W punkt. Wiara, że keto wyreguluje wszystko to co było zaniedbane przez dekady potrafi zgubić. Czasami się udaje, a czasami nie. Trzeba się edukować aby nie być zaskoczonym. Pozdrawiam.
Tak tak zgadzam się w 100proc.czytajcie słuchajcie z różnych źródeł dostosujcie do siebie to co pasuje.A przede wszystkim Patrz na własną michę co na niej masz.
Każdy posiada inny organizm. Nawet leki działają na każdego inaczej. Mam 66 lat i przeszłam na dietę keto. Pozbyłam się ,,zgai" pozbyłam się stłuszczenia wątroby, czuję się b. Dobrze. Przestały mnie boleć stawy. Nie liczę kalorii a to dlatego, gdyż mój organizm przestał się domagać ciągłego jedzenia, bo ciągle byłam głodna. Teraz jem mniej nie odczuwam głodu, schudłam. ZAWSZE byłam i jestem w ciągłym ruchu ale ten ruch nie sprawia mi już zmęczenia.
Wyczuwam tu sporo aluzji do pewnych panów, którzy ten model żywienia przypisują właśnie sobie. Szanuję za poruszanie takich tematów, bo również przeraża mnie sposób w jaki ów panowie propagują ten styl żywienia i ilu mają zwolenników :-)
Masz czlowieku racje! Sama się dziwie, ze taka rzesza ludzi tak jest ślepo w nich zapatrzona! Owszem, maja wiedzę, lecz wszystkie ich filmy jakikolwiek by to nie był temat sprowadza się do low carbs, IF. Szkoda czasu na te filmiki
Tak przypisują sobie dietę opracowaną ponad sto lat temu,stosowaną w leczeniu padaczki lekoopornej. Generalnie to naturalny sposób odżywiania człowieka od setek tysięcy lat.
Dla jasności: nie jestem ich wyznawcą, fanką, ani nie należę do ich grup, ale z ciekawości slucham. Dieta ketogeniczna towarzyszy mi od 3l, LC od ponad 20 lat. Nie jestem swiezakiem i mam za sobą wiele książek i badań przepracowanych. Ale muszę przyznać jedno: dzięki nim chorzy metabolicznie ludzie przestają się męczyć na tych chamskich dietach węglowodanowych z jedzeniem 6x dziennie od otwarcia oka rano do nocy. Są lekarzami i to dla pewnej grupy ludzi autorytet. Nie ma co ich tak bardzo za co ganić, bo promują umiarkowany wysiłek fizyczny i wiele osób dzięki zaufaniu do nich podejmuje się diety ketogenicznej i wygrywa życie.
Bardzo nie lubię krytykowania, a Twój film opiera się przede wszystkim na krytyce i wyrażaniu własnego zdania. Wydaje mi się, że Twoja wiedza jest ok z tego co ja już wiem i gdybys pokazała to na suchych faktach bez emocji wyszło by lepiej. Pozdrawiam
Tak - ten film opiera się na krytyce, krytyce promowania się dzięki hasłom, które może brzmią zachęcająco, ale niewiele mają wspólnego z prawdą. Uważam, że zbytnie uproszczenia powtarzane przez niektóre źródła mogą zaszkodzić zdrowiu ludzi, którzy te przyjmą je za pewnik - i stąd emocje. Mnie wydają się w pełni zasadne. Niemniej dziękuję bardzo za komentarz i opinię :) Być może kiedyś jeszcze powrócę do tematu stosując nieco inna formę. Pozdrawiam
Trzymając 8 godzinne okno żywieniowe i jedząc 2 posiłki (bez dodatkowych kaw z tłuszczem, popijania bulionu, podgryzania orzechów do filmu itd.) większość osób (które nie mają poważniejszych problemów metabolicznych, tendencji do przejadania się itd.) raczej nie przekroczy znacznie swego zapotrzebowania. Z drugiej strony pamiętajmy, że jedna kawa kuloodporna potrafi mieć i 200 i 500 kcal, a 1 posiłek mimo niewielkiej objętości z łatwością może przekroczyć i 1000 i 1200 kcal Dlatego właśnie ja jestem jednak zwolenniczką tego, żeby choć od czasu do czasu przeliczyć. Nie chodzi o to by być więźniem kalkulatora i wagi i przejmować się każdym gramem, bardziej by mieć rozeznanie :) Pozdrawiam
Tak, łatwo komuś powiedzieć nie stresować się. Każdy ma jakiś stres w życiu codziennym. Jak masz stres nie schudniesz. To znaczy, że nikt nie schudnie.
Dziękuję za komentarz :) Dokładnie, od stresujących sytuacji niestety nie uciekniemy :/ Na szczęście możemy próbować rozładować napięcie m.in. poprzez aktywność fizyczną, a także relaks. No i oczywiście warto jeść zdrowo, by dostarczać organizmowi tego, czego mu potrzeba :) Pozdrawiam
Mam wrażenie, że mówiłaś o mnie. Jestem od 2 lat na keto. Przytyłam nawet 8 kg. Zgroza. Ciągle się zastanawiam zamartwialam. To prawda. Dziękuję za otwarcie oczu. Tak, jak w piosence.. A może jeszcze jeszcze raz❤❤❤❤❤😂 Jesteś wielka.
