+3vilPanda Ja mam tak, że po 22 mam apetyt dosłownie na wszystko, mam wtedy ochotę na zjedzenie np. kebaba albo pizzy i czasem ide spać głodny przez to, a co najlepsze, jak budzę się z rana to apetyt znika i powraca dopiero po paru godzinach od obudzenia się :D
ja zawsze jem na noc bo inaczej nie potrafię zasnąć , pełen żołądek to gwarancja dobrego snu przynajmniej dla mnie :D Super odcinek w zasadzie zastanawiałem się czy to zdrowe czy nie tak na noc jeść :D
Daniel, jedzenie na noc jest niezdrowe, bo procesy trawienne zatrzymują się w nocy i masa pokarmowa zalega do rana, fermentując i czekając na strawienie (oczywiście w dużym uproszczeniu). Pewnie min., dla tego niektórzy odradzają jedzenia na noc, a nie, że jest to jakiś tam mit. Nie upubliczniaj bzdur wyssanych z palca jako prawd objawionych, bo wprowadzasz ludzi w błąd. Owszem; chłopak w Twoim wieku i z Twoją sylwetką, kondycją i sportowym stylem życia nie będzie odczuwał "skutków ubocznych" jedzenia "na noc" i samo liczenie kalorii (np., w skali doby, czy tygodnia) spokojnie wystarczy do zadowolenia. Zapewniam jednak, że jak Ci stuknie czterdziecha, tak jak mi, zauważysz ciekawe zmiany u siebie i zmienisz poglądy ;) Pozdrawiam i powodzenia !
Rozumiem Marcinie ;) Ale dodaj- czy przemiana materii wciąż ta sama co jak miałeś 20 lat? Czy budowanie masy i redukcja tkanki tłuszczowej przychodzi tak lekko jak w "młodości"? itd.,- bo w tym kontekście się wypowiadałem.
Z pomiarów wynika, że metabolizm mam jak dwudziestojednolatek. Masy nie buduję, bo by mi przeszkadzała w uprawianiu mojej podstawowej dyscypliny, wystarczy mi siła. A że żeźba sama przychodzi, no to tak po prostu jest i tyle, efekt uboczny. ;) Mam dietę na poziomie 5.500 kcal dziennie, do tego jeden dzień w tygodniu na podkręcenie metabolizmu ustawiony na 12.000 kcal (jest jakaś masakra żeby to przejeść, zazwyczaj kończę na 9-10.000). BF na poziomie 6.5% (jak się zaleję, to jakieś 8-9%, ale wtedy czuję się zwyczajnie źle i jest szybka redukcja), masa mięśniowa 70% całej masy ciała, Vo2Max na poziomie 63 (dupy nie urywa, ale jest dobrze), lipidogram książkowy. Póki co ważne jest dla mnie, że idąc z synem na boisko, po dwch godzinach ganiania za piłką nie mam zadyszki grając sam przeciwko pięciu. :) No i jem wszystko co chchcę - taki bonus. Natomiast ruszam się trochę więcej niż większość moich rówieśników. Co będzie jutro czy za rok, no czas pokaże. Ale chwilowo jest dobrze. :)
Marcin, dzięki za wyczerpujące info! :) Jestem pod wrażeniem! Nie widzę tu jednak pola do sporu- wytknąłem Danielowi jedynie to, że istnieją naukowe, a nie mitologiczne przesłanki, żeby niektórzy trenerzy odradzali jedzenie na noc. A to, że Ty jesz na noc i jesteś zadowolony...- ja tak jadłem i to była kompletna klapa (redukcja mi nie szła, nie mogłem w nocy spać itd.) Oczywiście może być wiele powodów takiego stanu rzeczy, więc podam info o sobie (może coś doradzisz, skoro operujesz profesjonalną terminologią, to pewnie się znasz): Całe życie mój organizm działał rewelacyjnie- wuchta żarcia, papierosek, zrzut balastu ;) świetna kondycja (rower, basen, amatorskie bieganie) i zadowalająca mnie sylwetka. 