na G12W, i zimą ładować aku w nocy, a za dnia ten prąd używać zamiast kupować drogi dzienny prąd. Matematyka pomysł zweryfikowała i wyszło że zaoszczędziłbym może 10% wydatków na prąd, za to zarżnąłbym akumulatory w 3 lata.
Dobrze napisałeś, niestety ciężko rozmawiać z osobami które nie mają podstawowej wiedzy z zakresu elektrotechniki oraz nie odrobiły lekcji z rozpływu mocy w SEE. Pokutuje przekonanie "nie znam się ale się wypowiem". A sprawa jest trywialna, równowaga w SEE musi być, ilość mocy wyprodukowanej = ilości mocy zużytej
Elaboraty jak pierun a słońca nie widać , zaraz wam kanał zrobię z ilością dni słonecznych w Polsce.
Zdjęcia chętnie bym dodał i filmiki co dziennie z południa i północy bo czasu nie macie w niebo patrzeć.
@@osloreal7042 Dla sieci energetycznych to chyba dobrze, bo podczas słonecznych dni ujawniają się wszystkie wady PV, tj. gwałtowny przyrost napięcia. Jedyne rozsądne rozwiązanie to hipernowoczesne akumulatory, których niestety na horyzoncie nie widać (!). Obecne, to truciciele środowiska naturalnego w szeroko ujętym ogólnym schemacie: koncentracja litu, jego przetworzenie, konstrukcja, czas pracy, utylizacja.
Naukowcy z AGH już dawno opracowali prosty i tani schemat produkcji prądu ze złóż kopalnych, a szczególnie węgla, którego w Polsce mamy ogromne ilości (!). Produkty spalania doprowadzane do stanu papki, z której wykonuje się znane powszechnie min. płyty kartonowo - gipsowe. Nic dodać, nic ująć - REWELACJA (!).
Przypomnieć należy, że poprawna utylizacja części generującej prąd w PV oraz włókien węglowych elektrowni wiatrowych wymaga stosowania pieców plazmowych funkcjonujących w osłonie pól magnetycznych o dużym wektorze indukcji magnetycznej (zob. Tokamak i Stellarator).
My Polacy musimy stawiać na nowoczesne elektrownie węglowe, geotermię i produkcję metanu z biomasy.
Serdecznie pozdrawiam 💖😀🚜.
Jak znajomym przedstawiłem taką prognozę na początku, gdy fotowoltaika wchodziła to mówili, że głupoty gadam, a że prąd mają za darmo i pożałuję nie zrobienia sobie instalacji.
Do tego dołożyli pompy ciepła, a dwa lata temu u każdego pojawił się piec na pelet, ciekawe dlaczego?😂
Ja nie mam pieca na pelet i pompy ciepła a fotowoltaikę założyłem w 2015 r. Do tej pory byłem zadowolony, dopiero niedawno zaczęła mi się elektrownia wyłączać w najbardziej słoneczne dni.
@@Ntwadumela1 na początku nie wiele osób w twojej okolicy było podpiętych pod jeden trafo, a żeby energia trafiła do sieci musisz podbić jej napięcie i gdy tak każdy mający swoją elektrownię to robi doprowadza do tego, że w słoneczne dni jest 253V w gniazdku.
Nawiasem mówiąc nie wiem na ile sobie ludzie zdają sprawę, ale im wyższe napięcie tym większy pobór mocy przez urządzenia, które notabene bardziej się grzeją i skracają swoją żywotność.
Ja po prostu uważam, że nie powinno się zakładać wszystkiego na prąd, bo jak się coś wysypie z dostawą energi ele. to leżymy, latem to jeszcze pół biedy.
@@Dachido88 Myślałem, że się całkiem inwerter zepsuł, bo szwankował w zasadzie od samego początku, ale nigdy nie wyłączał się przy dużym nasłonecznieniu, tylko zawsze miał problem z załączeniem się. Często trzeba było czekać, aż słońce zaświeci i dopiero się włączał. No i jeszcze ma taką przypadłość (co akurat jest dobre), że chodzi cały czas, dzień i noc przez wiele dni. W nocy przeważnie daje około 10-15 W. Jednak wyłączanie się o godzinie 13, kiedy mocno świeci słońce to dla mnie kompletna nowość, chciałem już kupować nowy inwerter, gdyby nie ten film pewnie bym tak zrobił. Jeśli chodzi o napięcie, to ostatnio mocno świeciło i się nie wyłączył a napięcie na niektórych fazach miałem nawet 260 V..
Bo są naiwni, pewnie preparaty też brali na pierwszy rzut. Pranie mózgów trwa do dziś.
.
Ja się z fotowoltaiki i tych którzy ją montują śmieję od początku!!😆😆 Skoro państwo do czegoś zachęca, to znaczy że za chwilę posiadaczy tego czegoś wyrucha!!!😆😆
Z pompami ciepła i elektrykami będzie to samo!!😆😆😆
Już to zrobili .Zawsze stawiają znak zakazu -bo łatwiej i bezpłatnie niż wprowadzić mądre rozwiązania
@@iluchindesign693 najlepsze w tym wszystkim jest to, że wojsko amerykańskie od dekad posiada odpowiednie akumulatory, takie które pozwoliły by wszystkim mającym fotowoltaikę odciąć się od sieci, ale niestety są one zbyt tanie w produkcji a przy tym zbyt trwałe i niezawodne aby mogły być dopuszczone do masowej produkcji i sprzedaży dla zwykłych ludzi...
Głupich nie szkoda!
Dobrze piszesz. Ja też jestem przeciwnikiem ,ale facet nie mówi o tym że jeżeli sąsiad posiada fotowoltaikę tomy mamy większe napięcie w sieci . U mnie 260 Volt
@@425jagus to też fakt, przez co sprzęty RTV AGD szybciej szlak trafia, ale akurat u mnie w sąsiedztwie na szczęście nikt nie ma fotowoltaiki 😃 W stanach nie ubezpieczył byś nawet domu mając instalacje fotowoltaiczną, wysokonapięciową na dachu.
u nas na wsi napięcie potrafi byc poniżej 190 i powyżej 250 bez słońca, i to w zimę. falownik wyłącza się od stycznia do grudnia włącznie. Serwisanci z PGE przyjechali gdy było pochmurnie i akurat napięcia były w normie. Logera tygodniowego nie mogli zainstalować bo był gdzie indziej potrzebny.
собираю информацию о напряжении в сети, иногда оно бывает 219, но при >255 у нас отключают фазы.
Są inwertery, które przewalają na fazę z niższym napięciem. Są też sterowniki, które przekierują obciążenie potrzebne do zbicia napięcia i nie o kilowaty tylko adekwatnie do sytuacji..
tylko nie masz nad tym zadnej kontroli wiec wcale nie wiesz czy aby na 100% tyle odbiera ile musi - dodatkowo zbicie napięcia u siebie na instalacji nic nie zmienia bo wyzsze napiecie juz jest na sieci a zeby tam zbic to musialbys wlaczyc obicazenie ladnych kilka kW na kazda faze
@@hublanek Wysyłając też podnosisz napięcie. Przerobiłem ten problem na dziesiątą stronę i wszystko zależy od danej sytuacji. Rzadko kiedy problem jest na wszystkich fazach dlatego czasem lepiej mieć 1 fazowy inwerter a czasem nawet 3. Czasem pomaga małe obciążenie by w innym przypadku nie pomogło b. duże. Nie ma jednego sposobu na wszystko.. niestety
@@hublanek najlepiej grzałkę podłączyć od razu na słupie 😂
sterownik obrotów silnika? To już druciarstwo :D, ale można poskładać taki układzik.
Ja mam inwertery jednofazowe przełączane na fazę o niższym napięciu. Układ dość prosty. Inwertery są mikroinwerterami , tak ze napięcie po stronie DC jest góra o wartości 45 V.
