Jak wygląda sesja terapeutyczna, a jak psychoterapia online? Q&A | Jola Szymańska
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 7 ต.ค. 2024
- Dziś o terapii w czasie koronawirusa. Czy na ten czas mamy ją zawiesić? Gdzie szukać pomocy i czego się spodziewać, korzystając z pomocy psychologicznej/psychoterapeutycznej po raz pierwszy? ⬇Linki (także do pozostałych filmów o psychoterapii) ⬇
PATRONITE → patronite.pl/j...
INSTAGRAM → / jola_szymanska
TWITTER → / szymanska_jola
FB → www. szy...
WWW → jolaszymanska.pl
______________________________
WIĘCEJ moich filmów o psychoterapii: • PSYCHOTERAPIA
______________________________
W filmie opowiadam:
[0:23] Czy powinnam przerwać psychoterapię na czas kwarantanny?
[3:35] Jak wygląda terapia online? Czy ma sens?
[5:07] Jak i gdzie szukać pomocy w czasie kwarantanny, czyli o stronie psychologowie-d... (Zosiu, dzięki Ci za podesłanie jej♡)
[6:03] Jak wygląda pierwsze spotkanie z psychoterapeutą (umówienie się, wywiad i co dalej)
[7:48] Jak wyglądają (u mnie) sesje psychoterapeutyczne
[8:38] Jaki powinien być dla nas psychoterapeuta - miły/neutralny/niemiły?
[10:38] Czy przygotowuję się przed sesjami (spotkaniami)?
[11:10] Co mówić, kiedy nie wiem, co powiedzieć / co czuję?
[12:30] Czy ty kierujesz tematyką poszczególnych sesji, czy psychoterapeutka? Czuję, że mój terapeuta mnie nie prowadzi, że mam rozbabraną terapię
Polecam też szczególnie dwa wcześniejsze filmy:
1) Jak znaleźć terapeutę? Rady Hani Es znajdziecie w tym filmie: • Video - dokładnie od momentu 18:41,
2) O relacji i zaufaniu do psychoterapeuty: • Poglądy psychoterapeut... .
______________________________
POMOŻESZ MI DODAĆ NAPISY DO FILMU?
Wystarczy kliknąć w trzy kropki pod filmem po prawej stronie i dalej w "Dodaj tłumaczenia", a potem spisać choć fragment. Dziękuję Wam za każdą najdrobniejszą pomoc!
______________________________
Jeżeli spodobał Ci się ten filmik daj łapkę w górę! :-)
Subskrybuj: bit.ly/1RvmlNT
______________________________
Dziękuję, że czytasz ten opis ♡ Pod każdym moim filmem dołączam linki, odniesienia, szczegóły. Jeśli coś Cię zaciekawi, zawsze warto tu zerknąć ;) Do zobaczenia :) ♡
![โรงเรียนตอนตี 2 โคตรหลอน..!! [โรงเรียนไดเม่]](http://i.ytimg.com/vi/2MAEMwqVYh8/mqdefault.jpg)
Terapia to jedna z najważniejszych dróg w moim życiu. Niedługo minie rok od jej zakończenia. Pamiętam moje pierwsze spotkanie z psychoterapeutką... i jej zdanie pod koniec spotkania, czy Pani przypadkiem nie chce mi stąd uciec... Tak faktycznie trudno mi było na początku otworzyć się i zaufać... Ale to zdanie terapeutki zatrzymało mnie na terapii i najbardziej na świecie POMOGŁO. I choć nieraz jest trudniej, to warto o tym rozmawiać, a nie poddawać się... Warto próbować i dać sobie szansę. A z własnego doświadczenia powiem, że życie po terapii jest spokojniejsze, bardziej świadome i uważne na to, co przynosi nam życie...dużo zdrowia dla nas wszystkich 😊
Dziękuję ci bardzo za to że otworzyłaś się na rozmawianie o swojej terapii ❤ to dla mnie bardzo wazne
Wielkie dzięki za ten filmik. Dobrze wiedzieć, że nie jest się samemu w tej sytuacji. Miałam pierwszą wizytę online i po chwili czułam się zupełnie swobodnie, jak podczas normalnej wizyty. Polecam, nie rezygnować, pozdraiwam.
Unika się raczej pytania "z jakim PROBLEMEM pan/i przychodzi". Lepiej zapytać "z czym pan/i przychodzi", "co sprawiło, że się do mnie pan/i zgłosił/a, ewentualnie "z jaką trudnością pan/i przychodzi".
