@@PsychoLoszka Firma EARLGREY, która produkuje ŚOPW opublikowała komunikat o tym, że zakończyła współpracę z tym panem. Ciekawa jestem, jak go pokażą w bieżącym sezonie.
@@beataszw.932 Tak mi się wydawało, że tvn to zasugerowało. Nie byłam pewna, więc tego nie napisałam. A w stories R.O. pisał coś o sprawie sądowej i adwokatach, więc może mu ego teraz łka w głos, iż niepisana mu kariera w tv
Błagam, zrób odcinek o tym jak wybrać terapeutę. Na co zwracać uwagę, w czym doszukiwać się czerwonych flag, jak robić odpowiedni research. Chciałabym pomóc przyjaciółce w znalezieniu kogoś odpowiedniego, bo póki co nie trafiała, mówiąc dobitnie, na zbyt kompetentne osoby, ale sama nie wiem jak się za to zabrać
A ja dziś mimo tego, że jestem samotną matką stanę trochę po stronie Pana Rafała. Fakt, nie z każdym jego poglądem się zgadzam, jego wypowiedzi niejednokrotnie wzbudzały kontrowersję, ale dzięki jego kanałowi i konkretnym objaśnieniom toksycznych relacji nie tylko otworzyłam oczy, ale również w przeciągu dwóch lat doszłam do Siebie, po związku narcystycznym. Skierowałam kroki do odpowiednich specjalistów i dziś stoję na nogach o własnych siłach. Pan Rafał Olszak w jednym ze swoich starszych podcastów dał mi również motywację do wydania własnej książki, za co jestem Mu ogromnie wdzięczna, bo dziś książka jest na rynku. Mimo czasem nieprzyjemnych słów Pana Rafała, warto jest spojrzeć w głąb Siebie, zastanowić się i zobaczyć, że My też popełniamy błędy, że czasem wypowiedź takiego człowieka niekoniecznie musi być odbierana dosłownie, być może ma też głębsze dno niż Nam się wydaje. Analiza wypowiedzi potrafi zadziwić i odkryć prawdziwy przekaz. Natomiast jeśli chodzi o Pani kanał, to z pewnością jest interesujący i wielu ciekawym aspektom można faktycznie przyjrzeć się bliżej. Pozdrawiam ciepło ☘️
nikt temu nie przeczy że sami popełniamy błędy, że tych okropnych byłych sobie wybieramy sami na własne życzenie. Każdy psycholog to wie i jego rolą jest zwrócić na to uwagę. Ale mówienie o tym w taki sposób jest skandaliczny. Ludzi któzy się wypowiadają na takie tematy i potrafią otworzyć oczy na naszą własną winę jest dużo, nie trzeba się dać komuś obrażać od razu żeby to zrozumieć
Ale mnie zaskoczyłaś. Zasmuciła mnie troche ta informacja. Kupilam te książki, odsluchalam masę podkastow. Jestem samodzielna matką i nie myslalam, ze pan Rafał tak sie wypowiada o samodzielnych mamach. Dobrze, ze na wizyte sie nie umowilam. Dzieki za info w pigułce. Pozdrawiam serdecznie.
XD to nie jest akurat moja intencją - z wieloma twórcami internetowymi po fachu mamy dobre relacje i się wspieramy ☺️ czasami jednak jak się czyta pewne wypowiedzi, to aż się chce skorzystać z tego prawa do wyrażania swoich poglądów 🤭
Miałam kiedyś przyjemność chodzić do pani psycholog (byłam aż na trzech spotkaniach, czwarte nie doszło do skutku). Potrzebowałam pomocy uporządkowania swojego życia i ruszenia do przodu. Mieszkam w mniejszym mieście (dojeżdżałam na terapię pociągiem), pracuje popołudniami i zależało mi na tym, żeby być pierwszą-drugą danego dnia. Pod względem prowadzenia terapii Pani psycholog była ok (nie mam porównania), ale zrezygnowałam z niej bo nie szanowała mojego czasu. Spotkania miałam w różne dni i na żadne z trzech spotkań nie przyszła punktualnie (15, 20 minut spóźnienia). O ile pierwsze dwa razy miały uzasadnienie i napisała mi wiadomość, że się spóźni, tak za trzecim razem minęłam się z nią w drzwiach wejściowych a za czwartym razem spóźniła się 40minut (!) nie piszą nic, więc poszłam do domu, a potem dostałam smsa z przeprosinami i info, że następną wizytę mam mieć za darmo. Olałam ją.
Żarty żartami, ale miałam taką sposobność by poznać serdeczną Panią psycholog, która wręcz wtrącała swoje własne przecinki w moje wypowiedzi tylko po to, żeby zaznaczyć, że coś co ja widzę oczywiście na swój własny sposób nie jest ani trochę WEDŁUG NIEJ okej i co chwileczkę nasączała mnie właśnie swoimi poglądami - może nie tak skrajnymi jak na odcinku, ale dało się odczuć te niekomfortową i niemiłą atmosferę, której nawet nie umiem opisać. Osobiście zraziłam się do terapii i nie wiem, czy kiedykolwiek się jeszcze "skuszę" na taką usługę. :))) Oczywiście rozumiem, że trafiłam na nieodpowiednią osobę, ale nie sądzę, bym się czuła komfortowo na kolejnej wizycie u jakiegokolwiek psychologa mając w głowie myśl, że może to być podobne przeżycie do poprzedniego. PS. Odcinek zabawowy, fajowy i ogólnie gud.
warto by tu wspomnieć o sporej różnicy między terapeutą a psychologiem, bo wydaje się, że używasz terminów zamiennie. nie zmienia to faktu, że współczuję, proces terapeutyczny sam z siebie jest bardzo wymagający 'emocjonalnie' a to wszystko utrudniło proces jescze bardziej. życzę powodzenia w radzeniu sobie z tymi problemami, które chciałas wyeliminować
@@bea9514 Mój błąd - faktycznie zatarłam granicę pomiędzy tymi właśnie dwoma terminami. Tak czy inaczej, poczułam potrzebę podzielenia się tym przeżyciem. Dziękuję, zarówno za miłe słowa, jak i nakierowanie!
@@jurasjurkowski6884 Zawszę z tyłu głowy człowiek będzie mieć tę myśl, że co kolwiek się nie zrobi, to druga osoba może mieć różne myśli i zdanie na twój temat. Chcąc, niechcąc - liczę się z tym. Co innego, kiedy jesteś postawiony twarzą w twarz ze specjalistą po kursach i latach nauki w kierunku, o którym mowa. Wtedy nie patrzysz na tę osobę jak na kogoś, kto cie wyśmieje za plecami, tylko na kogoś, kto edukował się po to, by pomóc drugiej osobie z problemami. Dlatego ważne, by taka osoba wzbudzała zaufanie i nie zrażała innych do sięgania po pomoc. Oczywiście to moje zdanie.
@@evyrith Twój problem to to, że chcesz wierzyć w to co wierzysz :). Czyli myślisz, że jak lekarz założy fartuch to jakoś czyni go innym niż Kowalski spotkany w biedrze. Ty chcesz w to wierzyć, ale tak nie jest. To jest Kowalski tylko, że założył fartuch. Po to zresztą ten fartuch został wymyślony aby zmieniał twoje spojrzenie na noszącą go osobę. Jeżeli przyjdę na randkę z tobą w szortach i sandałach to zmieni całkowicie twoje spojrzenie na mnie w kontekście takim, że jak przyszedłbym w gajerku dopasowanym. Twoje spojrzenie i odczucia wobec mnie byłyby inne, choć przyszła na randkę ta sama osoba. Są nawet badania, że ludzie uważają innych ludzi wystrojonych w gajerki za mądrzejszych, bardziej kompetetnych. I tak ty chcesz wierzyć, że ktoś kto skończył jakąś szkołę, skończył kurs pozbawia go właściwości Kowalskiego. Zapewniam cię, nie pozbawia, tak samo ma sraczkę, tak samo może być nieszczęśliwy, wkurwiony, że stara mu nie dała i ciągle boli głowa itd itp :).
@@bea9514 No i co z tego, popyt na psychoterapeutów oraz kasa, jaką za to cisną, są idealnym atraktorem różnych debili. Skończyć psychologię, socjologię czy pedagogikę można nawet na prywatnej uczelni zaocznie, a i na publicznych uczelniach jest łatwo (niech nikt nie próbuje udawać, że jest inaczej, proste przedmioty matematyczne niewiele wychodzące ponad powtórkę z matury czy odbębnienie Worda i Excela zbiera się dużo ECTS-ów na pierwszych semestrach). A wziąć kredyt i zacisnąć zęby, żeby przejść 4 lata szkoły terapeutycznej też można. Bo tu jest ogromna rola braku regulacji - jak już ukończysz te szkoły, uprawnień ci nikt odebrać nie może, a jak napisałem wyżej - przy obecnym popycie zwyczajnie się opłaca nim zostać nawet, jak się na niego nie nadaje. Jakby regulacje na terapeutę oraz psychologa były takie same jak na psychologa klinicznego, było by bardzo ok, ale niestety tak nie jest.
A niby dlaczego ktoś miałby płacić na cudze dziecko? Same samice miedzy sobą mówią że facet z dzieckiem to gorsza partia, ale w drugą strone to jak śmiesz! Każdy szanyjący sie facet nie wezmie sobie baby z dzieckiem, bo moze się związać z taką bez dziecka. Chciałaś łobuza, chciałaś go "zmienić" nie udało się to teraz płać za swoją głupotę. A nie szukasz frajera który wychowa twoje dziecko. A jak bedzie mu zwracał uwagę to usłyszy od madki że to nie jego dziecko.
@@Minosek926 widzę, że jesteś bardzo skrzywdzonym człowiekiem xD przede wszystkim nie wypowiadaj się za wszystkich facetów, bo wszystkich nie znasz, ani wszystkich kobiet. Jest masa takich, które są w związkach, gdzie mężczyzna ma dzieci z poprzedniego związku, ale to z kobiet szukających faceta a mających dziecko się robi jakieś dzi*ki, które rozkładają nogi przed każdym, jakoś o facetach co mają dzieci z poprzedniego związku taka opinia nie krąży. A poza tym wszystkim to nie zawsze samodzielna matka wychowuje dziecko sama, bo ojciec się ulotnił, bywają sytuacje, że ojciec dziecka zmarł na przykład i co w takiej sytuacji? Kobieta ma czekać, aż dziecko się usamodzielni i wyprowadzi, bo taki smalec alfa twojego pokroju uważa ją za podgatunek człowieka?
@@annawozniak6315 Tak tak. Każdy jest wyjątkowy każdy jest inny a mimo to wszyscy działamy według pewnych schematów. Ale nadal wmawiaj sobie ze jestes wyjatkowa. Ile jest kobiet które sa samotne bo ojciec zmarł? 1%? Może nawet mniej. To zadadam jeszcze jedno pytanie. Dlaczego jest samotna matka? Według badań GUS. 80% wszystkich pozwów rozwodowych składają kobiety z czego 50% z powodu "niezgodności charakterów". Fascynujące same sie rizwodza a potem płaczą bo facet je zostawił.
Wypowiem się jako mężczyzna w tym temacie :D a więc tak, naturalnie będzie to tylko moja subiektywna ocena i proszę tego nie traktować jako "prawdy objawionej" czy czegoś podobnego. Moim zdaniem w wielu aspektach Pan Rafał ma racje. Nie ze wszystkimi jego tezami się zgadzam (np o tych prezerwatywach to całkiem odjechał), ale sporo w nich jest jednak takiej życiowej prawdy. Tak naprawdę w swojej najprostszej postaci rynek matrymonialny to jest po prostu zwykły rynek gdzie króluje popyt i podaż. Ostatecznie nikt nie chce być sam i osoba która nie ma brania na tym rynku zazwyczaj mocno nie wybrzydza jeśli chodzi o drugiego partnera i na odwrót. Dzieje sie tak zarówno w przypadku mężczyzn jak i kobiet. Z mojego punktu widzenia przez pryzmat aplikacji randkowych widzę coraz bardziej narastający kryzys. Coraz więcej samotnych matek, rozwódek. Coraz więcej związków się nie udaje. Gdzieś nam uciekł ten pierwiastek tej prawdziwej miłości, naprawiania zwiazków, bycia z kimś bo sie po prostu go kocha. Smutne to jest po ludzku, że coraz częściej mężczyzna nie potrafi trafić do kobiety i na odwrót. Osób samotnych z roku na rok jest coraz więcej. To w przyszłości nie przyniesie nic dobrego
To inżynieria społeczna mająca na celu walkę z przeludnieniem planety. Gdybyś poszedł na 20+ randek to ze zdumieniem odkryłbyś, że pierwszym pytaniem jakie zostało by zadane byłoby : czym się zajmujesz? Gdzie pracujesz? Ma to na celu sprawdzenie Twojej wartości ekonomicznej. Na tym pytaniu wykładają się w większości faceci bo kobieta chce kogoś na swoim poziomie albo wyżej. Nie widziałem pani prezes banku spotykającej się ze śmieciarzem.. Pierwsze pytanie dla nowo poznanej osoby powinno być inne : jakie masz relacje z rodziną? Opowiedz coś o swoich przyjaciołach. Tak zadane pytanie pozwoliłoby stwierdzić jaki system wartości ma dany człowiek i czym kieruje się w życiu. Czy będzie dobra partia w tych czasach dobrych i tych złych.. Dziś kobiety przeliczają wszystko na kasę. Kto w społeczeństwie zarabia dobre pieniądze? Badania pokazują, że socjopaci i psychopaci. No więc te kobiety z takimi właśnie wchodzą w związek i robią sobie z nimi dzieci. Później okazuje się, że gość nie nadaje się do życia i nagle facet, który był " za słaby" dla takiej pani ma teraz się pojawić i wziąć odpowiedzialność za sytuację. Do tego ma bawić dziecko tamtego świra.. kiedy mu się to nie podoba i mówi o tym albo pisze to okazuje się że jest pozbawionym uczuć mizoginem, rasistą, faszystą, nazista, komunista i zaprezentował właśnie toksyczna męskość...
Mam pytanie... mogłabyś kiedys coś opowiedzieć o narcyzach w związku? Mialam okazje poznac ten typ osob i jestem w ciezkim szoku jak te osoby dzialaja identycznie i jak traktują innych Pozdrawiam cię serdecznie ❤
Ludzie o podobnych skłonnościach maja tendencję działać podobnie i żadna Ameryka. W innym przypadku coś takiego jak "behawiorystka/profilowanie" w policji nie miałoby żadnej racji bytu
95% materiałów w internecie ma ten temat, to bzdury nie mające nic wspólnego z akademicką wiedzą. Można zrobić sobie bardzo, bardzo poważną krzywdę oglądając te treści.
@@jakubwydraa wlasnie dlatego chcialabym posłuchać, co ma do powiedzenia prawdziwa pani psycholog. Dużo tez osób wchodzac w zwiazki nie ma pojecia o takim zjawisku jak "narcyz", a że młoda widownia tu siedzi i oglada i byc moze planuje szukac partnera/partnerki dlatego pomyslalam, że to będzie naprawdę ciekawy temat plus uchroni mlode i niedoswiadczone osoby przed zlymi wyborami ❤
ty wiesz że samotną matką kobieta może się stać przez wiele sytuacji? Na przykład kobieta może mieć dziecko z przypadku, jej partner umarł z którym miała to dziecko albo po prostu została wykorzystana s. Nie wrzucajmy wszystkich samotnych mam do jednego wora (poza tym powinieneś zaznaczyć że to twoja opinia) 😅
Tez mialam u niego terapie online. Dlugo stalam za nim po tej aferze. Aczkolwiek juz w momencie, gdy poinformowal o tym, ze zostaje ekspertem w " Slubie ... " to cos dziwnego zaczelo sie z nim dziac. Jakby zmienial sie w innego plytszego czlowieka. Niektore jego odpowiedzi na instagramie byly tragicznie plytkie i nie mowie tu o prezerwatywach, bo akurat tutaj nic zlego nie powiedzial. Do tego swoim zachowaniem od kilku dni zaprzecza wszystkiemu co mi przekazywal na terapii. No i najwazniejsze, kasuje filmiki i wstawia nowe poprawnione. Oczy przecieralam ze zdumienia jak opublikowal badanie na temat tego, ze kobiety leca na mezczyzn z lepszym autem. Nigdy w zyciu bym sie nie spodziewala, ze powazny psycholog za ktorego go mialam bedzie sie podpieral tak slabym, tendencyjnym, kompletnie przeklamanym badaniem. A dzisiaj jeszcze rozpoczal zbiorke na adwokata, zeby wytoczyc proces o wolnosc slowa. Czy pamietasz jak jedna osoba na instagramie prosila o darmowa sesje? Odpisal, ze nie kazdego stac na jego uslugi a jego klienci to ludzie zamozni. A teraz sam prosi biedakow o kase?! Slabe i to bardzo. Albo wpadl w jakas czarna dziure po tym co sie stalo i nie wie co robi albi sama juz nie wiem.
