na instagramie kiedyś pisała o tym, że wyrywa kilka tych włosków z pędzelka od elinera ale wszyscy wiemy, że to kwestia dobrze dobranych zaklęć, bo takie kreski to magia ✨😆
Życie to śpiew, życie to taniec, życie to miłość. Wielu ludzi pyta mnie o to samo, ale jak ty to robisz?, skąd czerpiesz tę radość? A ja odpowiadam, że to proste, to umiłowanie życia.
To właśnie ono sprawia, że dzisiaj na przykład buduje maszyny, a jutro - kto wie? Dlaczego by nie, oddam się pracy społecznej i będę, ot, choćby.. SADZIĆ MARCHEW
Eeemmm... Ludzi, którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłam, kiedy byłam sama i... Co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które, by tak rzec, które pomaga się nam rozwijać. Ja miałam szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłam, i teraz dziękuję. Dziękuję życiu.
@@fluffybunny5238 wiele osób (w tym ja) jak korzysta z Instagrama, to lajkuje zdjęcie, a nie czyta opisu. Instagram to konto do wstawiania zdjęć/filmików, a opis to taki dodatek
Też tak myślę ale należy zadać pytanie DLACZEGO? Moim zdaniem idealni, piękni, bogaci itd. będą tak oderwani od rzeczywistości, bo mogą. Żyją w swojej idealnej rzeczywistości A później są w szoku bo świat wygląda inaczej niż to sobie wyobrazili.
@@guzikoweguziki9183 może tak być, nie musi ale może. ci ludzie którzy dostawali całe pokłady uwagi i atencji przez większość swojego życia tylko ze względu na fizyczne piękno albo sytuacje finansową będą bardzo zszokowani, frustrowani lub poprostu smutni gdy to piękno przeminie a sytuacja finansowa ulegnie zmianie. takie przynajmniej mam wrażenie
Najbardziej przeraża mnie to, że Aga jest matką. Matką, która przekaże takie wartości swoim dzieciom i która będzie wymuszać na nich bycie "pięknymi" gdy one będą zmęczone.
Mnie rozwala jak ona się tłumaczyła, że jej wcale nie chodzi o wygląd... Po co w takim razie wspominała o tych zgarbionych nastolatkach, body positive, czy o jakiś instagramach, gdzie przecież są głównie foty.
Oglądając ten film naszła mnie taka refleksja. Nagraj coś na temat krytycznego myślenia, bo obecnie z każdej strony jesteśmy bombardowani najróżniejszymi treściami i tandetą jak np. pseudopsychologia, a wiele osób się na to łapie.
Krytyczne myślenie najlepiej zacząć od podważenia wszystkich swoich przekonań i szczerej próby poszukania i zapoznania się z arumentami drugiej strony. Gdy już sie przez to przegryziesz bez krytyki za samo nie zgadzanie się i bez nazywania czegoś głupim bo tak, warto znaleźć logiczne kontrargumenty. I tak dalej i tak dalej.. Żeby myśleć krytycznie po prostu nie można robić tego, co robią obecnie polacy czyli zakładać że ten co sie z nami nie zgadza musi być po prostu głupi.
@@tintratak391 Tak, wiem i rozumiem co masz na myśli, ale niestety wiele osób zbyt łatwo ulega emocjom i pada ofiarą ludzi, którzy tylko szukają okazji do tego, aby na takiej osobie zarobić.
@@yuma7908 generalnie ani terapeuta ani książka nie odwali za ciebie roboty. I tak bd musiał sam podważyć swoje przekonania i szukać informacji z obu stron. W tym co piszesz problem może leżeć z innej strony. Może warto zastanowić się najpierw nad emocjami jakie się odczuwa w stosunku do reklamowanego produktu. Co poczujesz kiedy go dostaniesz, dlaczego tak ci na tym zależy, co chcesz z nim osiągnąć, czy jesteś pewien że to osiągniesz i tego typu pytania. Potem przypomnij sobie inne tego typu produkty i zastanów się czy obietnice gwiazdek w ich przypadku zostały spełnione. Nie kupować wszystkiego na już teraz a poszukać informacji jak się sprawdza na internecie albo czy można dostać to gdzieś taniej. Natomiast jeśli problem z takimi zakupami jest zbyt duży i wciąż kupuje się niepotrzebne rzeczy to iść do terapeuty/tki. On/a wybada na czym polega problem i pomoże od jego sedna.
Też o tym pomyślałam. Robi z ludzi idotów. Jak jestem w stanie zrozumieć, że kilka osób mogłoby opacznie zrozumieć tekst, to tysiące? I każdy źle odczytał jej intencje? To znaczy, że albo "my" mamy rację albo ona pisać po polsku nie umie, tyle.
Co ona bredzi na stories? Przecież jej post zaczyna się od słów "jestem estetką", więc oznacza to, że jej chodzi raczej o wygląd zewnętrzy niż wnętrze.
No jak to co? Świadomie, bądź nie wyszło, co miała naprawdę na myśli, i nie są to myśli zjednujące jej sympatię otoczenia. Więc teraz wycofuje się rakiem, że wcale nie uważa tego, co uważa.
W tym poście wyraźnie wytykała wady związane z wyglądem, przyczepiła się do ruchu body positive, który traktuje o akceptowaniu swojego WYGLĄDU. Bożenka pijana lub niespełna rozumu nie wie co mówi.
Po za tym robienie fałszywego wizerunku powoduje wbrew pozora wiele szkód,trzeba chociaż by wsiąść pod uwagę nastolatków którzy mogli by nauczyć się szkodliwych wzorców albo przez promowanie idealizmu który nie istnieje powoduje tylko kompleksy u dorastających nastolatków.
Odnoszę wrażenie iż Pani Agnieszka Kaczorowska nie potrafiła ubrać w słowa różnicy pomiędzy akceptacją każdego jaki jest a brakiem chęci do samorozwoju.
Ja myśle, że jej chodziło o zaniedbanie? O takie odpuszczanie sobie typu „dres wystarczy, komu przeszkadzają tluste włosy”? Tylko to niewiele zmienia, bo jakby ludzie są różni i maja różne potrzeby i możliwości dbałości o wygląd.
Dla ciebie - spoko. Ale jednak jedno i drugie się liczy. Bądź co bądź, czy to się nam podoba czy nie, pierwsze wrażenie robimy wyglądem, a pierwsze wrażenie jest bardzo ważne. Co nie oznacza, że mamy się obwiniać, że mamy pryszcza albo krzywe nogi.
Ja się nie znam, bo jestem tylko Wroną... Ale myślę, że jak ktoś rzuca takimi tekstami, to kompleksy wyłażą mu uszami :v A ta kobitka jest totalnie przeciętna. Kra!
Ja raz obejrzałam na kanale 7 metrów pod ziemią opowieść baletnicy,i pierwsze słowa to; balet sam w sobie jest piękny,to ludzie zamienili go w koszmar' i rzeczy które tam usłyszałam były przerażające i wywołujące ogromne kompleksy i brak wiary w ludzkość. Serio polecam,ale podchodźcie do tego z dystansem i poczuciem że jak zechcecie to obejrzeć to stracicie lekko wiarę w ludzkosc.
Bez urazy ale ta kobieta nie musi prawie nic robić aby wyglądać cudownie,ten wpis jedynie pokazał to że ona nie akceptuję albo siebie albo odmienności danej osoby. Ja nigdy nie udaje kogoś publicznie, mówię to co z serca i nie boje się podejmować kontrowersyjnych tematów. Z resztą uważam że ważniejsza i lepsza jest okrutna prawda, niż słodkie kłamstwo które i tak wyjdzie na jaw 😌.
