Panowie jak widzę nowy podcast od Was to serio rzucam każde zajęcie, obowiązek, parzę kawę i siadam do odsłuchu. Wielki szacunek i podziw kieruję w Waszą stronę. Piona!
Odcinek jak zwykle na najwyższym poziomie merytorycznym. Nagraliście Panowie o Jagdtigerze to może znajdzie się miejsce na Jagdpanther? Dużo bardziej wyważona konstrukcja w porownaniu do wielkiego Jagdtigera.
"Szkoda" , że to podcast historyczny, a nie historyczno techniczny- technologiczny - konstrukcyjny, kiedy zaczyna się temat silników napędzających super fortecę, włosy zaczynają mi się jeżyć. Mam coś z a#olfa h, bardzo lubię techniczne smaczki i mógłbym słuchać godzinami. Logistyka przez Himalaje, o tym nic nigdy nie słyszałem, zbliżam się do 40-stki , a tyle jeszcze do odkrycia i to w samej historii drugiej wojny światowej. Panowie szacunek i dziękuję za kolejny fascynujący odcinek .
Uwagi do odcinka? Proszę bardzo. Za krótko. Uwaga numer dwa: Stanowczo za krótko. To byla tylko jedna godzina lekcyjna. Mało. Wnioski pozostałe? Można Was słuchać bez końca. Dziękuję za uwagę. Pozdrawiam.
Norbert powtarza różne informacje po parę razy i cały odcinek zatacza wciąż kółka, a tobie jest za krótko. On musi 20 razy powtarzać tezy, nie tylko kilka.
Niedziela i czas żeby posłuchać i nowych i starych odcinków. Szkoda, że Niedziela tak krótka, mogę słuchać podcastu bez końca. Lajk do podniesienia statystyki i za wspaniałe treści. Dziękuję
No panowie mind na moje serce wylaliscie. Swietny temat opracowany przez fenomenalnych ekspertow. Szczerze bardzo milo sie slucha i bardzo latwo przyswaja wiedze z waszej audycji. Serdecznie pozdrawiam.
Odcinek bardzo ciekawy, aczkolwiek troszeczkę za mały akcent postawiono na "rewolucyjność" konstrukcji B-29; z tego punktu widzenia był to samolot wyprzedzający epokę, w której latał. Niemniej jednak: super:-)
1. Generał LeMay stwierdził, że gdyby walczył po przegranej stronie, stanąłby przed sądem jako zbrodniarz wojenny 2. Późniejszy Sekretarz Obrony Robert McNamara był zaangażowany w ocenę statystyczną nalotów bombowych na Pacyfiku. Po raz pierwszy w historii zastosowano dostępne wówczas metody statystyczne do poprawienia skuteczności nie tylko samych nalotów, ale także logistyki 3. Silniki B- 29 byłe na tyle wadliwe i nieprzewidywalne, że spowodowały znacznie większe straty niż działanie bojowe. Dwa razy więcej samolotów utracono z powodu wypadków lotniczych, pożaru silników niż w wyniku działań wroga. Presja na producenta i dążenie do obniżenia masy silników przy ograniczonej przestrzeni, zastosowanie lekkiego ale bardzo łatwopalnego magnezu prowadziło do katastrofalnych pożarów. Wysoka temperatura pożaru niszczyła nie tylko silnik ale przepalała płatowiec,. Przyczynę awarii odkryto dopiero po żmudnych badaniach prowadzonych przez instytucje bądącą protoplastą NASA. 4. System kierowania ogniem, choć rewolucyjny jak na tamte czasy był bardzo skomplikowany, zawodny, mało skuteczny, z słaba balistyką, martwym polem od dziobu co doprowadziło do demontażu w późniejszych wersjach 5. Samolot był wykorzystany przeciw Japonii, której obrona przeciwlotnicza była dużo słabsza niż obrona Niemiec. Możliwości wykrywania i przeciwdziałania nie były nawet zbliżone do warunków europejskich. Warunki wojny powietrznej nad Europą być może negatywnie zweryfikowałyby mit skutecznego bombowca.\ 6. Prace konstrukcyjne na d B 29 kosztowały miliard dolarów więcej niż budowa bomby atomowej !!!
To jest to, B29 był konstrukcją awangardową, zastosowany na tamtym teatrze z uwagi na specyficzne uwarunkowania skuteczną, ale nie był konstrukcją udaną.
Kapitan Isamu Kashide latając na Ki-45 Toryu zgłosił ponad 20 zestrzeleń B-29, z tego po wojnie amerykanskie źródła potwierdziły 8. To chyba najskutecziejszy japoński pilot walczący z Superfortecami.
Czy byłaby możliwość przedstawienia PZL 24 i jego potencjalnych zaletach w porównaniu do BF 109? W rozmowie o Łosiu lub planie modernizacji WP 1936 - 1942 wspomnieli panowie o tym, że niemieccy piloci myśliwców informowali o zestrzeleniach PZL 24, które były sprzedawane za granicę. Z tego co pamiętam, to jedyny zachowany PZL 24 jest w stolicy Turcji w muzeum lotnictwa.
Jak zwykle temat ciekawie opowiedziany - jako laik w kwestii lotniczej. Myślę że ciekawym zagadnieniem byłyby transportery półgąsienicowe - ponoć spisywały się świetnie, jednak po wojnie praktycznie nikt ich nie rozwijał.
Nie żebym się czepiał, materiał jak zawsze bardzo merytoryczny, ale ilość reklam rośnie z odcinka na odcinek, aż odnieść można wrażenie, że co 5 minut trzeba od-kliknąć ..
Jak robisz coś dobrze, to nie rób tego za darmo... Inna sprawa, że jak wystarczająco dobry dochod będą mieć, to mogą zainwestować w animatora. Chętnie bym zobaczył kampanie wrześniową przedstawiana jak na kanale "operations room".
