Ktoś idealnie opisuje mój przypadek. Kobieta nie rozumie, że wolę być sam, chce być w domu, nie chce nigdzie wychodzić bo nie lubię ludzi. Mimo to czasem trzeba wyjść by jakoś ta druga połówka nie widziała jak tylko gnije w chacie. Na co dzień pracuje, mam aktywnego pieska, z którym trenuje, jeżdżę po całej Polsce. Sam biegam, jeżdżę na rowerze, ćwiczę na siłowni, w zasadzie przygotowuje się do Triathlonu, ale mimo wszystko najchętniej czas spędzam sam ze sobą. Pogrzebie w necie, zjem coś dobrego itd. nie wiem czy to depresja, możliwe bo czasem brakuje mi sił na wszystko ale jeśli jestem sam to wtedy mi po prostu lepiej. Nie lubię gdy ktoś mi narzuca jakiś harmonogram i plan na życie.
Bardzo podobnie żyje,tyle że nie mam partnerki.I jakoś nie czuje potrzeby żeby jej szukać.Jak będzie to będzie nie cisnę.A sam czuje się dobrze i komfortowo.
Introwertycy nie lubią halaśliwych Ludzi i gadania o niczym.Maja tak Głębokie wnętrze że zawsze coś sobie tam wygrzebią ciekawego.. POZDRAWIAM INTROWERTYKÓW...
Dokładnie jest tak jak to przedstawiłeś. Jestem introwertykiem ale w momencie jak ten kubek introwertyka napełnia się korek to wtedy potrzebuję tego kontaktu z innymi ale też nie z byle kim bo dla mnie liczy się jakość znajomości a nie ilość. Wdzięczności :)
Bardzo wartościowy film ,teraz już nie mam wątpliwości ,że jestem intro. Jak znajomi pytają mnie czy idę na imprezę odpowiadam " wolę iść do lasu". 😆 Szkoda ,że większość osób nie rozumie takiego uciekania od ludzi i traktuje takie osoby jak dziwadła.
Od zawsze jestem introwertykiem. Jako dziecka wolałem czytać książki w domu, niż przebywać z kolegami dla samego przebywania i nic nie robić, chyba że graliśmy w piłkę na podwórku, szliśmy na basen, do kina, na mecz czy dyskotekę. W dorosłym życiu wolałem pracę kameralną niż w dużej grupie. Najlepiej wypoczywałem z wędką, lub zbierając grzyby. Teraz jestem już emerytem, mieszkam z pieskiem w domku pod lasem oddalonym od najbliższego sąsiada około 250 metrów. Dzieci i wnuczęta przyjeżdżają na wakacje, urlopy czasem długie weekendy i dziwią się jak ja wytrzymuję taką samotność. A ja się cieszę że wreszcie mogę robić co chcę, kiedy chcę i jak chcę, bez presji czasu i obowiązku😁
Zrobiło się miło po przeczytaniu Twojego komentarza 🙂. Trzymam kciuki za dalsze życie w wewnętrznej harmonii. Mam podobną naturę, ale jeszcze pracuję. Częściowo sam, częściowo w zespole - nauczyłem się w miarę sprawnie funkcjonować w zespole. Trochę teraz żałuję, że nie miałem takiej umiejętności wcześniej i nie rozumiałem zasady kubełków 🙂. Pozdrawiam serdecznie z Kujaw 🙋♂️
Dokładnie tak, jestem intro i mam wrażenie że w samotności robię więcej jak z grupą ludzi, mam większą kreatywność, spokój, a także harmonię ze samym sobą do tego dochodzi lepsze samopoczucie, Jest jeszcze jedna supermoc którą odkryłem, Jeśli jesteś odcięty ogólnie w mediach typu Telefon, Facebook, Insta, Itd. Ludzie bardziej cię zauważają i ciekawią się właśnie tobą ;)
introwertyk jest to osoba która sama ze sobą czuje się dobrze i nie potrzebuje siły zewnętrznej do tego aby poczuć się dobrze uważam to za duży plus ponieważ uzależnienie się od siły zewnętrznej jest to przejściowe ludzie przychodzą i odchodzą z naszego życia Uzależnienie się od siły wewnętrznej od nas samych jest dużym plusem ponieważ możemy mieć pewność że dopoki żyjemy to zawsze możemy na siebie liczyć A największym plusem jest to że w każdej chwili w każdym momencie możemy się zmienić, możemy napisać odnowa nasze życie i tak w kółko dopoki nie odejdziemy na drugi świat Osobiście uważam że bycia taka osoba ma same pozytywne aspekty
Wielkie dzięki za ten materiał, zupełnie inaczej patrzę teraz na swój intro. A metafora z kubełkami jest rewelacyjna, w końcu wiem czemu przychodzą takie dni że szału dostaje przy innych ludziach a oni w tym czasie dostają szału przy mnie 😂
Większość introwertyków zrozumie potrzebę ładowania baterii w grupie przez ekstrawertyka. Większość ekstrawertyków nie zrozumie potrzeby spokoju introwertyka, a każdy przejaw komunikowania tej potrzeby ekstrawertyk odbiera jako atak na jego poczucie wyższości, które jest zbudowane przez kulturę promującą ekstrawertyzm. Dlatego następuje próba zemszczenia się przez ekstrawertyka w postaci próby zawstydzenia wyimaginowanego atakującego. Nie mówię, że tak jest zawsze, ale najczęściej.
@@tomaszmarud6736 Chcesz ciąg dalszy? Dlatego następuje próba podbudowania introwertyków w internecie i niektórzy wyciągają zbyt daleko idące wnioski, że introwertycy są kimś lepszym. Problem polega na tym, że natura funkcjonowania naszego mózgu nie jest zależna od nas, dlatego dzielenie ludzi na tej podstawie jest po prostu głupie i niesprawiedliwe. Oprócz tego, że jest to spektrum, to na dodatek, każdy z tych typów osobowości ma cechy, które potrafią być przydatne lub uciążliwe dla osoby i otoczenia. Chodzi więc o wykorzystywanie tego co dostaliśmy od natury i wzajemne zrozumienie, a nie przepychanie się co jest lepsze, tylko po to by ta strona, do której należymy mogła czerpać z tego tytułu większe korzyści.
Polecam książkę "Ciszej proszę. Siła introwersji w świecie, który nie może przestać gadać", naprawdę fajnie otwiera oczy na zajebistość introwertyków ✌
@@patryks822 Życzę powodzenia każdemu w życiu powinno należeć się to co chce jeżeli nie szkodzi innym i nie żeruje na innych np. odcięcie od ludzi i spokojne życie tylko nie w więzieniu :)
Wielkie dzięki Ci za to, że właśnie taką treścią poprawiasz szacunek dla introwertyków, nawet jeśli to będzie tylko w głowie introwertyka! Mega dobry czyn społeczny! Wielu introwertyków ma większą wrażliwość niż ekstrawertycy, co jest właśnie tą supermocą pozwalająca widzieć więcej, ale jest też głównym powodem często bolesnego wykluczenia społecznego przez ekstrawertyków. Wg mnie każda cecha charakteru to miecz obosieczny.