Mam od ponad roku zestaw 6,54 i fzis twierdze,ze to był potezny bład,ze się zdecydowałem je załozyć.Wywalone pieniadze w bloto takie mam dzis zdanie.W tym samym czasie zalozyłem pąpe ciepła i sadziłem,ze to bedzie dobrze współpracować,a to tak funkcjonuje,ze zima drenuje skutecznie moja kieszeń,za grudzien 2023 zaplacilem prawie 1800 zł za prad elektryczny.
Gośc mowi prawdę.Ja twierdze szkoda kasy.Kiedy zimą potrzebujesz energię jej po prostu z paneli nie ma,latem znowu sprzedaję nadwyzkę za grosze.Zaden interes.
Tak kończą Ci co wychodzą przed szereg i zaczęli urządzać się w czarnej dupie którą wam narzucają
Pąpa ciepła. Teraz już widziałem wszystko
@@jerryf7713 Oj tam, są lepsze hity do przeczytania. :-)
@@jerryf7713 Co robi polonista na forum technicznym? Poprawia pisownię, bo na niczym innym się nie zna... 🤣
@@patapatatai3429 ja i polonistyka, dobre😂. Sorry ale widząc kwiatki typu pąpa musiałem …
Do przełączania paneli może zastosować SSR na DC (są AC i DC), Solid Stare Relay czyli elektroniczny przekaźnik sterowany 5v
Też mnie to zastanawia, dlaczego ludzie nie zainwestują część swojego czasu na naukę podstaw elektroniki i tym sposobem przestaną być dy...ni.
Opcja 7. Jeśli mamy już grzałki, to na Ali są liczniki cęgowe wielkości 1esa z wifi. Zakładamy cęgi na przewód AC z naszego inwertera. Do tego gniazdo Wifi które będzie sterowane przez licznik. W liczniku można nastawić włączanie zależne od ilości Watów lub Amperów. Koszt około 150zł...
Możesz wkleić link, bo coś nie umiem tego wyszukać?
@@pawelzagorski3749 Jest Polski produkt - Zamel Monitor energii elektrycznej Wi-Fi 1-fazowy LEW-02 1F/100A
Przestawić transformator na lato na niższe napięcie? A co będzie nocą lub w dzień pochmurny i deszczowy? Dlatego pomiary robi się wieczorem gdy tak będzie wyglądać większość dna i i nocy i napiecia. W dzień to chwilowe anomalia. Daliście się wpakować w ślepą uliczkę i teraz idzie kombinacja jak jeszcze wcisnąć kilka instalacji. Fotowoltaiki tak tylko przy olbrzymiej autokonsumcji.
Napięcie nie ma żadnego znaczenia. Teraz możesz zasilać dom nawet 1000V, każde urządzenie ma przetwornice i pobierze tylko tyle mocy i takie napięcie jakiego potrzebuje. Ten facet na filmie NIE MA ZILEONEGO POJĘCIA JAK DZIAŁA SIEĆ ENERGETYCZNA.
@@tomy3d to podepnij lapka albo tv pod 1000v :D
Święta prawda. Pogotowie energetyczne nie bedzie jeździło ramo obniżać a wieczorem podnosić napięcia, bo to ma miejsce że klient w południe dzwoni i się żali że mu odstawia EPV a wieczorem że mu pompa ciepła albo płyta indukcyjna nie działa bo odstawiło je zabezpieczenie podnapięciowe. Instalatorzy umywają rece i odsyłają klientów których naciągnęli na grubą kasę do energetyki że to wina Zakładu i powinien przestawić zaczep na trafo. Zapominają o jednym czyli o fakcie że to nie producent a prosument. Prosument zgodnie z definicją to jednostka produkująca na własne potrzeby. Nadwyżkę energii której nie zużyje Spólka energetyczna może ale nie musi odebrać. Niestety specjaliści od foto o tym nie mówią, tak samo jak o innych zagrożeniach (ryzyko pożary, krótsza żywotność elektroniki domowej) bo nikt by sie tego nie kupił. Już słyszałem sugestie takiego laika aby przestawić zaczep na 1 fazie transformatora. Jak słyszę Odczepy na transformatorach😮 to robi mi się słabo - brak podstawowej wiedzy z zakresu branży elektroenergetycznej - ale laicy to przyjmują i słuchają takich bzdurnych porad.
@@tomy3d przecież płacisz większe rachunki za zarowke jeżeli w sieci masz 253v zamiast np 220v
..
A w ogóle to podepnij 1000v pod łapka i zobaczysz jak reaguje😅
Wszystko, co jest produkowane prywatnie, bez podatku, to niekorzyść dla sektora partyjnego, bo z tego się utrzymują. Dlatego chcą nawet zlikwidować ogródki działkowe.
"Ludzie z PRL-u" to często elektronicy po polibudach, którzy z przeciwieństwie do obecnych wygooglanych inżynierach, potrafią samodzielnie myśleć i projektować. Teraz takich mamy "inżynierów", którym myśleć się nie chce za to chce się cwaniaczyć i sugerować nielegalne rozwiązania, często kosztem innych...
A trza było nie być chytrym.
Wiadomo, że jak kto mnie namawia do tego, że jak kupię u niego to zaoszczędzę, to jest to myk by mnie wypiertenteges.
Jak z plandemicznymi szprycami, co skuteczne i bezpieczne.
Mieszkam w bloku, nie mam opcji założenia fotowoltaiki. Twojego filmu wysłuchałem z zaciekawieniem. Dobra robota.
Pisałem to już pod którymś filmem, ale najprostszym sterownikiem byłby system oparty o falownik hybrydowy (zatem niestety raczej dla nowych instalacji) z dowolnie małym magazynem, nawet opartym o 4 akumulatory kwasowe.
Z inwertera przez API możemy odczytać produkcję i procent naładowania magazynu. Teraz potrzebujemy dwóch warunków: 1. jeśli produkcja >0 i magazyn naładowany do >80% -> załącz grzałkę; 2. jeśli załączona grzałka i (magazyn naładowany do wyłącz grzałkę
Przepraszam, sporo tu fachowych zwrotów, jesteś elektrykiem z zawodu czy samoukiem? Tak z ciekawości pytam.
@@bonsai4550 samoukiem
@@gRuHa89tak myślałem. Do czego to doszło.
@@bonsai4550 w czym problem?
@@gRuHa89tracisz czas i pieniądze bez sensu. Zysku z tego tyle co w pysku. Jeszcze chałupę spalisz
Hej, w sprawie tych sterowników to znalałem rozwianie problemu o którym mówiłeś. Żeby tej energii nie kupować kiedy V AC jest za wysokie.
Stworzyłem prototyp takiego urządzenia i sam je zaprogramowałem.
Nie chcę zdradzać szczegółów, ale wygląda to naprawdę obiecująco. Chętnie bym Ci przekazał takie urządzenie do testów kiedy już je skończę ;)
Pozdrawiam
My Polacy jetesmy bardzo inteligentnym narodem, a nasza Polska by dużo dalej poszła do przodu pod względem zachodnich państw. Gdyby tylko nasi w większości mądralińscy włodarze którzy się pona do koryta za wszelką cenę nam nie przeszkadzali.Brawo,tak trzymaj, nie pozwalajmy się doić zawsze i że wszystkiego za wszelką cenę.
A co sądzisz o rozwiązaniu takim że instalujemy fotowoltaike w konfiguracji wschód-zachód zamiast południe ? Wtedy unikamy największej produkcji w godzinach 12-15 (czyli wtedy kiedy i tak nas zazwyczaj w domu nie ma) produkujemy za to my sami (mało kto ma foto w takiej konfiguracji) więcej energii w godzinach 6-9 i 15-18 (czyli wtedy kiedy jesteśmy w domu). Oczywiście sumarycznie i tak wyprodukujemy o te 20% energii mniej niz w konfiguracji na południe ale za to być może unikniemy wyłaczen bo i tak nasza fotowoltaika o godzinie 12 będzie produkowała mało a zwiększymy autokonsumpcje bo będziemy korzystać częściej z własnej energii.