Z wielką chęcią zobaczyłabym Twój film o tym kogo z tematyką psychologii, pracy nad sobą i couchowania polecasz w sieci. Ciekawe czy moja lista profili, które śledzę jest "bezpieczna". Ze swojej perspektywy otwierasz oczy na pewne kwestię a Twoje przemyślane wypowiedzi i przekaz dla nie jednego/jednej z nas są bardzo dobrym drogowskazem 🤗😘
Czy wrócisz do serii o osobach wysoko wrażliwych? Mega zainteresował mnie ten temat i pokazał mi, ze faktycznie mogę się do tej grupy osób zaliczać. Chciałabym dowiedzieć się więcej, ale z Twoich materiałów! ^^ Mam ksiżąkę jak mniej myśleć i jak mniej się męczyć, jednak przedstawienie tematu Twoimi słowami dużo bardziej do mnie trafia.
bejbi nigdy się nie samodiagnozuj na podstawie informacji w internecie. Jeśli masz jakieś podejrzenia, udaj się do specjalisty, czyli psychiatry, lub do konkretnego psychologa lub terapeuty, ewentualnie poszukaj gdzie możesz zrobić testy w danym kierunku, ale myślę, że wizyta u specjalisty już powinna ci wiele rozjaśnić i to on powie ci czy i jakie badania powinnas zrobic aby dostac diagnozę :) powodzonka życzę
Smutne jest to, że wiele osób spotyka się w gabinetach psychologów z osobami dającymi równie cenne porady. Każdy mój znajomy który korzystał z pomocy psychologa, trafił na co najmniej jednego takiego fachurę. Ja sama w ciężkiej depresji z atakami paniki i myślami samobójczymi usłyszałam że "jest mi smutno" bo nie mam faceta. A depresji nie mam, bo gestykuluję rękami jak mówię. I cyk, 150zł za 30-45 minut (i to kilka lat temu, teraz już pewnie z 250 takie mądrości kosztują). A braki na rynku są takie, że nawet tak szkodliwe kreatury mają pełne kalendarze. Wydaje mi się że praca psychologa czy terapeuty powinna być jakoś uregulowana, żeby tak szkodliwi ludzie mogli tracić prawo wykonywania zawodu.
Bo tak po części jest wystarczy zobaczyć na insta, face czy tinder ilu takich jest wypisujących do takich wyglądających 8,5-10/10 dziewczyn prawiących komplementy i podlizujących się. Potem takie dziewczyny mają strasznie wybujałe ego mimo, że ponad połowa z nich ani nie jest ciekawą osobą, ani nic sobą nie reprezentuje, a oczekiwania mają z sufitu.
@@kiler529 Myślę, że autorowi komentarza chodziło o ogół młodych dziewczyn, bo szczerze takie naprawdę 8-10/10 to jest ich stosunkowo mało. Większość mężczyzn i kobiet wygląda po prostu przeciętnie, a ci tak zwani 2/10 albo 10/10 to zdecydowana mniejszość. Natomiast z niektórym się chyba wydaje, że każda dziewczyna to jest w stanie urabiać wszystkich facetowi jednym spojrzeniem.
@@patrycjam3955 a rozumiesz stwierdzenie "po części" czy tak nie do końca? Porównaj sobie kobiety 20 lat temu, a aktualnie kiedyś może średnia 5 ale aktualnie jest wyższa siłownia, makijaż, zabiegi robią swoje nie mówiąc już o photoshop-ie i retuszu zdjęć. Słuchaj są takie grupy facetów i oni robią wszystko dla kobiet traktując je niczym jednorożce i coraz ich więcej. W dużej mierze niestety jest to wina samotnych kobiet które wmawiają swoim synkom, że na kobietę trzeba chuchać i dmuchać bo to niemal mistyczne stworzenie przez swoje złe doświadczenia z facetami lub własne nierealne oczekiwania.
@@asia_oman jak matka im wmawia od najmłodszych lat pewien światopogląd to myślisz, że go łatwo zmienić? Na pierwsze niepowodzenia kiedy wchodzi w dorosłość słyszy coś w stylu, że za mało się stara czy za mało dobry jest dla dziewczyn/kobiet. Pamiętaj też, że faceci inaczej myślą kierują się logiką, a nie emocjami jak brak tam jakiegoś wujka, dziadka który to uświadomi to często zostaje taki facet Incel-em.
Gość prawdę powiedział. To jest tak jakby kobiety na każdym kroku były shamingowane, że nie wychodzą za mąż za meneli z dworca.. Wyobraźcie sobie że faceci też mają standardy i kobieta, która ma dziecko jest dla nas na "niższej" pozycji do związku niż taka bez potomstwa. I tyle. Gość i tak ładnie to powiedział. Nikogo nie obraził i powiedział jak jest
@@magdalenabaszkiewicz6873 tak. Nie powiedział że ma wyjebane na rury które popuściły jakimś zulikom tylko powiedział, że nie chciałby się wiązać z samotnymi matkami które mają balast w postaci dziecka jakiegoś typa. To że wam się to nie podoba bo żyjecie w kulturze w której non stop się wam nadskakuje to jest inna sprawa. On nie powiedział tego po chamsku albo tak żeby dojebac. Po prostu zaznaczył swoje preferencje. I okazuje się że nie wolno mieć swoich preferencji jako facet bo biedne kobietki się obrażają
@@rtito7842 a kto powiedział że się obraża ,ma prawo do swoich przekonań ale jest jeden mały niuans. Teraz to się niczym nie różni od tych żuli. Można się wyrazić w bardzo dobrym guście o swoich preferencjach tym bardziej pokazując jakiś poziom.
@@magdalenabaszkiewicz6873 które jego słowa byly poniżej tego poziomu? Albo inaczej. Przedstaw ta myśl w taki sposób, żeby właśnie zachować poziom bo nie wiem o co ci chodzi a chętnie się dowiem.
Niestety miałem okazję doświadczyć takiego narzucającego poglądy psychologa. Przez większość czasu na "terapii" to ON mówił, a ja słuchałem i musiałem potakiwać. Gdy mówiłem o jakimś swoim problemie, odpowiadał "Nie, tak nie jest" albo "To nie problem" i wyjaśniał co powinienem zrobić. Znalazł się Pan Wyrocznia. Na szczęście byłem na tyle mądry by nie brać jego słów jako prawdy objawione, a już po zakończeniu terapii poznałem naprawdę wspaniałą Panią Psycholog, która mi pomogła.
Byłem w związku z samotną matką 2 dzieci prawie 3 lata. Pani z dobrego domu. Pomagałem jej we wszystkim, w pracach w domu, interesowałem się jej dziećmi, sposób w jaki mnie potraktowała na koniec nie traktuje się nawet śmiecia. Po 2 tygodniach miała innego. Nigdy nie wchodź w związek z samotną matką, ona zostawiła ojca swoich dzieci, więc nie będzie miała żadnych oporów żeby zostawić każdego.
Moja internetowa herbatka tak szybko wyszła, że musiałem dorobić 👀 Się cieszę, że nigdy na takiego "specjalistę" nie trafiłem. Swoją drogą, nauczyłem się, że ktoś, kto tytułuje się ekspertem jest jedną, wielką, fapiącą (że tak powiem) czerwoną flagą na jakimś piedestale czy czymś 👀
Jeżeli pomiędzy psychologiem a klientem nie ma chemii, to jest to zdarzenie jednorazowe 😁 Nie wszyscy tzw. specjaliści potrafią "otwierać" człowieka, dyplom nie gwarantuje skuteczności.
To może odcinek jak poznać dobrego/szczerego/neutralnego terapeute? Jako osoba niezbyt obeznana w interakcjach miedzyludzkich czy psychoterapii, myślę ze wielu przydałaby sie taka wiedza na co zwracac uwage, żeby terapia, pomogła a nie pogorszyła stan? Jakie mogą być czerwone flagi? Kiedy zachowanie terapeuty jest ok a kiedy alarmujące i przekraczające kompetencje?
szanuję Twoją pracę i często oglądam Twoje filmiki ale ten jest lekko stronniczy. Jest też wiele psycholożek-feministek, które także głoszą wiele szkodliwych treści tylko jest taka różnica, ze na takie treści jest przyzwolenie w mediach
@@e-OT_KA tak, choć zapowiadali obsuwę. Ale całkowicie wycięli wszystkich ekspertów. Nie było ich obrad, rozmów z uczestnikami itp choć zawsze były. Więc pocięli ostro i w zamian powklejali pewnie sceny wcześniej odrzucone, żeby długość odcinka się zgadzala
Byłem w takiej relacji i zdecydowanie nie polecam. Początek super, żebyś złapał haczyk, a im dłużej tym coraz gorzej. Na sam koniec zero wdzięczności mimo ogromnego poświęcenia czasu, nerwów i pieniędzy. Dochodzisz do wniosku, że nawet pies w takiej sytuacji jest lepiej traktowany od Ciebie. Po zakończeniu takiego związku zobaczysz jak jej zależało i jak bardzo będzie za Tobą tęsknic. Po kilku dniach ujrzysz nowego wujka i ją uśmiechniętą. I karuzela zaczyna kręcić się na nowo, ale wiesz, że ta nowa osoba będzie przechodzić to samo. Dla tych którzy myślą, że może natrafiłem na niewłaściwą osobę (też tak myślałem) postanowiłem spróbować jeszcze raz wejść w taki związek, ale już pełen uprzedzeń i dystansu i nie dający się za bardzo wykorzystywać. Było to samo, czyli wielka miłość piękne obiecanki i jakby świat miał się nie skończyć. Po kilku miesiącach zaczęła z jakimś niby kolegą korespondować... Jak już dobrze wiedziała, że będzie mogła mnie porzucić na rzecz tego drugiego to bez skrupułów mi powiedziała, że jednak nie pasujemy do siebie i żebym się wyprowadził. Tu chociaż bez większych start finansowych i emocjonalnych odszedłem. Nidy więcej takich związków! Przestrzegam naiwnych a zwłaszcza dobrych chłopaków, którzy otrzymają na początku bardzo dobrą zachętę w postaci seksu, obiadków i komplementów o byciu odpowiedzialnym i masę innych bajek. To jest pułapka, żeby was zaangażować w chowanie JEJ dziecka i tylko na początku znajomości, później zostajecie z masą obowiązków, nerwów jako wół roboczy a te najlepsze rzeczy z początku idą w zapomnienie.
no to już wiesz jakie są wszystkie samotne matki na świecie:D wiadomo, tylko one zostawiają facetów, żadna inna grupa społeczna nie była nigdy widziana jak koresponduje z kolejnym potencjalnym partnerem. I wejście w związek "pełnym uprzedzeń i dystansu" to idealny przepis na udaną relację! Sam powinieneś prowadzić kursy
@@izakotya3165 Poczytaj komentarze innych facetów, którzy byli w takich związkach. także to nie tylko moje doświadczenia. Oczywiście, że obie płcie zostawiają, jak kobieta wybiera łobuza, przemocowca, alkoholika, hazardziste, narkomana, czy inny czarny charakter bo są emocje to niech bierze odpowiedzialność, jak później zostanie porzucona, lub to ona będzie musiała odejść. Tak samo facet, który bierze sobie latawicę o dużym przebiegu, pustą lalunie itp. Odnośnie samotnych matek to niech takie szukają sobie partnera o podobnej sytuacja życiowej, czyli samotnych ojców, wtedy oboje muszę się angażować w wychowanie nie swojego potomstwa. Jeżeli, już tak bardzo chcesz promować samotne matki to zachęcam, abyś swatała z nimi kogoś ze swojego bliższego otoczenia brata, syna, kuzyna, ojca, jakby mu małżeństwo kiedyś nie wyszło ( czego oczywiście nigdy nikomu nie życzę, chciałem, tylko perspektywę przedstawić )
@@jacek5946 a myślisz że wszyscy którzy są w takich związkach piszą komentarze w internecie? Nie jesteś w stanie poznać opinii wszystkich ludzi którzy byli w jakiejś sytuacji, znajdziesz sobie dużo negatywnych bo na takie właśnie zwracasz uwagę, do każdej swojej tezy można znaleźć dowody. Wiadomo że pod takim filmem zleciało się stado pokrzywdzonych, którzy oczywiście tylko w drugiej osobie widzą winę a sami nigdy nic złego nie zrobili. Nie każda samotna matka wybrała sobie łobuza, przemocowca itp, ludzie się rozstają z przeróżnych powodów. Nie ma żadnego genu samotnej matki, to nie jest jakaś inna kategoria człowieka, tyle ile jest kobiet na świecie tyle może być w przyszłości samotnych matek. Może myślisz że możesz przewidzieć co dokładnie się stanie w twoim życiu, ale tak nie jest. Poza tym z tego co wiem nikt facetom nie każe wiązać się z samotnymi matkami, z jakichś powodów sobie właśnie te kobiety wybierają, ty aż dwa razy. Ja nie rozróżniam ludzi na samotne matki i nie samotne matki, swojemu bratu albo innemu facetowi poleciłabym kobietę która do niego pasuje i jest dobrym człowiekiem, za to nikomu nie poleciłabym związku z kimś kto tak ocenia całą grupę społeczną, ponieważ dwa razy został zostawiony lub zdradzony. Idąc tym tokiem rozumowania kobiety powinny odrzucić z góry wszystkich mężczyzn
Mnie pan Rafał uratował z toksycznego związku. Jego twórczość jest bardzo szeroka - podcasty, filmiki i na samym końcu pojawiły się stories. Te pierwsze naprowadziły mnie na to, że jestem w toksycznym związku. Nie za bardzo umiałam to później zmienić, ale dodawało mi to otuchy (wraz z książką Toksyczny Związek) podczas procesu zdrowienia. Sama przeglądając stories widziałam, że tutaj zbyt mocno weszła psychologia ewolucyjna, ale nie negowałabym całego dorobku przez niefortunne wpisy. Nie jestem jedyną osobą, której podcasty i książki w jakiś sposób pomogły. Myślę, że o tym też warto powiedzieć :)
@@Minosek926 Akurat tak realnie, to za bardzo nikt nie został w ten sposób scancelowany. Część zwolenników utrzyma taką osobę na fali, poza tym co pokazuje showbiznes, jak sprawa przycicha, to znowu sypią sie oferty programów, collabów itp.
@@Minosek926 jeśli psycholog opiera się o swoje mizoginiczne poglądy podczas dawania rad ludziom, to chyba nie jest przypadek „czegoś co nie pasuje do głównej narracji nurtu”, a raczej brak profesjonalizmu i zwykła infantylność.
@@martyna6953 Brawo. Zgadzam sie w 100%. Mowienie prawdy ktora nie stawia samic na piedestale to mizoginia seksizm, niedojrzalosc i kto Cie skrzywdził. Zgadzam sie sie z Toba w 0%. Przypominam ze miejscem samic jest ziemia a nie stratosfera. To jest doprawdy fascynujace jak wybujałe ego mają niektore osobniczki.
Ja mam z psychologami raczej niezbyt dobre doświadczenie. Ale trafiłam na jednego dobrego psychologa w szpitalu psychiatrycznym. Rozmowa trwała parę godzin. Trudno jest do mnie dotrzeć. Jedna psycholożka mnie totalnie rozczarowała. Gdy usłyszała o czym chcę porozmawiać, wyrzuciła mnie z gabinetu. Na korytarzu siedziała moja matka, więc się nie udało mnie wykurzyć.
Wstawię się nieco za panem Rafałem. Jestem widzem jego materiałów na TH-cam od około dwóch lat, przeczytałem wszystkie książki (są naprawdę dobre) i jestem w grupie "ferajna ocalonych" gdzie widzowie wspierają się, wymieniają poglądami i dzielą swoimi historiami. Pomijając kwestie związane z wojnami pomiędzy redpillowcami i feministkami grupa działa bez zarzutu. Materiały na TH-cam sumarycznie zawierają ogrom wiedzy, dzięki tym materiałom między innymi zdecydowałem się pójść na terapię, która bardzo mi pomogła oraz pokazały mi, że warto opuścić toksyczną relację, w której w tamtym momencie byłem, co też było jedną z najważniejszych decyzji w moim dotychczasowym życiu. Te wypowiedzi balansujące na krawędzi redpilla są dla mnie nieoczywiste. Ja osobiście utożsamiam się z redpillem i uważam, że każdy mężczyzna powinien się zapoznać z tym co redpill mówi na temat relacji. Natomiast ja uważam, że przynajmniej dopóki psychoterapeuta występuje jako psychoterapeuta powinien pozostać neutralny w sporze ideologicznym. No i tutaj widzę nierównowagę, bo delikatny (tak delikatny, bo do typowego redpilla Olszakowi bardzo daleko) jest krytykowany, ale ogrom pań psycholożek, które są zadeklarowanymi feministkami już nikogo nie rusza. Czemu opowiadanie się po jednej stronie jest ok, a po drugiej już nie? Co do wypowiedzi, to fakty są takie, że trzydzieści procent małżeństw się rozpada, a ta statystyka jest mocno zawyżona przez długoletnie małżeństwa z pokolenia naszych rodziców i dziadków. Zdecydowaną większość rozwodów inicjują kobiety, a najczęstszym powodem "brak zgodności charakterów", czyli "nie wiadomo o co chodzi". Współcześnie mężczyźni wychowywani są bez męskich wzorców i nauczani są przez społeczeństwo, że kobiety zdobywa się poprzez stawianie ich na piedestale. No niestety nic bardziej mylnego, osłabiona pozycja mężczyzn i ich wyuczona bezradność dzięki hipergamii kobiet sprawia, że kobiety nie odczuwają do takich mężczyzn porządania. Niestety bajki o równości przyczyniają się do tego, że rodziny się rozpadają, bo kobiety nie chcą równych im partnerów. Ten temat z prezerwatywą: Z męskiej perspektywy jest to mniej przyjemne doznanie, nie wiem jak kobiece. Czytałem kiedyś opracowanie naukowe, wg. którego pomiędzy osobami stosującymi prezerwatywy(była mowa o związkach) jest mniejsza więź emocjonalna. Ten przykład z kurtką też nietrafiony, bo wiadome jest, że przytulenie z dotykiem z kontaktem skóra-skóra jest przyjemniejszy i bardziej wieziotworczy.
@@konusRTV nie mam w zwyczaju mieć podejścia "masz takie włosy, to nie masz racji", albo "nie potrafisz poprawnie wypowiedzieć jakiegoś słowa, więc nie masz racji". Wchodzę w polemikę z argumentacją, podaję swoją perspektywę i to co ją uzasadnia. Czy ktoś mi odpowie to drugorzędna rzecz.
