Dziękuję za porównanie do owiec i Pasterza. W moim przypadku jest tak, że przymus i poczucie zniewolenia biorą się z religijnych nakazów. Bo teoretycznie religia mówi mi, że mam wolną wolę. Ale jednocześnie jeśli nie zgadzam się nawet tylko z niektórymi nakazami to za to czeka mnie kara. Teoretycznie jesteś wolny a w praktyce nie, bo istnieje tylko jeden Słuszny i Dobry sposób życia.
❤ super rozmowa❤ Od kilku lat uczę sie zamieniać to "musze, powinnam" na "chce, wybieram". Wymaga to ciągłego wysiłku, ale -jak już się udaje-niesamowicie wyzwala😁 Zwykle podaje "porządny😎" obiad, dziś jakoś zupełnie nie mam sil, wzięłam wolne i zjemy sobie naleśniki "na szybko", no bo przecież nie muszę gotować nie wiadomo czego, potrzebuje i chcę odpoczac od gotowania, i wybieram dla nas naleśniki😁 Mała rzecz, a cieszy😊❤ * i jeden sie przypalil, bo zdecydowalam, ze dodam tu swój komentarz😂
Serdecznie dziękuję za przypomnienie o istocie słów i sprawczosci w moim życiu. To bardzo wazne dla mnie nagranie do ktorego bede wracac by zyc w zgodzie ze soba. Ogromnie jestem wdzięczna za Pani wsparcie💗
Coż mój kolejny komentarz pod filmem z poprzedniego roku, ale słuchając tej rozmowy uświadomiłem sobie, że kiedy ponad pół roku temu podejmowałem decyzję o wejściu na drogę terapii na początku myślałem, że MUSZĘ iść na terapię żeby ogarnąć problem, ale słuchając tej rozmowy uświadomiłem sobie że CHCIAŁEM wejść na drogę terapii to mega odkrycie 🙂❤
@@agnieszka.kozak.ak75 ja dziękuję za cały ogrom pracy jaki pani wykonuje a ten kanał jest istną kopalnią w której można kopać bez końca cieszę się, że w jakiś sposób stałem się częścią społeczności na tym kanale choćby przez komentarze 🙂
A nie przyszło Państwu do głowy, ze brak czasu i to wszechobecne „muszę” jest związane z systemowym zniewoleniem i uzależnieniem większości ludzi od zapewnienia rodzinie podstawowych potrzeb, pracując całymi dniami: jedzenia, dachu nad głową itd. za marne grosze, kosztem braku czasu dla rodziny, pasji, rozwoju, życia? Pięknie to brzmi w teorii i w rozważaniach „jak powinno być”, ale gdy pani „sklepowa” wraca do domu o 19.00 po pracy, to naprawdę ciężko myśleć o rozwoju. Jest tylko kolacja, siusiu i spać, bo od rana znowu do roboty. Tacy ludzie nie korzystają z psychoterapeutów i nie pracują nad rozwojem osobistym, bo najzwyczajniej nie mają na to czasu. Dawno zapomnieli o swoich pasjach i marzeniach, a zmusił ich do tego chory, represyjny system.
@@agnieszka.kozak.ak75 przepraszam , ze wtrącę swoje 3 grosze , ale ten aspekt o którym Pani pisze obejmuje obecnie wąską część społeczeństwa która może pozwolić sobie ma takie „problemy” Codziennie większość z nas -musi -bez oglądania się na dobrostan swojego ego , ideologiczne odczlowieczajace hasełka … jesteś tego wart……możesz być kim chcesz…rób co chcesz itp itd
@@agata539 wydaje mi się , ze nie zrozumiałaś …. Krawcowa , sklepowa, księgowy wfstka, radca prawny mają te same problemy wiec nikt nie jest gorszy Wąska grupa to Ci którzy „mogą „ bo nie muszą , tak myśleć …..w kontekście rozmowy Pani psycholog
Wszyscy tu obecni, bez względu na to z jakiej grupy społecznej pochodzą, dokonali wyboru i spędzili 20 minut słuchając wspaniałego podcastu, ponieważ interesują się swoim rozwojem i doceniają pracę Pani Agnieszki. Dziękuję!
Kochani, proszę o podcast! 🙏🏻 Słucha was się wspaniale. Właśnie kończę „Zaklęci w słowach rodziców”. Extra książka 🥰 Właśnie rozchodzę się z chłopakiem i czuje że wybrałem, tak po raz pierwszy w życiu. Tak jakby mgła z oczu mi zeszła i widzę świat inaczej. Czuję się sobą, silnym, prosto stąpającym.
Granice mojej wolnosci , jest wolność drugiego . " Czyżby wolność osiągnęła granice po których przekroczeniu przestaje być darem a staje się ciężarem ."
