Fizyka jest przypadku kół nieco bardziej okrutna bo mamy do czynienia z momentem bezwładności. Więc lżejsze koła dają znacznie więcej korzyści niż podobna redukcja masy innych elementów.
Długo się zbierałem z zakupem karbonowych kół i porównywałem oferty różnych producentów. Finalnie wybór padł na konkurencję prezentowanych kół, model Rapid 45mm od VINCI. Koła przyszły do mnie na początku marca, średnie prędkości po montażu o prawie 2km/h w górę. Warto!
Kupiłem Evanlite New Disc 50mm do swojego Rondo HVRT AL. Odczucia z jazdy są diametralnie różne. Żeby poczuć efekt stożka, musi mieć minimum 44mm, dlatego większej różnicy nie odczułeś jeśli chodzi o areo. Rower odchudziłem samymi kołami i oponami o ponad 1 kg. Super przyspieszają, powyżej 35 km/h zaczynają fajnie nosić, powyżej 40 km/h to już zupełnie inne odczucia i efekt noszenia. Obawiałem się bocznych podmuchów wiatru przy wadze około 71 kg, ale niepotrzebnie. Obecnie na zimę założyłem opony Continental Contact Speed 40mm przód i 35mm tył. Realnie ułożyły się na tych szerokich obręczach odpowiednio 41 i 37mm. Na lato Pirelli P Zero Road 26mm. Obsługa klienta fachowa, potwierdzam. Kiedy zbliżał się termin dostawy, skontaktował się ze mną pracownik z informacją iż z uwagi na brak szprych do zaplotu na piastach Evanlita, zaproponowali DT Swiss (różnica w długości szprych), albo obsuwę 3-4 dniową jeśli pozostanę przy własnej konfiguracji. Kolejnym atutem, który stanął za wyborem tych kół to właśnie 2 letnia gwarancja na rozbicie i zniżki na kolejne lata w razie awarii. Jak na razie przejechały około 2100 km, od gładkich asfaltów po Puszczę Wkrzańską czy Bukową i mają się bardzo dobrze. Polecam!!!
hej i jak te kola?Miales juz jakas usterke, centrowanie?zamowilem new disc 50mm rainbow do gravela i jestem ciekaw przyspieszania.Zmieniajac juz kasete w diverge base carbon z 11-42 na 11-30 r8000 czuje spore przyspieszenie a co dopiero bedzie na tych kolach :p
@@filippe7565 Jak na razie 7k km bezproblemowej jazdy, proste. Wcześniej używałem jako gravelowe i niezły łomot dostawały. Teraz zestaw szosowy z Pirelli P Zero Road 26mm. Piasty troszkę ciężkawe bo DT 350, ale faktycznie przyspieszają jak złe :)
@@karolzuk3456Dobrze to slyszeć czyli obrecze powinny byc wytrzymalsze niz tanie aluminiowe typu axis elite. Ja bede mieć piasty 240 exp, ale serio nie kumam roznicy jak waga piast przeklada sie na jakosc jazdy. Inne opory, inne toczenie?
@@filippe7565 Evanlite daje 2 lata gwarancji na rozbicie. W pierwszym roku testowałem jak mogłem w najcięższych warunkach. Spisały się więc szczerze polecam.
@@karolzuk3456 no moje aluminiowe axis elite nie rozbijaja sie a tylko krzywia sie i trzeba centrowac co robie raz w roku.Nie skacze rowerem i w lesue przez ktory jade sa dolki male a na polu kamienie wysypane przez co obrecz i rower telepie.Jestem ciekaw jak te kola zniosa to, ale zobaczymy.Skoro taka gwarancja jest to pewnie lipy nie ma a limit wagowy do 120kg swoje robi w New Disc. W moich axis elite pekaja czesto szprychy jak pojade z obladowanym plecakim, wiec limit pewnie do 100kg
Zalej mlekiem to zupełnie nowe wrażenia z jazdy. Niby niskie ciśnienie, a prędkości 35k/h bez problemu. Sam byłem sceptycznie nastawiony do tubeless. Teraz już tylko myślę o zmianie w MTB ;).
Szprycha jest luźna a nypel wpadł do środka ehhh a koledze urwała się szprycha. Dlatego od dawna i z powodzeniem jeździmy na Dandy które przetrwały już nie jeden ultramaraton. Ja wiem że duży napis kusi mnie bardzo i chciał bym go mieć lecz wiem też jak bardzo dobrze są zaplecione koła DandyHorse
Nie zawsze musisz wydac 5k. Zwróć uwagę na inne polskie koła: Vinci, Falcon, Pro-Way, No-limited czy firmę zaplatającą koła aluminiowe jak fitwheels. Praktycznie u każdego producenta jest gwarancja i crash replacement.