4 lata temu rzuciłem palenie i wszystko szlag trafił. Przytyłem 30kg., złe samopoczucie, ledwo łaziłem, pocenie się itd., Od tamtego czasu toczę morderczą walkę z nadwagą i powiem, że jest mi bardzo trudno dopiąć swego. Nie stać mnie na trenerów, ani kluby sportowe- zresztą mieszkam na zadupiu, więc nawet nie ma w czym wybierać- cała moja wiedza opiera się na internetach i lekturach. Nic zatem dziwnego, że po dwóch latach z Patrykami, Karmowskimi, Bilczyńskimi, Warszawskimi Koksami, specami od IF, i całą masą innych youtubowych fitnesowców, widzę z grubsza kto operuje rzetelną wiedzą, a kto powtarza kiepskie tezy. Mam obecnie 39lat, 176cm i około 90kg., (zaczynałem redukcję ze 105kg., jakieś dwa lata temu) teraz moja dieta to 2200kcal i 3*/tydzień 10km bieganie. Mam wrażenie, że doszedłem do jakieś "ściany"- co skubnę kolejne kilogramy, to one wracają w chwilach kryzysu motywacji, lub po tygodniu grypy i leżenia w łóżku itd itp. Tyle. Jak chcesz- możesz mi coś doradzić, jak nie masz czasu na takie pierdoły, no to pozdrawiam i dzięki za Twój wpis! Jacek.
jolka219, 2200 kcal i 3x10 km? Przecież za mało jesz, będziesz tyć, i to bardzo. Jutro siądę, to wyliczę Ci CPM. Tylko jaki typ budowy masz i czy praca siedząca.
Jak jesz na noc powiedzmy po 22 i idziesz spać dodatkowo, to wtedy Twoje organy pracują wolniej a pokarm leży tam praktycznie do rana bo nie jest trawiony. Proces trawienia zaczyna się rano i przez to nie można później zjeść śniadania bo nie jest się głodnym jak żołądek trawi to co zjadłeś wieczorem.
Witam! Czy można jeść na noc? Oczywiście, trzeba jeść na noc do póki dajesz radę w sensie nie "obrzydł" ci filet to na noc jak najbardziej można jeść również twaróg chudy a na sam koniec gotową odżywkę białkową.Dlaczego np.filet ponieważ organizm zużywa bardzo dużo energii do przestawienia oraz wchłaniania białka i nie ma tutaj szans na 'podlewanie" smalcem.
Słyszałam,że jak idziesz spać z pełnym żołądkiem-to śnią się koszmary!!!!(więc nie powinno się tak robić!!),ale jak zawsze fajnie i mądrze gadasz ,więc posłucham Ciebie:),;)
Uważam, że na ten problem należy patrzeć głównie w kontekście jakości snu. Po sobie wiedzę, że wysypiam się gorzej jeśli zjem więcej tuż przed snem. Często zdarza mi się nawet wtedy chrapać.
ja węgle w postaci ryżu,kasz,bułek ciemnych jem do 16godziny później moim źródłem węgli są warzywa. ja jem o 23 to wszystko zależy od tego kiedy wstaje i kiedy kładę się spać... Redukcja przebiega jak należy, na masie również tak robiłem. ;) Nie ma reguły : nie jedz po 18. To wszystko zależy od tego w jakim tempie żyjecie.
Ja jadam tak ok 2 h przed snem, żeby się tam wszystko "unormowało" zanim się położę . Podobnie trening min 1,5- 2h po jedzeniu, inaczej jest po prostu ciężko się ruszać ... Pozdrawiam.
