Polecamy także: (22) Planety pozasłoneczne - th-cam.com/video/4oMmLpTGn9U/w-d-xo.html (33) Życie we Wszechświecie - th-cam.com/video/l6M0XbhoJwE/w-d-xo.html (79) Cywilizacje pozaziemskie - th-cam.com/video/h6WALHqaS0c/w-d-xo.html (89) Poszukiwania drugiej Ziemi - th-cam.com/video/9WbQoJpKyvA/w-d-xo.html (108) Życie na Wenus? - th-cam.com/video/TBonOq_PyxA/w-d-xo.html (122) Kosmiczna podróż wody - th-cam.com/video/nNBLfOedqTw/w-d-xo.html (156) Pochodzenie wody - th-cam.com/video/TzYeYP0GHd4/w-d-xo.html
Wielki plus dla Dr Zajkowskiego za nie kaleczenie języka polskiego. W końcu naukowiec, który nie stawia akcentów tam gdzie nie potrzeba. Lajkujcie, może coś się zmieni. Pozdrawiam
Zawsze to cenne i przyjemne gdy słucha się osoby nie tyle inteligentnej i z ogromną wiedzą, ale tez takiej która tą wiedzę umie przekazać w bezbłędny sposób. Rzadkość.
Carl Sagan powiedział kiedyś: ,,Powierzchnia Ziemi jest wybrzeżem kosmicznego oceanu. To na niej zdobyliśmy większość naszej wiedzy" - te słowa zgadzają się w punkt co do tego, jaki wydźwięk ma ten odcinek Astronarium, o czym jego ponad 20-minutowa treść rozprawia i w jakim to stylu robi. Bo gdyby przypatrzyć się definicji życia z perspektywy istoty ludzkiej i zbiorowości nas samych, która w pewnym bloku czasowym tego odcinka została bardzo ciekawie zaprezentowana i szeroko omówiona, okazuje się, że... owszem, człowiek opanował Ziemię, zdobył wręcz arkana wiedzy z każdej dziedziny ludzkiego życia i działania cywilizacji, jednak nie potrafi do końca zrozumieć czym jest życie, jaka powinna być jego definicja, czy należy rozumieć jego sens i całą istotę z punktu widzenia definicji? A czym będzie to ,,astrobiologiczne" życie w ujęciu istot pozaziemskich, ot inteligentnych samoświadomych ras Obcych - czy życie będzie przez nie/nich tak samo rozumiane i postrzegane?
Wielce prawdopodobne, że skoro u nas rozwinęło się życie oparte na węglu, to i na innych planetach takie znajdziemy. Chemia i fizyka materii jest praktycznie taka sama w układzie słonecznym jak i w każdym innym układzie gwiezdnym naszej galaktyki i każdej innej. Różnice są jedynie w stężeniu poszczególnych pierwiastków. Życie nie musi wyglądać identycznie jak my, bo nawet na Ziemi mamy szeroki przekrój zwierząt i roślin o przeróżnym wyglądzie. Mimo to, przy podobnych warunkach planety do Ziemi oraz gwiazdy takiej jak Słońce, pewne elementy będą podobne. Nogi, ręce, korpus, głowa i receptory światła. Drobne różnice będą, choćby w oddychaniu tlenowym czy beztlenowym. ATP jest czymś niezwykłym, mitochondria są pochodzenia wirusowego, do życia jakie znamy potrzeba też dość specyficznego stężenia mikro i makro elementów. Np bez odpowiedniej ilości fosforu w środowisku, życie jak nasze byłoby znacznie mniej rozwinięte i ubogie w w energię do ewolucji oraz rozwoju. Z pewnością wszechświat nas jeszcze zadziwi niejednokrotnie. Nie byłbym zaskoczony, gdyby okazało się, że zaczątki życia wcale nie powstały pierwotnie na Ziemi, a jest ona jedną z wieku planet, na szlaku ewolucji życia, które zasiedla kolejne ciała niebieskie.
Dżdżownica. Fajnie by było odkryć pozaziemską dżdżownicę. Z mikroorganizmami to będą dyskusje czy to czasami nie "pozostałości" z wczesnego okresu życia na Ziemi. Ewolucja "lubi" eksperymentować. Szczególnie na wczesnych etapach prac inżynierskich. To taki praktykant na podwójnym gazie z przypalonymi, zalanymi kawą notatkami, co je właśnie posklejał plastrem. Mikroorganizmy? Ot jakaś asteroida wybiła kawał ziemskich skał na orbitę i ten gruz zdryfował na powierzchnię księżyców gazowych olbrzymów. A Dżdżownica to już coś. Komórki nerwowe, układ trawienny, krwionośny. Jak by była genetycznie odmienna od ziemskich, albo miała materiał genetyczny oparty o coś całkiem różnego od DNA / RNA. Bo rzecz jasna na nic bardziej złożonego od Dżdżownicy w naszej "okolicy" nie mamy co liczyć.
1. Układ Słoneczny jest wyjątkowo korzystny dla życia na Ziemi. 2. Ziemia jest wyjątkowo korzystna dla życia na Ziemi. 3. Słońce jest wyjątkowo korzystne dla życia na Ziemi. 4. Księżyc jest wyjątkowo korzystny dla życia na Ziemi. 5. Życie na Ziemi jest wyjatkowe bo nawet w tak sprzyjających warunkach to mało realne żeby powstało. No tak, już widzę jak w mniej wyjątkowych warunkach powstało życie. Wszystko w nauce mówi że życia poza ziemią nie ma a coraz więcej naukowych dowodów wskazuje na stwórcę, ale pewnie, szukajcie wiatru w... nie, nie polu. W kosmosie.
@@cukiercukier8283 Jak powstał "Stwórca"? "Poza ziemią"? "w mniej wyjątkowych warunkach"? Kiedy zainterweniował? Ogarniał terra-formację planet i genetykę? Czy działał o wiele wcześniej ustawiając w swoim Excelu parametry oddziaływań grawitacyjnych, słabych, elektromagnetycznych i silnych? Co by sugerowało inżynierię na poziomie grawitonów, bozonów, fotonów i gluonów razem wziętych. I taki ktoś wyewoluował gdzie dokładnie? A może było ... ( albo będzie, w tej chwili jest ... z tem czasem to różne rzeczy się robi, jak po Majówce człowiek komentarze pisze. ) tak że faktycznie, gdzieś pod Genewą jakiś "nerd" w białym kitlu wpisał we Excel parę zmiennych i nonszalancko wcisnął duży czerwony przycisk. Za parę lat ktoś na jeszcze dokładniejszych mapach mikrofalowego promieniowania tła dojrzy obrys sylwetki ludzkiej. Jak w tym skeczu z Jasiem Fasolą. ... No ten jak Fasola wybuchowo maluje pokój gościnny.
@@krzysztof8095 Stwórca nie powstał. On jest poza czasem i przestrzenią. Przy założeniu ewolucji czy to kosmosu czy życia musisz założyć dziesiątki jak nie miliony różnych bytów bez eksperymentalnego udowodnienia. Przy założeniu stwórcy masz 1 założenie. To co jest bardziej naukowe?
@@cukiercukier8283 "dziesiątki jak nie miliony różnych bytów bez eksperymentalnego udowodnienia" No bo nie wlezę w rakietę z Napędem Warp. Co ja doktor Zefram Cochrane ( ten ze Star Trek ) i nie przywlokę na Ziemię jakiegoś stworzonka z Proximy B w słoju z formaliną ( w założeniu że ów okaz tejże formaliny nie wychłepce) Ale można z dużym prawdopodobieństwem wnioskować z obserwacji astronomicznych czy coś tam nie przekształca środowiska w uporządkowany sposób. Na Ziemi to chyba wszystko na powierzchni w którymś momencie przeszło przez jelito jakiegoś zwierzątka, albo stanowiło tkankę jakiejś roślinki / grzyba / bakterii / śluzowca. Gdzieś tam jest druga Niebieska Kropka. Więc to tylko kwestia czasu aż coś znajdziemy. A byt funkcjonujący "poza czasem i przestrzenią" ... znaczy gdzie? W umysłach kapłanów ... ... Jak to Doda (Dorota Rabczewska) pięknie i zwięźle określiła "naprutych winem i palących jakieś zioła". "ciężko jej wierzyć w coś, co nie ma przełożenia na rzeczywistość" ... i tak ... wyrokiem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, Polska zapłaci Dorocie Rabczewskiej 10 tys. euro zadośćuczynienia. Orzeczenie w sprawie RABCZEWSKA przeciwko Polska, skarga nr 8257/13 --- wygoogluj sobie sygnaturę orzeczenia.
