28:00 QWERTY - to polega na tym, że jak maszyna do pisania stukała często tym samym młoteczkiem i te młoteczki ocierały się o siebie... I żeby uniknąć tego ocierania i zacinania się trzba było umieścić literki, których się używało jedna po drugiej daleko od siebie. Żeby ograniczyć uderzanie blisko trzeba było rozszerzyć ten prawdopodobne zacięcia
Rzecz w tym że niew każdym języku średnie "odstępy" pomiędzy literami są takie same. Dlatego np. Francuzi mają układ AZERTY albo Niemcy QWERTZ. Jest też układ klawiatury zaprojektowany z myślą o szybkim pisaniu Dvorak.
No tego formatu mi brakowało. Luźne długie rozkminy. Przypominają mi się dawne nocne audycje radiowe które mogły by nie mieć końca... Doskonałe to jest
Karty perforowane były 80 kolumnowe. Perforowalem je z początkiem osiemdziesiątych lat na maszynie Semtron. Moi rodzice byli księgowymi. Mama liczyła w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych jeszcze na liczydle. Tato używał arytmometru. Mnie w szkole marzył się suwak logarytmiczny. Pierwszy kalkulator elektroniczny tato sprawił sobie z początkiem siedemdziesiątych lat. Ja komputer domowy zacząłem używać w 1984 roku a pierwszego PC poskładałem w 1998. Za rok powstania tranzystora jakoś pamiętam 1948 czyli na dwanaście lat przed moim urodzeniem i na rok przed pierwszą akcją laserową. Miałem szczęście urodzić się w tak dynamicznych czasach jakich wcześniej nikt nie przeżywał w swoim życiu. A co nas czeka.
Jeżeli ktoś zna angielski to polecam kanał Bob the Science Guy nazwany ResearchFlatMoon. Tam ma całą serię o posługiwaniu się suwakiem logarytmicznym jak i kalkulatorem Eulera. Na deser można obejrzeć jak działa się sekstansem. :) th-cam.com/video/WFPhfD9F4SU/w-d-xo.html
@@lubomirpetrowpahuta to chyba na 5 minutowy odcinek.O suwaku napisałem osobno A swoją droga "szacun", jeśli Pan dr umie dodawać na suwaku inaczej niż używając go jako podkładkę pod kartkę. Niewielu znam takich co to potrafią.
@@lubomirpetrowpahuta Co do zasady suwak jest do mnożenia i dzielenia, potęgowanie zamienia się na mnożenie i korzystanie z tablicy logarytmów w obie strony. Obliczanie logarytmów to taka analogowa "tablica logarytmów". Funkcje wykładnicze oblicza się korzystając z tej samej "tablicy logarytmów" przeliczając inne podstawy na te które sa na suwaku. W zasadzie suwak nie jest do dodawania i odejmowania, ale "Polak potrafi". Przez tę "wadę" wuwaka dawniejmodne bylo doprowadzanie do "postaci logarytmicznej" czyli jak nazwa NIE wskazuje do iloczynu. Podstawowym logarytmem na suwaku jest dziesiętny, ale są takie które dodatkowo maja podziałkę ze skalą logarytmów naturalnych. D różnych skal korzysta się za pomocą "okienka z szybką" na szybce jest pionowa kreska przez wszystkie skale, która przesuwa się wzdłuż suwaka by zrównać kreski na różnych linijkach. Są tez suwali z e skalą opisaną sinusami..
I to jest piękne. Prowadzący uczy się razem z nami. Nie wcina się w to co ma do powiedzenia ktoś mądrzejszy tylko chłodnie wiedzę razem z widzem. Tym samym mam wrażenie jakbym to ja tam siedział . Tak trzymać Panie Piotrze.
Była jeszcze u Lema taka ciekawa wizja w jednym z opowiadań, odnosząca się do zapisywania danych. Wprowadzenie nowszych, superwydajnych metod gromadzenia informacji doprowadziło do serii niewielkich eksplozji, w których owe najnowocześniejsze "dyski" czy też "pamięci" uległy zniszczeniu, a w ich miejscu powstały osobliwe twory, które były całkowicie niepenetrowalne z zewnątrz czymkolwiek oraz nie emitujące niczego ze swego wnętrza. Okazało się, że na skutek lokalnego przekroczenia "krytycznej gęstości informacji", doszło do powstania najprawdopodobniej nowych wszechświatów. Było to fizyczne urzeczywistnienie biblijnego opisu: "Na początku było Słowo". :)
Układ klawiszy QWERTY został tak ustawiony, żeby młoteczki z maszyny do pisania nie uderzały się wzajemnie podczas pisania. Wymyślając układ brano pod uwagę typową konstrukcję wyrazów w języku angielskim i dopasowano to w taki sposób, aby litery występujące po sobie, jak najrzadziej kolidowały z mechanizmem maszyny. Pozdrawiam.
System qwerty był wprowadzony do maszyn do pisania z powodów zacinania się ich w czasie pisania. Przy pisaniu na maszynie do pisania, po wciśnięciu guzika ,,łapka ,, z literka odbijała się na papierze. Przy alfabetycznym ustawieniu litery których często używany były blisko siebie co powodowało zacinanie. Dlatego system qwerty wszedł na maszyny do pisania. Przy komputerach nie było tego problemu ale i tak zastosowano qwerty, z przyzwyczajenia już osób piszących na maszynach. 👍
Mam wrażenie, że byłbym w stanie wnieść na prawdę sporo ciekawych informacji do tego odcinka :) II bardzo fajny i potrzebny temat Panowie poruszyliście czekam na więcej takich odcinków :)
W moim tornistrze nosiłem liczydła i te patyczki - liczmany. Mój ojciec i matka liczyli na "kręciołku" marki Triumph. Ojciec czasem używał suwaka logarytmicznego, który mam do dzisiaj. A potem pojawił się kalkulator ze świecącymi na zielono cyframi. Oooo! jakże ja się zastanawiałem co też mu tam po głowie chodzi. Długo potem Amiga 500 a w 1998r. PC Compaq Presario i INTERNET. A dzisiaj 4 laptopy rozstawione w różnych miejscach (i krajach) no i smatfon. Nie bardzo umiem bez nich żyć. Myślę, że miałem szczęście żyć w baaardzo ciekawych i szczęśliwych czasach. Zobaczymy co dalej...
Oglądam tę serie od początku ale dopiero ten odcinek zaskarbił bardzo dużo w moim postrzeganiu i dlatego klikam na subskrybowanie. Temat jest rozwinięciem tematu o komunikowaniu się. Takie rozmowy otwierają umysł i często podsuwają tematy na które samemu się nie myślało. To jest bardzo ciekawe jak doszliśmy do tego co mamy. Wg mnie tak powinni uczyć w szkołach ważne są podstawy uczone mozolnie ale i tez powinno być takie ogólne spojrzenie otwierające umysł.