jak mam obliczyć swoje zapotrzebowanie kaloryczne? jestem wmiare aktywny 3 razy w tygodniu treningi piłki nożnej chodzę spać o 23,mam 12 lat, jem codziennie trochę słodycz
Ja na wlasnym doswiadczeniu wiem ze jesli chce sie zchudnac to jedzenie na noc jest porazka. Widze to na wadze i w lustrze a w szczegolnosci na treningu nastepnego dnia czuje sie duzo mniej konfortowo
Mam pytanko jeśli chodzi o różne pory jedzenia... Pracuję na dwie zmiany po 12h /tydzień od rana 6/18 /tydzień 18/6 Jak najlepiej rozłożyć posiłki ... I jaki może mieć to wpływ na redukcję ... Z góry dziękuję za pomoc👍👊💪
Moim zdaniem jedzenie przed snem nie jest korzystne i może mieć wpływ na odkładanie tkanki tłuszczowej gdyż organizm podczas snu zwalnia wszystkie procesy w tym trawienne i nie potrzebuję tylu kalorii które mu dostarczamy przed snem.Natomiast nie jedzenie po 18 to faktycznie głupota
Daniel zrób filmik z twoim "menu" na śniadanie i kolacje. Poprostu nie mam pomysłów na posiłki a widać że "wiesz co z czym się je" dosłownie i w przenośni :P liczę na multum propozycji :D
Ja mniej więcej teraz jem 4 godziny przed snem i jem tyle ile mi się chce w sumie dużo jem żeby później jak się kładę spać jeszcze się głodnym nie zrobić i jest mi super wyspany jestem i wypoczęty na 2 dzień
Akurat wczoraj miałem dylemat czy jeść by była 22. Przydała mi się twoja wypowiedź, dzięki! Mam też pytanie, jeżeli chcę zwiększyć masę to powinienem dużo jeść i ćwiczyć? Jeżeli mało ćwiczę to nie ma to sensu?
Mówisz że jak ktoś zje kolacje na noc to nic się nie stanie, a co jak ktoś je cały obiad o 2 w nocy :D Bo ja tak robię i się koledzy dziwią jak ja tak mogę żyć i o takich godzinach obiady jeść. I pytanie czy faktycznie to jest niezdrowe ? Z tego filmu wnioskuje że nic mi się nie stanie, ale tak pytam dla pewności.
+Mr.Alpha Fit apropo tego co mowiles. Jezeli rano zjem powiedzmy 120% zapotrzebowania swojego na dzien to zgrubne. ale przeciec bede glodny za gora 5-6 godzin;d to glod nie ma znaczenia przy traceniu masy czy przybieraniu na wadze?
A da się stracić na wadze (tłuszczu) nie licząc kalorii i jednocześnie jeść normalne rodzinne obiady? Pomijając fakt, że bez aerobów/cardio to nie ma sensu. :P
+Charles White Rodzinne obiady to tak średnio. Jak raz na jakiś czas nie zjesz tego rodzinnego obiadu to cię chyba nie ubiją. Ale możliwe. Tylko po prostu nei jeść za dużo bo na ogół babcie/mamy wciskają nam na obiad cały talerz zupy i zaraz po tym pełny talerz schabowych i ziemniaków i jeszcze miska surówek / mizerii.
MC reNi Nie przejmuj się z tym planem... No chyba, że już planujesz być konkretnym kulturystą i trenujesz kilka lat. Jeśli nie to na razie spoko możesz utrzymywać wagę na wyczucie. Nie umrzesz chyba co nie?? A te kalorie nawet nie jest tak trudno obliczyć.
Nie da się trzymać kalorii których się nie liczy :P Teoretycznie jedzenie "zdrowych" domowych obiadów nie powinno zaszkodzić, no i stronić od różnych niepotrzebnych dodatków tj. słodycze, napoje słodzone itd. A co do słodzonych napoi aspartamem (wiem że Damian robił o tym film), żeby coś zrobić sobie tą chemią to trzeba galonami pić codziennie, czy nie? :D
( Pytanie nie dotyczące tematu ) Czy jeżeli w ciągu dnia będę jadł 4 posiłki dziennie ale tylko 900-1200 kcal, to moje mięśnie zmaleją? Białka dostarczam dużo.
Czemu ciagle powtarzajace sie tematy u Ciebie na kanale? to nie jest bron boze hejt, ale odpowiadasz na pytania ktore sa non stop powielane i materialow na ich temat jest od groma
Ej Alsquad, mam taki problem że często nie jem nic przez cały dzień a kiedy wieczorem mam czas by zjeść to mam uzupałnić wszystkie te załóżmy 4000kcal??
