Wow! Swietny wywiad! Chyba najlepszy film dotyczący grawitacji, a staram się słuchać, oglądać wszystko, co tylko wychodzi w tym temacie i w ogóle fizyki. Ogrom informacji - zrozumiale przedstawionych. Do tego super przyjemne tonacje głosów 😊.
Gdy tak czytam te wszystkie powątpiewające i krzywdzące komentarze, robi mi się przykro. Nie potrafię zrozumieć, skąd taka niechęć do nauki. I to trudnej, jaką jest fizyka, czy astronomia. Dlaczego z tak niebywałą łatwością podajemy w wątpliwość większość naukowych twierdzeń, czy hipotez...? Zawsze w takich chwilach przypomina mi się historia z Nowego Jorku z 1947, gdy wybuchła tam epidemia ospy prawdziwej (ostatni przypadek zachorowania na tę chorobę miał miejsce w październiku 1977 r.). Sześć firm farmaceutycznych dostało polecenie od burmistrza Nowego Jorku, by wyprodukować na tzw. wczoraj 6 milionów dawek szczepionki. W mniej niż 6 tygodni zaszczepiono 6 milionów nowojorczyków. Do punktów szczepień ustawiały się tabuny ludzi i można to zobaczyć na zdjęciach (wpisujemy 'New York, smallpox outbreak 1947') - wijące się na wiele przecznic kolejki ludzi. Ludzi, którzy mieli bezdyskusyjne zaufanie do lekarzy, a więc naukowców, a więc ekspertów w swojej dziedzinie. Ta historia jest nie na temat związany z grawitacją, przyznaję - ale dotyczy niesłychanego i, niestety negatywnego, przeskoku mentalnego w postrzeganiu nauki i naukowców. Mamy internet, możemy anonimowo obsmarować każdego, bo my czegoś nie rozumiemy. Klasyczna definicja potwornego zadufania i pychy. Tymczasem fizycy, medycy i wszyscy, którym chciało się włożyć wysiłek we własną edukację i zdobycie wiedzy (co nie jest proste i dlatego tak nielubiane) są bardzo łatwym celem w tej mowie nienawiści. Ten fakt jest bolesny, bo gdy zaatakowani próbują grzecznie zripostować i cokolwiek wytłumaczyć, są od razu na przegranej pozycji w walce z takimi agnorantami (arogancja + ignorancja i wyszło mi coś takiego). Przepraszam za offtop, ale musiałam. Rozmowa świetna i wielkie dzięki za nią :)
Problem tkwi w tym, że tym wszystkim ignorantom nikt nie wytłumaczył czym są nauki fizyki czy astronomiil. To są wszystko tylko modele, które nie przedstawiają rzeczywistości a tylko jakiegoś rodzaju przybliżenia które pozwalają nam wykorzystywać zjawiska dla własnych korzyści. Czym jest atom? To nie jest jakaś kula z wirującymi wokół niej kuleczkami, a takiego modelu uczą dzieciaki. Studentom pokazują model składający się z sił oddziaływań i nieoznaczoności. To też jest tylko model taki sam jaki Bohr stworzył. Nie wiem skąd się bierze masa.
Problem jest w tym, że do fizyki są od ponad 100 lat wprowadzane błędne teorie. Błędna relatywistyka, błędna mechanika kwantowa, itd. Dobrze to podsumowano w nagraniu na TH-cam: "Nieuzasadniony kult Einsteina. Upadek fizyki przyczyną upadku cywilizacji"
Problem jest w tym, że do fizyki są od ponad 100 lat wprowadzane błędne teorie. Błędna relatywistyka, błędna mechanika kwantowa, itd. Dobrze to podsumowano w nagraniu: "Nieuzasadniony kult Einsteina. Upadek fizyki przyczyną upadku cywilizacji"
Problem jest w tym, że do fizyki są od ponad 100 lat wprowadzane błędne teorie. Dobrze to podsumowano w nagraniu: "Nieuzasadniony kult Einsteina. Upadek fizyki przyczyną upadku cywilizacji"
Do fizyki są od ponad 100 lat wprowadzane błędne teorie. Dobrze to podsumowano w nagraniu na TH-cam: "Nieuzasadniony kult Einsteina. Upadek fizyki przyczyną upadku cywilizacji"
Świetny kanał! . Szkoda tylko, że dopiero teraz Was odkryłem. No i te niesamowicie ciekawe komentarze, szczególnie te sypiące żwirek w tryby. Co do odcinka, to zarówno tytuł ciekawy jak i sama rozmowa. Tak się składa, że ostatnio dużo oglądam i słucham o grawitacji i zarówno rozmówca, oraz Tomasz Kulik w radiu naukowym, Tomasz Miller, czy Panowie z kanału Astro fazy, wszyscy mówicie pięknie, przystępnie i naukowo i podobnie, ale po koniec dowiaduję się, że czegoś to jeszcze nie wiadomo, nie sprawdzają się wzory z przed prawie czterystu lat. A może czas już odejść od konserwatyzmu w nauce i coś pozmieniać na przykład. cdn.(w następnym komentarzu)
Super program. Myślałem że nie ma sensu słuchać kolejnego gadania o grawitacji, jakież zaskoczenie. Niesamowity przekaz, niesamowite prowadzenie. To jest to czego nie mają inni naukowcy - programy tłumaczące grawitacje.
