Kurcze, znalazłem cię przypadkiem przez recenzję DJI Action. I się zaczęło.... Oglądałem każdy możliwy filmik i jestem zafascynowany. Inteligentnie, merytorycznie i z jajem tworzysz materiały na różne tematy. Nigdy się nie zawiodłem oglądając Ciebie i pomogłeś mi też w trudnych chwilach. Dziękuję że jesteś Alex.
Rozrywką i wolnością dla mnie są ogniska z moimi psami, kumplami i ich psami, bez spiny, na lajcie, zakładamy stare szmaty i udajemy się na przygodę, na którą nie potrzeba zabierać pieniędzy. Powspominamy stare dobre czasy przy piwku (albo i bez), oderwiemy się od tego, co musimy robić, pośmiejemy i wracamy szczęśliwi, naładowani energią pomimo że zmęczeni (moja suka jest "emerytką" i trzeba ją wozić wózkiem) a psy zmachane, wybarwione i niczego więcej nam do szczęścia nie potrzeba. MAMY SIEBIE
Demotywatorem mądrego podejścia do życia jest jednak to, że najbogatsi zarabiają na marzeniach tych biednych mentalnie... Wielkie firmy nie byłyby tak obrzydliwie bogate, gdyby nie przyszli do niej chcący poniekąd niewoli niewolnicy, czerpiacy od nich namiastkę szczęścia. Rzecz jasna to bardziej złożona kwestia, bo współpraca ludzi daje synergię, jednak spora większość dóbr idzue na pasywa, za które biedni mentalnie płacą, a bogaci się bogacą i zyskują wolność.
A z tym samochodem (5:35) i dopaminą to tak nie do końca się zgodzę. Przesiadłem się pół roku temu z małego starego autka, (które bardzo lubię i nadal je mam jako quasi-zabytek) do małego ale jednak dostawczaka (taki co całego mausera wsadzisz). No i do dzisiaj, za każdym razem jak wiozę coś dużego, coś ciężkiego, coś brudnego, albo coś długiego (na dachu) i uświadamiam sobie, że właśnie zarobiłem hajs, albo oszczędziłem na transporcie bo bym tego nie przewiózł moim małym starym autkiem, to cieszy mi się japa i dopamina uderza do głowy ;).
... Acha dodam, że moje niepowodzenie w życiu to ta moja wrodzona dobroć dla innych. Przez co często byłem odbierany jako głupi, naiwny, do tego stopnia że jak ktoś chciał mnie oszukać a ja się nie dałem - to dany oszust nie miał refleksji, że źle robi - tylko ja jestem cwaniaczek. Pierwszy błąd to wzięcie ślubu w wielu 23 lat z dziewczyną, która traktowała mnie jak psa i zrobienie jej dziecka z litości, przy tym nie interesując się jakie prawa ma kobieta z dzieckiem po rozwodzie. Dowalenie samemu sobie do reszty było wejście w układ budowy domu na mojej działce z matka, która zjeb.la mi dzieciństwo. Finał: w ciągu jednego m-ca - podwyżka alimentów, matka poszła do sadu o kasę, pensje ot tak obniżyli mi o połowę, stałem się nie wypłacalny, komornik zablokował konto i stałem się w 2010 roku bezdomny z długami w Polsce - a wszystko przez moją pierdolona uprzejmość do innych.
Ludziom sie ciezko poprzestawialo w glowach z powodu bogactwa o ktorym zawsze marzyli, a tak naprawde zycie 25-40 to pstryk i nie ma, poniewaz czas plynie zupelnie inaczej w tym okresie. Tyraja tyraja na wymarzony dom, auta za setki tysiecy, zycie mija a oni budza sie dopiero ze chcieli by robic to o czym zawsze marzyli czyli taniec wino kobiety i spiew, kiedy zdrowie sie konczy a kuska ledwo dyga.
Ho ho Koleżko :) jak miło słuchać drugiego twojego kanału :) Od długiego czasu słucham twoich porad sportowo - prozdrowotnych :) A teraz trafiłam tutaj. Pozdrawiam
sposobem an wyjście z systemowego matrixa szczególnie w trudnych chwilach na świecie jest uniezależnienie się maxymalne od instytucji i od innych ludzi. Jak najwięcej mieć samowystarczalności + własne grupy wsparcia.
Trafiłem na Twój kanał dopiero dzisiaj... (a szkoda) i zostanę Tu na długo. Świetny kontent ukazany "na chłopski rozumum"- to do mnie trafia 😉👍Pogody ducha
Chyba się rozwiodę,od zeszłego roku zacząłem wrzucać kasę w krypto,nie jest tego dużo bo zarabiam 3300 /rękę ,nie palę nie piję,więc tłumaczę żonie że te 400 mogę sobie zainwestować,dostałem ultimatum,jak wrzucę na ZEN-a kasę (mamy wspólne konto i widzi ,,ruchy") to mnie wyyebie z domu,a alimenty mnie dobiją za dwóch synów...W moim przypadku nierealne aby się wyrwać z tego systemu.....eh.Pozdrawiam wszystkich którzy starają się coś zmienić w swoim życiu ❤❤❤
@michawisniewski6757 Jest oderwana od twojej rzeczywistości natomiast jakaś część, namiastka a nawet i całościowo z tego co mówi Vlot jest jak najbardziej możliwe. Sam prowadzę taki styl życia jak i obracam się wokół takich ludzi. Tyle, że jak piszesz będąc na etacie 9-17 nie dasz rady tego osiągnać, do wolności daleko. Masz generalnie kilka dróg aby dojsć do podobnego stylu życia jaki oferuje autor materiału. Wersja 1: Jesteś programista lub wykonujesz inne prace które wymagaja jedynie laptopa i internetu, pracujesz zdalnie na etacie i zarabiasz w granicy 10-20 tys msc. Wtedy możesz podróżować po świecie, pracować przez internet i przy okazji coś jeszcze odłożysz. Jeśli znasz angielski to twoje zarobki będą jeszcze wyższe bo w walutach obcych. Jest to bardzo popularny i znany na świecie sposób życia. Sztuką mieć taką swobodną pracę. Jeśli twoją umiejetnością są jakieś prace fizyczne to raczej nie uda ci się tego osiągnąć. Wersja 2: Bardzo podobna do 1. Zakładasz własną małą firmę JDG, jesteś solo przedsiębiorcą, pracujesz zdalnie, tworzysz swój startup lub jakieś projekty internetowe lub po prostu jesteś w czymś dobry i wykonujesz jakieś usługi (np. strony www) ale do tego potrzebujesz jedynie komputera, laptopa i internetu. Zarabiasz od 10 tys do nieograniczonych kwot. Możesz wtedy podróżować i pracować zdalnie, albo możesz nie podróżować a po prostu wynajmować jakieś mieszkanie i pracować jak chcesz kiedy chcesz i gdzie chcesz. Ten styl życia jest bardzo popularny na świecie i będzie coraz to popularniejszy. Niektórzy ludzie, którzy prowadzą taki styl życia nazywają się nomadzi. Ja tak żyje już kawał czasu a zaczynałem jako handlowiec Podsumowując, aby żyć na własnych zasadach, uzyskać przynajmniej jakaś część wolności trzeba spełnić takie kryteria (tak przynajmniej działa to u mnie): 1. Własna firma, może być JDG na początek. 2. Praca całkowicie zdalna, która wymaga jedynie laptopa i internetu (można na początku wykonywać jakieś usługi np. strony WWW ale długofalowo uważam osobiście, że usługi nie dają wolności, bowiem jest to sprzedaż czasu za pieniądze i bardzo szybko można dojść do ograniczeń w postaci zarobków. Usługi się słabo skalują dlatego długofalowo należy myśleć o sprzedaży produktów cyfrowych, których można sprzedać nieograniczoną ilość a czas nie jest ograniczeniem jak w przypadku usługi. 3. Mindset , odpowiedni sposób myślenia, wiedza, otwartość, zapał do pracy, nakierowanie na cel, silna motywacja. Ta droga jest osiągalna dla moim zdaniem większości osób, trzeba tylko chcieć i mieć jakiś pomysł. Technologia baaaaardzo pomaga w prowadzenia takiego stylu życia. Polecam zainteresować się technologią no-code/low-code (w tym automatyzacją), która jest prosta do opanowania a daje niebywałe możliwości. Nie musisz mieć dużej firmy zatrudniającej dziesiątki osób, harować ciężko przez 10 lat i myśleć, że a nóż ją sprzedam za miiliony i będę wolny (prawdopodobieństwo takiego scenariusza jest dość niskie), dzisiaj wystarczy ci laptop, internet, silna motywacja i pomysł na siebie na produkt/projekt. Oczywiście na początku będzie nie łatwo, początki nigdy nie są łatwe ale z czasem to ci zaowocuje życiem jakie chcesz prowadzić. Ja przez kilka lat pracując jako przedstawiciel handlowy po godzinach siedziałem, uczyłem się nowych rzeczy i budowałem projekty całkowicie cyfrowe aż w końcu założyłem własną JDG i do dziś żyję tak jak zawsze chciałem. Ale uwaga zajeło mi to trochę czasu, nie od razu Rzym zbudowano. Pracowałem na dzisiejszy stan rzeczy ok 6 lat a w pewnym sensie mógłbym powiedzieć że całe swoje zawodowe życie mnie do tego miejsca doprowadziło. W dzisiejszych czasach gdzie mamy demokratyzację technologii czyli każdy z nas za grosze ma dostęp do technologii do jakiej kiedyś miały dostęp tylko korpo lub duże firmy za duże pieniądze można naprawdę żyć bardzo fajnie, bogato, tak jak chcemy i nie trzeba też oszczędzać na wszystkim. Polecam wam otworzyć się na technologię, wziąć ją za mordę i nich pracuje dla was 💪
Samo wrzucanie w krypto nie jest zbyt pewne, zainwestuj w Stable i rób dużo działań pod Airdropy, nie trzeba mieć dużo krypto by powiększyć portfel są grupy co doradzają i rozpisują ruchy pod Airdropy
Kiedyś słyszałem że biedny człowiek to taki który wydaje więcej niż zarabia lub nie umie nic odłożyć, a bogaty człowiek to ten którego pieniądze zarabiają więcej niż on wydaje
A ja tego nie chcę mieć dużo pieniędzy ale nie mieć ciśnienia na robotę najlepiej nie mieć nic poplacic rachunki nie mieć długów mieć na jedzenie i być zdrowym tylko co jakiś czas iść do dentysty umyć się oprac zeby wyczyścić ogolić się oprac i wystarczy
Wielka różnica też polega na tym ze jedne pokolenia zapierdalaly ciężko i oszczędzały przez długi czas,a drugie żyły z dnia na dzień i umierali z długiem, przez co jedni na starcie mają majątek a drudzy nic, albo i są na minusie
14:10 - bardzo dobre podejscie. Wsumie w wielu filmikach u wielu influenserow to samo sie powtarza. Ale uwazam ze dobrej informacji, nigdy za duzo. Lepiej se wbijac do glowy rzeczy przydatne,niz cos innego.
popieram w stu procentach. Śmiać mi się chce, jak widzę swoich znajomych, mających 3-4 razy droższe fury od mojej, zawsze nowe, markowe butki za tysiaczka, najnowszy iphone, markowe ubranka z wielkim logo itp., a zarabiają może 1/3 tego, co ja 😂😂 znam typa, co kupił S6 C7, gdy pracowaliśmy razem na tramwajach, z tym że ja od dawna już tam nie pracuję, bo odłożyłem kasę i mogłem sobie pozwolić na pół roku bez pracy, ucząc się na własną rękę, po czym poszedłem do IT i jeżdżę dalej tym samym autem, a gość pewnie dalej spłaca te audi, tłukąc nadgodziny w nocy, bo dalej robi na tych tramwajach. Nawet pod lokalną żabkę na moim osiedlu jedna kasjerka podjeżdża Audi A5 8T, a właścicielka Mercedesem CLA 200 W117 (każdy wtajemniczony wie, jak stoją właściciele żabek i jak 99% z nich kończy😁). No ale potem taki gołodupiec spojrzy na twoje 20 letnie auto, buty za dwie stówy, telefon 3 generacje do tyłu, splunie i powie, żeś biedak. Kij że ty możesz mieć po 10 latach spłacony dom na własność, a dzban będzie płacił do końca życia za wynajem kawalerki pół swojej wypłaty. Dla nich liczy się, by wyglądać, a nie by być. Większość ludzi nie dąży do bogactwa czy poprawienia swoich finansów, większość dąży do rzeczy, które będą sprawiać złudzenie, że ich sytuacja uległa poprawie.
klasyk, a samochody, to temat rzeka. Typowy Mariusz, którego 8h pracy w skali miesiąca jest warte 3-4k jeździ audi za 20-30k, no chyba, że pracuje po 10-12h dziennie, to wtedy bierze za 30-50k lub był w rajchu, to cały zarobiony hajs zapakuje po same kule w coś nowszego. Jak go zapytasz o naprawy, to jak już trzeba, to on sam naprawia, a te 10-20h miesięcznie, które poświęci na majsterkowanie wkłada w koszty jako hobby. No i "tuning". Koniecznie ledy (żarówki oczywiście) w starym aucie, uj, że dobre markowe "żółte" żarówki lepiej i dłużej święcą i co śmieszniejsze, w ogóle świecą. W porównaniu do ledów, które albo są słabe, albo się przepalą i nikt o nie już nigdy nie zadba, ale świecą na biało lub niebiesko, a to się liczy!