Eeeee ma znaczenie. Dzięki tobie powstało e-keto😁😝 Większość ludzi tylko mówi że jest na keto. Tyle że keto-proszku do pieczenia i keto-mące kokosowej żrąc ciągle zamienniki carbo a dupa rośnie. Tęsknią za chlebem i przekonują innych o czystości umysłu od dawnego życia z węglowodanami hipokryci. Wystarczy jeść naturalnie jak bliźniaki Rodzeń a ja niemalże na każdym profilu z keto-przepisami widzę keto-chleb, keto-ciasta, ciasteczka, keto-pizza, keto-placki, itd. To może jeszcze keto-cola i keto-piwo?😎
Jasne, ze im bardziej naturalnie i im mniej przetworzona żywność tym lepiej :) Jednak jeśli jakieś keto-pieczywo, keto-pizza, czy ciacho z poliolami od czasu do czasu pomaga komuś być nadal na diecie niskowęglowodanowej i czerpać z tego korzyści zdrowotne, sylwetkowe itd. to moim zdaniem lepiej je zjeść i wyciszyć zachciankę, niż być chwilę na clean keto, a potem wrócić do węgli :)
@@KetoPolka owszem niema problemu ale mój komentarz odniosłem do stron keto typu np. "tłuste gary". Jest tam więcej wypieków niż naturalnej żywności keto. Nie jestem jakimś keto ideologiem ale bez przesady. Głównie kobiece profile mają jakieś przesadne podejście do napychania się zamiennikami. To samo widzę na anglojęzycznych stronach. To jakby zachęta by wrócić do nałogu węglowodanego i chorób z tym związanych.
Swiete slowa- maka kokosowa i orzechowz stoï w sprzecznosci z zadami diety keto..racja - keto to powrot do zrodla i najprostsze jedzenie, a te wszystkie keto buleczki, keto deserki i keto chlebki - to oszukiwanie samego siebie. Keto to nie tylko dieta , to rowniez sprawdzian charakteru i silnej woli. Pozdrawiam 😊😊
Bardzo dziękuję za ten filmik :) Denerwuje mnie to "zapatrzenie"w Braci i wręcz "fanatyzm" tych, którzy ogladają ich filmy. Nie moge też pojąć jak można "zawłaszczyć" uproszczoną dietę ketogeniczną i jej zasady znane od 100 lat jako "własny program autorski" :D Ten fanatyzm "wyznawców Braci" jest zazwyczaj połączony z brakiem rozsądku i pogłębiania więdzy na temat ketozy. Jest przecież tak wiele wiedzy dostępnej w internecie-należy ją zdobywać i weryfikować, żeby poprawić swoje "osiągi" oraz zdrowie.
Dziękuję za komentarz :) Dokładnie: zawsze warto poszerzać wiedzę i świadomie stosować różne "narzędzia", żeby osiągać swoje cele zdrowotne, sylwetkowe itd. Pozdrawiam
Po części masz rację, należy jednak zauważyć, że pomagają tysiącom ludzi otworzyć oczy. Za to, że idą pod prąd systemowi należy Braci docenić. Ja od BR zaczynałem, niemniej był to tylko początek i przyczynek do dalszej edukacji, którą kontynuuję cały czas. To, że są lekarzami pozwala części osób wsłuchać się w to co mówią, a to już może być początek czegoś dobrego.
Przykro mi :( Ale to zastój po jakimś czasie udanej redukcji, czy same początki diety ketogenicznej? Inne mogą być powody brak spadków na starcie a inne zastoju po kilku miesiącach redukcji. Jest sporo narzędzi żeby metabolizm rozruszać, ale przydałoby się więcej szczegółów, żeby spróbować znaleźć rozwiązanie.
@@KetoPolka rok temu schudłam 10 kg na innej diecie. Potem nic. Zmieniłam na keto, chodzę na siłownię, dalej nic. Mam insulinooporność i niedoczynność i już tracę nadzieję :(
Być może Twój organizm potrzebuje trochę więcej czasu żeby wyregulować sobie kwestie związane z hormonami właśnie? Półtora miesiąca to nadal adaptacja, może u Ciebie wprowadzenie deficytu na adaptacji to nie najlepszy pomysł i należałoby najpierw odżywić porządnie organizm, dać mu odpocząć i dać mu czas na przystosowanie się do nowych warunków. Czasem trzeba zrobić krok w tył, żeby potem móc iść naprzód ;) Napisz do mnie wiadomość na FB (Keto Polka), daj znać jak duży deficyt zrobiłaś na poprzedniej diecie i teraz, podeślij przykładowe dni jedzenia - może razem wymyślimy co można skorygować, żeby waga ruszyła. Pozdrawiam
I właśnie dlatego na keto nie liczymy kalorii,makro owszem . Kalorie dobijasz tłuszczem od ,którego nie da się przytyć. Jeśli trzeba to pomogę. U mnie nigdy nie będziesz chodzić głodna,a waga leci i przede wszystkim zdrowie.Dietetyk kliniczny Cudako.
Szanowna Pani, osoba z dyplomem lekarskim, pielęgniarskim, dietetycznym, fizjoterapeutycznym ma przewagę nad każdą inną osobą bez wykształcenia medycznego, bo gruntownie została przetrzepana na egz. z biochemii, anatomii, fizjologii, patofizjologii etc. Mamy bazę, która pozwala nam na weryfikację treści, które czytamy i analizujemy. Osobiście już mam dość ludzi pokroju zięby, którzy sprzedają cudowne eliksiry za drogie pieniądze i wietrzą wszędzie spiski, żerując na niewiedzy i ludzkim nieszczęściu. Owszem, można i trzeba samemu się dokształcać, ale warto posłuchać lekarzy i dietetyków zajmujących się dietami LC, bo oni mają umiejętność wychwytywania błędów i potrafią rozróżnić badania mające wartość od tych kompletnie z czapy, sponsorowanych.
