Posiadam Vitarę 1.4 140KM 6mt z 2019 roku, nalatane 60k km i zero problemów, samochód żwawy, prosty w obsłudze i palący w przedziale 5.5 -7.5 l w zależności czy miasto czy ekspresówka, również jestem posiadaczem Vitary z 2022 roku 1.4 mh 129 KM z 6 AT (hydrokinetyk) - również zero problemów, nalatane 30k km. Samochody przyjemne w użytkowaniu i tanie w eksploatacji, niby bez wodotrysków ale podczas ich użytkowania nic im nie brakuje. Ogólnie polecam Vitarę z 1.4 turbo - fajny samochód.
Samochód ma być samochodem, nie tabletem na kółkach dla kolekcjonerów gadżetów i elektrośmieci. Suzuki nadal pozostaje samochodem i dopóki tak będzie, będzie mieć klientów.
Przypominam sobie test tej samej Vitary sprzed kilku lat i nie był Pan wobec tego samochodu tak pozytywnie nastawiony. Ogólnie wielu rzeczy sie Pan czepiał, dlatego tak bardzo utkwiło mi to w pamięci. Byla mowa min o tym, ze kierowca nie jest centrycznie ustawiona wzgledem kierowcy. Albo Suzuki poprawilo swoje błędy albo wyglado to na marerial sponsorowany 😅
Dziękuję za filmik Suzuki Vitary po liftingu to jest pierwsza prezentacja tego modelu w wersji polskojęzycznej na YouTubie czekałem na nią mam te auto w wersji premium plus od miesiąca czasu zakupione w salonie Suzuki Matsuoka w Poznaniu Suzuki Matsuoka w Poznaniu Pozdrawiam przemiłych sprzedawców i pracowników serwisu jeśli chodzi o dane techniczne silnika 1,4 boosterjet to trochę rozwinął się pan z prawdą maksymalny moment obrotowy wynosi 235 niutonometrów a nie 230 jak Pan powiedział dodatkowy moment obrotowy silnika elektrycznego w układzie hybrydowym to jest 50 niutonometrów a nie 60 i pracuje on w instalacji 48 v a nie 12 V a czujniki parkowania z przodu występują dopiero od wersji Elegance Natomiast jeśli chodzi o mechanizm przełączania zmiany biegów nie jest zły ale też nie jest jakoś wybitnie precyzyjny piszę to na podstawie moich spostrzeżeń po miesiącu użytkowania natomiast sama skrzynia biegów według mnie ma zbyt długie przełożenia jeżdżąc po mieście zgodnie z przepisami operujemy Między trzecim a czwartym biegiem piątki nie ma Gdzie wrzucić ale za to silnik jest przy tym niewiarygodnie oszczędny bez większego wysiłku moje po mieście to do 6,4 l na 100 km poza miastem 4,4 l przy włączonej klimatyzacji i tempomacie Pozdrawiam
Kupłem se take na leśne drogi i codzienne dojazdy. Produkcja z maja 2024, bo nie miała jeszcze "podglądacza" , "pikacza". Za to ma prawdziwne zegary z miłą dla oka fakturką. A, że jeszcze w promce (94900zł) to duży plusik :).
Różnic w lifcie jest trochę więcej jak tylko "podglądacz" i "pikacz". Umiejscowienie radaru ( ten w zderzaku leciał przy najmniejszej kolizji, nawet z zającem, a koszt wymiany to 15tyś.) systemy bezpieczeństwa aktywnego, system lokalizacji SOS, dużo nowocześniejszy system ekranu centralnego z nawigacją, aplkacja suzuki conect, elektroniczny kluczyk, i jeszcze kilka innych poprawek....
Vitara jest SUPER ! Silnik co prawda 1.6 120 KM VVTI na łańcuchu, ale MPI i bez turbo. NIE BIERZE OLEJU. Samochód bezawaryjny od 8 lat. Nic nie trzeszczy.Słaba skrzynia, tylko 5 biegów !!! Glosnio na autostradzie powyżej 100km. Od nowości start-stop WYŁĄCZAM jak ruszam ! Wymieniam olej i filtry co 10 tysięcy ! Polecam.
Jeżdżę tym i mogę potwierdzić kosmiczną niezawodność i inne achy i ochy. Kupiłbym ją drugi raz, ale trochę głupio jednak jeździć kolejne 8 lat tym samym. Szkoda, że zamiast liftu, Suzuki nie zrobiło nowej Vitary, to z pewnością bym wziął drugą.
Ooooj chyba Suzuki coś podarowało:) Same prawie zalety nawet obciachowe bolce do kompa haha i brak wyciszenia okazują się zaletą cóż. To, że dołożyli nowe bajery bo musieli to auto dla lubiących oldshool. Mnie się nawet podoba.i jest ekonomoczne i nie nanautorstradę ani expresówkę a na boczke krajówki czasem las:)
Jestem fanem tego typu motoryzacji. Suzuki bardzo mi się podoba, zarówno S-cross, jak i Vitara. Wahałem się, czy czegoś takiego nie kupić. Miałem okazję pojeździć Vitarą 1.4 MT i to była bardzo przyjemna przejażdżka. Trafilem jednak do SsangYonga, gdzie przejechałem się Tivoli. Na żywo autko bardzo mi się spodobało. Po jeździe testowej jeszcze bardziej. Silnik 1.5 z turbo bez hybrydy bardzo fajnie sprawdza się w tym aucie. Trochę spalanie mnie przeraża, ale ostatecznie zamówiłem Tivoli AWD z AT. Mam nadzieję, że nie pożałuję.
