Panie Doktorze, serdecznie proszę pilnie o film jak przygotować apteczkę pierwszej pomocy, zakładając że jesteśmy zdania na siebie z małymi dziećmi na około 2 tygodnie w trudnych warunkach. Z góry serdecznie dziękuję 🤗
Mądry przekaz...kiedyś podobnej wiedzy uczono nas na lekcjach Przysposobienia Obronnego..Szkolne pielęgniarki dbały i przekazywały wiedzę z zakresu higieny.Harcerstwo uczyło organizacji i współpracy młodzieży. Dzisiaj w szkołach nie ma prawie nic logicznego i mądrego.Celowo usunięto wiele dobrych praktyk.Za to szerzy się totalne ogłupianie dzieci i młodzieży.A telewizja?:: te 15 min.reklamy telewizyjne.??O zgrozo.Ze jeszcze są ludzie ,którzy kupują telewizory🙄..i oglądają to co tam jest puszczane..
Zawsze mam zapas na około 1 miesiąc , produkty niewymagające trzymania w lodówce , kończące się datą zjadam i uzupełniam nowymi . Niby żadne wow ale zawsze jest coś w zapasie ;) pozdrawiam
Ja mam zapasy niektórych produktów na kilka miesięcy. Makaron, ryż i inne tego typu kupuję zawsze w promocji. Sama przygotowuje duże ilości przetworów i mam je zawsze "na zakładkę". Zawsze też dysponuje dużą ilością produktów w puszkach. Nawet chleb mam ciagle w zapasie w zamrażarce. Ten zwyczaj wyniosłam z domu rodzinnego. W kwietniu 2020 byłam tylko trzy razy na zakupach w ciągu całego miesiąca. Sąsiadka żartowała, że u nas to jak w sklepie, wszystko jest. Ja po prostu lubię być zawsze przygotowana (np. na gości). Nie kupuje, kiedy muszę, tylko kiedy mam okazję np. korzystną cenę.
Świetny i aktualny temat na ten zły i nie pewny czas , mam ogromną nadzieję że nie zabraknie opału , gazu i wody . Życzę Wszystkim zdrowia i spokoju . A Panu doktorze dziękuję.
Wypełnia Pan lukę w przekonaniu o istnieniu ludzi godnych zaufania, stojących po stronie ludzi, prawdy i wiedzy. Dziękuję z całego serca za Pana serce!
Co do tłuszczu, to najbardziej polecam smalec. Co do wody, to zdecydowanie gazowana bo dłużej się nada do spożycia. Co do warzyw, polecam suszyć , A co przede wszystkim polecam, to zachować spokój i robić te zapasy bez energii strachu i lęku, a z przezornosci i mądrości. 🙌
Mama mi zawsze powtarzała. Tomek pamiętaj, zapasy trzeba zawsze mieć. Ja jako kochający i posłuszny mamie syn, zapasy zawsze posiadam . :) Radze też to innym. LEPIEJ NOSIĆ NIŻ SIĘ PROSIĆ. Takie około tematyczne przysłowie.
Bardzo przydatny film.Nie zdajemy sobie sprawy z tego,jak ważne są zapasy.4 dni nie miałam prądu,o jak wtedy zmienia się perspektywa.Dzieki zapasom przetrwaliśmy.
Nigdy nie robilam zapasów, ale kiedy przytrafil mi się półpasiec( a jestem singielka) , a wiadomo to choroba która wymaga pozostania w domu dłuższy czas - zapasy są wybawieniem. Myślę że naprawdę dobrze mieć takowe choćby właśnie z uwagi na chorobę. Bardzo dobry materiał 👍
To racja. Ci którzy mieszkają sami, zawsze taki zapasik powinni mieć. Tak samo z systematycznością prac domowych itp. Żeby potem jakieś niezałatwione sprawy się nie ciągnęły
Cieszę się,ze dostałam od losu dar pokory i spokoju.........nigdy nie ulegam presji,masowym nagonkom etc ......od czasów pandemii robię raz w tygodniu zakupy......patrząc na szał ludzi w marketach obawiam się o ich stan psychiczny.....zawsze trzymam za to latarki,baterie,świeczki .....co ma się wydarzyć w życiu to się wydarzy.....
Pokora i spokoj jest wazna i sie rozni od lekkomyslnosci. W takim czasie nie mozna byc lekkomyslnym tylko przezornym,odpowiedzialnym i myslacym na zapas. Obecnie robisz zakupy jednka w ciagu jednego dnia twoje zycie moze sie radykalnie zmienic co wtedy? Bedziesz kogos prosila o co kolwiek. Nie mozna przesadzac jednak zawsze cos nalezy miec przynajmniej kilkanascie puszek z zywnoscia i jakis suchy prowiant. Woda i to ta zdatna do picia mysle jest najwazniesza. Nie majac dostepu do wody nie przetrwasz. I tabletki dezynfekujace wode. Zapalki lub srodki do zapalania ognia. Zawsze chcialam miec dzialke z wlasna studnia,ktora mozna w razie czego w jakis sposob zabezpieczyc. Obecnie takie studnie sa przezytkiem .Wiekszosc robi studnie glebinowe do ktorych potrzeba pradu. Drewno na opal. Piec w domu na ktorym mozna ugotowac i ogrzac pomieszczenie. Wtedy mozna zrobic nawet prowizoryczna kuchnie na zewnatrz. Mozna uzyc grill do gotowania nalezy tylko zabezpieczyc sie w charcoal lub jakies drewno lub butle z gazem. Radio na baterie lub ladowane solar bateria.
Żywność na trudne czasy....obyśmy tego nie przeżyli ,ale to jak Pan Doktor to ujął i przedstawil to na sercu lzej się robilo.Wspanialy ,rewelacyjny przekaz ❤ Doktorze dziekuje.
Jeśli dalej tak będziemy traktować świat to możemy to przeżywać. Polecam juz teraz żyć jak w latach 80,90-tych. Tylko to moze nas uratowac. Mi do życia wystarczy 1 rodzaj produktu a nie sto tysięcy rodzajów czekolady itd.
Bardzo dziękuję za bardzo dzisiaj potrzebny temat. Dzięki Panu uporządkowałam sobie to zagadnienie. Natomiast tak jak moja babcia zawsze co roku jesienią robię przetwory z których korzystam zimą co polecam każdemu, ponieważ mają one zupełnie inny smak i zapach niż te że sklepu. Jeszcze raz bardzo dziękuję I pozdrawiam serdecznie. 🌞🍀
Jeśli chodzi o pilnowanie terminów przydatności polecam podzielić produkty według terminów spożycia wg lat. Wystarczy pilnować terminy na półce z obecnego roku. W przypadku nowych produktów w puszkach i słoikach rzadko się dostawia do obecnego roku, zwykle mają od roku do nawet 3-4 lat ważności i na półkach całkiem równomiernie się to rozkłada. Sam w domu mam podzielone na 4 lata i łatwo utrzymać porządek (pod warunkiem że wszyscy się do tego stosują).