Nie odrzucam wiedzy fachowców Zauważam tylko że wszyscy oni zdobywając dyplomy a potem prowadząc praktykę (sami z resztą to otwarcie przyznają) promowali latami to czego ich nauczono, czyli że dobra dieta to dużo węgli. Bo tak się uczyło na studiach i kursach. Ba - nadal się tego uczy. Dlatego tylu kardiologów, czy diabetologów nadal promuje chude mięso i częste małe posiłki A oni też mieli przecież zajęcia z biochemii itd. Zmiana kursu wynika z edukacji na własną rękę, sięgania po nowe publikacje i wyniki badań - dotyczy to także lekarzy i dietetyków W tym sensie mówię o tym że każdy ma dostęp do wiedzy o keto Pozdrawiam Ps. A najgorsza jest sytuacja gdy dyplomowany dietetyk bierze hasło keto i pod tą nazwą sprzedaje ludziom coś co z keto nie ma nic wspólnego (np.łączy sporo węgli z dużymi ilościami tłuszczów co jest najgorszym możliwym scenariuszem) - a takie praktyki obecnie można zobaczyć na rynku :/
Dobry materiał niestety dużo ludzi szuka i wierzy w głupoty zamiast samemu się czegoś dowiedzieć wybierają łatwiznę która w 90% się nie sprawdza no niestety taka prawda trzeba samemu dociekać prawdy i się edukować bo bez tego nic nie ma
Sorry ale coś z tą Pani ketozą chyba nie bardzo ,widzę tu sporą nadwagę. Dietetyk raczej musi dawać przykład swoim pacjentom,a tu słabo.... I dodam,że ketoza jest bardzo prosta ale dla każdego inna,pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za komentarz :) Nie jestem dietetykiem i nie mam "pacjentów". W opisie kanału wyraźnie zaznaczam, że dzielę się doświadczeniami z dietą, jako jej praktyk. Mówię o ketozie z punktu widzenia osoby, która z otyłości, następnie nadwagi, doszła w kilka miesięcy do prawidłowej masy ciała, wycofała insulinooporność, poprawiła swoje zdrowie i samopoczucie. Dla Pana to "słabo", ja jestem natomiast dumna z drogi, którą dotąd przeszłam. Moja podróż nadal trwa, a ten kanał to dzielenie się doświadczeniami z tej podróży z tymi którzy dopiero zamierzają zacząć, lub tak jak ja - są w trakcie pracy nad swoją sylwetką i zdrowiem. Również pozdrawiam
Proszę sobie wyobrazić ,że ja mając 65 lat w ciągu 10 tygodni schudłam 10 kg. Wykluczyłam węgle. Czuję się świętnie. NIGDY WCZESNIEJ NIE UDAŁO MI SIĘ TAK SZYBKO SCHUDNAĆ.PO LECZENIU DEPRESJI BARDZ SZBKO PRZYTYLAM. A teraz chodzę na spacery z kijkami. I chudnę. DLATEGO PANI NIE MA RACJI !!!
Z tego, że pani schudła wynika, że nie mam racji? Nie widzę związku, ale nie szkodzi ;) Chyba niewiele pani zrozumiała z tego o czym mówię w filmie, o ile go pani w ogóle obejrzała. Zdrowia życzę :D
Och, jak dobrze, że na Ciebie trafiłam, właśnie od tygodnia zredukowałam węglowodany, dużo słucham o keto i zaczęłam się "natłuszczać". Niby jestem świadoma, że bez deficytu kalorycznego nie pozbędę się kilogramów, ale po ubytku 1kg zaczęłam w to wierzyć.... Dzięki za to przypomnienie. Obejrzę Twoje filmy😊
Niestety wszystko co wymaga ograniczeń ilościowych kończy się tak samo….z czasem porzucenia tej diety. A to nie ma być dieta tylko styl życia. 10 miesięcy na ketozie i żadnego liczenia kalorii. Mam chęć na pudełko mascarpone proszę bardzo, 5 kotletów czemu nie. Organizm daje znać, że nie potrzebuje więcej. -23 kg i często jakbym liczył to ponad 5000 kalorii…a wg Pani porad (aplikacje) mam 1500 jeść dziennie. Aktywność fizyczna….tylko 2 h tygodniowo. Gdyby kalorie miały znaczenie to na produktach light bylibyśmy piękni i szczupli.
Myślę, że w przypadku diety ketogenicznej powodemi jej porzucenia nie są ograniczenia ilościowe, a raczej eliminacja wielu produktów, do których większość ludzi przywykła od dziecka. Cieszę się, że mimo nieliczenia osiąga Pan efekty, ale nie zgadzam się, że jest to regułą, czy rozwiązaniem dobrym dla każdego. Znakomita ilość osób (z rożnymi programami metabolicznymi) nie ma świadomości, jak dużą nadwyżkę przyjmuje w niby niewinnych keto-deserach, czy kolejnej bpc. 5000 kcal raz na jakiś czas? - to organizm może akurat potraktować jako refeed, dobry dla rozruszania metabolizmu sygnał, że to "koniec redukcji" - znane narzędzie do przeciwdziałania adaptacjom metabolicznym. Natomiast gdyby Pan "przewalał" codziennie o 2000 kcal to cudów nie ma - organizm nie sięgnie do zapasów mając tyle do strawienia na bieżąco. A na zapotrzebowanie mają wpływ nie tylko treningi, ale także rodzaj wykonywanej pracy zawodowej, efekt termiczny jedzenia, czy NEAT. Kalkulator to punkt wyjścia, który należy połączyć z obserwacją organizmu, ale nie bardzo chce mi się wierzyć, że wyszło Panu cpm na poziomie 1500, czy nawet 1700 kcal ;) Pozdrawiam
@@KetoPolka cóż jak widać jestem cudem :-). Pani jak widać uwielbia jeść z kalkulatorem, aplikacjami zamiast na spokojnie cieszyć się z jedzenia. Dorzucę jeszcze słoik kilogramowy czystego masła orzechowego, który znika w 1-2 tygodnie. A jeszcze zdarza się czerwone wino.
