56 lat.z taką matką . Umarł przy niej mój tata - kochany człowiek , potem moja siostra, potem szwagier .. .po czym przyszła według niej kolej na mnie ( choć już wcześniej wykorzystywała mnie jak tylko potrzebowała i też poważnie przez emocje związane z nią i jej gierkami - chorowałam ). Jednak ponad 10 lat rozwoju osobistego , 10 lat względnego " spokoju " od jej osoby (niestety w czasie ,gdy ja miałam spokój moją siostrę doprowadziła do choroby ,a potem do śmierci ) pozwoliły mi uswiadomić sobie z kim tak naprawdę mam do czynienia . Postarałam się więc wielkim kosztem ,ale odciąć od niej ,po to aby żyć i cieszyć się życiem ,co przy psychopatce jest niemożliwe . Dziękuję za ten temat - jest bardzo potrzebne ,jak Pani wdpomniała - mówić o tym głośno . Pozdrawiam 💓
Mam bardzo podobne doświadczenie, wiele śmierci wokol niej i mnie też chciała wykończyć. Narazie jej się nie udaje, ale zobaczyłam to z boku, zobaczyłam jaka jest przebiegła, cwana jak niszczy, pod przykrywką dobra ma dwie twarze. Chyba mnie ktoś chroni u góry 🙏
Bardzo dziękuję za poruszenie tego ważnego tematu. Mam wrażenie, że coraz więcej kobiet ma takie cechy. Proszę o filmik o różnicach między psychopatka a narcyzką. Jakie są rokowania związku małżeńskiego z psychopatka, gdy są dzieci. Jak z matka psychopatka radzą sobie dzieci. Będę wdzięczna.
Niestety dzieci są manipulowane i wykorzystywane jako narzędzie walce przeciwko ofierze psychopaty jeżeli chodzi o rodzine. A z racji silnych więzi z rodzicem nie są w stanie jako dziecko przeciwstawić się swojemu rodzicowi oprawcy i poddają się manipulacji będąc jednocześnie w gigantycznym konflikcie wewnętrznym. Jak się na to patrzy świadomym tych mechanizmów to serce krwawi.
Zastanawiałam się, dlaczego jedna koleżanka najpierw gloryfikowała moje osiągnięcia, po czym naśmiewa się ze mnie (nawet przy mnie); wmawia mi krzywdzące treści dotyczące innych ludzi, których nie mówiłam ani nie miałam nigdy na myśli. Tak traktuje wszystkie kobiety wokół siebie. Bardzo lubi negatywnie oceniać i słuchać o problemach innych osób. Mężczyzn w mniejszym stopniu, ale też obgaduje i źle o nich mówi. Wiele pasuje do zachowań psychopatycznych.
W punkt. Zrobiła Pani bardzo dobry film. Ja jako facet niestety wstyd się przyznać ale padłem ofiarą tego typu kobiety w relacji. Rzeczy, które były widoczne to: -obnażanie i obrażanie moich koleżanek/znajomych płci żeńskie, nawet jeśli w ogóle je nigdy nie poznała -potężna zazdrość o każdą kobietę w moim otoczeniu, dewaluacja oraz próba pokazania mi tych dziewczyn w złym świetle -częste odwracanie kota ogonem, przyłapana na kłamstwie i złapana za rękę twierdziła, że to nie jej ręka i notorycznie winowajcą byłem ja, przerzucanie winy. -ciągła kontrola, w momencie kiedy nie odpisywałem na sms, ponieważ nie miałem czasu, ona wysyłała kolejne i zaczynała tworzyć sobie własne wersje typu, że się na nią obraziłem -próby wzbudzania we mnie zazdrości -idealizacja lub dewaluacja, czyli raz byłem dla niej bogiem, raz nikim nic pomiędzy, przez tydzień cały czas gorący prysznic, potem przez następny tydzień lodowaty i tak na zmianę -staranie się tylko wtedy o mnie kiedy chciałem odejść i krokodyle łzy -brak jakiejkolwiek empatii i odpowiedzialności za swoje zachowanie -słowa nie pokrywały się z czynami -plotkowanie nawet na temat swoich koleżanek/przyjaciółek oraz wyjawianie ich sekretów -szybkie ufanie mi (to było dość na początku) ale to tylko była metoda manipulacji, abym to ja jak najwięcej o sobie mówił -znikanie czasem na kilka dni, a jak wracała to wytłumaczenie było takie, bo tak wyszło, bo musiała -hipochondria, notoryczne przejmowanie się wyłącznie sobą i swoim zdrowiem, mierzenie temperatury każdego dni i chodzenie do kilkunastu lekarzy -skłonności destrukcyjne typu, jeżdżenie samochodem i nagrywanie filmików, kilka kredytów w banku -manipulacja seksualnością -niezdolność do jakiejkolwiek zdrowej komunikacji -traktowanie ludzi jak pionki na szachownicy i wyciąganie z nich tylko profitów I jest tego jeszcze więcej ale nie będę tutaj już wymieniał. W każdym razie została zablokowana wszędzie gdzie się da już od roku i od tamtego właśnie roku, czuje jak mój organizm oczyszcza się stopniowo z toksyn.
Cześć. Piszę ten komentarz, ponieważ to co napisałeś spotkało i mnie. Słowo w słowo, wszystko się zgadza. W moim przypadku okazało się, że byłem na tyle głupi, że po długiej przerwie postanowiłem dać jej drugą szansę, ale tym razem miałem już częściową wiedzę z kim mam do czynienia. Takiego poziomu kłamstw, manipulacji i przede wszystkim wielkich obietnic, które nie miały najmniejszego pokrycia w rzeczywistości nie widziałem nigdy. Powoli wychodzę na prostą, ale kosztowało mnie to traumę i wszelkie konsekwencje z tego tytułu. Nie życzę największemu wrogowi. Co ciekawe nie czuję już nawet złości, ani nie mam pretensji, bo uznałem, że ta osoba jest po prostu chora i okaleczona do końca swojego życia. Ale gdybym tego nie przeżył na własnej skórze, nigdy bym nie dał wiary, że tego typu ludzie chodzą po ziemi. Życzę dużo zdrowia i powodzenia w życiu.
Świetny wykład na temat tych potworów, tej toksyny w kolorowym opakowaniu. Wysłuchałam dokładnie Pani nagrania, wynotowałam sobie cechy, które Pani podała. Jestem Pani ogromnie. wdzięczna. Niestety mam taką osobę w bliskim otoczeniu. Dokonała wiele złych rzeczy i zniszczyła wielu ludzi robiąc przy tym z siebie wielką ofiarę. Ciągnie ją tam gdzie są konflikty, nieszczęścia. Nie lubi ludzi którzy odnoszą sukcesy. Nienawidzi ludzi chociaż doskonale się z tym kryje. Każdego obśmieje, obgada. Kobiety są dla niej łatwymi kąskami bo są bardziej ufne, stosuje wobec nich takie manipulacje, że ofiary są jak narkomanki spragnione jej towarzystwa. Jej bliski współpracownik zachorował na raka, kolejny po kilku miesiącach zrezygnował. Kto nawiązuje z nią relacje przegrywa. Kto się dystansuje ten jest ocalony. Miała taką sytuację, że piorun prawie by ją strzelił, myślę że to nie jest przypadek.
Bardzo trafny materiał. Bardzo długo nie byłem świadomy, co mnie otacza, praktycznie od dzieciństwa. Dzisiaj z tym marginesem społecznym nie chce mieć nic wspólnego, wyrzuciłem za drzwi rodzinnego domu. Pozdrawiam.