Moja intuicja mi mòwi że ma to coś wspólnego z efektem doskonałej czerni . Mowa o tym czego nie widać a jest i oddziałuje na materie w kosmosie. Dla tych co nie wiedzą doskonała czerń to efekt wpadających promieni słonecznych do okna tylko my jesteśmy na zewnątrz budynku w pewnej odległości i się na niego patrzymy słoñce świeci a otwarte okna są czarne :) bo fotonki wpadają do pomiestrzeń i nie tak łatwo się wydostają tą samą drogą. Czyli analigicznie do pokoi w kosmosie to inne wszechświaty lub czarne dziury choć ponoć one są wyklu zone .hehe pozdrawiam
Postaram sie jak najkrocej..poraz n-ty : ] .... aby zrozumiec zasady dzialania fizyki, przez co i zachowania materii w mikro ale i makro skali ....nalezy zrozumiec ...ale ZROZUMIEC przez duze Z ... zjawisko "rozszerzalnosci temperaturowej[wprawny detektyw zauwazy juz na tym etapie ze mamy do czynienia z rozszerzalnoscia PRZESTRZENNA w zaleznosci od wartowsci energetucznej] cial" ....chodzi tu o rozszerzajace sie pod wplywem materii/energii : protony, atomy, planety i ich ksiezyce, gwiazdy (przez co cale uklady planetarne oraz gwiezdna jak plejady), oraz galaktyki ....wszystkie [wprawne oko detektywa zauwazy] zawierajace gorace, energetyczne jadro (najczesciej tez wirujace wokol wlasnej osi) ......LISTA DOWODOW OBSERWACYJNYCH ROZSZERZALNOSCI PRZESTRZENNO-TEMPERATUROWEJ CIAL : haslo : thermonuclear scattering ......(antywirus umyslowy w formie video, tekstowo, obrazkowa, TH-cam) [nie bede wklejac linku bo zaraz kolejny zazdrosny de..l administrator "wyuczony w nauce" bedzie mial pretekst do bana] Kilka podpowiedzi : model Nielsa Bohra w ktorym elektron zbliza sie i oddala od jadra w zaleznosci od poziomu energetycznego 3. Postawmy na galaktykach znak + , na gwiazdach - ... wyjasnia funkcjonowanie obiektow jadrowych w najwiekszej (jaka znamy) skali poziom, skala nizej : znak + (ladunek dodatni, wytworzone pole, struktura znana jako "przestrzen", ktora nieskonczona nie jest) postawmy na gwiazdach .....znak - na odpychajach sie od siebie planetach (zaleznosc masy i przestrzeni w ukladzie slonecznym, Jowisz daleko od Slonca) ....skale nizej uklad Planeta + (Ziemia), - Ksiezyc ......a jeszcze nizej uklad + Proton, - Elektron ..co znamy z lekcji i doswiadczen Coulomba (to samo co na gorze, to samo na dole) Pisac dalej ? np o wykluczonych przez logike i obsewacje "czarnych dziurach" (dziurach, ubytkach w nauce, logice, mysleniu, rozumowaniu) ...ktore istniec nie moga gdyz koncentracja masterii nie postepuje w nieskonczonosc, do nieskonczonosci masy ....poniewaz skutkiem kumulacji energii/materii jest wlasnie "rozszerzajaca sie przestrzen" (fizyczne wirujace pole...przez co i wiruja wraz z nim gwiazdy, planety, ksiezyce, elektrony) ....zazwyczaj nie ma to sensu gdyz jakis zazdrosny glupek naciska na skasowanie komentarza i BAN dla uzytkownika, "ruskiej onucy", ktora rozprowadza fake informacje i fake science, "antyscience" co trzeba koniecznie cenzorowac !
Jak Einstein nie obalił teorii Netwtona, przecież nie ma żadnej siły przyciągania - to raz, albo ona jest albo jej nie ma (nie może istnieć w jednej teorii a w drugiej nie i jedna i druga teoria jest prawidłowa), a po za tym wzory newtona są prawdziwe tylko do pewnego miejsca po przecinku... więc większej bzdury nie słyszałem. To że coś działa bo nie potrzebujemy dokładności nie oznacza, że dana teoria jest prawidłowa bo nie jest.
Jeżeli w próżni równocześnie rzucimy młotek i piórko to spadną równocześnie Czyli grawitacja nie zależy od masy wielkości i ciężaru tak czy nie? Jak to rozumieć?
Dzisiaj krótko czy na to stwierdzenie trzeba kończyć studia to jasne że wszystko się przyciąga ale i odpycha i zarazem wszystko wiruje i tu działa siła odśrodkowa i mamy całość od atomu do galaktyk tylko różnica w proporcjach masy gęstości
1 Pytanie: Są takie teorie, które przewidują, że ciemna energia jest zwyczajną siłą odśrodkową? Wszystko wiruje to cały wszechświat raczej też, stąd oddalanie obiektów, rozszerzanie wszechświata. Czy głupio wymyśliłem xD
Główna hipoteza zakłada, że ciemna energia wywiera ujemne ciśnienie. Sęk w tym, że nie wiemy jak to działa. Co do tej hipotezy nie wiem, ale polecam nasz odcinek z doktorem Jackiem Czakańskim o ciemnej energii, kilka odcinków wstecz :)
Mega głupio :) Wszechświat nie ma środka. I nic tu nie wiruje to tylko z twojego punktu widzenia tak się wydaje, wszystkie obiekty we wszechświecie z ich punktu odniesienia leca w lini prostej i żadnej innej.
@@hardlivepokerdance3048 myślałem o tym teraz. Faktycznie chyba każde wirowanie w ilukolwiek wymiarach ma środek. To nie może być prawdziwe. Głupi ja... :)
@@tratwaspalinowa9573 To wirowanie nie jest takie jak Ci podpowiada intuicja ( bo masz przed oczami np. wir wodny lub karuzelę) we wszechświecie wszystko wiruje wokół środka masy w 3 wymiarach ale tylko lokalnie sam wszechświat jako całość nie ma środka tak jak to jest w wirze wodnym.
Dualizm tego samego zjawiska i właściwości fizycznej. Takie dwa w jednym , a czasami i więcej. Nic nie jest wieczne i ciągle ulega przemianom i zmianom. Czasami musi zniszczyć, żeby stworzyć coś nowego. Tu na Ziemi także.
Nie składa się z żadnych pierwiastków! Gdyby to był jakiś pierwiastek, to byłaby to zwykła materia, a nie ciemna materia. Wyobraź sobie materię składającą się za samych elektronów ( np 250 gramów czyli ćwierć kilo elektronów :) - to nie jest żaden pierwiastek (brak jąder), a jednak będzie to zwykła materia, bo elektrony dość chętnie oddziaływują z fotonami. Ciemna materia nie oddziałuje z fotonami!