Mocno uderzył mnie ten materiał. 100 na 100 do mnie na ten moment. Jak dla mnie film jest też o świadomej, wolnej dorosłości. Wychodzeniu z pozycji dopasowywania się. Mam 32 lata i dopiero teraz uczę się realnego kreowania swojego życia. Nie zawsze mi się to udaje. Wiele razy zatrzymuje mnie strach. Moje doświadczenia są takie, że często byłam odrzucana, kiedy wybierałam swój kierunek, ale z drugiej strony wiem teraz, że nie chcę takich warunkowych relacji. Czuje z jednej strony samotność, ale z drugiej zaczynam czuć pomału wolność i prostować swoje życie tak jak chcę. Pamiętam jak kiedyś zajmowałam się dziećmi jako opiekunka i opierdzielano mnie za to, że pytam się 2-3 letnie dzieci jaką chcą np zabawkę. Uważam, że każdy człowiek, nawet kilkumiesięczny w jakimś stopniu może wybierać - oczywiście w granicach rozsądku. Przez większość życia wybierano za mnie. Gdzie będę mieszkać, co będę jeść, z czego będę się śmiać. Teraz życie nabiera zupełnie innego wymiaru, kiedy ZACZYNAM podejmować decyzje sama. Myślę sobie, że koniec końców - ludzie bardziej szanują ludzi, ktorzy żyją świadomie, aniżeli tych którzy chcą się dostosować.
"Muszę" to jest bardzo piękne i potrzebne słowo... słowo, które nas ciągle motywuje... Jakby nasze życie wyglądało gdyby nie było słowa "Muszę "...Muszę rano wstać, bo praca czeka ... Muszę się poruszać, bo krzyż mnie boli...Muszę coś zjeść, bo krążenie mu siądzie... Muszę się uczyć aby coś w życiu osiągnąć...Muszę przeprosić moją córkę, bo byłam do niej nie miła.. itd itd.... Piękne słowo, które nas ćwiczy jak sportowców do walki... 30 lat temu kiedy wyjechalam do Niemiec, tak mało znałam słów aby się porozumieć... A to słowo było dla mnie podstawą do komunikacji... Piękne mocne słowo, które ma cudowną wartość...a życie ma swoje prawa, które MUSIMY respektować 🌷🍀😘
@@evoo6 Oczywiście używam różnych słów , ale te słowa: potrzebuję, mogę, wybieram...to są słowa o zupełnie innym znaczeniu Tego słowa nie można zastąpić innym słowem, bo ono straci swoją moc i wartość...
@@cleietarot6602 Może tak, w takim razie przyjże się temu bliżej :) Twój punkt widzenia jest w sumie ciekawy. I przeczytałam ostatnie zdanie w twoim komentarzu, życie ma swoje prawa które musimy repsektować, tak zgadzam się z tym w pełni. Ja znam to powiedzenie tak: "życie rządzi się swoimi prawami". Pozdrawiam.
Czy mam odwagę przyjąć lęk? Uważam to pytanie za jedno z ważniejszych zdań w tej rozmowie dla mnie. Dziękuje. Być przy sobie, opiekować się sobą. Dzięki pani głosowi i nagraniom wybrzmiewa to jak zachęta, nie przymus do zmiany ale zachęta spróbuj.....powoli, pomału swoim tempem, w zaufaniu. Nie ściskam, a cieszę się ogromnie, że natknęłam się na Pani kanał i biorę to co mnie buduje :) Pozdrawiam i dziękuję.
To słowo kojarzy mi się z przymusem i presją której nie cierpię. Nie lubię być stawiana pod ścianą. "Musze" jest zdecydowanie wymawiane za czesto i nadużywane. Jest to odbieranie radości z życia i spontaniczności. W końcu ja nic nie muszę! Dziękuję za rozmowę
@@ewaanna8885 Zapewniam panią że jestem przygotowana. Niestety nie na wszystko mamy wpływ ale na wiele. "Musze" może także odnosić się do małych codziennych wyborów i o to chodziło w moim komentarzu. Pozdrawiam 😊
@@ewaanna8885 Proszę wpisać sobie w Google -słowo muszę. Jest tam parę fajnych artykułów na ten temat. Moze któryś się spodoba. Samo to słowo wymusza od nas pewne zachowania, najczęściej złe.
Wolność - temat rzeka. Jak powiedział Alexis de Tocgueville - "Wolność człowieka kończy się tam , gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka ". Wolność to dar I zadanie... Pozdrawiam wszystkich.. .
@Kierownik64 nikt nic nie musi, a manipulacja tzw., "wolności" nie pozwala nikomu czuć się wolnym. Owszem istnieją prawa, zasady i strefy zastrzeżone, lecz To my dokonujemy wyboru zgodnego z naszą wolą, a nie z wolą innych osób. Proszę wyodrębnić strefy zastrzeżone dla każdego z nas aby mieć przestrzeń potrzebną do "życia".