Dzięki stary za ten odcinek właśnie odkryles mi pewną zasłonę z oczu. Rozumiem czemu lubię poniedziałki po tym jak przeżyje całą niedzielę samemu ze sobą 🤓
Od dziecka byłem introwertykiem i tego się nie zmieni. Obecnie pracuje w sklepie jako sprzedawca i czuje się wyssany z energii po 40 lub 45 godzinach w tygodniu. Energię ładuję podczas wieczornych spacerów i ogólnie obcowania z naturą, muzyka i medytacją. Dzięki za materiał. Pozdrowienia :)
Zmień pracę, obowiązkowo. Sam od lat powtarzam, że pracując w takich zawodach jak sprzedawca to albo szybko dostałbym "pierdolca", albo wyrzuciliby mnie stamtąd za pyskowanie do debili, a najprawdopodobniej byłoby jedno i drugie :P
Tak. To też mój świat 😉 Ale wyprqcowalem sobie przejście z mocnego intro do umiarkowanego. Tyle, że starannie wybieram ludzi z którymi spędzam czas. To pomaga
Świetnie się to oglądało. Tez tak mam że lubię często być sam. Po takim dłuższym pobycie w samotności jestem dużo milszy dla świata. Ważne aby zrozumieć siebie i swoje potrzeby. Dzięki za dobry film.
Zawsze po jakiś spotkaniach rodzinnych, które jeszcze ja muszę organizować jestem tak wyczerpana, że potem padam dosłownie na twarz i muszę poświęcić sporo czasu żeby odpocząć i to odespać żeby wrócić do równowagi. Nawet jeśli te spotkania są miłe dla mnie ale trwają kilka godzin. Nie mówiąc już o takich do których się przymuszam bo np nie przepadam za towarzystwem ale nie wypada się nie posiedzieć razem bo rodzina. Wtedy to dopiero czuję się wyssana z energii totalnie. Już bym wolała iść do jakiejś fizycznej ciężkiej pracy na parę godzin mniej by mnie to zmęczyło😅
Fajnie powiedziane na przeciętność. Uczę być się intrawertykiem. Bycie w miłości z samym sobą oraz Stwórcą Wszystkiego Samoświadomość istnienia każda sytuacja jest lekcją
U mnie to jest dopiero miks. Jestem wysoko wrażliwym introwertykiem i od nie dawna wiem co mam z tym zrobić :) a mam 37 lat i muszę się jakoś przebranżowić teraz, żeby wykorzystać te cechy, Anie się męczyć w niewłaściwym środowisku w którym nigdy nie będę doceniony i zrozumiany. Ale to taka rozkmina po grzybach mnie naszła hehe. Ps muszę wrócić do twojego ostatniego odcinku o cukrze i zobaczyć jak poszedł twój detox :)
Jejku Grzybki ❤❤❤ najlepsza sprawa dla introwertyków. Dzięki nim ja odkryłam super moce 😅✌️ mam 43 lata i też kocham grzyby i naturę. Coś pięknego. Wolę to od ludzi bo właśnie nie dogaduję się z nimi. Całe życie jestem autseiderem, rebeliantem, walczącym z systemem 😅✌️. Od dziecka podążam swoją drogą jak Kot nie dający się nikomu kontrolować i nawigować. A Grzybki jeszcze bardziej wskazały mi drogę 😊✌️ pozdrawiam serdecznie 🙏🫶🍀 fajnie jest poznać kolejną rozkminiajaca inaczej osobę 😊
Świetny materiał Aleks. Również określam siebie jako hiperintrowertyka ale dopiero od około 5 lat żyję z tym dużo świadomiej. Poznałem swoje potwory i tzw. cień wg Carla Junga, co dało mi wgląd w swoją naturę a zatem wiedzę, że są cechy, które są choćby narzucane przez standardy społeczne ale do Naszego typu osobowości nie pasują i ich rozwijanie wcale nie rozwija Nas. Z drugiej strony, tej lepszej, mamy właśnie zestaw potencjalnych cech na których warto się skupić. Powiem tak, te ostatnie parę lat z tą świadomością nie tylko zmieniło moje postrzeganie ale przełożyło się na życie zawodowe i osobiste w niemal 100%. Pozdrawiam i życzę rozwoju w swoim stylu.
Ciekawy materiał oczywiście można być introwertykiem i spędzać czas z ludźmi to nie problem po prostu może być to po prostu lekko męczące gdy nie miałeś od dłuższego czasu chwili dla samego siebie
przedstawienie wiaderek z wodą było strzałem w 10tkę, mimo widzenia tych wszystkich czynników, które powodują przelewanie wody to jednak często zapominam o tym, po wyczerpaniu źródła jest dużo trudniej analizować i wykorzystywać swoją super moc, dzięki za ten odcinek :)
i wszystko co zostalo powiedziane w tym filmie to cala prawda o mnie.Przed bardzo dlugi czas bylem przekonany ,ze jestem jedyny w swoim rodzaju.A tu prosze jest nas znacznie wiecej.
Jestem introwertyczką i wcale nie jest mi z tym dobrze. Całe życie jestem odludkiem bo dodatkowo nadmiar codziennych bodźców bardzo mnie męczy. Przywykłam do tego bo nie widzę innego rozwiązania.
Jestem introwertykiem i dobrze mi z tym od momentu akceptacji tego a najśmieszniejsze jest to że ludzie uważają mnie za osobą otwartą plus pracuje w zawodzie który wymaga o demonie sporego stopnia otwartości a potem odchorowuje to niestety
Świetny materiał!!! Coraz większa profeska: pomysł, przygotowanie, realizacja. No, i to odniesienie do tekstu Limp Bizkit;). Dzięki i czekam na więcej 🤘
heh - ja też kiedyś myślałem, że coś ze mną jest nie tak...wtedy myślałem, że można być albo ekstra albo intro....poza tym - kiedyś byłem bardziej ekstra - teraz 4 dychy minęły a ja skończyłem z osobowością intj, czyli dość mało spotykany intro......fajnie, że udało Ci się znaleźć fajną dziewczynę, która nie oczekuje, że będziesz zawsze dostępny....moje nie mogły tego skumać, więc cóż - jestem sam ;) pozdr
Witaj. Jakiś czas temu dzięki Twoim materiałom zacząłem inwestować w siebie i swój rozwój osobisty. Dałeś mi inspirację i motywację do działania. Było mi to potrzebne bo gubiłem się w labiryncie złych nawyków. Byłbym bardzo wdzięczny gdybyś polecił mi jakieś lektury do przeczytania z tematów o rozwoju osobistym. Najlepiej jakąś konkretną listę tytułów wartych uwagi. Z góry dziękuję. Dodam, że robisz zajebistą robotę. Pozdrawiam!
Bycie intro jest zajefajne. A moim ostatnim cudem zakupowym są bezprzewodowe słuchawki/ochronniki słuchu. Z racji wykonywanego zawodu mechanika grzebiącego przy starych wózkach mam 3w1. BHP 😜, rozsądna izolacja od wiecznie gadających kolegów i zawsze mogę czegoś "nie słyszeć" 😁. Poziom kubeczka intro znacznie bezpieczniejszy.
@@9VN A ja wpadłem na ten pomysł na swoje 49 urodziny 😂. A powinienem wiedzieć to 30 lat wcześniej, ale nikt mi tego nie wytłumaczył. Na szczęście hasła odludek, samotnik od zawsze były dla mnie komplementem. Najbardziej zabawne jest to że słowo "introwertyk" dotarło do mojej świadomości raptem 10 lat temu. Wcześniej byłem jaki byłem, analizowałem na spokojnie co mi pasuje a co mnie wnerwia i dość skutecznie kreowałem na ile się da świat wokół siebie dokonując dość trafnych wyborów, co do zawodu, co do przestrzeni, zwłaszcza co do wypoczynku. Ale podstawa to właściwa partnerka w życiu. Jeżeli kobieta Ci kupuje kubek z napisem "Nie Mów do Mnie z Rana" to jest ok 😉. Jestem również umiarkowanym furiatem, nie cierpię jak mi ktoś rozwala symetrię kopczyka , bo nawet jedno ziarenko .....
