Programuje od kilku ładnych lat i dla mnie ten film wygląda jak reklama, a nie próba przedstawienia dnia z pracy programisty. Moim zdaniem zabrakło tu takich elementów jak zapoznanie i ocena wykonalności designu z nowymi zmianami, dyskusja z designerem jak poprawić design od strony technicznej, implementacja takiej niedużej zmiany, oddanie na testy, zwrotka od testerów z błędem, debugowanie i naprawa błędu, ponowne oddanie na testy. Dużo więcej bym się dowiedział z takiego materiału, niż takiego wywiadu. Bo sorry, ale prowadzący nic nie popracował, a wszystkie informacje płyną od osoby która chce nam sprzedać kurs za kilkanaście tysięcy
Szkoły programowania albo Boot Campy to zła droga lepsze są kursy z internetu na przykład na Udemy, najlepiej w języku angielskim bo więcej kursów a jak ktoś dobrze angielskiego nie potrafi tak jak ja ale ja się dopiero uczę tego języka na poziomie podstawówki to są napisy często. Poza tym w tym filmie ten CEO powiedział nie prawdę. Nie każdy rozpoczyna karierę jako Junior Developer, tak zaczyna większość osób. Jeżeli ktoś ma wysoką samoocenę i uważa że jest mocnym Midem i udowodni to rekrutantowi to dostanie się jako Mid. Oczywiście niektóre firmy wymagają doświadczenia lecz nie zawsze bo w większości wymagają umiejętności. Wracając to tematu, wydaje mi się że jak ktoś wyda nawet te 2k na Udemy to więcej się nauczy niż w takiej szkole programowania (też uważam że to reklama ponieważ praca programisty nie jest taka kolorowa )
Imo to co piszesz jest poprawne, ale zrozumie to ktoś kto już ma jakieś podstawy, a cała idea tego materiału jest taka, żeby był on dla laika, więc powiedzenie że stronkę klepniesz w 2 dni a programy typu Word rozwija się latami jest wystarczające - a co do reklamy to faktycznie (ludzie nie kładźcie siana za kursy za kilkanaście koła) no ale to jest coś za coś - prowadzący ma materiał a uczestnik reklamę
Może coś o zawodach w gamedev? Programiście gier, projektancie gier, producencie czy grafiku? Jest dosyć duża różnica między programistą aplikacji czysto biznesowych czy robotów, a programistą silników gier, więc byłoby to ciekawe ;)
@@johnwalletred1999 studiuje projektowanie gier i unity jest wręcz priorytetem w tej branży. Znajomość go to podstawa, nie jest to niszowy silnik. Większość gier opiera się właśnie na tym silniku. Korporacje wymagają znajomości go. To że wiele osób próboje stworzyć własne gry w unity, które daleko odbiegają od ideału, to nie znaczy że jest to slaby silnik.
nwm w jakiej gałęzi tej branży pracujesz ale w front endzie tak zarobki nie wyglądają. 4 000 - dobry junior, 8 000 -- dobry mid, 12 000 < senior. I to na Podlasiu więc
Ten odcinek pokazuje tylko 5% tego biznesu. Jako Senior Dev mogę powiedzieć, że Pan z filmu Was okłamał. Wcale bootcampy i kursy online nie są najlepszą drogą do zostania programistą - to zwyczajne dorabianie szkół programowania naszym kosztem w nadziei, że doświadczymy tam cudownego oświecenia i nagle zaczniemy zarabiać 15k (legendarne). Najlepsza droga to własne projekty, budowanie portfolio i wyróżnienie się na rynku przesyconym naiwnymi ludźmi po takich właśnie kursach. Czysta reklama bez jakiejkolwiek wartości jak dla mnie. Czy Pan "Do roboty" wie ile przeciętny człowiek potrzebuje czasu aby nauczyć się języka backendowego (pierwszego)? To są setki godzin spędzonych nad kodem + liczne teoretyczne zagadnienia. Podobnie z frontendem. Jeśli ktoś ma środki, to można w siebie zainwestować, podjąć to ryzyko ale wiele osób kupi taki kurs na kredyt, a później nakłada na siebie presję jego spłaty (mało kto w Polsce będzie posiadał 10 czy 15k PLN na kurs od CodersLab). Lepiej uczyć się samemu, powoli, w domowym zaciszu. Z pomocą mentora raz w miesiącu do sprawdzenia postępów i ew. kontaktu mailowego. Nic więcej nie potrzeba. Wszystko jest dostępne za darmo lub za pół darmo w krótkich kursach internetowych. Ten rynek już ma zbyt wielu juniorów, aby taka szkoła naprawdę pomogła w znalezieniu pracy. A przede wszystkim W PROGRAMOWANIU LUDZIE PRACUJĄCY TYLKO DLA PIENIĘDZY SZYBKO SIĘ WYPALĄ! Nie wciskajmy więc kitu, aby tylko nabić sprzedaż takim szkołom. Do samych szkół pretensji nie mam, znaleźli niszę, dochodowy rynek, więc się rozwijają i na pewno część z ich absolwentów wnosi coś ciekawego do świata IT, ale nie wszyscy niestety. Czy chcesz ryzykować?
Witam, miałbym pytanie do pana jako iż jest pan senior devem i na programowaniu zjadł pan pewnie zęby jak to się mówi, interesuję się programowaniem od 2 lat narazie językiem LUA w którym miałem już trochę klientów i językiem python bardziej backend chociaż w frontendem miałem doczynienia w technikum informatycznym które właśnie skończyłem ze zdanym egzaminem z htmla i CSSA, teraz stoję przed wyborem studiów, czy uważa pan że warto iść na studia o kierunku "Programista aplikacji w chmurze" na prywatnej uczelni i w międzyczasie dalej samemu się rozwijać w tym w wolnym czasie poza wykładami czy nie ma sensu robić takich studiów, i znalesc na początek jakąś mierną pracę a w wolnym czasie tak samo rozwijać się w programowaniu? Dodam iż najwięcej doświadczenia mam w gamedevie, czyli programowaniu gier, trochę modelingu 3d, aczkolwiek aplikacje tez zdażyło mi się pisać, tak samo jak strony internetowe na egzaminie.
Nie wiem jak trafiłem na ten film, ale co tu się wyprawia. Jestem programistą od ponad 10 lat i po obejrzeniu pierwszych 4 minut jestem załamany. Więcej bzdur nie słyszałem od dawna, bardzo dawna. Jest to bardzo, ale to bardzo krzywdzący film i wypacza obraz pracy programisty. Proszę Was.... to jest tak bardzo płytkie, tak powierzchowne... aż szkoda słów. Praca prosta, łatwa i przyjemna. Nauczę się jej w 3 miesiące na kursie, tfu bootcampie bo to lepiej brzmi i świat do grubych hajsów Jeffa Bezosa i Elona Muska stoi otworem. Strona internetowa? Nic prostszego - dwa dni i po robocie. Next.... A może jednak "Do roboty" weźmie się do roboty, i faktycznie sprawdzi jak ta praca wygląda. Bo brakuje mi tu sporo. Czego ktoś nie doświadczony zapyta? Przecież programista to tylko siedzie, kawe pije i kolory czcionek zmienia i narzeka a karteczki na tablicy same się przesuwają. No to zacznijmy od godzin spędzonych na czytaniu wybrakowanych dokumentacji i próbach zrozumienia co autor miał na myśli. Dodajmy do tego tygodnie rozmów z klientami, pracodawcami spędzonymi na wyjaśnianiu funkcjonalnosści, określaniu wymagań, szukania technologi, analizie ryzyk, bezpieczeństwa itd. Do tego dodajmy miesiące pogoni za nowymi technologiami i łataniu dziur w całym bo manager chciał zabłysnąć u szefa swoim pomysłem wejścia w nową, mało znaną, wybrakowaną technologię w waszym projekcie. Stres w pracy? Żodyn, toż to praca od 8 do 16. A no nie, a jak się strona popsuje to kto ją naprawi? A jak fejsbuk padł ostatnio to do kogo dzwonili po pomoc? A jak aplikacja bankowa nie działa i wysyła przelewy nie na te konta co trzeba to kto musi o 3 w nocy odbierać telefony? Proszę was.... Nie wiem czy to był materiał sponsorowany czy też nie, ale nie umniejszajcie pracy programisty. To nie jest praca dla każdego. Czy to jest ciężka praca? Są cięższe, obarczone większą odpowiedzialnością, to na pewno, ale droga aby zostać programistą też usłana różami też nie jest.
Kolego. To prawda, że filmik jest kiepski, ale nikt tu nie mówił, że jest różowo, obejrzałeś do końca? "Dużo samozaparcia, chęci do nieustannej nauki", no i pensja dobra, ale po wielu latach, najpierw dwa lata przemęczyć się jako junior...etc. Chyba nie widziałem bardziej zniechęcającego filmiku.
żeby dostać się na juniora trzeba się wyróżniać w obecnym czasie bo na każde stanowisko jest po kilkaset osób przez takie szkoły programowania które produkują słabych programistów a ludzie się łudzą , że po 3 miesiącach mogą pracować po takim kursie
Potwierdzam. Odrzuciłem na rozmowach technicznych masę osób po tych śmiesznych kilku-miesięcznych szkółkach. Te szkółki tworzą kodoklepaczy, którzy wykładają się na pierwszym lepszym poważnym problemie. Moim zdaniem jeśli ktoś próbuje się przekwalifikować tylko dla pieniędzy - to jest na pozycji straconej. Tematami IT trzeba się interesować. Trzeba to lubić. Trzeba chcieć i potrafić się rozwijać na własną rękę. W innym przypadku pakujesz się w piekło, bo będziesz trząsł / trzęsła tyłkiem na myśl o wdrożeniu do nowego projektu lub technologii. Żadne studia i żadna szkółka nie przygotują Cię do pracy w IT. Jeśli myślisz że skończysz bootcampa, znajdziesz wygodną pracę, posiedzisz 8h dziennie i będziesz zbierał kokosy to się mylisz. To tak nie działa.
@@erjot0 coś w tym jest, ja od niedawna zainteresowalem się bezpieczeństwem w sieciach komputerowych ale moim konikiem od kilku ładnych lat są szachy i jakoś przyjemniej wchłania mi się wiedza i rozwiązywanie problemów
Super extra 15k na rękę i tyle miejsc pracy idę się uczyć tego programowania . . . . . . 3 miesiące później i 10 tys zł mniej: Ale jak to jest 400 CV na jedno miejsce juniora ;[
No i jak się dostaniesz to 4000zł na rękę co jest wielkim ch**em w dzisiejszych czasach. Rynek IT jest przereklamowany i czasy świetności na chwilę obecną ma już za sobą.