@@Olek283 Należy jednak pamiętać, że jeśli kogoś stać i ma ochotę pojeździć droższym autem, to jest to ok. Jak ktoś mądry, to wcale na tym nie straci, a może zyskać, bo jednak prezenty też warto sobie robić. Oczywiście wszystko z głową, nigdy ponad stan.
Bardzo dobry materiał. Dysponując małym kapitałem mam podobne podejście, acz kolwiek nie odmawiam sobie przyjemności. Dbam o swoje najcenniejsze aktywo jakim jestem ja sam.
1:20 nie przeciętny Kowalski tylko bardzo mały %ludzi, powielasz mity. Zdecydowana większość ludzi którzy wygrywają lotto po wielu latach nadal żyje na dobrym poziomie.
Mówisz to, będąc zadbanym mężczyzną, mieszkającym w nowoczesnym domu, wykończonym w wysokim standardzie, dobrze wyposażonym, i zajadając się "mięsną paczką". Ciekawi mnie Twoja perspektywa, gdybyś mieszkał w mieszkaniu w stylu późnego PRL-u, a cały Twój majątek stanowiłby 10-letni komputer i kilka znoszonych ubrań. Po osiągnięciu pewnego poziomu życia łatwo jest patrzeć na pieniądze w ten sposób. Niestety, większość naszego społeczeństwa wciąż musi wydawać większość swoich zarobków na zaspokojenie podstawowych potrzeb. Te rady mają zastosowanie głównie do klasy średniej, która wciąż stanowi mniejszość.
@@kwasek2525 zawsze znajda sie tacy którzy tego nie rozumieją i nie zrozumieją. Dobrze że są tez ludzie który doskonale wiedza co autor miał na myśli. pozdrawiam ;)
Dla osób chomikujących przydasie mam fajny sposób. Zróbcie sobie listę rzeczy które warto sprzedać, bo ich nie używacie a następnie weźcie sobie puszkę, słoik lub jakieś pudełko. Utarg ze sprzedanych rzeczy wrzucajcie do puszki, jak uzbiera się jakaś kwota pomyślcie na co ją zainwestować. Ja przeznaczyłem część dochodów na korepetycje a za trochę kupiłem inne waluty.
Świetny i pouczający filmik - podpisuję się w pełni pod tym co powiedziałeś. Lepiej tego wszystkiego nie można było chyba ująć. Tak trzymaj! Wiele osób może (i powinno) się od Ciebie uczyć :)
Wszyscy inteligentni bossi mafijni nigdy sie nie flexowali ze swoim majątkiem dzięki czemu nigdy nie wzbudzali uwagi i dożyli późnej starości na wolności
Swietny odcinek i bardzo ladne koncowe podsumowanie 😉. Patrzac na twoje material przez pryzmat czasu, swietnie Ci idzie w kwestii rozwojowej, z przyjemnoscia czekam na kolejny material!
Damn, ale piękny zachód Słońca na ścianie. I to takie okrągłe coś, co ci wisi obok głowy po mojej lewej od strony ekranu, gdy nagrywasz siedząc pod antresolą. Łaaaadnee 😍 A pod schodami w lustrze widać, jak machasz łokciem, gdy nagrywasz mówiąc 😅 I ten pomysł na mikrofon doczepiony do czapki 👌 genialne. Nie pojmuje jak algorytm miałby cię nie lubić. Chyba jest gupi.
Mi średnio zostaje ostatnio tyle ile zarabiam. Wydam ze 20% dochodów, ale podobna ilość wpada z odsetek z obligacji. Kasa z wynajmu starego mieszkania idzie do zony, ona również bierze 3x800+ ma swoją pensję. Za to dobrze żyjemy + opłaty i wakacje. Dom zrobiłem bez kredytu. Właśnie z tego co mi zostało w ostatnie 4 lata, od momentu przeprowadzki wystarczy na jakieś 3/4 nowego domu. Ale fakt samochód mam za jedną pensję, ma już 12 lat. Dom tak zmajstrowany ze ostatni sezon za ogrzewanie to 1000zł, oczywiście PV na dachu na starych zasadach, no opłacalne było podpisać tą umowę na już nieistniejących zasadach. Teraz 12 lat prądu za darmo, bo się właśnie gdzieś zwraca. Oczywiście zero kredytu i zero historii kredytowej bo nigdy nic na raty nie brałem, no może z wyjątkiem telefonu w plusie lata temu. Koleś tutaj może nie mieć pracy przez kilka miesięcy... ja mogę sobie pozwolić na dekadę. Zaczynałem od zera...
Uwielbiam Cie Ogladac sympatyczny Kolego Twoje poczucie humoru jest niesamowite ! 😂 Nigdy w zyciu nie poddawaj sie z Kanałem Tak dobra robota musi wystrzelic w kosmos z Subami Trzymam Kciuki i Powodzenia 👊👌
jak nie możesz to chcesz mieć. jak już możesz mieć to nie musisz, nie ssie Cię tak bo w każdej chwili możesz to sobie dać, czego pragniesz. Tak naprawdę nie chcemy mieć, tylko MÓC mieć, mieć takie możliwości, niekoniecznie wcielać je w życie.
superancki odcinek Alex ! jeśli mogę tylko Ci jakiś pomysł podrzucić na przyszłe filmy, to może nagraj coś na temat przejmowania się opinią innych i tak dalej. Fajnie by było usłyszeć jak Ty sobie z tym radzisz bo na pewno nie raz wystawiałeś się świadomie na opinię innych. pozdro mistrzu ! :D
I fajnie, tesla za 200k to dodatek, który może poczekać. U mnie natomiast sytuacja wygląda trochę inaczej. Przed wolnością i szczęściem stawiam osiągnięcie pewnego celu (który jest prywatną sprawą) i trochę mnie martwi, że z jednej strony porzucenie go na chwilę obecna brzmi dla mnie jak zakończenie swojego żywota (z uwagi na to, jak ważne to dla mnie jest), a z drugiej strony zrealizowanie tego celu jest na tyle oddalone w czasie i mało prawdopodobne, że chyba nigdy nie będę mogł powiedzieć sobie "zrobiłem dość, mam dobrą sytuację, mogę chociaż na chwilę przystopować". Nie żebym się żalił, bo sam sobie zgotowałem taki los. Po prostu dzielę się myślami luźno powiązanymi z materiałem. Można to uogólnić i powiedzieć, że wolność może być ograniczana przez inne czynniki niż przymus cięzkiej pracy na bieżące zobowiązania/potrzeby. Niby oczywiste, ale z drugie strony ktoś może być zaskoczony, że nie dla każdego 20 (50 czy 100) tysięcy miesięcznie bez kwinięcia palcem oznacza możliwość relaksu i spełniania większości zachcianek.
Inteligencja finansowa jest tu potrzebna. Można zarabiać, inwestować i korzystać z instrumentów finansowych tak, aby mieć wszystko, latać na wakacje, mieszkać i żyć fajnie, do tego nie płacąc za dużo podatków… 🤓 Bilans musi się zgadzać, więc tu trzeba umieć „nie popłynąć”. 😂
Warto dodać, że jak już jest się wolnym człowiekiem to dobrze byłoby umieć organizować sobie czas. Bo nagle się okazuje, że czasu jest mnóstwo i... A to sobie serial włączę, a to sobie pośpię trochę dłużej. Może jakaś gierka. A w sumie mam doła dzisiaj to z łóżka nie wychodzę. Itp i życie mija gorzej jak by się normalnie do pracy chodziło na etat
@@tlumaczprzysieglymowynienawisc tak dokładnie , w szkole uczą nas mega szkodliwego nawyku a mianowicie oceny. Dlatego ludzie tak nadmiernie się oceniają , właśnie przez szkołę którą nas tego uczy . Takie szkolenie przyszłych zależnych od systemu ludzi . Im ktoś prędzej zakończył edukację tym bardziej jest samodzielny i mniej uzależniony od systemu , chociaż wiadomo że każdy z nas jest w jakimś stopniu od tego uzależnionym ponieważ nie uciekniemy od pewnych schematów jakie nam tutaj przygotowali.
@@tlumaczprzysieglymowynienawisc miałem na myśli że młodzież uczy się od młodych lat pewnych nawyków w takich pracach które się później przekładają w ich życiu na większe rzeczy. Spora liczba ludzi która osiągnęła sukces zawodowy zaczynali od właśnie takich prac . Pozdrawiam
12:00 - wlasnie ten nadchodzacy "Wielki reset", bardzo mnie zniecheca do inwestowania. Po co mam tyrac i sobie zalowac teraz,jak potencjalnie w resecie i tak wszystko strace. Pozatym (mieszkam w UK) i zauwazylem ze wielu ludzi na zasilkach prowadzi podobny styl zycia do mojego...maja nieruchomosc od rzadu(bo se jakos zakrecili), maja zasilki. Mam sasiada pare domow dalej,ktory od ponad 14 lat nie pracuje,bo zajmuje sie swoja matka. Gosc wyglada na 100% zdrowego. Moglby pracowac i zajmowac sie matka,a on woli chodzic na miasto po zasilki. Tylko ja jestem frajer i tyram, przy tym placac podatki na utrzymanie nierobow.
Zgadzam sie z ogólnym zarysem tego filmu,że uleganie presji społeczeństwa to pętla która sami sobie zakładamy na szyję. Natomiast warto również podkreślić mindset fake till you make it. Poprzez świadome pozerstwo często można osiągać własne cele np. wkupić się w towarzystwo majętnych ludzi i poszerzyć networking, zaliczyć więcej atrakcyjnych kobiet oraz przeżyć bardziej wyraziste chwile w życiu. Jestem świadomy, że jest to próżne ale dbanie o swój wizerunek to potężne narzędzie, które po prostu działa. Oczywiście wszystko zależy od priorytetów i waszych oczekiwań od życia, napewno bardziej spójna i racjonalna jest twoja filozofia życia.