Tivoli z AT i AWD i tak jest tańszy od Vitary z AWD ale bez AT i o niebo lepiej wyposażony. Za 500 zł można mieć fajne czarne felgi a dopłacając 5000 zł dostaje się jakąś tam skórę foteli z elektrycznym fotelem kierowcy i obydwoma fotelami wentylowanymi. Multimedia są o niebo nowocześniejsze, jest ładowarka do telefonu i podgrzewana kierownica. Czyli wyposażenie, którego Vitara nie ma i mieć nigdy nie będzie.
Dyktat - Film zacznie sie juz za chwile !!! Zenada i to czynia ci ktorzy maja rownoczesnie czelnosc mowic nam jak mamy sie zachowywac w komentarzach !!! Bo de fakto ty widzu nie masz nic do gadania - chcesz ogladnac Film to odczekaj czas reklamy !!! Brawo, oto kultura wlasnie !!!
@@jotpe1302 No wlasnie, czyli znowu forsa; mam forse bo laduje reklame, bede rowniez mial forse bez reklamy ale chlopie zaplac !!! Cudnie, i niech mi ktos powie ze pieniadze to nie wszystko !!!!
Jeżdziłem 8 lat Vitarą z automatem, 1,4 S, All Grip, jedną z pierwszych egzemplarzy, i sama frajda z jazdy..Kiepski serwis wejherowski nie był w stanie zepsuć tego auta. Dalej bym jeżdził Suzuki, ale nie robią plug-ina, a A Cross na bazie Toyoty mi nie odpowiada.
Jeżdżę Vitarą 1.6 4x4 z 2016 i chciałem ją zmienić na nową ale to dalej to samo auto wizualnie. Poczekam na całkiem nowy model. Ten 1.4 mild może w sumie być. Moja kosztowala wtedy chyba 84 tys - to były ceny 😢
Kupiłem nową Vitarę pod koniec 2017. Wtedy cena tego auta z silnikiem 1.6 VVTI 120KM w manualu była rewelacyjna. Coś w okolicy 65/70 tysięcy złotych. W tym roku zamówiłem kolejnego, tym razem 1.4 Turbo mild hybryd w manualu All Road, to koszt poniżej 120 tysięcy złotych. Kto nie kupił niech żałuję, bo od nowego 2025 Vitara będzie...elektryczna !
@wojciechbudnarowicz6684 no nie... Poniżej 120 tysięcy złotych... Te elektryczne Vitary z 2025 może faktycznie będą zaczynać swą cenę od tych " 160.000,-PLN ..."
No dobrze, mogli dołożyć te 10-15 kilo mat bitumicznych w drzwiach i nadkolach i nikt by przez to nie ucierpiał. Jeden kierowca waży 85 kilo, drugi 115, a różnicy w jeździe samochodu być nie powinno. Pomijam oczywiście pasażerów i bagaże. Pytanie tylko, jak bardzo pocienili blachę nadwozia i co z zabezpieczaniem antykorozyjnym. Bo jak i tam przyoszczędzili, to co mi po super silniku, skoro buda po trzech latach będzie jak ser szwajcarski
Bardzo fajny samochód, podoba mi się ze względu na nieduże, miejskie rozmiary ale jednocześnie spory prześwit, prostotę i "analogowość", dość mocny 4-cylindrowy silnik i całkiem ładną bryłę o stonowanej stylistyce. Brakuje mi tylko prawdziwego automatu bez pełnej hybrydy - o ile pamiętam poprzednia wersja występowała z "czystym" benzyniakiem i automatem. Poza tym bardzo na plus i w sensownej cenie.
Samochod po liftingu niewiele się zmienił i troche odstaje wizualnie od konkurencji mimo tego dobry technicznie i prosty dlatego jest chetnie kupowany ,brakuje tylko skrzyni automatycznej Aisin którą montowano kilka lat wstecz.
Ciężko słucha się tych bredni o nowoczesności. 8 lat temu miałem jazdę próbną taka vitara 1.4 140km z całkiem fajnym automatem i pełnym wyposażeniem. Kosztował 89tys. Od tego czasu auto zmieniało się tylko na gorsze i drożało.
Skąd osąd, że auto zmieniło się na gorsze?,jestem zadowolonym właścicielem od dwóch miesięcy i chciałbym poznać zmiany na gorsze, byłem w posiadaniu różnych marek.
Po 10 miesiącach użytkowania już tego nie odczuwam. W poprzednim aucie układ kierowniczy pracował "oporniej" i dlatego na początku wydawało mi się, że vitara nieco tańczy na prostej. Ale ona jest lekka, a układ kierowniczy pracuje bardzo płynnie, co jest wygodne przy manewrowaniu na małych przestrzeniach, z którymi sobie świetnie daje radę.
@@Gregor1987 Zgadza się tylko, że odpalanie jest z akumulatora 12V i nie wiem czy przypadkiem ten elektryczny silnik, który jest też rozrusznikiem nie pracuje na tym niższym napięciu.
@@sruturutusrututu3923 Uruchomienie samochodu faktycznie jest z klasycznego rozrusznika i instalacji 12V, natomiast Mild Hybrid w tym modelu jest na 48V. Ignis ma na niższe napięcie.