Hej, Bardzo fajny odcinek, mam pytanie. Nie do końca rozumiem dlaczego skoro pierwsze światło pojawiło się około 13 miliarda lat temu i jest to nasza granica widzialnego wszechświata, to dlaczego ktoś bliżej naszej granicy widzialnego wszechświata miałby widzieć obszar dalej niż te 13 miliardów lat temu (zakładając że promień jego widzialnego wszechświata byłby taki sam) skoro przed tymi latami nie było żadnego światła ?
Nie ma to najmniejszego znaczenia, bo świat materialny tak naprawdę nie istnieje. Wszystko jest tylko i wyłącznie energią, a materia jest ażurowa. Więc jak to się dzieje, że skupisko atomów daje poczucie twardej materii? Tego nikt nie wie. Wszechświat istnieje od zawsze, a siła stwórcza jest autorem wszelkiego życia i przejawia się we wszystkich co nas otacza. Nic we wszechświecie nie stało się przypadkiem
Tylko, że to co wypełnia "pustą" przestrzeń może być wartościowsze np. w informacje niż np. materialny człowiek z całym zasobem naszych myśli. Po prostu to, że tego nie widzimy materialnymi oczami nie znaczy, że wiązki różnych częstotliwości z różnymi zapisami energetycznymi nie wypełniają przestrzeni;))
No tak, wszystko pięknie... ale pierwszego sygnału od równoległego życia na najbliższej planecie możemy spodziewać za 100-500 lat. ( prędkość światła ) Ktoś nam powie Hello ! a Nasze Witamy usłyszy za 1000 lat. Ich już może wówczas nie być... bo my też jesteśmy blisko żeby się sami wykończyć !?!? My oglądamy planety w teleskopach jakie one były kiedy na Ziemi była Bitwa pod Grunwaldem :)))
🤭 omg, hmm, niektórzy takjakby nie potrzebują czasu i lat, by komunikować się pomiędzy wymiarami, tylko, że nie każdy jest gotowy na takie dawki wiedzy, nie każdy jest gotowy, by widzieć i wiedzieć więcej niż śpiący kolektyw, dla niektórych pojęcia takie jak Federacja Galaktyczna, ludzie tła, Tajgetanie, Lirianie, itp. nie są niczym niezwykłym tylko normą 💫.
Zakładając że otacza nas SciFi t.z. Matrix to po co się komunikować ? I tak jak będą chcieli to nam wyłączą mikrofon :) A najlepszym dowodem na istnienie życia w kosmosie jest fakt że być może nikt nie chce się z nami skontaktować. Rasa co wyznaje prawa fizyki, które sami sobie napisali... 😁😁😁
@@piotra.n.3299 mikrofon możemy jedynie sami sobie wyłączyć, tak jak i matrix sami nakładamy na prawdę, oczywiście w każdej chwili można z niego wyjść pozostając w ciele fizycznym, wystarczy wznieść się powyżej 250 Hz wg. skali Hawkinsa, tak proste, a tak trudne. Rasy pozaziemskie komunikują się tylko z gotowymi na to doświadczenie, ponieważ inaczej jest nieetycznie, poza tym wśród ludzi też funkcjonuje wiele ras, np. rasa ludzka wywodzi się od Lirian, którzy zostali wezwani do naszego układu galaktycznego przez Archaniołów, by pomogli w pewnych kwestiach, więc teraz pytanie czy dany człowiek pochodzi od Lirian, czy z rodziny Archaniołów itd., itp., tak zwane "gady" to też zmaterializowane od eonów strachy ludzkości, więc sami stworzyliśmy ich istnienie. Dopóki ludzkość nie zrozumie mocy swojej kreacji i sprawczości, będziemy przechodzić przez różnego typu zawiłości umysłu. A umysł jedynie powiela, odtwarza schematy, sam niczego nie wymyśli, kracja pochodzi z przebłysków świadomości, która jest twórcza, ma dostęp do szerszego zbioru informacji, są wśród nas Istoty, które posiadają pełną wiedzę, ale nie jest w ich interesie jej ujawnianie i tym samym psucie innym zabawy.
Niekoniecznie. Jednych to utwierdzi w przekonaniu że wszelkie religie to bujdy na resorach, a innych umocni w wierze. Jakbyś zobaczył to np chrześcijaństwo islam judaizm nie mówią nic o innych planetach czy kosmosie. Także za chwilę pewnie przywódcy duchowni uznaliby że to jakiś smakis znak od boga
Znalezienie życia pozaziemskiego niekoniecznie musiałoby wpłynąć na religię, ponieważ wiele religii ma elastyczne interpretacje nauki i potrafią je pogodzić z odkryciami naukowymi. W religii chodzi o to żeby wierzyć a nie cokolwiek zmieniać. I z tym należy się pogodzić.
10 lat temu kupiłem książkę o astrobiologii - dalej jest to nauka o czymś czego nie mamy udowodnionego😃 ale na serio - najważniejsze biosygnatury to nie metan czy amoniak, czy nawet PH3, ale tlen i glukoza. One świadczą o tym, że na planecie jest coś więcej niż prokarionty, które mogą być powszechne we Wszechswiecie. Chemia raczej nie daje wyboru - życie będzie się składać z "PONCHOS" - C, H, N, O, S i P, do tego trochę żelaza, miedzi, magnezu, wapnia, potasu i woda, ciepła woda...
Wszechświat istnieje co najmniej od 13 mld lat. To, że na Ziemi życie powstało około 4 mld lat temu w żaden sposób nie wyklucza tego, że na innej planecie czy w innej galaktyce mogło powstać szybciej. Ludzie istnieją raptem kilkadziesiąt tysięcy lat, a już w tym czasie rozwinęli technologię pozwalającą chociażby na podróże na księżyc. Jeśli więc gdzieś w kosmosie powstało inteligentne życie i rozwinęło się szybciej to przy milionie lat różnicy mogło wykształcić tak zaawansowaną cywilizację, że są to już same androidy, roboty, czy inne maszyny, więc szukanie biologicznych oznak życia w tym przypadku mija się z celem. Ba, co więcej, jeśli życie na innej planecie powstało kilka milionów czy miliard lat wcześniej niż to na Ziemi, to taka zaawansowana cywilizacja mogłaby być wręcz boską cywilizacją (chociażby zgodnie ze skalą Kardaszowa).
Tak są rasy z wysoko rozwiniętą technologią, a są takie, które uznały, że jej nie potrzebują, ponieważ np. przemieszczają się od tak, są po prostu tam gdzie chcą, materializują przemieszczanie się swoją wysoko rozwiniętą świadomością, Planeta Ziemia jest młodą planetą w naszym universum, a rasa ludzka jest rasą przedindustrialną, dlatego też jest to jednym z powodów "ignorowania" nas przez inne rasy. Jeszcze nie ten poziom świadomości - ponieważ nie potrafimy w pełni zrozumieć podstawowych praw Wszechświata, tj. szacunek do wolnej woli, już nie mówiąc o pozostawaniu na wibracjach poniżej 250hz wg. skali Hawkinsa. "Z czym do "ludzi" ". Jesteśmy oddzieleni od reszty, by nie infekować ciężkiej gęstości poza ziemski wymiar.
@@sindibutik7958 Też tak może być. Równie dobrze to co uznajemy za rzeczywistość może być zwykłą symulacją, taką grą komputerową jaką ludzie tworzą, tylko na nieco większą skalę 😉
poszukiwanie życia w kosmosie nie uwzględnia jednego ważnego założenia: życie dąży do rozwoju. szukanie bakterii, czy mikrobów nie ma większego sensu, bo jeśli mają one warunki do życia, to i znajdą sposób do wielkiej eksploracji
No niezbyt, na Ziemi istniało na poziomie bakterii przez znaczną większość jego historii. O ile obcy istnieją, to w przeważającej większości to mikroby, cywilizacji jest niewiele lub nie ma nich wcale
życie do niczego nie dąży tylko się rozwija w zależności od tego jakie ma warunki i środowisko. Dlatego przez wiekszośc czasu były organizmy jednokomórkowe.