@@robertorczykowski Świadomość ile jem nie stoi według mnie w sprzeczności z radością z jedzenia. U mnie liczenie (gdy jestem na redukcji) się sprawdza. Jak się bezrefleksyjnie "cieszyłam z jedzenia" to dobrnęłam w tej "radości" do I stopnia otyłości - dziękuję, już tam nie wrócę :D Masło orzechowe zupełnie mnie nie wzrusza, za to nie mam nic przeciwko czerwonemu winu :) Pozdrawiam
2 ปีที่แล้ว +2
@@KetoPolka Po Pani wyglądzie widać, że kontrola kcal nie działa... 😉🤷♂️ Jest to związane z tarczycą i deficytem kalorycznym. 😈 Jak kolega wyżej napisał, zawsze jemy do syta i nie zapominamy o czymś takim jak instynkt. 😃
@ odważny komentarz, jak na kogoś, kto w avatarze ma jakieś "zmazy" zamiast twarzy, czy sylwetki :D Tarczycę mam zdrową, a za pomocą keto i towarzyszącej jej kontroli kalorii i właśnie deficytowi kalorycznemu, zredukowałam do dziś ponad 20 kg, oraz pomogłam wielu osobom zredukować ich wagę, więc... dzięki za komentarz, ale zaufam jednak instynktowi i doświadczeniu - ale własnemu :D
Bez urazy, ale nikt Cię pomidorze nie pytał o opinię na temat mojego wyglądu i wagi :D A tym bardziej o przyzwolenie na mówienie w sieci o czym mam ochotę :D I bez urazy, ale za mądry to nie jesteś, jeśli myślisz, że najwięcej o redukcji wagi wiedzą ci, którzy jej nigdy jej nie redukowali :D
Dziękuję za komentarz :) Tak jak mówiłam w filmie - każdy ma wybór. Jest wiele świetnych, konkretnych kanałów i po polsku i po angielsku na które warto zaglądać. Jeśli zaś chodzi o kasę to po pierwsze czyjeś zarobki zupełnie mnie nie interesują, a po drugie pieniądze w internecie zarobić można również na takich głupotach, że dyskusja o nich w kontekście wartościowych treści nie ma wiekszego sensu :D
Jak dotąd schudłam na niej około 20 kg, wycofałam insulinooporność i znacznie poprawiłam swoje zdrowie. Ma Pani lepsze wyniki? To proszę założyć swój kanał i się tam chwalić efektami, dzielić wiedzą i wspierać innych w ich drodze po zdrowie :) Zapewniam, że daje to więcej satysfakcji niż pisanie komentarzy w necie :D
W punkt. Wiara, że keto wyreguluje wszystko to co było zaniedbane przez dekady potrafi zgubić. Czasami się udaje, a czasami nie. Trzeba się edukować aby nie być zaskoczonym. Pozdrawiam.
Dzięki za komentarz :) Pozdrawiam
Pełna zgoda 👍
Bracia wlasnie ciagle trąbią ze nic nie trzeba liczyc....to juz wiem czemu nie chudne...jednak trzeba miec ilosc na uwadze...
Tak tak zgadzam się w 100proc.czytajcie słuchajcie z różnych źródeł dostosujcie do siebie to co pasuje.A przede wszystkim Patrz na własną michę co na niej masz.
Dziękuję za komentarz :) Pozdrawiam
Jesteś super dziewczyno! Bardzo lubię Twoj przekaz wiedzy i doświadczenia. Nie gwiazdorzysz tak jak co niektórzy. Good job!!!
Dziękuję bardzo za komentarz i dobre słowo :) Pozdrawiam
Dziękuję za ten odcinek, zostaję i czekam na następne filmy.
Super! Dziękuję za komentarz i pozdrawiam :)
Każdy posiada inny organizm. Nawet leki działają na każdego inaczej. Mam 66 lat i przeszłam na dietę keto. Pozbyłam się ,,zgai" pozbyłam się stłuszczenia wątroby, czuję się b. Dobrze. Przestały mnie boleć stawy. Nie liczę kalorii a to dlatego, gdyż mój organizm przestał się domagać ciągłego jedzenia, bo ciągle byłam głodna. Teraz jem mniej nie odczuwam głodu, schudłam. ZAWSZE byłam i jestem w ciągłym ruchu ale ten ruch nie sprawia mi już zmęczenia.
Super, ze keto tak pomogło! Dziękuję za komentarz i pozdrawiam :)
TA PANI MA NADWAGE I NIE POSZŁO JEJ
Bardzo dziękuję. Bardzo pomógł mi ten filmik, rozjaśnił mi wiele aspektów.
Bardzo się cieszę! Dziękuję za komentarz i pozdrawiam ☺️
Super! Dzięki!
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam!!