Wszystko idealnie pasuje do mojej matki 😪 Studiuje pedagogikę specjalną i na przedmiocie "Zawód Kuratora Sądowego" omawialiśmy najgorsze przypadki matek-psychopatek ktore nasza Pani Dr miała nieprzyjemnosc poznać w pracy 😪 Wola to o pomstę do nieba.. Te matki łamią dzieciom ręce.. Mówią w prost dziecku że lepiej by było gdyby się nie urodziło a przed psychologami i sądem umieją grać idealne 😪 Czasem przypadek tylko wyłania prawdę gdy np dziecko już ma tak dość że nagra z ukrycia film i ujawni. Żałuję że tacy ludzie chodzą po tej ziemi
Tak to oktucienstwo i pieklo,do konca zycia! Mam taka Pani matke. Katuje bez konca. Nawet bez slow, wystarczy jej spojrzenie. Taka osbnica zyje i cieszy sie zyciem. Za wyrzadzone krzywdy placi chetnie pieniedzmi lub obiecuje kupna drogich przedmiotow. To poprostu zywy diabel w ludzkiej skorze! Przed obcymi ludzmi gra ofiare( perfekcyjne). Polecam ksiazke: Grzegorz Lencicki "Antymatki'. Pozdrawiam
Jestem, przeżyłem nie wiem jak ..związek z tytułową..zmarła na raka..siedzę w czapce na głowie, bo siadła, wysiadła, puściła mi somatyka , w nocy nie spie, cptsd, itp...zostałem do końca..przeczytałem wszystko o zaburzeniach osobowości..zostałem zniszczony..każdy apsekt..pięknie Pani mówi o badaniach..nie znam takich badań...nowość..tak, zdrowy, człowiek nie wejdzie w związek z taką osobą.. nie jestem zdrowy..paradoksalnie dzięki temu związkowi wiem, poznałem swoje deficyty..wiem, że mnie kochała..te 2 % procent jej zatrzymało mnie przy niej..tej powiedzmy normalnej..działy się cuda..jestem byłem empatyczny, osobowośc żalezna, wwo łatwy kąsek..nie zaufałem sobie na początku związku już i teraz hmmm..nie wiem jak napisać ale narracji, klasyfikacji może być wiele..jak uda mi się wyzdrowieć uleczyć cialo..postaram się napisać..trauma
Była piękna i bardzo ja kochałem...teraz nie wiem kim czym jestem ale nie byłem glupi nigdy Ale naiwny, zależny..otworzyłem serce a ona tam zrobiła dwójeczkę..kompilacja zaburzeń...narcyzm, borderline, histrioniczma, socjolatia..wsio ...45kg wagi a nie słyszałem takich rzeczy na studiach podczas libacji gdzieś na metach..dołożyłbym do zaburzen sporo problemy z duchowoscia...pozdrawiam
Moja corka jest genetyczną psychopatka wszystkie te cechy ktore Pani przedstawila to moja córka niszczy mnie w obłąkany spsob nawet w sądzie staram się bronić przed jej obłedem jestem u kresu sil dziekuje za Pani wykład
Moja niestety też. Stwarza sytuacje, gdy jest zagrożone moje bezpieczeństwo i życie, a potem wykręca się, że jestem przewrażliwiona. Jestem w trakcie wychodzenia z tej relacji i jest ostro. Dlatego tak dziękuję za ten filmik ❤️
Tez taka mam i trudno sie jej tak "pozbyc". Bardzo zywotne sa i karmia sie tym wszystkim co ludzkie, szczere i kochane. To potwory! Kobieta sa tez wyjatkowo sadystyczne i sprytne. Wykoluja caly batalion lekarzy, psychologow itp. Sa nie do " zdebczenia". Ida w doslowny sposob po trupach. Nawet swoich wlasnych dzieci. Czy oschloc wystarczy? Nie. Bardzo dobry i cenny wyklad.
@@herbatkazpsychologiemA ja apeluje tu do wszystkich kobiet , ktore tu ,,wieszaja psy" na swoich matkach. Jestescie albo bedziecie same matkami ? Jestescie jako corki idealne ? Zastanowcie sie moze lepiej co wy z waszej strony nie dajecie swoim matkom , ze uciekaja sie do manipulacji, zeby dostac od was troche uwagi ? Prawda lezy zawsze po srodku.
To jest spektrum. Zarówno psychopaci jak i narcyzi mają bardzo wysoką tendencję do kłamstwa oraz dominacji. Wykazują zachowania agresywne. Odczuwają złość, zazdrość, chciwość, lenistwo i dumę. Mimo podobieństw strategie działania narcyza i psychopaty różnią się. Psychopaci mają najsilniejszą tendencje do znęcania się nad innymi. Narcyzi znęcają się pośrednio, a psychopaci bezpośrednio. Psychopata wykorzystuje urok i przymus, a narcyz wywołanie u innych poczucia winy, wstydu, odpowiedzialności.
Kochani tylko sport! Wyzwoli cię z tych emocji które chronieni przez toksykow. Nie siedźcie z własnymi myslami, rozwój w siebie sport. Waż wyzwoli zapewniam❤❤❤
Dzięki ogromne za ten komentarz ❤ faktycznie sport jest w stanie wywalić z nas tą negatywną energię, którą oni na bieżąco generują. A nie ma nic gorszego niż siedzieć i o tym rozmyślać.
@@monikazaremba2726 otóż to. Wiadomo że wysiłek fizyczny na laduje ale po każdym treningu jest wyzut kortyzolu do organizmu a więc ten hormon stresu. Przez moment możemy się czuć fatalnie bo cała adrenalina będzie z nas schodzić ale jeśli nauczysz się swojego organizmu to będziesz doskonale odczytywać jak to działa. Finalnie sport i wysiłek to najlepsze lekarstwo na takie dołki życiowe. A pamiętaj że nie jesteśmy sami i nawet teraz mnóstwo ludzi przeżywa horror życiowy w domu pracy czy gdziekolwiek i jakoś żyją. Głowa do góry. Upadki powodują że wstajemy mocniejsi! Wszystkiego dobrego w nowym roku 🍾🍾🥂
Dziękuję za ten szczegółowy opis… definicji psychopatky. Wydaje mi się, że spotkałem jedną... starszą kobietę, która zachowywała się w stosunku do mnie w ten sposób. Najpierw pomyślałem, że jest narcystyczną kobietą. ...
Dziękuję za wykład.Zastanawiambsię co znaczy skrót myślowy"niezwykle niebezpieczne"?Mam bardzo bliską osobę która według mnie jest psychopatką.Osobowość z pogranicza takie padło określenie.Bardzo zależy mi na rozszerzeniu tematu psychopatka.0Pozdrawiam🤔💐
Właśnie ciekawe psychopatka vs. borderline, bo faktycznie można to jakoś przyrównać i zmanipulować obrazem. Nie wiem czy (wystarczająco) szybko byłbym w stanie to odróżnić; nakłada się bardzo dużo zachowań (łudząco podobnych; różnią się intencjami, ale to najtrudniejsze do określenia, a tym bardziej przy tych najsilniejszych zaburzeniach).
@@herbatkazpsychologiem aaa i dlatego można tak łatwo pomylić. W sumie mi osobiście obojętnie, bo nie zajmuję się psychoterapią, czyli nie muszę idealnie trafić, które to dokładnie zaburzenie. Ale dziękuję- to rozjaśnia sytuację :)
Znam kobietę, która przejawia pewne cechy psychopatki, latami odgrywa rolę ofiary, głośna, roszczeniowa, próbuje zwracać na siebie uwagę, dąży po trupach do celu, związała się z mężczyzną który jest mocno manipulacyjny, prawdopodobnie narcyz. Czy taka relacja może funkcjonować?
Bardzo ciekawy i trafny materiał. Od pewnego czasu podejrzewałam, że mam do czynienia z taką osobą, a po obejrzeniu, nabrałam jeszcze większej pewności. Czy jest szansa na kolejny filmik w tym temacie? Chętnie dowiedziałabym się, jak na codzień radzić sobie w kontakcie z taką osobą, jak się zachowywać, w jaki sposób spróbować odsunąć ją od siebie i stopniowo eliminować z życia prywatnego tak, by było to bezpieczne.
Dwa lata temu po 35 latach "małżeństwa" stwierdziłem że dłużej się nie da. Wyprowadziłem się 1,5 roku temu, rozwiodłem 2 miesiące temu, a wczoraj córka przesłała mi tą "herbatkę" z podpisem "To jest szok 1000% wszytko mama! Masakra!".
Na szczęście mam wsparcie od dwójki z trójki dzieci. A wszystkie prawie zerwały kontakt z matką. Dzieci mam wspaniałe ale tych 35 lat nikt mi nie zwróci.
Nie liczenie się z opiniami innych ludzi czy podważanie norm społecznych często jest wymieniane jako cechy psychopatyczne. Jak dla mnie są to cechy silnych samodzielnych ludzi
Poniekąd się zgodzę ponieważ niektóre przyjęte normy społeczne do normalnych nie należą A opinie innych potrafią zniszczyć własne ja i poczucie wartości Szkoda że autorka filmu nie odpowiada na takie komentarze Na wiele z pytań i opinii chciałbym znać odpowiedź jest to bardzo ciekawe i uczy także siebie
Mój obecny partner dał sobie wejść na głowę swojej byłej żonie psychopatce, która zachowuje się jakby mogła nadal nim rządzić, pomimo iż ma już nowego męża. Kontroluje go, dzwoni pod pretekstem spraw związanych z dziećmi ( on je wychowuję) ale zawsze przy okazji wypytuje o różne sprawy. Robi wszystko , abyśmy się rozstali. Kiedy traci nad czymś kontrolę, wpada w złość.