Jak odpaliłem film to pomyślałem że będzie długi i nudny, ale nie był. Po zwiększeniu prędkości odtwarzania zrobił się jeszcze ciekawszy bo tematy w nim poruszane śmigały prawie jak najszybsze komputery. Dotknięcie historii komputerów przypomniało jak to się działo w ostatnich 30 - 40 latach. Popieram program w całości. A na pierwszym koncercie Kraftwerk byłem w Sopocie w1981 roku co zrobiło wówczas ogromne wrażenie.
Już od dawna słucham Was z prędkością 1,75 i uwierzcie, że jest to całkiem przyswajalne. Mózg ludzki jest się stanie zaadaptować do prędkości odsłuchu w około minutę do dwóch. Potem wszystko wydaje się już naturalne. Natomiast gdy później nagle zejdzie się do prędkości naturalnej, wszystko wydaje się bardzo rozwleczone w czasie.
1:46:52 gamedec epicka pozycja, odsłuchałem wszystkie audiobooki i miazga:) i zaczynałem właśnie od granic rzeczywistości, giera też niedawno zaliczona:) 1:56:20 w gamedcku w ktoryms tomie tez jest klonowanie siebie i tyle fajnie zrobione, ze kazdy klon jest swiadomy swoich klonow i wiedza ktory jest tym prawdziwym, co jeszcze smieszniejsze, ze potrafia przekazywac swoje mysli w czasie rzeczywistym jeden do drugiego w postaci packow, ogolnie swietnie to opisane:)
No i właśnie odpaliłem Kraftwerk, oczywiście album Computer world. Świetnie się Was ogląda. Zawsze puszczam w łóżku i czasami sobie przespię kilkadziesiąt minut, ale potem wracam. Nic nie zmieniać jest świetnie.
Komputer sam nie robi nic. Nawet jakby istniał komputer który supremuje nad najlepszymi komputerami kwantowymi to i tak byłby niegroźny. Twój komentarz pasuje do odcinka o AI a nie o komputerach.
Wszystko fajnie ale jak można nie było pociągnąć tematu komputerów kwantowych. O liczydlach pierd...... przez 40min a tytuł to "jaka będzie przyszłość komputerow" a nie "jaka była przeszłość komputerów" odcinek moze i merytoryczny ale totalnie nie na temat a dla ludzi jak ja których to bardziej właśnie ta przyszłość interesowała lekka strata czasu.
A może odcinek o napędach podświetlanych? Zaczynając od chemicznych przez jądrowe, żagle słoneczne i magnetyczne, antymaterię, fotonowe i inne. Chyba Zubrin o tym kiedyś w swojej książce pisał ("Narodziny cywilizacji kosmicznej" - jeśli dobrze pamiętam) ale ciekawe by było posłuchać z innej perspektywy. W literaturze SF jest pełno przykładów chociażby przygody Pirxa, "Powrót z gwiazd" i "Niezwyciężony" Lema, "Cała prawda o planecie Ksi" Zajdla :)
Mistrzu ucz. Uwielbiam odcinki Astrofazy a szczególnie z Panem Leszkiem. Czekam na szersze poruszenie tematu komputerów kwantowych. Serdecznie pozdrawiam :)
Miałoby być o przyszłości komputerów i o komputerach kwantowych a dostaliśmy w sumie tylko historie. O 23. 00 zacząłem oglądać a o 4.00 wstawałem do pracy. Czekam i czekam aż wreszcie się rozkręci. Patrze na suwak zostało jeszcze 20% filmu do końca. Mysle, może na samą koniec będzie coś więcej o komputerach przyszłości i komputerach kwantowych. Niestety nie doczekałem się.
Ten język programowania z żółwiem to LOGO, a z muzy tworzonej na C-64 polecam kapelę KRZYŻ:KROSS. Do tego "Trzynaste Piętro" - genialny film. Też mi się czasem użytkownik włącza, haha. Pozdro wszystkim na Astrej Fazie ;)
Co do tego układu qwerty, to został stworzony, żeby przyciski w maszynie nie zacinały się podczas szybkiego pisania, najczęściej używane są dalej od siebie( na tym łuku co to się znajdują), żeby się nie zacinaly
Myśle sobie ,,Ciekawe kiedy kolejne pop science, nie moge sie doczekać" Odpalam youtube, pierwszy film w polecanych? Pop science. Dziękuje za wspaniały program Panowie
Mało wam POP Science? Włączcie sobie 0,5 i z dwóch godzin robią się 4 a i przy okazji ubaw po pachy:) A na serio: błagam niech ta seria nigdy się nie kończy!
ALE GOSCIU PODPOWIEDZIALES GENIALNE ROZWIAZANIE- uwielbiam sluchac jak gadasz i zawsze mi bylo malo tego a jak sie pojawial nowy odcinek to pierwsze patrzylem jaki dlugi i cieszylem sie jak dziecko ze np ponad 2h lub 3h bedzie wypas sluchania . Ale to juz przeszlosc bo dales nam recepte jak wydluzyc sobie zycie przynajmniej te czesc zycia ktora bedziemy wspominac nieziemsko- puszczam od dzis te audycje z szybkoscia 0,5 UWAGA: dla ludzi o watpliwym zdrowiu niezalecane poniewaz mozna zejsc na zawal serca spowodowanym nadmiernymi wybuchami smiechu :D:D:D:D:D
Mała prośba: Panie Leszku, proszę się na poważnie przygotować z komputerów kwantowych, aby nie wyszło, że mechanizmem z Antykithiry można było mierzyć długość geograficzną, obsługa liczydła to wiedza tajemna (nawet zdjęcia nie pokazaliście), a to co Pan mówił o suwaku logarytmicznym... (zasłona milczenia). Ja wiem, że nikt nie jest alfą i omegą ale mogło by paść choć hasłowo - bramka logiczna. Nie mniej doceniam i proszę o więcej, bo mądrego warto posłuchać.
Bramka logiczna chyba akurat padła? Ja też trochę zacząłem zwracać uwagę na to, że pan Leszek pomimo swojej ogromnej wiedzy potrafi czasami przemycić jakieś mity :) Np. moment o QWERTY, co Piotr próbował naprostować.
Do tego czasu cos zmiecie jakikolwiek slad po nas na planecie wiec nawet cos co bedzie żyło na Ziemi nie dowie sie o nas tak jak my nie dowiemy sie czy byc moze przed nami nie istnialo cos jeszcze. Jakas cywilizacja.