@@welniasty25czas jest iluzją i choć może być ciężko na dany etap rozwoju komuś to zrozumieć, wszystko dzieje się w teraz, ziemski wymiar akurat chatakteryzuje się tym, że można doświadczyć tutaj czasu. A jak się komuś głowa już otworzy będzie zdolny kwestionować narzucone, wgrane od pokoleń na dysku schematy, dojdzie do tego, że na dysk można wgrywać ulepszone programy, a później, że można nawet będąc graczem w grze połączyć się z główną serwerownią i od tego momentu świadomie decydować w jakiej sprawie grać czy lub czy w ogóle jeszcze grać, zależy kto na ile jest rozkochany w ziemskim klimacie.
Nauki ścisłe potrzebują filozofii i metafizyki i na odwrót. Bez tego wzajemnego wsparcia cała nauka będzie bezradna jak dziecko we mgle - także (albo przede wszystkim) w kwestii odkrywania i rozumienia tego, czym jest życie...
@@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura Nie każda nauka jest prawdziwa i nie każda prawda jest naukowa. Filozofia i metafizyka pozwalają to właściwie rozróżniać.
@@Maciek_W Właśnie dzięki logice - wiemy, że metafizyka to zwykłe bzdury, które obok nauki nigdy nie stały. O ironio! Metafizyka i filozofia - nie jest potrzeba do zrozumienia i zdefiniowania czym jest życie. Zrobiła to prawdziwa nauka.
@@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura Odzierając logikę z filozofii (jako poszukiwania i wierności mądrości), a także metafizyki (jako drogi odkrywania sposobów, sensu i wartości istnienia/życia) uczynimy z niej (logiki) w odniesieniu do zagadnienia jakim jest życie, eugenikę. A czym to skutkuje to ukazały nam "pięknie" systemy totalitarne XX w. z milionami złożonych ofiar na ołtarzu takiej właśnie "logiki". Bez filozofii i metafizyki, wierząc jedynie w postęp "naukowy", będziemy budowali kolejne, nowe utopie, właśnie kosztem życia.
Taaa egotyczny umysł musi sobie wszystko naukowo udowadniać... co swoją drogą zrozumiałe, strach przed poznaniem drogi do siebie, gdzie być może nie będzie już potrzebny, więc usilnie że strachu przed unicestwieniem łapie się teori "naukowych" jak dziecko mamy spódnicy.
Myślę, że przypadki nie istnieją. Istnieje zależność przyczynowo skutkowa. Poza tym uznając nasz schemat życia, ewolucji itp za jedynie słuszny również jest podejściem nieco ignoranckim. Stąd myślę, że to kwestia czasu aż się o tym przekonamy.
Możliwe:) Na przykład też, że kosmici, to ludzie z przyszłości przylatujący z wieloświatów. Prosto mówiąc. Z poziomu fizyki kwantowej bardzo prawdopodobne :)
@@shthrum jednak bardziej prawdopodobne jest, tak jak mówił prof James mc Donald że ziemia jest nadzorowana przez zaawansowane urządzenia pochodzące od innej pozaziemskiej cywilizacji
Bog to esencja życia. Powód dla którego wszystko zostało powołane do życia. Jesteśmy jak organizm Boga. Wibrujemy energią. Tak jak nasze komórki wibrują tak i my.
@@mariuszparis4614 tak na ziemi to my wycięliśmy innych człekokształtnych ale jak trafimy na bardziej inteligentnych i technologicznie rozwiniętych to czeka nas marny los 😬
Przypomnę tylko że kiedyś w USA było 50mln indian, teraz 1mln. A poza Indianami to jedna z ras też i murzynów niszczyła. Pamiętajcie że nie tylko Rosjanie są agresywni.
Jako gatunek,ludzie mają tendencję do postrzegania i rozumowania w kategoriach typowo ludzkich- jakkolwiek ignoranckich.Z definicji poszukujemy form życia do tych,jakie do tej pory pojawiły się na naszej planecie.Biorac pod uwagę kilka wielkich wymierań należy analogicznie zakładać że różne gatunki powstają i przemijają co kilkaset tysięcy ziemskich lat(cyklów obrotu planety wokół gwiazdy macierzystej układu).W warunkach naszej grawitacji ,rozpiętości temperatur na planecie,składu chemicznego płaszcza planety jak składu chemicznego atmosfery etc.do tej pory odkryte organizmy posiadały pewne wspólne cechy które pozwalały na egzystencję jak i podtrzymanie cyklu trwania gatunków.Przyjmujac że w uproszczeniu opieramy się na węglu i wodzie,to obecność wody na kometach świadczy dobitnie o możliwości obecności form zbliżonych do struktur organizmów ziemskich na tzw.egzoplanetach.Biorac pod uwagę ile do tej pory minęło czasu (nawet hipotetycznie)to okresy obecności życia na innych systemach na pewno się mijają i niestety tylko przypadek sprawi że się o tym przekonamy-jako ludzie.Ciekawym przypadkiem może być Wenus-tak zbliżona do Ziemi.Jesli tam było życie -zycie wedlug naszej definicji-to nie dysponujemy technologia żeby to sprawdzić a co gorsza ziemia z czasem może się upodobnić do Wenus i jak prewencyjnie nie zdążymy rozwinąć się dostatecznie-jako cywilizacja-zeby egzystować poza Ziemią a nawet poza Układem Słonecznym to nawet nie będzie komu wspominać tego co do tej pory miało miejsce w historii Ziemi.
Po co? Gdyby wszyscy interesowali się tym samym świat byłby nudny. A tak to możesz szukać znajomosci na polu astronomii i poza nią. Sam fakt, że wiele osób się nią interesuje nie pchnie jej do przodu :)
Wszystko wskazuje na to , że życie dąży do stworzenia inteligencji tylko wtedy gdy jest to opłacalne. Powstanie komórki eukariotycznej może być tzw. Wielkim Filtrem. Taką rewolucją na Ziemi była eksplozja kambryjska. To co powiedział Pan Prof. Kopcewicz to , że statystyki wskazują , że jest dużo egzoplanet nawet dużo egzoplanet w ekosferze może nic nie znaczyć. Nie wiemy z jaką wartością to porównać. Dużo te kwestia względna. Największe liczby nie mają zastosowania w fizycznym świecie. Nie wiemy jak często powstaje życie i czy to co stało się na Ziemi jest nieuniknione czy po prostu było skrajnie rzadkie. Jeśli nam się wydaje , że cywilizacji pozaziemskich musi być mnóstwo wcale tak być nie musi. Oczywiście nie należy wykluczać możliwości , że istnieją cywilizacje bardziej rozwinięte. Sztuczna inteligencja kolonizująca Wszechświat. Są koncepcje, że cywilizacje mogą dążyć do stworzenia sztucznych Wszechświatów i egzystencji w nich. Teraz pytanie co jest możliwe a co nie czy jest jakaś bariera wiedzy czy zaawansowania, której inteligencja nie może przekroczyć. Spotkałem się z krytyką za właśnie tą koncepcję życia w wirtualnych światach ale ten Pan , który mnie skrytykował też uważa , że loty międzygwiezdne są tylko możliwe gdy gwiazdy przelatują blisko siebie i dzielą nas odległości miesiąca świetlnego. Naukowcy na pewno się spierają. To jest ciekawe co jest możliwe w rozwoju cywilizacji a gdzie jest granica rozwoju, może być to np. twierdzenie o niezupełności czy inne ograniczenia a może takich nie ma. Jednak uważam , że powstanie inteligencji jest bardzo rzadkie a powstanie cywilizacji może być jednostkowe zwłaszcza powstanie cywilizacji naukowo-technicznej. To co było powiedziane na koniec do poszukiwania biosygnatur będą potrzebne takie teleskopy jak LUVOIR a nawet zaawansowana interferometria optyczna ale NASA teraz ciągle tnie koszty więc nie wiadomo czy po teleskopie Nancy Grace Roman powstanie kolejny duży teleskop optyczny, następna Webba. Portal Astrohomines na Facebooku bardzo ciekawie pisze na tematy życia pozaziemskiego. Uważam , że w przypadku życia złożonego zasada kopernikańska nie musi wcale obowiązywać a to , że mamy instrumenty by badać Wszechświat jest bardzo ważne i trzeba to robić dalej i to rozwijać.