Wolność jest Nam dana i nie jako zadana od chwili poczęcia aż do natury śmierci chociaż często jest Nam odbierana i pogwałcona niestety na wiele sposobów...
@@izaszymanska5788 Najczęściej nikt nie odbiera nam wolności, sami ją oddajemy w zamian za bezpieczeństwo (czy choćby tylko obietnicę, iluzję bezpieczeństwa). Wszyscy jak jeden mąż tęsknimy za wolnością, wolność na ustach wszystkich, wolność na sztandarach. Wystarczy jednak popatrzeć na nasze czyny, a nie na słowa i na wybory jakich w życiu dokonujemy. Wolność wiąże się przecież często z ryzykiem, z odpowiedzialnością, z odwagą. To samodzielna decyzja i samodzielne działanie. To trudne, więc czasem lepiej czuć się bezpiecznie oddając swój los w cudze ręce, korzystając z czyjeś opieki, wsparcia. A że ceną jest zniewolenie? Cóż...
Grudzień - czas prezentów! Jeśli ktoś chciałby kupić książkę "Uwięzieni w słowach rodziców. Jak uwolnić się od zaklęć, które rzucono na nas w dzieciństwie" na prezent ze spersonalizowaną dedykacją ode mnie to proszę pisać na adres: azymutkariery@gmail.com koszt to 60 złotych z przesyłką :)
Muszę - chcę, czy to nie gra słów? Będę mówić- chcę posprzątać jak nie chcę? Brudno, więc muszę i tyle....u mnie to na jedno wychodzi....chcę żeby było ogarnięte, więc sprzątam i robię tysiące różnych rzeczy. Czy przez nazywanie jak "wolny" człowiek- będzie inaczej? Czy to nie sztuczne manipulowanie rzeczywistoscią? Wspaniale te Pani audycje. Dają do myślenia.... Serdecznie pozdrawiam 🥰
raczej chodzi o szukanie motywu - motywacja to motyw+akcja nie chce mi się sprzątać ale chcę mieć ładną przestrzeń wokół siebie warto zapytać dlaczego nie chcę sprzątać - czy jestem zmęczona? czy sprzątanie kojarzy mi się z przymusem z dzieciństwa? może z nerwową sobotą bo jak wiemy sobota to bogini porządku w wielu polskich domach :) czy to nadal brzmi dla Pani jak manipulacja?
Wiele lat temu zauważyłam, że mówię "muszę " pomimo, że nie musiałam, a chciałam podjąć taką decyzję. Było np muszę wypic kawę, zjeść lody, a przecież chcialam wypić kawę, zjeść lody. Zaczęłam się kontrolować i mówić chcę, robię to bo dokonałam takiego wyboru.
Najgorzej z tym daniem sobie prawa Bo jak nie dajemy sobie tego prawa to możemy te wszystkie słowa muszę Chcę powinnam wybieram mielić mielić i mielić. Gdzieś tam korzeniem jest to co pani Agnieszka powiedziała przejście tego muru, za ktorym jest że ja mam prawo być szczęśliwa mieć relacje i tak dalej. A bywa to czasem mur z zasięgami.😪
Wystarczy zamiast powinnam mówić mogę, potrzebuje, wybieram, etc. Przeprogramować sie poprostu. Słówko powinnam --> powinno xD zniknąć ze słownictwa, i naszego życia. Nikt nie jest "winny" , no chyba że się wina napił ;) . Nie ma za co ;)
Smutne jest to jak głęboko jest zakorzenione w nas to "muszę". Zamiana na "potrzebuje" jest ciągłym powracaniem do tego, co w nas najgłębsze. Czy jest w ogóle możliwe całkowita rezygnacja z tego "muszę"? Ale tak wewnętrznie? Bo zewnętrznie dużo można się nauczyć.
@@agnieszka.kozak.ak75 Często - trzeba żyć tak , by zaspokoić oczekiwania swoje i innych... .. Być z ludźmi oznacza życie w napięci. Być bez nich oznacza udrękę samotności, ponieważ brakuje Ci ich Ludzie w pewnym sensie sa zależni od siebie...
@@agnieszka.kozak.ak75 Wybieramy muszę , potrzebuję , gdyż tak naprawdę w życiu wszystko jestem interesownie - często przebrane za altruizm, uznanie ,szacunek , dobroczynności itd. Pozdrawiam... .