Dla mnie same truizmy, nie wydawaj na glupoty, żyj skromnie, inwestuj w swoja wartosc i aktywa czyli gielde, obligacje mieszkania na wynajem... Hahaha moze nie naleze do targetu nastolatkow do ktorych zapewne kierowany jest ten kontent ale to i tak sa same oczywistosci. Do tego przedstawienie tematu przez autora jest dosc plytkie i zgodne z ogolna koncepcja wieszcxy finansowych. Teraz pomyslcie odkladaliscie przez powiedzmy 20 lat dosc duza część miesiecznych oszczednosci, żyliście skromnie, nawet czasami nazbyt skromnie, nie bylo wakacji w Tunezji, czy samochodu z salonu tylko wyjazd np do Pucka i 10 auto bo jeszcze dobre i tylko troche sie psuje. Po tych 20 latach macie jakis majatek z oszczednosci ktory mial wam sluzyc do osiagniecia upragnionej wolnosci, co z nim robicie oczywiscie pomnazacie nie jestescie przeciez glupi, kupujecie nieruchosc na wynajem, powiedzmy ze nawet bez kredytu stac was super. Po 30 tatach oszczędzania macie powiedzmy 55 lat. Moze byscie i gdzies wyjechali cos porobili macie przeciez kasę tylko, ze... Wam sie nie chce, plecy bolą i straciliscie juz młodzieńcza werwę, poza tym tlumaczycie sobie przeciez ze musicie zabezpieczyc ta wolnosc finansowa swoim dzieciom, macie przeciez 2-ke, szkoly, studia, mieszkania... na dobry start w doroslosc ktorego wy nie mieliscie, wiec zyjecie skronie i zbieracie kase do waszej smierc na zawal bo jedliscie tez tanio przez lata. I gdzie ta wasza piekna idea wolnosci.
przecież mówił. był w Portugalii nie chodzi o to żeby nie jeździć na podróżuje 6 miesięcy w roku i nie wydaje na to prawie kasy można podróżować za grosze wydając mnie nisz w życiu codziennym ale warto mieć jakiś złoty środek
Prawda jest taka, że nawet to co podałeś jest poza zasięgiem dużej części społeczeństwa. Ludzie zarabiają po 3300 Netto i zostaje im na koniec miesiąca zero. Na wakacje nie pojadą, auto 10 letnie to marzenie- średnia wieku aut w Polsce stale wzrasta. Bieda, zdrowia coraz mniej i jeszcze większa bieda. Mieszkania na wynajem to już jest bycie lordem w tym kraju, więc podobnie jak Ty uważam, że treść odcinka może inspirująca, ale oderwana od rzeczywistości zupełnie.
"Umysł biedaka, zawsze będzie biedny, jak dostanie pieniądz wyda mu się zbędny. Umysł bogacza zawsze się dorobi, jak straci wszystko znów stanie na nogi" tututututududum
Tutaj są pozory bogactwa. Każdy chce się wywyższyć pokazać co to on nie jest jaki jest bogaty a tak naprawdę jest biedny. Prawdziwie bogaci są miliarderzy to już jest całkowicie inne życie. Zwykły człowiek musi całe życie pracować, oszczędzać żeby czegokolwiek się w życiu dorobić. Kupić sobie jakiś używany samochód (lub tani nowy), szczytem marzeń jest kupno małego mieszkanka bez zaciągania kredytu. Ale to już w drugiej połowie życia bo w pierwszej połowie życia bez kredytu nie kupi sobie nawet kawalerki. Co to za życie żeby przez większość życia biedować oszczędzać żeby sobie kupić tani samochód i małe mieszkanko. To powinno być tak że pracując przez większość życia powinien móc sobie kupić duże mieszkanie lub dom, porządnie się w nim urządzić, kupić porządny nowy samochód i jeszcze mieć jakieś pieniądze odłożone na kącie z pół miliona. To by można nazwać porządnym takim na średnim poziomie życiem.
Popieram Twój styl życia. Też staram się nie imponować ludziom, których nie znam, rzeczami na które mnie nie stać. Pracuję na etacie - niestety, ale to daje mi pewną wpłatę co miesiąc na konto... Przeraża mnie "fasadowość" obecnych czasów i instagramizacja życia.
Dobrze że my biednie podróżujemy i przez to doświadczamy drogi. A jak wiadomo podróże kształcą więc zbieramy mentalne "aktywa" a i sporo grosza zostaje w kieszeni :)
Inspirujący odcinek! Dziena! Dobrym pomysłem jest też odłożenie sumy równej rocznym kosztom życia i przepuszczanie przez roczne obligacje skarbowe , które dają średnio 5% rocznie. Po roku wypłacamy sobie tyle hajsu ile potrzebujemy na miesiąc życia i od razu wpłacamy tyle samo sałaty i tak w kółko : ) Przy założeniu, że wydajemy 50 000 zł rocznie po odliczeniu podatku belki zostaję nam 2000 zł zysku, lepsze to niż nic : )
niby tak ale jak dla mnie to zbyt defensywna opcja. jednak inflacja w dalszym ciągu nadryza twój kapitał zainwestowany a tego staram się unikać ;) ale lepiej mieć strategię niż jej nie mieć. 2k ulicą nie chodzi ;)
Nie uważam że ,,nie mam nikogo na utrzymaniu " jest w porządku.Powialo trochę egoizmem Aleks.Ja mam dzieci na utrzymaniu i wcale nie jest to dla mnie ciężar, wręcz odwrotnie.Mobilizujenie to do rozwoju , mądrego inwestowania i za nic w świecie nie zamieniłbym tego na tzw. ,, święty spokój".Reszta jw tym filmie ak najbardziej ok.Pozdrawiam serdecznie
Tak powiało egoizmem. Ale raczej od ciebie. Zrobię sobie potomstwo bo to takie turbo doładowanie. A świat to piękna bajka i żadna bolesna tragedia dzieciaczków nie spotka.
Siema Aleks, nie do konca zgadzam sie z twoja ideologią, moze gdybys dopowiedzial wazna kwestie a mianowicie to ze kazdy czlowiek jest inny ma inne cele i że kazdy bedzie mial rozne problemy dochodzac do jakiejkolwiek wolnosci, bo jesoi celujesz w ludzi szarych, aby im cos przekazac to uwazam ze jwst to bledna forma przekazu, nie pelna. Opowiadasz o celach, wolnosci finansowej i spolecznej, ale to cel, a cel tak naprawde jest fajnym wyznacznikiem dokad chcemy zmierzac lecz nichuja nie ma to sie z dlugo falowa motywacje do odkladania, do porzucenia pewnych przekonanań ktora sa w nas/w nich zakodowane, do zmienia swojej osobowosci czyli do dyscypliny i odwagi aby zbudowac system nawykow ktore doprowadza nas do celu. Uwazam ze twoj filmik jest niepelny w informacje ktore naprawdę sa potrzebebne do zmian ktore moga zaczac spirale do góry. Mam tez mala dygresje do tematu pieniedzy, w ktoryms z filmikow mowiles ze porniadze sa energia, kiedy je kisimy nie dajeny przepływu tej energii a tutaj mowisz totalnie co innego, okej moze zmieniles zdanir na tym poniakad polega zycie ale tutaj kolejna rzecz ktora mi sie gryzie z twoimi wypowiedziami, mowiles w jednym ostatnich materialow ze doszedles do momwntu w duchowości w ktorym pozbywales sie wszystkich ludzkich rzeczy i nagle miales ten dsrk moment czy jakos tak, i stwiwrdziles ze hej potrzebowalem tego zeby zobaczyc ze az tak mocno wkrecac sie w to nie jest tym czego chcialem, i mozna bylo zinterpretować ze wracasz do zycia nazwijmy to czlowieka w matirxie ale swiadomego, tutaj znowu mowisz ze eee w sumie to jebac to wszystko i wracamy do starej ideologii z malymi poprawkami. Terqz ja jako osoba ktora chetnie cie slucha od lat, zaczyna sie zastanawiac czy ty wogole wiesz co mowisz i czy aktualizujesz wiedze czy jednak sa to te adhd'owe bodźce ktore pchaja do zmiany perspektywy co mieisac - dwa i w grudniu znowu bedzie nowy poczatek czegos lub zmiany zmiany zmiany, uwazam jako widz i uczen twojego kursu że bardzo ignorancko podszedles do sprawy ludzi i oceniłeś wszystko do okola swoja percepcja, coś co bagatelizowales w wielu filmikach i u wielu ludzi opisywales wlasnie taki myslotok jako nie do konca okej, co do ludzi, chodzi mi o to ze nie wziales podnuwage punktu wyjscia, gdzie dane osoby zaczynaja, z jaki bagazem problemow maja stycznosc, czy to emocjonalnym czy finansowym. Popatrz sam mowiles o zegarku ktory ma dla ciebie wartosc emocjonalna, naeiazujac do tego zegarka, czy bwdac w tym dolku myślałeś np w sposob, no kurwa teraz to kupie sobir wiecej wolnosci a wogole to kebac te buty i jebac te piwo ifp itd, reasumujac, uwazam ze na przestrzeni powiedzmy 8 mieiscy zgubiles taka odpowiedzialnosc jako tworca mowiacy do ludu, mowisz bardzoej osobe ale do nas a nie z nami dla nas. Przynajmniej tak to odczuwam, zdrowka i aby sie wiodlo. ✌️
Mamy 2024 rok, pamiętaj, że kanału na YT nie prowadzi się za gratis... sporo pracy trzeba włożyć w stworzenie takiego materiału....finalnie prowadzi on do sprzedaży jakiegoś produktu lub usługi... to ważne aby to wiedzieć zanim emocjonalnie wejdziesz w więź z twórca kanału. Ty to zrobiłeś, wszedłeś emocjonalnie w to co mówi autor kanału i finalnie kupiłeś jego produkt, czyli kurs. Cel osiągnięty. Czy kurs w jakiś sposób zmienił twoje życie na lepsze? Zapewnie nie. Druga sprawa z twojego opisu wskazuje, że autor tego kanału ma coś takiego jak dwójmyśl, czyli ma wiele sprzecznych ze sobą opinii na dany temat... np. pieniądze są złe = pieniądze są dobre i w zależności od kontekstu będzie to naprzemienie uzywane. Tak się dzieje w przeintelektualizowanym świecie, gdzie ludzie zbombardowani tysiącem sprzecznych ze soba informacji biora je do siebie 1:1 bez ich własnej interpretacji i przemyślenia... a że jak wspomniałem wsiąkamy tysiące informacji dziennie to nie ma czasu na ich interpretację i przemyślenie własne...zjawisko to dotyczy każdego z nas. Każdy ma jakąś dwójmyśl na jakiś temat i nawet o tym nie wie. Dzisiaj powie że chce być bogaty a jutro pod wpływem innego filmu powie że czuje się bogaty, że cieszy się z tego co ma. Obydwie wypowiedzi są jednak nieprawdziwe. We współczesnych czasach naiwnością głęboką jest mieć za idoli jutubowych mówców motywacyjnych, to skrajnie nie odpowiedzialnie szczególnie dla młodych ludzi, którzy jezscze nie są wyrobieni przez życie i nie mają zdania swojego na większość ważnych spraw jak np. pieniądze, miłość, relacje międzypartnerskie, praca itd. Nie wiem czy ty jesteś młody czy już po 30, ale tak czy inaczej należy mysleć samodzielnie tak jak w zasadzie w tym komentarzy wykazałeś, że jednak coś ci tu nie gra. Brawo! Jesli chodzi o energię to z tego co czytam to ty oddajesz jej autorowi bardzo dużo, oglądając od wielu miesięcy jego filmy i tutaj zadaj sobie głębokie pytanie co otrzymałeś w zamian? Marzenia? Zmieniłeś swoje życie na lepsze? Wdrożyłeś wskazówki autora tego kanału? Bo jak narazie wydałeś kasę, poświęciłeś dużo czasu na obejrzenie fillmów oraz komentowanie ich, a co zmieniło się pozytywnego w twoim życiu w tym czasie? Warto się nad tym zastanowić. Pan autor fajnie gada, mądrze i bardzo na czasie, nie dziwie się więc dlaczego ma ponad 80 tys subskrybentów. Jest to jego sposób na życie i zarabia z tworzenia takiego contentu, to dzięki wam on prowadzi taki styl życia którego wy pragniecie. 🤔 Proste prawda? 🙂
@@piotrula7 @piotrula7 nie prawda, dzięki niemu wprowadziłem wiele zmian i kurs miał dużo do powiedzenia, jest stworzony bardzo profesjonalnie i obfity w wiedzę więc tutaj się mylisz, to co się gryzie z argumentami z kursu to sprawa wrzucanych filmów od wielu mieiscy, zastanawiam sie o co moze mu chodzic i juz buire z dystansem to co mowi, oglądam Aleksa od jakichś 3 lat i badam wiedzę która on przekazuje, nie biorę do siebie i staram się hyc taki jak on, uważam że wtedy gubimy własne człowieczeństwo a warto wyciągnąć yo co najlepsze u wprowadzić że swoimi poprawkami, popeniac błędy i osiągać małe lub duże sukcesy ale ze wszystkiego wyciągać lekcje, tak traktuje wiedzę z internetu, wszystko co mówił bardzo zgrywało mi się z moim światopoglądem, malo kto w Polsce tworzy kontent majacy na celu poszerzyć twoja świadomość a czytajcie książkę potwierdziło mi się jak wiele rzeczy Aleks po prostu mówi świadomie, więc tak ufam/ufałem mu jako twórcy, podchadzac tak jak mówisz do życia może i oceniasz siebie jako produkt a to jest właśnie błąd mysleniowy człowieka bo takie myślenie wplywa destrukcyjnie na życie (Atomowe Nawyki, James Clear polecam). Mam 23 lata i przeżyłem bardzo dużo może i za dużo w pooqczeniu z adhd mam talent/dar nadwrazliwosc i bardzo wysoki poziom empatii, odkąd zacząłem medytowac i żyć troszkę inaczej niż moi rowniescy, czyli sport, wychodzenie że sfer komfortu to to wszystko się wyostrzyło lecz mnie tak nie przeradza jak kiedyś, teraz używam tego codziennie aby czytać ludzi jestem jakby bardziej świadomy otoczenia i samego siebie, oglądając w tym czasie coraz to wiecej treści Aleksa które wypuszczał zacząłem się zastanawiać o chuj mu chodzi powoli, bo tak jak mówisz, wyznawał oby dwie wiary chociażby w pieniądza a później w pieniędzy brak. Nie jest to tak że słucham go jak Boga lecz biorę pod uwagę co mowi bo jak pisałem wyżej w wielu kwestiach miał rację co daje kredyt zaufania jako twórcy ale coraz bardziej mu się to wyczerpuje. Dziekuje za pochwałe świadomości, energii? Nieee myślę że nie, wczuwam się i jeśli vos pisze to moja głowa jakby zbiera wszystkie czynniki w jednym momencie i potrafię wysypac i uargumentować moją wypowiedź. Energie wkładam jak narazie w inny aspekt życia jakim jwst dążenie do wolnosci finansowej, lecz łącze ten aspekt z fundamentem który dla mnie jest dobrze stworzony mindset nie tylko pod finanse a pod życie więc z jednej strony mam kryptowaluty a z drugiej 10 krotnych zwycięzców iron mane a z jeszcze innej kontent typu poszerzanie swiadomosci. Uwielbiam wchodzić w dyskusje z ludźmi i nie potrzebuje posiadać prawdy, potrafię przyznać się do błędu lub przyznać komuś racje bo to oznacza że nauczyłem się czegoś lub zmieniałem błędne postrzeganie a takie dyskusje/rozmowy są bardzo cenne bo są ta te małe kroczki do przodu. Zdrówka i spokoju ✌️.