Jeszcze raz sie wlacze z tym sedziwym wiekiem. 74 ? Co napewno przedluza zycie, to dwa czynniki, praca umyslowa i fizyczna. U mnie to wyglada tak. Jestem malarzem i to malarzem duzych formatow, czyli caly dzien na stojaco przed sztaluga. Po drugie 20 minut ( co dziennie ) w miare intensywnych cwiczen, pompki, przysiady, stanie na rekach czy na glowie itd. Tego jest mnostwo. To zapewnia stala prace miesni w tym miesnia sercowego i dobre dotlenienie, Pozdrawiam panow.
30:30 Ja akurat słyszałem, że układ klawiatury został tak zaprojektowany, aby najczęściej występujące w danym języku litery występowały w środkowej linii. Czyli ASDF or JKL. Ale dla układu QWERT tak jest tylko w języku angielskim.
Do dzis w wielu firmach uzywa sie maszyn polautomatycznych czy full auto opartych o przekazniki i styczniki np wtryskarki, prasy... Mozna ogarnac skomplikowane sekwencje tylko wtedy wychodzi spora szafka elektryczna. Niestety jeden wypalony styk czy cewka zatrzyma caly proces lub nawet uszkodzi narzedzie czy maszyne. Zmiany w procesie prod też sa upierdliwe, zapotrzebowanie na energie i awaryjnosc rowniez zle wypadaja do CNC czy PLC.
Aż się zdziwiłem że o tym nie wiedzieli, myślałem że to wiedzą powszechna. No ale nie da się widzieć wszystkiego, zawsze się trochę uciesze gdy chłopaki nie wiedzą czegoś, co wiem ja :)
Abakus to nie liczydło, a tabelka, możliwa do narysowania nawet na piasku w najbardziej prymitywnej wersji. ale były to zwykle deski, czy nawet jakieś bogate wersje z kości słoniowej i złota, a operowało się tam przekładając muszelki lub kamyczki w różne miejsca tej tabelki. Liczydło dzielone, o którym wspomina pan Leszek nazywa się soroban. A to jak wygląda abakus i jak wyglądają liczby rzymskie pokazuje sposób liczenia. Rysujemy rzędy jedności, dziesiątek, setek i rzadko cokolwiek więcej, a kolumnt piątek i jedynek. I przekładamy kamienie - od 1 do 4 w jedynkach i kamień lub jegi brak w piątkach. , czyli powieszmy XXVII, czyli 27 w zapisie rzymskim to 3 kamienie w jedynkach w rzędzie dziesiątek i 1 kamień w piąttkach i 22 w jedynkach w trzodzie jedności. Powiedzmy, że dodajemy do tego 34 - to dokładamy 3 kamienie w rzędzie dziesiątek w kolumnie jedynek i 4 w rzędzie jedności w kolumnie jedynek i wychodzi nam za dużo kamieni. zamiast pozostawić 6 jedynek zostawiamy 1 i dokładamy do piątek, które się robią dwie, więc je zabieramy doklądamy do jedynek w rzędzie wyżej, gdzie tych jedynek nam się zbiera aż 6, więc 5 zabieramy i dokładamy 1 kamień do piątek i spisujemy - LXI, czuli 61. Soroban działa na zasadzie przesuwania koralików podzielonych na 5 + 2 w każdym rzędzie i po prostu za każdym razem, jak nam się wypełni, cofamy do zera i przesuwamy wyżej. Metoda ta sama, ale obsługuje się t szybciej. Podobno dobrze wyćwiczona osoba jest w stanie tak dodać dwie liczby kilkunastcyfrowe szybciej, niż przeciętna osoba w ogóle wpisać w kalkulator, nie mówiąc o policzeniu tego pisemnie na papierze. Arytmometr to z kolei na dobrą sprawę co do zasady budowy po prostu zegar zwiększą ilością wskazówek - przesunięcie wskazówki jedności o pełny obrót przesuwało wskazówkę dziesiątek o 1 i tak po kolei o ile tam nam było trzeba. Oczuywiście wygląd nie był wskazówkowy, ale zasada działania dokładnie taka. Przekręcamy sobie odpowiedni rząd o ile trzeba i jak przeskoczy z 9 na 0 to rząd wyżej przeskakuje automatycznie o 1 w górę. To jest aż tak banalnie proste. A z kolei patyczki to nie narzędzie do dodawania, a do mnożenia - jedną liczbę układamy skośnie w jeden skok, drugą skośnie w drugi skos i liczymy punkty przecięcia. Ciężko to opisać, a w komentarzu wam nie narysuję, ale na najmniejszej liczbie - 2*2 to są 2 patyczki w jeden skos i 2 prostopadłe i się przetną 4 razy.
1:09:45 Prawo Amdahla - Inżynierowie firmy Cerebras najwyraźniej go nie znają. W swoim procesorze WSE-2 zastosowali bowiem 850 tys. rdzeni. To obecnie najpotężniejszy procesor posiadający łącznie ok 2,6 biliona (10^12) tranzystorów.
No trochę musze dopowiedzieć. 1. Mówice o Eniaku, o kompach Cusa. Jednak nic o Collosusie. Też jak Eniac wyspecjalizowanej maszynie. Tyle, że nie balistycznej, a kryptograficznej. A była ona elektryczną rozbudowaną wersją naszej maszyny Bomby kryptograficznej ( cholera nie pamiętam, czy Różyckiego, czy Zygalskiego). A jednym z twórców Collosusa był Turing - więc nie tylko software. 2. Obliczenia balistyczne nie są aż tak skomplikowane. Przynajmniej dla artylerii lufowej na odległości do 25-30 km. Te na okrętach od około 1907 roku wykonywały "komputery" balistyczne umieszczane na wszystkich wielkich okrętach i wielu mniejszych. A wykonywały te obliczenia na bierząco w trakcie walki. Eniac był potrzebny do obliczeń balistycznych artylerii rakietowej.
Język programowania Ada jest używany i jest w dalszym ciągu rozwijany. Ze względu na sposób zaprojektowania języka i jego założenia stosowany jest w sytuacjach gdzie bardzo krytyczne jest bezpieczeństwa i brak błędów. Głównymi obszarami zastosowań są zastosowania militarne (dla nich język powstał) ale także np. w systemach awioniki i kontroli ruchu. Ada używana jest do sygnalizacji we francuskich kolejach TGV a także w metrze w Nowym Jorku, Paryżu, Hong Kongu i Londynie.
Może nie jest to astrosuchar, ale przynajmniej w temacie komputerów. Lata 90te, szkoła podstawowas, nauczycielka matematyki ogłasza: - Dzisiaj będziemy liczyć na komputerach. Dzieci skaczą z radości: - Hura, hura, ale super! - No to pierwsze zadanie. Ile to jest cztery komputery dodać pięć komputerów?