@@processor2730 Wiesz, to był taki film fantastyczno-naukowy. Chyba mieli znakomitych konsultantów naukowych. U nich to inteligentne, żyjące Coś wychodziło z cienia ciemnej materii.
Z tym księzycem i oddalaniem nie rozumiem, jak to księżyc jest przyspieszany w swoim ruchu? czyli nie tyle że się oddala to jeszcze coraz szybciej? A czy to nie jest tak, że idealnie żadna planeta nie pozostaje na stałej orbicie? zawsze się albo przybliża albo oddala? bo czemu by miała pozostać w stałej orbicie?
Ostatnio słuchałem wykładu na ten temat podczas spotkania PTMA. Podstawową metodą jest triangulacja, czyli określenie odległości za pomocą kąta. Ale to nie wszystko. Na pewno temat szeroki na omówienie w którymś z odcinków.
@@NZTZtv szukałem odpowiedzi na moje pytanie w internecie. Niestety nie udało mi się znaleźć informacji na ten temat. Metoda triangulacji jest dostępna i chyba jedyna możliwa ale jak się okazuje naukowcy z niej nie korzystają... Tu pojawia się jeszcze jedno pytanie. W jaki sposób naukowcy mierzą odległość do gwiazd czy galaktyk?
@@ppkbtb niesamowite. Jak Ci Grecy byli doskonali ;) Jeśli chodzi o odległość do Księżyca jest doskonała(!) metoda (ale obawiam się, że fikcyjna). Oto metoda cytat z Google: "Podczas misji Apollo umieszczono tam specjalne zwierciadła. Mierząc czas po jakim zauważymy przez teleskop rozbłysk w miejscu umieszczenia zwierciadła możemy obliczyć odległość z dokładnością do centymetrów." Metoda triangulacji jest niezawodna pisałem o tym wcześniej ale "nauka" jej nie stosuje. Pytanie dlaczego?
Przyłączam się, do komentarzy, które sugerują, że z tymi masami jest coś nie tak. Biorąc logicznie pod uwagę to, jak sugeruje pewien wzór, masy trzeba mnożyć co moim skromnym zdaniem jest nie logiczne ponieważ, załóżmy ,że mamy obiekt o masie np. 100, który działa z jakąś siłą np. X , to jeśli tą masę podzielimy na połowę to każda będzie oddziaływać z siłą 1/2m*X, czyli razem 1/2m*X+1/2m*X, a w naszym przypadku to 50*X+50*X czyli (50+50)*X, a znany wzór sugeruje, że (m1*m2)*X ,czyli 50*50*X co moim skromnym zdaniem jest poważną nieścisłością i powoduje problemy, bo 50 +50 to inna liczba niż 50*50. Ciekaw jestem czy komuś do gustu przypadnie ten mój tok myślenia!. Ja jestem tylko fanem nauki i logiki a za wyjaśnienia uczonych głów będę bardzo wdzięczny!.
Dzięki! Prosił bym też o pytanie w jakiej skali orbitowanie wszystkiego się kończy? Bo galaktyki pewnie też to robią wobec siebie ale czy grupy galaktyk też? Albo te jeszcze większe grupy? Bo w jakiejs skali rzeczy tak szybko od siebie uciekają że chyba już nie orbitują wokol siebie nawzajem? Czy to jednak nie przeszkadza?
@@Maciej.01 Błedne myślenie nie ma czegoś takiego jak orbitowanie. Zeby to zrozumiec trzeba zdac sobie sprawę że dla tych obiektów z ich punktu widzenia one leca po lini prostej. To grawitacja i ciemna materia powoduja że ich ruchy z perspektywy obserwatora zewnętrznego krążą. Np taki ISS czyli stacja kosmiczna leci tak naprawde po lini prostej.
@@hardlivepokerdance3048 No tak, ta względność.. Z Twojego punktu widzenia pewnie wygląda że napisałeś coś istotnego w kontekście mojego pytania. A z zewnątrz wygląda to inaczej.
@@Maciej.01 Ja wiem że zmienić sposób myślenia z intuicyjnego na rzeczywisty jest bardzo trudno ale to jedyna słuszna droga w zrozumieniu tego co nas otacza a to co napisałem powinno być pierwszym małym krokiem na tej drodze. P.s. po za tym lubie tak zszokowac kogoś, np. 10 lat temu gdy jeszcze rzeczywista budowa atomu była mało znana przeciętnemu człowiekowi i znali ją ze szkoły średniej, mówiłem że w atomie elektrony nie krążą po orbitach tylko znajdują się w kilku miejscach w tym samym czasie a orbity to błędne założenie którego uczą w szkołach to uważali że jestem stuknięty i ich reakcja była podobna jak twoja. Dziś na pewno wiedzą że tak właśnie jest faktycznie. P.s. Nie napisałem nic o względności, względność odnosi się jak na razie tylko do czasu i przestrzeni. ( trzeba najpierw zrozumieć co to jest czas i przestrzeń) Użyte w innym zdaniu jest ( nie wiem) figurą retoryczną, przenośnią. W każdym razie coś z działu gramatyki a nie z fizyki.
Siła jaka działa na pasażera lecącego w rakiecie która stale przyspiesza jest nieodróżnialna od grawitacji - oczywiście przy założeniu że pasażer nie odczuwa dragań, hałasów a w kabinie nie ma okien przez które mógłby wyjrzeć na zewnątrz . Możliwości wytłumaczenia tego zjawiska są trzy. Pierwsza: siły te to są zupełnie różne zjawiska ale różnica między nimi jest tak mała że (przynajmniej na razie) nie można jej wykryć. Druga: siła bezwładności i grawitacja to jedno i to samo. W pierwszym i drugim przypadku należy stworzyć całkowicie nową fizykę, ale tego nikt nie umie i nie chce zrobić i stąd wynika trzecia mozliwość: udawać że problemu nie ma i się nim nie zajmować. Obecni fizycy przyjęli trzecie rozwiązanie i z całych sił udają że wszystko jest w porządku.