Trudno się z tą audycja nie zgodzić. Jedno jednak kłuje mnie w uszy. Podawane przykłady to ludzie mocno oderwani od średniej, żeby nie powiedzieć polskiej rzeczywistości. Tata zarabiający 250 za godzinę, czy dyrektorka agencji reklamowej, która po latach pracy miała odpowiednie zabezpieczenie (szeregowy pracownik raczej tym nie dysponuje) żeby na wolność i jej finansowe konsekwencje sobie pozwoli. Uważam, że o wolności w systemie społecznym, w jakim żyjemy, możemy mówić dopiero wtedy, kiedy zaprwnione jest zaspokojenie podstawowych potrzeb, a to w naszym kraju conajmniej kuleje.
Jest 23a a ja zamiast spać to czytam książkę dr..Jeffrey'a Hopkinsa " Krąg miłości Dalajlamy. Mały format , ale jaka treść. Mam też książkę , którą napisała, uwaga ...Tina Turner. Praktykuje buddyzm, śpiewa mantry. Mam też Duchową ścieżkę" Gregorego Davida Robertsa . To on napisał " Shantaram" . Dwa razy czytałam
Może mój komentarz nie na temat , bo o wolności to niech będzie o tym. Mam wrażenie , że nie jestem przez bliskich rozumiana, przez rodziców więc idę tam gdzie jestem rozumiana do przyjaciół , których sama sobie wybrałam . Nie boję się powiedzieć, że potrzebuję zrozumienia i wsparcia a sama też chcę dawać go komuś.
Powiedziała Pani w pewnym momencie że zadając pytanie dorosłym na warsztatach ,,co byście dzisiaj chcieli,, osoby nie są w stanie powiedzieć czego chcą. Bardzo nie spodobała mi się Pani wypowiedź typu ,,siedzą zbaraniali,, to moim zdaniem łatka, która jest krzywdząca dla tych osób. Poza tym idąc na warsztaty do terapeuty mniemam, że gros osób czuje się zagubiona stąd ich obecność tam.
![Yoshi Rinrada - 'มาทำไม' [Official MV]](http://i.ytimg.com/vi/r41xbfRLkLs/mqdefault.jpg)
![[FULL EP.13] เซียนหรั่ง พา ไททศมิตร ลงเรือฝึกสกิลหว่านแห | เฮ็ดอย่างเซียนหรั่ง | One Playground](http://i.ytimg.com/vi/EWFuf2Av0K0/mqdefault.jpg)
Wolność oznacza odpowiedzialność, dlatego większość ludzi się jej boi. Piękny podcast dziękuję ♡
Dziękuję
w pełni się zgadzam, że chodzi o odpowiedzialność za siebie i za innych
Dziękuję za porównanie do owiec i Pasterza. W moim przypadku jest tak, że przymus i poczucie zniewolenia biorą się z religijnych nakazów. Bo teoretycznie religia mówi mi, że mam wolną wolę. Ale jednocześnie jeśli nie zgadzam się nawet tylko z niektórymi nakazami to za to czeka mnie kara. Teoretycznie jesteś wolny a w praktyce nie, bo istnieje tylko jeden Słuszny i Dobry sposób życia.
Dziękuję 🌹🌿
🌷
Głos Pana Jacka jest zjawiskowy ❤
To prawda 😊
No świetna rozmowa 👌dziękuje Wam🙏🌷
😊
❤ super rozmowa❤
Od kilku lat uczę sie zamieniać to "musze, powinnam" na "chce, wybieram". Wymaga to ciągłego wysiłku, ale -jak już się udaje-niesamowicie wyzwala😁
Zwykle podaje "porządny😎" obiad, dziś jakoś zupełnie nie mam sil, wzięłam wolne i zjemy sobie naleśniki "na szybko", no bo przecież nie muszę gotować nie wiadomo czego, potrzebuje i chcę odpoczac od gotowania, i wybieram dla nas naleśniki😁
Mała rzecz, a cieszy😊❤
* i jeden sie przypalil, bo zdecydowalam, ze dodam tu swój komentarz😂
😊
Serdecznie dziękuję za przypomnienie o istocie słów i sprawczosci w moim życiu. To bardzo wazne dla mnie nagranie do ktorego bede wracac by zyc w zgodzie ze soba. Ogromnie jestem wdzięczna za Pani wsparcie💗
o tak sprawczość to słowo klucz!
Coż mój kolejny komentarz pod filmem z poprzedniego roku, ale słuchając tej rozmowy uświadomiłem sobie, że kiedy ponad pół roku temu podejmowałem decyzję o wejściu na drogę terapii na początku myślałem, że MUSZĘ iść na terapię żeby ogarnąć problem, ale słuchając tej rozmowy uświadomiłem sobie że CHCIAŁEM wejść na drogę terapii to mega odkrycie 🙂❤
Dziękuję 😊
@@agnieszka.kozak.ak75 ja dziękuję za cały ogrom pracy jaki pani wykonuje a ten kanał jest istną kopalnią w której można kopać bez końca cieszę się, że w jakiś sposób stałem się częścią społeczności na tym kanale choćby przez komentarze 🙂
@Michal9623 😊👋
Niesamowite! z serca Bóg zapłać!💗
:)
Dziękuję bardzo. 👍🇵🇱🖐️
proszę bardzo !