Głupoty opowiadasz. S--cross jest większy od Vitary w środku ,ma większy rozstaw osi o 10 cm i to wyraźnie czuć z tyłu na kanapie i w bagażniku. S-cross lepiej się prowadzi. Posiadam oba auta. Tak więc nie wypowiadaj się jak nie siedziałeś w obu samochodach.
musze przyznać że bardzo lubie Pana Filmy :) co do samochodu to sie przymierzałem do niego i przeszkadza mi tylko że wyglada jak klocek jeśli chodzi o jego tył :) ... obecnie w samochodach jak chcesz coś fajnego to zliżasz sie od razu do okolic 200k i to troche boli
@@radifumi3447No i za tą kasę też będzie mniejszy ZS w Hybrydzie. Ja jednak szanuję takie auta jak Vitara. Szkoda, że Mitsubishi tak zeszmaciło ASX tym klonem Captura. Bo to było drugie takie auto na rynku i do tego po ostatnim FL naprawde ładne.
"Patyki" do ustawiania komputera to kpina z polskich klientów ale tutaj jak słyszę zachwyt nad rozwiązaniem z przed 20 lat 🤭 Powyżej 100 km/h jest potwornie głośno w tym pudełku. Jeździłem tym wynalazkiem 2 m-ce i nigdy bym go nie kupił. Jedyny plus to 4x4.
Mam 1.4 140km z 2019 nalatane 50k zalety: silnik, moc/spalanie, 4x4, dach panorama, tania eksploatacja, niezawodność jak do tej pory, skrzynia biegów satysfakcjonująca, i ogólne wrażenia z jazdy pozytywne, można wyłączyć start stop przyciskiem (z każdym odpaleniem samochodu) lub jak się ustawi nawiew na szybę, łatwy dostęp do filtrów, żarówek itp. mieszane uczucia: zawieszenie, bagażnik, wykończenie wnętrza, elektronika, nagłośnienie, ustawienie fotela kierowcy - niby spoko ale mogło by być lepiej dopracowane wady: czujnik zderzenia świruje jak mocno pada albo jest mróz, nawet jak wyłączysz to pokazuje się durny komunikat, serwis rozkłada ręce, stacja multimedialna przedpotopowa, pełno kanałów radiowych nikomu nie potrzebnych a jak chcesz włączyć bluetooth/sd/usb to musisz się przebijać za każdym razem, blachy cienkie, brak wygłuszenia, brak dwu strefowej klimatyzacji, fotel kierowcy jednak tutaj dopiszę, na długie trasy jest źle noi tyle, pokrętełko rzeczywiście śmieszne ale działa tak więc byłoby to auto idealne jeśli miałoby lepsze wygłuszenie, nagłośnienie, oraz aktualizację do stacji multimedialnej, nie ciągnijcie mocno kratek nawiewu bo zostają w ręce ;)))))
Auto miejskie zatem dlaczego bez automatu? - gdyby był automat to rzecz jasna bez autoholdu - bo po co? - przeciwmgielne najlepiej Ledy - nawet żarówkowe zlikwidowali - bo po co? - asystent świateł drogowych - nie ma - a po co? - oświetlenie wnętrza, bagażnika, kierunki tył żarówki - Ledy po co? - podparcie lędźwiowe foteli - nie ma - po co? - fotel elektryczny kierowcy minimum do domówienia - nie ma i nie będzie - po co? - jakieś lepsze audio opcja - a po co? - grzanie kierownicy - no nie doczekanie - po co? i tak dalej......................... Ile jeszcze lat no ile ?
Akurat asystent świateł drogowych występuje w wersji po lifcie automatycznie przełącza światła led-owe do jazdy dziennej na mijania a światła mijania na drogowe w zależności od pory dnia ponieważ w aucie występuje czujnik zmierzchu mam to udogodnienie w swoim Suzuki Vitara w wersji premium Plus którą jeżdżę od 1 sierpnia tego roku
@@snobek123o widzisz. Ja uzytkuje obecnie 3 beemki 2023 i 2024. Maja same ekrany, ktore uwielbiam. Czyli tu nie chodzi o koszty, ale upodobania klientow. Jakby nie bylo w BMW ekranow to bralbym cos innego.
@@spk8989pl czyli klienci Suzuki mają chcieć ekranów bo ktośtam w Internecie napisał że ma w BMW i je lubi. Aha… Ja mam tylko dwa BMW. I wolę jeździć tym co ma analogowe. A to z tabletem sprzedam jak się skończy leasing 🤷🏻♂️
@@adamgrochowski8390 Dlatego szukałem starszego auta z małym przebiegiem, a nie nowszego z tymi wynalazkami. Wersję z hybrydą za te same pieniądze można kupić 3 lata młodszą niż wersję bez hybrydy.
Jak człowieka musi boleć serce jak wyjeżdża z salonu nowym autem a somsiad się pyta który rocznik se kupiłem. Jak Pan jest taki zadowolony to niech se Pan kupi.
I dlatego go właśnie zamówiłem. Kryzys wieku średniego jeszcze przede mną, więc 5 lat można pojeździć. Sama recenzja dobrze oddaje wady i klienta tego auta w 2024
bo to jest samochód do jeżdzenia dla normalnych ludzi, do pracy, załatwiania spraw, wyjazdu na wczasy, a nie lep na tępe laski spod remizy. Dla mnie to wielka zaleta, że nie wygląda jak skrzyżowanie star treka z dyskoteką i 40 calowym tabletem przyklejonym na super glue.