Świetny filmik jak zawsze zreszta ukazujący szerszą perspektywę.Moje założenie jest, że jacyś się rodzimy, ale z czasem potrafimy przybierać obie formy, nie wszyscy oczywiście.Życie nas tego uczy zależnie od doświadczeń wypracowuje sie rodzaj charakteru, metafora kart jest świetna, najlepsze jest jak dojdziesz do momentu , że to ty sam trzymasz talię kart i wyciągasz sobie to co chcesz, a nie dostaniesz. Tak na prawdę zawsze trzymasz tą talię tylko nie jesteś tego świadom. Masz wrażenie, że zawsze grasz kartami, które daje życie? Ono cie sprawdza czy ty nie blefujesz czy ty wiesz, że sam jesteś krupierem ;] jeśli jesteś w więzieniu i nic ci nie wychodzi pamiętaj, że to złota klatka stworzona przez twój umysł twoje myśli.Ja już wystarczająco żyć się nasiedziałem by zrozumieć, że cela jest zawsze otwarta tylko od ciebie zależy kiedy postanowisz z niej wyjść ;) dużo zdrowia i szczęścia wszystkim.Bless 🙏
Kurczaczki ale fajny materiał.❤ Jestem introwertykiem przez wielkie I . I nie mam przyjaciół którzy by byli tacy wyrozumiali. W sumie ciężko mi nawiązać znajomości i łatwiej jest mi dogadać się ze zwierzętami i drzewkami 😅. Serio wyostrzylam sobie jakie mega moce 😅 telepatycznie kontaktuję się z moim kotkiem i innymi zwierzętami 😅✌️ ale z ludźmi mi nie wychodzi 😂. Ale nie przeszkadza mi to bo właśnie kocham przyrodę i kocham w niej się zatapiać. ❤ Ale coraz bardziej czuję się obco w śród ludzi. Już ich kompletnie nie rozumiem 🤷 może dlatego że mamy coraz trudniejsze czasy i pogoń za pieniędzmi trochę pochłania w ludziach empatię. Nie czuję jej przy kontraktach i mnie to trochę przeraża. Ale nie szkodzi bo wracam do mojej samotni gdzie kizia mizia wtula się w moje łapki i słodko mrucy. 😅❤ Pozdrawiam cieplutko 🫂🫶☺️🙏 jeszcze raz mega fajny materiał ❤
hmmm no więc introwertyk z adhd z IDENTYCZNYM doświadczeniem :D nigdy sobie z tego sprawy nie zdawałem ;) nie trafiłem tutaj przez przypadek widzę. ps: super PRO kanał, dobry look, super montaż, dobrze się to ogląda. Zostaje tutaj :)
Już mi się to podoba. Jestem ekstrawertykiem z ADHD Mój syn jest introwertykiem z ADHD. Co do tej pory mi do głowy by nie przyszło, że introwertyk może mieć ADHD.
Normalnie odcinek o mnie ;) fragment od 5:40 do 6:00 doskonale to oddaje. W tym roku zdobyłem Koronę Gór Polski i w większości zrobiłem to sam, a znajomym ciężko to było zrozumieć :D Mam bardzo wąskie grono ludzi, z którymi utrzymuję kontakt, a jednym z moich celów w życiu to zamieszkać za kilka lat w jakimś domku na uboczu. Moja żona chyba jednak to rozumie, bo co jakiś czas daje mi wolne od siebie i dzieci :) pozdrawiam
Introwertyk z ADHD potrafi być niezłą mieszanką wybuchową. Jeśli w rozmowie z kimś czuję jakieś flow i wspólny język to bardzo muszę się pilnować żeby nie przerywać drugiej osobie. Dodatkowo skakanie z jednego tematu na drugi i czwarty jest normalne, a na końcu powrót do trzeciego tematu. Na pewno pomaga mi mikrodawkowanie czerwonego kapelusza i łączę coraz lepiej to wszystko.
Introwertykiem to jestem napewno wszystko sie zgdza to co mowiłes w materiale jeszcze sprawdze to z ADHD bo cos czuje ze i to morze byc😉.Pozdrawiam świetną robote robisz🙂
Świetny materiał na odcinek, sam jestem introwertykiem więc wiem z czym to się je. Pozdro od łysego z przyszłości.. jeszcze 11k i pyknie mistyczne 100k
No i stało się to było oczywiste, czyli wyszło super. I merytorycznie i wizualnie. Petarda :) A ujęcia kart sumie wyszły lepiej jak byłeś solo, bo bardziej intrawertycznie w sumie. 🎉
Zdecydowanie jestem introwertykiem ale....mam chwilę,iż ciągnie mnie ku ludziom.I zdecydowanie patrzę na jakość(jesli chodzi o znajomości a nie byle jak,o wszystkim i niczym)a nie ilość.Każdy czasem potrzebuje,pobyć samemu ze sobą a samotność i nuda, nie są złe💪👍❤️🥰😱🙏
Już wiem że mój kibel z wodą jest pusty jak porfel przed wypłatą. Nie mam czasu go napełnić , albo jeśli już to robię to zbyt żadko. Uciekanie w pracę do wieczora ,pomaga ale w małym stopniu. A etat wyssysa , dom wyssysa, rodzina wysyssa, codzienne problemy to samo. Fajny przykład. Kupiłem to i o ile czas byłby idealny na zmiany , to jak to zrobić skoro bombardowanie trwa bo jest nieuniknione? Potem mam lubić ludzi jak łeb mi pęka z każdej strony. I chyba tym odcinkiem się zdiagnozowałem.
Mam identycznie jak Ty. A jak już mogę wygospodarować czas dla siebie i na przykład gdzieś pojechać na weekend sam, to wyrzuty sumienia mi nie pozwalają. No bo przecież małżonka sama z dziećmi się użerać nie może itp. I nawet jak się wyrwę, to wiadra nie napełnię. Wydaje mi się, że introwertyk nie powinni zakładać rodziny.