Zgadzam się ze wszystkim tylko nie z tym ze nie musi nic robić żeby tak wyglądać, skąd ta pewność? Może cieżko na to pracuje, to ze ktoś jest szczupły nie znaczy od razu ze sie taki urodził i to przez metabolizm (aż tak szybki metabolizm to bzdura)
Właśnie nie ma co się oszukiwać , jak od samego początku było się śmieciem to będzie się nim do końca , nie ważne ile masek i twarzy założysz po drodze , kim będziesz , czego byś nie robił to i tak gówno w różę się nie zamieni , tak jest taka jest zależność tego świata , nie ma co marnować energii i czasu na upiększanie rzeczywistości , bo im bardziej będziesz się starać tym więcej na koniec stracisz
@@kapralo3285 białorycerzyk? Raczej człowiek, który rozumie, że ludzie są różni i że ważne jest to, abyśmy pokochali własne ciało 😉 Wiele miłości dla ciebie 🥰
@@Adrian.Wieczorek Nie dziękuję, wolę żyć w brutalnym, prawdziwym świecie, bez zbędnego i niepotrzebnego pieprzenia i zakłamywania rzeczywistości, żeby czuć się dobrze. Prawdy się nie oszuka, a bycie wrażliwym płatku śniegu do niczego nas nie doprowadzi.
@@kapralo3285 właśnie żyje w realnym świecie, w którym ludzie mają piegi, celulit, trochę więcej ciałka, krzywy zgryz (ooo to ja), rozstępy... Tak wygląda natura.
@@Adrian.Wieczorek Też mam wady. I absolutnie nie jestem piękny. Jestem cholera szpetny. Jestem tego świadomy. I nie oszukuje się. Wybacz stary, ale wiem dobrze, kim jestem i żadna słodycz nie zasłoni prawdy.
To chyba nie tak :P Dla mnie mówienie, że ktoś jest "piękny w swojej brzydocie" to nadal zmuszanie do zaprzątania sobie głowy swoim wyglądem. Przecież można być brzydkim i mieć to w dupie. Dla mnie zdrowe podejście to "jestem brzydka i chuj Ci do tego, mam całe mnóstwo innych zalet, a jeśli ty ich nie widzisz, to nie moja sprawa". Patrzenie do lustra i szukanie na siłę piękna to nadal zmuszanie do zajmowania się swoją twarzą i swoim ciałem...
@@Olenka3107 nie spojrzałam na to w ten sposób ale chyba ma pani rację. Nie trzeba patrzeć na wygląd tylko szukać piękna wewnątrz. Każdy ma jakieś fajne cechy
"I've got a perfect body But sometimes I forget I've got a perfect body 'Cause my eyelashes catch my sweat Yes, they do They do-o" Myśle że nic więcej nie trzeba dodawać ^^
Od dawna chciałam być psychologiem i do tego dążę. Twój kanał jest dla mnie kopalnią informacji, a ja lubię sobie czasem coś przeanalizować. Umieszczasz tu wartościowe treści, które, nie tylko są formą komentowania głupich zachowań, ale tez porostu edukują. Dziękuje za to bardzo :-)
@@wojbas471 Ale w odcinku 7 metrów pod ziemią nie było nic o przystojnych facetach, tylko o poniżaniu przez instruktorkę baletu. Pisząc ,,to było straszne co ta pani mówiła” miałam na myśli tą kobietę, która była gościem na kanale 7 metrów pod ziemią, a o której wspomniała Psycholoszka (nie pamiętam imienia).
1:36 pragnę wspomnieć tylko, że Agnieszka wspomniała właśnie, że wady powinno się akceptować I z nimi normalnie żyć, a nie nimi wymachiwać na prawo I lewo, I choć może nie użyła najlepszych argumentów, aby obronić tą tezę, to lekkie wyśmiewanie się czy ogólna demonizacja takiego zjawiska nie pomoże nam w zrozumieniu zaistniałego problemu. Pozdrawiam cieplutko ☺
Dobrze ujęte ❤ Super, że zaczyna się pokazywać NORMALNE, LUDZKIE rzeczy, jak właśnie cellulit, włosy w innym miejscu niż głowa, niedoskonałości ogółem. Bo to w sumie nawet nie są niedoskonałości, to są zwykłe ludzkie cechy, świadczące o tym, że jesteśmy ludźmi, nie robotami
Powiem szczerze: większość ludzi nie jest ładna. Ale czy to źle? Piękno to nie wszystko. Są ludzie piękni, są też ludzie utalentowani lub inteligentni itd. albo też tacy co łączą kilka tych cech. Każdy ma jakieś silne strony, a piękno nie musi być silną stroną nas wszystkich
Tylko tak naprawdę co oznacza ładny lub nie ładny, w zależności od epoki, w której byśmy się znalezli, alby byśmy byli określeni jako piękni, albo jako brzydcy...to co dziś dla kogoś jest atrakcyjne za 100 lat może być paskudne. Nie wiem czy warto więc w ogóle kogokolwiek okreslać w taki lub inny sposób 🤷♀️
A ja z drugiej strony mam tak, że dla mnie niemal wszyscy ludzie są piękni 😅 Kocham różnorodność, im bardziej ktoś jest taki "swój" tym bardziej to dla mnie fajne. I to właśnie udowadnia że piękno każdy rozumie inaczej :p
@@mimi_mimi4391 dokładnie. taki przykład - przecież kiedyś za najbardziej atrakcyjne uważano pulchniejsze dziewczyny bo kojarzyły się z dobrobytem a teraz przyjęło się ze to te szuple i wysportowane są atrakcyjniesze. atrakcyjność jak dla mnie nie zawsze równa się piękno, człowiek dla mnie może być bardzo atrakcyjny a jednocześnie brzydki. ale wiem że tutaj mowa jest o pięknie fizycznym. a przecież uroda przemija, wszyscy rozłożymy się w grobach albo gdzieś pozanimi broń Boże
@@mimi_mimi4391 właśniee. poza tym piękno też zależy od osoby, jednemu coś się będzie podobało, drugiemu nie i to jest w porządku. nikt nie jest idealny, ale każdy jest na swój sposób piękny właśnie w tej nieidealności.
@@urszularudzinska8188 ja też tak mam że mogę sobie przypomnieć tylko kilka osób wg. mnie brzydkich dla mnie chyba po prostu ludzie naturalnie wyglądają dobrze a brzydota pochodzi od chorób lub modyfikacji ciała a najczęściej widywana przeze mnie bo codziennie w szkole osoba brzydka może wydawać mi się brzydsza bo charakteru też nie ma pięknego
Słuchając tego co ona napisała mam wrażenie, że chodziło jej o proste ,,jesteś normalna(co by to nie znaczyło), ale jak spróbujesz to możesz być lepsza", no ale trochę dalej poszalała.
Też częściowo odniosłam takie wrażenie. Najśmieszniejsze, że my się tym w ogóle zajmujemy i przejmujemy. A przecież da się żyć bez insta i śledzenia pomysłów celebrytów obojętnie w jakim zakątku internetu 😊 No tak, łatwo mi mówić, bo mnie już takie przekazy krzywdy nie zrobią. Jestem "trochę" starsza od pani Agnieszki i zwisa mi takie pieprzenie.
Jej też się tak wydawało. Problem polega na tym, że ona myśli że jej subiektywna ocena innych ludzi jest obiektywną prawda. Ona decyduje co jest piękne a co brzydkie.
''Okres czasu''? PsychoLoszko wołam i krzyczę dla dobra Twojego, iż jest to pleonazm! Mam nadzieję, że pomogłam i weźmiesz to pod uwagę na przyszłość. Pozdrawiam :D
Mnie też zabolało. Jeden z najbardziej rażących mnie błędów. Gdy ktoś w moim towarzystwie mówi o godzinie czasu, tygodniu czasu to pytam czy może być godzina chleba. Część zapamiętuje.
Tymczasem ludzie znający chemię, wiedzący, że mogą być okresy jako czas i okresy chemiczne w układzie pierwiastków XDD Ale tak, razi ten błąd i to dość mocno
Czekałam aż weźmiesz ten strumień świadomości na warsztat 😎 Najpierw myślałam, ze to fejk. Potem dotarło do mnie, że nie i był wk*rw. Potem zrobiło mi się jej żal, bo tak bardzo musi sama siebie nie akceptować. Przyszedł w końcu czas na finałową refleksje. Ona nie rozumie taplania się w swoim błotku, bo musiała najwidoczniej nie widzieć Shreka = jej żyćko jest smutne.
@@ditz3887 Myśle, ze ma bardzo głęboko zakorzenione „normy” co do piękna i wierze, ze sama się w nich męczy. Jakoś tak od razy skojarzyła mi się z nią piosenka Beyonce „Pretty hurts”. Teledysk dobrze obrazuje problem.