@@Bonifacjusz A kto powiedział że lot rakiety ma trwać w nieskończoność? Wyobraź sobie że dostajesz czymś ciężkim w głowę (na przykład pończochą wypełnioną piaskiem) , tracisz przytomność a gdy dojdziesz do siebie to stwierdzasz że znajdujesz się w jakimś zamkniętym pomieszczeniu bez okien, jest cicho, nic się nie dzieje, wszystko jest nieruchome i skąd będziesz wiedział że jesteś na Ziemi a nie w rakiecie która leci na Księżyc? Oczywiście nie wnikam w to po co ktoś miałby Cię tam zawieźć. Lot na pewno nie będzie trwał w nieskończoność . Po czym poznasz gdzie jesteś?
Ten uklad sloneczny wyglada jakby ktoś specjalnie stworzył.. mało prawdopodobne żeby wszystko zagralo tak samo z siebie plus inteligentne zycie .musi byc coś pierwotnego
CO wy z tym przyciąganiem, przyciągało za Newtona, siły żadnej nie ma. Siła nie występuje w żadnych wzorach z ogólnej teorii względności. Nic nie przyciąga, tylko leci po najkrótszej drodze w zagiętej przestrzeni dla zewnętrznego obserwatora.
@@Bonifacjusz skąd wiesz, że to jest pustka? Na dzisiaj próżnia to miejsce bez atomów, ale kwantowo już dzisiaj wiemy że nie jest to pustka. Dodatkowo ta "pustka" ma przenikalność elektryczną i magnetyczną > 0 z której wynika prędkość światła. Eter został obalony. Pamiętasz, że prędkość światła w próżni to 1/ (e*u)? Więc jak "nic" ma parametry >0? albo nie nieskończone?
@@Bonifacjusz no właśnie definicja próżni, jest prosta - brak atomów czyli materii a nie jest pozbawiona energii - np. fotony mogą się w niej znajdować.
@@TomaszTomzik tak te elementy się w niej znajdują ale jej nie tworzą. Być może czasoprzestrzeń jest zbudowana z czegoś tak subtelnego że nie potrafimy tego zbadać. Wtedy grawitacja, zakrzywienie i rozchodzenie się fal elektromagnetycznych nabiera sensu
Skąd Ziemia wie, że gdzieś tam jest Księżyc skoro nie ma grawitonów (przynajmniej nikt ich do dzisiaj nie wykrył). Proszę nie mówić, że to pole grawitacyjne, bo to jest tylko "ściema", bo wówczas zachodzi pytanie czym jest to pole, z czego się składa, z jakich cząstek? Na to pytanie też nie ma sensownej odpowiedzi.
@@metanoll1608A jak .Nie wolno mi ,pobawić się wyobraźnią.A ty wysil się i spróbuj to zrozumieć, a nie stawiać diagnozy.Możesz się zgadzać lub nie. Twoje prawo.
Przyjacielu rozumiem Twoje zbulwersowanie. Chyba nikt tobie nie powiedział, że cała nauka fizyki, wszystkie osiągnięcia w tej dziedzinie nie obrazują rzeczywistości. To tylko modele, przybliżenia. Czy fizyka klasyczna, czy dzisiejsza to zawsze były i są modele w których ustaliliśmy prawa i dzięki nim możemy używać praktycznie kolejnych akcji-reakcji w takim przybliżeniu, że w ludzkim świecie to wystarcza.
@@ROSY-prg Jeżeli przylazłeś tutaj tylko po to aby wypisywać brednie, to może najwyższa pora abyś oddalił się stąd ruchem jednostajnie przyspieszonym i zamknął za sobą drzwi.
Problem jest w tym, że do fizyki są od ponad 100 lat wprowadzane błędne teorie. Błędna relatywistyka, błędna mechanika kwantowa, itd. Dobrze to podsumowano w nagraniu na TH-cam: "Nieuzasadniony kult Einsteina. Upadek fizyki przyczyną upadku cywilizacji"
Super! Niektórzy naukowcy tak nawijają, że nie da się nic zrozumieć. Ale ten młody pan tutaj bardzo pięknie tłumaczy. Dziękuję!
@@pebr70 Dziękujemy!
Swietna audycja, zarowno merytorycznie, jak i technicznie. Macie bardzo dobre glosy radiowe.
@@mdworzan Bardzo nam miło :)
Wow! Swietny wywiad!
Chyba najlepszy film dotyczący grawitacji, a staram się słuchać, oglądać wszystko, co tylko wychodzi w tym temacie i w ogóle fizyki. Ogrom informacji - zrozumiale przedstawionych.
Do tego super przyjemne tonacje głosów 😊.
Niezmiernie nam miło :)
Gdy tak czytam te wszystkie powątpiewające i krzywdzące komentarze, robi mi się przykro. Nie potrafię zrozumieć, skąd taka niechęć do nauki. I to trudnej, jaką jest fizyka, czy astronomia. Dlaczego z tak niebywałą łatwością podajemy w wątpliwość większość naukowych twierdzeń, czy hipotez...?
Zawsze w takich chwilach przypomina mi się historia z Nowego Jorku z 1947, gdy wybuchła tam epidemia ospy prawdziwej (ostatni przypadek zachorowania na tę chorobę miał miejsce w październiku 1977 r.). Sześć firm farmaceutycznych dostało polecenie od burmistrza Nowego Jorku, by wyprodukować na tzw. wczoraj 6 milionów dawek szczepionki. W mniej niż 6 tygodni zaszczepiono 6 milionów nowojorczyków. Do punktów szczepień ustawiały się tabuny ludzi i można to zobaczyć na zdjęciach (wpisujemy 'New York, smallpox outbreak 1947') - wijące się na wiele przecznic kolejki ludzi. Ludzi, którzy mieli bezdyskusyjne zaufanie do lekarzy, a więc naukowców, a więc ekspertów w swojej dziedzinie.