Zapomniałam dodać żałuję że pchałam się ale nauczyłam się że nie warto tracić czas na fałszywe osoby ich towarzystwo. Zapomniałam też o swoich wartościach
Przez pewien moment mojego życia nie byłem pewny czy jestem intro czy extra. Dużo czasu spędzałem wtedy ze znajomymi. Nadal razem dobrze się bawimy. Tylko potem zdałem sobie sprawę że to są moi bardzo bliscy znajomi, a jeśli chodzi o pozapoznawanie nowych osób i interakcje z nimi to często jest dla mnie katorga. Potem zdałem sobie sprawę że moi znajomi maja podobny typ co ja w tym spektrum. Jak większość jest gdzieś po środku jak ja i oni, jesteśmy wszyscy lekko w stronę intro. Tak mi się wydaje. Nie ważne kto po której stronie jest, ważne żeby zrozumieć siebie i innych. Wtedy będziemy wszyscy szczęśliwsi. ;)
Przez długi czas identyfikowałem się z tym jednym słowem- introwertyk, wręcz powtarzałem je jak mantrę. Po czasie uważam że bardzo duży wpływ na przyłożenie sobie tej łatki miały moje moje zaburzenia lękowe związane z lękiem społecznym. Nadal klasyfikuje siebie jako introwertyka ale podchodzę do tego słowa z większym dystansem niż kiedyś. Po pierwsze jesteśmy zwierzętami społecznymi po drugie mamy dostęp do wiekszosci naszych znajomych i członków rodziny dosłownie w kieszeni. Wydaje mi się że używanie tych terminów jak introwertyk,ekstrawertyk może być troszeczkę przereklamowane. Pozdrawiam
Podpisuję się pod tym. U mnie introwertyzm i wyczerpanie energetyczne po kontaktach towarzyskich wynikał z problemów z działaniem układu nerwowego powodowanego dietą (stany lękowe). Teraz już tego nie doświadczam, ale nadrabiam braki nabyte przez lata unikania ludzi (fobia społeczna). Myślę że proste kategoryzowanie wszystkich ludzi na intro i ekstra, bo takimi się niby urodzili, może być wręcz szkodliwe
@@misiekwrk Wszystko to co będzie wpływało w sposób pobudzający na układ nerwowy. Ogólnie rzecz biorąc, każda dieta która wprowadza znaczący dysbalans międz kojeniem a pobudzaniem będzie tutaj niekorzystna. Mówi o tym między innymi ajurweda, ale z bardziej zachodniej strony też znajdziesz na ten temat dużo informacji jednak bardziej w języku medycznym. Jednak to nie takie proste bo dieta może być jedynie elementem całości. Na pierwszym miejscu postawiłbym sen, potem aktywność fizyczną a dopiero potem dietę.
Och, kiedy moje wiadro będzie pełne? :D Na szczęście od lat wiem, że jestem intro. I flegmatykiem z lekką domieszką choleryka. I intj a ostatnio się okazało, że i Idealistą. Ma zdziwko ten, który założy, że jestem oazą spokoju i nagnie tą oazę spokoju, która zamienia się w pustynną burzę
No dalej grzejecie cztery litery w cieplejszym klimacie. A ja handluję japońskimi motocyklami w listopadzie w zimnej Polsce... Życie jest niesprawiedliwe!!! Pozdro i do następnego. PS algo nakarmiony 💪
Ktoś idealnie opisuje mój przypadek. Kobieta nie rozumie, że wolę być sam, chce być w domu, nie chce nigdzie wychodzić bo nie lubię ludzi. Mimo to czasem trzeba wyjść by jakoś ta druga połówka nie widziała jak tylko gnije w chacie. Na co dzień pracuje, mam aktywnego pieska, z którym trenuje, jeżdżę po całej Polsce. Sam biegam, jeżdżę na rowerze, ćwiczę na siłowni, w zasadzie przygotowuje się do Triathlonu, ale mimo wszystko najchętniej czas spędzam sam ze sobą. Pogrzebie w necie, zjem coś dobrego itd. nie wiem czy to depresja, możliwe bo czasem brakuje mi sił na wszystko ale jeśli jestem sam to wtedy mi po prostu lepiej. Nie lubię gdy ktoś mi narzuca jakiś harmonogram i plan na życie.
Bardzo podobnie żyje,tyle że nie mam partnerki.I jakoś nie czuje potrzeby żeby jej szukać.Jak będzie to będzie nie cisnę.A sam czuje się dobrze i komfortowo.
Mam bardzo podobnie kocham siłownię która sama zbudowałam lubię swoje towarzystwo, w domu mąż i synek którzy rozumieją mój introwertyzm.
Introwertycy nie lubią halaśliwych
Ludzi i gadania o niczym.Maja tak
Głębokie wnętrze że zawsze coś
sobie tam wygrzebią ciekawego..
POZDRAWIAM INTROWERTYKÓW...
@@kf9311....lecz się egoistka, wkrótce cię wszyscy odstawią na boczny tor a tam zardzewiejesz i obrosniesz chwastami
Jakie to znajome, pozdrawiam
Dokładnie jest tak jak to przedstawiłeś. Jestem introwertykiem ale w momencie jak ten kubek introwertyka napełnia się korek to wtedy potrzebuję tego kontaktu z innymi ale też nie z byle kim bo dla mnie liczy się jakość znajomości a nie ilość.
Wdzięczności :)
Znam to i doskonale rozumiem.
wśród swoich mam napady ekstrawertyzmu, ale wśród obcych zamykam się jeszcze bardziej. myślę, że to doświedczenie wielu introwertyków
@@buzdygan3000 no nie żartuj 😮😂to witam w klubie a ja myślałam że tylko u mnie takie rzeczy 😉🙃🤭sama się tym zdziwiłam gdy to odkryłam.
Też tak mam kolego i jestem tego świadomy. Ważne jest aby druga połówka to rozumiała i akceptowała. @@buzdygan3000
Bardzo wartościowy film ,teraz już nie mam wątpliwości ,że jestem intro. Jak znajomi pytają mnie czy idę na imprezę odpowiadam " wolę iść do lasu". 😆 Szkoda ,że większość osób nie rozumie takiego uciekania od ludzi i traktuje takie osoby jak dziwadła.
No ja niby też, ale wypiję seteczkę i coś się we mnie zmienia...
Od zawsze jestem introwertykiem. Jako dziecka wolałem czytać książki w domu, niż przebywać z kolegami dla samego przebywania i nic nie robić, chyba że graliśmy w piłkę na podwórku, szliśmy na basen, do kina, na mecz czy dyskotekę. W dorosłym życiu wolałem pracę kameralną niż w dużej grupie. Najlepiej wypoczywałem z wędką, lub zbierając grzyby. Teraz jestem już emerytem, mieszkam z pieskiem w domku pod lasem oddalonym od najbliższego sąsiada około 250 metrów. Dzieci i wnuczęta przyjeżdżają na wakacje, urlopy czasem długie weekendy i dziwią się jak ja wytrzymuję taką samotność. A ja się cieszę że wreszcie mogę robić co chcę, kiedy chcę i jak chcę, bez presji czasu i obowiązku😁
Zrobiło się miło po przeczytaniu Twojego komentarza 🙂.
Trzymam kciuki za dalsze życie w wewnętrznej harmonii.
Mam podobną naturę, ale jeszcze pracuję. Częściowo sam, częściowo w zespole - nauczyłem się w miarę sprawnie funkcjonować w zespole. Trochę teraz żałuję, że nie miałem takiej umiejętności wcześniej i nie rozumiałem zasady kubełków 🙂.
Pozdrawiam serdecznie z Kujaw 🙋♂️
No pięknie👏
smacznej KAWUSI życzę każdej osobie, która to czyta ;)
Wzajemnie ☕️👌🏻
Dzień dobry Mordo
@tomaszbukowski3896 dziękuję ^^
a ja życzę smacznego fentanylku z rana ....