Z bulimii udało mi się wyjść w głównej mierze poprzez normalizacje wielu aspektów życia oraz przez ruch "body positive" i jestem bardzo wdzięczna, że w końcu nasze czasy zaczynają zmierzać w kierunku kiedy wygląd nie podlega idealizacji, a wszelkie "odstępstwa" od tego kanonu zaczynają być czymś normalnym, bo właśnie takie są. Natomist wspominając czasy wyżej wspomnianej choroby, pamiętam, że to właśnie tego typu szkodliwe treści miały największy wpływ na pogorszenie się mojego stanu. Dobrze, że zawsze znajdzie się taki człowiek, który skonfrontuje te toxic treści z rzeczywistością. Buziaki
Uwielbiam mojego nauczyciela. Ostatnio zafundował nam 30 minutowy wykład o tym jak psychologia jest bezsensu. Bo najlepiej wprowadzać młodzież w życie metodą zlew-łokieć. To przykre, że śmialiśmy się praktycznie wszyscy pod nosem bo nieźle typ odleciał. :,,3
Świetny film, bardzo jasno wytłumaczyłaś wszystkie aspekty, mam nadzieję, że inni(mniej świadomi) również to zrozumieją. Trzeba poruszać takie tematy, bo "kult idealizacji" jest bardzo szkodliwy zwłaszcza dla młodych, rozwijających się dziewcząt, ale i chłopców. Jako psychodietetyk, widzę jak wiele zaburzeń odżywiania powstaje w wyniku tej szkodliwej kultury, okrutnie mnie to boli i budzi to we mnie wielki smutek :'(. Zmieniajmy kulturę, na swoją korzyść!
Nic nie miałam do Agi Kaczorowskiej. Ani mnie grzała,ani ziębiła. Ale tym postem podniosła mi konkretnie ciśnienie. Mam nadzieję,że dotrze do.niej,dlaczego to.co.napisała,jest krzywdzące. Pozdrawiam ciepło ❤
Psycholoszko, błagam, zanalizuj mechanizmy obronne Marcina Mazura, bo jego filmy są bardzo mylące, zwłaszcza dla młodszych użytkowników YT. Lovki i miłego wieczoru ❤️
Jeśli chodzi o środowisko taneczno-gimnastyczne, to jestem w nim tak naprawdę odkąd byłam bardzo mała i nigdy nie spotkałam się z jakimś nieodpowiednim komentarzem lub nieodpowiednim traktowaniem mnie, lub innych dziewczyn. Możliwe, że po prostu miałam szczęście, ale cieszę się, że to mnie nie spotkało :)
Akceptacja siebie jak najbardziej. Ale też nie można pójść od w skrajności w skrajność. Jeśli np musisz usiąść by zawiązać buty bo inaczej twoja waga spowoduje upadek to znak, że pora coś ze sobą zrobić. 100% akceptacji siebie często jest równoznaczne z umyślnym przeprowadzaniem bardzo nieefektywnego, trwającego czasem wiele lat samobójstwa.
Kiedy byłam nastolatką miałam okropnie rozbudowane kompleksy- za duży tyłek to tylko początek. Moje biedne LOplast. nie zatrudniało modelek, więc pozowałyśmy (faceci rzadziej, ale też) sobie nawzajem. I szok - nikt nie uważał, że mam się czego wstydzić, a nawet przeciwnie! Po dwóch miesiącach wyleczyłam się z kompleksów "wyglądowych". Minęło 30 lat i teraz czasem się wstydzę, że czegoś właśnie nie przeczytałam, a kulturalny człowiek powinien.
Tak naprawdę to nasze najbliższe otoczenie wpływa na naszą opinię o sobie, jeśli słyszymy od naszych najbliższych że jesteśmy za grubi to siłą rzeczy nie poczujemy się dobrze a świadomość że mamy dobrą wagę nie pomoże.
Bożenka się wylaszczyła i zapomniała jakim ziemniakiem kiedyś była. Też jestem estetką, ale nie wymagam, by normalni lub mniej urodziwi ludzie chowali się po piwnicach.
Powiem tak, nikogo nie powinno się dyskryminować ze względu na wygląd czy jakieś inne niedoskonałości. Co nie zmienia faktu, że "bodypositivism" bardziej szkodzi niż pomaga. Na przykład "fat acceptance", która normalizuje otyłość pomijając fakt, że z otyłością wiąże się wiele problemów czy śmiertelnych chorób jak: miażdżyca, cukrzyca, udar, zakrzepy, nadciśnienie czy zawał. Przy czym tak naprawdę fat acceptance wyświadcza im niedźwiedzią przysługę, skazując tych ludzi na jeszcze większe cierpienie niż dokuczanie, wykluczenie czy nieodpowiednie uwagi.
Mam te swoje 19 lat, a dopiero w zeszłym roku poczułam się na tyle pewnie, aby zacząć chodzić w spodenkach w lato. Nie schudłam, mam prawidłową wagę, ale cały czas z jakiegoś powodu miałam wbite, że mam brzydkie nogi i lepiej się gotować w dżinsach w 30-stopniowym upale, niż żeby ktoś je zobaczył. I szczerze? Czuję się teraz wolniejsza dzięki tej "modzie na brzydotę" :)) A odnosząc się już do tych danych, że dużo dziewczynek jest niezadowolonych ze swojego ciała, to jest to bardzo niepokojące, ale z moich obserwacji widzę że niestety bardzo powszechne. A szkoda, bo sama pamiętam jak mi było źle ze sobą, kiedy byłam jeszcze w podstawówce, a patrząc po zdjęciach byłam zdrową normalną dziewczyną. Jak człowiek pomyśli, o ile mniej zmartwień mógł mieć.. Nikt mi nie powie, że to chore dążenie do mistycznego ideału piękna jest czymś dobrym, bo nie jest. Inną sprawą jest oczywiście dbanie o swoje zdrowie, ale wytykanie sobie każdego pryszcza, każdej fałdki bo nie wygląda się jak modelki z okładek jest destrukcyjne.
Dobrze że mi naświetliłaś sytuację. Bo nie dawno opierdoliłam babę za to że się wtrąca w to co inna baba głosi. Teraz zrozumiałam że to kolejny psychocoache.