Pozwolę sobie na ocenę mimo, ze wysłuchałem jeden filmik Pani..dobra robota..a zapytanie brzmi..chcę Pani pomóc komuś? Kobietom? A może jakiemus facetowi tez? Czy nie ? Beż względu na odpowiedź, babeczki lśnijcie..a chopy miejcie jaja bo kobiety je za Was i mnie noszą nosiły....amen
Wypisz wymaluj moja matka i częściowo ojciec (choć on w mniejszym stopniu, bo się zmienił). Nie wiem czy jest psychopatką, czy narcyzem ukrytym... 1. wyciąga ze mnie informacje po to, by użyć ich jako szpilek przeciwko mnie. Wiedzę o każdej trudnej sytuacji, którą przeżyłam używa jako broni, aby mnie upokorzyć podczas wymiany zdań, która nie przebiega po jej myśli. 2. kara mnie milczeniem trwającym nawet ćwierć roku, gdy np. nie poddaję się jej dyktaturze. 3. psuje opinię wśród rodziny 4. wymaga bym była na każde zawołanie -gdy tymczasem sama w przeciągu 7 lat odwiedziła mnie tylko 3 razy (nawet wtedy gdy byłam chora na tyle, że nie mogłam sobie zrobić jedzenia). Mieszka kilometr ode mnie. 5. krzyki, wyzwiska są jej naturalnym sposobem komunikacji . Ileż to się nasłuchałam, że jestem przegrywem życiowym/tępakiem itp. 6.Potrafiła z automatu skrytykować tych, którzy mnie skomplementowali ("Czy ty wierzysz w te pochwały? Kim jest ten człowiek, że wierzysz w te komplementy?!?") 7. chroniła przed opinią publiczną prominentnego pedofila, który mnie molestował (tylko dlatego, żeby nie stracić statusu społecznego). 8. Ileż to razy nie usłyszałam że "niepotrzebnie mnie wzięli z domu dziecka" ("Popełniłam błąd. Mogłam wziąć tych dwóch chłopców") 9. Dała przyzwolenie na katowanie mnie przez ojca ( przez pewien okres czasu...gdy z dowódcy zmienił się w "kurę domową") 10. krytykowanie każdego mojego wyboru strasząc roztaczaną czarną wizją 11. wymóg permanentnej wdzięczności za "dom" który mi stworzyli 12. niechęć do podejmowania rozmów o moich uczuciach i emocjach dotyczących okresu dzieciństwa (za próby rozmów byłam np. karana milczeniem przez trzy miesiące itp.) 13. skrajny egoizm 14.kłamstwa na temat mojego pochodzenia (po czasie dowiedziałam się, że moi rodzice nie byli patologiczni tak jak przedstawiała.. Jestem owocem romansu pułkownika (również) i młodej kobiety, która nie potrafiła być matką. Ta adopcyjna twierdziła przez 20 lat, że "pochodzę z patologii gdzie strumieniami lał się alkohol, nikt mnie nie chciał, mieli mnie w dupie".... Po latach sama temu zaprzeczyła. Wtedy prawdopodobnie chciała jeszcze bardziej obniżyć moje poczucie własnej wartości. 15. Ciągle krzyczy na ojca. Potrafiła mu nawet wyrwać podczas jego snu poduszkę spod głowy krzycząc że "śpi na złym boku". Tata ma Parkinsona i potrzebuję spokojnego snu. 16. dwie twarze- pierwsza używana wobec ważnych osób, osób z dalszego kręgu rodziny i znajomych- bidulka:...takia biedna, spokojna, cicha kobietka pokrzywdzona przez los, oddana i zainteresowana moimi oraz ojca sprawami, druga twarz znana tylko przez ojca i mnie: agresywny dyktator. 17. Totalny brak wdzięczności za pomoc (ja wdzięczności nie oczekuję, jednak obserwowałam jak potrafiła zmieszać z błotem osoby które jej bardzo pomogły. Oczywiście za ich plecami). wychodzi z założenia że jej się wszystko w życiu należy. 18. Gdy matka zarządza brak kontaktu ze mną i wyrzucenie mnie poza nawias, to ojciec w tym czasie nie ma prawa do mnie dzwonić. on jednak ma empatię i dzwonił wtedy kiedy mamy nie było w domu. Powiedział mi kiedyś " dzwonie bo się martwię... mama jest zazdrosna jak z tobą rozmawiam i nie chcę jej denerwować, bo bedzie krzyczeć na mnie"... ...Mogłabym dodać jeszcze wiele, wiele punktów. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że w tej chwili rodzice są ciężko chorzy i choć (znów) matka kara mnie milczeniem (bo obraziłam się na nich na 2 tygodnie po tym jak chciała mnie uderzyć, kazała "zamknąć mordę", wyśmiała moją depresję twierdząc, że to tylko wymysł i mówiąc że "ona to dopiero miała depresję". Powiedziała (znów), że "niepotrzebnie mnie wzieli".....)). Nie wiem co mam robić? Poczucie odpowiedzialności i pomocy (szczególnie w stosunku do umierającej matki) jest we mnie silnie zakorzenione. Nie umiem odejść i zerwać tej relacji. Które dziecko zrywa kontakt z ciężko chorymi rodzicami??? To bardzo trudna sytuacja.
Bardzo prawdziwe, w kazdym punkcie. Uchylam kapelusza! Tak sa potwory na tym swiecie...w wlasnej rodzinie czy tuz obok siebie. Duzo sily zycze by wytrwac. A, co inni mysla o tym przypadku? Pomoc i rada sa nam potrzebne. Serdecznie pozdrawiam
Obowiazku sie nie ma ale obowiazek sie odczuwa. To jedno rozgrywa sie w glowie a to drugie w sercu. To wazne aspekty. A z drugiej strony czy mozna taka opieke wymagac lub polecac sasiadce? To jest ogrom pracy, ktora nigdy nie bedzie doceniona bo ta druga strona ma ogromne wymagania!
Kazdy czlowiek powyzej 18 roku zycia jest odpowiedzialny za siebie.Twoja naiwnosc jest powalajaca.Ludzie nieszczesliwi sa sobie sami winni.Zerwac kontakt i zadbac o siebie.😃
Straszne. Zaczalem to zauwazac i weryfikowac po prawie 20L zwiazku-b.wiele wskazuje na psychopatyczny/narcystyczny/ charakter. Jestem tym zdruzgotany. Po drugiej stronie 'nie ma nikogo', jest pusto'. PS. Nie jestem przekonany, ze jestem calkiem zdrowy.
@@beatakrakowska3398 Tak,niestety tak. Pare cytatow: 'Jestes przewrazliwiony, jestes labilny emocjonalnie, powinienes pojsc na terapie/bylem-kilka razy )))/, kiedy zalatwisz sobie zolte papiery?, i pare podobnych.
Proszę o podanie źródeł badań naukowych, które jasno stwierdzają, że cechy psychopatyczne u kobiet występują znacznie rzadziej niż u mężczyzn. Z góry dziękuję. (PS. Pytam, bo wcześniej o tym nie słyszałem i trudno mi w to uwierzyć; mowa o samych cechach, nie o diagnozie klinicznej)
Szanować siebie, zachowywać się z godnością, nie pozwolić na kłamstwa, manipulacje i przemoc. Jeśli ta kobieta bardzo rani- rozważyć rozstanie dla ratowania swojego zdrowia.
Kiedyś sie mowilo o takich kobietach cwaniary owijajace meza wokol palca, znerwiciwane bo zawsze byl jakis powod do okazania agresji slownej czy werbalnej , zazdrosnice, falszywe , intrygantki , plotkary , wciibskie, krytykantki , ulubienice w sluchaniu nieszczęść , udzielajace rad , ktore celowo wprowadzaly w blad Uzywalo sie tych określeń w pojedynczych sytuacjach . Nikt wtedy nie mial pojęcia, ze takie zle osoby są.. . Dzis juz wiadomo, ze to cechy psychopatki zemstliwej zawistnej kobiety. Jak nozna to poznać a no tak , ze te wszystkie swoje cechy przypisuje na inne kobiety . Rowniez po zdaniach ktore wypowiada tlumaczac swoje manipulacje i zle intencje " zasluzyla sobie na to " " sama sobie winna
Do tego tylko dodam, bo reszra sie zgadza, mama zawsze sie wybiela mowiac, ze jej intencje byly inne, ze wszyscy źle je rozumieja a ona chce przecież dobrze.. stały motyw...
@@herbatkazpsychologiem tak, całe życie. Teraz juz nie ma wplywu na dzieci, kazdy jest dorosly, ale jak bylismy mali, to poteafila doptowadzic dziecko do bezdechu i dopiero odpuszczala. Tata mnie uspakajal, a ona,szla wyciszona do pokoju mowiac, ze jak sie do tego stanu doprowadzilam, to teraz musze sie sama wyprowadzić. Dopiero wtedy byla zaspokojona. Niestety teraz jest sama, placze, ze wszyscy sie odwrocili i ciwrpi, bo ona tak nas kocha ...