Mistrzu Jak dasz radę ale proponuje rozłozyc to na 1/2 lub 1/4 dajmy na to co 1 godzine tak po trochu moze byc przerwa od jedzienia dluzsza to zalezy odc cb ale sniadanie zawsze byc powino obiad tez chociaz czasami ale nie nagminie mozna go zastapic jakas przekoaska. Ale min to 3 posilki dziennie pozdrawiam.
Jeżeli zjem więcej niż potrzebuje to przytyję? To wytłumacz mi, dlaczego przy normalnym jedzeniu ważyłem 60kilo przy wzroście 175, a po jedzeniu większej ilości wciąż ważę 60kg? :P
+Masakrator Fdghffg Bo za mało jesz xd Tak wiem, zjadasz tony jedzenia, potrafisz zjeść konia z kopytami, ale skoro nie tyjesz, to znaczy, że dalej jesz za mało :)
co za bzdury ... dramat. Owszem od jedzenia na noc - przytyjesz i nie ma tu znaczenia twoj bialns kaloryczny, wiem po sobie, gdzie jadlem bardzo malo bo nawet mniej niz 1500 kcal, a waga stala w miejscu, a odkad przestalem jesc na noc, leciala w dol az milo ...
można. Głupoty gadam :) W sensie z pewnych przyczyn nie warto. Jak jakość snu i jest też kwestia regeneracji wątroby przykładowo. Ale nie widzę przeszkód żeby zjeść posiłek przed snem. Nie ma co się kłaść na głodnego. to też nie komfortowe
Też tak macie że po 22 wszystko jakoś smakuje lepiej? :D
tak ;pp
+3vilPanda Ja mam tak, że po 22 mam apetyt dosłownie na wszystko, mam wtedy ochotę na zjedzenie np. kebaba albo pizzy i czasem ide spać głodny przez to, a co najlepsze, jak budzę się z rana to apetyt znika i powraca dopiero po paru godzinach od obudzenia się :D
Christopher To nie jesteś sam :)
Dokładnie. I większość osób tak ma :D
Kużwa!!-coś w tym jest!!!-też tak mam niestety:( :)
Eee, to zajebiście, idę wpierdalać :D
ja zawsze jem na noc bo inaczej nie potrafię zasnąć , pełen żołądek to gwarancja dobrego snu przynajmniej dla mnie :D
Super odcinek w zasadzie zastanawiałem się czy to zdrowe czy nie tak na noc jeść :D
Mam 77kg 183cm
Mam tak samo,nie zasnę za żadne skarby na głodniaka...
Wtedy jestem skazany na leżenie do 2:00 z glową w sufit i głodny...
Całe życie w nieświadomości...no ale lepiej późno niż wcale, dzięki wielkie!
Daniel, jedzenie na noc jest niezdrowe, bo procesy trawienne zatrzymują się w nocy i masa pokarmowa zalega do rana, fermentując i czekając na strawienie (oczywiście w dużym uproszczeniu). Pewnie min., dla tego niektórzy odradzają jedzenia na noc, a nie, że jest to jakiś tam mit. Nie upubliczniaj bzdur wyssanych z palca jako prawd objawionych, bo wprowadzasz ludzi w błąd. Owszem; chłopak w Twoim wieku i z Twoją sylwetką, kondycją i sportowym stylem życia nie będzie odczuwał "skutków ubocznych" jedzenia "na noc" i samo liczenie kalorii (np., w skali doby, czy tygodnia) spokojnie wystarczy do zadowolenia. Zapewniam jednak, że jak Ci stuknie czterdziecha, tak jak mi, zauważysz ciekawe zmiany u siebie i zmienisz poglądy ;) Pozdrawiam i powodzenia !
jolka219, mam 40 na karku i jem na noc. Skutki uboczne? Poranny zrzut balastu czuć w całej firmie. I tyle. ;)
Rozumiem Marcinie ;) Ale dodaj- czy przemiana materii wciąż ta sama co jak miałeś 20 lat? Czy budowanie masy i redukcja tkanki tłuszczowej przychodzi tak lekko jak w "młodości"? itd.,- bo w tym kontekście się wypowiadałem.