33:16 Wielki plus za wspomnienie barbarzyńskiego ataku niemieckiego lotnictwa na moją rodzinną miejscowość, która została zbombardowana tylko dlatego, że z powietrza wyglądała jak tarcza
a czy wiadomo dlaczego do napędu nie wybrano Pratt & Whitney R-2800 ?? silnik mial podobna moc a byl silnikiem dojrzałym /sprawdzonym / w momencie powstawania B29 ? i używanym do napędu wielu samolotów ?? świetnie współpracował z turbosprężarką w P 47 -
Znam inną teorie, mimo dużego zniszczenia kilku miast Japonia wcale nie zamierzała się poddać, po zdobyciu Okinawy i przykładu z tego, zdobywając kolejne wyspy zgoneło by więcej ludzi niż naloty ibomby atomowe
@@sebastiantomczyk4577 Rozejm ?? A chodziło o to żeby się poddali bezwarunkowo tu nie było miejsca na negocjacje .Zauważasz różnicę? Jedynym ustępstwem aliantów było pozostawienie Cesarza na tronie.
Super odcinek. Swoją drogą ciągle trwają spory czy zrzucenie bomb atomowych na Japonię było konieczne chociaż gdyby nie zniszczono Hiroszimy i Nagasaki atomówką to pewnie zrównano by je wcześniej czy później zwykłymi bombami jak Tokio - więc co za różnica w poziomie humanitaryzmu czy spłoniesz w ogniu atomowym czy od konwencjonalnych bomb zapalających? Więc w tej skali bombardowań atomówki to była raczej efektywna wisienka na ognistym torcie bombardowań. Wielu sugeruje, że bez ataku ZSRR na Japonię ta by jeszcze długo albo do końca by się opierała - wątpię po prostu chyba raczej cesarz Japonii odnalazł w końcu po 2 latach co najmniej swój mózg i przede wszystkim jaja :) A może zrobicie odcinek o hipotetycznej wojnie aliantów zachodnich z ZSRR - operacja Unthinkable :)
Niemcy pod koniec wojny walcząc starcami i dziećmi straciły 8,5% swojej populacji. ZSRR pod koniec wojny stracił 11,5% swojej populacji. Od połowy 1944 roku podstawowe radzieckie jednostki - Dywizje Strzelców miały mniej niż 50% ukompletowania ze względu na potężne braki siły żywej, ich siła jeśli chodzi o jakość rekruta była również znacznie niższa niż na początku wojny. Po zakończeniu II wojny światowej ZSRR po prostu fizycznie nie był w stanie prowadzić żadnej większej wojny ze względu na brak ludzi. Co więcej w wypadku tego typu wojny ZSRR musiałby miliony swoich żołnierzy zabrać z frontu i wysłać je do fabryk ponieważ Lend Lease się skończył i ZSRR musiałby wytwarzać wszelkie podstawowe produkty niezbędne do prowadzenia wojny własnymi siłami. Tymczasem pod koniec II wojny światowej zasoby siły ludzkiej aliantów były praktycznie nienaruszone. Przewaga aliantów nad ZSRR zarówno jeśli chodzi o liczbę ludności, rozmiar przemysłu ciężkiego i globalną kontrolę szlaków i surowców całego świata była miażdżąca. Po dwóch-trzech miesiącach walk ZSRR nie byłby już w stanie uzupełnić strat i zniszczonych jednostek nie mówiąc o formowaniu nowych i musiałby skapitulować. Co więcej gdyby zaraz po II wojnie wybuchła wojna ZSRR z zachodem świeżo podbite państwa jak Polska, Czechosłowacja, Węgry, Niemcy Wschodnie natychmiast obróciły by się przeciwko ZSRR walcząc o wolność. Posiadanie przez USA monopolu na broń atomową i środki jej przenoszenia na dużą odległość byłoby jedynie pomocniczym atutem.
=@@bazej1080= Wlasne straty Stali umiejetnie maskowal klamstwem. Mowil, ze Armia Czerwona stracila 7.9 mln zolnierzy a naprawde straty zblizaly sie do 15 mln.
Tak, trwają spory. Każdy kto teraz odwiedza Japonię bardzo szybko zaczyna się zastanawiać czy Amerykanie zrzucili na Japonię o dwie bomby atomowe za dużo czy o tysiąc za mało. XD
Gdy nad Hiroszimę nadleciał ten pojedyńczy B-29 z bombą, to japońska obrona do niego nawet nie strzelała, bo myśleli że skoro jest jeden, to pewnie chce tylko zrobić zdjęcia lotnicze i nie będzie bombardowania.
@@krzysztofzawadzki6704 Żartowano kiedyś że Polska Rzeczpospolita Ludowa powinna USA wypowiedzieć wojnę a na drugi dzień skapitulować i w ten sposób szybko znajdziemy się w lepszym świecie. Można by pomyśleć że wbrew interesowi swoich obywateli niektóre kraje po prostu zbyt wolno kapitulowały. Pod okupacją USA zarówno Niemcy jak i Japończycy bardzo się wzbogacili i posiadali swobody obywatelskie. Niestety po "wyzwoleniu" w Iraku i Libii nie dzieje się już tak dobrze. Chyba Amerykanie nie potrafią teraz być takimi sprawnymi okupantami jak kiedyś a szkoda, bo może wtedy wojny by się szybciej kończyły
Radziecki Tu-4 był dosłownie kopią B-29. Rosjanie mieli do swojej dyspozycji przez pewien czas 3 amerykańskie bombowce, które lądowały w ZSRR awaryjnie. Zanim je zwrócili amerykanom, skopiowali płatowiec, natomiast nigdzie nie znalazłem informacji, jak dokładna była to kopia i czy rozbierano jakieś elementy silników czy wyposażenia. A może o tym incydencie zrobicie odcinek, przy okazji coś powiecie o Tu-4 ??
czytalem kiedys o problemach jakie mieli z tym kopiowaniem - jako pierwsze poszło przeliczanie z cali na cm - następnie problemy z różnicami w blachach do krycia - z kablami i wreszcie z silnikami - tak ze generalnie chociaż wizualnie podobny byl konstrukcja dużo gorsza -
B 29 mial poszycie o grubosci 1.6 mm blachy aluminiowej. Rosjanie potrafili produkowac 2 mm blache aluminiowa. Tu-4 wychodzil im 400 kg ciezszy i calkowicie nieudany. Musieli opanowac wyrwarzanie blachy 1.6 mm.