Byłam w grupie feraina ocalonych, broniłam uczuć osoby która akurat zadawała pytanie na forum. Zostałam zbanowana bo miałam inne podejście niż założyciel grupy. Dziecinada i narcyzm...
przede wszystkim nie rozumiesz czym jest feminizm. Utożsamiasz to z niechęcią i nienawiścią do mężczyzn, co już od razu jest pomyłką. W byciu feministką czy feministą nie ma nic złego i to że psycholog nim jest nie świadczy o NICZYM. Może być jedynie zagrożeniem dla facetów którzy uważają że kobieta ma być ich prywatną służącą, kurtyzaną i sekretarką, a ich jedynym obowiązkiem w życiu jest pójść do pracy. A kobietom które składają pozwy o rozwody wiadomo o co chodzi i zazwyczaj mówią o tym latami, tylko męża to nie interesuje, dopóki nie usłyszy o rozwodzie, na który kobieta się decyduje wtedy kiedy dochodzi do wniosku że rozmowy nie mają już sensu. I dlaczego obwiniasz kobiety o to że faceci są wychowywani bez męskich wzorców? Rolą kobiety matki jest być matką i tylko za to jest odpowiedzialna, jeśli facet nie zrealizował obowiązku bycia porządnym ojcem i przekazania dziecku męskiego wzorca to wina jest po jego stronie. Kobiety chcą równych partnerów, i właśnie dlatego tyle małżeństw się rozpada
Kilka lat temu oglądałam regularnie kanał p. Rafała i dowiedziałam się dużo pożytecznych rzeczy, np. jak rozpoznać narcyza. Niestety, z czasem p. Rafał w swoich odcinkach dotyczących relacji damsko- męskich wtrącał coraz więcej prywaty, a co za tym idzie, niechęci do kobiet. Raz sam wyznał, że będąc nastolatkiem przeżył głęboki zawód miłosny i zdaje się, że żal pielęgnuje w sobie do dziś ( dodam, że ma on obecnie 41 lat). Przestałam go oglądać, cofnęłam subskrypcję. Zamiast rzetelnej wiedzy z psychologii otrzymywałam trującą dawkę frustracji i żalu do płci przeciwnej pod płaszczykiem porady psychologa. Nie tego się spodziewałam po jego kanale. W pewnym sensie jestem w stanie p. Rafała zrozumieć, ponieważ sama dwukrotnie przeżyłam ciężkie rozstanie z mężczyzną ( jeden z nich okazał się nawet gejem!), ale to co robi pan Rafał to sam sobie szkodzi takimi praktykamu w mediach społecznościowych. Powinien on sam odbyć terapię i to co najmniej roczną, aby przepracować swoje traumy z przeszłości. Inaczej ten Pan nigdy nie ułoży sobie życia z kobietą. Mnie w końcu się udało.
Kiedyś, kilka lat temu, byłam fanką kanału pana Rafała, Ocal Siebie. Jednak z czasem zaczęłam zauważać że jego wypowiedzi mnie paskudnie irytują, też odczułam, że Pan wylewa swoje wewnętrzne frustracje przedstawiając je jako psychologiczna prawda. Wydaje mi się to formą nadkompensacji. Z czasem przestałam słuchać jego podcastów. Funfact: przypadeczkiem kiedyś znalazłam jego profil na Tinderze, niestety nas nie sparowalo :(
Tylko jak pacjent psychologa ma rozróżnić czy rady specjalisty na pewno nie są oparte tylko o jego poglądy? Pan Rafał to akurat ma poglądy mocno Red Pillowe i to widać ale skąd mam wiedzieć czy np psycholog nie jest odklejony w drugą stronę? Też nie chciał bym trafić na Maję Staśko po psychologii
I jeszcze chętnie usłyszałabym dokładniejsza argumentację jeśli chodzi o kwestie akceptacji w terapii. Sformułowanie to padło kilka razy podczas filmiku. Ciekawa jestem czego dokładnie to się tyczy? Czy terapeuta poprzez akceptacja ma łatwiejsza drogę do pozytywnej motywacji? Czy poprostu ma akceptować, albo prezentować taką postawę po to żeby nie urazić?
Jakoś tak się zwiesiłem na tym tatuażu. Początkowo pomyślałem, że to masło maślane, ale człowiek ciągle się zmienia, ciągle jest inny, a mimo to wciąż pozostaje sobą. Jeżeli ktoś twierdzi, że będąc innym nie będzie sobą, to jakby komunikował, że nie zamierza się zmieniać. Nigdy. Żadnego poglądu, żadnego celu, żadnej postawy życiowej, nic. Jest to praktycznie rzecz biorąc niemożliwe. Wszyscy się zmieniamy, ale wciąż jesteśmy sobą póki ta zmiana jest efektem naszej decyzji, przemyśleń i świadomie podjętych działań. "Ja" jest decyzją, a nie stałym, niezmiennym zbiorem cech. I mimo że na tatuażu widnieje niemożliwy do spełnienia warunek, nie jest to masło maślane. Albo jest, a ja nie ogarniam co piszę, bo jest trzecia w nocy XD I i tak chciałem pisać o czymś innym: Gdyby nie Twoja twórczość, nie wiedziałbym, że terapeuta powinien naprowadzać pacjenta na najlepsze, najbardziej zgodne z nim [tym pacjentem] odpowiedzi zamiast przedstawiać mu, jako to słuszne, własne [tego terapeuty] zdanie. O niuansach językowych przy opisie kompetencji psychologa nie wspominając. Cholernie wartościowy materiał. Dziękuję za niego.
Pierwszy psycholog na mojej drodze zaśmiał się, jak wypytując o zachowania kompulsywne powiedziałam, że jako nastolatka ze stresu potrafiłam zjeść cały bochenek chleba. Sama się wtedy zaśmiałam ale po części bo jest to strasznie głupie a po drugie ze stresu. To strasznie wstydliwe dla mnie było wtedy, było to już parę lat temu. Mimo tego pan specjalista nie zauważył u mnie żadnych odchyłów od normy... No i przez kolejne miesiące nie odważyłam się już pójść do innego specjalisty, a depresja się pogłębiała. Facet miał swoją drogą najlepsze opinie w całym mieście. Na szczęście druga pani terapeutka na jaką trafiłam była o wiele bardziej empatyczna i doszła do sedna sprawy dzięki czemu mogłam wyjść na prostą. Pokierowała mnie również do psychiatry. Naprawiła mnie chociaż nie było to łatwe i trwało ponad 2 lata. Więc jak widać znajdują się takie kwiatki nie do końca pasujące do swojego miejsca, tak myślę. Jeśli macie wrażenie, że coś u was nie gra to nie zrażajcie się. Są naprawdę specjaliści z ogromnym sercem, profesjonalizmem i narzędziami, żeby wam pomóc. Nawet jeśli odganiacie od siebie to wszystko myśleniem - inni mają gorzej, po co przeżywasz, musisz sobie poradzić jakoś a nie po psychologach chodzić.
Zgadzam się bardzo z tym, co stwierdziłaś o korzystaniu przez psychologów z psychoterapii jako klienci. Terapia u dobrego specjalisty nikomu nie zrobi źle, a może poprawić życie wielu klientom korzystającego z niej psychologa. Polecam Ci kanał Psychology in Seattle dra Kirka Honda'y - analizuje zachowania uczestników reality show w typie ŚOPW i 90 day fiance (perełka).
Myślę, że fanbase Olszaka nie przejmie się występem w TV. Za to nowi ludzie się o nim dowiedzą. Ten występ raczej będzie korzystny dla jego kariery. PS, jego też możesz za darmo na yt oglądać :)
Kumasz na czym polega wazektomia? To nie jest cos co można porównać do jakis tabletek, jest to zabieg chirurgiczny po ktorym jest blizna kosztuje 2/3k rewazektomia kosztuje od 12/15k a szansa jej powodzenia wynosi koło 70%, nie no ale to jest taki sam sposób zabezpieczenia jak tabletki antykoncepcyjne nie? ten zabieg jest przeprowadzony jak juz dla facetów 40/45+ bo szansa na powrot płodnosci jest bardzo mała
@@PsychoLoszka Siemano, zacznę od przeprosin że ten kom jest taki agresywny. Pierwszy był dłuższy/milszy ale po opublikowaniu nie mogłem go znaleźć i wydawało mi się że został usunięty, stąd frustracja. Moja dziewczyna przez jakis czas brała tabletki i widziałem tą kartke, jest duza przyznaje ale jezeli chodzi o aspekt finansowy i szanse na bycie płodnym to wazektomia jest bardzo złym sposobem zabezpieczenia i nie powinna być proponowana młodym ludzią!
Samotne matki sa jak migranci, niby spoko, ale nikt ich nie chce. Nie oszukujcie sie dziewczyny, jeżeli facet ma opcję być z samotna mamą lub z kimś bez babelka to odpowiedź jest oczywista. Znajdą się wyjatki, gdzie taka mama znajdzie partnera, ale czy mówimy o wyjatkach?
Obstawiam, że będzie niekwestionowaną gwiazdą tej edycji 🤭😁😄 Ed. I dzięki Bogu, że się pojawił w mediach, bo dzięki temu może już więcej nikt do niego nie trafi i nie zrobi mu krzywdy
Bardzo dobrze napisał o samodzielnych matkach, trzeba stygmatyzować złe zachowania. Według niektórych badań 80% nieletnich przestępców wychowywało się bez ojca, 40% przestępców w ogóle. W Stanach wzrost liczby samodzielnych matek na przestrzeni lat potężnie korelował z liczbą aktów brutalnej przestępczości. Najbardziej patogenny (generujący największe szanse na wejście dzieci w konflikt z prawem) model rodziny to samodzielna matka + kilkoro dzieci. A jakoś nie znam samodzielnej matki mającej dziecko z facetem niższym niż 185, więc czynnik korzyści genetycznej i wzrostu faceta był dla nich najwyraźniej istotny, co tam dobro dzieci i społeczeństwa
To nie jest korzyść, one niczego nie zmaksymalizowały. Dzieci samotnych matek żyją średnio 8 lat krócej, częściej zapadają na alkoholizm, narkomanie, raka itd. To nie jest wygrana na loterii genetycznej tylko wyrok.
@@adolfkitler210 tak, to straszny problem społeczny, ale z biologicznego punktu widzenia jest to ich strategia reprodukcyjna. do większości samodzielnych matek ustawiały się tłumy adoratorów, ale wolały wybrać wysokiego badboya który się prześpi i kopnie w cztery litery, bo łobuz kocha najmocniej
Długo obserwuję jego kanał i długo obserwuję Pani kanał i nigdy nie było większych różnic w tym co oboje mówicie. Oczywiście różnice są jeśli chodzi o formę. Dlatego jakoś mnie ten film zasmucił
Nie są samodzielne. Utrzymuje je państwo czyli mężczyźni (przypominam że 48% mężczyzn w tym kraju płaci 70-75% podatków w tym kraju czyli defacto utrzymuje cały system) Samodzielna by była gdyby robiła to sama bez niczyjej pomocy. To jest mylenie pojęć. Samotna matka bardziej pasuje do sytuacji
wspierające? może na chwilę... w dłuższej perspektywie - niestety nieuczciwe. znakomita większość kobiet nie zdaje sobie sprawy, jak ważny jest mężczyzna w domu. jasne, że kobieta nie powinna tkwić w toksycznym związku (pytanie, po co zakładała rodzinę na fundamentach bez przyszłości czy z człowiekiem niedopasowanym do niej... ale dobra - popełniła błąd, ale teraz trzeba go naprawić). trzeba sobie wbić do głowy, że dziecko POTRZEBUJE w identycznym stopniu matki i ojca, i nie ma co się czarować, że kobieta może być zarówno matką i ojcem dla swojego dziecka, kiedy się postara. to jest po prostu niemożliwe. wiesz jakie mogą być tego konsekwencje? w przypadku dziewczynki, kiedy wejdzie w dorosłe życie, będzie zainteresowana niedostępnymi mężczyznami: żonatymi, księżmi, więźniami, czy też tymi mężczyznami, którzy jej nie chcą, ewentualnie takimi, których nie znają (np. aktorzy). dlaczego? bo jej ojciec 'nie chciał' matki. bo jej ojciec odszedł do innej. bo jej ojciec jest niedostępny. bo jej ojciec zginął na wojnie. a nie jest żadną tajemnicą, że dziewczynki szukają podświadomie partnera podobnego w jakiś sposób do swojego ojca, same zaś są w jakiś sposób podobne do swoich matek. w konsekwencji same skazują się na samotność. w przypadku chłopca sprawa komplikuje się jeszcze bardziej, bo jednak samotne matki synów niestety mają tendencje (robią to oczywiście nieświadomie) do dominacji, a wręcz tyrani. widzą w swoich synach mężczyznę, który je zostawił i takie matki nie pozwolą odejść swojemu chłopcu, będą go od siebie uzależniać. jeśli jakimś cudem chłopak się wyrwie, to... zgadnij co. tak jest! będzie sobie szukał matki: dominującej, toksycznej harpii (całkiem możliwe, że starszej, utrzymującej go), z którą stworzy bardzo nieszczęśliwy, toksyczny związek i oczywiście zdrada gwarantowana (myślę, że po obu stronach, ale pierwszym zdradzającym będzie on). nazywanie samotnych matek samodzielnymi nie jest ani urocze, ani wspierające; jest banalne i krzywdzące. szkoda, że studentka psychologii nie wie takich rzeczy. a może specjalnie tak 'wspiera' , bo rozpowszechniając tego typu nieprawdziwe informacje, więcej ludzi z kozetek nie zejdzie?
Gość ironizuje i sam to podkreśla. Bez przesady z tą jakże modną dziś drażliwością . On też ma swoje lata więc i doświadczenie w życiu. Osobiście mi też chce się śmiać z samej siebie , tej oczywiście sprzed lat. Też jestem po terapii i to u geniusza moim zdaniem. Osoba prowadząca sesję terapeutyczną nie ważne w jakim nurcie jest od zdiagnozowania i wdrożenia leczenia. Poglądy osobiste prowadzącego nie mają tu żadnego znaczenia
Aż mi się przypomniało, jak się w końcu zebrałam i poszłam z myślami samobójczymi, a posłuchałam o tym, że pan był w dzieciństwie inteligentnie wredny.
Najsmutniejsze jest w tym wszystkim to - że Pan Rafał mimo iż ma sarkastyczny ton wypowiedzi, którego niektórzy (szczególnie Ci skupiający się na formie a nie treści wypowiedzi) nie są w stanie "przełknąć" - powie czasem brutalną - prawdziwą stronę życia i funkcjonowania świata. Myślę też, że jest zbyt zdominowana kobietami "scena" psychologów. Mówi się coraz więcej o kryzysie męstwa. Nie dziwne, że takowy kryzys jest.... kobiety zanadto narzuciły swoje postrzeganie świata w niektórych dziedzinach społecznych. I tak - kobiety i mężczyźni są sobie równi wartościowo jako ludzie... ale to nie oznacza, że są jednakowi. Warto słuchać obydwu stron co mają do powiedzenia. Nie tylko "jedynej słusznej" - kobiecej.
Może mieć psycholog własne zdanie, ale jeśli je wyraża i dzięki temu można stwierdzić, że sam ma coś nieprzepracowane, to kiepsko to wygląda. Psycholog też człowiek i może mieć problemy, ale jeśli ktoś robi coś takiego, to wydaje się być też niezbyt inteligentny. Albo frustracje biorą górę. A może to wyższy level marketingu, który mi nie siada :/.
@@jurasjurkowski6884 Mężczyzna też człowiek - ma prawo wyrażać myśli i emocje - tłumaczył Rafał Olszak. Mega inteligencja. Serio :D. On myśli, że dostało mu się, bo wyraża poglądy jako mężczyzna. Ojej. Jakby to wytłumaczyć… Otóż dostało mu się ponieważ wypowiadał się dość dziwnie, jak na psychologa i jego zawód moim zdaniem ma znaczenie. I serio, cóż to musi być za inteligent, który zarabiając na ludziach, zraża ich do siebie? I jeszcze jeden dowód na jego wyższą od mojej inteligencje. Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, ale ten pan stracił tę fuchę. Sam sobie powiedz, czy ty, będąc na jego miejscu, strzelił byś sobie tak w kolanko? Zarzuca niektórym kobietom, że przy rozstaniu robią z siebie ofiarę i oczerniają faceta. No błagam. Jak można być psychologiem i nie wiedzieć, że płeć nie ma w takich przypadkach znaczenia? To wystarczy trochę obserwacji. Nawet psychologiem nie trzeba być. Ale za to trzeba mieć jakiś problem w tym temacie, żeby tak pisać. No chyba, że tak jak pisałam wcześniej. Jest to forma marketingu, program miał być trampoliną i będzie miał rzeszę ludzi go popierających, którzy zamiast spojrzeć na coś szerzej, wolą patrzeć na pewne rzeczy tak jak on. Są sławni ludzie, którzy gadali mega bzdury i mieli poparcie, także jest dla niego nadzieja. Jeśli to jego cel, to mi ktoś taki nie odpowiada, bo jest psychologiem i od takich zawodów mam większe wymagania. Zwłaszcza, że tani nie jest.