12:22 naprawdę prawdziwie bogaci, wolni i szczęśliwi ludzie mają - paradoksalnie - dużo dzieci. Rarytas naszych (rzekomo bogatych) czasów zdychającego "kolektywnego zachodu". Tak szczególnie widoczny w EU - tych Zjednoczonych Wymieratach Europejskich. Przyjrzyj się, bo póki co mówisz nie o wolności a o... wygodzie. O tej insta-zmorze współczesności: "me, my, myself", z wolnością ma mało wspólnego. Żeby było jasne - można i tak żyć. O ile wiek nie zaczyna przypominać o upływie czasu i dotkliwie (np.) "j%b@c w krzyżu". Pozdrawiam i czekam na refleksje okołoszwabowe. Niby człowiek znikąd a ogłasza reset, co nie? Ciekawe, ilu ludzi w ogóle widzi (i rozumie) co się n a p r a w d ę święci 🙂
Dobrze Pan prawisz. Pierwszy przykład z brzegu to może być pani Ursula von der Leyen, chyba ma 7-demke o ile pamiętam dobrze. Mam kilka przemyśleń i nie wiem jakie wnioski końcowe są. Ale coś jest dziwnego w tym, że człowiek wyzbywa się jednego z objawów życia - rozmnażania. 1) Może za "dobrze się mamy" i nie chce się takiego trudu podejmować, czyli wygoda i egoizm. 2) Może po co mieć dzieci, skoro już teraz je zadłużają ogromnie? Po co im przyjść do biedy? 3) Gdzieś słyszałem, że dobrą antykoncepcją jest edukacja kobiet. I może coś w tym jest patrząc na wskaźniki edukacji i dzietności w Polsce. I żeby się tu nie rozkręciła internetowa policja prawomyślności, nie jestem żadnym męskim szowinistą. Po prostu obserwuję i próbuję połączyć kropki. A jakie są Twoje przemyślenia okołoszwabowe? Bo ja skłaniam się do tezy, że cykl koniunkturalny dobiega końca. I trzeba to mówiąc kolokwialnie zresetować, zacząć od początku. W starożytnej Grecji i Rzymie już to grali. Wywłaszczali tych co mieli dużo, demolowano istniejące rozrachunki i zabawa od początku. Poza tym nie wytwarzamy jako ludzkość wystarczająco dóbr dla wszystkich, a wszyscy chcieliby konsumować. Władcy planety to wiedzą i pewnię stąd takie tuby jak szwab.
myślałem że tytuł clickbaitowy a że znam temat to pomyślałem że sprawdzę bo pewnie powtarzane przez wszystkich głupoty :) a tu jednak autor się wysilił. fajny film
Lepiej żyć krótko jak LEW, niż długo jak potulna owieczka! Jeśli ma się fundusze i czas- to trzeba koszystać z życia ile się da, bo niestety ucieka ono bardzo szybko! Co mi będzie po wyjeździe w odelgłe zakaki świata jak już będe stary i schorowany i nie będę mógł nawet znieść długiego lotu samolotem. Oczywiście mierzmy też siły na zamiary i nie zapożyczajmy się na pasywa, bo to jest droga donikąd.
Trzeba potrafić sprawiać wrażenie zawsze PRZYDATNEGO to znaczy takiego kogo przeciętni ludzie raczej praktycznie nigdy nie zechcą ot tak jakby co się stało no /STRASZNEGO/ ze stanem rzeczy czasu rzeczywistego bieżącego systemu społeczno-gospodarczego spisać na straty. PZDR.
Od lat chodzę do dentysty w dziurawych, znoszonych butach, koszulkach i spodniach - Cennik mam jakby niższy XD no ale nie robię tego celowo, po prostu noszę te nowe chińskie ubranka, jakby były normalne, stare i solidne, nie zwracając uwagi na stopień zużycia dopóki podeszwa trzyma się buta.
Kto jest targetem kanału panie od mięska po 300 pln za kg? Gdy przejrzeć komentarze okazuje się że to scam z najtańszą habaniną z supermarketu. Widać wystarczy dobrze posmarować nieuczciwym influencerom.
Kurcze, znalazłem cię przypadkiem przez recenzję DJI Action. I się zaczęło.... Oglądałem każdy możliwy filmik i jestem zafascynowany. Inteligentnie, merytorycznie i z jajem tworzysz materiały na różne tematy. Nigdy się nie zawiodłem oglądając Ciebie i pomogłeś mi też w trudnych chwilach. Dziękuję że jesteś Alex.
Nie ma przypadków 😊
Dziekuję bardzo za motywujący mnie do dalszej pracy komentarz 🙏 pioona!
Podłączam się z ciepłymi buziaczkami dla Aleksa ;**
Rozrywką i wolnością dla mnie są ogniska z moimi psami, kumplami i ich psami, bez spiny, na lajcie, zakładamy stare szmaty i udajemy się na przygodę, na którą nie potrzeba zabierać pieniędzy. Powspominamy stare dobre czasy przy piwku (albo i bez), oderwiemy się od tego, co musimy robić, pośmiejemy i wracamy szczęśliwi, naładowani energią pomimo że zmęczeni (moja suka jest "emerytką" i trzeba ją wozić wózkiem) a psy zmachane, wybarwione i niczego więcej nam do szczęścia nie potrzeba. MAMY SIEBIE
Zajebisty kanał prowadzony przez mądrego człowieka. Bądź pozdrowiony Bracie!
Demotywatorem mądrego podejścia do życia jest jednak to, że najbogatsi zarabiają na marzeniach tych biednych mentalnie... Wielkie firmy nie byłyby tak obrzydliwie bogate, gdyby nie przyszli do niej chcący poniekąd niewoli niewolnicy, czerpiacy od nich namiastkę szczęścia. Rzecz jasna to bardziej złożona kwestia, bo współpraca ludzi daje synergię, jednak spora większość dóbr idzue na pasywa, za które biedni mentalnie płacą, a bogaci się bogacą i zyskują wolność.
A z tym samochodem (5:35) i dopaminą to tak nie do końca się zgodzę. Przesiadłem się pół roku temu z małego starego autka, (które bardzo lubię i nadal je mam jako quasi-zabytek) do małego ale jednak dostawczaka (taki co całego mausera wsadzisz). No i do dzisiaj, za każdym razem jak wiozę coś dużego, coś ciężkiego, coś brudnego, albo coś długiego (na dachu) i uświadamiam sobie, że właśnie zarobiłem hajs, albo oszczędziłem na transporcie bo bym tego nie przewiózł moim małym starym autkiem, to cieszy mi się japa i dopamina uderza do głowy ;).
... Acha dodam, że moje niepowodzenie w życiu to ta moja wrodzona dobroć dla innych. Przez co często byłem odbierany jako głupi, naiwny, do tego stopnia że jak ktoś chciał mnie oszukać a ja się nie dałem - to dany oszust nie miał refleksji, że źle robi - tylko ja jestem cwaniaczek.
Pierwszy błąd to wzięcie ślubu w wielu 23 lat z dziewczyną, która traktowała mnie jak psa i zrobienie jej dziecka z litości, przy tym nie interesując się jakie prawa ma kobieta z dzieckiem po rozwodzie.
Dowalenie samemu sobie do reszty było wejście w układ budowy domu na mojej działce z matka, która zjeb.la mi dzieciństwo. Finał: w ciągu jednego m-ca - podwyżka alimentów, matka poszła do sadu o kasę, pensje ot tak obniżyli mi o połowę, stałem się nie wypłacalny, komornik zablokował konto i stałem się w 2010 roku bezdomny z długami w Polsce - a wszystko przez moją pierdolona uprzejmość do innych.
Trzeba być dobrym, ale nie naiwnym, dlatego trzeba się uczyć i mieć oczy otwarte na to co się dzieje.
@@BarSwo "Trzeba byc dobrym"? - bo ty tak powiedziales? XD
@@ostrajazda7507 Bo warto.
@@ostrajazda7507 większość ludzi jest dobra ale w myśl moralności "kaliego" xD
Kali ukraść krowę - dobrze
Kalemu ukraść krowę - nie dobrze
A jak teraz sobie radzisz?