Z tymi nanometrami to nie do końca jest tak jak było to kiedyś Wcześniej mówiło się o tych nanometrach w kwestii faktycznego rozmiaru struktury, teraz jest to bardziej chwyt marketingowy - producenci podają takie liczby ale bardziej jako postęp względem poprzednich generacji, a nie defacto jako rzeczywisty rozmiar tych "tranzystorów" ;)
Shakuntala Devi byla ludzkim biokomputerem, liczyla szybko jak komputer na wielkich liczbach w glowie Akurat w jej wypadku stało się tak, że udało jej się wyjechać za granicę i zaimponować swoją sztuką kadrze uniwersytetów To pokazuje próbkę możliwości starożytnych mędrców w sferze skomplikowanych obliczeń astronomicznych, do czego używali form trójwymiarowych, trygonometrii sferycznej i rachunku różniczkowego do tego Ramanujan ktory znalazł się w Anglii podobno na zaproszenie. Był genialnym samoukiem. Jego twierdzenia matematyczne są niezrozumiałe nawet dzisiaj dla większości akademickich próżniaków, którzy twierdzą, że nie ma sposobu ich udowodnienia.
Z układem klawiatury nie chodziło o spowolnienie pisania, tylko o separację najczęściej używanych liter. Gdy dwie często używane litery były położone obok siebie na klawiaturze, to często były naciskane szybko jedna po drugiej - prawie równocześnie - i wtedy dochodziło do zacinania.
Jestem przy triodzie lampowej (46:20) i widzę, że tłumaczenie "pop" poszło po mylących skrótach. Pominięto etap pośredni: diody lampowej. Dr Błaszkiewicz wyszedł od żarówki i chciał do niej dodać siatkę, nie powiedział jednak, że na rysunku dodaje siatkę do diody, a nie do żarówki.
![ตีสิบเดย์ [FULL] | เปิดใจ "อาจารย์ เบียร์ ฅนตื่นธรรม" นักสนทนาธรรมสายดุดัน!](http://i.ytimg.com/vi/vqaBI_mnoDk/mqdefault.jpg)
![Pamięci ferrytowe [RS Elektronika] #245](/img/n.gif)
28:00
QWERTY - to polega na tym, że jak maszyna do pisania stukała często tym samym młoteczkiem i te młoteczki ocierały się o siebie... I żeby uniknąć tego ocierania i zacinania się trzba było umieścić literki, których się używało jedna po drugiej daleko od siebie. Żeby ograniczyć uderzanie blisko trzeba było rozszerzyć ten prawdopodobne zacięcia
Zgadza się,to prawda.
Rzecz w tym że niew każdym języku średnie "odstępy" pomiędzy literami są takie same. Dlatego np. Francuzi mają układ AZERTY albo Niemcy QWERTZ.
Jest też układ klawiatury zaprojektowany z myślą o szybkim pisaniu Dvorak.
@@SawomirWdowka Dvorak jakoś się przebił do świadomości, ale do Colemaka czy Workmana mu daleko.
Ta seria powinna mieć 3 razy więcej wyświetleń! Wielki szacun dla pana Leszka za posiadaną wiedzę.
Jest i tak niezłe. Bardzo mało ludzi słucha takie długie nawijki. Prócz mnie nie znam nikogo innego kto takie coś robić.
Nie zmuszaj innych do oglądania czegoś, czego nie chcą, nie lubią, nie rozumieją, bądź nie mają ochoty oglądać 😉 Pozdro
i może przeczytać je za ciebie człekopansie :P
No tego formatu mi brakowało. Luźne długie rozkminy. Przypominają mi się dawne nocne audycje radiowe które mogły by nie mieć końca... Doskonałe to jest
+1 to samo
@@arekmaachowski7003 nn nn
@@arekmaachowski7003 up
@@arekmaachowski7003 o9o9
Powiedzieć, że koleś ma : łeb jak sklep " to jak by nic nie powiedzieć. Wszystkie z nim odcinki są mega dobre !!!
Jak galeria handlowa!
Gość ma łeb jak dług publiczny ale mniejszy jak inflacja.
@@teczowependolino8194 Leki nie dotarły?
@@teczowependolino8194 no ja nie zamawiam, ale obawiam się o twoje dostawy ze względu na okres pandemiczny.
Lol przeczytałem twój komentarz drugi raz i tym razem się zgodzę. Zrozumiałem, że ci że ścisłych nauk są puści xD wybacz
Karty perforowane były 80 kolumnowe. Perforowalem je z początkiem osiemdziesiątych lat na maszynie Semtron. Moi rodzice byli księgowymi. Mama liczyła w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych jeszcze na liczydle. Tato używał arytmometru. Mnie w szkole marzył się suwak logarytmiczny. Pierwszy kalkulator elektroniczny tato sprawił sobie z początkiem siedemdziesiątych lat. Ja komputer domowy zacząłem używać w 1984 roku a pierwszego PC poskładałem w 1998. Za rok powstania tranzystora jakoś pamiętam 1948 czyli na dwanaście lat przed moim urodzeniem i na rok przed pierwszą akcją laserową. Miałem szczęście urodzić się w tak dynamicznych czasach jakich wcześniej nikt nie przeżywał w swoim życiu. A co nas czeka.
Poproszę odcinek o liczeniu na suwaku logarytmiczny i na liczydle. Nota bene dzisiaj studenci szkół morskich uczą się używać sekstansu itp
Jeżeli ktoś zna angielski to polecam kanał Bob the Science Guy nazwany ResearchFlatMoon. Tam ma całą serię o posługiwaniu się suwakiem logarytmicznym jak i kalkulatorem Eulera. Na deser można obejrzeć jak działa się sekstansem. :)
th-cam.com/video/WFPhfD9F4SU/w-d-xo.html
Panie Kosek - proszę o odcinek z liczenia suwakiem logarytmicznym!
Listwowym czy okrągłym? ;)
@@lubomirpetrowpahuta to chyba na 5 minutowy odcinek.O suwaku napisałem osobno
A swoją droga "szacun", jeśli Pan dr umie dodawać na suwaku inaczej niż używając go jako podkładkę pod kartkę.
Niewielu znam takich co to potrafią.
@@boguslawszostak1784 Chyba żeby tylko pokazać cztery podstawowe działania. ;)
@@lubomirpetrowpahuta Co do zasady suwak jest do mnożenia i dzielenia, potęgowanie zamienia się na mnożenie i korzystanie z tablicy logarytmów w obie strony.