Gdy miałam osiem lat, dołączyłam do zespołu tanecznego. Praktycznie od początku słyszałam, że jestem "duża". Fakt, byłam w tamtym czasie wyższa od innych dziewczynek (potem mnie przerosły więc AŻ tak większa być nie mogłam) i może miałam nieco więcej ciałka, ale wciąż moja waga była prawidłowa. Ja i inne tego typu koleżanki dostawałyśmy dogryzki odnośnie naszej wagi "jedzcie marchewki na kolacje zamiast kanapek", "my nie będziemy zamawiać większych bodów"-takie rzeczy słyszałyśmy jako 10 letnie dziewczynki. Nawet gdy schudłam nie byłam wystarczająco szczupła w oczach pani instruktorki. Do dziś mierzę się z głęboko zakorzenionymi kompleksami, ale czuję że idę w dobrą stronę. Jako 11-latka nie nosiłam nic innego oprócz tunik, bo wstydziłam się swoich nóg!!! To straszne jak o tym teraz pomyślę... Całe szczęście opamiętałam się, odeszłam stamtąd i teraz tańczę ze wspaniałymi ludźmi gdzie rozmiar nie ma znaczenia i w końcu czuję się doceniona
Podstawówka do której chodziłam to była szkoła sportowa, dziewczyny trenowały gimnastykę artystyczną. Już w sumie o tym wszystkim zapomniałam, ale ten film mi przypomniał jak niektórym dziewczynom nauczycielka potrafiła wprost powiedzieć, że są za grube, muszą schudnąć, bo w obcisłym stroju będzie widać wszystkie fałdy c; A to jeszcze jest ten wiek gdzie dzieci bezmyślnie podchwytują co mówią dorośli, także oczywiście później były różne docinki, chyba dopiero wtedy gdy jedna z dziewczyn dosłownie wpadła w histerię w trakcie lekcji, nauczycielka raczyła coś powiedzieć, że nie można dokuczać innym z powodu wyglądu. A jeśli chodzi o "modę na brzydotę" to gdyby nie ona, dalej bym pewnie myślała, że skóra wszystkich modelek na instagramie jest na prawdę tak idealnie gładka i wypalała sobie twarz tonami kosmetyków z alkoholem, mocnymi kwasami czy innym dziadostwem byle tylko pozbyć się tych 3 pryszczy co to sprawiały, że wtedy myślałam, że wyglądam paskudnie... Ten post to jest takie szkodliwe pierdolenie, normalnie już kawy nie trzeba rano pić po przeczytaniu tego XDXD
Byłam tancerką przez 10 lat i niestety to środowisko jest jakie jest. Wszyscy dążą do perfekcjonizmu, by na zawodach osiągnąć jak najwięcej. Nie zawsze jest to wina samych trenerów lecz częściej wina grupy. Za każdy błąd naciskają na ciebie, wyśmiewają, wykluczają. Odbiło się to potem na moje życie prywatne, gdzie cały czas musiałam być najlepsza, doskonała. Aktualnie nabawiłam się nerwicy żołądka, niskiej samooceny oraz nieustannej walki o bycie na podium. Niestety tak to wygląda :
Ja się bardzo cieszę, że w końcu w mediach społecznościowych pokazują się bardzo różni ludzie pod wszelakimi względami. I to jest piękno, a nie wyidealizowana wizja świata sztucznych cyborgów …
Ja skupiam się głównie na rozwoju duchowym i samorealizacji aby stać się jak najlepszą wersją samej siebie. A człowiek który naprawdę akceptuje siebie, bierze się z całym dobrodziejstwem inwentarza, choć to nie znaczy, że nie powinniśmy zmieniać tego co naprawdę nam przeszkadza w sobie i znów nie mam tu na myśli tylko ciała, ale także i duszę
Zastanawiałam się skąd ten pseudometafizyczny post (oczywiście obowiązkowo w pakiecie ze sweet zdjęciem autorki, patrzącej wszędzie-byle-nie-w-obiektyw, żeby było bardziej filozoficznie) i już tera wiem! Podfoliarzowy podtyp wyznawców potęgi podświadomości :D dzięki za wyjaśnienie :D
Dzięki takim poglądom jakie wyznaje Agnieszka Kaczorowska trafiłam na terapię. Super, że nagrałaś ten film. Mam nadzieję, że trafi do jak największej liczby osób, a zwłaszcza do nastolatków, bo nie chcę żeby w tym kraju wyrastały kolejne pokolenia nieszczęśliwych ludzi.
Pięknie wyglądaj, pięknie żyj, pięknie sraj... patataj patataj
najlepszy koment🤣
🤣🤣🤣👍
Zdrowa kupka to podstawa.
@@aleksandraborowiec9828 co?
@@Cukierkowa
Dajrze we spokoju człowiekowi ze śmiechu umierać, nie zadawaj głupich pytań...
Pov: Jesteś brzydki ale to dobrze bo jesteś modny
true
Pov: byłaś brzydka zanim to było modne XD
@@mademoisellenoellexo xd
@@mademoisellenoellexo lol takie prawdziwe 🤌💀
Wiedziałem, że nie muszę nic w sobie zmieniać, wystarczy trochę poczekać i w końcu nadejdzie czas w którym stanę się modny.
ty już jestes modny
@@szpiegkoprolitego łooo jaki szpieg
Nie pozwalaj sobie, ja też tutaj jestem.
A ja teraz jestem w modzie mam piegi i grube brwi jeszcze nie dawno była bym brzydka i kiczowata
Koprolity Ty jesteś tak, modny, że można Cię spotkać nawet w lodówce.
Jak ty robisz tę boską kreskę...
Właśnie! Dokładnie! Zawsze się nią zachwyce 🙉
na instagramie kiedyś pisała o tym, że wyrywa kilka tych włosków z pędzelka od elinera
ale wszyscy wiemy, że to kwestia dobrze dobranych zaklęć, bo takie kreski to magia ✨😆
@@ala-kx4zp innego wytłumaczenia niż magia nie ma....
tĘ kreskĘ
WIĘC NIE TYLKO JA..
Skoro Kaczorowska uważa że nie powinno się pokazywać swoich słabych stron to po jaki chuj pokazała swoją najgorszą...
NAwet nie jest tego świadoma , że pokazała ta anjgorszą stronę
Może chciała mieć swoje kontrowersyjne pięć minut, jak Jaś Kapela.
paradoks
@@yuma7908 haha niewyżyta i może bała się że świat o niej zapomni xD
Mówisz o jej aktorstwie? XD
Życie to śpiew, życie to taniec, życie to miłość. Wielu ludzi pyta mnie o to samo, ale jak ty to robisz?, skąd czerpiesz tę radość? A ja odpowiadam, że to proste, to umiłowanie życia.
To właśnie ono sprawia, że dzisiaj na przykład buduje maszyny, a jutro - kto wie? Dlaczego by nie, oddam się pracy społecznej i będę, ot, choćby.. SADZIĆ MARCHEW
Jak to jest być piękną, dobrze? To nie jest tak, że dobrze czy nie dobrze. Gdybym miała powiedzieć, co cenię w życiu najbardziej, to ludzi.
Eeemmm... Ludzi, którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłam, kiedy byłam sama i... Co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które, by tak rzec, które pomaga się nam rozwijać. Ja miałam szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłam, i teraz dziękuję. Dziękuję życiu.
W nowym poście napisała, że nie odnosiła się do wyglądu zewnętrznego, tymczasem w poprzednim poście: krytykuje „BODYpositivity”
Ja mam wrazenie, ze ona sama nie do konca wie co miala na mysli. 🙈
Heh, gada o akceptacji słabości itp. a sama jak zjebała to zamiast przeprosić i poprzedni post usunąć to chowa się w piasek xD
Według Agi Kaczorowskiej, jedyną osobą w Polsce która umie czytać ze zrozumieniem jest ona sama, bo cała reszta kraju źle zrozumiała jej wpis XD
A widzialas ile miala lajkow pod swoim postem?
@dzigit lajki to żaden wyznacznik, to że lajkuje się czyiś post nie oznacza że się z nim zgadza, zwłaszcza a ig, gdzie innej reakcji dać nie można
@@dzigit4680 lajki można kupić
@@fluffybunny5238 wiele osób (w tym ja) jak korzysta z Instagrama, to lajkuje zdjęcie, a nie czyta opisu. Instagram to konto do wstawiania zdjęć/filmików, a opis to taki dodatek
A ja się z nią akurat w większości zgadzam, więc chyba też zaliczam się do osób czytających ze zrozumieniem XD
Mam nadzieję, że ten film dotrze do Agnieszki, bo wydaje mi się, że ona nie do końca rozumie dlaczego ludziom się nie podoba to co powiedziała
Jak sie jest tak ograniczonym jak ona to się nie dziwie wręcz,że nic do niej nie dociera. typowa gwiazdka poskiego showbiznesu
Też tak myślę ale należy zadać pytanie DLACZEGO? Moim zdaniem idealni, piękni, bogaci itd. będą tak oderwani od rzeczywistości, bo mogą. Żyją w swojej idealnej rzeczywistości A później są w szoku bo świat wygląda inaczej niż to sobie wyobrazili.
@@guzikoweguziki9183 może tak być, nie musi ale może. ci ludzie którzy dostawali całe pokłady uwagi i atencji przez większość swojego życia tylko ze względu na fizyczne piękno albo sytuacje finansową będą bardzo zszokowani, frustrowani lub poprostu smutni gdy to piękno przeminie a sytuacja finansowa ulegnie zmianie. takie przynajmniej mam wrażenie
głupia baba
A ci którym się podoba odmawiasz człowieczeństwa??
Najbardziej przeraża mnie to, że Aga jest matką. Matką, która przekaże takie wartości swoim dzieciom i która będzie wymuszać na nich bycie "pięknymi" gdy one będą zmęczone.
Heh nie ma to jak mięć taką mamę. Bo tak mam taką i dwoje rodzeństwa.
Mnie rozwala jak ona się tłumaczyła, że jej wcale nie chodzi o wygląd... Po co w takim razie wspominała o tych zgarbionych nastolatkach, body positive, czy o jakiś instagramach, gdzie przecież są głównie foty.