Także jak Ty miałem tego rodzaju dylemat i po przemyśleniach najbardziej rozsądnym rozwiązaniem okazało się dla mnie zakupienie lekkich kół aluminiowych (do roweru gravelowego ) . Podjętej decyzji absolutnie nie żałuję. Pominąwszy "efekty aero" największą różnicę robi tak jak słusznie prawi autor zamieszczonego materiału po prostu waga kół (masa rotowana). W zestawie z odpowiednimi oponami ,poprawnie dobranym ciśnieniem mocno odczuwa się różnicę w szybkości rozpędzania roweru i w pokonywaniu podjazdów. Fabrycznie miałem zamontowane koła o wadze (ogółem) ok.2040g, zakupione koła ważą nieco ponad 1600g.Troszkę ponad 400gram różnicy na kołach to dużo i bardzo przekłada się to pozytywnie na zadowolenie z jazdy. Pozdrawiam
Gorszą demolkę robią poobcierane klamkomanetki od opierania roweru o ścianę a nie o stopkę i porysowana rama nie zabezpieczona przez błotniki . Ja też mam stopkę i błotniki i jestem zadowolony . Pozdrawiam i Wesołych Świąt
Koniec końców rower jeździ i służy a nie stoi w galerii i wygląda. Wygląda jadąc, fakt, ale kompromisów bym nie demonizował. Też wolę błotnik niż po powrocie z pracy do domu być zachlapanym od dupy po czubek głowy
Nie wiem jak ich karbony, ale ich aluminiowe za około 2000, na obręczach DTSwiss to g..., tyle uginają się wyraźnie przy depnięciu. Za taką samą kase mam tylko nieco cięższe Ksyriumy czy Zondy, jeździłem - wyraźna różnica, koła sztywne jak trzeba.
@@koglow Oj... To kwestia subiektywna bądź jak się jeździ... Mi po 1,7k km w terenie już się wygięła. Nie płaczę, gdyż w końcu mam powód do wymiany na te, które Ty masz. ;) Jak z komfortem jazdy w terenie? Czy są one bardziej sztywne i czuć różnicę vs te które miałeś poprzednio?
Idiotyczne jest to pędzenie ze sprzetem. Zwykły klient nie patrzy na koła, po prostu jeździ, a normalna piasta shimano starczy mu na 10 lat (tak jak mi). Skoro wydanie 5tys. daje niewielką roznice to kupno dobrych alusow da jeszcze mniejsza roznice. Glosne cykanie uwazam za wadę, zreszta po co traktowac jako dzwonek jak szosa jeździ sie na zadupiach.
U mnie tylna piasta Shimano RS470 rozleciała się po kilkuset kilometrach - najwyraźniej ktoś w dalekiej Malezji zapomniał nałożyć smar po jednej stronie i szans na dłuższą eksploatację nie było. Udało się ją zreanimować, żeby dojeździć do dostawy nowych kół od Lemonbike (ale nie kupowałem karbonowych - wystarczy mi DT350 36t i GR531db), Kross piastę wymienił na gwarancji i te oryginalne koła idą na sprzedaż. Cykanie cykaniem, ale prezycja zapięcia zapadek jest dużo większa, do tego koła są znacznie lżejsze od oryginalnych - ponad 400g na parze oraz ogromnym plusem są łożyska maszynowe, które nie wymagają babrania się, czyszczenia, smarowania, kasowania luzu konusami itp. itd.
Głośne cykanie to większe tarcie na logikę przez co bez pedałowania koło szybciej wyhamowuje. Są to małe różnice, ale są zauważalne np jadąc z górki wlasnie bez pedałowania z takim delikwentem który jest wyposażony w 240 czy 350tke. Wielokrotnie muszę hamować na swoich cichych piastach Token w kołach Token EC22A. Są jeszcze piasty bezdzwieczne onyx vesper. Polecam spojrzeć na yt.. Coś pięknego 😅
Dobre jajca cięższe koła dłużej się kręcą... Naprawdę? A co powoduje że w ogóle koła się kręcą? Łożyska im lepsze tym koło będzie dłużej się kręcić reszta to bajki z mchu i paproci
Siła odśrodkowa to powoduje jak długo koło się będzie kręcić (przy innych stałych lub parametrach) Panie specjalisto. Im cięższe obręcze (czyli kręcące się ciało) tym większa ona jest, a więc dłużej się kręcą. Nie wierzysz, zrób test lub podstaw do wzoru.