Bardzo dobrze to przekazałeś, super !!! Myślimy podobnie, dobre podejście do życia 😊
Ludziom sie ciezko poprzestawialo w glowach z powodu bogactwa o ktorym zawsze marzyli, a tak naprawde zycie 25-40 to pstryk i nie ma, poniewaz czas plynie zupelnie inaczej w tym okresie. Tyraja tyraja na wymarzony dom, auta za setki tysiecy, zycie mija a oni budza sie dopiero ze chcieli by robic to o czym zawsze marzyli czyli taniec wino kobiety i spiew, kiedy zdrowie sie konczy a kuska ledwo dyga.
Dlatego do 30-tki trzeba się wyszaleć, a potem można zacząć zapierdalać ;-)
Jak się o siebie nie dba, to i po 30 tce jesteś wrak, zresztą jak 3/4 Polaków. Każdy tylko tyra a później chleje i użala się nad sobą cała Polska.
wow niedawno trafiłem na twój kanał, stałeś się szybko moim nr 1 do oglądania. Świetna tematyka, sposób prowadzenia, montaż
@@luki9933 dziękuję za dobre słowo :)
Ho ho Koleżko :) jak miło słuchać drugiego twojego kanału :) Od długiego czasu słucham twoich porad sportowo - prozdrowotnych :) A teraz trafiłam tutaj. Pozdrawiam
Z niecierpliwością czekamy na odcinek o "wielkim resecie"!
ja tez
I my:P
O ja też czekam :-) hihihihihihihihihi
Podbijam
sposobem an wyjście z systemowego matrixa szczególnie w trudnych chwilach na świecie jest uniezależnienie się maxymalne od instytucji i od innych ludzi. Jak najwięcej mieć samowystarczalności + własne grupy wsparcia.
Trafiłem na Twój kanał dopiero dzisiaj...
(a szkoda) i zostanę Tu na długo. Świetny kontent ukazany "na chłopski rozumum"- to do mnie trafia 😉👍Pogody ducha
w takim razie witam na pokładzie ;)
Chyba się rozwiodę,od zeszłego roku zacząłem wrzucać kasę w krypto,nie jest tego dużo bo zarabiam 3300 /rękę ,nie palę nie piję,więc tłumaczę żonie że te 400 mogę sobie zainwestować,dostałem ultimatum,jak wrzucę na ZEN-a kasę (mamy wspólne konto i widzi ,,ruchy") to mnie wyyebie z domu,a alimenty mnie dobiją za dwóch synów...W moim przypadku nierealne aby się wyrwać z tego systemu.....eh.Pozdrawiam wszystkich którzy starają się coś zmienić w swoim życiu ❤❤❤
@michawisniewski6757 Jest oderwana od twojej rzeczywistości natomiast jakaś część, namiastka a nawet i całościowo z tego co mówi Vlot jest jak najbardziej możliwe. Sam prowadzę taki styl życia jak i obracam się wokół takich ludzi. Tyle, że jak piszesz będąc na etacie 9-17 nie dasz rady tego osiągnać, do wolności daleko. Masz generalnie kilka dróg aby dojsć do podobnego stylu życia jaki oferuje autor materiału.
Wersja 1:
Jesteś programista lub wykonujesz inne prace które wymagaja jedynie laptopa i internetu, pracujesz zdalnie na etacie i zarabiasz w granicy 10-20 tys msc. Wtedy możesz podróżować po świecie, pracować przez internet i przy okazji coś jeszcze odłożysz. Jeśli znasz angielski to twoje zarobki będą jeszcze wyższe bo w walutach obcych. Jest to bardzo popularny i znany na świecie sposób życia. Sztuką mieć taką swobodną pracę. Jeśli twoją umiejetnością są jakieś prace fizyczne to raczej nie uda ci się tego osiągnąć.
Wersja 2:
Bardzo podobna do 1. Zakładasz własną małą firmę JDG, jesteś solo przedsiębiorcą, pracujesz zdalnie, tworzysz swój startup lub jakieś projekty internetowe lub po prostu jesteś w czymś dobry i wykonujesz jakieś usługi (np. strony www) ale do tego potrzebujesz jedynie komputera, laptopa i internetu. Zarabiasz od 10 tys do nieograniczonych kwot. Możesz wtedy podróżować i pracować zdalnie, albo możesz nie podróżować a po prostu wynajmować jakieś mieszkanie i pracować jak chcesz kiedy chcesz i gdzie chcesz. Ten styl życia jest bardzo popularny na świecie i będzie coraz to popularniejszy. Niektórzy ludzie, którzy prowadzą taki styl życia nazywają się nomadzi. Ja tak żyje już kawał czasu a zaczynałem jako handlowiec
Podsumowując, aby żyć na własnych zasadach, uzyskać przynajmniej jakaś część wolności trzeba spełnić takie kryteria (tak przynajmniej działa to u mnie):
1. Własna firma, może być JDG na początek.
2. Praca całkowicie zdalna, która wymaga jedynie laptopa i internetu (można na początku wykonywać jakieś usługi np. strony WWW ale długofalowo uważam osobiście, że usługi nie dają wolności, bowiem jest to sprzedaż czasu za pieniądze i bardzo szybko można dojść do ograniczeń w postaci zarobków. Usługi się słabo skalują dlatego długofalowo należy myśleć o sprzedaży produktów cyfrowych, których można sprzedać nieograniczoną ilość a czas nie jest ograniczeniem jak w przypadku usługi.
3. Mindset , odpowiedni sposób myślenia, wiedza, otwartość, zapał do pracy, nakierowanie na cel, silna motywacja.
Ta droga jest osiągalna dla moim zdaniem większości osób, trzeba tylko chcieć i mieć jakiś pomysł. Technologia baaaaardzo pomaga w prowadzenia takiego stylu życia. Polecam zainteresować się technologią no-code/low-code (w tym automatyzacją), która jest prosta do opanowania a daje niebywałe możliwości.
Nie musisz mieć dużej firmy zatrudniającej dziesiątki osób, harować ciężko przez 10 lat i myśleć, że a nóż ją sprzedam za miiliony i będę wolny (prawdopodobieństwo takiego scenariusza jest dość niskie), dzisiaj wystarczy ci laptop, internet, silna motywacja i pomysł na siebie na produkt/projekt. Oczywiście na początku będzie nie łatwo, początki nigdy nie są łatwe ale z czasem to ci zaowocuje życiem jakie chcesz prowadzić.
Ja przez kilka lat pracując jako przedstawiciel handlowy po godzinach siedziałem, uczyłem się nowych rzeczy i budowałem projekty całkowicie cyfrowe aż w końcu założyłem własną JDG i do dziś żyję tak jak zawsze chciałem. Ale uwaga zajeło mi to trochę czasu, nie od razu Rzym zbudowano. Pracowałem na dzisiejszy stan rzeczy ok 6 lat a w pewnym sensie mógłbym powiedzieć że całe swoje zawodowe życie mnie do tego miejsca doprowadziło.
W dzisiejszych czasach gdzie mamy demokratyzację technologii czyli każdy z nas za grosze ma dostęp do technologii do jakiej kiedyś miały dostęp tylko korpo lub duże firmy za duże pieniądze można naprawdę żyć bardzo fajnie, bogato, tak jak chcemy i nie trzeba też oszczędzać na wszystkim. Polecam wam otworzyć się na technologię, wziąć ją za mordę i nich pracuje dla was 💪
Samo wrzucanie w krypto nie jest zbyt pewne, zainwestuj w Stable i rób dużo działań pod Airdropy, nie trzeba mieć dużo krypto by powiększyć portfel są grupy co doradzają i rozpisują ruchy pod Airdropy
@@timeless_insight007 dziękuję za informacje,polecisz jakąś grupę,jestem w tym,,zielony".
Zainwestuj w siebie, 400zł oszczędzania nic nie da. Mi zostaje tyle dziennie. Co ja mówię, więcej.
@@timeless_insight007polecisz jakieś źródło/grupę z drogami.Jestem w tym zielony.Pozdrawiam.
Kiedyś słyszałem że biedny człowiek to taki który wydaje więcej niż zarabia lub nie umie nic odłożyć, a bogaty człowiek to ten którego pieniądze zarabiają więcej niż on wydaje
Kolejny motywujący odcinek. Dzięki ❤
A ja tego nie chcę mieć dużo pieniędzy ale nie mieć ciśnienia na robotę najlepiej nie mieć nic poplacic rachunki nie mieć długów mieć na jedzenie i być zdrowym tylko co jakiś czas iść do dentysty umyć się oprac zeby wyczyścić ogolić się oprac i wystarczy
Wielka różnica też polega na tym ze jedne pokolenia zapierdalaly ciężko i oszczędzały przez długi czas,a drugie żyły z dnia na dzień i umierali z długiem, przez co jedni na starcie mają majątek a drudzy nic, albo i są na minusie
14:10 - bardzo dobre podejscie. Wsumie w wielu filmikach u wielu influenserow to samo sie powtarza. Ale uwazam ze dobrej informacji, nigdy za duzo. Lepiej se wbijac do glowy rzeczy przydatne,niz cos innego.
popieram w stu procentach. Śmiać mi się chce, jak widzę swoich znajomych, mających 3-4 razy droższe fury od mojej, zawsze nowe, markowe butki za tysiaczka, najnowszy iphone, markowe ubranka z wielkim logo itp., a zarabiają może 1/3 tego, co ja 😂😂 znam typa, co kupił S6 C7, gdy pracowaliśmy razem na tramwajach, z tym że ja od dawna już tam nie pracuję, bo odłożyłem kasę i mogłem sobie pozwolić na pół roku bez pracy, ucząc się na własną rękę, po czym poszedłem do IT i jeżdżę dalej tym samym autem, a gość pewnie dalej spłaca te audi, tłukąc nadgodziny w nocy, bo dalej robi na tych tramwajach. Nawet pod lokalną żabkę na moim osiedlu jedna kasjerka podjeżdża Audi A5 8T, a właścicielka Mercedesem CLA 200 W117 (każdy wtajemniczony wie, jak stoją właściciele żabek i jak 99% z nich kończy😁). No ale potem taki gołodupiec spojrzy na twoje 20 letnie auto, buty za dwie stówy, telefon 3 generacje do tyłu, splunie i powie, żeś biedak. Kij że ty możesz mieć po 10 latach spłacony dom na własność, a dzban będzie płacił do końca życia za wynajem kawalerki pół swojej wypłaty. Dla nich liczy się, by wyglądać, a nie by być. Większość ludzi nie dąży do bogactwa czy poprawienia swoich finansów, większość dąży do rzeczy, które będą sprawiać złudzenie, że ich sytuacja uległa poprawie.
dużo czasu poświęcasz na obserwowanie innych.
@@roascrafters lol, trudno nie obserwować tych, którzy chcą tak bardzo być widoczni. Pewnie do nich należysz i stąd ból zadu
@@HannahHannahHannah słyszałaś kiedyś o zasadzie lustra? Pozdrawiam,
klasyk, a samochody, to temat rzeka. Typowy Mariusz, którego 8h pracy w skali miesiąca jest warte 3-4k jeździ audi za 20-30k, no chyba, że pracuje po 10-12h dziennie, to wtedy bierze za 30-50k lub był w rajchu, to cały zarobiony hajs zapakuje po same kule w coś nowszego. Jak go zapytasz o naprawy, to jak już trzeba, to on sam naprawia, a te 10-20h miesięcznie, które poświęci na majsterkowanie wkłada w koszty jako hobby.
No i "tuning". Koniecznie ledy (żarówki oczywiście) w starym aucie, uj, że dobre markowe "żółte" żarówki lepiej i dłużej święcą i co śmieszniejsze, w ogóle świecą. W porównaniu do ledów, które albo są słabe, albo się przepalą i nikt o nie już nigdy nie zadba, ale świecą na biało lub niebiesko, a to się liczy!
@@Olek283 Należy jednak pamiętać, że jeśli kogoś stać i ma ochotę pojeździć droższym autem, to jest to ok. Jak ktoś mądry, to wcale na tym nie straci, a może zyskać, bo jednak prezenty też warto sobie robić. Oczywiście wszystko z głową, nigdy ponad stan.