Jej nie chodzi o wygląd... Tylko o ten brzydki całokształt 😁😉
Jej chodzi o jakąś aparycje
wspominała po to, by potem napisać, że nie oto chodzi, tak by się temat dalej kręcił( spryciarze.pl)
Oglądając ten film naszła mnie taka refleksja. Nagraj coś na temat krytycznego myślenia, bo obecnie z każdej strony jesteśmy bombardowani najróżniejszymi treściami i tandetą jak np. pseudopsychologia, a wiele osób się na to łapie.
Jeśli jeszcze nie widziałeś to polecam "Krótki film o prawdzie i fałszu" Scifuna
Tak, nawet ja przestałam juz myśleć krytycznie
Krytyczne myślenie najlepiej zacząć od podważenia wszystkich swoich przekonań i szczerej próby poszukania i zapoznania się z arumentami drugiej strony. Gdy już sie przez to przegryziesz bez krytyki za samo nie zgadzanie się i bez nazywania czegoś głupim bo tak, warto znaleźć logiczne kontrargumenty. I tak dalej i tak dalej.. Żeby myśleć krytycznie po prostu nie można robić tego, co robią obecnie polacy czyli zakładać że ten co sie z nami nie zgadza musi być po prostu głupi.
@@tintratak391 Tak, wiem i rozumiem co masz na myśli, ale niestety wiele osób zbyt łatwo ulega emocjom i pada ofiarą ludzi, którzy tylko szukają okazji do tego, aby na takiej osobie zarobić.
@@yuma7908 generalnie ani terapeuta ani książka nie odwali za ciebie roboty. I tak bd musiał sam podważyć swoje przekonania i szukać informacji z obu stron.
W tym co piszesz problem może leżeć z innej strony. Może warto zastanowić się najpierw nad emocjami jakie się odczuwa w stosunku do reklamowanego produktu. Co poczujesz kiedy go dostaniesz, dlaczego tak ci na tym zależy, co chcesz z nim osiągnąć, czy jesteś pewien że to osiągniesz i tego typu pytania. Potem przypomnij sobie inne tego typu produkty i zastanów się czy obietnice gwiazdek w ich przypadku zostały spełnione. Nie kupować wszystkiego na już teraz a poszukać informacji jak się sprawdza na internecie albo czy można dostać to gdzieś taniej. Natomiast jeśli problem z takimi zakupami jest zbyt duży i wciąż kupuje się niepotrzebne rzeczy to iść do terapeuty/tki. On/a wybada na czym polega problem i pomoże od jego sedna.
Muzyka w tle determinuje mnie do uprzykrzenia życia mojemu sąsiadowi :p
Jeszcze jak.
Ale skoro pisała o ruchu bodypositive, gdzie jest słowo "ciało", to jak można było pomyśleć, że nie chodzi jej właśnie o brzydotę zewnętrzną?
Też o tym pomyślałam. Robi z ludzi idotów.
Jak jestem w stanie zrozumieć, że kilka osób mogłoby opacznie zrozumieć tekst, to tysiące? I każdy źle odczytał jej intencje? To znaczy, że albo "my" mamy rację albo ona pisać po polsku nie umie, tyle.
"I'm ugly and I'm proud" - Spongebob
Co ona bredzi na stories? Przecież jej post zaczyna się od słów "jestem estetką", więc oznacza to, że jej chodzi raczej o wygląd zewnętrzy niż wnętrze.
No jak to co? Świadomie, bądź nie wyszło, co miała naprawdę na myśli, i nie są to myśli zjednujące jej sympatię otoczenia. Więc teraz wycofuje się rakiem, że wcale nie uważa tego, co uważa.
ale nie zajrzała do słownika języka polskiego i zna znaczenia tego słowa
W tym poście wyraźnie wytykała wady związane z wyglądem, przyczepiła się do ruchu body positive, który traktuje o akceptowaniu swojego WYGLĄDU. Bożenka pijana lub niespełna rozumu nie wie co mówi.
Po za tym robienie fałszywego wizerunku powoduje wbrew pozora wiele szkód,trzeba chociaż by wsiąść pod uwagę nastolatków którzy mogli by nauczyć się szkodliwych wzorców albo przez promowanie idealizmu który nie istnieje powoduje tylko kompleksy u dorastających nastolatków.
Niepokoi mnie jak często kadr filmów się zmienia
Ja się cieszę z tego powodu, bo coś nowego, ale Ewa i herbatka została ta sama niezmiennie
@@inimini5308 tyle dobrego.
Odnoszę wrażenie iż Pani Agnieszka Kaczorowska nie potrafiła ubrać w słowa różnicy pomiędzy akceptacją każdego jaki jest a brakiem chęci do samorozwoju.
Ja myśle, że jej chodziło o zaniedbanie? O takie odpuszczanie sobie typu „dres wystarczy, komu przeszkadzają tluste włosy”? Tylko to niewiele zmienia, bo jakby ludzie są różni i maja różne potrzeby i możliwości dbałości o wygląd.
Inteligencja i tak zawsze będzie dla mnie ważniejsza niż wygląd
No tak bo nie da się być i inteligentnym i atrakcyjnym fizycznie xD
@@panlis6243 tego nikt przecież nie powiedział
Dla mnie też
@@panlis6243 ja jestem😏 XDDD
Dla ciebie - spoko. Ale jednak jedno i drugie się liczy. Bądź co bądź, czy to się nam podoba czy nie, pierwsze wrażenie robimy wyglądem, a pierwsze wrażenie jest bardzo ważne. Co nie oznacza, że mamy się obwiniać, że mamy pryszcza albo krzywe nogi.
Ewa : *opowiada, energicznie wyjaśnia całe zajście*
Ja : "błagam nie wylej tej herbatki, nie wylej..."
Mnie też ta filiżanka trzyma w napięciu;))
Dokładnie też tak mam
nie mam co napisać, ale zasługujesz na większe zasięgi więc amogus
amo gus😳
Sus
S O S
SUS
AMOGUS
Ej o co chodzi z amogus?
@@user-ju5uq5ls6r chodzi że amogus
„Instagramowe piękno” brzmi jak oksymoron 🥸
Chyba "instagramowy fotoszop"
Eyelineroloszka 😉 temat poważny i w 100 % się zgadzam, ALE nie mogłam oderwać wzroku od tego idealnego makijażu oczu, ojejku 😃
Ja się nie znam, bo jestem tylko Wroną... Ale myślę, że jak ktoś rzuca takimi tekstami, to kompleksy wyłażą mu uszami :v A ta kobitka jest totalnie przeciętna. Kra!
Jak przecietna ona jest piekna!!!!
Ja raz obejrzałam na kanale 7 metrów pod ziemią opowieść baletnicy,i pierwsze słowa to; balet sam w sobie jest piękny,to ludzie zamienili go w koszmar' i rzeczy które tam usłyszałam były przerażające i wywołujące ogromne kompleksy i brak wiary w ludzkość. Serio polecam,ale podchodźcie do tego z dystansem i poczuciem że jak zechcecie to obejrzeć to stracicie lekko wiarę w ludzkosc.
Nie ma jak rekomendacja 👍
Super recenzja 👌 Dziś mi się nie chce, ale jutro włączę ten filmik jak będę robić śniadanie
Nie muszę tego oglądać , wiarę w ludzkość straciłem już dawno temu
Bez urazy ale ta kobieta nie musi prawie nic robić aby wyglądać cudownie,ten wpis jedynie pokazał to że ona nie akceptuję albo siebie albo odmienności danej osoby. Ja nigdy nie udaje kogoś publicznie, mówię to co z serca i nie boje się podejmować kontrowersyjnych tematów. Z resztą uważam że ważniejsza i lepsza jest okrutna prawda, niż słodkie kłamstwo które i tak wyjdzie na jaw 😌.
Dokladnir
Zgadzam się ze wszystkim tylko nie z tym ze nie musi nic robić żeby tak wyglądać, skąd ta pewność? Może cieżko na to pracuje, to ze ktoś jest szczupły nie znaczy od razu ze sie taki urodził i to przez metabolizm (aż tak szybki metabolizm to bzdura)
A skąd wiesz wsm?