Mam instalacje 12 wschód zachód i robi ok 20 % więcej energii od ustawienia południowego
@@Podlaskipodróżnik To raczej niemożliwe. Nie znam żadnych badań które by potwierdzały że instalacja wschód-zachod może wyprodukować więcej niż instalacja na południe. Także raczej coś źle policzyłeś.
Dokładnie. Mam dach wschód zachód i oczywiście bez pv bo każdy mówił że na takim dachu się nie opłaca. Wszyscy w okolicy mają na południe =) i wszyscy od 12 mają Off =)
od ponad roku chodzi mi taki sterownik po głowie. Na papuerze jest, zostało kupić kilka tanich komponentów i to ulepić, napisać kawałek kodu. Tylko ciągle inne projekty wpadają.Naeet robiłem próby zasilania falownika 3f z baterii 50V. Sąsiad dobrze zna się na elektronice ale nie ma czasu pomóc.
Zajmujesz się takimi instalacjami ?
@@FCBarcelona2006 znaczy?
mam on off i mag
@@rdcabal a budujesz może takie małe instalacje na zlecenie ? Albo byłbyś w stanie pomóc z tematem ?
@@FCBarcelona2006 Polska jest wbrew pozorom wielka, obszarowo. Mieszkam w okolicy Stalowej Woli.
Panele możesz nawet na elewacji powiesić. Nie wiem co chcesz zbudować
Opłacalne jest bez dotacji,tylko solarny sezonowy nagrzewanie wody,takie jak Grecji,Turcji i Włoszech.
Musi być naprawdę grubo skoro Gracjan Roztocki zrezygnował z kariery piosenkarza I zajął się fotowoltaiką.
Planuję instalavję off-grid pracującą na oddzielną instalację prodo-żerczą (pralka , czajniki , grzłki…). Podpartą akumulatorem (5kWh) . Wyglada że inwerter DEYE ( on-grid) jest i tak najlepszy . TAK ? Może jeden „wykład” na taki temat (zabezpieczenie , przełączniki … ).
Oj nie wiem czy te 5kWh z aku wystarczą opędzić wszystko przez cały dzień w zimie. Przez pół słonecznego roku jak najbardziej nawet z panelami 3kWp dasz radę ale reszta miesięcy to niestety musisz wejść w romans z energetyką zawodową:)
@@Marcin-offgrid dokładnie wystarczy przejrzeć słupki z rocznej produkcji, tak jak mówiłem jak ktoś chce w grudniu mieć prąd to 100kWp
@@krzysiekkrzysiek8234 ale na 8 miesięcy powinno starczyć
@@Marcin-offgrid pytanie , jaki inwerter 3-fazowy ?
@@piolub5471 Musisz na początek poczuć różnicę. Piszesz o inwerterze Deye on-grid a do niego chcesz akumulator.
Nie da rady.
1. On-grid pracuje tylko z siecią bez akumulatora. To co wyprodukują panele zużywasz na bieżącą konsumpcję a nadwyżka idzie do sieci.
2. Off-grid pracuje jako wyspa czyli jest odcięty od energetyki zawodowej, wszystko co PV wyprodukuje zużywasz na bieżąco a nadwyżka w akumulator. W Polsce pół roku tak da radę.
3. Hybryda jak nazwa wskazuje łączy dwa powyższe. Czyli prąd z PV konsumujesz na bieżąco, ładujesz akumulator a nadwyżki pchasz w sieć. I obecnie to jest jedyny sensowny model rozwiązania.
Jakbym obecnie robił instalację to tylko inwerter Deye hybrydowy bo jest białej liście i można dostać na niego dofinansowanie z przyszłego programu Mój prąd 6.0. Jakiej mocy to już musisz sobie sam odpowiedzieć. Mi by wystarczył 5kW bo mam małe zużycie ale jak piszesz, że chcesz zasilać praktycznie wszystko i jeszcze jakieś grzałki no to musi być 10-12 kW minimum. Do tego na początek mały akumulator 5kWh bo zawsze możesz dołożyć kolejne. Ile paneli to też musisz sobie policzyć. Do dopłat łapią się instalacje do 10kWp paneli. Jak masz kasę i miejsce to instaluj maksymalnie ile tobie wejdzie na dach lub podwórko jeżeli konstrukcja na gruncie.
Skąd kupić? Od kolegi Jimmiego oczywiście z discorda. Wpisz w wyszukiwarce OFFGRIDOVO i znajdzie tobie sklep. Pisz do niego maila, wyjaśnij co potrzebujesz a on tobie wszystko dobierze.
Pracuję w jednym z OSD w Polsce. Z tym posyłaniem pogotowia energetycznego po zamieszchu występuje i u nas. Nikt nam tego nie nakazuje. Po prostu najpierw załatwiamy reklamacje, tam gdzie w ogóle brak prądu, później niewłaściwe parametry. Ogólnie moja porada: nie dzwońcie na 991, piszcie pisma. Nikt nie musi jeździć, aby mierzyć napięcie. Mamy liczniki, z których możemy ściągnąć różne pomiary. Klient pisze, rejon pobiera dane i na tej podstawie wystawia zlecenie na regulację napięcia. Wprowadzamy jeszcze inne rozwiązania techniczne, ale kto wie, czy zarządcy systemu energetycznego, tego nam nie zakażą. Ongrid nie ma przyszłości. Czekają nas czasy odgórnej regulacji mocy u producenta. Zresztą cena wszystko wyreguluje.
tak. magazyny że spadającą ceną też pomogą
To wszystko jjest chore!!! Tak tak grzecznie czekajmy na kolejne kroki zamordyzmu....
@@tomaszcochcesz627 najgorsze, że sieć nie jest gotowa na generację rozproszoną. Poczyniono inwestycje w smartgrid i owszem, ale najważniejsze i największe sieciowe dalej przed nami. Z tym, że OSD nie planują aż tak mocno tu inwestować.
С некоторых счётчиков по irda можно вытянуть информацию.
Nie czytam gdzie jest słońce ?
Zakrywaja słońce niebo zasiewają chmury claud seeding foliarze mówili.
I co i na Śląsku i na Pomorzu ciągle zasiew chmur -Claud Seeding widać to po prostu widać od lat teraz zaczyna być apogeum.
Przespalicie lata a teraz to już macie wgrane inne tematy a słońca brak✈️🌫️⛅
Hej Arek jak zwykle super film.Pisalem wcześniej apropo małej generacji prądu jakieś 150 w 3-4 ampery z silnika rower np 48v do ładowania tylko magazynu life4 5kw.Z twoich doświadczeń jak myślicie ogarnę na rzece w miarę spory nurt Jelenia góra rzeka Bóbr taką wartość silnik z roweru na jednej fazie przez mostek przejść Z3 na 1 przejść.Znajomy mówi że sterownik powinien być od wiatraka żeby dawał obciążenie obrotów Ty mi napisałeś że mppt stuknie . Chciałbm mieć jakieś 3 ampery stałego do magazynu tylko na 48 v pozdrawiam
nie mppt! pwm do baterii!
trzy fazy prostujesz mostkiem trojfazowym i na sterownik pwm. musisz dobrać średnicę koła wodnego żeby utrzymać obroty. albo przekladnia. paski wielorowkowe i oski do przekladni ze szrotu bo też trzeba wypróbować. jezeli wyjmiesz regulator napięcia to zwykły najtanszy alternator ze złomu da 60V po podlaczeniu do baterii 48V. ale wtedy wieksze przelozenie bo minimum 500obr. silnik rower jest lepszy niż hulajnoga bo ma mniejsze obroty
A chciałem dodać taki kolo Cię chejtowal że niby doucz się Areczku w oklurakach misiu.Yez prowadzi kanal ale dla bogaczy chyba nie spodobało mnie się to.Zrobil sobie termowizyjne chaty warta chyba za banie i i płakał ze mostki itp.Ja jestem bidulem i kombinuję jak zaoszczędzić inie dać się dymac systemowi dla tego sporo się uczę od Ciebie.Geniusze rodza się w bólach a nie mają kasę i się bawią jebać biedę pozdrowiona
pieniądze to jeden z zasobów. ważny ok qle też ważne co umiesz z nimi zrobić.
i czasem jedyne co ludzie umieją to zasypywać problemy pieniędzmi. czasem się udaje a czasem nie
а что если к Тебе придут из министерства по поводу твоей гидроэлектростанции? Идея хорошая, почитай законы.
