Nasze myśli,słowa tworzą naszą rzeczywistość. Nie wszystko jest czarno-białe. Móĵ mąż też był "wybuchowy". Ja niby byłam ta cicha i znosząca jego humory.Do czasu aż zauważyłam u siebie agresję "utajoną".Na zewnątrz byłam spokojna a w środku wrzało.Jak zdałam sobie z tego sprawę zaczęłam pracować nad sobą.Mąż zmienił się nie do poznania. Rozmawiamy ze sobą ,jesteśmy wsparciem dla siebie.Może nie jest idealnie jeszcze ale jestem z tej zmiany bardzo zadowolona i mąż również
dziękuję Pani za dzisiejszy wykład . Czekam z niecierpliwością na odcinek o agresji kobiet w związku. jako dziecko nie umiałam rozpoznać , które z rodziców było agresorem a które ofiarą , miałam wrażenie , że obydwoje dążyli do konfliktu i konfrontacji ,że tylko to ich trzymało razem , czy to możliwe.....
Zastanawia mnie jak można udzielić pomocy ofierze przemocy, a jednocześnie ochronić siebie. Są panowie którzy dobrze wiedzą i wypowiadają sie otwarcie w sposób niepozostawiający złudzeń że mają jakieś poczucie winy, oni czują sie bezkarni i bardzo pewni.
Gniew bardzo mnie zastanawia. Mozna poczuc malostkowy gniew bioracy sie z zazdrosci, rozpoznac go w sobie i nie wylewac tego na druga osobe. Mozna tez czuc calkiem zrozumialy gniew kogos, kto nie umie patrzec jak jeden czlowiek krzywdzi drugiego i zareagowac na ten gniew....krzywdzeniem czlowieka. Ostatecznie wyglada na to, ze kaskada reakcji na gniew, jaki by on nie byl, ma wieksze znaczenie.
Dziękuję Pani Moniko ❤ Pani glos jest dla mnie kojacy UWIELBIAM 🌷🌷🌷
Przesyłam serdeczne pozdrowienia!
😢 jak często tak jest
Taki człowiek nigdy nie powinien zakładać rodziny..
Ale jak często omanią swoim dobrym zachowaniem a potem niszczą rodzinę
To prawda...
Długi materiał to to, co tygryski lubią najbardziej! 🐅🐯
Serdecznie pozdrawiam!
😮 piękny wystrój 😊 aż mi trudno jest się skupić.temat dla mnie ważny.ale jakoś nikt nie pomógł.ale właśnie od kobiety 🤔🤸
Bardzo dziękuję♥
Serdecznie pozdrawiam!
Nasze myśli,słowa tworzą naszą rzeczywistość.
Nie wszystko jest czarno-białe.
Móĵ mąż też był "wybuchowy".
Ja niby byłam ta cicha i znosząca jego humory.Do czasu aż zauważyłam u siebie agresję "utajoną".Na zewnątrz byłam spokojna a w środku wrzało.Jak zdałam sobie z tego sprawę zaczęłam pracować nad sobą.Mąż zmienił się nie do poznania.
Rozmawiamy ze sobą ,jesteśmy wsparciem dla siebie.Może nie jest idealnie jeszcze ale jestem z tej zmiany bardzo zadowolona i mąż również
Dziękuję za podzielenie się swoim doświadczeniem. Serdecznie pozdrawiam.
@@herbatkazpsychologiem ❤️
💛
❤
dziękuję Pani za dzisiejszy wykład . Czekam z niecierpliwością na odcinek o agresji kobiet w związku. jako dziecko nie umiałam rozpoznać , które z rodziców było agresorem a które ofiarą , miałam wrażenie , że obydwoje dążyli do konfliktu i konfrontacji ,że tylko to ich trzymało razem , czy to możliwe.....
Współczuję. Myślę, że moje dzieci są teraz w takiej sytuacji. Czasem czarne jest białe. Spokoju serca i ducha życzę.
Tak, to możliwe.
@@andrzejmatuszczyk6382 dziękuję i pozdrawiam
bardzo dziękuję za odpowiedź@@herbatkazpsychologiem
Wspaniałe wykłady Bravo....ciekawe jaką muzykę Pani psycholog słucha ...😊
Dzisiaj Dire Straits.
@@herbatkazpsychologiem Love Over Gold czy Brothers in Arms? 😃
@@tomek453 Love Over Gold
Zastanawia mnie jak można udzielić pomocy ofierze przemocy, a jednocześnie ochronić siebie. Są panowie którzy dobrze wiedzą i wypowiadają sie otwarcie w sposób niepozostawiający złudzeń że mają jakieś poczucie winy, oni czują sie bezkarni i bardzo pewni.
A co w przypadku jak mamy dzieci . Mój partner jest dobrym aktorem i w domu jest zupełnie inny niż przy ludziach . 😢
Tego nikomu nie warto życzyć
❤
Gniew bardzo mnie zastanawia. Mozna poczuc malostkowy gniew bioracy sie z zazdrosci, rozpoznac go w sobie i nie wylewac tego na druga osobe. Mozna tez czuc calkiem zrozumialy gniew kogos, kto nie umie patrzec jak jeden czlowiek krzywdzi drugiego i zareagowac na ten gniew....krzywdzeniem czlowieka. Ostatecznie wyglada na to, ze kaskada reakcji na gniew, jaki by on nie byl, ma wieksze znaczenie.
Czy jest mozliwosc zeby takie zaburzenie wyleczyc czy to jest niemozliwe?
Nie zawsze jest to zaburzenie. Najczęściej nie jest to zaburzenie tylko wybór zła.