Dzisiaj przeprowadziłam rozmowę z psychiatrą przez telefon. Przyznam,że na początku czułam się niekomfortowo po prostu dziwnie, ale po chwili to wrażenie minęło. Zaczęłam wyobrażać sobie jej twarz i rozmowa nie była już krępująca. Nie sądzę, że to coś na dłuższą metę, odpowiedniego oczywiście dla mnie ale w wyjątkowych sytuacjach to naprawdę dobra opcja!
Jola, super, że tak opowiadasz szczegółowo o psychoterapii. Bardzo cenne informacje. Pozdrawiam!
Ja ze swoją terapeutką rozmawiam przez telefon w tym czasie. Z jednej strony jest to dla mnie ok, bo lubię rozmowy telefoniczne, a z drugiej strony mam w sobie taką złość, że świat mi coś psuje, kiedy wreszcie udało mi się znaleźć odpowiednią osobę, której ufam...
Ja uważam, że to wspaniałe rozwiązanie w wypadku osób z niepełnosprawnością, czy zespołem aspergera...
Listy do nieba A co ZA ma do tego?
Wiem, że Twój komentarz jest sprzed 7 miesięcy, ale też się zastanawiam co ZA/ASD czy w ogóle spektrum autyzmu ma do tego?
Miałam rozmowę z moją terapeutką poprzez mesenger i z kamerką. Było niepokojąco (na początku) dziwnie. Ale po chwili już coraz lepiej. Cieszę się że to spotkanie się odbyło. Zdecydowanie wolę spotkania twarzą w twarz ale dobrze że w obecnej sytuacji jest możliwa jakakolwiek rozmowa.
Wczoraj miałam pierwsza terapię on line z moim psychoterapeutą i okazało się że nie dam rady ponieważ wywołało to u mnie emocje związane z relacją moim nieżyjącym ojcem-oprawcą, która właśnie się w ten sposób odbywała. Dlatego umówiliśmy się że jeżeli będziemy na to gotowi to spotkamy się za tydzień tradycyjnie z uwzględnieniem wszystkich zasad bezpieczeństwa.
Dziękuję za ten filmik. Najjaśniejszy punkt dzisiejszego szarego dnia ♡
A ja jestem w terapii online już ponad pół roku. Co prawda nie była to do końca moja decyzja, a bardziej sytuacja mnie do tego zmusiła. Rozpoczęłam terapie stacjonarnie, ale musiałam sie przeprowadzić i postanowiłam kontynuować na Skype. Dla mnie jest to już zupełnie naturalna forma i jeśli ktoś ma wybierać brak terapii, a terapia online to myśle, ze warto zmierzyć sie z początkowym strachem.
ja sie zastanawiam czy taka terapia online bedzie tak samo skuteczna jak stacjonarna mialem jedna wizyte ,jak Twoje doswiadczenie?
Ale fantastycznie, że powstała taka platforma psychologów i specjalistów tego fachu! ❣️ ✌️
Super film 💗😍👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻
No ja właśnie dostałam wiadomość, że moja pierwsza wizyta u terapeuty została odwołana 😭 tyle czasu wahania się, potem czekania na nią, a w końcu nic z tego!
Dzięki wielkie za ten filmik :*
Byłam u pięciu psychologów, trafiłam na właściwą terapeutkę dopiero za szóstym razem i wiem, że warto było nie przestawać szukać.
Ja nie zdecydowałam się na kontynuowanie terapii przez skype. Uznałam, że byłoby to dla mnie strasznie dziwne i niekomfortowe 🤷♀️ , poza tym na razie czuję się dobrze 🤞 Ale zobaczymy, zależy jak długo to potrwa...
Zaczelam terapie w pazdzierniku i poczatkowo skreslilam opcje rozmowy na Skype bo mialam wiele obaw ze to nie bedzie to samo ze nie bede sie czuc swobodnie ze bede sie krepowac itd ale sytuacja zwiazana z pandemia tak bardzo mnie przytlaczala i pogorszyla moje objawy ze zaczelam to rozwazac, mam problem z podejmowaniem decyzji ale w koncu po rozmowie z zaufana osoba dotarlo do mnie ze moge sie meczyc sama albo sprobowac i ze moge odbyc jedna taka wizyte i zobaczyc czy mi to bedzie odopowiadac i ze to nie musi byc decyzja na zawsze i pakt z diablem i mimo ogromnego stresu sprobowalam i nie zaluje, rozmawialo mi sie bardzo dobrze a wrecz mialam wrazenie ze bylam bardziej skupiona i bede kontynuuowac wiec mysle ze warto dac szanse jesli sie wahacie
Chodzę na terapię w ramach NFZ, terapeuta ma gabinet w poradni POZ no i w tym tygodniu dostałam telefon, że na razie wizyty są odwołane. Już tydzień temu szłam na spotkanie z myślą, że może będzie trzeba zrobić przerwę, ale terapeuta uznał, że nie ma powodu, bo przychodnia jest pusta (z braku lekarzy tylko nagłe przypadki). A kilka dni później przychodnia się zamknęła całkiem. No i tak trochę przykro że się nie "pożegnaliśmy", przydałoby się jakieś zamknięcie, nawet jeśli to tylko tymczasowe.