BÓG osobowy stworzył wszechświat i wszystko co w nim jest. Kto usuwa tą prawdę ten musi wymyślać kolejne i kolejne bajki. Nasze sumienie bardzo dobrze wie że jest osobowy BÓG STWÓRCA . Znamy go patrząc na Zmartwychwstałego PANA ZBAWICIELA o którym świadczy cała Biblia
Prawdopodobiwństwo spontanicznego pwstania nie żywej, poprawnie reprodukującej się komórki ale nawet prostego białka jest tak absurdalnie małe że rozmowa o życiu roziumnym na innych planetach jest mniej sensowna niż rozmowa o hemoroidach Hołowni.
@@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura Odezwała się małpa w ludzkiej skórze. Jestem starym Awatarem swojej człowieczej postaci i Wiem, co piszę. Wy ludzie, nie wiecie nic o DNA i grzebiąc po omacku w jego strukturze, skracacie sobie żywot. Cały XX wiek, wasi "uczeni", kombinowali, jak zmniejszyć ludzką populację. Wmówiono ludziom że, jest 8 mld, a w rzeczywistości obecnie, około 2.3 mld. Macie, tysiąc lat królestwa Jezusa. Taki czas, uratowali wam Awatarowie, nazywani dawniej Lechitami.. 44Zdzisław
@@Blablabla-ol2tr Małpo w ludzkiej skórze, wszystkich traktujesz podług siebie? Moja wiedza, Jest Moją wiedzą. Jestem starym już Awatarem swojej człowieczej postaci. Wiem, o wiele więcej, niż wasi ludzcy uczeni. Jesteś w Tajlandii i nie masz otoczki życia. Długo pożyjesz? 44Zdzisław
A w Biblii pełno przykładów gdzie obce istoty zwane aniołami lub sam Jahwe przylatują na ziemię za pomocą kavod (chwały Pana) i kontaktują się z ludźmi.
@@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura to polecam zapoznać się ze skalą Kardaszowa. Nawet astronomia i wszelkie nauki technologiczne potwierdzają możliwość istnienia boskiej cywilizacji. Już teraz komputery i sztuczna inteligencja znacząco przewyższają możliwości poznawcze ludzi, a ludzie już nie nadążają za postępem technologicznym. Jeśli na innych planetach czy w innej galaktyce rozwinęło się inteligentne życie nie wykluczone, to mogło rozwinąć technologię na tyle, aby stać się właśnie taką boską cywilizacją
@@apis-divina Jak nie mogę? Koncept boga to nielogiczny i błędny koncept filozoficzny. Sami go sobie wymyśliliśmy. A życie wieczne to wyssane z palca bzdury. Chyba tych kitów nie kupujesz? Pazerny jesteś na więcej niż jedno życie?
Biorąc pod uwagę, że mamy większość zbadanych przeszczeni 1mil lat świetlnych z zerowym wynikiem. To jest zerowa szansa na odwiedziny. Biorąć pod uwagę , ze kiedys z takiego układu ktoś wyleciał, to statystycznie nikt nie doleci do naszej planety. Jeżeli nawet złapiemy sład, będzie to ślad z przed 1 mil lat temu. ... Więc polecam zwykłym ludzią skupić się nażyciu tu i teraz a naukowcą życzę sukcesów😎
Polecamy także:
(22) Planety pozasłoneczne - th-cam.com/video/4oMmLpTGn9U/w-d-xo.html
(33) Życie we Wszechświecie - th-cam.com/video/l6M0XbhoJwE/w-d-xo.html
(79) Cywilizacje pozaziemskie - th-cam.com/video/h6WALHqaS0c/w-d-xo.html
(89) Poszukiwania drugiej Ziemi - th-cam.com/video/9WbQoJpKyvA/w-d-xo.html
(108) Życie na Wenus? - th-cam.com/video/TBonOq_PyxA/w-d-xo.html
(122) Kosmiczna podróż wody - th-cam.com/video/nNBLfOedqTw/w-d-xo.html
(156) Pochodzenie wody - th-cam.com/video/TzYeYP0GHd4/w-d-xo.html
Oglądanie filmów z tego kanału nigdy mi się nie znudzi, choćby po wielekroć.
Niezmnie wysoki poziom. To najlepszy program popularno-naukowy w naszym kraju. 💣 💥
Bardzo dobry i ciekawy odcinek Super kanał który prezentuje wartościowe treści tak trzymać ❤
Właśnie oglądałem pierwsze odcinki i patrzę, że nowy jest.
Nie chcemy tu obcych
@@banansamobojca8608 😂🤣😂🤣
Masz lata do nadrobienia. W sumie zazdroszczę.
@@KurdyjskiPasterz Nie ma co zazdrościć. To już któryś raz zasuwam od początku XD
@@banansamobojca8608 A my bananowych samobójców XD
Wielki plus dla Dr Zajkowskiego za nie kaleczenie języka polskiego. W końcu naukowiec, który nie stawia akcentów tam gdzie nie potrzeba. Lajkujcie, może coś się zmieni. Pozdrawiam
Zawsze to cenne i przyjemne gdy słucha się osoby nie tyle inteligentnej i z ogromną wiedzą, ale tez takiej która tą wiedzę umie przekazać w bezbłędny sposób. Rzadkość.
To takie ważne, jesteś megalomanem.
Zawsze czekam.na kolejny program
Dziękuję za kolejny wspaniały odcinek i za wysiłek w niego włożony.
Uwielbiam Wasza pracę! Każdy z filmów jest perełka
Świetny odcinek 👍👍👍
Świetny program
Zwłaszcza ze za cholerę nie chce wyjaśnić jak samoistnie powstał łańcuch DNA 😉
❤ super kanał 👍
Bóg Stworca tylko za tym stoi,zycie to cud❤
Genialne 👌🧬☝️
Ten kanał to jest sztos na polskim yt❤❤ uwielbiam wracać do starych odcinków i czekać na nowe ❤❤
Super odcinek ciekawy temat 👍👋
Carl Sagan powiedział kiedyś: ,,Powierzchnia Ziemi jest wybrzeżem kosmicznego oceanu. To na niej zdobyliśmy większość naszej wiedzy" - te słowa zgadzają się w punkt co do tego, jaki wydźwięk ma ten odcinek Astronarium, o czym jego ponad 20-minutowa treść rozprawia i w jakim to stylu robi. Bo gdyby przypatrzyć się definicji życia z perspektywy istoty ludzkiej i zbiorowości nas samych, która w pewnym bloku czasowym tego odcinka została bardzo ciekawie zaprezentowana i szeroko omówiona, okazuje się, że... owszem, człowiek opanował Ziemię, zdobył wręcz arkana wiedzy z każdej dziedziny ludzkiego życia i działania cywilizacji, jednak nie potrafi do końca zrozumieć czym jest życie, jaka powinna być jego definicja, czy należy rozumieć jego sens i całą istotę z punktu widzenia definicji? A czym będzie to ,,astrobiologiczne" życie w ujęciu istot pozaziemskich, ot inteligentnych samoświadomych ras Obcych - czy życie będzie przez nie/nich tak samo rozumiane i postrzegane?
Kocham ta serię 😗😗
Wielce prawdopodobne, że skoro u nas rozwinęło się życie oparte na węglu, to i na innych planetach takie znajdziemy. Chemia i fizyka materii jest praktycznie taka sama w układzie słonecznym jak i w każdym innym układzie gwiezdnym naszej galaktyki i każdej innej. Różnice są jedynie w stężeniu poszczególnych pierwiastków. Życie nie musi wyglądać identycznie jak my, bo nawet na Ziemi mamy szeroki przekrój zwierząt i roślin o przeróżnym wyglądzie. Mimo to, przy podobnych warunkach planety do Ziemi oraz gwiazdy takiej jak Słońce, pewne elementy będą podobne. Nogi, ręce, korpus, głowa i receptory światła. Drobne różnice będą, choćby w oddychaniu tlenowym czy beztlenowym. ATP jest czymś niezwykłym, mitochondria są pochodzenia wirusowego, do życia jakie znamy potrzeba też dość specyficznego stężenia mikro i makro elementów. Np bez odpowiedniej ilości fosforu w środowisku, życie jak nasze byłoby znacznie mniej rozwinięte i ubogie w w energię do ewolucji oraz rozwoju. Z pewnością wszechświat nas jeszcze zadziwi niejednokrotnie. Nie byłbym zaskoczony, gdyby okazało się, że zaczątki życia wcale nie powstały pierwotnie na Ziemi, a jest ona jedną z wieku planet, na szlaku ewolucji życia, które zasiedla kolejne ciała niebieskie.
