👋👋❤ Oj, jak trudno znaleźć takie osoby, które widzą pozytywne rzeczy wokół siebie 😃 Ja natomiast tak się "wyćwiczyłam", że już nie zauważam negatywnych rzeczy i sytuacji; zmieniłam też moje podejście do wydatków - nie liczę ile wydaję, tylko ile w danym miesiącu zaoszczędziłam 😀; nie patrzę czego mi brakuje w lodówce, tylko co tam jeszcze mam 😃
Kiedyś jeden z moich znajomych wyliczał różne rzeczy, które mu się przydarzyły, po czym roześmiał się i powiedział z radością w głosie: "Jestem szczęściarzem!" Ba! Wszyscy jesteśmy szczęściarzami. Naprawdę! 😄😄😄🥰🥰🥰
Dokładnie mam tak samo 🙏🥰🌞 Od rana jestem wdzięczna nawet za materac na którym fajnie mi się spało 🥰 Przecież tak naprawdę mogłabym tego nie mieć 🙏🌞 Mam, dziękuję i pozdrawiam serdecznie ❤️
Mocno wpasowało się to w moją dzisiejszą medytację nad Słowem Bożym Mk 8, 1-10. Zastanawiałem się co jest we mnie niewielkiego jak 7 chlebów i parę rybek, ale jakieś dobro - coś za co jestem wdzięczny sobie, a przez to Bogu, znalazłem w sobie takie wartości, takie cechy, takie działania. To dało mi radość za co podziękowałem oraz o co poprosiłem, by móc się tym dzielić, bym mógł to rozdawać, bym mógł zebrać siedem koszów ułomków. Pozdrawiam serdecznie, Robert S
Jestem wdzięczny za wiele żeczy , mam dach nad głową, mam pracę zarabiam i wydaję. Mam czas,żeby iść na spacer za to też jestem bardzo wdzięczny. Nastawienie na wdzięczność bardzo pomaga.
Dziękuję Pani Agnieszko! Doskonały początek dnia! Jestem Pani ogromnie wdzięczna za przekazywaną wiedzę. Jest Pani cudowna i marzę aby kiedyś Panią poznać. Pozdrawiam serdecznie!
Ja odkryłam ten kanał dopiero kilka dni temu i odnalazłam tutaj już wiele odpowiedzi dla siebie. Co do wdzięczności to jestem Bogu wdzięczna za Panią. Pierwszy raz o wdzięczności dowiedziałam się od kapłana który podpowiedział mi że mam za wszystko dziękować Bogu, nawet za te ciężkie momenty które doprowadzają mnie do rozpaczy bo On, Bóg wyprowadzi z tego dobro. W głowie nie mieściło mi się takie podejście do życia, szczególnie w mojej sytuacji, na tamten czas, nerwicy lękowo depresyjnej. Zaproponował mi książkę "Moc uwielbienia". Dziś jestem we wspólnocie Galilea gdzie podstawą mojej modlitwy jest właśnie wdzięczność. Dziękuję ❤️🙏
Około 10 lat temu jedna z moich znajomych powiedziała mi: "A ja postanowiłam, że będę Bogu za wszystko dziękować". Bardzo mnie tym zaskoczyła. Po jakimś czasie przyznałam jej rację. Już wiem, że nawet z tego, co jest lub wydaje nam się dla nas złe, Bóg wyciąga dobro, choć nie zawsze od razu. Pielęgnowanie wdzięczności wobec Niego i ludzi jest ważne - daje naprawdę dużo dobrych owoców. Życzliwe nastawienie do innych osób i świata, okazywana wdzięczność przynosi spokój i radość, odpręża. Pozwala szerzej otworzyć oczy i znaleźć dobro, a także życzliwych, którzy z wdzięczności za to, co im okazaliśmy, nam pomagają, kiedy z kolei my jesteśmy w potrzebie. Naprawdę wspólnie możemy tworzyć spiralę życzliwości, wdzięczności i zaufania do Boga (jeśli ktoś w Niego wierzy) i ludzi, a co za tym idzie - coraz lepszej atmosfery wokół nas, coraz lepszego samopoczucia i optymistycznego patrzenia w przyszłość. Możemy, jeśli zrobimy pierwszy krok na tej drodze i jeśli wytrwamy na niej, robiąc kolejne, czego nie tylko sobie, ale i wszystkim ludziom życzę z całego serca! ❤ 😀
Witam! Prawie wszyscy ludzie, których spotykam na co dzień, mówią tylko o negatywnych sytuacjach, po prostu narzekają. Gdy mówię do nich, że to i tamto jest wesołe, patrzą na mnie dziwnie. Potem kontynuują rozmowę w stylu:"No tak, ale to i tamto jest złe. " W związku z tym dodaję jakąś weselszą myśl i kończę rozmowę z tą osobą. Po czym skupiam swoją myśl na czymś weselszym.