Kurcze, ale jak to napisałam to uświadomiłam sobie, że ta relacja z terapeutą faktycznie istnieje. :) Że wcale nie chodzi mi o jakieś podsumowanie postępów, tylko brakuje mi zwyczajnego pożegnania się z tym człowiekiem, powiedzenia "dziękuję, do zobaczenia niedługo" ;)
Ja spanikowałam i na czas kwarantanny zrezygnowałam z terapii. Przerastała mnie myśl, że ktoś z domu usłyszy naszą rozmowę
Ja jeszcze się zastanawiam, jak postąpić, ale mam dokładnie takie same wątpliwości. Obawiam się, że podczas takiej formy terapii nie mogłabym poczuć się bezpiecznie
Ja mam takie same obawy. Poprosiłam moja terapeutke o rozmowę telefoniczną zamiast Skype. Myślę żeby na czas pandemii rzadziej odbywać sesje. Wolę jednak kontakt na żywo i nie wiem czy taka terapia przez telefon będzie mi coś dawała.
Dziękuję za odpowiedź na moje pytanie ;) Jest to pocieszające, że nie tylko ja mam czasem wrażenie, że nie wiem o czym mówić, jak zacząć ;) Bałam się, że robię coś źle :D A co do tego trudnego czasu, to ja również, po kilku dniach wątpliwości i stresu, zdecydowałam się na terapię przez Skype ;) Zdecydowanie wolę spotkać się z terapeutą w cztery oczy, bo siedząc w domu jakoś za dużo rzeczy mnie rozpraszało, no ale lepsze to niż nic ;) Dzięki za Twoje filmy w tym temacie, są bardzo pomocne :) Pozdrawiam :)
Ja się zawsze przygotowuje, bo u mnie dzieje się tyle, że potem tego wszystkiego zapominałam, więc wolę jednak wcześniej wiedzieć, o czym chce mówić
Na terapii jestem od listopada. Terapia na NFZ, więc na razie mamy dwa tygodnie przerwy. Jeśli sytuacja się utrzyma, mój terapeuta stwierdził, że wtedy będziemy rozważać Skype albo telefon. Wolę spotkania "na żywo". Na dodatek w wynajmowanym przeze mnie mieszkaniu są cienkie ściany, więc bardzo niekomfortowo bym się czuła, mając świadomość, że ktoś może usłyszeć moje najintymniejsze problemy. Dla mnie to duży problem i nie mam pojęcia co zrobić. W gabinecie najlepiej mi się rozmawia, nie muszę się przejmować, że usłyszy to jakaś niepowołana osoba, mogę sobie popłakać... I tak się zastanawiam, czy nie zrobić sobie przerwy w psychoterapii. Tylko jest problem, na NFZ terapia dla dda jest refundowana przez 2 lata, więc żal mi każdego straconego spotkania, biorąc pod uwagę, że dobrze mi się współpracuje z moim terapeutą i chciałabym z nim rozwiązać swoje problemy...
Bardzo lubię twoje filmy są wartościowe :)
Świetny film Jola! Pomimo, że jestem w terapii od 4 lat to znalazłam w nim jeden ciekawy wątek i zamierzam to przegadać z moją terapeutką :) U mnie spotkania na razie wstrzymane, zobaczymy co będzie dalej... Chyba jednak poczekam na możliwość spotkań w realu, chociaż taka terapia przez skype mogłaby być dobrą okazją do przełemania mojej niechęci do kontaktów online ;)
Kurczę, a u mnie właśnie zawsze jest tylko "dzień dobry" i nie ma żadnego pytania, sama muszę coś powiedzieć, i zwykle nie wiem co...
Powiadasz co u ciebie. Jak się czujesz ;)
Ośrodek Centrum w Warszawie ma opcje konsultacji/terapii online w regularnej ofercie. Na ich stronie są też sesje relaksacyjne, które w tym dziwnym czasie mogą się przydać. 💜
Wizyty NFZ?