Ale farmazony piszesz. Chyba sama masz 40% bodyfatu xD
Właśnie nie ma co się oszukiwać , jak od samego początku było się śmieciem to będzie się nim do końca , nie ważne ile masek i twarzy założysz po drodze , kim będziesz , czego byś nie robił to i tak gówno w różę się nie zamieni , tak jest taka jest zależność tego świata , nie ma co marnować energii i czasu na upiększanie rzeczywistości , bo im bardziej będziesz się starać tym więcej na koniec stracisz
Masz celulit? Masz rozstępy?
Jesteś piękna! Jesteś piękny ❤️🥰
Ale białorycerzyk się objawił
@@kapralo3285 białorycerzyk? Raczej człowiek, który rozumie, że ludzie są różni i że ważne jest to, abyśmy pokochali własne ciało 😉
Wiele miłości dla ciebie 🥰
@@Adrian.Wieczorek Nie dziękuję, wolę żyć w brutalnym, prawdziwym świecie, bez zbędnego i niepotrzebnego pieprzenia i zakłamywania rzeczywistości, żeby czuć się dobrze. Prawdy się nie oszuka, a bycie wrażliwym płatku śniegu do niczego nas nie doprowadzi.
@@kapralo3285 właśnie żyje w realnym świecie, w którym ludzie mają piegi, celulit, trochę więcej ciałka, krzywy zgryz (ooo to ja), rozstępy... Tak wygląda natura.
@@Adrian.Wieczorek Też mam wady. I absolutnie nie jestem piękny. Jestem cholera szpetny. Jestem tego świadomy. I nie oszukuje się. Wybacz stary, ale wiem dobrze, kim jestem i żadna słodycz nie zasłoni prawdy.
Wydaje mi się, że każdy z nas jest wyjątkowy w swojej zwyczajności i piękny w swojej "brzydocie"
To chyba nie tak :P Dla mnie mówienie, że ktoś jest "piękny w swojej brzydocie" to nadal zmuszanie do zaprzątania sobie głowy swoim wyglądem. Przecież można być brzydkim i mieć to w dupie. Dla mnie zdrowe podejście to "jestem brzydka i chuj Ci do tego, mam całe mnóstwo innych zalet, a jeśli ty ich nie widzisz, to nie moja sprawa". Patrzenie do lustra i szukanie na siłę piękna to nadal zmuszanie do zajmowania się swoją twarzą i swoim ciałem...
@@Olenka3107 nie spojrzałam na to w ten sposób ale chyba ma pani rację. Nie trzeba patrzeć na wygląd tylko szukać piękna wewnątrz. Każdy ma jakieś fajne cechy
"nie mówię tam o wyglądzie zewnętrznym nic" tymczasem w tekście "BODYpositive"
"I've got a perfect body
But sometimes I forget
I've got a perfect body
'Cause my eyelashes catch my sweat
Yes, they do
They do-o"
Myśle że nic więcej nie trzeba dodawać ^^
Piosenka Folding Chair-Regina Spector
Wow, nie wiedziałem o tych statystykach dotyczących kompleksów wśród polskich nastolatków. Dziękuje za zwrócenie na to uwagi.
Od dawna chciałam być psychologiem i do tego dążę. Twój kanał jest dla mnie kopalnią informacji, a ja lubię sobie czasem coś przeanalizować. Umieszczasz tu wartościowe treści, które, nie tylko są formą komentowania głupich zachowań, ale tez porostu edukują.
Dziękuje za to bardzo :-)
Bardzo dobry film.
Oglądałam ten odcinek na kanale 7 metrów pod ziemią. To było straszne co ta pani mówiła.
Ale ona ma prawo żadac przystojnego faceta skoro sama jest uwazana za piekną. Tak dziala swiat
@@wojbas471 Ale w odcinku 7 metrów pod ziemią nie było nic o przystojnych facetach, tylko o poniżaniu przez instruktorkę baletu. Pisząc ,,to było straszne co ta pani mówiła” miałam na myśli tą kobietę, która była gościem na kanale 7 metrów pod ziemią, a o której wspomniała Psycholoszka (nie pamiętam imienia).
dzień staje się lepszy dzięki twoim filmom :D dzięki skobydoobydoloszko
1:36 pragnę wspomnieć tylko, że Agnieszka wspomniała właśnie, że wady powinno się akceptować I z nimi normalnie żyć, a nie nimi wymachiwać na prawo I lewo, I choć może nie użyła najlepszych argumentów, aby obronić tą tezę, to lekkie wyśmiewanie się czy ogólna demonizacja takiego zjawiska nie pomoże nam w zrozumieniu zaistniałego problemu. Pozdrawiam cieplutko ☺
Dobrze ujęte ❤ Super, że zaczyna się pokazywać NORMALNE, LUDZKIE rzeczy, jak właśnie cellulit, włosy w innym miejscu niż głowa, niedoskonałości ogółem. Bo to w sumie nawet nie są niedoskonałości, to są zwykłe ludzkie cechy, świadczące o tym, że jesteśmy ludźmi, nie robotami
Powiem szczerze: większość ludzi nie jest ładna. Ale czy to źle? Piękno to nie wszystko. Są ludzie piękni, są też ludzie utalentowani lub inteligentni itd. albo też tacy co łączą kilka tych cech. Każdy ma jakieś silne strony, a piękno nie musi być silną stroną nas wszystkich
Tylko tak naprawdę co oznacza ładny lub nie ładny, w zależności od epoki, w której byśmy się znalezli, alby byśmy byli określeni jako piękni, albo jako brzydcy...to co dziś dla kogoś jest atrakcyjne za 100 lat może być paskudne. Nie wiem czy warto więc w ogóle kogokolwiek okreslać w taki lub inny sposób 🤷♀️
A ja z drugiej strony mam tak, że dla mnie niemal wszyscy ludzie są piękni 😅 Kocham różnorodność, im bardziej ktoś jest taki "swój" tym bardziej to dla mnie fajne. I to właśnie udowadnia że piękno każdy rozumie inaczej :p
@@mimi_mimi4391 dokładnie. taki przykład - przecież kiedyś za najbardziej atrakcyjne uważano pulchniejsze dziewczyny bo kojarzyły się z dobrobytem a teraz przyjęło się ze to te szuple i wysportowane są atrakcyjniesze. atrakcyjność jak dla mnie nie zawsze równa się piękno, człowiek dla mnie może być bardzo atrakcyjny a jednocześnie brzydki. ale wiem że tutaj mowa jest o pięknie fizycznym. a przecież uroda przemija, wszyscy rozłożymy się w grobach albo gdzieś pozanimi broń Boże
@@mimi_mimi4391 właśniee. poza tym piękno też zależy od osoby, jednemu coś się będzie podobało, drugiemu nie i to jest w porządku. nikt nie jest idealny, ale każdy jest na swój sposób piękny właśnie w tej nieidealności.
@@urszularudzinska8188 ja też tak mam że mogę sobie przypomnieć tylko kilka osób wg. mnie brzydkich
dla mnie chyba po prostu ludzie naturalnie wyglądają dobrze a brzydota pochodzi od chorób lub modyfikacji ciała a najczęściej widywana przeze mnie bo codziennie w szkole osoba brzydka może wydawać mi się brzydsza bo charakteru też nie ma pięknego
Słuchając tego co ona napisała mam wrażenie, że chodziło jej o proste ,,jesteś normalna(co by to nie znaczyło), ale jak spróbujesz to możesz być lepsza", no ale trochę dalej poszalała.
Też częściowo odniosłam takie wrażenie. Najśmieszniejsze, że my się tym w ogóle zajmujemy i przejmujemy.
A przecież da się żyć bez insta i śledzenia pomysłów celebrytów obojętnie w jakim zakątku internetu 😊
No tak, łatwo mi mówić, bo mnie już takie przekazy krzywdy nie zrobią. Jestem "trochę" starsza od pani Agnieszki i zwisa mi takie pieprzenie.
Jej też się tak wydawało. Problem polega na tym, że ona myśli że jej subiektywna ocena innych ludzi jest obiektywną prawda. Ona decyduje co jest piękne a co brzydkie.