O ile nasza wdzięczność jest pełniejsza i prawdziwa, gdy za nią stoi Pan Jezus, który nas bardzo kocha a my jedynie dzielimy się tą miłością z innymi. Mamy w sobie Duch Świętego, który sprawia, że się nie boimy, mamy nadzieję, bo wiemy, że i tak na końcu spotkamy naszego Boga, jesteśmy odważni i radośni. Z Jezusem jest o wiele łatwiej , my to wszystko mamy automatycznie w sobie, o czym mówi Pani Doktor.zachęcam do posłuchania Arcybiskupa Grzegorza Rysia.
@@agnieszka.kozak.ak75 chwala Panu za wierzaca i makaca swiadomosc istnienia Boga psycholog. Ten kanal uznaje za bezpieczny moge sluchac i polecac innym. Inny podobny kanal wierzacej Pani psycholog to soul medica.
Uwielbiam Pani słuchać! Od pewnego, niedługiego jeszcze czasu, zaczęłam praktykować wdzięczność i z dnia na dzień wiele rzeczy staje się prostsze, a świat piękniejszy 🌷
Dzień dobry Pani Agnieszko 😊 a ja jestem wdzięczna, że Pani jest 😊 kiedyś, jakieś 7-8 lat temu w Lublinie kilka wizyt u Pani postawiło mnie na nogi i rozpoczęło moją podróż w kierunku dostrzeżenia siebie, zrozumienia siebie, pokochania siebie i rozwoju, który ciagle trwa 😊 dziękuję Pani z całego serca ❤️😊 zmienia Pani życie ludzi na lepsze ❤️
Witam staram się być wdzięczna za wszystko co mnie spotyka i za każdy dzień ❤ staram się być uważna , czuję się o wiele lepiej niż kiedyś jak narzekałam dziękuję ❤️
Wdzięczność można wyćwiczyć i w pewnym momencie ona wciąga jak nałóg 🤩. Jasne, że przychodzą negatywne myśli czy gorsze dni, albo bardzo złe dni, ale to w końcu mija. Wdzięczność dla mnie jest promykiem słońca, który przebija się przez chmury i czym więcej promyków, tym lepsze samopoczucie 😁
Wdzięczność to fantastyczne uczucie.To takie uczucie jakby się leżało na łące pełnej pachnących kwiatów, patrząc w bezchmurne niebo, a letni ciepły wiatr delikatnie muskał twarz. Myślę o wdzięczności za doświadczenie dobra od innych/innej osoby. Warto jednak to pielęgnować w sobie. Dziękuję.
Pani Agnieszko jest Pani bardzo dobrą osobą i dziękuję Pani za dobre słowa otuchy i porady . Będę się starać pozytywnie patrzeć na świat i moje życie . Być silną duchowo i psychicznie cieszyć się najmniejszym gestem dobrem przyrody i przyjaciół mojej rodziny . Bóg zapłać 🙏❤🌺👍 Pozdrawiam serdecznie z Niemiec 1🙋
Świetne, jak zawsze. Z własnych obserwacji zauważyłem, że bardzo często lepiej do ludzi trafia coś co podeprzemy tzw. "faktami naukowymi". Wydaje mi się, że stety-niestety zyjemy w czasach kultu rozumu i warto te furtkę wykorzystać. Ilekroć próbuje coś komuś zasugerować to jest to często traktowane protekcjonalne dopóki nie użyje jakiegos mądrego sformułowania zaczerpniętego z właśnie chociażby neurobiologii :)) 🤷🏻♂️ Whatever works - works. Pozdrawiam serdecznie.
Szczera prawda …mam dużo wdzięczności i spotykam dużo osób dobrych . Gdyby dużo ludzi wysłuchało tej lekcji to świat byłby cudowny Dziękuje Pani Agnieszko ❤
Za wdzięczność i życzliwość w miejscu pracy, za okazanie dobra dostałam "mobbing" i plotki. Zapomniałam w tym o sobie, brak granic i bycie miłym pomimo zadawanego mi bólu spowodowało, że toksyczną trucizna doszła do mojego serca i powstała ogromna dziura. Już nie potrafiłam być wdzieczna, a narzekanie napędzało tę spiralę - widziałam siebie przez dochodzące negatywne opinie o sobie. Wychodzę z tego kołowrotka. Dziękuję za słowa, że jest to możliwe ❤️
@@agnieszka.kozak.ak75 trudno znaleźć w sobie coś dobrego, kiedy jest się negatywne ocenianym. Łatwiej jest mi być wdzięczną i dostrzegać dobre rzeczy w innych, także w trudnych osobach. Zauważam jak szybko je usprawiedliwiam a przy wdzięczności przy sobie już nie daję takiej przestrzeni. Bardzo chcę na nowo zacząć widzieć z wdzięcznym sercem, aby już nic nie było w stanie go zatruć (zmiana środowiska też jest jakimś wyjściem ale czy na pewno?). Dziękuję 💕
Doświadczyłem dokładnie tego samego. Zmarnowałem osiem lat na próby podniesienia się. Pozwoliłem sobie wmówić, że jestem nikim i niczym, sam w to uwierzyłem i sam zacząłem to sobie powtarzać. O swoim życiu wyrażałem się "istnienie", bo z życiem nie miało ono wiele wspólnego. Chyba dopiero dziś zaczynam nieco rozumieć to ćwiczenie, bo wcześniej rzucałem długopisem, wyśmiewałem je sam przed sobą lub lekceważyłem. Dziś postaram się spróbować jeszcze raz.