Dziena, wzajemnie mordo
Dokładnie tak, jestem intro i mam wrażenie że w samotności robię więcej jak z grupą ludzi, mam większą kreatywność, spokój, a także harmonię ze samym sobą do tego dochodzi lepsze samopoczucie, Jest jeszcze jedna supermoc którą odkryłem, Jeśli jesteś odcięty ogólnie w mediach typu Telefon, Facebook, Insta, Itd. Ludzie bardziej cię zauważają i ciekawią się właśnie tobą ;)
introwertyk jest to osoba która sama ze sobą czuje się dobrze i nie potrzebuje siły zewnętrznej do tego aby poczuć się dobrze uważam to za duży plus ponieważ uzależnienie się od siły zewnętrznej jest to przejściowe ludzie przychodzą i odchodzą z naszego życia
Uzależnienie się od siły wewnętrznej od nas samych jest dużym plusem ponieważ możemy mieć pewność że dopoki żyjemy to zawsze możemy na siebie liczyć
A największym plusem jest to że w każdej chwili w każdym momencie możemy się zmienić, możemy napisać odnowa nasze życie i tak w kółko dopoki nie odejdziemy na drugi świat
Osobiście uważam że bycia taka osoba ma same pozytywne aspekty
Wielkie dzięki za ten materiał, zupełnie inaczej patrzę teraz na swój intro. A metafora z kubełkami jest rewelacyjna, w końcu wiem czemu przychodzą takie dni że szału dostaje przy innych ludziach a oni w tym czasie dostają szału przy mnie 😂
Ja odkąd przejrzałem na oczy i zobaczyłem jacy ludzie są fałszywi, to stwierdzam że wolę żyć sam ze sobą
Zgadzam się,jednak introwertyzm to wartość. dodana
Mnie bardzo męczy większość ludzi...
Ludzie nie wierzący tak mają.
@@adamsadowski8016 jestem ateista, także masz rację
Jestem klasycznym intro i bardzo dobrze mi z tym. 😊
Większość introwertyków zrozumie potrzebę ładowania baterii w grupie przez ekstrawertyka. Większość ekstrawertyków nie zrozumie potrzeby spokoju introwertyka, a każdy przejaw komunikowania tej potrzeby ekstrawertyk odbiera jako atak na jego poczucie wyższości, które jest zbudowane przez kulturę promującą ekstrawertyzm. Dlatego następuje próba zemszczenia się przez ekstrawertyka w postaci próby zawstydzenia wyimaginowanego atakującego. Nie mówię, że tak jest zawsze, ale najczęściej.
Pięknie napisane. 🎉
@@tomaszmarud6736 Chcesz ciąg dalszy? Dlatego następuje próba podbudowania introwertyków w internecie i niektórzy wyciągają zbyt daleko idące wnioski, że introwertycy są kimś lepszym. Problem polega na tym, że natura funkcjonowania naszego mózgu nie jest zależna od nas, dlatego dzielenie ludzi na tej podstawie jest po prostu głupie i niesprawiedliwe. Oprócz tego, że jest to spektrum, to na dodatek, każdy z tych typów osobowości ma cechy, które potrafią być przydatne lub uciążliwe dla osoby i otoczenia. Chodzi więc o wykorzystywanie tego co dostaliśmy od natury i wzajemne zrozumienie, a nie przepychanie się co jest lepsze, tylko po to by ta strona, do której należymy mogła czerpać z tego tytułu większe korzyści.
Polecam książkę "Ciszej proszę. Siła introwersji w świecie, który nie może przestać gadać", naprawdę fajnie otwiera oczy na zajebistość introwertyków ✌
To trzeba dać ekstrawertykom chociażby 😁nie zaszkodzi im wzbogacić wiedzy
kto nigdy nie marzył żeby odciąć sie od wszystkich ludzi wygrać w totka i zamieszkać samemu gdzieś w chatce w górach ?
znam wielu takich :D
Ja tak chce. Czekam na wygraną
@@patryks822 Życzę powodzenia każdemu w życiu powinno należeć się to co chce jeżeli nie szkodzi innym i nie żeruje na innych np. odcięcie od ludzi i spokojne życie tylko nie w więzieniu :)
I ja @@patryks822
@@patryks822niczego nie wygrasz, ale będziesz miał raka.
Wielkie dzięki Ci za to, że właśnie taką treścią poprawiasz szacunek dla introwertyków, nawet jeśli to będzie tylko w głowie introwertyka! Mega dobry czyn społeczny! Wielu introwertyków ma większą wrażliwość niż ekstrawertycy, co jest właśnie tą supermocą pozwalająca widzieć więcej, ale jest też głównym powodem często bolesnego wykluczenia społecznego przez ekstrawertyków. Wg mnie każda cecha charakteru to miecz obosieczny.
Świetnie wyjaśnione. Bardzo potrzebny materiał :)
Dzięki stary za ten odcinek właśnie odkryles mi pewną zasłonę z oczu. Rozumiem czemu lubię poniedziałki po tym jak przeżyje całą niedzielę samemu ze sobą 🤓
Od dziecka byłem introwertykiem i tego się nie zmieni. Obecnie pracuje w sklepie jako sprzedawca i czuje się wyssany z energii po 40 lub 45 godzinach w tygodniu. Energię ładuję podczas wieczornych spacerów i ogólnie obcowania z naturą, muzyka i medytacją. Dzięki za materiał. Pozdrowienia :)
Mam tak samo. Jak dużo ludzi w otoczeniu, to jestem wykończony pod koniec dnia.
Zmień pracę, obowiązkowo. Sam od lat powtarzam, że pracując w takich zawodach jak sprzedawca to albo szybko dostałbym "pierdolca", albo wyrzuciliby mnie stamtąd za pyskowanie do debili, a najprawdopodobniej byłoby jedno i drugie :P
@@nazwakanau8089 Tak zrobię, pierdolec zbliża się do mnie coraz bardziej. Pozdrowienia ;)
@@Raul-pp1uh 🖐przybij pione 😊mam to samo🙃
Myślałeś o zmianie pracy? To pomaga.
Tak. To też mój świat 😉 Ale wyprqcowalem sobie przejście z mocnego intro do umiarkowanego. Tyle, że starannie wybieram ludzi z którymi spędzam czas. To pomaga
Świetnie się to oglądało. Tez tak mam że lubię często być sam. Po takim dłuższym pobycie w samotności jestem dużo milszy dla świata. Ważne aby zrozumieć siebie i swoje potrzeby. Dzięki za dobry film.
Wow po tym filmie zaczęłam bardziej szanować swój introwertyzm 👏
Zawsze po jakiś spotkaniach rodzinnych, które jeszcze ja muszę organizować jestem tak wyczerpana, że potem padam dosłownie na twarz i muszę poświęcić sporo czasu żeby odpocząć i to odespać żeby wrócić do równowagi. Nawet jeśli te spotkania są miłe dla mnie ale trwają kilka godzin. Nie mówiąc już o takich do których się przymuszam bo np nie przepadam za towarzystwem ale nie wypada się nie posiedzieć razem bo rodzina. Wtedy to dopiero czuję się wyssana z energii totalnie. Już bym wolała iść do jakiejś fizycznej ciężkiej pracy na parę godzin mniej by mnie to zmęczyło😅
Fajnie powiedziane na przeciętność. Uczę być się intrawertykiem. Bycie w miłości z samym sobą oraz Stwórcą Wszystkiego Samoświadomość istnienia każda sytuacja jest lekcją
Bardzo trafne to rozkminiłeś. Miałem to samo, na szczęście jestem już na emeryturze i po rozwodzie, a moje baterie teraz cały czas naładowane 😁 Pozdro
Cześć. Też jestem introwertyczką sigma kobietą. Nie muszę pasować do innych ani ich towarzystwa. Wolę samotność niż przebywanie wśród fałszywych.
Sigma kobieta haha
Pozdro mordeczko, lubię słuchać mądrzejszych ode mnie.