SUPER PRZEKAZ, OBY TAK DALEJ
Dziękuję :) Pozdrawiam
Wyczuwam tu sporo aluzji do pewnych panów, którzy ten model żywienia przypisują właśnie sobie. Szanuję za poruszanie takich tematów, bo również przeraża mnie sposób w jaki ów panowie propagują ten styl żywienia i ilu mają zwolenników :-)
Masz czlowieku racje! Sama się dziwie, ze taka rzesza ludzi tak jest ślepo w nich zapatrzona! Owszem, maja wiedzę, lecz wszystkie ich filmy jakikolwiek by to nie był temat sprowadza się do low carbs, IF. Szkoda czasu na te filmiki
Dziękuję za komentarz :) No niestety wokół tematu KETO dużo się nieścisłości nagromadziło. Wierzę, że warto próbować je wyjaśniać :) Pozdrawiam
Tak przypisują sobie dietę opracowaną ponad sto lat temu,stosowaną w leczeniu padaczki lekoopornej. Generalnie to naturalny sposób odżywiania człowieka od setek tysięcy lat.
@@minniEdmonton nie ma racji jak i ty!
Dla jasności: nie jestem ich wyznawcą, fanką, ani nie należę do ich grup, ale z ciekawości slucham. Dieta ketogeniczna towarzyszy mi od 3l, LC od ponad 20 lat. Nie jestem swiezakiem i mam za sobą wiele książek i badań przepracowanych.
Ale muszę przyznać jedno: dzięki nim chorzy metabolicznie ludzie przestają się męczyć na tych chamskich dietach węglowodanowych z jedzeniem 6x dziennie od otwarcia oka rano do nocy.
Są lekarzami i to dla pewnej grupy ludzi autorytet. Nie ma co ich tak bardzo za co ganić, bo promują umiarkowany wysiłek fizyczny i wiele osób dzięki zaufaniu do nich podejmuje się diety ketogenicznej i wygrywa życie.
Fajnie by było gdybyś opowiedziała jak z adaptacji przejść w redukcję. Dziękuję za informacje. Pozdrawiam.
Na kanale jest już nowy filmik, w którym m.in. poruszam temat rozpoczynania redukcji na keto :) Pozdrawiam
Bardzo nie lubię krytykowania, a Twój film opiera się przede wszystkim na krytyce i wyrażaniu własnego zdania. Wydaje mi się, że Twoja wiedza jest ok z tego co ja już wiem i gdybys pokazała to na suchych faktach bez emocji wyszło by lepiej. Pozdrawiam
Tak - ten film opiera się na krytyce, krytyce promowania się dzięki hasłom, które może brzmią zachęcająco, ale niewiele mają wspólnego z prawdą. Uważam, że zbytnie uproszczenia powtarzane przez niektóre źródła mogą zaszkodzić zdrowiu ludzi, którzy te przyjmą je za pewnik - i stąd emocje. Mnie wydają się w pełni zasadne. Niemniej dziękuję bardzo za komentarz i opinię :) Być może kiedyś jeszcze powrócę do tematu stosując nieco inna formę. Pozdrawiam
Za głośna i za irytująca muzyczka z simsów :P
Dzień dobry 👍🏼👍🏼👍🏼łapki w górę dla zasięgów… kawa ☕️ i mykam na trening 🙂A pomogłaby Pani wyliczyć makro?
jem ile chcę, schudłem a cukier się unormował, fakt jednak że stosuję także berberynę
A co z liczeniem kalorii, jeżeli stosuję post przerywany 16/8 i jem 2 posiłki dziennie?
Trzymając 8 godzinne okno żywieniowe i jedząc 2 posiłki (bez dodatkowych kaw z tłuszczem, popijania bulionu, podgryzania orzechów do filmu itd.) większość osób (które nie mają poważniejszych problemów metabolicznych, tendencji do przejadania się itd.) raczej nie przekroczy znacznie swego zapotrzebowania. Z drugiej strony pamiętajmy, że jedna kawa kuloodporna potrafi mieć i 200 i 500 kcal, a 1 posiłek mimo niewielkiej objętości z łatwością może przekroczyć i 1000 i 1200 kcal Dlatego właśnie ja jestem jednak zwolenniczką tego, żeby choć od czasu do czasu przeliczyć. Nie chodzi o to by być więźniem kalkulatora i wagi i przejmować się każdym gramem, bardziej by mieć rozeznanie :) Pozdrawiam
Tak, łatwo komuś powiedzieć nie stresować się. Każdy ma jakiś stres w życiu codziennym. Jak masz stres nie schudniesz. To znaczy, że nikt nie schudnie.
Dziękuję za komentarz :) Dokładnie, od stresujących sytuacji niestety nie uciekniemy :/ Na szczęście możemy próbować rozładować napięcie m.in. poprzez aktywność fizyczną, a także relaks. No i oczywiście warto jeść zdrowo, by dostarczać organizmowi tego, czego mu potrzeba :) Pozdrawiam
Coz, to zalezy jak n'a stres reagujesz. Wiekszosc populacji zajada stres i tyje. Czesc chudnie, BO nie jest w stanie nic przelknac. 😊
Super informacje,.
Dziękuję i pozdrawiam :)
Mam wrażenie, że mówiłaś o mnie. Jestem od 2 lat na keto. Przytyłam nawet 8 kg. Zgroza. Ciągle się zastanawiam zamartwialam. To prawda. Dziękuję za otwarcie oczu.
Tak, jak w piosence.. A może jeszcze jeszcze raz❤❤❤❤❤😂 Jesteś wielka.