Jestem zaburzony..nie ulega wątpliwości...inaczej bym nie trwał w tym westrenie bez broni..ale dzięki niej wiem kim jestem..bo nie wiedziałem..na tych brakach ona jechała.. po mnie..zmarła rok temu..a ja dopiero teraz płacze...bo zablokowany byłem tak, że przestałem w pewnym momencie płakać..ona żywiła się moim cierpieniem..usmiech kiedy ja płakałem jak mała dziewczynka przy tym to jest hmm trudna sprawa..nie uwłaczając nikomu psycholog, który przeczytał Zimbarda i parę podstaw nie pomoże..wiem, byłem...wiele razy...speca nie spotkałem..w zasadzie nie znam żadnego samca po takim 'wspanialym' czymś.. nikogo nie znam..towarzystwo wzajemnej adoracji kobiet tylko w cierpieniu solidarnych...przepraszam, nie ubliżam..szanuje Panie wszystkie..mimo wszystko...i uważam, że Kopernik była kobietą.. naprawdę..raz pojechem do szpitala na odukcje jak mnie pobiła a ja zaciskałem zęby i płakałem w środku..tak samo chudy jak ona jestem 10kg więcej ale jakbym oddał raz z głowy nie byłoby co zbierać..lekarz w szpitalu powiedział szyderczo kobieta Pana bije? Heheheh no śmieszne w sumie..i co Pani sugeruje w takich chwilach Panom o ile tacy są.. bo może to już nie Panowie tylko Panie..? Nigdy nie byłem agresywny, przemicowy tym bardziej bo siedziałbym w więzieniu za 145 ciosów jakaś biala bronią ..takie bagienko się dzieje w mózgu po takich przeżyciach...powiedziałem lekarzowi że jeszcze jedno słowo to będę bokserem ale nie damskim i nie potrafię obrazić go bo z kobiet się ni śmieje i nie biję ich l..zesral się...chyba
Rozwód z narcyzką. Sąd przyznaje jak to zwykle w PL o;piekę nad dziećmi kobiecie - nie ważne że narcyzce. Dzieci są zmanipulowane i wciągnięte w dewaluację ojca. Co robić? Czy jest nadzieja że dzieci wyrosną na normalnych ludzi w takim układzie?
Dzieci na szczęście mają rozum i wrodzoną zdolność odróżniania dobra i zła. Najważniejsze, żeby nie stracił Pan z dziećmi kontaktu i okazał im całe dobro i mądrość które może Pan dać swoim dzieciom.
To dlaczego jest tyle narcyzów na świecie? Matka stosuje bardzo subtelne metody manipulacji tak ze dzieci są przekonane że podejmują suwerenne decyzje w ocenie i odnoszeniu się do ojca. Teściowa od pół roku 24/.24h stosuje prymitywną i, wulgarną propagandę w praniu mózgu i nastolatki temu ulegają. Wykazują coraz mniej empatii i miłości.
Napisze że nie muszą ale mogą wyrosnąć na psychopatów. A później w statystykach że to mężczyźni mają częściej cechy psychopatyczne. Wiemy dokładnie że takie żony gdy dojdzie do przemocy zemszca się na dzieciach szczególnie synach. Mogą i na córkach jak są perełkami tatusia.
Wypisz wymaluj moja jeszcze żona. Kobieta sukcesu Dyrektor HR .Ale odarta z empatii, stosuje przemoc psychiczną i werbalną na mnie .Sklocila mnie z rodziną .Zyje w swoim swiecie jakby odcietym od swiata zewnętrznego. Ma jedną przyjaciółkę z którą spotyka się raz na kilka miesięcy , a mówi mi, że nie mam znajomych. I ta pustke starała się zapełniać ja na początku podrozami, a później rozmaitymi zakupami, strojami w nieskończoność.W ogóle nie liczyła się ze mną aczkolwiek przy tym wszystkim jest dość troskliwa.
Ten materiał przedstawia narcyzki nie psychopatki, ponieważ taka kobieta to zadkosc, a więc trudno napotkać, chyba że ci się trafi szefowa. Takie kobiety mają trudność z założeniem relacji z mężczyzna, ponieważ nie mają uczuć, a tego na dłuższą metę się nie ukryje, nawet laik pozna taka kobietę i nie utrzyma się taki związek. Więc są dwie opcje, albo psychopatka karierowiczka albo patologia, nie ma nic po między 😉
Tez uwazam ze mowa jest o kobiecie narcystycznej .Brakuje tutaj cech typowych dla psychopatki jak np. przemoc fizyczna czy spora inteligencja polaczona z wyrachowaniem i swietnie udawanym spokojem.Werbalna agresja pasuje bardziej do narcyzy ew.socjopaty.:)
W przeciwieństwie do innych komentarzy jestem absolutnie zawiedziona tym materiałem, biorąc pod uwagę, że został on stworzony przez kogoś kto nazywa się psychologiem. Pani „wykład” brzmi jak historia złamanego serca przez konkretną kobietę w Pani życiu, a nie dobrze złożony materiał poparty badaniami. Tak jak Pani wspomina na początku, bardzo mało mówi się o psychopatii u kobiet. Niemniej jednak nie znaczy to, że należy do tego małego zakresu informacji dokładać swoje subiektywne opinie. Persona, którą Pani opisuje bardziej pasuje do osobowości w wysokim spektrum narcyzmu i zaburzeń histrionicznych. I podejrzewam, że ten materiał został oparty na Pani doświadczeniach z podobna osobą. Przydałaby się Pani dobra superwizja i przypomnienie sobie na czym polega praca naukowca.
![[FULL EP.14] เซียนหรั่ง สอน มาร์ชจุ จับปูนา ฮากระจาย | เฮ็ดอย่างเซียนหรั่ง | One Playground](http://i.ytimg.com/vi/M8mPjd_T2lo/mqdefault.jpg)
56 lat.z taką matką . Umarł przy niej mój tata - kochany człowiek , potem moja siostra, potem szwagier .. .po czym przyszła według niej kolej na mnie ( choć już wcześniej wykorzystywała mnie jak tylko potrzebowała i też poważnie przez emocje związane z nią i jej gierkami - chorowałam ). Jednak ponad 10 lat rozwoju osobistego , 10 lat względnego " spokoju " od jej osoby (niestety w czasie ,gdy ja miałam spokój moją siostrę doprowadziła do choroby ,a potem do śmierci ) pozwoliły mi uswiadomić sobie z kim tak naprawdę mam do czynienia . Postarałam się więc wielkim kosztem ,ale odciąć od niej ,po to aby żyć i cieszyć się życiem ,co przy psychopatce jest niemożliwe . Dziękuję za ten temat - jest bardzo potrzebne ,jak Pani wdpomniała - mówić o tym głośno . Pozdrawiam 💓
Ciężkie doświadczenie...
Mam bardzo podobne doświadczenie, wiele śmierci wokol niej i mnie też chciała wykończyć. Narazie jej się nie udaje, ale zobaczyłam to z boku, zobaczyłam jaka jest przebiegła, cwana jak niszczy, pod przykrywką dobra ma dwie twarze. Chyba mnie ktoś chroni u góry 🙏
Bardzo cenny wykład, serdecznie pozdrawiam w zimowy wieczór 🍒
Dziękuję serdecznie!
Bardzo dziękuję za poruszenie tego ważnego tematu. Mam wrażenie, że coraz więcej kobiet ma takie cechy. Proszę o filmik o różnicach między psychopatka a narcyzką. Jakie są rokowania związku małżeńskiego z psychopatka, gdy są dzieci. Jak z matka psychopatka radzą sobie dzieci. Będę wdzięczna.
Niestety dzieci są manipulowane i wykorzystywane jako narzędzie walce przeciwko ofierze psychopaty jeżeli chodzi o rodzine. A z racji silnych więzi z rodzicem nie są w stanie jako dziecko przeciwstawić się swojemu rodzicowi oprawcy i poddają się manipulacji będąc jednocześnie w gigantycznym konflikcie wewnętrznym. Jak się na to patrzy świadomym tych mechanizmów to serce krwawi.
Run
Jest coraz więcej, bo jest kultura narcyzmu.
Zastanawiałam się, dlaczego jedna koleżanka najpierw gloryfikowała moje osiągnięcia, po czym naśmiewa się ze mnie (nawet przy mnie); wmawia mi krzywdzące treści dotyczące innych ludzi, których nie mówiłam ani nie miałam nigdy na myśli. Tak traktuje wszystkie kobiety wokół siebie. Bardzo lubi negatywnie oceniać i słuchać o problemach innych osób. Mężczyzn w mniejszym stopniu, ale też obgaduje i źle o nich mówi. Wiele pasuje do zachowań psychopatycznych.
Dziekuje za dzisiejszy przekaz ❤️ tez tak uwazam, trzeba o tym mowic glosno i jasno.
Pozdrawiam i zycze przyjemnego wieczoru 🤗
Dziękuję serdecznie!