U mnie to jest dopiero miks. Jestem wysoko wrażliwym introwertykiem i od nie dawna wiem co mam z tym zrobić :) a mam 37 lat i muszę się jakoś przebranżowić teraz, żeby wykorzystać te cechy, Anie się męczyć w niewłaściwym środowisku w którym nigdy nie będę doceniony i zrozumiany. Ale to taka rozkmina po grzybach mnie naszła hehe.
Ps muszę wrócić do twojego ostatniego odcinku o cukrze i zobaczyć jak poszedł twój detox :)
Jejku Grzybki ❤❤❤ najlepsza sprawa dla introwertyków. Dzięki nim ja odkryłam super moce 😅✌️ mam 43 lata i też kocham grzyby i naturę. Coś pięknego. Wolę to od ludzi bo właśnie nie dogaduję się z nimi. Całe życie jestem autseiderem, rebeliantem, walczącym z systemem 😅✌️. Od dziecka podążam swoją drogą jak Kot nie dający się nikomu kontrolować i nawigować. A Grzybki jeszcze bardziej wskazały mi drogę 😊✌️ pozdrawiam serdecznie 🙏🫶🍀 fajnie jest poznać kolejną rozkminiajaca inaczej osobę 😊
Bardzo dobry odcinek, niby człowiek wiedział, ale zawsze fajnie posłuchać o swoich zaletach, dzięki 😁👏
Świetny materiał Aleks. Również określam siebie jako hiperintrowertyka ale dopiero od około 5 lat żyję z tym dużo świadomiej. Poznałem swoje potwory i tzw. cień wg Carla Junga, co dało mi wgląd w swoją naturę a zatem wiedzę, że są cechy, które są choćby narzucane przez standardy społeczne ale do Naszego typu osobowości nie pasują i ich rozwijanie wcale nie rozwija Nas. Z drugiej strony, tej lepszej, mamy właśnie zestaw potencjalnych cech na których warto się skupić. Powiem tak, te ostatnie parę lat z tą świadomością nie tylko zmieniło moje postrzeganie ale przełożyło się na życie zawodowe i osobiste w niemal 100%. Pozdrawiam i życzę rozwoju w swoim stylu.
Super wartościowy materiał👏 Jestem introwertyczką i dzięki Tobie wiele zrozumiałam. Przykład z wiaderkiem mega pomocny🤗
Jesteś mega, super opisujesz introwertyzm.
Dawno nikt tak dokladnie i przystepnie nie wytlumaczyl tego zagadnienia. Dziekuje i pozdrawiam❤
Kurde chłopie dziękuję! Myślałem że jestem ,,inny’’ dużo się nauczyłem o sobie oglądając Twój film 🙏🙋♂️
Dlaczego dopiero teraz trafiłam na Twój kanał? 😮
Subskrypcja i dziś chyba późno pójdę spać 😅
Dziękuję 😊
Ciekawy materiał oczywiście można być introwertykiem i spędzać czas z ludźmi to nie problem po prostu może być to po prostu lekko męczące gdy nie miałeś od dłuższego czasu chwili dla samego siebie
Zajebiście zmontowany film. Pozdro od introwertyka :)
Dzięki za ten film. Do tej pory męczyłam się z brakami energii, a dzięki Tobie zrozumiałam jak to kontrolować.
Obserwuje kanał od dawna i czerpie z Twojej wiedzy, dzięki byku
No to ja jestem maksymalnym introwertykiem hehe pozdrawiam
Hehe ,ja też 😊
Alex, ale jakość filmu, wow!
Montaż, ujęcia, WSZYSTKOOOO. Gratulacje! 😊
No i treść też w punkcik. 🙌
Chyba najprościej wyjaśniona i przedstawiona osobowość introwertyka na YT. Brawo.
Hej:-) Ja mam niemal dwukrotnie dłuższy staż w tym temacie i całkiem mi z tym dobrze.....przeważnie.....
Serdeczności!
Świetny konkretny materiał🌲🌲miałam poczucie dziwności, a teraz mogę się cieszyć z czasu dla siebie🧑🎄🌲🧑🎄dzięki🌲🧑🎄🌲
Dziękuję za ten film.
Pozdrawiam ☕️
Rany! dziękuję za ten filmik.już nie będę się czepiać siebie!
Super jakosc tych wszystkich efektow i tekstu i ogolnie animacji, efektow audio itp konrketna robota
@@matiglobal dzięks 🙏✌️
Pewnie siedział sam,ale zrobił 😊
Dziękuję za ten temat, introwertyk ,to jakby o mnie -właśnie ładuje sobie baterje !!!! Zdrawiam cię bracie
Coś w tym jest 😊 coś mam z introwertyka.. Dzięki za wrzut 🤜🤛🫡
Dzieki za odc 😎 pozdrawiam wszystkich intro🫡
przedstawienie wiaderek z wodą było strzałem w 10tkę, mimo widzenia tych wszystkich czynników, które powodują przelewanie wody to jednak często zapominam o tym, po wyczerpaniu źródła jest dużo trudniej analizować i wykorzystywać swoją super moc, dzięki za ten odcinek :)
i wszystko co zostalo powiedziane w tym filmie to cala prawda o mnie.Przed bardzo dlugi czas bylem przekonany ,ze jestem jedyny w swoim rodzaju.A tu prosze jest nas znacznie wiecej.
Super to przedstawiłeś :) sam jestem introwertykiem i jest tak u mnie jak na tym filmie :)
Rewelacja !!! Dzięki
Jestem introwertyczką i wcale nie jest mi z tym dobrze. Całe życie jestem odludkiem bo dodatkowo nadmiar codziennych bodźców bardzo mnie męczy. Przywykłam do tego bo nie widzę innego rozwiązania.
Rozumiem Cię pozdrawiam😊
Już jakiś czas temu doszedłem do takich wniosków jak mówisz, jednakże cieszę się że nie jest to mój wymysł i ktoś inny podobnie patrzy na świat 💪
Nie, nie muszę. To po pierwsze w kwestii introwertyzmu. ALE zobaczę bo robisz wspaniałe materiały. Pozdro!
Siema byku. Twój materiał był zajebisty, mega dzięki. Poza tym woje filmiki są naprawdę kozacko dopracowane, daje lajka
Świetny materiał. Bardzo fajna dynamika, merytoryka i montaż. Pozdro 😊🙃🤝
Jestem introwertykiem i dobrze mi z tym od momentu akceptacji tego a najśmieszniejsze jest to że ludzie uważają mnie za osobą otwartą plus pracuje w zawodzie który wymaga o demonie sporego stopnia otwartości a potem odchorowuje to niestety
Świetna robota byku, pozdroo
Świetny materiał!!! Coraz większa profeska: pomysł, przygotowanie, realizacja. No, i to odniesienie do tekstu Limp Bizkit;). Dzięki i czekam na więcej 🤘
Super materiał! Dzięki
Bardzo ładny i estetyczny materiał
Hej dzięki za ten filmik, myślałem że to w moim czerepie coś nie tak :D
Jestem pod wrażeniem tych przejść, pozdro 9 🤯
heh - ja też kiedyś myślałem, że coś ze mną jest nie tak...wtedy myślałem, że można być albo ekstra albo intro....poza tym - kiedyś byłem bardziej ekstra - teraz 4 dychy minęły a ja skończyłem z osobowością intj, czyli dość mało spotykany intro......fajnie, że udało Ci się znaleźć fajną dziewczynę, która nie oczekuje, że będziesz zawsze dostępny....moje nie mogły tego skumać, więc cóż - jestem sam ;) pozdr
Też jestem intj, faktycznie to dość rzadka osobowość, pozdrawiam
Witaj. Jakiś czas temu dzięki Twoim materiałom zacząłem inwestować w siebie i swój rozwój osobisty. Dałeś mi inspirację i motywację do działania. Było mi to potrzebne bo gubiłem się w labiryncie złych nawyków. Byłbym bardzo wdzięczny gdybyś polecił mi jakieś lektury do przeczytania z tematów o rozwoju osobistym. Najlepiej jakąś konkretną listę tytułów wartych uwagi. Z góry dziękuję. Dodam, że robisz zajebistą robotę. Pozdrawiam!