@@jurasjurkowski6884 Sorry, ale o jakich pierdołach ty piszesz? Jeśli ktoś mi nie leży już z podstawami, to na kiego grzyba mam przebijać się przez jego pierdoły, by dokopać się do czegoś, co może coś zmieni, ale niekoniecznie. Co ja z nim chcę związek tworzyć? Jako psycholog u mnie nie ma szans pisząc coś takiego. Czego tu nie rozumiesz? Może mieć jakąś wiedzę, ale no sorry, jeśli komuś podpadł, to swoimi wypowiedziami sytuacji sobie nie poprawił, więc zachował się inteligentnie? Wg. mnie nie. Jak komuś podpadasz, to się pilnujesz i nie dajesz dodatkowej amunicji przeciwnikowi. I widzisz, sam piszesz, że kasuje twoje nieprzychylne komentarze. Co to o nim świadczy. Kolejny minus. I cały czas pamiętaj, że mówimy o psychologu, który bierze 400 coś złotych za 70 min. Dla porównania, ja mam terapię z kimś, kto bierze 100 zł za 50 min. Więc to jest osoba, od której wymaga się więcej, a przynajmniej jakichś podstaw w zachowaniu. Gdzie jest ta jego inteligencja w tych jego wypowiedziach? Przecież mógłby się trochę bardziej wysilić i przekazać swoje spostrzeżenia inaczej i nie byłoby problemu. Tylko brakuje tam obiektywizmu i nie wymagaj go ode mnie w stosunku do takiej osoby, która obiektywizm też ma w dupie. Powiedz mi, jak ktoś może nie wiedzieć, że pewne zachowania nie mają kompletnie nic wspólnego z płcią? Inteligencja życiowa też kuleje chyba. Czy robi takie coś celowo? Jak celowo, to sieje wiatr, a teraz zbiera burzę. Widocznie chciał burzy, skoro taki inteligent. Nie rozumiem za co go wykopali. Hmm, a ty stawiasz na coś. Bo przecież twoje przypuszczenia są słuszniejsze od przypuszczeń innych. Tak podpadł, tym co pisze. Ale filozofia. Jak jest coś jeszcze, to jego sprawa, ja mam sobie prawo oceniać to co chcę i jak chcę i jeśli on nie wiedział gdzie żyje i jak to zostanie przyjęte, to dlaczego nadal mam sobie wpierać, że ogarnia? Bo ty tak twierdzisz? Osoba, która sobie kpi z pewnych osób i ignoruje swoją wiedzę (chyba ją ma) na jakiś temat, chyba nie musi być traktowana lepiej niż sam traktuje innych? I ok, gdyby nie był psychologiem. Bo widzisz. Jeśli jakaś grupa kobiet wybiera sobie za partnera kogoś na kogo potem nie może liczyć i ogólnie jest jakaś patologia, to nie wiem czy wiesz, ale nasze wybory są ukształtowane przez nasze wychowanie, czyli przez środowisko. Oczywiście w największym stopniu przez rodziców/opiekunów. A on jako psycholog wyjeżdża z tekstem, o idiotach, dziecku idioty i on nie będzie przeszkadzał. Ta inteligencja pojawia się i znika? Dlatego podkreślam, że jako psycholog, to jest aż śmieszno-głupie co on pisze za pierdoły. Kto go w ogóle zmusza? Jeżu. Chyba też ten inteligent nie zakładał, że każdy go zna i oleje tak jak ty, te jego pierdolamento? Ja go oceniam po tym i się z tym zgadzam, ale no kurde, dlaczego mam po tym go nie oceniać jako psychologa, który nie zachował się zbytnio inteligentnie. Wręcz głupio, bo skutki sam widzi. I co robi? Widzi problem w tym, że jest mężczyzną. Ojej, odrzucony obwinia innych? Jak to było z tymi kobietami? Co one to robią, gdy są odrzucone (nie wszystkie oczywiście, ale kobiety :D). Coś tam, ofiary niby i oczernianie. Ale nie wiem czy dobrze pamiętam. Ty tam się lepiej orientujesz na bank. A co do określenia, że jest manipulantem. No to ja mam wątpliwości, czy taka osoba jest mega inteligentna, bo skoro się skapnąłeś, to jest kiepskim manipulantem :D. Ja nie powiem, że jest kompletnie głupi, ale mi nie pasuje po tym co pisze, nie umie się wybronić, więc kolejny dowód, że chyba znowu coś nie ogarnia. No błagam. Może bez większej wiedzy na jego temat, większość ludzi jednak go celnie po tych wypowiedziach ocenia.
@@jurasjurkowski6884 Więc ja się zgadzam, że oceniam po wpisach, o których mowa w filmiku, ale nie uważam, że przy ocenie popełniłam błąd. Jednak ja się też za jakąś mądrą czy inteligentną nie mam, dlatego poznam swojego, po głupocie jego :P. To jest moje zdanie i już.
Psycholog to też trochę badacz, może mieć swój światopogląd i implementować go w swojej terapii, jeśli na podstawie obserwacji dochodzi do wniosku że ten kierunek jest zgodny z prawidłowym funkcjonowaniem w społeczeństwie. Masz psychologów badających wpływ psychodelików w leczeniu depresji i lęków, badają i przeprowadzają taką terapię, obserwują i podają wnioski. Psycholog który zauważa pewne tendencje w relacjach damskomeskich może je wziąć pod uwagę w swojej terapii, nawet jeśli według ciebie są błędne, bo wcale nie musisz mieć więcej racji od niego. Dodam że taki psycholog jako badacz może czerpać z różnych dorobków nauki, jak budowa mózgu, cechy gatunków zwierząt, farmakologia, a nawet historia. np myślę że to nie jest żadnym sekretem ze ludzie z natury są monogamiczni na co dowodem jest chociażby budowa naszych narządów płciowych, oraz to że jak na gatunek rzekomo poligamiczny stosunkowo często się zdradzamy (czego nie robią np takie łabedzie). Jeżeli taki psycholog czerpie swoją wiedzę z tych obszarów z których ty nie korzystasz (też jako psycholog) to wcale nie oznacza że jego wnioski są błędne a ty masz rację "bo na studiach tego nie mówili" , ponieważ w tym momencie on miksuje to czefo się nauczył na studiach i skleja to z ogółem ludzkich, zachowań, i naszą naturą. Zapewne wielu psychologów np nie ma pojęcia o psychodelikach, i terapii przy ich użyciu, i zapewne wielu z nich za sprawą uprzedzeń by była stanowczo przeciwko używaniu tych środków w terapii, ale ci którzy prowadzą badania z ich użyciem są odmiennego zdania, ci co lizneli temat również. Jeżeli Rafał korzystał ze swojego doświadczenia w terapiach, i one przynosiły rezultaty to nie widzę powodu żeby je z góry kwestionować.
NIe wiem, może nie będę obiektywny, ale ze 2 lata temu słuchałem tego kanału na yb i stwierdzam, że to były bardzo wartościowe materiały. Nie wiem czy coś się wydażyło, czy to klickbajt z tym instagramem.
Ten gość brzmi jak sfrustrowany facet po nieudanym związku. Oczywiście nie ma niczego uwłaczającego w byciu sfrustrowanym czy zranionym, tylko dlaczego on musi wylewać żale w formie psychologicznych "prawd"?
Oh wspaniale. Ten Pan jest taki sam jak moj brat: mezczyzna to przeciez czlowiek, to jest czyjes dziecko a kobiety sa takie okrutne dla swoich partnerow 🎉👌🏻
Szczerze to coraz większa ilość facetów orientuje się, że związek z samotną matką ma wiele wad i lepiej wejść w związek z kobietą bez dzieci. I tak samotne matki są często postrzegane za mniej wartościowe do długoterminowej relacji od kobiet bez dzieci. Tak. My faceci też mamy wybór i swoje preferencje :D
Facet ma prawo nie chcieć wiązać się z samotną matką. Facet ma prawo nie chcieć nosić prezerwatywy podczas seksu, tak samo jak kobieta ma prawo odmówić stosunku seksualnego, jeśli facet nie nałoży prezerwatywy. Kobieta zwykle reaguje solipsystycznie na odrzucenie przez faceta, np. wchodzi w rolę ofiary, oczernia faceta, wyżala się swoim koleżankom. Kobiety pragną silnych, pewnych siebie mężczyzn z zasobami, którzy zapewniają bezpieczeństwo. Nie ma w tym nic romantycznego. Kobieta ma prawo nie być świadoma możliwych konsekwencji wchodzenia w relację z narcyzem, psychopatą, "badboyem", ale musi się liczyć z możliwymi konsekwencjami tego czynu. Niekażda samotna matka jest z definicji samodzielna.
Jak wspominałaś o red flagach przy wyborze terapeuty, może chciałabyś to rozwinąć w osobnym filmiku? Z własnego doświadczenia wiem że ciężko jest osobie, która nie ma żadnego doświadczenia w tym zakresie, a w dodatku dopiero co zdecydowała się na terapię i ma jeszcze masę wątpliwości, czy aby na pewno dobrze robi, dobrze wybrać pierwszego specjalistę. Co prawda mi się udało, ale dużo moich znajomych nie miało już takiego szczęścia.
Przykład tego faceta to jeden z wielu przypadków, gdzie człowiek idzie na studia psychologiczne, zdaje je, a okazuje się, że o psychologii to nie ma on zielonego pojęcia. Ja podam troszkę inny przykład, mianowicie matki mojej naprawdę dobrej przyjaciółki. Studiowała ona psychologię, oraz uczyła zarówno w szkole jak i w przedszkolu, a gdy dowiedziała się, że jej własna córka się tnie, to co zrobiła? Ochrzaniła ją, mówiąc, że ona to przecież nie ma żadnych problemów. A to tylko jedne z wielu dowodów na to,, że nie wykazuje ona żadnej psychologicznej wiedzy.
@@Julia-zt4ls yyyy... Nie? Nie zależnie czy byłaby to dziewczyna czy chłopak takie zachowanie nie jest oparte o wiedzę psychologiczną. Niezależnie jakie masz poglądy nie wmówisz mi, że uważasz, że brak reakcji i kara za samookaleczanie się jest dobrym posunięciem rodzica
To czy on ma rację czy nie ma to nie ma znaczenia. Do specjalisty nie przychodzi sie po to żeby on komuś wpajał swoje poglądy tylko żeby pacjent/klient dostał pomoc po jaką przyszedł. Specjalista podczas wykonywania swojego zawodu powinien zostać "bezstronny" jeśli chodzi o jakie kolwiek poglądy.
Moja koleżanka miała bardzo nieprzyjemne spotkanie z psychologiem.... Borykała się z poważnym problemem i szkoła skierowała ją na spotkanie z psychologiem. Osobiście doprowadziłam ja pod drzwi i czekałam aż skończy spotkanie (była tam razem z mamą). Po wizycie rozpłakała się w aucie... Pani psycholog powiedziała że wszytsko jest jej winą, żeby wzięła się za siebie i przestała udawać i kłamać. Podkreślam, że przyjaciółka jest bardzo wrażliwa i gdyby nie obecność mamy na tym spotkaniu wzięła by te słowa bardzo do siebie, na szczęście mama sama jej powiedziała że to wszytsko to bzdury i więcej tam nie wrócą. Mam nadzieję że jak najmniej osób spotka się z taką nieprzyjemną sytuacją, jest to pewnego rodzaju przestroga by sprawdzać specjalistę do jakiego się idzie bo niestety nie każdy może nam pomóc 😥
Zgadzam się w 100% ze nawet należy przejść własna terapie zanim samemu zacNie się grzebać w cudzym życiu. Pracowałam z młodzieżą i rownolegle sama byłam w terapii i wiem ile to daje. Poza tym moja przyjaciółka trafiła do pani psycholog która jej wręcz narzucała co ma zrobić, ze ma odejść od partnera itp🙈 na szczęście wymeldowała się od tej pani o rozmowie ze mna. A z partnerem są szczęśliwa para już wiele lat. Mam niestety uraz do psychologów prowadzących praktykę. Wierze bardziej wykfalifikowanym psychoterapeutom
Tvn już się wycofało ze współpracy z tym panem dżentelmenem pożal się borze. No wtopa niewątpliwa. Dziękuję za ten materiał❤️
Potwierdzone info? :D
@@PsychoLoszka i tak będzie w tym pierwszym sezonie więc 🤷🏻♀️
@@BurnSalat właśnie podobno wszystkie odcinki przemontowali tak, żeby go nie było - nawet z tej edycji, która startuje już dzisiaj
@@PsychoLoszka Firma EARLGREY, która produkuje ŚOPW opublikowała komunikat o tym, że zakończyła współpracę z tym panem. Ciekawa jestem, jak go pokażą w bieżącym sezonie.
@@beataszw.932 Tak mi się wydawało, że tvn to zasugerowało. Nie byłam pewna, więc tego nie napisałam. A w stories R.O. pisał coś o sprawie sądowej i adwokatach, więc może mu ego teraz łka w głos, iż niepisana mu kariera w tv
Błagam, zrób odcinek o tym jak wybrać terapeutę. Na co zwracać uwagę, w czym doszukiwać się czerwonych flag, jak robić odpowiedni research. Chciałabym pomóc przyjaciółce w znalezieniu kogoś odpowiedniego, bo póki co nie trafiała, mówiąc dobitnie, na zbyt kompetentne osoby, ale sama nie wiem jak się za to zabrać
BUMP giga ważna kwestia
prosimy :D
Jest tutej: th-cam.com/video/LPxxxcpsTpE/w-d-xo.html
Takkkk
Był taki odcinek
A ja dziś mimo tego, że jestem samotną matką stanę trochę po stronie Pana Rafała.
Fakt, nie z każdym jego poglądem się zgadzam, jego wypowiedzi niejednokrotnie wzbudzały kontrowersję, ale dzięki jego kanałowi i konkretnym objaśnieniom toksycznych relacji nie tylko otworzyłam oczy, ale również w przeciągu dwóch lat doszłam do Siebie, po związku narcystycznym. Skierowałam kroki do odpowiednich specjalistów i dziś stoję na nogach o własnych siłach. Pan Rafał Olszak w jednym ze swoich starszych podcastów dał mi również motywację do wydania własnej książki, za co jestem Mu ogromnie wdzięczna, bo dziś książka jest na rynku.
Mimo czasem nieprzyjemnych słów Pana Rafała, warto jest spojrzeć w głąb Siebie, zastanowić się i zobaczyć, że My też popełniamy błędy, że czasem wypowiedź takiego człowieka niekoniecznie musi być odbierana dosłownie, być może ma też głębsze dno niż Nam się wydaje. Analiza wypowiedzi potrafi zadziwić i odkryć prawdziwy przekaz.
Natomiast jeśli chodzi o Pani kanał, to z pewnością jest interesujący i wielu ciekawym aspektom można faktycznie przyjrzeć się bliżej.
Pozdrawiam ciepło ☘️
nikt temu nie przeczy że sami popełniamy błędy, że tych okropnych byłych sobie wybieramy sami na własne życzenie. Każdy psycholog to wie i jego rolą jest zwrócić na to uwagę. Ale mówienie o tym w taki sposób jest skandaliczny. Ludzi któzy się wypowiadają na takie tematy i potrafią otworzyć oczy na naszą własną winę jest dużo, nie trzeba się dać komuś obrażać od razu żeby to zrozumieć
Kozetkoloszka
Ale mnie zaskoczyłaś. Zasmuciła mnie troche ta informacja. Kupilam te książki, odsluchalam masę podkastow. Jestem samodzielna matką i nie myslalam, ze pan Rafał tak sie wypowiada o samodzielnych mamach. Dobrze, ze na wizyte sie nie umowilam. Dzieki za info w pigułce. Pozdrawiam serdecznie.
Pani Ewo proszę się nie zmieniać, wszyscy kochamy ta niszczącą konkurencję panią psycholog
XD to nie jest akurat moja intencją - z wieloma twórcami internetowymi po fachu mamy dobre relacje i się wspieramy ☺️ czasami jednak jak się czyta pewne wypowiedzi, to aż się chce skorzystać z tego prawa do wyrażania swoich poglądów 🤭
Nah , żadnego "zniszczenia konkrecji" tu nie ma . Co najwyżej "gorzkie żale" ze ktoś na pełnej fali "emocji, uczuć i klepania po plecach" nie idzie
Miałam kiedyś przyjemność chodzić do pani psycholog (byłam aż na trzech spotkaniach, czwarte nie doszło do skutku). Potrzebowałam pomocy uporządkowania swojego życia i ruszenia do przodu. Mieszkam w mniejszym mieście (dojeżdżałam na terapię pociągiem), pracuje popołudniami i zależało mi na tym, żeby być pierwszą-drugą danego dnia. Pod względem prowadzenia terapii Pani psycholog była ok (nie mam porównania), ale zrezygnowałam z niej bo nie szanowała mojego czasu. Spotkania miałam w różne dni i na żadne z trzech spotkań nie przyszła punktualnie (15, 20 minut spóźnienia). O ile pierwsze dwa razy miały uzasadnienie i napisała mi wiadomość, że się spóźni, tak za trzecim razem minęłam się z nią w drzwiach wejściowych a za czwartym razem spóźniła się 40minut (!) nie piszą nic, więc poszłam do domu, a potem dostałam smsa z przeprosinami i info, że następną wizytę mam mieć za darmo. Olałam ją.
Żarty żartami, ale miałam taką sposobność by poznać serdeczną Panią psycholog, która wręcz wtrącała swoje własne przecinki w moje wypowiedzi tylko po to, żeby zaznaczyć, że coś co ja widzę oczywiście na swój własny sposób nie jest ani trochę WEDŁUG NIEJ okej i co chwileczkę nasączała mnie właśnie swoimi poglądami - może nie tak skrajnymi jak na odcinku, ale dało się odczuć te niekomfortową i niemiłą atmosferę, której nawet nie umiem opisać. Osobiście zraziłam się do terapii i nie wiem, czy kiedykolwiek się jeszcze "skuszę" na taką usługę. :))) Oczywiście rozumiem, że trafiłam na nieodpowiednią osobę, ale nie sądzę, bym się czuła komfortowo na kolejnej wizycie u jakiegokolwiek psychologa mając w głowie myśl, że może to być podobne przeżycie do poprzedniego.