Fizyka jest przypadku kół nieco bardziej okrutna bo mamy do czynienia z momentem bezwładności. Więc lżejsze koła dają znacznie więcej korzyści niż podobna redukcja masy innych elementów.
Bardzo dobry materiał. Konkret i wartościowe tipy. Pozdrawiam
w koncu ktoś szczegółowo sensownie opowiedział temat ;)
Długo się zbierałem z zakupem karbonowych kół i porównywałem oferty różnych producentów. Finalnie wybór padł na konkurencję prezentowanych kół, model Rapid 45mm od VINCI. Koła przyszły do mnie na początku marca, średnie prędkości po montażu o prawie 2km/h w górę. Warto!
Kupiłem Evanlite New Disc 50mm do swojego Rondo HVRT AL. Odczucia z jazdy są diametralnie różne. Żeby poczuć efekt stożka, musi mieć minimum 44mm, dlatego większej różnicy nie odczułeś jeśli chodzi o areo. Rower odchudziłem samymi kołami i oponami o ponad 1 kg. Super przyspieszają, powyżej 35 km/h zaczynają fajnie nosić, powyżej 40 km/h to już zupełnie inne odczucia i efekt noszenia. Obawiałem się bocznych podmuchów wiatru przy wadze około 71 kg, ale niepotrzebnie. Obecnie na zimę założyłem opony Continental Contact Speed 40mm przód i 35mm tył. Realnie ułożyły się na tych szerokich obręczach odpowiednio 41 i 37mm. Na lato Pirelli P Zero Road 26mm. Obsługa klienta fachowa, potwierdzam. Kiedy zbliżał się termin dostawy, skontaktował się ze mną pracownik z informacją iż z uwagi na brak szprych do zaplotu na piastach Evanlita, zaproponowali DT Swiss (różnica w długości szprych), albo obsuwę 3-4 dniową jeśli pozostanę przy własnej konfiguracji. Kolejnym atutem, który stanął za wyborem tych kół to właśnie 2 letnia gwarancja na rozbicie i zniżki na kolejne lata w razie awarii. Jak na razie przejechały około 2100 km, od gładkich asfaltów po Puszczę Wkrzańską czy Bukową i mają się bardzo dobrze. Polecam!!!
hej i jak te kola?Miales juz jakas usterke, centrowanie?zamowilem new disc 50mm rainbow do gravela i jestem ciekaw przyspieszania.Zmieniajac juz kasete w diverge base carbon z 11-42 na 11-30 r8000 czuje spore przyspieszenie a co dopiero bedzie na tych kolach :p
@@filippe7565 Jak na razie 7k km bezproblemowej jazdy, proste. Wcześniej używałem jako gravelowe i niezły łomot dostawały. Teraz zestaw szosowy z Pirelli P Zero Road 26mm. Piasty troszkę ciężkawe bo DT 350, ale faktycznie przyspieszają jak złe :)
@@karolzuk3456Dobrze to slyszeć czyli obrecze powinny byc wytrzymalsze niz tanie aluminiowe typu axis elite. Ja bede mieć piasty 240 exp, ale serio nie kumam roznicy jak waga piast przeklada sie na jakosc jazdy. Inne opory, inne toczenie?
@@filippe7565 Evanlite daje 2 lata gwarancji na rozbicie. W pierwszym roku testowałem jak mogłem w najcięższych warunkach. Spisały się więc szczerze polecam.
@@karolzuk3456 no moje aluminiowe axis elite nie rozbijaja sie a tylko krzywia sie i trzeba centrowac co robie raz w roku.Nie skacze rowerem i w lesue przez ktory jade sa dolki male a na polu kamienie wysypane przez co obrecz i rower telepie.Jestem ciekaw jak te kola zniosa to, ale zobaczymy.Skoro taka gwarancja jest to pewnie lipy nie ma a limit wagowy do 120kg swoje robi w New Disc. W moich axis elite pekaja czesto szprychy jak pojade z obladowanym plecakim, wiec limit pewnie do 100kg
Ja zamieniłem dętkę na mleko kilka tyg temu ,dla mnie sztos ,ale to dla mnie 🤗
Super opinia :) Koła zamówione! :) Teraz cierpliwie czekać.... :D (ach cierpliwości brak)
Fajny filmik👍 Rzeczowo i bez zbędnej filozofii. Good job 😎
8:12 nie koniecznie. Continental ma w ofercie GP 5000 S TR. Oponki 28 mm na Obręcze o wewnętrznej 25 mm. Dlatego zdecydowałem się na Road offy :)
Zalej mlekiem to zupełnie nowe wrażenia z jazdy. Niby niskie ciśnienie, a prędkości 35k/h bez problemu. Sam byłem sceptycznie nastawiony do tubeless. Teraz już tylko myślę o zmianie w MTB ;).