Bardzo dobry materiał. Dysponując małym kapitałem mam podobne podejście, acz kolwiek nie odmawiam sobie przyjemności. Dbam o swoje najcenniejsze aktywo jakim jestem ja sam.
1:20 nie przeciętny Kowalski tylko bardzo mały %ludzi, powielasz mity. Zdecydowana większość ludzi którzy wygrywają lotto po wielu latach nadal żyje na dobrym poziomie.
Zasięg 💪
Mówisz to, będąc zadbanym mężczyzną, mieszkającym w nowoczesnym domu, wykończonym w wysokim standardzie, dobrze wyposażonym, i zajadając się "mięsną paczką". Ciekawi mnie Twoja perspektywa, gdybyś mieszkał w mieszkaniu w stylu późnego PRL-u, a cały Twój majątek stanowiłby 10-letni komputer i kilka znoszonych ubrań. Po osiągnięciu pewnego poziomu życia łatwo jest patrzeć na pieniądze w ten sposób. Niestety, większość naszego społeczeństwa wciąż musi wydawać większość swoich zarobków na zaspokojenie podstawowych potrzeb. Te rady mają zastosowanie głównie do klasy średniej, która wciąż stanowi mniejszość.
Nie zrozumiałeś przekazu. Przesłuchaj jeszcze raz. Jak coś Ci się nie spodoba w encyklopedii to obwiniasz ją, czy traktujesz to jak informację?
@@kwasek2525 zawsze znajda sie tacy którzy tego nie rozumieją i nie zrozumieją. Dobrze że są tez ludzie który doskonale wiedza co autor miał na myśli. pozdrawiam ;)
Dla osób chomikujących przydasie mam fajny sposób. Zróbcie sobie listę rzeczy które warto sprzedać, bo ich nie używacie a następnie weźcie sobie puszkę, słoik lub jakieś pudełko. Utarg ze sprzedanych rzeczy wrzucajcie do puszki, jak uzbiera się jakaś kwota pomyślcie na co ją zainwestować. Ja przeznaczyłem część dochodów na korepetycje a za trochę kupiłem inne waluty.
oszczędzanie jest jednym z filarów dobrobytu ;)
Ten film bardzo mnie poruszył❄️
Dzięki. Bardzo fajny materiał. Pozdrawiam.
Świetny i pouczający filmik - podpisuję się w pełni pod tym co powiedziałeś.
Lepiej tego wszystkiego nie można było chyba ująć. Tak trzymaj! Wiele osób może (i powinno) się od Ciebie uczyć :)
Bardzo pomocne, dzięki!
Piekny film dobrze przygotowany i wartosciowy a na dodatek humorystyczny Dziekuje Pozdrawiam caluski KISS KISSXXXXXXX
Wszyscy inteligentni bossi mafijni nigdy sie nie flexowali ze swoim majątkiem dzięki czemu nigdy nie wzbudzali uwagi i dożyli późnej starości na wolności
Lubię Cię słuchać, przekazujesz porządne treści. Powodzenia w dalszych poczynaniach 🙌
Swietny odcinek i bardzo ladne koncowe podsumowanie 😉. Patrzac na twoje material przez pryzmat czasu, swietnie Ci idzie w kwestii rozwojowej, z przyjemnoscia czekam na kolejny material!
dzięki za dobre słowo ;)
Damn, ale piękny zachód Słońca na ścianie. I to takie okrągłe coś, co ci wisi obok głowy po mojej lewej od strony ekranu, gdy nagrywasz siedząc pod antresolą. Łaaaadnee 😍 A pod schodami w lustrze widać, jak machasz łokciem, gdy nagrywasz mówiąc 😅 I ten pomysł na mikrofon doczepiony do czapki 👌 genialne. Nie pojmuje jak algorytm miałby cię nie lubić. Chyba jest gupi.
Mi średnio zostaje ostatnio tyle ile zarabiam. Wydam ze 20% dochodów, ale podobna ilość wpada z odsetek z obligacji. Kasa z wynajmu starego mieszkania idzie do zony, ona również bierze 3x800+ ma swoją pensję. Za to dobrze żyjemy + opłaty i wakacje. Dom zrobiłem bez kredytu. Właśnie z tego co mi zostało w ostatnie 4 lata, od momentu przeprowadzki wystarczy na jakieś 3/4 nowego domu. Ale fakt samochód mam za jedną pensję, ma już 12 lat. Dom tak zmajstrowany ze ostatni sezon za ogrzewanie to 1000zł, oczywiście PV na dachu na starych zasadach, no opłacalne było podpisać tą umowę na już nieistniejących zasadach. Teraz 12 lat prądu za darmo, bo się właśnie gdzieś zwraca. Oczywiście zero kredytu i zero historii kredytowej bo nigdy nic na raty nie brałem, no może z wyjątkiem telefonu w plusie lata temu. Koleś tutaj może nie mieć pracy przez kilka miesięcy... ja mogę sobie pozwolić na dekadę. Zaczynałem od zera...
Uwielbiam Cie Ogladac sympatyczny Kolego
Twoje poczucie humoru jest niesamowite ! 😂
Nigdy w zyciu nie poddawaj sie z Kanałem
Tak dobra robota musi wystrzelic w kosmos z Subami
Trzymam Kciuki i Powodzenia 👊👌
"nie mam nikogo na utrzymaniu" to zmienia całą perspektywę ziom xD
Dokładnie 😀
Zdecydowanie, ale dla mężczyzny we współczesnych realiach bycie w związku to najczęściej utrzymywanie kobiety-pasywa.
to są nieodwracalne decyzje człowieka, na które się zdecydował w pewnym momencie swojego życia
@@derrpantograf670 Kiedy ona daje coś od siebie, czyli dba o dom, seks, to ok. Ale kiedy jest z tym gorzej, to wtedy lipa.
Dzięki za materiał ❤
Ziomeczku, świetne spostrzeżenia, podziwiam Cie. Pozdrawiam!
Świetny film, bezcenne rady. Warto się od Ciebie uczyć Alex 👍🙂
Tak. Trzeba mieć jaja, żeby mogąc mieć "taaaaką furę (komórę, garniaka, salony)" nie musieć jej mieć. Subik !
jak nie możesz to chcesz mieć. jak już możesz mieć to nie musisz, nie ssie Cię tak bo w każdej chwili możesz to sobie dać, czego pragniesz.
Tak naprawdę nie chcemy mieć, tylko MÓC mieć, mieć takie możliwości, niekoniecznie wcielać je w życie.
super odcinek, wgl gadająca głowa Alexa jest super
superancki odcinek Alex ! jeśli mogę tylko Ci jakiś pomysł podrzucić na przyszłe filmy, to może nagraj coś na temat przejmowania się opinią innych i tak dalej. Fajnie by było usłyszeć jak Ty sobie z tym radzisz bo na pewno nie raz wystawiałeś się świadomie na opinię innych. pozdro mistrzu ! :D
dzięki za komentarz, wpisze sobie na listę tematów ;)
Dobry materiał. Pozdrawiam
Mega treściwe no i zachęcająca zapowiedź ważnego tematu.
Nie sposób zaprzeczyć twojej logice, 👍💪🙂
Super odcinek, może więcej osób przemyśli swój styl życia po seansie. 🙃 Dobra robota, czekam na kolejny odcinek!
Racja, dzięki 🤗 ❤
Świetny materiał!
Zasięgi, Panie! 🦾 Dobrze, że nagrywasz! 🦾
Nie strasz wypaleniem. Co to za internet będzie bez Ciebie... Fakmi! 🤯
Dzieki za wartosciowy materiał. Like i sub i czekam na wiecej, lece oglądać archiwalne. Pozdro!
@@Marek-eo7oe witam na pokładzie ;)
Dziękuje za wartościowy materiał ogień
Piękne masz podejście, chętnie bym obejrzała więcej twoich rozkmin co do pieniędzy
I fajnie, tesla za 200k to dodatek, który może poczekać. U mnie natomiast sytuacja wygląda trochę inaczej. Przed wolnością i szczęściem stawiam osiągnięcie pewnego celu (który jest prywatną sprawą) i trochę mnie martwi, że z jednej strony porzucenie go na chwilę obecna brzmi dla mnie jak zakończenie swojego żywota (z uwagi na to, jak ważne to dla mnie jest), a z drugiej strony zrealizowanie tego celu jest na tyle oddalone w czasie i mało prawdopodobne, że chyba nigdy nie będę mogł powiedzieć sobie "zrobiłem dość, mam dobrą sytuację, mogę chociaż na chwilę przystopować". Nie żebym się żalił, bo sam sobie zgotowałem taki los. Po prostu dzielę się myślami luźno powiązanymi z materiałem. Można to uogólnić i powiedzieć, że wolność może być ograniczana przez inne czynniki niż przymus cięzkiej pracy na bieżące zobowiązania/potrzeby. Niby oczywiste, ale z drugie strony ktoś może być zaskoczony, że nie dla każdego 20 (50 czy 100) tysięcy miesięcznie bez kwinięcia palcem oznacza możliwość relaksu i spełniania większości zachcianek.
Inteligencja finansowa jest tu potrzebna. Można zarabiać, inwestować i korzystać z instrumentów finansowych tak, aby mieć wszystko, latać na wakacje, mieszkać i żyć fajnie, do tego nie płacąc za dużo podatków… 🤓 Bilans musi się zgadzać, więc tu trzeba umieć „nie popłynąć”. 😂
pieniądze nie są ani dobre ani złe, pieniądze są po prostu fajne
Warto dodać, że jak już jest się wolnym człowiekiem to dobrze byłoby umieć organizować sobie czas. Bo nagle się okazuje, że czasu jest mnóstwo i... A to sobie serial włączę, a to sobie pośpię trochę dłużej. Może jakaś gierka. A w sumie mam doła dzisiaj to z łóżka nie wychodzę. Itp i życie mija gorzej jak by się normalnie do pracy chodziło na etat
Ja mam tak w weekendy, bo w tygodniu jest większa dyscyplina związana z pracą
Praca na etat nie różni się niczym od spania, pomijając młodzież która się uczy. Takie samo marnowanie czasu.
@@PaSw123 szkoła to nie tylko marnowanie czasu ale wgrywanie szkodliwych przekonań które zostaną na całe życie
@@tlumaczprzysieglymowynienawisc tak dokładnie , w szkole uczą nas mega szkodliwego nawyku a mianowicie oceny. Dlatego ludzie tak nadmiernie się oceniają , właśnie przez szkołę którą nas tego uczy . Takie szkolenie przyszłych zależnych od systemu ludzi . Im ktoś prędzej zakończył edukację tym bardziej jest samodzielny i mniej uzależniony od systemu , chociaż wiadomo że każdy z nas jest w jakimś stopniu od tego uzależnionym ponieważ nie uciekniemy od pewnych schematów jakie nam tutaj przygotowali.
@@tlumaczprzysieglymowynienawisc miałem na myśli że młodzież uczy się od młodych lat pewnych nawyków w takich pracach które się później przekładają w ich życiu na większe rzeczy. Spora liczba ludzi która osiągnęła sukces zawodowy zaczynali od właśnie takich prac . Pozdrawiam
Proste , inwestuj teraz w zdrowe rzeczy choć jesteś zdrowy .
Naprawde jesten z bardziej wartosciowych kanalow na YT :) Pozdrawiam.
Moje główne aktywa to rozwój i poszerzanie wiedzy. Uwielbiam Twoje rozkminy i cieszę się, że jesteś Alex 🔥
Świetny , jak zresztą zawsze, film. Inspirujesz!
STARY KOCHAM TWÓJ SPOSÓB MYŚLENIA !!!!
Dzieki Alex za materiał :) Odcinek o "Wielkim Resecie" ? Can't wait ! Pozdro Elo 3,2.0 !
Inspirujące wideo, tak trzymaj!