Bardzo dziękuje ,dokladnie tak zrobiliśmy zapasy na najbliższe trzy tygodnie + trwałosć innych zakupów. Znakomicie Pan przedstawił temat. Serdeczne uklony i podziekowanie.
A jakie to ma znaczenie? Piszesz post więc mam prawo odpowiedzieć i przede wszystkim przeczytać. Jeśli uważasz że jest inaczej napisz do tej pani na priv.
Akurat te produkty wszystkie swoje mam , olej kupiony . Mięsa różnego rodzaju porobione w słoikach 3 razy gotowane lub pasteryzowane. Bigosy , gołąbki, fasolka po bretońsku też. Do tego prawie wszystkie zioła , syropy , nalewki zbierane samodzielnie w razie choroby .Tabletki p/ bólowe muszę kupić 😜 Zdrówka i wytrwałości życzymy 🤗
Super! Jeszcze na przeziębienie olejek eteryczny tymiankowy. Jeśli bóle kostne, np jakieś stłuczenie, to używam olejku rozmarynowego. Trzeba najpierw posmarować skórę kremem. Oba ponoć delikatnie podnoszą ciśnienie, ale osobiście nie zauważyłam takiego działania
Chciałbym coś od siebie dodać, aby część z tych naszych zapasów nadawała się jako prowiant ewakuacyjny, to sobie każdy musi dobrze przemyśleć. Pamiętajcie, w strefie konfliktu jest 5 elektrowni atomowych. Jest wielu ludzi, którzy nie mają bladego pojęcia o odżywianiu, całe życie kierowali się wyłącznie smakiem, wielu nie potrafi sobie nawet samodzielnie przygotować posiłku, dla nich jest już za późno. I jeszcze jedno, wielu w swoim żywieniu kierowało się różnymi fanaberiami, woda ze szklanej butelki, ekologiczne marchewki, itp. To słuszne, sam tak robiłem, ale gdy chodzi o przetrwanie, wtedy to schodzi na drugi plan, a nasze organizmy w trybie przetrwania też działają inaczej, nie są już wtedy takie nadwrażliwe. Nasza psychika się zmieni a z nią nasze ciało.
Wspomniałeś o elektrowniach i mam taką uwagę: jak te elektrownie zdemolują to trzeba będzie uciekać! Daleko! Jak te zapasy zabierzesz? Ile? Chyba, że się zakopiesz z tymi zapasami w piwnicy. Może opad tam nie dotrze.
Dziękuję za tą wiedzę nam przekazaną.Sluchanie Pana,chodzi mi o ton i tempo, bardzo mnie uspokaja.Zawsze tak jest,jak słucham Pańskie nagrania.Szczegolnie w ostatnim czasie kojąco to na mnie wpływa, ponieważ wszędzie wiadomości ze wschodu- radio,tv, internet.Jestesmy zalewani koszmarnymi relacjami.Dziękuję za ten materiał.Pozdrawiam Wszystkich!
Krótko i rzeczowo. Starzy ludzie zawsze mieli zapasy. Umieli zagotować mięso w słoiku, ale te z marketów z tłuczu nakładczego się nie nadaje, bo zepsuje się w słoiku... niestety... Mięso do słoika musi być od rolnika...
@@jolantakubajek1064Musialas za malo pasteryzowac skoro sie zepsuly. Ja mieszkam w Stanach i kupuje mieso w sklepie z ktorych robie sloiki i wychodzi b.dobre. Moje dzieci przepadaja za tym. Zawsze zapiekam sloki w piekarniku i mozna je przechowywac nawet kilka miesiecy.
Jest Pan fantastyczny. Już od dłuższego czasu subskrybuję pana kanał i wiele użytecznej wiedzy od Pana podpatrzyłem. W sprawie zapasów,sugerował bym temat tyndalizacji mięsa,a także innych dań,zamiast konserw. A inne tematy w sprawie preperingu, z wielką przyjemnością obejrzę. Na pewno przyda się pana trzeźwy osąd,na przygotowania na trudne czasy. Pan jako jedyny w natłoku internetowym, doskonale doszukuje się prawdziwych danych. Podziwiam Pana opracowania.
Świetnie zrobione zestawienie. Do tego troszkę długoterminowego jedzenia, i kilka podgrzewaczy gazowych. Szkoda że u nas nie ma przygotowań do sytuacji kryzysowych. Taki oczywisty temat.
Bardzo cenię sobie Pana porady.Jest Pan mi bliski ponieważ pochodzę z Inowrocławia😊 choč obecnie mieszkam w niemczech. DZIĘKUJÉ za codzienny poradnik ktòrego zawsze wyczekuję. Zdarza mi się że nawet w sobotę😅🙈 .zapasy robię od 2 lat gdy zaczęła się pandemia.Trochę brakuje na nie póľek ale mam świadomość jeśli nie ja to napewno moja rodzina znajomi z nich skorzystają( mam 57 lat). Dziękujé za cenne rady. Ja dużo przetworòw robiě w słoikach metodą tyndalizacji ktòre wytrzymają dłuuuugie lata i to naczęście daniaj gotowe np. Bigos lecza przeròżne pieczone i gotowane mięsa gołąbki klopsiki kiełbasy grzyby plus ròżne kidzone warzywa. Ale o mleku w proszku nie pomyšlałam . Muszę uzupełnić. Serdecznie Pana pozdrawiam.
Ja też zaczęłam robić zapasy od początku pandemii, ze względu brak odpowiedniego miejsca na przechowywanie nie mogę się rozpędzić tak jak bym chciała,błędnie myślał że moje zapasy wystarczą na trochę ale jak usłyszałam wymienione ilości na 10 dni to stwierdziłam że moje zapasy przy tym to głodowe porcje 😔😔
Witam, polecam konserwy Krakusa, z warzyw- suszoną włoszczyznę Kucharka, używam jej do zup i gulaszu. Zamiast ziemniaków polecam puree ziemniaczane. Warto też mieć w domu dodatkowe opakowanie tzw. leków stałych, środki opatrunkowe i podstawowe leki przeciwbólowe. Dziękuję panu doktorowi za temat na czasie, serdecznie pozdrawiam:)
Bardzo dziękuję za te porady. Są bardzo cenne w naszych czasach i warte zastosowania. Prosty i jasny przekaz sprawia, że słucha się Pana z ogromnym zaciekawieniem, z resztą jak każde Pana wystąpienie. Jeszcze raz serdecznie dziękuję i pozdrawiam.