@@eugenesits nikto nie pryjdiot eta dierewnja.Wsio narmalna pad kontroliom ja nicievo nie bajus .Jest u menya 2 golodnye sobaki na dworye ani zdut tam
Bo ludzie nierozumieja ze to niechodzi o to zeby bylo eko i zebu sie polacalo ,tylko chodzi oto jak od ludzi wyludzic pieniadze a naiwniakow jak widac nie brakuje.
Każdy który jest zakochany w Lewicy to slucha polityków tak jak piesek własnego pana. Pan powie zjedz robaki to piesek musi zjeść. Pan wpadł na pomysł, mam dla ciebie przyjaciół imigrantów będą u ciebie mieszkać w tej samej budzie, twoim nowym przyjaciołom kupiłem kocyki i mięso ty dalej będziesz jadł robaki i leżał na piachu przy budzie, piesek ma siedzieć cicho bo pan tak kazał.
Mam fotowoltaike od 2019 roku, w 2022 zwiększyliśmy z 4,85 do 8,95 kw. Mam teraz falownik Foxess t8g3. W ostatnich dniach właśnie wyłączyli na chwilę produkcję. Mam więc pytanie, czy mogę do tego podłączyć jakiś falownik Offgrid owy z magazynem do 10kw? Zupełnie nie znam się na tym także pomoc przy montażu (jeśli to możliwe) też by była mile widziana.
Tak, Zeby podobni do pana mogli podłączyć fotowoltaikę, wszyscy mają płacić za energię, która i tak jest nieprzydatna dla sieci. Przecież żeby to miało sens, dystrybutorzy musieliby mieć potężne magazyny energii. Jest to oczywista oczywistość, i cała ta bzdura z ekoenergią to po prost u fanaberia ideologiczna. Blok energetyczny nie może być załączany i wyłączany jak latarka, musi pracować w ruchu ciągłym, i w związku z tym wszystkie te OZE stanowią bzdurne obciążenie sieci. Zdecydowanie jedyny sens takich źródeł energi jest praca offgrid i magazyn energii.
Kto stworzy bezpieczną technologię produkcji wodoru i spalania go na własne potrzeby, zostanie mistrzem świata fv 😊😮.
Nie takich mistrzów świata rządy "demokratów" przemieliły. Rządzą nami totalni nieudacznicy myślący tylko o własnych korzyściach. Nie mam pomysłu aby to zmienić :-(
powinien dostać Nobla
Dzień dobry, bardzo dobry materiał. Pytanie,czy w Grecji, Hiszpanii, Portugalii tez wszyscy montuja fotowoltaike i ocieplają swoje domy?
Opcja 6. - samochód elektryczny, a jak z możliwością rozladowywania do sieci, to nic lepiej nie uda się wymyślić) Pozdrawiam serdecznie!
opcja - polaczek nauczył sie nowego słowa
Kupuję elektryka za 300k stawiam w garażu żeby instalacja pracowała a do pracy PKS bez sensu to taniej magazyn kupić
@@Marstach-k8j Dzisiaj ładna pogoda to siedzę w domu i pracuję na zdalnym pulpicie a samochód łyka soki z dachu. Ale to nie jest rozwiązanie problemu. Tam gdzie pracuję jest nowe osiedle domków z nową siecią, grube kable... Dużo instalacji pv a sieć przyjmuje wszystko jak leci. To gdzie mieszkam Mam 1 km do trafo. Do słupa mam Cu 16 kwadrat a jak włączam żelazko to światło zauważalnie przygasa. Taka sieć niestety.
@@Marstach-k8j jeździsz co drugi dzień😜
Samochód elektryczny z możliwością rozładowywania do sieci. Aha. Znasz taki model? Uzasadnij sens takiego rozwiązania przy założeniu, że elektryk kosztuje minimum 100 - 200 tyś. zł.
0:15 Zpowodu przeciążenia nie przystosowanej infrastruktury (co mnie nie dotyczy bo mam kilka nowiutkich transformatorów w okolicy i mogę się teoretycznie połączyć do każdego z nich z osobną instalacją 10kW. Gdyż wszystkie sąsiadują z działką, a część z nich nie ma żadnych PV bo postawili je min pod firmy i bloki)
*_"instalacje są dołączane od sieci w najbardziej wydajne tygodnie"_* - głosił artykół.
Jeśli ktoś ma taki problem to wg mnie z większą ilością mocy bardzo łatwo go rozwiąże. Ponieważ jego produkcja będzie duża w NAJMNIEJ wydajne tygodnie, czyli w większisci roku, a nawet w zimę.
Czyli w dnie pochmurne hdy konkurenci podają do sieci marginally ilości ten kto ma dużą moc będzie nie zagrożony innymi miał całą przepustowość sieci dla siebie.
Można wykonać prosty automatyczne regulator odcinający nadmiar paneli by zawsze być pod korek. To tak jak z tą grzałką zabijającą móc tylko lepsze dla większych instalacji (chyba że ktoś ma darmowe grzałki, z pralek i możliwość "zagotowania" jeziora;)
Tak naprawdę może świadczyć usługi grzania wody w basenach lub odkużania pomieszczeń z indeksów i drobnoustrojów (w sąsiedztwie ciągnąć kable do nagrzewnic które całe budynki podgrzeją do 80 stopni) ale łatwiej odłączyć nadmiar PV. Chociaż zawsze coś można zrobić z nadmiarem prądu. Otworzyć jakiś mini biznes np mikro chutę;) Albo dać ogłoszenie wynajmu działki, lokalu z sezonową ogromną mocą za pół darmo, aby to się nie marnowało i szybciej zwróciło.
Kreatywność nie zna granic i zawsze coś się wymyśli aby cześć odcięty h paneli przełączyć na coś ci wymaga dużej mocy zasilania i może być zautomatyzowane pracując nie regularnie.
Jak ktoś kupuje po to żeby się zwróciło to jest w błędzie. Zakup fotowoltaiki to inwestycja która ma skompensować rosnące ceny energii i należy się nastawić na to żeby w okresach wiosna-wczesna jesień nie produkować nadwyżek . To po pierwsze a po drugie inwestycja 20-25 tys. złotych w panele jest na ten moment lepsza niż trzymanie pieniędzy w skarpecie.
Ja korzystam z opcji nr 1. Co prawda mały magazyn bo 2.5kwh ale ładuje własnie w dzień z gniazdka a odbieram po południu na wydzielony obwodzie tj światło, tv, lodówka i parę innych rzeczy codziennego użytku
Ale jak, ładujesz tylko gdy ongrid stanie, czy rutynowo zawsze? Czy masz to jakoś zautomatyzowane?
Przez gniazdko tuya. Ustawiona scena jak wykryje 252v to się załącza i wtedy ładuje aku przez falownik
Daj jakieś namiary tego magazynu i koszt prosze.
Aku lifepo4 12v 100ah, kupowałem po 1000zl i ładnie trzymają pojemność i do tego falownik 24v
O taki filmik chciałem obejrzeć i Mądrego posłuchać. Na dzień 04.06.2023 u mnie w sieci 283V / 487V. Na moje pismo do PGE otrzymałem płatną propozycję kontroli mojej sieci domowej, oraz stwierdzono wprost, że to moja wina ponieważ nie zapewniam w szczycie produkcyjnym odpowiedniej AUTOKONSUMPCJI - tragedia.