Bardzo dziekuje, ze Ciebie spotkalem
3:29 Alex, Ty oszczedzasz na barberze, ja na dentyście.
Nie jestesmy tacy sami. 😂
Witam jestem pierwszy raz i ZOSTAJĘ, czekam na film orezecieee
12:00 - wlasnie ten nadchodzacy "Wielki reset", bardzo mnie zniecheca do inwestowania. Po co mam tyrac i sobie zalowac teraz,jak potencjalnie w resecie i tak wszystko strace. Pozatym (mieszkam w UK) i zauwazylem ze wielu ludzi na zasilkach prowadzi podobny styl zycia do mojego...maja nieruchomosc od rzadu(bo se jakos zakrecili), maja zasilki. Mam sasiada pare domow dalej,ktory od ponad 14 lat nie pracuje,bo zajmuje sie swoja matka. Gosc wyglada na 100% zdrowego. Moglby pracowac i zajmowac sie matka,a on woli chodzic na miasto po zasilki. Tylko ja jestem frajer i tyram, przy tym placac podatki na utrzymanie nierobow.
Aktywa w każdej chwili może szlak trafić :), wydaje mi się że wolność jest wtedy kiedy mamy wolność również od aktywów :).
"Ważne żeby porównywać się do siebie z przeszłości" - dla mnie bardzo ciekawe zdanie :)
Ilość Twoich wrogów świadczy o Twojej sile! Pozdrawiam wszystkich negatywnych i życzę odwagi do zmian!
Zgadzam sie z ogólnym zarysem tego filmu,że uleganie presji społeczeństwa to pętla która sami sobie zakładamy na szyję. Natomiast warto również podkreślić mindset fake till you make it. Poprzez świadome pozerstwo często można osiągać własne cele np. wkupić się w towarzystwo majętnych ludzi i poszerzyć networking, zaliczyć więcej atrakcyjnych kobiet oraz przeżyć bardziej wyraziste chwile w życiu. Jestem świadomy, że jest to próżne ale dbanie o swój wizerunek to potężne narzędzie, które po prostu działa. Oczywiście wszystko zależy od priorytetów i waszych oczekiwań od życia, napewno bardziej spójna i racjonalna jest twoja filozofia życia.
Dla mnie same truizmy, nie wydawaj na glupoty, żyj skromnie, inwestuj w swoja wartosc i aktywa czyli gielde, obligacje mieszkania na wynajem... Hahaha moze nie naleze do targetu nastolatkow do ktorych zapewne kierowany jest ten kontent ale to i tak sa same oczywistosci. Do tego przedstawienie tematu przez autora jest dosc plytkie i zgodne z ogolna koncepcja wieszcxy finansowych. Teraz pomyslcie odkladaliscie przez powiedzmy 20 lat dosc duza część miesiecznych oszczednosci, żyliście skromnie, nawet czasami nazbyt skromnie, nie bylo wakacji w Tunezji, czy samochodu z salonu tylko wyjazd np do Pucka i 10 auto bo jeszcze dobre i tylko troche sie psuje. Po tych 20 latach macie jakis majatek z oszczednosci ktory mial wam sluzyc do osiagniecia upragnionej wolnosci, co z nim robicie oczywiscie pomnazacie nie jestescie przeciez glupi, kupujecie nieruchosc na wynajem, powiedzmy ze nawet bez kredytu stac was super. Po 30 tatach oszczędzania macie powiedzmy 55 lat. Moze byscie i gdzies wyjechali cos porobili macie przeciez kasę tylko, ze... Wam sie nie chce, plecy bolą i straciliscie juz młodzieńcza werwę, poza tym tlumaczycie sobie przeciez ze musicie zabezpieczyc ta wolnosc finansowa swoim dzieciom, macie przeciez 2-ke, szkoly, studia, mieszkania... na dobry start w doroslosc ktorego wy nie mieliscie, wiec zyjecie skronie i zbieracie kase do waszej smierc na zawal bo jedliscie tez tanio przez lata. I gdzie ta wasza piekna idea wolnosci.
Tobie tak wmówiono iluzje szczęścia że się będziesz jeszcze za "nią" kłócił, porażka gościu.
przecież mówił. był w Portugalii nie chodzi o to żeby nie jeździć na podróżuje 6 miesięcy w roku i nie wydaje na to prawie kasy można podróżować za grosze wydając mnie nisz w życiu codziennym ale warto mieć jakiś złoty środek
Prawda jest taka, że nawet to co podałeś jest poza zasięgiem dużej części społeczeństwa. Ludzie zarabiają po 3300 Netto i zostaje im na koniec miesiąca zero. Na wakacje nie pojadą, auto 10 letnie to marzenie- średnia wieku aut w Polsce stale wzrasta. Bieda, zdrowia coraz mniej i jeszcze większa bieda. Mieszkania na wynajem to już jest bycie lordem w tym kraju, więc podobnie jak Ty uważam, że treść odcinka może inspirująca, ale oderwana od rzeczywistości zupełnie.
"Umysł biedaka, zawsze będzie biedny, jak dostanie pieniądz wyda mu się zbędny. Umysł bogacza zawsze się dorobi, jak straci wszystko znów stanie na nogi" tututututududum
Tutaj są pozory bogactwa. Każdy chce się wywyższyć pokazać co to on nie jest jaki jest bogaty a tak naprawdę jest biedny. Prawdziwie bogaci są miliarderzy to już jest całkowicie inne życie. Zwykły człowiek musi całe życie pracować, oszczędzać żeby czegokolwiek się w życiu dorobić. Kupić sobie jakiś używany samochód (lub tani nowy), szczytem marzeń jest kupno małego mieszkanka bez zaciągania kredytu. Ale to już w drugiej połowie życia bo w pierwszej połowie życia bez kredytu nie kupi sobie nawet kawalerki. Co to za życie żeby przez większość życia biedować oszczędzać żeby sobie kupić tani samochód i małe mieszkanko. To powinno być tak że pracując przez większość życia powinien móc sobie kupić duże mieszkanie lub dom, porządnie się w nim urządzić, kupić porządny nowy samochód i jeszcze mieć jakieś pieniądze odłożone na kącie z pół miliona. To by można nazwać porządnym takim na średnim poziomie życiem.
Jakby "janusze" otrzymali nagle nadmiar kasy, to na pewno nic dobrego z tego by nie wynikło
Popieram Twój styl życia. Też staram się nie imponować ludziom, których nie znam, rzeczami na które mnie nie stać. Pracuję na etacie - niestety, ale to daje mi pewną wpłatę co miesiąc na konto... Przeraża mnie "fasadowość" obecnych czasów i instagramizacja życia.
Jak zawsze petarda wartości!
Fajne te Twoje filmiki, zabawne 😂
Dobrze że my biednie podróżujemy i przez to doświadczamy drogi. A jak wiadomo podróże kształcą więc zbieramy mentalne "aktywa" a i sporo grosza zostaje w kieszeni :)
Jak zwykle mega fajny filmik :) dużo wnosisz w moje życie :)
Inspirujący odcinek! Dziena! Dobrym pomysłem jest też odłożenie sumy równej rocznym kosztom życia i przepuszczanie przez roczne obligacje skarbowe , które dają średnio 5% rocznie. Po roku wypłacamy sobie tyle hajsu ile potrzebujemy na miesiąc życia i od razu wpłacamy tyle samo sałaty i tak w kółko : ) Przy założeniu, że wydajemy 50 000 zł rocznie po odliczeniu podatku belki zostaję nam 2000 zł zysku, lepsze to niż nic : )
niby tak ale jak dla mnie to zbyt defensywna opcja. jednak inflacja w dalszym ciągu nadryza twój kapitał zainwestowany a tego staram się unikać ;) ale lepiej mieć strategię niż jej nie mieć. 2k ulicą nie chodzi ;)
Brawo! Zajebisty odcinek! 💪🏼
Nie uważam że ,,nie mam nikogo na utrzymaniu " jest w porządku.Powialo trochę egoizmem Aleks.Ja mam dzieci na utrzymaniu i wcale nie jest to dla mnie ciężar, wręcz odwrotnie.Mobilizujenie to do rozwoju , mądrego inwestowania i za nic w świecie nie zamieniłbym tego na tzw. ,, święty spokój".Reszta jw tym filmie ak najbardziej ok.Pozdrawiam serdecznie
Tak powiało egoizmem. Ale raczej od ciebie. Zrobię sobie potomstwo bo to takie turbo doładowanie. A świat to piękna bajka i żadna bolesna tragedia dzieciaczków nie spotka.
@Artur-lh2ks coś jeszcze czy to wszystko??
Mega materiał...jak zwykle 😊
jak zawsze dobra treść no i niestey tych co wyglądają na zamożnych jest całe mnóstwo i nabiera innych
Ma rację. Pieniądze, nie lubią rozgłosu. Jeżdże 25 letnim autem i nie zmieniam bo wolę inwestować niż tracic kasę na pokaz.
Jesteś naprawdę uniwersalnym ziomkiem . Muszę od ciebie wziąć przykład w paru kwestiach 😅 serdeczne pozdro
Dziękować.
Siema Aleks, nie do konca zgadzam sie z twoja ideologią, moze gdybys dopowiedzial wazna kwestie a mianowicie to ze kazdy czlowiek jest inny ma inne cele i że kazdy bedzie mial rozne problemy dochodzac do jakiejkolwiek wolnosci, bo jesoi celujesz w ludzi szarych, aby im cos przekazac to uwazam ze jwst to bledna forma przekazu, nie pelna.
Opowiadasz o celach, wolnosci finansowej i spolecznej, ale to cel, a cel tak naprawde jest fajnym wyznacznikiem dokad chcemy zmierzac lecz nichuja nie ma to sie z dlugo falowa motywacje do odkladania, do porzucenia pewnych przekonanań ktora sa w nas/w nich zakodowane, do zmienia swojej osobowosci czyli do dyscypliny i odwagi aby zbudowac system nawykow ktore doprowadza nas do celu.
Uwazam ze twoj filmik jest niepelny w informacje ktore naprawdę sa potrzebebne do zmian ktore moga zaczac spirale do góry.
Mam tez mala dygresje do tematu pieniedzy, w ktoryms z filmikow mowiles ze porniadze sa energia, kiedy je kisimy nie dajeny przepływu tej energii a tutaj mowisz totalnie co innego, okej moze zmieniles zdanir na tym poniakad polega zycie ale tutaj kolejna rzecz ktora mi sie gryzie z twoimi wypowiedziami, mowiles w jednym ostatnich materialow ze doszedles do momwntu w duchowości w ktorym pozbywales sie wszystkich ludzkich rzeczy i nagle miales ten dsrk moment czy jakos tak, i stwiwrdziles ze hej potrzebowalem tego zeby zobaczyc ze az tak mocno wkrecac sie w to nie jest tym czego chcialem, i mozna bylo zinterpretować ze wracasz do zycia nazwijmy to czlowieka w matirxie ale swiadomego, tutaj znowu mowisz ze eee w sumie to jebac to wszystko i wracamy do starej ideologii z malymi poprawkami. Terqz ja jako osoba ktora chetnie cie slucha od lat, zaczyna sie zastanawiac czy ty wogole wiesz co mowisz i czy aktualizujesz wiedze czy jednak sa to te adhd'owe bodźce ktore pchaja do zmiany perspektywy co mieisac - dwa i w grudniu znowu bedzie nowy poczatek czegos lub zmiany zmiany zmiany, uwazam jako widz i uczen twojego kursu że bardzo ignorancko podszedles do sprawy ludzi i oceniłeś wszystko do okola swoja percepcja, coś co bagatelizowales w wielu filmikach i u wielu ludzi opisywales wlasnie taki myslotok jako nie do konca okej, co do ludzi, chodzi mi o to ze nie wziales podnuwage punktu wyjscia, gdzie dane osoby zaczynaja, z jaki bagazem problemow maja stycznosc, czy to emocjonalnym czy finansowym.