Mój niestety rozsypał się po 50 tys km. Pęknięty blok silnika - wycena naprawy 30 tys zł. Ewidentna wada produkcyjna świadcząca, że Suzuki ma problemy z kontroklą jakości. Najgorsze, że takie kwiatki wychodzą pół roku po zakończeniu gwarancji i klient pozostaje sam z problemem.
Ja zgłosowałem swoimi pieniędzmi. Vitara dała radę. Nie muszę wyłączać wszystkich systemów żeby dało się jechać (jak w chińczykach). Pali poniżej 5,5 litra ( a nie 7,5 jak chińczyki). Wewnątrz ma w ch. miejsca, bo ma pudełkowy kształt nadwozia. Wszystko mogę dokupić za grosze, bo auto jest produkowane od 9 lat. (są też części używane). Jest pewny serwis i dobrze trzyma cenę. Jak dla mnie tyle wystarczy.
Projektanci Suzuki, to chyba stare dziadki, co już nie dowidzą. Przód auta jeszcze jakoś wygląda ale kształt i wielkość lamp z tyłu woła o pomstę. Zdecydowanie to nie wytrzymało próby czasu i domagało się zmiany w lifcie.
Takie modele tworzy firma balansującą na granicy bankructwa ... dlatego nie ma forsy na inne rozwiązania ....tak! Stare kotlety .... Nowy za 59 tys powinien być! Po co bulić za czyjeś nieogarnięcie biznesowe?
Jakiego bankructwa? Suzuki to drugi po Toyocie sprzedawca samochodów w Japonii. I pierwszy w Indiach. Europa to dla nich niewielki ryneczek. Nie wspominając już o ich ważniejszych niż samochody produktach, czyli motocyklach i silnikach zaburtowych.
@@4x4.tests.on.rollers Pamiętam jak weszły normy spalin euro 4 to Suzuki wycofało np. Baleno z Polskiej oferty i poszli na wschód ... inne firmy miały środki i chęci na pozostanie w Europie i dostosowanie swoich aut. Ot tak Suzuki działa jako lider ... Szczerze szkoda mi tej marki bo ją lubię 😉
@@Tom-bu3qd Europa to motoryzacyjne truchło, takiej firmie jak Suzuki nie opłaca się inwestować w coś, co się nie zwróci. Teza o bankructwie po prostu nie trafiona, bo nie tu oni zarabiają. Aczkolwiek jeszcze chwilę tu będą z uwagi na dogadanie się z Toyotą, której udostępnili już bodajże siedem swoich modeli, w zamian skorzystają z ich hybryd oraz wypuszczą wspólne projekty.
![ร้อยพ่อพันแม่ - WanMai [Official MV]](http://i.ytimg.com/vi/XY2pNYASEbg/mqdefault.jpg)
Posiadam Vitarę 1.4 140KM 6mt z 2019 roku, nalatane 60k km i zero problemów, samochód żwawy, prosty w obsłudze i palący w przedziale 5.5 -7.5 l w zależności czy miasto czy ekspresówka, również jestem posiadaczem Vitary z 2022 roku 1.4 mh 129 KM z 6 AT (hydrokinetyk) - również zero problemów, nalatane 30k km. Samochody przyjemne w użytkowaniu i tanie w eksploatacji, niby bez wodotrysków ale podczas ich użytkowania nic im nie brakuje. Ogólnie polecam Vitarę z 1.4 turbo - fajny samochód.
Dzień dobry. Panie Macieju dziękuję za recenzję. Pozdrawiam
Nie ma wystającego tabletu i animacji virtualnych? Dla mnie ok.
Polecam S Crossa hybrydę z ręczną skrzynią biegów cichy śilnik spala 5 l benzyny dla ludzi racjonalnie myślących .
Dziękuję za ten ciekawy test.
Samochód ma być samochodem, nie tabletem na kółkach dla kolekcjonerów gadżetów i elektrośmieci. Suzuki nadal pozostaje samochodem i dopóki tak będzie, będzie mieć klientów.
Przypominam sobie test tej samej Vitary sprzed kilku lat i nie był Pan wobec tego samochodu tak pozytywnie nastawiony. Ogólnie wielu rzeczy sie Pan czepiał, dlatego tak bardzo utkwiło mi to w pamięci. Byla mowa min o tym, ze kierowca nie jest centrycznie ustawiona wzgledem kierowcy.
Albo Suzuki poprawilo swoje błędy albo wyglado to na marerial sponsorowany 😅
Kierownica została poprawiona w pierwszym lifcie i jak widać w drugim nikt tego nie zepsuł.