Dżdżownica.
Fajnie by było odkryć pozaziemską dżdżownicę.
Z mikroorganizmami to będą dyskusje czy to czasami nie "pozostałości" z wczesnego okresu życia na Ziemi. Ewolucja "lubi" eksperymentować. Szczególnie na wczesnych etapach prac inżynierskich. To taki praktykant na podwójnym gazie z przypalonymi, zalanymi kawą notatkami, co je właśnie posklejał plastrem.
Mikroorganizmy?
Ot jakaś asteroida wybiła kawał ziemskich skał na orbitę i ten gruz zdryfował na powierzchnię księżyców gazowych olbrzymów.
A Dżdżownica to już coś. Komórki nerwowe, układ trawienny, krwionośny. Jak by była genetycznie odmienna od ziemskich, albo miała materiał genetyczny oparty o coś całkiem różnego od DNA / RNA.
Bo rzecz jasna na nic bardziej złożonego od Dżdżownicy w naszej "okolicy" nie mamy co liczyć.
1. Układ Słoneczny jest wyjątkowo korzystny dla życia na Ziemi.
2. Ziemia jest wyjątkowo korzystna dla życia na Ziemi.
3. Słońce jest wyjątkowo korzystne dla życia na Ziemi.
4. Księżyc jest wyjątkowo korzystny dla życia na Ziemi.
5. Życie na Ziemi jest wyjatkowe bo nawet w tak sprzyjających warunkach to mało realne żeby powstało.
No tak, już widzę jak w mniej wyjątkowych warunkach powstało życie. Wszystko w nauce mówi że życia poza ziemią nie ma a coraz więcej naukowych dowodów wskazuje na stwórcę, ale pewnie, szukajcie wiatru w... nie, nie polu. W kosmosie.
@@cukiercukier8283 Jak powstał "Stwórca"? "Poza ziemią"?
"w mniej wyjątkowych warunkach"?
Kiedy zainterweniował?
Ogarniał terra-formację planet i genetykę?
Czy działał o wiele wcześniej ustawiając w swoim Excelu parametry oddziaływań grawitacyjnych, słabych, elektromagnetycznych i silnych?
Co by sugerowało inżynierię na poziomie grawitonów, bozonów, fotonów i gluonów razem wziętych.
I taki ktoś wyewoluował gdzie dokładnie?
A może było ...
( albo będzie, w tej chwili jest ... z tem czasem to różne rzeczy się robi, jak po Majówce człowiek komentarze pisze. )
tak że faktycznie, gdzieś pod Genewą jakiś "nerd" w białym kitlu wpisał we Excel parę zmiennych i nonszalancko wcisnął duży czerwony przycisk.
Za parę lat ktoś na jeszcze dokładniejszych mapach mikrofalowego promieniowania tła dojrzy obrys sylwetki ludzkiej.
Jak w tym skeczu z Jasiem Fasolą.
...
No ten jak Fasola wybuchowo maluje pokój gościnny.
@@krzysztof8095 Stwórca nie powstał. On jest poza czasem i przestrzenią. Przy założeniu ewolucji czy to kosmosu czy życia musisz założyć dziesiątki jak nie miliony różnych bytów bez eksperymentalnego udowodnienia. Przy założeniu stwórcy masz 1 założenie. To co jest bardziej naukowe?
@@cukiercukier8283
"dziesiątki jak nie miliony różnych bytów bez eksperymentalnego udowodnienia"
No bo nie wlezę w rakietę z Napędem Warp. Co ja doktor Zefram Cochrane ( ten ze Star Trek ) i nie przywlokę na Ziemię jakiegoś stworzonka z Proximy B w słoju z formaliną ( w założeniu że ów okaz tejże formaliny nie wychłepce)
Ale można z dużym prawdopodobieństwem wnioskować z obserwacji astronomicznych czy coś tam nie przekształca środowiska w uporządkowany sposób.
Na Ziemi to chyba wszystko na powierzchni w którymś momencie przeszło przez jelito jakiegoś zwierzątka, albo stanowiło tkankę jakiejś roślinki / grzyba / bakterii / śluzowca.
Gdzieś tam jest druga Niebieska Kropka.
Więc to tylko kwestia czasu aż coś znajdziemy.
A byt funkcjonujący "poza czasem i przestrzenią" ... znaczy gdzie? W umysłach kapłanów ...
... Jak to Doda (Dorota Rabczewska) pięknie i zwięźle określiła "naprutych winem i palących jakieś zioła".
"ciężko jej wierzyć w coś, co nie ma przełożenia na rzeczywistość"
... i tak ... wyrokiem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka,
Polska zapłaci Dorocie Rabczewskiej 10 tys. euro zadośćuczynienia.
Orzeczenie w sprawie RABCZEWSKA przeciwko Polska, skarga nr 8257/13 --- wygoogluj sobie sygnaturę orzeczenia.
Ale kozacki odcinek, dziękujemy!
Genialny odcinek o samym kanale już nie wspominając.Tak trzymać ❤
12:52 jaki to dinozaur? Jakis mowy gatunek? Tryceratops przeleciał setegzaura?
hahaha😂
To jakieś darmowe video do użytku komercyjnego-fake ai.
jak to zobaczyłem to zaraz szukałem w komentarzach czy ktoś to też wyłapał hehhe;p
dopadło ich w trakcie balu maskowego
Oglądasz tumanie😅 odcinek i nic nie rozumiesz
Dzięki za mega program.
świetny program! jak zwykle
Fajny odcinek 🎉
o cholera! ale dobry odcin! dzięki wielkie! :D
Myślę więc jestem Kartezjusz ja jestem Kazimierz Madrzejewski KM 🇵🇱🇬🇲👍🌟
Hej, Bardzo fajny odcinek, mam pytanie. Nie do końca rozumiem dlaczego skoro pierwsze światło pojawiło się około 13 miliarda lat temu i jest to nasza granica widzialnego wszechświata, to dlaczego ktoś bliżej naszej granicy widzialnego wszechświata miałby widzieć obszar dalej niż te 13 miliardów lat temu (zakładając że promień jego widzialnego wszechświata byłby taki sam) skoro przed tymi latami nie było żadnego światła ?
No
to Mery czy Wojtek :D
super
astronarium ten program powinien byc nadawany w tvp 1
Piękny odcinek. Dziękuje
👍👍👍
Bardzo lubię ten kanał, mam wtedy nostalgiczne wspomnienia Sondy, którą oglądałem w latach osiemdziesiątych.
Wg mnie ten program to nawiązanie do Sondy. Też tak skojarzyłem...
Nie ma to najmniejszego znaczenia, bo świat materialny tak naprawdę nie istnieje. Wszystko jest tylko i wyłącznie energią, a materia jest ażurowa. Więc jak to się dzieje, że skupisko atomów daje poczucie twardej materii? Tego nikt nie wie. Wszechświat istnieje od zawsze, a siła stwórcza jest autorem wszelkiego życia i przejawia się we wszystkich co nas otacza. Nic we wszechświecie nie stało się przypadkiem
Tylko, że to co wypełnia "pustą" przestrzeń może być wartościowsze np. w informacje niż np. materialny człowiek z całym zasobem naszych myśli. Po prostu to, że tego nie widzimy materialnymi oczami nie znaczy, że wiązki różnych częstotliwości z różnymi zapisami energetycznymi nie wypełniają przestrzeni;))
Ciekawy odcinek 👍
Dzięki. Super materiał.
9:10 Planety na na których nie ma żadnego życia z założenia są chyba sterylne? :D
thX
No tak, wszystko pięknie... ale pierwszego sygnału od równoległego życia na najbliższej planecie możemy spodziewać za 100-500 lat. ( prędkość światła ) Ktoś nam powie Hello ! a Nasze Witamy usłyszy za 1000 lat. Ich już może wówczas nie być... bo my też jesteśmy blisko żeby się sami wykończyć !?!? My oglądamy planety w teleskopach jakie one były kiedy na Ziemi była Bitwa pod Grunwaldem :)))
🤭 omg, hmm, niektórzy takjakby nie potrzebują czasu i lat, by komunikować się pomiędzy wymiarami, tylko, że nie każdy jest gotowy na takie dawki wiedzy, nie każdy jest gotowy, by widzieć i wiedzieć więcej niż śpiący kolektyw, dla niektórych pojęcia takie jak Federacja Galaktyczna, ludzie tła, Tajgetanie, Lirianie, itp. nie są niczym niezwykłym tylko normą 💫.