Popatrz sam mowiles o zegarku ktory ma dla ciebie wartosc emocjonalna, naeiazujac do tego zegarka, czy bwdac w tym dolku myślałeś np w sposob, no kurwa teraz to kupie sobir wiecej wolnosci a wogole to kebac te buty i jebac te piwo ifp itd, reasumujac, uwazam ze na przestrzeni powiedzmy 8 mieiscy zgubiles taka odpowiedzialnosc jako tworca mowiacy do ludu, mowisz bardzoej osobe ale do nas a nie z nami dla nas. Przynajmniej tak to odczuwam, zdrowka i aby sie wiodlo. ✌️
…aha… 😅
Mamy 2024 rok, pamiętaj, że kanału na YT nie prowadzi się za gratis... sporo pracy trzeba włożyć w stworzenie takiego materiału....finalnie prowadzi on do sprzedaży jakiegoś produktu lub usługi... to ważne aby to wiedzieć zanim emocjonalnie wejdziesz w więź z twórca kanału. Ty to zrobiłeś, wszedłeś emocjonalnie w to co mówi autor kanału i finalnie kupiłeś jego produkt, czyli kurs. Cel osiągnięty. Czy kurs w jakiś sposób zmienił twoje życie na lepsze? Zapewnie nie.
Druga sprawa z twojego opisu wskazuje, że autor tego kanału ma coś takiego jak dwójmyśl, czyli ma wiele sprzecznych ze sobą opinii na dany temat... np. pieniądze są złe = pieniądze są dobre i w zależności od kontekstu będzie to naprzemienie uzywane. Tak się dzieje w przeintelektualizowanym świecie, gdzie ludzie zbombardowani tysiącem sprzecznych ze soba informacji biora je do siebie 1:1 bez ich własnej interpretacji i przemyślenia... a że jak wspomniałem wsiąkamy tysiące informacji dziennie to nie ma czasu na ich interpretację i przemyślenie własne...zjawisko to dotyczy każdego z nas. Każdy ma jakąś dwójmyśl na jakiś temat i nawet o tym nie wie. Dzisiaj powie że chce być bogaty a jutro pod wpływem innego filmu powie że czuje się bogaty, że cieszy się z tego co ma. Obydwie wypowiedzi są jednak nieprawdziwe.
We współczesnych czasach naiwnością głęboką jest mieć za idoli jutubowych mówców motywacyjnych, to skrajnie nie odpowiedzialnie szczególnie dla młodych ludzi, którzy jezscze nie są wyrobieni przez życie i nie mają zdania swojego na większość ważnych spraw jak np. pieniądze, miłość, relacje międzypartnerskie, praca itd. Nie wiem czy ty jesteś młody czy już po 30, ale tak czy inaczej należy mysleć samodzielnie tak jak w zasadzie w tym komentarzy wykazałeś, że jednak coś ci tu nie gra. Brawo!
Jesli chodzi o energię to z tego co czytam to ty oddajesz jej autorowi bardzo dużo, oglądając od wielu miesięcy jego filmy i tutaj zadaj sobie głębokie pytanie co otrzymałeś w zamian? Marzenia? Zmieniłeś swoje życie na lepsze? Wdrożyłeś wskazówki autora tego kanału? Bo jak narazie wydałeś kasę, poświęciłeś dużo czasu na obejrzenie fillmów oraz komentowanie ich, a co zmieniło się pozytywnego w twoim życiu w tym czasie? Warto się nad tym zastanowić.
Pan autor fajnie gada, mądrze i bardzo na czasie, nie dziwie się więc dlaczego ma ponad 80 tys subskrybentów. Jest to jego sposób na życie i zarabia z tworzenia takiego contentu, to dzięki wam on prowadzi taki styl życia którego wy pragniecie. 🤔 Proste prawda? 🙂
@@piotrula7 @piotrula7 nie prawda, dzięki niemu wprowadziłem wiele zmian i kurs miał dużo do powiedzenia, jest stworzony bardzo profesjonalnie i obfity w wiedzę więc tutaj się mylisz, to co się gryzie z argumentami z kursu to sprawa wrzucanych filmów od wielu mieiscy, zastanawiam sie o co moze mu chodzic i juz buire z dystansem to co mowi, oglądam Aleksa od jakichś 3 lat i badam wiedzę która on przekazuje, nie biorę do siebie i staram się hyc taki jak on, uważam że wtedy gubimy własne człowieczeństwo a warto wyciągnąć yo co najlepsze u wprowadzić że swoimi poprawkami, popeniac błędy i osiągać małe lub duże sukcesy ale ze wszystkiego wyciągać lekcje, tak traktuje wiedzę z internetu, wszystko co mówił bardzo zgrywało mi się z moim światopoglądem, malo kto w Polsce tworzy kontent majacy na celu poszerzyć twoja świadomość a czytajcie książkę potwierdziło mi się jak wiele rzeczy Aleks po prostu mówi świadomie, więc tak ufam/ufałem mu jako twórcy, podchadzac tak jak mówisz do życia może i oceniasz siebie jako produkt a to jest właśnie błąd mysleniowy człowieka bo takie myślenie wplywa destrukcyjnie na życie (Atomowe Nawyki, James Clear polecam).
Mam 23 lata i przeżyłem bardzo dużo może i za dużo w pooqczeniu z adhd mam talent/dar nadwrazliwosc i bardzo wysoki poziom empatii, odkąd zacząłem medytowac i żyć troszkę inaczej niż moi rowniescy, czyli sport, wychodzenie że sfer komfortu to to wszystko się wyostrzyło lecz mnie tak nie przeradza jak kiedyś, teraz używam tego codziennie aby czytać ludzi jestem jakby bardziej świadomy otoczenia i samego siebie, oglądając w tym czasie coraz to wiecej treści Aleksa które wypuszczał zacząłem się zastanawiać o chuj mu chodzi powoli, bo tak jak mówisz, wyznawał oby dwie wiary chociażby w pieniądza a później w pieniędzy brak.
Nie jest to tak że słucham go jak Boga lecz biorę pod uwagę co mowi bo jak pisałem wyżej w wielu kwestiach miał rację co daje kredyt zaufania jako twórcy ale coraz bardziej mu się to wyczerpuje.
Dziekuje za pochwałe świadomości, energii? Nieee myślę że nie, wczuwam się i jeśli vos pisze to moja głowa jakby zbiera wszystkie czynniki w jednym momencie i potrafię wysypac i uargumentować moją wypowiedź. Energie wkładam jak narazie w inny aspekt życia jakim jwst dążenie do wolnosci finansowej, lecz łącze ten aspekt z fundamentem który dla mnie jest dobrze stworzony mindset nie tylko pod finanse a pod życie więc z jednej strony mam kryptowaluty a z drugiej 10 krotnych zwycięzców iron mane a z jeszcze innej kontent typu poszerzanie swiadomosci.
Uwielbiam wchodzić w dyskusje z ludźmi i nie potrzebuje posiadać prawdy, potrafię przyznać się do błędu lub przyznać komuś racje bo to oznacza że nauczyłem się czegoś lub zmieniałem błędne postrzeganie a takie dyskusje/rozmowy są bardzo cenne bo są ta te małe kroczki do przodu.
Zdrówka i spokoju ✌️.
@@arcibald42 dziękuję za ciekawą dyskusję i życzę powodzenia na drodze do tej wolności finansowej k†órą sobie obrałeś. Trzymam kciuki.
Łapa w górę dla rozmachu 😂
Zajebisty kanał broo !!! Pozdro dla somsiada z Wroclandu :)
12:22 naprawdę prawdziwie bogaci, wolni i szczęśliwi ludzie mają - paradoksalnie - dużo dzieci. Rarytas naszych (rzekomo bogatych) czasów zdychającego "kolektywnego zachodu". Tak szczególnie widoczny w EU - tych Zjednoczonych Wymieratach Europejskich. Przyjrzyj się, bo póki co mówisz nie o wolności a o... wygodzie. O tej insta-zmorze współczesności: "me, my, myself", z wolnością ma mało wspólnego. Żeby było jasne - można i tak żyć. O ile wiek nie zaczyna przypominać o upływie czasu i dotkliwie (np.) "j%b@c w krzyżu". Pozdrawiam i czekam na refleksje okołoszwabowe. Niby człowiek znikąd a ogłasza reset, co nie? Ciekawe, ilu ludzi w ogóle widzi (i rozumie) co się n a p r a w d ę święci 🙂
Dobrze Pan prawisz. Pierwszy przykład z brzegu to może być pani Ursula von der Leyen, chyba ma 7-demke o ile pamiętam dobrze.
Mam kilka przemyśleń i nie wiem jakie wnioski końcowe są. Ale coś jest dziwnego w tym, że człowiek wyzbywa się jednego z objawów życia - rozmnażania.
1) Może za "dobrze się mamy" i nie chce się takiego trudu podejmować, czyli wygoda i egoizm.
2) Może po co mieć dzieci, skoro już teraz je zadłużają ogromnie? Po co im przyjść do biedy?
3) Gdzieś słyszałem, że dobrą antykoncepcją jest edukacja kobiet. I może coś w tym jest patrząc na wskaźniki edukacji i dzietności w Polsce.
I żeby się tu nie rozkręciła internetowa policja prawomyślności, nie jestem żadnym męskim szowinistą. Po prostu obserwuję i próbuję połączyć kropki.
A jakie są Twoje przemyślenia okołoszwabowe?
Bo ja skłaniam się do tezy, że cykl koniunkturalny dobiega końca. I trzeba to mówiąc kolokwialnie zresetować, zacząć od początku. W starożytnej Grecji i Rzymie już to grali. Wywłaszczali tych co mieli dużo, demolowano istniejące rozrachunki i zabawa od początku. Poza tym nie wytwarzamy jako ludzkość wystarczająco dóbr dla wszystkich, a wszyscy chcieliby konsumować. Władcy planety to wiedzą i pewnię stąd takie tuby jak szwab.
myślałem że tytuł clickbaitowy a że znam temat to pomyślałem że sprawdzę bo pewnie powtarzane przez wszystkich głupoty :) a tu jednak autor się wysilił. fajny film
Czysty kapitalizm. Trzeba być po dobrej stronie. Konsument vs Twórca
super materiał
Lepiej żyć krótko jak LEW, niż długo jak potulna owieczka! Jeśli ma się fundusze i czas- to trzeba koszystać z życia ile się da, bo niestety ucieka ono bardzo szybko! Co mi będzie po wyjeździe w odelgłe zakaki świata jak już będe stary i schorowany i nie będę mógł nawet znieść długiego lotu samolotem. Oczywiście mierzmy też siły na zamiary i nie zapożyczajmy się na pasywa, bo to jest droga donikąd.
Trzeba potrafić sprawiać wrażenie zawsze PRZYDATNEGO to znaczy takiego kogo przeciętni ludzie raczej praktycznie nigdy nie zechcą ot tak jakby co się stało no /STRASZNEGO/ ze stanem rzeczy czasu rzeczywistego bieżącego systemu społeczno-gospodarczego spisać na straty. PZDR.
Od lat chodzę do dentysty w dziurawych, znoszonych butach, koszulkach i spodniach - Cennik mam jakby niższy XD no ale nie robię tego celowo, po prostu noszę te nowe chińskie ubranka, jakby były normalne, stare i solidne, nie zwracając uwagi na stopień zużycia dopóki podeszwa trzyma się buta.
Gites. True story 👍
Kto jest targetem kanału panie od mięska po 300 pln za kg? Gdy przejrzeć komentarze okazuje się że to scam z najtańszą habaniną z supermarketu. Widać wystarczy dobrze posmarować nieuczciwym influencerom.
Biorąc pod uwagę fakt, że i tak wszyscy poumieramy, materia traci w moich oczach na wartości... ;-)
Prywatnie dogadali byśmy sie,mam bardzo podobne podejście do życia. Super materiał więc piona i łapa w górę