A nie przyszło Państwu do głowy, ze brak czasu i to wszechobecne „muszę” jest związane z systemowym zniewoleniem i uzależnieniem większości ludzi od zapewnienia rodzinie podstawowych potrzeb, pracując całymi dniami: jedzenia, dachu nad głową itd. za marne grosze, kosztem braku czasu dla rodziny, pasji, rozwoju, życia? Pięknie to brzmi w teorii i w rozważaniach „jak powinno być”, ale gdy pani „sklepowa” wraca do domu o 19.00 po pracy, to naprawdę ciężko myśleć o rozwoju. Jest tylko kolacja, siusiu i spać, bo od rana znowu do roboty. Tacy ludzie nie korzystają z psychoterapeutów i nie pracują nad rozwojem osobistym, bo najzwyczajniej nie mają na to czasu. Dawno zapomnieli o swoich pasjach i marzeniach, a zmusił ich do tego chory, represyjny system.
to też jest prawda choć my zajęliśmy się w tej rozmowie innym aspektem
@@agnieszka.kozak.ak75 przepraszam , ze wtrącę swoje 3 grosze , ale ten aspekt o którym Pani pisze obejmuje obecnie wąską część społeczeństwa która może pozwolić sobie ma takie „problemy”
Codziennie większość z nas -musi -bez oglądania się na dobrostan swojego ego , ideologiczne odczlowieczajace hasełka … jesteś tego wart……możesz być kim chcesz…rób co chcesz itp itd
A czy ta wąska grupa społeczeństwa jest pominięta, gorsza?,pytam,bo jestem,,sklepową,,
@@agata539 wydaje mi się , ze nie zrozumiałaś ….
Krawcowa , sklepowa, księgowy wfstka, radca prawny mają te same problemy wiec nikt nie jest gorszy
Wąska grupa to Ci którzy „mogą „ bo nie muszą , tak myśleć …..w kontekście rozmowy Pani psycholog
Wszyscy tu obecni, bez względu na to z jakiej grupy społecznej pochodzą, dokonali wyboru i spędzili 20 minut słuchając wspaniałego podcastu, ponieważ interesują się swoim rozwojem i doceniają pracę Pani Agnieszki. Dziękuję!
Staję na "Golasa" i wybieram Inaczej ♥️
😊😊😊👑
Kochani, proszę o podcast! 🙏🏻 Słucha was się wspaniale. Właśnie kończę „Zaklęci w słowach rodziców”. Extra książka 🥰
Właśnie rozchodzę się z chłopakiem i czuje że wybrałem, tak po raz pierwszy w życiu. Tak jakby mgła z oczu mi zeszła i widzę świat inaczej. Czuję się sobą, silnym, prosto stąpającym.
zapraszam do innych naszych rozmów, jest ich sporo :)
Granice mojej wolnosci , jest wolność drugiego . " Czyżby wolność osiągnęła granice po których przekroczeniu przestaje być darem a staje się ciężarem ."
Wolność a nie zadowolenie!
@@agnieszka.kozak.ak75 Pani Agnieszka w pełni się z tym zgadzam. " Być wolnym , to móc nie kłamać " . Albert Comus.
@@Kierownik64 być wolnym to móc i nic nie musieć 🥰
@@izaszymanska5788 Chyba tak to miało być - " Być wolnym - to móc nie kłamać..
Albert Camus.. .
Odwaga w przyjmowaniu lęku! Bardzo to poruszające. Dzięki Wam Obojgu za rozmowę!
ja również dziękuję !
Mocno uderzył mnie ten materiał. 100 na 100 do mnie na ten moment. Jak dla mnie film jest też o świadomej, wolnej dorosłości. Wychodzeniu z pozycji dopasowywania się. Mam 32 lata i dopiero teraz uczę się realnego kreowania swojego życia. Nie zawsze mi się to udaje. Wiele razy zatrzymuje mnie strach. Moje doświadczenia są takie, że często byłam odrzucana, kiedy wybierałam swój kierunek, ale z drugiej strony wiem teraz, że nie chcę takich warunkowych relacji. Czuje z jednej strony samotność, ale z drugiej zaczynam czuć pomału wolność i prostować swoje życie tak jak chcę. Pamiętam jak kiedyś zajmowałam się dziećmi jako opiekunka i opierdzielano mnie za to, że pytam się 2-3 letnie dzieci jaką chcą np zabawkę. Uważam, że każdy człowiek, nawet kilkumiesięczny w jakimś stopniu może wybierać - oczywiście w granicach rozsądku. Przez większość życia wybierano za mnie. Gdzie będę mieszkać, co będę jeść, z czego będę się śmiać. Teraz życie nabiera zupełnie innego wymiaru, kiedy ZACZYNAM podejmować decyzje sama. Myślę sobie, że koniec końców - ludzie bardziej szanują ludzi, ktorzy żyją świadomie, aniżeli tych którzy chcą się dostosować.
szacunek innych zaczyna się od szacunku do siebie
Dziękuje za kolejny ciekawy temat👍 Przez całe nasze życie dokonujemy wyborów.oby to były nasze własne wybory a nie oczekiwania i wyobrażenia innych.