Niesamowite, to nie przypadek że tu dziś zajrzałam. Już jestem wdzięczna mojej intuicji. 9 sierpnia miałam ablację ♥ serce. Jeden mały punkt, dziurka, dodatkowa droga, która powodowała tachykardię do 199 na minutę. "załatano" ten punkt. Z dnia na dzień czuję się lepiej. Właśnie dziś pomyślałam, żeby tak było można zrobić ablację mózgu? Jak by tu nauczyć go zmiany myślenia? Od czego zacząć? I jak to zrobić? Pani Agnieszko dziękuję za "ablację" punktu w mózgu co ma nazwę wdzięczność i za radę zapisywania. Dobra myśl. Bardzo dziękuję. 💙 💗 💛 🧡 ❤️ 💓 💗 Serdecznie pozdrawiam.
Od ośmiu lat nie robię nic innego jak tylko rzucam długopisem. Ale chyba dziś, kiedy z mojego życia pozostały tylko zgliszcza, zaczynam odrobinę rozumieć to ćwiczenie; jego sens i cel.
A propo wdzięczności, Mark Twain powiedział kiedyś: "Gdy nakarmisz głodującego psa to ten cię nie ugryzie. I to jest zasadnicza różnica miedzy psem a człowiekiem."
W dziecinstwie jestesmy radosni , ciekawi widzimy piekno ...tacy powinnismy pozostac , zdobywac wiedze ,prawdziwa nie ta zaklamana .Pieknem i prawda emanowac do konca . Przywiazywanie do bogactwa zakloca obraz przybycia tutaj na Ziemie , niszczy prawdziwy cel przybycia a potem jest rozczarowanie ,bo materia jest ulotna ...
Ogólniki i farmazony. Ile ludzi tyle doświadczeń. Dzicinstwo bywa różne, skrajnie różne. W Polsce najmłodszy samobojca mial 8 lat. Mnostwo dzieci w Polsce jest nieszczesliwych. Wiec skąd w tym tekscie takie banaluki? Kazdy patezy na swiat przez pryzmat wlasnych doswiadczen. Ale nie ma jednej stalej i oczywistej. Sa dzieci ktore potrafia się bawić śmiać ale ich zycie to dramat. Nawet zew. pozory, chwile radosci nie zmieniają postaci rzeczy. Wiec zastanawiam dlaczego ludzie pisza o czyms co dotyczy lub dotyczylo ich osoboscie przez pryzmat wszystkich jakby to byl standard. Kazdego dziecka czy czlowieka zycie jest inne. Czy to brak swiadomosci podstawowej o świecie czy zyczeniowe gadanie?!
Całkowicie się zgadzam, tylko jedno bym dodał: wielu (może większość?) z nas ma w głowie głos, który mówi "musisz się martwić i narzekać, inaczej coś ci grozi". Więc chyba równolegle z pielęgnowaniem wdzięczności trzeba zauważyć, że ten głos jest fałszywy. Inaczej stary odruch narzekania i zamartwiania się z powrotem weźmie górę.
Pani Agnieszko Jestem wychowawcą, katechetą etc. Mam przekonanie, by wprowadzać TE treści w zajęcia!! Jakże pilna wydaje się reforma treści podręczników i formacji kadry, zwłaszcza pedagogicznej! Lecę spotkać się ❤
@@agnieszka.kozak.ak75 Pani Agnieszko, ale ja na super poważnie. Już kilka lat temu po szkoleniu z odkryć naukowych nad plastyką mózgu zastanawiałam się, dlaczego nikt z oficjeli tego nie realizuje..!!? Gdyby katecheza, lekcje wychowawcze zawieraly te, treści, kojarzone byłyby z rozwojem a nie opresją czy marudzeniem. Sprawa naprawdę pilna. Gdyby formuła była dodatkowo w stylu i poczuciu humoru np ks. Węgrzyniaka bylibyśmy na prostej!! Bylibyśmy uratowani. ❤️🌹
Nurtuje mnie jeszcze jedna dygresja, może dla Pani zawodowa inspiracja, ryzykowna. Otóż obserwuję, że inaczej układa się swoje puzzle osobowości w stanie łaski, inaczej przy blokadach grzechu śmiertelnego. To ważne. W ujęciu holistycznym chyba niezbędne, by ludzie nie kręcili się jak chomik w kołowrotku, podczas gdy zamiast gruntu bagno. Wiem, że to przekracza granice kompetencji psychologa, ale na tym właśnie polega i trudność i sztuka znalezienia punktu orientacyjnego do pracy.
Co do zapisywania... Przypomina mi się stara szkolna zasada dotycząca ręcznego (!) zapisywania czegoś, aby łatwiej było zapamiętać coś nowego - RĘKA, OKO, MÓZG. Potwierdzam jej przydatność w stałym praktykowaniu postawy wdzięczności. Zmieni ona nasze życie na lepsze. Oczywiście, nie możemy jednak zamykać oczu na to, co zrobiliśmy źle, co nam się nie udało, ale starajmy się dostrzec, że nasz rachunek i tak zawsze w rezultacie wychodzi na plus, bo przecież pracujemy nad sobą, bo potrafimy albo przynajmniej staramy się wybaczyć sobie i innym, bo są tacy, którzy nas kochają - Bóg, inni ludzie.