Eeeee ma znaczenie. Dzięki tobie powstało e-keto😁😝 Większość ludzi tylko mówi że jest na keto. Tyle że keto-proszku do pieczenia i keto-mące kokosowej żrąc ciągle zamienniki carbo a dupa rośnie. Tęsknią za chlebem i przekonują innych o czystości umysłu od dawnego życia z węglowodanami hipokryci. Wystarczy jeść naturalnie jak bliźniaki Rodzeń a ja niemalże na każdym profilu z keto-przepisami widzę keto-chleb, keto-ciasta, ciasteczka, keto-pizza, keto-placki, itd. To może jeszcze keto-cola i keto-piwo?😎
Jasne, ze im bardziej naturalnie i im mniej przetworzona żywność tym lepiej :) Jednak jeśli jakieś keto-pieczywo, keto-pizza, czy ciacho z poliolami od czasu do czasu pomaga komuś być nadal na diecie niskowęglowodanowej i czerpać z tego korzyści zdrowotne, sylwetkowe itd. to moim zdaniem lepiej je zjeść i wyciszyć zachciankę, niż być chwilę na clean keto, a potem wrócić do węgli :)
@@KetoPolka owszem niema problemu ale mój komentarz odniosłem do stron keto typu np. "tłuste gary". Jest tam więcej wypieków niż naturalnej żywności keto. Nie jestem jakimś keto ideologiem ale bez przesady. Głównie kobiece profile mają jakieś przesadne podejście do napychania się zamiennikami. To samo widzę na anglojęzycznych stronach. To jakby zachęta by wrócić do nałogu węglowodanego i chorób z tym związanych.
Swiete slowa- maka kokosowa i orzechowz stoï w sprzecznosci z zadami diety keto..racja - keto to powrot do zrodla i najprostsze jedzenie, a te wszystkie keto buleczki, keto deserki i keto chlebki - to oszukiwanie samego siebie. Keto to nie tylko dieta , to rowniez sprawdzian charakteru i silnej woli. Pozdrawiam 😊😊
Bardzo dziękuję za ten filmik :) Denerwuje mnie to "zapatrzenie"w Braci i wręcz "fanatyzm" tych, którzy ogladają ich filmy. Nie moge też pojąć jak można "zawłaszczyć" uproszczoną dietę ketogeniczną i jej zasady znane od 100 lat jako "własny program autorski" :D Ten fanatyzm "wyznawców Braci" jest zazwyczaj połączony z brakiem rozsądku i pogłębiania więdzy na temat ketozy. Jest przecież tak wiele wiedzy dostępnej w internecie-należy ją zdobywać i weryfikować, żeby poprawić swoje "osiągi" oraz zdrowie.
Dziękuję za komentarz :) Dokładnie: zawsze warto poszerzać wiedzę i świadomie stosować różne "narzędzia", żeby osiągać swoje cele zdrowotne, sylwetkowe itd. Pozdrawiam
Po części masz rację, należy jednak zauważyć, że pomagają tysiącom ludzi otworzyć oczy. Za to, że idą pod prąd systemowi należy Braci docenić. Ja od BR zaczynałem, niemniej był to tylko początek i przyczynek do dalszej edukacji, którą kontynuuję cały czas. To, że są lekarzami pozwala części osób wsłuchać się w to co mówią, a to już może być początek czegoś dobrego.
@@nynes7703tez od Braci zaczynalam. A potem szukalam dalej, polecam Mateusza Ostrege, - dietetyk, ktory swietnie mowi nie tylko o keto. Pozdrawiam
A ja liczę makro i kalorie i od 1,5 miesiąca nic :(
Przykro mi :( Ale to zastój po jakimś czasie udanej redukcji, czy same początki diety ketogenicznej? Inne mogą być powody brak spadków na starcie a inne zastoju po kilku miesiącach redukcji. Jest sporo narzędzi żeby metabolizm rozruszać, ale przydałoby się więcej szczegółów, żeby spróbować znaleźć rozwiązanie.
@@KetoPolka rok temu schudłam 10 kg na innej diecie. Potem nic. Zmieniłam na keto, chodzę na siłownię, dalej nic. Mam insulinooporność i niedoczynność i już tracę nadzieję :(
Być może Twój organizm potrzebuje trochę więcej czasu żeby wyregulować sobie kwestie związane z hormonami właśnie? Półtora miesiąca to nadal adaptacja, może u Ciebie wprowadzenie deficytu na adaptacji to nie najlepszy pomysł i należałoby najpierw odżywić porządnie organizm, dać mu odpocząć i dać mu czas na przystosowanie się do nowych warunków. Czasem trzeba zrobić krok w tył, żeby potem móc iść naprzód ;) Napisz do mnie wiadomość na FB (Keto Polka), daj znać jak duży deficyt zrobiłaś na poprzedniej diecie i teraz, podeślij przykładowe dni jedzenia - może razem wymyślimy co można skorygować, żeby waga ruszyła. Pozdrawiam
I właśnie dlatego na keto nie liczymy kalorii,makro owszem . Kalorie dobijasz tłuszczem od ,którego nie da się przytyć. Jeśli trzeba to pomogę. U mnie nigdy nie będziesz chodzić głodna,a waga leci i przede wszystkim zdrowie.Dietetyk kliniczny Cudako.
Mogłaby Pani pomóc wyliczyć makro?
super kanał
Dziękuję i pozdrawiam :)
Szanowna Pani, osoba z dyplomem lekarskim, pielęgniarskim, dietetycznym, fizjoterapeutycznym ma przewagę nad każdą inną osobą bez wykształcenia medycznego, bo gruntownie została przetrzepana na egz. z biochemii, anatomii, fizjologii, patofizjologii etc. Mamy bazę, która pozwala nam na weryfikację treści, które czytamy i analizujemy. Osobiście już mam dość ludzi pokroju zięby, którzy sprzedają cudowne eliksiry za drogie pieniądze i wietrzą wszędzie spiski, żerując na niewiedzy i ludzkim nieszczęściu.