Dziękuje Pani Moniko za ciekawy filmik, klarowny przekaz i odwage w szerzeniu bardzo potrzebnej wiedzy
Bardzo dziękuję za te słowa! 🩵
W punkt. Zrobiła Pani bardzo dobry film. Ja jako facet niestety wstyd się przyznać ale padłem ofiarą tego typu kobiety w relacji. Rzeczy, które były widoczne to:
-obnażanie i obrażanie moich koleżanek/znajomych płci żeńskie, nawet jeśli w ogóle je nigdy nie poznała
-potężna zazdrość o każdą kobietę w moim otoczeniu, dewaluacja oraz próba pokazania mi tych dziewczyn w złym świetle
-częste odwracanie kota ogonem, przyłapana na kłamstwie i złapana za rękę twierdziła, że to nie jej ręka i notorycznie winowajcą byłem ja, przerzucanie winy.
-ciągła kontrola, w momencie kiedy nie odpisywałem na sms, ponieważ nie miałem czasu, ona wysyłała kolejne i zaczynała tworzyć sobie własne wersje typu, że się na nią obraziłem
-próby wzbudzania we mnie zazdrości
-idealizacja lub dewaluacja, czyli raz byłem dla niej bogiem, raz nikim nic pomiędzy, przez tydzień cały czas gorący prysznic, potem przez następny tydzień lodowaty i tak na zmianę
-staranie się tylko wtedy o mnie kiedy chciałem odejść i krokodyle łzy
-brak jakiejkolwiek empatii i odpowiedzialności za swoje zachowanie
-słowa nie pokrywały się z czynami
-plotkowanie nawet na temat swoich koleżanek/przyjaciółek oraz wyjawianie ich sekretów
-szybkie ufanie mi (to było dość na początku) ale to tylko była metoda manipulacji, abym to ja jak najwięcej o sobie mówił
-znikanie czasem na kilka dni, a jak wracała to wytłumaczenie było takie, bo tak wyszło, bo musiała
-hipochondria, notoryczne przejmowanie się wyłącznie sobą i swoim zdrowiem, mierzenie temperatury każdego dni i chodzenie do kilkunastu lekarzy
-skłonności destrukcyjne typu, jeżdżenie samochodem i nagrywanie filmików, kilka kredytów w banku
-manipulacja seksualnością
-niezdolność do jakiejkolwiek zdrowej komunikacji
-traktowanie ludzi jak pionki na szachownicy i wyciąganie z nich tylko profitów
I jest tego jeszcze więcej ale nie będę tutaj już wymieniał. W każdym razie została zablokowana wszędzie gdzie się da już od roku i od tamtego właśnie roku, czuje jak mój organizm oczyszcza się stopniowo z toksyn.
Cześć. Piszę ten komentarz, ponieważ to co napisałeś spotkało i mnie. Słowo w słowo, wszystko się zgadza. W moim przypadku okazało się, że byłem na tyle głupi, że po długiej przerwie postanowiłem dać jej drugą szansę, ale tym razem miałem już częściową wiedzę z kim mam do czynienia. Takiego poziomu kłamstw, manipulacji i przede wszystkim wielkich obietnic, które nie miały najmniejszego pokrycia w rzeczywistości nie widziałem nigdy. Powoli wychodzę na prostą, ale kosztowało mnie to traumę i wszelkie konsekwencje z tego tytułu. Nie życzę największemu wrogowi. Co ciekawe nie czuję już nawet złości, ani nie mam pretensji, bo uznałem, że ta osoba jest po prostu chora i okaleczona do końca swojego życia. Ale gdybym tego nie przeżył na własnej skórze, nigdy bym nie dał wiary, że tego typu ludzie chodzą po ziemi. Życzę dużo zdrowia i powodzenia w życiu.
Uff. Ulzylo mi. Bo myslalam, ze jestem psychopatka, bo wszystko bardzo przezywam, a tu okazuje sie odwrotnie. Bardzo Pani dziękuję ❤.
Dużo spokoju! ❤️
Świetny wykład na temat tych potworów, tej toksyny w kolorowym opakowaniu. Wysłuchałam dokładnie Pani nagrania, wynotowałam sobie cechy, które Pani podała. Jestem Pani ogromnie. wdzięczna. Niestety mam taką osobę w bliskim otoczeniu. Dokonała wiele złych rzeczy i zniszczyła wielu ludzi robiąc przy tym z siebie wielką ofiarę. Ciągnie ją tam gdzie są konflikty, nieszczęścia. Nie lubi ludzi którzy odnoszą sukcesy. Nienawidzi ludzi chociaż doskonale się z tym kryje. Każdego obśmieje, obgada. Kobiety są dla niej łatwymi kąskami bo są bardziej ufne, stosuje wobec nich takie manipulacje, że ofiary są jak narkomanki spragnione jej towarzystwa. Jej bliski współpracownik zachorował na raka, kolejny po kilku miesiącach zrezygnował. Kto nawiązuje z nią relacje przegrywa. Kto się dystansuje ten jest ocalony. Miała taką sytuację, że piorun prawie by ją strzelił, myślę że to nie jest przypadek.
Niech się Pani trzyma od niej z daleka.
Bardzo mądre uwagi, dokładnie takie scenariusze,najgorzej jak się 2 dobiorą i wspierają
Bardzo trafny materiał. Bardzo długo nie byłem świadomy, co mnie otacza, praktycznie od dzieciństwa. Dzisiaj z tym marginesem społecznym nie chce mieć nic wspólnego, wyrzuciłem za drzwi rodzinnego domu. Pozdrawiam.
Życzę dobrego, spokojnego życia.
A może coś na temat agresji relacyjnej,jakże częstej w środowisku kobiet.
Pani Moniko DZIĘKUJĘ ❤️
A ja dziękuję Pani za docenienie mojej pracy. Wszystkiego dobrego!
Wszystko idealnie pasuje do mojej matki 😪
Studiuje pedagogikę specjalną i na przedmiocie "Zawód Kuratora Sądowego" omawialiśmy najgorsze przypadki matek-psychopatek ktore nasza Pani Dr miała nieprzyjemnosc poznać w pracy 😪
Wola to o pomstę do nieba..
Te matki łamią dzieciom ręce..
Mówią w prost dziecku że lepiej by było gdyby się nie urodziło a przed psychologami i sądem umieją grać idealne 😪
Czasem przypadek tylko wyłania prawdę gdy np dziecko już ma tak dość że nagra z ukrycia film i ujawni.
Żałuję że tacy ludzie chodzą po tej ziemi
Tak to oktucienstwo i pieklo,do konca zycia! Mam taka Pani matke. Katuje bez konca. Nawet bez slow, wystarczy jej spojrzenie. Taka osbnica zyje i cieszy sie zyciem. Za wyrzadzone krzywdy placi chetnie pieniedzmi lub obiecuje kupna drogich przedmiotow. To poprostu zywy diabel w ludzkiej skorze! Przed obcymi ludzmi gra ofiare( perfekcyjne). Polecam ksiazke: Grzegorz Lencicki "Antymatki'. Pozdrawiam
Jestem, przeżyłem nie wiem jak ..związek z tytułową..zmarła na raka..siedzę w czapce na głowie, bo siadła, wysiadła, puściła mi somatyka , w nocy nie spie, cptsd, itp...zostałem do końca..przeczytałem wszystko o zaburzeniach osobowości..zostałem zniszczony..każdy apsekt..pięknie Pani mówi o badaniach..nie znam takich badań...nowość..tak, zdrowy, człowiek nie wejdzie w związek z taką osobą.. nie jestem zdrowy..paradoksalnie dzięki temu związkowi wiem, poznałem swoje deficyty..wiem, że mnie kochała..te 2 % procent jej zatrzymało mnie przy niej..tej powiedzmy normalnej..działy się cuda..jestem byłem empatyczny, osobowośc żalezna, wwo łatwy kąsek..nie zaufałem sobie na początku związku już i teraz hmmm..nie wiem jak napisać ale narracji, klasyfikacji może być wiele..jak uda mi się wyzdrowieć uleczyć cialo..postaram się napisać..trauma
Jak ktos nie przeżył chociaż trochę nie zrozumie...ja wierzyłem jej w to co mowi a nie sobie..czułem inaczej..to mnie uratowało..
Była piękna i bardzo ja kochałem...teraz nie wiem kim czym jestem ale nie byłem glupi nigdy Ale naiwny, zależny..otworzyłem serce a ona tam zrobiła dwójeczkę..kompilacja zaburzeń...narcyzm, borderline, histrioniczma, socjolatia..wsio ...45kg wagi a nie słyszałem takich rzeczy na studiach podczas libacji gdzieś na metach..dołożyłbym do zaburzen sporo problemy z duchowoscia...pozdrawiam
Czy mogę z Panią porozmawiać,
Dziękuję Pani za tak dużą wartość i szerzenie świadomości w społeczeństwie ❤
Serdecznie dziękuję i pozdrawiam.
Prawda…dziekuje 👌🥰
Pozdrawiam!
Bardzo wartosciowy material. Utwierdzil mnie w przekonaniu, ze slusznie zerwalam kontakt. Dziekuje.
Serdecznie pozdrawiam!
Dziękuję, pozdrawiam 😁
Pozdrawiam.
Dziękuję ❤
Pozdrawiam!
Dziękuję.