@@magorzatal.3251 Niestety nie. Terapia jest prywatna. Można skorzystać z jednej bezpłatnej konsultacji. Na NFZ w porządku jest przy Nowowiejskiej.
Ja miałam na razie tylko jedno spotkanie na Skype z moją psychoterapeutką. Na początku czułam się trochę dziwnie (może dlatego, że gadałam do komputera, a dookoła panował straszny bałagan, bo nie udało mi się posprzątać poprzedniego dnia? :P ), ale po pierwszych 10 minutach już czułam się swobodnie. Wydaje mi się nawet, że potrafiłam się bardziej otworzyć i ośmielić, niż w rozmowie face to face i otwarcie mówić o tym, jak się czuję i co myślę w danym temacie. Dla mnie więc naprawdę duże, poytywne zaskoczenie. :)
Miałam wizyty u swojej psycholog przez rok w OIK-u regularnie . Aktualnie OIK działa tylko w wypadkach BARDZO kryzysowych i nie ma stałej terapii . Nie wiem co z tym zrobić . Nie odczuwam narazie jakiegoś braku , ale wiem że ta sytuacja jeszcze potrwa . A z biegiem czasu będę potrzebowała swojej psycholog . Straszne to jest 😭
akurat sobie na uspokojenie przed pierwszym spotkaniem online obejrzałam! dzięki 💗
Ja też miałem dylemat przez chwilę, czy chce mieć spotkanie online, bo to jednak nie jest to samo co w realu. Pomimo wszystko się zdecydowałem i jak dla mnie jako „alternatywa” jak najbardziej, kiedy nie da się inaczej.
Wspomnialas o tych poczatkowych spotkaniach, majacych na celu stwierdzenie, czy chcesz kontynuowac z danym psychoterapeuta i przyszlo mi do glowy pytanie, czy z kolei psychoterapeuta po tych poczatkowych spotkaniach moze nie chciec kontynuowac z danym pacjentem? Czy moze nie chciec, gdy nie czuje sie na silach? Czy to w ogole kiedykolwiek sie zdarza i czy psychoterapeuta ma wtedy obowiazek wyjasnic dlaczego i do kogos innego przekierowac? Pozdrawiam Cie serdecznie :)
@@desnatureza3467 ojej, to słabo w taki razie, mam nadzieję, że potem znalazłaś jednak jakiegoś odpowiedniego specjalistę, pozdrawiam :)
Pamiętając słowa mojej psychoterapeutki na pierwszej wizycie to może być tak, że nie jest na tyle kompetentna, aby pomóc w moim przypadku. Na szczęście tak się nie stało, ale myślę, że jeśli mamy do czynienia z takim specjalistą, który uważa, że nie ze wszystkim sobie poradzi, to będzie też na tyle profesjonalny, że postara się kogoś wskazać.
Może się tak zdarzyć, mi się zdarzyło 2 razy. Za pierwszym razem to było przedziwne i bolesne, po 6 spotkaniu (choć konsultacje trwały 4 spotkania), terapeutka niby mi wytłumaczyła dlaczego, ja tego nie złapałam i nie zrozumiałam. Podała kontakt do innego terapeuty ( w innym nurcie i na drugim końcu miasta :/). Dziś sobie tłumaczę, ze to była początkująca terapeutka i sobie ze mną nie poradziła (a przyszłam w dużym kryzysie), niemniej niesmak pozostał. Za drugim razem było już łatwiej bo terapeutka na drugim spotkaniu powiedziała, ze nie będziemy pracować- powodem było to, ze się wcześniej poznaliśmy (warsztaty 5 lat wcześniej), a ona przed pierwszym spotkaniem nie sadziła, ze to będzie problem, po pierwszym spotkaniu oceniła, ze jednak jest. Tez podała mi kontakt do innego terapeuty. Zaraz potem trafiłam już bardzo dobrze :).
Pewnie wiele z osob tutaj juz sobie poukladalo temat terapii w pandemii, ale jesli macie poczucie leku przed terapia na skype, bo ktos w domu Was uslyszy, to powiem Wam o mojej terapeutce. Powiedziala mi niedawno ze sama prowadzila terapie w najrozniejszych miejscach i formach, na przyklad jedna osoba po prostu raz w tygodniu wsiada w samochod i jedzie do lasu (i tam wlacza skype, zeby byc sama i spokojna); z druga spotyka sie na nieczynnym juz przystanku autobusowym. Takze oni tez sa bardzo elastyczni i wyrozumiali :-) mam nadzieje ze komus pomoze ten komentarz, trzymajmy sie wszyscy :-)
Jolu, mam pytanko. Mówisz, że to raczej ty wybierasz temat spotkania - a co w sytuacji, gdy na poprzedniej sesji wypłynął jakiś gruby temat, zostaje on po prostu taki "rozpaprany" dopóki sami go nie poruszymy? Czy może terapeuta próbuje jednak skłonić nas do poświęcenia kilku sesji z rzędu na pogłębienie danego tematu?