Owszem, można i trzeba samemu się dokształcać, ale warto posłuchać lekarzy i dietetyków zajmujących się dietami LC, bo oni mają umiejętność wychwytywania błędów i potrafią rozróżnić badania mające wartość od tych kompletnie z czapy, sponsorowanych.
Nie odrzucam wiedzy fachowców Zauważam tylko że wszyscy oni zdobywając dyplomy a potem prowadząc praktykę (sami z resztą to otwarcie przyznają) promowali latami to czego ich nauczono, czyli że dobra dieta to dużo węgli. Bo tak się uczyło na studiach i kursach. Ba - nadal się tego uczy. Dlatego tylu kardiologów, czy diabetologów nadal promuje chude mięso i częste małe posiłki A oni też mieli przecież zajęcia z biochemii itd. Zmiana kursu wynika z edukacji na własną rękę, sięgania po nowe publikacje i wyniki badań - dotyczy to także lekarzy i dietetyków W tym sensie mówię o tym że każdy ma dostęp do wiedzy o keto Pozdrawiam
Ps. A najgorsza jest sytuacja gdy dyplomowany dietetyk bierze hasło keto i pod tą nazwą sprzedaje ludziom coś co z keto nie ma nic wspólnego (np.łączy sporo węgli z dużymi ilościami tłuszczów co jest najgorszym możliwym scenariuszem) - a takie praktyki obecnie można zobaczyć na rynku :/
Irytująca ta melodia w tle😢
W późniejszych filmach już melodii zazwyczaj nie ma, a tych pierwszych cóż - już ich nie zmienię :) Pozdrawiam
@@KetoPolka super! Zdrówko i dziękuję za filmiki :) miłego dnia
Nie wiem kim trzeba być, żeby przejadać się mięsem i tłuszczem.nie da się tego zrobić.zjesz trochę i masz dość na cały dzień.
W 3 TYGODNIOE NA KETO SCHUDŁEM 15 KILO==OD ROKU WAGA STOI //JEST DOBRZE
Dobry materiał niestety dużo ludzi szuka i wierzy w głupoty zamiast samemu się czegoś dowiedzieć wybierają łatwiznę która w 90% się nie sprawdza no niestety taka prawda trzeba samemu dociekać prawdy i się edukować bo bez tego nic nie ma
Dokładnie tak :) Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam
Sorry ale coś z tą Pani ketozą chyba nie bardzo ,widzę tu sporą nadwagę. Dietetyk raczej musi dawać przykład swoim pacjentom,a tu słabo.... I dodam,że ketoza jest bardzo prosta ale dla każdego inna,pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za komentarz :) Nie jestem dietetykiem i nie mam "pacjentów". W opisie kanału wyraźnie zaznaczam, że dzielę się doświadczeniami z dietą, jako jej praktyk. Mówię o ketozie z punktu widzenia osoby, która z otyłości, następnie nadwagi, doszła w kilka miesięcy do prawidłowej masy ciała, wycofała insulinooporność, poprawiła swoje zdrowie i samopoczucie. Dla Pana to "słabo", ja jestem natomiast dumna z drogi, którą dotąd przeszłam. Moja podróż nadal trwa, a ten kanał to dzielenie się doświadczeniami z tej podróży z tymi którzy dopiero zamierzają zacząć, lub tak jak ja - są w trakcie pracy nad swoją sylwetką i zdrowiem. Również pozdrawiam
@@KetoPolka A to bardzo przepraszam Panią i życzę dalszej owocnej drogi w dojściu do pełnego zdrowia. Pozdrawiam.
Proszę sobie wyobrazić ,że ja mając 65 lat w ciągu 10 tygodni schudłam 10 kg. Wykluczyłam węgle. Czuję się świętnie. NIGDY WCZESNIEJ NIE UDAŁO MI SIĘ TAK SZYBKO SCHUDNAĆ.PO LECZENIU DEPRESJI BARDZ SZBKO PRZYTYLAM. A teraz chodzę na spacery z kijkami. I chudnę. DLATEGO PANI NIE MA RACJI !!!
Z tego, że pani schudła wynika, że nie mam racji? Nie widzę związku, ale nie szkodzi ;) Chyba niewiele pani zrozumiała z tego o czym mówię w filmie, o ile go pani w ogóle obejrzała. Zdrowia życzę :D
The best way is to follow a proven Keto program. Mine is working great so far.
Exactly :) It makes no sense to complicate things if something works well. Thank you for your comment. greetings
Och, jak dobrze, że na Ciebie trafiłam, właśnie od tygodnia zredukowałam węglowodany, dużo słucham o keto i zaczęłam się "natłuszczać". Niby jestem świadoma, że bez deficytu kalorycznego nie pozbędę się kilogramów, ale po ubytku 1kg zaczęłam w to wierzyć.... Dzięki za to przypomnienie. Obejrzę Twoje filmy😊
Dziękuję za komentarz :) Zapraszam do oglądania i trzymam kciuki za osiąganie celów! Pozdrawiam
@@KetoPolka dzięki 🤗❤️
Łapka za wyjaśnienie keto biznesów.👍👍👍 Bracia R?🤔😉🤣
Dziękuję 😊 I pozdrawiam
Niestety wszystko co wymaga ograniczeń ilościowych kończy się tak samo….z czasem porzucenia tej diety. A to nie ma być dieta tylko styl życia. 10 miesięcy na ketozie i żadnego liczenia kalorii. Mam chęć na pudełko mascarpone proszę bardzo, 5 kotletów czemu nie. Organizm daje znać, że nie potrzebuje więcej. -23 kg i często jakbym liczył to ponad 5000 kalorii…a wg Pani porad (aplikacje) mam 1500 jeść dziennie. Aktywność fizyczna….tylko 2 h tygodniowo. Gdyby kalorie miały znaczenie to na produktach light bylibyśmy piękni i szczupli.