Ta historia jest nie na temat związany z grawitacją, przyznaję - ale dotyczy niesłychanego i, niestety negatywnego, przeskoku mentalnego w postrzeganiu nauki i naukowców. Mamy internet, możemy anonimowo obsmarować każdego, bo my czegoś nie rozumiemy. Klasyczna definicja potwornego zadufania i pychy. Tymczasem fizycy, medycy i wszyscy, którym chciało się włożyć wysiłek we własną edukację i zdobycie wiedzy (co nie jest proste i dlatego tak nielubiane) są bardzo łatwym celem w tej mowie nienawiści. Ten fakt jest bolesny, bo gdy zaatakowani próbują grzecznie zripostować i cokolwiek wytłumaczyć, są od razu na przegranej pozycji w walce z takimi agnorantami (arogancja + ignorancja i wyszło mi coś takiego).
Przepraszam za offtop, ale musiałam.
Rozmowa świetna i wielkie dzięki za nią :)
Problem tkwi w tym, że tym wszystkim ignorantom nikt nie wytłumaczył czym są nauki fizyki czy astronomiil. To są wszystko tylko modele, które nie przedstawiają rzeczywistości a tylko jakiegoś rodzaju przybliżenia które pozwalają nam wykorzystywać zjawiska dla własnych korzyści. Czym jest atom? To nie jest jakaś kula z wirującymi wokół niej kuleczkami, a takiego modelu uczą dzieciaki. Studentom pokazują model składający się z sił oddziaływań i nieoznaczoności. To też jest tylko model taki sam jaki Bohr stworzył. Nie wiem skąd się bierze masa.
Problem jest w tym, że do fizyki są od ponad 100 lat wprowadzane błędne teorie. Błędna relatywistyka, błędna mechanika kwantowa, itd. Dobrze to podsumowano w nagraniu na TH-cam:
"Nieuzasadniony kult Einsteina. Upadek fizyki przyczyną upadku cywilizacji"
Problem jest w tym, że do fizyki są od ponad 100 lat wprowadzane błędne teorie. Błędna relatywistyka, błędna mechanika kwantowa, itd. Dobrze to podsumowano w nagraniu:
"Nieuzasadniony kult Einsteina. Upadek fizyki przyczyną upadku cywilizacji"
Problem jest w tym, że do fizyki są od ponad 100 lat wprowadzane błędne teorie. Dobrze to podsumowano w nagraniu:
"Nieuzasadniony kult Einsteina. Upadek fizyki przyczyną upadku cywilizacji"
Do fizyki są od ponad 100 lat wprowadzane błędne teorie. Dobrze to podsumowano w nagraniu na TH-cam:
"Nieuzasadniony kult Einsteina. Upadek fizyki przyczyną upadku cywilizacji"
Pięćdziesiąty raz słucham tego typu zagadnień i wciąż mnie się podoba, a dzisiejszy gość dodał parę wątków ciekawych. 👍
Bardzo przyjemna rozmowa. Świetny gosć ❤❤❤
Dziękujemy :)
Świetny kanał! . Szkoda tylko, że dopiero teraz Was odkryłem. No i te niesamowicie ciekawe komentarze, szczególnie te sypiące żwirek w tryby. Co do odcinka, to zarówno tytuł ciekawy jak i sama rozmowa. Tak się składa, że ostatnio dużo oglądam i słucham o grawitacji i zarówno rozmówca, oraz Tomasz Kulik w radiu naukowym, Tomasz Miller, czy Panowie z kanału Astro fazy, wszyscy mówicie pięknie, przystępnie i naukowo i podobnie, ale po koniec dowiaduję się, że czegoś to jeszcze nie wiadomo, nie sprawdzają się wzory z przed prawie czterystu lat. A może czas już odejść od konserwatyzmu w nauce i coś pozmieniać na przykład. cdn.(w następnym komentarzu)
Bardzo dobry materiał. Darmowa "godzina" życia bo czas słuchając się zatrzymał.
Dziękuję za bardzo ciekawą rozmowę, pozdrawiam ♥️
Ależ miło się słuchało. Jak dużo rozwianych zostało moich wątpliwości 😊
Dziękuję 😊 dzisiaj premiera nowego odcinka. Tym razem o krańcach Wszechświata będzie :) Pozdrawiamy!
Właśnie czeka mnie trasa 2 godziny i cyk podkaścik na radyjko 😅
No to idealnie 💪
Super program. Myślałem że nie ma sensu słuchać kolejnego gadania o grawitacji, jakież zaskoczenie. Niesamowity przekaz, niesamowite prowadzenie. To jest to czego nie mają inni naukowcy - programy tłumaczące grawitacje.
Dziękujemy ☺️
Super materiał
Dziękujemy ☺️
Moja intuicja mi mòwi że ma to coś wspólnego z efektem doskonałej czerni . Mowa o tym czego nie widać a jest i oddziałuje na materie w kosmosie. Dla tych co nie wiedzą doskonała czerń to efekt wpadających promieni słonecznych do okna tylko my jesteśmy na zewnątrz budynku w pewnej odległości i się na niego patrzymy słoñce świeci a otwarte okna są czarne :) bo fotonki wpadają do pomiestrzeń i nie tak łatwo się wydostają tą samą drogą. Czyli analigicznie do pokoi w kosmosie to inne wszechświaty lub czarne dziury choć ponoć one są wyklu zone .hehe pozdrawiam
Pomieszczeń
Ogarnij sie
Postaram sie jak najkrocej..poraz n-ty : ] .... aby zrozumiec zasady dzialania fizyki, przez co i zachowania materii w mikro ale i makro skali ....nalezy zrozumiec ...ale ZROZUMIEC przez duze Z ... zjawisko "rozszerzalnosci temperaturowej[wprawny detektyw zauwazy juz na tym etapie ze mamy do czynienia z rozszerzalnoscia PRZESTRZENNA w zaleznosci od wartowsci energetucznej] cial" ....chodzi tu o rozszerzajace sie pod wplywem materii/energii : protony, atomy, planety i ich ksiezyce, gwiazdy (przez co cale uklady planetarne oraz gwiezdna jak plejady), oraz galaktyki ....wszystkie [wprawne oko detektywa zauwazy] zawierajace gorace, energetyczne jadro (najczesciej tez wirujace wokol wlasnej osi) ......LISTA DOWODOW OBSERWACYJNYCH ROZSZERZALNOSCI PRZESTRZENNO-TEMPERATUROWEJ CIAL : haslo : thermonuclear scattering ......(antywirus umyslowy w formie video, tekstowo, obrazkowa, TH-cam) [nie bede wklejac linku bo zaraz kolejny zazdrosny de..l administrator "wyuczony w nauce" bedzie mial pretekst do bana]