A ja dziękuję za uwagę poświęconą moim filmom.
W koncu ktos poruszyl ten temat--dotego alkoholizm i agresja,oszustwa.klamstwa zdrady,manipulacje brak empati.itp.
Bardzo ciekawy wykład (rozmowa)
Cudowny materiał. Moja matka jest psychopatką.
Dziękuję właśnie rozpoznałam psychopatkę
Dziękujemy.
Moja corka jest genetyczną psychopatka wszystkie te cechy ktore Pani przedstawila to moja córka niszczy mnie w obłąkany spsob nawet w sądzie staram się bronić przed jej obłedem jestem u kresu sil dziekuje za Pani wykład
Zapraszam do kontaktu przez email: soulmedica.kontakt@gmail.com
Dzień dobry, Oj święte słowa (prawdziwe), znam z doświadczenia.pozdrawiam
Znam to z autopsji 😥 moja matka 💔😱😭
Współczuję bardzo!
Moja niestety też. Stwarza sytuacje, gdy jest zagrożone moje bezpieczeństwo i życie, a potem wykręca się, że jestem przewrażliwiona. Jestem w trakcie wychodzenia z tej relacji i jest ostro. Dlatego tak dziękuję za ten filmik ❤️
@@16pa23 Dużo sił!
Tez taka mam i trudno sie jej tak "pozbyc". Bardzo zywotne sa i karmia sie tym wszystkim co ludzkie, szczere i kochane. To potwory! Kobieta sa tez wyjatkowo sadystyczne i sprytne. Wykoluja caly batalion lekarzy, psychologow itp. Sa nie do " zdebczenia". Ida w doslowny sposob po trupach. Nawet swoich wlasnych dzieci. Czy oschloc wystarczy? Nie. Bardzo dobry i cenny wyklad.
@@herbatkazpsychologiemA ja apeluje tu do wszystkich kobiet , ktore tu ,,wieszaja psy" na swoich matkach. Jestescie albo bedziecie same matkami ? Jestescie jako corki idealne ? Zastanowcie sie moze lepiej co wy z waszej strony nie dajecie swoim matkom , ze uciekaja sie do manipulacji, zeby dostac od was troche uwagi ? Prawda lezy zawsze po srodku.
Czy moglaby Pani nagra film o tym jaka jest roznica miedzy matka psychopatka a matka narcystyczna? Bardzo dziękuję za pani cenne przekazy!
To jest spektrum. Zarówno psychopaci jak i narcyzi mają bardzo wysoką tendencję do kłamstwa oraz dominacji. Wykazują zachowania agresywne. Odczuwają złość, zazdrość, chciwość, lenistwo i dumę.
Mimo podobieństw strategie działania narcyza i psychopaty różnią się. Psychopaci mają najsilniejszą tendencje do znęcania się nad innymi.
Narcyzi znęcają się pośrednio, a psychopaci bezpośrednio. Psychopata wykorzystuje urok i przymus, a narcyz wywołanie u innych poczucia winy, wstydu, odpowiedzialności.
Idealny opis.
Dziękuję.
Kochani tylko sport! Wyzwoli cię z tych emocji które chronieni przez toksykow. Nie siedźcie z własnymi myslami, rozwój w siebie sport. Waż wyzwoli zapewniam❤❤❤
Dzięki ogromne za ten komentarz ❤ faktycznie sport jest w stanie wywalić z nas tą negatywną energię, którą oni na bieżąco generują. A nie ma nic gorszego niż siedzieć i o tym rozmyślać.
@@monikazaremba2726 otóż to. Wiadomo że wysiłek fizyczny na laduje ale po każdym treningu jest wyzut kortyzolu do organizmu a więc ten hormon stresu. Przez moment możemy się czuć fatalnie bo cała adrenalina będzie z nas schodzić ale jeśli nauczysz się swojego organizmu to będziesz doskonale odczytywać jak to działa. Finalnie sport i wysiłek to najlepsze lekarstwo na takie dołki życiowe. A pamiętaj że nie jesteśmy sami i nawet teraz mnóstwo ludzi przeżywa horror życiowy w domu pracy czy gdziekolwiek i jakoś żyją. Głowa do góry. Upadki powodują że wstajemy mocniejsi! Wszystkiego dobrego w nowym roku 🍾🍾🥂
Przekazane treści trafne w 💯
Dziękuję za ten szczegółowy opis… definicji psychopatky. Wydaje mi się, że spotkałem jedną... starszą kobietę, która zachowywała się w stosunku do mnie w ten sposób. Najpierw pomyślałem, że jest narcystyczną kobietą. ...
Pozdrawiam !
Dziękuję za wykład.Zastanawiambsię co znaczy skrót myślowy"niezwykle niebezpieczne"?Mam bardzo bliską osobę która według mnie jest psychopatką.Osobowość z pogranicza takie padło określenie.Bardzo zależy mi na rozszerzeniu tematu psychopatka.0Pozdrawiam🤔💐
osobowość z pogranicza to borderline a nie psychopatia
Co konkretnie chciałaby Pani się dowiedzieć w kolejnym filmiku odnośnie tego problemu?
Moja matka , a do tego jeszcze rzucała talerzami , wazonami i popielniczkami
Współczuję...Pozdrawiam!
Czy jest jakiś test czy specjalista który może zbadać no ja sama siebie czy jestem taką osobą?
Zgadza się szystko na 💯. Dodatkowo, częste miwienie w trzeciej osobie jakby prowadzenie narracji. Rzadko mowienie od siebie typu "ja".
6:49 Hmmm…wole nie pamiętać 😅
Właśnie ciekawe psychopatka vs. borderline, bo faktycznie można to jakoś przyrównać i zmanipulować obrazem. Nie wiem czy (wystarczająco) szybko byłbym w stanie to odróżnić; nakłada się bardzo dużo zachowań (łudząco podobnych; różnią się intencjami, ale to najtrudniejsze do określenia, a tym bardziej przy tych najsilniejszych zaburzeniach).
Oba zburzenia to tzw. wiązka B czyli zaburzenia dramatyczno- niekonsekwentne ( borderline, psychopatia, socjopatia i histrioniczne).
@@herbatkazpsychologiem aaa i dlatego można tak łatwo pomylić. W sumie mi osobiście obojętnie, bo nie zajmuję się psychoterapią, czyli nie muszę idealnie trafić, które to dokładnie zaburzenie. Ale dziękuję- to rozjaśnia sytuację :)
❤
Znam kobietę, która przejawia pewne cechy psychopatki, latami odgrywa rolę ofiary, głośna, roszczeniowa, próbuje zwracać na siebie uwagę, dąży po trupach do celu, związała się z mężczyzną który jest mocno manipulacyjny, prawdopodobnie narcyz. Czy taka relacja może funkcjonować?
Tak. Swój ciągnie do swego...
Bardzo ciekawy i trafny materiał. Od pewnego czasu podejrzewałam, że mam do czynienia z taką osobą, a po obejrzeniu, nabrałam jeszcze większej pewności. Czy jest szansa na kolejny filmik w tym temacie? Chętnie dowiedziałabym się, jak na codzień radzić sobie w kontakcie z taką osobą, jak się zachowywać, w jaki sposób spróbować odsunąć ją od siebie i stopniowo eliminować z życia prywatnego tak, by było to bezpieczne.
Dziękuję za komentarz I propozycję kolejnego tematu.
Czy ten film powstał? Bo nie mogę odnaleźć po tytule@@herbatkazpsychologiem
Dwa lata temu po 35 latach "małżeństwa" stwierdziłem że dłużej się nie da. Wyprowadziłem się 1,5 roku temu, rozwiodłem 2 miesiące temu, a wczoraj córka przesłała mi tą "herbatkę" z podpisem "To jest szok 1000% wszytko mama! Masakra!".
Współczuję i życzę spokojnego życia z dala od toksycznych ludzi.
Na szczęście mam wsparcie od dwójki z trójki dzieci. A wszystkie prawie zerwały kontakt z matką. Dzieci mam wspaniałe ale tych 35 lat nikt mi nie zwróci.
Jeszcze raz bardzo dziękuję to bardzo ważne co Pani powiedziała.
Heee, dużo cech jak u mojego szwagra i teściowej
Nie liczenie się z opiniami innych ludzi czy podważanie norm społecznych często jest wymieniane jako cechy psychopatyczne. Jak dla mnie są to cechy silnych samodzielnych ludzi
Poniekąd się zgodzę ponieważ niektóre przyjęte normy społeczne do normalnych nie należą
A opinie innych potrafią zniszczyć własne ja i poczucie wartości
Szkoda że autorka filmu nie odpowiada na takie komentarze
Na wiele z pytań i opinii chciałbym znać odpowiedź jest to bardzo ciekawe i uczy także siebie
Czy takie osoby są tego świadome?
Czy to ich wina że takie są?
Skąd się biorą takie osoby ?
Czy to wynik zaburzeń neurologicznych?