Dzien dobry, ciesze sie ze natrafilam na Pani kanal. Mam pytanie, co zrobic jak sie tego slowa nie lubi? Jak sie czuje w nim relacje skutkowo-przyczynowa, obligatoryjna (cos-komus-za cos)? Wole slowo: ciszyc sie. Ciesze sie ze bezpiecznie dojechalam do celu pomimo b. gestej mgly. Ciesze sie ze nadchodzi wiosna, serdecznie pozdrawiam
@@agnieszka.kozak.ak75 zdecydowanie tak, aczkolwiek czasem, zaplątani w beznadzieji, pomimo prób, samemu ciężko wyjść z labiryntu, żeby nie oszaleć. Szkoda, że nie da się oszukać mózgu.
Czy sa jeszcze jakieś inne ćwiczenia dzieki ktorym możemy uczyc nasz mozg nowego spojrzenia na życie? Bo to ciekawy temat ze zachowaniem mozna wpływać na nowe połączenia neuronalne i wpływać na zmiane postrzegania rzeczywistości. Jesli tak to prosiłbym o więcej takich trików i technik
A co zrobić jeżeli ktoś zapisuje wszystkie złe rzeczy/obelgi itp.? Nie zapisuje dlaczego tak się stało/czyjeś celowe działanie, ale sam wynik (np jeżeli ktoś nie zaciągnie ręcznego, auto zjedzie z góry i się rozbije). Czy to jest pielęgnowanie w sobie zła? Czy celowe robienie z siebie ofiary, pod płaszczykiem prowokatora sytuacji? Nadmienie, że ja tak nie robię.
Dziękuję kochana Agnieszko za Twoją pomoc
Kochana Pani Agnieszko dziękuję pięknie za pomysł na lekcję z młodzieżą. Jest Pani moją muzą ❤
Dziękuję ❤️ jestem wdzięczna każdego dnia za wszystko ❤️ myślę pozytywnie ❤ bądźmy dla siebie dobrzy ❤️💙😊🌹 miłego dnia ❤️
👋👋❤ Oj, jak trudno znaleźć takie osoby, które widzą pozytywne rzeczy wokół siebie 😃 Ja natomiast tak się "wyćwiczyłam", że już nie zauważam negatywnych rzeczy i sytuacji; zmieniłam też moje podejście do wydatków - nie liczę ile wydaję, tylko ile w danym miesiącu zaoszczędziłam 😀; nie patrzę czego mi brakuje w lodówce, tylko co tam jeszcze mam 😃
Wspaniale!
Dziękuję Pani Agnieszko za pomoc podbudowy wewnętrznej dla mnie 🙏❤🙋pozdrawiam z Niemiec
Cudnie się Pani słucha😊
Kiedyś jeden z moich znajomych wyliczał różne rzeczy, które mu się przydarzyły, po czym roześmiał się i powiedział z radością w głosie: "Jestem szczęściarzem!" Ba! Wszyscy jesteśmy szczęściarzami. Naprawdę! 😄😄😄🥰🥰🥰
Dokładnie mam tak samo 🙏🥰🌞
Od rana jestem wdzięczna nawet za materac na którym fajnie mi się spało 🥰
Przecież tak naprawdę mogłabym tego nie mieć 🙏🌞
Mam, dziękuję i pozdrawiam serdecznie ❤️
Praktyczne wskazówki 👍
Poetycka terapeutka.
Uwielbiam zharmonizowanie wiedzy inteligencji i lotności artystycznej w Pani.
Jestem wdzięczna❤
dziękuję
Mocno wpasowało się to w moją dzisiejszą medytację nad Słowem Bożym Mk 8, 1-10. Zastanawiałem się co jest we mnie niewielkiego jak 7 chlebów i parę rybek, ale jakieś dobro - coś za co jestem wdzięczny sobie, a przez to Bogu, znalazłem w sobie takie wartości, takie cechy, takie działania. To dało mi radość za co podziękowałem oraz o co poprosiłem, by móc się tym dzielić, bym mógł to rozdawać, bym mógł zebrać siedem koszów ułomków.
Pozdrawiam serdecznie,
Robert S
Jestem wdzięczna, za to, że dzieli się Pani wiedzą na wagę złota! Dziękuję Pani Agnieszko 🥰❤💕
❤🔥
Jestem wdzięczny za wiele żeczy , mam dach nad głową, mam pracę zarabiam i wydaję. Mam czas,żeby iść na spacer za to też jestem bardzo wdzięczny. Nastawienie na wdzięczność bardzo pomaga.
Jestem wdzięczna za ten budujący przekaz o wdzięczności. Miło się Pani słucha i patrzy.
Jestem Pani bardzo wdzięczna za treści, które Pani przekazuje, dziękuję ❤
Bardzo dziękuję!
Mówię sobie kocham cię, przepraszam, wybacz mi proszę i dziękuję ❤️ i to działa ❤
Pięknie!