Dokładnie!
Do tego dodał bym: nasze wybory które biorą pod uwagę oczekiwania innych
"Muszę" to jest bardzo piękne i potrzebne słowo... słowo, które nas ciągle motywuje... Jakby nasze życie wyglądało gdyby nie było słowa "Muszę "...Muszę rano wstać, bo praca czeka ... Muszę się poruszać, bo krzyż mnie boli...Muszę coś zjeść, bo krążenie mu siądzie... Muszę się uczyć aby coś w życiu osiągnąć...Muszę przeprosić moją córkę, bo byłam do niej nie miła.. itd itd.... Piękne słowo, które nas ćwiczy jak sportowców do walki...
30 lat temu kiedy wyjechalam do Niemiec, tak mało znałam słów aby się porozumieć... A to słowo było dla mnie podstawą do komunikacji... Piękne mocne słowo, które ma cudowną wartość...a życie ma swoje prawa, które MUSIMY respektować 🌷🍀😘
o tak ćwiczy nas bardzo
i tresuje ....
Polecam spróbować - potrzebuję, mogę, wybieram, etc. Musze jest ograniczające, poza tym jest za bardzo z poziomu kontroli, głowy.
@@evoo6 Oczywiście używam różnych słów , ale te słowa: potrzebuję, mogę, wybieram...to są słowa o zupełnie innym znaczeniu
Tego słowa nie można zastąpić innym słowem, bo ono straci swoją moc i wartość...
@@cleietarot6602 Może tak, w takim razie przyjże się temu bliżej :) Twój punkt widzenia jest w sumie ciekawy. I przeczytałam ostatnie zdanie w twoim komentarzu, życie ma swoje prawa które musimy repsektować, tak zgadzam się z tym w pełni. Ja znam to powiedzenie tak: "życie rządzi się swoimi prawami". Pozdrawiam.
Człowiek wolny nic nie musi a wszystko może w tym,który Go umacnia🥰
Czy mam odwagę przyjąć lęk? Uważam to pytanie za jedno z ważniejszych zdań w tej rozmowie dla mnie. Dziękuje. Być przy sobie, opiekować się sobą. Dzięki pani głosowi i nagraniom wybrzmiewa to jak zachęta, nie przymus do zmiany ale zachęta spróbuj.....powoli, pomału swoim tempem, w zaufaniu. Nie ściskam, a cieszę się ogromnie, że natknęłam się na Pani kanał i biorę to co mnie buduje :) Pozdrawiam i dziękuję.
ależ mnie buduje ten komentarz !
dziękuję z serca !
Dziękuję
:)
To słowo kojarzy mi się z przymusem i presją której nie cierpię. Nie lubię być stawiana pod ścianą.
"Musze" jest zdecydowanie wymawiane za czesto i nadużywane. Jest to odbieranie radości z życia i spontaniczności. W końcu ja nic nie muszę!
Dziękuję za rozmowę
Dziękuję za komentarz 👋
@@ewaanna8885 Zapewniam panią że jestem przygotowana. Niestety nie na wszystko mamy wpływ ale na wiele. "Musze" może także odnosić się do małych codziennych wyborów i o to chodziło w moim komentarzu.
Pozdrawiam 😊
@@ewaanna8885 Proszę wpisać sobie w Google -słowo muszę.
Jest tam parę fajnych artykułów na ten temat. Moze któryś się spodoba.
Samo to słowo wymusza od nas pewne zachowania, najczęściej złe.
Wolność - temat rzeka. Jak powiedział Alexis de Tocgueville - "Wolność człowieka kończy się tam , gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka ". Wolność to dar I zadanie... Pozdrawiam wszystkich.. .
@Kierownik64 nikt nic nie musi, a manipulacja tzw., "wolności" nie pozwala nikomu czuć się wolnym. Owszem istnieją prawa, zasady i strefy zastrzeżone, lecz To my dokonujemy wyboru zgodnego z naszą wolą, a nie z wolą innych osób. Proszę wyodrębnić strefy zastrzeżone dla każdego z nas aby mieć przestrzeń potrzebną do "życia".