''Okres czasu''? PsychoLoszko wołam i krzyczę dla dobra Twojego, iż jest to pleonazm! Mam nadzieję, że pomogłam i weźmiesz to pod uwagę na przyszłość. Pozdrawiam :D
Mnie też zabolało. Jeden z najbardziej rażących mnie błędów. Gdy ktoś w moim towarzystwie mówi o godzinie czasu, tygodniu czasu to pytam czy może być godzina chleba. Część zapamiętuje.
Tymczasem ludzie znający chemię, wiedzący, że mogą być okresy jako czas i okresy chemiczne w układzie pierwiastków XDD Ale tak, razi ten błąd i to dość mocno
Kaczusioloszka
Proszę! Użyj tego!!
Filiżankoloszka
wrzuciła film :D
jeeeej
Czekałam na ten materiał latami, dziękuję
masz piękną emo grzywkę xd
Emogrzywa zawsze fajna
@@lefrancesco4522 wiadomo
@@yuzurunishimiya4021 jeszcze jak
Emogrzywkoloszka
Dobrze że z wiekiem człowiek się dystansuje😀
O, to, to!
Ta ... Dystansuje to doskonałe słowo ... Z wiekiem człowiek się dystansuje od innych ludzi
Czekałam aż weźmiesz ten strumień świadomości na warsztat 😎
Najpierw myślałam, ze to fejk. Potem dotarło do mnie, że nie i był wk*rw.
Potem zrobiło mi się jej żal, bo tak bardzo musi sama siebie nie akceptować.
Przyszedł w końcu czas na finałową refleksje. Ona nie rozumie taplania się w swoim błotku, bo musiała najwidoczniej nie widzieć Shreka = jej żyćko jest smutne.
Masz rację, też mam poczucie że musi bardzo nie akceptować siebie skoro tak ja razi że inni akceptują się nawet w gorszych momentach.
@@ditz3887 Myśle, ze ma bardzo głęboko zakorzenione „normy” co do piękna i wierze, ze sama się w nich męczy. Jakoś tak od razy skojarzyła mi się z nią piosenka Beyonce „Pretty hurts”. Teledysk dobrze obrazuje problem.
Dobrze że poruszyłaś temat lepiej być brzydkim niż głupim i poniżać innych
*komentarz o pozytywnej treści dla zasięgu*
Nie jestem pewna czy mi się tylko wydaje czy słyszę pogłos, ale dobrze, że wszyscy wytykają jak głupi był ten wpis
❤Miłego oglądania wszystkim❤
Z bulimii udało mi się wyjść w głównej mierze poprzez normalizacje wielu aspektów życia oraz przez ruch "body positive" i jestem bardzo wdzięczna, że w końcu nasze czasy zaczynają zmierzać w kierunku kiedy wygląd nie podlega idealizacji, a wszelkie "odstępstwa" od tego kanonu zaczynają być czymś normalnym, bo właśnie takie są. Natomist wspominając czasy wyżej wspomnianej choroby, pamiętam, że to właśnie tego typu szkodliwe treści miały największy wpływ na pogorszenie się mojego stanu. Dobrze, że zawsze znajdzie się taki człowiek, który skonfrontuje te toxic treści z rzeczywistością. Buziaki
Droga Rewolweloszko, cieszę się że trafiłem na Twój kanał. Mądrego zawsze miło posłuchać jak to mówią, pozdrawiam gorąco :)
Uwielbiam mojego nauczyciela. Ostatnio zafundował nam 30 minutowy wykład o tym jak psychologia jest bezsensu. Bo najlepiej wprowadzać młodzież w życie metodą zlew-łokieć. To przykre, że śmialiśmy się praktycznie wszyscy pod nosem bo nieźle typ odleciał. :,,3
Świetny film, bardzo jasno wytłumaczyłaś wszystkie aspekty, mam nadzieję, że inni(mniej świadomi) również to zrozumieją. Trzeba poruszać takie tematy, bo "kult idealizacji" jest bardzo szkodliwy zwłaszcza dla młodych, rozwijających się dziewcząt, ale i chłopców. Jako psychodietetyk, widzę jak wiele zaburzeń odżywiania powstaje w wyniku tej szkodliwej kultury, okrutnie mnie to boli i budzi to we mnie wielki smutek :'(. Zmieniajmy kulturę, na swoją korzyść!
Nic nie miałam do Agi Kaczorowskiej. Ani mnie grzała,ani ziębiła. Ale tym postem podniosła mi konkretnie ciśnienie. Mam nadzieję,że dotrze do.niej,dlaczego to.co.napisała,jest krzywdzące. Pozdrawiam ciepło ❤
Ja jestem z obozu żyj sobie jak chcesz i nie czepiaj się stylu życia i bycia innych :D
Ojesusicku...jak się cieszę że wpadłam na Twój kanał
Niech moja twarz stanie się modą, tak jak cała "brzydota".
Codziennie sprawdzałam, czy Psycholoszka dodała już film o kaczorowskiej 😆 warto było czekać 💖 Besoski 😍
Psycholoszko, błagam, zanalizuj mechanizmy obronne Marcina Mazura, bo jego filmy są bardzo mylące, zwłaszcza dla młodszych użytkowników YT. Lovki i miłego wieczoru ❤️
Jeśli chodzi o środowisko taneczno-gimnastyczne, to jestem w nim tak naprawdę odkąd byłam bardzo mała i nigdy nie spotkałam się z jakimś nieodpowiednim komentarzem lub nieodpowiednim traktowaniem mnie, lub innych dziewczyn. Możliwe, że po prostu miałam szczęście, ale cieszę się, że to mnie nie spotkało :)
Zacytuję tutaj słowa pewnej fioletowowłosej postaci z jednej z moich ulubionych kreskówek w ostatnim czasie- "Imperfections are beautiful!"
Entrapta?
@@shiroko6333 yessss sir💜 gotta love my geeky princess
Ale cudowne kreski, cudowny odcinek bardzo ciekawy i rzetelny😘
Nie mogłam sie doczekać i u Ciebie tego tematu ✊🏻
Czekalam na Twoja analize❤️
WRESZCIE NOWY ODCINEK OTWIERAM PICOLO 🥳🥳🥳
Jaki smak ?
@@natalkao376 wiśniowy
Kwiatoloszka 🌹
Film trafiony jak zawsze ;3
Akceptacja siebie jak najbardziej. Ale też nie można pójść od w skrajności w skrajność. Jeśli np musisz usiąść by zawiązać buty bo inaczej twoja waga spowoduje upadek to znak, że pora coś ze sobą zrobić. 100% akceptacji siebie często jest równoznaczne z umyślnym przeprowadzaniem bardzo nieefektywnego, trwającego czasem wiele lat samobójstwa.
W punkt!
Kiedy byłam nastolatką miałam okropnie rozbudowane kompleksy- za duży tyłek to tylko początek. Moje biedne LOplast. nie zatrudniało modelek, więc pozowałyśmy (faceci rzadziej, ale też) sobie nawzajem. I szok - nikt nie uważał, że mam się czego wstydzić, a nawet przeciwnie! Po dwóch miesiącach wyleczyłam się z kompleksów "wyglądowych". Minęło 30 lat i teraz czasem się wstydzę, że czegoś właśnie nie przeczytałam, a kulturalny człowiek powinien.
Tak naprawdę to nasze najbliższe otoczenie wpływa na naszą opinię o sobie, jeśli słyszymy od naszych najbliższych że jesteśmy za grubi to siłą rzeczy nie poczujemy się dobrze a świadomość że mamy dobrą wagę nie pomoże.
Bożenka się wylaszczyła i zapomniała jakim ziemniakiem kiedyś była. Też jestem estetką, ale nie wymagam, by normalni lub mniej urodziwi ludzie chowali się po piwnicach.
Miłego dnia Pocoloszko!
Powiem tak, nikogo nie powinno się dyskryminować ze względu na wygląd czy jakieś inne niedoskonałości. Co nie zmienia faktu, że "bodypositivism" bardziej szkodzi niż pomaga. Na przykład "fat acceptance", która normalizuje otyłość pomijając fakt, że z otyłością wiąże się wiele problemów czy śmiertelnych chorób jak: miażdżyca, cukrzyca, udar, zakrzepy, nadciśnienie czy zawał. Przy czym tak naprawdę fat acceptance wyświadcza im niedźwiedzią przysługę, skazując tych ludzi na jeszcze większe cierpienie niż dokuczanie, wykluczenie czy nieodpowiednie uwagi.