Fajny kanał!
Dzięki!
Mam ten sam zestaw, te same koła i opony, zdecydowanie polecam zalać mlekiem i ciesnienie około 2 bary, zależnie od wagi
W filmie widzę, że masz mostek PRO czy mógłbyś podać model lub info o długości i kącie? Pozdrawiam.
Hej, wydaje mi się że największe różnice by były w rowerze szosowym, i to pod nogą trenującego zawodnika.
Szprycha jest luźna a nypel wpadł do środka ehhh a koledze urwała się szprycha. Dlatego od dawna i z powodzeniem jeździmy na Dandy które przetrwały już nie jeden ultramaraton. Ja wiem że duży napis kusi mnie bardzo i chciał bym go mieć lecz wiem też jak bardzo dobrze są zaplecione koła DandyHorse
Piosenka z końcówki materiału: Five Below - Torii Wolf
Tez mam takie opony tufo 40C 😊 na mleku , A jak z komfortem kół karbon ? Pewnie roznica nie odczuwalna
Największa różnica stożka jest przy utrzymywaniu prędkości od 38-40 km/h. W górach to waga robi rozbicie.
Kolego realnie te koła przyjmną oponkę 42c z dętką czy szans nie ma?;)
w eskerze 6.0 masz tylko obrecze dt swiss piasty to jakies shimano za stówke
Słusznie.
W Canyonie masz piasty dt swiss 370 z systemem 3 zapadek, nie star ratchet.
Dziwne… jeździłem ze znajomym który ma Canyona i miał 350…
Jutro będę miał new Gravel na dt240 i Pirelli Cinturato gravel H.
Powodzenia! Fajne kółka się szykują :-)
i jak te piasty i kola sprawuja sie?
@@filippe7565 2400km bez problemu
@@bartoszbruhn4577 a centrowane czy rowno kreca sie dalej mimo to? po dziurach jeDziles? Ja new disc rainbow zamowilem do gravela 50mm :)
@@filippe7565 po wszystkim jeżdżę nawet tam gdzie MTB lepsze i nic nie centrowalem
Fajne materiały, sam się zastanawiam nad wymianą ale nie wiem czy warto wymieniać koła w gravelu za niecałe 5k. (Za tani rower na taki upgrade)
To zależy. Jak masz sztywne osie to wymieniaj. Zawsze będziesz mógł je wrzucić do nowego roweru
Oczywiście, że warto. Skąd pomysł, że efekt, to jedynie w drogim, lekkim rowerze? Czy myślisz, że prawa fizyki dopiero tam zaczynają działać?
Nie zawsze musisz wydac 5k. Zwróć uwagę na inne polskie koła: Vinci, Falcon, Pro-Way, No-limited czy firmę zaplatającą koła aluminiowe jak fitwheels. Praktycznie u każdego producenta jest gwarancja i crash replacement.
Także jak Ty miałem tego rodzaju dylemat i po przemyśleniach najbardziej rozsądnym rozwiązaniem okazało się dla mnie zakupienie lekkich kół aluminiowych (do roweru gravelowego ) .
Podjętej decyzji absolutnie nie żałuję. Pominąwszy "efekty aero" największą różnicę robi tak jak słusznie prawi autor zamieszczonego materiału po prostu waga kół (masa rotowana). W zestawie z odpowiednimi oponami ,poprawnie dobranym ciśnieniem mocno odczuwa się różnicę w szybkości rozpędzania roweru i w pokonywaniu podjazdów. Fabrycznie miałem zamontowane koła o wadze (ogółem) ok.2040g, zakupione koła ważą nieco ponad 1600g.Troszkę ponad 400gram różnicy na kołach to dużo i bardzo przekłada się to pozytywnie na zadowolenie z jazdy.