Obliczanie logarytmów to taka analogowa "tablica logarytmów". Funkcje wykładnicze oblicza się korzystając z tej samej "tablicy logarytmów" przeliczając inne podstawy na te które sa na suwaku.
W zasadzie suwak nie jest do dodawania i odejmowania, ale "Polak potrafi". Przez tę "wadę" wuwaka dawniejmodne bylo doprowadzanie do "postaci logarytmicznej" czyli jak nazwa NIE wskazuje do iloczynu.
Podstawowym logarytmem na suwaku jest dziesiętny, ale są takie które dodatkowo maja podziałkę ze skalą logarytmów naturalnych. D różnych skal korzysta się za pomocą "okienka z szybką" na szybce jest pionowa kreska przez wszystkie skale, która przesuwa się wzdłuż suwaka by zrównać kreski na różnych linijkach. Są tez suwali z e skalą opisaną sinusami..
@@boguslawszostak1784 uczyli w 1 klasie ogólniaka
I to jest piękne. Prowadzący uczy się razem z nami. Nie wcina się w to co ma do powiedzenia ktoś mądrzejszy tylko chłodnie wiedzę razem z widzem. Tym samym mam wrażenie jakbym to ja tam siedział . Tak trzymać Panie Piotrze.
Była jeszcze u Lema taka ciekawa wizja w jednym z opowiadań, odnosząca się do zapisywania danych. Wprowadzenie nowszych, superwydajnych metod gromadzenia informacji doprowadziło do serii niewielkich eksplozji, w których owe najnowocześniejsze "dyski" czy też "pamięci" uległy zniszczeniu, a w ich miejscu powstały osobliwe twory, które były całkowicie niepenetrowalne z zewnątrz czymkolwiek oraz nie emitujące niczego ze swego wnętrza. Okazało się, że na skutek lokalnego przekroczenia "krytycznej gęstości informacji", doszło do powstania najprawdopodobniej nowych wszechświatów. Było to fizyczne urzeczywistnienie biblijnego opisu: "Na początku było Słowo". :)
Układ klawiszy QWERTY został tak ustawiony, żeby młoteczki z maszyny do pisania nie uderzały się wzajemnie podczas pisania. Wymyślając układ brano pod uwagę typową konstrukcję wyrazów w języku angielskim i dopasowano to w taki sposób, aby litery występujące po sobie, jak najrzadziej kolidowały z mechanizmem maszyny. Pozdrawiam.
A Francuzi mają inaczej bo mają posraną gramatyke
Czekałem na ten program! Szkoda, że tylko dwie godziny.
System qwerty był wprowadzony do maszyn do pisania z powodów zacinania się ich w czasie pisania. Przy pisaniu na maszynie do pisania, po wciśnięciu guzika ,,łapka ,, z literka odbijała się na papierze. Przy alfabetycznym ustawieniu litery których często używany były blisko siebie co powodowało zacinanie. Dlatego system qwerty wszedł na maszyny do pisania. Przy komputerach nie było tego problemu ale i tak zastosowano qwerty, z przyzwyczajenia już osób piszących na maszynach. 👍
No wlasnieokazuje się, ze to mit :)
"13 piętro", kiedy widziałem pierwszy raz, zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Teraz już film jest bardzo stary, ale i tak polecam
Mam nadzieję, że taka, że w końcu mi radiostacja będzie cokolwiek zbierać z radiowozu.
Ty tutaj 😂
Co ty bredzisz 😔
Może za 50 lat taka by zaistniała panie Bagiet
1:46:27 idealny moment na zwolnienie do 0,25 :)))) Od dzisiaj, oglądam Wasze rozmowy tylko na takiej prędkości haha
Hahaha dobre😂 a wez sobie zwolnij do 0.5 i wlacz od 46:42 do 47:00 😂
Byłoby super, gdybyście wrzucali w opisie filmu nazwy tych książek, najlepiej razem z linkami 🤜🤛
Obejrzę później.Po paru głębszych lepiej wchodzi !
Skoro zalecają komentarz w sekcji komentarzy, a nie czatu- to tak ja ze swojej strony poproszę o odcinek z suwakiem logarytmicznym :P
Mam wrażenie, że byłbym w stanie wnieść na prawdę sporo ciekawych informacji do tego odcinka :) II bardzo fajny i potrzebny temat Panowie poruszyliście czekam na więcej takich odcinków :)
Mam wrażenie, że mógłbyś nagrać swój materiał na ten temat, bez sygnalizowania swojej wiedzy pod cudzym filmem xD
W moim tornistrze nosiłem liczydła i te patyczki - liczmany. Mój ojciec i matka liczyli na "kręciołku" marki Triumph. Ojciec czasem używał suwaka logarytmicznego, który mam do dzisiaj. A potem pojawił się kalkulator ze świecącymi na zielono cyframi. Oooo! jakże ja się zastanawiałem co też mu tam po głowie chodzi. Długo potem Amiga 500 a w 1998r. PC Compaq Presario i INTERNET. A dzisiaj 4 laptopy rozstawione w różnych miejscach (i krajach) no i smatfon. Nie bardzo umiem bez nich żyć. Myślę, że miałem szczęście żyć w baaardzo ciekawych i szczęśliwych czasach. Zobaczymy co dalej...
Oglądam tę serie od początku ale dopiero ten odcinek zaskarbił bardzo dużo w moim postrzeganiu i dlatego klikam na subskrybowanie. Temat jest rozwinięciem tematu o komunikowaniu się. Takie rozmowy otwierają umysł i często podsuwają tematy na które samemu się nie myślało. To jest bardzo ciekawe jak doszliśmy do tego co mamy. Wg mnie tak powinni uczyć w szkołach ważne są podstawy uczone mozolnie ale i tez powinno być takie ogólne spojrzenie otwierające umysł.
Dziękuję za miło spędzone (przyszłe) 2 godziny, życzę dużo zdrówka dla obu Panow
Fantastyczny odcinek i genialna seria... 💪💪💪💪👍 Wszystkie łapy kończyny w górę !!!