Tak, dokladnie tak!
Robisz świetną robotę 😁😍
Wiedziałam że się do tego odniesiesz,po prostu wiedziałam xD jak tylko przeczytałam ten wpis,wiedziałam,że psycholoszka zrobi odcinek xD
Mam te swoje 19 lat, a dopiero w zeszłym roku poczułam się na tyle pewnie, aby zacząć chodzić w spodenkach w lato. Nie schudłam, mam prawidłową wagę, ale cały czas z jakiegoś powodu miałam wbite, że mam brzydkie nogi i lepiej się gotować w dżinsach w 30-stopniowym upale, niż żeby ktoś je zobaczył. I szczerze? Czuję się teraz wolniejsza dzięki tej "modzie na brzydotę" :)) A odnosząc się już do tych danych, że dużo dziewczynek jest niezadowolonych ze swojego ciała, to jest to bardzo niepokojące, ale z moich obserwacji widzę że niestety bardzo powszechne. A szkoda, bo sama pamiętam jak mi było źle ze sobą, kiedy byłam jeszcze w podstawówce, a patrząc po zdjęciach byłam zdrową normalną dziewczyną. Jak człowiek pomyśli, o ile mniej zmartwień mógł mieć.. Nikt mi nie powie, że to chore dążenie do mistycznego ideału piękna jest czymś dobrym, bo nie jest. Inną sprawą jest oczywiście dbanie o swoje zdrowie, ale wytykanie sobie każdego pryszcza, każdej fałdki bo nie wygląda się jak modelki z okładek jest destrukcyjne.
Dobrze że mi naświetliłaś sytuację.
Bo nie dawno opierdoliłam babę za to że się wtrąca w to co inna baba głosi. Teraz zrozumiałam że to kolejny psychocoache.
Gdy miałam osiem lat, dołączyłam do zespołu tanecznego. Praktycznie od początku słyszałam, że jestem "duża". Fakt, byłam w tamtym czasie wyższa od innych dziewczynek (potem mnie przerosły więc AŻ tak większa być nie mogłam) i może miałam nieco więcej ciałka, ale wciąż moja waga była prawidłowa. Ja i inne tego typu koleżanki dostawałyśmy dogryzki odnośnie naszej wagi "jedzcie marchewki na kolacje zamiast kanapek", "my nie będziemy zamawiać większych bodów"-takie rzeczy słyszałyśmy jako 10 letnie dziewczynki. Nawet gdy schudłam nie byłam wystarczająco szczupła w oczach pani instruktorki. Do dziś mierzę się z głęboko zakorzenionymi kompleksami, ale czuję że idę w dobrą stronę. Jako 11-latka nie nosiłam nic innego oprócz tunik, bo wstydziłam się swoich nóg!!! To straszne jak o tym teraz pomyślę... Całe szczęście opamiętałam się, odeszłam stamtąd i teraz tańczę ze wspaniałymi ludźmi gdzie rozmiar nie ma znaczenia i w końcu czuję się doceniona
Heeej❤️ zabieram się za oglądanko😘🐤
UnpocoLoszka
Mega podsumowałaś ten post i w końcu dowiedziałam się o co wogóle chodzi XD
Wolę być zwyczajna niż wymalowana, bo jakies instagramerki wyznaczają trendy. Piękno jest we wnętrzu człowieka
"Okres czasu" to pleonazm :(
Pov: Bądź taką Bożenką, co jest ładna od urodzenia bez makijażu - imagine
Ale ona ma prawo chciec tylko przystojnych
Hahaha tytuł na miniaturce mnie rozwalił 😂😂😂😂 brawo 💃🕺❤️
Ja proboje się skupić naprawdę ale jak ty jesteś wstanie siedzieć w tym swetrze?
Czy tylko ja się smarze?
Ale bardzo ładny jest
może na klime
Podstawówka do której chodziłam to była szkoła sportowa, dziewczyny trenowały gimnastykę artystyczną. Już w sumie o tym wszystkim zapomniałam, ale ten film mi przypomniał jak niektórym dziewczynom nauczycielka potrafiła wprost powiedzieć, że są za grube, muszą schudnąć, bo w obcisłym stroju będzie widać wszystkie fałdy c; A to jeszcze jest ten wiek gdzie dzieci bezmyślnie podchwytują co mówią dorośli, także oczywiście później były różne docinki, chyba dopiero wtedy gdy jedna z dziewczyn dosłownie wpadła w histerię w trakcie lekcji, nauczycielka raczyła coś powiedzieć, że nie można dokuczać innym z powodu wyglądu. A jeśli chodzi o "modę na brzydotę" to gdyby nie ona, dalej bym pewnie myślała, że skóra wszystkich modelek na instagramie jest na prawdę tak idealnie gładka i wypalała sobie twarz tonami kosmetyków z alkoholem, mocnymi kwasami czy innym dziadostwem byle tylko pozbyć się tych 3 pryszczy co to sprawiały, że wtedy myślałam, że wyglądam paskudnie... Ten post to jest takie szkodliwe pierdolenie, normalnie już kawy nie trzeba rano pić po przeczytaniu tego XDXD
Co do nauczycieli tego typu - myślę, że to jest przykład starego myślenia, starego wychowania, myślę, że jednak zaszły teraz pewne zmiany na plus.
Czekałam aż wypowiesz się na ten temat
Polecam film Karoliny Żebrowskiej na temat standardów urody :)
również oglądam :)
Byłam tancerką przez 10 lat i niestety to środowisko jest jakie jest. Wszyscy dążą do perfekcjonizmu, by na zawodach osiągnąć jak najwięcej. Nie zawsze jest to wina samych trenerów lecz częściej wina grupy. Za każdy błąd naciskają na ciebie, wyśmiewają, wykluczają. Odbiło się to potem na moje życie prywatne, gdzie cały czas musiałam być najlepsza, doskonała. Aktualnie nabawiłam się nerwicy żołądka, niskiej samooceny oraz nieustannej walki o bycie na podium. Niestety tak to wygląda :
Ja się bardzo cieszę, że w końcu w mediach społecznościowych pokazują się bardzo różni ludzie pod wszelakimi względami. I to jest piękno, a nie wyidealizowana wizja świata sztucznych cyborgów …
No tak, lepsze się wieloryby XD
kurczę, dzisiaj dostałam dwa powiadomienia o tej samej sprawie. uwieeeeeeeelbiaaaaaam Cię haha.
Komentarz dla zasięgu, szerzmy pożyteczne rzeczy w Internecie!
Ja skupiam się głównie na rozwoju duchowym i samorealizacji aby stać się jak najlepszą wersją samej siebie. A człowiek który naprawdę akceptuje siebie, bierze się z całym dobrodziejstwem inwentarza, choć to nie znaczy, że nie powinniśmy zmieniać tego co naprawdę nam przeszkadza w sobie i znów nie mam tu na myśli tylko ciała, ale także i duszę
masz śliczne, oryginalne tła na filmach
Zastanawiałam się skąd ten pseudometafizyczny post (oczywiście obowiązkowo w pakiecie ze sweet zdjęciem autorki, patrzącej wszędzie-byle-nie-w-obiektyw, żeby było bardziej filozoficznie) i już tera wiem! Podfoliarzowy podtyp wyznawców potęgi podświadomości :D dzięki za wyjaśnienie :D
Moja mama ma takiego samego cesa, kocham słoneczniki❤️🌻
9:10 ta wielka głowa mnie przeraża xd
Pani Agnieszka pięknie odleciała😯intelekt powala📯.
Patrzysz na PsychoLoszkę i czujesz ten emo vibe
Dzięki takim poglądom jakie wyznaje Agnieszka Kaczorowska trafiłam na terapię. Super, że nagrałaś ten film. Mam nadzieję, że trafi do jak największej liczby osób, a zwłaszcza do nastolatków, bo nie chcę żeby w tym kraju wyrastały kolejne pokolenia nieszczęśliwych ludzi.