Dziękuję Pani Agnieszko 💖 cieszę się, że mogę słuchać Pani wykładów i jestem wdzięczna za to, że Panią spotkałam. Serdeczności 💖
Proszę się rozgościć 👑
Dziękuję Pani Agnieszko! Doskonały początek dnia! Jestem Pani ogromnie wdzięczna za przekazywaną wiedzę. Jest Pani cudowna i marzę aby kiedyś Panią poznać. Pozdrawiam serdecznie!
dziękuj:) i mam nadzieję do zobaczenia w realu :)
Ja odkryłam ten kanał dopiero kilka dni temu i odnalazłam tutaj już wiele odpowiedzi dla siebie. Co do wdzięczności to jestem Bogu wdzięczna za Panią. Pierwszy raz o wdzięczności dowiedziałam się od kapłana który podpowiedział mi że mam za wszystko dziękować Bogu, nawet za te ciężkie momenty które doprowadzają mnie do rozpaczy bo On, Bóg wyprowadzi z tego dobro. W głowie nie mieściło mi się takie podejście do życia, szczególnie w mojej sytuacji, na tamten czas, nerwicy lękowo depresyjnej. Zaproponował mi książkę "Moc uwielbienia". Dziś jestem we wspólnocie Galilea gdzie podstawą mojej modlitwy jest właśnie wdzięczność. Dziękuję ❤️🙏
Tak ! Wdzięczność zmienia życie! 👑
Około 10 lat temu jedna z moich znajomych powiedziała mi: "A ja postanowiłam, że będę Bogu za wszystko dziękować". Bardzo mnie tym zaskoczyła. Po jakimś czasie przyznałam jej rację. Już wiem, że nawet z tego, co jest lub wydaje nam się dla nas złe, Bóg wyciąga dobro, choć nie zawsze od razu. Pielęgnowanie wdzięczności wobec Niego i ludzi jest ważne - daje naprawdę dużo dobrych owoców. Życzliwe nastawienie do innych osób i świata, okazywana wdzięczność przynosi spokój i radość, odpręża. Pozwala szerzej otworzyć oczy i znaleźć dobro, a także życzliwych, którzy z wdzięczności za to, co im okazaliśmy, nam pomagają, kiedy z kolei my jesteśmy w potrzebie. Naprawdę wspólnie możemy tworzyć spiralę życzliwości, wdzięczności i zaufania do Boga (jeśli ktoś w Niego wierzy) i ludzi, a co za tym idzie - coraz lepszej atmosfery wokół nas, coraz lepszego samopoczucia i optymistycznego patrzenia w przyszłość. Możemy, jeśli zrobimy pierwszy krok na tej drodze i jeśli wytrwamy na niej, robiąc kolejne, czego nie tylko sobie, ale i wszystkim ludziom życzę z całego serca! ❤ 😀
Szczescie to chciec to co sie ma, a sukces to miec to co sie chce. ❤
Witam! Prawie wszyscy ludzie, których spotykam na co dzień, mówią tylko o negatywnych sytuacjach, po prostu narzekają.
Gdy mówię do nich, że to i tamto jest wesołe, patrzą na mnie dziwnie. Potem kontynuują rozmowę w stylu:"No tak, ale to i tamto jest złe. "
W związku z tym dodaję jakąś weselszą myśl i kończę rozmowę z tą osobą. Po czym skupiam swoją myśl na czymś weselszym.
O ile nasza wdzięczność jest pełniejsza i prawdziwa, gdy za nią stoi Pan Jezus, który nas bardzo kocha a my jedynie dzielimy się tą miłością z innymi. Mamy w sobie Duch Świętego, który sprawia, że się nie boimy, mamy nadzieję, bo wiemy, że i tak na końcu spotkamy naszego Boga, jesteśmy odważni i radośni. Z Jezusem jest o wiele łatwiej , my to wszystko mamy automatycznie w sobie, o czym mówi Pani Doktor.zachęcam do posłuchania Arcybiskupa Grzegorza Rysia.
Dziękuję słucham Go czasami 😊
@@agnieszka.kozak.ak75 chwala Panu za wierzaca i makaca swiadomosc istnienia Boga psycholog. Ten kanal uznaje za bezpieczny moge sluchac i polecac innym. Inny podobny kanal wierzacej Pani psycholog to soul medica.
Uwielbiam Pani słuchać!
Od pewnego, niedługiego jeszcze czasu, zaczęłam praktykować wdzięczność i z dnia na dzień wiele rzeczy staje się prostsze, a świat piękniejszy 🌷
Wdzięczność upraszcza ale daje też duże bezpieczeństwo!
Nawet nie miałam swiadomosci ze mozna być dla siebie wdzięcznym za ugotowane obiadu .
można!
i za siebie
i za życie
i za miłość...
Dzisiaj na koniec dnia na pewno z wdzięcznością pomyślę o pani dr. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam. ♥️♥️♥️
dziękuje bardzo!
Dziękuję że mogę Panią oglądać ❤
Mam dobre życie...dobrze jest to sobie przypomnieć...
Dodatkowo całe jest moje...zawsze je mogę wybrać, mieć.