Mój obecny partner dał sobie wejść na głowę swojej byłej żonie psychopatce, która zachowuje się jakby mogła nadal nim rządzić, pomimo iż ma już nowego męża. Kontroluje go, dzwoni pod pretekstem spraw związanych z dziećmi ( on je wychowuję) ale zawsze przy okazji wypytuje o różne sprawy. Robi wszystko , abyśmy się rozstali. Kiedy traci nad czymś kontrolę, wpada w złość.
Pozwolę sobie na ocenę mimo, ze wysłuchałem jeden filmik Pani..dobra robota..a zapytanie brzmi..chcę Pani pomóc komuś? Kobietom? A może jakiemus facetowi tez? Czy nie ? Beż względu na odpowiedź, babeczki lśnijcie..a chopy miejcie jaja bo kobiety je za Was i mnie noszą nosiły....amen
Wypisz wymaluj moja matka i częściowo ojciec (choć on w mniejszym stopniu, bo się zmienił). Nie wiem czy jest psychopatką, czy narcyzem ukrytym...
1. wyciąga ze mnie informacje po to, by użyć ich jako szpilek przeciwko mnie. Wiedzę o każdej trudnej sytuacji, którą przeżyłam używa jako broni, aby mnie upokorzyć podczas wymiany zdań, która nie przebiega po jej myśli.
2. kara mnie milczeniem trwającym nawet ćwierć roku, gdy np. nie poddaję się jej dyktaturze.
3. psuje opinię wśród rodziny
4. wymaga bym była na każde zawołanie -gdy tymczasem sama w przeciągu 7 lat odwiedziła mnie tylko 3 razy (nawet wtedy gdy byłam chora na tyle, że nie mogłam sobie zrobić jedzenia). Mieszka kilometr ode mnie.
5. krzyki, wyzwiska są jej naturalnym sposobem komunikacji . Ileż to się nasłuchałam, że jestem przegrywem życiowym/tępakiem itp.
6.Potrafiła z automatu skrytykować tych, którzy mnie skomplementowali ("Czy ty wierzysz w te pochwały? Kim jest ten człowiek, że wierzysz w te komplementy?!?")
7. chroniła przed opinią publiczną prominentnego pedofila, który mnie molestował (tylko dlatego, żeby nie stracić statusu społecznego).
8. Ileż to razy nie usłyszałam że "niepotrzebnie mnie wzięli z domu dziecka" ("Popełniłam błąd. Mogłam wziąć tych dwóch chłopców") 9. Dała przyzwolenie na katowanie mnie przez ojca ( przez pewien okres czasu...gdy z dowódcy zmienił się w "kurę domową")
10. krytykowanie każdego mojego wyboru strasząc roztaczaną czarną wizją
11. wymóg permanentnej wdzięczności za "dom" który mi stworzyli
12. niechęć do podejmowania rozmów o moich uczuciach i emocjach dotyczących okresu dzieciństwa (za próby rozmów byłam np. karana milczeniem przez trzy miesiące itp.)
13. skrajny egoizm 14.kłamstwa na temat mojego pochodzenia (po czasie dowiedziałam się, że moi rodzice nie byli patologiczni tak jak przedstawiała.. Jestem owocem romansu pułkownika (również) i młodej kobiety, która nie potrafiła być matką. Ta adopcyjna twierdziła przez 20 lat, że "pochodzę z patologii gdzie strumieniami lał się alkohol, nikt mnie nie chciał, mieli mnie w dupie".... Po latach sama temu zaprzeczyła. Wtedy prawdopodobnie chciała jeszcze bardziej obniżyć moje poczucie własnej wartości.
15. Ciągle krzyczy na ojca. Potrafiła mu nawet wyrwać podczas jego snu poduszkę spod głowy krzycząc że "śpi na złym boku". Tata ma Parkinsona i potrzebuję spokojnego snu.
16. dwie twarze- pierwsza używana wobec ważnych osób, osób z dalszego kręgu rodziny i znajomych- bidulka:...takia biedna, spokojna, cicha kobietka pokrzywdzona przez los, oddana i zainteresowana moimi oraz ojca sprawami, druga twarz znana tylko przez ojca i mnie: agresywny dyktator.
17. Totalny brak wdzięczności za pomoc (ja wdzięczności nie oczekuję, jednak obserwowałam jak potrafiła zmieszać z błotem osoby które jej bardzo pomogły. Oczywiście za ich plecami). wychodzi z założenia że jej się wszystko w życiu należy.
18. Gdy matka zarządza brak kontaktu ze mną i wyrzucenie mnie poza nawias, to ojciec w tym czasie nie ma prawa do mnie dzwonić. on jednak ma empatię i dzwonił wtedy kiedy mamy nie było w domu. Powiedział mi kiedyś " dzwonie bo się martwię... mama jest zazdrosna jak z tobą rozmawiam i nie chcę jej denerwować, bo bedzie krzyczeć na mnie"...
...Mogłabym dodać jeszcze wiele, wiele punktów.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że w tej chwili rodzice są ciężko chorzy i choć (znów) matka kara mnie milczeniem (bo
obraziłam się na nich na 2 tygodnie po tym jak chciała mnie uderzyć, kazała "zamknąć mordę", wyśmiała moją depresję twierdząc, że to tylko wymysł i mówiąc że "ona to dopiero miała depresję". Powiedziała (znów), że "niepotrzebnie mnie wzieli".....)).
Nie wiem co mam robić? Poczucie odpowiedzialności i pomocy (szczególnie w stosunku do umierającej matki) jest we mnie silnie zakorzenione.
Nie umiem odejść i zerwać tej relacji. Które dziecko zrywa kontakt z ciężko chorymi rodzicami???
To bardzo trudna sytuacja.
Bardzo prawdziwe, w kazdym punkcie. Uchylam kapelusza! Tak sa potwory na tym swiecie...w wlasnej rodzinie czy tuz obok siebie. Duzo sily zycze by wytrwac. A, co inni mysla o tym przypadku? Pomoc i rada sa nam potrzebne. Serdecznie pozdrawiam
Myślę że nie ma pani obowiązku opiekować się. To trudne i smutne ale można zorganizować inną pomoc- opiekunka, może sąsiadka.
Obowiazku sie nie ma ale obowiazek sie odczuwa. To jedno rozgrywa sie w glowie a to drugie w sercu. To wazne aspekty. A z drugiej strony czy mozna taka opieke wymagac lub polecac sasiadce? To jest ogrom pracy, ktora nigdy nie bedzie doceniona bo ta druga strona ma ogromne wymagania!
@@jolantaneeb3296 Tego nie wiadomo, bo inaczej jest jak obca osoba się opiekuje i trzeba jej za to zapłacić.
Kazdy czlowiek powyzej 18 roku zycia jest odpowiedzialny za siebie.Twoja naiwnosc jest powalajaca.Ludzie nieszczesliwi sa sobie sami winni.Zerwac kontakt i zadbac o siebie.😃
Mojebdoswiadczaniae⁉️
Matka i starsza siostra….
Opisała pani mojego męża. Wiem że to było o kobietach, ale wszystkie te cechy które pani poruszyła, ma mój mąż.
No to musi być Pani bardzo ciężko.
Jest mi bardzo ciężko, jestem w terapi i myślę o odejściu od partnera
Straszne. Zaczalem to zauwazac i weryfikowac po prawie 20L zwiazku-b.wiele wskazuje na psychopatyczny/narcystyczny/ charakter. Jestem tym zdruzgotany. Po drugiej stronie 'nie ma nikogo', jest pusto'. PS. Nie jestem przekonany, ze jestem calkiem zdrowy.
Może podważała Twoje zdrowie psychiczne?
Onk robią to nagminnie żeby odwrócić sytuacje i wmówić Ci ze "zmyslasz"
@@beatakrakowska3398 Tak,niestety tak. Pare cytatow: 'Jestes przewrazliwiony, jestes labilny emocjonalnie, powinienes pojsc na terapie/bylem-kilka razy )))/, kiedy zalatwisz sobie zolte papiery?, i pare podobnych.
Niestety 100%moja mama, aż szok tego sluchac. 😢
Współczuję, proszę na siebie uważać. Serdecznie pozdrawiam.
Elizabeth Tacher?
Czy pomyślała Pani w sposób taki..kiedy ten/ta psychopatka może cierpieć?
Proszę o podanie źródeł badań naukowych, które jasno stwierdzają, że cechy psychopatyczne u kobiet występują znacznie rzadziej niż u mężczyzn. Z góry dziękuję. (PS. Pytam, bo wcześniej o tym nie słyszałem i trudno mi w to uwierzyć; mowa o samych cechach, nie o diagnozie klinicznej)
Kochanka mojego ojca jest właśnie taką osobą i jest to koszmar mówiąc krótko...:(
Współczuję!
Jak zyc z kobieta ktora ma duzo cech psychoptaycznych a do ktorej sie ma uczycia? Nauczyc sie pokazywac oschlosc? Nie zwierzac sie?