Pozdrawiam
Jeśli chodzi o wygląd, to te błotniki i nóżka do stawiania roweru robią demolkę na płaszczyźnie estetyki.
To napewno, ale nie po to one są :-)
Gorszą demolkę robią poobcierane klamkomanetki od opierania roweru o ścianę a nie o stopkę i porysowana rama nie zabezpieczona przez błotniki . Ja też mam stopkę i błotniki i jestem zadowolony . Pozdrawiam i Wesołych Świąt
Koniec końców rower jeździ i służy a nie stoi w galerii i wygląda.
Wygląda jadąc, fakt, ale kompromisów bym nie demonizował. Też wolę błotnik niż po powrocie z pracy do domu być zachlapanym od dupy po czubek głowy
Najwięcej zyskasz schodząc z wagi ciała.
Nie wiem jak ich karbony, ale ich aluminiowe za około 2000, na obręczach DTSwiss to g..., tyle uginają się wyraźnie przy depnięciu. Za taką samą kase mam tylko nieco cięższe Ksyriumy czy Zondy, jeździłem - wyraźna różnica, koła sztywne jak trzeba.
Esker 6.0 niestety nie ma piast DT Swiss 😒
Ale przynajmniej porządne obręcze…
@@koglow Oj... To kwestia subiektywna bądź jak się jeździ... Mi po 1,7k km w terenie już się wygięła. Nie płaczę, gdyż w końcu mam powód do wymiany na te, które Ty masz. ;) Jak z komfortem jazdy w terenie? Czy są one bardziej sztywne i czuć różnicę vs te które miałeś poprzednio?
Wszystko fajnie gdy ważysz mało. Ale jak ważysz 110kg to patrząc na wzór z gimnazjum to bez znaczenia :)
Czemu nie 54 zęby? ;)
Cześć :)
co to za mocowanie do wahoo?
Z AliExpress przykręcane na śruby z mostka :-)
Idiotyczne jest to pędzenie ze sprzetem. Zwykły klient nie patrzy na koła, po prostu jeździ, a normalna piasta shimano starczy mu na 10 lat (tak jak mi).
Skoro wydanie 5tys. daje niewielką roznice to kupno dobrych alusow da jeszcze mniejsza roznice. Glosne cykanie uwazam za wadę, zreszta po co traktowac jako dzwonek jak szosa jeździ sie na zadupiach.
U mnie tylna piasta Shimano RS470 rozleciała się po kilkuset kilometrach - najwyraźniej ktoś w dalekiej Malezji zapomniał nałożyć smar po jednej stronie i szans na dłuższą eksploatację nie było. Udało się ją zreanimować, żeby dojeździć do dostawy nowych kół od Lemonbike (ale nie kupowałem karbonowych - wystarczy mi DT350 36t i GR531db), Kross piastę wymienił na gwarancji i te oryginalne koła idą na sprzedaż. Cykanie cykaniem, ale prezycja zapięcia zapadek jest dużo większa, do tego koła są znacznie lżejsze od oryginalnych - ponad 400g na parze oraz ogromnym plusem są łożyska maszynowe, które nie wymagają babrania się, czyszczenia, smarowania, kasowania luzu konusami itp. itd.
Głośne cykanie to większe tarcie na logikę przez co bez pedałowania koło szybciej wyhamowuje. Są to małe różnice, ale są zauważalne np jadąc z górki wlasnie bez pedałowania z takim delikwentem który jest wyposażony w 240 czy 350tke. Wielokrotnie muszę hamować na swoich cichych piastach Token w kołach Token EC22A. Są jeszcze piasty bezdzwieczne onyx vesper. Polecam spojrzeć na yt.. Coś pięknego 😅
Co to za pompka?
Jakiś chińczyk Xiaomi :-)
Kopa to 64
Dobre jajca cięższe koła dłużej się kręcą... Naprawdę? A co powoduje że w ogóle koła się kręcą? Łożyska im lepsze tym koło będzie dłużej się kręcić reszta to bajki z mchu i paproci
Siła odśrodkowa to powoduje jak długo koło się będzie kręcić (przy innych stałych lub parametrach) Panie specjalisto. Im cięższe obręcze (czyli kręcące się ciało) tym większa ona jest, a więc dłużej się kręcą. Nie wierzysz, zrób test lub podstaw do wzoru.
@@koglow taa tylko że taka ciężka obręcz będzie potrzebowała więcej energii żeby się kręcić ot i masz cały misterny plan w pi*** :D