@@rupsidingdong5154 Edit. Kradli, małpowali i dostawali know how od aliantów, głównie USA. Nawet zawieszenie "kultowego" T-34 to licencja Christie. Nie trzeba dodawać, że nie zapłacili, podobnie jak nie wywiązali się z zapisów traktatu Ryskiego. Zreszta chyba nie ma umowy międzynarodowej z której się wywiązali (począwszy od traktatu Brzeskiego do którego był tajny załącznik, że żadne umowy z państwami burzuazyjnymi nie obowiązują :). Poza układem Ribbentropp Mołotow
Materiał ciekawy...Ale..przy takich sprawach jak przedstawianie porównań przdatne są materiały wizualne...człowiek jest niestety wzrokowcem. Pozdrawiam.
B-29 były na tyle skuteczne w nalotach za pomocą bomb zapalających, że Amerykanie ocenili, że około 230 bombowców osiągnęłoby taki sam niszczący efekt na Hiroszimę i Nagasaki jak bomby atomowe.
Hmmm wyczytalem, czy wysluchalem ze za kleska programu Tu-4 (choc moze kleska to za mocne okreslenie) staly miary imperialne (tak sie chyba nazywaja fachowo "calowki"), ale ja nie jestem znawca II wojny wiec to zdanie dyletanta. Dzieki za program i pozdrawiam.
Za klęską stało to, że Stalin sobie umyślał koniecznie skopiować samolot amerykański, bo stwierdził że tak będzie mieć bombowce atomowe najszybciej. Gdy biuro Tupolewa wzięło się za budowanie "na spokojnie" samolotu strategicznego od podstaw, wyszedł im całe 4 lata później Tu-95, samolot najbardziej udany w swojej klasie ex aequo z B-52, latający do dziś.
@@krzysztofzawadzki6704 Jedyny na całe dziesięciolecia? A Tu-16, Tu-22M, Tu-160... Radzieccy konstruktorzy gdy nie stały nad nimi czynniki obiektywne domagające się niemożliwego budowali samoloty klasy światowej. A Tupolew był postacią bardzo zasłużoną dla historii lotnictwa w ogóle, wiele jego konstrukcji było pionierskimi. I to pomimo tego że Stalin go nie lubił, do tego stopnia że w czasie IIWŚ zamknął go do obozu pracy.
@@krzysztofzawadzki6704 Tyle że po wejściu rakiet międzykontynentalnych i rakietowej obrony powietrznej te tysiące amerykańskich maszyn trochę straciło sens, przynajmniej jako wiodący środek konfrontacji strategicznej z ZSRR. A gdyby samoloty radzieckie były takie złe, nikt na Zachodzie nie wydawałby miliardów żeby się im przeciwstawić. A ostatecznie nikt poza bogatymi USA nie skonstruował nic lepszego od konstrukcji biur Tupolewa, Mikojana i Guriewicza, Suchoja, Mila, Kamowa...
Witam. A propo Niemiec. Z tego co wiem to Anglia mieła zakaz bombardowania niemieckich fabryk. Dochodziło, przez to, do poważnych scysji miedzy obydwoma krajami ( SZAP-Anglia) jak przypadkiem anglikom udało się coś zbombardować. No i lotnictwo musiało skupić się na niszczeniu węzłów komunikacyjnych, fabryk produkujących "cudowne bronie" oraz mordowaniu ludności cywilnej - jak by to nie brzmiało. Nawet jak pominiemy różne dane historyczne wyciągane przez historyków, różnej maści,mówiące o tym to na szczególną uwagę zasługuje fakt, że Niemcy największą zdolność produkcyjną osiągneli w 1944r, tylko nie mieli już za bardzo surowców. Myślę, że byłby to ciekawy temat do rozwinięcia. Pozdrawiam.
Zdaje się. Normalnie Lancaster w standardowej konfiguracji przenosił około 6,5 ton bomb. Jednak na małą odległość był w stanie przenosić nawet prawie 10 tonowy ładunek po modyfikacji komory bombowej. B-29 po takich modyfikacjach przenosiłoby na krótkim dystansie pewnie ładunek nawet około 18 ton.
Może dla równowagi jakiś odcinek o japonskich bombardowaniach USA kontynentalnych przy pomocy Fu-go i tego rodzaju nosicieli, które cenzura Office of War Information tylko raz przepuściła do publicznej wiadomości jako tzw. Bitwa o Los Angeles?
W tych słuchowiskach często się pojawiają określenia typu np. sukces operacyjny, sukces strategiczny albo sukces taktyczny. Co to w ogóle jest? Co to znaczy? Co kryje się pod słowami ,,operacyjny" czy ,,strategiczny"? Ktoś mógłby mi wyjaśnić
Nie będę czytał komentarzy ale na projekt bombowca b29 ze względu na jego chociażby zdalnie sterowane wieżyczki strzeleckie wydano więcej pieniędzy niż na projekt bomby atomowej tak to był tak bardzo zaawansowany w technologii samolot że jak Ruscy spróbowali go skopiować to się okazało że latać lata tylko że 2000 m niżej i 5000 km bliżej na 10 ton Bomb to on nie wejdzie bo po prostu nie wystartuje
@@6x789 Słyszałeś o funkcji Google w której komentarze się mówi a nie pisze Spróbuj w tej sytuacji mówić mu. Żeby stawiał ten znak interpunkcyjny a nie pisał słowo Google robi to dokładnie jak chce A ja niestety nie mam czasu na to żeby siedzieć i potem to poprawię na ekranie komórki szczególnie podczas jazdy samochodem na przykład jeżeli Google mi czyta komentarze pijana nie tak samo głosowo odpowiadam
Hmmmm. Nie wiem czy jest słuszne oceniać ten samolot tylko przez pryzmat działania nad bezbronna Japonia. Zupełnie inaczej by to wyglądało nad Niemcami zaś koszt produkcji B-29 jest olbrzymi.