Dobrze to znowu usłyszeć ❤
Chcę i wybieram "przyłapywać" Siebie i Innych na dobrych rzeczach 😁🥰
Dobrze mi się to czyta !
Dzień dobry Pani Agnieszko 😊 a ja jestem wdzięczna, że Pani jest 😊 kiedyś, jakieś 7-8 lat temu w Lublinie kilka wizyt u Pani postawiło mnie na nogi i rozpoczęło moją podróż w kierunku dostrzeżenia siebie, zrozumienia siebie, pokochania siebie i rozwoju, który ciagle trwa 😊 dziękuję Pani z całego serca ❤️😊 zmienia Pani życie ludzi na lepsze ❤️
Dziękuję ❤
Witam staram się być wdzięczna za wszystko co mnie spotyka i za każdy dzień ❤ staram się być uważna , czuję się o wiele lepiej niż kiedyś jak narzekałam dziękuję ❤️
Dzięki! Pani wprost promienieje i to jest dowód na skuteczność tego o czym Pani mowi😊 Pięknej niedzieli!
Dziękuję!
Działa wiem to 👑
Na czym sie skupiamy - rosnie…jak ogrod, co “podlewamy” rosnie. Super przekaz…dziekuje!❤️
Dziękuję
Pani jest darem dla mnie. Dziekuje ❤
😊
Wdzięczność można wyćwiczyć i w pewnym momencie ona wciąga jak nałóg 🤩. Jasne, że przychodzą negatywne myśli czy gorsze dni, albo bardzo złe dni, ale to w końcu mija. Wdzięczność dla mnie jest promykiem słońca, który przebija się przez chmury i czym więcej promyków, tym lepsze samopoczucie 😁
Jestem wdzięczna, za pani słowa. ❤💖💞
❤
Wdzięczność to fantastyczne uczucie.To takie uczucie jakby się leżało na łące pełnej pachnących kwiatów, patrząc w bezchmurne niebo, a letni ciepły wiatr delikatnie muskał twarz.
Myślę o wdzięczności za doświadczenie dobra od innych/innej osoby.
Warto jednak to pielęgnować w sobie.
Dziękuję.
Dziękuję
Pani Agnieszko jest Pani bardzo dobrą osobą i dziękuję Pani za dobre słowa otuchy i porady .
Będę się starać pozytywnie patrzeć na świat i moje życie .
Być silną duchowo i psychicznie cieszyć się najmniejszym gestem dobrem przyrody i przyjaciół mojej rodziny .
Bóg zapłać 🙏❤🌺👍
Pozdrawiam serdecznie z Niemiec 1🙋
Pięknie wytłumaczenie jak pięknie działa wdzięczność
Dziękuję za mądre i cenne wskazówki.
👑
Jesrtem wdzieczna za ten czas spedzony na sluchanih Pani wykladow , to znaczy ze dbam o soebie i o swoj rozwoj osobisty .😉
dziękuję - piękny komentarz dla mnie!
Dzięki za BARDZO przydatne informacje, techniki i przykłady!
Świetne, jak zawsze. Z własnych obserwacji zauważyłem, że bardzo często lepiej do ludzi trafia coś co podeprzemy tzw. "faktami naukowymi". Wydaje mi się, że stety-niestety zyjemy w czasach kultu rozumu i warto te furtkę wykorzystać. Ilekroć próbuje coś komuś zasugerować to jest to często traktowane protekcjonalne dopóki nie użyje jakiegos mądrego sformułowania zaczerpniętego z właśnie chociażby neurobiologii :)) 🤷🏻♂️
Whatever works - works.
Pozdrawiam serdecznie.
Szczera prawda …mam dużo wdzięczności i spotykam dużo osób dobrych .
Gdyby dużo ludzi wysłuchało tej lekcji to świat byłby cudowny
Dziękuje Pani Agnieszko ❤
O tak byłoby cudnie!
Za wdzięczność i życzliwość w miejscu pracy, za okazanie dobra dostałam "mobbing" i plotki. Zapomniałam w tym o sobie, brak granic i bycie miłym pomimo zadawanego mi bólu spowodowało, że toksyczną trucizna doszła do mojego serca i powstała ogromna dziura. Już nie potrafiłam być wdzieczna, a narzekanie napędzało tę spiralę - widziałam siebie przez dochodzące negatywne opinie o sobie.
Wychodzę z tego kołowrotka. Dziękuję za słowa, że jest to możliwe ❤️
Jest !
@@agnieszka.kozak.ak75 trudno znaleźć w sobie coś dobrego, kiedy jest się negatywne ocenianym. Łatwiej jest mi być wdzięczną i dostrzegać dobre rzeczy w innych, także w trudnych osobach. Zauważam jak szybko je usprawiedliwiam a przy wdzięczności przy sobie już nie daję takiej przestrzeni. Bardzo chcę na nowo zacząć widzieć z wdzięcznym sercem, aby już nic nie było w stanie go zatruć (zmiana środowiska też jest jakimś wyjściem ale czy na pewno?). Dziękuję 💕
Doświadczyłem dokładnie tego samego. Zmarnowałem osiem lat na próby podniesienia się. Pozwoliłem sobie wmówić, że jestem nikim i niczym, sam w to uwierzyłem i sam zacząłem to sobie powtarzać. O swoim życiu wyrażałem się "istnienie", bo z życiem nie miało ono wiele wspólnego. Chyba dopiero dziś zaczynam nieco rozumieć to ćwiczenie, bo wcześniej rzucałem długopisem, wyśmiewałem je sam przed sobą lub lekceważyłem. Dziś postaram się spróbować jeszcze raz.