Z pomiarów wynika, że metabolizm mam jak dwudziestojednolatek. Masy nie buduję, bo by mi przeszkadzała w uprawianiu mojej podstawowej dyscypliny, wystarczy mi siła. A że żeźba sama przychodzi, no to tak po prostu jest i tyle, efekt uboczny. ;) Mam dietę na poziomie 5.500 kcal dziennie, do tego jeden dzień w tygodniu na podkręcenie metabolizmu ustawiony na 12.000 kcal (jest jakaś masakra żeby to przejeść, zazwyczaj kończę na 9-10.000). BF na poziomie 6.5% (jak się zaleję, to jakieś 8-9%, ale wtedy czuję się zwyczajnie źle i jest szybka redukcja), masa mięśniowa 70% całej masy ciała, Vo2Max na poziomie 63 (dupy nie urywa, ale jest dobrze), lipidogram książkowy. Póki co ważne jest dla mnie, że idąc z synem na boisko, po dwch godzinach ganiania za piłką nie mam zadyszki grając sam przeciwko pięciu. :) No i jem wszystko co chchcę - taki bonus. Natomiast ruszam się trochę więcej niż większość moich rówieśników. Co będzie jutro czy za rok, no czas pokaże. Ale chwilowo jest dobrze. :)
Marcin, dzięki za wyczerpujące info! :) Jestem pod wrażeniem! Nie widzę tu jednak pola do sporu- wytknąłem Danielowi jedynie to, że istnieją naukowe, a nie mitologiczne przesłanki, żeby niektórzy trenerzy odradzali jedzenie na noc. A to, że Ty jesz na noc i jesteś zadowolony...- ja tak jadłem i to była kompletna klapa (redukcja mi nie szła, nie mogłem w nocy spać itd.) Oczywiście może być wiele powodów takiego stanu rzeczy, więc podam info o sobie (może coś doradzisz, skoro operujesz profesjonalną terminologią, to pewnie się znasz): Całe życie mój organizm działał rewelacyjnie- wuchta żarcia, papierosek, zrzut balastu ;) świetna kondycja (rower, basen, amatorskie bieganie) i zadowalająca mnie sylwetka. 4 lata temu rzuciłem palenie i wszystko szlag trafił. Przytyłem 30kg., złe samopoczucie, ledwo łaziłem, pocenie się itd., Od tamtego czasu toczę morderczą walkę z nadwagą i powiem, że jest mi bardzo trudno dopiąć swego. Nie stać mnie na trenerów, ani kluby sportowe- zresztą mieszkam na zadupiu, więc nawet nie ma w czym wybierać- cała moja wiedza opiera się na internetach i lekturach. Nic zatem dziwnego, że po dwóch latach z Patrykami, Karmowskimi, Bilczyńskimi, Warszawskimi Koksami, specami od IF, i całą masą innych youtubowych fitnesowców, widzę z grubsza kto operuje rzetelną wiedzą, a kto powtarza kiepskie tezy. Mam obecnie 39lat, 176cm i około 90kg., (zaczynałem redukcję ze 105kg., jakieś dwa lata temu) teraz moja dieta to 2200kcal i 3*/tydzień 10km bieganie. Mam wrażenie, że doszedłem do jakieś "ściany"- co skubnę kolejne kilogramy, to one wracają w chwilach kryzysu motywacji, lub po tygodniu grypy i leżenia w łóżku itd itp. Tyle. Jak chcesz- możesz mi coś doradzić, jak nie masz czasu na takie pierdoły, no to pozdrawiam i dzięki za Twój wpis! Jacek.
jolka219, 2200 kcal i 3x10 km? Przecież za mało jesz, będziesz tyć, i to bardzo. Jutro siądę, to wyliczę Ci CPM. Tylko jaki typ budowy masz i czy praca siedząca.
a teraz 1.00 w nocy ide se opierdolic kabanosy
Jak jesz na noc powiedzmy po 22 i idziesz spać dodatkowo, to wtedy Twoje organy pracują wolniej a pokarm leży tam praktycznie do rana bo nie jest trawiony. Proces trawienia zaczyna się rano i przez to nie można później zjeść śniadania bo nie jest się głodnym jak żołądek trawi to co zjadłeś wieczorem.
no i też jest kwestia regeneracji bo jak się nażresz na noc to jelita mogą pracować a powinny odpoczywać.