Ja polecam Atomowe nawyki - J.Clear
dzięki za dobre słowo i ciesze się ze mogłem pomóc. nie czytam książek więc nie jestem niestety w stanie polecić żadnyh tytułów
Fajnie ze podzieliłeś się swoją sugestią fajnie 0 hejtu i pozdrawiam sam wyciągłem podobne wniiski rok temu
Już jestem po kawusi❤
Bycie intro jest zajefajne. A moim ostatnim cudem zakupowym są bezprzewodowe słuchawki/ochronniki słuchu. Z racji wykonywanego zawodu mechanika grzebiącego przy starych wózkach mam 3w1. BHP 😜, rozsądna izolacja od wiecznie gadających kolegów i zawsze mogę czegoś "nie słyszeć" 😁. Poziom kubeczka intro znacznie bezpieczniejszy.
dobry zakup :P ja bez stoperów nie ruszam się z domu
@@9VN A ja wpadłem na ten pomysł na swoje 49 urodziny 😂. A powinienem wiedzieć to 30 lat wcześniej, ale nikt mi tego nie wytłumaczył. Na szczęście hasła odludek, samotnik od zawsze były dla mnie komplementem. Najbardziej zabawne jest to że słowo "introwertyk" dotarło do mojej świadomości raptem 10 lat temu. Wcześniej byłem jaki byłem, analizowałem na spokojnie co mi pasuje a co mnie wnerwia i dość skutecznie kreowałem na ile się da świat wokół siebie dokonując dość trafnych wyborów, co do zawodu, co do przestrzeni, zwłaszcza co do wypoczynku. Ale podstawa to właściwa partnerka w życiu. Jeżeli kobieta Ci kupuje kubek z napisem "Nie Mów do Mnie z Rana" to jest ok 😉. Jestem również umiarkowanym furiatem, nie cierpię jak mi ktoś rozwala symetrię kopczyka , bo nawet jedno ziarenko .....
Gdzie to kupić? Bo co innego słuchawki bezprzewodowe a co innego stopery i jeszcze co innego ochronniki czy jak to nazwałeś
Świetny filmik jak zawsze zreszta ukazujący szerszą perspektywę.Moje założenie jest, że jacyś się rodzimy, ale z czasem potrafimy przybierać obie formy, nie wszyscy oczywiście.Życie nas tego uczy zależnie od doświadczeń wypracowuje sie rodzaj charakteru, metafora kart jest świetna, najlepsze jest jak dojdziesz do momentu , że to ty sam trzymasz talię kart i wyciągasz sobie to co chcesz, a nie dostaniesz. Tak na prawdę zawsze trzymasz tą talię tylko nie jesteś tego świadom. Masz wrażenie, że zawsze grasz kartami, które daje życie? Ono cie sprawdza czy ty nie blefujesz czy ty wiesz, że sam jesteś krupierem ;] jeśli jesteś w więzieniu i nic ci nie wychodzi pamiętaj, że to złota klatka stworzona przez twój umysł twoje myśli.Ja już wystarczająco żyć się nasiedziałem by zrozumieć, że cela jest zawsze otwarta tylko od ciebie zależy kiedy postanowisz z niej wyjść ;) dużo zdrowia i szczęścia wszystkim.Bless 🙏
Dzięki za materiał
Ja jestem introwertykiem i lubie spędzać czas sam a jak mam spędzać z innymi to bardzo z zaufanymi osobami typu dziewczyna czy przyjaciel
Kurczaczki ale fajny materiał.❤ Jestem introwertykiem przez wielkie I . I nie mam przyjaciół którzy by byli tacy wyrozumiali. W sumie ciężko mi nawiązać znajomości i łatwiej jest mi dogadać się ze zwierzętami i drzewkami 😅. Serio wyostrzylam sobie jakie mega moce 😅 telepatycznie kontaktuję się z moim kotkiem i innymi zwierzętami 😅✌️ ale z ludźmi mi nie wychodzi 😂. Ale nie przeszkadza mi to bo właśnie kocham przyrodę i kocham w niej się zatapiać. ❤ Ale coraz bardziej czuję się obco w śród ludzi. Już ich kompletnie nie rozumiem 🤷 może dlatego że mamy coraz trudniejsze czasy i pogoń za pieniędzmi trochę pochłania w ludziach empatię. Nie czuję jej przy kontraktach i mnie to trochę przeraża. Ale nie szkodzi bo wracam do mojej samotni gdzie kizia mizia wtula się w moje łapki i słodko mrucy. 😅❤ Pozdrawiam cieplutko 🫂🫶☺️🙏 jeszcze raz mega fajny materiał ❤
najważniejsze żeby znaleźć swoje miejsce ;) cała reszta się nie liczy
hmmm no więc introwertyk z adhd z IDENTYCZNYM doświadczeniem :D nigdy sobie z tego sprawy nie zdawałem ;) nie trafiłem tutaj przez przypadek widzę. ps: super PRO kanał, dobry look, super montaż, dobrze się to ogląda. Zostaje tutaj :)
Super odcinek. Niezłe dziary.
Chyba pomogłeś mi zrozumieć moją drugą połówkę, thx🙏👊
Już mi się to podoba.
Jestem ekstrawertykiem z ADHD
Mój syn jest introwertykiem z ADHD.
Co do tej pory mi do głowy by nie przyszło, że introwertyk może mieć ADHD.
Normalnie odcinek o mnie ;) fragment od 5:40 do 6:00 doskonale to oddaje. W tym roku zdobyłem Koronę Gór Polski i w większości zrobiłem to sam, a znajomym ciężko to było zrozumieć :D Mam bardzo wąskie grono ludzi, z którymi utrzymuję kontakt, a jednym z moich celów w życiu to zamieszkać za kilka lat w jakimś domku na uboczu. Moja żona chyba jednak to rozumie, bo co jakiś czas daje mi wolne od siebie i dzieci :) pozdrawiam
Dla moich (pseudo) znajomych trudne do zrozumienia jest to, że wolę zwiedzać Polskę zamiast wyjechać na wakacje za granicę. Tak więc robię to sam
Rety zazdroszczę ❤😇👍 szczęściarz z ciebie (mało kto może tak mówić jak ty serio,niestety😢)
wydaje mi się że to nie tyle introwertyk powinien zobaczyć ten film a ci którzy z introwertykami żyją na co dzień ;)
nie obrażę się jesli tak się stanie ;)
To ja!! Dzięki za kubełek❤❤❤❤❤❤❤
Introwertyk z ADHD potrafi być niezłą mieszanką wybuchową. Jeśli w rozmowie z kimś czuję jakieś flow i wspólny język to bardzo muszę się pilnować żeby nie przerywać drugiej osobie. Dodatkowo skakanie z jednego tematu na drugi i czwarty jest normalne, a na końcu powrót do trzeciego tematu. Na pewno pomaga mi mikrodawkowanie czerwonego kapelusza i łączę coraz lepiej to wszystko.
nie musisz być tez zakładnikiem swojego mózgu ;) można się pewnych tematów wyuczyć żeby np nie przerywać
@ i kontroluje się właśnie. Przez ostatni rok bardzo dużo się u mnie zmieniło, na pewno Twoje materiały były pomocne. Nagrywaj dalej Alex! 🤘
cholera jak ja dobrze, niemalże szablonowo opisuje mój problem a może zalete
ludzie łatwo się przy mnie otwierają
Przyjmujesz muchomor?