Szanować siebie, zachowywać się z godnością, nie pozwolić na kłamstwa, manipulacje i przemoc. Jeśli ta kobieta bardzo rani- rozważyć rozstanie dla ratowania swojego zdrowia.
@@herbatkazpsychologiemDziekuje
Kiedyś sie mowilo o takich kobietach cwaniary owijajace meza wokol palca, znerwiciwane bo zawsze byl jakis powod do okazania agresji slownej czy werbalnej , zazdrosnice, falszywe , intrygantki , plotkary , wciibskie, krytykantki , ulubienice w sluchaniu nieszczęść , udzielajace rad , ktore celowo wprowadzaly w blad
Uzywalo sie tych określeń w pojedynczych sytuacjach . Nikt wtedy nie mial pojęcia, ze takie zle osoby są.. . Dzis juz wiadomo, ze to cechy psychopatki zemstliwej zawistnej kobiety.
Jak nozna to poznać a no tak , ze te wszystkie swoje cechy przypisuje na inne kobiety .
Rowniez po zdaniach ktore wypowiada tlumaczac swoje manipulacje i zle intencje " zasluzyla sobie na to " " sama sobie winna
Do tego tylko dodam, bo reszra sie zgadza, mama zawsze sie wybiela mowiac, ze jej intencje byly inne, ze wszyscy źle je rozumieja a ona chce przecież dobrze.. stały motyw...
Odwracanie kota ogonem.
@@herbatkazpsychologiem tak, całe życie. Teraz juz nie ma wplywu na dzieci, kazdy jest dorosly, ale jak bylismy mali, to poteafila doptowadzic dziecko do bezdechu i dopiero odpuszczala. Tata mnie uspakajal, a ona,szla wyciszona do pokoju mowiac, ze jak sie do tego stanu doprowadzilam, to teraz musze sie sama wyprowadzić. Dopiero wtedy byla zaspokojona. Niestety teraz jest sama, placze, ze wszyscy sie odwrocili i ciwrpi, bo ona tak nas kocha ...
A jezeli psychopatka jest wlasna matka?
Jeśli ktoś nam zagraża, to bez względu na pokrewieństwo trzeba się chronić przed taką osobą.
Jestem zaburzony..nie ulega wątpliwości...inaczej bym nie trwał w tym westrenie bez broni..ale dzięki niej wiem kim jestem..bo nie wiedziałem..na tych brakach ona jechała.. po mnie..zmarła rok temu..a ja dopiero teraz płacze...bo zablokowany byłem tak, że przestałem w pewnym momencie płakać..ona żywiła się moim cierpieniem..usmiech kiedy ja płakałem jak mała dziewczynka przy tym to jest hmm trudna sprawa..nie uwłaczając nikomu psycholog, który przeczytał Zimbarda i parę podstaw nie pomoże..wiem, byłem...wiele razy...speca nie spotkałem..w zasadzie nie znam żadnego samca po takim 'wspanialym' czymś.. nikogo nie znam..towarzystwo wzajemnej adoracji kobiet tylko w cierpieniu solidarnych...przepraszam, nie ubliżam..szanuje Panie wszystkie..mimo wszystko...i uważam, że Kopernik była kobietą.. naprawdę..raz pojechem do szpitala na odukcje jak mnie pobiła a ja zaciskałem zęby i płakałem w środku..tak samo chudy jak ona jestem 10kg więcej ale jakbym oddał raz z głowy nie byłoby co zbierać..lekarz w szpitalu powiedział szyderczo kobieta Pana bije? Heheheh no śmieszne w sumie..i co Pani sugeruje w takich chwilach Panom o ile tacy są.. bo może to już nie Panowie tylko Panie..? Nigdy nie byłem agresywny, przemicowy tym bardziej bo siedziałbym w więzieniu za 145 ciosów jakaś biala bronią
..takie bagienko się dzieje w mózgu po takich przeżyciach...powiedziałem lekarzowi że jeszcze jedno słowo to będę bokserem ale nie damskim i nie potrafię obrazić go bo z kobiet się ni śmieje i nie biję ich l..zesral się...chyba
Jesteś wspaniałym wrażliwym mężczyzną. Szacunek za Twoją wewnętrzną siłę i honor. Trzymaj się.
Rozwód z narcyzką. Sąd przyznaje jak to zwykle w PL o;piekę nad dziećmi kobiecie - nie ważne że narcyzce. Dzieci są zmanipulowane i wciągnięte w dewaluację ojca. Co robić? Czy jest nadzieja że dzieci wyrosną na normalnych ludzi w takim układzie?
Dzieci na szczęście mają rozum i wrodzoną zdolność odróżniania dobra i zła. Najważniejsze, żeby nie stracił Pan z dziećmi kontaktu i okazał im całe dobro i mądrość które może Pan dać swoim dzieciom.
To dlaczego jest tyle narcyzów na świecie? Matka stosuje bardzo subtelne metody manipulacji tak ze dzieci są przekonane że podejmują suwerenne decyzje w ocenie i odnoszeniu się do ojca. Teściowa od pół roku 24/.24h stosuje prymitywną i, wulgarną propagandę w praniu mózgu i nastolatki temu ulegają. Wykazują coraz mniej empatii i miłości.
Napisze że nie muszą ale mogą wyrosnąć na psychopatów. A później w statystykach że to mężczyźni mają częściej cechy psychopatyczne. Wiemy dokładnie że takie żony gdy dojdzie do przemocy zemszca się na dzieciach szczególnie synach. Mogą i na córkach jak są perełkami tatusia.
To jest sprawa na indywidualną konsultację. Proszę napisać do mnie na email: soulmedica.kontakt@gmail.com
To bardziej opis nacyrzycy niż psychopatki
W sądzie psychopatka zawsze wygra i sąd jej przyznaje dziecko
Bo zawód sedziego jest w Polsce sfeminizowany.
Czy psychopatka "zdobywa" informacje o tobie specjalnie aby je wykorzystać?
Częściowo specjalnie, częściowo przy okazji.
Psychopatow na swiecie jest baardzo niewiele ok;; 1 procenta a w komentarzach co jedna ma matke psychopatke 😅 no cos tu sie procentowo nie zgadza.
Wypisz wymaluj moja jeszcze żona. Kobieta sukcesu Dyrektor HR .Ale odarta z empatii, stosuje przemoc psychiczną i werbalną na mnie .Sklocila mnie z rodziną .Zyje w swoim swiecie jakby odcietym od swiata zewnętrznego. Ma jedną przyjaciółkę z którą spotyka się raz na kilka miesięcy , a mówi mi, że nie mam znajomych. I ta pustke starała się zapełniać ja na początku podrozami, a później rozmaitymi zakupami, strojami w nieskończoność.W ogóle nie liczyła się ze mną aczkolwiek przy tym wszystkim jest dość troskliwa.
Ten materiał przedstawia narcyzki nie psychopatki, ponieważ taka kobieta to zadkosc, a więc trudno napotkać, chyba że ci się trafi szefowa. Takie kobiety mają trudność z założeniem relacji z mężczyzna, ponieważ nie mają uczuć, a tego na dłuższą metę się nie ukryje, nawet laik pozna taka kobietę i nie utrzyma się taki związek. Więc są dwie opcje, albo psychopatka karierowiczka albo patologia, nie ma nic po między 😉
Tez uwazam ze mowa jest o kobiecie narcystycznej .Brakuje tutaj cech typowych dla psychopatki jak np. przemoc fizyczna czy spora inteligencja polaczona z wyrachowaniem i swietnie udawanym spokojem.Werbalna agresja pasuje bardziej do narcyzy ew.socjopaty.:)
W przeciwieństwie do innych komentarzy jestem absolutnie zawiedziona tym materiałem, biorąc pod uwagę, że został on stworzony przez kogoś kto nazywa się psychologiem. Pani „wykład” brzmi jak historia złamanego serca przez konkretną kobietę w Pani życiu, a nie dobrze złożony materiał poparty badaniami. Tak jak Pani wspomina na początku, bardzo mało mówi się o psychopatii u kobiet. Niemniej jednak nie znaczy to, że należy do tego małego zakresu informacji dokładać swoje subiektywne opinie. Persona, którą Pani opisuje bardziej pasuje do osobowości w wysokim spektrum narcyzmu i zaburzeń histrionicznych. I podejrzewam, że ten materiał został oparty na Pani doświadczeniach z podobna osobą. Przydałaby się Pani dobra superwizja i przypomnienie sobie na czym polega praca naukowca.
Teraz tylko pora, żeby kupiła sobie Pani kulę i wahadełko., bo widzenie goni widzenie....
A jaki zawód pani wykonuje?
Tworzy opowiesci z mchu i paproci , a prokurator wraz z rodzina rozprowadzaja po swiecie.te plotki
Analfabetka tytułuje się jako pani Krysia z .prokuratury
Dziękujemy.
Bardzo dziękuję!!!