Jak odpaliłem film to pomyślałem że będzie długi i nudny, ale nie był. Po zwiększeniu prędkości odtwarzania zrobił się jeszcze ciekawszy bo tematy w nim poruszane śmigały prawie jak najszybsze komputery. Dotknięcie historii komputerów przypomniało jak to się działo w ostatnich 30 - 40 latach. Popieram program w całości. A na pierwszym koncercie Kraftwerk byłem w Sopocie w1981 roku co zrobiło wówczas ogromne wrażenie.
prędkość odtwarzania 0.25- jak po 2litrach wódy na łeb :D, a 2x jak adnotacja do reklam z lekami "przed użyciem skontaktuj się(...)" itd
Już od dawna słucham Was z prędkością 1,75 i uwierzcie, że jest to całkiem przyswajalne. Mózg ludzki jest się stanie zaadaptować do prędkości odsłuchu w około minutę do dwóch. Potem wszystko wydaje się już naturalne. Natomiast gdy później nagle zejdzie się do prędkości naturalnej, wszystko wydaje się bardzo rozwleczone w czasie.
to tak ja ze swojej strony poproszę o odcinek z ciagiem fiboaciego oraz boska liczba
1:46:52 gamedec epicka pozycja, odsłuchałem wszystkie audiobooki i miazga:) i zaczynałem właśnie od granic rzeczywistości, giera też niedawno zaliczona:)
1:56:20 w gamedcku w ktoryms tomie tez jest klonowanie siebie i tyle fajnie zrobione, ze kazdy klon jest swiadomy swoich klonow i wiedza ktory jest tym prawdziwym, co jeszcze smieszniejsze, ze potrafia przekazywac swoje mysli w czasie rzeczywistym jeden do drugiego w postaci packow, ogolnie swietnie to opisane:)
Super koszulka z orłem imperialnym, pozdrawiam Braci :P
Uwielbiam astrofazę, budzi mnie do życia, mogę znowu patrzeć na gwiazdy.Po prostu otwieram oczy
Ten kanał to złoto ‼️👏👏👏💯%
No i właśnie odpaliłem Kraftwerk, oczywiście album Computer world. Świetnie się Was ogląda. Zawsze puszczam w łóżku i czasami sobie przespię kilkadziesiąt minut, ale potem wracam. Nic nie zmieniać jest świetnie.
-... Nagrywane to jest w kamerze 4k, tak?
- no w trzech...
- w 3k?
- nie, w trzech kamerach 4k :v
- hue hue
Hahha, ten moment wygral. Miłego
2:09:50 Jaki krótszy odcinek??? no way, pełno wymiarowy prosimy :)
Tak, włączaliśmy światło, telewizor, radio, gadaliśmy przez głośniki kamer sterowanych. z Ameryki Południowej.
Dzięki tej serii wartość polskiego YT rośnie 🙂
Pozwalajmy komputerom na rozwój.
Lecz trzymajmy łapę na zasilaniu!
Bo zbuntowany komputer w podzięce.
Urwie programistom ręce!
Komputer sam nie robi nic. Nawet jakby istniał komputer który supremuje nad najlepszymi komputerami kwantowymi to i tak byłby niegroźny. Twój komentarz pasuje do odcinka o AI a nie o komputerach.
Wszystko fajnie ale jak można nie było pociągnąć tematu komputerów kwantowych. O liczydlach pierd...... przez 40min a tytuł to "jaka będzie przyszłość komputerow" a nie "jaka była przeszłość komputerów" odcinek moze i merytoryczny ale totalnie nie na temat a dla ludzi jak ja których to bardziej właśnie ta przyszłość interesowała lekka strata czasu.
Haha popłakałem się ze śmiechu kiedy byliście na (po) 0,5 🤣
Panowie robicie kawał dobrej roboty.
Perfekt audycja! Pozdrawiam!
42:00 Nigdy tego nie używałem, ale coś podobnego to zdaje się nazywało się LOGO.
tak to LOGO
Logo Komeniusz chyba nawet. Tak mi się kojarzy z podstawówki. Chyba, że coś przekręciłam. xd
Mam nawet podręcznik do programowania w tym języku. :)
A może odcinek o napędach podświetlanych? Zaczynając od chemicznych przez jądrowe, żagle słoneczne i magnetyczne, antymaterię, fotonowe i inne. Chyba Zubrin o tym kiedyś w swojej książce pisał ("Narodziny cywilizacji kosmicznej" - jeśli dobrze pamiętam) ale ciekawe by było posłuchać z innej perspektywy. W literaturze SF jest pełno przykładów chociażby przygody Pirxa, "Powrót z gwiazd" i "Niezwyciężony" Lema, "Cała prawda o planecie Ksi" Zajdla :)
Wspaniały odcinek :)
Mogę słuchać, słuchać i słuchać
Podstawowym składnikiem komputera/maszyny liczącej itd. jest BRAMKA LOGICZNA...
Mistrzu ucz. Uwielbiam odcinki Astrofazy a szczególnie z Panem Leszkiem. Czekam na szersze poruszenie tematu komputerów kwantowych. Serdecznie pozdrawiam :)
Po prostu dziękujemy !
Miałoby być o przyszłości komputerów i o komputerach kwantowych a dostaliśmy w sumie tylko historie. O 23. 00 zacząłem oglądać a o 4.00 wstawałem do pracy. Czekam i czekam aż wreszcie się rozkręci. Patrze na suwak zostało jeszcze 20% filmu do końca. Mysle, może na samą koniec będzie coś więcej o komputerach przyszłości i komputerach kwantowych. Niestety nie doczekałem się.
Ten język programowania z żółwiem to LOGO, a z muzy tworzonej na C-64 polecam kapelę KRZYŻ:KROSS. Do tego "Trzynaste Piętro" - genialny film. Też mi się czasem użytkownik włącza, haha. Pozdro wszystkim na Astrej Fazie ;)
Dwie godziny dziesięć minut materiału, no i humor gitówa
Co do tego układu qwerty, to został stworzony, żeby przyciski w maszynie nie zacinały się podczas szybkiego pisania, najczęściej używane są dalej od siebie( na tym łuku co to się znajdują), żeby się nie zacinaly
Pewnie dlatego chyba IBM wymyślił kulistą głowicę drukującą co dawało jeszcze możliwość szybkiej zmiany fontu i używania alfabetów narodowych.
Dobrze się słucha. Zaliczyłem pół godziny snu. od ca. 1:10:10 do ca. 1:40:25.
Jak zwykle świetnie się słuchało. Czekam na kolejny odcinek.
Myśle sobie ,,Ciekawe kiedy kolejne pop science, nie moge sie doczekać" Odpalam youtube, pierwszy film w polecanych? Pop science. Dziękuje za wspaniały program Panowie
Mało wam POP Science? Włączcie sobie 0,5 i z dwóch godzin robią się 4 a i przy okazji ubaw po pachy:)
A na serio: błagam niech ta seria nigdy się nie kończy!
Pan Leszek jest bardzo mądrym i przesympatycznym człowiekiem, gratuluję serii
uwielbiam te rozmowy ❤
ALE GOSCIU PODPOWIEDZIALES GENIALNE ROZWIAZANIE- uwielbiam sluchac jak gadasz i zawsze mi bylo malo tego a jak sie pojawial nowy odcinek to pierwsze patrzylem jaki dlugi i cieszylem sie jak dziecko ze np ponad 2h lub 3h bedzie wypas sluchania .