Cudownie ! 👑
Niesamowite, to nie przypadek że tu dziś zajrzałam. Już jestem wdzięczna mojej intuicji. 9 sierpnia miałam ablację ♥ serce. Jeden mały punkt, dziurka, dodatkowa droga, która powodowała tachykardię do 199 na minutę. "załatano" ten punkt. Z dnia na dzień czuję się lepiej. Właśnie dziś pomyślałam, żeby tak było można zrobić ablację mózgu? Jak by tu nauczyć go zmiany myślenia? Od czego zacząć? I jak to zrobić? Pani Agnieszko dziękuję za "ablację" punktu w mózgu co ma nazwę wdzięczność i za radę zapisywania. Dobra myśl. Bardzo dziękuję. 💙 💗 💛 🧡 ❤️ 💓 💗 Serdecznie pozdrawiam.
Polecam!
Dziękuję Agnieszko,że uświadamiasz mi tak wiele rzeczy.Tez zaczynam ostatnio dostrzegać piękno wokół mnie♥️
Wspaniale bp jest go dużo!
Właśnie za miesiąc jadę na Rek. Ignacjańskie 😀😍🙌🙌
Wspaniale!
U mnie kliknelo dopiero po 3 miesiacach..pisania codziennie 10 rzeczy..Dziekuje za wspanialy wyklad
Co to znaczy ze u ciebie kliknęło pi 10 dniach pisania wdzięczności
Dziękuję 😃
proszę :)
O jakie piękne i proste! Już się biorę do roboty! Dziękuję
Dziękuję! 🥰
@@agnieszka.kozak.ak75 Miło mi ! Pozdrawiam i spieszę oglądać następne Twoje filmiki{dopiero teraz odkryłam ten kanał]🤣
Dziękuję P.Dr. Agnieszko.😍🌹🌹🌹
Ja również Dziękuję
Pięknie Pani mówi , dziękuję!💗
Dziękuję 👑
Dziękuję
Przytulam z wdzięcznością 🌹🌹🌹
🌼🦋🔥
Dziękuję bardzo ❤️🥀🌷
Proszę 🌼
Od ośmiu lat nie robię nic innego jak tylko rzucam długopisem. Ale chyba dziś, kiedy z mojego życia pozostały tylko zgliszcza, zaczynam odrobinę rozumieć to ćwiczenie; jego sens i cel.
👑😊
A propo wdzięczności, Mark Twain powiedział kiedyś: "Gdy nakarmisz głodującego psa to ten cię nie ugryzie. I to jest zasadnicza różnica miedzy psem a człowiekiem."
Jednak mam inne doświadczenia
Super 👍 Spróbuję
Polecam !
Dziękuję.
👑
W dziecinstwie jestesmy radosni , ciekawi widzimy piekno ...tacy powinnismy pozostac , zdobywac wiedze ,prawdziwa nie ta zaklamana .Pieknem i prawda emanowac do konca .
Przywiazywanie do bogactwa zakloca obraz przybycia tutaj na Ziemie , niszczy prawdziwy cel przybycia a potem jest rozczarowanie ,bo materia jest ulotna ...
Ogólniki i farmazony. Ile ludzi tyle doświadczeń. Dzicinstwo bywa różne, skrajnie różne. W Polsce najmłodszy samobojca mial 8 lat. Mnostwo dzieci w Polsce jest nieszczesliwych. Wiec skąd w tym tekscie takie banaluki? Kazdy patezy na swiat przez pryzmat wlasnych doswiadczen. Ale nie ma jednej stalej i oczywistej. Sa dzieci ktore potrafia się bawić śmiać ale ich zycie to dramat. Nawet zew. pozory, chwile radosci nie zmieniają postaci rzeczy. Wiec zastanawiam dlaczego ludzie pisza o czyms co dotyczy lub dotyczylo ich osoboscie przez pryzmat wszystkich jakby to byl standard. Kazdego dziecka czy czlowieka zycie jest inne. Czy to brak swiadomosci podstawowej o świecie czy zyczeniowe gadanie?!
Trzeba się starać być pozytywnym I walczyć z wycofaniem....
Całkowicie się zgadzam, tylko jedno bym dodał: wielu (może większość?) z nas ma w głowie głos, który mówi "musisz się martwić i narzekać, inaczej coś ci grozi". Więc chyba równolegle z pielęgnowaniem wdzięczności trzeba zauważyć, że ten głos jest fałszywy. Inaczej stary odruch narzekania i zamartwiania się z powrotem weźmie górę.
Jak się dobrze nadpisze nowy to stary ma małe szanse na przebicie się
@@agnieszka.kozak.ak75 ok, rozumiem
❤❤❤
Pani Agnieszko
Jestem wychowawcą, katechetą etc.