PS. Odcinek zabawowy, fajowy i ogólnie gud.
warto by tu wspomnieć o sporej różnicy między terapeutą a psychologiem, bo wydaje się, że używasz terminów zamiennie.
nie zmienia to faktu, że współczuję, proces terapeutyczny sam z siebie jest bardzo wymagający 'emocjonalnie' a to wszystko utrudniło proces jescze bardziej. życzę powodzenia w radzeniu sobie z tymi problemami, które chciałas wyeliminować
@@bea9514 Mój błąd - faktycznie zatarłam granicę pomiędzy tymi właśnie dwoma terminami. Tak czy inaczej, poczułam potrzebę podzielenia się tym przeżyciem. Dziękuję, zarówno za miłe słowa, jak i nakierowanie!
@@jurasjurkowski6884 Zawszę z tyłu głowy człowiek będzie mieć tę myśl, że co kolwiek się nie zrobi, to druga osoba może mieć różne myśli i zdanie na twój temat. Chcąc, niechcąc - liczę się z tym. Co innego, kiedy jesteś postawiony twarzą w twarz ze specjalistą po kursach i latach nauki w kierunku, o którym mowa. Wtedy nie patrzysz na tę osobę jak na kogoś, kto cie wyśmieje za plecami, tylko na kogoś, kto edukował się po to, by pomóc drugiej osobie z problemami. Dlatego ważne, by taka osoba wzbudzała zaufanie i nie zrażała innych do sięgania po pomoc.
Oczywiście to moje zdanie.
@@evyrith Twój problem to to, że chcesz wierzyć w to co wierzysz :). Czyli myślisz, że jak lekarz założy fartuch to jakoś czyni go innym niż Kowalski spotkany w biedrze. Ty chcesz w to wierzyć, ale tak nie jest. To jest Kowalski tylko, że założył fartuch. Po to zresztą ten fartuch został wymyślony aby zmieniał twoje spojrzenie na noszącą go osobę. Jeżeli przyjdę na randkę z tobą w szortach i sandałach to zmieni całkowicie twoje spojrzenie na mnie w kontekście takim, że jak przyszedłbym w gajerku dopasowanym. Twoje spojrzenie i odczucia wobec mnie byłyby inne, choć przyszła na randkę ta sama osoba. Są nawet badania, że ludzie uważają innych ludzi wystrojonych w gajerki za mądrzejszych, bardziej kompetetnych. I tak ty chcesz wierzyć, że ktoś kto skończył jakąś szkołę, skończył kurs pozbawia go właściwości Kowalskiego. Zapewniam cię, nie pozbawia, tak samo ma sraczkę, tak samo może być nieszczęśliwy, wkurwiony, że stara mu nie dała i ciągle boli głowa itd itp :).
@@bea9514 No i co z tego, popyt na psychoterapeutów oraz kasa, jaką za to cisną, są idealnym atraktorem różnych debili. Skończyć psychologię, socjologię czy pedagogikę można nawet na prywatnej uczelni zaocznie, a i na publicznych uczelniach jest łatwo (niech nikt nie próbuje udawać, że jest inaczej, proste przedmioty matematyczne niewiele wychodzące ponad powtórkę z matury czy odbębnienie Worda i Excela zbiera się dużo ECTS-ów na pierwszych semestrach).
A wziąć kredyt i zacisnąć zęby, żeby przejść 4 lata szkoły terapeutycznej też można.
Bo tu jest ogromna rola braku regulacji - jak już ukończysz te szkoły, uprawnień ci nikt odebrać nie może, a jak napisałem wyżej - przy obecnym popycie zwyczajnie się opłaca nim zostać nawet, jak się na niego nie nadaje.
Jakby regulacje na terapeutę oraz psychologa były takie same jak na psychologa klinicznego, było by bardzo ok, ale niestety tak nie jest.
Dzięki za film! Komentarz dla zasięgu
przytulanie w puchowej kurtce jako związek na odległość moim hitem 😆
Jesieniaroloszka 🍂🍁🏵️🍄
Love you Ewa ❤️ miłego dnia
Pozdrowienia dla wszystkich loszek i loszków 💗💗💗
Dziękuje:>>
Aha, czyli tak, gumy złe, ale za to wychowywanie nieswojego dziecka też złe 👍 big brain time
A niby dlaczego ktoś miałby płacić na cudze dziecko? Same samice miedzy sobą mówią że facet z dzieckiem to gorsza partia, ale w drugą strone to jak śmiesz! Każdy szanyjący sie facet nie wezmie sobie baby z dzieckiem, bo moze się związać z taką bez dziecka. Chciałaś łobuza, chciałaś go "zmienić" nie udało się to teraz płać za swoją głupotę. A nie szukasz frajera który wychowa twoje dziecko. A jak bedzie mu zwracał uwagę to usłyszy od madki że to nie jego dziecko.
@@Minosek926 widzę, że jesteś bardzo skrzywdzonym człowiekiem xD przede wszystkim nie wypowiadaj się za wszystkich facetów, bo wszystkich nie znasz, ani wszystkich kobiet. Jest masa takich, które są w związkach, gdzie mężczyzna ma dzieci z poprzedniego związku, ale to z kobiet szukających faceta a mających dziecko się robi jakieś dzi*ki, które rozkładają nogi przed każdym, jakoś o facetach co mają dzieci z poprzedniego związku taka opinia nie krąży. A poza tym wszystkim to nie zawsze samodzielna matka wychowuje dziecko sama, bo ojciec się ulotnił, bywają sytuacje, że ojciec dziecka zmarł na przykład i co w takiej sytuacji? Kobieta ma czekać, aż dziecko się usamodzielni i wyprowadzi, bo taki smalec alfa twojego pokroju uważa ją za podgatunek człowieka?
@@annawozniak6315 Tak tak. Każdy jest wyjątkowy każdy jest inny a mimo to wszyscy działamy według pewnych schematów. Ale nadal wmawiaj sobie ze jestes wyjatkowa. Ile jest kobiet które sa samotne bo ojciec zmarł? 1%? Może nawet mniej.
To zadadam jeszcze jedno pytanie. Dlaczego jest samotna matka? Według badań GUS. 80% wszystkich pozwów rozwodowych składają kobiety z czego 50% z powodu "niezgodności charakterów". Fascynujące same sie rizwodza a potem płaczą bo facet je zostawił.
@@Minosek926 nadal generalizujesz, ja jakoś nie widzę tych płaczących samotnych matek, kobiety nadal potrafią ogarniać pracę i dom jak zostają same.
@@annawozniak6315 ale kobiety też nie chcą faceta z dzieckiem
Dziękuję za analizę. Pozdrawiam bardzo serdecznie
Jest Pan jak droga.. Jeśli ktoś ma problem to tylko z soba. Proszę się nie zmieniac.. Nigdy. Dziękuję ❤️🌸
Facet dobrze mówi, bo tak działa rzeczywistość. Tak robią kobiety i nie ma co się oszukiwać, że jest inaczej.
Wypowiem się jako mężczyzna w tym temacie :D a więc tak, naturalnie będzie to tylko moja subiektywna ocena i proszę tego nie traktować jako "prawdy objawionej" czy czegoś podobnego. Moim zdaniem w wielu aspektach Pan Rafał ma racje. Nie ze wszystkimi jego tezami się zgadzam (np o tych prezerwatywach to całkiem odjechał), ale sporo w nich jest jednak takiej życiowej prawdy. Tak naprawdę w swojej najprostszej postaci rynek matrymonialny to jest po prostu zwykły rynek gdzie króluje popyt i podaż. Ostatecznie nikt nie chce być sam i osoba która nie ma brania na tym rynku zazwyczaj mocno nie wybrzydza jeśli chodzi o drugiego partnera i na odwrót. Dzieje sie tak zarówno w przypadku mężczyzn jak i kobiet. Z mojego punktu widzenia przez pryzmat aplikacji randkowych widzę coraz bardziej narastający kryzys. Coraz więcej samotnych matek, rozwódek. Coraz więcej związków się nie udaje. Gdzieś nam uciekł ten pierwiastek tej prawdziwej miłości, naprawiania zwiazków, bycia z kimś bo sie po prostu go kocha. Smutne to jest po ludzku, że coraz częściej mężczyzna nie potrafi trafić do kobiety i na odwrót. Osób samotnych z roku na rok jest coraz więcej. To w przyszłości nie przyniesie nic dobrego
To inżynieria społeczna mająca na celu walkę z przeludnieniem planety. Gdybyś poszedł na 20+ randek to ze zdumieniem odkryłbyś, że pierwszym pytaniem jakie zostało by zadane byłoby : czym się zajmujesz? Gdzie pracujesz?
Ma to na celu sprawdzenie Twojej wartości ekonomicznej. Na tym pytaniu wykładają się w większości faceci bo kobieta chce kogoś na swoim poziomie albo wyżej. Nie widziałem pani prezes banku spotykającej się ze śmieciarzem..
Pierwsze pytanie dla nowo poznanej osoby powinno być inne : jakie masz relacje z rodziną? Opowiedz coś o swoich przyjaciołach.
Tak zadane pytanie pozwoliłoby stwierdzić jaki system wartości ma dany człowiek i czym kieruje się w życiu. Czy będzie dobra partia w tych czasach dobrych i tych złych..
Dziś kobiety przeliczają wszystko na kasę. Kto w społeczeństwie zarabia dobre pieniądze? Badania pokazują, że socjopaci i psychopaci. No więc te kobiety z takimi właśnie wchodzą w związek i robią sobie z nimi dzieci. Później okazuje się, że gość nie nadaje się do życia i nagle facet, który był " za słaby" dla takiej pani ma teraz się pojawić i wziąć odpowiedzialność za sytuację. Do tego ma bawić dziecko tamtego świra.. kiedy mu się to nie podoba i mówi o tym albo pisze to okazuje się że jest pozbawionym uczuć mizoginem, rasistą, faszystą, nazista, komunista i zaprezentował właśnie toksyczna męskość...
Za długie 🙄
Mam pytanie... mogłabyś kiedys coś opowiedzieć o narcyzach w związku? Mialam okazje poznac ten typ osob i jestem w ciezkim szoku jak te osoby dzialaja identycznie i jak traktują innych
Pozdrawiam cię serdecznie ❤
Jest sporo filmów na ten temat :3 poszukaj na pleyliscie o związkowych tematach :3
Ludzie o podobnych skłonnościach maja tendencję działać podobnie i żadna Ameryka. W innym przypadku coś takiego jak "behawiorystka/profilowanie" w policji nie miałoby żadnej racji bytu
95% materiałów w internecie ma ten temat, to bzdury nie mające nic wspólnego z akademicką wiedzą. Można zrobić sobie bardzo, bardzo poważną krzywdę oglądając te treści.
@@jakubwydraa wlasnie dlatego chcialabym posłuchać, co ma do powiedzenia prawdziwa pani psycholog. Dużo tez osób wchodzac w zwiazki nie ma pojecia o takim zjawisku jak "narcyz", a że młoda widownia tu siedzi i oglada i byc moze planuje szukac partnera/partnerki dlatego pomyslalam, że to będzie naprawdę ciekawy temat plus uchroni mlode i niedoswiadczone osoby przed zlymi wyborami ❤
@@allukana7841 to samo co kobieta narcyz
Samotne matki to zło. Panowie, trzymajcie się z daleka.
😂😂😂😂
Płaczesz samotna mamusio że nikt cię nie chce ahahaha@@ulla8361
*twoim zdaniem. Są ludzie, którzy nie mają z tym problemu.
@@jankaszklanka3315 to obiektywne zło, wszelkie staty o tym świadczą
ty wiesz że samotną matką kobieta może się stać przez wiele sytuacji? Na przykład kobieta może mieć dziecko z przypadku, jej partner umarł z którym miała to dziecko albo po prostu została wykorzystana s. Nie wrzucajmy wszystkich samotnych mam do jednego wora (poza tym powinieneś zaznaczyć że to twoja opinia) 😅
bardzo sie ciesze, ze udalo sie wrzucic odcinek!!
Byłam u Rafała na terapii, bardzo profesjonalne podejście. Pomógł mi wyjsc z toksycznego zwiazku.
Słuchałam na bieżąco materiałów na jego kanale yt, też mi bardzo pomogły po toxic związku.
@@anias7277 cii, tutaj wolno wyłącznie po nim jechać.
Tez mialam u niego terapie online. Dlugo stalam za nim po tej aferze. Aczkolwiek juz w momencie, gdy poinformowal o tym, ze zostaje ekspertem w " Slubie ... " to cos dziwnego zaczelo sie z nim dziac. Jakby zmienial sie w innego plytszego czlowieka. Niektore jego odpowiedzi na instagramie byly tragicznie plytkie i nie mowie tu o prezerwatywach, bo akurat tutaj nic zlego nie powiedzial. Do tego swoim zachowaniem od kilku dni zaprzecza wszystkiemu co mi przekazywal na terapii. No i najwazniejsze, kasuje filmiki i wstawia nowe poprawnione. Oczy przecieralam ze zdumienia jak opublikowal badanie na temat tego, ze kobiety leca na mezczyzn z lepszym autem. Nigdy w zyciu bym sie nie spodziewala, ze powazny psycholog za ktorego go mialam bedzie sie podpieral tak slabym, tendencyjnym, kompletnie przeklamanym badaniem. A dzisiaj jeszcze rozpoczal zbiorke na adwokata, zeby wytoczyc proces o wolnosc slowa. Czy pamietasz jak jedna osoba na instagramie prosila o darmowa sesje? Odpisal, ze nie kazdego stac na jego uslugi a jego klienci to ludzie zamozni. A teraz sam prosi biedakow o kase?! Slabe i to bardzo. Albo wpadl w jakas czarna dziure po tym co sie stalo i nie wie co robi albi sama juz nie wiem.
Szacun, że piszą to dziewczyny, brawo Wy. :))
I przeszedl na "ty" z pacjentka? Bardzo profesjonalnie. W dodatku on nie jest terapeutą.
Z wielką chęcią zobaczyłabym Twój film o tym kogo z tematyką psychologii, pracy nad sobą i couchowania polecasz w sieci. Ciekawe czy moja lista profili, które śledzę jest "bezpieczna". Ze swojej perspektywy otwierasz oczy na pewne kwestię a Twoje przemyślane wypowiedzi i przekaz dla nie jednego/jednej z nas są bardzo dobrym drogowskazem 🤗😘
Czy wrócisz do serii o osobach wysoko wrażliwych? Mega zainteresował mnie ten temat i pokazał mi, ze faktycznie mogę się do tej grupy osób zaliczać. Chciałabym dowiedzieć się więcej, ale z Twoich materiałów! ^^ Mam ksiżąkę jak mniej myśleć i jak mniej się męczyć, jednak przedstawienie tematu Twoimi słowami dużo bardziej do mnie trafia.
bejbi nigdy się nie samodiagnozuj na podstawie informacji w internecie. Jeśli masz jakieś podejrzenia, udaj się do specjalisty, czyli psychiatry, lub do konkretnego psychologa lub terapeuty, ewentualnie poszukaj gdzie możesz zrobić testy w danym kierunku, ale myślę, że wizyta u specjalisty już powinna ci wiele rozjaśnić i to on powie ci czy i jakie badania powinnas zrobic aby dostac diagnozę :) powodzonka życzę
Jako że jestem mężczyzną, nie mogę z wszystkim się zgodzić. Ale nie jestem tu dla Twojej wiedzy, a poczucia humoru😉
Smutne jest to, że wiele osób spotyka się w gabinetach psychologów z osobami dającymi równie cenne porady. Każdy mój znajomy który korzystał z pomocy psychologa, trafił na co najmniej jednego takiego fachurę. Ja sama w ciężkiej depresji z atakami paniki i myślami samobójczymi usłyszałam że "jest mi smutno" bo nie mam faceta. A depresji nie mam, bo gestykuluję rękami jak mówię. I cyk, 150zł za 30-45 minut (i to kilka lat temu, teraz już pewnie z 250 takie mądrości kosztują). A braki na rynku są takie, że nawet tak szkodliwe kreatury mają pełne kalendarze. Wydaje mi się że praca psychologa czy terapeuty powinna być jakoś uregulowana, żeby tak szkodliwi ludzie mogli tracić prawo wykonywania zawodu.
Przykrym błędem w matrixie jest przez przypadek odsłuchanie Twoich bzdur .a Rafał dobrze mówi.niepozdrawiam
Hej, nagrasz kiedyś film o 16 typach osobowości (MBTI)?
Mnie bawi jak panowie przeceniają możliwości młodych dziewczyn przypisując im niemal mistyczne moce uwodzenia tysięcy mężczyzn samym swoim jestestwem
Bo tak po części jest wystarczy zobaczyć na insta, face czy tinder ilu takich jest wypisujących do takich wyglądających 8,5-10/10 dziewczyn prawiących komplementy i podlizujących się. Potem takie dziewczyny mają strasznie wybujałe ego mimo, że ponad połowa z nich ani nie jest ciekawą osobą, ani nic sobą nie reprezentuje, a oczekiwania mają z sufitu.
@@kiler529 Myślę, że autorowi komentarza chodziło o ogół młodych dziewczyn, bo szczerze takie naprawdę 8-10/10 to jest ich stosunkowo mało. Większość mężczyzn i kobiet wygląda po prostu przeciętnie, a ci tak zwani 2/10 albo 10/10 to zdecydowana mniejszość. Natomiast z niektórym się chyba wydaje, że każda dziewczyna to jest w stanie urabiać wszystkich facetowi jednym spojrzeniem.
@@patrycjam3955 a rozumiesz stwierdzenie "po części" czy tak nie do końca?
Porównaj sobie kobiety 20 lat temu, a aktualnie kiedyś może średnia 5 ale aktualnie jest wyższa siłownia, makijaż, zabiegi robią swoje nie mówiąc już o photoshop-ie i retuszu zdjęć.