Moja Babcia miala zawsze 10 Kilo maki zukru i Spiritus kawe ikasze w zapasie ja tesz to mam tak sie nauczylam ,ale ci mlodzi smieja sie z tego nie wiedza co nas moze czekac .Panu Panie Doktoze dziekuje za interesujace wyklady
Nikt młody się nie śmieję tylko myśli racjonalnie i nie popada w paranoje i panikę co zrobi pan z 10 kg mąki czy butelkami spirytusu jak będzie pan musiał uciekać weźmie pan na plecy?
@@KamilaKamilka. ucieczka, tj pozostawienie majątku na tzw pastwę losu jest ostatecznością. Przed tym ostatecznym wyjściem może być tysiące innych sytuacji,kiedy to możemy być.....uziemieni. i to dla tych sytuacji jest ten filmik.
Szanuje za ten film Bartku. Z tych wszystkich preperskich materiałów o zapasach na trudne czasy Ty zrobiłeś to mega profesjonalnie i merytorycznie. No i plus, że wciąż trzymasz się tej samej estetyki nagrań.
Pani Karolino,a Pani pod każdym postem chwalącym Pana doktora będzie zadowala bezmyślne pytanie czy "Pani go zna osobiście?" Wypowiedzi pozytywne o Panu doktorze są na bazie jego filmików tj.w jaki sposób są prowadzone i jakie zawierają treści! Myśl Karolinko bo myślenie nie boli!
@@agnieszkatarot1614 1. Pytanie nie było do Pani - nieładnie tak się wtrącać nieproszoną. 2. Jak zechcę, to będę. 3. Bezmyślne? - no właśnie nie jest bezmyślne. Bezmyślny to jest post. Ponadto nie ma głupich pytań, są głupie odpowiedzi! 4. Kolejna wróżka!!!!!: Pierwsza twierdzi, że ktoś jest "świetnym człowiekiem" (choć jako człowieka tego kogoś w ogóle nie zna - zna jako lekarza, a i to t y l k o z filmików; zdobyć wiedzę na jakiś temat i nagrać filmik każdy może i nie trzeba być lekarzem z wykształcenia). Druga zaś, wie na jakiej bazie są wypowiedzi innych osób - litości!! Myśl, Agnieszko, bo myślenie nie boli! PS Mój komentarz miał pokazać, jak powierzchownie oceniamy ludzi - a nie dyskryminacje lekarza (osobiście lubię te jego filmiki - nawet subskrybuję go... ale byłoby z mojej strony nierozsądne pisać o nim, jakim jest człowiekiem, bo go nie znam!).
@@karolinaaa2712 Zabolało..? Nie cytuj mojej wypowiedzi - bo myślenie nie boli! Utwórz swój kanał i może Ciebie ktoś pochwali ...za czytanie;)!Nie trzeba kogoś znać osobiście by go lubić.Wystarczy posłuchać co ma do powiedzenia i w jaki sposób to robi. Osoba, która go chwali tak właśnie go spostrzega,a Tobie nic do tego! Pytania też mogą być głupie, wręcz żenujące...;)!
Dziękuję Panu za pełne troski o nas słuchaczy przygotowania artykułów spożywczych wrazie wojny lub tez innego kataklizmu. Serdecznie pozdrawiam z nadzieja ze nas nic tak groźnego nie spotka.
To bardzo cenny wykład.Myślę, że można zastanowić się nad problemem i podjąć rozsądną decyzję by zgromadzić trochę produktów na zapas.Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia.🫐🍎🍅🥑🍆🥕🫑
Podanie na 10 dni produktów żywieniowych przez pana Doktora Bartka jest bardzo trafne i pomocne dla każdego. Bardzo dziękuję.Podzielę się z innymi! 👍🏼🤗🌹
Zapasów nauczyła robić mnie teściowa, zawsze z tyłu głowy mam aby mieć jedną rzecz na bieżąco druga w zapasie i ta praktyka przydała mi się w czasie choroby, która trwała prawie miesiąc
Ale mi Pan zaimponował tym tematem. Wg mnie w każdym domu powinny być zapas jedzenia i wody dla siebie i rodziny na minimum miesiąc, to takie rozsądne minimum. U nas w domu mamy jedzenia i wody dla 3osobowej rodziny z 5letnim dzieckiem na 2-3msc. Miałbym tego więcej ale mieszkam w mieszkaniu a nie domku jednorodzinnym co niesie za sobą ograniczenie metrażu i miejsca przechowywania żywności i wody
@@Liptonek1992 Mam mineralną-butelkowana ? Obecnie ok 320 litrów głównie w zgrzewkach 6x1.5l ale i baniakach 5l. Gazowana może w suchym ciemnym miejscu i kilka lat leżeć, ale my na codzień ja zużywamy, dokupuje tylko nowa. Jeżeli chodzi Ci o miejsce przechowywania to część chomikuje w garderobie, część w szafkach w kuchni i część w komórce lokatorskiej.
Ja myślę że zapasy można zrobić ale jak będziemy musieli uciekać to i tak ich nie zabierzemy no ale może inni skorzystają plądrując nasze mieszkanie . Dobrze się Pana słucha , głos jest taki spokojny i się nie zacina
Fajne wskazówki:)) Zawsze magazynuję jakis zapas na wypadek " nieproszonych" gości . Zamrażalnik kiedys mnie zawiódł, bo popsula sie lodówka:( dlatego teraz wolę weka od mamy, no i lodówka " uzależniona" jest od pradu. Pozdrawiam:))
Świetny materiał! Czasy mamy dziwne i niespokojne, ale należy do tego podchodzić jak do robienia zapasów na biwak. Z przyjemnością zobaczyłbym materiał odnośnie pasteryzacji, tyndalizacji, sterylizacji, przechowywania jaj w soli i gazowania produktów suchych dwutlenkiem węgla ze strony naukowej. Dziękuję bardzo za ten materiał. Wiem już co kupować na dary dla Ukraińców.
Dziękuję, pomimo że mam zapasy właśnie na około dwóch tygodni a żona śmieje się to miło jest jednak utwierdzić się robię to całkiem prawidłowo. Dziękuję za cenne wskazówki, pozdrawiam i powodzenia ludzie, "nie lękajcie się" :) będzie ok.
Ja i mój mąż uwielbiamy robić zapasy. Zawsze starałam się by były na prawdę dobrze dobrane. Mimo wszystko zaskoczyły mnie niektóre Pana propozycje. Oczywiście chętnie dodam je do swojej listy zakupów. Bardzo prosiłabym o film dotyczący racji żywnościowych, według producenta całkowicie zastępują dzienne zapotrzebowanie.