Kilka podpowiedzi : model Nielsa Bohra w ktorym elektron zbliza sie i oddala od jadra w zaleznosci od poziomu energetycznego
3. Postawmy na galaktykach znak + , na gwiazdach - ... wyjasnia funkcjonowanie obiektow jadrowych w najwiekszej (jaka znamy) skali
poziom, skala nizej : znak + (ladunek dodatni, wytworzone pole, struktura znana jako "przestrzen", ktora nieskonczona nie jest) postawmy na gwiazdach .....znak - na odpychajach sie od siebie planetach (zaleznosc masy i przestrzeni w ukladzie slonecznym, Jowisz daleko od Slonca)
....skale nizej uklad Planeta + (Ziemia), - Ksiezyc ......a jeszcze nizej uklad + Proton, - Elektron ..co znamy z lekcji i doswiadczen Coulomba
(to samo co na gorze, to samo na dole)
Pisac dalej ? np o wykluczonych przez logike i obsewacje "czarnych dziurach" (dziurach, ubytkach w nauce, logice, mysleniu, rozumowaniu) ...ktore istniec nie moga gdyz koncentracja masterii nie postepuje w nieskonczonosc, do nieskonczonosci masy ....poniewaz skutkiem kumulacji energii/materii jest wlasnie "rozszerzajaca sie przestrzen" (fizyczne wirujace pole...przez co i wiruja wraz z nim gwiazdy, planety, ksiezyce, elektrony)
....zazwyczaj nie ma to sensu gdyz jakis zazdrosny glupek naciska na skasowanie komentarza i BAN dla uzytkownika, "ruskiej onucy", ktora rozprowadza fake informacje i fake science, "antyscience" co trzeba koniecznie cenzorowac !
Jak Einstein nie obalił teorii Netwtona, przecież nie ma żadnej siły przyciągania - to raz, albo ona jest albo jej nie ma (nie może istnieć w jednej teorii a w drugiej nie i jedna i druga teoria jest prawidłowa), a po za tym wzory newtona są prawdziwe tylko do pewnego miejsca po przecinku... więc większej bzdury nie słyszałem. To że coś działa bo nie potrzebujemy dokładności nie oznacza, że dana teoria jest prawidłowa bo nie jest.
Jeżeli w próżni równocześnie rzucimy młotek i piórko to spadną równocześnie
Czyli grawitacja nie zależy od masy wielkości i ciężaru tak czy nie?
Jak to rozumieć?
Tak
Dzisiaj krótko czy na to stwierdzenie trzeba kończyć studia to jasne że wszystko się przyciąga ale i odpycha i zarazem wszystko wiruje i tu działa siła odśrodkowa i mamy całość od atomu do galaktyk tylko różnica w proporcjach masy gęstości
1 Pytanie: Są takie teorie, które przewidują, że ciemna energia jest zwyczajną siłą odśrodkową? Wszystko wiruje to cały wszechświat raczej też, stąd oddalanie obiektów, rozszerzanie wszechświata. Czy głupio wymyśliłem xD
Główna hipoteza zakłada, że ciemna energia wywiera ujemne ciśnienie. Sęk w tym, że nie wiemy jak to działa. Co do tej hipotezy nie wiem, ale polecam nasz odcinek z doktorem Jackiem Czakańskim o ciemnej energii, kilka odcinków wstecz :)
Mega głupio :) Wszechświat nie ma środka. I nic tu nie wiruje to tylko z twojego punktu widzenia tak się wydaje, wszystkie obiekty we wszechświecie z ich punktu odniesienia leca w lini prostej i żadnej innej.
@@hardlivepokerdance3048 myślałem o tym teraz. Faktycznie chyba każde wirowanie w ilukolwiek wymiarach ma środek. To nie może być prawdziwe. Głupi ja... :)
@@tratwaspalinowa9573 To wirowanie nie jest takie jak Ci podpowiada intuicja ( bo masz przed oczami np. wir wodny lub karuzelę) we wszechświecie wszystko wiruje wokół środka masy w 3 wymiarach ale tylko lokalnie sam wszechświat jako całość nie ma środka tak jak to jest w wirze wodnym.
@@hardlivepokerdance3048widzimy tylko niewielki fragment wszechświata także może on być w swej istocie wirem.
45:00 a co jeśli promień światła będzie leciał w drugą stronę? Na mój chłopski rozum spowolnienie zegarka nie rozwiązuje tu sprawy
Mogę prosić o rozwinięcie wątpliwości? Dopytam Tomka w następnym odcinku.
Dualizm tego samego zjawiska i właściwości fizycznej. Takie dwa w jednym , a czasami i więcej. Nic nie jest wieczne i ciągle ulega przemianom i zmianom. Czasami musi zniszczyć, żeby stworzyć coś nowego. Tu na Ziemi także.
Thanks! Dzięki. Zwykła materia (118 pierwiastków) to 5 % całości. Ciemna materia to 27 % całości ale z ilu pierwiastków się składa?
Nie składa się z żadnych pierwiastków! Gdyby to był jakiś pierwiastek, to byłaby to zwykła materia, a nie ciemna materia. Wyobraź sobie materię składającą się za samych elektronów ( np 250 gramów czyli ćwierć kilo elektronów :) - to nie jest żaden pierwiastek (brak jąder), a jednak będzie to zwykła materia, bo elektrony dość chętnie oddziaływują z fotonami. Ciemna materia nie oddziałuje z fotonami!
@@processor2730 Wiesz, to był taki film fantastyczno-naukowy. Chyba mieli znakomitych konsultantów naukowych. U nich to inteligentne, żyjące Coś wychodziło z cienia ciemnej materii.