No to sami się podstawili. Wyrok w sądzie o odszkodowanie, po takim piśmie, to już w zasadzie formalność.
Fajny materiał, dzięki.
Co do ostatniego sterownika to można by w miare prosto zrobić na styczniku sterowanym niskonapięciowo i jakimś raspberry pi czy czymś takim. Na raspie łączymy się do falownika i sprawdzamy przez API jego stan, defakto wystarczy nam tylko czy wrzuca w sieć czy nie, no i wypadałoby wiedzieć czy ten stan jest właściwy czy nie, tzn. w nocy też nie wrzucamy do sieci. Zatem potrzebowalibyśmy 2 informacje: czy produkujemy powyżej np. kilkudziesięciu wat oraz czy jest to wpychane do sieci.
Można to zrobić na różne sposoby, ale naprościej to sprawdzać to na raspie co np. 5 minut (trzeba by to dostosować, bo może być sytuacja, że mamy 10KWh instalacje, produkujemy 8KW i nie wpychamy, włączamy grzałkę 3KW i dalej produkujemy 8, pobieramy 3 i 5 wpychamy do sieci, wtedy rasp wyłącza grzałkę i sytuacja wraca do tego, że mamy 8 produkcji i nie wpychamy, zatem za kolejne 5 minut znowu grzałka się włączy i tak w koło). Koszt raspberry pi zero to jakies max 100 zł z obudową, zasilaczem, potrzebujemy troche przewodu z wtykami pinowymi i stycznik za stówkę.
Tylko potrzeba jeszcze inwertera z rozsądnym API (myślę, że większość takich) oraz kogoś kto to oprogramuje (dla kogoś kto umie programować w czymkolwiek to jest poniżej 30 min roboty, jeśli oczywiście warunek rozsądnego inwertera jest spelniony).
Co myślisz ?
Jak założysz pomiar przy falowniku to cokolwiek będzie płynąć to wiadomo że produkcja.
@@CzerwonyCzoglg tzn. ja nie chcę mierzyć napięcia, a brać dane wprost z softu falownika.
Zamiast grzałki ,, można włączyć maszynę do produkcji pelletu, i wtedy mam zysk, mam pellet i produkcję do sieci
A te nowe elektroniczne liczniki nie monitorują napięcia?
Te ze zdalnym dostępem przygotowane na godzinowe rozliczanie - tak.
документацию найди в интернете к счётчику. Вероятно что да.
К примеру, при напряжении >255 вольт у меня отключается питание.
za 599zł jest sterowniczek ENSolarX 5 który się podłącza do BMS'a baterii, oraz Inwertera hybrydowego off-gridowego (nie wiem czy on-grid też) i on wie dokładnie jakie jest napięcie w sieci, ile jest nadwyżki prądu produkowanego z paneli i może włączyć przekaźnik załączający np. grzałkę ...
Super feljeton prosto i zwięźle , Dzięki
Super wyjaśnione.
A mozna sobie kupić swój własny magazyn energii i samemu produkować, magazynować i korzystać? A w konsekwencji rozwiązać umowę z zakładem energetycznym??
Nie wiem czy wiecie ale sprzęty elektryczne szybciej się zużywają i bardziej się grzeją przy 253v dlatego jest ograniczona przepustowość. Nie inwestowałem w fotowoltaike wolałem zainwestować w nieruchomość na wynajem, taniej wychodzi. Fotowoltaika to wał moim zdaniem, poza tym w nowym domu szkoda by mi było psuć wyglądu dachówki ceramcznej
Można na uchwytach montowanych na trawniku posesji.
2:00 Ale jak to jest 230 w sieci? Ja rozumiem +10/-10%. Tylko czemu sieć energetyczna w miekszych miastach nigdy nie spada ponizej 235? bo gdyby stało się tak że spadek napiecia bedzie poniżej 185V to licznik wariuje, Ot to co dlaczego :)
Od zeszłego roku stosuję prosty system obniżania napięcia w sieci. Mam zbiornik 200l z grzałką 3 fazową (3x1kW). Założyłem podlicznik dwukierunkowy (ok. 300PLN) i trzy przerywacze MCB (3x40PLN) do grzałki- wszystkie urządzenia współpracują z aplikacją TUYA. W aplikacji ustawia się tzw. sceny. Ustawiłem, że grzałka załącza się gdy na danej fazie napięcie jest większe niż 253V i oddanie do sieci na tej fazie jest powyżej 1200W. Grzałka wyłącza się gdy napięcie spadnie poniżej 248V lub pobór z sieci wzrośnie powyżej 100W. Oczywiście wszystkie parametry można ustawiać dowolnie. Jedyny problem, gdy mamy kilka dni słonecznych z rzędu, to nie ma co robić z gorącą wodą.
Hej jaki to dokładnie podlicznik i przerywacze?
@@konopcaki6586Każdy licznik 3-fazowy dwukierunkowy- ja kupiłem 80A. Bezpieczniki nadprądowe też dowolne, ja kupiłem 10A na szynę DIN. Ważne aby wszystkie urządzenia współpracowały z Tuya, to aplikacja zarządza uruchamianiem i wyłączaniem grzałki na podstawie parametrów z licznika. Aplikacja może również uruchamiać automatycznie np. gniazdka WIFI. Wszystkie elementy kupiłem na chińskiej aukcji.
Mam podobnie. Grzałka 2 kW w bojlerze z wodą użytkową podłączona do gniazdka Tasmota z programem monitorującym napięcie w sieci. Gdy napięcie wzrośnie do 251 włącza się grzałka grzejąc wodę i obniżając napięcie. Po 3 minutach Tasmota "sprawdza" napięcie. Jeżeli poniżej 251, wyłącza grzałkę. Rzeczywiście jest problem, gdy słońce jest zbyt intensywne. W kranie jest wrzątek i trzeba pilnować, żeby temp. wody w bojlerze nie przekroczyła 80 stopni Celsjusza.
@@woxpop aplikacja Tuya w zestawie z podlicznikiem zapobiega uruchomieniu grzałek na prądzie z sieci gdy falownik wyłączy się po przekroczeniu 253V.
@@GrzegorzŻak-f2o dziękuję za informację.
Cześć, mam pytanie odnośnie domów modułowych.
Jimmy nie odpowiada a chciałem się dowiedzieć jak wygląda sprawa z zamówieniami?
Opłacone zamówienie w grudniu.
Pozdrawiam.
13marca starek ma być w Hamburgu
Część a masz tam słońce ? Zasiewają chmury claud seeding patrzyłeś ?
Bo ja widzę wszędzie ogarnięte mają.
Macie przyklad. Covid, szczepuonki, auta elektryczne, piece gazowe, fotowoltaika. Rzad dyma ludzi od zawsze. Ja mieszkam w bloku i paneli w najblizszej okolicy nie ma, a jest w gniazdkach okolo 240-242V
Od początku było wiadomo, że PV w obecnej postaci, to szaleństwo.
I o ile jeszcze indywidualne PV z konsumpcją na własne potrzeby jakoś by tam ułomnie funkcjonowało, to nabudowali farm PV, które to rozwiązanie może jedynie wysadzić sieć,
albo doprowadzić do wyłączeń.
I obawiam się, że przez siłę "inwestorów" farm PV, wyłączać będą w domkach jednorodzinnych i podobnych, a nie w farmach.
Na wsiach w co drugim gospodarstwie masz panele
Wogóle mnie ten temat nie interesuje. Ale bardzo intensywnie interesuje się geoinżynierią, sterowaniem pogodą opryskami Chemtrails, więc pytam - ile dni w tygodniu świeci słońce?...jeden? A jeżeli pojawi się od rana, to po południu już zaczynają się opryski chemtrails i po kilku godzinach już jest zaslonięte. Czyż nie jest tak?