Pytanie jest czy w ogóle decydować się na rozpoczęcie terapii kiedy jest ona możliwa tylko przez Skype.
W poniedziałek rozmawiałam pierwszy raz przez online z moją psychoterapeutką.Pierwszy raz korzystałam z Whatsapa-nie wiem jak się piszę.Jestem zacofana w technologii,więc mnie to stresowało.
Pierwsze 3-5 spotkań, to nie wywiad, ale konsultacje.
Zwykle na konsultacjach prowadzi się wywiad.
@@liberalnaironistka3854 To prawda. Jednak Jola w 7 minucie mówi, że to nazywa się wywiad. Nazywa się - konsultacje.
7:23 - To zależy od nurtu i terapeuty. Może się zdarzyć, że będzie się wpatrywał i o nic nie pytał. Ja na takiego trafiłam.
To jakiś koszmar. Moim zdaniem to powinno być niedozwolone. Jaki to nurt?
@@AnikaH112 psychoanaliza jungowska. Teraz sprawdziłam. To było kilka lat temu, wtedy jeszcze nie wiedziałam nic o nurtach.
Czy ktoś z Państwa,może polecić psychoterapeutę (NFZ)-mężczyznę w Łodzi?
Na terapii jestem od kwietnia 2019r. i potrzebuję jej jak powietrza, jednocześnie nie wyobrażam sobie "spotkania" przez Skype czy telefonicznie. Wolę zastosować metody jakie wypracowałam z terapeutą i przeczekać ten czas, niż narażać się na potworny lęk i dyskomfort. Komunikacja inna niż twarzą w twarz jest dla mnie jednym z ogromnych stresorów, których jeszcze nie potrafię okiełznać. Może gdybym była trzeci czy czwarty rok na terapii, ale teraz jest to coś, co przekracza moje możliwości. Fajnie, że jest taka możliwość, jednak nie jest ona osiągalna dla wszystkich.
Dorota Magdalena Anna jak najbardziej, jeśli tak czujesz to pewnie ❤️
Masz sliczny kolor wlosow
Moja terapeutka nie odwołała wizyty, byłam w tym tygodniu.
Moja też nie. Jedyne co to zmieniła gabinet na większy, żeby trzymać te ustawowe 2-3(?) metry od siebie, no i podstawowe zasady higieny.
Jak moge powiedziec mamie ze chcialabym isc na psychoterapie?(mam18lat)
Spróbuj po prostu powiedzieć, że masz poczucie, że to by Ci pomogło, bo chwilowo nie dajesz rady sama sobie poradzić ze swoimi problemami, i że chciałabyś w ten sposób zapobiec depresji. Chyba że jesteś już teraz w bardzo poważnym stanie - w takim razie powiedz, że jest Ci bardzo ciężko i potrzebujesz pomocy. Wiem, że to są trudne rozmowy. Mam nadzieję, że będzie u Ciebie wszystko dobrze.
Uważam, że twoje filmy pogrążają tylko środowisko psychologiczne w negatywnym świetle jakoby to środek podobny do coachingu, motywacji i innych pierdół. To powoduje, że z psy zaczynają korzystać osoby, które nie mają problemów zapychając rynek/służbę osobom, które naprawdę tego potrzebują. Czy to jest aż tak ważne, żeby ogłaszać zmiany w prowadzeniu terapii?
Ja zupełnie tak tego nie odbieram. Co wiecej Jola była jedną z dwóch osób które mnie przekonały żeby jeszcze raz dać sobie szansę na terapię. Poza tym stwierdzenie że ktoś idzie na terapię z pierdołami i takie osoby zajmują miejsce ludziom którzy tego potrzebują jest chyba mocno nie na miejscu. Kimże jesteśmy żeby oceniać czyje problemy są ważniejsze, a czyje mniej?
Plus jest na pewno wiele osób które są na początku swojej drogi, i dla nich wizyta face2face jest stresująca ale jakoś zaczęły się odnajdywać i nagle bum epidemia. To co mowi Jola jednak trochę podnosi na duchu i mowi ze to że tak czujemy jest okey😀