@@paweltluscik1314 Najwyraźniej konsultanci znakomici nie byli :-/
Z tym księzycem i oddalaniem nie rozumiem, jak to księżyc jest przyspieszany w swoim ruchu? czyli nie tyle że się oddala to jeszcze coraz szybciej? A czy to nie jest tak, że idealnie żadna planeta nie pozostaje na stałej orbicie? zawsze się albo przybliża albo oddala? bo czemu by miała pozostać w stałej orbicie?
Mam pytanie do pana astronoma. Jak zmierzono odległość od Ziemi do Słońca i ewentualnie do Księżyca?
Ostatnio słuchałem wykładu na ten temat podczas spotkania PTMA. Podstawową metodą jest triangulacja, czyli określenie odległości za pomocą kąta. Ale to nie wszystko. Na pewno temat szeroki na omówienie w którymś z odcinków.
@@NZTZtv szukałem odpowiedzi na moje pytanie w internecie. Niestety nie udało mi się znaleźć informacji na ten temat. Metoda triangulacji jest dostępna i chyba jedyna możliwa ale jak się okazuje naukowcy z niej nie korzystają... Tu pojawia się jeszcze jedno pytanie. W jaki sposób naukowcy mierzą odległość do gwiazd czy galaktyk?
Starożytni Grecy. Eratostenes ogarnął promień Ziemi (czyli jej wielkość) a potem Hipparch na podstawie cienia podczas zaćmienia ogarnął odległość Z-K
@@BogdanGwardiak polecam wykłady Wojciecha Sadego
@@ppkbtb niesamowite. Jak Ci Grecy byli doskonali ;) Jeśli chodzi o odległość do Księżyca jest doskonała(!) metoda (ale obawiam się, że fikcyjna). Oto metoda cytat z Google: "Podczas misji Apollo umieszczono tam specjalne zwierciadła. Mierząc czas po jakim zauważymy przez teleskop rozbłysk w miejscu umieszczenia zwierciadła możemy obliczyć odległość z dokładnością do centymetrów." Metoda triangulacji jest niezawodna pisałem o tym wcześniej ale "nauka" jej nie stosuje. Pytanie dlaczego?
Fale grawitacyjne interferują?
Wszystko fainie ale ilosc reklam zniecheca sluchania
@@shonpaul1412 tak działa TH-cam. Zawsze można wykupić konto premium i wtedy reklamy nie wyskakują ;)
Księżyc oddala się o 3.7 cm, a ile oddala/zbliża się np. ziemia od słońca... nie jesteśmy tego w tanie zmierzyć? bo na księżycu mamy lusterko...
Przyłączam się, do komentarzy, które sugerują, że z tymi masami jest coś nie tak. Biorąc logicznie pod uwagę to, jak sugeruje pewien wzór, masy trzeba mnożyć co moim skromnym zdaniem jest nie logiczne ponieważ, załóżmy ,że mamy obiekt o masie np. 100, który działa z jakąś siłą np. X , to jeśli tą masę podzielimy na połowę to każda będzie oddziaływać z siłą 1/2m*X, czyli razem 1/2m*X+1/2m*X, a w naszym przypadku to 50*X+50*X czyli (50+50)*X, a znany wzór sugeruje, że (m1*m2)*X ,czyli 50*50*X co moim skromnym zdaniem jest poważną nieścisłością i powoduje problemy, bo 50 +50 to inna liczba niż 50*50. Ciekaw jestem czy komuś do gustu przypadnie ten mój tok myślenia!. Ja jestem tylko fanem nauki i logiki a za wyjaśnienia uczonych głów będę bardzo wdzięczny!.
Istny Einstein 😂😂😂
A dlaczego wirował obłok materii z której powstał układ słoneczny?
I już mamy kolejny temat :) Podpytam Tomka w następnym odcinku!
Dzięki! Prosił bym też o pytanie w jakiej skali orbitowanie wszystkiego się kończy? Bo galaktyki pewnie też to robią wobec siebie ale czy grupy galaktyk też? Albo te jeszcze większe grupy? Bo w jakiejs skali rzeczy tak szybko od siebie uciekają że chyba już nie orbitują wokol siebie nawzajem? Czy to jednak nie przeszkadza?
@@Maciej.01 Błedne myślenie nie ma czegoś takiego jak orbitowanie. Zeby to zrozumiec trzeba zdac sobie sprawę że dla tych obiektów z ich punktu widzenia one leca po lini prostej. To grawitacja i ciemna materia powoduja że ich ruchy z perspektywy obserwatora zewnętrznego krążą. Np taki ISS czyli stacja kosmiczna leci tak naprawde po lini prostej.
@@hardlivepokerdance3048 No tak, ta względność.. Z Twojego punktu widzenia pewnie wygląda że napisałeś coś istotnego w kontekście mojego pytania. A z zewnątrz wygląda to inaczej.
@@Maciej.01 Ja wiem że zmienić sposób myślenia z intuicyjnego na rzeczywisty jest bardzo trudno ale to jedyna słuszna droga w zrozumieniu tego co nas otacza a to co napisałem powinno być pierwszym małym krokiem na tej drodze.
P.s. po za tym lubie tak zszokowac kogoś, np. 10 lat temu gdy jeszcze rzeczywista budowa atomu była mało znana przeciętnemu człowiekowi i znali ją ze szkoły średniej, mówiłem że w atomie elektrony nie krążą po orbitach tylko znajdują się w kilku miejscach w tym samym czasie a orbity to błędne założenie którego uczą w szkołach to uważali że jestem stuknięty i ich reakcja była podobna jak twoja. Dziś na pewno wiedzą że tak właśnie jest faktycznie.