Wolność jest Nam dana i nie jako zadana od chwili poczęcia aż do natury śmierci chociaż często jest Nam odbierana i pogwałcona niestety na wiele sposobów...
@@izaszymanska5788 Najczęściej nikt nie odbiera nam wolności, sami ją oddajemy w zamian za bezpieczeństwo (czy choćby tylko obietnicę, iluzję bezpieczeństwa).
Wszyscy jak jeden mąż tęsknimy za wolnością, wolność na ustach wszystkich, wolność na sztandarach. Wystarczy jednak popatrzeć na nasze czyny, a nie na słowa i na wybory jakich w życiu dokonujemy.
Wolność wiąże się przecież często z ryzykiem, z odpowiedzialnością, z odwagą. To samodzielna decyzja i samodzielne działanie. To trudne, więc czasem lepiej czuć się bezpiecznie oddając swój los w cudze ręce, korzystając z czyjeś opieki, wsparcia. A że ceną jest zniewolenie? Cóż...
Grudzień - czas prezentów!
Jeśli ktoś chciałby kupić książkę "Uwięzieni w słowach rodziców. Jak uwolnić się od zaklęć, które rzucono na nas w dzieciństwie" na prezent ze spersonalizowaną dedykacją ode mnie to proszę pisać na adres: azymutkariery@gmail.com
koszt to 60 złotych z przesyłką :)
Pani Agnieszko - chyba byłbym zainteresowany ksiazka jako prezent dla mojej córki i oczywiście Pani dedykacją. " Proszę szczegóły.
Pozdrawiam... .
Proszę napisać maila 😊
Trzeźwe myślenie tu i teraz.
bo Jestem tu i teraz
Muszę - chcę, czy to nie gra słów? Będę mówić- chcę posprzątać jak nie chcę? Brudno, więc muszę i tyle....u mnie to na jedno wychodzi....chcę żeby było ogarnięte, więc sprzątam i robię tysiące różnych rzeczy. Czy przez nazywanie jak "wolny" człowiek- będzie inaczej? Czy to nie sztuczne manipulowanie rzeczywistoscią?
Wspaniale te Pani audycje. Dają do myślenia....
Serdecznie pozdrawiam 🥰
raczej chodzi o szukanie motywu - motywacja to motyw+akcja
nie chce mi się sprzątać ale chcę mieć ładną przestrzeń wokół siebie
warto zapytać dlaczego nie chcę sprzątać - czy jestem zmęczona? czy sprzątanie kojarzy mi się z przymusem z dzieciństwa?
może z nerwową sobotą bo jak wiemy sobota to bogini porządku w wielu polskich domach :)
czy to nadal brzmi dla Pani jak manipulacja?
Wiele lat temu zauważyłam, że mówię "muszę " pomimo, że nie musiałam, a chciałam podjąć taką decyzję. Było np muszę wypic kawę, zjeść lody, a przecież chcialam wypić kawę, zjeść lody. Zaczęłam się kontrolować i mówić chcę, robię to bo dokonałam takiego wyboru.
chcę pozwala na wybór
@@agnieszka.kozak.ak75 dziękuję za uswiadomienie mi tego. Nie pomyślałam nigdy w takim ujęciu o słowie "chcę ", nie wiedziałam, że ma taką moc❤
❤❤❤
:)
Najgorzej z tym daniem sobie prawa Bo jak nie dajemy sobie tego prawa to możemy te wszystkie słowa muszę Chcę powinnam wybieram mielić mielić i mielić. Gdzieś tam korzeniem jest to co pani Agnieszka powiedziała przejście tego muru, za ktorym jest że ja mam prawo być szczęśliwa mieć relacje i tak dalej. A bywa to czasem mur z zasięgami.😪
O tak
Prawo możemy dać sobie tylko sami !
Wychowywalam sie w rodzinie antyautaratywnej slowo musisz nie bylo uzywane. Po opuszczeniu domu rodzinnego musial na nowo sie odnalesc.
Super temat
dziękuję
🙂❤❤🙂
❤🧡💛💚💙
Mogę prosić Panią o nagranie dotyczące poczucia godności?
o to ważny temat
pomyślę bo jest "gruby"
W pracy muszę a w domu mogę
W moim poczuciu wolności , wygląda na to, że słowo "muszę" jest takie samo, jak każde inne...
jeśli tak to widzisz to możesz z tym zostać
mamy inaczej :)
Wystarczy zamiast powinnam mówić mogę, potrzebuje, wybieram, etc. Przeprogramować sie poprostu. Słówko powinnam --> powinno xD zniknąć ze słownictwa, i naszego życia. Nikt nie jest "winny" , no chyba że się wina napił ;) . Nie ma za co ;)
też myślę, że mogłoby zniknąć
@@agnieszka.kozak.ak75 Ja od dawna nie używam. Wykasowałam ze słowni-ctwa/ka :)
👑
Witam wszystkich serdecznie.