@@nihonkaigun1973 Jakieżto? Przecież USS Midway owszem, był większy od wcześniejszych lotniskowców ale miał grupę lotniczą złożoną z normalnych, małych samolotów - zaraz po wojnie były to myśliwskie odrzutowe Panther, myśliwsko-bombowe Corsair i szturmowe Skyraider. Jednak ciężki bombowiec dalekiego zasięgu był w bombardowaniu celów stałych wydajniejszy, i przestał nim być dopiero wraz z rozwojem rakiet przeciwlotniczych.
@@nihonkaigun1973 Cóż, ostatecznie Tigercat okazał się za duży i za ciężki do operowania z lotniskowców(i w Korei latał, ale z lotnisk lądowych), TB2F gdyby został wdrożony pewnie skończyłby tak samo. Ostatecznie i tak dalej to maszyny taktyczne, TB2F byłby w realiach tamtych czasów góra bombowcem frontowym, za małym do realizacji kampanii lotniczej na szczeblu strategicznym. Chociażby ze względu na ograniczone zapasy środków bojowych na lotniskowcu, logistyka na lądzie jest dużo łatwiejsza.
Mów za siebie ja się nie czuję odpowiedzialny za to co się stało w Japonii 45 roku bo po pierwsze nawet w tedy nie żyłem a po drugie nawet gdybym żył to i tak nic bym nie mógł zrobić żeby to powstrzymać
Chłopaki to jednak fachowcy, budzisz się rano, a tu nowy odcinek 👌
Dzięki wielkie!
Robicie Panowie świetną robotę, z niecierpliwością czekam na każdy odcinek, pozdrawiam ✌️
Panowie jak widzę nowy podcast od Was to serio rzucam każde zajęcie, obowiązek, parzę kawę i siadam do odsłuchu.
Wielki szacunek i podziw kieruję w Waszą stronę.
Piona!
Odcinek jak zwykle na najwyższym poziomie merytorycznym. Nagraliście Panowie o Jagdtigerze to może znajdzie się miejsce na Jagdpanther? Dużo bardziej wyważona konstrukcja w porownaniu do wielkiego Jagdtigera.
Wasze podcasty są po prostu genialne!
"Szkoda" , że to podcast historyczny, a nie historyczno techniczny- technologiczny - konstrukcyjny, kiedy zaczyna się temat silników napędzających super fortecę, włosy zaczynają mi się jeżyć.
Mam coś z a#olfa h, bardzo lubię techniczne smaczki i mógłbym słuchać godzinami.
Logistyka przez Himalaje, o tym nic nigdy nie słyszałem, zbliżam się do 40-stki , a tyle jeszcze do odkrycia i to w samej historii drugiej wojny światowej.
Panowie szacunek i dziękuję za kolejny fascynujący odcinek .
Uwagi do odcinka? Proszę bardzo. Za krótko. Uwaga numer dwa: Stanowczo za krótko. To byla tylko jedna godzina lekcyjna. Mało. Wnioski pozostałe? Można Was słuchać bez końca. Dziękuję za uwagę. Pozdrawiam.
Lepiej się nie dało napisać 👍
Hehehe, zgoda
Norbert powtarza różne informacje po parę razy i cały odcinek zatacza wciąż kółka, a tobie jest za krótko. On musi 20 razy powtarzać tezy, nie tylko kilka.
Pełny profesjonalizm i rzetelność oraz niesamowita wiedza. Pozdrawiam 😊.
Te odcinki to SYSTEM! 😁
Niesamowite tempo w odcinkach.. Mega dzięki Panowie!!
Ogrom wiedzy. Podziwiam. I kolejny prosty przepis z cyklu "jak wygrać wojnę".
Qq
Niedziela i czas żeby posłuchać i nowych i starych odcinków. Szkoda, że Niedziela tak krótka, mogę słuchać podcastu bez końca. Lajk do podniesienia statystyki i za wspaniałe treści. Dziękuję
Moj tato byl na robotach w Niemczech w Lipsku i byl świadkiem amerykanskich nalotów .Najwieksze😮 wrażenie robił fakt ze były to naloty dzienne.
B-29 był typowo Amerykański: Albo grubo, albo wcale
No panowie mind na moje serce wylaliscie. Swietny temat opracowany przez fenomenalnych ekspertow. Szczerze bardzo milo sie slucha i bardzo latwo przyswaja wiedze z waszej audycji. Serdecznie pozdrawiam.
Odcinek bardzo ciekawy, aczkolwiek troszeczkę za mały akcent postawiono na "rewolucyjność" konstrukcji B-29; z tego punktu widzenia był to samolot wyprzedzający epokę, w której latał.
Niemniej jednak: super:-)
1. Generał LeMay stwierdził, że gdyby walczył po przegranej stronie, stanąłby przed sądem jako zbrodniarz wojenny
2. Późniejszy Sekretarz Obrony Robert McNamara był zaangażowany w ocenę statystyczną nalotów bombowych na Pacyfiku. Po raz pierwszy w historii zastosowano dostępne wówczas metody statystyczne do poprawienia skuteczności nie tylko samych nalotów, ale także logistyki
3. Silniki B- 29 byłe na tyle wadliwe i nieprzewidywalne, że spowodowały znacznie większe straty niż działanie bojowe. Dwa razy więcej samolotów utracono z powodu wypadków lotniczych, pożaru silników niż w wyniku działań wroga. Presja na producenta i dążenie do obniżenia masy silników przy ograniczonej przestrzeni, zastosowanie lekkiego ale bardzo łatwopalnego magnezu prowadziło do katastrofalnych pożarów. Wysoka temperatura pożaru niszczyła nie tylko silnik ale przepalała płatowiec,.