P.s. Nie napisałem nic o względności, względność odnosi się jak na razie tylko do czasu i przestrzeni. ( trzeba najpierw zrozumieć co to jest czas i przestrzeń) Użyte w innym zdaniu jest ( nie wiem) figurą retoryczną, przenośnią. W każdym razie coś z działu gramatyki a nie z fizyki.
thX
Jesteśmy my w naszej rakiecie iii wszechświat nie jest płaski bo my i masa naszego statku zakrzywia czasoprzestrzeń mało , bo mało ale jednak:)
Co ci się stało?! o.O
Siła jaka działa na pasażera lecącego w rakiecie która stale przyspiesza jest nieodróżnialna od grawitacji - oczywiście przy założeniu że pasażer nie odczuwa dragań, hałasów a w kabinie nie ma okien przez które mógłby wyjrzeć na zewnątrz . Możliwości wytłumaczenia tego zjawiska są trzy. Pierwsza: siły te to są zupełnie różne zjawiska ale różnica między nimi jest tak mała że (przynajmniej na razie) nie można jej wykryć. Druga: siła bezwładności i grawitacja to jedno i to samo. W pierwszym i drugim przypadku należy stworzyć całkowicie nową fizykę, ale tego nikt nie umie i nie chce zrobić i stąd wynika trzecia mozliwość: udawać że problemu nie ma i się nim nie zajmować. Obecni fizycy przyjęli trzecie rozwiązanie i z całych sił udają że wszystko jest w porządku.
Bullshit
Ciało nie może przyspieszać w nieskończoność misiu
@@Bonifacjusz A co to ma do rzeczy?
@@sweeneytodd2976 a to że nie może byc powodem grawitacji
@@Bonifacjusz A kto powiedział że lot rakiety ma trwać w nieskończoność? Wyobraź sobie że dostajesz czymś ciężkim w głowę (na przykład pończochą wypełnioną piaskiem) , tracisz przytomność a gdy dojdziesz do siebie to stwierdzasz że znajdujesz się w jakimś zamkniętym pomieszczeniu bez okien, jest cicho, nic się nie dzieje, wszystko jest nieruchome i skąd będziesz wiedział że jesteś na Ziemi a nie w rakiecie która leci na Księżyc? Oczywiście nie wnikam w to po co ktoś miałby Cię tam zawieźć. Lot na pewno nie będzie trwał w nieskończoność . Po czym poznasz gdzie jesteś?
Ten uklad sloneczny wyglada jakby ktoś specjalnie stworzył.. mało prawdopodobne żeby wszystko zagralo tak samo z siebie plus inteligentne zycie .musi byc coś pierwotnego
CO wy z tym przyciąganiem, przyciągało za Newtona, siły żadnej nie ma. Siła nie występuje w żadnych wzorach z ogólnej teorii względności. Nic nie przyciąga, tylko leci po najkrótszej drodze w zagiętej przestrzeni dla zewnętrznego obserwatora.
Zagięta przestrzeń to bzdura no chyba że przywrócimy pojęcie eteru. Bo jakże można oddziaływac na pustkę?
@@Bonifacjusz skąd wiesz, że to jest pustka? Na dzisiaj próżnia to miejsce bez atomów, ale kwantowo już dzisiaj wiemy że nie jest to pustka. Dodatkowo ta "pustka" ma przenikalność elektryczną i magnetyczną > 0 z której wynika prędkość światła. Eter został obalony. Pamiętasz, że prędkość światła w próżni to 1/ (e*u)? Więc jak "nic" ma parametry >0? albo nie nieskończone?
@TomaszTomzik przestrzeń z samej definicji jest pustką a to co w niej się znajduje to osobna sprawa.
@@Bonifacjusz no właśnie definicja próżni, jest prosta - brak atomów czyli materii a nie jest pozbawiona energii - np. fotony mogą się w niej znajdować.
@@TomaszTomzik tak te elementy się w niej znajdują ale jej nie tworzą. Być może czasoprzestrzeń jest zbudowana z czegoś tak subtelnego że nie potrafimy tego zbadać. Wtedy grawitacja, zakrzywienie i rozchodzenie się fal elektromagnetycznych nabiera sensu
Ekspert haha
Co w tym śmiesznego?
Skąd Ziemia wie, że gdzieś tam jest Księżyc skoro nie ma grawitonów (przynajmniej nikt ich do dzisiaj nie wykrył). Proszę nie mówić, że to pole grawitacyjne, bo to jest tylko "ściema", bo wówczas zachodzi pytanie czym jest to pole, z czego się składa, z jakich cząstek? Na to pytanie też nie ma sensownej odpowiedzi.
Znowu się odpalasz chłopczyku? -.-
Czasoprzestrzeń lepiej przedstawić jako zmianę gęstości w przestrzeni.
@@metanoll1608A jak .Nie wolno mi ,pobawić się wyobraźnią.A ty wysil się i spróbuj to zrozumieć, a nie stawiać diagnozy.Możesz się zgadzać lub nie. Twoje prawo.
@@metanoll1608Dziękuję za tak optymistyczne podejście do mego wieku.Pewnie wystąpiła dylatacja czasu chłopczyku.
Przyjacielu rozumiem Twoje zbulwersowanie. Chyba nikt tobie nie powiedział, że cała nauka fizyki, wszystkie osiągnięcia w tej dziedzinie nie obrazują rzeczywistości. To tylko modele, przybliżenia. Czy fizyka klasyczna, czy dzisiejsza to zawsze były i są modele w których ustaliliśmy prawa i dzięki nim możemy używać praktycznie kolejnych akcji-reakcji w takim przybliżeniu, że w ludzkim świecie to wystarcza.
Czy te "eksperty" potrafia myslec, czy tylko powtarzac einsteinowskie brednie ? Ksieżyc zwalnia...
A tu na pewno ktoś ma do powiedzenia więcej niż Einstein :)
Ano tak bo ty wiesz wszystko najlepiej małolacik 🤣🤣 Szkoda tylko, że w szkole lecisz na samych 2 😂😂
Moze, dojrzały szóstkowiczu, podasz mi wzory ruchu wg Einsteina...
@@ROSY-prg Jeżeli przylazłeś tutaj tylko po to aby wypisywać brednie, to może najwyższa pora abyś oddalił się stąd ruchem jednostajnie przyspieszonym i zamknął za sobą drzwi.
Problem jest w tym, że do fizyki są od ponad 100 lat wprowadzane błędne teorie. Błędna relatywistyka, błędna mechanika kwantowa, itd. Dobrze to podsumowano w nagraniu na TH-cam:
"Nieuzasadniony kult Einsteina. Upadek fizyki przyczyną upadku cywilizacji"
eh, genialna audycja !
@@agnieszkaasparagus Dziękujemy!