Pozwolilem sobie uaktualnić powyższy komentarz. Wczoraj tzn. 15.03. od rana byly intensywne opryski chemtrails nad Skierniewicami, a dzisiaj mamy efekt w postaci deszczu. Więc potwierdza się pierwsza część komentarza.
👍👍👍👍
Czyli co, działo orgonowe (chembuster) się nie sprawdza?
@@Tab7.6.Tab7.6 trolu Ciebie to tez dotyczy, zmontuj i sprawdz
Maja w planach rozsiewac sol w powietrzu i w ten sposob blokowac slonce, ponoc sol swietnie odbija promienie sloneczne...
@@edytka266A ziemia jest płaska 😎
17:30 w moim regionie TAURON to robi, zmienia sezonowo ustawienia trafa. Troche słabo jest w okresach przejściowych, zwłaszcza z lata na zimę, kiedy większe obciążenia już ruszają to spadki bywają chwilami i po niżej 200V. Dwa.Opcja z bojlerem teoretycznie istnieje ( poza wieloma innymi mankamentami) jest jeden podstawowy, co robić latem, niemal codziennie z bojlerem pełnym wrzątku? Jeden dwa dni OK, jakiś basen itp można to zrzucić, ale co dalej (pomijam kwestie zużycia wody) ? To już bardziej jakieś klimatyzatory odpalić. Przy tym ta sztuczka ma jeden podstawowy logiczny błąd, próbując obniżyć napięcie w sieci swoimi grzałkami (nawet jeśli to się uda, bo co zdziała grzałka o mocy 3kW, nawet trzy takie grzałki, skoro na przykład na dachu u mnie i sąsiada wisi po 10kWp) energia z produkcji idzie na grzanie naszych własnych grzałek/ autokonsumcja czyli i tak nic albo prawie nic nie oddajemy do GRID'a. Tak czy siak, przy tej skali wszystkie te metody, bez GRID'u o odpowiedniej przepustowości, przypominają zawracanie Wisły kijem .
Jak wszyscy na ulicy otworzyli budki z kebabem to kto kupuje kebaby?
@@ibizagarage4351 lepiej streścić się tego nieda
To nie jest z winy spółek energetycznych, tylko z prostej przyczyny, że nie ma możliwości odebrania tej energii. Szczególnie w popołudniowej dolinie poboru.
Masz rację, ale ludzie ciągle mają pretensje do zakładów energetyczny. Ciekawe czy truskawki w środku zimy też kupują po takiej cenie jak w sezonie.
Niestety ludzie nie rozumieją, że 10 instalacji po 10kWp w ciągu dnia obciąża linię tak jak 100 domów.
Natomiast ja tam będę sobie zakładam 3kWp do tego może jakiś malutki magazyn - tak aby ograniczyć rachunki za prąd. Przy wykonaniu własnym ciągle jest to bardzo opłacalne (w 3 lata się zwróci).
Tak samo mam już kolektry i jestem z nich bardzo zadowolony. Przy obecnych cenach gazu/prądu jestem pewny że już mi się zwróciły (wydałem 4tyś)
oddajcie nam energetykę i nie będziemy narzekać. pozwolcie na spoldzielnie energetyczne i koniec tego calego robienia łaski klientowi.
niezbyt duży kogenerator (500Kw-1MW) lokalnie zrobi prąd i ciepło taniej niż Bełchatów i kozienice. a jak wschodzi słońce to się go z łatwością wyłącza. jednym pstryczkiem się wyłącza w dzien i odpala po poludniu.
energetyka zawodowa to oszustwo
Na AGH opracowali ogniwa super fotoelektryczne. Czy one nie były by najbardziej opłacalne w powiązaniu ze spalaniem biomasy?
18:10 Home Assistant jest takim sterownikiem, mam tak zbudowaną automatykę i działa, Pozdrawiam
Dokładnie też o tym pomyślałem. W moim przypadku napięcie z każdej fazy mam z pod licznika, a obecną produkcje przez wifi z inwertera. Więc wystarczy prosta automatyzacja żeby odpalić boiler w odpowiednim momencie.
@@LubieArbuzy примерно тот же setup у меня со сценариями.
Dlaczego obywatele dali się nabrać na obiecanki firm monterskich?
Po wymianie starego licznika na nowy zużycie prądu wzrosło o 70% .Licznik oddany do ekspertyzy okazał się sprawny 😂.Mam fotowoltaikie i zalozony został podlicznik który wskazuje mniejsze zużycie.Co robic dalej !,?Ma ktoś podoby problem ?
Pozdrawiam
bo najtańsza jest energia z węgla brunatnego 5gr/kWh
a najtansza woda z kałuży. nie trzeba płacić wodociągom.
Ludzie ludziom zgotowali ten los!
Nie kumam jednej sprawy jak mówimy o cyklach jak rozumiemy cykl w offgird? W ciągu dnia akumulatory są ładowane ale i też rozładowane wiele razy
nah cykl rozladowania przy pomiarach zuzycia to min 60% pojemności
No w sumie magazyn może być minimalny, byle tylko móc pobierać własny prąd, byle inwerter działał. Nawet jeśli na noc nie wystarczy, to przynajmniej w ciągu dnia mamy swój prąd z paneli.
Wszystko zależy od mocy jaką masz do dyspozycji i Twojego dziennego zużycia-autokonsumpcji 🙂
Nie. Cykl to rozładowanie do 0% o naładowanie do 100%. Przy akumulatorach litowych. Czyli jak rozładowujesz lub odwrotnie, od np 80%do 30% to nie jest cykl rozumiany przez producenta. W bateriach litowych jest tak że producent podaje np żywotność 1000cykli oczywiście pełnych ale jak akumulator ładujesz od 30% do 70 % to producent podaje że cykli zrobisz 4000 cztery tysiące. Mowa tu znowu o pełnych cyklach a nie o tych od 30 do 70%. Czyli korzystając z akumulatora w 40-50% tylko. W ciągu jego życia wyciągniesz cztero pięcio krotnie więcej energii niż jak będziesz ładował i rozładowywał na ful. Mowa o akumulatorach ligowych nie wiem jak jest w kwasowych. Przyjmuje się że akumulator litowy ładowany od 30 do 70% to najlepsza opcja można powiedzieć że tak traktowany jest wieczny. Jak.by nie efekt starzenia. Tak traktuje swoje akumulatory w motorze elektrycznym. Jeżdzę tak już sześć lat a co najmniej trzy lata te.akumulatory pracowały w samochodzie elektrycznym i nie obserwuję spadku pojemności. Czyli najgorsze co możesz robi' swojemu akumulatorów i to ładować go na full i rozładowywać na full
Dziękuję ❤
mam taki sterownik ale ma przekładnik prądowy jako czujnik, który zapina się na przewód z paneli i mierzy prąd wchodzący z paneli do falownika, dzięki temu włączają mi się grzałki przy nadmiarze mocy produkowanej przez moją instalację, bufor 500l, wadą tego rozwiązania jest to że musimy brać latem kąpiele zamiast szybkiego prysznica, oprócz tego mam akumulator 2kwh jako magazyn zasilający odbiorniki wieczorne typu TV, lodówka etc
Panele należało montować pionowo. Zimą słońce jest nisko i będzie padać pod kątem 90 stopni, więc maksymalnie się je wykorzysta. Latem słońce wysoko i nie będzie tak napieprzać na panele, bo będzie padać pod kątem.