Panie doktorze... Jest Pan wspaniałym, mądrym człowiekiem... Dzięki Wielkie za Pana miniwykłady... Tego dziś potrzebowałam. Rodzina trochę że mnie pokpiwa, że robię zapasy, a ja się właśnie utwierdziłam w słuszności swych poczynań🙂 no i, okazuje się, że robię to z głową 🙂 Oby nam nie były potrzebne 💚💛💚 Pozdrawiam ciepło 🙂
Dla mnie nr 1: SMALEC czysty i ze skwarkami. Ja od ok. 2 lat sama go robię ze zmielonej słoniny i przechowuję w małych słoiczkach hermetycznie zamkniętych. Używam na codzień i już kilkakrotnie odnawiałam zapas.
Witam i pozdrawiam. Dziękuję za ten ciekawy i przydatny materiał. Jednak co do tego zagrożenia (militarnego i braku dostępu do żywności), to nie jestem taka pewna, czy nie ma w ogóle zagrożenia. Mam tu na myśli głównie sytuację za naszą wschodnią granicą, która zmienia się z dnia na dzień. Nigdy nic nie wiadomo...
Panie Bartku to jest właśnie ten czas żeby robić zapasy pozdrawiam Pana bo jest Pan najbardziej najbardziej wybitnym lekarzem z którym miałam w moim 50 letnim życiem do czynienia
drbartek.pl/dziennik/ - tutaj można zapisać się na mój darmowy newsletter o zdrowiu
👍❤🤝🇦🇩
Zapisałem się i nie dostaję wiadomości dlaczego ?
@@patrykmn5729 - prośba o wiadomość na kontakt@drbartek.pl, sprawdzę, co się stało, że Dziennik nie dochodzi.
@@drbartekpl próbuję zostawić adres zaznaczyłem zgodę i lipa nie przyjmuje zgłoszenia zaczyna mnie to irytować
Panie Doktorze, serdecznie proszę pilnie o film jak przygotować apteczkę pierwszej pomocy, zakładając że jesteśmy zdania na siebie z małymi dziećmi na około 2 tygodnie w trudnych warunkach. Z góry serdecznie dziękuję 🤗
Mądry przekaz...kiedyś podobnej wiedzy uczono nas na lekcjach Przysposobienia Obronnego..Szkolne pielęgniarki dbały i przekazywały wiedzę z zakresu higieny.Harcerstwo uczyło organizacji i współpracy młodzieży.
Dzisiaj w szkołach nie ma prawie nic logicznego i mądrego.Celowo usunięto wiele dobrych praktyk.Za to szerzy się totalne ogłupianie dzieci i młodzieży.A telewizja?:: te 15 min.reklamy telewizyjne.??O zgrozo.Ze jeszcze są ludzie ,którzy kupują telewizory🙄..i oglądają to co tam jest puszczane..
Tak to prawda !
Tv to opatentowana technologia do sterowania ludźmi...
I jeszcze za to slono placimy.
Bo banda infantylnych kretynów uwierzyła w "koniec historii".
Nie podzielam tej opinii,higienistki w szkole to tylko trauma dla dzieci była.
Panie Bartku, dziękuję bardzo za te dobre rady. Miło sie Pana słucha, robię to zawsze z dużą przyjemnością.
Dziękuję za opinię o moich filmach, cieszę się, że są pomocne; pozdrawiam.
@@drbartekpl 9
Zawsze mam zapas na około 1 miesiąc , produkty niewymagające trzymania w lodówce , kończące się datą zjadam i uzupełniam nowymi . Niby żadne wow ale zawsze jest coś w zapasie ;) pozdrawiam
Ja też zawsze mam zapassy nigdy nie mam pustej spiżarni.Od zawsze jestem nauczona, ze trzeba mieć zapasy.
szczególnie należy zwracać uwagę na te kończące
Ja mam zapasy niektórych produktów na kilka miesięcy. Makaron, ryż i inne tego typu kupuję zawsze w promocji. Sama przygotowuje duże ilości przetworów i mam je zawsze "na zakładkę". Zawsze też dysponuje dużą ilością produktów w puszkach. Nawet chleb mam ciagle w zapasie w zamrażarce. Ten zwyczaj wyniosłam z domu rodzinnego. W kwietniu 2020 byłam tylko trzy razy na zakupach w ciągu całego miesiąca. Sąsiadka żartowała, że u nas to jak w sklepie, wszystko jest. Ja po prostu lubię być zawsze przygotowana (np. na gości). Nie kupuje, kiedy muszę, tylko kiedy mam okazję np. korzystną cenę.
@@wiolla9748 ja tak samo.Nie rozumiem jak można żyć z jedną paczką makaronu czy jedną paczką mąki.
@@lidkarad8741 Można
Świetny i aktualny temat na ten zły i nie pewny czas , mam ogromną nadzieję że nie zabraknie opału , gazu i wody . Życzę Wszystkim zdrowia i spokoju . A Panu doktorze dziękuję.
Wypełnia Pan lukę w przekonaniu o istnieniu ludzi godnych zaufania, stojących po stronie ludzi, prawdy i wiedzy. Dziękuję z całego serca za Pana serce!
Co do tłuszczu, to najbardziej polecam smalec. Co do wody, to zdecydowanie gazowana bo dłużej się nada do spożycia. Co do warzyw, polecam suszyć , A co przede wszystkim polecam, to zachować spokój i robić te zapasy bez energii strachu i lęku, a z przezornosci i mądrości. 🙌
@@i.7010 dobrze przeoriwadzona głodowka w warunkach wzmozoneo stresu niegdy
U mnie cukier i sól stoją chyba 5 lat 😀.
Soli używam do czyszczenia patelni.
Wszystko wtedy nabiera smaku
Mama mi zawsze powtarzała. Tomek pamiętaj, zapasy trzeba zawsze mieć. Ja jako kochający i posłuszny mamie syn, zapasy zawsze posiadam . :) Radze też to innym. LEPIEJ NOSIĆ NIŻ SIĘ PROSIĆ. Takie około tematyczne przysłowie.
Lepiej dmuchać niż chuchać
Dobrze powiedziane.
Też już od 2 lat mam zapasy żywności na godzinę "W" w razie czego.
Dzìek
Dziękuję Panie Bartku
Woda najważniejsza ,bez jedzenia człowiek może przeżyć bez wody nie
Bardzo przydatny film.Nie zdajemy sobie sprawy z tego,jak ważne są zapasy.4 dni nie miałam prądu,o jak wtedy zmienia się perspektywa.Dzieki zapasom przetrwaliśmy.
Dziękuję za zostawienie komentarza, pozdrawiam.
Polecam zainwestować w agregad.
Może pomyśleć o dywesyfikacji: kuchenka albo piekarnik na gaz, wtedy jest alternatywa
@@Pysia.to.belja. Auto jest swego rodzaju agregatem
@@damianmaciej3814 przy cenie paliwa, to słaba opcja...
Zawsze warto mieć jakiś zapas żywności, gotówki fizycznej czy innych rzeczy - nieważne czy wojna, czy nie. Na pewno się nie zmarnuje :)
Obawiam się, że na to co nas czeka nie da się przygotować, ale można próbować.