Witam! Czy można jeść na noc? Oczywiście, trzeba jeść na noc do póki dajesz radę w sensie nie "obrzydł" ci filet to na noc jak najbardziej można jeść również twaróg chudy a na sam koniec gotową odżywkę białkową.Dlaczego np.filet ponieważ organizm zużywa bardzo dużo energii do przestawienia oraz wchłaniania białka i nie ma tutaj szans na 'podlewanie" smalcem.
Słyszałam,że jak idziesz spać z pełnym żołądkiem-to śnią się koszmary!!!!(więc nie powinno się tak robić!!),ale jak zawsze fajnie i mądrze gadasz ,więc posłucham Ciebie:),;)
Katia A nie odwrotnie? :)
Coś w tym jest.
Uważam, że na ten problem należy patrzeć głównie w kontekście jakości snu. Po sobie wiedzę, że wysypiam się gorzej jeśli zjem więcej tuż przed snem. Często zdarza mi się nawet wtedy chrapać.
ja węgle w postaci ryżu,kasz,bułek ciemnych jem do 16godziny później moim źródłem węgli są warzywa. ja jem o 23 to wszystko zależy od tego kiedy wstaje i kiedy kładę się spać... Redukcja przebiega jak należy, na masie również tak robiłem. ;) Nie ma reguły : nie jedz po 18. To wszystko zależy od tego w jakim tempie żyjecie.
Super film, czekam na więcej takich :)
Ja jadam tak ok 2 h przed snem, żeby się tam wszystko "unormowało" zanim się położę . Podobnie trening min 1,5- 2h po jedzeniu, inaczej jest po prostu ciężko się ruszać ... Pozdrawiam.
Ja jem prawie zawsze po 22 a jestem ektomorfikiem , sypiam okolo 5-7 h , wtedy sie lepiej spi , i lepiej sie wstaje
A carb back loading? Sporo osób zaleca posiłki białkowo tłuszczowe na rano, np. Karol Da Costa
jak mam obliczyć swoje zapotrzebowanie kaloryczne? jestem wmiare aktywny 3 razy w tygodniu treningi piłki nożnej chodzę spać o 23,mam 12 lat, jem codziennie trochę słodycz
Jakub Gulak nie licz w tym wieku... Jedź normalnie, zdrowo a niezdrowe ogranicz
Ja na wlasnym doswiadczeniu wiem ze jesli chce sie zchudnac to jedzenie na noc jest porazka. Widze to na wadze i w lustrze a w szczegolnosci na treningu nastepnego dnia czuje sie duzo mniej konfortowo
Co sądzisz o kanale Eric The Electric i jego stylu życia i żywienia...
Mam pytanko jeśli chodzi o różne pory jedzenia...
Pracuję na dwie zmiany po 12h /tydzień od rana 6/18 /tydzień 18/6
Jak najlepiej rozłożyć posiłki ...
I jaki może mieć to wpływ na redukcję ...
Z góry dziękuję za pomoc👍👊💪
Moim zdaniem jedzenie przed snem nie jest korzystne i może mieć wpływ na odkładanie tkanki tłuszczowej gdyż organizm podczas snu zwalnia wszystkie procesy w tym trawienne i nie potrzebuję tylu kalorii które mu dostarczamy przed snem.Natomiast nie jedzenie po 18 to faktycznie głupota
Post to się robi przez 24 godziny rzadko kiedy wytrzymuje 14 godzin. Po takim poście można wolność herbatę z cukrem.