Słuchaj są takie grupy facetów i oni robią wszystko dla kobiet traktując je niczym jednorożce i coraz ich więcej.
W dużej mierze niestety jest to wina samotnych kobiet które wmawiają swoim synkom, że na kobietę trzeba chuchać i dmuchać bo to niemal mistyczne stworzenie przez swoje złe doświadczenia z facetami lub własne nierealne oczekiwania.
@@kiler529 A to synki nie mają swojego mózgu żeby przemyśleć pewne kwestie na pewnym etapie swojego życia?
@@asia_oman jak matka im wmawia od najmłodszych lat pewien światopogląd to myślisz, że go łatwo zmienić? Na pierwsze niepowodzenia kiedy wchodzi w dorosłość słyszy coś w stylu, że za mało się stara czy za mało dobry jest dla dziewczyn/kobiet.
Pamiętaj też, że faceci inaczej myślą kierują się logiką, a nie emocjami jak brak tam jakiegoś wujka, dziadka który to uświadomi to często zostaje taki facet Incel-em.
Gość prawdę powiedział. To jest tak jakby kobiety na każdym kroku były shamingowane, że nie wychodzą za mąż za meneli z dworca..
Wyobraźcie sobie że faceci też mają standardy i kobieta, która ma dziecko jest dla nas na "niższej" pozycji do związku niż taka bez potomstwa. I tyle. Gość i tak ładnie to powiedział. Nikogo nie obraził i powiedział jak jest
Ładnie?
@@magdalenabaszkiewicz6873 tak. Nie powiedział że ma wyjebane na rury które popuściły jakimś zulikom tylko powiedział, że nie chciałby się wiązać z samotnymi matkami które mają balast w postaci dziecka jakiegoś typa. To że wam się to nie podoba bo żyjecie w kulturze w której non stop się wam nadskakuje to jest inna sprawa. On nie powiedział tego po chamsku albo tak żeby dojebac. Po prostu zaznaczył swoje preferencje. I okazuje się że nie wolno mieć swoich preferencji jako facet bo biedne kobietki się obrażają
@@rtito7842 a kto powiedział że się obraża ,ma prawo do swoich przekonań ale jest jeden mały niuans. Teraz to się niczym nie różni od tych żuli. Można się wyrazić w bardzo dobrym guście o swoich preferencjach tym bardziej pokazując jakiś poziom.
@@magdalenabaszkiewicz6873 które jego słowa byly poniżej tego poziomu? Albo inaczej. Przedstaw ta myśl w taki sposób, żeby właśnie zachować poziom bo nie wiem o co ci chodzi a chętnie się dowiem.
@@rtito7842bez komentarza
Niestety miałem okazję doświadczyć takiego narzucającego poglądy psychologa. Przez większość czasu na "terapii" to ON mówił, a ja słuchałem i musiałem potakiwać. Gdy mówiłem o jakimś swoim problemie, odpowiadał "Nie, tak nie jest" albo "To nie problem" i wyjaśniał co powinienem zrobić. Znalazł się Pan Wyrocznia. Na szczęście byłem na tyle mądry by nie brać jego słów jako prawdy objawione, a już po zakończeniu terapii poznałem naprawdę wspaniałą Panią Psycholog, która mi pomogła.
Byłem w związku z samotną matką 2 dzieci prawie 3 lata. Pani z dobrego domu. Pomagałem jej we wszystkim, w pracach w domu, interesowałem się jej dziećmi, sposób w jaki mnie potraktowała na koniec nie traktuje się nawet śmiecia. Po 2 tygodniach miała innego. Nigdy nie wchodź w związek z samotną matką, ona zostawiła ojca swoich dzieci, więc nie będzie miała żadnych oporów żeby zostawić każdego.
Moja internetowa herbatka tak szybko wyszła, że musiałem dorobić 👀
Się cieszę, że nigdy na takiego "specjalistę" nie trafiłem. Swoją drogą, nauczyłem się, że ktoś, kto tytułuje się ekspertem jest jedną, wielką, fapiącą (że tak powiem) czerwoną flagą na jakimś piedestale czy czymś 👀
Jeżeli pomiędzy psychologiem a klientem nie ma chemii, to jest to zdarzenie jednorazowe 😁 Nie wszyscy tzw. specjaliści potrafią "otwierać" człowieka, dyplom nie gwarantuje skuteczności.
To może odcinek jak poznać dobrego/szczerego/neutralnego terapeute? Jako osoba niezbyt obeznana w interakcjach miedzyludzkich czy psychoterapii, myślę ze wielu przydałaby sie taka wiedza na co zwracac uwage, żeby terapia, pomogła a nie pogorszyła stan? Jakie mogą być czerwone flagi? Kiedy zachowanie terapeuty jest ok a kiedy alarmujące i przekraczające kompetencje?
szanuję Twoją pracę i często oglądam Twoje filmiki ale ten jest lekko stronniczy. Jest też wiele psycholożek-feministek, które także głoszą wiele szkodliwych treści tylko jest taka różnica, ze na takie treści jest przyzwolenie w mediach
15:45 Ja jestem rozczarowany Twoim komentarzem. Merytoryką przypomina mi bardziej poziom dramy comentary niż wypowiedź psychologa.
Poprosze przykład :3 feedback zawsze miłe widziany, ale taki konkretny
Fun Fact: Dzis miała byc premiera 1 odcinka w tv oraz 1 i 2 na playerze. Nie bedzie, przemontowują cały sezon, zeby go powycinac xD
Ja nie oglądałam, ale córka mi relacjonuje treść to chyba jednak coś player pokazał?
@@e-OT_KA tak, choć zapowiadali obsuwę. Ale całkowicie wycięli wszystkich ekspertów. Nie było ich obrad, rozmów z uczestnikami itp choć zawsze były. Więc pocięli ostro i w zamian powklejali pewnie sceny wcześniej odrzucone, żeby długość odcinka się zgadzala
Byłem w takiej relacji i zdecydowanie nie polecam. Początek super, żebyś złapał haczyk, a im dłużej tym coraz gorzej. Na sam koniec zero wdzięczności mimo ogromnego poświęcenia czasu, nerwów i pieniędzy. Dochodzisz do wniosku, że nawet pies w takiej sytuacji jest lepiej traktowany od Ciebie.
Po zakończeniu takiego związku zobaczysz jak jej zależało i jak bardzo będzie za Tobą tęsknic. Po kilku dniach ujrzysz nowego wujka i ją uśmiechniętą. I karuzela zaczyna kręcić się na nowo, ale wiesz, że ta nowa osoba będzie przechodzić to samo.
Dla tych którzy myślą, że może natrafiłem na niewłaściwą osobę (też tak myślałem) postanowiłem spróbować jeszcze raz wejść w taki związek, ale już pełen uprzedzeń i dystansu i nie dający się za bardzo wykorzystywać. Było to samo, czyli wielka miłość piękne obiecanki i jakby świat miał się nie skończyć. Po kilku miesiącach zaczęła z jakimś niby kolegą korespondować... Jak już dobrze wiedziała, że będzie mogła mnie porzucić na rzecz tego drugiego to bez skrupułów mi powiedziała, że jednak nie pasujemy do siebie i żebym się wyprowadził.
Tu chociaż bez większych start finansowych i emocjonalnych odszedłem.
Nidy więcej takich związków! Przestrzegam naiwnych a zwłaszcza dobrych chłopaków, którzy otrzymają na początku bardzo dobrą zachętę w postaci seksu, obiadków i komplementów o byciu odpowiedzialnym i masę innych bajek. To jest pułapka, żeby was zaangażować w chowanie JEJ dziecka i tylko na początku znajomości, później zostajecie z masą obowiązków, nerwów jako wół roboczy a te najlepsze rzeczy z początku idą w zapomnienie.
no to już wiesz jakie są wszystkie samotne matki na świecie:D wiadomo, tylko one zostawiają facetów, żadna inna grupa społeczna nie była nigdy widziana jak koresponduje z kolejnym potencjalnym partnerem. I wejście w związek "pełnym uprzedzeń i dystansu" to idealny przepis na udaną relację! Sam powinieneś prowadzić kursy
@@izakotya3165 Poczytaj komentarze innych facetów, którzy byli w takich związkach. także to nie tylko moje doświadczenia.
Oczywiście, że obie płcie zostawiają, jak kobieta wybiera łobuza, przemocowca, alkoholika, hazardziste, narkomana, czy inny czarny charakter bo są emocje to niech bierze odpowiedzialność, jak później zostanie porzucona, lub to ona będzie musiała odejść. Tak samo facet, który bierze sobie latawicę o dużym przebiegu, pustą lalunie itp.
Odnośnie samotnych matek to niech takie szukają sobie partnera o podobnej sytuacja życiowej, czyli samotnych ojców, wtedy oboje muszę się angażować w wychowanie nie swojego potomstwa.
Jeżeli, już tak bardzo chcesz promować samotne matki to zachęcam, abyś swatała z nimi kogoś ze swojego bliższego otoczenia brata, syna, kuzyna, ojca, jakby mu małżeństwo kiedyś nie wyszło ( czego oczywiście nigdy nikomu nie życzę, chciałem, tylko perspektywę przedstawić )
@@jacek5946 a myślisz że wszyscy którzy są w takich związkach piszą komentarze w internecie? Nie jesteś w stanie poznać opinii wszystkich ludzi którzy byli w jakiejś sytuacji, znajdziesz sobie dużo negatywnych bo na takie właśnie zwracasz uwagę, do każdej swojej tezy można znaleźć dowody. Wiadomo że pod takim filmem zleciało się stado pokrzywdzonych, którzy oczywiście tylko w drugiej osobie widzą winę a sami nigdy nic złego nie zrobili. Nie każda samotna matka wybrała sobie łobuza, przemocowca itp, ludzie się rozstają z przeróżnych powodów. Nie ma żadnego genu samotnej matki, to nie jest jakaś inna kategoria człowieka, tyle ile jest kobiet na świecie tyle może być w przyszłości samotnych matek. Może myślisz że możesz przewidzieć co dokładnie się stanie w twoim życiu, ale tak nie jest. Poza tym z tego co wiem nikt facetom nie każe wiązać się z samotnymi matkami, z jakichś powodów sobie właśnie te kobiety wybierają, ty aż dwa razy. Ja nie rozróżniam ludzi na samotne matki i nie samotne matki, swojemu bratu albo innemu facetowi poleciłabym kobietę która do niego pasuje i jest dobrym człowiekiem, za to nikomu nie poleciłabym związku z kimś kto tak ocenia całą grupę społeczną, ponieważ dwa razy został zostawiony lub zdradzony. Idąc tym tokiem rozumowania kobiety powinny odrzucić z góry wszystkich mężczyzn
Miłego oglądania każdemu
Antykoncepcja? A komu to potrzebne? A dlaczego?
piękne słowa: samodzielna matka.
Komentarz dla zasięgu. Miłego dnia.
Mnie pan Rafał uratował z toksycznego związku. Jego twórczość jest bardzo szeroka - podcasty, filmiki i na samym końcu pojawiły się stories. Te pierwsze naprowadziły mnie na to, że jestem w toksycznym związku. Nie za bardzo umiałam to później zmienić, ale dodawało mi to otuchy (wraz z książką Toksyczny Związek) podczas procesu zdrowienia. Sama przeglądając stories widziałam, że tutaj zbyt mocno weszła psychologia ewolucyjna, ale nie negowałabym całego dorobku przez niefortunne wpisy. Nie jestem jedyną osobą, której podcasty i książki w jakiś sposób pomogły. Myślę, że o tym też warto powiedzieć :)
Dobrze powiedziane 😊 No, ale w dzisiejszym swiecie mozna usunac z sieci kazdego kto smie powiedziec cos co nie pasuje do narracji głównego nurtu.
Nie że wszystkim trzeba się z nim zgadzać ( jak ja ) ale pewnej dozy praktycznej wiedzy i spostrzeżeń od tych...4/5 lat nie można mu odmówić 😎😉
@@Minosek926
Akurat tak realnie, to za bardzo nikt nie został w ten sposób scancelowany. Część zwolenników utrzyma taką osobę na fali, poza tym co pokazuje showbiznes, jak sprawa przycicha, to znowu sypią sie oferty programów, collabów itp.
@@Minosek926 jeśli psycholog opiera się o swoje mizoginiczne poglądy podczas dawania rad ludziom, to chyba nie jest przypadek „czegoś co nie pasuje do głównej narracji nurtu”, a raczej brak profesjonalizmu i zwykła infantylność.
@@martyna6953 Brawo. Zgadzam sie w 100%. Mowienie prawdy ktora nie stawia samic na piedestale to mizoginia seksizm, niedojrzalosc i kto Cie skrzywdził. Zgadzam sie sie z Toba w 0%. Przypominam ze miejscem samic jest ziemia a nie stratosfera. To jest doprawdy fascynujace jak wybujałe ego mają niektore osobniczki.
Ja mam z psychologami raczej niezbyt dobre doświadczenie. Ale trafiłam na jednego dobrego psychologa w szpitalu psychiatrycznym. Rozmowa trwała parę godzin. Trudno jest do mnie dotrzeć.
Jedna psycholożka mnie totalnie rozczarowała. Gdy usłyszała o czym chcę porozmawiać, wyrzuciła mnie z gabinetu. Na korytarzu siedziała moja matka, więc się nie udało mnie wykurzyć.
Wstawię się nieco za panem Rafałem.
Jestem widzem jego materiałów na TH-cam od około dwóch lat, przeczytałem wszystkie książki (są naprawdę dobre) i jestem w grupie "ferajna ocalonych" gdzie widzowie wspierają się, wymieniają poglądami i dzielą swoimi historiami. Pomijając kwestie związane z wojnami pomiędzy redpillowcami i feministkami grupa działa bez zarzutu.
Materiały na TH-cam sumarycznie zawierają ogrom wiedzy, dzięki tym materiałom między innymi zdecydowałem się pójść na terapię, która bardzo mi pomogła oraz pokazały mi, że warto opuścić toksyczną relację, w której w tamtym momencie byłem, co też było jedną z najważniejszych decyzji w moim dotychczasowym życiu.
Te wypowiedzi balansujące na krawędzi redpilla są dla mnie nieoczywiste. Ja osobiście utożsamiam się z redpillem i uważam, że każdy mężczyzna powinien się zapoznać z tym co redpill mówi na temat relacji. Natomiast ja uważam, że przynajmniej dopóki psychoterapeuta występuje jako psychoterapeuta powinien pozostać neutralny w sporze ideologicznym. No i tutaj widzę nierównowagę, bo delikatny (tak delikatny, bo do typowego redpilla Olszakowi bardzo daleko) jest krytykowany, ale ogrom pań psycholożek, które są zadeklarowanymi feministkami już nikogo nie rusza. Czemu opowiadanie się po jednej stronie jest ok, a po drugiej już nie?
Co do wypowiedzi, to fakty są takie, że trzydzieści procent małżeństw się rozpada, a ta statystyka jest mocno zawyżona przez długoletnie małżeństwa z pokolenia naszych rodziców i dziadków. Zdecydowaną większość rozwodów inicjują kobiety, a najczęstszym powodem "brak zgodności charakterów", czyli "nie wiadomo o co chodzi". Współcześnie mężczyźni wychowywani są bez męskich wzorców i nauczani są przez społeczeństwo, że kobiety zdobywa się poprzez stawianie ich na piedestale. No niestety nic bardziej mylnego, osłabiona pozycja mężczyzn i ich wyuczona bezradność dzięki hipergamii kobiet sprawia, że kobiety nie odczuwają do takich mężczyzn porządania. Niestety bajki o równości przyczyniają się do tego, że rodziny się rozpadają, bo kobiety nie chcą równych im partnerów.
Ten temat z prezerwatywą:
Z męskiej perspektywy jest to mniej przyjemne doznanie, nie wiem jak kobiece. Czytałem kiedyś opracowanie naukowe, wg. którego pomiędzy osobami stosującymi prezerwatywy(była mowa o związkach) jest mniejsza więź emocjonalna. Ten przykład z kurtką też nietrafiony, bo wiadome jest, że przytulenie z dotykiem z kontaktem skóra-skóra jest przyjemniejszy i bardziej wieziotworczy.
Daj spokój, chcesz dyskutować z kobietą z fioletowymi włosami, która nie jest w stanie za pierwszym razem wypowiedzieć słowa "antykoncepcyjnego" xD
@@konusRTV nie mam w zwyczaju mieć podejścia "masz takie włosy, to nie masz racji", albo "nie potrafisz poprawnie wypowiedzieć jakiegoś słowa, więc nie masz racji". Wchodzę w polemikę z argumentacją, podaję swoją perspektywę i to co ją uzasadnia. Czy ktoś mi odpowie to drugorzędna rzecz.
Byłam w grupie feraina ocalonych, broniłam uczuć osoby która akurat zadawała pytanie na forum. Zostałam zbanowana bo miałam inne podejście niż założyciel grupy. Dziecinada i narcyzm...