Nie wspominając o firmach Janusz Software House gdzie za darmo na rekrutacji pykasz całe projekty a oni na tym oszczędzają a i tak nikogo nie przyjmują. Ta branża się skończyła przez te wszystkie bootcampy i cwaniaczków którzy mało potrafią i robią kursy bo na rynku pracy nie istnieją pomimo wiedzy "seniorskiej".
@@insidex2001 praca u kogoś daje Ci możliwość zdobycia pierwszych zleceń i doświadczenia wraz z pomocą od teamleader'a/przełożonego/kolegów z pracy. Cieszę się, że nie rzuciłem się na jakiś ambitny projekt komercyjny, bo pewnie bym poległ i szybko się zraził pomimo możliwości zarobienia więcej niż jako junior. Odpowiedzialność i kompetencje grają kluczową rolę w zarobkach, a prowadząc własną działalność trudno o minimalizację tego pierwszego, by skupić się na rozwoju drugiego :P
@@michakrawiec1812 pewnie najpierw doswiadczenia trzeba gdzies nabrac, ale trwanie iles lat w tej samej robocie i brak checi zmian mimo mozliwosci jest swoistym brakiem umiejetnosci rozumowania lub lenistwem trwania w stagnacji. Jak soba cos reprezentujemy procz umiejetnosci przyjscia do pracy na 8 oczywiscie.
@@janfenzlan6826 Rwa kulszowa jest powodowana przez dyskopatie - przesunięte krążki uciskają na główny nerw prawej lub lewej nogi. Miałem kiedyś, samoczynnie przeszło po jakimś czasie. Od tamtej pory zacząłem wzmacniać i rozciągać kręgosłup i już na szczęście nie wróciła
oraz o tym że 90% programistów po 5-8 latach wygląda jak ciepła klucha - ponton na przedzie, rączki jak patyczki. 80% zapewne nie potrafi zaspokoić kobiety bo praca za biurkiem to obniżony poziome testosteronu.
A czy to nie jest tak ze na programistę potrzebni są ludzie którzy byli by już dobrymi inżynierami budownictwa? Wszystko chyba jednak bardziej zależy od poświęcenia czasu na daną dziedzinę.
Moja propozycja na odcinek to kontroler ruchu lotniczego. Praca (w mojej ocenie) dość ciekawa, a przeciętny człowiek niewiele o niej wie. Myśle ze mogłoby to być ciekawe o ile oczywiscie jest możliwość zrobienia takiego odcinka
Można się również specjalizować w CSS, HTML i UX, tylko znając podstawy JS aby być świetnie opłacanym specjalistą - jeżeli zna się język angielski na bardzo wysokim poziomie. W zawodzie programisty lub pochodnym - np. designer, nie ma sztywnych ram umiejętności, bo każdy zna się na czymś trochę lepiej niż ktoś inny. Ludzie do zespołów są tak dobierani aby umiejętności się zazębiały. Polecam się po prostu specjalizować w czymś co Was interesuje jeżeli checie rzeczywiście zrobić karierę i dobrze zarabiać.
@@davo_1360 Metodę TIG charakteryzuje nietopliwa elektroda (w odróżnieniu od metod MIG, MAG) co sprawia, że wykorzystuje się ją do połączeń precyzyjnych i jakościowych. Stąd jak wspomniano wyżej są spore różnice, bo większość kojarzy tylko te najbardziej powszechne metody z wykorzystaniem elektrod topliwych.
14:00 no właśnie, tanie to nie jest a gwarancji nie ma, nie ma gwarancji że ktoś po kursie ogarnie temat, albo dostanie się do wymarzonej pracy, może wydać 10k na kurs pythona, a będzie pracować w innym języku. Jest też szansa taka, że kurs będzie zbyt łatwy, np dla początkujących i skończy się nim zaczną się trudniejsze tematy, ktoś już np. podstawy zna i ciężko jest wycyrklować brać kurs od podstaw, czy dla osób wtajemniczonych. I zapomnieli wspomnieć, że "programista" to zawód niekończący się, nie da się nauczyć czegoś i tego się trzymać, tutaj nonstop idzie nauka, nauka, nauka i nauka. Człowiek się wiecznie uczy, rozwija, później zapomina co się nauczył i znów się uczy XD
Polecam studia. Przynajmniej bratu studia 2 rok i kurs z Udemy za kilka zł, pozwoliły się przebranżowić z inseminacji krów w świętą krowę zwana programista. A ja urodziłem się programistą, od zawsze zaje***** więc miałem łatwiej.
teraz autor niech się przejdzie do pierwszej lepszej firmy zajmującej się wytwarzaniem oprogramowania i niech się spyta o wartości rynkowej takiego typa po 2-3 mc kursie :d
@@kubawilk7571 Minusowa. Taki gość może robić tylko zadania łatwe i nieistotne. Dodatkowo zabiera czas bardziej doświadczonego programista który musi go niańczyć. Nie każdą firmą stać na zatrudnienie kogoś bez doświadczenia. (tak, dobrze przeczytaliście: nie stać na zatrudnienie kogoś bez doświadczenia)
@@pawe3691 Okej, jak najbardziej mogę to zrozumieć, czasy papierów ze szkół poszły w otchłań na rzecz ilości wolnego czasu, który poświęcisz na samorozwój w danej dziedzinie
@@bartoszs4169 Praca zazwyczaj wyglada tak : 1.Jestes wysylany gdzies na delegacje na projekt non stop od proejktu do projektu wiec nigdy nie ma cie w domu 2.W pracy jesteś 6/7 dni w tygodniu po 10-14h czasami wiecej bo przeciez projekt trzeba skonczyć 3.Jestes na koncu ukladu pokarmowego, czyli jezeli elektrycy czegos nie podpieli, eplanista źle im to zorganizowal czy mechanicznie cos jest zjebane czas kotry byl poswiecony na twoje sprawy zazwyczaj jest obciety zeby oni mogli w koncu zrobic swoje 4. Stres jest mocarny bo dostajesz czesto robote do zrobienia na krotki okres czasu dodatkowo jak wspomnialem wczesniej nie przychodzisz do miejsca ktore jest sprawne tylko doslownie zaczynasz od szukania co zostalo spierdolone i jak to naprawic 5. Projekt to zazwyczaj zabawa w berka gdzie ty juz robisz cos wedlug jednych zalecen a nagle przychodzi ktos kto stwierdza ze zmieniamy koncepcje o 180 stopni ale termin zakoneczenia pozostaje ten sam albo stanie sie cos typu nie bylo pradu na fabryce tydzien no i sie dowisz no nic peszek za 2 dni i tak ma byc gotowe powodzonka :) i tak dalej
Czyli ogólnie reklama gówna, które zarabia na naiwniakach, którzy myślą że zostaną programistami po takim kursie xD Dobre dobre, coraz więcej jakości ten kanał prezentuje
Nie dajcie się nabrać na ten scam z bootcampami :) to tylko plama na cv i niepotrzebnie zmarnowane pieniądze. Jeśli sami nie możecie się nauczyć w domu korzystając z darmowych materiałów dostępnych w sieci to nie nadajecie się do tego zawodu i tyle
Powiedział co wiedział. Prawda jest taka jak nie spróbujesz to się nie przekonasz czy się nadajesz czy nie. Ludzie mają różne zainteresowania i gaszenie ich na samym początku jest kiepskie.
@@katarzynakepkiewicz7000 Mówię jak wygląda ta branża od środka i miłe słówka tego nie zmienią. Bootcampy jedyne co w Tobie rozwiną to dług w banku :) Jeśli sam/a nie potrafisz się za to zabrać to nie nadajesz się do tej branży i tyle
@@TheHustinox mówisz jak mój mąż, który zabił w dzieciach zainteresowania. Córka ma predyspozycje do grania na gitarze. Ma bardzo giętkie palce. Grała w zespole ludowym na basie. Nauczyciel muzyki stwierdził że ma w porównaniu do inny duże poczucie rytmu i bardzo dobry sluch. Załatwiłam jej lekcje na gitarze. Była przeszczęśliwa bo juz po godzinie zagrała dwa krótkie utwory. Niestety, mój mąż skutecznie ją zniechęcił mówiąc że nie życzy sobie by jakieś obce osoby kręciły się po jego domu. Na drugie zajęcia nie wyszła bo sprzeciwiła by się tatusiowi. Z synem sytuacja podobna. Zrozum kolego że takie umiejętności nie tylko robisz dla pracy ale i dla siebie dla swojego hobby dla przyjemności. Ja np. z zamiłowania lubię poznawać j. migowy. Poszłam na kursy. Z punktu widzenia mojego męża to strata czasu i pieniędzy. Z mojego punktu widzenia to moja pasja.
@@katarzynakepkiewicz7000 ok ale taki kurs obiecuje kariery międzynarodowe, super kase, umiejętności a prawda jest taka, że certyfikat dostanie tam każdybkto zapłaci. Nawet ktoś kto jest zwyczajnie beznadziejny. J potem w pracy niemiła niespodzinka... o ile ją dostaniemy. Jakby od początku za tenkilka tysięcy obiecywali rozwój hobby i tylko miłe spedzanie czasu to ok. Ae oni oszukują ludzi. Wmawiają im, że z każdego zrobią super programiste.