Mega to wszystko tłumaczysz :)
Daniel zrób filmik z twoim "menu" na śniadanie i kolacje. Poprostu nie mam pomysłów na posiłki a widać że "wiesz co z czym się je" dosłownie i w przenośni :P liczę na multum propozycji :D
0:11 zmiana koloru xD
PS
Drogi Danielu! Kiedy sztuki walki?
Ja mniej więcej teraz jem 4 godziny przed snem i jem tyle ile mi się chce w sumie dużo jem żeby później jak się kładę spać jeszcze się głodnym nie zrobić i jest mi super wyspany jestem i wypoczęty na 2 dzień
Ja mam pytanie czy wieczorem przed treningiem czy po treningu mogę jeść?
21:47, mam 2000 kcal deficytu. Karpatka od mamy czeka. I czekolada. I drożdzowka. I ciepłe kakao. :D
Akurat wczoraj miałem dylemat czy jeść by była 22. Przydała mi się twoja wypowiedź, dzięki! Mam też pytanie, jeżeli chcę zwiększyć masę to powinienem dużo jeść i ćwiczyć? Jeżeli mało ćwiczę to nie ma to sensu?
+Wojtek Kisteczek jak bedziesz tylko wpierdalal to zwiekszysz mase tluszczowa, jak dolozysz cwiczenia to zamienisz to na mase miesniowa, logiczne ;)
+NoMooreFun no racja ;pp
dobra to ide po ciastka, oglądne i do spania JOOOŁ
0:45 😱😱😱 To możliwe? XDD
Mówisz że jak ktoś zje kolacje na noc to nic się nie stanie, a co jak ktoś je cały obiad o 2 w nocy :D Bo ja tak robię i się koledzy dziwią jak ja tak mogę żyć i o takich godzinach obiady jeść. I pytanie czy faktycznie to jest niezdrowe ? Z tego filmu wnioskuje że nic mi się nie stanie, ale tak pytam dla pewności.
***** Już się poprawiłem i nie żre w nocy ;d także wychodzę na plus. :)
zoladek nie odpoczywa w trakcie snu gdy jest najedzony ;/
Był kiedyś film o blokowaniu ciosów? Jak tak to prosze o link a jak nie to może taki powstanie?
daniel, jestem nowym widzem, i mam pytanie
jak mam sie z toba skonaktować
jakis e-mail czy cos takiego?
+zbyszek frajer e-mail lub przez fanpage na fb :)
ok dzieki :D
ale dziwnie jakos ze odpisałes haha
+Mr.Alpha Fit Daniel,co z twoimi mięśniami się stało? Zauważyłem,że nie są takie wielkie jak wcześniej. Dlaczego?
+Mr.Alpha Fit apropo tego co mowiles. Jezeli rano zjem powiedzmy 120% zapotrzebowania swojego na dzien to zgrubne. ale przeciec bede glodny za gora 5-6 godzin;d to glod nie ma znaczenia przy traceniu masy czy przybieraniu na wadze?
Akurat Daniel to mega porządny gość do którego można się zawsze zwrócić!!! Pozdrowienia dla Daniela ;)
powiedz jak nauczyles sie liczyc kalorie
A da się stracić na wadze (tłuszczu) nie licząc kalorii i jednocześnie jeść normalne rodzinne obiady? Pomijając fakt, że bez aerobów/cardio to nie ma sensu. :P
+Charles White Rodzinne obiady to tak średnio. Jak raz na jakiś czas nie zjesz tego rodzinnego obiadu to cię chyba nie ubiją. Ale możliwe. Tylko po prostu nei jeść za dużo bo na ogół babcie/mamy wciskają nam na obiad cały talerz zupy i zaraz po tym pełny talerz schabowych i ziemniaków i jeszcze miska surówek / mizerii.
MC reNi Na pewno mniej niż czekolada.
MC reNi Nie przejmuj się z tym planem... No chyba, że już planujesz być konkretnym kulturystą i trenujesz kilka lat. Jeśli nie to na razie spoko możesz utrzymywać wagę na wyczucie. Nie umrzesz chyba co nie?? A te kalorie nawet nie jest tak trudno obliczyć.