Inverter off z bankiem jako dodatkowa instalacja w domu? I co kable ciągnąć do odbiorników? Może lepiej wymienić on grid na hybrydę? A co do pomiaru napięcia przez dystrybutora to może i przyjeżdżają wieczorem, ale zakładają rejestrator na 24h. Pozdrawiam
nie. inwerter offgri wpinamy przy skrzynce rozdzielczej . pomiędzy wejscie pradu z miasta a dom
Jest jeszcze takie cos jak falownik hybrydowy DEYE - ma specjalny obwód na którym mozemy przyłaczyć falownik ONGRIDOWY i w przypadku zaniku zasilania w sieci, deye "symuluje" sieć dla falownika ongridowego i pozwala na produkcje i zasilania tą energią sieci wyspowej oraz magazynu
Na rynku niemieckim funkcjonują rozwiazania np. Falownik hybrydowy Fronius Symo 10.03 + sterownik grzałek Ohmpilot i to rozwiązuje w/w problem ( fakt, że teraz częściej klienci montują akumulatory - taka specyfika rynku tj. ładowanie elektrykow )
11:02 a nie da się wyłączyć pobór z sieci, tzn. zużywać tylko swój prąd!? Oczywiście mając akumulatory, czyli jakiś bufor.
tak. jak najbardziej
nie miała babka kłopotu - założyła fotowoltaikę w PL
Bojler to jedno, ale można ustawić np. włączenie klimy, gdy napięcie i produkcja przekracza zadaną wartość, a wyłącza, gdy ta spada poniżej zadanej ;)
A to wystarczy dodać miernik przy wyjściu z inwertera PV, są na aliexpresie takie liczniki po wifi ;)
Ja tak mam przełącza mi na grzałkę w bojleerze
@@dawidwacawik7935 ja też tak mam, a dodatkowo włącza i wyłącza klime, a od naszej fantazji zależy tylko co i jak będziemy programować
Mógłbym poprosić o jakieś przykładowe linki do takiego urządzenia?
@@assistant_pimpchodzi o miernik?
а что Ты используешь, sonoff?
1 400 000 prosumentów , zebrać 200 000 podpisów pod ustawą obywatelską w sprawie napięć zima/lato .......
To energetyka musiałaby stosować autotransformatory bo tak na prawdę na każdej stacji by musiał być pracownik i co chwila zmieniać zaczepy na transformatorze :) i dlatego to wszystko wygląda jak wygląda. Odnośnie ustawienia trafa lato/ zima uważam ze to taki średni pomysł bo to taki plaster na tyłek bo jednak generacja z paneli jest bardzo nieprzewidywalna i zataczamy tak na prawdę koło.
A co sądzicie żeby energetyka budowała elektrownie szczytowo pompowe (ESP) i zbierała prąd z OZE a w nocy oddawała. Według mnie będzie to dużo tańsze i rozwiąże dużo problemów całościowo
Prąd z domowego OZE nie wychodzi poza niskie napięcie.
A GDZIE GEJZERY BARDZO GORĄCE
Zawsze warto mieć w zapasie kilka paneli i jakiś magazyn nawet własnej roboty ,gdyż jak zaczną zamykać elektrownie węglowe to może być ciekawie :)
No, a jak jeszcze zacznie przybywać samochodów elektrycznych i pomp ciepła...
jak zamkną elektrownie węglowe to wybudują elektrownie atomowa. Nie mogą zamknąć elektrowni nie mając nowej gotowej do pracy.
@@michakutkowski4386 No niby tak, tylko np. Bełchatów się kończy z uwagi na wyczerpanie złoża. Z Turowem też nie wesoło z uwagi na przepisy. Dodatkowo atom może się opóźnić. Będzie pewnie import i wzrost cen prądu.
@@modelarskiCiekawe skąd ten import. Niemcy już "zauważyli", że jak zamkną swoje elektrownie węglowe za niecałe 3 lata, to nie będą potrafili - fizyczne - stabilizować prądu z OZE w sieci - zarówno napięcia jak i częstotliwości. Nie ma jeszcze możliwości ani wiedzy technicznej.
@@michakutkowski4386 co Ty pier... wyłączą i już, bo mogą
To może najprościej będzie ładować za darmo auta elektryczne?
witam kolegę na dniach startuje z budowa domku 35m2, będzie dobra izolacja i proste w transporcie, coś typu made in PRL
Jest jeszcze jedna opcja sterownik, który na bierzaco monitoruje fazy i obciaciaza np. Grzałkę w zależności od potrzeby od 200 wat do 3kw płynnie. To juz wszystko jest... 😊
opcja opcja nowe słowo
Po co się pakować w PV żeby podpinać grzałki - do tego wystarczy zwykła instalacja solarna za ułamek ceny PV.
odwrotnie.
pv w tej chwili to 1/4 ceny kolektorów
250L 300L ciepłej wody to wcale nie za dużo. Wystarczy do instalacji wodnej dołożyć mieszacz, ustawić na ok 35stC i można tą ciepłą wodę podawać do pralki, zmywarki.
Dodatkowo to 300L jest jak znalazł na pochmurne dni.
Głupoty gadasz kolego niesamowite. Pralkę widziałeś jak byłes dzieckiem i mądrzysz się , a się nie znasz. Poczytaj sobie instrukcje tych urządzeń. Masz tam wyraźnie napisane że NIE WOLNO podawać od razu ciepłej wody, te urządzenia same grzeją i pobierają sobie odpowiednio gorąca wodę.
@@rodorodo5975 Do pralki może nie, ale do zmywarki (świeży model boscha), mogę podłączyć ciepłą (max. 60 stopni) lub zimną (trzeba wybrać w ustawieniach jednorazowo).
@@rodorodo5975 35stC nic się nie stanie, masz obawy podaj 30stC bo chyba tyle masz na najchłodniejszym programie?! Termostat wyłączy grzanie po osiągnięciu zadanej i nic złego się nie stanie. Z sieci masz 6stC więc podając 30/35stC duuuużo zaoszczedzisz. Rób jak uważasz, u innych się sprawdza.
@@artura3579 Też myślisz, że od 35stC na zasilaniu pralka dostanie zawału? Wy się lepiej w nic nie bawcie tylko płaćcie ile urzędnik wam każe.
@@arkadiuszk.3898 najchłodniejszy mam na 20 stopni. Te 30 stopni pewnie mogłaby mieć do większości programów (przeważnie 30-40 stopni)
Dokładnie w moim przypadku pomiary odbyły się 2 x za pierwszym zawiesili urządzenie monitorujące napięcie gdy spadł śnieg i wszystko było ok. dopiero 2x przy słonecznej pogodzie wyszło na moje !!! A ja robiłem pomiar zwykłym miernikiem 260 volt przy słonecznej pogodzie i wystarczyło by aby na moją sugestię zmienili zaczepy w dół na stacji trafo!!! Cała ta przepychanka trwała 4 miesiące !!!
Jest jeszcze opcja nr 6.
Regulator napięcia fazowego, montujesz go między licznikiem a rozdzielnią,
I redukuje fazę na której jest za wysokie napięcie, mam go od firmy crgama i rozwiązał mój problem.
Niestety nie macie najważniejszego słońca Zasiewanie chmur -Claud Seeding. Musicie walczyć jak rolnicy i protestować dlatego że klaskaliscie na zamykanie kopalni węgla.
To wy macie przejąc ciężar zamykania kopalni czegu my się przeciwstawiamy więc skoro wygrywacie i kopalnie zamykają.
To koszta musicie też dźwigać brak wiedzy nie zwalnia z obowiązku wiedzy w temacie i konserwacje.
Zrobiłem na własne potrzeby taki sterownik. Odpytuje falownik po modbus i mam na bierząco odczyty o prądzie jaki płynie w obwodzie PV oraz o napięciu sieci. Na tej podstawie załączam grzanie wody. Problem w tym że musi być falownik z modbusem ja mam huawei oraz sterownik np. Logo8 lub eaton easy e7
Nie musi. Pomiar prądu w przewodniku można ogarnąć np. czujnikiem Halla. A dalej możesz zrobić z tym co chcesz/potrafisz.
Wydaje mi się, że są gotowe moduły do Arduino. Pewnie do ESP także.
Ja odrazu -tu w UK- postawiłem na bank power i sobie żyję spokojnie 😊
Jak można żyć spokojnie z bomba w domu😀😀🥲
Jak? Nie bardzo lapie.