@@klaudiaklaudia8603 a pokażesz treść tego "wsparcia"?
przede wszystkim nie rozumiesz czym jest feminizm. Utożsamiasz to z niechęcią i nienawiścią do mężczyzn, co już od razu jest pomyłką. W byciu feministką czy feministą nie ma nic złego i to że psycholog nim jest nie świadczy o NICZYM. Może być jedynie zagrożeniem dla facetów którzy uważają że kobieta ma być ich prywatną służącą, kurtyzaną i sekretarką, a ich jedynym obowiązkiem w życiu jest pójść do pracy. A kobietom które składają pozwy o rozwody wiadomo o co chodzi i zazwyczaj mówią o tym latami, tylko męża to nie interesuje, dopóki nie usłyszy o rozwodzie, na który kobieta się decyduje wtedy kiedy dochodzi do wniosku że rozmowy nie mają już sensu. I dlaczego obwiniasz kobiety o to że faceci są wychowywani bez męskich wzorców? Rolą kobiety matki jest być matką i tylko za to jest odpowiedzialna, jeśli facet nie zrealizował obowiązku bycia porządnym ojcem i przekazania dziecku męskiego wzorca to wina jest po jego stronie. Kobiety chcą równych partnerów, i właśnie dlatego tyle małżeństw się rozpada
Kilka lat temu oglądałam regularnie kanał p. Rafała i dowiedziałam się dużo pożytecznych rzeczy, np. jak rozpoznać narcyza. Niestety, z czasem p. Rafał w swoich odcinkach dotyczących relacji damsko- męskich wtrącał coraz więcej prywaty, a co za tym idzie, niechęci do kobiet. Raz sam wyznał, że będąc nastolatkiem przeżył głęboki zawód miłosny i zdaje się, że żal pielęgnuje w sobie do dziś ( dodam, że ma on obecnie 41 lat). Przestałam go oglądać, cofnęłam subskrypcję. Zamiast rzetelnej wiedzy z psychologii otrzymywałam trującą dawkę frustracji i żalu do płci przeciwnej pod płaszczykiem porady psychologa. Nie tego się spodziewałam po jego kanale. W pewnym sensie jestem w stanie p. Rafała zrozumieć, ponieważ sama dwukrotnie przeżyłam ciężkie rozstanie z mężczyzną ( jeden z nich okazał się nawet gejem!), ale to co robi pan Rafał to sam sobie szkodzi takimi praktykamu w mediach społecznościowych. Powinien on sam odbyć terapię i to co najmniej roczną, aby przepracować swoje traumy z przeszłości. Inaczej ten Pan nigdy nie ułoży sobie życia z kobietą. Mnie w końcu się udało.
Duża ilość humorystycznych wstawek przykrywa ubogą wartość merytoryczną tego filmu
Kiedyś, kilka lat temu, byłam fanką kanału pana Rafała, Ocal Siebie. Jednak z czasem zaczęłam zauważać że jego wypowiedzi mnie paskudnie irytują, też odczułam, że Pan wylewa swoje wewnętrzne frustracje przedstawiając je jako psychologiczna prawda. Wydaje mi się to formą nadkompensacji. Z czasem przestałam słuchać jego podcastów.
Funfact: przypadeczkiem kiedyś znalazłam jego profil na Tinderze, niestety nas nie sparowalo :(
Widocznie nie byłaś go warta
Bo on pewnie szukal kolegi.
niestety???
Ale śliczne włosy 🍇🫐🤩❤️👍
Tylko jak pacjent psychologa ma rozróżnić czy rady specjalisty na pewno nie są oparte tylko o jego poglądy? Pan Rafał to akurat ma poglądy mocno Red Pillowe i to widać ale skąd mam wiedzieć czy np psycholog nie jest odklejony w drugą stronę? Też nie chciał bym trafić na Maję Staśko po psychologii
Najlepszym sposobem jest weryfikować informacje. Jest dużo książek o psychologii z którymi warto się zapoznać. A Maja staśko nie jest po psychologii.
I jeszcze chętnie usłyszałabym dokładniejsza argumentację jeśli chodzi o kwestie akceptacji w terapii. Sformułowanie to padło kilka razy podczas filmiku. Ciekawa jestem czego dokładnie to się tyczy? Czy terapeuta poprzez akceptacja ma łatwiejsza drogę do pozytywnej motywacji? Czy poprostu ma akceptować, albo prezentować taką postawę po to żeby nie urazić?
@@renooma raczej nie chodziło o to, że Maja jest po psychologii tylko o osobę taką jak ona po takim kierunku, mającą te uprawnienia przez to ;)
@@weronikalecyk6462 To drugie aby "kasa się zgadzała"
@@szczurNocny 😉pozdrawiam
Jakoś tak się zwiesiłem na tym tatuażu. Początkowo pomyślałem, że to masło maślane, ale człowiek ciągle się zmienia, ciągle jest inny, a mimo to wciąż pozostaje sobą. Jeżeli ktoś twierdzi, że będąc innym nie będzie sobą, to jakby komunikował, że nie zamierza się zmieniać. Nigdy. Żadnego poglądu, żadnego celu, żadnej postawy życiowej, nic. Jest to praktycznie rzecz biorąc niemożliwe. Wszyscy się zmieniamy, ale wciąż jesteśmy sobą póki ta zmiana jest efektem naszej decyzji, przemyśleń i świadomie podjętych działań. "Ja" jest decyzją, a nie stałym, niezmiennym zbiorem cech. I mimo że na tatuażu widnieje niemożliwy do spełnienia warunek, nie jest to masło maślane. Albo jest, a ja nie ogarniam co piszę, bo jest trzecia w nocy XD I i tak chciałem pisać o czymś innym: Gdyby nie Twoja twórczość, nie wiedziałbym, że terapeuta powinien naprowadzać pacjenta na najlepsze, najbardziej zgodne z nim [tym pacjentem] odpowiedzi zamiast przedstawiać mu, jako to słuszne, własne [tego terapeuty] zdanie. O niuansach językowych przy opisie kompetencji psychologa nie wspominając. Cholernie wartościowy materiał. Dziękuję za niego.
1:20 dzięki Ewa, właśnie mi przypomniałaś że muszę kupić takie sitka do zlewu 😂 !
Najgorsze jak osoba po relacji z osobą narcystyczną, trafia do psychoterapeuty narcyza
Pan Rafał nie jest narcyzem.
Ewa, a może zrobiłabyś jakiś materiał o tym gdzie można prześwietlić terapeutę i jakie są te czerwone flagi? To taka moja luźna sugestia 😅
Pierwszy psycholog na mojej drodze zaśmiał się, jak wypytując o zachowania kompulsywne powiedziałam, że jako nastolatka ze stresu potrafiłam zjeść cały bochenek chleba. Sama się wtedy zaśmiałam ale po części bo jest to strasznie głupie a po drugie ze stresu. To strasznie wstydliwe dla mnie było wtedy, było to już parę lat temu. Mimo tego pan specjalista nie zauważył u mnie żadnych odchyłów od normy... No i przez kolejne miesiące nie odważyłam się już pójść do innego specjalisty, a depresja się pogłębiała. Facet miał swoją drogą najlepsze opinie w całym mieście. Na szczęście druga pani terapeutka na jaką trafiłam była o wiele bardziej empatyczna i doszła do sedna sprawy dzięki czemu mogłam wyjść na prostą. Pokierowała mnie również do psychiatry. Naprawiła mnie chociaż nie było to łatwe i trwało ponad 2 lata. Więc jak widać znajdują się takie kwiatki nie do końca pasujące do swojego miejsca, tak myślę. Jeśli macie wrażenie, że coś u was nie gra to nie zrażajcie się. Są naprawdę specjaliści z ogromnym sercem, profesjonalizmem i narzędziami, żeby wam pomóc. Nawet jeśli odganiacie od siebie to wszystko myśleniem - inni mają gorzej, po co przeżywasz, musisz sobie poradzić jakoś a nie po psychologach chodzić.
Wyborny odcinek :D
Mam wrażenie, że pomylił teorię psychologii ze swoimi własnymi poglądami i to go zgubiło.
Zgadzam się bardzo z tym, co stwierdziłaś o korzystaniu przez psychologów z psychoterapii jako klienci. Terapia u dobrego specjalisty nikomu nie zrobi źle, a może poprawić życie wielu klientom korzystającego z niej psychologa. Polecam Ci kanał Psychology in Seattle dra Kirka Honda'y - analizuje zachowania uczestników reality show w typie ŚOPW i 90 day fiance (perełka).
Żaden dżentelmen nie śmiał przeszkadzać panu psychologowi w skrupulatnie zaplanowanym zakończeniu własnej kariery 🙂
Kto chce prawdy przyjdzie do Pana Rafała. Kto chce kłamstwa przyjdzie do loszki.
@@Minosek926 jak ktoś potrzebuje, to incelski bóldupizm można mieć za darmo z wielu zagranicznych kanałów na jutubie, nie trzeba płacić panu Rafałowi.
Telewizyjnej aby "dorobic" być może , na "normalna" raczej nie narzeka 😉
Myślę, że fanbase Olszaka nie przejmie się występem w TV. Za to nowi ludzie się o nim dowiedzą. Ten występ raczej będzie korzystny dla jego kariery.
PS, jego też możesz za darmo na yt oglądać :)
@@Minosek926 A ty właśnie jesteś u Loszki 😜
Genialnie Ci w tych różowych
Kumasz na czym polega wazektomia? To nie jest cos co można porównać do jakis tabletek, jest to zabieg chirurgiczny po ktorym jest blizna kosztuje 2/3k rewazektomia kosztuje od 12/15k a szansa jej powodzenia wynosi koło 70%, nie no ale to jest taki sam sposób zabezpieczenia jak tabletki antykoncepcyjne nie? ten zabieg jest przeprowadzony jak juz dla facetów 40/45+ bo szansa na powrot płodnosci jest bardzo mała
Czytales kiedyś działania uboczne kobiecej antykoncepcji? 😅
@@PsychoLoszka Siemano, zacznę od przeprosin że ten kom jest taki agresywny. Pierwszy był dłuższy/milszy ale po opublikowaniu nie mogłem go znaleźć i wydawało mi się że został usunięty, stąd frustracja. Moja dziewczyna przez jakis czas brała tabletki i widziałem tą kartke, jest duza przyznaje ale jezeli chodzi o aspekt finansowy i szanse na bycie płodnym to wazektomia jest bardzo złym sposobem zabezpieczenia i nie powinna być proponowana młodym ludzią!
Samotne matki sa jak migranci, niby spoko, ale nikt ich nie chce. Nie oszukujcie sie dziewczyny, jeżeli facet ma opcję być z samotna mamą lub z kimś bez babelka to odpowiedź jest oczywista. Znajdą się wyjatki, gdzie taka mama znajdzie partnera, ale czy mówimy o wyjatkach?
ogolnie ciezko o dobrego psychologa, bylem chyba u kilkunastu i nic
Dżinoloszka :D ✨
Obstawiam, że będzie niekwestionowaną gwiazdą tej edycji 🤭😁😄
Ed. I dzięki Bogu, że się pojawił w mediach, bo dzięki temu może już więcej nikt do niego nie trafi i nie zrobi mu krzywdy
Będzie przyjmował zagubionych mężczyzn
@@abibien9482 XD
@@abibien9482 I dobrze. Tam znajdą pomoc.
Paradoks polega na tym że od dluzszego czasu więcej kobiet niż mężczyzn ma do niego pytania, szuka porady/pomocy 😂😜
@@szczurNocny też prawda z tą frekwencją u niego :D
a może oni się umówili na wzajemne wrzuty dla popularności?
Jeśli mężczyźni walą do mnie drzwiami i oknami, to chyba pomylili adres :')
10:58 Hmm ciekawe kto bardzo długo w polskim Internecie tytułował się ginekolożką, zupełnie nie będąc ginekolożką. Hmmmmm
Bardzo dobrze napisał o samodzielnych matkach, trzeba stygmatyzować złe zachowania. Według niektórych badań 80% nieletnich przestępców wychowywało się bez ojca, 40% przestępców w ogóle. W Stanach wzrost liczby samodzielnych matek na przestrzeni lat potężnie korelował z liczbą aktów brutalnej przestępczości. Najbardziej patogenny (generujący największe szanse na wejście dzieci w konflikt z prawem) model rodziny to samodzielna matka + kilkoro dzieci. A jakoś nie znam samodzielnej matki mającej dziecko z facetem niższym niż 185, więc czynnik korzyści genetycznej i wzrostu faceta był dla nich najwyraźniej istotny, co tam dobro dzieci i społeczeństwa
To nie jest korzyść, one niczego nie zmaksymalizowały. Dzieci samotnych matek żyją średnio 8 lat krócej, częściej zapadają na alkoholizm, narkomanie, raka itd. To nie jest wygrana na loterii genetycznej tylko wyrok.
@@adolfkitler210 tak, to straszny problem społeczny, ale z biologicznego punktu widzenia jest to ich strategia reprodukcyjna. do większości samodzielnych matek ustawiały się tłumy adoratorów, ale wolały wybrać wysokiego badboya który się prześpi i kopnie w cztery litery, bo łobuz kocha najmocniej
Z ciekawości, jak Pani by odpowiedziała na te pytania?
Jako prawdziwy mężczyzna potwierdzam, że nawet całowanie z kremem na ustach podchodzi pod związek na odległość.
Ale z wazeliną to już pewnie nie Xd
Mnie osobiscie calowanie posmarowanych ust sie nie sprawia przyjemności.
a jak kobieta ma usta pomalowane to już kompletnie dramat i odcięcie od siebie niby ścianą
Długo obserwuję jego kanał i długo obserwuję Pani kanał i nigdy nie było większych różnic w tym co oboje mówicie. Oczywiście różnice są jeśli chodzi o formę. Dlatego jakoś mnie ten film zasmucił
Uważam to za bardzo urocze i wspierające, że nazywasz samotne matki - samodzielnymi matkami :3
szacunek, jeśli dbasz o to by dziecko bez męskiego wzorca było dobrze wychowane
Niektóre kobiety chcą być samotnymi matkami
@@wojbas471 I krzywdzą tym swoje dzieci
Nie są samodzielne. Utrzymuje je państwo czyli mężczyźni (przypominam że 48% mężczyzn w tym kraju płaci 70-75% podatków w tym kraju czyli defacto utrzymuje cały system)
Samodzielna by była gdyby robiła to sama bez niczyjej pomocy. To jest mylenie pojęć. Samotna matka bardziej pasuje do sytuacji
wspierające? może na chwilę... w dłuższej perspektywie - niestety nieuczciwe. znakomita większość kobiet nie zdaje sobie sprawy, jak ważny jest mężczyzna w domu. jasne, że kobieta nie powinna tkwić w toksycznym związku (pytanie, po co zakładała rodzinę na fundamentach bez przyszłości czy z człowiekiem niedopasowanym do niej... ale dobra - popełniła błąd, ale teraz trzeba go naprawić). trzeba sobie wbić do głowy, że dziecko POTRZEBUJE w identycznym stopniu matki i ojca, i nie ma co się czarować, że kobieta może być zarówno matką i ojcem dla swojego dziecka, kiedy się postara. to jest po prostu niemożliwe. wiesz jakie mogą być tego konsekwencje? w przypadku dziewczynki, kiedy wejdzie w dorosłe życie, będzie zainteresowana niedostępnymi mężczyznami: żonatymi, księżmi, więźniami, czy też tymi mężczyznami, którzy jej nie chcą, ewentualnie takimi, których nie znają (np. aktorzy). dlaczego? bo jej ojciec 'nie chciał' matki. bo jej ojciec odszedł do innej. bo jej ojciec jest niedostępny. bo jej ojciec zginął na wojnie. a nie jest żadną tajemnicą, że dziewczynki szukają podświadomie partnera podobnego w jakiś sposób do swojego ojca, same zaś są w jakiś sposób podobne do swoich matek. w konsekwencji same skazują się na samotność.
w przypadku chłopca sprawa komplikuje się jeszcze bardziej, bo jednak samotne matki synów niestety mają tendencje (robią to oczywiście nieświadomie) do dominacji, a wręcz tyrani. widzą w swoich synach mężczyznę, który je zostawił i takie matki nie pozwolą odejść swojemu chłopcu, będą go od siebie uzależniać. jeśli jakimś cudem chłopak się wyrwie, to... zgadnij co. tak jest! będzie sobie szukał matki: dominującej, toksycznej harpii (całkiem możliwe, że starszej, utrzymującej go), z którą stworzy bardzo nieszczęśliwy, toksyczny związek i oczywiście zdrada gwarantowana (myślę, że po obu stronach, ale pierwszym zdradzającym będzie on). nazywanie samotnych matek samodzielnymi nie jest ani urocze, ani wspierające; jest banalne i krzywdzące. szkoda, że studentka psychologii nie wie takich rzeczy. a może specjalnie tak 'wspiera' , bo rozpowszechniając tego typu nieprawdziwe informacje, więcej ludzi z kozetek nie zejdzie?
ale to, co Olszak mówi o gumach, to prawda. Nie używałaś, to nie mów 😆
Widziałam z ciekawości kilka odcinków tego pana na YT. Nie tylko to, co on mówi jest strzaszne, ale też to, JAK ON MÓWI! a zwłaszcza jak się śmieje.
Każdy pie*****ty chodzi uśmiechnięty.
To jest Pani zdanie, ja go lubię, subskrybujęi regularnie oglądam.
@@jurasjurkowski6884 Dobre 😄
Gość ironizuje i sam to podkreśla. Bez przesady z tą jakże modną dziś drażliwością . On też ma swoje lata więc i doświadczenie w życiu. Osobiście mi też chce się śmiać z samej siebie , tej oczywiście sprzed lat. Też jestem po terapii i to u geniusza moim zdaniem. Osoba prowadząca sesję terapeutyczną nie ważne w jakim nurcie jest od zdiagnozowania i wdrożenia leczenia. Poglądy osobiste prowadzącego nie mają tu żadnego znaczenia
Dobrze że oglądasz psychologów bo masz dobrze poryty beret. Źle facet mówi i źle się śmieje ... 🤣 Ja pierdole
Aż mi się przypomniało, jak się w końcu zebrałam i poszłam z myślami samobójczymi, a posłuchałam o tym, że pan był w dzieciństwie inteligentnie wredny.
Najsmutniejsze jest w tym wszystkim to - że Pan Rafał mimo iż ma sarkastyczny ton wypowiedzi, którego niektórzy (szczególnie Ci skupiający się na formie a nie treści wypowiedzi) nie są w stanie "przełknąć" - powie czasem brutalną - prawdziwą stronę życia i funkcjonowania świata.