Dziękuję za filmik Suzuki Vitary po liftingu to jest pierwsza prezentacja tego modelu w wersji polskojęzycznej na YouTubie czekałem na nią mam te auto w wersji premium plus od miesiąca czasu zakupione w salonie Suzuki Matsuoka w Poznaniu Suzuki Matsuoka w Poznaniu Pozdrawiam przemiłych sprzedawców i pracowników serwisu jeśli chodzi o dane techniczne silnika 1,4 boosterjet to trochę rozwinął się pan z prawdą maksymalny moment obrotowy wynosi 235 niutonometrów a nie 230 jak Pan powiedział dodatkowy moment obrotowy silnika elektrycznego w układzie hybrydowym to jest 50 niutonometrów a nie 60 i pracuje on w instalacji 48 v a nie 12 V a czujniki parkowania z przodu występują dopiero od wersji Elegance Natomiast jeśli chodzi o mechanizm przełączania zmiany biegów nie jest zły ale też nie jest jakoś wybitnie precyzyjny piszę to na podstawie moich spostrzeżeń po miesiącu użytkowania natomiast sama skrzynia biegów według mnie ma zbyt długie przełożenia jeżdżąc po mieście zgodnie z przepisami operujemy Między trzecim a czwartym biegiem piątki nie ma Gdzie wrzucić ale za to silnik jest przy tym niewiarygodnie oszczędny bez większego wysiłku moje po mieście to do 6,4 l na 100 km poza miastem 4,4 l przy włączonej klimatyzacji i tempomacie Pozdrawiam
Spoko auto ,miałem 5lat zero problemów.
Jak to nie jest modny, jak widzę kilka takich codziennie na drodze...
Miekka hybdryda w Vitarze nie jest 12 V - tak jest np. w Swifcie. Jest standardowo 48-woltowa.
Miałem to właśnie napisać
Taki rav4 hybrid dla ubogich w mysl zasady beż czego nasz klient nadal może "zyc"..
Kupłem se take na leśne drogi i codzienne dojazdy. Produkcja z maja 2024, bo nie miała jeszcze "podglądacza" , "pikacza". Za to ma prawdziwne zegary z miłą dla oka fakturką. A, że jeszcze w promce (94900zł) to duży plusik :).
Różnic w lifcie jest trochę więcej jak tylko "podglądacz" i "pikacz". Umiejscowienie radaru ( ten w zderzaku leciał przy najmniejszej kolizji, nawet z zającem, a koszt wymiany to 15tyś.) systemy bezpieczeństwa aktywnego, system lokalizacji SOS, dużo nowocześniejszy system ekranu centralnego z nawigacją, aplkacja suzuki conect, elektroniczny kluczyk, i jeszcze kilka innych poprawek....
Vitara jest SUPER ! Silnik co prawda 1.6 120 KM VVTI na łańcuchu, ale MPI i bez turbo. NIE BIERZE OLEJU. Samochód bezawaryjny od 8 lat.
Nic nie trzeszczy.Słaba skrzynia, tylko 5 biegów !!!
Glosnio na autostradzie powyżej 100km.
Od nowości start-stop WYŁĄCZAM jak ruszam ! Wymieniam olej i filtry co 10 tysięcy ! Polecam.
Jeżdżę tym i mogę potwierdzić kosmiczną niezawodność i inne achy i ochy. Kupiłbym ją drugi raz, ale trochę głupio jednak jeździć kolejne 8 lat tym samym. Szkoda, że zamiast liftu, Suzuki nie zrobiło nowej Vitary, to z pewnością bym wziął drugą.
Hybryda w Vitarze to 48V, panie Maćku
Ooooj chyba Suzuki coś podarowało:) Same prawie zalety nawet obciachowe bolce do kompa haha i brak wyciszenia okazują się zaletą cóż. To, że dołożyli nowe bajery bo musieli to auto dla lubiących oldshool. Mnie się nawet podoba.i jest ekonomoczne i nie nanautorstradę ani expresówkę a na boczke krajówki czasem las:)
Jestem fanem tego typu motoryzacji. Suzuki bardzo mi się podoba, zarówno S-cross, jak i Vitara. Wahałem się, czy czegoś takiego nie kupić. Miałem okazję pojeździć Vitarą 1.4 MT i to była bardzo przyjemna przejażdżka. Trafilem jednak do SsangYonga, gdzie przejechałem się Tivoli. Na żywo autko bardzo mi się spodobało. Po jeździe testowej jeszcze bardziej. Silnik 1.5 z turbo bez hybrydy bardzo fajnie sprawdza się w tym aucie. Trochę spalanie mnie przeraża, ale ostatecznie zamówiłem Tivoli AWD z AT. Mam nadzieję, że nie pożałuję.
Tivoli z AT i AWD i tak jest tańszy od Vitary z AWD ale bez AT i o niebo lepiej wyposażony. Za 500 zł można mieć fajne czarne felgi a dopłacając 5000 zł dostaje się jakąś tam skórę foteli z elektrycznym fotelem kierowcy i obydwoma fotelami wentylowanymi. Multimedia są o niebo nowocześniejsze, jest ładowarka do telefonu i podgrzewana kierownica. Czyli wyposażenie, którego Vitara nie ma i mieć nigdy nie będzie.
Tivoli ma większe spalanie niż Vitara
Dyktat - Film zacznie sie juz za chwile !!! Zenada i to czynia ci ktorzy maja rownoczesnie czelnosc mowic nam jak mamy sie zachowywac w komentarzach !!! Bo de fakto ty widzu nie masz nic do gadania - chcesz ogladnac Film to odczekaj czas reklamy !!! Brawo, oto kultura wlasnie !!!
odezwij się, wyłączę Ci reklamy za niewielką opłatą... ;)
@@jotpe1302 No wlasnie, czyli znowu forsa; mam forse bo laduje reklame, bede rowniez mial forse bez reklamy ale chlopie zaplac !!! Cudnie, i niech mi ktos powie ze pieniadze to nie wszystko !!!!
Jeżdziłem 8 lat Vitarą z automatem, 1,4 S, All Grip, jedną z pierwszych egzemplarzy, i sama frajda z jazdy..Kiepski serwis wejherowski nie był w stanie zepsuć tego auta. Dalej bym jeżdził Suzuki, ale nie robią plug-ina, a A Cross na bazie Toyoty mi nie odpowiada.