Super material, niedawno znowu zaczalem sie uczyć na własną rękę z samej pasji no i tez z lekką nadzieja na prace z tym związaną i szukałem właśnie takich informacji
Minusy: -różne wszelakie bóle (pleców, nadgarstków, szyi ..), schorzenia.. - stres -wyścig szczurów - ciągle zmieniająca się technologia (po 2 latach w tej branży z umiejętnościami sprzed tych 2 lat jest się zwyczajnie dinozaurem!) albo zmień się w jaszczurkę albo wymrzesz z głodu. :P - dożo niepotrzebnego korpo-bełkotu - masę czasu marnuje się na niepotrzebne i nieistotne rzeczy zamiast sobie poprogramować - każdy ma jakiś swój styl - ciężko się czyta kogoś kody, - jeśli program jest ogromny i my nawet go pisaliśmy - nie będziemy pamiętali o co nam chodziło w danym fragmencie :) -programiści są bardzo terytorialni - jak się zarzuci im jakiś błąd będą się bronić rożnymi technikami (niekoniecznie fair play) - Marzysz o pracy w Microsofcie, Google, Apple lub innego giganta? Popatrz na kanały ludzi którzy od nich pouciekali. To są OBOZY!!! Pracuj, , jedz , spij, pracuj.. My załatwimy ci mieszkanie, przedszkolankę, osobę od wyprowadzania psa, prasowania cokolwiek tylko siedź na tylko po 16h w pracy. Aaaaa fakt zapomnieliśmy! Przecież kampus jest tak duży że z niego nie wyjdziesz :) Więc pracuj ;) Pieniądze przestają motywować na pewnym pułapie. Nie myśli się o nich jeśli jest stać na chleb , mleko, jest za co żyć i jeszcze parę złotych odłożyć. Nawet jeśli jest się tylko dla samych pieniędzy a w środku człowiek się dusi to długo tak nie pociągnie. Bo ile można? 3 miesiące, 2 lata? A później co? Zawał, choroba, psychoanalityk? A myślicie, że czemu dziś w benefitach ta opieka medyczna szerokiego wachlarza specjalistów jest? Najlepiej jest pracować w zawodzie gdzie będziemy szczęśliwi i przy tym zarobimy coś tam. Gdzieś gdzie chce się przybiegać jako 1 pracownik i wychodzić jako ostatni. Wówczas to jest wspaniałe. Życzę wszystkim aby mogli pracować w takich warunkach! Jeśli szukasz pracy w IT lub jakiejkolwiek innej życzę powodzenia ! I trzymam kciuki! :) W filmie zabrakło mi kluczowych informacji. Użyte technologie : html, css i js po stronie FE i troszkę pythona (bo na malinie kod umieścili) - mało i słabo, z tym to co najwyżej na praktykę można się dostać. A gdzie .Net ? Core? Odnośnie front endu, co z : type scryptem ,angularem, reactem, kendo, view, less, sass, oraz miliardem innych bibliotek js w których się tworzy? Z odległości 200km pokazaliście Mount Everest. Zapomnieliście o prawdziwym back endzie czyli bazach! Gdzie chmura, azure, amazon? Ja rozumiem ograniczenia czasowe. Proszę się poprawić na przyszłość. Trochę długo wyszło ale jeśli tu dotarliście to dziękuję za uwagę i poświęcony czas.
@@creew926 A gdzie napisałem, że mi się nie powiodło ? :) Czytałeś całość w ogóle (bo jeśli nie zauważyłeś są 2 części:) ? Teraz już wiem, że nie jesteś programistą bo nie umiesz czytać ze zrozumieniem i wyciągasz błędne założenia :) Ale marzenia to fajna sprawa, więc powodzenia :) Odezwij się tu za 20 lat i pogadamy jak poszło, zweryfikujemy życie ;)
@@mariuszzawierucha1310 a czy ktoś powiedział że w ogóle jestem tym PROGRAMISTĄ? poza tym, tak, przeczytałem całość i zauważyłem druga część, czytałem ze zrozumieniem. Z tego co widzę mówisz że ci się powiodło, a więc, czemu tak narzekasz na swoją pracę a następnie piszesz że trzeba pracować w pracy, w której będzie ci dobrze? Nie rozumiem za bardzo, bo jak narazie komentarz twój nie miał w ogóle całkowicie sensu... Narzekasz na prace a następnie piszesz że trzeba pracować w pracy w której czujesz się dobrze...gdzie tu sens? Halo?
@@creew926 Więc po co się mieszać w sprawy w które kompletnie ciebie nie dotyczą i na których się nie rozumiesz? Nie narzekam. Jasno opisałem wszystkie plusy i minusy. I tyle. Każdy decyduje czy mu to odpowiada czy nie. Jeśli z takiego obszernego komentarza nie wyciągnąłeś sensu, cóż - dalsza próba jest próżna..
Ok, a w takim razie na jaką wypłatę średnio może liczyć junior? Uwielbiam gdy przy reklamowaniu jakichś kursów mydlą oczy zarobkami rzędu kilkunastu tys zł jako specjalista z wieloletnim doświadczeniem, ale żeby nim zostać trzeba mieć co do gara włożyć przez te ciężkie lata zbierania doświadczenia : )
Zależy od wielu czynników, m.in doświadczenia, bo sam spotkałem się z przypadkami, że na juniora startowały osoby z 1-2 letnim doświadczeniem ;) Ale jak mówimy o takim totalnym juniorze bez doświadczenia komercyjnego, to powiedziałbym, że średnie wynagrodzenie wynosi jakieś 3-3,5 tys. netto, ale to też zależy od miasta, firmy i technologii z jakimi będziesz pracował
Prawda jest taka ze szkoły programowania to fabryki kiepskich klepaczy kodu a na jedno stanowisko juniorskie jest kilkaset osób przebić się jest bardzo ciężko :)))
Ja jestem programistą A raczej w technikum programistycznym którym dopiero chce zostać, i powiem że dobrze wybrałem bardzo mi się to podoba jestem w stanie przesiedzieć nad różnymi projektami tak dla siebie od 2-5 godzin dziennie robiąc i trenując bardzo mi się to podoba polecam każdemu kto lubi kodować.
Muszę przyznać, że lekkie lanie wody. Zgodzę się z porannymi "daily", praktykowane raczej w wielu firmach, ale słowa w stylu "decydujesz się czy chcesz być na stronie frontendowej czy backendowej" to tak jakby powiedzieć, że nie możesz robić obu rzeczy na raz - bzdura totalna. Takie podejście mają duże korporacje, jednym się to podoba drugim nie, ale jest też coś takiego jak fullstack developer i nie wprowadzajcie w lekką konsternację osób które na przykład planują pracować w zawodzie, jak mówicie to mówcie tak jak jest naprawdę. Dużo nasłuchałem się o podziałach stanowisk na na przykład, moim zdaniem absurdalne, content designer... Prywatne firmy moim zdaniem bardzo dobrze prowadzą swoją politykę programowania / nauczania i kierują pracowników w stronę fullstack developerów czyli osób zajmujących się obiema z tych rzeczy - frontem jak i backendem. Rozumiem natomiast podejście Pana który Cię oprowadzał i pokazywał jak to wygląda bo pracuje jednak w korporacji w której popularnym jest dzielenie stanowisk co umożliwia zwiększenie potencjalnych miejsc pracy bo mogą zatrudnić 2 osoby zamiast 1 :). Trochę tu prawdy, trochę kłamstw i kolorowania. Pozdrawiam :)
Trochę odkopię trupa ale Ci ludzie naprawdę pracują w takich warunkach? Przecież dzięki tym krzesłom można być kaleką po jednej dniówce a co dopiero przy ciągłym ogniu :D
Czyli według tego Pana łatwiej jest wypierdolić naście tysięcy na kurs programowania zamiast nauczyć się korzystać z googla i podpowiedzi ludzi na grupkach czego mam się uczyć? Łatwiej jest przejść studia i zaliczyć calculus na polibudzie niż być samoukiem? WTF?!?!?!
To są typy od walonych bootcampow wmawiający ludziom że zostaną programistami po jakimś śmiesznym i nic nie znaczącym kursie gdzie produkuje się ich setki jak nie tysiące i potem zapierdzielaja rynek juniorski i jest po 300 CV na jedno juniorskie stanowisko.
Powiem to jako programista embeded - jeśli chcesz zacząć programować ze względu na zarobki to lepiej odpuść od razu. Wcale nie są tak duże jak to się mówi. Zobacz ilość ogłoszeń o pracę w twoim województwie w IT i np jako kierowca. Liczby mówią za siebie - ten rynek jest przesycony. Dużo moich znajomych programistów przeprowadziło się do innego miasta a nawet za granicę.
Od kiedy, to na daily rozdziela się taski ? :D Dziwne praktyki. No i mam nadzieję, że kursantów lepiej uczą, niż przedstawili na czym polega praca programisty w tym filmie. Z backendu to zabrakło takich podstawowych informacji jak: -analiza ticketów - konsultacje z PO/całym zespołem, jak dany ticket ogarnąć, czasem grubsze zadania wymagają odpowiedniego podejścia architektonicznego, powiedzenia, że praca programisty to nie tylko programowania, a właśnie analizowanie, czasami szukanie błędów, konsultacje, pomaganie itp. -code review -testowanie -dopowiedzenia, że żeby zostać programistą to nie tylko język programowania, ale masa innych frameworków/narzędzi do poznania Tylko z takich podstawowych rzeczy, mozna było opowiedzieć po krótce w minutę o tym wszystkim. Żeby dać szerszy pogląd.
Matematyka w programowaniu dodatkiem? Spytaj jakichkolwiek programistow co pracuja w topowych firmach (Facebook, Apple Amazon Netflix, Google) tam bez matmy i wiekszej wiedzy na ten temat to nie masz nawet podejscia, znajomosc matematyka na wysokim poziomie rozroznica programiste "w piwnicy" od topowych programistow
Jest coś takiego jak narzędzia programistyczne i do stworzenia tego faktycznie jest potrzebne matma, wzory i stosowanie ich. Ale to wyższy poziom programowania, takich ludzi jest pewnie promil, a ich zarobki to zapewne setki tysiecy miesięcznie. W topowych firmach jak Facebook, Apple, Amazon nie ma potrzeby znajomości matematyki. Większość to zrozumienie tylko narzędzi i umiejętność ich stosowania w odpowiednich formach. A na tworzenie nowych narzędzi to składa się sztab osób, które wspólnie pracują i wzajemnie pomagają, nie jest to praca kilku osób, a raczej setek.
WTF. Pójść do firmy "programistycznej" która jest nastawiona na naiwności ludzi by wyciągać z ludzi kasy bo obiecują fortune. Fakt jak pracujesz na własnym biznesie i masz klientów np. Z Niemiec USA itd. A siedzisz w Polsce to spoko a inaczej lepiej być prawnikiem lekarzem w Polsce jeżeli nie chcesz pracować z obcokrajowcami bo typowo polskie firmy to często to wyzysk
I mała tajemnica od zawodowego programisty. W każdej robocie jest rozgraniczenie miedzy ludzi po kursach i po studiach. To widać w pracy. By cokolwiek liznąć z tej branzy to rok nie starczy na nawet by SQL poznac
o to właśnie chodzi, trzeba na temacie spędzić lata, dlatego jak słyszę "zostań programistą", to mnie pusty śmiech bierze. Taaaa... idę na kurs i zostaję programistą. No jakie to proste!