Przyczynę awarii odkryto dopiero po żmudnych badaniach prowadzonych przez instytucje bądącą protoplastą NASA.
4. System kierowania ogniem, choć rewolucyjny jak na tamte czasy był bardzo skomplikowany, zawodny, mało skuteczny, z słaba balistyką, martwym polem od dziobu co doprowadziło do demontażu w późniejszych wersjach
5. Samolot był wykorzystany przeciw Japonii, której obrona przeciwlotnicza była dużo słabsza niż obrona Niemiec.
Możliwości wykrywania i przeciwdziałania nie były nawet zbliżone do warunków europejskich.
Warunki wojny powietrznej nad Europą być może negatywnie zweryfikowałyby mit skutecznego bombowca.\
6. Prace konstrukcyjne na d B 29 kosztowały miliard dolarów więcej niż budowa bomby atomowej !!!
👍
To jest to, B29 był konstrukcją awangardową, zastosowany na tamtym teatrze z uwagi na specyficzne uwarunkowania skuteczną, ale nie był konstrukcją udaną.
@@maciejholda9898idealnie pasował do bombardowania Japoni
Znakomicie się słuchało👍, B29 prawdziwy war changer, znacznie przycznił się do pokonania Japonii.
Jeden z lepszych odc. Dziękuję
Kapitan Isamu Kashide latając na Ki-45 Toryu zgłosił ponad 20 zestrzeleń B-29, z tego po wojnie amerykanskie źródła potwierdziły 8. To chyba najskutecziejszy japoński pilot walczący z Superfortecami.
B 29 i mafia bombowa:)
Już słucham z ciekawością:)
Jak zawsze logicznie sensownie i z dużą wiedzą... pozdrawiam super:)
Odcinek bardzo dobry.
Końcówka przerażająca..
Miałem do wyboru na wieczór obejrzeć Andora Disneya albo was. Wybrałem was. Thx za ten i pozostałe podkasty.
Super materiał. Mam nadzieję że będzie więcej o maszynach z IIWŚ.
Panowie jak zwykle jestem pełen podziwu. Pozdrawiam. Wierny Fan.
Super odcinek 👍 . Dzięki za waszą ciężką pracę 👏.
Czy byłaby możliwość przedstawienia PZL 24 i jego potencjalnych zaletach w porównaniu do BF 109?
W rozmowie o Łosiu lub planie modernizacji WP 1936 - 1942 wspomnieli panowie o tym, że niemieccy piloci myśliwców informowali o zestrzeleniach PZL 24, które były sprzedawane za granicę. Z tego co pamiętam, to jedyny zachowany PZL 24 jest w stolicy Turcji w muzeum lotnictwa.
Dziękuję, jak zawsze za super ciekawy odcinek, nagrajcie o tej Wiźnie, proszę bardzo 🙂
Panowie, jesteście zajebiści!
Dziękuję za świetny materiał:)
Jak zwykle temat ciekawie opowiedziany - jako laik w kwestii lotniczej. Myślę że ciekawym zagadnieniem byłyby transportery półgąsienicowe - ponoć spisywały się świetnie, jednak po wojnie praktycznie nikt ich nie rozwijał.
Fajnie gdybyście wrzucali przez chwilę jakieś zdjęcia samolotów czy innych pojazdów, które omawiacie w danym momencie
świetny materiał zresztą jak zawsze no i Pacyfik !!! pozdrawiam
Malo się pamięta o tym że Ameryka walczyła na dwa fronty ,Sowieci zaatakowali Japonię dopiero po kapitulacji Niemiec.
Przy takiej potędze jaką dysponowało USA nie miało to dla nich różnicy
Dziękuje za materiał. Pozdrawiam 👍
Zajebiście opowiedziane tematy pozdrawiam
Bardzo ciekawa audycja. Gratuluję. Działajcie dalej.
Nie żebym się czepiał, materiał jak zawsze bardzo merytoryczny, ale ilość reklam rośnie z odcinka na odcinek, aż odnieść można wrażenie, że co 5 minut trzeba od-kliknąć ..
Jak robisz coś dobrze, to nie rób tego za darmo... Inna sprawa, że jak wystarczająco dobry dochod będą mieć, to mogą zainwestować w animatora. Chętnie bym zobaczył kampanie wrześniową przedstawiana jak na kanale "operations room".
Pobierz youtube vanced są poradniki na yt tam nie ma reklam
Użyj innej przeglądarki. Nic nie klikałem
@@maurycymelrox1749 Już pobrałem adblocka, wystarczyło :)
Adblock nie boli - tylko jedna reklama na początku podkastu później już leci 😊
Super odcinek. Prosimy o Więcej.
Super! Więcej Pacyfiku!
Dobra robota szefie
Świetny odcinek!!!
Panowie widzę nie próżnują, ale ja nie mam nic przeciwko. Super!🎉🎉🎉
Fantastyczny materiał! 😊
Z perspektywy czasu okazuje się że generał Curtis LeMay miał 100% racji w racji
czekamy na materiał o Mustangach
Jak ja Was szanuję!
Dzięki za materiał.
Super odcinek
Świetny podcast, bardzo fajnie się słucha. Myślę, że Wołoszański może się bać 😉
Wołoszański przy nich to amator.
Akurat bomba atomowa nie została użyta na zniszczone miasto ale wręcz przeciwnie żeby można było lepiej sprawdzić jej działanie.
Ciekawy odcinek 👍😁
No panowie niezły materiał
33:16 Wielki plus za wspomnienie barbarzyńskiego ataku niemieckiego lotnictwa na moją rodzinną miejscowość, która została zbombardowana tylko dlatego, że z powietrza wyglądała jak tarcza
Czekałem na taki film
Japonczycy probowali sie bronic przeciwko B-29 montujac dziala 75 mm na bombowcach Mitsubichi.