Pozdrawiam serdecznie 😊😊😊😊😊
Jeżdżę Vitarą 1.6 4x4 z 2016 i chciałem ją zmienić na nową ale to dalej to samo auto wizualnie. Poczekam na całkiem nowy model. Ten 1.4 mild może w sumie być. Moja kosztowala wtedy chyba 84 tys - to były ceny 😢
Kupiłem nową Vitarę pod koniec 2017. Wtedy cena tego auta z silnikiem 1.6 VVTI 120KM w manualu była rewelacyjna. Coś w okolicy 65/70 tysięcy złotych. W tym roku zamówiłem kolejnego, tym razem 1.4 Turbo mild hybryd w manualu All Road, to koszt poniżej 120 tysięcy złotych. Kto nie kupił niech żałuję, bo od nowego 2025 Vitara będzie...elektryczna !
I za 160.000,- PLN ...
@wojciechbudnarowicz6684 no nie... Poniżej 120 tysięcy złotych... Te elektryczne Vitary z 2025 może faktycznie będą zaczynać swą cenę od tych " 160.000,-PLN ..."
@@andrzejs6532
Pisałem właśnie o tej nowej, elektrycznej, z 2025r.
Przy okazji liftu zabrali chyba przednie światła przeciwmgielne🙈
Bo teraz mamy ledowe lampy z szerokim spektrum światła. Pozdrawiam
Mam te auto wersję Elegance ten kolor
No dobrze, mogli dołożyć te 10-15 kilo mat bitumicznych w drzwiach i nadkolach i nikt by przez to nie ucierpiał. Jeden kierowca waży 85 kilo, drugi 115, a różnicy w jeździe samochodu być nie powinno. Pomijam oczywiście pasażerów i bagaże. Pytanie tylko, jak bardzo pocienili blachę nadwozia i co z zabezpieczaniem antykorozyjnym. Bo jak i tam przyoszczędzili, to co mi po super silniku, skoro buda po trzech latach będzie jak ser szwajcarski
Buda nie będzie jak ser, ani po trzech, ani po trzynastu latach.
Bardzo fajny samochód, podoba mi się ze względu na nieduże, miejskie rozmiary ale jednocześnie spory prześwit, prostotę i "analogowość", dość mocny 4-cylindrowy silnik i całkiem ładną bryłę o stonowanej stylistyce. Brakuje mi tylko prawdziwego automatu bez pełnej hybrydy - o ile pamiętam poprzednia wersja występowała z "czystym" benzyniakiem i automatem. Poza tym bardzo na plus i w sensownej cenie.
Samochod po liftingu niewiele się zmienił i troche odstaje wizualnie od konkurencji mimo tego dobry technicznie i prosty dlatego jest chetnie kupowany ,brakuje tylko skrzyni automatycznej Aisin którą montowano kilka lat wstecz.
Ciężko słucha się tych bredni o nowoczesności. 8 lat temu miałem jazdę próbną taka vitara 1.4 140km z całkiem fajnym automatem i pełnym wyposażeniem. Kosztował 89tys. Od tego czasu auto zmieniało się tylko na gorsze i drożało.
MHEW i automat 🤔
@@MegaTomzet1.4 140KM nie miał układu miękkiej hybrydy i tak, był dostępny w automacie.
Skąd osąd, że auto zmieniło się na gorsze?,jestem zadowolonym właścicielem od dwóch miesięcy i chciałbym poznać zmiany na gorsze, byłem w posiadaniu różnych marek.
@@slawomirjarentewicz8053ile km przejedzie na jednym baku? I jak z wyciszeniem przy wyższych prędkościach ?
Opowiadanie głupot Nowa Vitara w dalszym Ciągu jest Świetnym Autem i basta 👏👏👏👏👏👏
Kiedyś w jakimś teście słyszałem, że jest trudność w utrzymaniu kierunku na wprost. Ktoś kto jeździł może to skomentować.
Po 10 miesiącach użytkowania już tego nie odczuwam. W poprzednim aucie układ kierowniczy pracował "oporniej" i dlatego na początku wydawało mi się, że vitara nieco tańczy na prostej. Ale ona jest lekka, a układ kierowniczy pracuje bardzo płynnie, co jest wygodne przy manewrowaniu na małych przestrzeniach, z którymi sobie świetnie daje radę.
Podobno w najnowszej już tego problemu nie ma.
W Vitara jest 48 V instalacja Mild Hybrid...
@@Gregor1987 Zgadza się tylko, że odpalanie jest z akumulatora 12V i nie wiem czy przypadkiem ten elektryczny silnik, który jest też rozrusznikiem nie pracuje na tym niższym napięciu.
@@sruturutusrututu3923 Uruchomienie samochodu faktycznie jest z klasycznego rozrusznika i instalacji 12V, natomiast Mild Hybrid w tym modelu jest na 48V. Ignis ma na niższe napięcie.
@@Gregor1987 odpalanie (przy starcie) jest z rozrusznika ale juz start stop uruchamia z alternatora 48v
@@sruturutusrututu3923 ISG pracuje na 48V. Inaczej to by nie mialo sensu
S cross jest CIAŚNIEJSZY we wnętrzu i niższy od Vitary pomimo większych rozmiarów zewnętrznych.