Jak by co, to rakiety przylecą do nas w ciagu trzech minut i bedzie ciężko skorzystać z tych zapasów.
Co do cen to Ok!
@@wiolettakarolna9447 Dokładnie
A co nas czeka?
@@MGa.91 Nikt nie wie.
@@annaorzechowska3248 Zwykły śmiertelnik nie wie. Święte krowy na wysokich stołkach doskonale wszystko wiedzą.
Nigdy nie robilam zapasów, ale kiedy przytrafil mi się półpasiec( a jestem singielka) , a wiadomo to choroba która wymaga pozostania w domu dłuższy czas - zapasy są wybawieniem. Myślę że naprawdę dobrze mieć takowe choćby właśnie z uwagi na chorobę.
Bardzo dobry materiał 👍
To racja. Ci którzy mieszkają sami, zawsze taki zapasik powinni mieć. Tak samo z systematycznością prac domowych itp. Żeby potem jakieś niezałatwione sprawy się nie ciągnęły
Cieszę się,ze dostałam od losu dar pokory i spokoju.........nigdy nie ulegam presji,masowym nagonkom etc ......od czasów pandemii robię raz w tygodniu zakupy......patrząc na szał ludzi w marketach obawiam się o ich stan psychiczny.....zawsze trzymam za to latarki,baterie,świeczki .....co ma się wydarzyć w życiu to się wydarzy.....
Też dostałam ten dar
Pokora i spokoj jest wazna i sie rozni od lekkomyslnosci. W takim czasie nie mozna byc lekkomyslnym tylko przezornym,odpowiedzialnym i myslacym na zapas. Obecnie robisz zakupy jednka w ciagu jednego dnia twoje zycie moze sie radykalnie zmienic co wtedy? Bedziesz kogos prosila o co kolwiek. Nie mozna przesadzac jednak zawsze cos nalezy miec przynajmniej kilkanascie puszek z zywnoscia i jakis suchy prowiant. Woda i to ta zdatna do picia mysle jest najwazniesza. Nie majac dostepu do wody nie przetrwasz. I tabletki dezynfekujace wode. Zapalki lub srodki do zapalania ognia. Zawsze chcialam miec dzialke z wlasna studnia,ktora mozna w razie czego w jakis sposob zabezpieczyc. Obecnie takie studnie sa przezytkiem .Wiekszosc robi studnie glebinowe do ktorych potrzeba pradu. Drewno na opal. Piec w domu na ktorym mozna ugotowac i ogrzac pomieszczenie. Wtedy mozna zrobic nawet prowizoryczna kuchnie na zewnatrz. Mozna uzyc grill do gotowania nalezy tylko zabezpieczyc sie w charcoal lub jakies drewno lub butle z gazem. Radio na baterie lub ladowane solar bateria.
@@annakon8423 można być lekkomyślnym albo odpowiedzialnym.Mam wybór.
Żywność na trudne czasy....obyśmy tego nie przeżyli ,ale to jak Pan Doktor to ujął i przedstawil to na sercu lzej się robilo.Wspanialy ,rewelacyjny przekaz ❤ Doktorze dziekuje.
Jeśli dalej tak będziemy traktować świat to możemy to przeżywać. Polecam juz teraz żyć jak w latach 80,90-tych. Tylko to moze nas uratowac. Mi do życia wystarczy 1 rodzaj produktu a nie sto tysięcy rodzajów czekolady itd.
Bardzo mądry i przydatny poradnik na obecne czasy. Pozdrawiam Pana,
Bardzo dziękuję za bardzo dzisiaj potrzebny temat. Dzięki Panu uporządkowałam sobie to zagadnienie. Natomiast tak jak moja babcia zawsze co roku jesienią robię przetwory z których korzystam zimą co polecam każdemu, ponieważ mają one zupełnie inny smak i zapach niż te że sklepu.
Jeszcze raz bardzo dziękuję I pozdrawiam serdecznie. 🌞🍀
Jeśli chodzi o pilnowanie terminów przydatności polecam podzielić produkty według terminów spożycia wg lat. Wystarczy pilnować terminy na półce z obecnego roku. W przypadku nowych produktów w puszkach i słoikach rzadko się dostawia do obecnego roku, zwykle mają od roku do nawet 3-4 lat ważności i na półkach całkiem równomiernie się to rozkłada. Sam w domu mam podzielone na 4 lata i łatwo utrzymać porządek (pod warunkiem że wszyscy się do tego stosują).
Bardzo dziękuje ,dokladnie tak zrobiliśmy zapasy na najbliższe trzy tygodnie + trwałosć innych zakupów.
Znakomicie Pan przedstawił temat. Serdeczne uklony i podziekowanie.
Proszę uprzejmie, pozdrawiam.
Jest pan przesympatycznym człowiekiem
Pan doktor Bartek to wspaniały człowiek dobry mądry i uczynny Bardzo lubię Pana programy i informacje Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia🍒☘⚘🍇
Tak …. to przecudowny człowiek 😊😊😊
@@anetatewierike A Pani go zna, by wydawać o Nim tak dalece oceniające opinie? Czy t y l k o widzi i słyszy Go Pani w Internecie?
@@karolinaaa2712 A jakie to ma znaczenie?.
@@Ewcia-Ewcia-r9t A pytanie było do Pani?!
A jakie to ma znaczenie? Piszesz post więc mam prawo odpowiedzieć i przede wszystkim przeczytać. Jeśli uważasz że jest inaczej napisz do tej pani na priv.
Akurat te produkty wszystkie swoje mam , olej kupiony . Mięsa różnego rodzaju porobione w słoikach 3 razy gotowane lub pasteryzowane. Bigosy , gołąbki, fasolka po bretońsku też. Do tego prawie wszystkie zioła , syropy , nalewki zbierane samodzielnie w razie choroby .Tabletki p/ bólowe muszę kupić 😜 Zdrówka i wytrwałości życzymy 🤗
Super! Jeszcze na przeziębienie olejek eteryczny tymiankowy. Jeśli bóle kostne, np jakieś stłuczenie, to używam olejku rozmarynowego. Trzeba najpierw posmarować skórę kremem.
Oba ponoć delikatnie podnoszą ciśnienie, ale osobiście nie zauważyłam takiego działania
Chciałbym coś od siebie dodać, aby część z tych naszych zapasów nadawała się jako prowiant ewakuacyjny, to sobie każdy musi dobrze przemyśleć. Pamiętajcie, w strefie konfliktu jest 5 elektrowni atomowych. Jest wielu ludzi, którzy nie mają bladego pojęcia o odżywianiu, całe życie kierowali się wyłącznie smakiem, wielu nie potrafi sobie nawet samodzielnie przygotować posiłku, dla nich jest już za późno. I jeszcze jedno, wielu w swoim żywieniu kierowało się różnymi fanaberiami, woda ze szklanej butelki, ekologiczne marchewki, itp. To słuszne, sam tak robiłem, ale gdy chodzi o przetrwanie, wtedy to schodzi na drugi plan, a nasze organizmy w trybie przetrwania też działają inaczej, nie są już wtedy takie nadwrażliwe. Nasza psychika się zmieni a z nią nasze ciało.