MC reNi Jedz co chcesz, tylko słodyczy i innych takich nie za często i pamiętaj, żeby kalorie chociaż mniej więcej utrzymywać.
Nie da się trzymać kalorii których się nie liczy :P Teoretycznie jedzenie "zdrowych" domowych obiadów nie powinno zaszkodzić, no i stronić od różnych niepotrzebnych dodatków tj. słodycze, napoje słodzone itd. A co do słodzonych napoi aspartamem (wiem że Damian robił o tym film), żeby coś zrobić sobie tą chemią to trzeba galonami pić codziennie, czy nie? :D
( Pytanie nie dotyczące tematu ) Czy jeżeli w ciągu dnia będę jadł 4 posiłki dziennie ale tylko 900-1200 kcal, to moje mięśnie zmaleją? Białka dostarczam dużo.
DPD, za dużo białka też nie jest wskazane, po co? A jak masz duży deficyt, to mięśnie zaczniesz "palić", organizm czymś musi się odżywiać.
Nie ma godziny 24:30
Ja jak wstane jem sniadanie potem obiad trening kolacja przekaski
Czemu ciagle powtarzajace sie tematy u Ciebie na kanale? to nie jest bron boze hejt, ale odpowiadasz na pytania ktore sa non stop powielane i materialow na ich temat jest od groma
Czy wieku 15-16 lat mogę brać kreatynę lub inne suplementy ?
Ej Alsquad, mam taki problem że często nie jem nic przez cały dzień a kiedy wieczorem mam czas by zjeść to mam uzupałnić wszystkie te załóżmy 4000kcal??
Mistrzu Jak dasz radę ale proponuje rozłozyc to na 1/2 lub 1/4 dajmy na to co 1 godzine tak po trochu moze byc przerwa od jedzienia dluzsza to zalezy odc cb ale sniadanie zawsze byc powino obiad tez chociaz czasami ale nie nagminie mozna go zastapic jakas przekoaska. Ale min to 3 posilki dziennie pozdrawiam.
jedynie co to zmienia to jakosc snu
Kiedy oglądasz to o 23 i wpierdalasz kebsa
Jeżeli zjem więcej niż potrzebuje to przytyję? To wytłumacz mi, dlaczego przy normalnym jedzeniu ważyłem 60kilo przy wzroście 175, a po jedzeniu większej ilości wciąż ważę 60kg? :P
+Masakrator Fdghffg Bo za mało jesz xd Tak wiem, zjadasz tony jedzenia, potrafisz zjeść konia z kopytami, ale skoro nie tyjesz, to znaczy, że dalej jesz za mało :)
+Masakrator Fdghffg nadal jesz za malo
:P
ale ja jem ile moge >
w takim razie sa dwie opcje
-to wciaz za malo
-zmien skladniki
+Masakrator Fdghffg dodaj wiecej ''smieciowego'' jedzenia lepsze to niz stanie w miejscu albo ogranicz aktywnosc w ciagu dnia
No ! Zamawiam kebaba !!
Podaj meila prosze
cześć spoko filmik
Jajka z kielbasa
Jeżeli nie można jeść w nocy to po co jest światełko w lodówce :)?
XDDD dobreee
Ja na głodnego za chuja nie usnę nie wiem jak wy.. 😉
co za bzdury ... dramat. Owszem od jedzenia na noc - przytyjesz i nie ma tu znaczenia twoj bialns kaloryczny, wiem po sobie, gdzie jadlem bardzo malo bo nawet mniej niz 1500 kcal, a waga stala w miejscu, a odkad przestalem jesc na noc, leciala w dol az milo ...
Nie powinno się jeść na noc
Czemu nie może jeść na noc
można. Głupoty gadam :)
W sensie z pewnych przyczyn nie warto. Jak jakość snu i jest też kwestia regeneracji wątroby przykładowo.
Ale nie widzę przeszkód żeby zjeść posiłek przed snem. Nie ma co się kłaść na głodnego. to też nie komfortowe
HMB DZIAŁA ?
witam witam
1.12 gówno PRAWDA XD