Głupoty opowiadasz. S--cross jest większy od Vitary w środku ,ma większy rozstaw osi o 10 cm i to wyraźnie czuć z tyłu na kanapie i w bagażniku. S-cross lepiej się prowadzi. Posiadam oba auta. Tak więc nie wypowiadaj się jak nie siedziałeś w obu samochodach.
musze przyznać że bardzo lubie Pana Filmy :)
co do samochodu to sie przymierzałem do niego i przeszkadza mi tylko że wyglada jak klocek jeśli chodzi o jego tył :) ...
obecnie w samochodach jak chcesz coś fajnego to zliżasz sie od razu do okolic 200k i to troche boli
W cenie Vitary można mieć o wiele atrakcyjniejsze z wyglądu i większe MG HS oczywiście jeśli ktoś nie boi się zakupu auta z Chin.
@@radifumi3447No i za tą kasę też będzie mniejszy ZS w Hybrydzie. Ja jednak szanuję takie auta jak Vitara. Szkoda, że Mitsubishi tak zeszmaciło ASX tym klonem Captura. Bo to było drugie takie auto na rynku i do tego po ostatnim FL naprawde ładne.
"Patyki" do ustawiania komputera to kpina z polskich klientów ale tutaj jak słyszę zachwyt nad rozwiązaniem z przed 20 lat 🤭
Powyżej 100 km/h jest potwornie głośno w tym pudełku. Jeździłem tym wynalazkiem 2 m-ce i nigdy bym go nie kupił.
Jedyny plus to 4x4.
Mam 1.4 140km z 2019 nalatane 50k
zalety: silnik, moc/spalanie, 4x4, dach panorama, tania eksploatacja, niezawodność jak do tej pory, skrzynia biegów satysfakcjonująca, i ogólne wrażenia z jazdy pozytywne, można wyłączyć start stop przyciskiem (z każdym odpaleniem samochodu) lub jak się ustawi nawiew na szybę, łatwy dostęp do filtrów, żarówek itp.
mieszane uczucia: zawieszenie, bagażnik, wykończenie wnętrza, elektronika, nagłośnienie, ustawienie fotela kierowcy - niby spoko ale mogło by być lepiej dopracowane
wady: czujnik zderzenia świruje jak mocno pada albo jest mróz, nawet jak wyłączysz to pokazuje się durny komunikat, serwis rozkłada ręce, stacja multimedialna przedpotopowa, pełno kanałów radiowych nikomu nie potrzebnych a jak chcesz włączyć bluetooth/sd/usb to musisz się przebijać za każdym razem, blachy cienkie, brak wygłuszenia, brak dwu strefowej klimatyzacji, fotel kierowcy jednak tutaj dopiszę, na długie trasy jest źle noi tyle, pokrętełko rzeczywiście śmieszne ale działa
tak więc byłoby to auto idealne jeśli miałoby lepsze wygłuszenie, nagłośnienie, oraz aktualizację do stacji multimedialnej, nie ciągnijcie mocno kratek nawiewu bo zostają w ręce ;)))))
Vitara to powinna być terenowa.
Auto miejskie zatem dlaczego bez automatu?
- gdyby był automat to rzecz jasna bez autoholdu - bo po co?
- przeciwmgielne najlepiej Ledy - nawet żarówkowe zlikwidowali - bo po co?
- asystent świateł drogowych - nie ma - a po co?
- oświetlenie wnętrza, bagażnika, kierunki tył żarówki - Ledy po co?
- podparcie lędźwiowe foteli - nie ma - po co?
- fotel elektryczny kierowcy minimum do domówienia - nie ma i nie będzie - po co?
- jakieś lepsze audio opcja - a po co?
- grzanie kierownicy - no nie doczekanie - po co?
i tak dalej.........................
Ile jeszcze lat no ile ?
- sensowny i logiczny komentarz? Nie ma - po co?
Akurat asystent świateł drogowych występuje w wersji po lifcie automatycznie przełącza światła led-owe do jazdy dziennej na mijania a światła mijania na drogowe w zależności od pory dnia ponieważ w aucie występuje czujnik zmierzchu mam to udogodnienie w swoim Suzuki Vitara w wersji premium Plus którą jeżdżę od 1 sierpnia tego roku
Vitara i premium plus😂 Ale oksymoron 😂
Dlaczego zastosowano ekstremalnie drogie analogowe luczniki zamiast taniego LCD zeby bylo jeszcze taniej i lzej?
Bo klienci lubią takie. Tylko tyle i aż tyle.
@@snobek123o widzisz. Ja uzytkuje obecnie 3 beemki 2023 i 2024. Maja same ekrany, ktore uwielbiam. Czyli tu nie chodzi o koszty, ale upodobania klientow. Jakby nie bylo w BMW ekranow to bralbym cos innego.
@@spk8989pl czyli klienci Suzuki mają chcieć ekranów bo ktośtam w Internecie napisał że ma w BMW i je lubi.
Aha…
Ja mam tylko dwa BMW.
I wolę jeździć tym co ma analogowe.
A to z tabletem sprzedam jak się skończy leasing 🤷🏻♂️
Bo wielbiciele disco polo jeżdżą BMW...
A droid auto jest po kablu niestety !
W Vitarze 2024 FL już nie :-)
Przecież konkurencja już dawno poszła do przodu .Niewiem czym się zachwycać
Z czym do przodu poszła ta konkurencja?