Myślę, że w przypadku diety ketogenicznej powodemi jej porzucenia nie są ograniczenia ilościowe, a raczej eliminacja wielu produktów, do których większość ludzi przywykła od dziecka. Cieszę się, że mimo nieliczenia osiąga Pan efekty, ale nie zgadzam się, że jest to regułą, czy rozwiązaniem dobrym dla każdego. Znakomita ilość osób (z rożnymi programami metabolicznymi) nie ma świadomości, jak dużą nadwyżkę przyjmuje w niby niewinnych keto-deserach, czy kolejnej bpc. 5000 kcal raz na jakiś czas? - to organizm może akurat potraktować jako refeed, dobry dla rozruszania metabolizmu sygnał, że to "koniec redukcji" - znane narzędzie do przeciwdziałania adaptacjom metabolicznym. Natomiast gdyby Pan "przewalał" codziennie o 2000 kcal to cudów nie ma - organizm nie sięgnie do zapasów mając tyle do strawienia na bieżąco. A na zapotrzebowanie mają wpływ nie tylko treningi, ale także rodzaj wykonywanej pracy zawodowej, efekt termiczny jedzenia, czy NEAT. Kalkulator to punkt wyjścia, który należy połączyć z obserwacją organizmu, ale nie bardzo chce mi się wierzyć, że wyszło Panu cpm na poziomie 1500, czy nawet 1700 kcal ;) Pozdrawiam
@@KetoPolka cóż jak widać jestem cudem :-). Pani jak widać uwielbia jeść z kalkulatorem, aplikacjami zamiast na spokojnie cieszyć się z jedzenia. Dorzucę jeszcze słoik kilogramowy czystego masła orzechowego, który znika w 1-2 tygodnie. A jeszcze zdarza się czerwone wino.
@@robertorczykowski Świadomość ile jem nie stoi według mnie w sprzeczności z radością z jedzenia. U mnie liczenie (gdy jestem na redukcji) się sprawdza. Jak się bezrefleksyjnie "cieszyłam z jedzenia" to dobrnęłam w tej "radości" do I stopnia otyłości - dziękuję, już tam nie wrócę :D Masło orzechowe zupełnie mnie nie wzrusza, za to nie mam nic przeciwko czerwonemu winu :) Pozdrawiam
@@KetoPolka Po Pani wyglądzie widać, że kontrola kcal nie działa... 😉🤷♂️
Jest to związane z tarczycą i deficytem kalorycznym. 😈
Jak kolega wyżej napisał, zawsze jemy do syta i nie zapominamy o czymś takim jak instynkt. 😃
@ odważny komentarz, jak na kogoś, kto w avatarze ma jakieś "zmazy" zamiast twarzy, czy sylwetki :D Tarczycę mam zdrową, a za pomocą keto i towarzyszącej jej kontroli kalorii i właśnie deficytowi kalorycznemu, zredukowałam do dziś ponad 20 kg, oraz pomogłam wielu osobom zredukować ich wagę, więc... dzięki za komentarz, ale zaufam jednak instynktowi i doświadczeniu - ale własnemu :D
Właśnie bzdury moja droga pani opowiada.Proszę posłuchać lekarzy Braci Rodzeń .Polecam blog ,który wiedzę szerzy .
Bez urazy, ale strasznie tłusta jesteś jak na kogoś kto udziela rad apropo chudnięcia 😆
Bez urazy, ale nikt Cię pomidorze nie pytał o opinię na temat mojego wyglądu i wagi :D A tym bardziej o przyzwolenie na mówienie w sieci o czym mam ochotę :D I bez urazy, ale za mądry to nie jesteś, jeśli myślisz, że najwięcej o redukcji wagi wiedzą ci, którzy jej nigdy jej nie redukowali :D
Nie znam lepszego kanału jak lekarzy braci Rodzeń. Jestem tego dowodem. A Pani myślę,że zazdrości braciom,że tyle zarabiają,a Pani nie może.
Dziękuję za komentarz :) Tak jak mówiłam w filmie - każdy ma wybór. Jest wiele świetnych, konkretnych kanałów i po polsku i po angielsku na które warto zaglądać. Jeśli zaś chodzi o kasę to po pierwsze czyjeś zarobki zupełnie mnie nie interesują, a po drugie pieniądze w internecie zarobić można również na takich głupotach, że dyskusja o nich w kontekście wartościowych treści nie ma wiekszego sensu :D
No pani nie jest przykładem pozytywnego
działania tej diety
Jak dotąd schudłam na niej około 20 kg, wycofałam insulinooporność i znacznie poprawiłam swoje zdrowie. Ma Pani lepsze wyniki? To proszę założyć swój kanał i się tam chwalić efektami, dzielić wiedzą i wspierać innych w ich drodze po zdrowie :) Zapewniam, że daje to więcej satysfakcji niż pisanie komentarzy w necie :D
po prostu nie zrozumiała Pani wiele z tego co Pani próbuje Pani podważyć... Lub nie wyłapała Pani sensu różnych wypowiedzi....
Zrozumiałam, zrozumiałam :)