A masz pomysł co zrobić jak mam dobową amplitudę między 196 a 260V? Pobór w lecie średnio 30 kWh na dobę, zimą potrafi znacznie przekroczyć 100. 10kWp na dachu i w planach kolejne 8 - stare zasady. Czy 10 kWh magazynu coś pomoże czy powinienem celować w 30? Tylko za co? Pisma z wykresami do PGE piszę regularnie i mam wrażenie że ostatnio podnieśli napięcie bo nie spada aż tak bardzo, ale góra rośnie - szczególnie jak wyjdzie słońce. Jeśli chodzi o sterowanie obciążeniem to 3 przekaźniki "smart" lub nawet tzw. Inteligentne gniazdka - po 1 na fazę i praktycznie każdy falownik połączy się z jakimś systemem "smart". Kwestia ustawienia akcji na określone parametry napięcia i produkowane mocy. W 200 zł idzie się zamknąć.
przy 100kWh poboru to magazyn 10kWh za mały. poczekaj na nowy moj prąd i za miesiąc powinny znowu spaść ceny magazynów
Opcja to obliczyć z prawa Ohma grzałkę pod napięcie z paneli i zasilenie ją bezpośrednio z nich, do rozłączenia wystarczą bezpieczniki do paneli. U mnie prawie 3kW bezproblemowo jak tylko wyjdzie słońce, jak jest pochmurnie to jakieś drobniejsze prądy wchodzą do zbiornika.
Dobrym magazynem energii może być auto elektryczne... Można prosto z falownika wbijać energie do auta. Czy się mylę??? I chyba nie będzie problemu z wysokim napięciem w sieci...
A czy pomyślałeś o tym, że większość posiadaczy fotowoltaiki i aut elektrycznych w momencie największej produkcji jest w tym czasie w pracy? To co, mają zostawić auto w domu i do roboty naginać komunikacją miejską? A potem żeby się nacieszyć naładowanym autem pojeździć sobie trochę po południu po okolicy?
@@Tab7.6.Tab7.6 Panie nie każdy pracuje na 1 zmianę. Nie każdy musi dojeżdżać do pracy bo może pracuje w domu. Daje tylko przykład jak można coś zmienić z faktem napięcia i utraty kw/h. Autem jezdzisz jak musisz. Czasami dla frajdy czasami do pracy. Można mieć 2 elektryki też jest to wyjście. Leafa i Tesle np. pompę ciepła powietrze /woda. Albo kupujesz koparkę do bitcoina i też masz auto konsumpcję.
@@tygrys0072 Propozycja z gatunku abstrakcyjnych, bo ci co pracują na zmiany to w większości przypadków nie stać ich na auto elektryczne, a tym bardziej na dwa. Jak ktoś pracuje w domu to rzadko wyjeżdża autem, tym samym równie rzadko ładuje. Pompa ciepła w lecie? Bo w zimie nie ma nadprodukcji z fotowoltaiki, wręcz odwrotnie. Jaki jest koszt zakupu koparki, ile wynosi uzysk dobowy i po jakim czasie się zwróci?
@@Tab7.6.Tab7.6 Zakładamy, że koparka będzie dzialać 24 godziny na dobę, to przy zużyciu 3068 W zapłacimy 46,39 zł dziennie za prąd dla tylko tego urządzenia. W skali miesiąca (30 dni) będzie to 1391,70 zł za prąd.Przy wydajności 104 TH/s uda nam się wykopać w miesiącu 0.01794 BTC. Po zapłaceniu prądu wygenerujemy wówczas zysk miesięczny 3225,82 zł, jeśli cena BTC wynosiłaby tyle, ile obecnie, czyli 64 678,06 dol. Matematyka nie kłamie. Auta elektrycznie tanieją. Pytanie czy lepiej mieć stojący magazyn energii czy jeżdżący do użytku własnego
@@tygrys0072Nie wiem skąd wziąłeś te dane, ale obojętnie z jakiego kalkulatora dla koparek bym nie skorzystał, to dzienny profit, przy założeniu, że prąd nic nie kosztuje, a Th/s=104, nie przekracza $8,4. Biorąc pod uwagę, że koparka nie ma działać przez cały dzień, a tylko w momentach nadprodukcji, to przy optymistycznym wariancie i działaniu przez 12 godzin masz profit rzędu $4,2 na dobę. Niech to będzie nawet 20zł, przelicz po jakim czasie zwróci się koparka (nowa) kosztująca ok. 10 tyś. zł. Następnie sprawdź szacowaną żywotność koparek (dlatego nie warto kupić używanej). Oczywiście należy pamiętać, że zakup koparki powinien nie tylko się zwrócić, ale i powinna ona zarobić na następną i ostatecznie przynieść jakiś profit, z uwzględnieniem spadku rentowności. W tych okolicznościach zakup stacjonarnego magazynu energii zaczyna nabierać pewnego sensu, szczególnie w perspektywie dynamicznych cen energii i rozliczania godzinowego.
Ja to myślałem na początku, że po to jest własny magazyn energii, żeby się od tej mafii energetycxnej odciąć na 100% Ideałem jest mieć duży przenośny powerbox na 12v a przetwornicy używać tylko sporadycznie... żyć jak preppers🤠
не 12 вольт а 24, 36, 48. При 12 на провода очень много потратишь и к тому же меньше потерь на MPPT.
300 tys. w panele i 100tys. w akumulatory i jesteś niezależny a za lat 10 wymieniasz akumulatorki na nowe i dalej jesteś pan, tyle że pierdolnięty bo gdzie tu ekonomia ale kto bogatemu zabroni i jemu się bym nie dziwił bo go stać, lecz bogaty takich głupot nie robi bo wtedy bogatym by nie był a idiota bierze kredyt, który spłaca 12 lat i cieszy się że mu rachunki spadły z 300 na 100 złotych i kosztów poniesionych na foto już nie uwzględnia.
@@eugenesitspaszoł wont...na front!
@@rav1495 odwal się łaskawie od dobrego człowieka który dobrze radzi a jedyne co możesz mu zarzucić to to ze pisze po rosyjsku co jest zaletą a nie wadą
@@rav1495
Startujesz w konkursie na dzbana roku?
Czy mógłby Pan zrobić wykład o Super kondensatorach, jako supermagazynach energii?
Mam wrażenie, że ci którzy to kupili zamiast zysków mają tylko problemy.🙁
Kilku przedstawicieli różnych firm namawiało mnie na fotowoltaikę. Za każdym razem pytałem co się stanie gdy panele zaczną produkować za dużo prądu a nadwyżka nie zostanie odebrana do sieci ? Czy wtedy u mnie w gniazdku będzie 220v czy więcej ? Czy nadmiar prądu w całej mojej instalacji będzie miał jakiś negatywny wpływ na urządzenia, które w tym momencie będą włączone ? Żaden z przedstawicieli nie odpowiedział mi na żadne z tych pytań. Deklarowali, iż nadwyżki idą do sieci i jeszcze zarobimy na nadwyżce.
Geniuszom od fotowoltaiki wychodziło że potrzebujemy 4KW na jednofazowej instalacji. Wtedy mówiłem, że korzystam z maszyny, którą napędza trójfazowy silnik mocy 9,5 KW.
Jedni nie widzieli problemu w uruchomieniu tego silnika na 4KW jednofazowego prądu w trakcie korzystania z innych urządzeń. Inni proponowali abym miał oddzielne gniazdo na ten silnik a prąd od energetyki. Tak więc wygląda ta cała fotowoltaika.
Tak, tak "udekorowana" jest cała Polska! To obrzydlistwo powinno jak najszybciej zniknąć z naszego pejzażu, tak samo jak te obrzydliwe wiatraki. Kto pozwolił na takie zniszczenia w polskiej naturze?
Kazimierz Przerwa-Tetmajer: „Patryota”:
My o jedno tylko szlemy
Modły k niebu z naszej chaty:
By nam buty mogły śmierdzieć,
Jak śmierdziały przed stu laty!