Ale to juz przeszlosc bo dales nam recepte jak wydluzyc sobie zycie przynajmniej te czesc zycia ktora bedziemy wspominac nieziemsko- puszczam od dzis te audycje z szybkoscia 0,5
UWAGA: dla ludzi o watpliwym zdrowiu niezalecane poniewaz mozna zejsc na zawal serca spowodowanym nadmiernymi wybuchami smiechu :D:D:D:D:D
Mała prośba: Panie Leszku, proszę się na poważnie przygotować z komputerów kwantowych, aby nie wyszło, że mechanizmem z Antykithiry można było mierzyć długość geograficzną, obsługa liczydła to wiedza tajemna (nawet zdjęcia nie pokazaliście), a to co Pan mówił o suwaku logarytmicznym... (zasłona milczenia). Ja wiem, że nikt nie jest alfą i omegą ale mogło by paść choć hasłowo - bramka logiczna. Nie mniej doceniam i proszę o więcej, bo mądrego warto posłuchać.
Bramka logiczna chyba akurat padła? Ja też trochę zacząłem zwracać uwagę na to, że pan Leszek pomimo swojej ogromnej wiedzy potrafi czasami przemycić jakieś mity :) Np. moment o QWERTY, co Piotr próbował naprostować.
Ale to tylko dowodzi tego, że nikt nie jest nieomylny i wszystko trzeba weryfikować :)
Uwielbiam słuchać was w pracy. Świetna robota!
Pan Leszek w astfofazie robi największa robotę.
Gdyby nie Pan Leszek to astrofaza dawno by jebła na twarz.
Włączyłem 0,5 i się popłakałem 🤣🤣🤣🤣
I brzmi jak po 0,5 😁
Kombajn jeździ po całym polu żeby dorwać i przemielić swojego pana rolnika.
moja ulubiona płyta kraftwerk. najlepiej aby była w wersji niemieckiej jezykowej... słucham jej od połowy lat 80tych..
Pan Leszek jest widzę fanem Warhammera (patrząc po koszulce), więc może dałoby się zrobić odcinek PopScience o mrocznej przyszłości 42 tysiąclecia :D
Imperator strzeże. P. Leszek to jest młody Malkador
Ja wam mówię
Do tego czasu cos zmiecie jakikolwiek slad po nas na planecie wiec nawet cos co bedzie żyło na Ziemi nie dowie sie o nas tak jak my nie dowiemy sie czy byc moze przed nami nie istnialo cos jeszcze. Jakas cywilizacja.
Pana Katoda znamy i namiętnie słuchamy!!!! 🚀🚀🚀
Jeszcze raz sie wlacze z tym sedziwym wiekiem. 74 ? Co napewno przedluza zycie, to dwa czynniki, praca umyslowa i fizyczna. U mnie to wyglada tak. Jestem malarzem i to malarzem duzych formatow, czyli caly dzien na stojaco przed sztaluga. Po drugie 20 minut ( co dziennie ) w miare intensywnych cwiczen, pompki, przysiady, stanie na rekach czy na glowie itd. Tego jest mnostwo. To zapewnia stala prace miesni w tym miesnia sercowego i dobre dotlenienie, Pozdrawiam panow.
30:30 Ja akurat słyszałem, że układ klawiatury został tak zaprojektowany, aby najczęściej występujące w danym języku litery występowały w środkowej linii. Czyli ASDF or JKL. Ale dla układu QWERT tak jest tylko w języku angielskim.
dokladnie
Do dzis w wielu firmach uzywa sie maszyn polautomatycznych czy full auto opartych o przekazniki i styczniki np wtryskarki, prasy... Mozna ogarnac skomplikowane sekwencje tylko wtedy wychodzi spora szafka elektryczna. Niestety jeden wypalony styk czy cewka zatrzyma caly proces lub nawet uszkodzi narzedzie czy maszyne. Zmiany w procesie prod też sa upierdliwe, zapotrzebowanie na energie i awaryjnosc rowniez zle wypadaja do CNC czy PLC.
Kapitanie jak zwykle bomba.
Dzisiaj gospodarz nie miał za dużo do powiedzenia.Szacunek za wiedzę wspaniale się tego słucha pozdrowienia
Co do qwerty - nie chodziło o to, żeby nie pisać szybko, tylko żeby litery najczęściej używane były w pewnym oddaleniu od siebie.
Aż się zdziwiłem że o tym nie wiedzieli, myślałem że to wiedzą powszechna.
No ale nie da się widzieć wszystkiego, zawsze się trochę uciesze gdy chłopaki nie wiedzą czegoś, co wiem ja :)
Fajne tematy i dobrze sie slucha Zrowka zycze
Dobry odcinek. A co do 0,5 prędkości odtwarzania to proponuję skorzystać w momencie, w którym ta propozycja pada xD (1:44:20) idealnie pasuje
Najlepsza seria jaka przydarzyła się astronomii ;)
Warto również wspomnieć o serialu Halt and Catch Fire,jeśli mowa o komputerach 😃
Dziękuję i pozdrawiam
Wszystkie z nim odcinki są mega dobre !!!
75
Tego chciałem. Luźna rozmowa na kosmicznym poziomie. Dzięki. Sub
Abakus to nie liczydło, a tabelka, możliwa do narysowania nawet na piasku w najbardziej prymitywnej wersji. ale były to zwykle deski, czy nawet jakieś bogate wersje z kości słoniowej i złota, a operowało się tam przekładając muszelki lub kamyczki w różne miejsca tej tabelki. Liczydło dzielone, o którym wspomina pan Leszek nazywa się soroban.
A to jak wygląda abakus i jak wyglądają liczby rzymskie pokazuje sposób liczenia. Rysujemy rzędy jedności, dziesiątek, setek i rzadko cokolwiek więcej, a kolumnt piątek i jedynek. I przekładamy kamienie - od 1 do 4 w jedynkach i kamień lub jegi brak w piątkach. , czyli powieszmy XXVII, czyli 27 w zapisie rzymskim to 3 kamienie w jedynkach w rzędzie dziesiątek i 1 kamień w piąttkach i 22 w jedynkach w trzodzie jedności. Powiedzmy, że dodajemy do tego 34 - to dokładamy 3 kamienie w rzędzie dziesiątek w kolumnie jedynek i 4 w rzędzie jedności w kolumnie jedynek i wychodzi nam za dużo kamieni. zamiast pozostawić 6 jedynek zostawiamy 1 i dokładamy do piątek, które się robią dwie, więc je zabieramy doklądamy do jedynek w rzędzie wyżej, gdzie tych jedynek nam się zbiera aż 6, więc 5 zabieramy i dokładamy 1 kamień do piątek i spisujemy - LXI, czuli 61.