Mam przekonanie, by wprowadzać TE treści w zajęcia!!
Jakże pilna wydaje się reforma treści podręczników i formacji kadry, zwłaszcza pedagogicznej!
Lecę spotkać się ❤
❤️
@@agnieszka.kozak.ak75 Pani Agnieszko, ale ja na super poważnie.
Już kilka lat temu po szkoleniu z odkryć naukowych nad plastyką mózgu zastanawiałam się, dlaczego nikt z oficjeli tego nie realizuje..!!?
Gdyby katecheza, lekcje wychowawcze zawieraly te, treści, kojarzone byłyby z rozwojem a nie opresją czy marudzeniem.
Sprawa naprawdę pilna.
Gdyby formuła była dodatkowo w stylu i poczuciu humoru np ks. Węgrzyniaka bylibyśmy na prostej!! Bylibyśmy uratowani.
❤️🌹
Nurtuje mnie jeszcze jedna dygresja, może dla Pani zawodowa inspiracja, ryzykowna.
Otóż obserwuję, że inaczej układa się swoje puzzle osobowości w stanie łaski, inaczej przy blokadach grzechu śmiertelnego.
To ważne. W ujęciu holistycznym chyba niezbędne, by ludzie nie kręcili się jak chomik w kołowrotku, podczas gdy zamiast gruntu bagno.
Wiem, że to przekracza granice kompetencji psychologa, ale na tym właśnie polega i trudność i sztuka znalezienia punktu orientacyjnego do pracy.
Mam takie zdanie które powtarzam : w pewnym momencie kończy się psychologia a zaczyna łaska
Trzeba dawać i obdarowywać....
to prawda :)
Co do zapisywania... Przypomina mi się stara szkolna zasada dotycząca ręcznego (!) zapisywania czegoś, aby łatwiej było zapamiętać coś nowego - RĘKA, OKO, MÓZG. Potwierdzam jej przydatność w stałym praktykowaniu postawy wdzięczności. Zmieni ona nasze życie na lepsze. Oczywiście, nie możemy jednak zamykać oczu na to, co zrobiliśmy źle, co nam się nie udało, ale starajmy się dostrzec, że nasz rachunek i tak zawsze w rezultacie wychodzi na plus, bo przecież pracujemy nad sobą, bo potrafimy albo przynajmniej staramy się wybaczyć sobie i innym, bo są tacy, którzy nas kochają - Bóg, inni ludzie.
Super, ❤🙏i
Dzien dobry, ciesze sie ze natrafilam na Pani kanal. Mam pytanie, co zrobic jak sie tego slowa nie lubi? Jak sie czuje w nim relacje skutkowo-przyczynowa, obligatoryjna (cos-komus-za cos)? Wole slowo: ciszyc sie. Ciesze sie ze bezpiecznie dojechalam do celu pomimo b. gestej mgly. Ciesze sie ze nadchodzi wiosna, serdecznie pozdrawiam
🥰👍❤️
🙏💙💫😇
♥️
Święta racja
👍
Dziękuję
Skupmy się na małych rzeczach A zobaczymy te duże.
tak - przebiegnięcie Sahary to kilometry podzielone na metry
Zastanawiam się, czy jest to możliwe, aby oszukać mózg. Czyli mimo iż wszystko się nie udaje wmówić sobie, że jest ok?
Raczej lepiej działać na rzecz tego żeby było ok
@@agnieszka.kozak.ak75 zdecydowanie tak, aczkolwiek czasem, zaplątani w beznadzieji, pomimo prób, samemu ciężko wyjść z labiryntu, żeby nie oszaleć. Szkoda, że nie da się oszukać mózgu.
Można go zaprosić do współpracy 👑
Czy sa jeszcze jakieś inne ćwiczenia dzieki ktorym możemy uczyc nasz mozg nowego spojrzenia na życie? Bo to ciekawy temat ze zachowaniem mozna wpływać na nowe połączenia neuronalne i wpływać na zmiane postrzegania rzeczywistości. Jesli tak to prosiłbym o więcej takich trików i technik
polecam książki Doidge - pisze dużo o mózgu
@@agnieszka.kozak.ak75 dziekuje bardzo
A co zrobić jeżeli ktoś zapisuje wszystkie złe rzeczy/obelgi itp.?
Nie zapisuje dlaczego tak się stało/czyjeś celowe działanie, ale sam wynik (np jeżeli ktoś nie zaciągnie ręcznego, auto zjedzie z góry i się rozbije).
Czy to jest pielęgnowanie w sobie zła? Czy celowe robienie z siebie ofiary, pod płaszczykiem prowokatora sytuacji?
Nadmienie, że ja tak nie robię.
Nie potrafię odpowiedzieć dlaczego ktoś to robi nie znając człowieka- to tak jakbym miała wróżyć z fusów 😊
nie ma tu nic z neurobiologii. proponuje poczytac badania prof. G. Roth, niemieckiego badacza mozgu.
Skupianie się na deficytach ,nie widzimy tego co mamy ,
To prawda
Dziękuję