A tym że Ciebie nie zawiedzie i nie spali za dużo
Mam z 1,4 140KM. Proste, żwawe i pali poniżej 5,5 litra i nie ma durnych czytników znaków itp głupot Tym się zachwycam.
@@guciugutek5367 to ten już ma niestety.
@@adamgrochowski8390 Dlatego szukałem starszego auta z małym przebiegiem, a nie nowszego z tymi wynalazkami. Wersję z hybrydą za te same pieniądze można kupić 3 lata młodszą niż wersję bez hybrydy.
Jak człowieka musi boleć serce jak wyjeżdża z salonu nowym autem a somsiad się pyta który rocznik se kupiłem. Jak Pan jest taki zadowolony to niech se Pan kupi.
😂😂😂
Strasznie geriatryczny pojazd. Jak będę na emeryturze i kupię sobie działkę to już wiem czym będę jeździł.
I dlatego go właśnie zamówiłem. Kryzys wieku średniego jeszcze przede mną, więc 5 lat można pojeździć.
Sama recenzja dobrze oddaje wady i klienta tego auta w 2024
bo to jest samochód do jeżdzenia dla normalnych ludzi, do pracy, załatwiania spraw, wyjazdu na wczasy, a nie lep na tępe laski spod remizy. Dla mnie to wielka zaleta, że nie wygląda jak skrzyżowanie star treka z dyskoteką i 40 calowym tabletem przyklejonym na super glue.
Mój niestety rozsypał się po 50 tys km. Pęknięty blok silnika - wycena naprawy 30 tys zł. Ewidentna wada produkcyjna świadcząca, że Suzuki ma problemy z kontroklą jakości. Najgorsze, że takie kwiatki wychodzą pół roku po zakończeniu gwarancji i klient pozostaje sam z problemem.
Nigdzie nie słychać o takich przypadkach. Może miałeś pecha. Tyle tego jeździ po ulicach. W rankingach niezawodności Suzuki jest na szczycie.
Plastikowe, słabo wykończone, bez jakiś nosowości technologicznych, lekkie, tanie. Ale czy da radę Chińczykom, wątpię.
Ja zgłosowałem swoimi pieniędzmi. Vitara dała radę. Nie muszę wyłączać wszystkich systemów żeby dało się jechać (jak w chińczykach). Pali poniżej 5,5 litra ( a nie 7,5 jak chińczyki). Wewnątrz ma w ch. miejsca, bo ma pudełkowy kształt nadwozia. Wszystko mogę dokupić za grosze, bo auto jest produkowane od 9 lat. (są też części używane). Jest pewny serwis i dobrze trzyma cenę. Jak dla mnie tyle wystarczy.
Projektanci Suzuki, to chyba stare dziadki, co już nie dowidzą. Przód auta jeszcze jakoś wygląda ale kształt i wielkość lamp z tyłu woła o pomstę. Zdecydowanie to nie wytrzymało próby czasu i domagało się zmiany w lifcie.
Marudzisz człowieku
@@mariuszo4642 Odezwał się jeden z projektantów. Czuję się zaszczycony.
Zrób sobie lift w głowie !
Suzuki fujara😂
Auto fajne ale jak patrzę na ten tył to myślę sobie.....aaa co co co.....co to się stanęło?!?!
Takie modele tworzy firma balansującą na granicy bankructwa ... dlatego nie ma forsy na inne rozwiązania ....tak! Stare kotlety .... Nowy za 59 tys powinien być! Po co bulić za czyjeś nieogarnięcie biznesowe?
Jakiego bankructwa? Suzuki to drugi po Toyocie sprzedawca samochodów w Japonii. I pierwszy w Indiach. Europa to dla nich niewielki ryneczek. Nie wspominając już o ich ważniejszych niż samochody produktach, czyli motocyklach i silnikach zaburtowych.
@@4x4.tests.on.rollers Pamiętam jak weszły normy spalin euro 4 to Suzuki wycofało np. Baleno z Polskiej oferty i poszli na wschód ... inne firmy miały środki i chęci na pozostanie w Europie i dostosowanie swoich aut. Ot tak Suzuki działa jako lider ... Szczerze szkoda mi tej marki bo ją lubię 😉
@@Tom-bu3qd Europa to motoryzacyjne truchło, takiej firmie jak Suzuki nie opłaca się inwestować w coś, co się nie zwróci. Teza o bankructwie po prostu nie trafiona, bo nie tu oni zarabiają. Aczkolwiek jeszcze chwilę tu będą z uwagi na dogadanie się z Toyotą, której udostępnili już bodajże siedem swoich modeli, w zamian skorzystają z ich hybryd oraz wypuszczą wspólne projekty.
@@4x4.tests.on.rollers 😉😊
@@4x4.tests.on.rollers 😉😊
Tak po prostu - jest auto i tyle no bo po co wiecej - tyle starczy, a tak w ogole, Suzuki zna Skrzynie automat ???
AT, TCCS, CVT, AGS.
W serii modeli 2019 - 2023 dla miękkiej hybrydy był pełny hydrokinetyczny automat. Bardzo dobry swoją drogą.
@@bartomancer Wcześniej też był, przy 1.6, 1.4T oraz 1.0T
@@bartomancer dokładnie tak, niestety tylko niecały rok w produkcji. W połączeniu z napędem na 4 koła to jest bardzo udany układ.
@@4x4.tests.on.rollers co to, szyfrem rozmawiasz ???