Soroban działa na zasadzie przesuwania koralików podzielonych na 5 + 2 w każdym rzędzie i po prostu za każdym razem, jak nam się wypełni, cofamy do zera i przesuwamy wyżej. Metoda ta sama, ale obsługuje się t szybciej. Podobno dobrze wyćwiczona osoba jest w stanie tak dodać dwie liczby kilkunastcyfrowe szybciej, niż przeciętna osoba w ogóle wpisać w kalkulator, nie mówiąc o policzeniu tego pisemnie na papierze.
Arytmometr to z kolei na dobrą sprawę co do zasady budowy po prostu zegar zwiększą ilością wskazówek - przesunięcie wskazówki jedności o pełny obrót przesuwało wskazówkę dziesiątek o 1 i tak po kolei o ile tam nam było trzeba. Oczuywiście wygląd nie był wskazówkowy, ale zasada działania dokładnie taka. Przekręcamy sobie odpowiedni rząd o ile trzeba i jak przeskoczy z 9 na 0 to rząd wyżej przeskakuje automatycznie o 1 w górę. To jest aż tak banalnie proste.
A z kolei patyczki to nie narzędzie do dodawania, a do mnożenia - jedną liczbę układamy skośnie w jeden skok, drugą skośnie w drugi skos i liczymy punkty przecięcia. Ciężko to opisać, a w komentarzu wam nie narysuję, ale na najmniejszej liczbie - 2*2 to są 2 patyczki w jeden skos i 2 prostopadłe i się przetną 4 razy.
1:09:45 Prawo Amdahla - Inżynierowie firmy Cerebras najwyraźniej go nie znają. W swoim procesorze WSE-2 zastosowali bowiem 850 tys. rdzeni. To obecnie najpotężniejszy procesor posiadający łącznie ok 2,6 biliona (10^12) tranzystorów.
Fajne te wasze pogaduchy👋👋
Czy nie chodziło o Logo (język programowania) ? Pozdrawiam
No trochę musze dopowiedzieć.
1. Mówice o Eniaku, o kompach Cusa. Jednak nic o Collosusie. Też jak Eniac wyspecjalizowanej maszynie. Tyle, że nie balistycznej, a kryptograficznej. A była ona elektryczną rozbudowaną wersją naszej maszyny Bomby kryptograficznej ( cholera nie pamiętam, czy Różyckiego, czy Zygalskiego). A jednym z twórców Collosusa był Turing - więc nie tylko software.
2. Obliczenia balistyczne nie są aż tak skomplikowane. Przynajmniej dla artylerii lufowej na odległości do 25-30 km. Te na okrętach od około 1907 roku wykonywały "komputery" balistyczne umieszczane na wszystkich wielkich okrętach i wielu mniejszych. A wykonywały te obliczenia na bierząco w trakcie walki. Eniac był potrzebny do obliczeń balistycznych artylerii rakietowej.
Język programowania Ada jest używany i jest w dalszym ciągu rozwijany. Ze względu na sposób zaprojektowania języka i jego założenia stosowany jest w sytuacjach gdzie bardzo krytyczne jest bezpieczeństwa i brak błędów. Głównymi obszarami zastosowań są zastosowania militarne (dla nich język powstał) ale także np. w systemach awioniki i kontroli ruchu. Ada używana jest do sygnalizacji we francuskich kolejach TGV a także w metrze w Nowym Jorku, Paryżu, Hong Kongu i Londynie.
Może nie jest to astrosuchar, ale przynajmniej w temacie komputerów.
Lata 90te, szkoła podstawowas, nauczycielka matematyki ogłasza:
- Dzisiaj będziemy liczyć na komputerach.
Dzieci skaczą z radości:
- Hura, hura, ale super!
- No to pierwsze zadanie. Ile to jest cztery komputery dodać pięć komputerów?
Gierczany detektyw :P Gamedec - piękne :)
Będą szybsze. Dziękuję.
Więcej Panowie, więcej!
Szacun szacun , uczta dla intelektu , czekam na kolejny odcinek .
Serio włączcie sobie prędkość na 0.5, filmy nabierają całkiem innego sensu. Pan Leszek brzmi świetnie
Z tymi nanometrami to nie do końca jest tak jak było to kiedyś
Wcześniej mówiło się o tych nanometrach w kwestii faktycznego rozmiaru struktury, teraz jest to bardziej chwyt marketingowy - producenci podają takie liczby ale bardziej jako postęp względem poprzednich generacji, a nie defacto jako rzeczywisty rozmiar tych "tranzystorów" ;)
Shakuntala Devi byla ludzkim biokomputerem, liczyla szybko jak komputer na wielkich liczbach w glowie
Akurat w jej wypadku stało się tak, że udało jej się wyjechać za granicę i zaimponować swoją sztuką kadrze uniwersytetów
To pokazuje próbkę możliwości starożytnych mędrców w sferze skomplikowanych obliczeń astronomicznych, do czego używali form
trójwymiarowych, trygonometrii sferycznej i rachunku różniczkowego
do tego Ramanujan ktory znalazł się w Anglii podobno na zaproszenie. Był genialnym samoukiem. Jego twierdzenia matematyczne są niezrozumiałe nawet dzisiaj dla większości akademickich próżniaków, którzy twierdzą, że nie ma sposobu ich udowodnienia.
Pozdrowienia ze skraju Segmentum Ultima. Ku chwalę Imperatora Panie Leszku.
Stalone pozdrawia serdecznie Panów prosto z orbity okołoziemskiej
Siema Sylwek, nie zapomnij wrócić na kolację bo jutro szlaban
Z układem klawiatury nie chodziło o spowolnienie pisania, tylko o separację najczęściej używanych liter. Gdy dwie często używane litery były położone obok siebie na klawiaturze, to często były naciskane szybko jedna po drugiej - prawie równocześnie - i wtedy dochodziło do zacinania.
patent ze zwalnianiem czasu do 0.4 jest mega :D ale i na 1.35 super się was słucha
Jestem przy triodzie lampowej (46:20) i widzę, że tłumaczenie "pop" poszło po mylących skrótach. Pominięto etap pośredni: diody lampowej. Dr Błaszkiewicz wyszedł od żarówki i chciał do niej dodać siatkę, nie powiedział jednak, że na rysunku dodaje siatkę do diody, a nie do żarówki.
Dobrze widzieć twarz pana Leszka - laboratoria na studiach z p. doktorem były świetne :)