Nawet taranowali przy pomocy myśliwców pana b jak go nazywali.
a czy wiadomo dlaczego do napędu nie wybrano Pratt & Whitney R-2800 ?? silnik mial podobna moc a byl silnikiem dojrzałym /sprawdzonym / w momencie powstawania B29 ? i używanym do napędu wielu samolotów ?? świetnie współpracował z turbosprężarką w P 47 -
To nie jest bombowiec, to jest B29 🔥
Świetny materiał.
Znam inną teorie, mimo dużego zniszczenia kilku miast Japonia wcale nie zamierzała się poddać, po zdobyciu Okinawy i przykładu z tego, zdobywając kolejne wyspy zgoneło by więcej ludzi niż naloty ibomby atomowe
@@sebastiantomczyk4577 Rozejm ?? A chodziło o to żeby się poddali bezwarunkowo tu nie było miejsca na negocjacje .Zauważasz różnicę? Jedynym ustępstwem aliantów było pozostawienie Cesarza na tronie.
Dobra robota 👍
A ja mam pytanie, co robił cesarz podczas nalotów na Tokio? Był gdzieś ewakuowany?
Cesarz żył w Kioto, nie Tokyo
Jest szansa że opowiecie o operacji Sonnenwende?
Super odcinek. Swoją drogą ciągle trwają spory czy zrzucenie bomb atomowych na Japonię było konieczne chociaż gdyby nie zniszczono Hiroszimy i Nagasaki atomówką to pewnie zrównano by je wcześniej czy później zwykłymi bombami jak Tokio - więc co za różnica w poziomie humanitaryzmu czy spłoniesz w ogniu atomowym czy od konwencjonalnych bomb zapalających? Więc w tej skali bombardowań atomówki to była raczej efektywna wisienka na ognistym torcie bombardowań. Wielu sugeruje, że bez ataku ZSRR na Japonię ta by jeszcze długo albo do końca by się opierała - wątpię po prostu chyba raczej cesarz Japonii odnalazł w końcu po 2 latach co najmniej swój mózg i przede wszystkim jaja :) A może zrobicie odcinek o hipotetycznej wojnie aliantów zachodnich z ZSRR - operacja Unthinkable :)
Niemcy pod koniec wojny walcząc starcami i dziećmi straciły 8,5% swojej populacji. ZSRR pod koniec wojny stracił 11,5% swojej populacji.
Od połowy 1944 roku podstawowe radzieckie jednostki - Dywizje Strzelców miały mniej niż 50% ukompletowania ze względu na potężne braki siły żywej, ich siła jeśli chodzi o jakość rekruta była również znacznie niższa niż na początku wojny.
Po zakończeniu II wojny światowej ZSRR po prostu fizycznie nie był w stanie prowadzić żadnej większej wojny ze względu na brak ludzi. Co więcej w wypadku tego typu wojny ZSRR musiałby miliony swoich żołnierzy zabrać z frontu i wysłać je do fabryk ponieważ Lend Lease się skończył i ZSRR musiałby wytwarzać wszelkie podstawowe produkty niezbędne do prowadzenia wojny własnymi siłami. Tymczasem pod koniec II wojny światowej zasoby siły ludzkiej aliantów były praktycznie nienaruszone.
Przewaga aliantów nad ZSRR zarówno jeśli chodzi o liczbę ludności, rozmiar przemysłu ciężkiego i globalną kontrolę szlaków i surowców całego świata była miażdżąca. Po dwóch-trzech miesiącach walk ZSRR nie byłby już w stanie uzupełnić strat i zniszczonych jednostek nie mówiąc o formowaniu nowych i musiałby skapitulować.
Co więcej gdyby zaraz po II wojnie wybuchła wojna ZSRR z zachodem świeżo podbite państwa jak Polska, Czechosłowacja, Węgry, Niemcy Wschodnie natychmiast obróciły by się przeciwko ZSRR walcząc o wolność.
Posiadanie przez USA monopolu na broń atomową i środki jej przenoszenia na dużą odległość byłoby jedynie pomocniczym atutem.
=@@bazej1080= Wlasne straty Stali umiejetnie maskowal klamstwem. Mowil, ze Armia Czerwona stracila 7.9 mln zolnierzy a naprawde straty zblizaly sie do 15 mln.
Tak, trwają spory. Każdy kto teraz odwiedza Japonię bardzo szybko zaczyna się zastanawiać czy Amerykanie zrzucili na Japonię o dwie bomby atomowe za dużo czy o tysiąc za mało. XD
Gdy nad Hiroszimę nadleciał ten pojedyńczy B-29 z bombą, to japońska obrona do niego nawet nie strzelała, bo myśleli że skoro jest jeden, to pewnie chce tylko zrobić zdjęcia lotnicze i nie będzie bombardowania.
Nawet gdyby coś chcieli zrobić, tz japońska obrona przeciwlotnicza, wiele by nie zrobili
To może coś o marynarce Włoch w drugiej wojnie światowej.
Przeciwstawianie się USA może drogo kosztować. Przekonał się o tym Saddam Hussain i Muammar Kaddafi a teraz przyszła kolej na większe kraje
Tak , a wszystko to w imię demokracji i wolności dla jednostki.
USA też to może drogo kosztować, nie takie imperia upadały. Cing Ciang Ciong czeka...
@@krzysztofzawadzki6704 Żartowano kiedyś że Polska Rzeczpospolita Ludowa powinna USA wypowiedzieć wojnę a na drugi dzień skapitulować i w ten sposób szybko znajdziemy się w lepszym świecie. Można by pomyśleć że wbrew interesowi swoich obywateli niektóre kraje po prostu zbyt wolno kapitulowały. Pod okupacją USA zarówno Niemcy jak i Japończycy bardzo się wzbogacili i posiadali swobody obywatelskie. Niestety po "wyzwoleniu" w Iraku i Libii nie dzieje się już tak dobrze. Chyba Amerykanie nie potrafią teraz być takimi sprawnymi okupantami jak kiedyś a szkoda, bo może wtedy wojny by się szybciej kończyły
więcej Panowie... więcej...