Zakładając że otacza nas SciFi t.z. Matrix to po co się komunikować ? I tak jak będą chcieli to nam wyłączą mikrofon :) A najlepszym dowodem na istnienie życia w kosmosie jest fakt że być może nikt nie chce się z nami skontaktować. Rasa co wyznaje prawa fizyki, które sami sobie napisali... 😁😁😁
@@piotra.n.3299 mikrofon możemy jedynie sami sobie wyłączyć, tak jak i matrix sami nakładamy na prawdę, oczywiście w każdej chwili można z niego wyjść pozostając w ciele fizycznym, wystarczy wznieść się powyżej 250 Hz wg. skali Hawkinsa, tak proste, a tak trudne. Rasy pozaziemskie komunikują się tylko z gotowymi na to doświadczenie, ponieważ inaczej jest nieetycznie, poza tym wśród ludzi też funkcjonuje wiele ras, np. rasa ludzka wywodzi się od Lirian, którzy zostali wezwani do naszego układu galaktycznego przez Archaniołów, by pomogli w pewnych kwestiach, więc teraz pytanie czy dany człowiek pochodzi od Lirian, czy z rodziny Archaniołów itd., itp., tak zwane "gady" to też zmaterializowane od eonów strachy ludzkości, więc sami stworzyliśmy ich istnienie. Dopóki ludzkość nie zrozumie mocy swojej kreacji i sprawczości, będziemy przechodzić przez różnego typu zawiłości umysłu. A umysł jedynie powiela, odtwarza schematy, sam niczego nie wymyśli, kracja pochodzi z przebłysków świadomości, która jest twórcza, ma dostęp do szerszego zbioru informacji, są wśród nas Istoty, które posiadają pełną wiedzę, ale nie jest w ich interesie jej ujawnianie i tym samym psucie innym zabawy.
@@sindibutik7958prawda lecz nie każdy z nas ma żółte papiery i zaliczone 3 wizyty w szpitalu psychiatrycznym
❤ aaaaa już to widziałem w tv ;) uffffff bo byla myśl, że wgrano ponownie film na jutubę.
Tutaj rozwinięcie tematu obcej biologii: th-cam.com/video/qtwpM9OwBqE/w-d-xo.html
Kocham astronarium❤❤
👽👽👽
Wiemy...nic nie wiemy,wydaje się tylko naukowcom...😎
Tobie tym bardziej xdd
na planecie k2-18b odkryto biosygnatury
Odkrycie pozaziemskiego życia oznacza jednocześnie koniec religii
Niekoniecznie. Jednych to utwierdzi w przekonaniu że wszelkie religie to bujdy na resorach, a innych umocni w wierze. Jakbyś zobaczył to np chrześcijaństwo islam judaizm nie mówią nic o innych planetach czy kosmosie. Także za chwilę pewnie przywódcy duchowni uznaliby że to jakiś smakis znak od boga
@@tobiaszkomorski5980 czego ludzie nie potrafią zrobić zamiast przyznać się do błedu. Religia to największy błąd ludzkości
Przecież papież normalnie powiedział, że należy ich traktować jak równych nam jeśli są inteligentni. Ja bym poszedł dalej, nawracałbym ich 😂
Albo początek nowej 😉
Znalezienie życia pozaziemskiego niekoniecznie musiałoby wpłynąć na religię, ponieważ wiele religii ma elastyczne interpretacje nauki i potrafią je pogodzić z odkryciami naukowymi. W religii chodzi o to żeby wierzyć a nie cokolwiek zmieniać. I z tym należy się pogodzić.
Ok ale powstanie istot humanoidalnych kilkadziesiąt tysiecy lat temu?
spaniały kanał ugułem🎉 dziękuję dla was💐
Biorąc pod uwagę wielkość znanego nam wszechświata i unikalność życia, znalezienie złożonego życia jest praktycznie niemożliwe.
th-cam.com/video/zUrHz7ykM3E/w-d-xo.html Grawitacja-przyspieszony ruch przestrzeni.
Wszechswiat, wszechświaty są tak ogromne i zróżnicowane, że jeden Bóg na pewno tego nie ogarnia 😎 Stwórców musi być więcej.
Ciekawe. To znaczy, że sprzyjające warunki nie oznaczają, że musi powstać życie. 🤔
No tych sprzyjających warunków musi być dużo i to przez dłuższy czas. Wystarczy pierdnięcie supernowej w pobliżu o cały misterny plan w pisdu.
10 lat temu kupiłem książkę o astrobiologii - dalej jest to nauka o czymś czego nie mamy udowodnionego😃 ale na serio - najważniejsze biosygnatury to nie metan czy amoniak, czy nawet PH3, ale tlen i glukoza. One świadczą o tym, że na planecie jest coś więcej niż prokarionty, które mogą być powszechne we Wszechswiecie. Chemia raczej nie daje wyboru - życie będzie się składać z "PONCHOS" - C, H, N, O, S i P, do tego trochę żelaza, miedzi, magnezu, wapnia, potasu i woda, ciepła woda...
jaki wstep, gj soliders of truth !!
Tyle lat już Was śledze, a w zasadzie to wcale nie tak długo. Mam nadzieje na częstsze publikacje
👊
Wszechświat istnieje co najmniej od 13 mld lat. To, że na Ziemi życie powstało około 4 mld lat temu w żaden sposób nie wyklucza tego, że na innej planecie czy w innej galaktyce mogło powstać szybciej. Ludzie istnieją raptem kilkadziesiąt tysięcy lat, a już w tym czasie rozwinęli technologię pozwalającą chociażby na podróże na księżyc. Jeśli więc gdzieś w kosmosie powstało inteligentne życie i rozwinęło się szybciej to przy milionie lat różnicy mogło wykształcić tak zaawansowaną cywilizację, że są to już same androidy, roboty, czy inne maszyny, więc szukanie biologicznych oznak życia w tym przypadku mija się z celem. Ba, co więcej, jeśli życie na innej planecie powstało kilka milionów czy miliard lat wcześniej niż to na Ziemi, to taka zaawansowana cywilizacja mogłaby być wręcz boską cywilizacją (chociażby zgodnie ze skalą Kardaszowa).
Tak są rasy z wysoko rozwiniętą technologią, a są takie, które uznały, że jej nie potrzebują, ponieważ np. przemieszczają się od tak, są po prostu tam gdzie chcą, materializują przemieszczanie się swoją wysoko rozwiniętą świadomością, Planeta Ziemia jest młodą planetą w naszym universum, a rasa ludzka jest rasą przedindustrialną, dlatego też jest to jednym z powodów "ignorowania" nas przez inne rasy. Jeszcze nie ten poziom świadomości - ponieważ nie potrafimy w pełni zrozumieć podstawowych praw Wszechświata, tj. szacunek do wolnej woli, już nie mówiąc o pozostawaniu na wibracjach poniżej 250hz wg. skali Hawkinsa. "Z czym do "ludzi" ". Jesteśmy oddzieleni od reszty, by nie infekować ciężkiej gęstości poza ziemski wymiar.
@@sindibutik7958 Też tak może być. Równie dobrze to co uznajemy za rzeczywistość może być zwykłą symulacją, taką grą komputerową jaką ludzie tworzą, tylko na nieco większą skalę 😉
poszukiwanie życia w kosmosie nie uwzględnia jednego ważnego założenia: życie dąży do rozwoju. szukanie bakterii, czy mikrobów nie ma większego sensu, bo jeśli mają one warunki do życia, to i znajdą sposób do wielkiej eksploracji
No niezbyt, na Ziemi istniało na poziomie bakterii przez znaczną większość jego historii. O ile obcy istnieją, to w przeważającej większości to mikroby, cywilizacji jest niewiele lub nie ma nich wcale
życie do niczego nie dąży tylko się rozwija w zależności od tego jakie ma warunki i środowisko. Dlatego przez wiekszośc czasu były organizmy jednokomórkowe.