Programiści po studiach i kursach to ta sama grupa ameb. Obie grupy potrafią kodować, ale nie programować. Kursanci posiadają aktualną wiedzę, ale beznadziejnie przyswojoną, a studenci posiadają wyuczone nikomu już nie potrzebne przeterminowane technologie
W firmach informatycznych znajdziesz wszystkie rodzaje przewodow i wejsc w uzyciu. 95% osob ma to w dupie po czym jestes polaczony. wazne zeby dzialalo.
reklama coders lab i popychanie pierdół, że każdy może zarabiać kokosy -Programowanie nie dzieli się na front end i back end, Jest milion innych rzeczy gdzie piszesz kod i nie masz takiego rozdzielenia -codzienne pitolenie i tym co się zrobiło lub co się zrobi nie jest standardem przy pracy w burze -Taa PHP do back endu XD XD tylko noob lub szalony w to poleci
Wydaje mi się że kiedyś bardziej omawiałeś kwestie finansowe, zarobki co jest najważniejsze w tych filmach. A teraz więcej opowiadania a za mało konkretnych informacji o zarobkach nie mniej więcej kilkanaście tyś pln jak w tym wypadku bo to każdy mógł obstawić +/-. Popraw to proszę.
szkyt2929 to w czym program tech programisty jest większy od tech inf bo z tego co wiem to ee09 to stare e14 ale poza tym musza być jeszcze inne kwalifikacje a co za tym idzie umiejętności jakich ucza w szkole
@@pabas3792 Jestem niby na techniku informatyku "programiście" ale szczerze to nie wiem czym się różni od profilu np "tworzenie gier" wydaje mi się ze nie ma jakiś wielkich różnic ja jedyne czego się nauczyłem to podstawy c++ które znało się już w gimnazjum kawałek JSa HTML CSS naprawdę o podstawach. Do nauki czasami dostawałem od nauczycieli strony które nie były aktualizowane od 2008 więc no... jeśli chcesz iść do przodu to musisz sam sie uczyć, chyba ze to tylko tak w mojej szkole, ale wądpę. Pozdrawiam
szkyt2929 to szkoda ze tak to wyglada, ja jestem już po tech inf i u mnie w szkole to za dużo programowania się nie nauczyłem, wszystko co wiem to wiedza z yt hah Pozdrawiam
Siadając do tego materiału wydawało mi się że będzie to naprawdę fajny film o pracy programisty. Niestety moja początkowa ekscytacja została szybko zastąpiona przez zawód. O ile nie będę się czepiać wypowiedzi merytorycznych bo były tam zastosowane skróty myślowe dla laika, o tyle cały ten materiał jest zrobiony w duchu "chodź na nasz kurs i zarabiaj po nim 15k". Totalny bullshit. Już lepiej iść na studia stacjonarne, załapać się do jakiejś firmy na staż studencki a potem przejść na juniora. Potem można nawet te studia rzucić, bo ani na studiach ani na takich bootcampach niczego poza podstawami się nie dowiesz, a studia są za darmo. Plus na studiach można poznać fajnych ludzi. A sama praca w IT wcale nie jest usłana różami jak to było pokazane. Ile ja mam za sobą nieprzespanych nocy albo dni spędzonych na waleniu głową w ścianę bo był crunch albo jakiś bug nie dawał się rozwiązać. Samo przekroczenie pułapu zarobków 10k na rękę zajęło mi 3-4 lata. IT to nie jest takie fantastyczne eldorado jakim było kiedyś. Wymagania są coraz większe, technologii jest coraz więcej, konkurencja jest coraz większa. Ludzie dajcie spokój temu IT, idźcie zostać spawaczami albo ślusarzami, niższy próg wejścia a zarobki zaskakująco wysokie!
Ta firma zleciłą u Abstra reklamę, więc ten film nie jest obiektywny. Ten ziomek z dla pieniędzy ich reklamuje jako reklama youtubue więc dla pieniędzy pokazuje jak się robi pieniądz- reklama XD Bierzcie ten film z przymrużeniem oka, nigdy to co jest łatwe i każdy może to robić nie generuję fortuny, w takim wypadku każdy byłby bogaty.
Nie płacą dobrych pieniędzy za nic, trzeba naprawdę dużo się nauczyć, myśleć. Teraz wszyscy chcą być programistami dla kasy, a 3/4 z tych osób nie nadaje się do tego.
To ukryta reklama gównokursów na programistę i gościu chce zachęcić ciemną masę żeby zainteresowała się tak wspaniałymi zarobkami i dołączyła do ich "szkoły". A tego, że w ofercie na Juniora pracodawcy chcą 2 lat doświadczenia i ludzie wysyłają 600 CV na jedno miejsce na front-enda to już nie powiedział.
@@xyzprywatne3756 bo sama wiedza z języka programowania nie wystarczy.. trzeba kumać sporo innych rzeczy tzn stack technologiczny.. a tego pewnie nie uczą na takich kursach.. CI/C, docker, mvn, groovy, kubernetes, spring, hibernate, jira.. coraz więcej architektury microserwisowej.. trzeba wiedzieć BARDZO BARDZO dużo w podstawowym zakresie... A do tego jest jeden problem z juniorami.. poświęcasz im bardzo dużo czasu na ich naukę.. a po roku idą gdzie indziej za lepszy hajs :) I TU JEST PROBLEM
![Programista 30K - jak osiągnąć wysokie zarobki w IT | Pierwsze kroki w IT #76 [ IT podcast ]](http://i.ytimg.com/vi/VlLRKyekVXc/mqdefault.jpg)
Ile czasu spędzacie przed swoimi monitorami komputera?
Oj oj byczqu może do 8 godzin
Przy dobrych wiadrach to tak z 13 godziny : )
Za dużo.
ja to tak siedze z 8 lub 9 H
dziennie 13-14
Czy tylko mi ten gość przypomina Lestera z GTA?
Pejcz z tle a lester powinien mieć laske
Miałem pisać taki sam kom
+1 byczq
On zarobi na napadzie więcej niż Wojtek w całym swoim życiu :D
Artificial Elokfency
Programuje od kilku ładnych lat i dla mnie ten film wygląda jak reklama, a nie próba przedstawienia dnia z pracy programisty. Moim zdaniem zabrakło tu takich elementów jak zapoznanie i ocena wykonalności designu z nowymi zmianami, dyskusja z designerem jak poprawić design od strony technicznej, implementacja takiej niedużej zmiany, oddanie na testy, zwrotka od testerów z błędem, debugowanie i naprawa błędu, ponowne oddanie na testy. Dużo więcej bym się dowiedział z takiego materiału, niż takiego wywiadu. Bo sorry, ale prowadzący nic nie popracował, a wszystkie informacje płyną od osoby która chce nam sprzedać kurs za kilkanaście tysięcy
oplaca sie?
@@kantosz wszystkiego da się nauczyć samemu i za darmo jeśli masz wystarczająco samozaparcia i dobra organizacje
Szkoły programowania albo Boot Campy to zła droga lepsze są kursy z internetu na przykład na Udemy, najlepiej w języku angielskim bo więcej kursów a jak ktoś dobrze angielskiego nie potrafi tak jak ja ale ja się dopiero uczę tego języka na poziomie podstawówki to są napisy często. Poza tym w tym filmie ten CEO powiedział nie prawdę. Nie każdy rozpoczyna karierę jako Junior Developer, tak zaczyna większość osób. Jeżeli ktoś ma wysoką samoocenę i uważa że jest mocnym Midem i udowodni to rekrutantowi to dostanie się jako Mid. Oczywiście niektóre firmy wymagają doświadczenia lecz nie zawsze bo w większości wymagają umiejętności. Wracając to tematu, wydaje mi się że jak ktoś wyda nawet te 2k na Udemy to więcej się nauczy niż w takiej szkole programowania (też uważam że to reklama ponieważ praca programisty nie jest taka kolorowa )
Imo to co piszesz jest poprawne, ale zrozumie to ktoś kto już ma jakieś podstawy, a cała idea tego materiału jest taka, żeby był on dla laika, więc powiedzenie że stronkę klepniesz w 2 dni a programy typu Word rozwija się latami jest wystarczające - a co do reklamy to faktycznie (ludzie nie kładźcie siana za kursy za kilkanaście koła) no ale to jest coś za coś - prowadzący ma materiał a uczestnik reklamę
Twoim zdaniem nauka programowania samemu jest skuteczna czy lepiej pojsc na kilka kursów?
Trza było zrobić odcinek u JSONA Z HRejterów: )
Ojj plus dwa
@@pirch1 no bo gimbaza nie kuma....
+1
To zadzwoń do JSONA!!!
dokładnie json wymiata a nie jakiś leszczu co nie wie co chce
Może coś o zawodach w gamedev? Programiście gier, projektancie gier, producencie czy grafiku?
Jest dosyć duża różnica między programistą aplikacji czysto biznesowych czy robotów, a programistą silników gier, więc byłoby to ciekawe ;)
Ogólnie silniki gier się rzadko pisze. Częściej używasz gotowych silników typu Unity (tfu) albo Unreal Engine
Może CD Projekt by przyjął...
gości od gier jest za dużo imo masy już robią w Unity, to nic nadzwyczajnego lol
@@johnwalletred1999 studiuje projektowanie gier i unity jest wręcz priorytetem w tej branży. Znajomość go to podstawa, nie jest to niszowy silnik. Większość gier opiera się właśnie na tym silniku. Korporacje wymagają znajomości go. To że wiele osób próboje stworzyć własne gry w unity, które daleko odbiegają od ideału, to nie znaczy że jest to slaby silnik.
Jak się pisze silniki gier
14:10 lanie wody, junior 2500-3500, mid od 3500 - 7000zł. Senior z elektroniką ponad 15000zł w Polsce na miesiąc
@@eryk1176 chłopie pracowałem w 4 firmach na juniorze XD Dojście di seniora zajęło mi 3.5 roku. Pozdro
zalezy w jakim miesie panie ... rozne stawki sa
nwm w jakiej gałęzi tej branży pracujesz ale w front endzie tak zarobki nie wyglądają. 4 000 - dobry junior, 8 000 -- dobry mid, 12 000 < senior. I to na Podlasiu więc
@@damianszmuro2752 Warszawa, firma Amerykańska.
Jaka technologia ?
Ten odcinek pokazuje tylko 5% tego biznesu. Jako Senior Dev mogę powiedzieć, że Pan z filmu Was okłamał. Wcale bootcampy i kursy online nie są najlepszą drogą do zostania programistą - to zwyczajne dorabianie szkół programowania naszym kosztem w nadziei, że doświadczymy tam cudownego oświecenia i nagle zaczniemy zarabiać 15k (legendarne). Najlepsza droga to własne projekty, budowanie portfolio i wyróżnienie się na rynku przesyconym naiwnymi ludźmi po takich właśnie kursach. Czysta reklama bez jakiejkolwiek wartości jak dla mnie.