Panowie wyrównanie poziom głośności dla obu. Kontent świetny ale ten kolega pytający mnie poraża swoim krzykiem.
@emotions-in-shoes.com a ty co się dopierdalasz, pucuj się.
Morderca z niebios... Dzięki chlopaki
Sporo nawiązań do Chin, może coś się teraz dowiemy o tym konflikcie?
Cześć Panowie, czy planujecie materiały spoza okresu 2 wojny światowej? Na przykład z zimnej wojny? Na pewno byłoby to ciekawe :)
W00w
110w2
Ww
Radziecki Tu-4 był dosłownie kopią B-29. Rosjanie mieli do swojej dyspozycji przez pewien czas 3 amerykańskie bombowce, które lądowały w ZSRR awaryjnie. Zanim je zwrócili amerykanom, skopiowali płatowiec, natomiast nigdzie nie znalazłem informacji, jak dokładna była to kopia i czy rozbierano jakieś elementy silników czy wyposażenia. A może o tym incydencie zrobicie odcinek, przy okazji coś powiecie o Tu-4 ??
Wszystko kradli i małpowali. No może poza kałachem i walonkami
czytalem kiedys o problemach jakie mieli z tym kopiowaniem - jako pierwsze poszło przeliczanie z cali na cm - następnie problemy z różnicami w blachach do krycia - z kablami i wreszcie z silnikami - tak ze generalnie chociaż wizualnie podobny byl konstrukcja dużo gorsza -
o tu jest film o tym na YT th-cam.com/video/5mXIRIurWHU/w-d-xo.html
B 29 mial poszycie o grubosci 1.6 mm blachy aluminiowej. Rosjanie potrafili produkowac 2 mm blache aluminiowa. Tu-4 wychodzil im 400 kg ciezszy i calkowicie nieudany. Musieli opanowac wyrwarzanie blachy 1.6 mm.
@@rupsidingdong5154 Edit. Kradli, małpowali i dostawali know how od aliantów, głównie USA. Nawet zawieszenie "kultowego" T-34 to licencja Christie. Nie trzeba dodawać, że nie zapłacili, podobnie jak nie wywiązali się z zapisów traktatu Ryskiego. Zreszta chyba nie ma umowy międzynarodowej z której się wywiązali (począwszy od traktatu Brzeskiego do którego był tajny załącznik, że żadne umowy z państwami burzuazyjnymi nie obowiązują :). Poza układem Ribbentropp Mołotow
Dobre ciekawe pozdrawiam
Super odc
Materiał ciekawy...Ale..przy takich sprawach jak przedstawianie porównań przdatne są materiały wizualne...człowiek jest niestety wzrokowcem. Pozdrawiam.
Zyskałby niepomiernie. .
B-29 były na tyle skuteczne w nalotach za pomocą bomb zapalających, że Amerykanie ocenili, że około 230 bombowców osiągnęłoby taki sam niszczący efekt na Hiroszimę i Nagasaki jak bomby atomowe.
Z wyjątkiem skażenia promieniotwórczego .
Efekt psychologiczny że jeden samolot i jedna bomba może dokonac takich zniszczeń.
Lata się w war thunder
Tam bombowce są strasznie papierowe
zieew
Hmmm wyczytalem, czy wysluchalem ze za kleska programu Tu-4 (choc moze kleska to za mocne okreslenie) staly miary imperialne (tak sie chyba nazywaja fachowo "calowki"), ale ja nie jestem znawca II wojny wiec to zdanie dyletanta.
Dzieki za program i pozdrawiam.
Za klęską stało to, że Stalin sobie umyślał koniecznie skopiować samolot amerykański, bo stwierdził że tak będzie mieć bombowce atomowe najszybciej. Gdy biuro Tupolewa wzięło się za budowanie "na spokojnie" samolotu strategicznego od podstaw, wyszedł im całe 4 lata później Tu-95, samolot najbardziej udany w swojej klasie ex aequo z B-52, latający do dziś.
@@krzysztofzawadzki6704 Jedyny na całe dziesięciolecia? A Tu-16, Tu-22M, Tu-160... Radzieccy konstruktorzy gdy nie stały nad nimi czynniki obiektywne domagające się niemożliwego budowali samoloty klasy światowej. A Tupolew był postacią bardzo zasłużoną dla historii lotnictwa w ogóle, wiele jego konstrukcji było pionierskimi. I to pomimo tego że Stalin go nie lubił, do tego stopnia że w czasie IIWŚ zamknął go do obozu pracy.
@@krzysztofzawadzki6704 Tyle że po wejściu rakiet międzykontynentalnych i rakietowej obrony powietrznej te tysiące amerykańskich maszyn trochę straciło sens, przynajmniej jako wiodący środek konfrontacji strategicznej z ZSRR. A gdyby samoloty radzieckie były takie złe, nikt na Zachodzie nie wydawałby miliardów żeby się im przeciwstawić. A ostatecznie nikt poza bogatymi USA nie skonstruował nic lepszego od konstrukcji biur Tupolewa, Mikojana i Guriewicza, Suchoja, Mila, Kamowa...
Dzięki
Witam. A propo Niemiec. Z tego co wiem to Anglia mieła zakaz bombardowania niemieckich fabryk. Dochodziło, przez to, do poważnych scysji miedzy obydwoma krajami ( SZAP-Anglia) jak przypadkiem anglikom udało się coś zbombardować. No i lotnictwo musiało skupić się na niszczeniu węzłów komunikacyjnych, fabryk produkujących "cudowne bronie" oraz mordowaniu ludności cywilnej - jak by to nie brzmiało. Nawet jak pominiemy różne dane historyczne wyciągane przez historyków, różnej maści,mówiące o tym to na szczególną uwagę zasługuje fakt, że Niemcy największą zdolność produkcyjną osiągneli w 1944r, tylko nie mieli już za bardzo surowców. Myślę, że byłby to ciekawy temat do rozwinięcia. Pozdrawiam.