Myślę też, że jest zbyt zdominowana kobietami "scena" psychologów. Mówi się coraz więcej o kryzysie męstwa. Nie dziwne, że takowy kryzys jest.... kobiety zanadto narzuciły swoje postrzeganie świata w niektórych dziedzinach społecznych.
I tak - kobiety i mężczyźni są sobie równi wartościowo jako ludzie... ale to nie oznacza, że są jednakowi.
Warto słuchać obydwu stron co mają do powiedzenia. Nie tylko "jedynej słusznej" - kobiecej.
Może mieć psycholog własne zdanie, ale jeśli je wyraża i dzięki temu można stwierdzić, że sam ma coś nieprzepracowane, to kiepsko to wygląda. Psycholog też człowiek i może mieć problemy, ale jeśli ktoś robi coś takiego, to wydaje się być też niezbyt inteligentny. Albo frustracje biorą górę. A może to wyższy level marketingu, który mi nie siada :/.
@@jurasjurkowski6884 Mężczyzna też człowiek - ma prawo wyrażać myśli i emocje - tłumaczył Rafał Olszak.
Mega inteligencja. Serio :D. On myśli, że dostało mu się, bo wyraża poglądy jako mężczyzna. Ojej. Jakby to wytłumaczyć… Otóż dostało mu się ponieważ wypowiadał się dość dziwnie, jak na psychologa i jego zawód moim zdaniem ma znaczenie.
I serio, cóż to musi być za inteligent, który zarabiając na ludziach, zraża ich do siebie? I jeszcze jeden dowód na jego wyższą od mojej inteligencje. Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, ale ten pan stracił tę fuchę. Sam sobie powiedz, czy ty, będąc na jego miejscu, strzelił byś sobie tak w kolanko? Zarzuca niektórym kobietom, że przy rozstaniu robią z siebie ofiarę i oczerniają faceta. No błagam. Jak można być psychologiem i nie wiedzieć, że płeć nie ma w takich przypadkach znaczenia? To wystarczy trochę obserwacji. Nawet psychologiem nie trzeba być. Ale za to trzeba mieć jakiś problem w tym temacie, żeby tak pisać.
No chyba, że tak jak pisałam wcześniej. Jest to forma marketingu, program miał być trampoliną i będzie miał rzeszę ludzi go popierających, którzy zamiast spojrzeć na coś szerzej, wolą patrzeć na pewne rzeczy tak jak on. Są sławni ludzie, którzy gadali mega bzdury i mieli poparcie, także jest dla niego nadzieja. Jeśli to jego cel, to mi ktoś taki nie odpowiada, bo jest psychologiem i od takich zawodów mam większe wymagania. Zwłaszcza, że tani nie jest.
@@jurasjurkowski6884 oceniam go też po fakcie, że osoba, która z nim pracowała, nie broniła go jako osoby.
@@jurasjurkowski6884 Sorry, ale o jakich pierdołach ty piszesz?
Jeśli ktoś mi nie leży już z podstawami, to na kiego grzyba mam przebijać się przez jego pierdoły, by dokopać się do czegoś, co może coś zmieni, ale niekoniecznie. Co ja z nim chcę związek tworzyć? Jako psycholog u mnie nie ma szans pisząc coś takiego. Czego tu nie rozumiesz? Może mieć jakąś wiedzę, ale no sorry, jeśli komuś podpadł, to swoimi wypowiedziami sytuacji sobie nie poprawił, więc zachował się inteligentnie? Wg. mnie nie. Jak komuś podpadasz, to się pilnujesz i nie dajesz dodatkowej amunicji przeciwnikowi.
I widzisz, sam piszesz, że kasuje twoje nieprzychylne komentarze. Co to o nim świadczy. Kolejny minus. I cały czas pamiętaj, że mówimy o psychologu, który bierze 400 coś złotych za 70 min. Dla porównania, ja mam terapię z kimś, kto bierze 100 zł za 50 min.
Więc to jest osoba, od której wymaga się więcej, a przynajmniej jakichś podstaw w zachowaniu. Gdzie jest ta jego inteligencja w tych jego wypowiedziach? Przecież mógłby się trochę bardziej wysilić i przekazać swoje spostrzeżenia inaczej i nie byłoby problemu. Tylko brakuje tam obiektywizmu i nie wymagaj go ode mnie w stosunku do takiej osoby, która obiektywizm też ma w dupie. Powiedz mi, jak ktoś może nie wiedzieć, że pewne zachowania nie mają kompletnie nic wspólnego z płcią? Inteligencja życiowa też kuleje chyba. Czy robi takie coś celowo? Jak celowo, to sieje wiatr, a teraz zbiera burzę. Widocznie chciał burzy, skoro taki inteligent.
Nie rozumiem za co go wykopali. Hmm, a ty stawiasz na coś. Bo przecież twoje przypuszczenia są słuszniejsze od przypuszczeń innych.
Tak podpadł, tym co pisze. Ale filozofia. Jak jest coś jeszcze, to jego sprawa, ja mam sobie prawo oceniać to co chcę i jak chcę i jeśli on nie wiedział gdzie żyje i jak to zostanie przyjęte, to dlaczego nadal mam sobie wpierać, że ogarnia? Bo ty tak twierdzisz?
Osoba, która sobie kpi z pewnych osób i ignoruje swoją wiedzę (chyba ją ma) na jakiś temat, chyba nie musi być traktowana lepiej niż sam traktuje innych? I ok, gdyby nie był psychologiem. Bo widzisz. Jeśli jakaś grupa kobiet wybiera sobie za partnera kogoś na kogo potem nie może liczyć i ogólnie jest jakaś patologia, to nie wiem czy wiesz, ale nasze wybory są ukształtowane przez nasze wychowanie, czyli przez środowisko. Oczywiście w największym stopniu przez rodziców/opiekunów. A on jako psycholog wyjeżdża z tekstem, o idiotach, dziecku idioty i on nie będzie przeszkadzał. Ta inteligencja pojawia się i znika? Dlatego podkreślam, że jako psycholog, to jest aż śmieszno-głupie co on pisze za pierdoły. Kto go w ogóle zmusza? Jeżu.
Chyba też ten inteligent nie zakładał, że każdy go zna i oleje tak jak ty, te jego pierdolamento?
Ja go oceniam po tym i się z tym zgadzam, ale no kurde, dlaczego mam po tym go nie oceniać jako psychologa, który nie zachował się zbytnio inteligentnie. Wręcz głupio, bo skutki sam widzi. I co robi? Widzi problem w tym, że jest mężczyzną. Ojej, odrzucony obwinia innych? Jak to było z tymi kobietami? Co one to robią, gdy są odrzucone (nie wszystkie oczywiście, ale kobiety :D). Coś tam, ofiary niby i oczernianie. Ale nie wiem czy dobrze pamiętam. Ty tam się lepiej orientujesz na bank.
A co do określenia, że jest manipulantem. No to ja mam wątpliwości, czy taka osoba jest mega inteligentna, bo skoro się skapnąłeś, to jest kiepskim manipulantem :D. Ja nie powiem, że jest kompletnie głupi, ale mi nie pasuje po tym co pisze, nie umie się wybronić, więc kolejny dowód, że chyba znowu coś nie ogarnia. No błagam. Może bez większej wiedzy na jego temat, większość ludzi jednak go celnie po tych wypowiedziach ocenia.
@@jurasjurkowski6884 Więc ja się zgadzam, że oceniam po wpisach, o których mowa w filmiku, ale nie uważam, że przy ocenie popełniłam błąd. Jednak ja się też za jakąś mądrą czy inteligentną nie mam, dlatego poznam swojego, po głupocie jego :P.
To jest moje zdanie i już.
Psycholog to też trochę badacz, może mieć swój światopogląd i implementować go w swojej terapii, jeśli na podstawie obserwacji dochodzi do wniosku że ten kierunek jest zgodny z prawidłowym funkcjonowaniem w społeczeństwie.
Masz psychologów badających wpływ psychodelików w leczeniu depresji i lęków, badają i przeprowadzają taką terapię, obserwują i podają wnioski.
Psycholog który zauważa pewne tendencje w relacjach damskomeskich może je wziąć pod uwagę w swojej terapii, nawet jeśli według ciebie są błędne, bo wcale nie musisz mieć więcej racji od niego.
Dodam że taki psycholog jako badacz może czerpać z różnych dorobków nauki, jak budowa mózgu, cechy gatunków zwierząt, farmakologia, a nawet historia. np myślę że to nie jest żadnym sekretem ze ludzie z natury są monogamiczni na co dowodem jest chociażby budowa naszych narządów płciowych, oraz to że jak na gatunek rzekomo poligamiczny stosunkowo często się zdradzamy (czego nie robią np takie łabedzie).
Jeżeli taki psycholog czerpie swoją wiedzę z tych obszarów z których ty nie korzystasz (też jako psycholog) to wcale nie oznacza że jego wnioski są błędne a ty masz rację "bo na studiach tego nie mówili" , ponieważ w tym momencie on miksuje to czefo się nauczył na studiach i skleja to z ogółem ludzkich, zachowań, i naszą naturą.
Zapewne wielu psychologów np nie ma pojęcia o psychodelikach, i terapii przy ich użyciu, i zapewne wielu z nich za sprawą uprzedzeń by była stanowczo przeciwko używaniu tych środków w terapii, ale ci którzy prowadzą badania z ich użyciem są odmiennego zdania, ci co lizneli temat również.
Jeżeli Rafał korzystał ze swojego doświadczenia w terapiach, i one przynosiły rezultaty to nie widzę powodu żeby je z góry kwestionować.
NIe wiem, może nie będę obiektywny, ale ze 2 lata temu słuchałem tego kanału na yb i stwierdzam, że to były bardzo wartościowe materiały. Nie wiem czy coś się wydażyło, czy to klickbajt z tym instagramem.
tytuł brzmi potężnie XD
Bez kitu
Daj tutorial na to zajebiste, kocie oko 😻
1:25 akurat jadłam podwieczorek...
W każdym razie, film zapowiada się ciekawie, herbatka gotowa więc zabieram się do oglądania:3
Ten gość brzmi jak sfrustrowany facet po nieudanym związku. Oczywiście nie ma niczego uwłaczającego w byciu sfrustrowanym czy zranionym, tylko dlaczego on musi wylewać żale w formie psychologicznych "prawd"?
Psycholog też człowiek i miewa ludzkie problemy. 🤔
Typowa odpowiedź w stylu: "frustrat", lub "kto cię skrzywdził". Zamiast tego wskaż błąd.
@@pierzastywazquetzalcoatl2052 ordynarne zagrywki personalne wobec uczestników programu?😁🤕
@@monya.peretz.892 Mówię o błędzie od strony czysto merytorycznej, a nie o tym co uderza w czyjeś uczucia. Słowa to tylko słowa.
@@pierzastywazquetzalcoatl2052 tylko słowa???!!! Taki chamski psycholog? Dziękuję, nie skorzystam. A słowa ranią duszę, tam rany goją się trudniej.
Oh wspaniale. Ten Pan jest taki sam jak moj brat: mezczyzna to przeciez czlowiek, to jest czyjes dziecko a kobiety sa takie okrutne dla swoich partnerow 🎉👌🏻
100% racji pan Olszak
Strasznie przykre te prosiaki na betonie w klatce hodowli przemyslowej. Fajnie byloby znalezc na drugi raz bardziej szczesliwe swinki
Myślałam że powiesz " żyje w związku... Radzieckim" xD
Szczerze to coraz większa ilość facetów orientuje się, że związek z samotną matką ma wiele wad i lepiej wejść w związek z kobietą bez dzieci. I tak samotne matki są często postrzegane za mniej wartościowe do długoterminowej relacji od kobiet bez dzieci. Tak. My faceci też mamy wybór i swoje preferencje :D
Facet ma prawo nie chcieć wiązać się z samotną matką. Facet ma prawo nie chcieć nosić prezerwatywy podczas seksu, tak samo jak kobieta ma prawo odmówić stosunku seksualnego, jeśli facet nie nałoży prezerwatywy. Kobieta zwykle reaguje solipsystycznie na odrzucenie przez faceta, np. wchodzi w rolę ofiary, oczernia faceta, wyżala się swoim koleżankom. Kobiety pragną silnych, pewnych siebie mężczyzn z zasobami, którzy zapewniają bezpieczeństwo. Nie ma w tym nic romantycznego. Kobieta ma prawo nie być świadoma możliwych konsekwencji wchodzenia w relację z narcyzem, psychopatą, "badboyem", ale musi się liczyć z możliwymi konsekwencjami tego czynu. Niekażda samotna matka jest z definicji samodzielna.
Gdyby crocs sponsorowalo ten odcinek to bez watpienia bylaby to najlepsza reklama
Jezu myślałam że to blondino latino
(Pozdro fani prostracji) xD
XD
Chłop prawdę powiedział
Odcinki psycholoszki >>>
Jak wspominałaś o red flagach przy wyborze terapeuty, może chciałabyś to rozwinąć w osobnym filmiku? Z własnego doświadczenia wiem że ciężko jest osobie, która nie ma żadnego doświadczenia w tym zakresie, a w dodatku dopiero co zdecydowała się na terapię i ma jeszcze masę wątpliwości, czy aby na pewno dobrze robi, dobrze wybrać pierwszego specjalistę. Co prawda mi się udało, ale dużo moich znajomych nie miało już takiego szczęścia.
Uwielbiam Cię !!! ❤️ W końcu coś mądrego do oglądania ❤️ jednoroszka 🦄
Przykład tego faceta to jeden z wielu przypadków, gdzie człowiek idzie na studia psychologiczne, zdaje je, a okazuje się, że o psychologii to nie ma on zielonego pojęcia. Ja podam troszkę inny przykład, mianowicie matki mojej naprawdę dobrej przyjaciółki. Studiowała ona psychologię, oraz uczyła zarówno w szkole jak i w przedszkolu, a gdy dowiedziała się, że jej własna córka się tnie, to co zrobiła? Ochrzaniła ją, mówiąc, że ona to przecież nie ma żadnych problemów. A to tylko jedne z wielu dowodów na to,, że nie wykazuje ona żadnej psychologicznej wiedzy.
Matka sama se nie radzi z tym że dała ciała.
Bo jedyna poprawna i prawdziwa psychologia to ta najbardziej wygodna i sfeminizowana :)
@@Julia-zt4ls yyyy... Nie? Nie zależnie czy byłaby to dziewczyna czy chłopak takie zachowanie nie jest oparte o wiedzę psychologiczną. Niezależnie jakie masz poglądy nie wmówisz mi, że uważasz, że brak reakcji i kara za samookaleczanie się jest dobrym posunięciem rodzica
Przecież Olszak ma rację. Taka brzydka prawda. To widać po komentarzach sfrustrowanych kobiet tutaj. 😂
Smalec przylazł sie wyżalić😅😅
To czy on ma rację czy nie ma to nie ma znaczenia. Do specjalisty nie przychodzi sie po to żeby on komuś wpajał swoje poglądy tylko żeby pacjent/klient dostał pomoc po jaką przyszedł. Specjalista podczas wykonywania swojego zawodu powinien zostać "bezstronny" jeśli chodzi o jakie kolwiek poglądy.
Moja koleżanka miała bardzo nieprzyjemne spotkanie z psychologiem.... Borykała się z poważnym problemem i szkoła skierowała ją na spotkanie z psychologiem. Osobiście doprowadziłam ja pod drzwi i czekałam aż skończy spotkanie (była tam razem z mamą). Po wizycie rozpłakała się w aucie... Pani psycholog powiedziała że wszytsko jest jej winą, żeby wzięła się za siebie i przestała udawać i kłamać. Podkreślam, że przyjaciółka jest bardzo wrażliwa i gdyby nie obecność mamy na tym spotkaniu wzięła by te słowa bardzo do siebie, na szczęście mama sama jej powiedziała że to wszytsko to bzdury i więcej tam nie wrócą. Mam nadzieję że jak najmniej osób spotka się z taką nieprzyjemną sytuacją, jest to pewnego rodzaju przestroga by sprawdzać specjalistę do jakiego się idzie bo niestety nie każdy może nam pomóc 😥
No i to jest prawdziwy psycholog. Ludzie a tym bardziej kobiety nastawione są ze każdy psycholog będzie przytakiwać im we wszystko co mówią.
Obejrzyj PROJEKT LADY - tam jest coachka Tatiana i skomentuj jej zachowanie, wiele razy zachowała się podle a to przecież niby psycholog..
Odpowiedz Rafała Olaszaka o pomówienia.
th-cam.com/video/KYmN2HCncM0/w-d-xo.html
Zgadzam się w 100% ze nawet należy przejść własna terapie zanim samemu zacNie się grzebać w cudzym życiu. Pracowałam z młodzieżą i rownolegle sama byłam w terapii i wiem ile to daje. Poza tym moja przyjaciółka trafiła do pani psycholog która jej wręcz narzucała co ma zrobić, ze ma odejść od partnera itp🙈 na szczęście wymeldowała się od tej pani o rozmowie ze mna. A z partnerem są szczęśliwa para już wiele lat. Mam niestety uraz do psychologów prowadzących praktykę. Wierze bardziej wykfalifikowanym psychoterapeutom
Myślałam, że pewna medialna psycholog, co jedzie po WWO jest chamska, ale widzę, że ma naprawdę mocną konkurencję
Która psycholog ?
@@paulinatrepto775 Jest na kanale Marta Niedzwiecka
@@FlowerWhiskers111 Tak właśnie pomyślałam:) dzięki za odpowiedź
3:29 dlaczego to żart? To najlepsza forma antykoncepcji jak (już) się nie chce płodzić!