Wspomniałeś o elektrowniach i mam taką uwagę: jak te elektrownie zdemolują to trzeba będzie uciekać! Daleko! Jak te zapasy zabierzesz? Ile?
Chyba, że się zakopiesz z tymi zapasami w piwnicy. Może opad tam nie dotrze.
W Polsce jest 5 elektrowni?
@@maciejmaciej80 Nie musi! Jak źle wiatr zawieje to mamy przesr...
Najlepiej polować na wegan 😂
@@tirman65 To prawda. Wtedy będziemy uciekać z jedną torbą, o ile w ogóle zdążymy uciec. I dokąd?
Dziękuję za tą wiedzę nam przekazaną.Sluchanie Pana,chodzi mi o ton i tempo, bardzo mnie uspokaja.Zawsze tak jest,jak słucham Pańskie nagrania.Szczegolnie w ostatnim czasie kojąco to na mnie wpływa, ponieważ wszędzie wiadomości ze wschodu- radio,tv, internet.Jestesmy zalewani koszmarnymi relacjami.Dziękuję za ten materiał.Pozdrawiam Wszystkich!
Tak.Wiadomości mądrych nigdy za wiele.A takie otrzymałam od Pana.Bardzo dziękuję.
Życzę powodzenia 🍀...
Krótko i rzeczowo. Starzy ludzie zawsze mieli zapasy. Umieli zagotować mięso w słoiku, ale te z marketów z tłuczu nakładczego się nie nadaje, bo zepsuje się w słoiku... niestety... Mięso do słoika musi być od rolnika...
Właśnie musiałam wyrzucić 4 słoje mięsa, kupione w sklepie
@@jolantakubajek1064Musialas za malo pasteryzowac skoro sie zepsuly. Ja mieszkam w Stanach i kupuje mieso w sklepie z ktorych robie sloiki i wychodzi b.dobre. Moje dzieci przepadaja za tym. Zawsze zapiekam sloki w piekarniku i mozna je przechowywac nawet kilka miesiecy.
Bardzo dziękuję za materiał ale jeszcze zjadam zapasy z początku pandemii
Podrożały, zaoszczędzilaś kasę
Mówił dr w filmiku, że takie zapasy to inwestycja 😁
Bardzo dobra i zdroworozsądkowa porada na czas nadzwyczajny. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
Witam Panie Dr i dziekuje za porady dotyczace zapasow zywnisci w tak nie pewnych czasach Pozdrawiam
Jest Pan fantastyczny. Już od dłuższego czasu subskrybuję pana kanał i wiele użytecznej wiedzy od Pana podpatrzyłem. W sprawie zapasów,sugerował bym temat tyndalizacji mięsa,a także innych dań,zamiast konserw. A inne tematy w sprawie preperingu, z wielką przyjemnością obejrzę. Na pewno przyda się pana trzeźwy osąd,na przygotowania na trudne czasy. Pan jako jedyny w natłoku internetowym, doskonale doszukuje się prawdziwych danych. Podziwiam Pana opracowania.
Świetnie zrobione zestawienie. Do tego troszkę długoterminowego jedzenia, i kilka podgrzewaczy gazowych. Szkoda że u nas nie ma przygotowań do sytuacji kryzysowych. Taki oczywisty temat.
Bardzo cenię sobie Pana porady.Jest Pan mi bliski ponieważ pochodzę z Inowrocławia😊 choč obecnie mieszkam w niemczech. DZIĘKUJÉ za codzienny poradnik ktòrego zawsze wyczekuję. Zdarza mi się że nawet w sobotę😅🙈 .zapasy robię od 2 lat gdy zaczęła się pandemia.Trochę brakuje na nie póľek ale mam świadomość jeśli nie ja to napewno moja rodzina znajomi z nich skorzystają( mam 57 lat). Dziękujé za cenne rady. Ja dużo przetworòw robiě w słoikach metodą tyndalizacji ktòre wytrzymają dłuuuugie lata i to naczęście daniaj gotowe np. Bigos lecza przeròżne pieczone i gotowane mięsa gołąbki klopsiki kiełbasy grzyby plus ròżne kidzone warzywa. Ale o mleku w proszku nie pomyšlałam . Muszę uzupełnić. Serdecznie Pana pozdrawiam.
Ja też zaczęłam robić zapasy od początku pandemii, ze względu brak odpowiedniego miejsca na przechowywanie
nie mogę się rozpędzić tak jak bym chciała,błędnie myślał że moje zapasy wystarczą na trochę ale jak usłyszałam wymienione ilości na 10 dni to stwierdziłam że moje zapasy przy tym to głodowe porcje 😔😔
Podziwiam Pani zapobiegliwość i pracę.
Pozdrawiam serdecznie.
Witam, polecam konserwy Krakusa, z warzyw- suszoną włoszczyznę Kucharka, używam jej do zup i gulaszu. Zamiast ziemniaków polecam puree ziemniaczane. Warto też mieć w domu dodatkowe opakowanie tzw. leków stałych, środki opatrunkowe i podstawowe leki przeciwbólowe. Dziękuję panu doktorowi za temat na czasie, serdecznie pozdrawiam:)
Bardzo dziękuję za te porady. Są bardzo cenne w naszych czasach i warte zastosowania. Prosty i jasny przekaz sprawia, że słucha się Pana z ogromnym zaciekawieniem, z resztą jak każde Pana wystąpienie. Jeszcze raz serdecznie dziękuję i pozdrawiam.
Moja Babcia miala zawsze 10 Kilo maki zukru i Spiritus kawe ikasze w zapasie ja tesz to mam tak sie nauczylam ,ale ci mlodzi smieja sie z tego nie wiedza co nas moze czekac .Panu Panie Doktoze dziekuje za interesujace wyklady
Nikt młody się nie śmieję tylko myśli racjonalnie i nie popada w paranoje i panikę co zrobi pan z 10 kg mąki czy butelkami spirytusu jak będzie pan musiał uciekać weźmie pan na plecy?
@@KamilaKamilka. ucieczka, tj pozostawienie majątku na tzw pastwę losu jest ostatecznością. Przed tym ostatecznym wyjściem może być tysiące innych sytuacji,kiedy to możemy być.....uziemieni. i to dla tych sytuacji jest ten filmik.
@@KamilaKamilka. Moze nie wezmie na plecy jednak moga one byc potrzebe zanim bedzie uciekal.Lepiej miec cos niz nic.