No i jest !
Był P-38 przed chwilą, teraz B-29. Aż szkoda, że to tylko II wojna światowa🙂
Zdaje się że Lancaster miał większy udźwig niż B.29 bo zabierał 10 ton bomb
Zdaje się. Normalnie Lancaster w standardowej konfiguracji przenosił około 6,5 ton bomb. Jednak na małą odległość był w stanie przenosić nawet prawie 10 tonowy ładunek po modyfikacji komory bombowej. B-29 po takich modyfikacjach przenosiłoby na krótkim dystansie pewnie ładunek nawet około 18 ton.
@@maurycymelrox1749 dzięki za dopowiedzenie warto sĺuchać kompetentnych ludzi 👍
@@maurycymelrox1749 to chyba była 10 tonowa bomba Grand Slam do burzenia bunkròw ?
@@ChristophorosSokratestak
Może dla równowagi jakiś odcinek o japonskich bombardowaniach USA kontynentalnych przy pomocy Fu-go i tego rodzaju nosicieli, które cenzura Office of War Information tylko raz przepuściła do publicznej wiadomości jako tzw. Bitwa o Los Angeles?
@@nihonkaigun1973 Fajny kabaret, jeśli przy pomocy Fu-go Japończycy byli w stanie uszkodzić w 03.1945 zakłady produkcji plutonu w Hanford.
W tych słuchowiskach często się pojawiają określenia typu np. sukces operacyjny, sukces strategiczny albo sukces taktyczny. Co to w ogóle jest? Co to znaczy? Co kryje się pod słowami ,,operacyjny" czy ,,strategiczny"? Ktoś mógłby mi wyjaśnić
Chodzi o skalę, taktyczny
Vinder nie ma internetu dlatego pyta w internecie :)
@@gregorvanstroyny3762 dzięki
Nareszcie wojna na Pacyfiku 👌😀
Nie będę czytał komentarzy ale na projekt bombowca b29 ze względu na jego chociażby zdalnie sterowane wieżyczki strzeleckie wydano więcej pieniędzy niż na projekt bomby atomowej tak to był tak bardzo zaawansowany w technologii samolot że jak Ruscy spróbowali go skopiować to się okazało że latać lata tylko że 2000 m niżej i 5000 km bliżej na 10 ton Bomb to on nie wejdzie bo po prostu nie wystartuje
@@6x789 Słyszałeś o funkcji Google w której komentarze się mówi a nie pisze Spróbuj w tej sytuacji mówić mu. Żeby stawiał ten znak interpunkcyjny a nie pisał słowo Google robi to dokładnie jak chce A ja niestety nie mam czasu na to żeby siedzieć i potem to poprawię na ekranie komórki szczególnie podczas jazdy samochodem na przykład jeżeli Google mi czyta komentarze pijana nie tak samo głosowo odpowiadam
Super
Jak on sobie radził z przestrzelinami kadłuba skoro był hermetyczny?
Nie radził sobie
Uwielbiam Was słuchać ale uszy bolą jak słyszę „ w każdym bądź razie” . Proszę się poprawić 😉
W każdym bądź razie to jest dobry podcast.
Kiedy odcinek o największym kłamstwie Goeringa, bombardowaniu Drezna, i kłamstwie niby śmierci 350 tys Niemców?
Pozdrawiam:)
Hmmmm. Nie wiem czy jest słuszne oceniać ten samolot tylko przez pryzmat działania nad bezbronna Japonia.
Zupełnie inaczej by to wyglądało nad Niemcami zaś koszt produkcji B-29 jest olbrzymi.
Zasięg, zasięg, zasięg.
Z drugiej strony gdyby Amerykanie nie mieli B-29, to nie mieliby czym działać nad ową Japonią.
@@nihonkaigun1973 Jakieżto? Przecież USS Midway owszem, był większy od wcześniejszych lotniskowców ale miał grupę lotniczą złożoną z normalnych, małych samolotów - zaraz po wojnie były to myśliwskie odrzutowe Panther, myśliwsko-bombowe Corsair i szturmowe Skyraider. Jednak ciężki bombowiec dalekiego zasięgu był w bombardowaniu celów stałych wydajniejszy, i przestał nim być dopiero wraz z rozwojem rakiet przeciwlotniczych.
@@nihonkaigun1973 Cóż, ostatecznie Tigercat okazał się za duży i za ciężki do operowania z lotniskowców(i w Korei latał, ale z lotnisk lądowych), TB2F gdyby został wdrożony pewnie skończyłby tak samo. Ostatecznie i tak dalej to maszyny taktyczne, TB2F byłby w realiach tamtych czasów góra bombowcem frontowym, za małym do realizacji kampanii lotniczej na szczeblu strategicznym. Chociażby ze względu na ograniczone zapasy środków bojowych na lotniskowcu, logistyka na lądzie jest dużo łatwiejsza.
Faza koncepcyjna 1938/40 a u nas wynalazki z innej epoki PZL P-11g Kobuz:}
👍
Jesteśmy potworami.
Mów za siebie ja się nie czuję odpowiedzialny za to co się stało w Japonii 45 roku bo po pierwsze nawet w tedy nie żyłem a po drugie nawet gdybym żył to i tak nic bym nie mógł zrobić żeby to powstrzymać
Berlin czy Hiroshima
Jesteście Wielcy.
Azgard 1 2 3 🫡🛸⚡️
Załogi B-29 zabiły tysiące ludzi, to te załogi były jakimiś prywatnymi firmami i świadczyły usługi?
Były zarejestrowane jako działalności 14-osobowe.