@ tak. Mikrodawkuje
Introwertykiem to jestem napewno wszystko sie zgdza to co mowiłes w materiale jeszcze sprawdze to z ADHD bo cos czuje ze i to morze byc😉.Pozdrawiam świetną robote robisz🙂
Bardzo dobry odcinek
Świetny materiał na odcinek, sam jestem introwertykiem więc wiem z czym to się je. Pozdro od łysego z przyszłości.. jeszcze 11k i pyknie mistyczne 100k
dzięki 🙏 nie ukrywam że czekam na te 100k
@9VN To masz pewne jak 100k na BTC 😁
@@travelexperiencee hehe, skoro tak 😎😁
Jest tak jak mówisz ❤ najgorzej jak w twoim wiaderku ktoś wierci dziury.
takiego trzeba odciąć i to natychmiast ;)
No i stało się to było oczywiste, czyli wyszło super. I merytorycznie i wizualnie. Petarda :) A ujęcia kart sumie wyszły lepiej jak byłeś solo, bo bardziej intrawertycznie w sumie. 🎉
dzięki ziom jeszcze raz za pomoc! 🙏
@9VN pleasure.
Dzięki za ten film Aleks!
Zdecydowanie jestem introwertykiem ale....mam chwilę,iż ciągnie mnie ku ludziom.I zdecydowanie patrzę na jakość(jesli chodzi o znajomości a nie byle jak,o wszystkim i niczym)a nie ilość.Każdy czasem potrzebuje,pobyć samemu ze sobą a samotność i nuda, nie są złe💪👍❤️🥰😱🙏
Już wiem że mój kibel z wodą jest pusty jak porfel przed wypłatą. Nie mam czasu go napełnić , albo jeśli już to robię to zbyt żadko. Uciekanie w pracę do wieczora ,pomaga ale w małym stopniu. A etat wyssysa , dom wyssysa, rodzina wysyssa, codzienne problemy to samo. Fajny przykład. Kupiłem to i o ile czas byłby idealny na zmiany , to jak to zrobić skoro bombardowanie trwa bo jest nieuniknione? Potem mam lubić ludzi jak łeb mi pęka z każdej strony. I chyba tym odcinkiem się zdiagnozowałem.
Mam identycznie jak Ty. A jak już mogę wygospodarować czas dla siebie i na przykład gdzieś pojechać na weekend sam, to wyrzuty sumienia mi nie pozwalają. No bo przecież małżonka sama z dziećmi się użerać nie może itp. I nawet jak się wyrwę, to wiadra nie napełnię. Wydaje mi się, że introwertyk nie powinni zakładać rodziny.
Dziękuję ❤
Zapomniałam dodać żałuję że pchałam się ale nauczyłam się że nie warto tracić czas na fałszywe osoby ich towarzystwo. Zapomniałam też o swoich wartościach
Cieszę się, że nie naciągasz o autyzmie jak połowa internetu.
Pozdro dla intro.... 👍💪🖐️
Powiedzialabym ,ze jestes osoba ktora jest " za dobra" "za zgodna" albo musisz popracowac nad stawianiem granic bedac miedzy ludzmi.❤
Super film niewiem kiedy minęło te 11 minut
Przez pewien moment mojego życia nie byłem pewny czy jestem intro czy extra. Dużo czasu spędzałem wtedy ze znajomymi. Nadal razem dobrze się bawimy. Tylko potem zdałem sobie sprawę że to są moi bardzo bliscy znajomi, a jeśli chodzi o pozapoznawanie nowych osób i interakcje z nimi to często jest dla mnie katorga. Potem zdałem sobie sprawę że moi znajomi maja podobny typ co ja w tym spektrum. Jak większość jest gdzieś po środku jak ja i oni, jesteśmy wszyscy lekko w stronę intro. Tak mi się wydaje. Nie ważne kto po której stronie jest, ważne żeby zrozumieć siebie i innych. Wtedy będziemy wszyscy szczęśliwsi. ;)
Przez długi czas identyfikowałem się z tym jednym słowem- introwertyk, wręcz powtarzałem je jak mantrę. Po czasie uważam że bardzo duży wpływ na przyłożenie sobie tej łatki miały moje moje zaburzenia lękowe związane z lękiem społecznym. Nadal klasyfikuje siebie jako introwertyka ale podchodzę do tego słowa z większym dystansem niż kiedyś. Po pierwsze jesteśmy zwierzętami społecznymi po drugie mamy dostęp do wiekszosci naszych znajomych i członków rodziny dosłownie w kieszeni. Wydaje mi się że używanie tych terminów jak introwertyk,ekstrawertyk może być troszeczkę przereklamowane. Pozdrawiam
Podpisuję się pod tym. U mnie introwertyzm i wyczerpanie energetyczne po kontaktach towarzyskich wynikał z problemów z działaniem układu nerwowego powodowanego dietą (stany lękowe). Teraz już tego nie doświadczam, ale nadrabiam braki nabyte przez lata unikania ludzi (fobia społeczna). Myślę że proste kategoryzowanie wszystkich ludzi na intro i ekstra, bo takimi się niby urodzili, może być wręcz szkodliwe
@@HeyyJoe możesz więcej opowiedzieć kwestii diety w kontekście stanów lękowych? Ma to jakąś nazwę?
@@misiekwrk Wszystko to co będzie wpływało w sposób pobudzający na układ nerwowy. Ogólnie rzecz biorąc, każda dieta która wprowadza znaczący dysbalans międz kojeniem a pobudzaniem będzie tutaj niekorzystna. Mówi o tym między innymi ajurweda, ale z bardziej zachodniej strony też znajdziesz na ten temat dużo informacji jednak bardziej w języku medycznym.
Jednak to nie takie proste bo dieta może być jedynie elementem całości. Na pierwszym miejscu postawiłbym sen, potem aktywność fizyczną a dopiero potem dietę.
Dokładnie mam podobne spostrzeżenia. Im więcej w sobie uleczylem, im bardziej umiałem stawiać granice tym mniej stawalem się wyczerpany przez ludzi.
Och, kiedy moje wiadro będzie pełne? :D Na szczęście od lat wiem, że jestem intro. I flegmatykiem z lekką domieszką choleryka. I intj a ostatnio się okazało, że i Idealistą. Ma zdziwko ten, który założy, że jestem oazą spokoju i nagnie tą oazę spokoju, która zamienia się w pustynną burzę
No dalej grzejecie cztery litery w cieplejszym klimacie. A ja handluję japońskimi motocyklami w listopadzie w zimnej Polsce... Życie jest niesprawiedliwe!!! Pozdro i do następnego. PS algo nakarmiony 💪
Wielokrotnie mam tak że potrzebuję dnia gdzie odcinam się od wszystkich i wszystkiego, bo potrzebuję być całkiem sama.