Dziękuję...od jakiegoś czasu robię zapasy gdyby nadeszły gorsze czasy, uzupełnię je suszonymi owocami, mąką i czekoladami. Wszystkiego dobrego💙
Ja też uzupełniam czekolady, bo ciągle je zjadam😆
@@Katia3355 hej proponuje kupić takie przynajmniej 85% kakao to może zapasy dłużej się utrzymają (mleczne nie mają u mnie szans na przetwanie)
@@Katia3355 😆
@@Katia3355 Robię identycznie, poszukam najmniej smacznych czekolad, może przetrwają ;)
Wyjątkiem sa liofilizaty, których nie jemy na co dzień, ale powinniśmy mieć ich trochę w zapasie tzw podręcznym.
Szanuje za ten film Bartku. Z tych wszystkich preperskich materiałów o zapasach na trudne czasy Ty zrobiłeś to mega profesjonalnie i merytorycznie. No i plus, że wciąż trzymasz się tej samej estetyki nagrań.
Dr Bartek Jest swietnym czlowiekiem Uwielbiam Pana 💝Jest Pan niezwykle skromnym i madrym czlowiekiem
A Pani go zna, by wydawać o Nim tak dalece oceniające opinie? Czy t y l k o widzi i słyszy Go Pani w Internecie?
Pani Karolino,a Pani pod każdym postem chwalącym Pana doktora będzie zadowala bezmyślne pytanie czy "Pani go zna osobiście?" Wypowiedzi pozytywne o Panu doktorze są na bazie jego filmików tj.w jaki sposób są prowadzone i jakie zawierają treści! Myśl Karolinko bo myślenie nie boli!
@@agnieszkatarot1614 1. Pytanie nie było do Pani - nieładnie tak się wtrącać nieproszoną. 2. Jak zechcę, to będę. 3. Bezmyślne? - no właśnie nie jest bezmyślne. Bezmyślny to jest post. Ponadto nie ma głupich pytań, są głupie odpowiedzi! 4. Kolejna wróżka!!!!!: Pierwsza twierdzi, że ktoś jest "świetnym człowiekiem" (choć jako człowieka tego kogoś w ogóle nie zna - zna jako lekarza, a i to t y l k o z filmików; zdobyć wiedzę na jakiś temat i nagrać filmik każdy może i nie trzeba być lekarzem z wykształcenia). Druga zaś, wie na jakiej bazie są wypowiedzi innych osób - litości!! Myśl, Agnieszko, bo myślenie nie boli!
PS Mój komentarz miał pokazać, jak powierzchownie oceniamy ludzi - a nie dyskryminacje lekarza (osobiście lubię te jego filmiki - nawet subskrybuję go... ale byłoby z mojej strony nierozsądne pisać o nim, jakim jest człowiekiem, bo go nie znam!).
@@karolinaaa2712 Zabolało..? Nie cytuj mojej wypowiedzi - bo myślenie nie boli! Utwórz swój kanał i może Ciebie ktoś pochwali ...za czytanie;)!Nie trzeba kogoś znać osobiście by go lubić.Wystarczy posłuchać co ma do powiedzenia i w jaki sposób to robi. Osoba, która go chwali tak właśnie go spostrzega,a Tobie nic do tego! Pytania też mogą być głupie, wręcz żenujące...;)!
Dziękuję Panu za pełne troski o nas słuchaczy przygotowania artykułów spożywczych wrazie wojny lub tez innego kataklizmu.
Serdecznie pozdrawiam z nadzieja ze nas nic tak groźnego nie spotka.
Świetnie przygotowany materiał - dziękuję.
Pana przekazy są bardzo czytelne.dziękujemy
Zgadzam sie.
Bardzo dziękuję za przekazanie wiedzy która jest niezbędna w tych trudnych czasach
To bardzo cenny wykład.Myślę, że można zastanowić się nad problemem i podjąć rozsądną decyzję by zgromadzić trochę produktów na zapas.Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia.🫐🍎🍅🥑🍆🥕🫑
Róbmy zapasy! Bardzo dziękuję, proszę o więcej, jeśli chodzi o jedzenie, leki, coś do dezynfekcji, bandażowania, uzdatnania wody, itp.
Witam 🌷.Panie doktorze bardzo cenny dał pan odcinek w dzisiejszych niepewnych czasach 🌺🌿🌺.. Pozdrawiam cieplutko ☀️ i życzę miłego wieczoru 👍🥀.
Również Panią pozdrawiam ☀
🌺🌿 DZIĘKUJĘ 💫🌛🌛
Podanie na 10 dni produktów żywieniowych przez pana Doktora Bartka jest bardzo trafne i pomocne dla każdego. Bardzo dziękuję.Podzielę się z innymi! 👍🏼🤗🌹
Zapasów nauczyła robić mnie teściowa, zawsze z tyłu głowy mam aby mieć jedną rzecz na bieżąco druga w zapasie i ta praktyka przydała mi się w czasie choroby, która trwała prawie miesiąc
Dziękuję Panie Bartku za
przydatne wskazówki ...Miło się Pana słucha
Jest Pan fenomenalny. Dziekuje Panie Bartku
Dziękuje bardzo
Dzięki Panu moje zycie jest łatwiejsze
Ale mi Pan zaimponował tym tematem. Wg mnie w każdym domu powinny być zapas jedzenia i wody dla siebie i rodziny na minimum miesiąc, to takie rozsądne minimum. U nas w domu mamy jedzenia i wody dla 3osobowej rodziny z 5letnim dzieckiem na 2-3msc. Miałbym tego więcej ale mieszkam w mieszkaniu a nie domku jednorodzinnym co niesie za sobą ograniczenie metrażu i miejsca przechowywania żywności i wody
W czym ty chcesz trzymac wode na miesiac czasu?
@@Liptonek1992 Mam mineralną-butelkowana ? Obecnie ok 320 litrów głównie w zgrzewkach 6x1.5l ale i baniakach 5l. Gazowana może w suchym ciemnym miejscu i kilka lat leżeć, ale my na codzień ja zużywamy, dokupuje tylko nowa. Jeżeli chodzi Ci o miejsce przechowywania to część chomikuje w garderobie, część w szafkach w kuchni i część w komórce lokatorskiej.
Również uważam że powinno mówić się o tym w szkołach ,jestem jak najbardziej za tym .Sama zastanawiałam się ile czego kupić żeby nie przesadzić. 🤔
Dziękuję za informację, pozdrawiam serdecznie
Ja myślę że zapasy można zrobić ale jak będziemy musieli uciekać to i tak ich nie zabierzemy no ale może inni skorzystają plądrując nasze mieszkanie . Dobrze się Pana słucha , głos jest taki spokojny i się nie zacina
Dziękuję za merytoryczny i wartościowy filmik. Na pewno skorzystam. Pozdrawiam serdecznie 💚
Dziękuję Panu za dobre rady zawsze kupuję więcej jeszcze kupywałam jak było taniej życzę miłego dnia pozdrawiam
Dziękuję Panie Doktorze
Bardzo pomagają mi Pana Doktora filmy i porady bardzo są merytoryczne.