@@welniasty25czas jest iluzją i choć może być ciężko na dany etap rozwoju komuś to zrozumieć, wszystko dzieje się w teraz, ziemski wymiar akurat chatakteryzuje się tym, że można doświadczyć tutaj czasu. A jak się komuś głowa już otworzy będzie zdolny kwestionować narzucone, wgrane od pokoleń na dysku schematy, dojdzie do tego, że na dysk można wgrywać ulepszone programy, a później, że można nawet będąc graczem w grze połączyć się z główną serwerownią i od tego momentu świadomie decydować w jakiej sprawie grać czy lub czy w ogóle jeszcze grać, zależy kto na ile jest rozkochany w ziemskim klimacie.
3:57 "istoty humanoidalne pojawiły się kilkadziesiąt lat temu" ?? - noooo kochani spory błąd... o kilka milionów lat, a na pewno ze 2 ;)
Brednie i spekulacje takie same jak multiwersum.
🌌👀?!/oto wielka tajemnica ludzkiej egzystencji 👽🤚ps.Astrofaza/Copernicus 🍀szok i groza bagna...
Jeśli idzie o inteligentne życie to nie zdziwiłbym się, że jesteśmy sami w Galaktyce.
👍
Nasz umysł i ........ Jest kluczem do poznania co dalej 😮😮😮😮😅 niewiarygodne że takich ludzi prawie nie ma albo nie ma. ?
Nauki ścisłe potrzebują filozofii i metafizyki i na odwrót. Bez tego wzajemnego wsparcia cała nauka będzie bezradna jak dziecko we mgle - także (albo przede wszystkim) w kwestii odkrywania i rozumienia tego, czym jest życie...
Filozofia obecnie niczego nie bada. A metafizyka to pseudonauka.
@@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura Nie każda nauka jest prawdziwa i nie każda prawda jest naukowa. Filozofia i metafizyka pozwalają to właściwie rozróżniać.
@@Maciek_W Właśnie dzięki logice - wiemy, że metafizyka to zwykłe bzdury, które obok nauki nigdy nie stały.
O ironio! Metafizyka i filozofia - nie jest potrzeba do zrozumienia i zdefiniowania czym jest życie. Zrobiła to prawdziwa nauka.
@@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura Odzierając logikę z filozofii (jako poszukiwania i wierności mądrości), a także metafizyki (jako drogi odkrywania sposobów, sensu i wartości istnienia/życia) uczynimy z niej (logiki) w odniesieniu do zagadnienia jakim jest życie, eugenikę. A czym to skutkuje to ukazały nam "pięknie" systemy totalitarne XX w. z milionami złożonych ofiar na ołtarzu takiej właśnie "logiki". Bez filozofii i metafizyki, wierząc jedynie w postęp "naukowy", będziemy budowali kolejne, nowe utopie, właśnie kosztem życia.
Taaa egotyczny umysł musi sobie wszystko naukowo udowadniać... co swoją drogą zrozumiałe, strach przed poznaniem drogi do siebie, gdzie być może nie będzie już potrzebny, więc usilnie że strachu przed unicestwieniem łapie się teori "naukowych" jak dziecko mamy spódnicy.
Chyba jednak istoty humanoidalne pojawiły się przynajmniej kilkaset tysięcy lat temu, a nie kilkadziesiąt…
Myślę, że przypadki nie istnieją. Istnieje zależność przyczynowo skutkowa. Poza tym uznając nasz schemat życia, ewolucji itp za jedynie słuszny również jest podejściem nieco ignoranckim. Stąd myślę, że to kwestia czasu aż się o tym przekonamy.
Czemu zamiast manny z nieba pada kwasny deszcz?😂😮
istoty humanoidalne pojawiły się na Ziemi raczej kilkaset tyś. lat temu a nie kilkadziesiąt....
Kilka milionów lat temu.
Tego się Bali 12 apostołów 😂 ilu genetyków zginęło ?
👀
hmm czyli AI moze byc zyciem?
Obcy istnieją i przylatują na ziemię, tylko z jakiegoś powodu nie są zainteresowani kontaktem z nami.
😂🤣🤣
Możliwe:) Na przykład też, że kosmici, to ludzie z przyszłości przylatujący z wieloświatów. Prosto mówiąc. Z poziomu fizyki kwantowej bardzo prawdopodobne :)
@@shthrum 🤣🤣🤣
@@bambucza001 zalecam głębszą lekturę:)
@@shthrum jednak bardziej prawdopodobne jest, tak jak mówił prof James mc Donald że ziemia jest nadzorowana przez zaawansowane urządzenia pochodzące od innej pozaziemskiej cywilizacji
Istoty humanoidalne od kilkudziesięciu tysięcy lat? Okaaay.
Dajcie namiar na tego syntezatora
Większość naszego narodu nie zadaje sobie tego pytania skąd się wzięło życie, bo wierzy że stworzył je Bóg 🤦
Bog to esencja życia. Powód dla którego wszystko zostało powołane do życia. Jesteśmy jak organizm Boga. Wibrujemy energią.
Tak jak nasze komórki wibrują tak i my.
Po pierwszych 9 sekundach odechciewa się oglądać
Kto wie jak powstało życie na Ziemi?
Ile ty masz lat mordo? Na jakim etapie edukacji jesteś?
Piękna niedziela jeszcze piękniejsza
Najpierw rozwiążcie zagadkę życia ziemskiego
Obyśmy tylko nie trafili na inteligentną agresywną rase 😬 ponieważ źle może się to skończyć...
Juz mamy taka agresywna rase na zirmi to Rosjanie
@@mariuszparis4614 On nie pisze o ziemi mordo.
@@mariuszparis4614 tak na ziemi to my wycięliśmy innych człekokształtnych ale jak trafimy na bardziej inteligentnych i technologicznie rozwiniętych to czeka nas marny los 😬
Przypomnę tylko że kiedyś w USA było 50mln indian, teraz 1mln. A poza Indianami to jedna z ras też i murzynów niszczyła. Pamiętajcie że nie tylko Rosjanie są agresywni.
Wątpie by istniał gatunek bardziej agresywny od ludzkiego
Jako gatunek,ludzie mają tendencję do postrzegania i rozumowania w kategoriach typowo ludzkich- jakkolwiek ignoranckich.Z definicji poszukujemy form życia do tych,jakie do tej pory pojawiły się na naszej planecie.Biorac pod uwagę kilka wielkich wymierań należy analogicznie zakładać że różne gatunki powstają i przemijają co kilkaset tysięcy ziemskich lat(cyklów obrotu planety wokół gwiazdy macierzystej układu).W warunkach naszej grawitacji ,rozpiętości temperatur na planecie,składu chemicznego płaszcza planety jak składu chemicznego atmosfery etc.do tej pory odkryte organizmy posiadały pewne wspólne cechy które pozwalały na egzystencję jak i podtrzymanie cyklu trwania gatunków.Przyjmujac że w uproszczeniu opieramy się na węglu i wodzie,to obecność wody na kometach świadczy dobitnie o możliwości obecności form zbliżonych do struktur organizmów ziemskich na tzw.egzoplanetach.Biorac pod uwagę ile do tej pory minęło czasu (nawet hipotetycznie)to okresy obecności życia na innych systemach na pewno się mijają i niestety tylko przypadek sprawi że się o tym przekonamy-jako ludzie.Ciekawym przypadkiem może być Wenus-tak zbliżona do Ziemi.Jesli tam było życie -zycie wedlug naszej definicji-to nie dysponujemy technologia żeby to sprawdzić a co gorsza ziemia z czasem może się upodobnić do Wenus i jak prewencyjnie nie zdążymy rozwinąć się dostatecznie-jako cywilizacja-zeby egzystować poza Ziemią a nawet poza Układem Słonecznym to nawet nie będzie komu wspominać tego co do tej pory miało miejsce w historii Ziemi.
Szkoda, że moi znajomi wcale nie interesują się astronomią, tylko jakimiś pierdołami. Marzy mi się, by było naprawdę odwrotnie.