Czy Pan "Do roboty" wie ile przeciętny człowiek potrzebuje czasu aby nauczyć się języka backendowego (pierwszego)? To są setki godzin spędzonych nad kodem + liczne teoretyczne zagadnienia. Podobnie z frontendem. Jeśli ktoś ma środki, to można w siebie zainwestować, podjąć to ryzyko ale wiele osób kupi taki kurs na kredyt, a później nakłada na siebie presję jego spłaty (mało kto w Polsce będzie posiadał 10 czy 15k PLN na kurs od CodersLab).
Lepiej uczyć się samemu, powoli, w domowym zaciszu. Z pomocą mentora raz w miesiącu do sprawdzenia postępów i ew. kontaktu mailowego. Nic więcej nie potrzeba. Wszystko jest dostępne za darmo lub za pół darmo w krótkich kursach internetowych. Ten rynek już ma zbyt wielu juniorów, aby taka szkoła naprawdę pomogła w znalezieniu pracy.
A przede wszystkim W PROGRAMOWANIU LUDZIE PRACUJĄCY TYLKO DLA PIENIĘDZY SZYBKO SIĘ WYPALĄ! Nie wciskajmy więc kitu, aby tylko nabić sprzedaż takim szkołom. Do samych szkół pretensji nie mam, znaleźli niszę, dochodowy rynek, więc się rozwijają i na pewno część z ich absolwentów wnosi coś ciekawego do świata IT, ale nie wszyscy niestety. Czy chcesz ryzykować?
Dokładnie, niby jak to mówią owce są po to żeby je golić ale jak ktoś siedzi w temacie to dostaje bólu głowy oglądając takie filmiki odrealnione.
Witam, miałbym pytanie do pana jako iż jest pan senior devem i na programowaniu zjadł pan pewnie zęby jak to się mówi, interesuję się programowaniem od 2 lat narazie językiem LUA w którym miałem już trochę klientów i językiem python bardziej backend chociaż w frontendem miałem doczynienia w technikum informatycznym które właśnie skończyłem ze zdanym egzaminem z htmla i CSSA, teraz stoję przed wyborem studiów, czy uważa pan że warto iść na studia o kierunku "Programista aplikacji w chmurze" na prywatnej uczelni i w międzyczasie dalej samemu się rozwijać w tym w wolnym czasie poza wykładami czy nie ma sensu robić takich studiów, i znalesc na początek jakąś mierną pracę a w wolnym czasie tak samo rozwijać się w programowaniu? Dodam iż najwięcej doświadczenia mam w gamedevie, czyli programowaniu gier, trochę modelingu 3d, aczkolwiek aplikacje tez zdażyło mi się pisać, tak samo jak strony internetowe na egzaminie.
@@hubertus77 ja bym Ci polecił pracę jako junior i studia zaocznie
Nie wiem jak trafiłem na ten film, ale co tu się wyprawia. Jestem programistą od ponad 10 lat i po obejrzeniu pierwszych 4 minut jestem załamany. Więcej bzdur nie słyszałem od dawna, bardzo dawna. Jest to bardzo, ale to bardzo krzywdzący film i wypacza obraz pracy programisty. Proszę Was.... to jest tak bardzo płytkie, tak powierzchowne... aż szkoda słów.
Praca prosta, łatwa i przyjemna. Nauczę się jej w 3 miesiące na kursie, tfu bootcampie bo to lepiej brzmi i świat do grubych hajsów Jeffa Bezosa i Elona Muska stoi otworem. Strona internetowa? Nic prostszego - dwa dni i po robocie. Next....
A może jednak "Do roboty" weźmie się do roboty, i faktycznie sprawdzi jak ta praca wygląda. Bo brakuje mi tu sporo. Czego ktoś nie doświadczony zapyta? Przecież programista to tylko siedzie, kawe pije i kolory czcionek zmienia i narzeka a karteczki na tablicy same się przesuwają. No to zacznijmy od godzin spędzonych na czytaniu wybrakowanych dokumentacji i próbach zrozumienia co autor miał na myśli. Dodajmy do tego tygodnie rozmów z klientami, pracodawcami spędzonymi na wyjaśnianiu funkcjonalnosści, określaniu wymagań, szukania technologi, analizie ryzyk, bezpieczeństwa itd. Do tego dodajmy miesiące pogoni za nowymi technologiami i łataniu dziur w całym bo manager chciał zabłysnąć u szefa swoim pomysłem wejścia w nową, mało znaną, wybrakowaną technologię w waszym projekcie. Stres w pracy? Żodyn, toż to praca od 8 do 16. A no nie, a jak się strona popsuje to kto ją naprawi? A jak fejsbuk padł ostatnio to do kogo dzwonili po pomoc? A jak aplikacja bankowa nie działa i wysyła przelewy nie na te konta co trzeba to kto musi o 3 w nocy odbierać telefony?
Proszę was.... Nie wiem czy to był materiał sponsorowany czy też nie, ale nie umniejszajcie pracy programisty. To nie jest praca dla każdego. Czy to jest ciężka praca? Są cięższe, obarczone większą odpowiedzialnością, to na pewno, ale droga aby zostać programistą też usłana różami też nie jest.
Kolego. To prawda, że filmik jest kiepski, ale nikt tu nie mówił, że jest różowo, obejrzałeś do końca? "Dużo samozaparcia, chęci do nieustannej nauki", no i pensja dobra, ale po wielu latach, najpierw dwa lata przemęczyć się jako junior...etc. Chyba nie widziałem bardziej zniechęcającego filmiku.
żeby dostać się na juniora trzeba się wyróżniać w obecnym czasie bo na każde stanowisko jest po kilkaset osób przez takie szkoły programowania które produkują słabych programistów a ludzie się łudzą , że po 3 miesiącach mogą pracować po takim kursie
Potwierdzam. Odrzuciłem na rozmowach technicznych masę osób po tych śmiesznych kilku-miesięcznych szkółkach. Te szkółki tworzą kodoklepaczy, którzy wykładają się na pierwszym lepszym poważnym problemie. Moim zdaniem jeśli ktoś próbuje się przekwalifikować tylko dla pieniędzy - to jest na pozycji straconej. Tematami IT trzeba się interesować. Trzeba to lubić. Trzeba chcieć i potrafić się rozwijać na własną rękę. W innym przypadku pakujesz się w piekło, bo będziesz trząsł / trzęsła tyłkiem na myśl o wdrożeniu do nowego projektu lub technologii. Żadne studia i żadna szkółka nie przygotują Cię do pracy w IT. Jeśli myślisz że skończysz bootcampa, znajdziesz wygodną pracę, posiedzisz 8h dziennie i będziesz zbierał kokosy to się mylisz. To tak nie działa.
@@erjot0 coś w tym jest, ja od niedawna zainteresowalem się bezpieczeństwem w sieciach komputerowych ale moim konikiem od kilku ładnych lat są szachy i jakoś przyjemniej wchłania mi się wiedza i rozwiązywanie problemów
@@erjot0 a jak to wygląda niby inaczej?
Za 1/5 ceny tych bootcampów, to na udemy znajdziecie 10 razy więcej wiedzy. Te wszystkie szkoły programowania, to maszynka do robienia hajsu.
Nie wiesz o czym mówisz
@@wojciechlasota5338 Tyle, że on ma rację. Kursy to maszyna do trzepania kasy na naiwnych i zdesperowanych ludziach
Super extra 15k na rękę i tyle miejsc pracy idę się uczyć tego programowania .
.
.
.
.
.
3 miesiące później i 10 tys zł mniej:
Ale jak to jest 400 CV na jedno miejsce juniora ;[
No i jak się dostaniesz to 4000zł na rękę co jest wielkim ch**em w dzisiejszych czasach. Rynek IT jest przereklamowany i czasy świetności na chwilę obecną ma już za sobą.
Nie wspominając o firmach Janusz Software House gdzie za darmo na rekrutacji pykasz całe projekty a oni na tym oszczędzają a i tak nikogo nie przyjmują. Ta branża się skończyła przez te wszystkie bootcampy i cwaniaczków którzy mało potrafią i robią kursy bo na rynku pracy nie istnieją pomimo wiedzy "seniorskiej".
@@insidex2001 praca u kogoś daje Ci możliwość zdobycia pierwszych zleceń i doświadczenia wraz z pomocą od teamleader'a/przełożonego/kolegów z pracy. Cieszę się, że nie rzuciłem się na jakiś ambitny projekt komercyjny, bo pewnie bym poległ i szybko się zraził pomimo możliwości zarobienia więcej niż jako junior.
Odpowiedzialność i kompetencje grają kluczową rolę w zarobkach, a prowadząc własną działalność trudno o minimalizację tego pierwszego, by skupić się na rozwoju drugiego :P
@@michakrawiec1812 pewnie najpierw doswiadczenia trzeba gdzies nabrac, ale trwanie iles lat w tej samej robocie i brak checi zmian mimo mozliwosci jest swoistym brakiem umiejetnosci rozumowania lub lenistwem trwania w stagnacji.
Jak soba cos reprezentujemy procz umiejetnosci przyjscia do pracy na 8 oczywiscie.
@@juliuszsowacki4822 a gdzie indziej dostaniesz na samym początku kariery zawodowej więcej niż 4k na rękę? :D
Warto też dodać o wadach postawy, w tym dyskopatiach i wysuniętej szyi, a także problemach ze wzrokiem, hemoroidach i żylakach w innych częściach 👍😉
Można też zdrowo się odżywiać i ćwiczyć ale fakt rozpoznasz na ulicy informatyka itp xd
@@DremoPL XD
Dodaj rwę kulszową od stresu
@@janfenzlan6826 Rwa kulszowa jest powodowana przez dyskopatie - przesunięte krążki uciskają na główny nerw prawej lub lewej nogi. Miałem kiedyś, samoczynnie przeszło po jakimś czasie. Od tamtej pory zacząłem wzmacniać i rozciągać kręgosłup i już na szczęście nie wróciła
oraz o tym że 90% programistów po 5-8 latach wygląda jak ciepła klucha - ponton na przedzie, rączki jak patyczki. 80% zapewne nie potrafi zaspokoić kobiety bo praca za biurkiem to obniżony poziome testosteronu.
Chcesz dużo siedzieć przed komputerem? Załamywać się nad nierozwiązanym problemem i siedziec dużo po godzinach? Zapraszamy. Zostan programistą :)
A czy to nie jest tak ze na programistę potrzebni są ludzie którzy byli by już dobrymi inżynierami budownictwa? Wszystko chyba jednak bardziej zależy od poświęcenia czasu na daną dziedzinę.
Programuj -> chwal się tym co tworzysz -> dostań robotę
Odcinek o pracy w kursach IT? Nie lepiej zrobić odcinek o pracy np programisty :) ?