Wolność to świadomość, która nie ocenia , ponieważ jeśli oceniasz to nie możesz zrozumieć... .
Piękne
@@agnieszka.kozak.ak75 Dziękuję..
Czy można prosić o listę stu potrzeb 🙏
Proszę napisać do mnie maila wyślę
azymutkariery@gmail.com
Wybieram, że nie muszę być szczęśliwym. A może powinienem?
To też wybór
Bo tak system uczy od dziecka. Od zlobla po szkoly wyzsze
Smutne jest to jak głęboko jest zakorzenione w nas to "muszę". Zamiana na "potrzebuje" jest ciągłym powracaniem do tego, co w nas najgłębsze. Czy jest w ogóle możliwe całkowita rezygnacja z tego "muszę"? Ale tak wewnętrznie? Bo zewnętrznie dużo można się nauczyć.
Jest możliwe!
Ale trzeba znać siebie
I mieć zaufanie
I przestać żyć w lęku przed odrzuceniem
" Potrzebuję" to jest ten zdrowy egoizm
To nie jest egoizm
To jest miłość
@@agnieszka.kozak.ak75
Często - trzeba żyć tak , by zaspokoić oczekiwania swoje i innych... ..
Być z ludźmi oznacza życie w napięci.
Być bez nich oznacza udrękę samotności, ponieważ brakuje Ci ich
Ludzie w pewnym sensie sa zależni od siebie...
@@agnieszka.kozak.ak75
Wybieramy muszę , potrzebuję , gdyż tak naprawdę w życiu wszystko jestem interesownie - często przebrane za altruizm, uznanie ,szacunek , dobroczynności itd.
Pozdrawiam... .
Trudno się z tą audycja nie zgodzić. Jedno jednak kłuje mnie w uszy. Podawane przykłady to ludzie mocno oderwani od średniej, żeby nie powiedzieć polskiej rzeczywistości. Tata zarabiający 250 za godzinę, czy dyrektorka agencji reklamowej, która po latach pracy miała odpowiednie zabezpieczenie (szeregowy pracownik raczej tym nie dysponuje) żeby na wolność i jej finansowe konsekwencje sobie pozwoli. Uważam, że o wolności w systemie społecznym, w jakim żyjemy, możemy mówić dopiero wtedy, kiedy zaprwnione jest zaspokojenie podstawowych potrzeb, a to w naszym kraju conajmniej kuleje.
Fakt kuleje
Jest 23a a ja zamiast spać to czytam książkę dr..Jeffrey'a Hopkinsa " Krąg miłości Dalajlamy. Mały format , ale jaka treść. Mam też książkę , którą napisała, uwaga ...Tina Turner. Praktykuje buddyzm, śpiewa mantry. Mam też Duchową ścieżkę" Gregorego Davida Robertsa . To on napisał " Shantaram" . Dwa razy czytałam
Duchowość jest szalenie ważna
Pomaga nam szukać odpowiedzi na pytanie o sens życia!
@@agnieszka.kozak.ak75 a jaki jest ten sens życia... kochać i być kochanym...
❤
Może mój komentarz nie na temat , bo o wolności to niech będzie o tym. Mam wrażenie , że nie jestem przez bliskich rozumiana, przez rodziców więc idę tam gdzie jestem rozumiana do przyjaciół , których sama sobie wybrałam . Nie boję się powiedzieć, że potrzebuję zrozumienia i wsparcia a sama też chcę dawać go komuś.
Teraz czytam " Dbałość" o wytyczeniu granic. Ostatnio przestałam dobrze dogadywać z partnerem i od razu mu powiedziałam czego w tej reakcji potrzebuję
Ja ostatnio używam, brak mojej zgody na.......
też to lubię :)
Powiedziała Pani w pewnym momencie że zadając pytanie dorosłym na warsztatach ,,co byście dzisiaj chcieli,, osoby nie są w stanie powiedzieć czego chcą. Bardzo nie spodobała mi się Pani wypowiedź typu ,,siedzą zbaraniali,, to moim zdaniem łatka, która jest krzywdząca dla tych osób. Poza tym idąc na warsztaty do terapeuty mniemam, że gros osób czuje się zagubiona stąd ich obecność tam.
Rozumiem
Czasami mówię coś co może kogoś dotknąć choć nie mam takiej intencji 😊
@@agnieszka.kozak.ak75 bardzo często Pani słucham. Pomagają mi Pani przekazy. Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję
Rola tkaczki, prządki. To o tym płutnoe.
I fast food Jak się nazywał pierwszy.
Znamy. Chleb. Takie dziwne. Nieprawdaż.