Po co? Gdyby wszyscy interesowali się tym samym świat byłby nudny. A tak to możesz szukać znajomosci na polu astronomii i poza nią. Sam fakt, że wiele osób się nią interesuje nie pchnie jej do przodu :)
Wszystko wskazuje na to , że życie dąży do stworzenia inteligencji tylko wtedy gdy jest to opłacalne. Powstanie komórki eukariotycznej może być tzw. Wielkim Filtrem. Taką rewolucją na Ziemi była eksplozja kambryjska. To co powiedział Pan Prof. Kopcewicz to , że statystyki wskazują , że jest dużo egzoplanet nawet dużo egzoplanet w ekosferze może nic nie znaczyć. Nie wiemy z jaką wartością to porównać. Dużo te kwestia względna. Największe liczby nie mają zastosowania w fizycznym świecie. Nie wiemy jak często powstaje życie i czy to co stało się na Ziemi jest nieuniknione czy po prostu było skrajnie rzadkie. Jeśli nam się wydaje , że cywilizacji pozaziemskich musi być mnóstwo wcale tak być nie musi. Oczywiście nie należy wykluczać możliwości , że istnieją cywilizacje bardziej rozwinięte. Sztuczna inteligencja kolonizująca Wszechświat. Są koncepcje, że cywilizacje mogą dążyć do stworzenia sztucznych Wszechświatów i egzystencji w nich. Teraz pytanie co jest możliwe a co nie czy jest jakaś bariera wiedzy czy zaawansowania, której inteligencja nie może przekroczyć. Spotkałem się z krytyką za właśnie tą koncepcję życia w wirtualnych światach ale ten Pan , który mnie skrytykował też uważa , że loty międzygwiezdne są tylko możliwe gdy gwiazdy przelatują blisko siebie i dzielą nas odległości miesiąca świetlnego. Naukowcy na pewno się spierają. To jest ciekawe co jest możliwe w rozwoju cywilizacji a gdzie jest granica rozwoju, może być to np. twierdzenie o niezupełności czy inne ograniczenia a może takich nie ma. Jednak uważam , że powstanie inteligencji jest bardzo rzadkie a powstanie cywilizacji może być jednostkowe zwłaszcza powstanie cywilizacji naukowo-technicznej. To co było powiedziane na koniec do poszukiwania biosygnatur będą potrzebne takie teleskopy jak LUVOIR a nawet zaawansowana interferometria optyczna ale NASA teraz ciągle tnie koszty więc nie wiadomo czy po teleskopie Nancy Grace Roman powstanie kolejny duży teleskop optyczny, następna Webba. Portal Astrohomines na Facebooku bardzo ciekawie pisze na tematy życia pozaziemskiego. Uważam , że w przypadku życia złożonego zasada kopernikańska nie musi wcale obowiązywać a to , że mamy instrumenty by badać Wszechświat jest bardzo ważne i trzeba to robić dalej i to rozwijać.
Życie jest już na Księżycu ponieważ rozbił się tam izraelski lądownik z niesporczakami.
I zbyt dużym ładunkiem czosnku dlatego się rozbił.
@@StephieCopper1985 będzie rosnąć czosnek na Księżycu i z czasem powstaną czosnkowi ludzie.
@@tomaszpodemski8981 To zdążyć wyrosnąć przed Chinami.
Lepiej pozno niz pozniej, ale czestotliwosc wstawiania filmikow z tej serii to jakas kpina.
BÓG osobowy stworzył wszechświat i wszystko co w nim jest. Kto usuwa tą prawdę ten musi wymyślać kolejne i kolejne bajki. Nasze sumienie bardzo dobrze wie że jest osobowy BÓG STWÓRCA . Znamy go patrząc na Zmartwychwstałego PANA ZBAWICIELA o którym świadczy cała Biblia
zmień tabletki chłopie.
Jest i pierwszy mitoman... Pomyliłeś kanały.
Matko Boska następny nagrzany.
Kult maryjny to bałwochwalstwo ..... YT: objawienia maryjne dziełem szatana
Prawdopodobiwństwo spontanicznego pwstania nie żywej, poprawnie reprodukującej się komórki ale nawet prostego białka jest tak absurdalnie małe że rozmowa o życiu roziumnym na innych planetach jest mniej sensowna niż rozmowa o hemoroidach Hołowni.
Jezeli chcecie sie czegos dowiedziec o astrobiologii, to smialo pytajcie. Jezdem ekspertem. Odgladnalem wszystkie czesci Obcego. Dwa razy. :)
Małpie bzdury. 44Zdzisław
Z czym się nie zgadzasz? Podaj argumenty jak coś.
Powiedział co wiedział, kreacjonistyczny mitoman.
@@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura Odezwała się małpa w ludzkiej skórze. Jestem starym Awatarem swojej człowieczej postaci i Wiem, co piszę. Wy ludzie, nie wiecie nic o DNA i grzebiąc po omacku w jego strukturze, skracacie sobie żywot. Cały XX wiek, wasi "uczeni", kombinowali, jak zmniejszyć ludzką populację. Wmówiono ludziom że, jest 8 mld, a w rzeczywistości obecnie, około 2.3 mld. Macie, tysiąc lat królestwa Jezusa. Taki czas, uratowali wam Awatarowie, nazywani dawniej Lechitami.. 44Zdzisław
Musiał wejść jakiś mocny towar
@@Blablabla-ol2tr Małpo w ludzkiej skórze, wszystkich traktujesz podług siebie? Moja wiedza, Jest Moją wiedzą. Jestem starym już Awatarem swojej człowieczej postaci. Wiem, o wiele więcej, niż wasi ludzcy uczeni. Jesteś w Tajlandii i nie masz otoczki życia. Długo pożyjesz? 44Zdzisław
Prosze o 4k 60 fps stream
6:30 Nie sądziłem że Mike z Breaking Bad interesuje się biologią do tego stopnia.
A czy wszystkie istoty i rosliny nie sa odbiciem i regulacia wszechswiata linia przemian portalem zapiskow i przemian jak ta usemka
Polska trudna języka dla ciebie.
A co na to KSIONC?
Szczerze to nikogo to nie obchodzi bo on nie jest żadnym autorytetem.
No tak. A wystarczy Biblię poczytać.
A w Biblii pełno przykładów gdzie obce istoty zwane aniołami lub sam Jahwe przylatują na ziemię za pomocą kavod (chwały Pana) i kontaktują się z ludźmi.
Mordo nie ten temat. Pomyliłeś kanały. Jak np. do mięsnego wchodzisz to też z Biblią wyskakujesz? Lepiej będzie jak się skupisz na nagrywaniu kotków.
Biblia to tylko mitologia.
@@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura to polecam zapoznać się ze skalą Kardaszowa. Nawet astronomia i wszelkie nauki technologiczne potwierdzają możliwość istnienia boskiej cywilizacji. Już teraz komputery i sztuczna inteligencja znacząco przewyższają możliwości poznawcze ludzi, a ludzie już nie nadążają za postępem technologicznym. Jeśli na innych planetach czy w innej galaktyce rozwinęło się inteligentne życie nie wykluczone, to mogło rozwinąć technologię na tyle, aby stać się właśnie taką boską cywilizacją
@@mistycznydzik2810 oj nie myśl
pierwszy negatyw ! za stronnicze darwinowskie podejście - ateistyczne !
Dobrze się czujesz? o.O Dobra już widzę, ty jesteś fanatykiem religijnym. Wszystko już jasne dla mnie jaką jesteś osobą. NARA
@@bambucza001 Faktycznie chłop leci ostro po bandzie.
Wolisz tłumaczyć sobie rzeczywistość nienaukowymi, teistycznymi bzdurami i myśleniem magicznym?
@@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura Tak , wolę być Wolnym człowiekiem i żyć wiecznie z Bogiem którego Ty nie jesteś w stanie pojąć rozumem.
@@apis-divina Jak nie mogę? Koncept boga to nielogiczny i błędny koncept filozoficzny. Sami go sobie wymyśliliśmy. A życie wieczne to wyssane z palca bzdury. Chyba tych kitów nie kupujesz? Pazerny jesteś na więcej niż jedno życie?
Biorąc pod uwagę, że mamy większość zbadanych przeszczeni 1mil lat świetlnych z zerowym wynikiem. To jest zerowa szansa na odwiedziny. Biorąć pod uwagę , ze kiedys z takiego układu ktoś wyleciał, to statystycznie nikt nie doleci do naszej planety. Jeżeli nawet złapiemy sład, będzie to ślad z przed 1 mil lat temu. ... Więc polecam zwykłym ludzią skupić się nażyciu tu i teraz a naukowcą życzę sukcesów😎
Nie wiem ale jakoś ci nie ufam. Nawet nie potrafisz napisać skrótu o miliona co jest dość słabe.
👍