Wtedy nie byłoby sponsorowane :P
Moja propozycja na odcinek to kontroler ruchu lotniczego. Praca (w mojej ocenie) dość ciekawa, a przeciętny człowiek niewiele o niej wie. Myśle ze mogłoby to być ciekawe o ile oczywiscie jest możliwość zrobienia takiego odcinka
Dzień dobry zycze miłego dnia każdemu
Dzięki!
Można się również specjalizować w CSS, HTML i UX, tylko znając podstawy JS aby być świetnie opłacanym specjalistą - jeżeli zna się język angielski na bardzo wysokim poziomie. W zawodzie programisty lub pochodnym - np. designer, nie ma sztywnych ram umiejętności, bo każdy zna się na czymś trochę lepiej niż ktoś inny. Ludzie do zespołów są tak dobierani aby umiejętności się zazębiały. Polecam się po prostu specjalizować w czymś co Was interesuje jeżeli checie rzeczywiście zrobić karierę i dobrze zarabiać.
źle to się zestarzało
Sprawdź pracę spawacza TIG bo ostatnio(rok temu) był tylko mig/mag a tu jest różnica całkiem spora. :)
O dobry pomysł!
Czym jest spawacz TIG?
nie oplacalne !!
@@davo_1360 Metodę TIG charakteryzuje nietopliwa elektroda (w odróżnieniu od metod MIG, MAG) co sprawia, że wykorzystuje się ją do połączeń precyzyjnych i jakościowych. Stąd jak wspomniano wyżej są spore różnice, bo większość kojarzy tylko te najbardziej powszechne metody z wykorzystaniem elektrod topliwych.
@@mfran1350 Dziękuje za wyjaśnienie i podziwiam wiedzę :D
14:00 no właśnie, tanie to nie jest a gwarancji nie ma, nie ma gwarancji że ktoś po kursie ogarnie temat, albo dostanie się do wymarzonej pracy, może wydać 10k na kurs pythona, a będzie pracować w innym języku. Jest też szansa taka, że kurs będzie zbyt łatwy, np dla początkujących i skończy się nim zaczną się trudniejsze tematy, ktoś już np. podstawy zna i ciężko jest wycyrklować brać kurs od podstaw, czy dla osób wtajemniczonych. I zapomnieli wspomnieć, że "programista" to zawód niekończący się, nie da się nauczyć czegoś i tego się trzymać, tutaj nonstop idzie nauka, nauka, nauka i nauka. Człowiek się wiecznie uczy, rozwija, później zapomina co się nauczył i znów się uczy XD
Polecam studia. Przynajmniej bratu studia 2 rok i kurs z Udemy za kilka zł, pozwoliły się przebranżowić z inseminacji krów w świętą krowę zwana programista. A ja urodziłem się programistą, od zawsze zaje***** więc miałem łatwiej.
Sprawdź coś związanego z budową maszyn / ich programowaniem
programista: tłumaczy mu różne rzeczy
wojtek: bawi się robotem
teraz autor niech się przejdzie do pierwszej lepszej firmy zajmującej się wytwarzaniem oprogramowania i niech się spyta o wartości rynkowej takiego typa po 2-3 mc kursie :d
i jaka ta wartość? :D
@@kubawilk7571 Minusowa. Taki gość może robić tylko zadania łatwe i nieistotne. Dodatkowo zabiera czas bardziej doświadczonego programista który musi go niańczyć. Nie każdą firmą stać na zatrudnienie kogoś bez doświadczenia. (tak, dobrze przeczytaliście: nie stać na zatrudnienie kogoś bez doświadczenia)
@@pawe3691 Okej, jak najbardziej mogę to zrozumieć, czasy papierów ze szkół poszły w otchłań na rzecz ilości wolnego czasu, który poświęcisz na samorozwój w danej dziedzinie
Teraz Robotyk / Automatyk
Ona taka piękna nie jest jak ludzie myślą plus Robotyk moze byc offlinem albo zwyklym teacherem a stanowisko Automatyk to chyba nie istnieje
@@ukaszpodyma9804 rozwiniesz? studiuję AiR i powoli myślę o pracy/stażu i kursie PLC
@@bartoszs4169 Praca zazwyczaj wyglada tak :
1.Jestes wysylany gdzies na delegacje na projekt non stop od proejktu do projektu wiec nigdy nie ma cie w domu
2.W pracy jesteś 6/7 dni w tygodniu po 10-14h czasami wiecej bo przeciez projekt trzeba skonczyć
3.Jestes na koncu ukladu pokarmowego, czyli jezeli elektrycy czegos nie podpieli, eplanista źle im to zorganizowal czy mechanicznie cos jest zjebane czas kotry byl poswiecony na twoje sprawy zazwyczaj jest obciety zeby oni mogli w koncu zrobic swoje
4. Stres jest mocarny bo dostajesz czesto robote do zrobienia na krotki okres czasu dodatkowo jak wspomnialem wczesniej nie przychodzisz do miejsca ktore jest sprawne tylko doslownie zaczynasz od szukania co zostalo spierdolone i jak to naprawic
5. Projekt to zazwyczaj zabawa w berka gdzie ty juz robisz cos wedlug jednych zalecen a nagle przychodzi ktos kto stwierdza ze zmieniamy koncepcje o 180 stopni ale termin zakoneczenia pozostaje ten sam albo stanie sie cos typu nie bylo pradu na fabryce tydzien no i sie dowisz no nic peszek za 2 dni i tak ma byc gotowe powodzonka :)
i tak dalej
@@ukaszpodyma9804 Hej, opisujesz pracę utrzymania ruchu? Bo o programowaniu PLC nic nie wspomniałęś a jestem ciekaw jak to wygląda pod tym kątem
@@matty2808 Nie ja opisalem wlasnei prace PLC
Czyli ogólnie reklama gówna, które zarabia na naiwniakach, którzy myślą że zostaną programistami po takim kursie xD
Dobre dobre, coraz więcej jakości ten kanał prezentuje
Dzięki nic nie dowiedziałem się z tego filmu
Najlepszy film z twojego kanału jaki widziałem
:)
Jako że są wakacje może praca ratownika WOPR?
Będzie
@@DoRoboty o czekałam na to
Kolejną pracą do sprawdzenia mógłby być automatyk lub mechatronik utrzymujący ruch produkcyjny w jakiejś większej firmie.
W skrócie - zapierdalasz na budowach grzebiąc w szafach sterowniczych albo na produkcji i tam również masz brudne łapska
@@rapidqrate1319 Za dobrą kaskę. Brudne łapska ale umysł czysty i nieprzeciążony pracą umysłową.
@@tonkom5287 czyli pusty
Tam był tylko CSS pokazany, gdzie JavaScript?
W samym css i html gry na przeglądarce nie zrobisz, chociaż może na upartego da radę.
Wczoraj dostałem taką wiadomość z mBanku XDD
Ja też XD
To my to wysyłalisny
@@DoRoboty ja i moje 5 zł na koncie ni czujemy się bezpiecznie
@@DoRoboty NO SCAM
Ktoś powie ile średnio czasu trzeba pracować przy takim zawodzie ?
Jak nie boisz się wysokości, to dawaj na elektromontera linii wysokiego napięcia. Praca super.
Nie dajcie się nabrać na ten scam z bootcampami :) to tylko plama na cv i niepotrzebnie zmarnowane pieniądze. Jeśli sami nie możecie się nauczyć w domu korzystając z darmowych materiałów dostępnych w sieci to nie nadajecie się do tego zawodu i tyle
Facts!
Powiedział co wiedział. Prawda jest taka jak nie spróbujesz to się nie przekonasz czy się nadajesz czy nie. Ludzie mają różne zainteresowania i gaszenie ich na samym początku jest kiepskie.
@@katarzynakepkiewicz7000 Mówię jak wygląda ta branża od środka i miłe słówka tego nie zmienią. Bootcampy jedyne co w Tobie rozwiną to dług w banku :) Jeśli sam/a nie potrafisz się za to zabrać to nie nadajesz się do tej branży i tyle
@@TheHustinox mówisz jak mój mąż, który zabił w dzieciach zainteresowania. Córka ma predyspozycje do grania na gitarze. Ma bardzo giętkie palce. Grała w zespole ludowym na basie. Nauczyciel muzyki stwierdził że ma w porównaniu do inny duże poczucie rytmu i bardzo dobry sluch. Załatwiłam jej lekcje na gitarze. Była przeszczęśliwa bo juz po godzinie zagrała dwa krótkie utwory. Niestety, mój mąż skutecznie ją zniechęcił mówiąc że nie życzy sobie by jakieś obce osoby kręciły się po jego domu. Na drugie zajęcia nie wyszła bo sprzeciwiła by się tatusiowi. Z synem sytuacja podobna.
Zrozum kolego że takie umiejętności nie tylko robisz dla pracy ale i dla siebie dla swojego hobby dla przyjemności. Ja np. z zamiłowania lubię poznawać j. migowy. Poszłam na kursy. Z punktu widzenia mojego męża to strata czasu i pieniędzy. Z mojego punktu widzenia to moja pasja.
@@katarzynakepkiewicz7000 ok ale taki kurs obiecuje kariery międzynarodowe, super kase, umiejętności a prawda jest taka, że certyfikat dostanie tam każdybkto zapłaci. Nawet ktoś kto jest zwyczajnie beznadziejny. J potem w pracy niemiła niespodzinka... o ile ją dostaniemy. Jakby od początku za tenkilka tysięcy obiecywali rozwój hobby i tylko miłe spedzanie czasu to ok. Ae oni oszukują ludzi. Wmawiają im, że z każdego zrobią super programiste.
Wow! Wiesz co to Frontend i Backend. Brawo!
lepsze tlumaczenie: frontend to czesc kodu interpretowana/wykonywana przez przegladarke. backend - interpretacja/wykonanie przez serwer
Lepsze dla kogo? Bo na pewno nie dla zwykłego człowieka spoza tematu.
Super material, niedawno znowu zaczalem sie uczyć na własną rękę z samej pasji no i tez z lekką nadzieja na prace z tym związaną i szukałem właśnie takich informacji
Minusy:
-różne wszelakie bóle (pleców, nadgarstków, szyi ..), schorzenia..