Dziękuję bardzo i serdecznie pozdrawiam.
Dziękuje Panie Bartku za cenne porady,skorzystam z tych rad i uzupełnię zapasy,miło się Pana dlucha
Bardzo dziękuję. 👍👏🏆🎯 Same potrzebne i ważne tematy! 🎯🏆
Fajne wskazówki:))
Zawsze magazynuję jakis zapas na wypadek " nieproszonych" gości .
Zamrażalnik kiedys mnie zawiódł, bo popsula sie lodówka:( dlatego teraz wolę weka od mamy, no i lodówka " uzależniona" jest od pradu.
Pozdrawiam:))
Bardzo dobry odcinek, pomimo ze zawsze mam takie tygodniowe+ zapasy jednak o wielu artykułach nie pomyslalam . Dziekuje .
DZIEKUJE....BOJE SIE....POZDRAWIAM....
Dziękuję za bardzo wartościowy i materiał, będzie bardzo pomocny w trudnych czasach, które mam nadzieję nie nadejdą
Dziękuję, ..."te liczby..." jakże to przydatne, pozdrawiam serdecznie, wszystkiego dobrego
Serdecznie dziękuję za cenne podpowiedzi,pozdrawiam
Świetny materiał! Czasy mamy dziwne i niespokojne, ale należy do tego podchodzić jak do robienia zapasów na biwak. Z przyjemnością zobaczyłbym materiał odnośnie pasteryzacji, tyndalizacji, sterylizacji, przechowywania jaj w soli i gazowania produktów suchych dwutlenkiem węgla ze strony naukowej. Dziękuję bardzo za ten materiał. Wiem już co kupować na dary dla Ukraińców.
Prosze zainteresowac sie na you tube Adolf Kudlinski. Super wiedza survivalu.
Mam jaja w soli już 19miesiecy... Boje się otworzyć...
@@biuroolacars2065 moje z soli nie śmierdziały tylko się zrobiła taka klejąca guma. Samo żółtko zostało. Pies zjadł więc było ok
Dzięki wielkie Panie Doktorze
Dziękuję za bardzo wartościowy przekaz. Pozdrawiam serdecznie.
Ma pan perfekcyjny timing, dziś właśnie idę zrobić zapasy
Pięknie dziękuję za rady które Pan przedstawił bardzo dokładnie.
Pozdrawiam serdecznie
Panie Doktorze bardzo dziękuję za przekazana wiedzę.Pozdrawiam.
Dziękuję, pomimo że mam zapasy właśnie na około dwóch tygodni a żona śmieje się to miło jest jednak utwierdzić się robię to całkiem prawidłowo. Dziękuję za cenne wskazówki, pozdrawiam i powodzenia ludzie, "nie lękajcie się" :) będzie ok.
Dziękuję Panie Bartku! Czy nagrałby Pan coś na temat domowej apteczki na obecny czas? (najpotrzebniejsze leki, materiały opatr.) Pozdrawiam serdecznie
Witam. Jak zwykle dokładnie , jasno i pięknie przedstawiono.👋🏻👍🏻
Ja i mój mąż uwielbiamy robić zapasy. Zawsze starałam się by były na prawdę dobrze dobrane. Mimo wszystko zaskoczyły mnie niektóre Pana propozycje. Oczywiście chętnie dodam je do swojej listy zakupów. Bardzo prosiłabym o film dotyczący racji żywnościowych, według producenta całkowicie zastępują dzienne zapotrzebowanie.
Panie Doktorze dziękujemy.
Dziękujemy Panie doktorze za dobre rady
Panie doktorze... Jest Pan wspaniałym, mądrym człowiekiem... Dzięki Wielkie za Pana miniwykłady... Tego dziś potrzebowałam. Rodzina trochę że mnie pokpiwa, że robię zapasy, a ja się właśnie utwierdziłam w słuszności swych poczynań🙂 no i, okazuje się, że robię to z głową 🙂
Oby nam nie były potrzebne 💚💛💚
Pozdrawiam ciepło 🙂
Chyba rodzina ma rację. 🙋♀️👋🙏
DZiekuje Panie Doktorze
Panie Bartku, dziękuję za ciekawy zbiór informacji
Dla mnie nr 1: SMALEC czysty i ze skwarkami. Ja od ok. 2 lat sama go robię ze zmielonej słoniny i przechowuję w małych słoiczkach hermetycznie zamkniętych. Używam na codzień i już kilkakrotnie odnawiałam zapas.
Bardzo przydatne informacje. Dziękuje
Dziękuję. Postara się przekazać dalej.
Dziekuje Panu za cenne wskazowki i wiadomosci odnosnie zywnosci,bardzo przydatne w tych czasach.
Bardzo dziękuję kawał dobrego odcinka zdrowia szczęścia 🤜
Pozdrawiam serdecznie dr Bartku dziękuję za rady
Serdecznie dziękuję za rozmowę
Bardzo dziękuję 🙂
Proszę o jeszcze
Dziękuje za ten film bardzo potrzebny i przydatny . Pozdrawiam
Dziękuję pozdrawiam serdecznie.
Witam i pozdrawiam. Dziękuję za ten ciekawy i przydatny materiał. Jednak co do tego zagrożenia (militarnego i braku dostępu do żywności), to nie jestem taka pewna, czy nie ma w ogóle zagrożenia. Mam tu na myśli głównie sytuację za naszą wschodnią granicą, która zmienia się z dnia na dzień. Nigdy nic nie wiadomo...
Dziękuję bardzo 👍👍👍
Dr. Bartek nasze dobro narodowe🇵🇱🇵🇱
Bardzo dziekuje za fachowe i b. dobrze podane wiadomości. Cieszęs się i gratuluję!
Bardzo dziękuję za bardzo ciekawą i przydatną wiedzę.
Dzień dobry Panie Bartku 😄 dzięki super temat 😄pozdrawiam 😄
dziękuję, jak zawsze na czasie
Jajka również zalewam wodą po kiszonkach. Ostatnio jadłem takie 8 miesięczne i super jest
Panie Bartku to jest właśnie ten czas żeby robić zapasy pozdrawiam Pana bo jest Pan najbardziej najbardziej wybitnym lekarzem z którym miałam w moim 50 letnim życiem do czynienia
Pan Bartek nie jest lekarzem
Co nie zmienia faktu, że to co robi jest wartościowe
Bardzo dziękuję, ciężki temat tak lekkostrawny dzięki Panu🥰Polecam wszystkim ten poranny dziennik Pana doktora❣