- stres
-wyścig szczurów
- ciągle zmieniająca się technologia (po 2 latach w tej branży z umiejętnościami sprzed tych 2 lat jest się zwyczajnie dinozaurem!) albo zmień się w jaszczurkę albo wymrzesz z głodu. :P
- dożo niepotrzebnego korpo-bełkotu
- masę czasu marnuje się na niepotrzebne i nieistotne rzeczy zamiast sobie poprogramować
- każdy ma jakiś swój styl - ciężko się czyta kogoś kody,
- jeśli program jest ogromny i my nawet go pisaliśmy - nie będziemy pamiętali o co nam chodziło w danym fragmencie :)
-programiści są bardzo terytorialni - jak się zarzuci im jakiś błąd będą się bronić rożnymi technikami (niekoniecznie fair play)
- Marzysz o pracy w Microsofcie, Google, Apple lub innego giganta? Popatrz na kanały ludzi którzy od nich pouciekali. To są OBOZY!!! Pracuj, , jedz , spij, pracuj.. My załatwimy ci mieszkanie, przedszkolankę, osobę od wyprowadzania psa, prasowania cokolwiek tylko siedź na tylko po 16h w pracy. Aaaaa fakt zapomnieliśmy! Przecież kampus jest tak duży że z niego nie wyjdziesz :) Więc pracuj ;)
Pieniądze przestają motywować na pewnym pułapie. Nie myśli się o nich jeśli jest stać na chleb , mleko, jest za co żyć i jeszcze parę złotych odłożyć. Nawet jeśli jest się tylko dla samych pieniędzy a w środku człowiek się dusi to długo tak nie pociągnie. Bo ile można? 3 miesiące, 2 lata? A później co? Zawał, choroba, psychoanalityk? A myślicie, że czemu dziś w benefitach ta opieka medyczna szerokiego wachlarza specjalistów jest?
Najlepiej jest pracować w zawodzie gdzie będziemy szczęśliwi i przy tym zarobimy coś tam. Gdzieś gdzie chce się przybiegać jako 1 pracownik i wychodzić jako ostatni. Wówczas to jest wspaniałe.
Życzę wszystkim aby mogli pracować w takich warunkach!
Jeśli szukasz pracy w IT lub jakiejkolwiek innej życzę powodzenia ! I trzymam kciuki! :)
W filmie zabrakło mi kluczowych informacji.
Użyte technologie : html, css i js po stronie FE i troszkę pythona (bo na malinie kod umieścili) - mało i słabo, z tym to co najwyżej na praktykę można się dostać. A gdzie .Net ? Core?
Odnośnie front endu, co z : type scryptem ,angularem, reactem, kendo, view, less, sass, oraz miliardem innych bibliotek js w których się tworzy? Z odległości 200km pokazaliście Mount Everest.
Zapomnieliście o prawdziwym back endzie czyli bazach! Gdzie chmura, azure, amazon? Ja rozumiem ograniczenia czasowe. Proszę się poprawić na przyszłość.
Trochę długo wyszło ale jeśli tu dotarliście to dziękuję za uwagę i poświęcony czas.
To że ci się nie powiodło nie znaczy że każdy tak będzie miał :)
@@creew926 A gdzie napisałem, że mi się nie powiodło ? :) Czytałeś całość w ogóle (bo jeśli nie zauważyłeś są 2 części:) ?
Teraz już wiem, że nie jesteś programistą bo nie umiesz czytać ze zrozumieniem i wyciągasz błędne założenia :) Ale marzenia to fajna sprawa, więc powodzenia :) Odezwij się tu za 20 lat i pogadamy jak poszło, zweryfikujemy życie ;)
@@mariuszzawierucha1310 a czy ktoś powiedział że w ogóle jestem tym PROGRAMISTĄ? poza tym, tak, przeczytałem całość i zauważyłem druga część, czytałem ze zrozumieniem. Z tego co widzę mówisz że ci się powiodło, a więc, czemu tak narzekasz na swoją pracę a następnie piszesz że trzeba pracować w pracy, w której będzie ci dobrze? Nie rozumiem za bardzo, bo jak narazie komentarz twój nie miał w ogóle całkowicie sensu... Narzekasz na prace a następnie piszesz że trzeba pracować w pracy w której czujesz się dobrze...gdzie tu sens? Halo?
@@creew926 Więc po co się mieszać w sprawy w które kompletnie ciebie nie dotyczą i na których się nie rozumiesz?
Nie narzekam. Jasno opisałem wszystkie plusy i minusy. I tyle. Każdy decyduje czy mu to odpowiada czy nie.
Jeśli z takiego obszernego komentarza nie wyciągnąłeś sensu, cóż - dalsza próba jest próżna..
Ok, a w takim razie na jaką wypłatę średnio może liczyć junior? Uwielbiam gdy przy reklamowaniu jakichś kursów mydlą oczy zarobkami rzędu kilkunastu tys zł jako specjalista z wieloletnim doświadczeniem, ale żeby nim zostać trzeba mieć co do gara włożyć przez te ciężkie lata zbierania doświadczenia : )
Zależy od wielu czynników, m.in doświadczenia, bo sam spotkałem się z przypadkami, że na juniora startowały osoby z 1-2 letnim doświadczeniem ;) Ale jak mówimy o takim totalnym juniorze bez doświadczenia komercyjnego, to powiedziałbym, że średnie wynagrodzenie wynosi jakieś 3-3,5 tys. netto, ale to też zależy od miasta, firmy i technologii z jakimi będziesz pracował
Kocham Cię za ten odcinek ❤️
Prawda jest taka ze szkoły programowania to fabryki kiepskich klepaczy kodu a na jedno stanowisko juniorskie jest kilkaset osób przebić się jest bardzo ciężko :)))
Ja jestem programistą A raczej w technikum programistycznym którym dopiero chce zostać, i powiem że dobrze wybrałem bardzo mi się to podoba jestem w stanie przesiedzieć nad różnymi projektami tak dla siebie od 2-5 godzin dziennie robiąc i trenując bardzo mi się to podoba polecam każdemu kto lubi kodować.
Też będę programistą ciekawi mnie to
14:10 to każdego interesuje
Programista może zarabiać od najniższej krajowej do 20,30,40k+ netto na miesiąc PLN. Zależnie od umiejętności
@@antero7680 yyyy chyba nie ,w polce do 10-15 k zł
Kedyw 25k na pewno się da
@@kedyw3194 nie bierzesz pod uwagę, że można pracować z Polski dla zagranicznych firm i zarabiać tak jak programiści na zachodzie.
@@wojciechszlosek4985 Zarobki w zagranicznych firmach w Polsce a w np. Niemczech mogą się różnić
Muszę przyznać, że lekkie lanie wody. Zgodzę się z porannymi "daily", praktykowane raczej w wielu firmach, ale słowa w stylu "decydujesz się czy chcesz być na stronie frontendowej czy backendowej" to tak jakby powiedzieć, że nie możesz robić obu rzeczy na raz - bzdura totalna. Takie podejście mają duże korporacje, jednym się to podoba drugim nie, ale jest też coś takiego jak fullstack developer i nie wprowadzajcie w lekką konsternację osób które na przykład planują pracować w zawodzie, jak mówicie to mówcie tak jak jest naprawdę. Dużo nasłuchałem się o podziałach stanowisk na na przykład, moim zdaniem absurdalne, content designer... Prywatne firmy moim zdaniem bardzo dobrze prowadzą swoją politykę programowania / nauczania i kierują pracowników w stronę fullstack developerów czyli osób zajmujących się obiema z tych rzeczy - frontem jak i backendem. Rozumiem natomiast podejście Pana który Cię oprowadzał i pokazywał jak to wygląda bo pracuje jednak w korporacji w której popularnym jest dzielenie stanowisk co umożliwia zwiększenie potencjalnych miejsc pracy bo mogą zatrudnić 2 osoby zamiast 1 :). Trochę tu prawdy, trochę kłamstw i kolorowania. Pozdrawiam :)
Super odcinek!motywujacy!
Połączenie świata wirtualnego i realnego jest bardzo ciekawe :)
15:33 -Tylko ten uśmiech tak mało szczerze wygląda! XD
Czy możecie zrobić odcinek o grafikach komputerowych? Specjaliści 2d,3d,animatorzy jakie są różnice tych specjalizacji gdzie są jakie zarobki
Trochę odkopię trupa ale Ci ludzie naprawdę pracują w takich warunkach? Przecież dzięki tym krzesłom można być kaleką po jednej dniówce a co dopiero przy ciągłym ogniu :D
Dzięki :D
Ten film dał mi szerszy pogląd na temat pracy programisty
Czyli według tego Pana łatwiej jest wypierdolić naście tysięcy na kurs programowania zamiast nauczyć się korzystać z googla i podpowiedzi ludzi na grupkach czego mam się uczyć? Łatwiej jest przejść studia i zaliczyć calculus na polibudzie niż być samoukiem? WTF?!?!?!
To są typy od walonych bootcampow wmawiający ludziom że zostaną programistami po jakimś śmiesznym i nic nie znaczącym kursie gdzie produkuje się ich setki jak nie tysiące i potem zapierdzielaja rynek juniorski i jest po 300 CV na jedno juniorskie stanowisko.
Powiem to jako programista embeded - jeśli chcesz zacząć programować ze względu na zarobki to lepiej odpuść od razu. Wcale nie są tak duże jak to się mówi. Zobacz ilość ogłoszeń o pracę w twoim województwie w IT i np jako kierowca. Liczby mówią za siebie - ten rynek jest przesycony. Dużo moich znajomych programistów przeprowadziło się do innego miasta a nawet za granicę.
Jedna uwaga: klepaczy kodu jest przesycenie, ale programistów jest niedobór. Obie te grupy różni jedno - świadomość
Ci programiści wyglądają jakby zaprogramowali ich twórcy gothcia
XD
Od kiedy, to na daily rozdziela się taski ? :D Dziwne praktyki.
No i mam nadzieję, że kursantów lepiej uczą, niż przedstawili na czym polega praca programisty w tym filmie.
Z backendu to zabrakło takich podstawowych informacji jak:
-analiza ticketów - konsultacje z PO/całym zespołem, jak dany ticket ogarnąć, czasem grubsze zadania wymagają odpowiedniego podejścia architektonicznego,
powiedzenia, że praca programisty to nie tylko programowania, a właśnie analizowanie, czasami szukanie błędów, konsultacje, pomaganie itp.
-code review
-testowanie
-dopowiedzenia, że żeby zostać programistą to nie tylko język programowania, ale masa innych frameworków/narzędzi do poznania
Tylko z takich podstawowych rzeczy, mozna było opowiedzieć po krótce w minutę o tym wszystkim. Żeby dać szerszy pogląd.
Wreszcie!!!
Następny elektromechanik naprawa narzędzi agregatów alternatorów itp?
Po tym reklamowym, wyuczonym na pamięć monologu Marcina w pierwszej minucie, odechciało mi się oglądać.
Matematyka w programowaniu dodatkiem? Spytaj jakichkolwiek programistow co pracuja w topowych firmach (Facebook, Apple Amazon Netflix, Google) tam bez matmy i wiekszej wiedzy na ten temat to nie masz nawet podejscia, znajomosc matematyka na wysokim poziomie rozroznica programiste "w piwnicy" od topowych programistow
Jest coś takiego jak narzędzia programistyczne i do stworzenia tego faktycznie jest potrzebne matma, wzory i stosowanie ich. Ale to wyższy poziom programowania, takich ludzi jest pewnie promil, a ich zarobki to zapewne setki tysiecy miesięcznie. W topowych firmach jak Facebook, Apple, Amazon nie ma potrzeby znajomości matematyki. Większość to zrozumienie tylko narzędzi i umiejętność ich stosowania w odpowiednich formach. A na tworzenie nowych narzędzi to składa się sztab osób, które wspólnie pracują i wzajemnie pomagają, nie jest to praca kilku osób, a raczej setek.
WTF. Pójść do firmy "programistycznej" która jest nastawiona na naiwności ludzi by wyciągać z ludzi kasy bo obiecują fortune. Fakt jak pracujesz na własnym biznesie i masz klientów np. Z Niemiec USA itd. A siedzisz w Polsce to spoko a inaczej lepiej być prawnikiem lekarzem w Polsce jeżeli nie chcesz pracować z obcokrajowcami bo typowo polskie firmy to często to wyzysk
ale studia inzynierskie trwaja 3,5 roku chyba pan magisterke ma
I mała tajemnica od zawodowego programisty. W każdej robocie jest rozgraniczenie miedzy ludzi po kursach i po studiach. To widać w pracy. By cokolwiek liznąć z tej branzy to rok nie starczy na nawet by SQL poznac
o to właśnie chodzi, trzeba na temacie spędzić lata, dlatego jak słyszę "zostań programistą", to mnie pusty śmiech bierze. Taaaa... idę na kurs i zostaję programistą. No jakie to proste!
Programiści po studiach i kursach to ta sama grupa ameb. Obie grupy potrafią kodować, ale nie programować. Kursanci posiadają aktualną wiedzę, ale beznadziejnie przyswojoną, a studenci posiadają wyuczone nikomu już nie potrzebne przeterminowane technologie
Sprawdź jak wygląda praca w ocynkowni metalu
7:24 serio monitory na vga macie ?
Czemu nie?
W firmach informatycznych znajdziesz wszystkie rodzaje przewodow i wejsc w uzyciu. 95% osob ma to w dupie po czym jestes polaczony. wazne zeby dzialalo.
@@urs882 +1 iq
reklama coders lab i popychanie pierdół, że każdy może zarabiać kokosy
-Programowanie nie dzieli się na front end i back end, Jest milion innych rzeczy gdzie piszesz kod i nie masz takiego rozdzielenia
-codzienne pitolenie i tym co się zrobiło lub co się zrobi nie jest standardem przy pracy w burze
-Taa PHP do back endu XD XD tylko noob lub szalony w to poleci
No ale do czego PHP? Jest jest jeszcze dużo do utrzymywania
1:30 , po prawej stronie to Nicolas Cage czy Robert z abstra ?
Polecam pracę pilota transportu ponadnormatywnego!!
To może teraz podleśniczy był leśniczy ale większość zanim zostaje leśnikiem jest podleśniczym
Zawsze wołają o komentarz. No to proszę. A dzień programisty nie zaczyna się od kawy a potem pierdzenie w stołek?
Kiedy zakład pogrzebowy?
Około 8 godzin tak to prawda ja programuje w c# "csharp" i połowe dnia myśle co stworzyć
Mój dzień pracy to 8h, z czego 3 kodzę, a resztę myślę jak rozwiązać dany problem :D
@@Kyotomano XD
A może ktoś po prostu nie chce być zgarbionym nudziarzem za kompem z upośledzonym kontaktem z ludźmi po 10 latach pracy.
Wydaje mi się że kiedyś bardziej omawiałeś kwestie finansowe, zarobki co jest najważniejsze w tych filmach. A teraz więcej opowiadania a za mało konkretnych informacji o zarobkach nie mniej więcej kilkanaście tyś pln jak w tym wypadku bo to każdy mógł obstawić +/-.
Popraw to proszę.
O, a u mnie możecie się tego nauczyć za darmo :D
U mnie tez :p
pogchamp
a gdzie kolumna code review? Front end tez rozwiazuje problemy biznesowe... just saying.
#Pomysł: Spedytor
Ja mam 11 lat i się specjalizuje w .bat kiedyś w .HTML i teraz w .lua
Czekam na odcinek z OSP👨🚒👩🚒🚒😊
W sierpniu na pewno będzie
4:49 języki które miałem w 1 klasie technikum, kierunek : technik programista
z ciekawości jak bardzo zagłebialiscie się w poszczegolne technologie?
@@pabas3792 w technikum dostajesz totalne podstawy jeszcze jest PHP, Sprawdź sobie przygotowania do testu ee.09, nic ciężkiego ;)
szkyt2929 to w czym program tech programisty jest większy od tech inf bo z tego co wiem to ee09 to stare e14 ale poza tym musza być jeszcze inne kwalifikacje a co za tym idzie umiejętności jakich ucza w szkole
@@pabas3792 Jestem niby na techniku informatyku "programiście" ale szczerze to nie wiem czym się różni od profilu np "tworzenie gier" wydaje mi się ze nie ma jakiś wielkich różnic ja jedyne czego się nauczyłem to podstawy c++ które znało się już w gimnazjum kawałek JSa HTML CSS naprawdę o podstawach. Do nauki czasami dostawałem od nauczycieli strony które nie były aktualizowane od 2008 więc no... jeśli chcesz iść do przodu to musisz sam sie uczyć, chyba ze to tylko tak w mojej szkole, ale wądpę. Pozdrawiam
szkyt2929 to szkoda ze tak to wyglada, ja jestem już po tech inf i u mnie w szkole to za dużo programowania się nie nauczyłem, wszystko co wiem to wiedza z yt hah
Pozdrawiam
Kurcze, widać ,że to programiści ';) (nic złego nie mam na myśli !)
Siadając do tego materiału wydawało mi się że będzie to naprawdę fajny film o pracy programisty. Niestety moja początkowa ekscytacja została szybko zastąpiona przez zawód. O ile nie będę się czepiać wypowiedzi merytorycznych bo były tam zastosowane skróty myślowe dla laika, o tyle cały ten materiał jest zrobiony w duchu "chodź na nasz kurs i zarabiaj po nim 15k". Totalny bullshit. Już lepiej iść na studia stacjonarne, załapać się do jakiejś firmy na staż studencki a potem przejść na juniora. Potem można nawet te studia rzucić, bo ani na studiach ani na takich bootcampach niczego poza podstawami się nie dowiesz, a studia są za darmo. Plus na studiach można poznać fajnych ludzi. A sama praca w IT wcale nie jest usłana różami jak to było pokazane. Ile ja mam za sobą nieprzespanych nocy albo dni spędzonych na waleniu głową w ścianę bo był crunch albo jakiś bug nie dawał się rozwiązać. Samo przekroczenie pułapu zarobków 10k na rękę zajęło mi 3-4 lata. IT to nie jest takie fantastyczne eldorado jakim było kiedyś. Wymagania są coraz większe, technologii jest coraz więcej, konkurencja jest coraz większa. Ludzie dajcie spokój temu IT, idźcie zostać spawaczami albo ślusarzami, niższy próg wejścia a zarobki zaskakująco wysokie!
Coders Lab xDD haha
"Zostań programistą w 2 tygodnie" Reklamujecie fantastyczne kłamstwo. Powodzonka
Takiego przysłowiowego "noobka" to w 2 tygodnie się nie wytłumaczy hierarchiczności w CSS
powiedz coś temu co pythona obraził mówiąc że jest do back - end-u
Nareszcie
Sprawdź pracę motorniczego
@musicislife92 lepiej nie, słyszałem że bardzo nerwowy jest.
Łapa w góre za miniaturke 😉
Ta firma zleciłą u Abstra reklamę, więc ten film nie jest obiektywny. Ten ziomek z dla pieniędzy ich reklamuje jako reklama youtubue więc dla pieniędzy pokazuje jak się robi pieniądz- reklama XD Bierzcie ten film z przymrużeniem oka, nigdy to co jest łatwe i każdy może to robić nie generuję fortuny, w takim wypadku każdy byłby bogaty.
Jak wygląda dzień ochroniarza
Sprawdź pracę logistyka
"Wojtek żul" my dalej pamiętamy (*)
Haha będzie niebawem kontynuacja 🤙🤙
@@DoRoboty no i git
Gdzie to byli
I w końcu nie powiedział ile zarabia poczatkowy programista Junior...
Świetny odcinek!
hmm coś mnie skusiło żeby przeczytać Szwedzki odcinek! 🤣
@@hadax4964 :D
On wygląda jak LESTER z GTA
Może następny zawód spedytor?
Woooooow.
Przydatna wiedza.
Tu w zasadzie nie było wiedzy...
A teraz cos o analizie danych! Juz kilka lat z rzedu to jeden z najbardziej porzadanych i przyszlosciowych zawodow w roznych rankingach.
Błagam zrób zawud ochroniaża
Nie płacą dobrych pieniędzy za nic, trzeba naprawdę dużo się nauczyć, myśleć. Teraz wszyscy chcą być programistami dla kasy, a 3/4 z tych osób nie nadaje się do tego.
Święte słowa!
a gdzie fullstack???
Kiedy będziesz znowu u luksioelektryk na składaniu rozdzielnicy?
Czekam na info od niego
Czemu zostały podane zarobki jakiegoś mastera a nie takiego przeciętnego programisty co zarabia śmieszne pieniądze xd
To ukryta reklama gównokursów na programistę i gościu chce zachęcić ciemną masę żeby zainteresowała się tak wspaniałymi zarobkami i dołączyła do ich "szkoły". A tego, że w ofercie na Juniora pracodawcy chcą 2 lat doświadczenia i ludzie wysyłają 600 CV na jedno miejsce na front-enda to już nie powiedział.
@@xyzprywatne3756 bo sama wiedza z języka programowania nie wystarczy.. trzeba kumać sporo innych rzeczy tzn stack technologiczny.. a tego pewnie nie uczą na takich kursach..
CI/C, docker, mvn, groovy, kubernetes, spring, hibernate, jira.. coraz więcej architektury microserwisowej.. trzeba wiedzieć BARDZO BARDZO dużo w podstawowym zakresie...
A do tego jest jeden problem z juniorami.. poświęcasz im bardzo dużo czasu na ich naukę.. a po roku idą gdzie indziej za lepszy hajs :) I TU JEST PROBLEM